praca magisterska - 0817164259

advertisement
x60
WSTĘP:
Celem tej pracy jest ukazanie pocz±tku Hitlerowskiej polityki podbojów. Zacznę
tentemat od omówienia sprawy przył±czenia Austrii do Rzeszy, następnie nakre¶lę
politykę Hitlera wobec Czechosłowacji, opiszę Konferencję w Monachium, by
zakończyć na ag-resji na Polskę. Niuanse tego tematu zawieraj± w sobie pewne
istotne rozbieżno¶ci w stanowiskach historyków, zwłaszcza jeżeli chodzi o sprawy
ilo¶ciowe jak i jako¶ciowe. Posługuj±c się literatur± próbowałem wybrać najbardziej
wiarygodne przesłanki i opinie, lecz mog± się nasun±ć również pewne w±tpliwo¶ci.
W pracy skupię się przeważ-nie na polityce Niemiec jak i krajów, do których się
poszczególne zagadnienia odnosz±.
1.Przył±czenie Austrii do Rzeszy. W dniu 5
listopada 1937 roku Hitler oznajmił wobec swoich woskowych i politycznych
doradców, że nadszedł czas aktywnej ekspansji, a Austria i Czechosłowacja będ± jej
pierwszymi ofiarami. Minister wojny von Blomberg i naczelny dowódca von Fritsch
za-protestowali, mówi±c że Francja jest nadal zbyt silna. To skończyło ich karierę: 26
sty-cznia 1938 roku Blomberg został zdymisjonowany, policyjne archiwa ujawniły, że
jego nowa żona była prostytutk± i modelk± porno. Dziewięć dni póĽniej odsunięto
Fritscha pod zarzutem homoseksualizmu, co wykazała kartoteka Himmlera [1, s.
473]. Odwoła-no konserwatywnego ministra spraw zagranicznych Konstantina von
Neuratha, jego miejsce zaj±ł dotychczasowy ambasador Rzeszy w Londynie,
hitlerowiec Joahim von Ribbentrop. To samo dotknęło gen. Ludwiga Becka –
szefa sztabu armii l±dowej [2, s.142-3]. Hitler przej±ł obowi±zki ministra wojny i
zwierzchnika sił zbrojnych, szefem sztabu został Wilhelm Keitel, a nie jak podaje A.
Czubiński w „Europie Dwudziestego wieku” Alfred Jodl. Naczelnym
dowódc± został gen.Walther von Brauchitsch. Powyż-sze zmiany personalne miały
na celu wzmocnienie faszystowskiego kierownictwa. Za-kończyły się spory na
szczytach władzy co do zasadniczych kwestii politycznych i usta-ły wszelkie dyskusje
nad tym, jak decyzje te należy wprowadzić w życie. Od tego mo-mentu faszy¶ci
kontrolowali wszystko i wszystko przestawiali na tory wojenne. Hitler wysun±ł na
pierwszy plan program całkowitego zjednoczenia narodu niemieckiego w ramach
jednego państwa. Niemcom zależało na przył±czeniu Austrii nie tylko ze wzglę-dów
gospodarczych, ale przede wszystkim strategicznych, bowiem ten kraj stanowił doskonał± bazę wypadow± do napa¶ci na wschód i południowy wschód Europy. Pod
ko-niec stycznia 1938 roku policja austriacka uzyskała dowody na istnienie spisku
nazisto-wskiego w celu zamordowania ambasadora niemieckiego von Papena. Ten
zamach miał spowodować takie represje, iż interwencja Niemiec stałaby się
konieczno¶ci±. Pa-pen nakłonił kanclerza austriackiego Kurta von Schuschnigga do
złożenia Hitlerowi wi-zyty – tak twierdzi W.Dobrzycki oraz M.Kitchen,
natomiast na stanowisku opozycyj-nym, czyli, że 12 lutego 1938 roku sam Hitler
wezwał Schuschnigga, stoi zarówno A. Czubiński jak i P.Johnson. Osobi¶cie
