Koło Naukowe Towaroznawców Wydział Technologii Materiałowych i Wzornictwa Tekstyliów Etyka XIX – wiecznej Łodzi- pionierzy przemysłu włókienniczego Autorzy: Agnieszka Szałek, Beata Szałek, Paulina Mastalerz, Marta Ociepa Opiekunowie Koła : dr Marina Michalak, dr inż. Tomasz Czajkowski Kto założył osadę zwaną Łodzią, pozostaje to do tej pory tajemnicą. W to że jeszcze 200 lat temu była tu puszcza nie każdy uwierzy. Jednak potwierdza to dzisiejsza rzeczywistość gdyż zachowały się do dziś fragmenty dawnych lasów w parku na Zdrowiu, parku im. 3-go maja, parku Źródliska czy w lesie Łagiewnickim. Park na Zdrowiu Park im. Konstytucji 3 –Maja Park w lesie Łagiewnickim Park Źródliska Początki Łodzi sięgają 30 stycznia 1821r. Wtedy to Komisja Rządowa Spraw Wewnętrznych i Policji na wniosek Rajmunda Rembelińskiego zezwoliła na utworzenie osady przemysłowej w Łodzi. I tak do Łodzi zaczęli przybywać fabrykanci … Izrael Poznański był przedsiębiorcą pochodzenia żydowskiego. Był on tzw. Królem Bawełny i drugim potężnym producentem wyrobów bawełnianych na rynku łódzkim. W 1872r. wykupił działki wokół ulicy Ogrodowej, na której wybudował kompleks przemysłowy, na terenie którego postawił tkalnię bawełny, przędzalnię, bielnik, apreturę, farbiarnię i drukarnię. Dawne zakłady I.K Poznańskiego Fabrykant jako pierwszy wybudował dla swoich pracowników domy mieszkalne przy ulicy Ogrodowej, szpital fabryczny przy ulicy Sterlinga oraz szkołę. Wspierał finansowo przytułki, ochronki i domy opieki. Wykładał pieniądze na obiekty sakralne i finansował kolonie dla biednych dzieci. Szpital przy ulicy Sterlinga Karol Scheibler Karol Wilhelm Scheibler był jednym z największych łódzkich przemysłowców. W 1848r. przybył do Królestwa Polskiego, obejmując posadę dyrektora przędzalni bawełnianej w Ozorkowie. W 1853r. podpisał kontrakt, na mocy którego otrzymał dzierżawę placu w Nowej dzielnicy przy Wodnym Rynku. Dwa lata później otworzył pierwszą w pełni zmechanizowaną przędzalnię bawełny. Dawne zakłady Karola Scheiblera Fabrykant wybudował między innymi kompleks mieszkalny dla swoich pracowników i szkołę przy ulicy Przędzalnianej, szpital na Księżym Młynie oraz kościół. Wraz z żoną Anną ufundował szpital im. Korczaka dla dzieci przy ulicy Piłsudskiego w Łodzi. Szkoła na Księżym Młynie Szpital im. Korczaka Domy dla robotników Leopold Kindermann Leopold Kindermann przyjechał do Łodzi w XIX wieku z Saksonii. Był fabrykantem pochodzenia niemieckiego. W swoim zakładzie produkował chusty wełniane, tkaniny i różnego rodzaju sukna. Dawne zakłady Kindermana Tak jak inni przemysłowcy wybudował on także dla swoich pracowników osiedle mieszkalne. Kindermann oprócz działalności w Łódzkim Chrześcijańskim Towarzystwie Dobroczynnym i innych stowarzyszeniach charytatywnych, fundował również dzieciom z najuboższych rodzin kolonie i książki do bibliotek publicznych. Jako pierwszy utworzył też dla swoich pracowników Kasę Pożyczkową i Oszczędnościową. Karol Rajmund Eisert Karol Rajmund Eisert był właścicielem warsztatu tkackiego. Wraz z bratem objął kierownictwo w zakładzie ojca. Rozbudowując go z czasem do rozmiarów dużego przedsiębiorstwa, które później przekształcił w spółkę akcyjną. Dawne zakłady Karola Eiserta W 1894roku wykupił fabrykę od Izydora Barego przy ulicy Karola. Fabryka ta została później przekształcona w Zakłady Przemysłu Wełnianego im. Norberta Barlickiego „Norbelana”. Na terenie zakładu w 1910r. wybudował pięciokondygnacyjną przędzalnię. Kompleks fabryczny, który składał się z przędzalni wełny, tkalni, farbiarni i wykańczalni. Zakład Karola Eiserta ,, Norbelana’’ Był aktywnym działaczem społecznym i współzałożyciel szpitala dla nerwowo i psychicznie chorych przy ulicy Aleksandrowskiej w Łodzi. Ufundował dom sióstr Diakonis w