Marketing mobilny w Chinach Ostatnie statystyki pokazują, że chińscy internauci zmienili znacznie sposób korzystania z globalnej sieci Internetu. Z użytkowników stacjonarnych stali się w większości mobilnymi odbiorcami danych i usług wyszukiwanych za pomocą telefonów komórkowych. Kluczem do prowadzenia efektywnego marketingu w Chinach jest nie tylko poznanie zapotrzebowań docelowego rynku, rozeznanie w gustach potencjalnego konsumenta, ale co więcej, poznanie metod i kanałów, które służą nabywaniu dóbr przez odbiorców. Ostatnio, szczególnie w środowiskach chińskich handlowców, zauważalna jest silna tendencja poszukiwania nowych metod prowadzenia marketingu mobilnego, który dotyczy zagadnień z zakresu dostarczania/sprzedaży informacji i usług, a także udostępniania zawartości przeglądarek w przystępnym formacie. Korzystanie z Internetu stacjonarnego, z powodu dłuższej historii i przyzwyczajeń konsumentów, jest bardziej popularne na Zachodzie niż w Chinach. Chińscy użytkownicy urządzeń przenośnych, ze względu na panujące trendy oraz tempo życia w aglomeracjach miejskich, naturalnie chętniej korzystają z serwisów mobilnych oferowanych im za pomocą smartfonów czy tabletów. Jak podaje serwis CNZZ, jeden z dostawców danych statystycznych w Chinach, największymi potentatami na rynku internetowym są Baidu (83% wpływów na rynku - użytkowanie stacjonarne), Alibaba - wielka platforma e-commerce oraz Tencentgłówny dostawca mass mediów, telefonii, Internetu, aplikacji oraz gier. W zeszłym roku Baidu wygenerowało ponad $5 mld przychodu na tzw. marketingu wyszukiwarek internetowych, który rozumie się jako ogół działań promocyjnych (kampanie linków sponsorowanych, pozycjonowanie i optymalizacja stron WWW), mających na celu uzyskanie jak najlepszych pozycji serwisu. Według danych iResearch mobilny rynek wyszukiwarek w 2013 roku wyniósł ponad $700 milionów. Jeśli chodzi o przychód Baidu z aplikacji mobilnych, takich jak. wyszukiwarka i serwisy map przychód osiągnął 30% całego przychodu firmy. Ostatni raport CNNIC (The China Internet Network Information Center) wykazał, że liczba użytkowników sieci mobilnej wyniosła 527 mln i stanowiła ona 83.4% wszystkich internautów chińskich. Dlatego też większość dostawców sieci oraz firmy odpowiadające za przeglądarki już dawno docenili możliwość dotarcia do klienta za pomocą reklam typu PPC ("Pay Per Click" płatne za kliknięcie w link), których kosztów nie ponoszą odbiorcy, a reklamodawcy. Popularnym w Chinach, zarówno jak w ostatnim czasie w Polsce, jest trend korzystania z kodów QR, które w szybki sposób umożliwiają użytkownikom znajdowanie potrzebnych informacji w sieci. Od firm, które mają w planach wejść na rynek chiński, wymaga się dobrego przygotowania z zakresu prowadzenia marketingu mobilnego. Należy pamiętać, iż wiele firm konsultingowych działających w Chinach, jak chociażby CiC (seeisee) czy McKinsey & Company, oferuje usługi i zamieszcza na swoich stronach szczegółowe informacje dotyczące różnych obszarów rynku. Grafy oraz diagramy zamieszczane przez wspomnianą firmę CiC umożliwiają zainteresowanym rynkiem chińskim sprzedawcom zapoznanie się z profilem potencjalnego konsumenta, zapewniają dostęp do serwisów, z których korzysta. Najbardziej skutecznymi firmami konsultingowymi na rynku są te, które mają dokładne rozeznanie w zakresie przychodów i kosztów generowanych przez poszczególne segmenty klientów. Nie można zapomnieć, iż witryna stworzona przez firmę musi posiadać domenę zarejestrowaną wewnątrz tzw. "Great Firewall of China", czyli być dostępna dla użytkowników chińskich (najlepiej, żeby posiadała chiński URL, ponieważ wyszukiwarka Baidu szybciej wygeneruje wynik takiej strony). Najważniejsze informacje muszą znajdować się na stronie startowej, aby prawdopodobieństwo jej wyszukania było jak największe. Stworzenie strony firmy w języku chińskim (znaki uproszczone, tzw. Simplified Chinese) to nie tylko możliwość zyskania zaufania chińskiego klienta, ale także większe prawdopodobieństwo, iż zostanie ona wyszukana przez internautów częściej wpisujących w wyszukiwarkę frazy chińskie niż angielskie. Zapoznanie się z warunkami oficjalnej rejestracji potencjalnej strony naszego portalu czy stworzenie grupy (fanpage) jest obowiązkowe w Chinach i przestrzegane przez organy kontrolujące przestrzeń internetową. Innym narzędziem, z którego korzystają zachodni handlowcy to media społecznościowe. To wyjątkowo ważny kanał komunikacji, który również tworzy zaplecze dla e-commerce. Jednak z powodu polityki cenzury rządu, ta odsłona Internetu prezentuje się nieco inaczej. Najczęściej wymienianymi mediami społecznościowymi na Zachodzie są Facebook, Twitter oraz kanał Youtube. Platformy te są ocenzurowane (zablokowane) w Chinach, jakkolwiek ich odpowiedniki są efektywnymi narzędziami do prowadzenia własnego marketingu, a mowa jest o RenRen, Weibo oraz Youku. Niektóre media oferują więcej usług, jak na przykład WeChat (chiński ekwiwalent WhatsApp), który umożliwia wysyłanie wiadomości zwykłych jak i głosowych, prowadzenie rozmów oraz wideokonferencji, przesyłanie danych, a także, co typowe dla Facebooka, prowadzenie tzw. timeline'u. Oznacza to, że chińskie media społecznościowe są niezwykle wszechstronne i bardziej otwarte na różne techniki marketingu. Marketing w chińskich mediach społecznościowych jest zbliżony do marketingu w innych częściach świata - firma tworzy stronę, zamieszcza na niej informacje i uaktualnienia, sprzedaje powierzchnię reklamową itd. Jednakże w Chinach klienci podchodzą znacznie ostrożniej do kwestii zaufania marce, ponieważ w sieci wielu sklepów e-commerce o wiele trudniej jest zaufać produktowi czy dostawcy. Chińscy konsumenci wspierają się najczęściej na opinii innych, czytając wiele recenzji oraz opinii na temat produktu czy usług. Można więc wywnioskować, iż "przekaz ustny" króluje w chińskiej sieci Internetu. Oznacza to, iż interakcje między konsumentami są dla Chińczyków niezwykle istotne, a wspomniana platforma Weibo służy najczęściej jako forum, gdzie wymienia się opinie na temat firm, produktów, a także zgłasza skargi. Firmy powinny być ciągle aktywne w mediach społecznościowych i udzielać wszelkich odpowiedzi na zapytania i wątpliwości chińskich klientów. Innym serwisem jest portal Dianping, gdzie chińscy konsumenci mogą zamieszczać recenzje na temat nabytych produktów. W przypadku pytań dot. rynku chińskiego prosimy o kontakt: [email protected] Opracowała: Anna Ratuszniak Praktykant WPHI Szanghaj