przyj±łbym za bardziej prawdopodobne pierwsze stwierdzenie. Istniej± również
rozbieżno¶ci co do miejsca spotkania: pierwsza grupa mówi o Berchtesgaden,
natomiast oportuni¶ci popieraj± Obersalzberg. Hitler wręczył kanlcerzowi listę ż±dań,
w której domagał się amnestii dla wszystkich narodowych soc-jalistów znajduj±cych
się w więzieniach, mianowania spo¶ród faszystów nowego mini-stra
bezpieczeństwa, tj. Arthura Seyss-Inquarta i porz±dku publicznego –
Edmunda Gla-ise-Horstenau, wprowadzenia swobody propagandy nazistowskiej oraz
wolno¶ci działa-nia dla grup i klubów narodowosocjalistycznych [3,s.187]. Po
powrocie do Wiednia Kanclerz austriacki złożył prezydentowi Wilhelmowi Miklasowi
swoj± dymisję, ale nie została ona przyjęta. Rz±d austriacki nie uzyskawszy poparcia
dyplomatycznego państw zachodnich, postanowił przyj±ć warunki narzucone przez
Hitlera, jeżeli społeczeństwo również się za tym opowie. W tym celu miał się odbyć
13 marca 1938 roku plebiscyt, którego pytanie brzmiało następuj±co: „Czy
jeste¶ za woln± i niemieck±; niezależn± i zgodn± społecznie; chrze¶cijańsk± i zjednoczon± Austri± – za pokojem i prac± oraz równouprawnieniem dla
wszystkich, którzy podzielaj± wiarę w Naród i Ojczyznę?” [4,
s.426]Dodatkowo został podniesiony wiek głosuj±cych do lat 24, co wykluczało wielu
mło-dych sympatyków nazizmu. Hitler zagroził, że jeżeli jego postulaty nie zostan±
spełnio-ne dobrowolnie, to zajmie Austrię sił±. GroĽba interwencji spowodowała, że
prezydent Miklas odwołał plebiscyt i mianował nowym kanclerzem przywódcę partii
nazisto-wskiej Seyss-Inquarta. Jednakże los Austrii był już przes±dzony, operacja
wojskowa pod kryptonimem „Fall Otto” zaczęła się w sobotę 12 marca
1938 roku: licz±ce około 200 tys. wojska niemieckie bezkrwawo zajęły kraj.
Następnego dnia w Wiedniu i Berli-nie ukazały się dekrety o wł±czeniu Austrii do
Rzeszy, ten akt znany jest powszechnie jako tzw. Anschluss. Liga Narodów w ogóle
się nie zajęła spraw± Austrii, ponieważ żadne z państw członkowskich oficjalnie się o
to nie zwróciło. Wykre¶lono po prostu Austrię z listy państw członkowskich,
stwierdzaj±c, iż jako podmiot prawa narodów przestała istnieć. Francja i Anglia
ograniczyły się do złożenia w Berlinie protestów [4, s.427]. Hitler ogłosił 14 marca
utworzenie Wielkich Niemiec (Gross-deutsches Reich), a Austrię przekształcono w
Ostmark, czyli Marchię Wschodni±. Terytorium Rzeszy wzrosło z 470.544 km²
do554.582 km², a liczba mieszkańców z 68 mln do 74,8 mln. Wielkie Niemcy
stały się największym po ZSSR państwem w Europie [2, s.143-4] 2.Polityka Hitlera
wobec Czechosłowacji. Polityka Zachodu wobec sprawy Austrii i łatwe
zaakceptowanie Anschlussu skłoniły Hitlera do szybkiego zgłoszenia kolejnych
ż±dań. Po Austrii kolejnym celem Hitlera stała się Czechosłowacja. Prowokuj±c
konflikt z tym krajem, zamierzał on znów posłu-żyć się „dyplomacj±
szantażu”, tak wobec Europy jak i rz±du czechosłowackiego. Cze-si, licz±c na
dobre stosunki z Austri±, nie umocnili swej granicy na odcinku z tym pań-stwem.
