Ekonomia społeczna dla rozwoju społeczności lokalnych redakcja: Aneta Ejsmont Jarosław Ruszewski P RYZMAT Ekonomia społeczna dla rozwoju społeczności lokalnych Ekonomia społeczna dla rozwoju społeczności lokalnych redakcja: Aneta Ejsmont Jarosław Ruszewski Suwałki 2013 Redakcja: dr Aneta Ejsomnt dr Jarosław Ruszewski Recenzenci Prof. dr hab. Aleksander Maksimczuk Dr Maciej Romatowski Publikacja przygotowana i wydana w ramach projektu „Centrum Wspierania Ekonomii Społecznej”, którego pomysłodawcą i realizatorem jest stowarzyszenie Centrum Aktywności Społecznej PRYZMAT. Za treść tego wydania odpowiada stowarzyszenie Centrum Aktywności Społecznej PRYZMAT, a poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają w żadnym razie oficjalnego stanowiska Unii Europejskiej. Publikacja współfinansowana przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego. © Copyright by Centrum Aktywności Społecznej PRYZMAT ISBN 978-83-934721-1-6 Wydawca: Centrum Aktywności Społecznej PRYZMAT ul. T. Noniewicza 91, 16 – 400 Suwałki tel./fax 87 565 02 58 e-mail: [email protected] www.pryzmat.org.pl www.es.pryzmat.org.pl Druk: „GHAJ”, ul. Przytorowa 19, 16-400 Suwałki Publikacja jest rozpowszechniana nieodpłatnie. Spis treści Wstęp ..........................................................................................................................7 Andrzej Dzun Rozwój społeczności lokalnych jako czynnik konkurencyjności regionów ..............9 Joanna Juszczuk Planowanie rozwoju społeczności lokalnej ...............................................................29 Dorota Ostrowska Unia Europejska jako instytucja społeczna ................................................................47 Anna Wildowicz- Giegiel Podmioty ekonomii społecznej w świetle koncepcji CSR .........................................63 Magdalena Natalia Kuczyńska Przedsiębiorstwo społeczne i zakres jego działalności ..............................................79 Agnieszka Grzybowska Przedsiębiorstwo społeczne jako rdzeń ekonomii społecznej ....................................93 Joanna Mądra Funkcjonowanie przedsiębiorstw społecznych w społecznościach lokalnych na przykładzie spółdzielni ...................................................................................................109 Andrzej Michalik Pozycja spółdzielni socjalnej w sektorze małych i średnich przedsiębiorstw w Polsce ...................................................................................................................127 Kamil Waligóra Przedsiębiorstwo społeczne jako jedna z form realizacji celów ekonomii społecznej. Szansa dla Polski Wschodniej .................................................................................145 Aneta Ejsmont Wpływ otoczenia na rozwój przedsiębiorstw społecznych w województwie podlaskim ................................................................................................................165 Aleksander Maksimczuk, Aleksander Prokopiuk, Krzysztof Rejman Czy przedsiębiorczość i sektor MSP, działające zgodnie z zasadami ekonomii społecznej, mogą stać się ważną siłą napędową rozwoju współczesnej gospodarki i jej lokalnych społeczności? – Uwagi ogólne ...................................................................187 Jarosław Ruszewski Formy prawne funkcjonowania podmiotów ekonomii społecznej w Polsce ............217 Małgorzata Konopko Charakterystyka organizacji pozarządowych ze szczególnym uwzględnieniem współpracy z organami administracji publicznej, na tle pomocy społecznej ........................247 Magdalena Owczarczuk Uwarunkowania rozwoju sektora organizacji pozarządowych w Polsce ...............263 Jarosław Galicki Zasada pomocniczości i jej rola w ustawie o pomocy społecznej ............................279 Danuta Stelmaszek Ekonomia społeczna z perspektywy gminnego ośrodka pomocy społecznej w Augustowie ..........................................................................................................297 Anna Cudowska- Sojko Ekonomia społeczna a problem ubóstwa w Polsce ................................................321 Edyta Dąbrowska Uwarunkowania rozwoju spółdzielczości socjalnej osób bezrobotnych w Polsce ..................................................................................................................339 Alina Szepelska Rola ekonomii społecznej w przeciwdziałaniu bezrobociu młodzieży w regionie .............................................................................................................. 355 Ewelina Ewa Rutkowska Spółdzielczość jako czynnik rozwoju lokalnego na przykładzie Spółdzielni Mleczarskiej „Sudowia” w Suwałkach ...............................................................................371 Renata Karwowska, Maria Konopka, Kazimierz Konopka Reformy agrarne w Drugiej Rzeczypospolitej Polskiej a zagadnienia rozwoju społeczności lokalnych (1918–1939) ...........................................................................389 Radosław Galicki Uczestnictwo związków zawodowych w Komisji Trójstronnej do Spraw Społeczno – Gospodarczych oraz innych instytucjach dialogu społecznego jako realizacja idei „nowej ekonomii społecznej” ..................................................................................411 Zakończenie ............................................................................................................435 Wstęp Ekonomia społeczna to jeden ze sposobów określenia działalności gospodarczej, która łączy w sobie cele społeczne i ekonomiczne. Bywa ona określana również jako gospodarka społeczna, a także przedsiębiorczość społeczna. Pojęcie ekonomii społecznej jest bardzo szerokie. Aby je dobrze zrozumieć, warto opisać instytucje stanowiące „rdzeń” tego środowiska – tzw. przedsiębiorstwa społeczne. Najbardziej popularną i często stosowaną definicją jest ta sformułowana przez pracowników europejskiej sieci badawczej EMES (European Research Network). Według niej za przedsiębiorstwo społeczne uznaje się działalność o celach głównie społecznych, której zyski w założeniu są reinwestowane w te cele lub we wspólnotę, a nie w celu maksymalizacji zysku lub zwiększenia dochodu udziałowców czy też właścicieli. EMES określa kryteria społeczne i ekonomiczne, którymi powinny charakteryzować się inicjatywy wpisujące się w ekonomię społeczną. Postawy wobec ekonomii społecznej (określanej także jako gospodarka społeczna i rozumianej w tym tekście głównie jako przedsiębiorczość społeczna) są przede wszystkim pochodną postaw wobec działalności gospodarczej. Zasadniczym celem niniejszej monografii jest przedstawienie podmiotów ekonomii społecznej w Polsce na tle pozostałych uczestników rynku, wśród których coraz większą popularność zyskuje koncepcja społecznej odpowiedzialności biznesu. W sytuacji, gdy coraz częściej mówi się o potrzebie rozszerzenia zakresu odpowiedzialności społecznej i ekologicznej w odniesieniu do podmiotów sektora prywatnego, jak i publicznego, zasadne zatem wydaje się przeanalizowanie wpływu tego zjawiska na rozwój trzeciego sektora w Polsce, w odniesieniu do którego można śmiało mówić o roli ekonomii społecznej. W związku z powyższym, w zaprezentowanych w niniejszym opracowaniu rozdziałach poruszona zostanie następująca problematyka: • partnerstwo w rozwoju przedsiębiorczości społecznej – współpraca z lokalnymi władzami, organizacjami, biznesem; • znaczenie ekonomii społecznej jako skutecznego narzędzia aktywizacji lokalnych społeczności; • obszary działalności oraz czynniki sukcesu przedsiębiorstw społecznych; • promocja idei ekonomii społecznej; • prezentacja dobrych praktyk. Z ekonomią społeczną utożsamiane jest wyrażenie non-profit, które w ostatnich latach zyskało na znaczeniu. Dynamiczny rozwój tego sektora przyczynił się do stopniowego odradzania się liberalnych koncepcji gospodarczych i przesuwania odpowiedzialności za poziom zaspokajania potrzeb społecznych na społeczeństwo, a także do upowszechniania się różnych niepożądanych zjawisk, generujących niekorzystne efekty zewnętrzne. Wciąż występuje jednak szereg licznych barier o charakterze instytucjonalnym, uniemożliwiających, a przy najmniej utrudniających prowadzenie działalności w tym obszarze. Model badań i diagnozy potencjału oraz funkcji szeroko pojętej ekonomii społecznej lub inaczej gospodarki społecznej ma na celu upowszechnienie badań reprezenta7 tywnych i jakościowych przedstawiających potencjał społeczny i ekonomiczny oraz funkcje polskich spółdzielni, stowarzyszeń, fundacji, zakładów aktywności zawodowej i pozostałych podmiotów gospodarki społecznej w systemie integracji społeczno- zawodowej. Punktem wyjściowym do badań przyjętych w większości rozdziałów jest liczba fundacji, stowarzyszeń i innych organizacji społecznych działających w latach 2000-2011 a następnie analiza porównawcza liczby badanych przedsiębiorstw społecznych zlokalizowanych na terenie województwa podlaskiego z pozostałymi województwami. W ekonomii społecznej znacznie ważniejsza niż twarda konkurencja jest wymiana wiedzy i doświadczeń. W końcu najważniejszym celem przedsiębiorców społecznych nie jest zysk finansowy, tylko społeczna zmiana. W związku z powyższym, niniejsza publikacja jest kierowana do szerokiego grona odbiorców, głównie naukowców i praktyków działających w tym obszarze. Aneta Ejsmont Jarosław Ruszewski 8 Dr Andrzej Dzun1 Rozwój społeczności lokalnych jako czynnik konkurencyjności regionów 1. Wstęp Współczesna gospodarka charakteryzuje się daleko posuniętymi procesami urynkowienia. Oznacza to konieczność szczególnej dbałości o zdolność do skutecznej rywalizacji, nie tylko w przypadku pojedynczych podmiotów, co w przypadku gospodarki rynkowej jest oczywiste. Oznacza bowiem możliwość utrzymania się na rynku, skutecznej ekspansji, a w konsekwencji zdolność do realizacji głównego celu, jakim jest maksymalizacja zysku. Podobna sytuacja ma miejsce także w przypadku gospodarek narodowych i regionów. W ich przypadku, zdolność do skutecznej rywalizacji, czyli konkurencyjność, przejawia się przede wszystkim w umiejętności dostosowywania się do zmieniającego się otoczenia. Czerpania możliwie najwyższych korzyści z tych zmian, przy wykorzystaniu posiadanego potencjału. Jak również, skuteczności utrzymania i powiększania tego potencjału, dzięki zasysaniu czynników wytwórczych z zewnątrz, ale także poprawie sprawności wykorzystania posiadanych zasobów. Między innymi również ograniczaniu strat, z tytułu niepełnego wykorzystania zasobów pracy. Sprawnie funkcjonujące społeczności lokalne są podstawowym warunkiem, wpływającym na konkurencyjność regionów. Nie jest to oczywiście czynnik jedyny. Niewątpliwie jednak jego znaczenie w licznych przypadkach jest decydujące. Tu z kolei, coraz ważniejszym wyznacznikiem sprawności funkcjonowania lokalnych społeczności jest istnienie i rozwój tzw. podmiotów ekonomii społecznej. Posługiwanie się pojęciem „ekonomii społecznej” jest dyskusyjne. W Polsce używamy tego tłumaczenia w sposób dość nieostrożny. Od gospodarki prywatnej odróżnia podmioty ekonomii społecznej przede wszystkim to, że nie są one nastawione na zysk, lecz na realizację celów społecznych [8,s. 12].. W tym najważniejszego, jakim jest przeciwdziałanie wykluczeniu społecznemu. Jest to istotne z punktu widzenia aktywizacji zawodowej tej grupy osób. Nie dopuszczając do ich trwałego wykluczenia, marginalizacji na ryku pracy. Zatem, ograniczenia, a nawet utraty posiadanego przez nich potencjału. Tak więc, celem pracy jest analiza pojęcia konkurencyjności gospodarek narodowych i regionów, ze szczególnym uwzględnieniem konkurencyjności województwa podlaskiego na tle pozostałych województw Polski. Istotna jest w tym przypadku analiza znaczenia podmiotów ekonomii społecznej dla poszczególnych regionów, a zwłaszcza ich wpływu na szeroko rozumianą konkurencyjność. Mimo niejednoznaczności nazwy „ekonomia społeczna”, w pracy będzie ona używana, ze względu na dość silne zakorzenienie w polskim nazewnictwie. 1 Adiunkt w Katedrze Ekonomii Politycznej, Wydział Ekonomii i Zarządzania Uniwersytetu w Białymstoku 9 2. Konkurencyjność gospodarki W warunkach nasilonych procesów globalizacyjnych i umiędzynarodowienia (internacjonalizacji) działalności podmiotów gospodarczych należy zauważyć silną korelację miedzy konkurencyjnością w skali regionalnej a konkurencyjnością międzynarodową. Bowiem, zdecydowana większość obszarów (regionów) aktywnie uczestniczy w procesach ograniczania barier w relacjach z otoczeniem międzynarodowym. Odbywa się to zarówno poprzez procesy migracyjne, jak również przepływy towarowe, kapitałowe, wiedzy i informacji. Skutkując upodabnianiem się poszczególnych, nieraz odległych, obszarów pod względem popytowym i podażowym. Wydaje się zatem, że nie występuje współcześnie sprzeczność między konkurencyjnością w skali międzynarodowej a konkurencyjnością odnoszącą się do skali regionalnej. Dlatego też w dalszej części pracy szczególny nacisk zostanie położony na omówienie pojęcia konkurencyjności międzynarodowej. Konkurencyjność międzynarodowa jest pojęciem stosunkowo często opisywanym przez badaczy. Zatem, istnieje stosunkowo dużo definicji międzynarodowej konkurencyjności gospodarki, którą można również nazwać konkurencyjnością zewnętrzną, międzynarodową zdolnością konkurencyjną lub też międzynarodową przewagą konkurencyjną.2Mimo trudności w doprecyzowaniu pojęcia, w większości definicji chodzi jednak o to samo, a mianowicie o zdolność gospodarki do sprostania konkurencji międzynarodowej, przy utrzymaniu wysokiego tempa wzrostu krajowego popytu, bez pogarszania bilansu obrotów bieżących. Natomiast jeżeli chodzi o rynek międzynarodowy, to wyraża się ona akceptacją wyrobów danego kraju i powiększaniem się jego udziałów w rynkach eksportowych[27,s. 37].W zaprezentowanej definicji podkreśla się krótkookresowy wymiar konkurencyjności, przy zaakceptowaniu zmiany bilansu obrotów bieżących oraz analizy ex post udziałów w rynkach. Drugie, szersze, dynamiczne ujęcie, stosunkowo trudno mierzalne, odnosi się do tak zwanej długookresowej zdolności kraju do konkurowania Jedną z bardziej interesujących definicji, w tym ujęciu konkurencyjności stworzył J.Bossak .Pisze on mianowicie, że gospodarka konkurencyjna, to taka, która dostosowuje swoje cele społeczno- gospodarcze oraz mechanizmy funkcjonowania nie tylko do warunków wewnętrznych, ale również do uwarunkowań otoczenia międzynarodowego. Jednocześnie jest ona zdolna podjąć skuteczne działania, które z jednej strony będą wykorzystywać zmiany zachodzące w gospodarce światowej do pobudzenia własnego rozwoju, z drugiej zaś, może oddziaływać na zmiany warunków konkurencji w sposób zapewniający zwiększenie korzyści z udziału w międzynarodowym podziale pracy [2, s.38-39]. Węższym pojęciem, używanym dla określenia międzynarodowej konkurencyjności, jest międzynarodowa pozycja konkurencyjna lub też konkurencyjność typu wynikowego. Odnosi się ona przede wszystkim do udziału danego kraju w szeroko rozumianej wymianie gospodarczej z zagranicą, czyli w międzynarodowej wymianie towarów i usług oraz czynników wytwórczych [15, s.16]. 2 W literaturze polskiej najszerzej o tym piszą J. Bossak, W. Bieńkowski, J. Misala, M. Lubiński. 10 W sytuacji, gdy uznamy, że międzynarodowa konkurencyjność gospodarki danego kraju (konkurencyjność typu czynnikowego) to jego zdolność i skłonność do osiągania maksymalnych korzyści z uczestnictwa w międzynarodowym podziale pracy (korzyści, które powinny znaleźć swoje odzwierciedlenie w kształtowaniu się międzynarodowej pozycji konkurencyjnej kraju), to wówczas łatwo wskazać cechy takiej gospodarki.[16,s.228] Zgodnie z działaniem znanego prawa wzajemnego popytu J. S. Milla, powinna ona dysponować takimi produktami (towarami i usługami), a także czynnikami wytwórczymi, na które popyt zagraniczny jest wyższy, aniżeli popyt wszystkich podmiotów działających na terenie tego kraju na produkty i czynniki wytwórcze otoczenia.