Mateusz Presnal

advertisement
Rola USA we współczesnych stosunkach międzynarodowych
praca konkursowa
Stany Zjednoczone są jedynym imperium, które nigdy do tego się nie przyznało - to
znane powiedzenie daje mi do zastanowienia, jak potęŜny jest to kraj i jaka jest jego rola
w obecnych stosunkach międzynarodowych? Przeszłość była dla USA łaskawa, nie
zaznaczając się w okresie międzywojennym tak głębokimi śladami jak to miało miejsce
w Europie. NaleŜy pamiętać równieŜ, Ŝe Stany Zjednoczone brały udział w obu wojnach
światowych, które nie toczyły się jednak na terytorium amerykańskim. Oszczędzone państwo
mogło więc rozwijać się w sposób ciągły, zawsze jednak reagując w odpowiedniej chwili na
sytuację gospodarczą czy globalne bezpieczeństwo całego świata. Jak duŜy jest ten wpływ
obecnie?
Stany Zjednoczone mają najsilniejszą gospodarkę we współczesnym świecie.
Dominująca
pozycja
jest
wynikiem
przewagi
zasobów
kapitałowych,
ludzkich,
technologicznych i aktywności w podejmowaniu decyzji na arenie międzynarodowej.1 USA
obok Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec i Japonii jest głównym wierzycielem krajów
rozwijających się, wskutek udzielenia przez rząd znacznych kredytów zwłaszcza krajom
Ameryki Łacińskiej i Karaibom (gdzie koncentruje się około 40% globalnego zadłuŜenia
krajów rozwijających się). Ponadto ze względu na duŜy udział w kapitałach Banku
Światowego i MFW, USA zachowuje dominującą pozycję w obu tych instytucjach.2
Oddziaływanie gospodarki USA na pozostałe kraje świata jest moŜliwe głównie dzięki
pozycji wyjściowej, związanej z obecnym stanem gospodarki, zastosowaniem w niej
mechanizmów i struktur dostosowanych do zmieniających się warunków ekonomicznych.
Istotne znaczenie dla pozycji USA w hierarchii międzynarodowej odgrywa ich typowo
importowy rynek. Jeśli chodzi o eksport to USA jest głównie eksporterem własności
intelektualnej.3
Istotną pozycję gospodarki Stanów Zjednoczonych w świecie zauwaŜyć moŜna
poprzez analizę ich udziału w produkcji wielu dóbr. Biorąc pod uwagę wytwarzanie
1
A. Kosztowniak, Polityka USA na przełomie XX i XXI wieku wobec krajów rozwijających się, w: Stany
Zjednoczone. Obrona hegemonii w XXI wieku, pod red. K. A. Kłosińskiego, Lublin 2009, s. 148.
2
TamŜe, s. 153.
3
K. śukrowska, USA – moŜliwość odzyskania hegemonii w XXI wieku, w: Stany Zjednoczone. Obrona
hegemonii w XXI wieku, pod red. K. A. Kłosińskiego, Lublin 2009, s. 125.
1
surowców, paliw i produktów przemysłowych są największym producentem na świecie,
wytwarzając m.in. około 26% światowej energii elektrycznej i około 11,5 mln samochodów.
