Długookresowe korzyści dla Polski związane z

advertisement
Szkoła Główna Handlowa w Warszawie
Kolegium Ekonomiczno- Społeczne
Kierunek: Finanse i rachunkowość, studia licencjackie
Numer albumu 64515
Jan Zieliński
Korzyści oraz koszty przystąpienia Polski do
strefy euro
Praca zaliczeniowa w ramach przedmiotu „finanse międzynarodowe” pod
kierunkiem dr hab. Magdaleny Proczek
Warszawa 2015
Spis treści
Wprowadzenie ........................................................................................................ 3
Krótkookresowe korzyści dla Polski związane z wprowadzeniem euro w Polsce ... 4
Długookresowe korzyści dla Polski związane z wprowadzeniem euro w Polsce .... 5
Długookresowe koszty związane z wprowadzeniem euro w Polsce ..................... 10
Krótkookresowe koszty związane z wprowadzeniem euro w Polsce .................... 12
Wnioski ................................................................................................................. 16
Bibliografia ............................................................................................................ 17
2
Wprowadzenie
W 2002 roku euro została wprowadzona do obiegu powszechnego. Polska wstępując
do Unii Europejskiej w roku 2004 zobowiązała się w dalszej perspektywie do
przystąpienia do strefy euro. Traktat z Maastricht nie narzuca Polsce konkretnego
terminu spełnienia kryteriów ani daty przystąpienia do unii walutowej. Poważnym
wyzwaniem stojącym obecnie przed władzami naszego kraju jest wybór właściwej
strategii wejścia do strefy euro, uwzgledniającej bilans korzyści i kosztów
wprowadzenia wspólnej waluty.
W celu przystąpienia do strefy euro Polska musi spełnić szereg warunków prawnoekonomicznych zawartych w Traktacie z Maastricht. Istotne są tak zwane kryteria
konwergencji, wyznaczają je wskaźniki makroekonomiczne, które należy osiągnąć,
by kraj został uznany za przygotowany do uczestnictwa we wspólnym obszarze
walutowym.
Kryteria fiskalne dotyczą wielkości deficytu sektora finansów publicznych oraz długu
publicznego, są następujące:
1. poziom inflacji danego państwa w ciągu roku poprzedzającego badanie nie
może przekraczać o więcej niż 1,5 proc. inflacji trzech państw Unii
Europejskiej o najbardziej stabilnym poziomie cen.
2. Kraj zabiegający o przyjcie do unii monetarnej nie może wykazywać
planowanego lub faktycznego deficytu wyższego niż 3% PKB, a relacja jego
długu publicznego do PKB nie powinna przekraczać 60%.
3. państwa członkowskie zobowiązane są do uczestnictwa w europejskim
mechanizmie kursowym (ERM) przez minimum dwa lata, bez poważnych
napięć. Ocena pomyślności pozostawania w mechanizmie wydawana jest
przez Europejski Bank Centralny. W okresie przebywania w ERM II zakazana
jest samowolna dewaluacja waluty krajowej względem euro. Obecnie
maksymalne dopuszczalne pasmo wahań kursowych wynosi ±15% odchylenia
względem wyznaczonego kursu centralnego
4. w ciągu roku przed badaniem średnia nominalna długoterminowa stopa
procentowa nie może przekraczać stopy procentowej wspomnianych państw o
więcej niż 2 pkt. procentowe. Przy ocenie brane są pod uwagę obligacje
skarbowe1
1
Anna Sroka, Konstanty Wojtaszczyk (Warszawa 2009)„Polska na drodze do euro” str. 10-11
3
Krótkookresowe korzyści dla Polski związane z wprowadzeniem euro w
Polsce
1. Eliminacja ryzyka kursowego. Z chwila przystąpienia do unii monetarnej
wyeliminowane zostaje ryzyko kursowe. Jest to druga jednorazowa i trwała
zmiana warunków prowadzenia działalności gospodarczej oraz bezpośrednia
korzyść z uczestnictwa we wspólnym obszarze walutowym. Ryzyko kursowe
wynika z możliwości wystąpienia nieoczekiwanych zmian kursu walutowego,
prowadzących do spadku wartości aktywów lub wzrostu wartości zobowiązań,
wyrażonej w walucie krajowej, w stosunku do jej oczekiwanego poziomu.
Podmioty gospodarcze mogą ponosić straty w efekcie zmian kursu
walutowego pomiędzy momentem powstania należności lub zobowiązania w
walucie obcej a momentem ostatecznego rozliczenia transakcji (ryzyko
transakcyjne) bądź na skutek zmian kursu między momentem powstania
należności lub zobowiązania, a momentem sporządzenia bilansu (ryzyko
translacyjne). Eliminacja ryzyka kursowego poprawia warunki prowadzenia
działalności gospodarczej, uruchamiając procesy dostosowawcze w sferze
handlu oraz inwestycji zagranicznych i krajowych. Po pierwsze, eliminacja
wahań kursowych obniża niepewność eksporterów i importerów co do
przyszłego poziomu kosztów i przychodów, co sprzyja rozwojowi wymiany
handlowej. Po drugie, stabilny kurs walutowy ogranicza związane z danym
krajem ryzyko inwestycyjne, sprzyjając napływowi bezpośrednich inwestycji
zagranicznych (BIZ). Po trzecie, rezygnacja z własnej waluty przyczynia się do
spadku krajowych stóp procentowych ze względu na eliminacje zawartej w
nich premii za ryzyko kursowe.
