Teorie ekonomiczne i polityczne polityki społecznej

advertisement
Teoria polityki społecznej, dr R. Szarfenberg
TEORIE EKONOMICZNE I POLITYCZNE POLITYKI SPOŁECZNEJ
Spis treści
Wstęp ........................................................................................................................................................... 1
WYJAŚNIENIA EKONOMICZNE ............................................................................................................ 1
Teorie marksistowskie i neomarksistowskie ............................................................................................ 2
Wpływ industrializacji i rozwoju gospodarczego .................................................................................... 4
Teoria keynesowska ................................................................................................................................. 7
Postindustrializm ...................................................................................................................................... 8
Postfordyzm ............................................................................................................................................. 8
Globalizacja gospodarcza ........................................................................................................................ 9
Polska polityka społeczna a wyjaśnienia ekonomiczne ......................................................................... 10
WYJAŚNIENIA POLITYCZNE ............................................................................................................... 11
Teoria modernizacji i obywatelstwa ...................................................................................................... 11
Wyjaśnienia instytucjonalne .................................................................................................................. 12
Wpływ polityki w systemach demokratycznych.................................................................................... 13
Związki między demokracją polityczną i państwową polityką społeczną............................................. 15
Polityczne wyjaśnienia różnic między polityką społeczną w USA i w Europie.................................... 16
Globalizacja a czynniki polityczne ........................................................................................................ 18
Polska polityka społeczna a wyjaśnienia polityczne.............................................................................. 18
Schematy do wykładu na temat teorii ekonomicznych i politycznych polityki społecznej ....................... 21
Pytania i zadania ........................................................................................................................................ 27
Wstęp
Na dwóch kolejnych wykładach będę się koncentrował na funkcji wyjaśniającej teorii polityki
społecznej. Odwołanie do teorii ma wtedy na celu wyjaśnianie zmienności polityki społecznej w czasie i w
przestrzeni, a także powstania pewnych instytucji czy całych działów polityki społecznej, których nie było
wcześniej (wyjaśnianie genezy). Warunkiem wstępnym przystąpienia do wyjaśniania polityki społecznej
za pomocą teorii jest przedstawienie opisu jej zmienności w czasie i przestrzeni, uproszczenie i
uporządkowanie go do charakterystyki kilku faz, stadiów lub modeli. Teoria służy wtedy do wyjaśnienia,
dlaczego następowały przejścia pomiędzy fazami w rozwoju polityki społecznej (przejścia te nazywa się
czasem „zmianą ścieżki”), dlaczego polityka społeczna w różnych krajach jest odmienna.
Za przewodnik do tej części wykładów wybrałem cztery rozdziały z książki M. Powella i M.
Hewitta „Welfare state and welfare change” (czyli „Państwo opiekuńcze i jego zmiany” uzupełnione
czasem przeze mnie w oparciu o inne źródła). Autorzy ci najpierw przeanalizowali historię brytyjskiej
polityki społecznej i podzielili ją na trzy fazy: 1) klasyczną (1948-1974), 2) zrestrukturyzowaną (19741997 – jeden rząd Partii Pracy i trzy Partii Konserwatywnej) i 3) nowoczesną (1997 – już trzy rządy Partii
Pracy). Zadaniem teorii jest wyjaśnienie tej sekwencji faz i przejść między nimi. Powell i Hewitt
postanowili przejrzeć większość literatury anglosaskiej na ten temat i na tej podstawie wyróżnili oni cztery
rodzaje wyjaśnień polityki społecznej: 1) ekonomiczne, 2) polityczne, 3) organizacyjne, 4) społeczne.
Ich celem było nie tylko przedstawienie tych teorii, ale również ocena na ile dobrze one wyjaśniają
historyczną zmienności polityki społecznej w UK. Mój wkład, poza odwoływaniem się do źródeł
oryginalnych i uzupełnieniami, będzie polegał na próbie naszkicowania możliwości odniesienia tych
wyjaśnień do polskich warunków.
WYJAŚNIENIA EKONOMICZNE
W tych ujęciach o powstaniu i kształcie oraz zmianach polityki społecznej państwa decydują głównie
przyczyny natury gospodarczej. To, co dzieje się w gospodarce ma przemożny wpływ na to, co dzieje się w
polityce społecznej. Najprostsze rozumowanie tego rodzaju – wzrost gospodarczy pozwala na zwiększenie
wydatków na sferę społeczną, co prowadzi do hipotezy, że w czasie zwiększania dynamiki wzrostu
1
Teoria polityki społecznej, dr R. Szarfenberg
gospodarczego należy oczekiwać wzrostu tych wydatków. Interesującym kontrprzykładem może być
Irlandia, która zanotowała w okresie 1993-2001 bardzo szybki wzrost gospodarczy i spadek udziału
wydatków socjalnych w PKB o kilka punktów procentowych, ale nie było to wynikiem żadnych
radykalnych reform społecznych, a w dodatku wielkość wydatków socjalnych podzielona na liczbę
mieszkańców zwiększyła się prawie dwukrotnie w tym okresie. Hipoteza o pozytywnym wpływie wzrostu
gospodarczego na wydatki socjalne jest nieco paradoksalna, jeżeli przyjmiemy, że polityka społeczna
reaguje większym wysiłkiem w czasie trudności gospodarczych (zwiększające się bezrobocie i ubóstwo) to
raczej wtedy powinny rosnąć wydatki. Jeżeli Wielki Kryzys z 1929 uznamy za zasadniczy impuls do
rozwoju polityki społecznej w USA, to również będzie przykład wskazywania na czynniki o charakterze
gospodarczym.
Teorie marksistowskie i neomarksistowskie
Powell i Hewitt zaczynają przedstawiać te wyjaśnienia od teorii zainspirowanych przez koncepcje Karola
Marksa. Kapitalistyczny sposób produkcji oparty na prywatnej własności środków produkcji i wyzysku
pracy najemnej w dużej mierze decyduje o tym, jak wyglądają niegospodarcze instytucje społeczne, tzn. są
one tak zbudowane, aby podtrzymywać kapitalistyczne stosunki produkcji, np. państwo broni interesów
kapitalistów, a kultura uzasadnia prywatną własność środków produkcji oraz wartość pracy najemnej (etos
pracy). Na tym tle nieco tajemnicze jest pojawienie się polityki społecznej, która w założeniu ma
ograniczać zyski kapitalistów i przynosić korzyści klasie robotniczej, jak również przynajmniej
potencjalnie może osłabiać etos pracy (nie tylko praca daje prawo do korzystania z zasobów społecznych).
Przynajmniej na pierwszy rzut oka nie wiadomo, w jaki sposób i ona ma jednak chronić interesy
kapitalistów.
Jedno z wyjaśnień tego fenomenu polega na przypisaniu państwu kapitalistycznemu dwóch
sprzecznych ze sobą funkcji: akumulacji i legitymizacji (James O’Connor w książce „Fiscal Crisis of the
State”, czyli „Kryzys fiskalny państwa”, 1973). Pierwsza polega na zapewnieniu najdogodniejszych
warunków dla osiągania przez kapitalistów (właścicieli kapitału) wysokich zysków, a druga wiąże się z
utrzymywaniem porządku społecznego i podtrzymywaniem poparcia dla polityki gospodarczej. Jeżeli
państwo w sposób otwarty będzie realizowało pierwszą funkcję, czyli jawnie będzie sprzyjać bogaceniu się
jednej klasy kosztem innych, to można oczekiwać rosnącego niezadowolenia z takiego stanu rzeczy, a więc
pojawią się trudności z wypełnianiem funkcji legitymizacyjnej. Konsekwencją niezadowolenia mogą być
zakłócenia porządku społecznego w postaci strajków, buntów itp., co nie tylko podważa porządek
społeczny, ale negatywnie wpływa na poziom zysków. Zaniedbanie funkcji akumulacyjnej z kolei
wywołuje niezadowolenie kapitalistów, podważa też podstawy istnienia samego państwa, gdyż
utrzymywane jest ono z opodatkowania nadwyżki generowanej przez gospodarkę (w okresie szybkiego
wzrostu gospodarczego kończą się zwykle problemy z deficytem budżetowym). Państwo musi więc
zaangażować się w proces akumulacji, ale otwarte przyznawanie się do tego podważa jego
legitymizację. Autor tej koncepcji uważa, że hasła polityczne w sferze gospodarczej takie, jak „stabilizacja
i wzrost gospodarczy” to rodzaj mistyfikacji, w rzeczywistości chodzi o utrzymanie i wzrost poziomu
zysku. O’Connor wyróżnił w związku z tym dwa rodzaje wydatków publicznych:
1) bezpośrednio podnoszące zyskowność działalności gospodarczej z podziałem na a) zwiększające
wydajność siły roboczej i b) zmniejszające koszty reprodukcji siły roboczej;
2) przeznaczone na utrzymanie spokoju wśród bezrobotnych.
Jak na tym tle wygląda podział na politykę gospodarczą i politykę społeczną? Ograniczenie tej ostatniej
wyłącznie do funkcji legitymizacyjnej i traktowanie jako „obciążenia” dla gospodarki można
kwestionować, gdyż ma ona również pozytywny wpływ na wydajność i poziom zysków. Klasycznym
przykładem jest edukacja pracowników najemnych na koszt podatników (czyli również pracowników
najemnych).
O’Connor wyjaśniał kryzys fiskalny współczesnych państw, tzn. fenomen, że prędzej czy później
zaczyna brakować pieniędzy na sfinansowanie ich działań. Jednym z czynników decydujących jest to, że
koszty funkcjonowania systemu wolnorynkowego podlegają socjalizacji (tzn. finansowane są przez
państwo, czyli z podatków), ale zyski mają charakter prywatny, a przy stopniowej monopolizacji i
2
Teoria polityki społecznej, dr R. Szarfenberg
umiędzynarodowieniu korporacji oraz wzroście siły związków zawodowych, walczących o
utrzymanie i zwiększanie realnego poziomu płac, coraz trudniej je opodatkować. W związku z tym
powstaje „strukturalna luka” między wydatkami publicznymi a dochodami, co prowadzi do kryzysu
fiskalnego. Można zastanawiać się, jak rozwiązano kryzys fiskalny współczesnych państw, np. czy
zasadnicze znaczenie miało zmniejszenie siły związków zawodowych, a więc funkcję akumulacyjną i
legitymizacyjną finansuje się głównie kosztem płac realnych (dowodem na to byłby wolniejszy wzrost płac
realnych pracowników niż zysków firm).
W świetle koncepcji marksistowskich społeczeństwo kapitalistyczne jest areną konfliktu
klasowego (u którego podłoża jest ustrój gospodarczy, tj. podział na posiadaczy kapitału i pracowników
najemnych) i dlatego głównym problemem jest w nim utrzymanie porządku i pokoju społecznego. Polityka
społeczna wydawała się być po II wojnie światowej bardzo skutecznym instrumentem osiągania tego celu.
Claus Offe w „Some Contradictions in the Modern Welfare State” („Niektóre sprzeczności we
współczesnym państwie opiekuńczym”, 1982) twierdził, że składały się na to dwa jej elementy:
1) uznanie obowiązku państwa w zakresie gwarantowania pomocy i wsparcia w razie potrzeb i ryzyk
charakterystycznych dla wolnorynkowej gospodarki (klasyczna polityka społeczna),
2) uznanie dla roli związków zawodowych w negocjacjach zbiorowych i uwzględnianie opinii
związków w projektowaniu działań państwa (zasada trójstronności i dialogu społecznego).
Polityka społeczna staje się w okresie powojennym „politycznym rozwiązaniem sprzeczności
społecznych”. Sytuacja zmienia się od połowy lat 1970., gdy problemem przestały być sprzeczności
społeczne (konflikt klasowy), ale sama polityka społeczna krytykowana zarówno przez prawą stronę
sceny politycznej (m.in. za obciążenia i ograniczenia, jakie przynosi wolnorynkowej gospodarce opartej na
własności prywatnej), jak i lewą (m.in. za nieskuteczność, opresyjność, podtrzymywanie fałszywego
obrazu stosunków społecznych). W tle był jednak kryzys gospodarczy wiązany m.in. ze wzrostem cen ropy
naftowej oraz zjawisko stagflacji czyli utrzymywanie się wysokiego bezrobocia i wysokiej inflacji.
Podsumowując, jedna ze słynnych sentencji Offego brzmiała następująco: „kapitalizm nie może
współistnieć z polityką społeczną, ale nie może też istnieć bez niej”.
Kolejnym przedstawicielem koncepcji marksistowskich był Ian Gough („Ekonomia polityczna
państwa opiekuńczego”, 1979), który zdefiniował politykę społeczną jako:
 „zastosowanie władzy państwowej w celu modyfikacji reprodukcji siły roboczej [zdolność
ludzi do wykonywania pracy] i utrzymania niepracującej populacji w społeczeństwach
kapitalistycznych”.
Interwencja państwa w proces odtwarzania zdolności do pracy ma charakter 1) ilościowy – wpływ na
poziom konsumpcji rozmaitych dóbr i usług służących odtwarzaniu siły roboczej (poprzez podatki,
transfery, subsydia, produkcję, regulacje itp.) oraz 2) jakościowy – wpływ na zachowania, osobowość i
motywację (poprzez edukację, pracę socjalną, programy szkoleniowe itp.). Rola jakościowej interwencji
państwa ma się zwiększać w związku z tym, że współczesny kapitalizm wymaga znacznie więcej od siły
roboczej w porównaniu z czasami dawniejszymi, tzn. rola wykształcenia i umiejętności w porównaniu ze
sprawnością fizyczną znacznie wzrosła.
