konferencja współpraca rodziny i szkoły

advertisement
KONFERENCJA
WSPÓŁPRACA RODZINY
I SZKOŁY - ILUZJA CZY
RZECZYWISTOŚĆ?
Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli
ŁOMŻA, 22 WRZEŚNIA 2012 r.
PROGRAM KONFERENCJI:









10.00 Powitanie i otwarcie konferencji
10.15 Założenia współpracy rodziny i szkoły w procesie wychowania
p. prof. UKSW dr hab. Elżbieta Osewska (ODN w Łomży, Uniwersytet
Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie)
10.40 Chaos kulturowy w szkole: przyczyny i konsekwencje ks. prof.
dr hab. Kazimierz Misiaszek (Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego
w Warszawie)
11.10 Wolność od pedagogicznych ideologii warunkiem
współdziałania rodziców i nauczycieli na rzecz wychowania dzieci
ks. dr Marek Dziewiecki (Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego w
Warszawie)
11.45 Przerwa kawowa, prezentacja publikacji katechetycznych
12.15 Wspólne wychowanie ku wartościom ks. prof. UKSW dr hab.
Stanisław Dziekoński (Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego w
Warszawie)
12.40 Możliwości i ograniczenia dialogu środowisk wychowawczych
ks. prof. dr hab. Józef Stala (Uniwersytet Papieski Jana Pawła II w
Krakowie)
13.10 Wymiana myśli i dyskusja
PATRONAT HONOROWY:
Ks. bp dr Stanisław Stefanek, Członek Prezydium
Papieskiej Rady Rodziny,
Wiceprzewodniczący Rady Episkopatu ds. Rodzin
PATRONAT MEDIALNY:
Diecezjalne Radio „Nadzieja”
CEL KONFERENCJI:
doskonalenie umiejętności współpracy rodziny
i szkoły w procesie wychowania, - pogłębienie wiedzy
o możliwościach współpracy instytucji wychowawczych,
- integracja przedstawicieli środowisk wychowawczych
i wymiana doświadczeń.
Zakres merytoryczny:
Założenia współpracy rodziny i szkoły w procesie
wychowania.
Podstawy i treść prawa – obowiązku rodziny do
wychowania.
Chaos kulturowy w szkole: przyczyny i konsekwencje.
Wspólne priorytety wychowania dzieci i młodzieży
warunkiem współpracy rodziny i szkoły.
Możliwości i ograniczenia korelacji i dialogu środowisk
wychowawczych.
Współpraca rodziców i nauczycieli w opracowaniu i
realizacji szkolnego programu wychowawczego.
Korelacja nauczania religii z systemem wychowania
szkolnego.
Co rodzice mogą oferować szkole?
W jakim zakresie szkoła może wspierać proces wychowania
podejmowany w rodzinie?
Organizatorzy:
Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli w Łomży
Wydział Nauczania i Wychowania Katolickiego
Łomżyńskiej Kurii Diecezjalnej
Wydział Duszpasterstwa Rodzin Łomżyńskiej
Kurii Diecezjalnej
Katedra Pedagogiki Rodziny WSR (Uniwersytet
Kardynała Stefana Wyszyńskiego w
Warszawie)
Katedra Nauk Pedagogiczno-Katechetycznych
WTST (Uniwersytet Papieski Jana Pawła II)
POWITANIE
Dyrektor ODN w Łomży - Bernard Z. Kossakowski
Prof. dr hab. E. Osewska
Ks. bp T. Zawistowski
Ks. Rektor WSD J. Kotowski
Ks. dr W. Turowski
Rodzina i szkoła, to dwa podstawowe czynniki
oddziałujące na dzieci i młodzież, które powinny ze sobą
ściśle współpracować, tworząc jedno harmonijne
środowisko wychowawcze. Ta wewnętrzna spójność
oddziaływań
wzorców
postaw
rodziców
i nauczycieli - w dużym stopniu warunkuje prawidłowy
proces wszechstronnego rozwoju wychowanka. Poznanie
modelu współpracy rodziny i szkoły jest ważnym
zadaniem, które wnosi istotny wkład w praktykę i teorię
pedagogiczną. Doskonalenie tego aspektu procesu
wymaga ustalenia optymalnego sposobu współpracy
rodziców i szkoły, procesu obejmującego określone
płaszczyzny i formy organizacyjne oraz rozpoznania
warunków, w jakich ta działalność pedagogiczna może się
odpowiednio rozwijać.