2. Eliminacja kosztów transakcyjnych. Koszty te można podzielić na dwie grupy.
Do pierwszej z nich należą bezpośrednie koszty finansowe. Maja one formę
marży między kursem kupna i sprzedaży obcej waluty, opłat towarzyszących
operacjom wymiany oraz kosztów zabezpieczania się przed ryzykiem
kursowym. Druga grupa obejmuje koszty administracyjne ponoszone przez
podmioty gospodarcze w wyniku zaangażowania środków w działalność
związana z prowadzeniem operacji walutowych. Są to koszty zarzadzania
ryzykiem kursowym, dodatkowe nakłady na sprawozdawczość finansowa oraz
koszty alternatywne z tytułem mniejszej efektywności zarzadzania środkami
pieniężnymi rozproszonymi na rożnych rachunkach bankowych oraz
dłuższego czasu trwania transferów walut obcych. Administracyjne koszty
transakcyjne są większym obciążeniem dla małych i średnich przedsiębiorstw
nie dla korporacji międzynarodowych. Jednym z podstawowych czynników
wpływających na wielkość kosztów transakcyjnych jest stopień otwarcia
gospodarki.2
3. Spadek stóp procentowych. Przy aktualnie bardzo niskim już poziomie stóp
procentowych oraz ogólnym trendzie do utrzymywania stóp procentowych na
niskim poziomie w krajach rozwiniętych, możemy się spodziewać raczej
niewielkiej zmiany.3
„Strefa euro – wyzwanie dla Polski” (Warszawa 2003) s 72
http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/belka-obnizka-stop-proc-bylaby-niewlasciwa,90,0,1963610.html
2
3
4
Długookresowe korzyści dla Polski związane z wprowadzeniem euro w
Polsce:
1. Wzrost inwestycji
Jedna z najważniejszych korzyści z wprowadzenia wspólnej waluty jest wzrost
inwestycji, które maja podstawowe znaczenie z punktu widzenia rozwoju
gospodarczego. Usunięcie niepewności co do kształtowania się kursu może
się również przyczynić eliminacja kosztów transakcyjnych. Związana z nią
poprawa wydajności czynników produkcji prowadzi do wzrostu PKB, którego
część jest reinwestowana. Wprowadzenie euro wpłynie również na
zagraniczne inwestycje bezpośrednie, które podobnie jak inwestycje krajowe
są dźwignią wzrostu gospodarczego. W porównaniu z inwestycjami krajowymi,
inwestycje zagraniczne w większym jednak stopniu stymulują napływ do kraju
najnowszych technologii oraz pozyskiwanie nowych rynków zbytu.
Zwiększonemu napływowi długoterminowego kapitału zagranicznego powinien
sprzyjać towarzyszący integracji monetarnej wzrost stabilności
makroekonomicznej kraju, a tym samym wzrost zaufania zagranicznych
inwestorów do polskiej gospodarki. Kolejnym czynnikiem, który może
przyczynić się do napływu BIZ po przystąpieniu Polski do strefy euro, będzie
eliminacja ryzyka kursowego. Wzrost zmienności kursu walutowego zwiększa
niepewność co do poziomu kosztów i przychodów osiąganych przez
przedsiębiorstwa działające na rynku zagranicznym. Podejmując decyzje
inwestycyjne, inwestorzy kierują się kryterium zysku i ryzyka. Zmienność kursu
walutowego wiąże się ze wzrostem ryzyka inwestycyjnego i zmniejszeniem
oczekiwanej użyteczności inwestycji. W konsekwencji rośnie premia za
ryzyko, a wraz z nią minimalna stopa zwrotu, jakiej inwestorzy wymagają w
zamian za udostępnienie kapitału. W ten sposób wahania kursowe mogą
prowadzić do ograniczenia bezpośrednich inwestycji zagranicznych. Istnieją
jednak argumenty przemawiające za pozytywnym wpływem wahań kursowych
na wielkość inwestycji. Zwiększenie zmienności kursu walutowego może
prowadzić do wzrostu oczekiwanej stopy zwrotu z inwestycji. Wynika to z
faktu, że w zależności od kształtowania się kursu walutowego
przedsiębiorstwo może zmieniać wielkość produkcji. W rezultacie, dodatkowy
zysk wynikający ze wzrostu produkcji przy korzystnych zmianach kursowych
może przewyższać stratę w sytuacji obniżenia produkcji przy niesprzyjających
zmianach kursu. Czynnikiem sprawiającym, że wahania kursowe mogą
stymulować napływ inwestycji zagranicznych, jest również fakt, iż dysponując
możliwościami produkcyjnymi w kraju i za granica firma ma większa swobodę
wyboru miejsca produkcji. W zależności od kształtowania się kursu
walutowego może ona dokonać odpowiednich przesunięć produkcji pomiędzy
krajami, prowadzących do zwiększenia zysku. Ponadto, wahania kursowe
stanowią większa barierę dla napływu inwestycji zagranicznych
zorientowanych na produkcję eksportową niż nastawionych na produkcję na
rynek krajowy. Zależność między inwestycjami, a zmiennością kursu jest także
uwarunkowana strukturą rynku – bardziej konkurencyjne gałęzie przemysłu są
wrażliwsze na zmiany kursu, gdyż charakteryzują się występowaniem
mniejszych marż. Doświadczenia krajów strefy euro wydają się potwierdzać
pozytywny wpływ członkostwa w unii monetarnej na wielkość bezpośrednich
5
inwestycji zagranicznych.4
2. Ożywienie wymiany handlowej.
Przystąpienie do strefy euro i związana z nim eliminacja ryzyka kursowego
znacznie zmieniają warunki funkcjonowania podmiotów gospodarczych
uczestniczących w handlu międzynarodowym. Eliminacja wahań kursowych
ogranicza niepewność związana z kształtowaniem się przyszłych zysków
eksporterów i importerów, w związku z czym powinna prowadzić do ożywienia
wymiany handlowej. Wzrost handlu zagranicznego oddziałuje na gospodarkę
na wiele sposobów. Po pierwsze, przynosi korzyści wynikające ze specjalizacji
i zwiększenia skali produkcji. Po drugie, pociąga za sobą wzrost inwestycji,
jako że trwałe zwiększenie produkcji eksportowej wymaga dodatkowej
akumulacji kapitału. Po trzecie, ożywienie handlu wiąże się z transferem do
kraju nowych technologii i wiedzy, co zwłaszcza w przypadku państw, o
mniejszym stopniu zaawansowania technologicznego przyczynia się do
zwiększenia wydajności i przyspieszenia rozwoju gospodarczego. Warto
zwrócić uwagę, że przyjęcie wspólnej waluty jest zmianą jakościową inna od
prostego wyeliminowania wahań kursowych. Wynika to z faktu, że
przystąpienie do unii monetarnej, w przeciwieństwie do uczestnictwa w
systemie kursu sztywnego, stanowi gwarancję trwałej i przez to bardziej
wiarygodnej eliminacji ryzyka kursowego. Oceniając korzyści wynikające ze
zwiększenia wymiany handlowej z krajami strefy euro dla polskiej gospodarki
należy uwzględnić fakt, że decydujący wpływ na rozwój gospodarczy kraju ma
wielkość całkowitych obrotów w handlu zagranicznym. Przystąpienie do unii
monetarnej likwiduje jedna z barier handlowych między krajami do niej
zależącymi, jaka jest istnienie rożnych walut. W ten sposób bariery handlowe
pomiędzy członkami wspólnego obszaru walutowego obniżają się w stosunku
do ograniczeń istniejących poza tym obszarem. Tym samym handel
zagraniczny z krajami, które nie należą do unii walutowej może zostać
zastąpiony wymiana handlowa z członkami obszaru wspólnej waluty. W
skrajnym przypadku całkowity poziom handlu może przy tym pozostać na
niezmienionym poziomie.5
3. Spadek ryzyka makroekonomicznego kraju
Szybki wzrost gospodarczy uwarunkowany jest wysokim poziomem inwestycji.