Na koniec prezentacji teorii uznawanych za marksistowskie Powell i Hewitt przytaczają koncepcję
Johna Saville’a, który uznał, że ewolucja polityki społecznej była wynikiem współdziałania trzech
czynników:
1. Walki klasy robotniczej przeciwko wyzyskowi.
2. Wymogów koniecznych dla rozwoju kapitału przemysłowego.
3. Uznania przez klasy posiadające, że polityczna stabilność wymaga poniesienia kosztów.
Marks opisywał, wyjaśniał i oceniał społeczeństwa pierwszej połowy wieku XIX. Prototypem kapitalizmu
jest w takim ujęciu kapitalizm z tamtego okresu. Można uznać, że w zasadzie nic się nie zmieniło od tego
czasu, tzn. logika kapitalizmu nadal jest taka sama (prywatna własność środków produkcji, organizacja i
kultura społeczeństwa podtrzymująca stosunki produkcji). Z drugiej strony, wiele się przecież zmieniło, a
jedną z tych zmian jest właśnie rozbudowana państwowa polityka społeczna, w związku z tym można
twierdzić, że mamy obecnie już inny kapitalizm (a niektórzy nawet sądzili, że pod pewnymi względami
kapitalizm skończył w okresie międzywojennym, przynajmniej w UK).
3
Teoria polityki społecznej, dr R. Szarfenberg
Jedna z propozycji (Lash i Urry) dzieli ewolucję kapitalizmu na trzy fazy: 1) leseferystyczną
(druga połowa wieku XVIII – pierwsza połowa wieku XIX), 2) zorganizowaną (druga połowa wieku XIX
– pierwsza połowa wieku XX) i 3) zdezorganizowaną (druga połowa wieku XX do czasów
współczesnych). Przejście od fazy pierwszej do fazy drugiej wiązało się z rozwojem państwowej polityki
społecznej, a z fazy drugiej do trzeciej – z próbami jej zmiany (m.in. ograniczenie wzrostu wydatków,
zmniejszenie roli państwa, decentralizacja i większe zaangażowanie innych sektorów). W innych ujęciach
odróżnia się nie tylko fazy w rozwoju kapitalizmu, ale również zróżnicowanie kapitalizmu pomiędzy
społeczeństwami - modele kapitalizmu, np. kapitalizm reński, konfucjański i anglo-amerykański (patrz
też książka „Siedem kultur kapitalizmu”). W takiej perspektywie można wyjaśniać różnice między
politykami społecznymi różnicami między kapitalizmem w czasie i przestrzeni. Zasadniczo nie zmienia to
jednak logiki wyjaśnień marksistowskich, które w kapitalistycznym ustroju gospodarczym społeczeństwa
(stosunki produkcji) widzą zasadnicze źródło większości problemów społeczeństw przemysłowych.
Wpływ industrializacji i rozwoju gospodarczego
Za najważniejszego przedstawiciela tego nurtu uznaje się Harolda Wilensky’ego, który razem z Charlesem
N. Lebeaux napisał książkę „Społeczeństwo przemysłowe i polityka społeczna (social welfare)” (1958)
głównie o realiach USA. Jej podstawy teoretyczne stanowiły trzy złożone założenia.
Przetrwanie społeczeństwa zależy od czterech podstawowych warunków (jest to jedna z wersji
funkcjonalizmu socjologicznego, której najważniejszym przedstawicielem był T. Parsons):
1) ludność, istotne jest więc zdrowie i prokreacja („bez ludzi nie ma społeczeństwa”);
2) specjalizacja i stratyfikacja, czyli wyodrębnione role i system ich przypisywania różnym ludziom,
istotne rodzaje ról m.in. ekonomiczne, polityczne i związane z wychowywaniem dzieci („Bez
specjalizacji nie ma działania, a bez działania nie ma społeczeństwa”), stratyfikacja polega na
różnicy prestiżu, władzy, zamożności i innych cenionych wartości w zależności od wykonywanej
roli;
3) solidarność, spójność, integracja społeczna – więzi utrzymujące społeczeństwo jako całość,
których źródłem może być współzależność gospodarcza, ogólna zgoda co do podstawowych
wartości i celów oraz sposobów ich osiągania (wspólna kultura);
4) zapewnienie ciągłości kulturowej, co wymaga systemu komunikowania i socjalizacji (m.in.
uczenie dzieci języka i właściwego zachowania), jak i skutecznych środków kontroli zachowań
dewiacyjnych.
Każde społeczeństwo musi stworzyć instytucje, które będą zapewniały, że te cztery warunki (wymogi,
potrzeby) będą spełnione, gdyż inaczej jego przetrwanie jako społeczeństwa będzie zagrożone.
Drugie założenie dotyczyło znaczenia zmian technologicznych dla zmian społecznych, np.
wynalezienie środków antykoncepcyjnych, maszyn parowych, stali itp. spowodowało istotne zmiany w
ludzkich zachowaniach. Wzrost liczby rozwodów, zmniejszenie rozrodczości, osłabienie więzi rodzinnych
to według tego założenia następstwa zmian technologicznych, wynalazków technicznych, które zostały
wdrożone do praktyki i upowszechniło się korzystanie z nich. Kultura, czyli ludzkie przekonania, wartości,
symbole kulturowe mogą być przyczyną zmian technologicznych, np. większe nakłady na badania w
jakimś kierunku, ale w dłuższym okresie i w odniesieniu do wielu społeczeństw technologia może mieć
większe znaczenie. W wyjaśnianiu różnic między krajami bardziej istotne mogą się okazać jednak czynniki
kulturowe lub oddziaływanie między nimi a zmianami technologicznymi. Istotne pytanie łączące to
założenie z poprzednim: „Jak technologia wpływa na sposoby rozwiązywania uniwersalnych
problemów społeczeństw, tj. specjalizacji, stratyfikacji, integracji i socjalizacji”.
Trzecie założenie dotyczyło tego, że wpływ industrializacji na to, jak społeczeństwa radzą sobie
z uniwersalnymi wymogami dla swojego przetrwania pod wpływem zmian technologicznych może
być różny w różnych krajach, m.in. ze względu na różne uwarunkowania w jakich przebiegało
uprzemysłowienie. Wilensky i Lebeaux głównie pisali o doświadczeniach USA i Wielkiej Brytanii, które
należały do czołówki w tym względzie, kraje opóźnione mogły korzystać z ich doświadczeń i wybierać
inną drogę rozwoju, np. z większym udziałem planowania.
4
Teoria polityki społecznej, dr R. Szarfenberg
Teza o wpływie industrializacji („rozległe i rosnące wykorzystanie technologii z dużym
zapotrzebowaniem na energię”) na politykę społeczną była również złożona.
Po pierwsze, wiele problemów społecznych, na które odpowiedzią miała być polityka społeczna
(i profesjonalna praca socjalna) były skutkiem industrializacji. Wzrost gospodarczy sprawił, że na
ważności zyskały takie kwestie, jak starość, bezrobocie i czas wolny. Inne problemy, które stały się
widoczne w społeczeństwie przemysłowym to rozbicie rodziny, przestępczość, choroby umysłowe,
ubóstwo.
Po drugie, bez osiągnięcia pewnego poziomu zamożności, do czego przyczyniło się
uprzemysłowienie, wzrost wydatków na politykę społeczną byłby niemożliwy.
Po trzecie, owocem uprzemysłowienia była również rosnąca specjalizacja współczesnego życia,
co spowodowało problem z orientacją i odnalezieniem się w gąszczu różnych instytucji, w czym zaczęli
pomagać pracownicy socjalni. Poza tym sama polityka społeczna zaczęła podlegać procesowi specjalizacji,
a stąd potrzeba planowania i koordynowania.
Po czwarte, industrializacja wpłynęła na zmiany w stratyfikacji społecznej, czego skutkiem
było to, że z usług społecznych zaczęli korzystać też przedstawiciele klasy średniej (np. publiczna
edukacja, ochrona zdrowia, zdrowie publiczne, ale też ubezpieczenia społeczne).
Po piąte, wzrosła rola organizacji formalnych (biurokracja, urzędy) w zarządzaniu sprawami
społecznymi, w tym polityką społeczną.
Po szóste, istotne znaczenie dla kształtu polityki społecznej – ile się na nią wydaje, jak zadania
podzielone są między instytucje publiczne i prywatne oraz państwo i samorząd – ma kultura, czyli system
wartości i tradycje danego społeczeństwa.
Całość zależności między industrializacją a usługami społecznymi i instytucjami, które
wyspecjalizowały się w ich dostarczaniu Wilensky i Lebeaux przedstawili na schemacie. Industrializacja
przebiega w pewnym kontekście kulturowym i powoduje istotne zmiany gospodarcze i społeczne. W
wyniku tego powstają nowe problemy społeczne (np. brak zabezpieczenia na starość, bezrobocie) oraz
nowe formy organizacji społecznej (profesjonalna biurokracja). Odpowiedzią na problemy są
wyspecjalizowane usługi społeczne (np. ubezpieczenia społeczne, usługi opiekuńcze, poradnictwo)
dostarczane przez instytucje zorganizowane zgodnie z nowymi formami organizacji społecznej (specjaliści
w wyspecjalizowanych urzędach).
5
Teoria polityki społecznej, dr R. Szarfenberg
Industrializa
cja
Problemy społeczne
społeczeństw miejskoprzemysłowych
Nowe problemy: starość,
bezrobocie, czas wolny,
planowanie miejskie
Zainteresowanie opinii
publicznej starymi
problemami: rozpad
rodziny, przestępczość,
choroby umysłowe,
ubóstwo, wypadki,
choroby somatyczne
Zmiany porządku
społecznego
System fabryczny
Specjalizacja pracy z
naciskiem na wydajność
Protesty robotnicze
Wzrost dochodów
Nowa i powiększająca się
klasa średnia
Zwiększona mobilność
społeczna i przestrzenna
Akcent na rodzinę
nuklearną (rodzice i dzieci)
Urbanizacja i miejski styl
życia
Charakterystyczne
formy organizacji
społecznej
Zawody związane z
profesjonalnymi
usługami
Biurokratyczna struktura
Centralizacja kontroli w
sferze publicznej i
prywatnej
Kontekst kulturowy
Podaż usług
Ubezpieczenia
społeczne
Usługi medyczne i
zdrowotne
Poradnictwo
rodzinne
Usługi
wychowawczopoprawcze i in.
Charakterystyka
organizacji
dostarczających
usługi społeczne
Wyspecjalizowane
instytucje
biurokratyczne
zatrudniające
profesjonalistów
Logikę industrializacji wyjaśnić można w uproszczeniu tak: tradycyjne instytucje społeczeństw rolniczych
(m.in. rodzinne gospodarstwo rolne, cechy rzemieślnicze, opieka pana feudalnego, mała społeczność
wiejska z silnymi więziami, dobroczynność motywowana religijnie) nie były w stanie odpowiedzieć na
potrzeby coraz liczniejszej przemysłowej klasy robotniczej. Nie byli to już chłopi utrzymujący się z pracy
na roli, która była własnością feudała, a cechy zostały zlikwidowane jako ograniczenie dla wolności
gospodarczej. Industrializacji towarzyszyła urbanizacja, czyli szybki wzrost odsetka ludności, która
przenosiła się ze wsi do miast w poszukiwaniu pracy. Czynniki te sprawiły, że musiały się pojawić nowe
instytucje, które zapewniłyby równowagę społeczną, tzn. rozwiązywałyby uniwersalne problemy
przetrwania społeczeństwa w nowych warunkach. Zanim te nowe instytucje powstały mieliśmy do
czynienia z „luką socjalną”, czyli z narastającymi problemami społecznymi i ruchami społecznymi (np.
ruch robotniczy, ruch kobiecy).
H.L. Wilensky w kolejnej ważnej książce „Państwo opiekuńcze i równość. Strukturalne i
ideologiczne podstawy wydatków publicznych” z 1974 przedstawiał wyniki badań ilościowych na
podstawie danych z 64 krajów w taki sposób:
 „wzrost gospodarczy i jego demograficzne [udział osób starszych w populacji] oraz biurokratyczne
konsekwencje [wzrost roli administracji] to główna przyczyna pojawienia się państwowej polityki
społecznej (welfare state) – powstania podobnych programów zabezpieczenia społecznego, wzrostu
udziału PKB przeznaczanego na te programy, trendu w kierunku rozszerzenia ich zakresu
podmiotowego i upodobniania metod ich finansowania... takie bardzo niejasne kategorie jak
‘socjalistyczne’ i ‘kapitalistyczne’ gospodarki, ‘kolektywistyczne’ i ‘indywidualistyczne’ ideologie,
czy nawet ‘totalitarne’ i ‘demokratyczne’ systemy polityczne... są prawie bezużyteczne w
wyjaśnianiu powstania i ogólnego rozwoju polityki społecznej”.
Mamy tu bardzo mocne stwierdzenie, że znaczenie uprzemysłowienia i wzrostu gospodarczego jest
zasadnicze, a czynniki ideologiczno-polityczne są bez znaczenia. Uprzemysłowienie w różnych
społeczeństwach powoduje podobne problemy i podobne formy reakcji społecznej, a w konsekwencji podobne odpowiedzi w postaci państwowej polityki społecznej. Jest to hipoteza o konwergencji, czyli
upodobnianiu się polityk społecznych w różnych krajach przechodzących proces uprzemysłowienia.
6
Teoria polityki społecznej, dr R. Szarfenberg
Różnice ustrojowe i ideologiczne między poszczególnymi społeczeństwami nie mają większego znaczenia,
co jest nazywane hipotezą „końca ideologii”. H.L. Wilensky pisał o konwergencji następująco:
 „Dla próbki 60 krajów prymat poziomu rozwoju ekonomicznego oraz jego demograficznych i
biurokratycznych korelatów wspiera hipotezę o konwergencji; wzrost gospodarczy upodabnia
strategie zapewnienia każdemu pewnego minimum stosowane w krajach o różnych
tradycjach kulturowych i politycznych”.