ZAŁOŻENIA WSPÓŁPRACY RODZINY I
SZKOŁY W PROCESIE WYCHOWANIA.
ELŻBIETA OSEWSKA - doktor habilitowany
nauk teologicznych w zakresie katechetyki,
profesor nadzwyczajny UKSW. W latach 1990-1993
wykładowca w centrach katechetycznych na
terenie byłego ZSRR. W latach 1998-1999
Naczelnik Wydziału do Spraw Rodziny w
Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w Warszawie.
Od 1999 r. Konsultant ds. katechezy w Ośrodku
Doskonalenia Nauczycieli w Łomży. Prowadzi
zajęcia na Wydziale Studiów nad Rodziną UKSW
w Warszawie (od 1995), w Instytucie Teologicznym
w Łomży, Katolickim Uniwersytecie w Leuven,
Centrum Pastoralno-Katechetycznym „Lumen
Vitae” w Brukseli. Członek Polskiej Komisji
Akredytacyjnej, Europejskiej Ekipy Katechetycznej
(EEC), European Forum for Religious Education in
Schools
(EuFRES),
Sekcji
Wykładowców
Katechetyki w Polsce i Polskiego Stowarzyszenia
Familiologicznego.
Rzeczoznawca
ds.
oceny
programów nauczania religii i podręczników
katechetycznych. Autor publikacji z zakresu
katechetyki, pedagogiki, edukacji, dydaktyki,
teologii pastoralnej, komunikacji interpersonalnej,
polityki rodzinnej. Współredaktor i współautor
podręczników do nauczania religii. Uczestnik i
organizator wielu konferencji i kongresów
katechetycznych w Polsce i za granicą.
Edukacja czyli wychowanie jest procesem bardzo złożonym.
Wychowanie człowieka rozpoczyna się od chwili urodzenia
i trwa w pewnym sensie do końca życia. Najbardziej
chłonnym okresem jest wczesne dzieciństwo i okres szkolny.
W tym to czasie człowiek-dziecko jest najbardziej podatne na
wpływy otoczenia, szczególnie szybko przyjmuje wszelkie
pozytywne i negatywne procesy zachodzące wokół niego. Te
właśnie procesy wpływają na kształcenie, wychowanie
człowieka, czyli tzw. edukację. A zatem na tych dwóch
instytucjach
ciąży
największa
odpowiedzialność
za
wychowanie nowych pokoleń. To one powinny dziecku
przekazywać pozytywne procesy wychowawcze, pozytywne
wzorce, tak osobiste jak i z historii, aby kształtować umysły i
serca młodych ludzi dla celów godziwych. To one (rodzina i
szkoła) powinny współdziałać i wzajemnie się wspierać w
procesie wychowawczym, aby wychować młode pokolenia do
pełni życia i do pełni człowieczeństwa, ukazać mu
najpiękniejsze oblicze sensu istnienia.
Ponieważ wychowanie jest procesem zachodzącym od
momentu zaistnienia człowieka rodzina powinna wieść w
nim prym. To ona daje mocne fundamenty, na których
powinien opierać się dalszy proces wychowania,
wychowanie przez szkołę.
Człowiek jest istotą rodzinną od samych korzeni
swego istnienia. Rodzina ma ogromne znaczenie „dla
trwania rodzaju ludzkiego, dla rozwoju osobowego (...)
poszczególnych członków rodziny”. Kluczowym pojęciem
związanym z rodziną jest miłość. To tutaj człowiek po raz
pierwszy spotyka się z tą najwspanialszą podstawą
dobrego rozwoju, najpierwszą potrzeba człowieka- z
miłością: „podstawowym i wrodzonym powołaniem każdej
istoty ludzkiej” (Jan Paweł II). W rodzinie otrzymuje
miłość i uczy się ją dawać innym.
