Sposoby poznawania uczniów w pracy pedagogicznej nauczyciela

advertisement
Sposoby poznawania uczniów w pracy
pedagogicznej nauczyciela
U postaw wszelkiego poznania człowieka leży zazwyczaj obserwacja, dlatego też, zaczynając
omówienie niektórych, dostępnych nauczycielowi, sposobów poznawania ucznia zacznę od
tego, jak można w szkole posługując się obserwacją zbierać to, co może nam pomóc w
gromadzeniu potrzebnych faktów. Będzie więc mowa o notatkach obserwacyjnych, karcie
obserwacyjnej ucznia, karcie spostrzeżeń, ankiecie wypełnionej przez ucznia.
Istnieją też liczne sposoby dowiadywania się czegoś o uczniu drogą poza obserwacyjną.
Można korzystać z rozmaitych materiałów sporządzonych nie przez nauczyciela wychowawcę danej klasy, ale przez innych pracowników szkoły. Do nich należą: karty
zdrowia ucznia prowadzone w gabinecie lekarskim, karty biblioteczne, arkusze
klasyfikacyjne. Pozwalają one uzupełniać i uściślać to wszystko, co zostało zebrane drogą
mniej lub bardziej dokładnej obserwacji. Źródłem bardzo licznych i wielostronnych
wiadomości o uczniu są jego wytwory, a więc rysunki, efekty prac ręcznych, wypracowania
oraz próby twórczości. Oczywiście dokumenty i wytwory mogą służyć i służą nie tylko do
uzupełniania i pogłębiania danych obserwacyjnych, ale również są podstawą charakterystyk
sięgających do głębszych warstw zainteresowań, doznań uczuciowych, możliwości
intelektualnych.
Wymienione sposoby nie wyczerpują wszystkich możliwości gromadzenia materiałów
odpowiednich do analizy, ale te właśnie są dostępne dla nauczycieli mogą im pomóc w
procesie nie kończącego się nigdy podczas nauki szkolnej - poznawania ucznia. Do innych
jeszcze metod sięgają poradnie psychologiczno - pedagogiczne lub poradnie zdrowia
psychicznego, ale tu nauczyciel sięga już tylko po wyniki badania - a więc orzeczenia
poradni, które też omówię.
Bardzo wiele wiadomości o uczniu zdobywa się drogą kontaktów z jego domem rodzinnym,
one to równocześnie mogą i powinny być furtką do poszerzenia wychowawczych wpływów
szkoły oraz jedną z podstaw, na której się ten wpływ opiera.
Przechodzę obecnie do omówienia obserwacji. Każdy nauczyciel patrzy na zachowanie się
swoich uczniów podczas lekcji, na przerwie, podczas wycieczek, czy zabaw. Nie patrzy
oczywiście na wszystkich uczniów równocześnie, bo nie byłoby to możliwe. Patrzy na
niektórych: na tego, który w tej chwili odpowiada, na innego bo popchnął kolegę, na te dwie
dziewczynki, które stanęły przy oknie, coś sobie szepczą i co moment wybuchają stłumionym
śmiechem. Samo patrzenie nie jest jeszcze obserwacją bo "obserwacja to celowe
spostrzeganie. Obserwując trzeba chcieć nie tylko zobaczyć, ale i zapamiętać zewnętrzne
objawy przeżyć, czy doznań obserwowanego. Najlepiej, byłoby moc je zapisać czy nagrać i
sfilmować. Ale w pracy nauczyciela najczęściej nie jest to możliwe. Trzeba też pamiętać, że
uczeń zachowywał się zupełnie niecodziennie, gdyby zauważył, że jego postępowanie jest
rejestrowane. Podczas lekcji, czy też dyżuru pełnionego na korytarzu lub boisku szkolnym,
nauczyciel nie może zapisywać wyniku swojej obserwacji. Musi starać się zapamiętać to, co
dostrzegł i zapisać w pierwszym momencie wolnym od innych zajęć. Ułatwieniem jest tu
właśnie fakt, że nauczyciel czyni tę obserwację celowo, że wie, co go popycha do zwrócenia
szczególnej uwagi na ucznia X, czy Y i co pragnie zaobserwować.