Ekspansja polityki społecznej po II Wojnie Światowej była oparta na długim okresie szybkiego wzrostu
gospodarczego, który umożliwiał zwiększanie podatków i składek bez specjalnego uszczerbku dla
wysokości płac. Wzrost wydajności i zmiany technologiczne razem z wydłużaniem życia przyczyniły się
do wzrostu zapotrzebowania na programy emerytalne. W skrócie, to pozapolityczne i bezosobowe
procesy gospodarcze przyczyniły się do powstania i rozwoju polityki społecznej. Na tej samej zasadzie
można argumentować, że kryzys gospodarczy, który dotknął świat Zachodu w drugiej połowie lat 1970.
spowodował spowolnienie ekspansji polityki społecznej i uruchomił ruchy reformatorskie, a zmiana
struktury wiekowej społeczeństw (dalsze starzenie się) w późniejszych latach doprowadziła do kolejnych
zmian.
Teoria keynesowska
John Maynard Keynes uważany jest za jednego z wielkich ekonomistów XX. wieku. W wielkim
uproszczeniu, zakwestionował on automatyczną zdolność wolnego rynku do zapewnienia pełnego
zatrudnienia, co stało się uzasadnieniem dla interwencji państwa w gospodarkę wolnorynkową. W czasie
recesji zamiast ograniczać wydatki rząd powinien je zwiększać, co jest bodźcem do wzrostu popytu i tym
samym łagodzi załamanie koniunktury. Deficyt spowodowany wydatkami w czasie recesji zostanie
zniwelowany poprzez nadwyżkę w czasie koniunktury. Zasadnicze znaczenia miało więc wpływanie na
popyt za pomocą polityki makroekonomicznej. W odniesieniu do polityki socjalnej: transfery socjalne
pełnią rolę automatycznych stabilizatorów, tzn. w czasie recesji zwiększają się przepływając do
zwiększającej się liczby bezrobotnych i ubogich, chroniąc w ten sposób poziom popytu lub łagodząc
jego spadek, a w czasie koniunktury zmniejszają się, gdyż bezrobotnych i ubogich ubywa.
Po II Wojnie Światowej wiele rządów stosowało tego rodzaju politykę na różne sposoby, ale nie ma
zgody co do tego, że powojenny wzrost gospodarczy w krajach rozwiniętych był jej wynikiem. Czasem
twierdzi się wręcz, że politykę tę stosowano wtedy, gdy nie było potrzeby (w czasie koniunktury), a nie
stosowano jej, gdy z teorii wynikało, że powinna zostać zastosowana (w czasie recesji). W drugiej połowie
lat 1970. wiara w możliwości polityki keynesowskiej znacznie się zmniejsza pod wpływem doświadczeń
ze stagflacją, krytyki i nowych teorii, które nazwano monetaryzmem (głównym przedstawicielem był inny
wielki ekonomista XX. wieku Milton Friedman). W latach 1970. wzrostowi inflacji towarzyszył wzrost
bezrobocia (stagflacja). Do tego czasu dominowało przekonanie, że zależność między inflacją a
bezrobociem jest odwrotnie proporcjonalna (krzywa Philipsa), a rządy mogły wybierać między
ograniczaniem inflacji kosztem wzrostu bezrobocia lub odwrotnie. Gdy pełne zatrudnienie jako cel
zeszło na plan dalszy, a w centrum uwagi zaczęto stawiać stabilny wzrost gospodarczy, ograniczenie
inflacji stało się priorytetem. Friedman zaproponował teorię, która tłumaczyła inflację ilością pieniądza w
gospodarce, co dało bodziec do tworzenia instytucji kontrolujących tę wielkość. W wyniku tych i innych
czynników zaczęto koncentrować uwagę m.in. na:
1. kontroli inflacji za pomocą polityki monetarnej (a nie na bezrobociu i transferach
socjalnych);
2. stymulowaniu
podaży
za
pomocą
polityki
mikroekonomicznej
(promowanie
przedsiębiorczości, a nie na zarządzaniu popytem za pomocą polityki makroekonomicznej).
Jak widzimy monetaryzm był teorią, w ramach której klasyczna polityka społeczna traci uzasadnienia
ekonomiczne. Dominacja keynesizmu po II Wojnie Światowej wyjaśniać ma więc ekspansję polityki
społecznej, a przejście od keynesizmu do monetaryzmu daje możliwość wyjaśniania reform polityki
społecznej w okresie po 1975 r. W mniejszym stopniu teoria Keynesa może posłużyć do zrozumienia
powstania i rozwoju polityki społecznej przed I Wojną Światową.
7
Teoria polityki społecznej, dr R. Szarfenberg
Postindustrializm
Zgodnie z logiką wyjaśnień ekonomicznych zmiany w strukturze gospodarki powinny wpływać na zmiany
w polityce społecznej. Jeżeli industrializacja, czyli przejście od gospodarek rolniczych do przemysłowych,
miała tak wielkie znaczenie dla powstania i rozwoju polityki społecznej, to należy się spodziewać, że
kolejne przejście od gospodarki przemysłowej do gospodarki opartej na usługach lub na informacji czy
wiedzy (druga rewolucja przemysłowa, społeczeństwa postindustrialne, gospodarka oparta na wiedzy)
również będzie wpływało na zmiany polityki społecznej. Postindustrialnym trendom towarzyszą zmiany
na rynku pracy nazywane często jego dualizacją, tzn. ubywa miejsc pracy dobrze płatnych i
umożliwiających nieprzerwaną karierę zawodową, dodatkowo chronionych przez silne związki zawodowe,
a przybywa miejsc pracy niskopłatnych i raczej nietrwałych, bez żadnej ochrony związkowej. W
gospodarce opartej na wiedzy podstawowe znaczenie mają wiedza i kompetencje (kapitał ludzki),
stąd główny nacisk w polityce społecznej zaczyna się kłaść na edukacji i kształceniu ustawicznym.
Nowe podejście w tych sprawach dobrze podsumował Anthony Giddens:
 „Socjaldemokracja w starym stylu koncentrowała się na polityce strukturalnej i keynesowskich
instrumentach popytowych, a neoliberałowie kładli nacisk na deregulację i liberalizację rynków.
Polityka gospodarcza trzeciej drogi ma inne priorytety: edukacja, bodźce, kultura
przedsiębiorczości, elastyczność, dewolucja i kultywowanie kapitału społecznego”.
Giddensowskie hasła odbijają się echem w polityce społecznej i jej ostatnich reformach, aczkolwiek
niekiedy argumentuje się, że postindustrializacja czy deindustrializacja albo serwicyzacja gospodarki ma
mniejszy wpływ na politykę społeczną niż było to w przypadku industrializacji. Można by z tego
wyciągnąć ryzykowny wniosek, że polityka społeczna jest pozostałością ery industrializacji i będzie miała
coraz mniejsze znaczenie w nowych warunkach gospodarczych. Nieco bardziej realistyczne wydaje się
założenie, że polityka społeczna będzie spełniała również pewne nowe funkcje w epoce gospodarki opartej
na wiedzy, tzn. dostosuje się do zmienionych warunków gospodarczych, zachowując przy tym „stare”
funkcje.
Postfordyzm
Zacznijmy od opisu tego na czym miał polegać fordyzm. Pojęcie pochodzi oczywiście od metod
organizowania masowej produkcji samochodów przez Henry’ego Forda. Wprowadzili je do obiegu
Frederick Taylor – ważna postać w ruchu naukowego zarządzania oraz włoski komunista i filozof Antonio
Gramsci. Cztery istotne aspekty fordyzmu w zakresie:
1. procesu pracy – masowa produkcja trwałych dóbr użytkowych (m.in. standaryzacja produktów,
taśma montażowa, podział pracy na najprostsze czynności);
2. systemu makroekonomicznego – masowa produkcja i konsumpcja głównie w ramach
gospodarki narodowej;
3. społecznego sposobu regulacji gospodarki – zinstytucjonalizowane negocjacje zbiorowe i
keynesowska polityka społeczna;
4. konsekwencji społecznych – społeczeństwo miejsko-przemysłowe z dominacją klasy średniej
oparte na pracy najemnej.
Postfordyzm w kontekście ekonomicznym oznacza głównie zmiany w organizacji procesu pracy.
Elastyczna produkcja dostosowana do indywidualnych potrzeb i organizacja pracy symbolizowane są
przez takie hasła jak branding (od brand, czyli marka), marketing, outsourcing, reengineering, total quality
management, elastyczne formy zatrudnienia, wielozadaniowe sieci współpracy itp., a dużą rolę w tych
zmianach odgrywa upowszechnianie technik komputerowych i sieciowych (komputer i sieć komputerowa
jako symbole społeczeństwa informacyjnego). W takiej sytuacji dość szybko spada zapotrzebowanie na
niewykwalifikowanych pracowników, czyli znowu widzimy konsekwencje na rynku pracy. Ramy
gospodarki narodowej w dobie globalizacji mają mniejsze znaczenie w dziedzinie produkcji, tzn. można
przenieść produkcję do innego kraju, co wiąże się oczywiście z likwidacją miejsc w jednej gospodarce
narodowej i ich przyrostem w innej. Keynesowska narodowa polityka społeczna zdaje się być
zastępowana przez schumpeterowską postnarodową politykę pracy (od nazwiska ekonomisty Josepha
Schumpetera, w angielskim mamy tu grę słów z neologizmem: welfare state zastępowane jest przez
8
Teoria polityki społecznej, dr R. Szarfenberg
workfare state, co trudno oddać po polsku). Celem keynesowskiej polityki gospodarczej było pełne
zatrudnienie, teraz jest nim głównie międzynarodowa konkurencyjność gospodarki, a
redystrybucyjne prawa socjalne ustępują polityce skierowanej na przygotowanie pracowników dla
postfordowskich przedsiębiorstw i elastycznego rynku pracy. Nowe technologie, rosnące
umiędzynarodowienie, postfordyzm i regionalizacja gospodarki sprawiają, że zmniejsza się znaczenie
państwa narodowego (część kompetencji przenoszona jest na wyższy poziom, a część na niższy), a w
związku z tym również znaczenie narodowej polityki społecznej (państwowość jest jedną z jej głównych
cech).
Globalizacja gospodarcza
Globalizacja stała się przedmiotem licznych refleksji i analiz w latach 1990. wypierając czasem z pola
uwagi wątki poruszane w ramach debat o postindustrializacji i postfordyzmie. Niekiedy odróżnia się
globalizację od internacjonalizacji – większa otwartość gospodarek narodowych, wzrost obrotów w
handlu światowym. Globalizację z kolei wiąże się ze wzrostem znaczenia globalnych i rzeczywiście
ponadnarodowych korporacji z międzynarodowym kierownictwem bez tożsamości narodowej i słabo
kontrolowanych przez narodowe systemy prawne. Czynniki, które to ułatwiły to m.in. coraz większa
otwartość międzynarodowego systemu finansowego i swoboda przepływu kapitału oraz kompresja czasu i
przestrzeni w wyniku postępu technologicznego w telekomunikacji. Konsekwencje globalizacji wydają się
być analogiczne do tych, które przypisywano industrializacji - ma podobne skutki w różnych
społeczeństwach, np. osłabienie znaczenia państwa narodowego, a ściślej swobody kształtowania
polityki przez rządy narodowe, kierujące się narodowym interesem. Międzynarodowa konkurencja
determinuje rozwój w wymiarze narodowym. Słabsza wersja tego rozumowania jest mniej
deterministyczna, tzn. globalizacja gospodarcza nie określa w sposób jednoznaczny polityk narodowych,
narzuca im jedynie pewne ograniczenia, na które różne rządy w jednym kraju i w różnych krajach mogą
różnie odpowiedzieć. Innymi słowy, kwestionuje się tu hipotezę o jednoznacznym osłabieniu znaczenia
państwa narodowego. W zakresie polityki makroekonomicznej rzeczywiście jest coraz mniej swobody, ale
państwo narodowe wciąż odgrywa zasadniczą rolę w innych wymiarach, m.in. jest zasadniczym
podmiotem w stosunkach międzynarodowych.
Oceny globalizacji są bardzo rozmaite, od uznania jej za przysłonę dla neoliberalnej polityki i
przypisywania jej głównie negatywnych konsekwencji (np. wzrost nierówności wewnątrz społeczeństw
i pomiędzy nimi), do zachwytów nad nowymi i wspaniałymi możliwościami rozwoju globalnej
ludzkości.
W książce „European Welfare Futures” („Przyszłości europejskiej opiekuńczości”, G. Bonoli, V.
George i P. Taylor-Gooby, 2000) pisano o trzech możliwych odpowiedziach polityki społecznej na
rozmaite czynniki, które nazywa się łącznie globalizacją.
Po pierwsze, wymaga ona ograniczenia polityki społecznej w celu zmniejszenia wydatków
publicznych i podatków, gdyż w innym przypadku kapitał odpłynie do innych krajów. Prowadzi to do
konkurencji za pomocą preferencji dla inwestycji międzynarodowych i globalnych korporacji oraz
obniżania kosztów pracy, czyli konkuruje się możliwościami w zakresie zyskowności inwestycji w danym
kraju (nazywa się to czasem „wyścigiem do dna” tzn. do likwidacji wszelkich wydatków, które obniżają
międzynarodową konkurencyjność gospodarki). Związane są z tym takie pojęcia, jak „dumping socjalny”
(firmy zachęcane są do inwestowania w danym kraju niższymi standardami socjalnymi w zakresie ochrony
pracy i zabezpieczenia społecznego w porównaniu z innymi krajami) czy „eksport bezrobocia”
(przenoszenie przedsiębiorstw do innych krajów oznacza, że w kraju z którego się przenoszą likwidowane
są miejsca pracy i wzrasta bezrobocie; trzeba to odróżnić od „importu bezrobocia” - w wyniku importu
tego, co mogło być wytworzone na miejscu wspiera się miejsca pracy w kraju eksportującym i ogranicza
możliwości ich tworzenia w kraju importującym).