Prezentacja
prelegentów
CHAOS KULTUROWY W SZKOLE:
PRZYCZYNY I KONSEKWENCJE
Ks. Kazimierz Misiaszek – salezjanin,
profesor nauk teologicznych, kierownik
Sekcji Katechetyki i kierownik Katedry
Dydaktyki Katechetycznej w Wydziale
Teologicznym Uniwersytetu Kardynała
Stefana Wyszyńskiego w Warszawie,
wiceprzewodniczący Sekcji Wykładowców
Katechetyki. Autor licznych opracowań z
dziedziny
katechetycznej
(katecheza
dorosłych, katecheza i kultura, język w
katechezie, nauczanie religii w szkole,
system wychowawczy św. Jana Bosko i
in.), w tym książek o nauczaniu religii w
szkole włoskiej oraz o nauczaniu religii w
szkole polskiej: Koncepcja nauczania
religii katolickiej w publicznej szkole
polskiej. Próba oceny, Towarzystwo
Naukowe
Franciszka
Salezego,
Warszawa 2010.
„Jak wychowywać
w sytuacji chaosu
kulturowego, jak
wychować ucznia
w rodzinie i szkole?”
Nauczanie w szkole zorientowane jest nade wszystko
na cele, które w sposób najbardziej jasny i wyrazisty
ukazują jego wewnętrzny charakter. Badanie celów
edukacyjnych służy przede wszystkim wykazywaniu
stopnia spójności, systematyczności i wewnętrznej
koherencji przyjętych programów. Można z nich także
odczytać pewien sposób docierania do ucznia z
określonymi treściami, aby mógł on je poznać,
zinternalizować oraz wdrożyć.
Wychowanie - nie znosi pustki. W miejsce
pustki zarzuconych działań wychowawczych wchodzą
oddziaływania niezamierzone. I tak: tam gdzie
zabrakło autorytetów mamy do czynienia z idolami;
tam, gdzie nie ma wiary, króluje magia; tam gdzie nie
ma współpracy zawiązuje się rywalizacja i niezdrowe
ambicje.
WOLNOŚĆ OD PEDAGOGICZNYCH IDEOLOGII
WARUNKIEM WSPÓŁDZIAŁANIA RODZICÓW I
NAUCZYCIELI NA RZECZ WYCHOWANIA DZIECI
Ks. Marek Dziewiecki - doktor psychologii,
odznaczony Medalem Komisji Edukacji Narodowej.
Kapłan Diecezji radomskiej , ekspert Ministerstwa
Edukacji z zakresu przedmiotu "Wychowanie do
życia w rodzinie". Doktorat z nauk o wychowaniu
uzyskał na Papieskim Uniwersytecie Salezjańskim
w Rzymie w 1988. Jest adiunktem Uniwersytetu
Kardynała
Stefana
Wyszyńskiego.
Autor
kilkunastu książek z dziedziny psychologii
wychowawczej, przygotowania do życia w rodzinie,
profilaktyki
i
terapii
uzależnień.
Stały
współpracownik kwartalnika eSPe. Od 1999 roku
ksiądz Dziewiecki pełni funkcję krajowego
duszpasterza powołań, a od 2003 funkcję
wicedyrektora Europejskiego Centrum Powołań.
Od 2000 r. jest dyrektorem radomskiego telefonu
zaufania "Linia Braterskich Serc".
„Największym zagrożeniem dla człowieka
jest wyższe wykształcenie
połączone z niższym wychowaniem.”
Wychowywać to pomagać dzieciom i młodzieży w tym, aby
nauczyli się myśleć, kochać i pracować. Na swojej drodze
ku dojrzałości młodzi ludzie potrzebują obecności
dorosłych, którzy potrafią kochać i wymagać. Miłość bez
wymagań jest przejawem naiwności, a stawianie wymagań
bez okazywania miłości prowadzi do buntu wychowanka.
Dobry wychowawca fascynuje młodych ludzi miłością i
proponuje im optymalną drogę życia. Taka jest pedagogia
Ewangelii. Wychowanek ma być podobny do Pana Boga.
Jezus okazuje miłość człowiekowi - każdemu inaczej.
Wychowanie
to
najbardziej
bezinteresowna
i
najtrudniejsza
forma
miłości.
