wprowadzenie do chemii białek - Zakład Biochemii Analitycznej

advertisement
WPROWADZENIE DO CHEMII BIAŁEK
Praca zbiorowa pod redakcja Adama Dubina
Wydziału Biotechnologii UJ
Kraków 2003
2
Spis treści
Przedmowa
Rozdział 1
Wstęp - Struktura białek: A. Dubin i B. Władyka
Rozdział 2
Wprowadzenie do metod oczyszczania białek: A. Dubin
Rozdział 3
Chromatografia powinowactwa i techniki pośrednie: M. Rąpała-Kozik
Rozdział 4
Proteomika: J. Silberring
Rozdział 5
Spektrometria masowa: J. Silberring i M. Smoluch
Rozdział 6
Chemiczna modyfikacja białek: A. Kozik
Rozdział 7
Analiza składu aminokwasowego białek i peptydów: P. Mak
Rozdział 8
Fragmentacja białek – mapy peptydowe: A. Dubin i B. Władyka
Rozdział 9
Mikrosekwencjonowanie białek i peptydów: P. Mak
Rozdział 10
Synteza peptydów: A. Dubin
Rozdział 11
Przykładowe ćwiczenia z wybranych technik chemii białek: P. Mak
Dodatek
3
Przedmowa
Zapoczątkowanie w 1950 roku prac nad opracowaniem metody sekwencjonowania białek
przez P. Edmana, sekwencja insuliny w 1951 roku przez F. Sangera, opracowanie syntezy
peptydów przez R.B. Merrifielda w 1962 roku
oraz
prace H. Neuratha
to początek
nowoczesnej chemii białek. Wczesne prace Neuratha przypadały na lata w których
rozpoznano białka jako makrocząsteczki o zdefiniowanej aminokwasowej sekwencji i
trójwymiarowej strukturze i badania te były milowym krokiem w wyjaśnieniu struktury
przeciwciał i szeregu enzymów proteolitycznych jak i określenia zmian strukturalnych, które
zachodzą podczas denaturacji białek. W 1994 roku H. Neurath w załoŜonym przez siebie
czasopiśmie Protein Science [3(1994)1734-1739] udowadniał, Ŝe nadchodzi druga, złota era
enzymologii co moŜna teŜ rozumieć jako okres dalszego rozwoju metod chemii białek.
Rzeczywiście, zakończenie etapu sekwencjonowania ludzkiego genomu [Nature 409(2001)
745-964] doprowadziło do ponownego zainteresowania chemią białek poprzez dyskusję nad
koniecznością uruchomienia programu zwanego pod nazwą angielską Human Proteome
Project czyli projektu, którego celem byłaby kompleksowa analiza jakościowa i ilościowa
oraz porównanie duŜych zbiorów białkowych. Jest to obecnie moŜliwe dzięki dopracowaniu
metod rozdziału, identyfikacji oraz analizy porównawczej takich jak 2D-elektroforeza,
spektrometria masowa MALDI-TOF czy nanochromatografia.
Przygotowaną monografią naleŜy traktować jako wprowadzenie do metod chemii białek. Jest
ona przeznaczona przede wszystkim dla studentów biochemii, biotechnologii i chemii
biologicznej oraz dla osób rozpoczynających pracę z zakresu oczyszczania oraz
charakterystyki
fizykochemicznej,
modyfikacji
chemicznej
czy
analizy
struktury
pierwszorzędowej białek i peptydów. Obejmuje ona swoim zakresem ogólny przegląd metod
oczyszczania białek ze szczególnym zwróceniem uwagi na chromatografię powinowactwa;
omawia wybrane metody chemicznej modyfikacji białek, analizę składu aminokwasowego,
przygotowanie map peptydowych oraz oznaczenie sekwencji aminokwasowej peptydów by
wreszcie scharakteryzować róŜne warianty spektrometrii masowej w aspekcie zastosowania
do badania białek i peptydów. Rozdział chemicznej modyfikacji białek oraz appendix
obejmuje przykładowe i sprawdzone w naszych laboratoriach przepisy oznaczeń i analiz
które mogą być wykorzystane w praktyce badawczej lub jako ćwiczenia specjalistyczne.
Mamy nadzieję, Ŝe ta jedyna w polskim piśmiennictwie pozycja poświęcona chemii białek
będzie pomocna dla osób stawiających pierwsze kroki w zakresie szeroko pojętej proteomiki.
Autorzy
4
Rozdział 1
Struktura białek – wstęp
Białka pełnią kluczową rolę we wszystkich procesach biologicznych determinując układ i
kierunek przekształceń chemicznych w Ŝywych komórkach. Dodatkowo pośredniczą one w
wielu innych funkcjach takich jak transport, magazynowanie, ruch, ochrona immunologiczna,
wzrost i róŜnicowanie czy wreszcie stanowią materiał budulcowy podtrzymujący
mechanicznie struktury organizmu. RóŜnorodność funkcji białek wynika z olbrzymiej liczby
odmiennych struktur przestrzennych jakie mogą one przyjmować poniewaŜ funkcja białek
jest następstwem ich struktury.
Białka są złoŜonymi makrocząsteczkowymi polimerami zbudowanymi z aminokwasów,
które są kolejno kowalencyjnie powiązane wiązaniami amidowymi zwanymi wiązaniami
peptydowymi. KaŜda cząsteczka białka ma ściśle określoną ilość podstawowych jednostek
strukturalnych, aminokwasów oraz ściśle określoną ich liniową kolejność - sekwencję, czyli
strukturę pierwszorzędową. W białkach powszechnie występuje 20 róŜnych aminokwasów,
ale szkielet aminokwasowy tego samego białka moŜe zawierać wiele potranzlacyjnych
modyfikacji, które mogą być powodem heterogenności tzn. róŜnic w wielkości, ładunku i
funkcji. Dla kontrastu struktura DNA budowana jest tylko przez cztery róŜne nukleotydy,
które występują parami. Sprawia to, Ŝe jest ona relatywnie prosta, regularna i przewidywalna.
KaŜdy aminokwas zawiera centralny atom węgla oznaczany jako węgiel α do którego
dołączone są cztery grupy: zasadowa aminowa - NH2, kwasowa karboksylowa - COOH, atom
wodoru i łańcuch boczny R róŜny dla róŜnych aminokwasów.
Rysunek1-1: Schematyczna wersja aminokwasu.
Tetraedryczne ułoŜenie czterech róŜnych podstawników wokół węgla α nadaje aminokwasom
charakter związków optycznie czynnych. Białka są zbudowane wyłącznie z L-aminokwasów.
5
W roztworze o obojętnym pH aminokwasy występują w formie zjonizowanej jako jony
obojnacze (dwubiegunowe) z protonowaną grupą aminową NH3+
karboksylową COO
-
i zjonizowaną grupą
, przy czym w roztworze kwaśnym cofa się dysocjacja grupy
karboksylowej, a w zasadowym grupy aminowej. Jedynie struktura proliny róŜni się znacznie
od innych aminokwasów poniewaŜ jej łańcuch boczny R jest powiązany z azotem i z węglem
α . Technicznie więc prolina jest raczej imino (-NH-) niŜ amino (-NH2) kwasem. W
zaleŜności od polarności i ładunku łańcucha bocznego R, amionokwasy moŜna podzielić na:
-niepolarne, hydrofobowe
(alanina, leucyna, isoleucyna, valina i prolina z alifatycznym
łańcuchem R oraz fenyloalanina i tryptofan z aromatycznym R, i jeden aminokwas
zawierający siarkę - metionina);
-polarne, nienaładowane (seryna, treonina i tyrozyna zawierające grupę hydroksylową,
asparagina i glutamina zawierające karboksyamid oraz cysteina z ugrupowaniem –SH. To tej
grupy zalicza się teŜ glicynę choć atom wodoru nie wywołuje polarności jej cząsteczki);
-polarne, naładowane ujemnie (kwas asparaginowy i glutaminowy zawierające dodatkową
grupę karboksylową w łańcuchu bocznym);
-zasadowe, naładowane dodatnio (lizyna zawierająca dodatkową grupę aminową w łańcuchu
bocznym zwaną ε aminową, arginina ze swoją naładowaną grupą guanidynową i histydyna z
protonowanym pierścieniem imidazolu).