Wysokie tempo wzrostu inwestycji jest szczególnie pożądane w krajach, które
podobnie jak Polska zmniejszają lukę rozwojową w stosunku do wysoko
rozwiniętych gospodarek. Można oczekiwać, że spadek ryzyka
makroekonomicznego kraju, który towarzyszy integracji monetarnej, przyczyni
się do wzrostu inwestycji w Polsce po wprowadzeniu euro. Przystąpienie
Polski do strefy euro trwale wyeliminuje ryzyko kryzysu walutowego, przyczyni
się do wzrostu wiarygodności polityki makroekonomicznej oraz ograniczy
ryzyko występowania gwałtownych przepływów kapitałowych destabilizujących
gospodarkę. Polska gospodarka charakteryzuje się stosunkowo niskim
wskaźnikiem kapitału na jednostkę pracy. Występujący w gospodarce
niedostatek krajowych oszczędności stanowi barierę dla dynamicznego
4
5
Witold m. Orłowski (Warszawa 2004) „Optymalna ścieżka do euro” rozdział I
Witold m. Orłowski (Warszawa 2004) „Optymalna ścieżka do euro” rozdział I
6
wzrostu inwestycji. Uzupełnienie luki między oszczędnościami, a inwestycjami
może nastąpić w drodze napływu kapitału zagranicznego. Wprowadzenie
wspólnej waluty trwale eliminuje ryzyko kryzysu walutowego, a tym samym
zwiększą poziom dopuszczalnego deficytu obrotów bieżących, który jest
postrzegany jako nie zagrażający stabilności makroekonomicznej kraju.
Szybki wzrost inwestycji nie jest już wówczas ograniczony niskim poziomem
oszczędności krajowych. W efekcie, w gospodarce zamiast wzrostu
ograniczanego oszczędnościami pojawia się wzrost stymulowany
inwestycjami. Wprowadzenie euro wpłynie również pozytywnie na stabilność
polskiej gospodarki poprzez zmniejszenie niepewności co do kształtowania się
polityki makroekonomicznej kraju. Choć NBP dzięki konsekwentnie
realizowanej polityce pieniężnej uzyskał znaczna wiarygodność, można
oczekiwać, że przekazanie EBC kompetencji w zakresie kształtowania polityki
monetarnej przyczyni się do dalszego wzrostu tej wiarygodności. Jednak ze
względu na krótki okres realizacji polityki opartej na nowych zasadach rynki
finansowe wciąż postrzegają Polskę jako kraj o mniejszej awersji do wzrostu
cen niż kraje strefy euro. Pozostając poza unia monetarna, Polska będzie
narażona na gwałtowne przepływy kapitałowe spowodowane czynnikami
innymi niż pogorszenie krajowych wskaźników makroekonomicznych.
Spekulacja walutowa bądź zmiany zaufania inwestorów zagranicznych do
gospodarki krajowej, które nie maja uzasadnienia w rzeczywistej sytuacji
ekonomicznej kraju, nierzadko prowadza do gwałtownych przepływów
kapitału, zagrażających stabilności makroekonomicznej. Chociaż członkostwo
w UE wzmocni wiarygodność krajów akcesyjnych, nie wyeliminuje ryzyka
wahań kursowych, mających źródło w pogorszeniu perspektyw gospodarczych
krajów o podobnym statusie. Ryzyko to zostanie wyeliminowane dopiero z
chwila przystąpienia do unii monetarnej.6
4. Integracja rynku finansowego
Przystąpienie Polski do unii monetarnej przyczyni się zatem do uzyskania
pełniejszych korzyści związanych z uczestnictwem w jednolitym rynku
finansowym obejmującym kraje UE. Wspólna waluta umożliwi
przedsiębiorstwom krajowym dostęp do zagranicznych rynków finansowych na
korzystniejszych warunkach. Bardziej płynne i głębsze rynki strefy euro nie
tylko ułatwiają pozyskanie środków po niższym koszcie, lecz również lepiej
spełniają funkcję informacyjną. Tym samym sprzyjają efektywności procesu
decyzyjnego podmiotów gospodarczych. Rynek finansowy strefy euro
umożliwia zaspokajanie zapotrzebowania na usługi finansowe niedostępne na
rynku krajowym oraz wybór najbardziej konkurencyjnych pośredników
finansowych. Przystąpienie do wspólnego obszaru walutowego otworzy przed
polskimi przedsiębiorstwami możliwość pełnego uczestnictwa w europejskim
rynku obligacji. Podmioty o niższej wiarygodności kredytowej oraz
przedsiębiorstwa z sektorów do tej pory nieobecnych na rynkach finansowych
będą miały łatwiejszy dostęp do kapitału. Większe są też możliwości
plasowania emisji obligacji o dużej wartości. Integracja finansowa przyczynia
się do poprawy alokacji kapitału poprzez umożliwienie większej dywersyfikacji
ryzyka. Z kolei większy rynek pozwala na osiąganie korzyści skali przez duże
6
http://www.wsz-pou.edu.pl/biuletyn/?p=&strona=biul_euro
7
podmioty rynku finansowego. Ponadto, zmniejszenie ryzyka
makroekonomicznego kraju, eliminacja wahań kursowych, a także spadek
kosztów transakcyjnych oraz tendencja do ich wyrównywania się na wspólnym
obszarze walutowym prowadza do silniejszego powiazania cen papierów
wartościowych z czynnikami ze sfery realnej, co również zwiększa
efektywność alokacji kapitału. Po przystąpieniu do wspólnego obszaru
walutowego większe znaczenie będzie mieć już nie ocena wiarygodności
zadłużenia danego kraju, lecz rating międzynarodowy dla całej strefy euro.