Po drugie, wymaga ona raczej większej aktywności rządu w dostarczaniu usług publicznych.
Argumentuje się, że kraje rozwinięte nie są w stanie konkurować kosztami pracy z krajami rozwijającymi
się, dlatego powinny raczej rozwijać się tam, gdzie mogą uzyskać przewagę konkurencyjną. Obszarem tym
są oczywiście nowoczesne technologie oraz związane z nimi kwalifikacje, co sprawia, że priorytetem jest
9
Teoria polityki społecznej, dr R. Szarfenberg
edukacja i kształcenie ustawiczne, szczególnie w zakresie wiedzy i kwalifikacji powiązanych z
nowoczesnymi technologiami i mających związek z międzynarodową konkurencyjnością. Inne dziedziny
polityki społecznej mają tu mniejsze znaczenie.
Po trzecie, sprzyja nastawieniu kompromisowemu w zakresie realizacji celów społecznych i
celów gospodarczych takich, jak międzynarodowa konkurencyjność. Ten wątek ma związek z
modelem aktywnej polityki społecznej - warto w nią inwestować, a nie płacić ludziom za to, że są
nieaktywni zawodowo. Priorytet mają wydatki na usługi takie, jak edukacja, pośrednictwo pracy czy
ochrona zdrowia i rehabilitacja zawodowa, świadczenia pieniężne są „złym” rodzajem wydatków. W takim
ujęciu polityka społeczna i polityka gospodarcza to dwie strony tej samej monety, a szczególnie kiedy
mamy do czynienia z „polityką społeczną przyjazną dla biznesu” (m.in. liberalizacja prawa pracy,
zmniejszanie składek zatrudniających na ubezpieczenia społeczne, ograniczanie podatków od
przedsiębiorstw, ograniczanie dostępu do świadczeń pieniężnych, preferencje dla aktywnej polityki rynku
pracy).
Sama globalizacja i jej wpływ na politykę społeczną to tematy bardzo kontrowersyjne, m.in.
dlatego, że opowieści o globalizacji łatwo wykorzystać do racjonalizacji (uzasadnienia tego, co i tak by się
wybrało z przyczyn ideologicznych, np. ze względu na wiarę w wolny rynek) neoliberalnych recept na
prowadzenie polityki gospodarczej i społecznej.
Powell i Hewitt tak podsumowują wyjaśnienia ekonomiczne polityki społecznej w zestawieniu z jej
zmianami w UK:
 „Teorie industrializacji i marksistowskie są ogólne i abstrakcyjne. Wyjaśnienia odwołujące się do
fazy zdezorganizowanego kapitalizmu i postindustrialnej wskazują, że pewne zasadnicze zmiany
zaczynają się od lat 1960. ale nie ma to silnego związku ze zmianami polityki społecznej. Koniec
ery keynesizmu i czynnik wzrostu gospodarczego nieco lepiej wyjaśniają zmianę między klasyczną
a zrestrukturyzowaną polityką społeczną w latach 1970... Chronologia globalizacji jest mniej jasna,
niemniej jej dostrzeganie i retoryka globalizacji oraz społeczeństwa informacyjnego to jedyne
wiarygodne uzasadnienia nowoczesnej polityki społecznej. Wszystkim teoriom ekonomicznym
można zarzucić ekonomiczny determinizm... Czynniki związane ze środowiskiem ekonomicznym
narzucają potężne ograniczenia polityce społecznej, ale jest mało prawdopodobne, aby same
wyjaśnienia ekonomiczne wystarczyły dla zrozumienia wszystkich szczegółów”.
Polska polityka społeczna a wyjaśnienia ekonomiczne
W Polsce do 1989 r. oficjalną ideologią i teorią w naukach społecznych był marksizm-leninizm. Jak jednak
wyjaśniać politykę społeczną w społeczeństwie, gdzie znika główna przyczyna sprzeczności społecznych prywatna własność środków produkcji, a razem z nią klasa kapitalistów? Wszystkie wyjaśnienia, o których
pisali Powell i Hewitt dotyczyły społeczeństwa kapitalistycznego. Jak więc wyjaśniać po marksistowsku
ewolucję polityki społecznej w państwie socjalistycznym takim jak PRL? Czasem przyjmowano, że
konflikt klasowy w społeczeństwach komunistycznych został zastąpiony konfliktem między rządząca
partią i klasą robotniczą. Państwo miało podtrzymywać dominację uprzywilejowanej grupy rządzącej
(biurokracji partyjnej) nad całą resztą społeczeństwa, kultura (propaganda i cenzura) uzasadniała taką
dominację na różne sposoby, a służba bezpieczeństwa zajmowała się opozycjonistami. PRL nie mogła
czerpać legitymizacji z demokratycznych wyborów (legitymizacja polityczna, tzn. rządzący powołują się
na to, że wybrano ich w autentycznych wyborach i dlatego mają mandat do rządzenia społeczeństwem) i
musiała szukać jej gdzie indziej, np. poprzez rozwój gospodarczy, który miał spowodować podniesienie
poziomu życia, a przy tym był również podstawą dla funkcjonowania bardzo rozrośniętego państwa. W
tym jednak przypadku system centralnie planowanej gospodarki okazał się dużo słabszy w porównaniu z
regulowaną gospodarką wolnorynkową. Ilościowa i jakościowa reprodukcja siły roboczej oraz utrzymanie
niepracujących to uniwersalne problemy każdej gospodarki, również upaństwowionej. Po 1989 r.
zastosowanie wyjaśnień marksistowskich wydaje się być bardziej odpowiednie, chociaż myśl Marksa staje
się skrajnie niepopularna ze względu na jej jednoznaczne skojarzenie z poprzednim ustrojem.
10
Teoria polityki społecznej, dr R. Szarfenberg
Logika uprzemysłowienia w takim samym stopniu dotyczyła społeczeństw socjalistycznych, które
w dodatku w większości były przed II Wojną Światową jeszcze społeczeństwami z dominującym
rolnictwem. Polska odziedziczyła trzy rodzaje polityki społecznej po państwach zaborczych, z których
szczególnie Niemcy należały do czołówki uprzemysłowionych państwa świata. Uprzemysłowienie
socjalistyczne musiało spowodować rozwój polskiej polityki społecznej w kierunku upodobniającym ją do
polityki społecznej w krajach zachodnich na podobnym etapie uprzemysłowienia. Tak się też stało, czemu
sprzyjał również okres wysokiego wzrostu gospodarczego i niskiego bezrobocia w krajach Zachodu do lat
1970. W obu systemach bezrobocie przestało więc być problemem. Sytuacja ta zmienia się w latach 1980. i
1990. zarówno na Zachodzie, jak i w Polsce.
Do polityki gospodarczej PRL, czyli centralnego planowania trudno też zastosować teorię Keynesa.
Wyjaśniano mechanizmy jej działania w inny sposób, np. teoria gospodarki niedoboru sformułowana przez
J. Kornai’a. Panowanie keynesowskich polityk gospodarczych skończyło się na Zachodzie w latach 1970.
Kiedy dokonywano u nas pierwszych reform gospodarczych związanych z transformacją ustrojową
dominowała w świecie zachodnim mieszanka poglądów na politykę gospodarczą zwana Waszyngtońskim
Konsensusem. W jego świetle uznawano za oczywiste m.in. uwolnienie cen i kursu walutowego,
reprywatyzację, otwarcie gospodarki na świat, pilnowanie dyscypliny budżetowej, niezależność banku
centralnego i priorytet dla działań antyinflacyjnych.
Zmiany w polskiej polityce społecznej po 1989 dość mocno wiążą się z reformami gospodarczymi i
ich skutkiem, czyli z szybko rosnącym bezrobociem. Różne świadczenia pieniężne krótko (np. zasiłki
okresowe z pomocy społecznej, zasiłki dla bezrobotnych) i długoterminowe (np. renty inwalidzkie,
wcześniejsze emerytury) miały złagodzić szok socjalny dla dużych grup tracących pracę. Po początkowym
okresie względnej hojności świadczeń zaczyna się ograniczanie dostępu do nich i zmniejszanie ich
wysokości, gdy bezrobocie zmniejsza się do 1997. Ponowny wzrost bezrobocia można próbować łączyć z
kolejną ekspansją w świadczeniach pieniężnych, tym razem głównie rodzinnych (ustawa o świadczeniach
rodzinnych). Inne sektory polityki społecznej zmieniały się raczej z powodu zmiany ustroju –
upaństwowiona polityka społeczna z PRL jest decentralizowana (przekazywanie zadań i własności
samorządom), uspołeczniana (rosnąca rola organizacji pozarządowych) i w końcu prywatyzowana (coraz
większe znaczenie podmiotów prywatnych w świadczeniu różnych usług społecznych, np. szkoleń dla
bezrobotnych, usług opiekuńczych, domów dla osób starszych itd.).
WYJAŚNIENIA POLITYCZNE
Jak sama nazwa wskazuje tym razem za główną przyczynę powstania polityki społecznej i jej zmian uznaje
się czynniki o charakterze politycznym i ideologicznym. Jeżeli operujemy pojęciem „polityka społeczna”
to wydaje się naturalne, że decydujące o jej kształcie będą właśnie uwarunkowania polityczne. To samo
wynika z tego, że politykę społeczną wiąże się z państwem, które również wydaje się być bardzo zależne
od polityki i ideologii, chociaż jego główną częścią jest w założeniach apolityczna administracja publiczna.
Ustawodawstwo decydujące o kształcie polityki społecznej tworzy się w procesie, który bezpośrednio ma
charakter polityczny. Z drugiej strony, politycy reagują na to, jak postrzegane jest otoczenie systemu
politycznego, a to jest uzależnione od innych czynników, np. Wielki Kryzys lat 1930. był zjawiskiem o
charakterze gospodarczym, na który politycy musieli (może to zbyt mocne określenie) zareagować
zmianami w polityce publicznej, a w tym społecznej.
Teoria modernizacji i obywatelstwa
Polityka społeczna rozumiana jest w tej perspektywie jako wynik politycznej mobilizacji na rzecz
pełnego obywatelstwa w kontekście industrializacji. Powell i Hewitt wspominają tu o teorii
modernizacji, jako politycznej wersji wyjaśnień odwołujących się do logiki industrializacji oraz
koncepcji, która wykracza poza węższe pojęcia uprzemysłowienia i demokratyzacji, łącząc przy tym
czynniki ekonomiczne i polityczne. Teoria modernizacji w wydaniu Steina Rokkana ujmuje rozwój
polityczny Europy w cztery fazy:
1. Formowanie państwa.
2. Budowanie narodu.
11
Teoria polityki społecznej, dr R. Szarfenberg
3. Uczestnictwo polityczne.
4. Redystrybucja dochodów.
Etap trzeci odpowiada upowszechnieniu praw wyborczych, a czwarty – rozwojowi państwowej polityki
społecznej. Nie byłoby to możliwe, gdyby wcześniej nie ukształtowało się państwo narodowe. Jego
związki z wąsko i szeroko rozumianą polityką społeczną są obustronne, tzn. polityka społeczna była
wykorzystywana do budowania lojalności klas niższych wobec nowych państw (przykład polityki
ubezpieczeń robotniczych Bismarcka), a także poprzez ujednolicenie języka oraz tworzenie i
przekazywanie tradycji i wartości narodowych do ukształtowania tożsamości narodowej (edukacja
publiczna). Na rolę administracji publicznej zwracał uwagę już Wilensky. Dwie ostatnie fazy z koncepcji
Rokkana są bliskie teorii Thomasa H. Marshalla. Na współczesną koncepcję obywatelstwa, jako statusu
tych, którzy uznani są za pełnoprawnych członków społeczeństwa, składają się trzy rodzaje praw:
osobiste, polityczne i społeczne. Pierwsze są konieczne dla indywidualnej wolności (w tym
gospodarczej), drugie - dla uczestnictwa w sferze politycznej, a trzecie - dla prowadzenia życia istoty
cywilizowanej według standardów dominujących w społeczeństwie. Proces wbudowywania tych praw
w obywatelstwo miał charakter sekwencji, w której każda poprzednia faza sprzyjała nadejściu następnej,
tzn. upowszechnienie i zrównanie praw osobistych związane jest z presją na upowszechnienie praw
wyborczych (wolni i równi obywatele chcą mieć też wpływ na władzę publiczną, która ma ich
reprezentować), a upowszechnienie i zrównanie praw wyborczych daje impuls do upowszechniania praw
społecznych (większość głosuje na tych, którzy chcą te prawa uczynić obywatelskimi, patrz dalej). Na
podstawie równego obywatelstwa dla wszystkich członków wspólnoty politycznej, które Marshall uznawał
za ważniejsze od wyrównywania dochodów, można zaakceptować innego rodzaju nierówności
(ekonomiczne). Zawartość społecznego wymiaru obywatelstwa nie jest jasna i z góry określona. Jedna z
interesujących opinii na ten temat: prawa osobiste i polityczne to reguły gry, których wynikiem są
prawa socjalne, a wynik tej gry trudno przewidzieć (Ramesh Mishra w „Society and Social Policy”,
„Społeczeństwo i polityka społeczna”, 1981). Nowe wątki w zakresie myślenia o obywatelstwie przynosi
integracja europejska i wzmożona imigracja do krajów Europy Zachodniej. Mowa m.in. o
postnarodowym obywatelstwie, którego podstawą jest uczestnictwo w życiu ekonomicznym i
społecznym, a nie narodowość. Konsekwencje redefinicji obywatelstwa dla polityki społecznej wg
Dominique Schnapper:
 „oba te stanowiska [w sprawie konieczności przemyślenia od nowa zagadnienia obywatelstwa]
oparte są na koncepcji społeczeństwa, która wyklucza ideę wspólnoty historycznej i politycznej, a
opowiada się za ideą społeczeństwa opartego o wspólne wartości jako sposobu organizacji
produkcji i redystrybucji bogactwa. Partnerzy nie są już powiązani przez kontrakt o naturze
politycznej, lecz przez wspólne uczestnictwo w życiu społecznym i gospodarczym. Z tego punktu
widzenia państwo dobrobytu zlewa się ze społeczeństwem politycznym i określa się poza
wymiarem politycznym. Klasyczne, przeprowadzane od starożytności, rozróżnienie pomiędzy
ethnos (konkretnym społeczeństwem) a demos (społeczeństwem politycznym świadomym siebie)
zdaje się zanikać” (pogrubienie ode mnie).