Tabela 1-1: Aminokwasy występujące w białkach.
Alanina
A, Ala
Masa (-masa
H2O na
wiązanie
peptydowe)
71,079
Arginina
R, Arg
156,188
HN=C(NH2)-NH-(CH2)3-
5,22
Asparagina
N, Asn
114,104
H2N-CO-CH2-
4,53
Kwas asparaginowy
D, Asp
114,089
HOOC-CH2-
5,22
Cysteina
C, Cys
103,145
HS-CH2-
1,82
Glutamina
Q, Gln
128,131
H2N-CO-( CH2)2-
4,11
Kwas glutaminowy
E, Glu
129,116
HOOC-( CH2)2-
6,26
Glicyna
G, Gly
57,052
H-
7,10
Histydyna
H, His
137,141
Nazwa aminokwasu Symbol
Łańcuch boczny
Częstość
występowan
ia (%)
CH3-
7,49
N=CH-NH-CH=C- CH2-
2,23
6
Izoleucyna
I, Ile
113,160
CH3- CH2-CH(CH3)-
5,45
Leucyna
L, Leu
113,160
(CH3)2-CH- CH2-
9,06
Lizyna
K, Lys
128,170
H2N- (CH2)4-
5,82
Metionina
M, Met
131,199
CH3-S-( CH2)2-
2,27
Fenyloalanina
F, Phe
147,177
C6H5- CH2-
3,91
Prolina
P, Pro
97,117
Seryna
S, Ser
87,078
HO- CH2-
7,34
Treonina
T, Thr
101,105
CH3-CH(OH)-
5,96
Tryptofan
W, Trp
186,213
C6H5-NH-CH=C- CH2-
1,32
Tyrozyna
Y, Tyr
163,176
4-OH-C6H5- CH2-
3,25
Walina
V, Val
99,133
-N-( CH2)3-CH-
5,12
6,48
CH3-CH (CH2)-
1.1. Cztery poziomy struktury białek
Struktura białek moŜe być rozpatrywana na kilku róŜnych poziomach z których kaŜdy
następny jest oparty na poprzednim i od niego zaleŜny. Struktura pierwszorzędowa określa
sekwencję (kolejność) aminokwasów w łańcuchu polipeptydowym; drugorzędowa opisuje
wzajemne przestrzenne ułoŜenie reszt aminokwasowych sąsiadujących ze sobą w sekwencji
liniowej; trzeciorzędowa odnosi się do powiązań przestrzennych reszt aminokwasowych
oddalonych od siebie w sekwencji liniowej oraz takie ich ułoŜenie które stabilizowane jest
mostkami disiarczkowymi. W białkach składających się z więcej niŜ jednego łańcucha
polipeptydowego (podjednostki) moŜna jeszcze mówić o strukturze czwartorzędowej
opisującej wzajemne ułoŜenie podjednostek i rodzaj ich kontaktu.
Rysunek 1-2: Cztery poziomy organizacji struktury białek: struktura A) pierwszorzędowa, B)
drugorzędowa, C) trzeciorzędowa, D) czwartorzędowa.
7
1.1.1. Struktura pierwszorzędowa
Kowalencyjne wiązania które łączą kolejne reszty aminokwasowe w łańcuch polipeptydowy
białek nazywamy wiązaniami peptydowymi. JeŜeli α karboksylowa grupa jednego
aminokwasu kondensuje z α aminową grupą drugiego aminokwasu z utratą cząsteczki wody
to powstaje amidowe wiązanie pomiędzy karbonylem grupy (C=O) jednego aminokwasu i
iminową grupą (-N-H) drugiego. Wiązanie amidowe łączące cząsteczki aminokwasów w
chemii peptydów i białek nosi nazwę wiązania peptydowego. Powstaje ono w wyniku
połączenia węgla grupy karboksylowej aminokwasu z azotem grupy aminowej kolejnego.
Wiązanie to dzięki polarnej strukturze mezomerycznej jest wiązaniem częściowo podwójnym,
co wyraŜa się skróceniem połączenia C-N w peptydach w porównaniu z długością tego
połączenia w innych związkach organicznych . Ten częściowo podwójny charakter wiązania
C-N ogranicza swobodną rotację i powoduje, Ŝe atomy bezpośrednio połączone z azotem i
karbonylowym atomem węgla mają tendencję do układania się w jednej płaszczyźnie. Nie
oznacza to, Ŝe wszystkie atomy węgla i azotu w łańcuchu peptydowym są ułoŜone w jednej
płaszczyźnie, gdyŜ przy pozostałych wiązaniach C-N w łańcuchu istnieje swobodna rotacja.
wiazanie peptydowe
H
R
H
H
N C
+ H
N C
R
O H R
O H R
-
Rysunek 1-3:. Izomeryzacja wiązania peptydowego.
Oprócz wiązania peptydowego kolejnym waŜnym wiązaniem kowalencyjnym mającym
wpływ na strukturę białka jest wiązanie disiarczkowe (cystynowe). Powstaje ono przez
utlenienie grup sulfhydrylowych dwóch reszt cysteiny. Mostki disiarczkowe są główną siłą,
która stabilizuje strukturę białka po uzyskaniu przez nie natywnej konformacji. W niektórych
białkach utrzymują one razem róŜne łańcuchy polipeptydowe jak w przypadku insuliny, gdzie
łańcuchy
A
i
B
połączone
są
dwoma
mostkami
disiarczkowymi.
Często
wewnątrzcząsteczkowe mostki –S-S- stabilizują łańcuch polipeptydowy czyniąc białko mniej
podatnym na degradację. Tu przykładem mogą być toksyny jadu węŜy i polipeptydowe
8
inhibitory proteaz. Mostki disiarczkowe tworzą się spontanicznie gdy grupy sulfhydrylowe
znajdą się w odpowiedniej bliskości w sensie struktury trzeciorzędowej.
Rysunek 1-4: Tworzenie mostków disiarczkowych.
W utrzymaniu prawidłowej struktury białka udział mają teŜ wiązanie niekowalencyjne takie
jak wiązania wodorowe, oddziaływania elektrostatyczne czy interakcje hydrofobowe.
Wiązania wodorowe utworzone pomiędzy resztami w łańcuchach bocznych peptydowo
związanych aminokwasów, atomami wodoru i tlenu w samych wiązaniach peptydowych oraz
między resztami polarnymi na powierzchni białek a cząsteczkami wody odgrywają waŜną
rolę w utrzymaniu struktury drugo- i trzeciorzędowej.
PoniewaŜ sekwencja reszt aminokwasowych w białku zawiera podstawową informację która
jest zasadniczo odpowiedzialna za jego strukturę i funkcję, tak więc określenie struktury
pierwszorzędowej (czyli kolejności reszt aminokwasowych) białek jest bardzo waŜnym
aspektem działu biochemii jakim jest chemia białek.