Ten zaś nie będzie stanowić ograniczenia dla pozyskania kapitału, gdyż jest
wyceniony na najwyższym możliwym poziomie (AAA). W konsekwencji o
finansowaniu polskich podmiotów gospodarczych przez inwestorów
zagranicznych w mniejszym stopniu będzie decydować narodowość emitenta,
a w większym jego wiarygodność kredytowa oraz ryzyko sektorowe. Wzrost
konkurencji na krajowym rynku finansowym przyczyni się do poprawy
wydajności pośredników finansowych oraz obniżenia kosztu oferowanych
przez nich usług. Silna konkurencja będzie także pobudzać proces
innowacyjny i prowadzić do zwiększenia różnorodności oferowanych
produktów. Powyższe czynniki powinny stymulować popyt na kapitał i usługi
finansowe, co z kolei będzie sprzyjać rozwojowi krajowego rynku finansowego.
Do rozwoju rynku finansowego będzie się również przyczyniać poprawa
obowiązujących na nim regulacji, następujących w wyniku wprowadzenia
wspólnej waluty. Bardziej efektywny nadzór finansowy, wraz ze zwiększonymi
możliwościami dywersyfikacji ryzyka i źródeł dochodu, będzie także sprzyjać
wzrostowi stabilności finansowej całego obszaru strefy euro. Badania
wskazują, że poziom rozwoju rynku finansowego wywiera znaczny wpływ na
rozwój gospodarczy kraju. Zgodnie z badaniami Banku Światowego silnie
rozwinięty rynek finansowy sprzyja szybszemu wzrostowi gospodarczemu
oraz stabilności makroekonomicznej kraju.78
5. Wzrost konkurencji
Wprowadzenie wspólnej waluty, wraz z towarzysząca mu eliminacja ryzyka
kursowego i kosztów transakcyjnych, prowadzi do lepszej porównywalności
cen oraz wzrostu konkurencji na rynku dóbr i usług. Istnienie kursu wymiany
złotego wobec euro jest jedna z przyczyn utrzymywania się między Polska, a
krajami strefy euro różnic cenowych, które nie są niwelowane
międzynarodowym przepływem towarów. Różnice te wynikają m.in. ze słabej
porównywalności cen, występowania kosztów transakcyjnych oraz wahań
kursowych, które sprawiają, że inwestorzy zagraniczni charakteryzujący się
awersja do ryzyka wstrzymują się z wejściem na nowy rynek zbytu, gdyż nie
zapewnia on odpowiednio wysokiej stopy zwrotu. Sytuacja ta prowadzi do
obecności na rynku przedsiębiorstw charakteryzujących się niska
efektywnością gospodarowania oraz do nieoptymalnego wykorzystania
czynników produkcji. Wzrost konkurencji wynikający z uczestnictwa w unii
monetarnej przyczynia się do lepszej alokacji pracy i kapitału oraz zwiększenia
presji na efektywne wykorzystanie dostępnych zasobów. Powoduje to
zwiększenie wydajności czynników wytwórczych. Pierwszy z omawianych
7
http://www.wsz-pou.edu.pl/biuletyn/?p=&strona=biul_euro
Raport Narodowego Banku Polskiego pod redakcją Jakuba Borowskiego na temat korzyści i kosztów
przystąpienia Polski do strefy euro (Warszawa 2004) rozdział „Długookresowe korzyści dla Polski”
8
8
efektów wynika ze zmian w relatywnych w cenach czynników produkcji z tytułu
wzrostu konkurencji. Zmiany te spowodują ukształtowanie innego gałęziowego
wzorca przewagi komparatywnej polskich przedsiębiorstw. Przyjęcie euro
może wywołać ten efekt zarówno bezpośrednio, jak i pośrednio. Efekt
bezpośredni wynika ze zwiększenia międzynarodowej przejrzystości cen i
kosztów, co może zmienić rachunek opłacalności dla producentów. Efekt
pośredni to zakładany wpływ akcesji do strefy euro na obniżenie ryzyka
kursowego i w konsekwencji spadek stop procentowych, korzystny dla
działalności inwestycyjnej. Efektem pośrednim może też być dodatkowy
napływ bezpośrednich inwestycji zagranicznych, odzwierciedlający obniżenie
szeroko rozumianego ryzyka inwestycyjnego dzięki włączeniu Polski do
wspólnego obszaru walutowego. W obu przypadkach, z powodu wzrostu
podaży kapitału, zmieni się alokacja zasobów pomiędzy gałęziami i relacje cen
czynników produkcji. Kolejnym czynnikiem sprawiającym, ze zwiększona
konkurencja związana z wprowadzeniem euro pozytywnie wpływa na wzrost
gospodarczy, jest fakt, iż może się ona przyczynić do intensyfikacji procesu
wprowadzania innowacji i rozprzestrzeniania się najnowszych technologii,
mających podstawowe znaczenie dla wzrostu gospodarczego. W sytuacji
silnej presji konkurencyjnej firmy, aby pozostać na rynku musza zwiększać
innowacyjność swoich produktów i wykorzystywać najnowsze technologie w
celu osiągania wysokiej wydajności.9
9 Raport
Narodowego Banku Polskiego pod redakcją Jakuba Borowskiego na temat korzyści i kosztów
przystąpienia Polski do strefy euro (Warszawa 2004) rozdział „Długookresowe korzyści dla Polski”
9
Długookresowe koszty związane z wprowadzeniem euro w Polsce
1. Utrata niezależnej polityki pieniężnej
Przyjęcie euro wiąże się z utrata możliwości prowadzenia autonomicznej
polityki pieniężnej. Chociaż Prezes NBP będzie miał prawo do głosowania
podczas posiedzeń Rady Prezesów EBC, to jego wpływ na decyzje EBC
będzie ograniczony. Wpływ sytuacji w Polsce na poziom stopy procentowej
EBC będzie nieporównywalnie mniejszy niż w obecnej sytuacji, gdy polityka
pieniężna jest prowadzona w sposób autonomiczny przez Rade Polityki
Pieniężnej. Z tego względu ważna jest odpowiedz na pytanie, czy polityka
pieniężna EBC będzie adekwatna do sytuacji polskiej gospodarki. Ewentualna
nieadekwatność polityki pieniężnej prowadzonej przez EBC do sytuacji Polski
należałoby rozpatrywać w dwóch aspektach: długookresowego
niedopasowania poziomu stóp procentowych, związanego z różnym
poziomem rozwoju gospodarczego większości strefy euro i Polski, jak również
niedopasowania cyklicznego, łączącego się z brakiem pełnej synchronizacji
cykli koniunkturalnych. Przystąpienie do strefy euro nie oznacza jednak
całkowitej utraty wpływu Polski na decyzje w sprawie stóp procentowych
obowiązujących w polskiej gospodarce. Przedstawiciele Polski pośrednio
mogą oddziaływać w większym stopniu na proces decyzyjny albo poprzez
udział w formowaniu koalicji, albo poprzez odpowiedni wpływ na przebieg
dyskusji, a tym samym na ostateczny kształt polityki pieniężnej. Aktualne
problemy finansowe związane z zadłużeniem Grecji, czy wysokim deficytem
Hiszpanii i Portugalii są poniekąd sprawdzianem skuteczności działania EBC.
