Czas pracy w podróży służbowej Rozliczenie czasu pracy w czasie podróży służbowej pracownika może powodować trudności zarówno dla pracownika jak i pracodawcy. Trudności te wiążą się z ustaleniem co należy rozumieć przez czas pracy w podróży służbowej oraz w jaki sposób należy go rozliczać. By określić, jaki czas podróży służbowej wlicza się do czasu pracy pracownika, należy określić co ustawodawca rozumie pod pojęciami czasu pracy i podróży służbowej. Zgodnie z art. 128 § 1 Kodeksu pracy (dalej jako „k.p.”) czasem pracy jest czas pozostawania w dyspozycji pracodawcy w zakładzie pracy lub w innym miejscu wyznaczonym przez pracodawcę do wykonywania pracy. Natomiast, podróż służbowa jest określana jako zadanie służbowe realizowane przez pracownika na podstawie polecenia pracodawcy poza miejscowością, w której znajduje się siedziba pracodawcy lub poza stałym miejscem jego pracy. Podczas podróży służbowej pracownik przemieszcza się do miejsca docelowego wskazanego przez pracodawcę aby tam wykonać zlecone zadanie służbowe. Na tej podstawie nie można uznać, że sama podróż z miejsca stale wykonywanej pracy do miejsca docelowego stanowi realizację zadania służbowego. Sąd Najwyższy, w wyroku z dnia 4 lipca 1978 r. (I PR 45/78) stwierdził, że podczas podróży służbowej pracownik w zasadzie nie świadczy pracy i nie pozostaje w dyspozycji pracodawcy, chyba że podczas podróży wykonuje pracę. Na tej podstawie należy uznać, iż kilkudniowe przebywanie w delegacji nie oznacza, że pracownik cały czas jest w pracy, gdyż do czasu pracy zostaje wliczony wyłącznie czas faktycznie poświęcony na wykonywanie zadań zleconych przez pracodawcę. Kolejnym problem z jakim można się napotkać podczas obliczania czasu pracy pracownika w podróży jest problem z ustaleniem liczby przepracowanych godzin, z czym wiąże się również możliwość wypłaty ewentualnych należności za nadgodziny. Wątpliwości w tym zakresie rozwiewa wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 kwietnia 1979 r. (I PRN 30/79), stanowiący, że w czasie podróży służbowej czas przejazdu pracownika do miejsca delegowania i z powrotem nie jest z reguły czasem pracy i dlatego za taki czas nie przysługuje pracownikowi dodatkowe wynagrodzenie. Na podstawie cytowanego orzeczenia, do czasu pracy wliczana jest tylko ta część podróży, która odbywa się w rozkładowych godzinach pracy danego pracownika, a więc podróż pracownika w godzinach jego pracy wliczana jest do jego normy i nie może podlegać odliczeniu. Natomiast odbywanie podróży (powrót, droga do miejsca docelowego) ponad normalny rozkład czasu pracy danego pracownika nie kształtuje po stronie pracodawcy obowiązku wypłaty dodatkowego wynagrodzenia. W czasie podróży służbowej nadgodziny należą się tylko w przypadku świadczenia pracy ponad standardowy czas pracy. Pracownikowi nie należą się nadgodziny za czas pozostawania w podróży, jednakże pracodawca zobowiązany jest przestrzegać prawa pracownika do odpoczynku (art. 133 k.p.). Pracownikowi przysługuje prawo do 11-godzinnego dobowego i 35godzinnego tygodniowego wypoczynku. Ustalając czas odbywania podróży służbowej pracodawca zobowiązany jest uwzględnić prawo pracownika do odpoczynku. Zatem, jeżeli czas spędzony w podróży narusza ustaloną w Kodeksie pracy normę nieprzerwanego odpoczynku, wówczas pracownikowi należą się dni wolne lub dodatkowe wynagrodzenie. Warto w tym momencie przytoczyć wyrok Sądu Najwyższego z 23 czerwca 2005 r. (II PK 265/04), w którym Sąd Najwyższy stwierdził, że czas dojazdu i powrotu z miejscowości stanowiącej cel pracowniczej podróży służbowej oraz czas pobytu w tej miejscowości nie są pozostawaniem do dyspozycji pracodawcy w miejscu wyznaczonym do wykonywania pracy, lecz w zakresie przypadającym na godziny normalnego rozkładu czasu pracy podlegają wliczeniu do jego normy (nie mogą być od niej odliczone), natomiast w zakresie wykraczającym poza rozkładowy czas pracy mają w sferze regulacji czasu pracy i prawa do wynagrodzenia doniosłość o tyle, o ile uszczuplają limit gwarantowanego pracownikowi czasu odpoczynku. Podsumowując, czas pracy pracownika w delegacji obliczany jest na podstawie faktycznego świadczenia pracy na rzecz pracodawcy. Zatem samo odbywanie podróży lub pozostawanie w miejscowości docelowej bez świadczenia pracy nie stanowi czasu pracy. Podróż ponad rozkładowe godziny czasu pracy lub w dzień wolny bez świadczenia pracy, nie rodzi obowiązku pracodawcy do wypłaty wynagrodzenia. Pracodawca zobowiązany jest przestrzegać norm związanych z prawem pracownika do odpoczynku. Klaudia Szkodzińska, aplikant radcowski