Są równieŜ największym na świecie producentem mleka krowiego i mięsa. Po amerykańskich
drogach jeździ 37% samochodów osobowych i 32% samochodów cięŜarowych świata, a po
niebie lata 41% światowych odrzutowców. Głównym partnerem USA w zakresie handlu jest
Unia Europejska, a wśród krajów Chiny, Japonia, Kanada, Meksyk i Niemcy. Import z Chin
i Japonii jest większy niŜ eksport do nich. W 2011 r. PKB Stanów Zjednoczonych
przekroczyło 15 mld dolarów.4 Porozumienia dwustronne i regionalne nawiązywane przez
USA w znacznej mierze kształtują międzynarodowy handel. Dominująca pozycja
w gospodarce światowej skłania amerykanów do liberalizacji handlu bardziej w skali
globalnej niŜ regionalnej.5
Siły i moŜliwości ogółu narodów, jak teŜ dojrzałość i układ sił wewnątrz populacji
amerykańskiej będą czynnikami, które wyznaczą przyszłą pozycję gospodarczą Stanów
Zjednoczonych w światowej strukturze stosunków.6 Analizując rozwój gospodarczy USA
w ich drodze do pozycji najbardziej oddziaływającego gospodarczo na inne państwa, jak
i najbardziej konkurencyjnego kraju na świecie mogę słusznie zauwaŜyć, Ŝe osiągnięcie tak
wysokiego poziomu rozwoju i stanu sprawności tamtejszej gospodarki jest wynikiem
róŜnorodnych czynników, jak choćby wykorzystanie w przemyślany sposób olbrzymich
bogactw naturalnych.7
Niezwykle waŜną rolę w stosunkach międzynarodowych odgrywa ponadto waluta
USA. W czasach PRL-u dawał pewną namiastkę luksusu. Dziś papier z wizerunkiem
pierwszego prezydenta USA nie wzbudza juŜ tylu emocji (wspomnę, Ŝe niedługo banknot
o nominale 1$ zostanie zastąpiony monetą o tym samym nominale ze względu na wysokie
koszty jego wytwarzania). Dla Stanów Zjednoczonych stanowi jednak w dalszym ciągu
istotną rolę ze względu na pozycję najistotniejszej waluty świata. Ze względu na strefę
wpływów handlowych USA, występowanie największych giełd kapitałowych i towarowych
w tym kraju oraz zaufanie obywateli wielu państw z róŜnych regionów świata do dolara, jego
stabilna i silna pozycja utrzymuje się niezmiennie od zakończenia II Wojny Światowej.
4
S. Grzegorz Kozłowski, Ameryka współczesna, Lublin 2008, s. 224-225.
M. Grącik, Polityka handlowa Stanów Zjednoczonych w XXI wieku, w: Stany Zjednoczone. Obrona
hegemonii w XXI wieku, pod red. K. A. Kłosińskiego, Lublin 2009, s. 216.
6
M. Dobroczyński, Międzynarodowe związki gospodarki z polityką, Toruń 2003, s.116.
7
W. Bieńkowski, USA – hegemon w gospodarce światowej, w: Stany Zjednoczone. Obrona hegemonii w XXI
wieku, pod red. K. A. Kłosińskiego, Lublin 2009, s. 98.
5
2
Niewątpliwie Stany Zjednoczone z tego korzystają.8 Około 50%-65% dokonywanych obecnie
transakcji międzynarodowych regulowanych jest w dolarach.9 Światowe rezerwy dolarowe
stanowią pewnego rodzaju rentę, którą świat płaci Stanom Zjednoczonym za moŜliwość
korzystania z tej waluty.10 Zjawisko dolaryzacji (polegające na wykorzystaniu dolara zarówno
oficjalnie jak i nieoficjalnie poza USA) spowodowało w efekcie przyjęcie dolara jako
ustawowy środek płatniczy m. in. w Ekwadorze czy Salwadorze. Do krajów dla których dolar
stanowi nieoficjalny środek płatniczy naleŜą Turcja, Rumunia, Gruzja czy choćby Ukraina.
W tym ostatnim kraju z przypadkiem rozliczania się za pomocą dolara mam osobiste
doświadczenia.11 Świat dostrzega jednak niebezpieczeństwo opierania się na jednej walucie
rezerwowej, którą niewątpliwie jest dolar, wykorzystując częściowo euro oraz kilka walutach
azjatyckich.12
Prawdziwą
próbę
sił
amerykańskiej
dominacji
w
zakresie
bezpieczeństwa
międzynarodowego przewiduję w obecnym stuleciu. Jak zauwaŜamy juŜ sam jego początek
przyniósł osłabienie amerykańskiej potęgi poprzez niepowodzenia związane z wojną w Iraku
jak i spowolnienie amerykańskiej gospodarki. Przewaga tego kraju w kształtowaniu porządku
międzynarodowego pozostanie przez jakiś czas zapewne niezachwiana. CzyŜ po rozpadzie
ZSRR Stany Zjednoczone do dnia dzisiejszego nie stały się jedynym supermocarstwem?
