Sprzedaż okazjonalna - Stowarzyszenie LGD Pojezierze Brodnickie

advertisement
Produkty Lokalne - Szanse i Wyzwania
Wypowiedź
Dawid Skotnicki - Autor
Sprzedaż okazjonalna produktów.
Sprzedaż bezpośrednia prowadzona przez Koła Gospodyń podczas festynów, targów
i tym podobnych imprez - uwagi z dyskusji panelowej.
Działalność okazjonalna obejmująca przygotowywanie, przechowywanie i serwowanie
żywności przez osoby fizyczne w trakcie imprez, takich: jarmarki, czy święta kościelne,
szkolne, miejskie, wiejskie, zorganizowane akcje dobroczynne obejmujące wolontariuszy,
gdzie żywność jest przygotowywana czasami, sporadycznie i na małą skalę nie może być
uznawana za działalność przedsiębiorstwa.
Należy zwrócić uwagę na:
1. sprzedaż jest okazjonalna, a dochód ze sprzedaży stanowi jednorazowy dochód, który
równoważy koszty poniesione na zakup produktów niezbędnych do przygotowania potraw
oraz koszty dojazdu na imprezę,
- panie przywożą produkty żywnościowe w celu pokazania ich na imprezie,
- cena powinna dotyczyć porcji bądź sztuki produktu, czy potrawy (nie należy podawać
ceny za określoną gramaturę ani za paczkę!, bo wówczas obowiązuje ustawa o towarach
paczkowanych)
2. osoba sprzedająca musi posiadać aktualne badania lekarskie do celów sanitarnoepidemiologicznych, które będą świadczyć o braku przeciwwskazań do wykonywania
prac, przy których istnieje możliwość przeniesienia zakażenia na inne osoby. Również
osoby przygotowujące sprzedawane produkty lub potrawy powinny takie badania posiadać.
Spotkałam się z takim rozwiązaniem: panie z KGW typują do sprzedaży osobę, która
badania posiada np. panią pracującą w sklepie spożywczym
Rodzaje prac, gdzie wymagane jest przeprowadzenie badań do celów sanitarno epidemiologicznych, określa rozporządzenie Ministra Zdrowia z dn. 10 lipca 2006r. w
sprawie wykazu prac, przy wykonywaniu których istnieje możliwość przeniesienia
zakażenia na inne osoby (Dz.U. z 2006r. nr133, poz.939).
Rodzaj badań do celów sanitarno-epidemiologicznych określa natomiast rozporządzenie
Ministra Zdrowia z dn. 2 lutego 2006r. w sprawie badań do celów sanitarnoepidemiologicznych (Dz.U. z 2006r. nr 25, poz. 191).
(Celem badań jest identyfikacja ewentualnego zakażenia prątkami gruźlicy oraz zakażenia
pałeczkami duru brzusznego, durów rzekomych A, B i C, innymi pałeczkami z rodzaju
Salmonella, i Shigella oraz innymi czynnikami chorobotwórczymi, które wywołują stany
chorobowe, wykluczające wykonywanie prac, o których mowa powyżej - dotyczy to
zarówno osób pracujących w danym zawodzie jak i kształcących się w tym kierunku.
Orzeczenie lekarskie o braku przeciwwskazań, czasowym albo trwałym przeciwwskazaniu
do wykonywania prac lub odbywania nauki, wystawiane jest przez lekarza na podstawie
wyników badań laboratoryjnych (trzykrotne badanie kału w kierunku zakażenia
pałeczkami duru brzusznego, durów rzekomych A, B i C, innymi pałeczkami z rodzaju
Salmonella i Shigella) oraz przeprowadzonych badań lekarskich. Wyniki wykonanych
badań laboratoryjnych oraz treść orzeczenia lekarz wpisuje do książeczki badań dla celów
sanitarno-epidemiologicznych.
Badanie do celów sanitarno-epidemiologicznych przeprowadza się obowiązkowo przed
podjęciem pracy lub nauki, przed ponownym podjęciem pracy lub nauki oraz każdorazowo
po przebyciu zakażenia czynnikiem chorobotwórczym, wymienionym powyżej.
Częstotliwość wykonywania badań w trakcie trwania zatrudnienia, określa lekarz
dokonujący wpisu do książeczki badań dla celów sanitarno-epidemiologicznych.)
3. Sprzedająca powinna być w czystym, jasnym ubraniu i mieć osłonięte włosy. Nie może
być zainfekowana-przeziębiona i mieć odkrytych ran czy innych uszkodzeń ciała.
4. Należy pamiętać, że niektóre produkty i potrawy (ryby, ciasta z kremami) wymagają
odpowiedni niskich temperatur i w razie niemożliwości ich zapewnienia nie prowadzić
takiej sprzedaży.