[14,s. 229-240] Podnoszone są czasami argumenty, w dyskusji nad międzynarodową konkurencyjnością, że to nie kraje, a działające na ich terytoriach przedsiębiorstwa konkurują ze sobą. Jest to stwierdzenie jedynie w połowie prawdziwe. Zauważyć bowiem trzeba, że warunki, w których działają te przedsiębiorstwa są w znacznym stopniu określane przez otoczenie gospodarcze, w którym działają. A jak wiadomo, to właśnie władza krajowa współtworzy system ekonomiczny, który stanowi mniej lub bardziej sprzyjające warunki osiągania nadwyżki ekonomicznej przedsiębiorstwom. [9, s. 46-47] Zatem, w sumie zewnętrzna konkurencyjność gospodarki danego kraju jest zawsze ostateczną konsekwencją kształtowania się międzynarodowych przewag konkurencyjnych różnorodnych podmiotów zlokalizowanych na jego terenie. Pamiętać jednak należy, że nie można traktować międzynarodowej konkurencyjności gospodarki jako prostej sumy konkurencyjności podmiotów w niej działających. Rozważania M.E.Portera i J.H. Dunninga, dotyczące kształtowania się konkurencyjności na poziomie gospodarki narodowej jak i przedsiębiorstw (makro i mikroskala), prowadzą do stwierdzenia, że na rynku międzynarodowym konkurują przedsiębiorstwa, które wykorzystują do rywalizacji warunki współtworzone w ich krajach macierzystych. Chodzi w tym przypadku o: • wyposażenie w czynniki wytwórcze, • kształtowanie rozmiarów i struktury popytu, • politykę gospodarczą krajów, w mniejszym lub większym stopniu wpływającą na poziom konkurencyjności, • mniej lub bardziej sprzyjający zbieg okoliczności zewnętrznych i wewnętrznych, • transnarodową działalnością gospodarczą korporacji zagranicznych (WKT), • powiązania między różnymi gałęziami przemysłu. Wymienione determinanty kształtowania się konkurencyjności międzynarodowej są określane mianem „diamentu Portera”. Według autora koncepcji istnieje wypadkowa oddziaływania wszystkich czynników. Mogą one wzajemnie wspomagać się lub osłabiać. Optymalna sytuacja występuje wówczas, gdy zdolność konkurencyjna i konkurencyjność międzynarodowa są pozytywnie determinowane przez wszystkie czynniki łącznie. M. Porter uważał, że mimo zróżnicowania większości gospodarek, można określić na jakim etapie rozwoju gospodarczego znajduje się dany kraj . Badając wzorzec przewagi komparatywnej i jego zmiany w czasie Porter wyróżnił cztery podstawowe etapy rozwoju: 11 • etap sterowany przez czynniki wytwórcze, czyli przez pracę i surowce(stage factor-driven) • etap sterowany inwestycjami(stage investment-driven) • etap sterowany innowacjami(stage innovation-driven) • etap dobrobytu(stage wealth driven). Pierwsze trzy etapy są związane z rozwojem przewagi względnej i charakterystycznym dla nich wyposażeniem w czynniki wytwórcze(kapitał rzeczowy- pracakapitał ludzki- technologia). Przesuwając się po tej ścieżce, każdy kraj rozpoczyna od produkcji dóbr pracochłonnych i/lub surowcochłonnych. Przy wykorzystaniu pracy prostej i surowców mineralnych. Następnie przesuwa się w kierunku wzrostu udziału wyrobów kapitałochłonnych. Ostatecznie koncentruje się na produkcji towarów o wysokim udziale kapitału ludzkiego i technologii. Do podobnych wniosków, jeżeli chodzi o kształtowanie się przewag względnych między krajami dochodzi również B. Balassa. Uważa on, że wymiana międzynarodowa rozwija się etapowo. To znaczy, że w miarę upływu czasu najbardziej rozwinięte kraje świata powiększają swoje przewagi w coraz to nowych dziedzinach działalności. W związku z powyższym, kraje rozwijające się mają możliwość wchodzenia w nisze produkcyjne opuszczane przez liderów światowej wymiany handlowej. W konsekwencji mamy do czynienia z dynamizacją obrotów w ramach gospodarki światowej oraz zmianą struktury międzynarodowej wymiany handlowej, w której pojawiają się nowe produkty oraz zwiększa się ich asortyment, a także wzrasta znaczenie nowych grup krajów. [27,s.42-45] Na teorii Portera-Dunninga bazuje T. Ozawa. Wychodzi on z założenia, że wzrost gospodarczy związany jest ze zmianami w modelu przewagi komparatywnej[27,s.43-46]. Do teorii Portera Ozawa wprowadza czynnik bezpośrednich inwestycji zagranicznych, zarówno wpływających, jak i wypływających z gospodarki. Zgodnie z tą teorią, rozwój handlu międzynarodowego i międzynarodowych przepływów czynników wytwórczych to siły napędowe wzrostu gospodarczego, wzbudzające i przyspieszające procesy restrukturyzacji i modernizacji gospodarek. To z kolei, powoduje zmiany stopnia i struktury zaangażowania w międzynarodowym podziale pracy. [18, s.27-54] Według T.Ozawy, we współczesnej globalizującej się gospodarce kraje słabiej rozwinięte mają możliwość przyspieszenia rozwoju jedynie poprzez politykę liberalizmu i otwierania się na zewnątrz. Wtedy to, dzięki napływowi inwestycji zagranicznych następują silne przemiany strukturalne. W ich konsekwencji kształtuje się nowa produkcja i nowy eksport, następuje wzrost konkurencyjności i dynamiki wywozu. W rezultacie tych zmian dojdzie do silnego przyspieszenia wzrostu gospodarczego, czyli super-wzrostu (super growth).[20,s. 61] W ten sposób otwarcie gospodarek umożliwia eliminację zniekształceń cen produktów i czynników wytwórczych, dzięki czemu następuje nasilenie lokalnej konkurencji. Po drugie, wzrasta ich znaczenie w międzynarodowym podziale pracy . Wreszcie po trzecie, następuje restrukturyzacja gospodarki w kierunku dziedzin o wyższej wartości dodanej, a zatem o wyższym poziomie konkurencyjności. Podsumowując tą część rozważań należy stwierdzić w sposób jednoznaczny, że 12 w świetle teorii nie istnieją żadne przeciwwskazania do otwierania gospodarek zarówno na wymianę towarową, jak i przepływy czynników wytwórczych. Każda z tych form współpracy z zagranicą powinna przynieść korzystne konsekwencje dla gospodarki, pod postacią zdynamizowania wzrostu gospodarczego. Jak na razie, pod względem poziomu konkurencyjności Polska należy do outsiderów w obrębie Wspólnoty. Pod względem wskaźnika PKB per capita wyprzedzamy jedynie nieznacznie nowych członków Unii Europejskiej- Bułgarię i Rumunię oraz Litwę i Łotwę zajmując 23 miejsce.[20, s.61] Należy przy tym pamiętać, że sytuacja województwa podlaskiego jest jeszcze gorsza, ponieważ odstaje ono wyraźnie także od lepiej rozwiniętych regionów Polski. Wspomniane powyżej mierzenie poziomu konkurencyjności gospodarek jest stosunkowo trudne. Nie ma bowiem jednego dobrego (powszechnie akceptowanego) wskaźnika służącego do pomiaru tego zjawiska. Każdy ze wskaźników obarczony jest stosunkowo poważnymi błędami.[17,s. 296-304] Stąd też istnieje relatywnie duża liczba miar i kryteriów podziału wskaźników konkurencyjności. Do miar międzynarodowej konkurencyjności zalicza się:[16, s.113] wskaźniki ogólnego rozwoju gospodarczego (np. tempo wzrostu PKB, stopa bezrobocia, stopa inflacji) 3; wskaźniki, które informują o zmianach strukturalnych i zmianach efektywności wykorzystania czynników produkcji oraz swobodzie ich przemieszczania się; wskaźniki informujące o stopniu zaangażowania danego kraju w wymianę międzynarodową (główne wskaźniki kształtowania się międzynarodowej pozycji konkurencyjnej danego kraju). Najczęściej w ocenie międzynarodowej konkurencyjności gospodarek stosowane są miary wynikowe i czynnikowe [12, s.12]. Do miar wynikowych zaliczamy: • udział w handlu światowym, • wskaźniki penetracji importowej ( udział importu w zaspokojeniu popytu krajowego), • wskaźniki ujawnionej przewagi komparatywnej RCAi ( relacja udziału eksportu poszczególnych produktów z danego kraju do określonej grupy lub wybranego kraju do udziału eksportu wszystkich innych krajów do tej grupy lub kraju), • wskaźniki specjalizacji eksportowej, • wskaźniki terms of trade. Miary wynikowe pozwalają na ocenę kształtowania się różnych cech wymiany z zagranicą w przeszłości, nie dają natomiast oceny przyczyn takiego stanu rzeczy. Miary czynnikowe z kolei umożliwiają formułowanie wniosków o stanie i możliwych zmianach potencjału oraz efektywności danej gospodarki. Możemy do nich zaliczyć: • poziom wykształcenia i kwalifikacje osób zatrudnionych (szczególnie ważne z punktu widzenia podjętej tematyki badawczej), • stan infrastruktury technicznej, • stan oraz jakość funkcjonowania poszczególnych rynków. Ze względu na wybiórczość wskaźników czynnikowych i wynikowych pojawiają 3 Wskaźniki te informują o skuteczności gospodarki w rozwiązywaniu podstawowych jej problemów, czyli np. wzrostu gospodarczego równowagi wewnętrznej, równowagi zewnętrznej, zatrudnienia, poziomu cen, czy tez rynku pracy oraz zadłużenia wewnętrznego. 13 się próby ich łączenia we wskaźniki zbiorcze, które w sposób kompleksowy charakteryzowałyby poziom konkurencyjności poszczególnych gospodarek. Jedna z takich metod jest metoda stosowana przez autorów raportów „Global Competitiveness”, związanych ze Światowym Forum Ekonomicznym (World Economic Forum) [3, s.161-166]. Połączenie tych miar prowadzi do oceny zarówno stanu jak i potencjału konkurencyjności. Metoda ta polega na scharakteryzowaniu każdego kraju za pomocą kilkudziesięciu wskaźników, należących do miar wynikowych i czynnikowych, nadaniu im odpowiednich wag i uszeregowaniu według ważonej sumy tych wskaźników. [3, s.14] W rankingu konkurencyjności brane są pod uwagę, zgodnie z metodologią World Economic Forum, następujące czynniki: • internacjonalizacja gospodarki- stopień otwartości na handel międzynarodowy i bezpośrednie inwestycje zagraniczne, • wewnętrzna siła gospodarki-stopień aktywności gospodarczej, atrakcyjność gospodarki z punktu widzenia przedsiębiorcy, • działalność rządu- zakres działań rządu sprzyjający konkurencyjności, • infrastruktura techniczna, • sektor finansowy wraz z możliwościami, jakie stwarza on dla optymalnej alokacji zasobów przez oferowanie alternatywnych sposobów inwestowania i wspieranie inwestycji przez system bankowy, • sposób zarządzania- efektywność zarządzania, • zasoby ludzkie- kwalifikacje siły roboczej, motywacja do pracy, stosunki pracy, struktura wiekowa, nakłady na naukę, • nauka i technologia- innowacyjność gospodarki, wydatki na badania i rozwój 9 innowacje i przedsiębiorczość. Ukształtowany w ten sposób wskaźnik World Economic Forum jest jednym z najważniejszych i najpowszechniej stosowanych indeksów syntetycznych, których celem jest pomiar zdolności konkurencyjnej krajów. Rokrocznie, opisane przy pomocy tego wskaźnika kraje szeregowane są w Światowym Raporcie na temat Konkurencyjności. Do tej samej grupy metod należy wskaźnik konkurencyjności Międzynarodowego Instytutu Rozwoju i Zarządzania (Institute for Management and Development), który rokrocznie publikuje The World Competitiveness Yearbook [3,s.15].W tym przypadku podstawowymi, branymi pod uwagę czynnikami konkurencyjności są: • kierunki zmian w gospodarce kraju z punktu widzenia dynamiki oraz tendencji realnych zmian PKB, dynamiki i kierunków zmian inwestycji, oszczędności krajowych oraz konsumpcji, • tendencje zmian w zakresie umiędzynarodowienia i stanu stosunków gospodarczych z zagranicą (zmiany równowagi handlowej, rachunku bieżącym, strukturze eksportu i importu, • ocena zmian w zakresie zaangażowania państwa w działalność gospodarczą, • finanse, • poziom i kierunki rozwoju infrastruktury gospodarczej poprzez pryzmat stanu i kierunków rozwoju transportu oraz infrastruktury technicznej, • nauka i technologia (efektywność zarządzania B+R), • zmiany w kierunkach i poziomie wydajności, produktywności czynników 14 wytwórczych i efektywności zarządzania, • tendencje rozwoju rynku pracy, zatrudnienia, bezrobocia oraz rozwoju kapitału ludzkiego. Spośród innych wskaźników, które mogą być pomocniczymi narzędziami ustalania międzynarodowej pozycji gospodarczej możemy wyróżnić: Indeks Wolności Ekonomicznej Fundacji Heritage, Wskaźnik Majątku Narodowego Banku Światowego, a także Indeks Rozwoju Ludzkości.[1,s.127] Analizując wskaźniki, opisujące stopień międzynarodowej zdolności konkurencyjnej, można wyciągnąć szereg wniosków, co do koniecznych zmian służących ich poprawie . I tak, w celu poprawy miejsca w międzynarodowym rankingu konkurencyjności niezbędne jest spełnienie kilku warunków: [13, s.186-187] • stabilne i przewidywalne otoczenie legislacyjne, • elastyczna struktura gospodarcza, • inwestowanie w infrastrukturę tradycyjną i technologiczną, • promowanie inwestycji krajowych, • pozyskiwanie inwestycji zagranicznych, • aktywność krajowych przedsiębiorstw na rynkach międzynarodowych, • przejrzysta i sprawna infrastruktura administracyjna, • związek między efektywnością produkcji a poziomem płac, • inwestycje w edukację społeczeństwa i kształcenie siły roboczej. Prawidłowa ocena poziomu konkurencyjności danego kraju (regionu) jest stosunkowo trudna. Jej precyzja zależna jest od prawidłowego doboru cech, które najlepiej opisywałyby dynamikę, skalę i warunki udziału tego kraju w handlu światowym oraz poziom i tempo zmian popytu wewnętrznego. Weryfikacja i dobór możliwie najlepszych narzędzi powinien uwzględniać określone uwarunkowania. Po pierwsze, te same instrumenty mogą zupełnie inaczej oddziaływać na sferę realną gospodarki w krajach o ustabilizowanych rynkach, a inaczej w tych, w których system jest w trakcie powstawania. Jest to dość istotna uwaga w przypadku polskiej gospodarki, która w dalszym ciągu dokonuje istotnych przeobrażeń ekonomicznych. Po drugie, skuteczność poszczególnych instrumentów zależna jest w znacznym stopniu od różnic, na które wpływ mają instytucje nieformalne, typu kultura, czy też religia. Po trzecie, w wyniku zachodzących procesów globalizacyjnych następuje częściowa utrata niezależności na rzecz korporacji transnarodowych, czy też instytucji międzynarodowych. Po czwarte wreszcie kraje należące do ugrupowań integracyjnych podlegają pewnym ograniczeniom, wynikającym z wewnętrznych ustaleń. Jest to również stosunkowo istotne zważywszy na członkostwo Polski w Unii Europejskiej. Reasumując, dobór odpowiednich instrumentów, oceniających międzynarodową konkurencyjność danego kraju w sposób precyzyjny, nie może polegać jedynie na kopiowaniu rozwiązań z innych krajów. Musi on uwzględniać zarówno uwarunkowania wewnętrzne jak i zewnętrzne, wynikające z procesów integracyjnych i globalizacyjnych. Stąd też nawet wyliczenia tak poważnych instytucji jak World Economic Forum czy też Institute for Management and Development, ze względu na powyższe ograniczenia, powinny być traktowane z ostrożnością. Z przeprowadzonych analiz gospodarki polskiej stosunkowo wyraźnie wynika, że 15 różnice między polską gospodarką a przodującymi krajami Europy i świata są stosunkowo poważne. Mają one charakter zarówno ilościowy, jak i jakościowy. Stosunkowo dobrze obrazuje to tabela 1. Tabela 1. Ranking konkurencyjności międzynarodowej gospodarek według Światowego Forum Ekonomicznego. Kraj Miejsce w 2010 roku Poziom wskaźnika GCI Miejsce w 2005 roku Szwajcaria Szwecja Singapur USA Niemcy Japonia Finlandia Holandia Dania Kanada ......... Polska 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 .... 39 5,63 5,56 5,48 5,43 5,39 5,37 5,37 5,33 5,32 5,30 ... 4,51 4 7 5 1 6 10 2 11 3 12 ... 43 Źródło: Global Competitiveness Report 2006-2007, WEF, Geneva 2007, s.xvii., Global Competitiveness Report 2010-2011, WEF, Geneva 2010, s.XVII Analizując dane z tabeli możemy dostrzec wciąż relatywnie niski poziom konkurencyjności polskiej gospodarki w stosunku do światowych liderów pod względem wskaźnika GCI (Global Competitiveness Index). Cenne w tym przypadku byłoby porównanie tego wskaźnika dla gospodarki polskiej w dłuższym okresie czasu, a także ze wskaźnikiem publikowanym przez Institute for Management and Development. I tak, jeżeli chodzi o długookresową analizę GCI, to można zauważyć, że Polska cały czas oscyluje w granicach 38-50 miejsca (IMD lokuje ją na 32 miejscu) [25, s.12-14]. Oznacza to, że polska gospodarka, mimo poprawy wskaźników w ostatnich latach, cały czas utrzymuje niepokojąco wysoki dystans rozwojowy w stosunku do pozostałych krajów- podstawowych partnerów gospodarczych. W takiej sytuacji każda z metod trwałej poprawy zdolności konkurencyjnej powinna zostać wykorzystana. Jedną z metod takiej poprawy jest zwiększenie sprawności wykorzystania czynnika ludzkiego, również przy wsparciu podmiotów ekonomii społecznej. 3. Konkurencyjność województwa podlaskiego na tle kraju Polska, podobnie, jak i inne kraje, charakteryzuje się relatywnie wyraźnym zróżnicowaniem regionalnym w ujęciu gospodarczym. Postępujący proces integracji krajów UE do pewnego stopnia zmniejszył narastanie różnic w wysokości PKB per capita między państwami członkowskimi, ale ich nie zlikwidował. Od 43 %. w stosunku do średniej unijnej, aż do 283 % tejże – to rozpiętość między PKB per capita w 27 krajach Unii Europejskiej. [5] Jeśli średnią unijną przyjąć za 100, to blisko niej plasują się takie kraje jak: Francja (107), Hiszpania (101), Włochy (100) i Cypr (99). Ponad średnią znajdują się 16 Wielka Brytania (113), Finlandia (116), Belgia (118), Niemcy (119), Szwecja (123), Austria, Irlandia i Dania (po 125), Holandia (134) oraz Luksemburg ( 283!) . W pozostałych krajach członkowskich wskaźniki te są niższe i kształtują się następująco: Grecja (89), Słowenia (87), Malta (83), Portugalia (81), Czechy (80), Słowacja (74), Estonia (65), Węgry (64) i w Polsce (62). W 4 krajach UE wskaźnik ten nie przekracza 60 % średniej dla 27 państw tego ugrupowania. Są to: Litwa (58), Łotwa (52), Rumunia (45) i Bułgaria (43).