Koncepcja postnarodowego obywatelstwa mogłaby być oparta o kontrakt obywatelski, czyli uznanie dla
wartości demokratycznych i praw człowieka lub patriotyzm konstytucjonalny, tzn. uznanie się za
związanym pewnym porządkiem prawnym (J. Habermas). W obu przypadkach punktem odniesienia dla
obywatelstwa nie jest wspólnota narodowa, co prowadzi do koncepcji tożsamości postnarodowej.
Powell i Hewitt na koniec nawiązują do koncepcji, iż na politykę społeczną miały największy
wpływ dwa procesy: 1) utworzenie rządowych biurokracji, czyli administracji państwowej
(wyjaśnienia instytucjonalne) i 2) powstanie masowej demokracji (wyjaśnienia odwołujące się do logiki
walki politycznej w systemach demokratycznych).
Wyjaśnienia instytucjonalne
Instytucjonalizm to nazwa dla tych wszystkich podejść, które uznają, że kształt i struktura instytucji
istotnie wpływają na sposób i wyniki rządzenia, a więc na politykę publiczną, a w tym i politykę
społeczną. Jednym z pierwszych instytucjonalistów w tym sensie był już Arystoteles. Po krótkim okresie
12
Teoria polityki społecznej, dr R. Szarfenberg
zniechęcenia do tego podejścia w okresie 1950-1970 (okres panowania behawioryzmu i teorii systemów),
powraca do łask naukowców pod postacią „nowego instytucjonalizmu”. Powell i Hewitt uznają, że
najlepszy do wyjaśniania polityki społecznej jest instytucjonalizm historyczny skupiający się na tym, jak
na przebieg i wyniki walk politycznych wpływają instytucjonalne ramy w jakich one przebiegają (inna
interesująca wersja to instytucjonalizm dyskursywny, w którym zwracaj się uwagę na wpływ idei i
dyskursów na sposób i wyniki rządzenia). Instytucje w tym ujęciu to odpowiednik reguł gry, polityka
to sama gra, a polityka publiczna (w tym społeczna) to wynik tej gry. Reguły gry zaś to zasady systemu
wyborczego, układ relacji między parlamentem i rządem, usytuowanie sądów i władz lokalnych w
systemie politycznym itp. Najogólniej można to określić jako organizację szeroko rozumianego
państwa. W tym kontekście, gdy Mishra uznaje, że prawa osobiste i polityczne to reguły gry, a ich
wynikiem są prawa socjalne, to znaczy, że te pierwsze to instytucje, które współokreślają treść tych
drugich.
Czynniki takie, jak industrializacja, urbanizacja, demokratyzacja, interesy klasowe mają oczywiście
znaczenie w wyjaśnianiu polityki społecznej, ale w wyjaśnieniach instytucjonalnych głównie podejmuje się
wątek znaczenia instytucji i ich kształtu. Jedna z hipotez jest taka, że silne państwa oparte na
większościowym systemie wyborczym, raczej unitarne niż federalne, ze scentralizowaną
administracją i z jednoizbowymi parlamentami dadzą w wyniku rozbudowaną i bardziej spójną
politykę społeczną, gdyż łatwiej jest wtedy samodzielnie rządzić i przeprowadzać bardziej radykalne
projekty polityczne bez konieczności zawierania licznych kompromisów.
Dodatkowo uwzględnia się tu również ograniczenia, jakie narzucają rozwiązania przyjęte wcześniej
– dotychczasowy rozwój polityki społecznej wpływa na to, jaki będzie jej rozwój w przyszłości (w
angielskim używa się na myślenie tego rodzaju nazwy path dependency, czyli „zależność od ścieżki” a
jego krytyka zwykle polega na tym, że trudno w ten sposób wyjaśnić bardziej radykalne reformy, czyli
„zmianę ścieżki” – path shifting). Nowy instytucjonalizm w badaniach nad polityką społeczną można
datować od prekursora teorii industrializacji, czyli H. Wilensky’ego, który w 1975 napisał:
 „różnice między przodownikami polityki społecznej [np. Niemcy] i jej maruderami [np. USA] mogą
być wyjaśniane specyficznymi różnicami w organizacji politycznej, społecznej i gospodarczej
włączając w to stopień centralizacji rządu”.
Wpływ polityki w systemach demokratycznych
Wielu autorów łączy rozwój polityki społecznej z upowszechnianiem praw wyborczych. Relacje są
obustronne, prawa społeczne są konieczne dla korzystania z praw politycznych, np. analfabetom trudno
świadomie uczestniczyć w wyborach, stąd argumenty za powszechnym prawem do edukacji. Częściej
podkreśla się zależność odwrotną, kiedy to korzystanie z praw politycznych, czyli uczestnictwo w
demokracji prowadzi do ustanawiania praw społecznych. Zakładano, że klasa robotnicza będzie głosować
na partie, które będą sprzyjały jej interesom, a że jest to większość społeczeństwa, doprowadzi to do
dominacji jej interesów w polityce społecznej. Konsekwencją miało być coś w rodzaju demokracji
przemysłowej i rozbudowanej polityki społecznej, w której robotnicy mają rzeczywisty wpływ na warunki
pracy i swojego życia. Jeżeli klasa robotnicza będzie głosować na socjaldemokratów, a ci dojdą do rządów,
to będą realizowali programy rozbudowujące demokrację przemysłową i politykę społeczną. Najlepszym
tego przykładem jest szwedzki model polityki społecznej ukształtowany prawie całkowicie przez wiele
dziesiątków lat rządów socjaldemokratów. Wyjaśnienia polityki społecznej zwracające uwagę na takie
czynniki, jak znaczenie partii lewicowych w systemie politycznym oraz liczebność i siła związków
zawodowych nazywane są „teorią instrumentów władzy” (power resources theory). W skrócie, główna
hipoteza tej teorii brzmi następująco:
 „polityka społeczna jest wynikiem poziomu organizacji robotników i rządów partii
robotniczych” (stąd też inna nazwa: „teoria mobilizacji klasy robotniczej”).
Zakłada się, że ruch robotniczy był zawsze za rozbudową polityki społecznej, niemniej znane są przykłady
1) opozycji ruchu robotniczego wobec polityki społecznej (m.in. w Niemczech protesty przed
nacjonalizacją, czyli upaństwowieniem instytucji ubezpieczeń wzajemnych, niechęć Marksa do urzędowej
opieki społecznej i jego poparcie dla spółdzielczości robotniczej); 2) budowania polityki społecznej przez
13
Teoria polityki społecznej, dr R. Szarfenberg
inne partie niż robotnicze (Bismarck nie należał do partii robotniczej, przypisuje się też duże znaczenie
partiom chrześcijańsko-demokratycznym; reformy z początku wieku XX w Wielkiej Brytanii było to
dzieło polityków z Partii Liberalnej). Uogólnienie tego podejścia oznacza zerwanie z tradycją wywodzoną
od teorii industrializacji („koniec ideologii”, czynniki polityczne są drugorzędne) i prowadzi do stwierdzeń,
że polityka ma znaczenie, a nawet, że ma znaczenie decydujące (G. Esping-Andersen w „Three Worlds of
Welfare Capitalism”, „Trzy światy kapitalizmu opiekuńczego”, 1990). Powell i Hweitt wyróżniają trzy
podejścia do tego, jak polityka partyjna wpływa na politykę społeczną.
Po pierwsze, przy okazji wyborów partie starają się odróżniać do siebie i ogłaszają różne
programy wyborcze, w których mniejszą lub większą rolę odgrywają różnice w sprawach
związanych z polityką społeczną, a po wyborach partie starają się programy wyborcze realizować.
Jeżeli tego nie robią, to narażają się na krytykę opozycji, jak również zrażają do siebie wyborców, dzięki
którym mogą rządzić – istnieje więc coś w rodzaju kontraktu między wygranymi i ich wyborcami.
Wyrazem tego podejścia, jest analizowanie polityki społecznej poszczególnych rządów z uwzględnianiem
programów wyborczych partii, które je formowały. Zmiany partii rządzącej z dużym
prawdopodobieństwem oznaczać będą również zmiany w polityce społecznej. Analizy tego rodzaju są
bardziej użyteczne w systemach politycznych zdominowanych przez dwie partie. W systemach
wielopartyjnych koalicyjne kompromisy powyborcze mogą oznaczać również konieczność rewizji
programów wyborczych, ale wówczas analizie poddaje się też programy i umowy koalicyjne.
Po drugie, w teorii wyboru publicznego zakłada się, że „partie w demokratycznej polityce
zachowują się analogiczne, jak przedsiębiorcy w gospodarce opartej na motywie poszukiwania
zysku” (Anthony Downs w „Economic Theory of Democracy”, „Ekonomiczna teoria demokracji” 1957).
Downs twierdził, że w systemie dwupartyjnym partie starają się trzymać pewnej ideologii dopóki nie
poniosą spektakularnej porażki, wtedy włączają do swoich programów elementy z programów partii, która
ich pokonała. Ponadto dowodził on, że wyborcy mają niewielką orientację w sprawach politycznych, co
jest racjonalne, gdyż rola pojedynczego głosu w wyborach powszechnych jest minimalna, nie ma więc
bodźców do poświęcania czasu i energii na nabywanie umiejętności analitycznych oraz zdobywanie
informacji o programach wyborczych, różnicach między nimi itd. W wyniku tych i innych założeń
hipoteza jest taka, że w systemach dwupartyjnych programy partii będą się do siebie upodabniać w
kierunku poglądów, które odpowiadają tym wyborcom, którzy znajdują się w środku skali między
lewicą i prawicą (median voter theorem). Jaki ma to wpływ na politykę społeczną? Zgodnie z tym
założeniem programy partii politycznych w takim systemie będą się do siebie upodabniać również pod
względem rozwiązań w zakresie polityki społecznej. Aktywna polityka społeczna, na którą zgadza się
obecnie większość partii może być więc mieszanką socjaldemokratyczno-liberalno-konserwatywną
odpowiadającą poglądom centrowego elektoratu.
Inny przedstawiciel teorii wyboru publicznego James Buchanan bezpośrednio podjął temat
państwowej polityki społecznej. Uznał on, że racjonalnie myśląc powinniśmy się zgodzić na zasadę
konstytucyjną, która pozwoli państwu dokonywać umiarkowanej redystrybucji od bogatych do biednych.
Politycy walczą jednak o poparcie wyborców m.in. za pomocą rozszerzania uprawnień do transferów z
środków publicznych na inne grupy niż ubodzy, np. rolników, pracowników i przedsiębiorców z różnych
branż itp., aby zwiększyć poparcie dla siebie, co nasila się w okresie przed wyborami. Silne grupy
interesów rozumieją zachowania polityków i w odpowiednim czasie wywierają nacisk, aby zwiększyć swój
udział w sumie transferów z budżetu. Taki mechanizm w dłuższym okresie doprowadza do tego, co
Buchanan nazwał przeciążonym „państwem przemiałowym” (churning state, pojęcie to wprowadził
Anthony de Jasay w książce The State z 1985, pozytywnie zrecenzowanej przez Buchanana w From
redistributive churning to the Plantation State, Public Choice z 1986), tzn. rosną podatki, ponieważ z
czegoś trzeba finansować wydatki, z których korzysta bardzo wiele grup, które wcale nie należą do
najbiedniejszych. Sytuacja przypomina więc kryzys fiskalny, o którym pisał O’Connor. Buchanan w ogóle
nie brał pod uwagę skali ideologicznej w polityce (lewica-prawica), polityka w tym ujęciu to wyłącznie
sprawa interesów.
Po trzecie, w warunkach agresywnej walki politycznej przeciw partii będącej u władzy partie
opozycyjne obiecują więcej niż później będą mogły dać, z kolei partia rządząca opracowuje budżet
wyborczy planując większe wydatki społeczne w nadziei, że to przyciągnie do niej wyborców.
14
Teoria polityki społecznej, dr R. Szarfenberg
Konkurencja o elektorat ma większe znaczenie dla kształtu polityki społecznej, która służy jako instrument
przekupywania elektoratu, niż liczba głosów uzyskana w wyborach. Ta koncepcja związana jest z teorią
politycznego cyklu budżetowego testowaną również empirycznie.