5. Opakowania do jaj są jednorazowe! Ponowne użycie dopuszczalne tylko po sterylizacji.
Sterylizacja może być wykonana promieniami ultrafioletowymi.
6. Urzędnik kontroli skarbowej nie powinien wypisać mandatu za sprzedaż okazjonalną,
ale jeśli będzie chciał to uczynić w mandacie powinna być podana podstawa prawna (za co
i z jakiego paragrafu) oraz gdzie i w jakim czasie można się od tego mandatu odwołać.
Aldona Piaskowska - Autor
W naszym rejonie wałeckim,różnie interpretujemy przepisy dotyczące produktów
lokalnych sprzedawanych przez Koła Gospodyń Wiejskich. Wiadomo, że na tym etapie
powstania tych organizacji, żywność jest przygotowywana sporadycznie, głównie na
Festiwale Potraw, które u nas odbywają się regularnie dwa razy w roku, plus oczywiście
jakieś imprezy okolicznościowe, na które jesteśmy coraz częściej zapraszane.
Z reguły w każdym statucie umieściliśmy zapis, że wszelkie środki uzyskane przez KGW
będą służyć do realizacji jej celów statutowych. Wydaje mi się, że to powinno
rozwiazywać sprawę, tym bardziej, że te organizacje nie prowadzą działalności
gospodarczej, a uzyskane zyski, to raczej zwrot kosztów przygotowania
potraw.Przygotowane potrawy służą raczej promocji, niż chęci zysku. Zawsze jedna z pań
na stoisku ma aktualne badania lekarskie, za porcje z reguły nie jest określona cena, a
jeżeli już to jest śmiesznie niska: 2-3 zł. Mimo to nie do końca jesteśmy przekonani, czy
jest to zgodne z prawem - nasze KGW, a jest ich aż dwadzieścia, działają przy Kółkach
Rolniczych i tak naprawdę nie mają formy prawnej.
Sprawa jest trochę kłopotliwa, ponieważ blokuje poniekąd potencjał jaki tkwi w naszych
kobietach. Panie te, poprzez nasze Festiwale Potraw, zintegrowały się, pozbyły
stereotypów - rozkwitły. One autentycznie lubią to co robią i chcą to robić. Nasze KGW
uświetniają każdą dużą imprezę w województwie zachodniopomorskim, a że przy okazji
chcą coś zarobić, żeby wyposażyć się w sprzęt potrzebny do przygotowywania potraw, a
nawet
w sprzęt na świetlice, jakiekolwiek one są...czy to źle? W roku 2008 mieliśmy osiem
KGW, które ledwo działały...dzisiaj mamy dwadzieścia prężnie działających organizacji.
Na III Zachodniopomorskim Kongresie Wsi uzyskaliśmy informację od dr Ryszarda
Kamińskiego, że sprzedaż sporadyczna, okolicznościowa jest zgodna z prawem, tym
niemniej brakuje klarownych przepisów, do których mogłybyśmy się stosować...
Dawid Skotnicki - Autor
Podczas spotkania grup roboczych w siedzibie Stowarzyszenia Rozwoju Regionalnego
"PARTNER" w Bydgoszczy poruszano kwestię sprzedaży okazjonalnej jako jednego z
legalnych sposobów sprzedaży produktów podczas różnego typu imprez czy festynów.
Mówiono o tym, iż wytwórca prowadzący sprzedaż okazjonalną nie jest zakładem
produkcji żywności w świetle przepisów UE jednak zawsze musi pamiętać o
przestrzeganiu wymogów bezpieczeństwa żywności jak również o zachowaniu
odpowiednich dla danego produktu warunków sprzedaży (bieżąca woda w celu umycia
rąk, lady chłodnicze itd...). Osoba mająca bezpośredni kontakt z żywnością musi mieć
aktualną książeczkę zdrowia, włosy pod przykryciem, czysty strój, na odkrytych częściach
ciała nie można mieć ran, nie można mieć również infekcji górnych dróg oddechowych.
Rolnik prowadzący sprzedaż bezpośrednią lub realizujący dostawy bezpośrednie posiada
status rolnika nie musi wiec posiadać kasy fiskalnej a sprzedaż okazjonalna nie jest
również prowadzeniem działalności gospodarczej. Wszystkie produkty rolno-spożywcze
mogą podlegać sprzedaży okazjonalnej. Trzeba tylko na 7 dni przed planowaniem
sprzedaży powiadomić odpowiednie służby (SANEPID, weterynaria). Formalny
obowiązek zgłoszenia zamiaru sprzedaży ma wytwórca. Może tego dokonać również
organizator imprezy w imieniu wystawców.
