Przede wszystkim uznaje się, że zgodnie z art. 15 ust. 1 pkt

advertisement
27 | 11 | 2014
TK | spory sądowe | konkurencja
Jan Markiewicz, Adam Studziński
Trybunał sobie a sądy sobie, czyli brak zgody co do opłat
półkowych
Wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie opłat półkowych nie wpłynął na
orzecznictwo. Sądy powszechne nadal uznają, że wszelkie opłaty pobierane przez sieci
handlowe są niezgodne z prawem. Tymczasem Trybunał, potwierdzając konstytucyjność
art. 15 ust. 1 pkt 4 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, zalecał rozpatrywanie
każdego przypadku indywidualnie, przy uwzględnieniu wiadomości specjalnych płynących
z nauk ekonomicznych.
W wyroku z 16 października 2014 r. (sygn. akt SK 20/12) Trybunał Konstytucyjny sformułował
szereg twierdzeń i zaleceń odnośnie do wykładni art. 15 ust. 1 pkt 4 ustawy o zwalczaniu
nieuczciwej konkurencji, sprzecznych z dotychczasową wykładnią i praktyką stosowania tego
przepisu przez Sąd Najwyższy i sądy powszechne. Nic nie wskazuje jednak na to, aby wyrok
Trybunału wywarł jakikolwiek wpływ na ich orzecznictwo – niewzruszenie podąża ono dawnymi
torami. Zasadna jest więc ponowna kontrola konstytucyjności art. 15 ust. 1 pkt 4 ustawy przez
Trybunał, co będzie możliwe w ramach postępowania z trzech kolejnych, przyjętych już do
rozpoznania skarg konstytucyjnych, odnoszących się do tego przepisu (łączna sygn. akt SK
22/14).
Zgodnie z art. 15 ust. 1 ust. 4 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji z 16 kwietnia 1993 r.
(u.z.n.k.) czynem nieuczciwej konkurencji jest utrudnianie innym przedsiębiorcom dostępu do
rynku, w szczególności przez pobieranie innych niż marża handlowa opłat za przyjęcie towaru do
sprzedaży. Wprowadzenie tego przepisu do systemu prawa ustawą z 5 lipca 2002 r. o zmianie
ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji motywowano dążeniem do wyeliminowania
zjawiska pobierania tzw. opłat półkowych, tj. opłat pobieranych przez sieci handlowe od ich
dostawców w zamian za możliwość nawiązania i kontynuowania współpracy.
Spory dostawców z sieciami handlowymi
Od czasu wejścia w życie art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k. jest powszechnie wykorzystywany w obrocie
przez dostawców, którzy, zwykle po zakończeniu współpracy z siecią handlową, starają się na
jego podstawie odzyskać pobrane uprzednio opłaty. Liczba tego rodzaju spraw przed sądami w
ostatnich latach jest znaczna – na początku 2013 r. było to ponad 300 spraw, których wartość
szacowano na około 400 mln zł.
Do popularności powództw dostawców przeciwko byłym odbiorcom ich towarów przyczyniła się
przyjęta w orzecznictwie rozszerzająca wykładnia omawianego przepisu, zgodnie z którą za
zakazane opłaty uznaje się także wynagrodzenie pobrane za wykonane usługi marketingowe
(charakterystyczne dla handlu sieciowego) czy też kwoty, o które obniżono cenę sprzedaży w
drodze udzielenia rabatów.
Taka wykładnia art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k. od wielu lat budzi zasadnicze zastrzeżenia
przedstawicieli doktryny, głównie dlatego, że wykładnia ta opiera się na szeregu
kontrowersyjnych założeń faktycznych i konstrukcji normatywnych, niewyrażonych w treści tego
przepisu i niedających się wyczytać także z treści ustawy.
Trybunał potwierdza konstytucyjność przepisu, ale…
W sprawie zakończonej wyrokiem z 16 października 2014 r. art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k. został
poddany kontroli Trybunału Konstytucyjnego pod kątem jego zgodności z art. 20 i art. 22
Konstytucji RP, tj. z przepisami konstytuującymi zasadę swobody działalności gospodarczej.