Obecność sił zbrojnych najbardziej wpływowego członka NATO w róŜnych krajach
i regionach uwaŜam za gwarancję bezpieczeństwa i poszanowania stanowionego prawa, choć
nie jest tak w kaŜdym przypadku. Państwo, do którego tak licznie wyjeŜdŜali niegdyś „za
chlebem” Europejczycy, angaŜuje się zarówno politycznie jak i militarnie w liczne konflikty
międzynarodowe, aby niekiedy pod pretekstem bezpieczeństwa globalnego ugryźć kawałek
przynoszącego miliony dolarów tortu. Budowanie pozycji światowego mocarstwa to
w przewaŜającej mierze ochrona interesów ekonomicznych, co jest moŜliwe głównie dzięki
dominującej pozycji wojskowej w strategicznych państwach i regionach na świecie. Po
przeanalizowaniu wydatków Stanów Zjednoczonych na cele obronne stwierdzam, Ŝe kraj ten
jest bezwzględnie światowym liderem w dziedzinie zbrojeń. NajwaŜniejszym partnerem
w tych działaniach są oczywiście kraje europejskie (głównie sojusznicy z Paktu
Północnoatlantyckiego). Biorąc pod uwagę to, Ŝe łącznie 26 państw członkowskich EDA
8
A. Borcuch, Pozycja dolara na tle najwaŜniejszych walut międzynarodowych na świecie, w: Stany
Zjednoczone. Obrona hegemonii w XXI wieku, pod red. K. A. Kłosińskiego, Lublin 2009, s. 171.
9
TamŜe, s. 177.
10
TamŜe, s. 171.
11
TamŜe, s. 177.
12
TamŜe, s. 187.
3
(Europejskiej Agencji Bezpieczeństwa) wydaje poniŜej 50% wielkości wydatków USA na
obronność, uświadomiłem sobie jak ściśle bezpieczeństwo państw UE jest związane
z transatlantyckim partnerstwem. Czy jednak budowa tarczy antyrakietowej miała charakter
typowo obronny dla USA? Znaczna przewaga strategiczna byłaby pewnie punktem zapalnym
dla bezpieczeństwa międzynarodowego, poprzez prowokację mniej zamoŜnych państw do
poszukiwania metod zahamowania ekspansji USA. Większość państw bliskowschodnich
rozwija własne programy rakietowe.13 Wspomnieć mogę juŜ nie tylko ostatnie sukcesy
izraelskiego systemu śelazna Kopuła wykorzystywanego w celach czysto defensywnych, jak
i udaną próbę wystrzelenia rakiety dalekiego zasięgu pod koniec grudnia 2012 roku przez kraj
dyktatora Kim Dzong Una. Pociski batalistyczne są obecnie w posiadaniu ponad 30 państw,
wśród których 6 znajduje się poza członkostwem w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, co stwarza
niebezpieczeństwo zarówno dla międzynarodowej polityki USA jak i innych państw świata.
Zgodzę się ze stwierdzeniem prof. Pawła Marca - polityka prowadzona przez Stany
Zjednoczone i wymierzona zasadniczo w terroryzm i podmioty, które go wspierają, rozszerza
pole bezpieczeństwa o wiele rejonów świata i zdecydowanie ma charakter globalny. Pokazuje
to zarazem siłę jak i hegemonię tego państwa we współczesnym świecie. Odnosi się to
zarówno do działań na rzecz bezpieczeństwa globalnego, hegemonistycznej pozycji USA
w świecie, zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego jak i promowania demokracji
i wolności.14
Pomimo
udziału
w
wielu
organizacjach
słuŜących
bezpieczeństwu
międzynarodowemu, Stany Zjednoczone w celu utrzymania pokoju na świecie muszą
odmawiać uznawania niektórych konwencji międzynarodowych, gdyŜ w duŜym stopniu
ograniczałyby ich zdolności obronne.15 Głównym forum transatlantyckiego dialogu dla USA
w dziedzinie bezpieczeństwa międzynarodowego będzie w najbliŜszych latach zapewne
Sojusz Północnoatlantycki.16
Znaczenie Stanów Zjednoczonych w stosunkach międzynarodowych odzwierciedla się
równieŜ
w
rozwoju
technologii
informacyjnych
i
komunikacyjnych.