Łodzi, a poza tym był też prezesem kuratorium ,,Domu Miłosierdzia” (szpital ewangelicki przy ulicy Północnej w Łodzi) i kuratorem szpitala świętego Aleksandra. Szpital ewangelicki przy ulicy Północnej Ludwik Grohman Ludwik Grohman urodził się 28 sierpnia 1826roku w Warszawie. W 1842r. Ojciec Ludwika wykupił dzierżawę placu zwanego Młyn Lamus, gdzie wybudował fabrykę bawełny. U podstawy fabryki znajdują się do dnia dzisiejszego charakterystyczne dwie szerokie kolumny zwane „Beczkami Grohmana”, które przypominają szpule nici wykorzystywane w fabryce. Słynne „Beczki Grohmana” Grohman był założycielem pierwszej fabrycznej Straży Ogniowej w swojej fabryce, oraz współzałożycielem Łódzkiej Ochotniczej Straży Pożarnej. Uczestniczył w stowarzyszeniach charytatywnych, wspierał finansowo przytułki i domy miłosierdzia. Dawny pojazd straży ogniowej Juliusz Heinzl Juliusz Heinzl był synem łódzkiego przemysłowca i fabrykanta Johanna Heinzla. W 1855r. odziedziczył po ojcu tkalnię ręczną. A w 1861 roku otworzył na ulicy Piotrkowskiej własną mechaniczną tkalnię towarów wełnianych, a kilka lat później został nazwany „królem wełny”. Widzewska manufaktura WiMa Juliusz brał czynny udział w stowarzyszeniach charytatywnych. Był współzałożycielem sierocińca dla dzieci i przytułku dla chorych. Fundował kolonie dla najbiedniejszych dzieci oraz wspomagał finansowo najuboższe rodziny swoich pracowników. Jakub Hertz Jakub Hertz urodził się 8 sierpnia 1846 roku w Warszawie. Był przemysłowcem, społecznikiem i filantropem. W latach 1882- 1901r. powołał i prowadził własną fundację na rzecz sierot. Wraz z żoną założył ochronkę dla dziewcząt i dom dla sierot. Fundował także stypendia dla najuboższych artystów plastyków. Dawny pałac Hertza Hertz był prezesem Łódzkiego Żydowskiego Towarzystwa Dobroczynności, członkiem Towarzystwa Pielęgnowania Chorych, a od 1909 roku prezesem zarządu Żydowskiego Szpitala im. małżonków Izraela i Leony Poznańskich. Szpital im. Poznańskich obecnie rektorat Uniwersytetu Medycznego Podsumowanie Przedstawiłyśmy największych pionierów przemysłu włókienniczego, którzy wpisali się w historię Łodzi pozostawiając po sobie oprócz majątków i wielkich fabryk, które obecnie niekiedy popadają w ruinę, także domy dla swoich pracowników, szpitale przyfabryczne, szkoły dla dzieci, przytułki i domy miłosierdzia, które często jeszcze do tej pory spełniają swoje funkcje. Dali tym samym świadectwo etycznej postawy wobec pracowników, pokazując że w XIX - wiecznej Łodzi, w czasach kiedy wyzysk był na porządku dziennym, można było również dbać o biednych robotników, którzy swoją ciężką pracą, często w bardzo trudnych warunkach, przyczyniali się do rozwoju ich imperiów. ,, Łódź- miasto czterech kultur’’ Łódź miasto czterech kultur, Gdzie wpływy różnych narodów wpisane są w jej historię, Wmalowane w mapę miasta, wille i pałace dawnych fabrykantów. Idąc ulicą Ogrodową oczy me zadziwia, czerwoną cegłą malowane dawne imperium Poznańskiego. Przechodząc zaś ulica Piotrkowską, widzę wpisaną w pejzaż Białą fabrykę. W szukaniu historii dawnej Łodzi, spaceruję wzdłuż dawnych familiaków na Księżym Młynie, wiele jest zabytków w mieście Łodzi. W tym znane Beczki Grohmana, czy Grand Hotel Meyera, stary cmentarz na Ogrodowej, czy kamienice Piotrkowskiej. Gdy w sercu tęsknota rozkwita, za zielenią traw, cieniem drzew i krzewów, liczne wtedy parki witają wędrowca, w tym park Źródliska, park na Zdrowiu, park im. 3 maja, czy park Śledzia. Znane są również rzeki płynące przez Łódź, Jasień, Łódka, Bałutka, zaś na północy miasta, Bzura i Ner płynąca z południa. Wiele jest legend ukrytych w Łodzi, które dodają miastu uroku, wszystkich zaś Łodzian starych czy młodych, cieszą najpiękniejsze zabytki miasta Łodzi. Beata Szałek Zapraszamy do Łodzi