Zgodnie z Konstytucją swoboda działalności gospodarczej może być ograniczona jedynie z uwagi
na ważny interes publiczny, gdy jest to konieczne w demokratycznym państwie dla jego
bezpieczeństwa lub porządku publicznego i tylko w taki sposób, który nie narusza jej istoty.
Wprawdzie Trybunał uznał zaskarżony przepis za zgodny z powołanymi przepisami Konstytucji,
poczynił jednak w uzasadnieniu szereg uwag istotnych dla praktyki jego stosowania.
…nie każda opłata pobierana przez sieć jest czynem nieuczciwej konkurencji
Trybunał w pierwszej kolejności wskazał, że zaskarżony przepis nie zakazuje bezwzględnie
sieciom handlowym przyjmującym towar do sprzedaży pobierania od dostawców wszelkich opłat,
lecz jedynie takich, które utrudniają im dostęp do rynku, są sprzeczne z dobrymi obyczajami,
zagrażają ich interesowi lub naruszają ich interes. Trybunał zaznaczył, iż nie ulega wątpliwości,
że działając w ramach wyznaczonych przez art. 353 oraz art. 5 k.c., sieci handlowe i dostawcy,
uwzględniwszy zasady słuszności kontraktowej oraz dobre obyczaje obowiązujące w obrocie
handlowym, mogą w wyniku negocjacji osiągnąć realny konsens i zastrzec dodatkowe
świadczenia o charakterze pieniężnym w zamian za inne ekwiwalentne świadczenia
przedsiębiorcy o silniejszej pozycji rynkowej.
1
Nie każda zatem opłata pobrana przez sieć handlową „przyjmującą towar do sprzedaży” będzie
czynem nieuczciwej konkurencji. Na gruncie art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k. za utrudniające dostęp do
rynku należy zawsze uznać te świadczenia, od których uzależniona jest możliwość
kontraktowania lub zawarcie umowy per se, tj. takie, którym nie towarzyszy żadne świadczenie
wzajemne.
W szczególności, w ocenie Trybunału, zaskarżony przepis nie wyklucza możliwości zawierania
umów, których mocą jedna ze stron zobowiąże się do uiszczenia oznaczonej sumy pieniężnej w
zamian za świadczenia polegające na reklamie lub szeroko rozumianej promocji towarów albo
innego rodzaju świadczenia związane z transportem, składowaniem lub ekspozycją towaru, który
to towar jest – co należy podkreślić – przedmiotem umowy sprzedaży (jest nabywany i
odsprzedawany dalej przez sieć). Tego rodzaju zachowanie sieci handlowej nie może zostać
zakwalifikowane samo w sobie jako czyn nieuczciwej konkurencji, chyba że in casu zostanie
wykazane, że opłaty utrudniają dostawcy dostęp do rynku.
Na dodatek, według Trybunału, za nieuzasadnione należy uznać stanowisko, że art. 15 ust. 1 pkt
4 u.z.n.k. stanowi podstawę domniemania utrudniania dostępu do rynku i przerzuca ciężar
dowodu na pozwanego. Jak wskazano, przepis ten nie zawiera adresowanej do sądu
powszechnego normy nakazującej uznać bez dowodu ten fakt za domniemywany. Zdaniem
Trybunału na gruncie u.z.n.k. tylko w jednym wypadku prawodawca wprost odstępuje od rozkładu
ciężaru dowodu przewidzianego w art. 6 k.c. (art. 18a ustawy o zwalczaniu nieuczciwej
konkurencji), przy czym wyjątek ten nie odnosi się do czynu, o którym mowa w art. 15 ust. 1 pkt 4
u.z.n.k.
Każdy przypadek należy rozpatrywać indywidualnie
Analizując omawiany przepis, Trybunał wskazał, że sąd powszechny orzekający na gruncie art.