1.1.2. Struktura drugorzędowa
Uderzającą cecha natywnych białek jest ich wyraźnie określona struktura przestrzenna
(konformacja), która stanowi o ich aktywności biologicznej. Struktura drugorzędowa jest
określona poprzez chemiczne oddziaływania (głównie wiązań wodorowych) reszt
9
aminokwasowych z innymi aminokwasami znajdującymi się w pobliŜu. Strukturę
drugorzędową identyfikuje się głównie jako substruktury typu helisy α lub struktury
harmonijkowej β. Helisa α ma kształt cylindra, gdzie ciasno skręcony łańcuch główny
polipeptydu tworzy wewnętrzną część cylindra, a łańcuchy boczne aminokwasów wystają na
zewnątrz w ułoŜeniu helikalnym (śrubowym). Helisę α stabilizują wiązania wodorowe
między grupami NH i CO głównego łańcucha przy czym grupa CO kaŜdego aminokwasu
wiąŜe się z grupą NH aminokwasu zajmującego się w sekwencji liniowej pozycję wysuniętą
do przodu o 4 reszty aminokwasowe co powoduje, Ŝe na jeden obrót helisy przypada 3,6 reszt
aminokwasowych. Teoretycznie, helisy mogą być zarówno prawo- jak i lewoskrętne, ale dla
L-aminokwasów występujących w białkach są zawsze prawoskrętne. W strukturze harmonijki
β, łańcuch polipeptydowy jest całkowicie rozciągnięty w odróŜnieniu do ciasno upakowanego
w helisie α. Harmonijkę β stabilizują wiązania wodorowe pomiędzy grupami CO - NH
naleŜącymi do odrębnych łańcuchów polipeptydowych, przy czym sąsiadujące łańcuchy
polipeptydowe mogą być ułoŜone w jednym kierunku (harmonijka równoległa) lub w
przeciwnych kierunkach (harmonijka antyrównolegla). Dodatkowo, we większości białek
posiadających cząsteczki ściśle upakowane o globularnych kształtach powstałych wskutek
zmian kierunku łańcucha polipeptydowego istnieje element strukturalny zwany zwrotem β.
1.1.3. Struktura trzeciorzędowa
Struktura to odnosi się do powiązań przestrzennych reszt aminokwasowych oddalonych od
siebie w sekwencji liniowej oraz takie ich ułoŜenie, które stabilizowane jest mostkami
disiarczkowymi. Oczywiście zachodzi bardzo ścisłe powiązanie pomiędzy strukturą drugo- i
trzeciorzędową i nadal nie są wyjaśnione wszystkie aspekty zwijania białek choć
modelowanie molekularnej pozwala przewidywać strukturę trzeciorzędową polipeptydów z
duŜym przybliŜeniem. Poznano struktury setek białek dzięki badaniom krystalograficznym i
spektroskopii magnetycznego rezonansu jądrowego. Poziom organizacji jest określony przez
niekowalencyjne oddziaływania pomiędzy strukturami helikalnymi i harmonijkowymi w
powiązaniu z oddziaływaniami łańcuchów bocznych i rdzenia łańcucha polipeptydowego,
unikalnymi dla danego białka. Oddziaływania te są róŜnorakiej natury od hydrofobowych,
jonowych, van der Waalsa do wiązań wodorowych. Zwykle, struktura ta jest stabilizowana
tworzonymi mostkami disiarczkowymi. O końcowej pofałdowanej strukturze (konformacji),
którą przybiera łańcuch polipeptydowy decydują względy energetyczne i z reguły ma ona
najniŜszą energię swobodną.
10
1.1.4. Struktura czwartorzędowa
Wiele białek występuję w roztworach w formie agregatów dwu lub więcej łańcuchów
polipeptydowych, identycznych jak np. dla inhibitora proteinaz alfa-2-makroglobuliny z
osocza ludzkiego (cztery podjednostki) lub róŜnych jak np. dla ludzkiej hemoglobiny (dwie
podjednostki α i dwie β). Podjednostki te oddziaływują często ze sobą róŜnymi siłami np. w
makroglobulinie 2 identyczne podjednostki oddziaływują kowalencyjnie tworząc mostki
disiarczkowe, a następnie takie dimery łączą się wiązaniami hydrofobowymi dając tetramer.
W hemoglobinie są to oddziaływania mieszane jonowo-hydrofobowe. W obu przypadkach
dopiero powstanie takiej struktury przestrzennej potęguje efekt biologiczny białka.
1.2. Literatura
1. Stryer L.: Biochemia. Wydawnictwo PWN-Warszawa 1997.
2. Branden C., i Tooze J.: Introduction to protein structure Gerland Publishing, Inc. New
York – London 1001.
3. Murray R.K., Granner D.K., Mayes P.A., i
Rodwell V.W.: Biochemia Harpera.
Wydawnictwo Lekarskie PZWL 1998.
.
Rozdział 2
Wprowadzenie do metod oczyszczania białek
2.1. Ogólna strategia oczyszczania białek
Obecnie dostępnych jest wiele opracowań opisujących szczegółowo poszczególne metody
izolacji i oczyszczania białek, przygotowania mediów chromatograficznych oraz obszernych
opisów zastosowanej aparatury dlatego w tej monografii ten problem zostanie potraktowany
jedynie
skrótowo. Więcej uwagi natomiast zostanie poświęcone temu jak przygotować
materiał badawczy i jak dobrać dostępne metody by osiągnąć zamierzony cel. Spróbujemy
odpowiedzieć na najczęściej nasuwające się pytania.
Oczyszczanie białek jest zwykle procesem wieloetapowym wykorzystującym wiele róŜnych
ich własności biochemicznych i biofizycznych, takich jak kształt, masa, stęŜenie,
rozpuszczalność, ładunek czy hydrofobowość. Za dobra strategię oczyszczania białek uznaje
się taką, która w stosunkowo krótkim czasie, przy duŜej wydajności oraz zachowaniu
aktywności oczyszczanego białka prowadzi do wydajnego maksymalnego usuniecia
zanieczyszczających składników. Nie ma z góry określonej procedury określonej dla
11
oczyszczanego nieznanego białka, a sugestie muszą być kaŜdorazowo weryfikowane
doświadczalnie. W zaleŜności od celów i potrzeb dla których przystępujemy do izolowania
białka, dobieramy źródło izolacji, metodę ekstrakcji i oczyszczania. Bardzo waŜny więc jest
zatem etap opracowania strategii pozyskiwania i oczyszczania białka.
Pierwszym wstępnym etapem jest zebranie dostępnych informacji o białku, którego
oczyszczanie chcemy zaplanować lub o białkach homologicznych. Szczególnie przydatne
będą informacje o parametrach fizykochemicznych takich jak np. punkt izoelektryczny czy
masa cząsteczkowa, budowy: skład aminokwasowy, obecność podjednostek i sposób ich
powiązania, zawartość komponenty cukrowej czy lipidowej oraz ewentualne własności
biochemiczne, które moŜna wykorzystać do specyficznego i w miarę taniego, prostego,
jakościowego oraz ewentualnie ilościowego oznaczania tego białka w mieszaninie.
Kolejny etap to zastanowienie się ile rzeczywiście materiału potrzebujemy do badań, czy
chodzi nam o proces analityczny czy teŜ preparatywny oraz odpowiedni dobór materiału
wyjściowego z którego mamy zamiar pozyskać białko. Zwykle nie jest wystarczająco
doceniony ten etap pomimo Ŝe to właśnie to on moŜe być podstawą sukcesu całego projektu
badawczego, szczególnie przy izolowaniu preparatywnym. Materiał wyjściowy przeznaczony
do ekstrakcji powinien spełniać najwięcej warunków takich jak: dostępność, zasobność w
interesujący składnik, stabilność, mała zawartość składników o podobnych do izolowanego
składnika własności oraz niski koszt. Zobrazujmy to następującym przykładem. JeŜeli mamy
zamiar otrzymać np. 100 mg alfa-1-antychymotrypsyny, która występuję w ludzkim osoczu
prawidłowym w ilości 0,20 mg/ml, to przy zastosowaniu 4 stopniowej procedury izolowania
tego białka przy wydajności całkowitej procesu 20 % musielibyśmy zuŜyć na ten cel około
2,5 l plazmy. Taką ilość plazmy moŜna jednorazowo pozyskać od co najmniej 8
indywidualnych
dawców,
nie
wspominając
o
trudnościach
i
wysokich
kosztach
przedsięwzięcia. Tą samą ilość białka moŜna natomiast otrzymać juŜ z 500 ml płynu
wysiękowego usuwanego często od jednego pacjenta z ostrym stanem zapalnym opłucnej.
