¦więty Tomasz urodził się około 1225 roku we Włoszech niedaleko Akwinu, za panowania Fryderyka II Hohenstaufa, cesarza Niemiec i Króla Obojga Sycylii, w rodzinie hrabiów Akwinu. Ród Tomasza był z jednym najpotężniejszych we Włoszech i zaliczał się do wiernych wasali Fryderyka II. Tomasz miał liczne rodzeństwo: dwóch braci i cztery siostry, z których jedna zmarła w dzieciństwie. Wychowywał się w klasztorze Monte Cassino. Mimo dezaprobaty rodziny wst±pił do zakonu dominikanów, którego celem było nauczanie i nawracanie heretyków. ¦w. Tomasz odbył studia w Kolonii, następnie w Paryżu, gdzie przyj±ł ¶więcenia kapłańskie. Wykładał na Uniwersytecie Paryskim, a także na studiach zakonnych we Włoszech i Uniwersytecie Królewskim w Neapolu. Żył on w najpiękniejszym okresie wieków ¶rednich. Gdy zabierał się do teologicznych dociekań, wszystko zdawało się układać do przygotowania olbrzymiego zadania, do jakiego powołała go Opatrzno¶ć. W pocz±tkach XII w. przełożono na język łaciński większo¶ć pism Arystotelesa, z których dotychczas scholastycy posiadali tylko Logikę, oraz przetłumaczono wiele dzieł najsławniejszych filozofów arabskich. Przekłady te wywołały niezwykły ruch naukowy. Najgło¶niejszych uczonych wieku skupiała w koło siebie wszechnica paryska. Zbiegała się tu ż±dna wiedzy młodzież ze wszystkich czę¶ci ¶wiata. Zewsz±d też napływały księgi do Paryża, a ¶w. Ludwik oddał sw± bibliotekę na usługi studentów. Nowego życia dodały dwa nowopowstałe zakony franciszkanów i dominikanów. Tak rozbudzonej nauce poddał się ¶w. Tomasz. W swym encyklopedycznym umy¶le zgromadził on wszystkie wiadomo¶ci swego wieku i dokonał dzieła, rozpoczętego przez ludzi wielkich, poprzedzaj±cych go w zawodzie naukowym. Otrzymał tytuł Doktora Ko¶cioła zwany też Doktorem Anielskim. Zmarł 7 marca 1274 w Fossanova, w drodze na Sobór w Lyonie. Został kanonizowany w 1323 roku.Był wielkim my¶licielem oraz człowiekiem niezwykłej wiedzy, któr± potrafił ł±czyć ze ¶więto¶ci±. Mówiono o nim, że „między uczonymi był największym ¶więtym, a między ¶więtymi największym uczonym”. Dokonał odróżnienia filozofii i teologii ze względu na odrębne przedmioty tych nauk. Filozofię ujmował jako dyscyplinę zajmuj±c± się poznawanymi w sposób naturalny przez ludzki intelekt zasadami bytów. Dla Tomasza z Akwinu filozofia człowieka była wynikiem poznania prawdy. W pierwszym przypadku do prawdy był ludzki kontakt z Bogiem, natomiast w drugim przypadku drog± t± było poznawanie bytu. Dziełem jego życia było stworzenie wszechstronnego systemu filozoficznego adaptuj±cego na grunt chrze¶cijaństwa my¶l jednego z większych filozofów starożytnych, Arystotelesa, zrywaj±c tym samym ponad tysi±cletni± tradycje budowy filozofii chrze¶cijańskiej na fundamentach idealizmu (wspólna nazwa pogl±dów odnosz±cych się do sposobu ujmowania poznawanej rzeczywisto¶ci zakładaj±cych, że wszystko, co postrzega ludzki umysł, ma tę sam± naturę co on sam, że nie mamy do czynienia z przeżyciami nie wykazuj±cymi żadnych obiektywnych uwarunkowań albo z konstrukcjami ludzkiego umysłu. To co postrzegamy, to zjawiska prawdziwych bytów, będ±cych ideami niezmiennymi). Ten