Zostali w ten sposób osaczeni, jak zwierzyna w potrzasku. Przedmiotem konfli-ktu
miały stać się Sudety, jeden z najbardziej uprzemysłowionych regionów Czechosłowacji, położony na pograniczu z Niemcami i zamieszkany w znacznej czę¶ci przez
nie-mieck± mniejszo¶ć narodow±. Faszy¶ci posłużyli się swoj± komórk± w tym
rejonie, a mianowicie Parti± Niemców Sudeckich pod kierownictwem Konrada
Henleina, która była inspirowana i sterowana przez władze z Berlina. Hitler na
spotkaniu z Henleinem, które odbyło się 28 marca 1938, nakazał mu celowe
wysuwanie takich ż±dań wobec rz±du czechosłowackiego, które byłyby nie do
przyjęcia. Realizuj±c ten plan Henlein ż±dał autonomii dla Niemców sudeckich, a i
wkrótce zacz±ł domagać się oderwania po-granicza sudeckiego od Czechosłowacji i
przył±czenia go do Rzeszy. Widz±c realne za-grożenie suwerenno¶ci i wręcz bytu
kraju, rz±d zacz±ł szukać sojuszników i sprzymie-rzeńców. Lecz jak to się wkrótce
okazało i ten kraj został już dawno odstawiony na boczny tor kolei polityki
europejskiej, Polska też doczekała się analogicznej sytuacji, ale na to przyjdzie pora
póĽniej. Każdy z tych krajów miał wnet się przekonać o tym, że nie warto jest liczyć
na jak±kolwiek pomoc z Zachodu i że ostatecznie przyjdzie im wal-czyć i konać
samotnie. Państwa postępowały wręcz przeciwnie, nakłaniaj±c prezydenta Eduarda
Beneąa do poczynienia ustępstw na rzecz Hitlera. Francja i Anglia chciały za wszelk±
cenę, nawet utratę przez Czechosłowację niezależno¶ci, doprowadzić do pokojowego rozwi±zania sprawy kryzysu sudeckiego. Każde z państw prowadziło gry
dyplo-matyczno-polityczne, umiejętnie manewruj±c by nie zostało zmuszone do
interwencji zbrojnej. Wewnętrzne antagonizmy niemiecko-czechosłowackie, zreszt±
umiejętnie podsycane na arenie międzynarodowej przez władze Berlina, narastały,
by wreszcie wy-buchn±ć 13 wrze¶nia 1938 roku. Zaowocowały one nieudan± prób±
przył±czenia rejonu Sudetów do Niemiec, strona czechosłowacka wprowadziła w
kraju stan wyj±tkowy. W tej sytuacji przywódcy faszystowskiej partii sudeckiej uciekli
za granicę, jednak nie na długo. „Europa stanęła na krawędzi wojny i znowu
trzeba było rzucić jakiego¶ kozła ofiarnego, Czechosłowację, na pożarcie
nienasyconej bestii, to jest Niemcom, by choć na chwilę nasycić jej nienasycony
apetyt”. Przepraszam za to barwne i literackie porów-nanie, lecz te słowa
wydały mi się adekwatne dla podkre¶lenia wagi sytuacji. W imieniu rz±dów
francuskiego i angielskiego, premierzy Éduard Da-ladier i Neville Chamberlain
poradzili Czechosłowacji, by zaspokoiła ż±dania Niemiec i bez przeprowadzania
plebis-cytu oddała im tereny w połowie i więcej zamieszkane przez Niemców, a
ponadto zre-zygnowała z układów i rozmów ze Zwi±zkiem Radzieckim w sprawie
wzajemnej po-mocy oraz zgodziła się na międzynarodow± gwarancję swoich nowych
granic. Co cie-kawe, to powyższych udzieliłyby Anglia i Francja wspólnie z
