I. Wprowadzenie do psychologii Treść modułu 1. Definicja i cele

advertisement
Więcej dokumentów na stronie: www.krawczyk.hostil.pl
I. Wprowadzenie do psychologii
Spis treści:
1. Definicja i cele psychologii
1.1. Relacja psychologii do innych wybranych dziedzin humanistycznych
1.2. Psychologia – nauka
1.3. Cele badań naukowych w psychologii
2. Badania psychologiczne: metody i plany badawcze oraz etyka badań
2.1. Eksperymenty
2.2. Testy i kwestionariusze
2.3. Studium przypadku
2.4. Eksperymentalny plan badawczy
2.5. Korelacyjny plan badawczy
2.6. Etyka w badaniach psychologicznych
3. Historia psychologii
3.1. Początki myśli psychologicznej
3.2. Początki współczesnego podejścia do człowieka i jego psychiki
3.3. Strukturalizm
3.4. Funkcjonalizm i pragmatyzm
3.5. Asocjacjonizm i behawioryzm
3.6. Psychologia postaci
3.7. Kognitywizm (podejście poznawcze)
3.8. Psychologia biologiczna
3.9. Psychoanaliza
Treść modułu
1. Definicja i cele psychologii
Psychologia to nauka zajmująca się badaniem zachowań i procesów psychicznych
oraz ich zależności od fizycznego stanu organizmu, stanu umysłu i środowiska
zewnętrznego. Psychologia jest nauką, co oznacza, że posługuje się szczególnymi
metodami w celu zdobycia wiedzy. Psychologowie-naukowcy to ludzie, którzy dążą do
tego aby zrozumieć jak ludzie czują, myślą, podejmują decyzje, działają w różnych
warunkach i sytuacjach.
1.1. Relacja psychologii do innych wybranych dziedzin humanistycznych
W centrum zainteresowania psychologii stoi jednostka – człowiek, który coś myśli,
czuje, w jakiś sposób postępuje, ma określone plany, pragnienia, itd. Psychologa
1
Więcej dokumentów na stronie: www.krawczyk.hostil.pl
interesują np. procesy, które zachodzą w oku osoby czytającej tekst na ekranie
komputera; emocje, które związane są z tym tekstem; poziom motywacji, który
powstaje podczas czytania takich tekstów (może spadać lub rosnąć) i czynniki, które
go wywołują.
Socjologię interesują zbiory jednostek. Dla socjologii najważniejsze są większe
grupy oraz procesy, które w nich zachodzą; prawidłowości, którym podlegają; złożone
i ustrukturalizowane zbiorowości, takie jak: grupy sąsiedzkie, grupy pracownicze,
rodziny, narody, państwa, organizacje ponadpaństwowe.
Psychologia społeczna to dziedzina, która również interesuje się psychologią
jednostki, z tym, że jednostki znajdującej się pod wpływem innych ludzi.
1.2. Psychologia – nauka
Aby można było mówić o tym, że ktoś uprawia naukę, trzeba poddać ocenie metodę,
którą wykorzystuje do zbierania informacji. Taka ocena metody jest możliwa, kiedy
wyniki badań są sprawdzalne, kumulatywne, upubliczniane i oszczędne.
Sprawdzalność wyników polega na takim przedstawieniu procedury badania, że inny
naukowiec ma możliwość ponownego ich przeprowadzenia. W ten sposób możliwe jest
ocenienie, czy uzyskane wcześniej rezultaty badań są powtarzalne przy zachowaniu
tych samych warunków i etapów badania.
Kumulatywność jest związana z odwoływaniem się do prac badaczy prowadzących
eksplorację w danym temacie wcześniej. Chodzi, krótko mówiąc, o to, aby nie
wyważać otwartych drzwi. Jeśli wcześniej ktoś inny badał już dane zagadnienie,
badacz podejmujący rozważania nad danym tematem musi pokazać, że zna
wcześniejsze prace i wychodząc z nich proponuje coś nowego.
Upublicznianie wyników jest możliwe tylko po pomyślnym wcześniejszym przejściu
przez tzw. sito recenzenckie, a to oznacza, że inni, bardziej doświadczeni naukowcy,
przyjrzeli się pracy danego badacza i uznali, że sposób, w jaki doszedł do swoich
wyników jest prawidłowy. Oznacza to również, że ogłoszonym publicznie wynikom
można zaufać i opierając się na nich można podejmować decyzje, np. badania nad
ilorazem inteligencji uznane za rzetelne, mogą być podstawą orzekania o upośledzeniu
umysłowym i kierowania dzieci do szkół specjalnych.
2
Więcej dokumentów na stronie: www.krawczyk.hostil.pl
Oszczędność wyników badań jest związana z jak najmniejszą ilością nowych pojęć
wytworzonych przez naukowców. Wielu badaczy aby wyjaśnić pewne zjawiska buduje
nowe teorie, w których proponuje nowe pojęcia. Tak było w wypadku Zygmunta
Freuda, który dla opisania struktury osobowości wprowadził pojęcia Id, Ego i
Superego. Były mu one potrzebne, aby wyjaśnić prawidłowości, którym podlega
psychika. Oszczędność polega na tym, aby nie wprowadzać nowych nazw dla opisania
podobnych zjawisk. Z drugiej strony, jeśli istnieje potrzeba opisania nowego aspektu
pewnego zjawiska, należy stworzyć koncepcję, która jednocześnie w jak najprostszy
oraz w jak najpełniejszy sposób pozwoli je ujmować.
1.3. Cele badań naukowych w psychologii
Istnieją cztery główne cele prowadzenia badań, nie tylko w psychologii, ale w
większości nauk przyrodniczych. Są nimi: opis, wyjaśnianie, przewidywanie oraz
sterowanie.
Opis zjawisk służy uporządkowaniu wiedzy w danym temacie. Odpowiada na pytanie:
jak, na poziomie obserwowalnych zachowań, przebiega dany proces, jak zachowują się
ludzie? Jeden z najsławniejszych badaczy psychiki dziecka – Jean Piaget – opisywał
systematycznie zachowania noworodków, niemowląt, dzieci w wieku poprzedzającym
wiek przedszkolny, w wieku przedszkolnym i szkolnym. Na podstawie tych obserwacji
stworzył jedną z najsławniejszych koncepcji rozwoju inteligencji i myślenia. Lecz zanim
powstała koncepcja, Piaget umiał powiedzieć jak zachowują się dzieci w różnym wieku
i co robią. Dzięki tego rodzaju badaniom wiemy, że np. w wieku około ośmiu miesięcy
większość dzieci zaczyna reagować lękiem na obcych, a w wieku około dwóch lat
większość dzieci z wielką pasją używa słowa „nie”.
Wyjaśnianie opiera się na stworzeniu koncepcji, teorii, w której oprócz zjawisk
obserwowalnych wprowadzane są pojęcia odnoszące się do właściwości psychicznych.
Wprowadzenie takich pojęć pozwala powiedzieć nie tylko jak dany proces przebiega,
ale również jakie są jego przyczyny, czym jest on uwarunkowany, dlaczego dzieje
się tak, jak się dzieje. Jeśli wprowadzimy pojęcie temperamentu, będziemy wiedzieć,
że jeśli dziecko jest wysoko wrażliwe, to z tego powodu wtula się w matkę za każdym
razem, gdy spotka się z nieznanym bodźcem.
Przewidywanie w psychologii wynika z wyjaśniania. Jeśli wiem dlaczego coś się
dzieje, jakie są przyczyny danych zachowań, mogę przewidzieć, że ktoś zachowa się
tak lub inaczej, gdy zaistnieją określone warunki. Dlatego, gdy już określimy czyjąś
3
Więcej dokumentów na stronie: www.krawczyk.hostil.pl
cechę
temperamentu
jako
wrażliwość,
wówczas
możemy
z
dużym
prawdopodobieństwem przewidywać, że w sytuacjach stresujących dana osoba będzie
skłonna
do
intensywniejszych
i
wcześniejszych
reakcji
dezadaptacyjnych
(nieprzystosowanych).