Tak więc często źródło materiału wyjściowego opisane w literaturze moŜe być z
powodzeniem zastąpione przez inne lepiej spełniające warunki wstępnej oceny.
Następne nasuwające się pytanie to: czy oczyszczane białko powinno zachować swoją
aktywność biologiczną? Nie jest na przykład konieczne potrzebne aktywne biologicznie
białko gdy ma być ono uŜyte jedynie jako antygen do przygotowania przeciwciał, lub gdy
chcemy wyznaczyć jedynie jego masę cząsteczkową czy sekwencję pierwszorzędową. JeŜeli
zaleŜy nam na otrzymaniu najaktywniejszego biologicznie preparatu to w pierwszym rzędzie
naleŜy określić warunki w których interesujące nas białko jest najbardziej stabilne, tak by
12
warunki te zastosować następnie w procesach ekstrakcji, oczyszczania, zagęszczania i
przechowywania białka. Zwykle jest konieczny kompromis pomiędzy warunkami największej
stabilności białka, a warunkami pozwalającymi na jego wydajną izolację. Do róŜnych
czynników często znacząco wpływających na aktywność biologiczną białek naleŜą:
temperatura, pH, rodzaj uŜytych buforów czy rozpuszczalników organicznych, obecność
detergentów, czynników chaotropowych i redukujących, jony metali i ich chelatory,
niekontrolowana proteoliza oraz czas i warunki oczyszczania i przechowywania.
WaŜne pytanie na które naleŜy odpowiedzieć jeszcze w trakcie planowania etapów
oczyszczania białka jest teŜ to jaka rzeczywiście czystość białka jest konieczna do badań
które zamierzamy wykonać (kryteria czystości białek patrz rozdział 2.7). Na przykład, dla
uzyskania przeciwciał monoklonalnych, czy przeprowadzenia oznaczeń kinetycznych
oczyszczanego enzymu wystarczy czasem czystość 50%, szczególnie jeŜeli zanieczyszczenia
nie zawierają aktywności kompetycyjnej, podczas gdy 95% czystości konieczne będzie dla
przygotowania przeciwciał poliklonalnych czy teŜ oznaczenia sekwencji aminokwasowej, a
99% wymagane jest dla oznaczenia składu aminokwasowego czy uŜycia oczyszczonego
białka jako standardu. Oczywiście znacznie prościej jest oczyścić z duŜą wydajnością białko
do 95% czystości niŜ usunąć te dodatkowe 5 % zanieczyszczeń. Często taki dodatkowy
stopień doczyszczający powoduje inaktywację białka i przy znacznym spadku końcowej
wydajności oczyszczania prowadzi teŜ do spadku jego aktywności biologicznej. Tak więc w
przypadku gdy tak wysoka czystość białka nie jest konieczna dla wykonania planowanego
eksperymentu ten dodatkowy proces jest niepotrzebną stratą czasu, funduszy i energii.
Wstępna strategia oczyszczania białka obejmuje cztery podstawowe etapy:
Zebranie informacji o białku
I
Ustalenie zapotrzebowania
I
Ustalenie aktywności biologicznej
I
Ustalenie wymaganej czystości
13
2.2. Wstępne przygotowanie materiału biologicznego
PoniewaŜ źródłem białek są najczęściej narządy i tkanki zwierzęce lub roślinne, płyny
ustrojowe albo teŜ zawiesiny komórkowe pierwszym etapem izolowania jest uwalnianie
białek do roztworu, czyli ekstrakcja prowadzona zwykle poprzez rozbicie komórek na skutek
zastosowania mechanicznego, chemicznego lub osmotycznego szoku. Jest to stosunkowo
łatwe zadanie w przypadku miękkich tkanek czy komórek zwierzęcych oraz dla białek
rozpuszczalnych w buforowanych roztworach wodnych, ale bardziej skomplikowane przy
tkankach roślinnych czy komórkach bakteryjnych, szczególnie gdy interesujące białka są
hydrofobowe i stanowią integralną część błony. Zagadnienie izolowania i oczyszczania
błonowych, hydrofobowych białek stanowi odrębne zagadnienie i nie będzie tu omawiane.
Zainteresowanego Czytelnika odsyłamy do monografii von Jagow i Schägger „A practical
guide to membrane protein purifiocation”, Academic Press 1994.
Istotnym z punktu widzenia wydajnego odzysku aktywnego biologicznie materiału jest
odpowiedni dobór warunków ekstrakcji. NaleŜy więc określić warunki w których interesujące
nas białko jest stabilne i tak dobrać ekstrakcję by uzyskać najefektywniejszy odzysk. Zwykle
konieczny jest kompromis pomiędzy tymi dwoma parametrami.
Czynnikami wpływającymi na wydajną ekstrakcje są przede wszystkim:
-
temperatura i pH (zwykle obniŜenie temperatury jest konieczne ze względu na stabilność
izolowanego białaka ale wpływa niekorzystnie na szybkość ekstrakcji)
-
rodzaj uŜytych soli buforujących i ewentualnie dodatek detergentów (typowe detergenty
patrz rys.2-1)
-
uŜycie czynników chaotropowych (czynniki te pomagają białkom pozostać w środowisku
wodnym, przy jednoczesnym osłabieniu oddziaływań hydrofobowych moŜna je więc
czasem stosować wymienne za detergenty przy jednoczesnym łatwym ich usuwaniu z
ekstraktu poprzez dializę. Własności takie wykazuje z substancji organicznych np.
mocznik i chlorowodorek guanidyny, ale teŜ aniony znajdujące się po prawej stronie serii
Hofmeistera (Cl-, Br-, I- czy CNS-)
-
czynniki redukujące (poniewaŜ często izolowane białka mają wyeksponowane grupy
tiolowe, które z łatwością ulegają utlenianiu często konieczne jest zachowanie w buforze
ekstrakcyjnym
warunków
redukujących
poprzez
dodatek
ditiotreitolu
czy
2-
merkaptoetanolu w stęŜeniu 1-20 mM)
-
jony metali i ich chelatory (często obecność jonów wapnia czy magnezy jest niezbędna do
zachowania aktywności biologicznej białka, ale w większości wypadków obecność jonów
14
metali cięŜkich prowadzi do jej drastycznego spadku. Ten ostatni problem moŜna uniknąć
poprzez dodatek do buforu ekstrakcyjnego chelatorów takich jak np. EDTA-Na2 ( sól
sodowa kwasu etylenodiaminotetraoctowego) w stęŜeniu 5-25 mM)
-
inhibitory proteolityczne oraz czynniki bakteriostatyczne (poniewaŜ nienaruszone
komórki posiadają składniki destrukcyjne, które są zwykle oddzielone w nienaruszonej
komórce od docelowych substratów przegrodami wewnątrzkomórkowymi, przy
przygotowaniu ich ekstraktu niszcząc te naturalne przegrody doprowadzamy do
wydostania się np. enzymów proteolitycznych i ich kontaktu z innymi składnikami
komórki. By zapobiec destrukcyjnemu działaniu tych enzymów ekstrakcję prowadzi się w
zwykle w niskiej temperaturze często dodając do ekstrakcyjnego buforu mieszaniny
niskocząsteczkowych inhibitorów. Mieszanina inhibitorów jest tak dobrana by hamować
enzymy
proteolityczne
czterech
klas
(serynowe,
cysteinowe,
aspartylowe
i
metaloproteinazy). Typowy skład takiego koktajlu to: 2 mM fenylometylosulfono fluorek
(PMSF) - inhibitor serynowych proteaz; 1 mM E-64 (L-trans-epoksybursztynylo-Lleucylamido-(4-guanidino) butan - inhibitor proteinaz cysteinowych; 5 ug/ml pepstatyny
A - inhibitor proteinaz aspartylowych i 5 mM EDTA-Na4 - inhibitor metaloproteinaz.