Wychowanie
to
najważniejsze zadanie dorosłych w odniesieniu do dzieci i
młodzieży. Udzielanie mądrej i odpowiedzialnej pomocy
wychowawczej to najtrudniejsze zadanie, jakiego człowiek
może się podjąć na tej ziemi. To zadanie trudne w każdych
czasach. W czasach dotkniętych ideologią ponowoczesności
wychowanie staje się zadaniem wyjątkowo ważnym i
wyjątkowo trudnym. Ponowoczesność to ideologia, która
programowo miesza dobro ze złem, relatywizuje wszystko,
co wartościowe. W miejsce prawdy stawia subiektywne
przekonania, a w miejsce miłości stawia tolerancję, która
toleruje wszystko, z jednym wyjątkiem – z wyjątkiem
prawdy i miłości. To ideologia, która promuje egoizm i
nihilizm, ateizm i laicyzację, a człowieka pragnie uczynić
bardziej podobnym do zwierząt niż do Boga.
Żyjemy w czasach, w których wielu dorosłych odnosi się do
dzieci w sposób naiwny albo cyniczny. Z jednej strony panuje
moda na mówienie o prawach dzieci, na tworzenie fundacji i
instytucji na rzecz dzieci. Równie modne jest lansowanie
ideologicznych mitów, które zakładają, że dzieci są z natury
dobre, że ich rozwój jest spontaniczny, że mogą rozwijać się
bez Boga, bez zasad moralnych, bez dyscypliny, bez pracy
nad sobą, że wychowawcy powinni zawsze respektować
subiektywne przekonania wychowanka oraz że istnieje
wychowanie bez stresów.
Istotnym sprawdzianem dojrzałości wychowawcy jest
zdolność obrony wychowanka przed jego własną słabością
i niedojrzałością. Kompetentny pedagog zna doskonale
subiektywne strategie myślenia wychowanków na temat
samych siebie. Ma świadomość, że jego uczniowie coraz
lepiej rozumieją świat wokół siebie i coraz mniej
rozumieją samych siebie. Zauważa, że potrafią oni
używać myślenia po to, by oszukiwać samych siebie, a
swojej wolności po to, by ją stracić. W tej sytuacji dojrzały
wychowawca
wykorzystuje
każdy
kontakt
z
wychowankiem i każdy przedmiot szkolny po to, by
ułatwić swoim uczniom coraz bardziej realistyczne
rozumienie siebie i świata oraz coraz dojrzalsze
pokochanie siebie i innych ludzi. Realistyczne rozumienie
siebie i świata to główny cel formacji intelektualnej, a
dojrzałe pokochanie siebie i innych to główny cel formacji
emocjonalnej i wolitywnej.
Jednak nawet najlepsi i najbardziej kompetentni
nauczyciele
i
pedagodzy
nie
odniosą
sukcesów
wychowawczych, jeśli szkoła będzie nadal pozostawała pod
presją ideologii czy polityki.
Drugim zatem – obok
przygotowania dojrzałych i kompetentnych wychowawców
– warunkiem, by szkoła była rzeczywiście miejscem
wychowania i by troszczyła się o dobro swoich uczniów,
jest całkowita niezawisłość szkoły od polityków i
ideologów. Ta niezawisłość powinna być przynajmniej tak
oczywista i tak konsekwentnie respektowana, jak postulat
niezawisłości sądów. Ścisła współpraca nauczycieli z
rodzicami
jest
najskuteczniejszym
gwarantem
niezawisłości wychowawczej szkoły i jej rzeczywistej troski
o rozwój i dojrzałość młodego pokolenia Polaków.
WSPÓLNE WYCHOWANIE KU WARTOŚCIOM
Ksiądz
profesor
Stanisław
Dziekoński
jest
doktorem
habilitowanym teologii w zakresie
katechetyki, rektorem Uniwersytetu
Kardynała Stefana Wyszyńskiego w
Warszawie,
dziekanem
Wydziału
Teologicznego tej uczelni, kierownikiem
Katedry
Psychologicznych
i
Pedagogicznych Podstaw Katechetyki,
konsultorem przy Komisji Wychowania
Katolickiego
i
Rady
Naukowej
Konferencji
Episkopatu
Polski,
autorem
kilku
i
współautorem
kilkunastu książek oraz kilkudziesięciu
artykułów przeważnie o tematyce
katechetycznej pedagogicznej, zastępcą
Przewodniczącego Polskiej Akademii
Nauk Komitetu Nauk Teologicznych.
Czy wartości są w ogóle potrzebne w życiu człowieka i w
procesie wychowania? Człowiek - chyba jako jedyna
istota na tej ziemi - potrafi szkodzić samemu sobie.
Potrafi nawet zupełnie zniszczyć samego siebie,
rujnując swoje zdrowie fizyczne, psychiczne i duchowe,
a także więź z samym sobą i z innymi ludźmi.