Sterowanie polega na takim, opartym na wyjaśnianiu i przewidywaniu, oddziaływaniu
na jednostkę, które pomoże jej funkcjonować. Komuś, kto pozna siebie jako człowieka
wrażliwego, można zaproponować rozbudowany zestaw sposobów radzenia sobie w
sytuacjach stresowych. Wiedza o mechanizmach funkcjonowania danej osoby może
stanowić podstawę zmieniania jej życia (oczywiście tylko na wyraźną jej prośbę i
zgodnie z jej wolą). Wiedza psychologiczna o mechanizmach funkcjonowania psychiki
może zostać również wykorzystana wbrew woli człowieka, co zostanie szerzej
omówione w module poświęconym psychologii wywierania wpływu.
2. Badania psychologiczne: metody i plany badawcze oraz etyka badań
2.1. Eksperymenty
Badania eksperymentalne pozwalają odpowiedzieć na pytanie o przyczyny danego
zjawiska. W badaniach tego rodzaju wybiera się dwie (lub więcej) grup osób (lub
zwierząt)
oraz
jedną
(lub
dwie,
rzadziej
więcej)
zmienną,
którą
się
będzie
manipulować. Ważne jest, aby grupy były homogeniczne, a więc podobne. Wyobraźmy
sobie, że testujemy nowy lek mający pomóc w rzucaniu palenia. Do eksperymentu
wybieramy ludzi w wieku 25 – 30 lat, którzy palą co najmniej od pięciu lat i wypalają
paczkę papierosów dziennie. Dzielimy ich losowo na dwie grupy. Podajemy jednej
grupie lek wspomagający rzucanie palenia, a drugiej grupie placebo (przy czym obie
grupy są powiadamiane, że dostają lek). Po trzech miesiącach podawania leku
sprawdzamy odsetek ludzi, którzy w jednej i drugiej grupie rzucili palenie. Jeśli jest
większy procent osób, które odeszły od „dymka” w grupie otrzymującej lek, możemy
orzekać jaką ów lek ma skuteczność, tzn. na ile faktycznie ten lek wpływa na rzucenie
palenia.
2.2. Testy i kwestionariusze
Test służy do zmierzenia właściwości jednostki w określonym czasie i miejscu.
Najpopularniejsze
są
testy
różnego
rodzaju
zdolności,
np.
testy
inteligencji
pozwalające określić u danej osoby IQ (Intelligence Quotient). Przy przygotowywaniu
testu przeprowadza się szereg badań, które mają na celu doprowadzić do tego, aby
4
Więcej dokumentów na stronie: www.krawczyk.hostil.pl
test był: trafny, rzetelny, wystandaryzowany i znormalizowany. Test jest trafny, gdy
mierzy to, co ma mierzyć – oznacza to, że pytania lub zadania podawane w teście
mają związek z tym co chcemy badać. Czy możecie wyobrazić sobie ocenianie czyichś
zdolności matematycznych przez sprawdzenie jego sprawności w parzeniu herbaty? Ta
czynność, generalnie rzecz biorąc niewiele ma wspólnego z matematyką (znam kilku
matematyków, którzy w tym miejscu rozpoczęliby polemikę, bo im wszystko kojarzy
się z matematyką – nawet seks. Druga właściwość testu rzetelność odnosi się do
dokładności, z jaką test mierzy to, co mierzy. Można sprawdzić zakres czyjejś wiedzy
jednym pytaniem, a można kilkudziesięcioma. Oczywiście w drugim wypadku nasz
pomiar jest o wiele bardziej dokładny, rzetelny. Każda osoba tworząca test musi
znaleźć równowagę między dokładnością testu, a jego obszernością. Test jest
wystandaryzowany, gdy każda osoba badana tym testem ma takie same możliwości
osiągnięcia w nim dobrych wyników. Oznacza to, że twórca testu dokładnie określa
warunki, w jakich test powinien być przeprowadzony, np. testy inteligencji są
niemal zawsze przeprowadzane rano, a osoba badana nie może być chora lub tuż po
chorobie, nie może być przejedzona lub głodna, w sali musi być dobre oświetlenie oraz
niski poziom hałasu, itp. Normalizacja testu polega na stworzeniu przy pomocy
narzędzi statystycznych norm, które pozwolą ocenić jakie wyniki są przeciętne, a
jakie od przeciętności odbiegają w stopniu niewielkim, średnim lub wysokim.
Normalizacja pozwala na obiektywizację oceny danej osoby. Po wypełnieniu testu
wyniki każdej osoby porównywane są z wynikami innych ludzi i w ten sposób badacz
uzyskuje wiedzę o tym jak na tle przeciętnie wypełnionego testu wypada dana osoba –
czy jest on wypełniony tak samo jak u większości ludzi, czy też odbiega od wyników
przeciętnych w górę lub w dół.
Kwestionariusz jest podobny w budowie do testu, tzn. również zawiera pytania, ale
w odróżnieniu od testu, nie ma w nim odpowiedzi dobrych, ani złych. Kwestionariusz
służy do określania cech osobowości, poglądów i preferencji np. politycznych czy
konsumenckich.
2.3. Studium przypadku
Studium przypadku jest badaniem jakościowym w odróżnieniu od badań ilościowych.
Badanie ilościowe dąży do odpowiedzi na pytania: ile?, w jakim stopniu?, jaki
procent?, itp., natomiast badanie jakościowe pozwala na odpowiedź na pytania: jak?,
co? Badania ilościowe oraz jakościowe różnią się też zakresem wniosków, które na ich
podstawie można formułować. Badanie ilościowe, jeśli jest przeprowadzone zgodnie z
określonymi zasadami, pozwala na generalizowanie wniosków na szerszą populację
5
Więcej dokumentów na stronie: www.krawczyk.hostil.pl
(np. założone w domach kilku tysięcy ludzi aparaty do mierzenia oglądalności,
pozwalają orzekać, że dany to film lub program obejrzało kilka milionów ludzi),
natomiast badanie jakościowe ma na celu głębokie rozumienie badanego zjawiska, nie
pozwala jednak na formułowanie wniosków ogólnych (np. badacz, który wszedł do
grupy przestępczej, aby badać relacje interpersonalne w niej panujące, po wyjściu z
niej nie może powiedzieć: „Ludzie w gangach zachowują się w taki to i taki sposób.” –
nie może tak powiedzieć, ponieważ opiera wyniki swoich badań na obserwacjach
jednego gangu, a nie wiadomo, czy nie jest on specyficzny pod jakimś względem, tak
że uniemożliwia to przeniesienie wniosków na inne grupy tego rodzaju).
Studium przypadku jest więc skoncentrowane na zdobyciu głębokich informacji o
danej osobie lub grupie osób, polega na próbie jak najszerszego ujęcia danego
zjawiska. W studium przypadku przyglądamy się np. historii danej osoby, jej relacjom
z innymi w dzieciństwie oraz w życiu dorosłym, sposobom wyznaczania i realizacji
celów, przekonaniom, umiejętnościom, środowisku, w jakim żyła, chorobom, jakie
przeszła, itd.
Inną
formą
badania
jakościowego
jest
obserwacja
naturalistyczna,
czyli
prowadzona w warunkach naturalnych – powyżej wspomniane zachowanie badacza
wchodzącego
do
gangu
jest
tego
dobrą
ilustracją.
Najczęściej
obserwacja
naturalistyczna jest również obserwacją ukrytą, tzn. taką, w której badacz nie ujawnia
swojego
charakteru.
Celem
tego
zabiegu
jest
obserwowanie
jak
najbardziej
naturalnych zachowań u innych. Gdyby bowiem wiedzieli, że są obserwowani,
wówczas modyfikowaliby swoje zachowania, aby wypaść lepiej.
2.4. Eksperymentalny plan badawczy
Jest to taki sposób badania, który umożliwia określenie związków przyczynowoskutkowych między badanymi zmiennymi. Plan eksperymentalny obejmuje zwykle
jeden
lub
więcej
eksperymentów.