schrystianizowany arystotelizm nazwany został póĽniej tomizmem. Pozostawił liczne pisma, z których najbardziej znane to „Suma filozoficzna” oraz „Suma teologiczna”. W zgodzie z empiryzmem perypatetyków Tomasz rozdzielił wiarę od rozumu, filozofię od prawdy objawionej. Rozum, co prawda, jest w stanie poznawać nie tylko dostępny zmysłowo ¶wiat materialny, ale i wyrokować w kwestii istnienia Boga oraz jego własno¶ci, jednak niektóre prawdy objawione, takie jak np. dogmat Trójcy ¶w., pozostaj± dla niego niedostępne. Tym niemniej Tomasz wykluczał istnienie sprzeczno¶ci między wiar± i rozumem, bowiem zarówno prawda, jak i natura pochodz± z tego samego Ľródła, od Boga. Tak też doszło do jasnego rozróżnienia zajmuj±cej się objawieniem teologii (nauka zajmuj±ca się kwestami dotycz±cymi istnienia Boga, jego natur±) od opartej na rozumie filozofii. W ontologii (nauka o bycie, teoria bytu, zajmuj±ca się rzeczywisto¶ci± i prawami, które ni± rz±dz±) podobnie jak Arystoteles uznał, że samoistnym bytem, czyli substancj± mog± być tylko rzeczy jednostkowe, które ze swej natury złożone s± z istoty (essentia) i istnienia (exstentia). Z kolei istota wszystkich rzeczy (z wyj±tkiem Boga) jest znów złożona z formy i materii lub w nieco ogólniejszych kategoriach, z aktu i potencji. Tylko Bóg jest bytem prostym i niezależnym, jego istnienie zawarte jest już w jego istocie, innymi słowy, jest czystym aktem, nie ma w nim nic potencjalnego. W opozycji do augustynizmu Tomasz odrzucił dualizm duszy i ciała deprecjonuj±cy cielesn± naturę człowieka, głosz±c do¶ć ¶miały wówczas pogl±d, że dusza jest tylko form± ciała, a nie samodzielnym bytem. Tomasz podał pięć dowodów na istnienie Boga (tzw. pięć dróg), które były oparte na prze¶wiadczeniu, że musi istnieć pierwsza przyczyna wszystkiego i że przypadkowo¶ć rzeczy odsyła do bytu koniecznego. Tak więc uważał go za:• pierwsza przyczynę ruchu;• za przyczynę istnienia ¶wiata;• za istotę konieczn±;• za istotę najdoskonalsz±;• za istotę działaj±c± celowo.Jego filozofia rodziła się z przekonania, że trzeba wznosić się poznawanie obiektywnego ¶wiata, by poznać prawdę najwyższ±. W rozumieniu ¶w. Tomasza filozofia była filozofi± bytu. Według Tomasza człowiek zajmuje w ¶wiecie dane miejsce, lecz może być okre¶lony dopiero wówczas, zrozumie to miejsce.¦w. Tomasz stawiał człowieka pomiędzy zwierzętami i aniołami. Był to szczebel, na którym kończyła się drabina istot cielesnych, a zarazem zaczynała się drabina istot bezcielesnych. W miejscu tym współistniały dwie różne zasady hierarchizuj±ce, jaka wi±że się z natur± dóbr, które pragnie się posiadać. Dobra materialne, będ±ce poniżej człowieka, potrzebne s± do życia cielesnego. Dobra duchowe, „wyja¶niała” nauka o aniołach, która stanowiła zasadniczy składnik wiedzy o bycie, a zatem i filozofii człowieka. Według ¦w. Tomasza człowiek powinien akceptować szczebel, na którym został postawiony. Jakiekolwiek naruszenie miejsca w hierarchii bytu jest wynaturzeniem człowieczeństwa, zaprzeczeniem tego, czym człowiek jest i ma być. Analizuj±c ludzk± duszę filozof stwierdził, że większo¶ć jej elementów występuje również i u zwierz±t. Tomasz