W podejściach instytucjonalnych zakłada się zwykle, że władza ma charakter pluralistyczny
(wpływ na nią mają różne grupy interesów), a nie elitarystyczny (rządzi ciągle ta sama samoodtwarzająca
się grupa czy klika „trzymająca władzę”, a demokracja to tylko gra pozorów), państwo zaś jest czymś
innym niż rząd. Uwzględnienie roli państwa niezależnej od roli rządu w wyjaśnieniach polityki
społecznej można pokazać na przykładzie argumentów za rozwijaniem powszechnej edukacji i
ochrony zdrowia ze względu na niski poziom intelektualny i fizyczny rekrutów (silna armia jest w
interesie państwa). Dotyczy to jednak czasów armii dużych liczebnie i pochodzących z powszechnego
zaciągu. Na ogólniejszym poziomie, często podkreślanym argumentem za rozwijaniem polityki społecznej
jest liczebność i jakość populacji, co ma być zgodne z interesem państwa (w tle jest założenie, że o sile
państwa decyduje liczba i jakość populacji).
Związki między demokracją polityczną i państwową polityką społeczną
W tym punkcie i w kolejnym wykorzystam inną literaturę dotyczącą związków między czynnikami
politycznymi a polityką społeczną. C. Offe uznał za główne instytucje współczesnych społeczeństw:
gospodarkę rynkową, demokrację polityczną i politykę społeczną („Democracy against the welfare state?”
w: J.D. Moon red. „Responsibility, Rights and Welfare”, 1988). Skoncentruję się tutaj na jego
rozważaniach dotyczących związków między demokracją polityczną i polityką społeczną. Rozważał on
cztery hipotezy dotyczące wzajemnego wpływu między tymi instytucjami w następującym schemacie.
Kierunek
Zależności
przyczynowej
DP => PS
PS => PD
Rodzaj zależności przyczynowej
Wspierający
Antagonistyczny
1. Powszechne prawo wyborcze wzmacnia
władzę polityczną większości utrzymującej
się z pracy najemnej; polityka społeczna
jest w interesie zbiorowym tej większości;
władza ekonomiczna własności
zrównoważona przez liczebniejszą władzę
wyborczą
3. Upodabniające się wzory konkurencji
politycznej między partiami; redukcja
intensywności konfliktu politycznego;
integracja polityczna całego elektoratu;
„koniec ideologii”; strukturalny zanik
politycznego radykalizmu, który może
prowadzić do antydemokratycznych
wyzwań
2. Opozycja w stosunku do polityki
społecznej; indywidualizm, antysocjalny i
autorytarny populizm państwowy; nowe
tendencje partykularystyczne (bunt
podatników, instytucjonalny rasizm, itd.)
4. Korporatystyczna deformacja
demokracji politycznej; marginalizacja
grup i podziałów, które nie są obsługiwane
przez politykę społeczną; wzrost nowych
form pozainstytucjonalnych konfliktów
politycznych
Wiązanie ze sobą komórek 1 i 3 jest charakterystyczne dla powojennej teorii socjaldemokratycznej w
Europie. Demokracja polityczna sprzyja politycznemu poparciu dla rozwijania polityki społecznej, a
rozbudowa polityki społecznej sprzyja demokratycznym instytucjom. Offe uważa, że teoria ta opiera
się na dwóch założeniach, które podsumowuje w następujący sposób: „racjonalne jednostki w demokracji
utworzą większość opowiadającą się za polityką społeczną, a po stworzeniu jej instytucji będą one coraz
bardziej odporne na wyzwania”. Pierwsze z nich w szczegółach odnosi się do tego, że większość w
społeczeństwie stanowią pracownicy najemni, których sytuacja materialna zależy od dochodów płynących
z zatrudnienia. Stabilności tych dochodów zagraża kilka typowych sytuacji nazywanych w teorii
zabezpieczenia społecznego ryzykami socjalnymi. Poza tym zbiorowość ta ma poczucie odrębności i
wspólnoty interesów, etos pracy, odczuwa solidarność w obliczu wspólnych zagrożeń oraz konfliktów z
15
Teoria polityki społecznej, dr R. Szarfenberg
właścicielami kapitału. Manifestacją tego jest zaangażowanie w ruch robotniczy i w zorganizowaną walkę
polityczną. Celem tej walki są lepsze warunki pracy, bezpieczeństwo zatrudnienia, bezpieczeństwo
socjalne w razie jego braku oraz dostęp do edukacji, opieki medycznej i mieszkań, a to są właśnie zadania,
jakie stawia się polityce społecznej. Jest ona poza tym popierana nie tylko przez pracowników najemnych,
ale również przez inne grupy. Wiąże się to z tym, że polityka społeczna dostarcza dóbr publicznych, z
których korzyści czerpią wszyscy, np. minimalizuje występowanie problemów, które mają społeczny
charakter; przyczynia się do poprawy sytuacji wszystkich poprzez pozytywny wpływ na rozwój kapitału
ludzkiego i wydajność pracy.
Drugie z założeń odwołuje się do tego, co Offe nazywa „instytucjonalną inercją”. Rozbudowana
polityka społeczna daje indywidualne korzyści dużym grupom społeczeństwa, które stanowią istotną część
elektoratu partii politycznych, dlatego też politycy nie są raczej skłonni do tego, aby proponować radykalne
rozmontowanie całej polityki społecznej, gdyż to zraża do nich większość społeczeństwa, podobnie jest z
radykalnymi cięciami i tymi wyborcami, którzy ewentualnie na tym stracą. Drugi element instytucjonalnej
inercji polityki społecznej związany jest z tym, że duże i skomplikowane programy ubezpieczeń
społecznych, w których tworzenie i realizację zaangażowane są związki zawodowe i organizacje
przedsiębiorców są trudne do krytyki i do utworzenia szerszej koalicji społecznej przeciwko nim.
Ponadto rozbudowana polityka społeczna wpływa też na opinię publiczną i klimat ideologiczny w ten
sposób, że coraz więcej ludzi skłonnych jest do popierania szeroko zakrojonych programów
redystrybucyjnych. Offe twierdzi, że wstępnym założeniem, na którym opierają się takie rozumowania jest
racjonalność jednostek, związkowców, polityków, elit, wyborców, klientów instytucji polityki społecznej.
Problem z tego rodzaju teoriami o wzajemnym pozytywnym wpływie demokracji politycznej i
polityki społecznej pojawił się w latach 1980., gdy wybory zaczęły wygrywać partie liberalnokonserwatywne z programami wyraźnie krytycznymi wobec rozbudowanej polityki społecznej i jej
instytucji oraz projektami radykalnych reform w sferze socjalnej. Na gruncie teorii pokazanej wyżej trudno
wyjaśnić taki obrót spraw. Offe przedstawia różne wyjaśnienia tego fenomenu odwołując się do teorii dóbr
publicznych Mancura Olsona, tożsamości zbiorowej, czynników politycznych i głębszych zmian w
strukturze społecznej. Twierdzi m.in. że racjonalni obywatele raczej będą unikali udziału w kosztach
produkowania dóbr publicznych, albo nawet przeciwstawiali się ich produkcji, a demokracja umożliwia
im takie zachowania, dlatego polityka społeczna nie jest skutkiem demokracji, ale raczej pojawia się
wbrew niej. Nas interesują tutaj tylko wyjaśnienia polityczne fenomenu spadku poparcia dla polityki
społecznej, a te Offe odrzuca jako najmniej przekonujące. Zwrot na prawo w latach 1980. wyjaśniano
więc jako wynik świadomego działania części elit politycznych, którego celem było wywołanie w
elektoracie nastrojów partykularystycznych, zawężenie perspektywy w postrzeganiu własnego interesu
politycznego. Rozbudzanie różnych egoizmów i indywidualizmu, kreowanie nowych podziałów
społecznych, ale odmiennych od podziałów klasowych, np. ciężko pracujący podatnicy kontra leniwi
klienci polityki społecznej, była to strategia elit politycznych wyznających neoliberalną ideologię.
Właśnie taka strategia polityczna miała im przynieść sukcesy wyborcze, a w związku z nimi reformy
klasycznej polityki społecznej. Główny argument Offe’go za odrzuceniem tego rozumowania oparty był na
sceptycyzmie, co do możliwości elit politycznych w kształtowaniu trendów w opinii publicznej oraz
postaw wobec zjawisk społecznych. Zmiany w tym zakresie miały źródła gdzie indziej, w głębszych
przemianach struktury społecznej, co można uznać za opcję za wyjaśnieniami społecznymi lub
gospodarczymi.
Polityczne wyjaśnienia różnic między polityką społeczną w USA i w Europie
Klarowne podsumowanie różnych rodzajów czynników politycznych przedstawiają A. Alesina i E. Glaeser
w książce „Fighting Poverty in the US and Europe” (2004). Ich głównym celem było wyjaśnienie,
dlaczego polityka społeczna w USA jest tak odmienna od polityki społecznej w Europie Zachodniej. Jedną
z grup czynników, które badali miały charakter polityczny.
Po pierwsze, wiele wyjaśnień politycznych polityki społecznej odwołuje się do hipotezy, że partie
socjalistyczne (socjaldemokratyczne) w powiązaniu ze związkami zawodowymi i korporatystycznymi
rozwiązaniami (trójstronny dialog społeczny, w którym rząd jest jednym z partnerów), ale również
16
Teoria polityki społecznej, dr R. Szarfenberg
partie katolickie (chrześcijańsko-demokratyczne) sprzyjają rozbudowie państwowej polityki
społecznej lub utrudniają politykę cięć socjalnych. W USA nie było nigdy silnej partii socjalistycznej,
ani też katolickiej, a związki zawodowe zawsze były nieufne wobec państwa.
Po drugie, niedawno zaczęto badać bardziej systematycznie wpływ systemów wyborczych na
zmienne ekonomiczne, w tym na wydatki związane z redystrybucją i innymi funkcjami polityki
społecznej. W jednych z takich badań stwierdzono, że większościowe systemy wyborcze, gdzie każdy
okręg wyborczy wybiera jednego kandydata, sprzyjają wydatkom publicznym, które są adresowane
geograficznie, tzn. do tych okręgów wyborczych, z których wybrano kandydatów. Systemy proporcjonalne
mają zaś bardziej sprzyjać programom o charakterze powszechnym, w każdym razie nie związanym z
wspieraniem finansowym jakichś konkretnych jednostek geograficznych. Autorzy podają przykład
proporcjonalnego systemu wyborczego, który składa się tylko z jednego okręgu wyborczego, który
pokrywa obszar całego państwa. Wybrani w takich warunkach politycy nie mają żadnych powodów, żeby
preferować wydatki na programy dla konkretnych obszarów. W badaniach tego rodzaju napotykamy na
problemy z pomiarem stopnia proporcjonalności systemu wyborczego i z odróżnieniem wydatków
adresowanych geograficznie od powszechnych (np. emerytury są niezależne od rejonu zamieszkania, ale w
niektórych rejonach może być dużo więcej emerytów niż w innych). Inną ważną konsekwencją systemów
proporcjonalnych jest polityczna fragmentaryzacja składu parlamentu, co z kolei ma związek m.in. z
przedłużaniem deficytu budżetowego i opóźnieniami reakcji na taką sytuację. Cięcia w wydatkach
socjalnych to właśnie jedna z form reakcji na deficyt, a więc systemy proporcjonalne powinny też opóźniać
reformy ograniczające politykę społeczną.
Po trzecie, istotny jest wpływ poziomu federalizmu i decentralizacji w państwie. Federalne
państwa charakteryzują się tym, że ich jednostki terytorialne mają dużą autonomię również w sprawach
finansowych. Decentralizacja w tym wymiarze jest przeszkodą dla inicjatyw redystrybucyjnych władzy
centralnej. Mniejsze wpływy podatkowe budżetu centralnego oznaczają mniejszy poziom wydatków
państwa i w związku z tym mniejszy poziom produkcji dóbr publicznych oraz redystrybucji. Poza tym
konkurencja podatkowa między władzami lokalnymi pragnącymi przyciągnąć inwestorów prowadzi
również do zmniejszania poziomu podatków lokalnych. Jeżeli jednak decyzje o wydatkach podejmowane
są przez władze samorządowe, a podatki zbierane są centralnie i potem przekazywane w dół, to samorządy
mogą ulegać pokusie zwiększania wydatków, w ten sposób deficyt budżetowy przekazywany jest na
wyższe poziomy władzy. Federalizm i decentralizacja w USA jest jednak zabezpieczona przed tego
rodzaju sytuacją. Decentralizacja ma znaczenie dla poziomu redystrybucji wtedy, gdy przynajmniej część
dóbr publicznych dostarczana jest na poziomie samorządowym. Oznacza to, że wydatki na te dobra będą
niższe (przy założeniu, że władze lokalne mają więcej bodźców do utrzymywania poziomu podatków na
niskim poziomie) oraz, że nierówności między bogatymi i biednymi samorządami będą się utrzymywać.
Po czwarte, o wyjątkowości polityki USA może decydować specyficzny kształt podziału władz,
czyli niezależność sądów, relacje między prezydentem a kongresem, stosunki między obiema izbami
parlamentu. W USA dochodzi często do sytuacji, gdy jedna partia ma prezydenta, a druga większość w
jednej lub obu izbach Kongresu. Sytuację taką nazywa się „podzielonym rządem” i nie sprzyja ona
radykalnym rozwiązaniom redystrybucyjnym. Ponadto Senat tradycyjnie jest bardziej niechętny
interwencji państwa w wolny rynek i własność prywatną w porównaniu z Izbą Reprezentantów. Jeżeli
chodzi o sądy w USA to znana jest ich rola w utrudnianiu prosocjalnych reform pod koniec XIX i w
pierwszej połowie XX wieku (np. Sąd Najwyższy powołujący się na konstytucję). Znaczenie sądów w
USA jest wyjątkowe nawet w porównaniu z Wielką Brytanią. W przypadku kontynentalnej tradycji
prawnej sądy mają o wiele mniejsze znaczenie.