Dwa
najważniejsze
pojęcia
w
planach
eksperymentalnych to zmienna niezależna oraz zmienna zależna. Zmienną nazywamy
taką właściwość otaczającego nas świata, która przyjmuje co najmniej dwie wartości –
a więc się zmienia. Taką zmienną jest np. temperatura. W eksperymencie sprawdzamy
jak jedna zmienna wpływa na inną. W eksperymentalnych badaniach psychologicznych
chcemy zbadać w jakim stopniu jedna zmienna warunkuje drugą, np. jak wysokość
temperatury
w
pomieszczeniu
niezależną
w
tym
wpływa
hipotetycznym
na
poziom
eksperymencie
agresji
jest
ta,
u
ludzi.
którą
Zmienną
będziemy
manipulować. Będziemy więc różne grupy ludzi badać w pomieszczeniach, w których
6
Więcej dokumentów na stronie: www.krawczyk.hostil.pl
będziemy zmieniać wysokość temperatury. Zmienna niezależna to zawsze ta zmienna,
nad którą badacz sprawuje kontrolę i którą może manipulować. Zmienną zależną
jest natomiast w opisywanym tu eksperymencie poziom agresji, który można zmierzyć
specjalnym kwestionariuszem. Zmienna zależna to ta, której wartości badacz chce
poznać. Badacz chce się dowiedzieć jak zmienna zależna zależy od zmiennej
niezależnej, jak zmienna niezależna wpływa na zmienną zależną. W eksperymencie
zawsze występują co najmniej dwie grupy – jedna, w której ludzi poddaje się
oddziaływaniu
czynników
eksperymentalnych
(w
naszym
hipotetycznym
eksperymencie byłoby to umieszczenie ich w pomieszczeniu, w którym panowałaby
temperatura np. 300C), oraz druga tzw. kontrolna, która owym warunkom nie podlega
(ludzie ci byliby umieszczeni w pomieszczeniu, w którym temperatura wynosiłaby
210C). Po określonym przez badacza czasie przebywania w pomieszczeniach, każda
grupa wypełniłaby testy do badania poziomu agresji. Na podstawie wyników możliwe
byłoby orzeczenie, czy rzeczywiście ludzie poddani działaniu wysokiej temperatury są
bardziej agresywni od tych, którzy przebywają w temperaturze optymalnej
2.5. Korelacyjny plan badawczy
W badaniach korelacyjnych badacz określa w jakim stopniu dwie zmienne są ze
sobą
powiązane.
Różnica
między
badaniem
korelacyjnym
a
badaniem
eksperymentalnym sprowadza się do tego, że w badaniu korelacyjnym nie możemy
określić związku przyczynowo-skutkowego – nie wiemy co jest przyczyną a co
skutkiem, wiemy tylko, że istnieje silniejszy lub słabszy związek między dwiema
zmiennymi lub nie ma go wcale. Oprócz siły związku, badania korelacyjne mogą
doprowadzić nas do następujących wniosków:
1. Istnieje korelacja dodatnia między dwiema zmiennymi. Oznacza to, że wraz z
wzrostem natężenia jednej zmiennej, natężenie drugiej też rośnie, np. ilość
kontaktów seksualnych między małżonkami jest pozytywnie skorelowana z
ilością pozytywnych komunikatów wymienianych między nimi w ciągu dnia
(badacz jednak nie może określić, czy to udany seks prowadzi do większej
łagodności małżonków wobec siebie w interakcjach pozałóżkowych, czy też
pozytywne nastawienie ludzi do siebie stwarza sprzyjające warunki do częstego
seksu – krótko mówiąc nie może określić co jest przyczyną, a co skutkiem).
2. Istnieje korelacja ujemna między dwiema zmiennymi. Oznacza to, że wraz ze
wzrostem natężenia jednej zmiennej, współwystępuje spadek natężenia cechy
drugiej, np. u mężczyzn, którzy po pracy uprawiają sport występuje mniejsza
ilość zachowań agresywnych w pracy (nie wiadomo jednak, czy to bardziej
„wyluzowani” w pracy mężczyźni mają skłonność do uprawiania sportu, czy też
7
Więcej dokumentów na stronie: www.krawczyk.hostil.pl
na skutek uprawiania sportu spada ich napięcie i lepiej radzą sobie z napięciami
zawodowymi).
2.6. Etyka w badaniach psychologicznych
Badania psychologiczne przeprowadzane są na ludziach, których należy traktować
podmiotowo, z szacunkiem dla ich wolnej woli. Istnieje kilka problemów ważnych z
punktu widzenia etyki, są to:
1. Wyrażenie świadomej zgody. Każda osoba badana ma prawo wiedzieć jak
będzie przebiegało badanie, jakim ryzykiem jest ono obarczone, musi być
poinformowana, że może zrezygnować z udziału w badaniu w każdym jego
momencie bez ponoszenia konsekwencji. Badania nad niepełnoletnimi można
przeprowadzać
jedynie
za
zgodą
rodziców.
Zgoda
badanego
musi
być
sformułowana pisemnie.
2. Debriefing, czyli wyjaśnianie celu i przebiegu badania. Po przeprowadzonym
badaniu, uczestnik ma prawo dowiedzieć się od badacza w jakim celu badanie
było prowadzone, co rzeczywiście było badane, jakich badacz spodziewa się
wyników
i
jak
one
zostaną
wykorzystane.
Pozwala
to
uczestnikowi
na
doświadczenie poczucia sensowności własnego działania.
3. Wprowadzanie w błąd. Dość często osobie badanej podaje się przed
rozpoczęciem
badania
nieprawdziwy
cel
jego
przeprowadzania.
Jest
to
konieczne, ponieważ wiedza o faktycznym celu badań mogłaby zafałszować jego
wyniki, np. gdy chcemy zbadać na co ludzie patrzą, gdy myślą, że na nic nie
patrzą (i prosimy, żeby założyli specjalne okulary analizujące ruch gałek
ocznych), nie możemy im o tym powiedzieć, ponieważ nie uchwycimy wówczas
bezwiednego patrzenia. Każdy badany będzie świadomie kierował swój wzrok na
to,
co
będzie
mu
się
wydawało,
że
postawi
go
przed
badaczem
w
korzystniejszym świetle. Oczywiście po całym badaniu, uczestnikowi należy się
debriefing.
4. Zadawanie bólu fizycznego lub psychicznego. Ludziom rzadko zadaje się
ból fizyczny (choć są i takie badania, które sprawdzają działanie środków
znieczulających oraz ich wpływu na funkcjonowanie jednostki), zdarza się
jednak badaczowi, że nie może uniknąć zadawania bólu psychicznego, np.
wypowiadając
słowa
ostrej
krytyki,
która
ma
na
celu
określić
reakcję
emocjonalną na krytykę u osób o różnym temperamencie. Istnieją specjalne
komisje, w których badacz musi uzyskać zgodę na przeprowadzenie tego
rodzaju badania. Jeśli komisja uzna, że cierpienie uczestników będzie zbyt duże,
zakazuje przeprowadzenia określonych badań
8
Więcej dokumentów na stronie: www.krawczyk.hostil.pl
5. Poufność. Wszystkim uczestnikom badań zapewnia się anonimowość. Badania
opisywane są w taki sposób, aby nikt nie mógł zidentyfikować osób, które w
nich uczestniczyły, a jeśli z jakichś powodów można pewne grupy ludzi
rozpoznać, to przed przystąpieniem do badań, informuje się o tym uczestników
oraz prosi o to, aby wyrazili na to zgodę.
3. Historia psychologii
Psychologia jest nauką. Lub precyzyjniej – psychologowie uznają psychologię za
naukę. Oznacza to, że pewna grupa ludzi podjęła się w sposób systematyczny
gromadzić wiedzę na temat różnych aspektów funkcjonowania człowieka. Można tu
zadać pytanie o różnice miedzy psychologią uprawianą przez psychologów od
psychologii, która jest stosowana na co dzień przez wszystkich ludzi. Bo każdy w
mniejszym lub większym stopniu uważa się za psychologa. Każdy człowiek zadaje
sobie pytania dotyczące działania innych ludzi i swoich reakcji. Rozważania ludzi na
własny temat oraz na temat innych ludzi można ująć w trzy główne nurty. Będą to:
nurt wiedzy potocznej, nurt sztuki oraz nurt filozofii.
Wiedza potoczna ma kilka cech charakterystycznych:
1. Jest zbiorem spostrzeżeń przypadkowych. Ludzie w codziennym życiu rzadko
celowo kształtują warunki, aby obserwować reakcje innych. Raczej tworzą swoją
wiedzę o innych i o sobie na podstawie sytuacji, w jakich się znaleźli. A
ponieważ zazwyczaj są to sytuacje wyjątkowe, tak więc i wiedza tych osób jest
wyjątkowa, czyli taka, której nie da się zgeneralizować na innych ludzi. Nie
można powiedzieć: „Skoro ja to przeżywam w ten sposób, to wszyscy będą takie
zdarzenia przeżywać tak samo”.