Podsumowując omówienie obserwacji pedagogicznej należy stwierdzić, że jest to metoda
poznawania uczniów przez nauczycieli. Im lepiej potrafi nauczyciel przeprowadzić te
obserwacje, tym głębiej poznaje każdego ucznia. A dobra znajomość wychowanków stanowi
podstawę właściwej organizacji pracy dydaktyczno - wychowawczej oraz efektywności jej
rezultatów. Obserwacja pedagogiczna nauczyciela jest tym cenniejsza im lepiej potrafi on
poznać wewnętrzny świat ucznia, a nie będzie wnioskował jedynie na podstawie
zewnętrznych przejawów jego zachowania się. Obserwacja staje się metodą pedagogicznego
poznawania uczniów wtedy, gdy nauczyciel obserwując życie klasy lub też poszczególnego
ucznia, nie tylko notuje fakty, lecz stara się też dotrzeć do źródeł i przyczyn zauważonych
zjawisk, jeżeli obserwując zmiany w rozwoju ucznia, jeżeli w sposób przemyślany planuje i
przeprowadza pewne zabiegi zmierzając do podniesienia na wyższy poziom całej pracy
dydaktyczno - wychowawczej oraz sprawdza skuteczność tych zabiegów.
Nauczyciel przygotowując się do lekcji, powinien jednocześnie przygotować się do
obserwowania bądź to całej klasy, bądź poszczególnego ucznia, bądź też wreszcie pewnych
cech jego zachowania się. Systematyczne notowanie obserwacji pedagogicznych pozwala
wyciągnąć praktyczne wnioski o uczniu oraz obmyślić sposoby oddziaływania
pedagogicznego.
Pisanie notatek obserwacyjnych na podstawie własnych spostrzeżeń nie jest jedynym
sposobem gromadzenia wiadomości o uczniach. Dużą pomocą w porządkowaniu obserwacji
jest gotowy, dobrze opracowany schemat "karty obserwacyjnej ucznia" oraz "karty
spostrzeżeń", który każe nam skupić uwagę na przejawach rozmaitych stron zachowania się
ucznia i przez to może nas ustrzec przed pomijaniem rzeczy ważnych. Ten gotowy schemat
wyróżnia pięć grup pytań, na które nauczyciel powinien starać się odpowiedzieć:
1. Środowisko i najbliższe otoczenie ucznia:
o mieszkanie i jego stan higieniczny,
o rodzina, jej sytuacja materialna i poziom kulturalny,
o zaangażowanie ucznia w pracach na rzecz domu, środowiska.
2. Stan i rozwój fizyczny ucznia;
o przebyte choroby, aktualny stan zdrowia, rozwój w stosunku do norm
rozwojowych, przeciwwskazania lekarskie.
3. Stosunek ucznia do otoczenia:
o do rodziców, nauczycieli, kolegów, a także do zwierząt, roślin,
o do przedmiotów własnych i cudzych, wrażliwość estetyczna, sposób bycia.
4. Aktywność i wyrażanie się:
o sprawność fizyczna, uzdolnienia praktyczno - techniczne, rozwój mowy, jej
ewentualne wady, umiejętność słownego wyrażania się ustnego i pisemnego.
5. Poziom inteligencji i wyniki w nauce:
o wyniki wyrażone nie tylko ocenami, ale scharakteryzowane bliżej np. czytanie,
znajomość ortografii, gramatyki i inne.
Natomiast "karta spostrzeżeń" zawiera 8 zasadniczych pytań (wzór tej karty
przedstawiam w załączeniu). Bardzo pomocna w poznawaniu ucznia jest też ankieta o
uczniu składająca się z 17 pytań, na które odpowiada sam uczeń (wzór ankiety
przedstawiam w załączeniu).