państwem-agresorem. Te-go rodzaju stwierdzenie wywołało w Czechosłowacji
wielkie oburzenie [3, s. 217]. Ostatnim aktem przes±dzaj±cym sprawę
Czechosłowacji było stwierdzenie podane do wiadomo¶ci publicznej, że je¶li Niemcy
zaatakuj± ten kraj, to Anglia i Francja nie udziel± mu żadnej pomocy. Pod tym
naciskiem koła rz±dz±ce i prezydent poszli na ustępstwa. 27 wrze¶nia Franklin
Roosevelt wysun±ł propozycję zwołania konferencji międzynarodowej, by pokojowo
roztrzygn±ć spór. Rz±d Czechosłowacji zgodził się z t± ide±, ale Chamberlain zwrócił
się do Benito Mussoliniego, by obj±ł rolę po¶rednika i inicjatora zwołania konferencji
czterech mocarstw. Problem ¦l±ska Cieszyńskiego zo-stanie przeze mnie
na¶wietlony przy okazji omawiania samej konferencji.Chciałbym powtórzyć za
P.Johnsonem bardzo sensowne i odpowiednie pytanie, które się nasuwa przy okazji
rozpatrywania tego problemu: Czy lepiej dla aliantów byłoby walczyć jesieni± 1938
roku za Czechosłowację niż rok póĽniej za Polskę? [1, s. 476]. My¶lę, że każdy sobie
odpowie sam na to pytanie we własnym zakresie.
3. Konferencja w Monachium.
Konferencja odbyła się w Monachium, ¶ci¶lej w Brunatnym Domu, czyli w kwaterze
głównej NSDAP (niemieckiej nacjonalistyczno-socjalistycznej partii pracy) od 12:45
w pi±tek 29 wrze¶nia 1938 roku do 01:00 w nocy z 29 na 30 wrze¶nia tegoż roku.
Wzięli w niej udział: Arthur Neville Chamberlain, Eduard Daladier, Benito Mussolini i
Adolf Hitler. Przedstawiciel Czechosłowacji, której przyszło¶ć miano rozstrzygać nie
został dopuszczony do obrad, jedynie czekał na ich wynik. Czy to ¶wiadczy o
bezstronno¶ci uczestników konferencji? Dodatkowo Mussolini, czyli mediator
otrzymał od Hitlera propozycje przygotowane przez niemieckie Ministerstwo Spraw
Zagranicznych i miał je przedstawić jako własne. Niektórzy nazywaj± tę konferencję
spiskiem, inni id± w swych oskarżeniach jeszcze dalej okrzykn±wszy j± zdrad±
monachijsk±. Roszczenia te-rytorialne względem Czechosłowacji zgłosiły również
Polska i Węgry. Te ostatnie do-magały się przył±czenia Słowacji i Rusi Zakarpackiej,
a Polska chciała odzyskać ¦l±sk Cieszyński, przez niektóre Ľródła Zaolziańskim lub
po prostu Zaolziem. Rz±d polski po-stawił stronie czechosłowackiej następuj±ce
ultimatum: ewakuacja terenów sprornych musi nast±pić w ci±gu 24 godzin, licz±c od
południa 1 paĽdziernika 1938 roku. Rz±d podupadaj±cego kraju nie miał już
praktycznie żadnego wyboru i musiał uznać polskie ż±dania. Armia polska wkroczyła
na wyznaczony obszar 2 paĽdziernika przejmuj±c go na rzecz Polski. Roszczenia
węgierskie rozpatrzono nie na samej konferencji, lecz na specjalnym spotkaniu, które
odbyło się 2 listopada 1938 roku. Wynik był następuj±cy: południowy pas Słowacji i
Ukrainy Zakarpackiej zostaj± oderwane od Czechosłowacji i przyznane Węgrom, z
tym, że Ru¶ Zakarpacka otrzymała autonomię i powstał rz±d księdza Augustyna
Wołoszyna ze stolic± w Chust. Następnie Polska zapragnęł± pozo-stałych terenów