2. Jest fragmentaryczna i niespójna. Nasze doświadczenia często dostarczają nam
sprzecznych
informacji.
Oto
bowiem
spotykamy
człowieka
niskiego
lub
wysokiego, o takim lub innym kolorze włosów, ubranego tak lub inaczej i
zdobywamy doświadczenie dotyczące jego postępowania. Potem spotykamy
osobę, która zachowuje się inaczej, chociaż tak samo wygląda – dostajemy więc
informacje pozornie sprzeczne. Okazuje się, że to, co obserwujemy nie
wystarcza, aby wykryć prawidłowości, jakie wiążą wygląd z zachowaniem.
3. Jest pochopna. A to oznacza, że wnioskowanie opieramy nie na sprawdzonych
wielokrotnie faktach,
ale na
złudzeniach, interpretacjach
dobranych dowodach.
4. Jest apodyktyczna, która to cecha wprost wynika z poprzedniej.
9
i
jednostronnie
Więcej dokumentów na stronie: www.krawczyk.hostil.pl
Sztuka jest kolejnym źródłem wiedzy psychologicznej. Malarstwo, literatura, muzyka
mają za zadanie pokazać człowieka, odkryć prawdę o nim pokazać pewne aspekty jego
istnienia. Sztuka jednak jeszcze bardziej niż wiedza potoczna pozostaje niepełna.
Dzieło artysty bowiem ma nie tylko prawdę pokazywać, ale również przynosić
określone przeżycia estetyczne, a to nie zawsze daje się zręcznie połączyć.
Filozofia z kolei (a właściwie jej dział interesujący się przede wszystkim człowiekiem)
jest najbliższa psychologii jako nauki, a jest tak z kilku względów. Po pierwsze jej
celem jest poznanie prawdy, po drugie dążeniem do tego celu zajmują się ci,
którzy całkowicie się temu poświęcają. Filozofowanie jest pracą filozofów, co
niesie ze sobą gwarancję systematyczności, oczywiście jeśli myśliciele ci traktują swój
zawód poważnie. Traktować zaś poważnie to, co się robi, to inaczej starać się jak
najlepiej i jak najszerzej ujmować to, co się robi. Takie podejście prowadzi do starań o
wykroczenie poza własne doświadczenie i podejmowanie wysiłków zobiektywizowania
odkrytych prawidłowości. Po trzecie więc filozofia dąży do precyzyjnego określenia
różnych zależności, jakie występują między człowiekiem, a jego funkcjonowaniem,
środowiskiem i innymi ludźmi. Po czwarte zawodowi myśliciele nie zadowalają się
jedynie przedstawieniem jednego ciągu zdań, które są logicznymi następstwami
zdania przyjętego za prawdziwe, dążą oni do stworzenia systemów twierdzeń
powiązanych ze sobą, które pozwolą nie tylko na głębokie rozumienie zjawiska, ale
również na szerokie objaśnianie różnych zjawisk. Po piąte filozofia jest normatywna,
co oznacza, że nie tylko stwierdza jak jest, ale również stwierdza jak powinno być.
Psychologia jako nauka wyrasta z trzech przedstawionych wcześniej korzeni – nie
zastępuje ich, ani nie unicestwia, stanowi ich twórczą kontynuację. Ale co to znaczy,
że psychologia jest nauką? Naukę można pojmować na dwa sposoby:
1. Proces dochodzenia do wiedzy naukowej. Inaczej mówiąc, chodzi tu o „rzemiosło
uczonych, czyli ogół czynności wykonywanych przez uczonych jako takich”
(Ajdukiewicz 1965: 173). Inaczej mówiąc naukowcem jest ten, kto swoją wiedzę
zdobywa przechodząc uporządkowany proces.
2. Zbiór
rezultatów
badań
naukowych.
Jest
to
więc
„wytwór
czynności”
(Ajdukiewicz 1965: 173) naukowców, czyli „system twierdzeń, do których
uznania doszli uczeni w swym dążeniu do poznania rzeczywistości”.
Naukowcy, w tym również psycholodzy, kierują się zasadą racjonalności, na którą
składają się słaba i mocna zasada racjonalności. Słabą zasadę racjonalności
określają dwa stwierdzenia:
─
rezultaty badań naukowych muszą być zrozumiałe nie tylko dla tego, kto je
wytworzył, ale również dla innych,
10
Więcej dokumentów na stronie: www.krawczyk.hostil.pl
─
rezultaty badań muszą być tak przedstawione, aby ktoś inny mógł je powtórzyć i
dojść do takich samych wyników.
Natomiast silną zasadę racjonalności wyraża następujące twierdzenie:
─
stopień
pewności
wniosków
wypowiedzianych
na
jakiś
temat
nie
może
przekraczać stopnia niezawodności metody, przy pomocy której wyprowadzono
z prawdziwych przesłanek ów wniosek.
Poniżej przedstawiony zostanie przegląd najistotniejszych rozważań nad naturą oraz
duszą (psyche) człowieka.
3.1. Początki myśli psychologicznej
Pierwszymi, którzy prowadzili szersze i uporządkowane rozważania nad psychiką
człowieka, byli filozofowie. Oczywiście możliwe byłoby przedstawienie tutaj całego
szeregu starożytnych filozofów oraz ich poglądów, jednak ich myśli rzadko dziś
stanowią źródło refleksji nad współczesnym człowiekiem. Dwóch największych, do
których odwołują się wszystkie współczesne nauki, to Platon i Arystoteles.
Platon (ok. 438–348 p.n.e.) był racjonalistą, uznawał więc, że prymat w poznaniu
rzeczywistości odgrywa rozum, a nie informacja pochodząca ze zmysłów.
Człowiek wg Platona posiada
wrodzone idee, które służą mu do poznania
rzeczywistości, np. kiedy spoglądamy na drzewo wiemy, że jest to drzewo, nie
dlatego, że wcześniej zetknęliśmy się z drzewami, ale dlatego, że mamy w umyśle
wrodzoną ideę drzewa, do której poznawany przez nas przedmiot przystaje w
mniejszym lub większym stopniu. Platon dawał pierwszeństwo w dochodzeniu do
prawdy metodzie dedukcyjnej (od ogółu do szczegółu). Możemy przypuszczać, że gdy
np. podczas rozmowy chciał coś udowodnić, wówczas w argumentacji ścieżka jego
argumentów była następująca: „Wiadomo ogólnie, że …, a wiec z tego wynika, że… i
ostatecznie w tym konkretnie przypadku musi być tak a tak”. Jednym z ciekawszych
pomysłów Platona było uznanie, że miejscem, w którym znajduje się umysł, jest
mózg.
Arystoteles (ok. 384–322 p.n.e.) z kolei za siedlisko umysłu uznawał serce. Był
uczniem Platona, jednak nie poszedł za ideami racjonalizmu. Uznaje się go za jednego
z pierwszych empirystów. Empiryści twierdzą, że przedmioty istnieją realnie i w nich
zawarta jest prawda o nich samych. Człowiek więc poznaje rzeczywistość przez jej
doświadczanie, nie ma wrodzonych idei a tylko idee nabyte, wysnute z doświadczeń.
Dlatego najważniejszym
sposobem
na
zdobywanie wiedzy nie są teoretyczne
rozważania, ale obserwacja. Główną metodą empirystów jest indukcja (od szczegółu
11
Więcej dokumentów na stronie: www.krawczyk.hostil.pl
do
ogółu).
Arystoteles
argumentował
by
więc
następująco:
„Na
podstawie
poczynionych obserwacji, zebranego materiału, można stwierdzić (z pewną, niewielką
dozą niepewności, bo nie przebadaliśmy wszystkich przypadków), że rzeczy mają się
tak a tak”.
Współczesna psychologia korzysta z obu podejść, integrując je. Badacze tworzą
koncepcje, które mają tłumaczyć zachowanie, myślenie i odczuwanie człowieka
(podejście teoretyczne, „wyrozumowane”, „platońskie”), nie poprzestają jednak na
tym,
tylko
przeprowadzają
badania
empiryczne
(podejście
empiryczne,
doświadczeniowe, „arystotelesowskie”), które pozwalają im stwierdzić, w jakim
stopniu ich idee przystają do rzeczywistości, w jakim stopniu badania potwierdzają
wcześniej wymyślone pomysły.