Jedna z konkluzji tych badań była taka: „historia 200 ostatnich lat sugeruje, że europejskie
instytucje sprzyjające państwowej polityce społecznej są ostatecznie wynikiem militarnego i politycznego
sukcesu ruchu robotniczego w Europie”. Wniosek niezbyt odkrywczy na tle starszej teorii o wpływie
mobilizacji klasy robotniczej na politykę społeczną.
17
Teoria polityki społecznej, dr R. Szarfenberg
Globalizacja a czynniki polityczne
Wracając do książki Powella i Hewitta, znaczenie czynników politycznych zaczęto znowu kwestionować
w ramach teorii odwołujących się do globalizacji politycznej i gospodarczej, co można uznać za nowe
wcielenie hipotezy o „końcu ideologii”. Skoro globalizacja determinuje politykę na poziomie
narodowym, to znaczenie politycznych debat i walk wyborczych ma znaczenie drugorzędne dla
polityki społecznej. Różne organizacje międzynarodowe (Międzynarodowy Fundusz Walutowy, Bank
Światowy, Międzynarodowa Organizacja Pracy, Unia Europejska) prezentują pewne poglądy na temat
polityki społecznej i za pomocą różnych instrumentów starają się je upowszechniać wśród państw
narodowych. Powell i Hewitt podają przykłady rzeczywistego wpływu na krajowe polityki społeczne
Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) z koncepcją polityki społecznej jako inwestycji
w kapitał ludzki oraz Banku Światowego i projektu trójfilarowych systemów emerytalnych. Rozważane
jest również znaczenie Unii Europejskiej dla narodowych polityk społecznych zarówno na poziomie
projektów politycznych (np. Europejska Strategia Zatrudnienia, Europejska Strategia przeciwdziałania
Ubóstwu i Wykluczeniu Społecznemu), jak i gospodarczych, tzn. wpływ unii monetarnej, kryteriów z
Maastricht oraz działań na rzecz ograniczania swobody krajów członkowskich w udzielaniu pomocy
publicznej przedsiębiorcom. Ostatnio mowa też o konsekwencjach liberalizacji rynku usług w UE dla
polityk społecznych w starych i bogatych krajach Unii takich, jak Francja (głównie w kontekście
argumentów o eksporcie bezrobocia).
W wyniku tych procesów rodzaj partii czy koalicji rządzącej ma coraz mniejsze znaczenie dla
kształtowania polityki społecznej, która wszędzie zaczyna zmierzać do modelu aktywnego i przyjaznego
dla biznesu i konkurencyjności niezależnie od tego jaka konstelacja partii jest aktualnie u władzy. Hipotezy
te mają krytyków, argumentujących, że polityka wciąż ma znaczenie, a wpływ globalizacji na
konwergencję polityk społecznych jest mocno przesadzony. Badania empiryczne w których
analizowano zależność między partyjną kompozycją rządów a poziomem wydatków na politykę
społeczną można interpretować tak, że polityka ma wciąż istotne znaczenie, chociaż mniejsze niż
kiedyś. Trzeba jednak pamiętać, że poziom wydatków na cele społeczne jest bardzo prostą zmienną, która
niezbyt się nadaje do szczegółowej analizy zmian w polityce społecznej. Ponadto podkreśla się, że
globalizacja ma głównie wpływ na polityką społeczną poprzez to, jak interpretują ją i postrzegają sami
politycy. Przykład modelu skandynawskiej polityki społecznej, która wbrew globalizacji i europeizacji
wciąż pozostaje specyficzna podawany jest w celu osłabienia argumentów globalistycznego determinizmu,
który ma wymuszać konwergencję narodowych polityk społecznych w jeden model. Podobne wyzwania
związane z globalizacją trafiają na różne układy historyczno-instytucjonalno-partyjne, stąd też różne
rodzaje odpowiedzi.
Powell i Hewitt podsumowują teorie polityczne tak:
 „Wyjaśnienia polityczne nie faworyzują jednoznacznie kontynuacji, dychotomii czy trychotomii
[czyli np. podziału na klasyczną, zrestrukturyzowaną i nowoczesną politykę społeczną]. Ujęcia
instytucjonalne i wskazujące na ograniczenia wynikające z rozwoju w przeszłości (path
dependency) mają tendencję do podkreślania elastyczności... historyczny instytucjonalizm rzadko
jasno określa, która ze zmiennych zależnych (zmiana polityki społecznej) i niezależnych
(instytucje) odgrywa rolę zasadniczą... Jak wiele kroków od ścieżki musi zostać zrobione, aby
uznać, że nastąpiło przejście od klasycznej polityki społecznej do zrestrukturyzowanej?
Wyjaśnienia wyborcze są ważne dla polityków, ale często są pogardzane przez naukowców nie
zaznajomionych z... argumentem, że przez 100 lat „dylematem postępu” było uzgodnienie zasad
ideologicznych z atrakcyjnością dla wyborców. Wielkie sukcesy Partii Pracy w 1945 oraz
Demokratów w USA w latach 1930. i 1960. wskazują, że można sformować szerokie sojusze, które
są popularne i wiarygodne.”
Polska polityka społeczna a wyjaśnienia polityczne
W okresie II RP Polska była krajem o niezbyt stabilnej demokracji do 1926 r. (w latach 1919-1926
mieliśmy ponad 10 premierów), a po przewrocie majowym znaczenie partii politycznych i polityki
18
Teoria polityki społecznej, dr R. Szarfenberg
parlamentarnej było coraz mniejsze, scenę polityczną zdominował obóz sanacyjny. Można domniemywać,
że wpływ programów partii większy był w pierwszym okresie, gdy działała demokracja. Polski krajobraz
partyjny był bardzo bogaty ze względu na porozbiorowe podziały, duże osiągnięcia wyborcze w dwóch
pierwszych wyborach miał prawicowy Związek Ludowo-Narodowy, silne były także ugrupowania
chłopskie i Polska Partia Socjalistyczna. Taka mieszanka raczej sprzyjała rozwojowi ustawodawstwa
robotniczego. Generalne oceny polityki społecznej II RP bywają bardzo pozytywne, np. „Polska w latach
1918/39 wyprzedziła swym ustawodawstwem społecznym większość innych krajów, w szczególności zaś
Francję, Wielką Brytanię i Stany Zjednoczone A. P.” (Mała encyklopedia pojęć społecznych wydana w
Londynie w 1946 roku). Jeżeli jest to hipoteza prawdziwa od razu powstaje pytanie, jakie znaczenie w tym
względzie miał okres demokratyczny, a jakie okres późniejszy bardziej autorytarny (wtedy to uchwalono
słynną ustawę o ubezpieczeniu społecznym – 1933, nazywaną scaleniową), gdyby tylko na kwestiach
wpływu uwarunkowań politycznych się zatrzymać. Spadek prawny po niemieckim i austriackim zaborze
dawał też bardzo silną pozycję początkową do dalszego rozwoju (czyli zależność od rozwoju w
przeszłości).
Po II Wojnie Światowej początkowa i szczątkowa wielopartyjność została jeszcze szybciej i jeszcze
bardziej radykalnie zlikwidowana. Do 1989 mieliśmy do czynienia z rządami jednej partii - PZPR, której
podporządkowane były dwie pozostałe partie (ZSL i SD) oraz związki zawodowe. Z punktu widzenia teorii
instrumentów władzy rządy te powinny przynieść wszechstronną politykę społeczną w interesie klasy
robotniczej, ale nie wskazywały na to bunty robotnicze w okresie PRL przynajmniej na powierzchni
zawsze o podłożu socjalnym (wzrost cen). Z kolei zmiany w polityce społecznej w tym czasie musiały być
związane z czymś innym niż sukcesy i porażki polityczne różnych ugrupowań, ponieważ nie był to system
demokratyczny. Można jednak zastanawiać się nad walką różnych frakcji politycznych wewnątrz PZPR i
ich wpływem na politykę społeczną. Niedemokratyczność PRL sprawia, że wyjaśnienia odwołujące się do
demokracji i praw wyborczych również dość trudno zastosować. Niby wszyscy mieli prawa wyborcze, ale
ich głosy nie miały żadnego wpływu na politykę. W PRL to raczej strajki i bunty były głównym
czynnikiem wywołującym zmiany polityczne i w polityce. Mając to na uwadze można poszukiwać
związków między kolejnymi wydarzeniami, które wstrząsały systemem politycznym w latach 1956, 1970,
1976, 1980 a polityką społeczną. O konsekwencjach niepokojów z początku lat 1970. napisano w
encyklopedii PWN tak: „zmodyfikowano politykę społ.-gosp., uwzględniając potrzebę poprawy warunków
życia ludności i zaopatrzenia rynku w towary”.
Po roku 1989 wyjaśnienia polityczne mają większe zastosowanie, chociaż polski system partyjny
jest nadal bardzo niestabilny, czego dowodem jest dekompozycja po prawej lub po lewej stronie sceny
politycznej, a poza tym nie jest to system dwupartyjny, chociaż zgłaszane są propozycje wprowadzenia
wyborów większościowych, które mogą sprzyjać przekształceniu się polskiej sceny politycznej w tym
kierunku. W rządzie T. Mazowieckiego o polityce gospodarczej decydował L. Balcerowicz (forsowne
budowanie kapitalizmu), a wizerunek polityki społecznej kojarzy się głównie z J. Kuroniem (kuroniówka),
który był również ministrem pracy i polityki społecznej w rządzie H. Suchockiej. Pierwsze nowe ustawy w
zakresie polityki społecznej w latach 1989-1991 to m.in. bardzo korzystna dla bezrobotnych ustawa o
zatrudnieniu (szybko zmieniona na mniej korzystną) i ustawa o pomocy społecznej (zapewne w większości
budowa od zera ośrodków pomocy społecznej w każdej gminie).
Duże zmiany w polityce społecznej przyniosła zmiana koalicji rządzącej po wyborach z 1997.
Koalicja AWS-UW przeprowadziła cztery radykalne reformy struktury administracyjnej państwa,
ubezpieczeń społecznych, opieki zdrowotnej i szkolnictwa. Trzeba jednak pamiętać, że ustawy reformujące
ubezpieczenia społeczne i ochronę zdrowia zostały po części uchwalone przez poprzedni parlament
zdominowany przez lewicę. Wygrana wyborów przez SLD w 2001 i późniejsze rządy zdominowane przez
tę partię również przyniosły sporo zmian w polityce społecznej, chociaż mniej fundamentalnych niż 4
reformy rządu J. Buzka. Myślę tu głównie o nowych ustawach o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku
pracy, o świadczeniach na rzecz rodziny, o pomocy społecznej oraz o działalności pożytku publicznego i o
wolontariacie, a także o zatrudnieniu socjalnym. Unosi się nad nimi duch aktywnej polityki społecznej,
której głównym celem jest aktywizacja świadczeniobiorców do podejmowania pracy, co w dobie
masowego bezrobocia w tym okresie wydawało się być dość paradoksalną strategią. Kolejna zmiana
polityczna przynosi zwycięstwo prawicy z hasłem Polski solidarnej przeciwko Polsce liberalnej. Najpierw
19
Teoria polityki społecznej, dr R. Szarfenberg
mamy mniejszościowy rząd PiS, a potem koalicję PiS z Samoobroną (której PiS oddał MPiPS) i LPR
(kolejne ważne dla polityki społecznej ministerstwo oddane w wyniku koalicji). Pierwszym
spektakularnym i kontrowersyjnym symbolem polityki społecznej po wyborach z 2005 roku było zapewne
„becikowe”, czyli zwiększenie świadczeń pieniężnych z tytułu urodzenia dziecka. Wiele działań w polityce
społecznej, za którą odpowiada obecnie MPiPS to projekty i inicjatywy pozostałe jeszcze po poprzednim
rządzie i parlamencie (np. ustawa o spółdzielniach socjalnych, prace nad ustawą o zawodzie pracownika
socjalnego, prace nad nową ustawą o rehabilitacji osób niepełnosprawnych).
Przedwczesna agonia koalicji PiS-LPR-Samoobrona przeszkodziła w doprowadzeniu do końca
kilku projektów związanych głównie z polityką rodzinną (ale udało się bardzo radykalne obniżenie
podatków dla przynajmniej części rodzin) i nastały rządy PO-PSL z dr M. Bonim unoszącym się nad
polityką społeczną (słyszałem na własne uszy jak z zgadzali się on i J. Kluzik-Rostkowska, że
bezrobotnym trzeba przykręcić śrubę, ale ta druga była werbalnie bardziej radykalna). Na razie
zobaczyliśmy interesujący projekt kolejnej liberalizacji Kodeksu Pracy, kolejną odsłonę meandrów reform
systemu służby zdrowia, której jeden z filarów już się załamał (projekt ustawy, który odwoływał się do
nieistniejących rozwiązań w postaci jak dotąd mitycznego koszyka gwarantowanego), a także projekt
programu aktywizacji zawodowej obywateli po pięćdziesiątce. W ramach licznych już kolejnych projektów
wypłaty emerytur z II filara najnowsza wersja mówi, że nie będzie publicznego zakładu emerytalnego.
Hipoteza o wpływie domniemanego liberalizmu konserwatystów z PO na politykę społeczną wydaje się
mieć wstępne potwierdzenie.