Najlepszą metodą uniknięcia infekcji bakteryjnej będącej często źródłem enzymów
proteolitycznych jest stosowanie jałowych roztworów i naczyń co jednak nie zawsze jest
moŜliwe. W takiej sytuacji naleŜy rozwaŜyć moŜliwość zastosowania czynników
bakteriostatycznych takich jak azydek sodu (0,01%),
n-butanol (1%) czy nawet
zastosować antybiotyki).
PrzewaŜnie białka rozpuszczalne ekstrahuje się do 50 mM buforu o pH 7,0-7,5, często
zawierającego NaCl (0,1 M); EDTA (5 mM); 2-merkaptoetanol (5mM) lub ditiotreitol (1
mM) z dodatkiem inhibitorów proteaz.
Z metod stosowanych do dezintegracji komórek naleŜy wymienić następujące:
-
homogenizatory (tłokowe, noŜykowe, młynkowe, wysokociśnieniowe tzw. French press,
ultradźwiękowe)
-
zamraŜanie i rozmraŜanie
-
szok rozpuszczalnikowy spowodowany rozpuszczalnikami organicznymi lub szok pH
-
dehydratacja.
15
Rysunek 2-1: Typowe detergenty.
16
Często stosuje się celowo jedynie ograniczoną destrukcję komórki tak by zachować, w miarę
nienaruszone struktury subkomórkowe oraz uniknąć ewentualnego trawienia proteolitycznego
przez enzymy znajdującymi się w innym przedziale komórkowym niŜ oczyszczane białko. W
takim przypadku moŜna próbować najpierw izolować frakcje subkomórkowe np. poprzez
zastosowanie róŜnicowego wirowania lub wirowania w róŜnych gradientach gęstości
(sacharoza, Ficoll), a później przygotować ekstrakt danej organelli komórkowej wzbogacony
w oczyszczane białko. Uzyskany ekstrakt białek komórkowych powinien być w dalszej części
oczyszczania traktowany w taki sposób by zapobiec procesom destabilizacji zawartych w nim
białek. Taka destabilizacja prowadząca do utraty aktywności biologicznej białek moŜe być
spowodowana wieloma czynnikami takimi jak: temperatura, trawienie proteazami zawartymi
w homogenacie lub autotrawieniem, nieodpowiednim – ekstremalnym pH, niewłaściwym
składem zastosowanego buforu, czynnikami utleniającymi etc. Często teŜ w procesie
oczyszczania białka jego stęŜenie znacznie spada co tez moŜe prowadzić do jego adsorpcji
do podłoŜa i utraty dobrej wydajności oczyszczania i obniŜenia aktywności właściwej.
Dlatego teŜ naleŜy unikać przechowywania rozcieńczonych roztworów czystych białek,
szczególnie enzymatycznych, a gdy jest to niezbędne, naleŜy stosować dodatki białka
nośnikowego np. albuminy jako stabilizatora.
2.3. Technika strącania białek
Jedną z najprostszych metod oczyszczania białek jest precypitacja, która polega na
selektywnym wytrącaniu białek z roztworu przy zastosowaniu czynnika precypitującego,
uŜytego w odpowiednim stęŜeniu i działającego w odpowiednich warunkach. Rozkład
hydrofilnych i hydrofobowych reszt na powierzchni białka określa jego rozpuszczalność.
Rozpuszczalność białka jest wynikiem oddziaływań polarnych z wodnym rozpuszczalnikiem,
jonowych oddziaływań z solami i elektrostatycznych oddziaływań pomiędzy naładowanymi
cząsteczkami. Własności rozpuszczające wodnych roztworów moŜna zmieniać poprzez
zmianę siły jonowej i pH. Poprzez dodatek mieszających się z roztworami wodnymi
rozpuszczalników organicznych lub polimerów moŜna tez zmieniać warunki selektywnej
precypitacji.
Najczęściej stosowanymi czynnikami precipitujacymi są:
-
sole o własnościach antychaotropowych tj. te znajdujące się po lewej stronie serii
Hofmeistera (siarczan amonu, siarczan sodu). Większość białek wytraca się w granicach
40-80% soli (Tabela 2-1).
17
-
rozpuszczalniki organiczne (etanol, aceton). Większość białek wytrąca się w przedziale
25-60 % rozpuszczalnika.
-
polimery organiczne (glikol polietylenowy PEG). Większość białek wytrąca się do 15%
polimeru.
Czynniki te powodują zwiększoną ekspresje hydrofobowych rejonów cząsteczki białkowej
poprzez usuwanie stabilizującej otoczki dipoli cząsteczek wody, skutkiem czego staje się ona
słabiej rozpuszczalna i bardziej podatna na tworzenie agregatów i wypadanie z roztworu.
Takie wytrącanie jest oczywiście najbardziej wydajne jeŜeli prowadzi się je w punkcie
izoelektrycznym białka. Nawet przy zastosowaniu wstępnej standaryzacji metoda ta nie
wykazuje zbyt duŜej selektywności, a dodatkowo posiada ograniczenia w przypadku niskich
stęŜeń białek i dlatego stosuje się ja zwykle jako wstępną metodę frakcjonowania ekstraktów,
po której następują kolejne etapy oczyszczania, najczęściej techniki chromatografii cieczowej
takie jak sączenie molekularne czy chromatografia hydrofobowa. Szczególnie w przypadku
stosowania rozpuszczalników organicznych metoda precypitacji powinna być
przeprowadzana w obniŜonej nawet do –20o C temperaturze z uwagi na denaturujące działanie
tych rozpuszczalników.
18
Tabela 2-1: Zakres wysalania siarczanem amonu.
2.4. Zagęszczanie, wymiana buforu i przechowywanie białek
Jedną z metod zagęszczania białek jest opisany powyŜej proces ich strącania. Zwykle wiąŜe
się on jednak z koniecznością późniejszego odsalania próbki tak by moŜna było zastosować
następne stopnie oczyszczania. Najlepiej jest tak zaplanować cały proces oczyszczania
interesującego nas białka by uniknąć konieczności zmiany buforu, poniewaŜ zwykle jest to
zabieg długotrwały powodujący często spadek aktywności właściwej oczyszczanego białka
oraz spadek wydajności całego procesu oczyszczania. Zobrazujmy to przykładem. Sekwencja
oczyszczania obejmująca w kolejności wytrącanie siarczanem amonu, a następnie
chromatografię jonowymienna nie jest logiczna z uwagi na konieczność długotrwałego
procesu dializy poprzedzającego proces chromatografii jonowymiennej. Zastosowanie jedynie
chromatografii jonowymiennej prawdopodobnie doprowadzi do podobnego wyniku
19
końcowego przy jednocześnie większej wydajności procesu i uzyskaniu wyŜszej aktywności
właściwej produktu. Natomiast zastosowanie sekwencji: wysalanie siarczanem amonu,
chromatografia hydrofobowa jest jak najbardziej prawidłowe, poniewaŜ nie wymaga procesu
długotrwałej dializy. Podobnie np. białko wytrącone glikolem polietylenowym moŜe być
niemal
bezpośrednio
oczyszczone
w
procesie
sączenia
molekularnego,
natomiast
zastosowanie innych typów chromatografii wymaga procesu dializy.
Zagęszczanie roztworów białek jest moŜliwe na drodze wytrącania, chromatografii
jonowymiennej, ultrafiltracji czy liofilizacji.