Okres Średniowiecza oraz Odrodzenia nie stanowiły przełomów w rozważaniach
nad
człowiekiem
pod
kątem
tłumaczenia
zjawisk,
które
dziś
określamy
jako
psychologiczne. Wszelkie rozmyślania nad człowiekiem zawierały się w dwóch nurtach,
wcześniej już przedstawionych: wiedzy potocznej oraz sztuki.
3.2. Początki współczesnego podejścia do człowieka i jego psychiki
Wiek XVII oraz początek XVIII stanowiły okres, gdy zainteresowanie sposobem
funkcjonowania człowieka oraz sposobami zdobywania wiedzy o nim odżyły w
zdecydowanie większej, niż w poprzednich okresach skali.
Kartezjusz (1596–1650) głosił, podobnie jak Platon, idee racjonalizmu i odrzucał
empiryzm jako główną drogę poznania człowieka. Jest autorem poglądu o dualizmie
umysłu i ciała, w którym wykłada, że umysł i ciało są odrębne i jakościowo różne.
Ów dualizm jest według niego czynnikiem odróżniającym człowieka od zwierząt.
John Locke (1632–1704) z kolei był empirystą i autorem stwierdzenia, że umysł
człowieka to tabula rasa, czyli czysta, niezapisana karta, która zostaje zapisana
doświadczeniami kształtującymi człowieka i jego psychikę.
Immanuel Kant (1724–1804) podszedł do stanowiska racjonalistów i empirystów w
sposób integrujący. Przedstawił koncepcję sposobu, w jaki powiązane są ze sobą
umysł i ciało. Miast przeciwstawiać sobie te dwa elementy człowieka, stworzył ideę
władz umysłu (na które składają się zmysły, zdolność rozumienia i rozumowanie)
12
Więcej dokumentów na stronie: www.krawczyk.hostil.pl
działających w harmonii i łączących umysł i ciało. Przedstawił również rozróżnienie
wiedzy na wiedzę aprioryczną (czyli prawdziwą niezależnie od doświadczenia
człowieka, np. 2+2=4 – tego faktu nie trzeba doświadczyć, aby wiedzieć, że tak jest)
oraz wiedzę aposterioryczną (prawdziwą na podstawie doświadczenia, np. że
brzoza ma białą korę – tego trzeba doświadczyć, aby to wiedzieć).
3.3. Strukturalizm
Strukturalizm uważa się za pierwszą istotną szkołę myślenia o psychice człowieka.
Strukturalizm interesował się elementami, które składają się na umysł. Badacze
pracujący w tym nurcie chcieli wyróżnić podstawowe struktury, które warunkują
psychiczne funkcjonowanie człowieka. Najsławniejszym przedstawicielem tej szkoły był
Wilhelm Wundt (1832–1920), nazywany ojcem psychologii eksperymentalnej.
Uważał, że psychologia powinna skoncentrować się na badaniu doświadczeń, które
pojawiają się bezpośrednio w psychice. Strukturalizm wyróżniał trzy podstawowe
elementy procesów psychicznych pojawiające się w świadomości człowieka:
1. Wrażenia – zmysłowe reakcje na bodźce docierające do organizmu.
2. Wyobrażenia – obrazy tworzone w umysłach.
3. Afekty – uczucia towarzyszące wrażeniom lub wyobrażeniom.
Wundt za główną metodę zdobywania wiedzy o człowieku uważał introspekcję. Aby
móc stosować ją w sposób naukowy, prowadzono specjalne szkolenia w posługiwaniu
się tą metodą. Jego uczniowie przez wiele godzin trenowali rejestrowanie swoich
wrażeń, wyobrażeń i afektów, które się w nich pojawiały, a wszystko to robiono po to,
aby jak najbardziej zobiektywizować uzyskiwaną wiedzę.
Strukturalizm był krytykowany za swoją statyczność. Człowiek jest ciągle „w ruchu”
psychicznie. Koncentrowanie się na elementach, które się pojawiają w umyśle
człowieka w niewielkim stopniu pozwala na jego poznanie. Co z tego, że wiemy, że
przed godziną ktoś pomyślał o jednorożcu, jeśli od tego czasu miał tysiąc innych
wrażeń, wyobrażeń i związanych z nimi odczuć? Drugim krytykowanym aspektem
strukturalizmu była introspekcja. Pomimo wieluset godzin treningów, zgodność w
relacjach osób co do wrażeń na ten sam bodziec, była zbyt niska, w stosunku do tej,
jaką
spodziewali
się
uzyskać
strukturaliści.
Trzecia
krytyka
dotyczyła
braku
oszczędności badań strukturalistów. Spróbujcie choć przez chwilę zauważyć ile
wrażeń elementarnych rejestrujecie w ciągu minuty. Jakie kolory was otaczają? A
kształty? A temperatura? Jaką fakturę mają wasze ubrania, elementy otoczenia? Jakie
wspomnienia przychodzą wam do głowy? Jakie uczucia temu towarzyszą? Troszkę tego
13
Więcej dokumentów na stronie: www.krawczyk.hostil.pl
jest, nieprawdaż? Dlatego uznano, że nie mają zbyt wiele sensu badania, w których
kilkanaście minut introspekcji jednej osoby zmusza do prowadzenia analiz cały sztab
ludzi.
3.4. Funkcjonalizm i pragmatyzm
Funkcjonalizm odszedł od pytania o główne składniki umysłu człowieka w stronę
pytania o to, co i dlaczego robią ludzie. Funkcjonaliści powiedzieli: „Co z tego, że
będziemy wiedzieli jak umysł jest zbudowany? Nas interesuje jak on działa, jak
określone bodźce wywołują określone reakcje” Można powiedzieć, że podeszli do
umysłu jak większość użytkowników samochodów do ich budowy. Niewielu jest
kierowców, którzy interesują się tym jak jest zbudowany silnik. Natomiast są bardzo
zainteresowani tym, co maja zrobić, aby go odpalić i potem móc korzystać z koni
mechanicznych, którymi ów silnik dysponuje. James Rowland Angell sformułował
trzy podstawowe wytyczne funkcjonalizmu:
1. Badać procesy umysłowe.
2. Badać funkcjonowanie świadomości.
3. Badać ogół związków organizmu ze środowiskiem.
Funkcjonaliści w mniejszym stopniu niż strukturaliści szukali jednej metody, którą
mieliby się posługiwać. Tym co czyniło ich podobnymi, był nie sposób dochodzenia do
wniosków, ale rodzaj zadawanych pytań. Głównymi przedstawicielami funkcjonalizmu
byli William James oraz John Dewey. W swoich pracach Dewey wyróżnił m.in.
motywację, jako czynnik zwiększający efektywność uczenia się. Stwierdził, że
uczniowie o wiele sprawniej opanowują wiedzę, gdy widzą praktyczne możliwości jej
zastosowania. Idea praktyczności rozszerzyła się tworząc szczególny sposób podejścia
do nauki. Uznawano, że tym, co decyduje o jej jakości jest jej użyteczność. Filozofia,
w
której
możliwość
praktycznego
wykorzystania
wiedzy
jest
uznawana
za
najważniejszy czynnik, nazywa się pragmatyzmem.
Krytykę funkcjonalizmu można sprowadzić do trzech głównych punktów:
1. Brak precyzyjnej definicji „funkcji”.
2. Brak spójnej filozofii oraz metodologii.
3. Niedocenianie badań podstawowych (nad ogólnymi i mało praktycznymi
teoriami), które dopiero w długofalowej perspektywie przynoszą pożytek,
stanowiąc bazę dla konkretnych rozważań aplikacyjnych.
14
Więcej dokumentów na stronie: www.krawczyk.hostil.pl
3.5. Asocjacjonizm i behawioryzm
Asocjacjonizm jest podejściem koncentrującym się na powstawaniu związków między
myślami, wydarzeniami, zachowaniami i uczuciami. Na pierwszy rzut oka może nieco
przypominać wcześniejszy strukturalizm, różni się jednak od niego dwojako:
1. Dotyczy elementów bardziej złożonych od prostych wrażeń czy wyobrażeń.
2. Obejmuje proces powstawania związku między tymi elementami, interesuje się
uczeniem się.