15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k. powinien szczegółowo ocenić i zróżnicować każdy wypadek pobrania
spornej opłaty w zależności od towarzyszących temu okoliczności faktycznych i prawnych, w
szczególności biorąc pod uwagę:
1. czy opłaty były przedmiotem negocjacji oraz zostały zastrzeżone w pierwszej umowie
łączącej strony, czy też zostały wprowadzone na etapie realizacji tejże umowy w drodze
zgodnych oświadczeń woli stron albo jednostronnej czynności faktycznej jednej z nich;
2. czy opłaty zostały zastrzeżone w sposób precyzyjny ab initio, czy też postanowienia
umowy w tym zakresie miały charakter odsyłający do późniejszych jednostronnych
czynności jednej ze stron lub nadano im formę blankietową;
3. czy poboru opłat dokonano w sposób transparentny;
4. czy opłaty zastrzeżono na dalszym etapie realizacji umowy pierwotnej z mocą wsteczną;
5. czy opłaty zastrzeżono w zamian za świadczenia rzeczywiście spełnione przez
pobierającego opłatę;
6. czy opłaty zostały zastrzeżone w sposób proporcjonalny dla dostawcy.
Odnosząc się do oceny proporcjonalności zastrzeżenia opłat, sąd powinien według Trybunału
ocenić:
1. czy opłaty są przydatne do realizacji celu dostawcy;
2. czy opłaty są niezbędne z uwagi na przedmiot prowadzonej działalności gospodarczej;
3. czy opłaty nie wiążą się z nieadekwatnymi obciążeniami dostawcy.
Oceniając na gruncie art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k. ekwiwalentność świadczenia wzajemnego
zastrzeżonego w umowie w zamian za pobraną opłatę, sąd powszechny winien zdaniem
Trybunału uwzględnić wyniki badań i twierdzeń z zakresu nauk ekonomicznych jako dziedziny
właściwej do pełnego opisu stosunków łączących przedsiębiorcę dostarczającego towar i
przedsiębiorcę przyjmującego go do sprzedaży.
Sądy powszechne nie zmieniają praktyki
Wykładnia i praktyka stosowania art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k. przez Sąd Najwyższy i sądy
powszechne stoi naszym zdaniem w sprzeczności z twierdzeniami i zaleceniami Trybunału
Konstytucyjnego zaprezentowanymi w omawianym wyroku.
Chociaż często liberalne w obszarze deklaracji, orzecznictwo w przeważającej większości stoi na
stanowisku, że art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k. zakazuje odpłatnego świadczenia przez sieci handlowe
na rzecz ich dostawców jakichkolwiek usług marketingowych, w tym zwłaszcza takich jak reklama
pochodzących od dostawcy towarów w gazetkach reklamowych wydawanych przez sieć. Zakaz
ten, nigdy niesformułowany wprost, wyraża się w tym, że pobranie wynagrodzenia za takie usługi
zawsze uznaje się za czyn nieuczciwej konkurencji, niezależnie od treści umów, sposobu
rozliczeń i przebiegu współpracy stron (wyjątki w tym zakresie mają charakter incydentalny).
Przede wszystkim uznaje się, że zgodnie z art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k. fakt pobrania przez sieć
handlową jakiejkolwiek opłaty od dostawcy – niezależnie od jej charakteru – oznacza per se, że
doszło do utrudnienia dostawcy dostępu do rynku i naruszenia dobrych obyczajów handlowych,
bez konieczności ustalenia, czy takie działania sieci handlowej wobec dostawcy rzeczywiście
utrudniały mu dostęp do rynku zbytu lub były nieuczciwe .
1
Przyjmuje się przy tym, że nawet rzeczywiście wykonana usługa, w tym polegająca na reklamie
towarów pochodzących od danego dostawcy (np. w gazetce reklamowej wydawanej przez sieć),
nie może nigdy stanowić ekwiwalentu uzyskanego za jej wykonanie wynagrodzenia, o ile sieć
handlowa jest w okresie wykonywania usługi właścicielem określonej partii reklamowanego
towaru, bowiem żadne działania reklamowe dotyczące towarów zakupionych przez sieć od
dostawcy, w tym odnoszące się do nazwy firmy dostawcy, obejmujące prezentację towaru z jego
asortymentu lub używanych przez niego znaków towarowych, nie mogą być i nie są korzystne dla
dostawcy .