[5] Dostrzega się poza tym, ze mimo podejmowanych działań, poziom różnic w rozwoju regionalnym wewnątrz krajów UE nie ulega radykalnemu zmniejszeniu. Dostrzegane są nawet przypadki powiększania dysproporcji rozwojowych, będących pochodną wysokiej konkurencyjności obszarów metropolitalnych. W konsekwencji, ich szybszego rozwoju. Obszar województwa podlaskiego nigdy nie należał do najlepiej rozwiniętych w skali kraju. Także i współcześnie Podlaskie należy nie tylko do najuboższych regionów Polski, ale również i w Unii Europejskiej. Czynniki historyczne, które doprowadziły do radykalnego zróżnicowania rozwojowego polskich regionów są złożone, a część z nich charakteryzuje się wyjątkową trwałością . Dysproporcje rozwojowe pogłębiały się i w okresie zaborów, i w dwudziestoleciu międzywojennym, jak również w okresie powojennym, w warunkach gospodarki centralnie administrowanej. Warto wspomnieć, że w latach 1950-1985 na 18 województw wschodnich (spośród 49) przypadało poniżej 1% inwestycji przemysłowych.[23, s.7] Recesja gospodarcza lat osiemdziesiątych, jak również transformacja gospodarcza przyśpieszona w tym okresie była jednym z czynników wpływających na powiększenie dysproporcji rozwojowych, gdyż pomoc państwa była kierowana przede wszystkim do regionów o największym stopniu uprzemysłowienia.[4, s.191] Stąd też peryferyjność województwa podlaskiego nie jest zjawiskiem nowym, a jego zniwelowanie wymaga długotrwałych i wielokierunkowych działań. 17 Tabela 2. Produkt Krajowy Brutto według województw w 2009 roku. Województwa w mln złotych w% per capita w zł lokata Polska=100 Polska 1275432 100,0 33462 x 100,0 Dolnośląskie 103534 8,1 35989 3 103,3 Kujawsko-pomorskie 59773 4,7 28926 8 87,2 Lubelskie 50233 3,9 23219 15 68,3 Lubuskie 28857 2,3 28709 10 90,2 Łódzkie 79457 6,2 31140 6 91,8 Małopolskie 94790 7,4 28878 9 85,3 Mazowieckie 274142 21,5 52770 1 158,4 Opolskie 29363 2,3 28379 11 82,8 Podkarpackie 48450 3,8 23101 16 69,0 Podlaskie 29124 2,3 24434 14 74,0 Pomorskie 70337 5,5 31754 5 98,2 Śląskie 167948 13,2 36126 2 107,9 Świętokrzyskie 34086 2,7 26763 12 74,8 Warmińsko-mazurskie 35394 2,8 24814 13 76,5 Wielkopolskie 118471 9,3 34944 4 106,9 Zachodniopomorskie 51375 4,0 30357 7 92,8 Źródło : Rocznik Statystyczny Województw 2010, GUS, Warszawa, 2010, s. 86-87. Analiza porównawcza dotycząca poziomu rozwoju gospodarczego, poprzez pryzmat wielkości PKB oraz PKB per capita, dobitnie pokazuje peryferyjność województwa podlaskiego nie tylko w skali gospodarki narodowej (14 miejsce w kraju pod względem PKB per capita)-tabela 2. Oznacza to również, iż wyżej wymieniony region, pod względem poziomu rozwoju, znajduje się wśród najniżej rozwiniętych regionów Unii Europejskiej Biorąc pod uwagę PKB per capita według parytetu siły nabywczej, jedynie 13 regionów w UE charakteryzuje się niższym poziomem tego wskaźnika. Przy czym, są to regiony położone w najsłabiej rozwiniętych krajach UE, czyli Bułgarii i Rumunii[22, s.618-633], a także województwa lubelskie i podkarpackie w Polsce- rysunek 1. 18 Produkt Krajowy Brutto per capita według siły nabywczej Rysunek 1. Produkt Krajowy Brutto per capita w województwach, według parytetu siły nabywczej (UE=100) 90 80 70 60 50 40 30 20 10 0 76,8 50,7 51,7 45,4 35,2 45,4 46,7 43,4 43,6 35,4 37,9 49,6 57 54,5 39,3 39,3 47,2 województwa Źródło: opracowanie własne na podstawie: Rocznik Statystyczny Województw 2010, GUS, Warszawa, 2010, s. 86-87. Niski poziom wytworzonego PKB jest pochodną nienowoczesnej struktury tworzonego produktu, jak i struktury zatrudnienia. Analiza danych z tabeli 2 wskazuje na wyraźne dysproporcje w strukturze zatrudnienia między wszystkimi województwami wchodzącymi w skład tak zwanej „ściany wschodniej” (w tym i województwa podlaskiego) a średnią krajową. W regionach tych występuje zdecydowana dominacja, w strukturze zatrudnienia, sektora pierwszego. Oznacza to w rezultacie oparcie gospodarki regionu o dział pierwotny, ze wszelkimi tego konsekwencjami. Przede wszystkim relatywnie niskim poziomem wskaźników efektywności i wydajności pracy. Znajduje to przełożenie na przeciętny poziom dochodów dyspozycyjnych społeczeństwa tych regionów [22, s.89-90], które z kolei determinują wielkość, strukturę oraz dynamikę popytu. To zaś wpływa na przeciętny poziom życia, który w województwie podlaskim jest niższy od średniej krajowej.[23, s.15] Szczególnie niskie wskaźniki występują w odniesieniu do infrastruktury technicznej. Lokują one Podlasie na 15 miejscu wśród wszystkich województw. [22, s.89-90] Jest to o tyle niepokojące, że dobry stan infrastruktury technicznej jest jednym z podstawowych warunków zdynamizowania tempa rozwoju tego obszaru. Większość działań w tym kierunku pozostaje na etapie planów lub napotyka istotne bariery instytucjonalne. 19 Tabela 3. Struktura zatrudnienia według województw w 2009 roku (w%) Województwa Polska Dolnośląskie Kujawsko-pomorskie Lubelskie Lubuskie Łódzkie Małopolskie Mazowieckie Opolskie Podkarpackie Podlaskie Pomorskie Śląskie Świętokrzyskie Warmińsko-mazurskie Wielkopolskie Zachodniopomorskie Rolnictwo, łowiectwo, leśnictwo i rybactwo 16,6 8,2 17,7 37,6 9,1 20,9 17,6 15,2 16,7 24,3 35,3 9,0 4,6 32,5 16,5 16,7 9,0 Przemysł i budownictwo 28,5 32,4 29,9 18,2 32,5 29,4 26,6 21,9 30,3 28,4 19,3 31,0 38,0 23,1 29,8 32,7 28,1 Usługi rynkowe 37,0 40,0 34,1 25,5 38,7 32,9 36,8 46,6 33,5 28,4 27,1 40,9 39,9 27,6 32,9 35,3 42,2 Usługi nierynkowe 17,9 19,4 18,3 18,7 19,7 16,8 19,0 16,3 19,5 18,9 18,3 19,1 17,5 16,8 20,8 15,3 20,7 Źródło : Rocznik Statystyczny Województw 2010, GUS, Warszawa, 2010, s. 42-43. Relatywnie niski poziom życia w województwie podlaskim, w stosunku do średniej krajowej, a więc przede wszystkim regionów Polski centralnej, czy też zachodniej wpływają na występowanie migracji zarówno poza granice kraju, jak i wyżej rozwiniętych regionów wewnątrz kraju. Są to zarówno migracje na pobyt stały, jak i czasowy. Saldo migracji (według danych oficjalnych) na rok 2009 wyniosło w województwie podlaskim –2383 osoby, co da je -2,4 osoby na 1000 mieszkańców, sytuując je na 11 miejscu w kraju.[22, s.96] Biorąc pod uwagę, że nie są to dane pełne, skala zjawiska jest prawdopodobnie radykalnie wyższa.4Wydaje się, że największym zagrożeniem, jeżeli chodzi o migracje dla regionów peryferyjnych, jest struktura migrujących osób. Są to przede wszystkim osoby młode, przed 35 rokiem życia. Charakteryzują się one również stosunkowo wysokim poziomem wykształcenia- ponad 60% z co najmniej średnim wykształceniem.[24, s.14-17Wskaźniki te dotyczą zarówno migracji wewnętrznych, jak i zagranicznych. 4 szacunki różnych instytucji, od mediów poczynając, poprzez Kościół Katolicki na instytucjach państwowych kończąc, szacują, że po 1 maja 2004 z Polski mogło wyjechać w celach zarobkowych od około 800 tysięcy do 2,5 mln osób- por: J.Wiśniewski, M.Duszczyk, Migracje zarobkowe Polaków po 1 maja 2004, ISP, Warszawa 2006, s.14-17; 20 zł Rysunek 2. Nominalne dochody do dyspozycji brutto w sektorze gospodarstw domowych według województw (w zł) 30000 25000 20000 15000 10000 5000 0 województwa Źródło: opracowanie własne na podstawie Rocznik Statystyczny Województw 2010, GUS, Warszawa, 2010, s. 89 Konsekwencją długookresową wyżej wspomnianej migracji, z punktu widzenia regionu (obszaru) peryferyjnego jest zjawisko powszechnie znane jako „drenaż mózgów”. W konsekwencji trudno oczekiwać szybkiej, radykalnej zmiany struktury tworzenia PKB, zatrudnienia, a więc i specjalizacji handlowej w relatywnie krótkim okresie czasu. Pod względem poziomu wydatków na badania i rozwój Podlasie plasuje się zdecydowanie poniżej średniej krajowej. Zatem, trudno przypuszczać aby w najbliższym czasie struktura asortymentowa przedsiębiorstw podlaskich uległa radykalnej zmianie. Przedsiębiorstwa te najprawdopodobniej będą w dalszym ciągu bazować na towarach wytworzonych przez branże tradycyjne. Tabela 4. Podstawowe wskaźniki z zakresu działalności B + R według województw za 2009 roku Województwa Polska Podlaskie Nakłady na B+R Zatrudnienie w działalności B+R na 1000 osób aktywnych zawodowo w relacji do PKB na jednego ogółem w% mieszkańca w zł w tym pracownicy n a u k o w o badawczy 0,60 0,26 3,5 2,5 238,6 56,0 4,3 2,9 Źródło: Nauka i technika 2009 roku,GUS, Warszawa 2011, s.289-290, Rocznik Statystyczny Województw 2010, s.52-53 W związku z powyższym, przy ciągle istniejącym problemie niskiego poziomu rozwoju województwa podlaskiego, istotne jest znajdowanie i aktywizowanie czynników poprawy konkurencyjności regionu. Najprawdopodobniej jednym z nie do końca wykorzystanych jest czynnik ludzki. Stopa bezrobocia w województwie jest relatyw21 nie niewysoka. Waha się w granicach średniej krajowej. Jednakże, znacznie gorzej przedstawiają się wskaźniki bezrobocia osób młodych (do 25 roku życia), osób po 50 roku życia i długotrwale bezrobotnych. [22, s.68-69] Są one wyższe od średniej krajowej. Poza tym należy podkreślić specyfikę województwa. W szczególności, dominację rolnictwa oraz niski poziom industrializacji. Zaniżają one statystyki dotyczące rynku pracy, w tym również bezrobocia. W takiej sytuacji każde działanie wspierające rynek pracy jest istotne. 4. Przedsiębiorstwa ekonomii społecznej w województwie podlaskim. Pojęcie ekonomii społecznej, jak już wspomniano, nie ma jednej, powszechnie akceptowanej definicji. Autorzy opracowań na ten temat traktują ją zarówno jako określony sektor gospodarki narodowej, specyficzną metodę działania w obszarze gospodarczym, jak również sposób postrzegania zastanej rzeczywistości.[10, s.235238] Bez względu jednak na sposób podejścia, jest to próba połączenia racjonalności gospodarowania z innymi celami społecznymi. Traktowanymi w tym przypadku jako nadrzędne w stosunku do działań gospodarczych. Jedną z najpopularniejszych definicji sformułowała sieć badawcza EMES (European Research Network). Definiuje ona ekonomie społeczna za pomocą jej bazowego podmiotu, czyli przedsiębiorstw społecznych. Według tej definicji przedsiębiorstwo społeczne to działalność o celach głównie społecznych, której zyski w założeniu są reinwestowane w jej cele lub we wspólnotę, a nie w celu maksymalizacji zysku. [21] EMES wyznaczyła również zbiór kryteriów, zarówno społecznych, jak i ekonomicznych, które pozwalają zaklasyfikować określone działania do ekonomii społecznej. Jeżeli chodzi o kryteria ekonomiczne, należy prze de wszystkim wymienić takie, jak:[21] • prowadzenie w sposób względnie ciągły i regularny działalności w oparciu o instrumenty ekonomiczne; • niezależność, suwerenność instytucji w stosunku do instytucji publicznych; • ponoszenie ryzyka ekonomicznego; • zatrudnianie płatnego personelu. Kryteria społeczne, to przede wszystkim[21]: • wyraźna orientacja na społecznie użyteczny cel przedsięwzięcia; • oddolny, obywatelski charakter inicjatywy, • możliwie demokratyczny system zarządzania; • możliwie wspólnotowy charakter działania; • ograniczona dystrybucja zysków. Działania w zakresie tzw. ekonomii społecznej opierają się na kilku istotnych zasadach. Warunkują one skuteczne funkcjonowanie w gospodarce opartej o mechanizm rynkowy. Preferowane są postawy, które ułatwiają funkcjonowanie w konkurencyjnym otoczeniu. Przede wszystkim chodzi tu o: przedsiębiorczość, zaangażowanie, solidarność, roztropność, a także samodzielność i kreatywność.[28, s.12-18] Ułatwiają one przetrwanie w coraz bardziej konkurencyjnym otoczeniu. Zwłaszcza w warunkach postępujących procesów globalizacji i internacjonalizacji. Charakteryzujących się szybkim odchodzeniem od rywalizacji jedynie na rynku lokalnym, 22 z lokalnymi przedsiębiorstwami. Oznacza to zatem relatywnie szybki wzrost znaczenia konkurencyjności, nie tylko w skali gospodarek narodowych (patrz paragraf 1), ale także i regionów, województw oraz samych przedsiębiorstw. Instytucje ekonomii społecznej obejmują ogół podmiotów, które działają na zasadzie spółdzielczości i wzajemności. Są to również stowarzyszenia i fundacje, prowadzące działalność gospodarczą. Podstawowe zasady ich funkcjonowania to[21]: • dominacja celów indywidualnych i społecznych nad kapitałem i zyskiem; • dobrowolne i otwarte uczestnictwo; • demokratyczna kontrola sprawowana przez członków; • uznanie i rozwijanie takich wartości, jak solidarność i odpowiedzialność; • niezależność od organów władzy państwowej; • autonomia w zarządzaniu; • kierowanie zysku na rozwój celów, usług dla członków lub na rzecz interesu społecznego. Na przestrzeni wieków rozwinęło się szereg podmiotów ekonomii społecznej. Stara ekonomia społeczna (XIX wiek) wyróżniała: spółdzielnie, stowarzyszenia i towarzystwa pomocy wzajemnej. Nowa ekonomia społeczna (przełom XX i XXI wieku) wymienia różne formy przedsiębiorstw społecznych. Do najpopularniejszych instytucji ekonomii społecznej zaliczymy: • Spółdzielnie pracy • Spółdzielnie socjalne • Zakłady aktywizacji zawodowej • Centra integracji społecznej • Kluby integracji społecznej • Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo – Kredytowe, tzw. SKOK-i • Towarzystwa Ubezpieczeń Wzajemnych, tzw. TUW-y • Organizacje pozarządowe, czyli stowarzyszenia i fundacje. Określenie,,ekonomia społeczna” po raz pierwszy pojawiło się we Francji na początku XIX wieku i było,,próbą uporania się z problemem ładu utworzonego na początku XIX wieku przez upadek dawnego ustroju pod naporem industrializmu i rewolucyjnej demokracji”.[21] Współcześnie ta forma działalności zdobywa coraz większą popularność w krajach wysoko rozwiniętych Europy Zachodniej[8,s.12-13], a także w krajach rozwijających się. Szczególnie w krajach Azji Południowo- Wschodniej. [28,s.10-13] Wiąże się to przede wszystkim z faktem, że inicjatywy związane z ekonomią społeczną: • generują miejsca pracy o wysokiej jakości i podnoszą jakość życia, • oferują ramy dla nowych form przedsiębiorczości i pracy, • odgrywa zasadniczą rolę w rozwoju społeczności lokalnej, • biorą udział stabilizowaniu gospodarki rynkowej, • odpowiadają wartościom i strategicznym celom Unii Europejskiej. Takim jak: spójność społeczna, pełne zatrudnienie i walka z biedą oraz wykluczeniem społecznym. Przy tym nie należy tych inicjatyw traktować jako konkurencyjnych w stosunku do gospodarki rynkowej, ale jako uzupełniających. Zwiększających różnorodność 23 podmiotów funkcjonujących jej ramach. Zarazem jednak, sprzyjających wykorzystaniu posiadanych zasobów. Zatem, podnoszących konkurencyjność regionów, sprzyjających wzrostowi jakości życia w danym regionie, czy też województwie. Tymczasem, w Polsce taka działalność w dalszym ciągu jest relatywnie mało popularna. Województwo podlaskie na tle Polski charakteryzuje się jednymi z najgorszych wyników. Dotyczy to zarówno funkcjonowania takich podmiotów, jak organizacje pozarządowe, których obecnie w Polsce jest około 80 tysięcy, w tym w województwie podlaskim niespełna 2 tysiące. Jak również spółdzielni socjalnych, w przypadku których województwo podlaskie znajduje się na przedostatnim miejscu w kraju. [26] Rysunek 3. Spółdzielnie socjalne według województw. Źródło: K. Leończuk, Inicjatywy ekonomii społecznej na Podlasi z perspektywy Podlaskiego Ośrodka Wsparcia Ekonomii Społecznej, Referat na konferencji: „Podlaska Sieć Partnerstw na rzecz Ekonomii Społecznej” Szczególnie istotne są organizacje pozarządowe, nie tylko ze względu na ich ilość. Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na fakt, że zatrudniają one ponad 120 tys. osób. [11] Z tego, ponad 65 tys. na pełnych etatach. W warunkach nieustabilizowanego rynku pracy i relatywnie wysokiego poziomu bezrobocia w Polsce, jest to liczba istotna. Poza tym, często zatrudniane osoby należ a do grup zagrożonych długotrwałym bezrobociem, a zatem i wykluczeniem społecznym. Spółdzielnie socjalne to odmienne podmioty. Utworzono je na podstawie ustawy z 2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Z założenia miały umożliwiać członkom, z grup zagrożonych wykluczeniem społecznym, powrót na rynek pracy. Działają przede wszystkim w sektorze usługowym. Przede wszystkim w gastronomii, budownictwie, turystyce i ochronie środowiska. Ich ilość w skali kraju nie przekracza 300. W tym w województwie podlaskim 7 (rysunek 3), w tym 4 działające. Niestety, występuje tendencja do zmniejszania się ich liczby. Obecnie, w skali kraju zatrudniają jedynie około 1000 osób [11]. Inne ciekawsze inicjatywy w zakresie ekonomii społecznej na Podlasiu to[11]: • Centra Integracji Społecznej (2), w Kownatach koło Łomży i Rajsku koło Bielska Podlaskiego, 24 • Klub Integracji Społecznej (1). Reasumując, ekonomia społeczna nie jest popularna w Polsce, ani na Podlasiu. Szczególnie dotyczy to sfery praktycznej. O ile w ujęciu teoretycznym towarzyszy jej coraz większe zainteresowanie, o tyle nie idą za tym inicjatywy praktyczne. Wręcz dostrzega się regres takich działań. Tymczasem, w krajach wysoko rozwiniętych istnienie takich podmiotów jest normą. Nie są one traktowane jako alternatywa, czy też zagrożenie dla gospodarki rynkowej. Są jej uzupełnieniem (dopełnieniem). 