Herman Ebbinghaus (1850-1909), asocjacjonista, prowadził eksperymenty nad
sobą. Sprawdzał jak świadome powtarzanie pewnego materiału (bezsensownych sylab,
takich jak ceg, dak) wpływa na przechowywanie tegoż materiału w pamięci. Wynikiem
jego badań było wykreślenie tzw. krzywych zapominania dotyczących mechanicznego
(a więc bez zrozumienia) uczenia się (patrz: Zimbardo, Ruch 1994: 161, ryc. 4.9.)
Edwin Guthrie badając zwierzęta doszedł do wniosków, że powstanie związku między
bodźcem a reakcją jest możliwe, ponieważ występuje styczność w czasie, jednak nie
był w swoich obserwacjach tak dokładny, jak Iwan Pawłow (1952 za: Strelau 1995),
który za swoje prace nad warunkowaniem klasycznym otrzymał nagrodę Nobla.
Edward Lee Thorndike twierdził, że nie tyle styczność w czasie, co skutki, jakie
występują po danej reakcji (nagroda lub kara) wpływają na tworzenie się asocjacji
między bodźcem a reakcją. Sformułował prawo efektu, które mówi, że jeśli po
danym bodźcu wystąpi nagroda (przyjemna dla organizmu konsekwencja), to wzrasta
prawdopodobieństwo wystąpienia danej reakcji w przyszłości, a jeśli po danej reakcji
wystąpi
kara
(nieprzyjemna
konsekwencja),
to
spada
prawdopodobieństwa
wystąpienia danej reakcji w przyszłości.
Behawioryzm (Tavris, Wade 1999) jest skrajną wersją asocjacjonizmu, a jego
skrajność polega na skoncentrowaniu się wyłącznie na tym, co obserwowalne
(bodźcach ze środowiska i reakcjach zachowaniowych organizmu), z całkowitym
pominięciem wewnętrznych przeżyć organizmu. Warto zwrócić uwagę, że Thorndike
mówił jeszcze o przyjemności i przykrości, a więc wskazywał na istnienie jakichś
wewnątrzpsychicznych, nieobserwowalnych procesów, jednak skrajni behawioryści
odrzucali takie wyjaśnianie i skupili się w swoich badaniach tylko na tym, co można
zarejestrować zmysłami.
Pierwszym skrajnym behawiorystą był John Watson, który twierdził, że odpowiednio
nagradzając i karząc jest w stanie z dowolnego dziecka zrobić geniusza w dowolnej
15
Więcej dokumentów na stronie: www.krawczyk.hostil.pl
dziedzinie. Jednak najsławniejszym skrajnym behawiorystą był B.F. Skinner, który
prowadził
szereg
badań
według
ścisłych
behawiorystycznych
procedur
nad
zwierzętami. Odkrył on szereg prawidłowości dotyczących uczenia się nowych
zachowań i ich trwałości. Przypuśćmy, że chcemy nauczyć mysz, aby naciskała
dźwignię. Najpierw musimy wytworzyć w niej stan głodu, aby zmusić ją do poruszania
się po klatce (stan głodu był również definiowany w sposób obserwowalny jako np.
„pięć godzin bez pokarmu”). Gdy głodna mysz chodzi po klatce wystarczająco długo,
przypadkowo naciska umieszczoną w jednej ze ścianek dźwignię, skutkiem czego
otrzymuję kulkę pokarmu. Za pierwszym razem mysz jeszcze nie kojarzy (nie
wytwarza się u niej asocjacja) naciśnięcia dźwigni z podaniem pokarmu. Ponieważ
jednak działa prawo efektu, mysz zaczyna eksplorować intensywniej tę ścianę, na
której jest dźwignia. Ponownie po przypadkowym naciśnięciu dźwigni pojawia się
pokarm i ponownie mysz zawęża obszar swoich poszukiwań. Po kilu (w wypadku
„słabiej kojarzących” myszy – kilkunastu) naciśnięciach dźwigni mysz orientuje się
(behawiorysta nigdy by tak nie powiedział – nie obchodzi go czy mysz się orientuje,
czy nie orientuje), że to naciśnięcie dźwigni prowadzi do otrzymania pokarmu. I
zaczyna ją naciskać. Ale teraz naukowcy zaczynają nagradzać (wzmacniać) nie każde
naciśnięcie dźwigni, ale tylko niektóre. Programują automat tak, aby podawał pokarm
zgodnie z jedną z czterech procedur i obserwują tego skutki.
1. Procedura wzmacniania według stałych proporcji polega na tym, że mysz
musi nacisnąć dźwignię określoną (zawsze taką samą) liczbę razy, aby dostać
kulkę
pożywienia.
Ta
procedura
prowadzi
do
bardzo
szybkiego
tempa
naciskania dźwigni.
2. Procedura wzmacniania według zmiennych proporcji polega na tym, że
mysz jest nagradzana nieregularnie – czasami po dwóch naciśnięciach, a
czasami po stu (podczas gdy poprzednio zawsze po np. dwudziestu pięciu). Ta
procedura prowadzi do bardzo wysokiego tempa naciskania dźwigni przez
bardzo długi czas.
3. Procedura wzmacniania według stałych odstępów czasowych polega na
nagradzaniu myszy pokarmem nie w zależności od liczby naciśnięć, ale od
czasu, jaki upłynął od poprzedniego podania (w tym wypadku jest on zawsze
określony, np. co dziesięć minut). Ta procedura prowadzi do następującego
zachowania: po każdym podaniu pokarmu częstość naciskania dźwigni spada, a
przed każdym podaniem intensyfikuje się (zwierzęta w jakiś sposób wyczuwają,
że zbliża się pora karmienia).
4. Procedura wzmacniania według zmiennych odstępów czasowych polega
na nagradzaniu myszy pokarmem nieregularnie. Ta procedura owocuje niezbyt
szybkim, ale jednostajnym rytmem naciskania dźwigni.
16
Więcej dokumentów na stronie: www.krawczyk.hostil.pl
Behawioryzm był krytykowany w następujący sposób:
1. Koncentracja jedynie na zachowaniach i pominięcie w zainteresowaniach
przeżyć psychicznych, usunęła z rozważań behawiorystów to, co dla większości
osób jest najbardziej interesujące. Behawioryzm spłyca człowieka do automatu
starowanego z zewnątrz przez nagrody i kary. Dlatego np. nie potrafi wyjaśnić
takich zachowań jak poświęcenie życia za przyjaciela na polu walki.
2. Prawidłowości odkryte przez behawiorystów, choć dokładnie opisane, nie dały
wyjaśnienia wielu złożonym zachowaniom, takim jak np. tworzenie dzieł sztuki,
czerpanie satysfakcji z rozwiązywania problemów lub nabywanie języka.
3.6. Psychologia postaci
„Całość jest czymś więcej niż sumą elementów” – tak brzmi credo gestaltystów (od –
niemieckiego gestalt – postać). Narysujcie dziesięć kółek w pionie, a następnie
dziesięć kółek w poziomie w taki sposób, aby utworzyły układ prostopadle przecinający
poprzedni
rysunek
w
połowie.
Co
widzicie?
Krzyż?
W
porządku
–
właśnie
potwierdziliście zdanie rozpoczynające ten akapit. Jeśli ktoś widzi tylko kółka i nie
zauważa figury, która powstała z układu kółek, powinien skonsultować się z
neurologiem. Nasz mózg ma tendencję do organizowania naszych doświadczeń w
całości, które mają jakieś znaczenie. Psychologia postaci stanowiła reakcję na
redukcjonistyczny behawioryzm i strukturalizm (które upraszczały umysł człowieka do
układu elementarnych wrażeń lub reakcji). Najpopularniejsze prace gestaltystów Maxa
Wertheimera, Kurta Kofki i Wolfganga Köhlera dotyczą praw organizacji spostrzegania
i rozwiązywania problemów przez wgląd.
Krytyka psychologii postaci obejmuje przede wszystkim zarzuty dotyczące braku
precyzji w opisywaniu procesów funkcjonowania ludzi.