2
Rzekome istnienie domniemania
Na płaszczyźnie procesowej uznaje się w orzecznictwie, że art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k. ustanawia
domniemanie, iż „pobranie opłaty innej niż marża handlowa” to każde przesunięcie majątkowe z
majątku dostawcy do majątku pośrednika handlowego, inne niż dostawa towaru . Tytułem
przykładu można wskazać na stanowisko Sądu Apelacyjnego w Warszawie wyrażone w wyroku z
22 lutego 2013 r. (sygn. I ACa 790/12, publ. LEX nr 1315731):
3
Jeżeli na sprzedawcę, (…) zostają nałożone obowiązki dodatkowych świadczeń pieniężnych,
należy domniemywać, że w ten sposób uiszczana jest w rzeczywistości zabroniona opłata za
przyjęcie towaru do sprzedaży. Sprzedający korzysta w takim przypadku z ułatwienia
dowodowego w wykazywaniu popełnienia przez kupującego czynu niedozwolonej konkurencji, o
jakim mowa w art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k.
W dalszej kolejności uznaje się, że omawiany przepis ustanawia domniemanie, że jakiekolwiek
inne niż dostawa towaru przesunięcie majątkowe od dostawcy do sieci handlowej jest
nieekwiwalentne wobec tego pierwszego, niezależnie od tego, czy i jakie świadczenie wzajemne
otrzymuje dostawca i czy jest ono zgodne z umową . Przyjmuje się też istnienie domniemania, że
w przypadku „pobrania innej niż marża handlowa opłaty za przyjęcie towaru do sprzedaży” doszło
do ograniczenia dostawcy dostępu do rynku (choć, jak wskazano, i tak uznaje się te okoliczności
za zawsze przesądzone) . Przesądza się lub co najmniej ustanawia dalsze domniemanie, że
jakiekolwiek inne niż dostawa towaru przesunięcie majątkowe od dostawcy do sieci handlowej
jest nieekwiwalentne wobec tego pierwszego, jeśli wysokość wynagrodzenia za umówione
pomiędzy stronami usługi została odniesiona do zrealizowanego przez strony obrotu .
4
5
6
Sądy powszechne ignorują zalecenia Trybunału Konstytucyjnego
Praktyka orzecznicza już po ogłoszeniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 16 października
2014 r. wskazuje, że zaprezentowane w jego uzasadnieniu stanowisko zostało przez sądy
powszechne zignorowane. Albo wyrok ten nie jest w ogóle powoływany, a zastosowanie przy
orzekaniu znajdują przytoczone założenia normatywne i pragmatyki wykształcone w
dotychczasowej praktyce orzeczniczej, albo wprawdzie powołuje się go, ale zawarte w nim
zalecenia nie są stosowane. W tym zakresie wskazać można na uzasadnienie wyroku Sądu
Okręgowego w Warszawie XVI Wydział Gospodarczy z 6 października 2014 r. (sygn. akt XVI GC
838/11, niepubl.), gdzie wskazano, w odniesieniu do kwestii domniemania utrudnienia do rynku:
Wystarczające będzie wykazanie przez niego [przez powoda], że poza obowiązkami
wynikającymi z typowej umowy sprzedaży, uiszczał na rzecz kupującego dodatkowe należności
w pieniądzu (…). Potwierdził to wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 16.10.2014 r. (SK 20/12,
niepubl.). (…) Bez znaczenia pozostaje, że nie zawarto wprost sformułowania analogicznego do
przyjętego w art. 18a u.z.n.k. Sama konstrukcja art. 15 ust. 1 pkt 4 tej ustawy prowadzi do
jednoznacznego wniosku, że ustawodawca określone zachowania, wyliczone w tym przepisie,
uznaje za czyny, które utrudniają dostęp do ryku. Mamy tu do czynienia z domniemaniem, że
skoro podmiot podejmuje określone w tym przepisie czynności, to utrudnia w ten sposób dostęp
do rynku.