5. Zakończenie Przeprowadzona analiza pozwala na sformułowanie kilku stwierdzeń. Przede wszystkim należy wskazać na fakt postępującego procesu urynkowienia gospodarek. Zarazem towarzyszy temu proces globalizacji i internacjonalizacji. Oznacza to wzrost znaczenia konkurencyjności zarówno gospodarek narodowych, jak również regionów. Polska pod względem syntetycznych wskaźników konkurencyjności nie zajmuje czołowych miejsc. Jest to pochodna poziomu jej rozwoju. Zarazem jednak oznacza to istnienie bariery rozwojowej. Relatywnie niska konkurencyjność to obniżenie zdolności zmniejszania dystansu rozwojowego do podstawowych partnerów gospodarczych. Taka sama prawidłowość odnosi się również do zróżnicowania rozwojowego w obrębie regionalnym. Województwo podlaskie należy do najsłabiej rozwiniętych nie tylko w kraju, ale i w UE. Dystans rozwojowy nie powstał nagle. Jest on pochodną wielowiekowych uwarunkowań i zaniedbań. Oznacza to konieczność uruchomienia wszelkich działań sprzyjających podnoszeniu konkurencyjności, a zatem i zwiększających możliwości niwelowania dystansu rozwojowego. Wydaje się, że inicjatywy związane z ekonomią społeczną mogą być uznane za atrakcyjny czynnik podnoszący poziom życia, zwiększający wykorzystanie istniejącego potencjału ludzkiego. Niestety, teoria rozmija się z praktyką. Inicjatywy takie w województwie są sporadyczne. Ich znaczenie dla lokalnych rynków niewielkie. Potencjał zatem wydaje się być niewykorzystany. Być może przyczyną jest niezrozumienie celu i funkcji takich inicjatyw. Nie są one i nie mogą być wysoce konkurencyjne w stosunku do tradycyjnych podmiotów, nastawionych na realizację celów komercyjnych. Mogą jednak wpływać na atrakcyjność regionu (województwa), podnosząc zarazem jego konkurencyjność. Zatem, sprzyjając również długookresowemu rozwojowi. Rozwój społeczności lokalnych jako czynnik konkurencyjności regionów Streszczenie W warunkach globalizacji konkurencyjność gospodarek stanowi o ich długookresowych możliwościach rozwojowych. Syntetyczne wskaźniki konkurencyjności dla gospodarki polskiej są relatywnie niskie. Województwa Polski Wschodniej charakteryzują się jeszcze niższą konkurencyjnością. Inicjatywy związane z ekonomią społeczną mogą podnieść poziom wykorzystania czynników wytwórczych w regionie. Oznacza to zwiększenie jego atrakcyjności i konkurencyjności. Przyspieszając zarazem tempo rozwoju. Dlatego też należy takie inicjatywy uznać za cenne w długim okresie czasu. 25 Słowa kluczowe: globalizacja, konkurencja, konkurencyjność, ekonomia społeczna Community development as a factor of regional competitiveness Summary In the conditions of globalization, the competitiveness of their economies is a long-term development opportunities. Synthetic indicators of the competitiveness of the Polish economy are relatively low. Polish Eastern Voivodship are characterized by even lower competitiveness. Initiatives related to social economy can raise the level of utilization of factors of production in the region. This means increasing the attractiveness and competitiveness. At the same time accelerating the pace of development. Therefore, such initiatives should be recognized as valuable in the long period. Key words: globalization, competition, competitiveness, social economy Literatura 1. Błoński M., Miejsce Polski w międzynarodowym rankingu konkurencyjności gospodarek, [w:] Lipiec- Zajchowska M. (red.), Międzynarodowa konkurencyjność Polski i Rosji, WN Wydziału Zarządzania UW, Warszawa 2000. 2. Bossak J., Społeczno-ekonomiczne uwarunkowania międzynarodowej zdolności konkurencyjnej gospodarki Japonii, „Monografie i Opracowania” 1984, nr 153, Wyd. SGPiS, Warszawa. 3. Bossak J., Bieńkowski W., Międzynarodowa zdolność konkurencyjna kraju i przedsiębiorstw. Wyzwania dla Polski na progu XXI wieku, SGH, Warszawa 2004. 4. Dzun A., Kapitał instytucjonalny jako czynnik dynamiki handlu zewnętrznego, [w:] Meredyk K. (red.), Kapitał instytucjonalny a rozwój obszarów peryferyjnych, Wydawnictwo UwB, Białystok 2010. 5. Global Competitiveness Report 2006-2007, WEF, Geneva 2007. 6. Global Competitiveness Report 2010-2011, WEF, Geneva 2010. 7. Hausner J., Ekonomia społeczna a rozwój, Małopolska Szkoła Administracji Publicznej Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie, Kraków 2007. 8. Hufbauer G., Stephenson S., Competition in the World Economy, [w:] Siebert H., Mohr J.C.B.(red.), Locational Competition in the World Economy, Tubingen, 1995. 9. Krolikowska A., Finansowanie instytucji ekonomii społecznej.,[w:] Kazimierczak T., Rymsza M. (red.), Kapitał społeczny. Ekonomia społeczna.,Instytut Spraw Publicznych, Warszawa 2007. 10. Leończuk K., Inicjatywy ekonomii społecznej na Podlasi z perspektywy Podlaskiego Ośrodka Wsparcia Ekonomii Społecznej, referat na konferencji: „Podlaska Sieć Partnerstw na rzecz Ekonomii Społecznej”. 11. Lipiec- Zajchowska M., Metody i modele oceny konkurencyjności gospodarki, [w:] Lipiec- Zajchowska M. (red.), Międzynarodowa konkurencyjność Polski i Rosji, WN Wydziału Zarządzania UW, Warszawa 2000. 12. Maślak E., Innowacyjność gospodarki jako czynnik warunkujący międzynarodową przewagę konkurencyjną w kontekście integracji Polski z Unią Europejską, [w:] Schroeder J. (red.), Procesy przystosowawcze w polskim handlu zagranicznym w kontekście członkostwa w Unii Europejskiej, Wyd AE, Poznań 2000. 13. Mill J.S., Zasady ekonomii politycznej i opodatkowania, PWN, Warszawa 1957. 14. Misala J., Historia rozwoju teorii i polityki konkurencyjności międzynarodowej, SGH, Warszawa 26 2009. 15. Misala J., Istota i mierniki międzynarodowej konkurencyjności gospodarki w świetle teorii wymiany międzynarodowej [w:] Bossak J., Bieńkowski W. (red.), Konkurencyjność gospodarki Polski w dobie integracji z Unią Europejską i globalizacji, IGŚ, Kolegium Gospodarki Światowej SGH, Warszawa 2001. 16. Misala J., Wymiana międzynarodowa i gospodarka światowa. Teoria i mechanizmy funkcjonowania, SGH, Warszawa 2005. 17. Nauka i technika 2009 roku,GUS, Warszawa 2011. 18. Ozawa T., Foreign Direct Investment and Economic Development, „Transnational Corporations”1992, vol. 1,nr 1. 19. Polska w Unii Europejskiej 2010, GUS, Warszawa 2010. 20. Projekt „Podlaska Sieć Partnerstw na rzecz Ekonomii Społecznej” nr POKL.07.02.02-20-016/09. 21. Rocznik Statystyczny Województw 2010, GUS, Warszawa, 2010. 22. Strategia rozwoju regionalnego Polski Wschodniej do roku 2020. MRR Departament Programów Regionalnych, Warszawa 2008. 23. Wiśniewski J., Duszczyk M., Migracje zarobkowe Polaków po 1 maja 2004, ISP, Warszawa 2006. 24. World Competitiveness Yearbook 2010, IMD, Lousanne 2010. 25. http://www.ngo.pl/x/666758. 26. Wysokińska Z., Konkurencyjność w międzynarodowym i globalnym handlu technologiami, WN PWN, Warszawa-Łódź 2001. 27. Yunus M., Przedsiębiorstwo społeczne. Kapitalizm dla ludzi, ConCorda, Warszawa 2011. Źródła internetowe: 1. http://epp.eurostat.ec.europa.eu/tgm/table.do?tab=table&init=1&plugin=1&language=en&pcod e=tec00114 27 Mgr Joanna Juszczuk5 PLANOWANIE ROZWOJU SPOŁECZNOŚCI LOKALNEJ 1. Wstęp Analiza współczesnego społeczeństwa polskiego opiera się na zasadniczym założeniu, iż jest to złożony i dynamicznie przekształcający się pod wpływem powiązanych ze sobą czynników zewnętrznych i wewnętrznych system społeczny. Zasadnicze elementy systemu społecznego takie jak struktura społeczna, system wartości i norm, formy uspołecznienia pozostają względnie trwałe, co umożliwia wzrost skuteczności działania zróżnicowanych podmiotów. Z drugiej strony istnieje presja rozwoju, potrzeba otwartości i adaptacji, ponieważ w rozwoju każdej społeczności zmiana jest procesem ciągłym. Rozwój i przemiany o charakterze ewaluacyjnym dla współczesnej posttransformacyjnej Polski, są ważniejsze niż równowaga ekonomiczna i spokój społeczny.[3, s. 9]. Rozwój społeczno-gospodarczy wymaga podniesienia efektywności gospodarowania, zwiększenia inwestycji i intensywności zagospodarowania. Powinien prowadzić do wzrostu konsumpcji i mobilności, przedłużenia życia i podniesienia jego jakości, a w efekcie zwiększenia poziomu zadowolenia jak największej liczby obywateli kraju. Współcześnie, również w Polsce przyjmuje się, że wzrost gospodarczy nie powinien prowadzić do nadmiernych dysproporcji bogactwa (koncepcja społecznej gospodarki rynkowej) oraz zbyt szybkiej eksploatacji zasobów i degradacji walorów środowiska przyrodniczego, co mogłoby ograniczyć możliwości rozwoju przyszłym pokoleniom (koncepcja ekorozwoju). Rozwój społeczno-gospodarczy spełniający powyższe kryteria co gwarantuje jego trwanie w dłuższym okresie jest procesem niezwykle złożonym, bardzo trudnym do zainicjowania i sterowania. Z tego powodu nie może być rezultatem działania wyłącznie sił rynkowych, lecz wymaga świadomej interwencji państwa. 2. Interwencjonizm państwowy w rozwoju społeczności lokalnej Tylko kompetentne i sprawne państwo jest w stanie zapewnić Polsce trwały, społecznie akceptowany i ekologicznie bezpieczny rozwój gospodarczy, a w konsekwencji dobrobyt. W proces sprawowania władzy w systemie demokratycznym zaangażo­ wane są trzy rodzaje podmiotów: władza polityczna (formułująca prawo i podejmująca decyzje strategiczne), administracja (organizująca prace władzy i świadcząca usługi na rzecz społeczeństwa) i społeczeństwo, wy­bierające władzę polityczną, kierując do niej swoje oczekiwania i potrzeby. Wspólnota mieszkańców, czyli lokalna społeczność, jest zatem - za pośred­nictwem władz samorządowych oraz administracji pu5 Doktorantka na Wydziale Ekonomii i Zarządzania Uniwersytetu w Białymstoku 29 blicznej – podmiotem pośrednio zarządzającym jednostką samorządu terytorialnego. Rozwój kraju oznacza rozwój regionu, miast i obszarów wiejskich. W Polsce ze względu na zapóźnienia cywilizacyjne, historycznie uwarunkowane dysproporcje poziomu zagospodarowania, potrzebę dostosowania do wymogów Unii Europejskiej, konieczność kontynuacji transformacji, wyzwania globalizacji i gospodarki opartej na wiedzy, regionalny i lokalny aspekt rozwoju mają szczególne znaczenie. Polityka regionalno-lokalna winna stać się jedną z najważniejszych dziedzin polityki gospodarczej państwa. Rozwój społeczności lokalnych i ich jednostek samorządowych to długotrwały proces zmian. Mają one charakter celowy czyli są ukierunkowane na zamierzoną poprawę stanu istniejącego. Pojęcie rozwoju lokalnego odnosi się zatem do dwóch podstawowych pojęć:,,terytorium” (np. powiaty, gminy, sołectwa) oraz,,zmiany”. Należy podkreślić, że,,terytorium’’ rozumienie się łącznie jako: • przestrzeń, wyznaczoną granicami administracyjnymi, • wspólnotę mieszkańców, żyjącą w wymienionej przestrzeni – tzw. kapitał ludzki, • wszelkiego typu związki o charakterze społeczno-gospodarczym i technicznym, a także stosowane systemy wymiany informacji i zarządzania jednostkami samorządu terytorialnego. Rozwój lokalny obejmuje zmiany w obrębie każdego z wymienionych wyżej i powiązanych ze sobą elementów. Koncepcję terytorialnego systemu społecznego przyjmuje się za Z. Chojnickim [1, s. 491-510], iż system społeczny składa się z warstwy podłoża materialnego w postaci terytorium (i to jest obszar w sensie dosłownym) oraz warstwy społecznej stanowiącej zbiorowość zamieszkałych je ludzi. Terytorium danej zbiorowości to obszar oddany jej rzeczywistej władzy, zamieszkiwany, zmieniany i zagospodarowany przez nią. Terytorialne systemy społeczne występują w postaci państw narodowych (np. Rzeczypospolita Polska), regionów terytorialnych (np. województwo podlaskie) i lokalnych systemów terytorialnych (np. Białystok). Obszarami są terytorialne systemy społeczne pojedynczych gmin, miast, powiatów, województw, państw, ich fragmenty oraz zbiory. Dlatego każda analiza obszaru powinna być dokonywana w kontekście jego rozwoju społeczno-gospodarczego. Ze względu na ten fakt analiza procesu instytucjonalizowania zmian wymaga ciągłej oceny na wszystkich wymienionych poziomach. Jednakże zasadniczą wagę nabierają w tym przypadku analizy dokonywane na poziomie mezostruktur, zwłaszcza lokalnych społeczności. Wiąże się to z faktem, iż w to lokalnych społecznościach najsilniej uwidacznia się kwestia zachowania równowagi pomiędzy czynnikami integrującymi i dezintegrującymi daną społeczność. Kontekst społeczny zmian w ostatnich latach w Polsce szczególnie nasilił się w sensie pozytywnym w kwestii rozwoju środowiska przestrzennego oraz rozwoju kapitału ludzkiego. Rozwój środowiska przestrzennego polega na poprawie jego stanu i podniesieniu standardów zagospodarowania i oznacza to: • ograniczenie eksploatacji środowiska, czyli racjonalne wykorzystanie terenów nieczynnych biologicznie, ograniczanie zużycia wody, zmniejszanie 30 emisji gazów, ochronę przyrody, • poprawę zagospodarowania terenów zdegradowanych (miejskich, poprzemysłowych, powojskowych) poprzez rekultywację i rewitalizację, • zagospodarowanie nowych terenów przez nowe inwestycje. Dla podkreślenia i jako zasadę należy przyjąć w ślad za M. Dutkowskim [3, s. 10], że nie ma w Polsce obszarów predestynowanych do rozwoju i obszarów wskazanych na niedorozwój. Rozwój kapitału ludzkiego odnosi się do wielu zagadnień natury społecznej wiążących się z oczekiwaniami i aspiracjami mieszkańców. Typowe, pożądane zmiany dotyczą: • korzystnych procesów demograficznych (np. zwiększenie liczby ludności), • poprawy stanu zdrowia, zadowolenia z życia i poczucia bezpieczeństwa mieszkańców, • wzrostu kompetencji, czyli poziomu wykształcenia ludności i możliwości znalezienia pracy. 3. Polityka rozwoju społeczności lokalnej W odniesieniu do zmian społeczno-gospodarczych wyróżnić warto pojęcie rozwoju gospodarczego, który przybiera postać zmian ilościowych i jakościowych. Do zmian ilościowych zaliczamy: wzrost funkcjonującego kapitału, inwestycji, produkcji, zatrudnienia, dochodów i spożycia. Na zmiany jakościowe składają się konkurencyjność gospodarki i unowocześnienie jej struktury, postęp techniczny i technologiczny oraz podniesienie kwalifikacji siły roboczej. Współczesne rozumienie rozwoju uwzględniające wszystkie wymienione aspekty określa się mianem rozwoju zrównoważonego lub ekorozwoju. Zgodnie z art. 3 pkt. 50 ustawy z dnia 27.04.2001r. Prawo ochrony środowiska poprzez,,zrównoważony rozwój - rozumie się taki rozwój społeczno-gospodarczy, w którym następuje proces integrowania działań politycznych, gospodarczych i społecznych, z zachowaniem równowagi przyrodniczej oraz trwałości podstawowych procesów przyrodniczych, w celu zagwarantowania możliwości zaspokajania podstawowych potrzeb poszczególnych społeczności lub obywateli zarówno współczesnego pokolenia, jak i przyszłych pokoleń”.6 Polityka rozwoju społeczności lokalnych stanowi jeden z elementów zarządzania w jednostkach samorządu terytorialnego. Obejmuje ona przede wszystkim jego planowanie. Inne ważne działanie na rzecz rozwoju społeczności lokalnej związane jest z tzw. marketingiem terytorialnym. Jego istotą jest pozyskiwanie dla gmin inwestorów, którzy będą tworzyć nowe miejsca pracy oraz promować gminy w celu przyciągnięcia turystów. Odrębnym, istotnym elementem marketingu są działania mające na celu przekonanie samych mieszkańców by nie emigrowali – a wymaga to wysiłków kierunkowych na budowanie poczucia wspólnoty i lokalnego patriotyzmu. Politykę rozwoju tworzy konsekwentne i skuteczne wdrażanie w życie planów i programów 6 Ustawa z 27.04.2001r. Prawo ochrony środowiska (Dz.U. z 2001r., nr 62, poz. 627). 31 wiąże się to zatem z aktywnością społeczności lokalnej na terenie określonej gminy w zakresie: • prowadzenia inwestycji publicznych, które podnoszą standard życia, a jednocześnie przyciągają mieszkańców, inwestorów i turystów, • podnoszenia sprawności funkcjonowania usług publicznych, • zachowania wysokich standardów środowiskowych (czystych wód i powietrza, ograniczenia hałasu, emisji gazów). Polityka rozwoju społeczności lokalnej jest więc działaniem kompleksowym i nie ogranicza się do planowania. Planowanie tworzy zaledwie impuls do dalszych działań, których skuteczność wynika z umiejętności wdrażania zarządzania strategiczno-publicznego. We współczesnym rozumieniu zarządzanie publiczne polega na tym, że sprawy publiczne realizowane są zgodnie z wolą mieszkańców. Samo pojęcie zarządzania w samorządzie oznacza więc kierowanie wszystkimi pu­blicznymi sprawami jednostek samorządu terytorialnego, w tym urzędem i powiązanym z nim jednostkami organizacyjnymi, dla osiągnięcia celów, które zostały określone przez miesz­kańców. Zarządzanie odnosi się zatem do trzech problemów: charakteru celów publicznych, stylów kierowania sprawami publicznymi oraz sposobów organizacji wewnętrznej zadań, świadczonych przez jednostki samorządu terytorialnego. 