Ks. Bogusław Połeć WIERZĘ W SYNA BOŻEGO1 Właściwym i podstawowym zadaniem katechezy jest „pokazanie, kim jest Jezus Chrystus, czym jest Jego życie i Jego posługa oraz przedstawienie wiary chrześcijańskiej jako pójścia za Jego Osobą” (Dyrektorium Ogólne o katechizacji 41). Katecheza jest nieodzowna na drodze wiary człowieka ochrzczonego, który z przekonaniem ma nie tylko słowami, ale całym życiem wyznawać: Wierzę w Syna Bożego. Wiara w Jezusa Chrystusa ma dla chrześcijan decydujące znaczenie w odniesieniu do ich wiary w Boga: nie byłoby wiadomo, o jakim Bogu mówimy, gdybyśmy nie mieli przed oczami Osoby Jezusa Chrystusa i Jego dzieło odkupienia. Jan Paweł II w encyklice Redemptor hominis zauważył, że „w Chrystusie i przez Chrystusa najpełniej objawił się ludzkości Bóg, najbardziej się do niej przybliżył i równocześnie w Chrystusie i przez Chrystusa człowiek zdobył pełną świadomość swojej godności, swojego wyniesienia, transcendentnej wartości samego człowieczeństwa, sensu swojego bytowania (…) Jezus Chrystus jest stałym początkiem i nieustającym ośrodkiem Misji, jaką sam Bóg skierował do człowieka. W tej Misji musimy wszyscy uczestniczyć, musimy skupić w niej wszystkie nasze siły, jest ona bowiem jakby bardziej jeszcze potrzebna ludzkości naszej epoki niż kiedykolwiek” (RH 11). Doświadczenie żywej obecności Chrystusa dokonuje się na drodze wiary która, jak uczy Katechizm Kościoła Katolickiego, „jest darem Bożym dla człowieka, łaską, cnotą nadprzyrodzoną wlaną przez Niego” (KKK 153). To obdarowanie człowieka domaga się z jego strony przyjęcia i odpowiedzi danej Bogu w wolności a wyrażonej przez okazanie zaufania Stwórcy i przylgnięcie do prawd objawionych przez Niego. Wiara staje się także aktem osobowym człowieka (por. KKK 154). Zadaniem katechezy jest stworzenie takich warunków intelektualnych i duchowych, aby katechizowani mogli odnaleźć się na drodze wiary. Dzisiaj wiele się mówi o kryzysie wiary i zanikaniu praktyk religijnych. Szukając przyczyn tego zjawiska należy przeanalizować dokładnie to wszystko, co związane jest z posługą katechetyczną. Orędzie chrześcijańskie powinno być przekazywane w taki sposób, by trafiało do mentalności współczesnego człowieka. Dostrzeżenie obecności Boga i Jego działania w życiu codziennym konkretnego człowieka, stanowi punkt kulminacyjny katechezy zakorzenionej w doświadczeniu egzystencjalnym. Chodzi bowiem nie tylko o zrozumienie Bożego planu, ale o zaakceptowanie i potwierdzenie go poprzez odpowiedni styl 1 Artykuł Wierzę w Syna Bożego został opublikowany jako wstęp do biuletynu katechetycznego Katechizacja 2013/2014 wydanego przez Wydział Katechetyczny Kurii Diecezjalnej w Tarnowie. życia, którego oczekuje się od uczniów Chrystusa. „Wynika z tego dla katechezy nigdy nie kończące się zadanie znalezienia języka zdolnego do komunikowania słowa Bożego i Credo Kościoła, które jest jego rozwinięciem, w różnych warunkach słuchaczy, utrzymanie równocześnie pewności, że za łaską Bożą można to uczynić i że Duch Święty daje radość uczynienia tego” (DOK 146). Należy uwzględnić również i to, że katecheza nie może być skierowana jedynie do umysłu człowieka, gdyż to nie jest wyłącznie sprawa wiedzy. Kerygma, czyli przepowiadanie Dobrej Nowiny o zbawieniu, ma na uwadze całego człowieka i jest skierowane do niego jako osoby. To nie tylko odpowiedź umysłu, który deklaruje: tak, jestem przekonany, to jest prawda, ale to świadome i z przekonaniem wypowiedziane: wierzę! Każda forma przeżywania wiary ma swoje specyficzne uwarunkowania. Wiąże się to z faktem, że jest ona nie jest prostą sumą dających się szybko nauczyć prawd i gotowych formułek, ale stanowi nowy sposób egzystencji. Wiara dojrzała, świadomie przeżywana powinna być powiązana z życiem, w nim zakorzeniona oraz systematycznie weryfikowana; w przeciwnym razie staje się „martwa” (por. DOK 144). W codziennym postępowaniu wielu ochrzczonych i katechizowanych można zaobserwować dość duży rozdźwięk między wiarą a życiem. Można usłyszeć, że wiara i życie z natury swojej rozwijają się według własnych praw i nie spotykają się ze sobą, gdyż - jak twierdzą niektórzy - życie jest praktyką, a wiara jedynie jedną z teorii lub jakąś ideą trudną do zrealizowania. Ks. J. Mariański, badając