Jak widać, zasadniczej wagi twierdzenie Trybunału co do braku domniemania utrudnienia
dostępu do rynku nie tylko nie zostało implementowane w treści uzasadnienia powołanego
wyroku, ale wręcz przypisano Trybunałowi twierdzenie zupełnie odwrotne, orzeczenie zaś oparto
na dotychczasowej wykładni art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k.
Konieczna interwencja Sądu Najwyższego i ponowna ocena konstytucyjności
Z czego wynika takie stanowisko sądów powszechnych? Przyczyn może być kilka. Przede
wszystkim Trybunał w omawianym orzeczeniu oparł się na ogólnych postulatach prezentowanych
w doktrynie i nadmiernie zawierzył przewijającym się w orzecznictwie ogólnym deklaracjom,
nieznajdującym odzwierciedlenia w treści rozstrzygnięć (np. co do dopuszczalności świadczenia
przez sieci handlowe usług na rzecz dostawców i konieczności wnikliwej analizy poszczególnych
stanów faktycznych). Tym samym twierdzenia i zalecenia sformułowane w treści uzasadnienia
wyroku Trybunału okazują się nie do pogodzenia z przyjętą dotychczas wykładnią art. 15 ust. 1
pkt 4 u.z.n.k., bez jej istotnej zmiany.
Inne postulaty Trybunału, np. odnoszące się do konieczności prowadzenia analizy ekonomicznej,
ustalania okoliczności utrudnienia dostępu do rynku ad casu itp., zostały zignorowane, bowiem
ich przyjęcie wymagałoby znacznie bardziej rozbudowanego postępowania dowodowego w
sprawach toczących się na gruncie tego przepisu. Ograniczenie zakresu postępowania
dowodowego, a co za tym idzie uproszczenie i przyspieszenie procesu jest natomiast – jak
podkreśla się w literaturze – główną przyczyną przyjęcia w orzecznictwie obowiązującej obecnie
wykładni art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k.
7
Rozbieżność pomiędzy stanowiskiem zawartym w wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 16
października 2014 r. i stanowiskiem sądów powszechnych już po jego ogłoszeniu wymaga
dalszej analizy. Zważywszy przywołaną postawę nie tylko sądów okręgowych, ale też
apelacyjnych, wydaje się konieczne, aby głos zabrał Sąd Najwyższy. Należy się też spodziewać,
że istotne znaczenie będzie mieć rozstrzygnięcie Trybunału Konstytucyjnego w sprawie o sygn.
SK 22/14, gdzie do wspólnego rozpoznania przyjęto trzy dalsze skargi konstytucyjne. Zarzucają
one art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k. niezgodność z następującymi przepisami Konstytucji:








art. 20 i art. 22 (swoboda działalności gospodarczej),
art. 20 i art. 22 w związku z zasadą poprawnej legislacji, wywodzoną z art. 2,
art. 20 i art. 22 w związku z art. 32 ust. 1 i ust. 2,
art. 45 ust. 1 w związku z art. 32 oraz art. 31 ust. 3 (prawo do sądu i sprawiedliwego
procesu),
art. 45 ust. 1 w związku z zasadą poprawnej legislacji, wywodzoną z art. 2,
art. 64 ust. 1 (prawo własności) w związku z zasadą poprawnej legislacji, wywodzoną z
art. 2,
art. 64 ust. 2 (równa ochrona własności) w związku z art. 32 ust. 1 i ust. 2,
art. 64 ust. 3 (zakaz ograniczania prawa własność w sposób naruszający jego istotę) w
związku z art. 31 ust. 3.
Wobec zaistniałych rozbieżności zasadne jest również rozstrzygnięcie Trybunału w odniesieniu
do zgodności omawianego przepisu z art. 20 i art. 22 Konstytucji, mimo że na tym tle przepis ten
podlegał już kontroli w sprawie o sygn. SK 20/12.
Jan Markiewicz, Adam Studziński, praktyka postępowań sądowych i arbitrażowych kancelarii
Wardyński i Wspólnicy
Por. np. wyrok Sądu Najwyższego z 26 stycznia 2006 r. (sygn. II CK 378/05, publ. Wokanda 2006, nr 6, poz. 8, LEX nr
172222); postanowienie Sądu Najwyższego z 19 maja 2011 r. (sygn. I CSK 700/10, publ. LEX nr 1294148); wyrok Sądu
Najwyższego z 25 października 2012 r. (sygn. I CSK 147/12, publ. LEX nr 1231301).