Dotychczasowe działania wobec Grecji budzą nie tylko ogólnoeuropejski
niepokój co do działań polityki monetarnej, jak również są świadectwem na
brak odpowiednich kroków które faktycznie pozwoliłyby Greckiej gospodarce
wrócić na ścieżkę zrównoważonego wzrostu gospodarczego. Jest to
empiryczny dowód na istniejące poważne zagrożenia ekonomiczne dla Polski
związane z akcesem do strefy euro.10
2. Rozbieżność polityki EBC i polskiej gospodarki
Polska jako kraj znajdujący się w procesie doganiania potrzebuje przeciętnie
wyższej stopy procentowej niż bardziej rozwinięta strefa euro, dla której
ustalana jest stopa EBC. Dodatkowa aktualna sytuacja, czyli prowadzenie QE
przez EBC, ustalenie stóp procentowych na poziomie 0.05%11 nie jest dla
Polski dobrym okresem na rozważanie wejścia do UWG naturalna stopa
procentowa dla strefy euro jest prawdopodobnie niższa niż jej wielkość dla
polskiej gospodarki. Oznacza to, że w ramach członkostwa w strefie euro
realna stopa procentowa w Polsce będzie najprawdopodobniej niższa niż
miałoby to miejsce w warunkach niezależnej polityki pieniężnej realizowanej
przez RPP. Spadek kosztu kapitału z jednej strony sprzyjałby wzrostowi
nakładów inwestycyjnych, ale z drugiej strony mógłby doprowadzić do silnego
wzrostu konsumpcji finansowanej tańszym niż dotychczas kredytem. W takich
Raport Narodowego Banku Polskiego Raport na temat pełnego uczestnictwa Polski w trzecim
etapie Unii Gospodarczej i Walutowej (Warszawa 2009) rozdział „Koszty związane z przystąpieniem
do strefy euro”
10
11
https://www.ecb.europa.eu/stats/monetary/rates/html/index.en.html
10
warunkach wpływ realnej stopy procentowej byłby procykliczny i powodowałby
nadmierny wzrost popytu, który z kolei zwiększałby presje inflacyjna. Z jednej
strony wzrost inflacji poprzez obniżenie poziomu realnej stopy procentowej
oddziałuje w kierunku wzrostu popytu krajowego. Z drugiej jednak strony,
wyższe ceny oznaczają pogorszenie konkurencyjności producentów
krajowych (ze względu na wzrost jednostkowych kosztów pracy), co znajduje
odzwierciedlenie w realnej aprecjacji kursu walutowego i spadku popytu na ich
produkty. Wiążący się z tym spadek dynamiki produkcji przekłada się z kolei
na niższe dochody, a tym samym na ograniczenie popytu i presji inflacyjnej. W
rezultacie ewentualne przyspieszenie dynamiki cen, związane z
ukształtowaniem się stopy EBC na zbyt niskim poziomie w stosunku do
potrzeb polskiej gospodarki, byłoby przejściowe, a równowaga
makroekonomiczna zostałaby przywrócona za pośrednictwem kanału
realnego kursu walutowego. W takich warunkach stabilność cen i produkcji w
Polsce zostanie osiągnięta, mimo, ze poziom stopy procentowej EBC będzie
różny od tego, który obowiązywałby w warunkach niezależnej polityki
pieniężnej NBP. Czas dostosowania do nowego stanu równowagi jest różny
dla poszczególnych krajów i zależy m.in. od stopnia elastyczności rynków,
wrażliwości gospodarek na utratę zewnętrznej konkurencyjności cenowej,
intensywności powiazań handlowych oraz uporczywości inflacji i stopnia
racjonalności oczekiwań inflacyjnych. W Polsce w znacznym stopniu już się
dokonała konwergencja nominalna, co znajduje odzwierciedlenie w zbliżonym
poziomie stóp inflacji oraz niewielkim dysparytecie stóp procentowych miedzy
strefa euro a Polska. Oznacza to, ze spadek kosztu kapitału w Polsce po
przyjęciu euro będzie najprawdopodobniej mniejszy niż miało to miejsce w
wielu starych krajach członkowskich. W rezultacie wzrost popytu i presji
inflacyjnej, a także wymagane dostosowanie w poziomie realnego kursu
walutowego byłyby także odpowiednio mniejsze. Dostosowanie do nowego
stanu równowagi było by jednorazowe. W dłuższej perspektywie największe
znaczenie dla oceny skutków członkostwa Polski w strefie euro będzie miała
zgodność zmian stóp procentowych EBC ze zmianami pożądanymi z punktu
widzenia polskiej gospodarki. Zagadnienie to wiąże się z problematyka
synchronizacji cykli koniunkturalnych, jak również stopniem symetryczności
występujących szoków i sposobem reakcji na nie przez omawiane gospodarki.