3.7. Kognitywizm (podejście poznawcze)
Kognitywizm (Kofta, Doliński 2004) przyjmuje, że centralnym zagadnieniem,
któremu należy poświęcić uwagę jest proces przetwarzania informacji lub, inaczej
mówiąc, myślenia. Człowiek wg podejścia poznawczego to podmiot poznający
siebie i świat. O ile w behawioryzmie uwaga badaczy skoncentrowana jest na
zachowaniu jednostki oraz bodźcach je wywołujących, a w psychoanalizie na
wewnętrznych siłach ukierunkowujących działanie człowieka, o tyle w kognitywizmie
badacze skupiają się na podmiotowym przetwarzaniu informacji. Człowiek wg
17
Więcej dokumentów na stronie: www.krawczyk.hostil.pl
podejścia poznawczego nie jest jedynie biernym odbiorcą docierających do niego
bodźców, ale jest aktywnym twórcą nadawanego im znaczenia. Gdy słyszy dźwięk
śmiechu, w dużej mierze od jego woli zależy, czy zinterpretuje go jako przejaw czyjejś
radości, czy też jako sygnał naruszenia własnej godności. Człowiek sam nadaje sens
swoim doświadczeniom. Podstawowym przekonaniem kognitywistów jest to, że
człowiek nadaje znaczenie informacjom, które do niego docierają i w ten sposób
staje się twórcą (stwórcą?) świata, w którym żyje.
Podejście poznawcze poszukuje odpowiedzi na pytanie „Jak ludzie funkcjonują?”,
jak to się dzieje, że jedni tak, a drudzy inaczej interpretują to samo zdarzenie, jakie
procesy się uruchamiają, kiedy człowiek styka się z określoną sytuacją. Kognitywiści
szukają również możliwości określenia czynników decydujących o stałości określonych
właściwości u ludzi. Jak to się dzieje, że jedni ludzie mają utworzone trwałe
przekonania na temat swojej wartości, a u innych jest ono niestabilne?
Kognitywizm prowadzi badania nad sposobem, w jaki ludzie nadają znaczenie
docierającym
do
nich
informacjom.
Ludzie
ciągle
dokonują
konstruowania
poznawczego, tzn. charakteryzowania obiektów świata zewnętrznego wg listy
konstruktów osobistych (termin ten wprowadził George Kelly) czyli inaczej mówiąc dwubiegunowych pojęć. Oceńcie swojego(ą) najlepszego(ą) kolegę/koleżankę ze
szkoły średniej wg listy kilku konstruktów osobistych. Czy ta osoba jest: silna – słaba,
inteligentna – nieinteligentna, wesoła – smutna, wyrozumiała – surowa, religijna –
niereligijna? To są właśnie konstrukty osobiste. Nie prowadzą one jednak do podziału
dychotomicznego. Stanowią one kontinua (wymiary ciągłe od jednej do drugiej cechy),
na których dana cecha może przynależeć danej osobie w większym lub mniejszym
stopniu. Ktoś może np. być przeciętnie silny i w ramach tego konstruktu uplasuje się w
połowie skali.
Innym obszarem, który jest niezwykle ważny w podejściu poznawczym, są badania
nad przekonaniami ludzi na własny temat lub, mówiąc językiem kognitywistów, nad
schematami Ja. Wyróżnia się trzy podstawowe tryby oceniania siebie (Higgins 1987
za: Strelau 2004):
1. Ja realne – jest to zbiór atrybutów, który ktoś uważa za faktycznie mu
przynależący (np. poziom atrakcyjności, zdolności, cechy charakteru).
2. Ja idealne – zbiór atrybutów, jakie ktoś chciałby mieć.
3. Ja powinnościowe – zbiór atrybutów, które ktoś uważa, że powinien mieć.
Oprócz tych trzech trybów oceniania siebie jednostka może oceniać siebie z
perspektywy innych ludzi, czyli w wypadku Ja realnego będzie to przekonanie
18
Więcej dokumentów na stronie: www.krawczyk.hostil.pl
jednostki o tym jakie cechy inni uważają za faktycznie przynależące danej sobie itd. Ja
idealne oraz Ja powinnościowe stanowią tzw. ukierunkowania, ponieważ od tego jakie
jednostka tutaj „włoży” atrybuty, zależy to do czego będzie dążyła. Im większa
rozbieżność między Ja realnym a Ja powinnościowym lub idealnym, tym silniejsze
negatywne emocje i tym większe dążenie do ich redukcji.
Krytyka podejścia poznawczego dotyczyła wyidealizowanego obrazu człowieka –
podmiotu, który kierując się rozumem oraz dobrą wolą kształtuje swój obraz siebie
oraz nadaje znaczenie otaczającemu go światu. Niestety, człowiek nie jest tak
racjonalny, jakim pragnęli by go widzieć kognitywiści. Wojny, przestępstwa, skłonność
do powtarzania tych samych błędów pokazują, że pięknemu i, wydawałoby się,
spójnemu obrazowi człowieka, nakreślonemu przez psychologów poznawczych czegoś
brakuje do tego, aby jeszcze stał się obrazem pełnym.
3.8. Psychologia biologiczna
W
podejściu
biologicznym
do
psychologii
akcentowana
jest
rola
budowy
i
funkcjonowania organizmu (przede wszystkim mózgu), jako podstawy przeżyć
psychicznych. Protoplastą tego podejścia był Hipokrates, który mówił o tym, że mózg
kontroluje inne części ciała oraz że głównym czynnikiem decydującym o charakterze
człowieka są różnego rodzaju soki (dziś wiemy więcej o hormonach).
Karl Lashley prowadził badania nad wyróżnieniem części mózgu odpowiedzialnych za
poszczególne funkcje psychiczne, jednak nie odniósł w swojej pracy sukcesu ze
względu na brak profesjonalnej aparatury. Dziś przy pomocy badań z wykorzystaniem
tomografii komputerowej, rezonansu magnetycznego oraz pozytronowej tomografii
mózgu można z powodzeniem badać obszary mózgu aktywizujące się podczas
przeżywania
symulatorem
strachu,
aktu
samolotu.
odpowiedzialnych
za
seksualnego,
Badania
poszczególne
te
oglądania
wskazują
funkcje.
na
reklam
istnienie
Wiadomo
jedzenia
lub
obszarów
również,
że
lotu
mózgu
określone
neurotransmitery (substancje chemiczne służące jako przekaźniki informacji w
mózgu) warunkują np. nasze samopoczucie. Jednym z nich jest serotonina, której
niedobór wywołuje u wielu osób stany przygnębienia, zaburzenia snu i łaknienia,
będące w części przejawami depresji.
Roger Sperry badał różnice w funkcjonowaniu półkul mózgowych i w swoich pracach
udowodnił, że de facto mamy do czynienia z dwoma mózgami, które ze sobą
współpracują, ale które generalnie funkcjonują wg odmiennych zasad. Dziś wiadomo,
19
Więcej dokumentów na stronie: www.krawczyk.hostil.pl
że lewa półkula jest sekwencyjna (przetwarza informacje kolejno, jedna po
drugiej), analityczna („rozbiera” bodźce na części), logiczna (dokonuje oceny
spójności i siły argumentów) oraz zajmuje się informacjami werbalnymi (analizuje
przekaz słowny – zarówno wypowiadany, jak i pisany). Do półkuli prawej należą
natomiast: globalne, całościowe ujmowanie informacji, synteza, intuicja oraz
przetwarzanie informacji niewerbalnej. W lewej półkuli znajduje się ośrodek
pamięci a w prawej ośrodek wyobraźni. Biorąc pod uwagę fakt, że wykonujemy
nieświadomy ruch oczami w stronę aktywnej półkuli, taka informacja ma poważne
znaczenie
przy
np.
rozpoznawaniu
kłamstwa.
Powyższy
podział
dotyczy
ludzi
praworęcznych, u osób leworęcznych półkule „zamieniają się” miejscami.
Krytyka
podejścia
biologicznego
jest
podobna
do
krytyki
podejścia
behawiorystycznego. Oskarża się je o redukcjonizm, czyli ograniczenie opisu
funkcjonowania człowieka do wymiany substancji chemicznych w organizmie oraz do
przekazywania impulsów elektrycznych w mózgu. Takie podejście również nie pozwala
na wyjaśnienie bardziej złożonych kwestii, jak np. preferencji określonego rodzaju
sportu lub osób o określonym wyglądzie.
3.9. Psychoanaliza
Koncepcja psychodynamiczna, której najpopularniejszą wersję stanowi psychoanaliza,
przedstawia
człowieka
jako
istotę
kierowaną
przez
wewnętrzne
siły
motywacyjne, które są ze sobą często w konflikcie i których działania człowiek jest
w znacznej mierze nieświadomy.