Spisza i Orawy na pograniczu polsko-słowackim. Po przekształceniu Czechosłowacji
w państwo zwi±zkowe, co miało miejsce 6 paĽdziernika 1938 roku, Słowacja
uzyskała pełn± autonomię i musiała ulec polskim naciskom, w wyniku któ-rych
odł±czono kolejne ziemie i przył±czono do Polski. Te kroki, jakże niedyplomatycz-ne
w stosunku do swego s±siada, spowodowały to, iż Polska w oczach ¶wiatowej społeczno¶ci była postrzegana jako kraj będ±cy po stronie agresywnych Niemiec, bardzo
stracili¶my na swojej opinii u innych państw przez te nierozważne, ale jak potrzebne
dla nowopowstałego państwa akty. Wracaj±c do wydarzeń rozgrywaj±cych się
bezpo¶red-nio po konferencji, nie omieszkam wspomnieć o tym, iż następnego dnia,
czyli 1 paĽ-dziernika tegoż roku wojska niemieckie przekroczyły granicę czesk± i
zajęły Sudety, zgodnie z postanowieniami konferencji. Prezydent Beneą trzy dni
póżniej podał się do dymisji i wyemigrował z kraju, jego następc± został
konserwatywny polityk Emil Ha-cha. Nowy rz±d prowadził uległ± wobec Berlina
politykę, licz±c na zachowanie niepod-legło¶ci okrojonego kraju. W końcu lutego, za
namow± Niemiec, ukonstytuował się w Słowacji samozwańczy prohitlerowski rz±d
pod kierownictwem księdza Tiso. 16 marca 1938 roku Hitler podpisał dekret o
utworzeniu tzw. Protektoratu Czech i Moraw, a wkrótce potem, jak już pisałem,
Słowację zredukowanodo statusu państwa wasalskiego, czyni±c niby autonomię na
jego obszarze. Podsumowuj±c: w wyniku Układu monachij-skiego, regulacji granicy z
Polsk± na ¦l±sku Cieszyńskim, Spiszu i Orawie oraz tzw. Arbitrażu wiedeńskim
(sprawa roszczeń węgierskich) Czechosłowacja straciła ł±cznie około
42.tys.km² oraz około 4,7 mln ludno¶ci [4, s.434]. Polsce i Węgrom przypadły
w udziale nie tak małe obszary. Czeskie linie obronne uległy znacznemu osłabieniu.
Kraj ten utracił 70% produkcji żelaza i stali, 70% energii elektrycznej oraz 80%
produkcji chemicznej [5, s.330]. Natomiast Niemcy w 1938 roku powiększyły się
ł±cznie o 112.550 km², z czego ponad 28 tys. kosztem Czechosłowacji
(danych dotycz±cych Austrii szukaj w punkcie 1.pracy) oraz o 12 mln ludno¶ci, 4,1
mln to „prezent” od stro-ny czechosłowackiej. W końcu 1938 roku
Rzesza Niemiecka obejmowała obszar 583.200 km² zamieszkiwany przez 78,9
mln osób [dane liczbowe zaczerpn±łem z 2, s.146]. Posłużę się znowu jakże trafnym
wyczuciem sytuacji przedstawionym przez P.Johnsona, który stara się spojrzeć na
sprawę Czechosłowacji z perspetywy Hitlera mówi±c, że jeżeli Brytyjczycy i Francuzi
nie byli gotowi walczyć w obronie Czechosło-wacji, skoro miało to dla nich pewne
militarne znaczenie, dlaczego mieliby bronić Pol-ski, je¶li taka wojna nie miała w
ogóle żadnego sensu? [1, s. 478] Te słowa znalazły, na nieszczę¶cie dla Polski i
chciałoby się powiedzieć dla ¶wiata, odzwierciedlenie w rzeczywisto¶ci historycznej,
bowiem stało się tak, jak Hitler to przewidział, ale o tym za chwilę.