Im większe będzie podobieństwo w tych obszarach miedzy strefa euro a
Polska, tym bardziej wspólna polityka pieniężna będzie adekwatna do
uwarunkowań polskiej gospodarki. W przeciwnym wypadku różnice, np. w
fazie cyklu koniunkturalnego, będą prowadzić do różnych zmian stóp inflacji, a
tym samym różnic poziomu realnych stóp procentowych pomiędzy
poszczególnymi krajami członkowskimi. W konsekwencji wspólna polityka
pieniężna byłaby w takiej sytuacji procykliczna dla krajów strefy euro, w tym
dla Polski. Krajowa polityka pieniężna będzie jednak prawdopodobnie musiała
w coraz większym stopniu uwzględniać czynniki zlokalizowane poza tym
krajem. Może to w szczególności dotyczyć czynników związanych z
gospodarkami, z którymi kraj ma silne powiazania handlowe i finansowe.
Pojedynczy bank centralny byłby w tej sytuacji zmuszony do analizy tych
tendencji. Rosnący wpływ globalnego komponentu inflacji sugeruje, ze bank
11
centralny w małej otwartej gospodarce posiadał będzie coraz mniejsza
kontrole nad agregatowym indeksem inflacji w swoim kraju.1213
3. Koszt utraty nominalnego kursu walutowego jako mechanizmu
dostosowawczego
W przypadku, gdy kurs walutowy stanowi skuteczny mechanizm absorpcji
szoków, rezygnacja z niezależnej polityki kursowej może stanowić koszt
integracji ze strefa euro. W sytuacji, gdy dominują asymetryczne szoki
podażowe i popytowe, zwłaszcza w warunkach ich znacznej asymetrii,
elastyczny kurs walutowy może być skutecznym narzędziem ich absorpcji.
Przyjęcie wspólnej waluty może spowodować wzrost zmienności produktu.
Sytuacja taka wystąpi w przypadku niedostatecznej efektywności działania
alternatywnych w stosunku do polityki pieniężnej mechanizmów
dostosowawczych, takich jak elastyczny rynek pracy i produktów, polityka
fiskalna, czy kanał finansowy.
Krótkookresowe koszty
1. Koszty związane z przyjęciem nieodpowiedniego kursu konwersji
złotego na euro
Wejście Polski do strefy euro będzie wymagało ustalenia kursu konwersji, po
którym waluta krajowa zostanie zastąpiona przez euro. Przyjęcie kursu
konwersji na poziomie niedowartościowanym w stosunku do kursu równowagi
może skutkować przegrzaniem gospodarki i w efekcie nadmierna presja
inflacyjna, wynikająca zarówno z wysokich cen importu, jak i z presji
popytowej. Jednocześnie drogi import wpłynąłby negatywnie na
innowacyjność polskiej gospodarki, będącej importerem nowych technologii, w
dłuższym horyzoncie czasowym obniżając potencjał rozwojowy gospodarki.
Ustalenie kursu konwersji złotego względem euro na słabym poziomie miałoby
również negatywne konsekwencje dla relatywnej siły nabywczej Polaków,
gdyż w efekcie poziom płac w Polsce byłby niższy niż przy kursie konwersji na
poziomie kursu równowagi. W krótkim okresie przyniesie to negatywne
konsekwencje dla relatywnej konkurencyjności pozostałych gospodarek strefy
euro. Jednocześnie ww. silna presja inflacyjna byłaby niespójna z założeniami
polityki pieniężnej EBC. Przyjęcie kursu konwersji na poziomie
przewartościowanym w stosunku do kursu równowagi może natomiast
prowadzić do obniżenia konkurencyjności gospodarki i w konsekwencji do
spadku eksportu i wzrostu importu (wzrostu deficytu na rachunku obrotów
12
Raport Narodowego Banku Polskiego Raport na temat pełnego uczestnictwa Polski w trzecim
etapie Unii Gospodarczej i Walutowej (Warszawa 2009) rozdział „Koszty związane z przystąpieniem
do strefy euro”
13
Raport Narodowego Banku Polskiego pod redakcją Jakuba Borowskiego na temat korzyści i
kosztów przystąpienia Polski do strefy euro (Warszawa 2004) rozdział „Zagrożenia i koszty związane
z przyjęciem euro”
12
bieżących). Na aktywność gospodarcza negatywnie oddziaływałaby
dodatkowo niska zyskowność działalności gospodarczej, zniechęcająca do
inwestycji w sektorze handlowym oraz przyczyniająca się do spadku
zatrudnienia i tempa wzrostu gospodarczego.14
2. Ryzyko pogorszenia konkurencyjności polskiej gospodarki
Jak podkreślano wcześniej przystąpienie do strefy euro będzie wiązać się z
utrata autonomicznej polityki pieniężnej i kursowej. W tym kontekście istotne
znaczenie będzie mieć tempo wzrostu cen i płac. Zbyt szybkie, w stosunku do
możliwości gospodarki zarówno tempo wzrostu cen dóbr i usług, jak i płac
mogłoby przekładać się na wzrost jednostkowych kosztów pracy i tym samym
na pogorszenie międzynarodowej pozycji konkurencyjnej polskiej gospodarki.