Dokumentacja szkolna
Rzecz jasna - nie można osiągnąć wszystkich tych wiadomości drogą jedynie
obserwacji. Trzeba sięgnąć do innych źródeł. Jednym z nich powinna być karta
lekarska ucznia, innym - odwiedziny w domu ucznia, jakże często zaniedbywana
przez wychowawcę klasy. Przyda się również cały szereg innych materiałów, po które
trzeba będzie sięgnąć. Pewną trudnością, na którą nieraz natrafimy w szkole wtedy,
kiedy chcemy dowiedzieć się czegoś więcej o naszym uczniu, jest rozproszenie
dokumentacji szkolnej. Karta lekarska jest w gabinecie lekarskim, arkusze ocen w
kancelarii szkolnej, karty biblioteczne w bibliotece. Stosunkowo najłatwiej dostępne
są karty lekarskie i arkusze ocen, bo jedne muszą być w gabinecie lekarskim, a
arkusze w sekretariacie szkoły, karty biblioteczne mogą być dostępne nauczycielowi
tylko w godzinach pracy nauczyciela biblioteki. Odwiedziny w domu rodzinnym
ucznia najczęściej wcale nie mają żadnej dokumentacji, trudno jest zatem czasem
stwierdzić, czy w ogóle odbyły się takie odwiedziny, a co przyniosły pamiętają
jedynie osoby, które w nich brały udział.
Dane o rodzinie ucznia, które znajdują się w dzienniku, nie są zbyt wyczerpujące imiona rodziców, zawód, adres, wzmianka o tym czy żyją. Czasem wychowawca dla
siebie notuje miejsce pracy i numer telefonu. Na wywiadówki przychodzą najczęściej
matki, mniej ojcowie, czasem starsze pokolenie - dziadek lub babcia. Czasem na sam
widok rodziców można zorientować się ogólnie o tym, jaki może być dom który
prowadzą, ale najczęściej niezbyt wiele wynika z tych kontaktów. Odwiedzenie domu
ucznia wydaję się często konieczne, bo tylko tam można poznać i przekonać się jakie
uczeń ma warunki do nauki i opiekę. Można zauważyć, czy w jego stosunku do
rodziców przeważa zaufanie, lekceważenie, czy strach? Jak odnosi się do rodzeństwa i
rodzeństwo do niego? Dlatego tak ważne są odwiedziny samego nauczyciela wychowawcy. Rodziny przecież bywają różne, bardzo różne, a od uczniów w szkole
wymagamy niemal tego samego.
Dokładnie prowadzone karty zdrowia uczniów informują nas nie tylko o wzroście,
wadze ucznia, ale też o przebytych chorobach i stanie narządów zmysłów ucznia.
Zaniedbywana nieraz, przy zgłaszaniu się ucznia do szkoły, ocena sprawności jego
wzroku i słuchu jest sprawą bardzo doniosłą dla kariery szkolnej ucznia. Ktoś, kto od
urodzenia obarczony jest jakąś wadą wzroku lub słuchu, nie wie o tym, że widzi lub
słyszy inaczej niż inni, ponieważ nie ma pojęcia, że można widzieć i słyszeć inaczej
niż on. W domu niewielka wada łatwo może ujść uwadze dorosłych, nie dostrzega się
faktu, że uczeń ma trudności w odróżnieniu drobnych kształtów, jeżeli jest
dalekowidzem nie dostrzega wyraźnie oddalonych przedmiotów. Jeżeli jest
krótkowidzem, posadzony w ostatniej ławce uczeń nie potrafi odwzorować kształtów
z tablicy nie dlatego, że brak mu tej umiejętności, ale dlatego, że z tej odległości po
prostu nie dostrzega wyraźnie, co nauczyciel pisze lub rysuje na tablicy. Tak samo jest
z uczniem lekko niedosłyszącym. A tak łatwo kłopoty te usunąć. Okulary dla ucznia z
wadą wzroku, przesadzenie ucznia z lekkim niedosłuchem w pierwszych ławkach i
kończą się trudności.