kondycję religijną i moralną młodych Polaków z osiągniętych wyników wyprowadził następujące wnioski: „W świetle danych można twierdzić, że u znacznej części badanych wiara religijna pozostaje jakby w izolacji od reszty życia, nie stanowi punktu odniesienia w trudnych chwilach życia, nie jest punktem odniesienia do osobowych doświadczeń religijnych. Krótko mówiąc, nie znajduje wyraźnego oddźwięku w sferze życia emocjonalno – doświadczeniowego. Pośrednio można wnosić, że wartości religijne znajdują się tu jakby na obrzeżu układu wartości akceptowanych, pełnią rolę drugorzędną w układzie motywacyjnym, przyjmują rolę wartości podporządkowanych lub instrumentalnych” (Kondycja religijna i moralna młodych Polaków, Kraków 1991 s. 32-33). Taki stan rzeczy wynika przede wszystkim z jakości przeżywanej wiary. W posłudze katechetycznej szczególnie istotne jest to, aby katechizowany mógł spotkać się z Chrystusem i usłyszeć w czasie katechezy prawdę o Bożym Objawieniu, które znajduje swoja pełnię w Osobie Syna Bożego. Jan Paweł II w adhortacji apostolskiej Catechesi tradendae z naciskiem podkreślał, że „w samej wewnętrznej istocie katechezy znajduje się przede wszystkim Osoba Jezusa Chrystusa z Nazaretu, a życie chrześcijańskie polega na tym, że idziemy za Chrystusem. Przedmiotem istotnym i pierwszorzędnym katechezy jest tajemnica Chrystusa. Katechizować znaczy w pewien sposób 2 doprowadzić kogoś do przebadania tej tajemnicy we wszystkich jej aspektach. Jest to odkrywanie w osobie Chrystusa całego odwiecznego planu Bożego, który w niej się wypełnił. W tym znaczeniu ostatecznym celem katechezy jest doprowadzić kogoś nie tylko do spotkania z Jezusem Chrystusem, ale do zjednoczenia, a nawet głębokiej z Nim zażyłości. Chrystocentryzm w katechezie znaczy także, że pragnie się przez katechezę przekazywać nie swoją naukę albo jakiegoś mistrza, lecz naukę Jezusa Chrystusa, tj. prawdę, której On nam udziela albo ściśle mówiąc prawdę, którą On sam jest, że naucza sam Chrystus, a każdy inny nauczający – jedynie w tej mierze, w jakiej jest Jego zwiastunem lub tłumaczem i w jakiej Chrystus mówi przez niego” (CT 5-9). Stąd wynika ważne zadanie dla katechetów, aby w pracy katechetycznej roztropnie towarzyszyli katechizowanym i pomogli im – dzięki żywej wierze - nawiązać dialog z Chrystusem. Uczeń doświadczający osobistego zjednoczenia z Jezusem odnajdzie siebie w historii zbawienia dokonującej się również współcześnie i uobecniającej się w Kościele poprzez głoszone słowo Boże i sprawowane sakramenty. Wierność Bogu domaga się, by - koncentrując się na Jezusie Chrystusie i włączając się w życie Kościoła - katecheza w przekazie treści bazowała na Objawieniu. Wierność człowiekowi pociąga za sobą uwzględnienie w sposób całościowy tego wszystkiego z czym spotyka się on w swojej codzienności. Polskie Dyrektorium Katechetyczne podejmując rozważanie zasady wierności Bogu i człowiekowi w procesie katechetycznym stwierdza, że „wzywa ona do wierności prawdziwemu depozytowi wiary, a jednocześnie nakłada na katechezę obowiązek wspierania człowieka w urzeczywistnianiu jego powołania chrześcijańskiego i odpowiadania na jego życiowe pytania i problemy. Winien to być specyficzny rys całej posługi kościelnej, ponieważ człowiek jest pierwszą i podstawową drogą Kościoła. Zasada wierności Bogu i człowiekowi wynika wprost z nadrzędnego celu katechezy, czyli doprowadzenia do komunii z Jezusem. Bóg w Jezusie przychodzi, by zbawić człowieka” (PDK 31). Obecnie w Kościele wszyscy jesteśmy wezwani do podjęcia dzieła nowej ewangelizacji. Katecheza i ewangelizacja nierozerwalnie wiążą się ze sobą do tego stopnia, że w ewangelizacji zawarta jest katecheza, a katecheza bez ewangelizacji jest niemożliwa do pojęcia. Katecheza ewangelizacyjna jest bardziej otwarta, uwzględnia potrzeby współczesnego świata i wymagania nauki Kościoła. Należy zwrócić uwagę, że także szkolne nauczanie religii powinno zawierać w sobie wydźwięk ewangelizacyjny. Droga wiary obejmuje proces, który przechodzi od ewangelizacji do katechezy. Jednak w praktyce można doświadczyć pewnej sprzeczności, która polega na tym, że katechizuje się osoby do których Ewangelia nie dotarła, lub nie została przez nie dostatecznie przyjęta. Chodzi