Ultrafiltrację prowadzi się zwykle w przeznaczonych do tego celu ciśnieniowych aparatach
typu Amicon na specjalnych błonach półprzepuszczalnych o określonych rozmiarach por
takich, które umoŜliwiają odcinanie przepuszczalności białek o określonych wielkościach.
Zwykłe do zagęszczania białek stosuje się błony PM lub YM 10, 30 czy 100 zatrzymujące
białka odpowiednio o dolnym limicie mas 10, 30 i 100 kD. Zagęszczanie zwykle prowadzi
się pod ciśnieniem gazu obojetnego (3 atm.). Poprzez kilkakrotne zagęszczenie roztworu
białka np. na membranie PM 10 i rozcieńczanie innym buforem moŜna dokonać wymiany
buforu czyli teŜ przeprowadzić odsolenie roztworu białka. Proces ten, szybszy od procesu
tradycyjnej dializy, prowadzić jednak moŜe do znaczniejszych strat białka, szczególnie przy
pracy z rozcieńczonymi roztworami oczyszczonego białka. Przy małych objętościach i
stęŜeniu białka zaleca się raczej uŜywanie ultrafiltracji na specjalnie do tego celu
przygotowanych komercyjnie dostępnych zestawach do ultrafiltracji poprzez wirowanie.
Inny sposób wymiany buforu w roztworach białkowych to zastosowanie sączenia
molekularnego na kolumienkach wypełnionych Ŝelem o ziarnach z tak małymi średnicami
kanalików wewnętrznych (porów), Ŝe nie przepuszczają białek, a pozwalają na wnikanie soli i
innych substancji drobnocząsteczkowych opóźniając ich wypływ z kolumny. Do tego celu
stosuje się np. kolumienki PD-10 firmy Pharmacia wypełnione Ŝelem Sephadex G-25. Ten
sposób zmiany buforu jest szybki, ale wymaga niewielkiej objętości próbki na starcie i
zawsze prowadzi do trzykrotnego zwiększenia jej objętości próbki po przesączeniu.
Liofilizacja to proces sublimacji wody i innych rozpuszczalników pod wysoką próŜnią i w
niskiej temperaturze prowadzony w celu zakonserwowania labilnego materiału biologicznego
w formie odwodnionej. Proces ten przebiega zwykle w czasie kilku godzin, jeŜeli oczywiście
grubość warstwy zamroŜonych roztworów wodnych białek nie przekracza 1 cm i
powierzchnia parowania jest odpowiednio duŜa. Dlatego najlepiej zamraŜać roztwory na
ściankach, a nie tylko na dnie probówek. Gdy warstwa zamroŜonego płynu jest większa od 1
cm to w czasie procesu liofilizacji wychładza się tylko część próbki, a reszta szczególnie na
20
dnie przy ściankach probówki ulega rozmroŜeniu i energicznie parując moŜe spowodować jej
utratę poprzez wypchnięcie całej próbki na zewnątrz probówki. Oczywiście w procesie
liofilizacji poza niektórymi nietrwałymi solami lub lotnymi rozpuszczalnikami (np. kwaśny
węglan amonu czy metanol) większość składników buforów pozostaje wraz z białkiem w
zliofilizowanym osadzie, a zwiększające się ich stęŜenie moŜe czasem być powodem utraty
aktywności białka.
Większość białek monomerycznych jest bardziej stabilna w przechowywaniu w stanie
zliofilizowanycm niŜ w roztworze. Niektóre kompleksy białkowe, szczególnie te
stabilizowane oddziaływaniami hydrofobowymi, lepiej jest przechowywać w niskiej
temperaturze w obecności soli np. w 25-50% roztworach siarczanu amonu jako tzw. mokry
osad. Niektóre białka enzymatyczne, niestabilne w stanie zamroŜonym (np. trombina ludzka)
lepiej je przechowywać w stanie niezamroŜonym w niskiej temperaturze (-20oC) w obecności
50% gliceryny. Warunki przechowywania białka wpływają na jego stabilności i zachowanie
jego aktywności biologicznej. PoniewaŜ przewaŜnie nie da się przewidzieć jakie warunki są
najlepsze dla przechowywania danego białka kaŜdorazowo naleŜy to sprawdzać
doświadczalnie.
2.5. Metody ilościowego oznaczania białek i peptydów
Istnieje wiele metod ilościowego oznaczania białek i peptydów lecz jedynie obliczenie
dokonane z dokładnie oznaczonego składu aminokwasowego jest metodą bezpośrednią. Inne
metody są oparte na róŜnych załoŜeniach i zwykle są przeliczane wzg. krzywych
wykonanych na białkach czy peptydach standardowych. Idealna metoda oznaczania białka
powinna cechować się szybkością i łatwością wykonania, dokładnością, czułością i precyzją
oraz powinna być specyficzna i wolna od interakcji z innymi niŜ białka substancjami.
Oczywiście takiej metody jeszcze nie odkryto. W niniejszym opracowaniu omówimy jedynie
najczęściej uŜywane metody, a to:
-
opartą o pomiar absorbancji w ultrafiolecie
-
metodę Lowry
-
metodę Bradford
-
metodę BCA
-
metody immunologiczne
21
2.5.1. Określanie ilości białka poprzez pomiar absorbancji w ultrafiolocie
Ilościowe określenie białka w roztworze jest moŜliwe przy uŜyciu spekltrofotometru.
Absorbcja promieniowania bliskiego ultrafioletu (280 nm) przez białka zaleŜy od zawartości
reszt tryptofanu (W) i tyrozyny (Y) oraz w niewielkim stopniu teŜ reszt fenyloaminy (F) czy
obecności mostków disiarczkowych (-S-S-) i dlatego adsorbancja roztworów o zawartości 1
mg/ml róŜnych białek róŜni się często znacznie (od wartości 4,0 dla białek wełny bogatych w
tyrozynę do 0,35 dla C-1-Inhibitora plazmy ludzkiej). Dla długości fali λ = 280 nm w
neutralnym środowisku stosunek absorbancji poszczególnych aminokwasów W : Y : F = 5550
: 1490 : 0,7. PoniewaŜ wartość pomiaru zaleŜy od grubości warstwy (l) absorbujacej próbki
zgodnie z prawem Beera-Waltera: A (absorbancja) = ε c l (gdzie: ε- molowy współczynnik
absorpcji zaleŜny od rodzaju białka; c - stęŜenie białka w molach/litr) więc przy pomiarze w
w warstwie większej niŜ 1 cm naleŜy to koniecznie uwzględnić. Aby obliczyć stęŜenie
musimy więc znać molowy współczynnik absorbcji badanego białka dla danego pH w którym
prowadzimy pomiar, poniewaŜ współczynnik ten zaleŜy od pH. Współczynniki dla znanych
białek są dostępne w literaturze, a dla nieznanego białka wielkość ta musi być albo oznaczona
eksperymentalnie np. ze wzoru Scopesa
poprzez pomiar absorbancji czystego roztworu
białka przy dwóch długościach fali (205 i 280 nm), albo wyliczony z ponizszego wzoru:
ε280 [M-1cm-1) = (5550 x ilość reszt W + 1490 x ilość reszt Y + 125 x ilość reszt C)
gdzie: 5550, 1490 i 125 to odpowiednie współczynniki absorbancji odpowiednio dla reszt W,
Y i C. Do pomiaru naleŜy próbkę tak rozcieńczyć by uzyskać absorbancję w zakresie wartości
0,3 bo wtedy dokładność pomiaru jest największa. Analizowana próbka oczywiście musi być
klarowna więc najlepiej ją przed pomiarem przesączyć przez filtr Millipore 0,2 µm lub
odwirować.