Na
kształt
międzynarodowych sieci komputerowych juŜ od samego początku miały wpływ stosunki
ekonomiczne,
polityczne
i
techniczne
najbardziej
rozwiniętych
państw.
Prymat
i przywództwo odnośnie kontroli nad nowymi technologiami w początkowym okresie
13
Ł. Szarpak, M. Małysz, Tarcza antyrakietowa jako element wzmacniania potęgi militarnej, w: Stany
Zjednoczone. Obrona hegemonii w XXI wieku, pod red. K. A. Kłosińskiego, Lublin 2009, s. 336.
14
P. Marzec, Stany Zjednoczone a globalne bezpieczeństwo, w: Stany Zjednoczone. Obrona hegemonii w XXI
wieku, pod red. K. A. Kłosińskiego, Lublin 2009, s. 171
15
Ł. Szarpak, M. Małysz, Tarcza antyrakietowa…, s. 336.
16
I. Pawlikowska, Rozwój stosunków transatlantyckich w latach 2001-2005, Warszawa 2005, s. 7.
4
przypisany był właśnie Stanom Zjednoczonym, z którymi konkurowały jedynie państwa
europejskie.17
Interakcje
między
wysoko
rozwiniętymi
państwami
pozwoliły
na
wypracowanie jednolitych standardów sieci. To właśnie dominacja w dostępie do technologii
dawała stronie amerykańskiej moŜliwość wyboru kolejności państw, które miały zostać
podłączone do sieci.18 Wzrost znaczenia Internetu dla gospodarek narodowych powoduje
obecnie powstawanie licznych kwestii problemowych urastających do rangi zagroŜeń dla
bezpieczeństwa obywateli i państw.19
Znany politolog prof. Zbigniew Brzeziński (który poniekąd kształci się równieŜ
Przemyślu, a w USA pełnił rolę doradcy prezydenta Jimmiego Cartera) uwaŜa, Ŝe
niekorzystny wpływ na hegemonię USA mają takie zjawiska jak narastająca w krajach
islamskich wrogość do Zachodu, przewaga Iranu w Zatoce Perskiej, zniechęcenie Europy
oraz wzrost wpływów Chin na Dalekim Wschodzie.20 Podzielając zdanie Brzezińskiego
uwaŜam, Ŝe wskazane przez niego czynniki w niedalekiej przyszłości mogą obrócić się
przeciwko USA. Pomimo kolejnego kryzysu (od początku XX wieku doliczyłem się ich
dwudziestu), USA nie straciło pozycji hegemona w stosunkach międzynarodowych. MoŜliwe,
Ŝe wykorzystany on będzie jako impuls do przeprowadzenia głębokich reform
i restrukturyzacji.
Stany Zjednoczone mogą dalej odgrywać wiodącą rolę we wszystkich sferach
międzynarodowych, pod warunkiem akceptacji pozostałych państw wiodących, a takŜe
aktywnego ich angaŜowania się w pomoc i realizacje koncepcji rodem z USA.21 Stolicą
finansową świata jest obecnie Londyn. Dziś w Europie studiuje dwa razy więcej Chińczyków
niŜ w USA, a w ostatnich kilku latach zanotowano spadek udziału dolara w rezerwach
walutowych na rzecz euro. Zaryzykuję stwierdzenie, Ŝe w przyszłości dominacja gospodarcze
USA nie będzie tak absolutna jak obecnie, pomimo, iŜ kraj ten pozostaje światowym liderem
wpływającym na stosunki gospodarcze w świecie. Sukcesy gospodarcze krajów BRIC juŜ
niedługo mogą stać się powaŜnym zagroŜeniem dla gospodarki amerykańskiej. Jak moŜna
obecnie zauwaŜyć znaczna część produkcji przenoszona jest z USA do Chin. Tania siła
robocza w zamian za darmowe przeniesienie niemoŜliwej do oszacowania wartości
17
P. Czerpak, Znaczenie technologii informacyjnych i komunikacyjnych, w: Stany Zjednoczone. Obrona
hegemonii w XXI wieku, pod red. K. A. Kłosińskiego, Lublin 2009, s. 354.