Karta biblioteczna ucznia nie zawsze jest pełnym źródłem informacji co do jakości
zainteresowań ucznia i ich ilościowego zaspokojenia po prostu dlatego, że biblioteka
szkolna wcale nie musi być jedynym źródłem z którego czerpie książki do czytania.
Uczeń może sam wypożyczać książki z innych bibliotek działających w środowisku,
albo korzystać z biblioteczki rodziców lub rodzeństwa. Zdarza się, że uczeń korzysta z
książek zgromadzonych przez krewnych lub tzw. domowych księgozbiorów. Może
więc tak być, że najbardziej oczytani uczniowie, wypożyczają najmniej z biblioteki
szkolnej. Mimo to warto jest przejrzeć karty biblioteczne uczniów i karty książek i
zainteresować się co interesujący nas uczeń czyta, czy książki przygodowe, czy
interesuje się literaturą przedstawiającą sceny okrucieństw, czy gwałtów.
Wszystkie te sposoby dokumentacji mogą dużo wnieść do naszej znajomości ucznia.
Orzeczenia poradni
Nie zawsze i nie każdy nauczyciel ma możność wnikania w cały szereg cech
psychicznych swego ucznia. Zarówno trudności, które zazwyczaj nazywamy
"wychowawczymi" - brak karności, lekceważenie regulaminu szkolnego, zły stosunek
do kolegów, poważniejsze przestępstwa, jak i te, które niweczą dydaktyczny wysiłek
nauczyciela, a więc trudności w uczeniu się, mają bardzo rozmaite uwarunkowania, z
których przynajmniej część trudna jest do stwierdzenia przez samego tylko
nauczyciela.
Właśnie w takich wypadkach szkoła może, a często i powinna, zwracać się o pomoc
do poradni psychologiczno - pedagogicznych. Szkoła i nauczyciel muszą zdać sobie
sprawę z tego, co może im dać poradnia, aby nie przeceniać jej zadań, a także nie
odrzucać z góry pomocy, którą ona im daje.
Posłanie "trudnego" ucznia do poradni nie może być uważane za definitywne
rozwiązanie jego sprawy. Poradnia nie jest szpitalem, który całkowicie na siebie
przejmie obowiązek opieki nad pacjentem przyjętym na leczenie. Skierowanie ucznia
do poradni to w zasadzie pierwszy krok. Dalszy ciąg postępowania powinien zakładać
współpracę nauczyciela z poradnią, współpracę szczęśliwą w tych wypadkach, gdy
uda się do niej włączyć również dom rodzinny ucznia. Tak więc badanie w poradni to
nie koniec, ale początek pracy tym różniący się od poprzednio podejmowanych
zabiegów, że już lepiej zorientowanych, bardziej celowej i dokładniej
ukierunkowanej.
Nie tylko poradnie psychologiczno pedagogiczne pełnia opiekę nad dziećmi i
młodzieżą. Do tego powołane są poradnie zdrowia psychicznego obejmujące opiekę
nad pacjentami, których trudności płyną z rozmaitego rodzaju schorzeń, przede
wszystkim schorzeń układu nerwowego i różnego rodzaju niedorozwojów. Poradnie
psychologiczno - pedagogiczne przekazują tych uczniów, którzy wskazują na ciężkie
naruszenie równowagi ustroju. Szkole wtedy przypada w udziale tłumaczenie
rodzicom, że nie powinni obawiać się badania w tego typu poradniach, ponieważ są
one również instytucjami powołanymi do zachowania ludzkiego zdrowia i nie chodzi
w nich o orzeczenie, że uczeń jest gorszy, ale o to, aby dopomóc w przezwyciężeniu
trudności.