4. Modele zarządzania w samorządzie Koncepcja zarządzania w samorządzie ewoluowała w charakterystycznych czterech etapach. Pierwszy z nich polegał na organizowaniu działalności sektora publicznego poprzez stwarzanie warunków dla właściwego wyko­nywania prawa i na tej podstawie stosowania racjonalnych zasad gospo­darowania. W kolejnym etapie kładziono nacisk na oddzielenie admini­stracji publicznej od polityki i wprowadzenie do administracji naukowych metod organizowania działalności, w tym planowania i kontroli. W rozwi­niętej później koncepcji tzw. Nowego Zarządzania Publicznego admini­stracja publiczna poddawana jest reformom, ukierunkowanym na zmniej­szenie udziału sektora publicznego w gospodarce oraz na poprawę skutecz­ności funkcjonowania spraw publicznych. Służyć ma temu maksymalne urynkowienie sektora publicznego. [8, s. 69]. Taka koncepcja menedżerskiego modelu zarządzania sektorem publicznym staje się na dzień dzisiejszy coraz powszechniejsza nie tylko w Polsce ale i w innych krajach Europy. Rodowodem swoim sięga ona lat osiemdziesiątych XX w., a narodziła się w USA i w Wielkiej Brytanii. W ujęciu historycznym koncepcja menedżerska (ang. new public managemen) wywodzi się z klasycznych koncepcji i teorii zarządzania dla której naukowe podstawy stworzyli Frederick Winslow Taylor, Henri Fayol, Jay Galbraith, Peter F. Drucker, Douglas McGregor, Karol Adamiecki, William Ouchiego. Natomiast historycznie najwcześniejszą, w pełni dojrzałą dziedziną zarządzania jest administracja terytorialna i państwowa. Najwcześniej ukształtowała się administracja miast, ponieważ miasta powstały zanim powstały państwa. Od początku XX w. odkąd zarządzanie próbowano oprzeć na naukowych podstawach stawiano w szczególności problem efektywności pracy pojedynczego pracownika. W takim ujęciu jak pisze Peter Drucker,,,Najważniejszym i wyjątkowym dla zarządzania w XX wieku był pięćdziesięciokrotny wzrost wydajności pracowników fizycznych”. [2, s. 11]. Obecnie 32 w nauce prezentowany jest pogląd, że w najbardziej rozwiniętych krajach nie jest nadrzędnym celem polepszenie wydajności pracy fizycznej lecz opracowanie podstaw zarządzania, które z największą efektywnością i systematycznością będą zwiększały wydajność pracowników umysłowych. Drugim nurtem klasycznego podejścia do zarządzania jest spojrzenie administracyjne, które koncentruje się na znalezieniu takiej struktury organizacji, która poprowadzi do wysokiej wydajności i efektywności. Kolejnym klasycznym nurtem w spojrzeniu na problem zarządzania jest model behawioralny to jest tzw. Teoria X i Y Douglasa McGregora, przeciwstawiająca sobie dwa sposoby zachowania pracowników w stosunku do pracy. Teoria X zakłada niechęć zatrudnionego do wykonywania czynności i wywodzi się z podejścia klasycznego, teoria Y każe rozwijać naturalne zapotrzebowanie na pracę. W dobie dzisiejszej nowoczesnym aspektem zarządzania jest podejście sytuacyjne. Zakłada ono, że właściwe zachowanie kierownicze zależy od szerokiej gamy elementów, a uniwersalne dyrektywy praktyczne nie zawsze są trafne. Do najnowszych tego typu teorii zarządzania należy tzw. Model typu,, Z’’ Williama Ouchiego, który jest próbą zintegrowania różnych praktyk gospodarczych rozpowszechnionych w USA i w Japonii w jeden model pośredni. [2, s. 14] Cały proces zarządzania można sprowadzić do czterech cyklicznie powtarzających się podstawowych funkcji obejmujących następujące sekwencje postępowania – planowanie, organizowanie, kierowanie ludźmi (decydowanie, motywowanie) i kontrolowanie. [2, s. 15]. 5. Instrumenty zarządzania w jednostkach samorządowych Podstawowym cyklem zarządzania w jednostkach samorządu terytorialnego jest okres jednego roku. Na okres ten ustala się plan finansowo - rzeczowy (budżet). Po każdym roku kalendarzowym opracowuje się sprawozdanie z realizacji budżetu, będące w efekcie podsumowaniem efektów prac samorządu w analizowanym okresie. Każdemu z czterech wymienionych etapów zarządzania odpowiada zestaw tzw. instrumentów zarządczych (narzędzi zarządzania). Przez instrument będziemy rozumieli pewien sposób (technikę) oddziaływania na sprawy samorządowe, obejmujący zdolność do wprowadzenia zmian oraz kierowania ich przebiegiem. Instrumenty planistyczne obejmują system planowania stosowany w jednostkach samorządu terytorialnego. Polityka rozwoju stanowi jeden z elementów zarządzania w samorządzie. Obejmuje przede wszystkim jego planowanie. W fazie planowania następuje ukształtowanie charakteru i specyfiki kolejnych etapów. Planowanie rozwoju obejmuje pewne typowe elementy: analizowanie i diagnozowanie, prognozowanie, definiowanie celów i wizjonerstwo, tworzenie strategii, programowanie oraz projektowanie. Dla zapewnienia ciągłości funkcjonowania jednostki terytorialnej oraz jej rozwoju samorząd musi stworzyć własne lub wykorzystać krajowe czy unijne instrumenty regulacyjno-organizacyjne. Regulacje przesądzają o zakresie praw i obowiązków osób fizycznych i prawnych - i dlatego two­rzone są przez odpowiednio umocowane organy władzy publicznej. Podstawowe instrumenty regulacyjne tworzone są przez system prawno-finansowy państwa. Regulacje ustanawiane w decyzjach samorządowych do­tyczą np. dopuszczalnej zabudowy lub ochrony terenów czy wy33 sokości pewnych podatków i opłat (transport publiczny, usługi komunalne). Instrumenty organizacyjne - to ogół instytucji i jednostek samorządowych. Najważniejsze z nich to organy władzy (np. sejmik, rada, zarząd, wójt). Ich formuła prawna, liczebność, podstawowe prawa i obowiązki wynikają z ustaw. Istnieje jednak znaczny margines swobody w wyborze rozwiązań organizacyjnych, dotyczących sposobu obsługi organów władzy i wyko­nywania przez nie działań. Powołuje się zatem specjalne struktury orga­nizacyjne dla realizacji wybranych celów - zadań - ustaleń. Instrumenty organizacyjne zarządzania obejmują: • organizacje odpowiedzialne za realizację celów i zadań (np. urzędy i jed­ nostki administracji, agencje rozwojowe, parki technologiczne, inkubatory przedsiębiorczości), a także warunki ich powołania i funkcjonowania (majątek, gospodarka finansowa), • organizacje zainteresowanych (np. partnerzy gospodarczy i społeczni, organizacje pozarządowe - fundacje i stowarzyszenia, instytucje naukowe), • określenie wskazanych i dopuszczalnych systemów współpracy organizacji odpowiedzialnych i zainteresowanych. Instrumenty bieżącego kierowania samorządem mają na celu stworzenie całościowego, spójnego i skutecznego systemu działań wszystkich instytucji jednostek samorządu terytorialnego oraz ich pracowników. Dotyczy to zarządzania majątkiem i finansami, zasobami ludzkimi oraz rozwiązań dotyczących przekazywania informacji. Systemy zarządzania finansowego obejmują identyfikację do­chodów i możliwości pozyskania środków oraz zaplanowanie wydatków, przy określeniu nakładów na rozwój oraz kosztów bieżących. Instrumenty kontroli obejmują monitorowanie realizacji planów i programów oraz ocenę przez niezależnych ekspertów skuteczności podejmowanych działań. Zarządzanie w jednostce samorządu terytorialnego może odbywać się na różnych. poziomach, jako zarządzanie ogólne, specjalistyczne (funkcjonalne) oraz operacyjne. Istota zarządzania ogólnego sprowadza się do sformułowania ogólnych celów i zadań strategicznych jednostek samorządu terytorialnego, uruchomienia procesów ich wdrażania i realizacji oraz koordynowania, kontrolowania i oceny działalności podmiotów je realizujących. Podstawowym dokumentem związanym z tym poziomem zarządzania jest ogólna strategia rozwoju jednostek samorządu terytorialnego. Zarządzanie specjalistyczne dotyczy konkretnych aspektów rozwoju jednostki samorządowej. Mogą to być przykładowo aspekty kadrowe, aspekty związane z usługami publicznymi i infrastrukturą komunalną, przestrzenne, środowiskowe, organizacyjne, informacyjne oraz strategiczne dla rozwoju samorządu aspekty finansowe. 6. Zarządzanie finansami jednostek samorządu terytorialnego Zarządzanie finansami jednostek samorządu terytorialnego stanowi więc rodzaj zarządzania specjalistycznego(funkcjonalnego) i definiowane jest w literaturze jako kompleksowe zarządzanie zasobami finansowymi, mające na celu realizację założeń polityki finansowej jednostek samorządu terytorialnego, koordynację jej realizacji, monitorowanie racjonalności wykorzystania zasobów finansowych oraz rezultatów decyzji podjętych w tym zakresie. [11, s. 246] 34 W doktrynie zarządzanie finansowe definiowane jest jako perspektywiczne i bieżące zapewnienie środków jednostce samorządu terytorialnego, pozwalające skutecznie i ekonomicznie realizować zamierzenia wynikające ze strategii rozwoju jednostki poprzez: [13, s. 13]. • wyznaczenie zakresu możliwości finansowych, • określenie programów i zadań do finansowania z uwzględnieniem sposobu ich pomiaru, • monitorowanie postępu realizacji zadań i programów oraz ocenę stopnia realizacji pod kątem: uzyskania zakładanego standardu usług i zapewnienia odpowiedniego poziomu infrastruktury koniecznej do ich świadczenia, zapewnienia realizacji celów rozwojowych zgodnie z priorytetami zapisanymi w strategii oraz uzyskania wysokiej skuteczności i odpowiedniej efektywności kosztowej działań. Na zarządzanie finansami jednostek samorządu terytorialnego składa się wiele komponentów. W ślad za M. Jastrzębską można wymienić następujące ich rodzaje: planowanie finansowe, planowanie budżetowe, rachunkowość finansową, rachunkowość budżetową., kontrolę finansową, kontrolę budżetową, zarządzanie gotówką, zarządzanie programami inwestycyjnymi, zarządzanie ryzykiem oraz zarządzanie długiem. [5, s. 16]. Odmienne stanowisko w doktrynie prezentuje B. Filipiak, wymieniając następujące kierunki działania składające się na kompleksowe zarządzanie finansami samorządowymi: zarządzenie wolnymi środkami finansowymi (ang. cash management), zarządzanie płynnością finansową, w tym zarządzanie długiem, zarządzanie majątkiem trwałym, zarządzanie działalnością gospodarczą jednostek samorządu terytorialnego oraz zarządzanie ryzykiem. [4, s. 26]. Jego idea aktywnego zarządzania czyli zarządzania efektywnego i racjonalnego stanowi jedną z nowoczesnych koncepcji zarządzania finansami jednostek samorządu terytorialnego i stanowi postulat odejścia od historycznego zarządzania opartego na strukturze organizacyjnej oraz dostosowanej do niej alokacji środków. Autor postuluje usprawnienie sfery informacyjnej w celu umożliwienia efektywnego i szybkiego przepływu informacji zarówno między poszczególnymi komórkami organizacyjnymi jednostek samorządu terytorialnego, organami administracji państwowej (np. Ministerstwem Finansów), regionalnymi izbami obrachunkowymi, jak i mieszkańcami wspólnoty samorządowej. Postulat drugi dotyczy odejścia od tradycyjnych metod planowania budżetowego na rzecz nowoczesnych metod budżetowych. Bezpośrednio wiąże się z nim koncepcja budżetu zadaniowego. [9, s. 88]. Trzeci postulat związany jest z zastosowaniem podejścia strategicznego do za­rządzania jednostkami samorządowymi. Jego istotą jest tworzenie wieloletniej strategii finansowania, w tym wieloletnich planów inwestycyjnych i finansowych. Ostatni, czwarty postulat obejmuje aspekty organizacyjno-kadrowe. Chodzi tu o odejście od tradycyjnej roli skarbnika i jego funkcji ewidencyjno-księgowych na rzecz funkcji finansowo-menedżerskich. Interesującą koncepcję zarządzania finansami jednostek samorządu terytorialnego stanowić może zaprezentowany w ramach Programu Partnerstwo dla Samorządu Terytorialnego - Zintegrowany Model Zarządzania (ZMZ). Bazuje on na analo­giach do 35 zarządzania w sektorze komercyjnym. Traktuje jednostkę samorządu teryto­rialnego jako jeden organizm gospodarczy i społeczny, którego działanie (w tym go­spodarka finansowa) podporządkowane jest celom całej wspólnoty samorządowej. Zarządzanie zintegrowane nastawione jest na jak najlepsze zaspokojenie po­trzeb mieszkańców, czyli na świadczenie usług o możliwie wysokim standardzie, przy optymalnym wykorzystaniu zasobów. Długoterminowe, strategiczne cele formułowane są w wyniku dialogu ze wspólnotą oraz znajdują wyraz w pla­nach wszystkich firm i jednostek komunalnych, które zobligowane są do ciągłego podnoszenia swojej efektywności. 7. Sprawowanie władzy publicznej w administracji samorządowej Najnowszym pomysłem na poprawę administracji jest tzw. Rządzenie Publiczne, w którym kładzie się nacisk na jawność kon­taktów oraz przejrzysty i zrozumiały przepływ informacji pomiędzy władzą, a zaangażowanym społeczeństwem obywatelskim. Głównym elementem tej koncepcji jest podejmowanie decyzji z uwzględnieniem różnego rodzaju sieci i partnerstwa organizacji pozarządowych, grup społecznych i mieszkańców. Rządzenie publiczne wymaga więc istnienia sieci instytucji i opiera się na szerokiej ich współpracy, wykorzystującej w miarę możliwości elek­troniczne środki komunikacyjne - Internet. W społeczeństwach demokratycznych cele zarządzania i sprawowania władzy publicznej obejmują trzy grupy: • cele społeczno-polityczne, ukierunkowane na zaspokajanie potrzeb mieszkańców, • cele środowiskowe, związane z gospodarowaniem przestrzenią, czyli środowiskiem naturalnym i kulturowym jednostek samorządu terytorialnego, • cele gospodarcze, warunkujące tworzenie siły napędowej funkcjonowania województw, powiatów i gmin. Określenie celów następować powinno w procesie opracowania strategii rozwoju jednostki terytorialnej, przy maksymalnym dialogu z mieszkań­cami, ich stowarzyszeniami oraz organizacjami gospodarczymi i społecznymi. Aby zrealizować wskazane cele przy niedostatku środków finansowych i ciągle rosnącej liczbie zadań samorządy terytorialne muszą tworzyć nowe optymalne i kreatywne systemy zarządzania finansami publicznymi. Najczęściej stosowaną metodą optymalizowania gospodarki finansowej sektora samorządowego jest adaptacja metod planowania i zarządzania finansami wypracowanych w gospodarce prywatnej. Efektywność gospodarki prywatnej jest skutkiem respektowania kilku fundamentalnych zasad: • swobody decyzji, • odpowiedzialności materialnej decydującego za skutki podjętej decyzji, • planowania strategicznego (wieloletniego), • stałej analizy (monitoringu) efektywności osiągania zaplanowanych rezultatów, • ciągłego doskonalenia narzędzi i procedur zarządzania. W realiach samorządowych oznacza to: [12, s. 66]. • poprzedzenie decyzji budżetowych opracowaniem strategii rozwoju, • wieloletnie planowanie inwestycji, • wprowadzenie zadaniowego ujęcia budżetu w miejsce,,budżetu historyczne36 go”, (,,budżet zadaniowy” – programy osiągania konkretnych celów z rozbiciem kosztów realizacji na poszczególne zadania,,,budżet historyczny” – coroczne powielanie tej samej struktury budżetu waloryzowanego jedynie ze względu na inflację), • systematyczne usamodzielnienie jednostek wykonujących zadania samorządowe (prywatyzacja, stosowanie formy zakładu budżetowego, powierzanie wykonywania usług publicznych organizacjom pozarządowym, powierzanie zadań komunalnych i środków na ich wykonywanie samorządom dzielnic i samorządom osiedlowym), • stosowanie otwartych przetargów w celu minimalizacji wydatków, • podejmowanie wspólnych przedsięwzięć z innymi jednostkami samorządu w celu poszerzenia oferty usług i obniżenia kosztów, • efektywną promocje i umiejętności stosowania ulg i zwolnień podatkowych w celu przyciągnięcia inwestorów tworzących nowe miejsca pracy, • inwestycje infrastrukturalne (drogi, sieć telefoniczna, elektryczna, gazowa, wodociągowa, internetowa itp.), • wspieranie przedsiębiorczości (zakładanie funduszy pożyczkowych i gwarancyjnych, programy edukacyjne, inkubatory przedsiębiorczości). Celem polityki finansowej samorządu powinno być nie tylko zaspokojenie bieżących potrzeb wspólnoty, zapewnienie mieszkańcom jak najlepszych warunków bytu, jak najwyższej jakości usług ale także zapewnienie jej warunków do stabilnego i zrównoważonego rozwoju. To podstawowe zadanie samorządu może być spełnione przy respektowaniu przez samorząd wyżej wymienionych zasad zarządzania finansami publicznymi. Należy podkreślić, że wskazane modele zarządzania finansami nie stanowią zamkniętego katalogu i, że lista pomysłów na zarządzanie jest kompletna. Ujmując rzecz historycznie i nawiązując do najnowszych teorii zmierzających do opracowania uniwersalnego modelu zarządzania należy podkreślić, że wszystko jest w ruchu i poszukiwanego przez naukowców oraz praktyków tzw.,,złotego środka” nie odnajdziemy. Możemy jedynie uniknąć bledów poprzedników i korzystając z wiedzy współczesnych doskonalić i ulepszać aktualne modele zarządzania. Analiza problemów modeli zarządzania pozwala nam pozytywnie i optymistycznie patrzeć w przyszłość albowiem w zależności od sytuacji pozwala też znaleźć model najlepiej nadający się i spełniający wymogi sprawnego zarządzania odpowiednimi aspektami i rodzajami działalności także lokalnych wspólnot samorządowych. [2, s. 14]. 