4. Agresja na
Polskę. W wielu opracowaniach naukowych, historycznych, jak i w mniemaniu
ogółu społe-czeństwa zauważyłem raż±c± nieprawidłowo¶ć, moim zdaniem
naleciało¶ć przeszłego systemu, a mianowicie tendencję do stosowania nazwy
Kampania Wrze¶niowa miast prawidłowej: Agresja na Polskę, która stała się przecież
przyczynkiem do rozpoczęcia działań wojennych na teatrze Drugiej Wojny ¦wiatowej.
Tyle tytułem informacji wstęp-nych, ale zanim przejdę do meritum zagadnienia,
chciałbym pokrótce przedstawić sytu-ację polityczno-strategiczno-dyplomacyjn±,
która doprowadziła do tego haniebnego, ale według wykonawców chwalebnego aktu
Hitlerowsk± Trzeci± Rzeszę. Rz±d polski, a szczególnie minister spraw
zagranicznych płk. Józef Beck, zdawał sobie sprawę z tego, że następnym krajem na
li¶cie ekspansji Trzeciej Rzeszy jest wła¶nie Polska, czynił więc usilne starania na
arenie działań dyplomacji międzynarodowej, aby Polskę nie spo-tkał los podobny do
Austrii i Czechosłowacji. Jednakże „ani Brytyjczycy, ani Francuzi nigdy nie
my¶leli kategoriami angielsko-francusko-polskiego sojuszu na wypadek, gdy-by
wojna okazała się nieuchronna. D±żyli natomiast do sojuszu angielsko-francuskoradzieckiego. Bez Rosji, twierdzili, wojna będzie długotrwała, a jej ciężar będ±
ponosić Wielka Brytania i Francja. Co za¶ do Polaków, będ± musieli wytrzymać
pierwszy cios, bronić się tak długo, jak zdołaj±, i możliwie jak najbardziej osłabić
niemieck± machinę wojenn±, co da sojusznikom zachodnim czas na przygotowanie
się. Ale wcze¶niej czy póĽniej Polska będzie musiała ulec” [6, s.283].
Natomiast posunięcia Niemiec były po-dobne jak w poprzednich dwóch przypadkach,
tj. powoli posuwały się w kierunku stwo-rzenia konfliktu polsko-niemieckiego na bazie
sporu terytorialnego w oparciu o rewizję granic, ustalonych w wyniku postanowień
Traktatu Wersalskiego oraz kolejnych coraz bardziej obrazoburczych dla Polski
działań dywersyjnych w sferze dyplomacji i opinii ogólno¶wiatowej. 24 paĽdziernika
1938 roku minister spraw zagranicznych Rzeszy Ribbentrop w rozmowie z
ambasadorem polskim w Niemczech Józefem Lipskim za-proponował wł±czenie
Wolnego Miasta Gdańska do Rzeszy, przeprowadzenie ekstery-torialnej linii
komunikacyjnej ł±cz±cej centrum Niemiec z Prusami Wschodnimi przez polskie
Pomorze, czyli powszechnie znana sprawa tzw. „korytarza” oraz by
Polska przyst±piła do tzw. Paktu antykominternowskiego. Wzamian proponował
przedłużenie deklaracji o niestosowaniu przemocy z 1934 roku na 25 lat oraz
wzajemne konsultowa-nie polityki zagranicznej. Polska na te warunki nie mogła się
zgodzić, gdyż byłby to pierwszy krok do ograniczenia suwerenno¶ci państwa, które z
czasem zostałoby wchło-nięte, przy aprobacie Zachodu, przez Rzeszę. Starania
Becka zaowocowały podpisa-niem 6 kwietnia 1939 roku dwustronnego polskoangielskiego układu o wzajemnych gwarancjach. Anglia nie gwarantowała obrony
integralno¶ci państwa polskiego, lecz je-go suwerenno¶ć [2, s.146-148]. Tenże układ
Hitler uznał za prowokację oraz, że jest on sprzeczny z deklaracj± polsko-niemieck±
z 1943 roku i niemiecko-angielskim układem morskim z 1935 roku, stwierdził
ponadto, że w tej sytuacji te ostatnie utraciły ważno¶ć, bo zostały złamane przez ten
pierwszy, który dodatkowo jest skierowany wyraĽnie prze-ciwko Niemcom. Dlatego
też, a tego faktu już nie podał do opinii publicznej, 3 kwietnia Hitler wydał dyrektywę
dla sil zbrojnych Rzeszy polecaj±c przygotować plan operacji zaczepnej przeciwko
Polsce pod kryptonimem „Fall Weiss”. Wcze¶niejsze kroki Nie-miec
to: 15 marca 1939 roku, lekceważ±c postanowienia konferencji w Monachium,
Niemcy zajęły Czechy oraz Morawy i wł±czyły je do Rzeszy. Równocze¶nie
proklamo-wały „niepodległ±” Słowację pod swoim protektoratem, o
czym już wcze¶niej mówi-łem, przy okazji omawiania spraw Czechosłowacji.