Dramatycznym
przejawem
niszczenia siebie i
negatywnego oddziaływania na innych są np. różne
formy uzależnienia od ciała czy emocji, alkoholizm,
narkomania, samobójstwa. Okazuje się więc, że tylko
niektóre sposoby postępowania prowadzą człowieka do
rozwoju i szczęścia.
„Człowiek ma żyć z innymi, ale i dla innych”
Jan Paweł II
MOŻLIWOŚCI I OGRANICZENIA DIALOGU
ŚRODOWISK WYCHOWAWCZYCH
Ks. Józef Stala - kapłan diecezji tarnowskiej,
profesor nauk teologicznych (katechetyka),
profesor nadzwyczajny UPJPII z tytułem
naukowym. Prodziekan do spraw nauki,
rozwoju i współpracy zagranicznej oraz
kierownik katedry nauk pedagogicznokatechetycznych na Wydziale Teologicznym
Sekcja w Tarnowie (WTST), Uniwersytetu
Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie
(UPJPII).
Wykładowca
katechetyki
i
kierownik pedagogizacji w tymże wydziale.
Członek Europejskiej Ekipy Katechetycznej
(EEC), Stowarzyszenia Katechetyków w
Polsce,
Polskiego
Stowarzyszenia
Familiologicznego, Polskiego Towarzystwa
Teologicznego i Tarnowskiego Towarzystwa
Naukowego.
Redaktor
naczelny
międzynarodowego periodyku naukowego
„The
Person
and
the
Challenges”.
Rzeczoznawca
Komisji
Wychowania
Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski
do spraw oceny programów nauczania religii i
podręczników katechetycznych.
Dialog to słowo, które spotykamy niemal na każdym kroku,
począwszy od relacji rodzinnych po media. Pojęcie to sugeruje
wzajemną gotowość do słuchania i rozumienia. Zapotrzebowanie
na dialog nie omija sytuacji wychowawczych, dlatego też rodzina
jest jego ojczyzną. Istotą dialogu wychowawczego jest wzajemne
bogacenie się wartościami. Należy przez to rozumieć cyrkulację
przekazywanych doświadczeń, działającą na zasadzie sprzężenia
zwrotnego,
doprowadzającą
do
konfrontacji
ideałów
wychowawczych z sytuacjami wychowawczymi.
Postawa dialogu łączy się z nieustanną obecnością wychowawczą,
która towarzyszy całemu procesowi rozwojowemu młodego
człowieka. W praktyce obecność wychowawcza polega bowiem nie
tyle na pouczaniu i nieustannym umoralnianiu, ile na dodawaniu
odwagi w pracy nad sobą i udzielaniu pomocy w odkrywaniu
bogactwa własnej osobowości. Niezmiernie doniosłym zakresem
wychowania w rodzinie jest zatem wprowadzenie dziecka do
świata wartości, nauczanie go kryteriów krytycyzmu, zasad oceny
siebie i innych ludzi, oceny rzeczy i zdarzeń. Proces uczenia się w
tej dziedzinie jest długi, dokonuje się właściwie przez całe życie.
Dialog wychowawczy niesie ze
sobą
pogłębienie
duchowe,
przeciwdziała
infantylizacji
życiowej oraz zapewnia rozwój
osobowościowy. Pomaga dziecku
odnaleźć jego miejsce w świecie,
podpowiada wzory i autorytety
do naśladowania. Jest metodą
nauczenia,
jak
właściwie
korzystać z życia w wolności
dzieci Bożych, do którego wzywa
sam Chrystus.
WYMIANA MYŚLI I DYSKUSJA
Prelegenci
podpisywali też swoje
publikacje
"W wychowaniu chodzi właśnie o to,
ażeby człowiek stawał się coraz bardziej człowiekiem
- o to, żeby był, a nie tylko miał;
aby więc poprzez wszystko, co ma, co posiada,
umiał być bardziej człowiekiem, to znaczy,
ażeby również umiał bardziej być nie tylko z drugimi,
ale i dla drugich„.
„Wymagajcie od siebie choćby inni od was nie wymagali.”
„Kto wymaga od siebie niewiele, ten nie osiągnie niczego.
Kto wymaga od siebie dużo, ten osiągnie wszystko.”
Jan Paweł II
Download