Kolejnym tematem była sprzedaż bezpośrednia. Rolnik w ramach sprzedaży bezpośredniej
i dostaw bezpośrednich może sprzedawać swoje produkty na terenie województwa i
województw przyległych bez konieczności rejestracji działalności gospodarczej. Jeżeli
jednak działalność zalicza się do przetwórstwa trzeba zarejestrować działalność
gospodarczą. Rolnik prowadząc sprzedaż bezpośrednią w innym powiecie niż swoim, musi
na 7 dni przed planowaniem sprzedaży powiadomić właściwego miejscowo powiatowego
lekarza weterynarii.
Monika Kwaczała - Autor
Dziedzictwo kulturowe polskiej wsi, nie zawsze dostrzegane i doceniane przejawia się
również w zakresie żywności. Sposobów wytwarzania, przetwarzania, receptur
i technik przygotowania do konsumpcji. Wszystko to określamy mianem
„dziedzictwa kulinarnego”, a dominującą rolę w odradzaniu tego
dziedzictwa i kultywowaniu tradycyjnych sposobów żywienia odgrywają Koła Gospodyń
Wiejskich.
KGW są bardziej „kulinarne” niż „handlowe” ale
odgrywają ważną rolę w popularyzacji zdrowej lokalnej żywności. Trudno sobie
wyobrazić targi, giełdy, lokalne imprezy masowe bez kulinariów serwowanych przez
Gospodynie. To właśnie poprzez ich udział w tych imprezach żywnościowy produkt
lokalny staje się rozpoznawalny i coraz bardziej popularny.Żywność tradycyjna, regionalna
i lokalna produkowana w niewielkich gospodarstwach rolnych, na bazie surowców, które
od wieków ukształtowały się w określonych siedliskach i regionach stanowi alternatywę
dla żywności produkowanej w sposób przemysłowy. Masowa produkcja w wielkich
koncernach rzadko gwarantuje zdrową i pełnowartościową żywność. Często smak takich
produktów zostaje opracowywany w laboratoriach a używane „dodatki”
powodują by był on jak najbardziej zgodny z naturalnym. Niektóre produkty powstają ze
składników, które muszą przebyć długą drogę z różnych regionów aby móc być razem
przetworzone. Duża ilość różnorodnych opakowań kryjących te same produkty nie ułatwia
wyboru pewnej jakościowo żywności. Anonimowość produktów w supermarketach
sprawia, że coraz więcej konsumentów poszukuje dostawców na wsi.
Szansą przeciwstawienia się ekspansji żywności przemysłowej jest oferta niewielkich
gospodarstw, gdzie produkuje się naturalną żywność lokalną, ekologiczną bez udziału
środków chemicznych, żywność tradycyjną według historycznych sprawdzonych receptur i
z wykorzystaniem regionalnych surowców. Sprzedaż produktów bezpośrednio przez
producentów rolnych to szeroki potencjał dla dostępności żywności wysokojakościowej,
naturalnej i identyfikowalnej. Ponadto systemy jakości i ochrony produktów tradycyjnych,
regionalnych i lokalnych wzmacniają zainteresowanie rodzimymi produktami i w ten
sposób tworzy się rynek na poziomie lokalnym i regionalnym.
Sprzedaż przez rolników własnych produktów prosto z gospodarstwa, na targach czy do
okolicznych sklepów jest szansą na uzyskanie dodatkowego źródła dochodu. Rozwój tego
typu drobnego handlu stwarza rolnikom łatwiejszy zbyt produktów rolnych oraz, poprzez
skrócenie łańcucha pośredników i obniżenie kosztów transportu, możliwość osiągnięcia
korzystniejszej ceny. Konsument natomiast ma lepsze możliwości zaopatrzenia się w
produkty lokalne, nieprzetworzone przemysłowo, świeże, często charakteryzujące się
specyficznymi właściwościami związanymi z lokalnymi czynnikami przyrodniczymi i
ludzkimi. Kupując żywność bezpośrednio od rolników wspierana jest regionalna,
tradycyjna produkcja rolna i spożywcza.
Produkcja i sprzedaż żywnościowych produktów lokalnych bezpośrednio z gospodarstwa
wiąże się jednak z przestrzeganiem wielu obowiązków w zakresie wymagań
weterynaryjnych, sanitarno-higienicznych, prawa gospodarczego i podatkowego,
bezpieczeństwa żywności i innych. Liczba i zakres aktów prawnych regulujących kwestie
sprzedaży bezpośredniej powoduje wiele wątpliwości wśród rolników produkujących i
sprzedających produkty żywnościowe na małą skalę. Wątpliwości pojawiają się głównie w
zakresie zagadnień dotyczących wytwarzania i sprzedaży bezpośredniej produktów
przetworzonych.
Należałoby się zastanowić nad tym co i jak zrobić aby produkty przetworzone, które
„wzbogacają” imprezy targowe i kulturalne o charakterze masowym mogły
zostać „legalnie” wprowadzone do obrotu handlowego bez konieczności
tych wszystkich prawnych ograniczeń jakie dziś występują w polskim prawie.
Download