Zaletą tej metody oznaczania białka jest jej prostota przy całkowitym odzysku próbki, a wadą
jest to, Ŝe interferuje z innych chromoforami, narzuca konieczność określenia absorbancji
właściwej i daje jedynie moŜliwość dokładnego ilościowego oznaczenia białka tylko w
przypadku ich czystych roztworów. Uwaga: kwasy nukleinowe mogą dawać nawet
dziesięciokrotnie większą od białek absorbancje przy λ 280 nm.
Adsorbancja promieniowania dalekiego ultrafioletu (205 nm) jest powodowana głównie przez
wiązanie petydowe białek przy czym maksimum tej absorbancji przypada na 190 nm. Przy tej
długości fali pochłanianie promieniowania przez tlen jest jednak zbyt duŜe by moŜna było
22
łatwo przeprowadzić pomiar. Za absorbancję roztworów białek w tym rejonie ultrafioletu
odpowiedzialne są reszty aminokwasów w następującym stusunku W : F : Y : H : M : R : C =
19,6 : 9,3 : 5,6 : 5,1 : 1,9 : 1,4 : 0,7. Zalety metody to jej prostota, duŜa czułość (ok. 30 x
większa od oznaczania przy 280 nm) natomiast wadą jest konieczność dokładnej kalibracji
spektrofotometru oraz to, Ŝe wiele składników buforów i innych związków interferuje silnie w
tym rejonie.
2.5.2.Metoda Lowry i wsp.
Pomimo Ŝe metoda Lowry i wsp., podobnie jak większość metod chemicznych oznaczania
białek nie pozwala na określenie absolutnej ilość białka jest ona nadal jedną z najczęściej
stosowanych ze względu na jej prostotę wykonania, powtarzalność i niskie koszty. Do
wczesnych lat 80 tych praca Lowry i wsp., była najczęściej cytowaną pracą w naukowej
literaturze biochemicznej. Metoda ta jest oparta na reakcji biuretowej. W wyniku utworzenia
koordynacyjnego połączenia miedzi w dwoma przyległymi wiązaniami peptydowymi w
białkach czy peptydach, powstaje w środowisku zasadowym barwny produkt soli
kompleksowej, która reaguje z odczynnikiem Folin-Ciocalteau będącym mieszanina kwasów
fosforowolframowy i fosforomolibdenowy. Redukcja tych kwasów do odpowiednich tlenków
zarówno przez miedź związaną z białkiem jak i przez reszty tyrozyny i tryptofanu prowadzi
do
powstania
błękitu
heteropolimolibdenianu
oznaczanego
spektrofotometrycznie.
Intensywność barwy zaleŜy nie tylko od ilości białka, ale teŜ od jego składu
aminokwasowego. Tak więc zaleca się stosowanie odpowiednich wzorców oznaczanego
białka. PoniewaŜ jednak w większości przypadków jest to niemoŜliwe więc stosuje się jako
wzorzec albuminę i dlatego wykonane oznaczenie jest względne. Czułość tej metody w.
oryginalnej mikroprocedurze przy długości fali 700 nm wynosi około 5 µg. Wadą metody
jest fakt, Ŝe wiele substancji takich jak np. fenole, puryny i pirymidyny, kwas moczowy
reagują z odczynnikiem Folina-Ciocalteau, a inne takie jak np. siarczan amonu, zobojętniony
kwas trichlorooctowy, etanol, sacharoza, glicerol czy detergenty obniŜają intensywność
barwy.
2.5.3. Metoda Bredford
Obserwacja wiązania barwnika znanego pod nazwą Coomassie Brillant Blue G250 ( rys. 2-1)
przez białka została wykorzystana do opracowania w 1976 r nowej wygodnej metod ich
oznaczania. Wolny barwnik występuje w trzech róŜnych formach jonowych: kationowych
czerwonej i zielonej o maksimum absorbancji odpowiednio przy 470 i 650 nm oraz w formie
23
niebieskiej anionowej, która wiąŜe się do białek i wykazuje maksimum absorbancji przy 590
nm. Ilość białka moŜe być oznaczana poprzez oznaczanie tej niebieskiej jonowej formy.
Rysunek 2-2: Coomassie Brilliant Blue G-250.
Barwnik wiąŜe się głównie do reszt argininy i słobo do reszt lizyny, histydyny, tyrozyny,
tryptofanu i fenyloalaniny białek, ale nie do wolnych aminokwasów tak więc podobnie jak w
metoda Lowry i wsp., barwa zaleŜeć będzie nie tylko od ilości, ale teŜ od jakości
oznaczanego białka. Dodatkowo słabe wiązania van der Waalsa i oddziaływania hydrofobowe
odgrywają pewną rolę we wiązaniu barwnika. Najbardziej powtarzalne wyniki otrzymuje się
dla standardowej metody przy ilości białka w zakresie 20-100 µg , a w wariancie mikro- dla
1-10 µg. Zaletą metody jest trwałość odczynnika reakcyjnego, a główne wady podobne są do
tych wymienionych przy metodzie Lowry i wsp., ze szczególnie silną interrakcją z
detergentem typu Triton X-100.
2.5.4. Metoda BCA
Kwas bicinchoninowy (BCA) został zastosowany po raz pierwszy w 1985 roku przez Smith i
wsp., do oznaczania białka w oparciu o zasadę podobną do tej wykorzystanej w metodzie
Lowry i wsp. Najpierw następuje konwersja Cu+2 do Cu+1 w środowisku alkalicznym, a
nastepnie Cu+1 jest wykrywany przez reakcję z BCA. PoniewaŜ jednak BCA jest stabilne w
alkalicznym środowisku moŜna było w tej metodzie zastosować pojedynczy odczynnik w
miejsce dwustopniowej procedury stosowanej w metodzie Lowry i wsp. W wyniku reakcji
powstaje purpurowe zabarwienie rozpuszczalnej soli kompleksowej, które jest oznaczane
ilościowo spektrofotometrycznie przy 562 nm.
24
Rysunek 2-3: Kompleks Cu+1 z BCA.
Makromolekularna struktura białka, ilość wiązań peptydowych oraz obecność czterech reszt
aminokwasowych w białku (cysteina, cystyna, tryptofan i tyrozyna) to czynniki
odpowiedzialne za wywoływanie barwy w reakcji z BCA. Metoda ta eliminuje konieczność
precyzyjnego pomiaru czasu reakcji oraz solidnego wytrząsania w czasie dodawania
odczynnika rozwijającego barwę co jest konieczne w przypadku uŜycia metody Lowry i wsp.
Dodatkową zaletą w porównaniu do poprzednio omówionych metod jest to, Ŝe w szerokim
zakresie stęŜeń barwa nie zaleŜy od siły jonowej buforów czy teŜ od zawartości niejonowych
detergentów, mocznika czy chlorowodorku guanidyny. Wprawdzie podobnie jak poprzednie
metody pomiar jest zaleŜny od obecności czynników redukujących, ale te ostatnie mogą być
eliminowane z próbki poprzez strącanie białka przed pomiarem kwasem trifluorooctowym lub
acetonem. Standardowa i mikro- metoda pozwalają odpowiednio oznaczać 10-100 µg i 0,51,0 µg białka, a dodatkowo przy zastosowaniu pieca mikrofalowego moŜna skrócić czas
inkubacji do kilku sekund.
2.5.5. Metody immunologiczne oznaczania ilościowego białek
Z ilościowych metod immunologicznych naleŜy wymienić immunodyfuzję radialne,
immunoelektroforezę rakietowa, cytometria przepływowa i metod ELISA (ang. enzymelinked immunosorbent assay). W metodzie immunodyfuzji radialnej wykorzystuje się
zjawisko swobodnej dyfuzji przeciwciał (Ab) i antygenu (Ag) w Ŝelu zwykle agarowym. W
tym samym czasie tworzący się precypitat kompleksu Ab-Ag nie dyfunduje i w strefie
równowagi powstają pierścienie precypitacyjne o średnicy uzaleŜnionej od stęŜenia antygenu.