8. Analiza elementów planowania rozwoju społeczności lokalnej W ramach podkreślonego wcześniej pierwszego etapu zarządzania jakim jest planowanie należy wyraźnie podkreślić, iż od precyzyjnego i obiektywnie skonkretyzowanego celu następuje ukształtowanie charakteru i specyfiki kolejnych etapów tj. organizowania, kierowania i kontroli. Planowanie rozwoju obejmuje pewne typowe elementy wynikające z określonych celów i zadań do wykonania. Generalnie rzecz ujmując wszystkie cele wynikają z planów strategicznych, a zadania z planów tak- 37 tycznych. Mówi się, że cele i zadania powinny być SMART7 (od S-Specific, M-Measurable, A-Agreed, R-Realistic i T-Timed), czyli precyzyjne i konkretne, mierzalne, uzgodnione, realistyczne i umiejscowione w czasie. Jednakże w obu przypadkach proces planowania ma podobny przebieg: analiza i diagnoza sytuacji, prognozowanie, definiowanie oraz ustalenie celów i zadań, określenie planów działania i wizjonerstwo, tworzenie strategii, programowanie oraz projektowanie. W praktyce planowanie rozwoju regionalnego i lokalnego prowadzone jest współcześnie przez wyspecjalizowane służby podgalające władzom samorządowym. Korzysta się przy tym ze złożonych instrumentów prawnych, finansowych i administracyjnych, opartych na dorobku nauki oraz ze wsparcia zewnętrznych ekspertów. Złożoność i liczne uwarunkowania procesów społeczno-gospodarczych zachodzących w różnych skalach przestrzennych na obszarach podgalających władzom o różnych kompetencjach wymagają obiektywnej wiedzy ekonomicznej, społecznej, prawnej, przyrodniczej i technicznej, wielodyscyplinarnej i stale aktualizowanej. W konkretnej sytuacji planistycznej analiza jednostek terytorialnych to poznanie ich struktury wewnętrznej oraz występujących tendencji zmian. Analizowanie obszaru lokalnego czy regionalnego obejmuje zapis stanu istniejącego, dane ilościowe, ujęte w ramy sta­tystyki publicznej, a także dane jakościowe, mające charakter opisowy. Ważną metodą analizowania jest tzw. analiza SWOT, która posiada cha­rakter zintegrowany i polega na zestawieniu czterech parametrów opisu­jących silne i słabe strony obszaru lokalnego oraz szansę i zagrożenia, dotyczące głównie jego otoczenia. Przeprowadzając analizę na poziomie lokalnym należy mieć pełną świadomość tego, że uwarunkowania lokalne są w znacznej mierze determinowane specyfiką otoczenia regionalnego. Przez uwarunkowania lokalne rozumiemy to wszystko co istnieje i ujawnia się na poziomie jednostki osadniczej, podstawowej jednostki osadniczej, podstawowej jednostki podziału administracyjnego kraju (locoregionu) lub co najwyżej kilku takich jednostek. [6, s. 6]. Analiza SWOT (Sił, Wad, Okazji i Trudności) stała się nieodłącznym elementem procedur zarządzania strategicznego w różnych sferach życia gospodarczego i społecznego oraz w różnych skalach przestrzennych. Najczęściej stosowana jest jako synteza diagnozy wewnętrznych i zewnętrznych uwarunkowań funkcjonowania i rozwoju firm różnego rodzaju obszarów - mikroregionów, submezoregionów. Analiza SWOT włączana jest w procedury uspołecznienia procesów planowania i jest jednym z instrumentów tworzenia strategii rozwoju społeczności lokalnej. Rodzaj analizy strategicznej, jej zakres oraz metody wynikają przede wszystkim z przyjętej koncepcji formułowania strategii. Strategię można budować,,od góry’’ lub,,od dołu’’ oraz wyróżnić podejścia sformalizowane i nieformalne, a także analityczne i syntetyczne. Z punktu widzenia wspomnianych wyżej uwarunkowań lokalnych wyboru strategii wyróżnić można trzy koncepcje jej formułowania: [3, s. 37]. • strategiczne dopasowanie (strategic fit), • zorientowanie na zasoby (resource oriented), 7 Słowo to w języku angielskim oznacza: sprytne, inteligentne, błyskotliwe. 38 • zorientowanie na otoczenie (industry oriented). Metoda analizy SWOT jest więc częścią koncepcji strategicznego dopasowania, uwzględniająca stan zastany i przyszły. Głównym zaś celem diagnozowania obszaru jest poznanie jego obecnego stanu i sytuacji zewnętrznej w związku z planowanymi działaniami na jego terytorium. Diagnozowanie pełni funkcje przygotowawcze wobec działań. Jest pierwszym etapem planowania i zarządzania strategicznego. Obok funkcji podstawowej diagnozowania, regionalnych i lokalnych obszarów rozwoju społeczno-gospodarczego – poznawczej – można wyróżnić funkcje mobilizacyjną, integracyjną i promocyjną. Rozgraniczenie między diagnozowaniem obecnych stanów, a przewidywaniem przyszłych stanów złożonych systemów, jakimi są regiony, gminy czy miasta jest metodycznie uzasadnione. Między diagnozowaniem, a prognozowaniem istnieje jednak wyraźna różnica. Diagnozowanie jest jednym ze sposobów poznawania świata na podstawie analizy przeszłości, natomiast prognozowanie jest jednym ze sposobów odgadywania przyszłości. Prognozy opierają się na odkrytych prawidłowościach funkcjonowania i rozwoju oraz na analizie przeszłości. Przewidywanie przyszłości stanowi podstawę planowania. Wyróżnić można dwa podejścia: bierne i czynne. W podejściu biernym planista zadaje sobie pytanie o przyszły stan zachodzących aktualnie procesów i zjawisk. Opracowuje zatem tzw. prognozy, które mają na celu możliwie obiektywne (z wykorzystaniem metod naukowych) przewidzenie tego, co stanie się w przyszłości, o ile aktualne tendencje zostaną zachowane. Czynne podejście do przewidywania przyszłości wiąże się z tzw. wizjonerstwem. Na podstawie zdefiniowanych celów publicznych, planiści wyobrażają sobie jak w przyszłości będzie wyglądała gmina, powiat, region i kraj. Wizje rozwojowe obejmują zatem także koncepcje przestrzenne, będące przedmiotem urbanistyki i architektury, w szerszym rozumieniu - wizje dotyczą pomysłów na organizację życia społecznego czy nowe roz­wiązania gospodarcze. Samo opracowanie i uzgodnienie wizji przyszłości jest pierwszym krokiem tworzenia strategii. Strategia rozwoju lokalnego to szeroki plan wyty­czania i osiągania celów publicznych. [8, s. 88]. Oznacza to, że opracowując strategię, określa się cele i dokonuje wyboru środków ich realizacji. Podejście strate­giczne do planowania skłania następnie do monitorowania realizacji przy­jętych zadań oraz kontroli osiągnięć związanych z realizacją założonych celów. Wyniki kontroli wpływają z kolei na ewentualną korektę przyjętych założeń i zastosowanych metod. Strategia ma z konieczności ogólny cha­rakter i przybiera postać tzw. planu strategicznego. Kolejnym, bardziej szczegółowym (tzw. operacyjnym) etapem planowania jest programowanie. O ile strategia wyznacza główne cele i kierunki, a także sposób ich wdrażania, to programy zawierać powinny więcej konkretnych informacji: co ma być wykonane (wykaz zadań) oraz kto (jaki podmiot, jaka osoba), kiedy i w jaki sposób (jakimi środkami) zrealizuje zaplano­wane zadania. Ważnym pojęciem w procesie planowania jest projektowanie. Zwykle odnosi się je do technicznego i szczegółowego opisu przedsięwzięć, zwanych z angielska - projektami. Projektowanie wiąże się bezpośrednio z opraco­waniem dokumentacji projektowej, która może mieć postać projektów architektonicznych, opracowań bran39 żowych(np. transportowych, insta­lacyjnych) oraz wszelkiego typu studiów towarzyszących (np. studiów wyko­nalności, biznesplanów). W praktyce planowania rozwoju przyjmuje się jego dwie główne gałęzie: planowanie społeczno-gospodarcze oraz planowanie przestrzenne. Planowanie społeczno-gospodarcze stanowić powinno trzon lokalnego systemu planistycznego. W Polsce nie istnieje ustawowy obowiązek opracowywanie lokalnych strategii rozwoju. Jednakże dobrze zarządzane samorządy lokalne opracowują strategię z własnej inicjatywy. 9. Strategia rozwoju społeczności lokalnej Strategia rozwoju jest – jako jeden z elementów planistycznego zarządzania - zorientowana na konkretyzację, a potem na realizację wizji przyszłości. Stąd zapis tej wizji oraz ujętego skrótowo sposobu jej wdrożenia, czyli tzw. misji rozwojowej, stanowią zasadniczy element strategii. O ile wizja przedstawia przyszły stan rozwoju społeczności lokalnej - to misja, w syntetycznym ujęciu, informuje o tym, co trzeba zrobić, by tę wizję zrealizować. Tkwi w tym nie lada trudność, bo koncentracja na pewnych zagadnieniach zawsze wprowadza element nierów­nowagi. Oznacza to, że jeśli chcemy coś osiągnąć, jednocześnie rezygnu­jemy z osiągnięcia czegoś innego. Taka rezygnacja w praktyce zarządzania w samorządzie zawsze sprzyja powstawaniu konfliktów, bo dokonując kon­kretnego wyboru, nie jesteśmy w stanie zadowolić wszystkich. Dlatego właśnie strategia rozwoju społeczności lokalnej powinna być przede wszystkim wynikiem dialogu. Jego istotą są wzajemne uzgodnienia pomiędzy wła­ dzami, administracją, wszelkiego typu organizacjami i mieszkańcami do­tyczące tego, czym gmina ma być w przyszłości i jak ten stan osiągnąć. Aby ten dialog powstał, konieczna jest odpowiednia postawa tych, którzy są za opracowanie strategii odpowiedzialni. Tak więc dialog z członkami wspól­noty i szerokie społeczne uzgodnienie strategii są konieczne dla uzyskania zgody dla koncentracji wydatkowania środków publicznych na określone cele. Strategia powinna być opracowana na odpowiednio długi czas. Chodzi o to, by założone cele mogły zostać zrealizowane. Zwykle cele publiczne wiążą się z ważnymi i kosztownymi inwestycjami, co powoduje, że horyzont czasowy strategii powinien obejmować od 7 do 10 lat. Tyle trwa re­alizacja dużych i skomplikowanych inwestycji. Ważne jest przy tym to, że kadencja władz samorządowych w Polsce to okres czteroletni. Prawidłowa strategia wykracza zatem poza okres kadencji, więc musi być tak skon­struowana, by ewentualna zmiana polityczna nie zablokowała realizacji głównych zamierzeń samorządu. Strategia powinna zatem koncentrować się na sprawach naprawdę ważnych, wokół których uzyska się zgodę po­lityków. Jedną ze skutecznych metod ustalenia takiej zgody jest tzw. sesja strategiczna. Polega ona na tym, że główne elementy strategii uzgadnia się z gronem osób publicznego zaufania, także spoza środowisk politycz­nych. Włączenie lokalnych autorytetów z życia społecznego, kulturalnego, naukowego czy religijnego wzmacnia publiczne zaufanie do strategii. Istotną częścią strategii są cele główne, zwane czasem celami strategicz­nymi. Jest to zestaw celów publicznych, stanowiących uszczegółowienie misji rozwojowej. Zarówno ilość celów głównych, 40 jak i sposób ich opisania mają zasadnicze znaczenie dla jakości strategii. Jeżeli jest ich zbyt wiele, ponieważ rozszerzone zostały kierunki ujęte w strategii - w konsekwencji rozproszone zostaną środki publiczne. Obniża to skuteczność zamierzeń. Cele główne powinny zostać opisane w sposób pozwalający określić miary ich oddziaływania. Z celów głównych należy wyprowadzić zadania co umożliwia pracownikom samokontrolę i samodzielne kierowanie własnymi działaniami. Od dawna podkreśla się, że stawianie sobie celów do osiągnięcia polepsza wykonywanie działań. Stawianie przed ludźmi konkretnych działań zdecydowanie lepiej ich motywuje niż proszenie ich, by dali wszystko co mogą. Teza ta znalazła potwierdzenie w badaniach nie tylko pracowników przedsiębiorstw, ale także służb publicznych, organizacji rządowych i samorządowych. Jest ona na niwie rozwoju społeczności lokalnej prostym powtórzeniem zasady P. F. Druckera zawartej w książce,,Praktyka zarządzania’’ w której akcentował on potrzebę określenia celów we wszystkich polach działalności organizacji jako sposobu uzdrowienia działalności przedsiębiorstw. Przeciwieństwem zarządzania przez cele - według Druckera jest zarządzanie przez,,zrywy’’,,,akcje” i,,kryzysy”. [10, s. 61]. Dla każdego z celów głównych powinno się opracować zestaw instrumentów realizacyjnych, określanych jako polityki. W zarządzaniu przez instrument rozumie się pewien sposób (technikę) oddziaływania na sprawy samorządowe, obejmujący zdolność do wprowadzenia zmian oraz kiero­wania ich przebiegiem. Tak więc polityka stanowi rodzaj eksperckiej ana­lizy, badającej w szczególności: • sposoby realizacji podobnych celów głównych w przeszłości, w innych, podobnych gminach i miastach, a na tej podstawie, • wariantowe możliwości realizacji celów strategicznych w postaci np. alternatywnych scenariuszy działania. Planowanie strategiczne nie jest działaniem jednorazowym sprowadzającym się do opracowania jakiegoś planu, lecz regularnie powtarzającym się procesem. Istotnym elementem jest tu nie plan lecz planowanie. Tworząc konsensus wokół wizji przyszłości, uzyskując powszechną zgodę na jej realizację społeczność lokalna daję swoim członkom świadomość uczestnictwa i wiedzę o tym dokąd zmierza. Pozwala to wszystkim, nie tylko przywódcom, zrozumieć, jaki kierunek należy objąć. Planowanie strategiczne nie daje bynajmniej gwarancji, że decyzje będą słuszne, ale że podejmować się je będzie z myślą o dalszej przyszłości. Plan strategiczny powinien być dokumentem syntetycznym, zawierającym: • podsumowanie analiz, zakończone diagnozą, najczęściej w formie analizy SWOT, • informacje o przebiegu konsultacji społecznych strategii, • sformułowanie wizji rozwoju i misji strategicznej, • określenie celów głównych, wraz z głównymi sposobami i zasadami ich realizacji, czyli politykami rozwojowymi. W tym miejscu należy podkreślić, że nawet najlepsze plany mogą być niezrealizowane szczególnie w instytucjach władzy, gdzie decydenci mogą ugiąć się pod naciskiem partii politycznych i złamać plan. Planowanie strategiczne jest więc przeciwieństwem polityki. Przystępując do niego zakłada się działanie w całkowicie ra41 cjonalnym otoczeniu, zgodnie z dewizą SMART, - czego nigdy nie można powiedzieć o sytuacji władz. Większość polityków nastawia się na najbliższe wybory i realizuje aktualne oczekiwania wyborców nie myśląc o przyszłości. Politykę regionalno-lokalną możemy więc rozumieć w dwojaki sposób: [7, s. 32]. • po pierwsze jako tzw. politykę państwa w stosunku do określonych obszarów, • po drugie jako tzw. politykę w regionie, to jest politykę władz regionalnych i lokalnych. Rola władz lokalnych w rozwoju regionalnym zależy od polityki społeczno-gospodarczej państwa, kompetencji władz lokalnych, stawianych celów, środków oraz narzędzi będących w ich dyspozycji. Główną sferę planowania społeczno-gospodarczego na poziomie lokalnym stanowią programy operacyjne. Samorządy gminne wszystkich szczebli przystępują do opracowania programów z uwagi na: • normy powszechnie obowiązujące, ustalane przez władze państwowe oraz organy samorządu terytorialnego (np. plan gospodarki odpadami, program ochrony środowiska, zezwolenia budowlane), • dążenie do pozyskania środków z funduszy strukturalnych, co obwarowane bywa wcześniejszym opracowaniem np. planu rozwoju lokal­nego, programu rewitalizacji, • zasady dobrego zarządzania, ponieważ bez dobrego programu nie ma możliwości realizowania celów strategicznych. Programy operacyjne mają charakter planów średnio- i krótkotermino­wych. Przyjmuje się, że program średnioterminowy oznacza okres 3-5 lat, podczas gdy program krótkoterminowy posiada horyzont jednoroczny (najczęściej) lub krótszy. Programy operacyjne opracowywane są jako konsekutywne oraz jako kroczące. Programy konsekutywne obejmują na­stępujące po sobie okresy czasu (np. 3 lata), co oznacza, że w trakcie re­alizacji nie są właściwie modyfikowane. Opracowanie programów średnio-terminowych w systemie kroczącym oznacza, że co rok opracowuje się pro­gram na kolejny okres programowania (np. na 3 lata). Pozwala to na stałą kontrolę skuteczności programu, a jednocześnie na aktualizację jego za­wartości. W ślad za A. Noworólem należałoby podkreślić, że właściwie opracowany program zawierać winien następujące elementy: [8, s.92]. • cele szczegółowe posiadające odpowiednie miary - wskaźniki oddziały­wania, • system powiązań pomiędzy celami a konkretnymi zadaniami, często obejmujący pośrednie kroki w postaci: cel - priorytet - działanie –zadanie, • opis poszczególnych priorytetów, działań i zadań (projektów, inwe­stycji) przy czym zadania definiuje się, wskazując nazwę, czas i ter­min ich realizacji, wskaźniki, koszty (nakłady), podmioty i osoby odpowiedzialne za realizację, • plan finansowy, wskazujący źródła finansowania programu oraz wielkość środków, kierowanych na jego realizację w poszczególnych latach, • system wdrożenia, inicjujący powstanie lub wyznaczający podmiot zdolny do koordynowania programu, • zasady monitorowania, kontroli i oceny realizacji programu. Gospodarka przestrzenna stanowi jeden z głównych celów publicznych. Wśród zadań gospodarki przestrzennej należy wymienić ochronę interesu publicznego oraz 42 minimalizację konfliktów użytkowników przestrzeni, a w konsekwencji – tworzenie warunków zrównoważonego rozwoju. Zasady kształtowania i realizacji polityki przestrzennej państwa i samorządów wynikają z ustawy z 27.03.2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym.8 Do głównych instrumentów gospodarki przestrzennej należą: • koncepcja polityki przestrzennego zagospodarowania kraju, • plan zagospodarowania przestrzennego województwa, • studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy, • plany miejscowe zagospodarowania przestrzennego, • lokalizacja inwestycji celu publicznego i ustalanie warunków zabudowy w odniesieniu do innych inwestycji. 