Następnie 22 marca 1939 roku pod naciskiem Niemiec, Litwa uznała aneksję
Kłajpedy, następnie zawarła z Trzeci± Rzesz± układ gospodarczy. 28 kwietnia 1939
roku Niemcy, bez uprzedzenia, wypowiedziały niemiecko-polsk± deklarację o
nieagresji [3, s.189]. Postępujace zbliżenie niemiecko-radzieckie wynikaj±ce z
sytuacji politycznej, zaowocowało 23 sierpnia podpisaniem układu o nieagresji, który
od nazwisk współtwóców nosi gło¶n± nazwę paktu Ribbentrop-Mołotow. Układ ten
jest o tyle ważny dla kwestii polskiej, gdyż zawierał on tajn± klauzulę mówi±c± o
przyst±pieniu Zwi±zku Radzieckiego do przyszłego podziału stref wpływów na
wypadek wojny. Linia biegła wzdłuż polskich rzek: Narwii, Wisły, Sanu, a wyniku
dodatkowych ustaleń także Pisy. Był to faktyczny rozbiór państw Euro-py Wschodniej
między Niemcy i Zwi±zek Radziecki. Wartym wzmianki jest do¶ć kon-trowersyjny
fakt, a mianowicie, że tre¶ć tego aneksu była znana rz±dom Stanów Zjedno-czonych
i Francji, które jednak nie przekazały tych informacji stronie najbardziej za-grożonej,
czyli Polsce. Już 25 sierpnia 1939 roku Hitler wydał rozkaz uderzenia na Pol-skę w
następnym dniu, ale okazało się, że Włochy nie s± jeszcze przygotowane do woj-ny,
oraz wobec podpisania w tym samym dniu angielsko-polskiego układu o sojuszu. Był
to sukces polskiej dyplomacji, przewidywał on udzielenie poparcia i pomocy stro-nie
zaatakowanej. Jednakże odroczył plan inwazji tylko do 1 wrze¶nia, a był to pi±tek,
kiedy to o godzinie 4.45 rano wojska niemieckie bez wypowiedzenia wojny, zaatakowały Polskę z ziemi, wody i powietrza. Polacy zdecydowali się na mobilizację
29 sierpnia 1939 roku, lecz ambasadorzy Francji i Anglii wyperswadowali im, aby j±
odło-żyli jako krok wysoce niebezpieczny i prowokacyjny. Okazało się to fatalnym
błędem, który spowodował, że polskie siły zbrojne nie były w pełni przygotowane do
odparcia ataku Trzeciej Rzeszy. Przewaga napastnika była druzgoc±ca: Porównanie
liczebno¶ci wojsk i uzbrojenia:Cechy jako¶ciowe Polska Trzecia Rzesza Liczba
wojsk 950.000 1.850.000 Liczba dział 4.500 11.000 Liczba czołgów 700 2.800 Liczba
samolotów 400 2.000
¬ródło: opracowanie własne. Aby lepiej zrozumieć
sytuację, w jakiej znalazła się Polska i jak walecznie i mężnie stawiła opór
hitlerowskiemu najeĽdĽcy proponuję nasrępuj±ce zestawienie liczbowe: Wrzesień i
paĽdziernik1939, porównanie strat:Poniesione straty Polska Trzecia Rzesza Zabici i
ranni 200.000 50.000 Czołgi i samochody pancerne 650 993 Pojazdy mechaniczne -