Jeden z twórców tej koncepcji, Erich Fromm (1959: 47), powiedział: „podejście
psychodynamiczne zasadniczo różni się od opisowego podejścia behawiorysty [...]
Zgodnie z tym pierwszym nie interesuje nas tak bardzo co jednostka myśli i mówi, lub
aktualnie się zachowuje. Interesuje nas struktura charakteru, to znaczy względnie
trwała struktura energii człowieka (wyr. H.M.); chcemy znać jej ukierunkowanie
oraz intensywność, z jaką płynie. Jeśli wiemy jakie siły napędowe motywują
zachowanie, możemy zrozumieć nie tylko aktualne postępowanie człowieka, ale
możemy
również
sformułować
rozsądne
założenie
na
temat
tego,
jak
on
prawdopodobnie będzie działał w zmienionych warunkach. Zgodnie z tym podejściem
niespodziewane zmiany w myśleniu i działaniu mogą być w wielu przypadkach
przewidziane jeśli znana jest struktura charakteru”.
20
Więcej dokumentów na stronie: www.krawczyk.hostil.pl
Zgodnie z poglądami współczesnych psychoanalityków działanie człowieka jest
stymulowane
i
ukierunkowane
przez
wewnętrzne
siły
zwane
popędami
lub
potrzebami. Wyróżnia się generalnie dwa rodzaje popędów:
1. Popędy pierwotne, które są siłami wrodzonymi (dążenie do zdobycia
pokarmu,
pragnienie
utrzymania
optymalnej
temperatury
ciała,
popęd
seksualny, unikanie bólu, a także potrzeba odbierania bodźców i kontaktu ze
światem). Zaspokojenie ich jest niezbędne do utrzymania życia.
2. Popędy wtórne, które powstają w wyniku socjalizacji, a więc oddziaływania
rodziców i innych osób znaczących. Należą do nich: potrzeba bezpieczeństwa –
unikanie zagrożeń i sytuacji wrogich; potrzeby społeczne - dążenie do kontaktu
z innymi, poszukiwanie akceptacji, przyjęcia i miłości; potrzeby osobiste
związane z własnym ja – pragnienie zwiększenia orientacji w świecie i
wykroczenia poza swoją pierwotną naturę.
Popędy są w znacznej mierze nieuświadamiane, a więc zgodnie z koncepcją
psychodynamiczną człowiek nie wie, skąd biorą się bodźce, które go pobudzają i
ukierunkowują jego działania. Popędy nadają siłę i kierunek działaniu człowieka,
jednak nie zawsze mogą być zaspokojone, ponieważ wewnętrzne pragnienie, aby coś
posiadać natychmiast stoi w konflikcie z zewnętrznymi nakazami, mówiącymi, że aby
coś posiadać należy nabyć prawo do tego (kupić coś). Konflikt pojawia się między Id
(sferą pierwotnych, biologicznych popędów i pragnień) a Superego (sferą nabytych w
socjalizacji zakazów i nakazów). Konflikt uderza najbardziej w Ego (sferę kontaktującą
się ze światem zewnętrznym, która stara się zaspokoić jednocześnie dążenia ID i
SUPEREGO). ID, EGO I SUPEREGO składają się na strukturę osobowości. Gdy popęd
pozostaje niezaspokojony, wtedy budzi się w człowieku frustracja. A frustracja z kolei
jest
przyczyną
lęku.
Lęk
stanowi
aparat
alarmowy
informujący
organizm
o
niezaspokojeniu ważnych potrzeb. A ponieważ nie da się zaspokoić wszystkich
potrzeb, z racji ich konfliktowości, każdy z nas jest w pewnym stopniu sfrustrowany, z
tym, że jedni bardziej, a drudzy mniej. A skoro każdy przeżywa pewnego rodzaju
frustrację, to również każdy doświadcza lęku. Ponieważ jednak doświadczanie lęku
należy do jednych z najbardziej przykrych przeżyć na tym świecie, ludzie wytworzyli
mechanizmy obronne osobowości, których celem jest redukowanie lęku. I tu
należy zwrócić uwagę na niezwykle istotny punkt: mechanizmy obronne osobowości
NIE rozwiązują konfliktów prowadzących do frustracji i w konsekwencji do lęku, ich
rola polega na doraźnym niesieniu ulgi. Są to strategie uruchamiane w sposób
nieświadomy. Przyjrzyjmy się najpopularniejszym z nich.
1. Represja,
czyli
wyparcie
–
polega
na
nieświadomym
usuwaniu
ze
świadomości (co zdecydowanie odróżnia ten mechanizm od świadomego
21
Więcej dokumentów na stronie: www.krawczyk.hostil.pl
starania się nie myślenia o czymś) myśli o konfliktach, popędach, przykrych
przeżyciach i upokarzających niepowodzeniach, które wywołują lęk czy poczucie
winy; celem represji jest zmniejszenie lub zupełne wyeliminowanie lęku.
2. Stłumienie polega na nieświadomym ukrywaniu swoich pragnień, o których
człowiek wie, że są nieakceptowane społecznie.
3. Projekcja to nieświadomy mechanizm rzutowania swoich niepożądanych cech
czy wad na innych ludzi; człowiek widzi swoje zło w innych, co pozwala mu czuć
się spokojnie, że to nie on, ale inni powinni podjąć pracę nad sobą i swoimi
mrocznymi wnętrzami.
4. Racjonalizacja
polega
na
nieświadomie
podejmowanym
nietrafnym
wyjaśnianiu przyczyn zachowania. Dążenia i motywy prawdziwe są zastępowane
przez dążenia i motywy „mile widziane”.
5. Substytucja, polega na zastępowaniu celów, których nie można osiągnąć,
celami, które są łatwiejsze do osiągnięcia. Następuje zatem zmiana obiektu, na
który skierowany jest popęd. Substytucja występuje w dwóch formach:
─
kompensacja – człowiek skierowuje swoją aktywność na cele podobne do
tych, których nie udało mu się poprzednio osiągnąć,
─
sublimacja – człowiek wyraża swoje nieakceptowane popędy i dążenia w
formie, która zyskuje uznanie społeczne (jeżeli dążenie do zaspokojenia
popędu seksualnego nie zostaje spełnione, człowiek może je sublimować
np. pisząc wiersze lub malując obrazy).
Krytyka psychoanalizy tradycyjnej (opisanej przez Zygmunta Freuda) praktycznie
zanegowała
wszystkie
jej
tezy
(patrz:
Kozielecki
2000:
57).
Brakowało
systematycznych badań potwierdzających istnienie prawidłowości i zachodzenie
procesów opisanych przez Freuda. Współczesna psychoanaliza również nie prowadzi
badań wg klasycznie rozumianej metody naukowej (bo nie sposób badać tego co
nieświadome),
opiera
się
w
dużej
mierze
na
emocjonujących opisach konkretnych przypadków.
22
trafnych
metaforach
i
Więcej dokumentów na stronie: www.krawczyk.hostil.pl
Bibliografia
Ajdukiewicz K. (1965): Logika pragmatyczna, PWN, Warszawa.
Fromm E. (1959): Siegmund Freud’s mission, Harper, New York.
Kofta M., Doliński D. (2004): Poznawcze podejście do osobowości, [w:] Psychologia.
Podręcznik akademicki. Psychologia ogólna, (red.) J. Strelau, Gdańskie Wydawnictwo
Psychologiczne, Gdańsk, tom 2.
Kozielecki J. (2000): Koncepcje psychologiczne człowieka, Wydawnictwo Akademickie
Żak, Warszawa.
Pawłow, I.P. (1952). Dwadzieścia lat badań wyższej czynności nerwowej (zachowania
się) zwierząt. Warszawa: PZWL.
Strelau J. (red.) (2004): Psychologia. Podręcznik akademicki, tom 2: Psychologia
ogólna, Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, Gdańsk.
Strelau, J. (1995). Temperament i Inteligencja. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe
PWN.
Tavris C., Wade C. (1999): Psychologia. Podejścia oraz koncepcje, Wydawnictwo Zysk
i S-ka, Poznań.
Zimbardo P.G., Ruch F.L. (1994): Psychologia i życie, PWN, Warszawa.
23
Download