10. Zakończenie Nie ulega wątpliwości, iż współcześnie władze lokalne i regionalne chcąc gospodarczo aktywizować regiony, które reprezentują, muszą w swoich planach i przy zastosowaniu wszystkich planistycznych narzędzi uwzględnić podniesienie poziomu zagospodarowania infrastrukturalnego, co zaowocuje wzrostem aktywności ekonomicznej społeczności lokalnej. Wskazując na celową politykę władz lokalnych i regionalnych w podnoszeniu atrakcyjności regionu należy zwrócić uwagę na współzależność planów i programów. Także na poziomie operacyjnym istnieje konieczność koordynacji, dotyczącej programów gminnych oraz planów miejscowych. Plany te, wskazując konkretne ustalenia funkcjonalne i regulacje przestrzenne, urealniają zapisy programów operacyjnych. Tylko spójność planów przestrzennych i programów czyni politykę rozwoju logiczną i koherentną. Z polityki tej powinny wynikać konkretne decyzje lokalizacyjne, zwłaszcza w od­niesieniu do inwestycji celu publicznego. Ostatecznym zwornikiem całego systemu planistycznego powinien być wieloletni plan finansowania inwestycji publicznych, odzwierciedlony w kolejnych budżetach. Tylko współzależność wszystkich gminnych planów i programów umożliwia prowadzenie spójnej i celowej polityki rozwoju lokalnego. PLANOWANIE ROZWOJU SPOŁECZNOŚCI LOKALNEJ Streszczenie Planowanie rozwoju społeczności lokalnej jest obecnie elementem systemu społecznego. Przesądziła o tym Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z 1997 roku, tworząc instytucję samorządu terytorialnego. Aby samorząd terytorialny należycie zaspakajał potrzeby wspólnoty samorządowej niezbędnym było wyposażenie go w takie instrumenty prawno-finansowe aby zasada zrównoważonego rozwoju nie tylko Państwa ale i każdej społeczności lokalnej stanowiła fundament działań każdej władzy publicznej. W tym ujęciu polityka rozwoju społeczności lokalnej winna 8 Ustawa z 27.03.2003r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz. U. z 2003r., nr 80, poz. 717). 43 być celowa i spójna z polityką państwa. W sytuacjach kryzysowych dopuszczalny jest interwencjonizm państwowy. Jednakże podstawą rozwoju społeczności lokalnej winno być sprawne zarządzanie wszystkimi publicznymi sprawami. Cały proces zarządzania sprowadza się do czterech cyklicznie powtarzających się podstawowych funkcji obejmujących planowanie, organizowanie, kierowanie ludzmi i kontrolowanie. W zawiązku z tymi funkcjami sprawowanie władzy publicznej winno opierać się na sprawdzonych koncepcjach zarządzania. Aby więc na poziomie społeczności lokalnej dokonywały się pozytywno-progresywne zmiany to koniecznym jest synchronizowanie wszystkich instrumentów prawno-organizacyjnych i planistyczno-finansowych w samorządach w celu ich należytego wykonania. Analiza elementów planowania rozwoju społeczności lokalnej podpowiada, że każda społeczność lokalna musi posiadać wizję swego rozwoju i w ramach tej wizji powinna posiadać opracowaną dalekosiężną strategię rozwoju. Bardzo istotnym elementem rozwoju społeczności lokalnej jest kompleksowe zarządzanie zasobami finansowymi, ponieważ celem polityki finansowej każdego samorządu powinno być nie tylko zaspokajanie bierzących potrzeb wspolnoty, zapewnienie mieszkańcom jak najlepszych warunków bytu, jak najwyższej jakości usług ale także zapewnienie jej warunków do stabilnego i zrównoważonego rozwoju. Słowa kluczowe: polityka rozwoju, interwencjonizm państwowy, modele zarządzania, instrumenty zarządzania, elementy planowania, wizja i strategia rozwoju, stabilny i zrównoważony rozwój. LOCAL COMMUNITY DEVELOPMENT PLANNING Summary Community development planning is now part of the social system. This is determined by the Polish Constitution of 1997 that created the institution of local government. It was necessary to equip the local government with legal and financial instruments that allow the principles of sustainable development for both the country and local community to be the foundation of every public authority. Hereby the local government meets the needs of local communities adequately. In this perspective, community development policy must be intentional and consistent with state policy. In a situation of crisis, state intervention is permissible. However, the basis for the development of local community should be effective management of all public affairs. The whole process of management resolves to four cycles of repeated basic functions that include planning, organizing, people managing and controlling. In connection with this functions governance should be based on proven concepts of management. In order to make positive and progressive changes on the local community level it is necessary to synchronize all legal, organizational, financial and planning instruments in local governments. The analysis of the elements of community development planning suggests that each local community must have a vision of the development, and as a part of this vision it should develop a far-reaching development strategy. A very important element in the development of the local community is a comprehensive financial management, because the purpose of the financial policy of any government should be to not only meet the needs of the community’s current needs or providing 44 people with the best living conditions, such as high-quality services, but also to provide the conditions for a stable and sustainable development. Key words: development policy, state intervention, management models, management tools, the elements of planning, vision and strategy development, stability and sustainable development. Literatura 1. Chojnicki Z.,,,Koncepcja terytorialnego systemu społecznego’’,,,Przegląd Geograficzny’’, 1998, nr 60. 2. Ciekanowski Z.,,,Wybrane modele zarządzania – czy jest model najlepiej nadający się do warunków działalności wspólnot samorządowych?’’ [w:] Maksimczuk A. (red.), Problemy finansowania zadań własnych i zleconych wspólnoty samorządowej – materiały pokonferencyjne, część I., Wydawnictwo Uczelniane PWSZ w Suwałkach, Suwałki 2011. 3. Dudkowski M.,,,Problemy diagnozowania obszarów rozwoju regionalnego i lokalnego w Polsce’’, Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu Szczecińskiego, Szczecin 2004. 4. Filipiak B.,,,Finanse samorządowe. Zadania, ćwiczenia, case study’’, [w:] Filipiak B. (red.), Wy- 5. Jastrzębska M.,,,Zarządzanie finansami gmin. Aspekty tematyczne’’, Wydawnictwo Uniwersytetu dawnictwo Naukowe Uni­wersytetu Szczecińskiego, Szczecin 2003. Gdańskiego, Gdańsk 2002. 6. Kuciński K.,,,Lokalne uwarunkowania przedsiębiorczości’’, Oficyna Wydawnicza Szkoły Głównej Handlowej, Warszawa 1999. 7. Markowski T.,,,Rozwój regionalny Polski w sytuacji umiędzynarodowienia i restrukturyzacji’’, [w:] Markowski T. (red.), Restrukturyzacja regionów jako problem współpracy europejskiej, t. 1, UW, EIRRiL, Warszawa 1991. 8. Noworól A.,,,ABC Samorządu Terytorialnego’’, Fundacja Rozwoju Demokracji Lokalnej, Warszawa 2006. 9. Owsiak S.,,,Budżet władz lokalnych. Narzędzia zarządzania’’, Państwowe Wydawnictwo Ekonomiczne, Warszawa 2002. 10. Paluchowski W. J.,,,Ocena pracowników w urzędach gmin’’, FRDL,Warszawa 1997. 11. Poniatowicz M.,,,Dług publiczny w systemie finansowym jednostek samorządu terytorialnego’’, Wydawnictwo Uniwersytetu w Białymstoku, Białystok 2005. 12. Puzyna W.,,,Finanse samorządu’’, Fundacja Rozwoju Demokracji Lokalnej, Warszawa 2006. 13. Zawicki M.,,,Zarządzanie w samorządnie terytorialnym, Najlepsze praktyki’’ [w:] Zawicki M., Mazur S., Bober J. (red.), Program Rozwoju Instytucjonalnego realizowany pr/cz Konsorcjum Canadian Urban Institute oraz Mało­polską Szkołę Administracji Publicznej Akademii Ekonomicznej w Krakowie, Kraków 2004. 14. Ustawa z 27.04.2001r. Prawo ochrony środowiska (Dz.U. z 2001r., nr 62, poz. 627). 15. Ustawa z 27.03.2003r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz. U. z 2003r., nr 80, poz. 717). 45 Dr Dorota Ostrowska9 UNIA EUROPEJSKA JAKO INSTYTUCJA SPOŁECZNA 1. Wstęp Słowo instytucja pochodzi od łac. słowa instituto oznaczającego urządzenie, zwyczaj i ma ono kilka znaczeń. Instytucja jest podstawą porządku i ładu społecznego lub organizacją regulującą działalność podmiotów gospodarujących a przede wszystkim jest podstawą każdej cywilizacji [1, s. 23]. W literaturze spotkano się także z definicją, że instytucja to zakład o charakterze publicznym zajmujący się określonym zakresem spraw, działający w jakiejś dziedzinie lub, że jest to zespół norm prawnych, bądź też obyczajowych odnoszących się do organizacji określonej sfery życia [20, s. 479]. Kategorię instytucji wyodrębniono na skutek procesu instytucjonalizacji, oznaczającego proces polegający na sformalizowaniu działań lub też oznaczającego nabieranie przez grupy społeczne pewnych nawyków. Instytucje można dzielić stosując wiele różnorodnych kryteriów. Jednak ogólnie rzecz ujmując możemy je podzielić na formalne i nieformalne. „Instytucje są czymś niezmiernie ważnym, tak w życiu społecznym, jak i gospodarczym.” [7, s. 28] W tytule referatu występuje określenie instytucja społeczna, którą można zdefiniować jako podmiot realizujący założenia ekonomii społecznej – o czym szerzej w dalszej części opracowania. Według autorki taką właśnie instytucją jest Unia Europejska, którą definiuje się jako zjednoczenie państw europejskich, mające swój wyraz między innymi w ujednoliceniu przepisów prawa dla państw członkowskich. Działania tej właśnie instytucji zmierzają między innymi do rozwijania przedsiębiorczości społecznej [21, s. 10]. Każda gospodarka powinna tworzyć dobra służące zaspokajaniu potrzeb społecznych takich jak np. edukacja, rozwój nauki, kultury, techniki czy ochrona zdrowia [12, s. 105] co w konsekwencji prowadzić ma do rozwoju społeczno-gospodarczego. Często jest to utrudnione z uwagi na brak środków finansowych - i tutaj właśnie swoje miejsce znajduje UE. Dla większości nazwa ta kojarzy się ze źródłem pozyskania środków finansowych – i słusznie. Unia podobnie jak bank najpierw gromadzi, a następnie przekazuje podmiotom środki do dyspozycji, z tą różnicą, że jest ona z założenia instytucją non-profit. Działania UE wspierane są przez wiele innych instytucji zarówno formalnych jak i nieformalnych, które pozwalają zachować porządek na wszystkich jej płaszczyznach. Celem artykułu jest pokazanie jaką rolę odgrywa UE, a także instytucje ją tworzące i wspierających jej działania na rzecz rozwoju społeczno-gospodarczego. 9 Autorka jest pracownikiem Wyższej Szkoły Finansów i Zarządzania w Białymstoku Wydziału Nauk Ekonomicznych w Ostrowi Mazowieckiej, Opiekunem Koła Naukowego „Economy & Society”. 47 2. Idea ekonomii społecznej Dziedzina ekonomii społecznej miała swój początek w XIX wieku, a to za sprawą obywatelskich inicjatyw [21, s. 9]. Od tamtej pory nauka ta przeszła metamorfozę tak w zakresie pojęcia jak i formy praktyki. Jak pisze Sałustowicz dwaj francuscy badacze: D. Demoustier i D. Rousseliere zwrócili uwagę na to, iż: „koncepcja ekonomii społecznej w XIX wieku oznaczała np. zarówno poszerzenie pojęcia ekonomii politycznej o produkcję środków egzystencji, takich jak edukacja czy zdrowie, jak i jej krytykę i substytucję. Oznaczała także komprymację w przypadku koncepcji socjalistycznych, czy wreszcie była traktowana jako uzupełnienie gospodarki rynkowej przez gospodarkę publiczną.” [19, s. 15] Ekonomia społeczna funkcjonuje obok ekonomii tradycyjnej. Pomimo, że występują między nimi wyraźne różnice, to dziedziny te uzupełniają się nawzajem. Różnice zaprezentowano w tabeli 1. Tabela 1. Różnice między ekonomią tradycyjną a ekonomią społeczną ekonomia tradycyjna ekonomia społeczna np. firmy prywatne, koncerny, banki komercyjne np. spółdzielnie stowarzyszenia motywacja dla działania: maksymalizacja zysku materialnego motywacja dla działania: pomoc i przywrócenie ludzi na rynek pracy cel: korzyść materialna np. gromadzenie kapitału pieniężnego cel: korzyść społeczna np. utworzenie nowych miejsc pracy socjalne, fundacje, Źródło: H. Sobocka-Szczapa, Ekonomia społeczna w Polsce, Społeczna Wyższa Szkoła Przedsiębiorczości i Zarządzania, Łódź 2010, s. 12. Jak wynika z informacji zamieszczonych w tabeli 1 motywacją dla działania instytucji zaliczanych do tych reprezentujących ekonomię społeczną jest pomoc i przywrócenie ludzi na rynek pracy a celem tworzenie nowych miejsc pracy. I tutaj nasuwa się wniosek, iż w efekcie działania instytucji ekonomii społecznej następuje rozwój ekonomii tradycyjnej, której celem jest gromadzenie kapitału pieniężnego. Jeżeli ta pierwsza zrealizuje swój cel i np. stworzy miejsca pracy w konsekwencji w gospodarstwach domowych powiększy się dochód do dyspozycji a to z kolei przyczyni się do rozwoju sektora bankowego, gdzie część osób pracujących ulokuje swoje oszczędności lub dzięki posiadaniu zdolności kredytowej zaciągnie kredyt na rozwój własnej firmy. Z drugiej strony podmioty reprezentujące ekonomię tradycyjną takie jak np. firmy prywatne, koncerny są podmiotami – darczyńcami, finansującymi założenia instytucji ekonomi społecznej. Ekonomia społeczna: „powinna stwarzać przesłanki do aktywizacji zawodowej określonych grup osób i utrwalania tego status quo, czyli dawania poczucia bezpieczeństwa pracy, zatrudnienia, dochodu i kombinacji. (…) Jednocześnie działanie podmiotów ekonomii społecznej, uwzględniając jej kryteria i zasady działania tej ekonomii, jest w stanie przyczyniać się przede wszystkim do zwiększania elastyczności zewnętrznej, polegającej głównie na stosowaniu elastycznych form zatrudnienia, ela48 styczności wewnętrznej, uwzględniającej możliwość stosowania elastycznego czasu pracy oraz elastyczności funkcjonalnej, będących istotą modelu flexicurity.” [21, s. 13] Działania Unii Europejskiej zmierzają jak najbardziej w kierunku wdrażania tego modelu w państwach członkowskich, który oznacza zwiększanie elastyczności zatrudnienia i jego bezpieczeństwa. Dzięki tym działaniom od momentu wejścia Polski do UE zwiększyła się liczba podmiotów działających na rzecz ekonomii społecznej pełniących funkcje na polu doradczym, szkoleniowym, organizacyjnym a także informacyjnym w zakresie aktywizacji społeczeństwa czy rozwoju już istniejących przedsiębiorstw itp. Można odnieść wrażenie, że ekonomia społeczna kojarzy się jedynie ze strefą bezrobocia i słusznie, ale powinna jednak zataczać szersze kręgi, dla których wysoki poziom bezrobocia może być jedynie impulsem do działania dla podmiotów ekonomii społecznej. Efektem zmagań tych podmiotów powinno być nie tylko zmniejszenie poziomu bezrobocia, ale także wzrost wiedzy, poprawa jakości kapitału ludzkiego, jakości zdrowia, czy wzrostu kultury itp. Z ekonomią społeczną utożsamiane jest wyrażenie non-profit, które w ostatnich latach zyskało na znaczeniu. Dynamiczny rozwój tego sektora stał się: „konsekwencją odradzania się liberalnych koncepcji gospodarczych i przesuwania odpowiedzialności za poziom zaspokajania potrzeb społecznych na społeczeństwo, a także upowszechnianie się różnych niepożądanych zjawisk, generujących niekorzystne efekty zewnętrzne.” [13, s. 65] Celem działalności wszystkich instytucji tworzących Unię Europejską jest dążenie do zrównoważonego rozwoju państw członkowskich, a: „Celem tego rozwoju jest wzrost dobrobytu zarówno społecznego, jak i indywidualnego, zapewnienie trwałej poprawy jakości życia obecnych i przyszłych pokoleń. Istotną rolę w realizacji tego celu mają do odegrania usługi społeczne.” [8, s. 7] 3. Rola Unii Europejskiej jako instytucji społecznej Unia Europejska sama w sobie stanowi pewnego rodzaju