18
TamŜe, s. 362.
19
TamŜe, s. 370.
20
T. Gruszecki, Imperium Amerykańskie, w: Stany Zjednoczone. Obrona hegemonii w XXI wieku, pod red. K.
A. Kłosińskiego, Lublin 2009 s. 56.
21
K. śukrowska, USA – moŜliwość odzyskania hegemonii…, s. 145.
5
technologii. Czy Stany Zjednoczone tak naprawdę potrafią przewidzieć skutki takiego
podejścia? Niewątpliwie angaŜują się tam, gdzie mają szansę uzyskać wpływy nie tylko
polityczne, ale głównie ekonomiczne. Potęga USA w skali międzynarodowej jest
wielowymiarowa i dotyczy róŜnych płaszczyzn, jak choćby gospodarczej, wojskowej,
technologicznej
i
politycznej.
Zdania
na
temat
dalszego
oddziaływania
Stanów
Zjednoczonych na stosunki międzynarodowe są rozbieŜne, jednak moim zdaniem juŜ
niedługo zobaczymy próbę zneutralizowania światowego hegemona.
Mateusz Presnal
6
BIBLIOGRAFIA:
1. Bieńkowski W., USA – hegemon w gospodarce światowej, w: Stany Zjednoczone.
Obrona hegemonii w XXI wieku, pod red. K. A. Kłosińskiego, Lublin 2009.
2. Borcuch A., Pozycja dolara na tle najwaŜniejszych walut międzynarodowych na
świecie, w: Stany Zjednoczone. Obrona hegemonii w XXI wieku, pod red. K. A.
Kłosińskiego, Lublin 2009.
3. Czerpak P., Znaczenie technologii informacyjnych i komunikacyjnych, w: Stany
Zjednoczone. Obrona hegemonii w XXI wieku, pod red. K. A. Kłosińskiego.
4. M. Dobroczyński, Międzynarodowe związki gospodarki z polityką, Toruń 2003.
5. Grącik M., Polityka handlowa Stanów Zjednoczonych w XXI wieku, w: Stany
Zjednoczone. Obrona hegemonii w XXI wieku, pod red. K. A. Kłosińskiego, Lublin
2009.
6. Gruszecki T., Imperium Amerykańskie, w: Stany Zjednoczone. Obrona hegemonii w
XXI wieku, pod red. K. A. Kłosińskiego, Lublin 2009.
7. Kosztowniak A., Polityka USA na przełomie XX i XXI wieku wobec krajów
rozwijających się, w: Stany Zjednoczone. Obrona hegemonii w XXI wieku, pod red.
K. A. Kłosińskiego, Lublin 2009, s. 148.
8. Kozłowski S. G., Ameryka współczesna, Lublin 2008.
9. Marzec P., Stany Zjednoczone a globalne bezpieczeństwo, w: Stany Zjednoczone.
Obrona hegemonii w XXI wieku, pod red. K. A. Kłosińskiego, Lublin 2009.
10. Pawlikowska I., Rozwój stosunków transatlantyckich w latach 2001-2005, Warszawa
2005.
11. Szarpak Ł., Małysz M., Tarcza antyrakietowa jako element wzmacniania potęgi
militarnej, w: Stany Zjednoczone. Obrona hegemonii w XXI wieku, pod red. K. A.
Kłosińskiego, Lublin 2009.
12. śukrowska K., USA – moŜliwość odzyskania hegemonii w XXI wieku, w: Stany
Zjednoczone. Obrona hegemonii w XXI wieku, pod red. K. A. Kłosińskiego, Lublin
2009.
7
Download