11.000 Samoloty 300 564 Działa i moĽdzieże - 370 Karabiny i pistolety - 14.620
¬ródło: opracowanie własne. Na zakończenie pragnę dodać tylko, że Polska
sromotnie zawiodła się na swoich za-chodnich sojusznikach, którzy swoim brakiem
jakiegokolwiek zaangażowania przyczy-nili się do upadku Polski i po¶rednio do
wybuchu Drugiej Wojny ¦wiatowej. 2 wrze¶nia rz±d brytyjski wystosował do Niemiec
ultimatum ż±daj±c przerwania walk i wycofania wojsk niemieckich z Polski, Francja
poczyniła podobne kroki. Wobec nie zastosowania się Niemiec do tych ż±dań,
państwa te 3 wrze¶nia o godzinie 11.00 wypowiedziały Niemcom wojnę, ale nie
podjęły praktycznie żadnych dział±ń zbrojnych [7, s.12]. Te poczynania nazwano
„drôle de guerre”, czyli dziwn± wojn±, Niemcy okre¶lili to jako
„sitzkrieg”, czyli wojna siedz±ca, natomiast według znamienitego
brytyjskiego polityka Winstona Churchilla była to „nierealna wojna”. A
co się działo dalej to już inna historia...
ZAKOŃCZENIE: W zakończeniu
pragn±łbym wyja¶nić użyte przeze mnie sformułowanie dotycz±ce Ľró-deł, okre¶laj±c
je jako własne. Te dane liczbowe s± zsyntezowanymi i wypo¶rodkowa-nymi danymi
statycznymi, które zaczerpn±łem z różnych dostępnych wiarygodnych po-zycji
naukowych, jak i filmów historycznych oraz nie omieszkałem również potwier-dzić
niektórych spornych kwestii, zasięgaj±c porad fachowców w tej dziedzinie. Podsumowuj±c, powyższa praca odnosi się do niezwykle istotnego zagadnienia
historyczne-go, bowiem te wydarzenia poprzedziły wybuch Drugiej Wojny ¦wiatowej,
najokrutniej-szej w historii ludzko¶ci, przyczyniły się po¶rednio również do jej
wybuchu, ugrunto-wały pozycję Hitlera i Trzeciej Rzeszy jako Wielkiego Wodza
Ideologii Nazistowskiej i mocarstwowej pozycji państwa. Nie wolno lekceważyć tych
wydarzeń, nie popełniajmy takiego samego błędu jaki popełniły państwa Europy
Zachodniej, doceńmy wagę tych jakże ważnych dla Polski, Europy i ¶wiata
wydarzeń.
Bibliografia:1. Paul Johnson, Historia ¶wiata od roku 1917 do lat 90tych, Londyn, 1992,2. Antoni Czubiński, Europa Dwudziestego Wieku.Zarys Historii
Politycznej, Poznań, 1997,3. Jerzy Prokopczuk, Historia Powszechna 1871-1939,
Warszawa, 1992,4. Wiesław Dobrzycki, Historia Stosunków Międzynarodowych w
Czasach Nowożytnych 1815-1945, Warszawa, 1996,5. Martin Kitchen, Historia
Europy 1919-1939, Wrocław, 1992,6. Jan Karski, Wielkie Mocarstwa wobec Polski
1919-1945. Od Wesalu do Jałty, Warszawa, 1985,7. Antoni Czubiński, Wiesław
Olszewski, Historia Powszechna 1939-1994, Poznań, 1997.
Download