Ponadto w teorii ekonomii podaje się również argumenty przemawiające za
ujemnym wpływem wzrostu produktywności na poziom cen. Wzrost
produktywności, wynikający z procesu realnej konwergencji, prowadzić może
bowiem do wzrostu konkurencji, co poprzez redukcje marz i kosztów może
przełożyć się na spadek poziomu cen w kraju. Procesy realnej konwergencji
pociągające za sobą wzrost produktywności, mogą prowadzić bowiem do
wzrostu specjalizacji i zwiększenia stopnia otwartości gospodarki. Wzrost
poziomu rozwoju gospodarczego na skutek procesu realnej konwergencji i
następujący wzrost dochodów ludności wpływa bowiem na zmianę struktury
koszyka konsumpcyjnego. Wraz ze wzrostem poziomu dochodów spada
udział wydatków na dobra handlowe, a rośnie udział wydatków na usługi oraz
dobra wyższego rzędu, dla których współczynnik elastyczności dochodowej
jest wyższy. Przyczyna zbyt szybkiego wzrostu cen i płac nie musi być
bezpośrednio różnica ich poziomów miedzy Polska a krajami strefy euro.15
3. Zmiany płac i kosztów pracy w strefie euro
Czynnikiem, który, jak się podkreśla może wpłynąć na zmniejszenie
konkurencyjności polskiej gospodarki, jest zbyt szybki, w stosunku do
wydajności pracy, wzrost płac realnych. Zbyt szybkie, w stosunku do
możliwości gospodarki, tempo wzrostu płac może być bowiem czynnikiem
ograniczającym wzrost zatrudnienia. Utrzymanie konkurencyjności kosztów
pracy przez kraj należący do unii walutowej wymaga obecnie przede
wszystkim tego, żeby zróżnicowanie dynamiki wynagrodzeń wynikało ze
zróżnicowania dynamiki wydajności pracy, a kanał realnego kursu walutowego
był dostosowany do szoków. Nie każdy wzrost płac przekłada się bowiem na
pogorszenie cenowej konkurencyjności eksporterów z danego kraju.
Producenci nie musza podnosić cen, o ile wyższej płacy pracowników
towarzyszy odpowiedni wzrost wydajności ich pracy, czyli nie zmieniają się
jednostkowe koszty pracy.16
4. Zmiany kosztów pracy w Polsce
Przez większość okresu transformacji polskiej gospodarki tempo wzrostu
Raport NBP (Warszawa 2009) rozdział „Krótkookresowe koszty i zagrożenia”
Raport NBP (Warszawa 2009) rozdział „Krótkookresowe koszty i zagrożenia”
16 Raport NBP (Warszawa 2009) rozdział „Krótkookresowe koszty i zagrożenia”
14
15
13
wydajności pracy było wyższe od tempa wzrostu płac realnych (dane GUS).
Silne procesy migracyjne, jakie miały miejsce po 2004 r., a którym
towarzyszyło wyraźne ożywienie mające miejsce w polskiej gospodarce
spowodowały niedobór podaży pracy w niektórych branżach i zawodach oraz
wywołały presje na silny wzrost płac. W rezultacie nominalne koszty pracy,
które w poprzednich okresach spadały bądź utrzymywały się na stabilnym
poziomie zaczęły rosnąć. Z kolei presja na wzrost płac może być wynikiem
spodziewanego podwyższenia tempa wzrostu gospodarczego na skutek
wzrostu inwestycji. Omawiane wcześniej spodziewane po wejściu Polski do
strefy euro korzyści, wynikające ze wzrostu inwestycji, szczególnie
bezpośrednich inwestycji zagranicznych, mogą przełożyć się na wzrost
wydajności pracy i pozytywnie wpłynąć na wzrost międzynarodowej
konkurencyjności polskiej gospodarki. Jeżeli tempo wzrostu płac będzie
wyższe niż tempo wzrostu wydajności pracy, to nastąpi wzrost jednostkowych
kosztów pracy i pogorszenie międzynarodowej konkurencyjności polskiej
gospodarki.17
5. Ryzyko pogorszenia konkurencyjności sektora przedsiębiorstw
Sektor przedsiębiorstw jest narażony na pogorszenie konkurencyjności w
wyniku wzrostu cen i kosztów pracy. Przedsiębiorstwa obawiają się sytuacji
kiedy nie będą w stanie podnieść cen mimo rosnących kosztów czynników
wytwórczych. Drugim czynnikiem który budzi obawy przedsiębiorców jest
wzrost konkurencji. Trzecim czynnikiem jest istnienie ryzyka presji płacowej.18
6. Zagrożenia związane z różnicami inflacyjnymi
Występowanie dywergencji nominalnych, takich jak różnice inflacyjne, jest
istotne z punktu widzenia konsekwencji tych różnic dla sfery realnej. Spadek
realnej stopy procentowej w danym kraju pociąga za sobą wzrost produkcji.
Dzieje się tak ze względu na zwiększenie dzisiejszej konsumpcji kosztem
jutrzejszej w gospodarstwach domowych oraz zwiększenie motywacji do
inwestycji w przedsiębiorstwach. Analogiczne rozumowanie dotyczy wpływu
wzrostu realnej stopy procentowej na spadek dynamiki produkcji. Jeżeli
zróżnicowana stopa inflacji przekłada się na różnice w oczekiwaniach
inflacyjnych, to przy wspólnej dla unii walutowej stopie nominalnej prowadzi to
do zróżnicowania realnych stóp procentowych. Ma ono charakter procykliczny,
gdyż w kraju o przegrzanej gospodarce z wyższa inflacja i oczekiwaniami
inflacyjnymi stopa realna jest niska, co dodatkowo pobudza aktywność
gospodarcza. Uruchomiony zostałby bowiem wędrujący cykl przegrzania
gospodarek spowodowany nieadekwatnością polityki EBC do potrzeb
poszczególnych krajów.19
17 Witold
m. Orłowski (Warszawa 2004) „Optymalna ścieżka do euro” rozdział I Rachunek kosztów i
korzyści udziału krajów w UGW
18 Raport NBP (Warszawa 2009) rozdział „Krótkookresowe koszty i zagrożenia”
19 Witold m. Orłowski (Warszawa 2004) „Optymalna ścieżka do euro” rozdział I Rachunek kosztów i
korzyści udziału krajów w UGW
14
7. Ryzyko wzrostu cen na rynku aktywów
W konsekwencji wzmożonego popytu na kredyt istnieje ryzyko osłabienia
stabilności finansowej, a także nadmiernego wzrostu cen aktywów, w
szczególności zaś cen nieruchomości. Potencjalny istotny wzrost cen
aktywów, w tym nieruchomości, w teorii może nieść za sobą zagrożenia
dwojakiego rodzaju: może negatywnie wpływać na stabilność finansowa oraz
powodować zaburzenia cyklu rynku mieszkaniowego.20
8. Zagrożenia związane z wypełnianiem kryteriów konwergencji
Potencjalne zagrożenia związane z ograniczeniem użycia instrumentów
polityki makroekonomicznej mogą się zmaterializować w okresie
poprzedzającym przystąpienie do strefy euro, w trakcie dwuletniego pobytu w
systemie ERM II. System ten, zakładający utrzymanie kursu walutowego w
przedziale o maksymalnym zakresie odchyleń ±15% od ustalonego wcześniej
centralnego parytetu, będzie w pewnym sensie sprawdzianem zdolności
danego kraju do prowadzenia optymalnej polityki makroekonomicznej, tzw.