wyróżnia cztery zmysły wewnętrzne: • wspólnoty;• wyobraĽni;• władzy os±du;• pamięci.Zmysł wspólnoty jest syntez± zmysłów zewnętrznych. Maj± go zwierzęta. WyobraĽnia wypełnia luki obrazu ¶wiata. J± zwierzęta również posiadaj± oraz pamięć, lecz biern±. Natomiast jest także pamięć dowolna, ale ona jest wła¶ciwa tylko człowiekowi. Władza os±du jest wspólna ludziom i zwierzętom. W tych przypadkach wyższo¶ci człowieka w stosunku do zwierz±t ¶w. Tomasz podkre¶la, że chodzi tu tylko o różnicę stopnia.Wskazał też na poł±czenie duszy i ciała w ludzkiej istocie. Nie pojmował człowieka wył±cznie jako istotę cielesn± lub wył±cznie jako istotę duchow±. Mówił, iż „dusza, która jest naczeln± zasada życia, nie jest ciałem, lecz aktem ciała, podobnie jak ciepło, będ±ce zasad± ogrzewania, nie jest ciałem, lecz pewnym aktem ciała”. Do człowieka należy nie tylko odnalezienie swego bytu na danym szczeblu, ale także utrzymanie się na nim. Owe utrzymanie się człowieka na tym szczeblu jest spraw± obiektywnie zapewnion± w powszechnym ładzie ¶wiata. Tomasz z Akwinu pokazuje charakter życia realizowany przez człowieka, którego powołaniem jest czynić „chwiejn± równowagę” stabiln± równowag± swego istnienia. Uważał, iż postępowanie człowieka jako postępowanie „naturalne” i postępowanie wynikaj±ce z religijnej „nadbudowy” to dwa porz±dki, które się uzupełniaj±, i z których drugi wznosi się nad pierwszym. Postępowanie człowieka miało być walk± z „królestwem ziemskim” prowadzon± w imię „królestwa bożego”. Według ¶w. Tomasza rozum, ukazuj±c człowiekowi słuszne cele, pozwala mu prowadzić życie, do którego został przeznaczony. Najważniejsz± cnot± jest roztropno¶ć, która powinna miarkować wszystkie inne cnoty. Umiarkowane postępowanie oznacza wewnętrzny ład, który cechuje człowieka jako osobę. Tomasz przedstawił takie życie człowieka w aspekcie społecznym, które opierało się na stosunkach prawa i sprawiedliwo¶ci, zapewniaj±c każdemu wolno¶ć i własno¶ć, a zarazem dobro wspólne. W swych rozważaniach pokazuje system zorganizowania stosunków społecznych, a następnie przechodzi do życia religijnego, do cnot nadprzyrodzonych. Naturalne życie moralne ludzi i ich naturalne życie społeczne otrzymuje wyższ± sankcję z nadprzyrodzonego porz±dku, który jednak realizuje się w rzeczywistym życiu ludzi. Moralno¶ć przyrodzona staje się moralno¶ci± natury „uleczonej przez łaskę”. Człowiek po drabinie poż±dań, kontrolowanych przez rozum, wznosi się ku szczę¶liwo¶ci wiecznej. Dusza, zjednoczona kiedy¶ z tym ciałem zwierzęcym będzie trwać w zjednoczeniu ze zmartwychwstałym ciałem uduchowionym. Ta wizja pokazuje harmonię naturalnego i nadnaturalnego porz±dku, miała ona stanowić zasadnicz± budowę ¶wiata. Tomasz z Akwinu ukazał obiektywny ¶wiat jako boskie rozumne dzieło i obiektywne miejsce człowieka w hierarchii bytów, które zostały mu zaznaczone. Była to antropologia ufno¶ci człowieka w jego własne siły, oraz także przejawiała się ona wielka wizj± religijnego ładu ¶wiata.Bibliografia:1. „Szkolny słownik filozoficzny”, opracował Jerzy Syjud.2. „Zagadnienia historii filozofii” Stefan ¦wieżawski.3. „Popularna encyklopedia powszechna”.