zatem o tych, 3 którzy zostali ochrzczeni, ale nie zostali wprowadzeni w tajemnicę wiary. Jan Paweł II w adhortacji Catechesi tradendae wskazuje na ten problem podkreślając, że są młodzi ludzie, którzy wprawdzie korzystają z katechezy i przyjmują sakramenty, ale nie oddali życia Jezusowi lub też unikają wychowania religijnego. Nie doświadczywszy wcześniej ewangelizacji narażeni są na pokusę zwątpienia i odejścia od Chrystusa. Dlatego konieczna jest taka katecheza, która w całym swoim przebiegu byłaby przeniknięta ewangelizacją (por. CT 19). Dyrektorium Ogólne o katechizacji stwierdza wprost, że współcześnie takie zachodzą sytuacje, kiedy nawet w krajach od dawna ochrzczonych konieczna staje się katecheza przeniknięta duchem ewangelicznym i zmierzająca „do wychowania chrześcijan w poczuciu ich tożsamości jako ochrzczonych, wierzących i członków Kościoła, otwartych i prowadzących dialog ze światem” (DOK 194). Tak rozumiana katecheza inspiruje ochrzczonych do autentycznego nawrócenia, pogłębia w nich doświadczenie Boga i przekonuje o życiowej wartości orędzia chrześcijańskiego. Katecheza jest więc podstawową formą działalności ewangelizacyjnej, która ma pobudzać i umacniać wiarę oraz prowadzić do owocnego świadectwa życia. Celem tak rozumianej katechezy jest wychowywanie chrześcijan do przekonania, że są ludźmi ochrzczonymi i odpowiedzialnymi za dojrzałą wiarę i zaangażowanie w życie Kościoła. Zasadniczą inspiracją dla katechezy powinien stać się wyjaśniony dogłębnie kerygmat ewangeliczny, by katechizowani mogli budować na nim swoje życie. Katecheza „nie jest mniej ewangeliczna niż sam kerygmat. Bowiem to te prawdy, które w katechezie są pogłębiane, poruszyły kiedyś serce człowieka, gdy je po raz pierwszy usłyszał. Nie bledną one ani nie stają się bardziej płytkie przez lepsze ich poznawanie w katechezie, lecz przeciwnie, bardzie pobudzają i mają większe znaczenie dla życia” (CT 25). Podejmując posługę katechizacji należy pamiętać o tym, że katecheza nie może być oderwana od rzeczywistości, lecz winna być włączona w kontekst współczesnego tak dynamicznie zmieniającego się życia. Powinna ona przyjmować również formę ewangelizacji otwartej na świat, afirmującej człowieka, dialogującej z Chrystusem i zaangażowanej w życie codzienne. Dostrzeżenie obecności Boga i Jego działania w życiu konkretnego człowieka, odkrycie i przyjęcie boskiego planu zbawienia, stanowi punkt kulminacyjny katechezy zakorzenionej w Ewangelii i w doświadczeniu egzystencjalnym katechizowanych. Katecheza rodzi się z wiary i służy wierze. Dlatego właśnie winna towarzyszyć chrześcijaninowi, stosownie do różnych etapów jego życiowej drogi oraz różnych zadań i obowiązków. Katecheza jest nieodzownym składnikiem życia chrześcijańskiego. Nie można być 4 chrześcijaninem bez ciągłej, systematycznej katechezy. Jest to więc obowiązek zarówno katechizującego, jak i katechizowanych. Zapewne ważnym wydarzeniem i przeżyciem na płaszczyźnie ewangelizacyjnej i katechetycznej będzie w naszej diecezji peregrynacja Obrazu Jezusa Miłosiernego i relikwii św. Faustyny i bł. Jana Pawła II, która rozpocznie się 14 września br. w Starym Sączu przy Ołtarzu Papieskim. Będzie to dla wspólnot parafialnych znakomity czas na wyznanie wiary w Syna Bożego i doświadczenie Jego miłosierdzia zarówno w wymiarze osobistym, jak i wspólnotowym. Współczesnemu człowiekowi potrzebne jest otwarcie na miłosierdzie Boga, wyrażone najpełniej w misterium paschalnym Chrystusa. Poprzez dzieło zbawienia człowiek zagubiony poprzez grzech został wprowadzony na drogę nowego życia. Wskazał na to Jan Paweł II w liście apostolskim Tertio millennio adveniente, że „w Jezusie Chrystusie Bóg nie tylko mówi do człowieka – Bóg szuka człowieka. Wcielenie Syna Bożego świadczy o tym, że Bóg szuka człowieka (…) Bóg wychodzi na poszukiwanie człowieka, który jest Jego szczególną własnością w sposób odmienny niż jakiekolwiek inne stworzenie. Jest własnością Boga na podstawie wyboru miłości: Bóg szuka człowieka z potrzeby swego ojcowskiego serca” (TMA 7). Poprzez katechezę należy przygotować dzieci, młodzież i dorosłych, aby wszyscy w czasie peregrynacji - szczególnie w sakramencie pokuty i Eucharystii - przyjęli dar miłosierdzia Bożego. 5