policy mix. Test ten będzie o tyle trudny, ze odbędzie się w warunkach
podporzadkowania polityki pieniężnej polityce kursowej. Dbałość polityki
pieniężnej o utrzymanie kursu walutowego w wąskim przedziale wahań może
spowodować, ze znaczny ciężar oddziaływania na koniunkturę gospodarcza,
jak również prowadzenia polityki stabilizowania poziomu inflacji, spocznie na
polityce fiskalnej.21
20
21
Raport NBP (Warszawa 2009) rozdział „Krótkookresowe koszty i zagrożenia”
Raport NBP (Warszawa 2009) rozdział „Krótkookresowe koszty i zagrożenia”
15
Wnioski
W obliczu aktualnej sytuacji politycznej i ekonomicznej wejście polski do strefy euro
zeszło na drugi plan. Rząd Prawa i Sprawiedliwości od początku swojej kadencji dał
jasny sygnał, że nie jest zainteresowany dołączeniem do strefy euro przez najbliższe
4 lata. Beata Szydło jasno mówiła na ten temat już w trakcie kampanii wyborczej 22, w
listopadzie Minister Finansów Paweł Szałamacha wypowiedział się na ten temat w
debacie publicznej23. Argumentując to utrzymaniem suwerenności polityki
monetarnej państwa oraz skuteczniejszymi możliwościami reakcji na fazę cyklu
koniunkturalnego.
Wejście do strefy euro wiąże się z potencjalnymi korzyściami, jak usunięcie ryzyka
kursowego i sztywny kurs walutowy, przy jednoczesnym ograniczeniu możliwości
powiększania deficytu publicznego oraz monetyzacji długu. Sytuacja taka jest
zbliżona do tej, która panowała w okresie trwania standardu złota ze względu na brak
możliwości dowolnej kreacji pieniądza przez rząd. Ograniczyło by to możliwość
przerzucania w długu publicznym tak ogromnych zobowiązań na przyszłe pokolenia.
Jednocześnie w długim okresie sytuacja ta pozwoliła by na podniesienie poziomu
inwestycji, krajowych i zagranicznych dzięki napływowi kapitału i ożywiło by wymianę
handlową24. Moim zdaniem głównym powodem, dla którego władza w Polsce nie
decyduje się na spełnienie kryteriów konwergencji i przyjęcie euro to właśnie obawa
przed niemożnością spełnienia obietnic wyborczych finansowanych przez
powiększanie deficytu publicznego. W sytuacji przyjęcia euro abstrahując od
wszystkich korzyści koniunkturalnych, jednocześnie nie były by możliwe bezmyślne
obietnice.
Z drugiej strony historia kryzysu z roku 2008 pokazuje jak suwerenna waluta
pomogła Polsce przejść przez ten okres obronną ręką. W przypadku kiedy polska
polityka monetarna jest zależna od EBC nie jesteśmy w stanie reagować tak szybko
jakbyśmy sobie tego życzyli. Jednocześnie cały szereg kosztów związanych ze
zmianą waluty jak możliwość powstania inflacji, która doprowadzi do spadku
konkurencyjności polskiej gospodarki na arenie międzynarodowej jest zdecydowanie
zniechęcający. Wielką obawą napawa też fakt dominującej pozycji Niemiec25 w
strefie euro, które tak jak w przypadku kryzysu finansowego Grecji miały pełen
zakres władzy monetarnej. Wejście do strefy euro usunęło by możliwość deprecjacji
walut dla Polski, w obliczu tego wyzwania Nasz kraj nie ma już żadnej istotnej
przewagi konkurencyjnej nad Niemcami z ich świetną infrastrukturą i innowacyjnością
produkcji. Polska nie może, też zareagować wprost podnosząc konkurencyjność
naszego eksport. Powoduje to wzrost nadwyżki wymiany handlowej Niemiec i ujemny
bilans nadwyżki w Polsce. Istnieje więc ryzyko, że Polska mogłaby utracić nie tylko
niezależność waluty, ale również dalej idącą suwerenność gospodarczą.
22
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Szalamacha-Przyjecie-euro-nie-jest-priorytetem-PLN-moze-bycwaluta-rezerwowa-3438262.html
23 http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/kandydatka-pis-na-premiera-o-wejsciupolski,124,0,1848444.html
24 http://mises.pl/blog/2005/01/09/180/
25 http://www.obserwatorfinansowy.pl/tematyka/makroekonomia/koniec-niemieckiej-hegemonii/
16
Bibliografia
1. Anna Sroka, Konstanty Wojtaszczyk (Warszawa 2009)„Polska na drodze do
euro” s(10- 40) oraz s(69 – 96)
2. Książka pod redakcją Alojzego Nowaka i Andrzeja Stępniaka „Strefa euro –
wyzwanie dla Polski” (Warszawa 2003) rozdział „Konsekwencje dla Polski”
s(209 -221)
3. Witold m. Orłowski (Warszawa 2004) „Optymalna ścieżka do euro” rozdział
I Rachunek kosztów i korzyści udziału krajów w UGW s(15 – 40)
4. Raport Narodowego Banku Polskiego pod redakcją Jakuba Borowskiego na
temat korzyści i kosztów przystąpienia Polski do strefy euro (Warszawa
2004)
5. Raport Narodowego Banku Polskiego Raport na temat pełnego
uczestnictwa Polski w trzecim etapie Unii Gospodarczej i Walutowej
(Warszawa 2009)
6. L. Oręziak, „Finanse Unii Europejskiej”, PWN, Warszawa 2009, s.61
17
Download