Wiele energii kosztuje niekiedy przekonanie rodziny ucznia, że nikt z ich córki, czy
syna nie ma zamiaru robić istoty nienormalnej, ale tylko chce im pomóc i doradzić w
sprawach, które dla nich samych są przecież trudne i nieraz bolesne.
Poradnie są instytucjami, z którymi szkoła może i powinna współpracować dla dobra
dzieci i młodzieży. W ich działalności udaje się nieraz odnaleźć brakujące ogniwa dla
zrozumienia trudności, z którymi walka dotąd wydawała się daremna.
Orzeczenia poradni pozwalają dokładniej poznać interesującego nas ucznia.
Analiza wytworów działalności
Prócz analizy dokumentacji wiele mówi o uczniu analiza wytworów jego działalności.
Wytworem w pedagogice i psychologii nazywamy te materialne wyniki działalności,
które posiadają względną trwałość, mogą być więc dostępne przez dłuższy okres i
badane nie tylko przez jedną, ale wiele osób.
Najczęściej mówi się o wytworach plastycznych, a ma się tendencję do pomijania
wytworów słownych, jak listy, utwory literackie, pamiętniki, wytwory techniczne, a
wreszcie rzadkie, ale przecież występujące - kompozycje muzyczne zapisane na
papierze nutowym, a więc utrwalone. Wytwory uczniowskie są niezwykle ciekawym
materiałem nie tylko ze względu na mniejszą lub większą wartość artystyczną. Są
przede wszystkim wyrazem chęci, dążeń, marzeń najbardziej aktualnych właśnie w
chwili powstania wytworu. Wiele bowiem wytworów osób bardzo młodych ma
charakter wyraźnie kompensacyjny, jest literacką realizacja tego, czego nie przynosi
rzeczywiste życie.
Wytworami działalności ucznia są również jego zadania domowe i szkolne. Sposób
ich wykonania może świadczyć nie tylko o poziomie wiadomości ucznia, ale taż o
licznych cechach jego działalności. Zdania mogą być wykonane starannie i "byle jak",
spokojnie i w pośpiechu, często i brudno, no i oczywiście, dobrze albo źle, a
uwzględniając skalę szkolnych ocen od bardzo dobrze do niedostatecznie. Zwrócenie
uwagi na to na przykład, że ten sam uczeń raz wykonuje pracę starannie i czysto, a raz
nieporządnie a nawet brudno, powinno pobudzić czujność nauczyciela. Od czego
zależy sposób wykonania pracy? Czy tylko od nastroju ucznia, czy od obiektywnych
okoliczności towarzyszących odrabianiu lekcji? Czy raz przygotowuje się w domu w
obecności dorosłych, którzy go pilnują, to znów bez dozoru? A może te staranne
zadania pisane są w domu, a te wykonane byle jak w szkole przed samymi lekcjami?
Ale dlaczego są wtedy brudne, skąd na nich plamy i pomazane litery? W pewnym
konkretnym wypadku okazało się, że porządne zadania wcale nie były odrabiane w
domu, ale u kolegi, z którym chłopiec się przyjaźnił. Niestaranne prace były
wykonywane właśnie w domu, w dniach, kiedy uczeń nie może wyjść z mieszkania,
bo spada na niego obowiązek opiekowania się młodszym rodzeństwem, które mu
dokucza podczas lekcji - wyszarpuje zeszyt, kładzie brudne ręce na kartkach zeszytu stąd te brudne plamy na zadaniach. Nauczyciel dowiedział się tego dopiero od
przyjaciela ucznia, musiał więc interweniować podczas odwiedzin domu rodzinnego
chłopca i uświadomić rodzicom, że uczeń musi mieć własny kąt do nauki i
zagwarantowaną ciszę i spokój podczas odrabiania lekcji przynajmniej 2 - 3 godziny
dziennie.
Download