Podobnie w metodzie radialnej dyfuzji elektroforezę antygenu prowadzi się w Ŝelu
25
agarozowym zawierającym przeciwciała dla tego antygenu. Tworzące się kompleksy Ab-Ag
w miejscu równowagi linie precypitacyjne kształtem przypominające rakietki, których
ysokość (pole powierzchni) jest wprost proporcjonalne do stęŜenia antygenu. Poprzez
zastosowanie fluorescencyjnie znakowanych przeciwciał skierowanych dla badanego
antygenu cytometria przepływowa moŜe być uŜyta do dokładnego określenia małych ilości
antygenu w pojedynczych komórkach populacji. Daje to znaczną przewagę tej metody nad
popularnie
stosowane
immunodetekcję
za
pomocą
przeniesienia
na
membranę
(immunoblotting) wymagający lizy komórek.
Metody te zostały wcześniej opisane w innych wydaniach tej serii wydawniczej: Analiza
instrumentalna w biochemii - 2001 (A. Kozik i wsp.), Przeciwciała monoklonalne – 2000 (J.
Bereta i M. Bereta) oraz Ćwiczenia z immunologii – 1999 ( red. J. Pryjma).
2.6. Dokumentacja oczyszczania
Główne metody oczyszczania białek i peptydów takie jak: Ŝelowe sączenie molekularne,
chromatografie: jonowymienna, oddziaływań hydrofobowych, powinowactwa i jej pochodne
oraz w wysokosprawnej chromatografii cieczowej w odwróconym układzie faz zostały
omówione juŜ w innym wydaniu tej serii wydawniczej: Analiza instrumentalna w biochemii 2001 (A. Kozik i wsp.). Przy opracowaniu strategii oczyszczania białka wymagane jest jednak
ustawienia tych metod w logiczny ciąg, który powinien doprowadzić do wydajnej izolacji i
oczyszczenia do homogenności aktywnego biologicznie białka. KaŜdy kolejny etap
oczyszczania musi być monitorowany poprzez pomiar całkowitej ilości białka, pomiar
aktywności biologicznej oraz elektroforetyczny obraz zawartości białek w uzyskanym
preparacie. JeŜeli nie ma moŜliwości określania aktywności biologicznej moŜna
monitorowanie przeprowadzić poprzez oznaczanie ilości antygenu w mieszaninie ze
specyficznymi przeciwciałami. Z uzyskanych danych wylicza się na kaŜdym zastosowanym
stopniu oczyszczania odzysk białka całkowitego (B), odzysk całkowitej aktywności (A),
aktywność właściwą oczyszczanego białka jako stosunek A/B, stopień oczyszczenia
określający ile razy w danym stopniu oczyszczania zwiększyła się aktywność właściwa
oczyszczanego
białka
oraz
wydajność
oczyszczania.
JeŜeli
wydajność
jakiegoś
zastosowanego stopnia oczyszczania jest niska (np. poniŜej 50%) naleŜy go zastąpić innym
wydajniejszym; jeŜeli nawet wydajność oczyszczania danego stopnia jest wysoka ale stopień
oczyszczania na tym etapie jest niski (np. mniejszy od czynnika 2) naleŜy ten stopień zastąpić
innym. Schemat typowego oczyszczania białka przedstawiono w tabeli 2-2.
26
Tabela 2-2: Oczyszczanie elastaz (1 i 2) z ziarnistości leukocytów krwi konia.
Etapy
Białko Wydajność Aktywność
oczyszczania całkowite
białka
całkowita
[mg]
[%]
[J]
Homogenat
3600
100
6400
komórkowy
Ekstrakt
140
3,9
3800
ziarnistości
Sephadex
9,2
0,25
1400
G-75
CMSephadex:
1,6
0,045
483
Szczyt 1
0,9
0,025
218
Sczyt 2
0,7
0,020
265
Wydajność
aktywności
[%]
100
Aktywność Oczyszczenie
właściwa
[J/mg]
1,8
1
59
27
15
22
152
84
7,5
3,4
4,1
302
242
378
167
134
210
2.7. Kryteria czystości
Z metod elektroforetycznych jedynym dobrym kryterium czystości białka jest elektroforeza
dwuwymiarowa obejmująca izoelektroogniskowanie w jednym kierunku i elektroforezę
SDS-PAGE w drugim kierunku. Metoda ta pozwala rozdzielić białka wykazujące róŜnice nie
tylko w masach cząsteczkowych, ale i w punktach izoelektrycznych. Niestety ta metoda jest
pracochłonna, wymagająca specjalistycznej aparatury i nie nadaje się dla białek o skrajnych
wartościach punktów izoelektrycznych (9<pI<3). Wykazanie homogenności białka w
stosowanej powszechnie elektroforezie denaturującej SDS-PAGE zwykle nie wystarcza i
konieczne jest potwierdzenie tego jeszcze w innym rodzaju rozdziału np. w elektroforezie
natywnej PAGE lub teŜ wysokorozdzielczej chromatografii jonowymienną w systemie FPLC
na kolumnie Mono Q (dla białek kwaśnych) czy Mono S (dla białek zasadowych). Dobrym
przykładem potwierdzającym taka konieczność moŜe być nieudana próba wykazania
heterogeniczności
mieszaniny
dwu
białek
osocza
ludzkiego
albuminy
i
alfa-
antychymotrypsyny metodą SDS-PAGE, poniewaŜ białka te nie róŜnią się masą
cząsteczkową. Zastosowanie natywnej elektroforezy PAGE w związku z róŜnicami w
punktach izoelektrycznych tych białek wykazuje natomiast heterogeniczność mieszaniny.
Brak widocznych dodatkowych prąŜków na elektrogramach SDS-PAGE i natywnym PAGE
wybarwionym CBB R-250 po rozdziale 5 µg białka, moŜna uznać za 99% czysty preparat.
Homogenny peptyd powinien wymywać się (w gradiencie o nachyleniu1% na minutę) z
kolumy C-18 w RF HPLC jako pojedynczy, symetryczny szczyt zarówno w pH 3 jak i 7.
27
Dobrymi kryteriami homogenności białek i peptydów są teŜ oczywiście takie specjalistyczne
metody jak analiza sekwencyjna czy spektrometra masowa.
Literatura
Literatura źródłowa
1. Rosenberg I.M.: Protein analysis and Purification. Benchtop techniques. Birkhauser,
Boston-basel-Berlin 1996.
2. The protein protocols. Handbook. Red.: J.M. Walker. Humana Press 1996.
3. Protein purificatiion protocols. Red.: S. Doonan. Humana Press, Totowa, New Jersey
1996.
4. Władyka B.: Określenie struktury pirwszo- i trzeciorzędowej – dwa sposoby
charakterystyki białek. Praca magisterska IBM UJ, Kraków 2002.
5. Rawn J.D.: Biochemistry. Carolina BSC, Burlington NC. 1988.
Literatura uzupełniająca
1. Kozik A., Rąpała-Kozik M., Guevara-Lora I.: Analiza instrumentalna w biochemii.
Wybrane problemy i metody instrumentalnej biochemii analitycznej. Seria
Wydawnicza IBM UJ 2001.
2. Ćwiczenia z immunologii. Praca zbiorowa pod red. J. Pryjmy, . Seria Wydawnicza
IBM UJ 1999.
3. Bereta J., Bereta M.: Przeciwciała monoklonalne. Otrzymywanie i zastosowanie. .
Seria Wydawnicza IBM UJ 2000.
4. Walkowiak B.: Technik chromatografii cieczowej. Przykłady zastosowań. Amersham.
Amersham Pharmacia Biotech, MORPOL, Lublin, 2000.
Download