1
Por. wyrok Sądu Najwyższego z 26 stycznia 2006 r. (sygn. II CK 378/05, publ. Wokanda 2006, nr 6, poz. 8, LEX nr 172222);
wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 26 czerwca 2008 r. (sygn. I ACa 174/08, publ. LEX nr 1120080); wyrok Sądu
Apelacyjnego w Warszawie z 21 stycznia 2010 r. (sygn. I ACa 1032/09, publ. LEX nr 1120050); wyrok Sądu Apelacyjnego w
Poznaniu z 9 października 2012 r. (sygn. I ACa 694/12, publ. LEX nr 1237424); wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 25
lutego 2010 r. (sygn. I ACa 107/10, publ. LEX nr 628174); wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 13 października 2010 r.
(sygn. I ACa 707/10, publ. LEX nr 756710); wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z 25 stycznia 2012 r. (sygn. I ACa 639/11,
publ. LEX nr 1110272).
2
Por. np. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 15 marca 2013 r. (sygn. I ACa 1101/12, publ. LEX nr 1316294); wyrok Sądu
Apelacyjnego w Warszawie z 5 listopada 2009 r. (sygn. I ACa 56/09, niepubl.); wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 2
czerwca 2010 r. (sygn. I ACa 294/10, publ. LEX nr 785625) oraz wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 30 maja 2012 r.
(sygn. I ACa 1074/11, niepubl.); por. także wyrok Sądu Najwyższego z 12 czerwca 2008 r. (sygn. III CSK 23/08, publ. OSNC-ZD
2009, nr 1, poz. 14, LEX nr 449921).
3
Por. np. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 5 marca 2013 r. (sygn. I ACa 1059/12, publ. LEX nr 1316294); wyrok Sądu
Apelacyjnego w Warszawie z 15 marca 2013 r. (sygn. I ACa 1101/12, publ. LEX nr 1316294).
4
Por. postanowienie Sądu Najwyższego z 19 maja 2011 r. (sygn. I CSK 700/10, publ. LEX nr 1294148); wyrok Sądu
Najwyższego z 12 kwietnia 2002 r. (sygn. I CKN 610/00, publ. LEX nr 55238); por. także wyrok Sądu Apelacyjnego w
Warszawie z 15 marca 2013 r. (sygn. I ACa 1101/12, publ. LEX nr 1316294); wyrok Sądu Najwyższego z 25 października 2012
r. (sygn. I CSK 147/12, publ. LEX nr 1231301); wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 13 października 2010 r. (sygn. I ACa
707/10, publ. LEX nr 756710); wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 14 marca 2013 r. (sygn. I ACa 1123/12, publ. LEX nr
1322068); wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 5 marca 2013 r. (sygn. I ACa 1059/12, publ. LEX nr 1313438).
5
Por. np. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 9 sierpnia 2012 r. (sygn. I ACa 66/12, publ. LEX nr 1267422); wyrok Sądu
Apelacyjnego w Warszawie z 12 lutego 2013 r. (sygn. I ACa 1155/12, publ. LEX nr 1324794); wyrok Sądu Apelacyjnego w
Warszawie z 25 listopada 2011 r. (sygn. I ACa 465/11, publ. LEX nr 1143494); wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 20
grudnia 2011 r. (sygn. I ACa 601/11, publ. LEX 1143495); wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 13 marca 2013 r. (sygn. I
ACa 48/13, publ. LEX nr 1353913); wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 26 czerwca 2013 r. (sygn. I ACa 480/13, publ. LEX
nr 1353801).
6
D. Wolski, Wybrane zagadnienia na tle orzeczeń dotyczących opłat za przyjęcie towaru do sprzedaży, „Internetowy Kwartalnik
Antymonopolowy i Regulacyjny” 2013, nr 2(2), s. 33.
7
Download