20
Teoria polityki społecznej, dr R. Szarfenberg
Schematy do wykładu na temat teorii ekonomicznych i politycznych polityki
społecznej
SCHEMATY DO TEORII EKONOMICZNYCH
Teoria K. Marksa – baza i nadbudowa
BAZA Stosunki
produkcji oparte na
prywatnej własności
środków produkcji
Antagonizm
klasowy między
burżuazją i klasą
robotniczą, walka
klas
m.in. ideologia
NADBUDOWA Instytucje
(w tym państwowe) i kultura
podtrzymujące stosunki
produkcji
m.in. represje,
ustępstwa
Polityka społeczna pojawia się jako reakcja nadbudowy na wystąpienia robotników czasem po
wprowadzeniu represji, np. ubezpieczenia społeczne w Niemczech wprowadzono niedługo po zakazie
działalności socjalistycznej.
Teorie neomarksistowskie 1 – trzy czynniki wyjaśniające genezę polityki społecznej
walka robotników
z wyzyskiem
wymogi
rozwijającego się
przemysłu
zgoda klas
posiadających na
ustępstwa
Geneza PS w
kapitalizmie
Poza walkami społecznymi o podłożu klasowym zwrócono uwagę na potrzeby przemysłu i handlu, np. na
wydajnych i wykwalifikowanych robotników, oraz na znaczenie postaw przedstawicieli organizacji
reprezentujących interesy właścicieli środków produkcji , czyli kapitalistów. Jeżeli jeden z tych
czynników powstanie i rozwój polityki społecznej były utrudnione.
Teorie neomarksistowskie 2 – kryzys fiskalny państwa kapitalistycznego
21
Teoria polityki społecznej, dr R. Szarfenberg
F
U
N
K
C
J
E
Państwo
kapitalistyczne
FA: Zysk dla
właścicieli
kapitału
FL: Poparcie dla
kapitalizmu
Z
A
D
A
N
I
A
Zwiększanie
wydajności
Reprodukcja siły
roboczej
Spokój wśród
bezrobotnych
K
O
S
Z
T
Y
Globalizacja
firm
Podatki
Siła związków
zawodowych
Oznaczenia: „FA” – funkcja akumulacyjna, „FL” – funkcja legitymizacyjna.
Globalizacja firm i wzrost siły związków zawodowych powodują, że coraz trudniej zwiększać podatki na
rozwijającą się politykę społeczną. Dodatkowym czynnikiem w latach 1970. była stagnacja i kryzys
gospodarczy związane ze wzrostem cen ropy – co również ograniczało dochody państwa i zdolność do
finansowania polityki społecznej.
Teoria H.L. Wilensky’ego w latach 1970. - znaczenie wzrostu gospodarczego i jego korelatów
Starzenie się
populacji
Wzrost
gospodarczy
Polityka
społeczna
Formalizacja,
jurydyzacja,
biurokratyzacja
Polityka,
kultura i inne
czynniki
Korelaty wzrostu gospodarczego to towarzyszące mu zjawiska ludnościowe i związane z organizacją życia
społecznego. Na schemacie pokazałem też hipotezę końca ideologii - czynniki polityczne i kulturowe nie
mają znaczenia dla rozwoju i kształtowania polityki społecznej.
Teoria J.M. Kyenesa
22
Teoria polityki społecznej, dr R. Szarfenberg
Wskaźniki rozwoju
gospodarki i wydatków
społecznych
Dynamika
gospodarki
Kryzys
Zalecana
dynamika
wydatków
społecznych
Kryzys
Kryzys
Czas
Na wykresie widzimy serię cykli koniunkturalnych („dynamika gospodarki”), które polegają na
przeplataniu się okresów wzrostu z okresami kryzysu, przy czym kolejne cykle są łagodniejsze, a ogólny
trend jest wzrostowy. W uproszczeniu z teorii Keynesa wysunięto wniosek, że dla łagodzenia cyklu
koniunkturalnego w czasach stagnacji i kryzysu trzeba zwiększać wydatki społeczne w celu pobudzania
popytu, co było gospodarczym uzasadnieniem dla polityki społecznej. Powstający w ten sposób dług
publiczny miał być spłacany w czasie fazy wzrostu.
Teorie fordyzmu i postfordyzmu
FORDYZM
POSTFORDYZM
Masowa produkcja
standardowych
towarów
Elastyczna produkcja
zindywidualizowanyc
h towarów
Gospodarka
narodowa, pełne
zatrudnienie
Gospodarka globalna,
międzynarodowa
konkurencyjność
Keynesizm i
korporatyzm w
polityce
gospodarczej
Klasyczna
PS
Monetaryzm i
ekonomia podaży w
polityce gospodarczej
Rodzina męskiego
żywiciela z
nieprzerwanym
zatrudnieniem
Reforma
klasycznej
PS
Aktywizacja zawodowa
kobiet, stałe
zatrudnienie coraz
rzadsze
Zestaw czynników zwany fordyzmem odpowiedzialny jest za rozwój polityki społecznej po II Wojnie
Światowej. Zmiany tych czynników mają wyjaśnić również zmiany w polityce społecznej w ostatnich
dekadach XX. wieku.
23
Teoria polityki społecznej 2006/2007
Wykłady dr R. Szarfenberga dla studentów zaocznych III roku i uzupełniających I roku, wykład 6
SCHEMATY DO TEORII POLITYCZNYCH
Teoria modernizacji i teoria rozwoju statusu obywatela
Proces modernizacji
Formowanie
państwa
Budowanie
narodu
Uczestnictwo
polityczne
Redystrybucja
dochodu
Polityka
społeczna
Prawa
osobiste
Prawa
polityczne
Prawa
socjalne
Rozwój statusu obywatela
Wiek XVII i wcześniej
Wiek XX
Czas
Oba procesy wpływają na siebie, np. uczestnictwo polityczne może się upowszechniać dopiero po przyznaniu
praw politycznych robotnikom, kobietom i ludziom ubogim.
Teoria mobilizacji klasy robotniczej
Klasa
robotnicza
M
o
b
i
l
i
z
a
c
j
a
Związki
zawodowe
Partie
robotnicze
W
p
ł
y
w
y
Korporatyzm
Polityka
społeczna
Rządy
lewicowe
Warunki dodatkowe
ułatwiające/utrudniające mobilizację
i wpływy klasy robotniczej
Pierwsza strzałka oznacza czynniki, których się w tej teorii nie uwzględnia, tzn. przyczyny samego pojawienia
się klasy robotniczej, np. uprzemysłowienie. Im silniejsze wpływy związków zawodowych i partii robotniczych
tym bardziej prawdopodobne jest powstanie instrukcji korporatystycznych (np. Komisja Trójstronna ds.
Społeczno-Gospodarczych) oraz rządy partii lewicowych .
Wpływ partii politycznych na politykę społeczną
24
Teoria polityki społecznej 2006/2007
Wykłady dr R. Szarfenberga dla studentów zaocznych III roku i uzupełniających I roku, wykład 6
Rządy partii liberalnej
Rządy partii socjaldemokratycznej
Rozwój PS
Cięcia PS
Rozwój PS
Cięcia PS
Powstanie
PS
Wybory
Wybory
Wybory
Wprowadzenie
demokracji
Wybory
Wybory
Wybory
Zmiana
polityczna
Jeżeli w większości krajów tak właśnie wyglądał rozwój polityki społecznej, to hipoteza jest następująca: rządy
partii socjaldemokratycznych są czynnikiem sprzyjającym, a im są one dłuższe i nieprzerwane, tym bardziej
rozwinięta może być polityka społeczna – przykład Szwecji.
Teoria J. Buchanana
Państwo opiekuńcze –
umiarkowana
redystrybucja od
bogatych do biednych
Udział
budżetu
publicznego
w PKB
W
a
l
k
a
p
o
l
i
t
y
c
z
n
a
W
a
l
k
a
p
o
l
i
t
y
c
z
n
a
Wprowadzenie
nowych grup do
systemu
redystrybucji
Państwo
przemiałowe –
redystrybucja do
silnych grup
interesu
Kryzys
fiskalny,
przeciążenie
państwa
Mechanizmy przetargów politycznych między partiami politycznymi w koalicjach, walka wyborcza o głosy itp.
elementy symbolizowane są przez pola z napisem „walka polityczna”. Interesy polityczne, czyli walka o
władzę decyduje tu o rozwoju polityki społecznej ponad klasyczną pomoc społeczną.
Teoria wpływu demokracji reprezentacyjnej
25
Teoria polityki społecznej 2006/2007
Wykłady dr R. Szarfenberga dla studentów zaocznych III roku i uzupełniających I roku, wykład 6
Pracownicy najemni głosują na
partie z programami
ograniczenia polityki
społecznej. Preferencje
wyborcze większości są zgodne
z interesami właścicieli kapitału
Demokracja
reprezentacyj
na
wpływ -
Rosnąca
złożoność
PS
Polityka
społeczna
wpływ +
Rosnąca
liczba
klientów PS
Pracownicy najemni głosują na
partie z programami rozbudowy
polityki społecznej. Liczba
wyborców przeważa wpływy
właścicieli kapitału
Inercja
instytucjon
alna PS
Wpływ dodatni w początkowym okresie po II Wojnie Światowej przeważa nad wpływem ujemnym co
symbolizuje grubość strzałek wpływu na schemacie. Strzałka od inercji instytucjonalnej do demokracji
oznacza, że coraz trudniej politykom przeprowadzać reformy polityki społecznej ze względu na dominację
ekspertów i potencjał wyborczy licznych klientów polityki społecznej, np. emerytów.
Teoria wyjaśniająca różnice między polityką społeczna w USA i w Europie Zachodniej
P
O
D
O
B
I
E
Ń
S
T
W
A
Mobilizacja klasy
robotniczej: mała - duża
PS w Europie
PS w USA
R
Ó
Ż
N
I
C
E
System wyborczy:
większościowy proporcjonalny
Poziom federalizacji: duży mały
System podziału władz:
europejski - amerykański
Wpływ poszczególnych czynników
26
Teoria polityki społecznej 2006/2007
Wykłady dr R. Szarfenberga dla studentów zaocznych III roku i uzupełniających I roku, wykład 6
Większościowy SW
Proporcjonalny SW
Mobilizacja KR duża
Centralizacja
PS w USA
Mobilizacja KR mała
PS w
Europie
Federalizm
Rola sędziów mała
Rola sędziów duża
Oznaczenia: „KR” – klasa robotnicza, „SW” – system wyborczy.
Czynniki związane z podziałem władzy (na schemacie „rola sędziów”) zawierały również takie czynniki jak
m.in. rola konserwatywnego senatu, system podzielonej władzy (jedna partia ma prezydenta, a druga dominuje
w Kongresie).
Pytania i zadania
1. W jaki sposób wyjaśnić pojawianie się polityki społecznej na gruncie teorii inspirowanych przez myśl
K. Marksa?
2. J. O’Connor wyróżnił dwie funkcje państwa kapitalistycznego, dlaczego zachodzi między nimi
sprzeczność i jakie są tego konsekwencje?
3. Na czym polegała rola polityki społecznej w rozwiązaniu sprzeczności społecznych w krajach
kapitalistycznych po II Wojnie Światowej? Co się zmieniło w tym względzie w latach 1970. i dlaczego?
4. Dlaczego wyjaśnianie polityki społecznej i jej zmian za pomocą schematów myślowych pochodzących
od Marksa może być dzisiaj kwestionowane?
5. Przedstaw główne elementy teorii H.L. Wilensky’ego, dotyczącej wpływu industrializacji i wzrostu
gospodarczego na państwową politykę społeczną.
6. Na czym polega rola transferów socjalnych jako automatycznych stabilizatorów cyklu
koniunkturalnego? Dlaczego polityka gospodarcza oparta na teorii J.M. Keynesa została
zakwestionowana w latach 1970. i jaką polityką ją zastąpiono?
7. Jakie mogą być konsekwencje globalizacji gospodarczej dla państwowej polityki społecznej? Na czym
polega zjawiska dumpingu socjalnego, eksportu bezrobocia i importu bezrobocia?
8. Oceń na ile wyjaśnienia ekonomiczne zmian w brytyjskiej polityce społecznej po II Wojnie Światowej
nadają się do wyjaśnienia zmian polskiej polityki społecznej w tym samym okresie.
9. T.H. Marshall opisał proces stopniowego wbudowywania w status obywatela praw osobistych,
politycznych i społecznych. Wyjaśnij mechanizm działania tego procesu.
10. Na czym polegają instytucjonalne teorie polityki społecznej? Jakie przewidywania wynikają z tej teorii,
czyli w jakich państwach państwowa polityka społeczna będzie bardziej rozbudowana, a wydatki na nią
będą miały większy udział w PKB?
11. Jak z perspektywy teorii wyboru publicznego można wyjaśnić kryzys fiskalny współczesnych państw?
Jakie mechanizmy sprawiają, że zgoda na umiarkowaną redystrybucję prowadzi do przeciążonego
państwa przemiałowego?
12. Przedstaw teorię wzajemnego pozytywnego wpływu demokracji politycznej i polityki społecznej oraz
wyjaśnienia polityczne tego, że przestała się ona sprawdzać w latach 1980.
13. Na jakie czynniki polityczne wskazywano w wyjaśnianiu różnic między polityką społeczną w USA i w
Europie Zachodniej? Wyjaśnij mechanizm jaki leży u podstaw każdego z nich.
14. W jaki sposób globalizacja gospodarcza i polityczna może wpływać na wyjaśnienia polityczne polityki
społecznej?
27
Teoria polityki społecznej 2006/2007
Wykłady dr R. Szarfenberga dla studentów zaocznych III roku i uzupełniających I roku, wykład 6
15. Przedstaw możliwość zastosowania teorii odwołujących się do czynników politycznych w stosunku do
polskiej polityki społecznej po 1918 r.
28
Download