instytucję [6, s. 9]. Proces unifikacji w kontekście UE oznacza zjednoczenie państw. Zjednoczenie to dotyczy państw, których głównym, wspólnym parametrem jest położenie geograficzne, czyli przynależność do jednego kontynentu o nazwie Europa. Główną ideą UE jest integracja państw członkowskich, i co bardzo ważne, integracja ta następuje przy zachowaniu ich stuprocentowej niezależności i niepodległości. Trzeba jednocześnie pamiętać, że: „Akcesja do UE nie stanowi bowiem zamknięcia procesu integrowania się, ale otwiera nowy etap na drodze do coraz dojrzalszych form integracji.” [17, s. 110] Przy czym integracja rozumiana jest jako proces scalania [15, s. 13]. Głównym celem powstania UE była i nadal jest „troska o promocję rozwoju gospodarczego i społecznego.” [3, s. 61] W miarę upływu czasu cele te obejmują coraz więcej dziedzin takich jak: handel, rolnictwo, przemysł, infrastruktura techniczna, usługi itd. Obecnie dąży się do maksymalizacji procesu unifikacji w celu ujednolicenia rynku unijnego. Z uwagi na to, że każde państwo członkowskie jest jedyne w swoim rodzaju, proces ten jest długotrwały i nie pozbawiony konfliktów. Pozostałe cele UE to: wspieranie działań na rzecz zrównoważonego rozwoju gospodarczego (polityka rolna i handlowa), na rzecz rozwoju społecznego, współpraca i pomoc hu49 manitarna, zapobieganie konfliktom i zapewnienie bezpieczeństwa (w ramach Wspólnej Polityki Zagranicznej i Bezpieczeństwa WPZiB). Unia Europejska stoi na straży wolności, tolerancji i równości oraz poszanowania praw człowieka [16, s. 37], a także podejmuje działania mające na celu ochronę środowiska naturalnego. Wszystkie kraje należące do Unii są zróżnicowane pod wieloma względami. Możemy tu wyróżnić między innymi zróżnicowanie: gospodarcze, społeczne, polityczne, prawne itd. Z tego też powodu prawidłowe wypełnianie roli jaką przypisuje się Unii Europejskiej jest bardzo trudne do zrealizowania w atmosferze ładu i spokoju społecznego [26, s. 19]. Obecnie do UE należy 27 krajów i pogodzenie interesów wszystkich gospodarek będzie wieloletnim, niełatwym procesem. UE została założona przez takie kraje jak: Belgia, Francja, Holandia, Luksemburg, Niemcy i Włochy. W 1973 roku rozszerzona została przez trzy kraje: Danię, Irlandię i Wielką Brytanię a w 1981 o Grecję. Na Hiszpanię i Portugalię przyszedł czas w 1986 roku. Po dziewięcioletniej przerwie, w 1995 roku dołączyły do nich: Austria, Finlandia i Szwecja. Przy okazji piątego rozszerzenia, w 2004 roku, UE zyskała kolejnych członków: Polskę [11, s. 45], Słowację, Litwę, Słowenię, Węgry, Republikę Czeską, Łotwę, Estonię, Maltę i Cypr i w 2007 roku dodatkowo Bułgarię i Rumunię. Nowe kraje miały przed sobą bardzo trudne zadanie, jakim było dorównanie krajom „starej Unii”. Zadanie to było do wykonania, ale pod warunkiem otrzymania pomocy finansowej z unijnej kasy oraz efektywnego wykorzystania tych środków. Odpowiednio wykorzystane środki pozwoliły na znaczne zmniejszenie dystansu między Polską a innymi krajami. Przed akcesją Polska (podobnie jak inne kraje) została w pewnym stopniu przygotowana przez Unię na ten rodzaj źródła finansowania, a to za pomocą trzech programów przedakcesyjnych, takich jak: Phare, SAPARD, ISPA. Pierwszym z omawianych programów jest program Phare. Na początku swojej drogi miał za zadanie wspierać takie kraje jak Polska i Węgry, następnie został rozszerzony na inne kraje Europy Środkowej i Wschodniej. W Polsce wyróżniono kilka edycji tego programu [4, s. 4], o następującej alokacji [27]: 1. Phare 2000 – województwa: warmińsko-mazurskie, podlaskie, śląskie, podkarpackie, lubelskie. Alokacja – 130,00 mln euro; 2. Phare 2001 – województwa: warmińsko-mazurskie, podlaskie, śląskie, podkarpackie, lubelskie, świętokrzyskie, łódzkie, kujawsko – pomorskie. Alokacja – 169,955 mln euro; 3. Phare 2002 – województwa: warmińsko-mazurskie, podlaskie, podkarpackie, lubelskie, świętokrzyskie, łódzkie, kujawsko-pomorskie, pomorskie, zachodniopomorskie, lubuskie, dolnośląskie, opolskie, małopolskie. Alokacja – 171,41 mln euro; 4. Phare 2003 – wszystkie województwa. Alokacja – 169,52 mln euro. Według danych podsumowujących wszystkie edycje tego programu od 2000 roku zrealizowano 179 projektów infrastrukturalnych. Ponad 8 900 przedsiębiorców skorzystało z dotacji, a ok. 168 tys. osób otrzymało pomoc w ramach rozwoju zasobów ludzkich [27]. Kolejnym omawianym programem przedakcesyjnym jest SAPARD. Celami tego programu były: 50 1. Wzrost konkurencyjności sektora rolnictwa i sektora rolno-spożywczego na krajowym i międzynarodowym rynku; 2. Dostosowanie warunków sanitarnych, higienicznych oraz jakościowych do wymagań Jednolitego Rynku poprzez restrukturyzację sektora mleczarskiego, unowocześnienie pozostałych gospodarstw produkcyjnych; 3. Podejmowanie działań zmierzających do zachęcenia potencjalnych inwestorów do inwestowania na terenach wiejskich; 4. Tworzenie warunków dla rozpoczęcia, przez rolników zamieszkujących te tereny, pozarolniczej działalności. Tereny wiejskie, które obejmował fundusz SAPARD, odznaczały się niższą stopą inwestycji oraz wyższym poziomem bezrobocia. Ponadto obszary wiejskie wyróżniały się: niskim poziomem wykształcenia, niskim poziomem dochodów, brakiem kapitału inwestycyjnego i niekorzystną sytuacją demograficzną. Wszystko to skłaniało do podejmowania odpowiednich działań w kierunku rozwoju rynku pracy i kapitału ludzkiego na terenach wiejskich. Jak wynika z tabeli 2 najwięcej środków, bo aż 1 155 393 824 euro, w ramach tego programu przeznaczono na Działanie 1, czyli na poprawę przetwórstwa i marketingu artykułów rolnych i rybnych, najmniej na Działanie 7, czyli na pomoc techniczną. Tabela 2. Szacunkowa tabela finansowa dla działań SAPARD w Polsce na lata 2000 - 2006 (w euro) Nazwa Działania Razem Działanie 1. Poprawa przetwórstwa i marketingu artykułów rolnych i 1 155 393 824 rybnych Działanie 2. Inwestycje w gospodarstwach rolnych 592 216 246 Działanie 3. Rozwój i poprawa infrastruktury obszarów wiejskich 562 144 872 Działanie 4. Różnicowanie działalności gospodarczej na obszarach wiejskich 349 561 432 Działanie 5. Program rolnośrodowiskowy 30 560 000 Działanie 6. Szkolenia zawodowe 34 146 668 Działanie 7. Pomoc techniczna 6 238 042 Źródło: SAPARD Program Operacyjny dla Polski, Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Warszawa 2003, s. 131-134. Program przedakcesyjny SAPARD był jednym z pierwszych programów, które powstały na wzór funduszy strukturalnych. Według danych na dzień 30 czerwca 2003 roku złożono 440 wniosków o dofinansowanie z programu SAPARD (do 5 lutego 2004 roku w ramach Działania I złożono 1778 wniosków [15, s. 188]). Przeprowadzono badania na beneficjentach, którzy skorzystali z pomocy finansowej. Próba badawcza liczyła 60 beneficjentów, z których: • 20 realizujących projekty inwestycyjne w sektorze mleczarskim; • 29 realizujących projekty inwestycyjne w sektorze mięsnym; • 3 realizujących projekty inwestycyjne w sektorze rybnym; 51 • 8 realizujących inwestycje w sektorze owoców i warzyw. W wyniku współfinansowania z programu SAPARD odnotowano: • Wzrost inwestycji o 5%, z 84% do 89%; • O 48% wzrosła moc produkcyjnych linii technologicznych; • Koszty przetwórstwa/marketingu w przeliczeniu na jednostkę produktu zmniejszyły się o około13%; • Wzrosła ilość przerabianych surowców podstawowych o 28%; • Koszty działalności operacyjnej nie uległy zmianie; • Zwiększył się udział sprzedaży hurtowej produktów ulokowanych na nowych rynkach zbytu o 26%, w tym na rynku krajowym 25%, na rynku Unii Europejskiej 51%, na pozostałych rynkach 24%. Jeżeli chodzi o zmiany w jakości skupowanych surowców rolnych: przed rozpoczęciem inwestycji współfiansowanych z programu SAPARD 53% skupowanego surowca spełniało wymagania jakości Unii Europejskiej, w momencie oceny już 62% spełniało te wymagania. W wyniku dofinansowania nastąpiła poprawa jakości odżywczej i higieny produktów żywnościowych (52%) oraz poprawa bezpieczeństwa i poprawa higieny w miejscu pracy (37%). W związku z nowymi inwestycjami poczynionymi ze środków z programu SAPARD zaobserwowano między innymi takie oto zmiany [25, s. 50, 53, 54, 55]: • O 9% wzrosła jakość produktów żywnościowych; • O 29% poprawiły się warunki sanitarne i higieniczne produkcji żywności; • O 43% poprawiły się warunki bezpieczeństwa i higieny pracy w zakładach przetwórczych; • O 41% nastąpiła poprawa dobrostanu zwierząt w zakładzie przetwórczym. Ostatnim z omawianych programów przedakcesyjnych jest program ISPA, którego celem było: 1. Wspieranie przedsięwzięć inwestycyjnych, których celem było stworzenie krajowej sieci transportowej i połączenia jej z europejską na równych zasadach. W sektorze transportu były dwie jednostki wdrażające: Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad oraz Polskie Linie Kolejowe S.A.; 2. Współfinansowanie działań zmierzających do dostosowania kraju ubiegającego się/będącego członkiem Unii Europejskiej do wspólnotowego prawa ochrony środowiska oraz do celów Partnerstwa dla Członkostwa. Jeżeli chodzi o inwestycje w sektorze środowiska jednostką wdrażającą był Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. „Społeczeństwa coraz silniej domagają się od firm większego zaangażowania w rozwiązywanie istotnych problemów społecznych, środowiskowych i respektowania bardziej złożonych zasad etycznych.” [9, s. 180] Jak wynika z danych umieszczonych w tabeli 3 w latach 2000 – 2003 w sektorze transportu zatwierdzono 24 projekty o całkowitych kosztach w wysokości 1 890 796 519 euro. W ramach programu ISPA wysokość dofinansowania wynosiła 1 300 474 927 euro. W sektorze środowiska zatwierdzono więcej projektów, bo aż 45 projektów o kosztach całkowitych 2 194 338 267 euro z wysokością 1 300 474 927 euro dofinansowania z ISPA. W ramach pomocy horyzontalnej zatwierdzono 1 pro52 jekt. W sumie gospodarka polska uzyskała 2 587 295 927 euro z funduszu ISPA. Infrastruktura transportowa ulegała i nadal niestety ulega degradacji. Pogorszenie jakości dróg postępuje się wraz ze wzrostem gospodarczym. Zwiększająca się liczba firm prowadzących działalność w zakresie przewozów znacznie pogarsza jakość dróg krajowych. Po wejściu Polski do Unii Europejskiej zanotowano znaczny napływ używanych samochodów z krajów Unii Europejskiej. Ta utrzymująca się tendencja będzie pogłębiała problem dotyczący jakości dróg. Niezbędne jest dalsze ubieganie się o dofinansowanie na ten cel w ramach obecnego okresu programowania tj. 2007-2013. Tabela 3. Liczba projektów w sektorze transportu i środowiska oraz koszty całkowite i wysokość dofinansowania w ramach ISPA w Polsce w latach 2000 – 2003 Sektor Liczba projektów Koszty całkowite (w euro) Wysokość dofinansowania z ISPA (w euro) Sektor transportu 24 1 890 796 519 1 300 474 927 Sektor środowiska 45 2 194 338 267 1 285 191 045 Pomoc horyzontalna 1 1 630 000 1 630 000 Razem 70 4 086 764 786 2 587 295 972 Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych z Ministerstwa Gospodarki. Polską gospodarkę od 1 maja 2004 roku zasilają cztery rodzaje funduszy strukturalnych. Wszystkie fundusze działają według poniższych zasad: 1. Zasada pomocniczości, która zakłada niesienie pomocy regionom, sektorom, a także dofinansowanie projektów inwestycyjnych, na które władzom lokalnym brakuje środków pieniężnych. „Na tej zasadzie opierają się stosunki miedzy Komisją Europejską a państwami członkowskimi i regionami.” [4, s. 9] 2. Zasada koncentracji, która polega na centralizacji środków pomocowych na terenach szczególnie ich potrzebujących, czyli na terenach, które są w trudnej sytuacji ekonomicznej; 3. Zasada partnerstwa, która zakłada współpracę Komisji Europejskiej z władzami miejscowymi; 4. Zasada programowania, która polega na planowaniu długotrwałych działań rozwiązujących problemy określonego sektora bądź regionu. Nie są to działania doraźne; 5. Zasada współfinansowania, która oznacza, że środki finansowe nie mogą pochodzić w 100% z Unii Europejskiej, ale częściowo muszą być również finansowane z budżetu wnioskodawcy. Środki te są uzupełnieniem budżetu krajowego czy też regionalnego. Aby możliwe było korzystanie z unijnych środków, Polska musiała posiadać zatwierdzenie Narodowego Planu Rozwoju na lata 2004 - 2006. Dokument ten miał na celu określenie przyszłych kierunków rozwoju Polski oraz sposobu, w jaki będą wykorzystane środki finansowe z Unii Europejskiej. W I okresie programowania działa53 ły takie programy jak: Wzrost Konkurencyjności Przedsiębiorstw, Rozwój Zasobów Ludzkich, Restrukturyzacja i Modernizacja Sektora Żywnościowego oraz Rozwój Obszarów Wiejskich, Rybołówstwo i Przetwórstwo Ryb, Transport i Gospodarka Morska, Zintegrowany Program Rozwoju Regionalnego, Program Operacyjny – Pomoc Techniczna. W tabeli 4 zaprezentowano wysokość środków, które zostały przeznaczone na realizację działań w ramach tych programów na lata 2000 - 2006. Największy procentowy udział przypadł na ZPO RR - 39,2%. Następnie na SPO WKP – 17,8%, potem na SPO RZL – 17,3%, a kolei 14,4% przeznaczono na SPO RiMSŻ i ROW, 8,6% na SPO T-GM i najmniej środków przeznaczono na realizację działań w ramach SPO RiPR - tylko 2,4 %. Tabela 4. Wielkość środków przeznaczonych na realizację sektorowych programów operacyjnych w Polsce w latach 2000 - 2006 (w mln euro) oraz ich procentowy udział w całości dofinansowania Nazwa programu Wysokość środków Procentowy udział wysokości środków Sektorowy Program Operacyjny Wzrost Konkurencyjności Przedsiębiorstw 1 300,0 17,8 Sektorowy Program Operacyjny Rozwój Zasobów Ludzkich 1 270,4 17,3 Sektorowy Program Operacyjny Restrukturyzacja i Modernizacja Sektora Żywnościowego i Rozwój Obszarów Wiejskich 1 055,0 14,4 Sektorowy Program Operacyjny Rybołówstwo i Przetwórstwo Ryb 178,6 2,4 Sektorowy Program Operacyjny Transport – Gospodarka Morska 627,2 8,6 Zintegrowany Program Operacyjny 2 869,5 Rozwoju Regionalnego 39,2 Źródło: Opracowanie własne na podstawie: B. Bakalarska, K. Czerwiński, Zasady wykorzystania funduszy strukturalnych i Funduszu Spójności, Info Audit, Warszawa 2004, s. 15. Oprócz funduszy strukturalnych działa Fundusz Spójności, który powstał w celu zminimalizowania różnic w poziomie rozwoju społecznego i gospodarczego między krajami należącymi do Unii Europejskiej. Jak zapisano w załączniku II do Traktatu Akcesyjnego, wszystkie przedsięwzięcia inwestycyjne, które nie zostały ukończone przed wstąpieniem Polski do Unii Europejskiej w ramach ISPA, były realizowane od 1 maja 2004 roku w ramach Funduszu Spójności. Fundusz Spójności przejął zatem zadania Funduszu ISPA [25, s. 37]. Fundusze te umożliwiły realizację programów operacyjnych zarówno w I okresie programowania, czyli w latach 2004 – 2006 jak i w obecnie działającym - II okresie tj. w latach 2007 – 2013. 54 Dokumentem wiążącym w obecnym okresie programowania jest Narodowa Strategia Spójności. W dokumencie tym zawarte są prognozy wskaźników ekonomicznych na kolejne lata. Według tego dokumentu gospodarka polska powinna odczuć pozytywne efekty wprowadzenia Narodowych Strategicznych Ram Odniesienia w latach 2007 – 2013. Odzwierciedleniem tych efektów powinien być stopniowy wzrost PKB do 11,7% w 2013 roku. Dodatkowo środki finansowe ulokowane w gospodarce polskiej powinny wpłynąć pozytywnie na obniżenie stopy bezrobocia o 5,56% w 2013 roku. Liczba zatrudnionych powinna stopniowo wzrastać do 2013 roku, gdzie odnotuje się wzrost o 923 tys. zatrudnionych. Zasoby infrastruktury fizycznej, w odróżnieniu od poprzednich parametrów, będą poprawiały swoje noty do 2015 roku, zwiększając się o 22,17%. Podobna tendencja dotyczyć będzie zasobów kapitału ludzkiego, gdzie do roku 2015 szacuje się wzrost o 5,78%. Realizacja NSRO ma pozytywnie wpłynąć na wzrost wydajności, wzrastając o 2,39% do 2015 roku. Prognozuje się, że gdyby Polska nie otrzymała dofinansowania w ramach NSRO, parametry makroekonomiczne przedstawiałyby się mniej korzystnie. W przypadku PKB w 2014 roku, bez NSRO, nastąpiłby spadek tego wskaźnika i byłby on niższy niż w przypadku wprowadzenia polityki spójności. Jednak sumując wynik z analizowanego okresu, PKB przedstawia się korzystniej w przypadku wprowadzenia NSRO. Stopa bezrobocia według tych prognoz powinna utrzymać się na niższym poziomie z NSRO, wynosząc około 10% w siódmym roku po zakończeniu programowania, mniej o 1% niż w przypadku braku implementacji NSRO. Podobna sytuacja dotyczy pozostałych parametrów [20, s. 27, 29]. Tworząc NSRO niestety nie przewidziano obecnego kryzysu, który objął swoim zasięgiem wiele krajów, a który niekorzystnie odbija się na w/w wskaźnikach. Realizacja NSS jest możliwa dzięki funkcjonującym w bieżącym okresie programom, takim jak: 1. 16 regionalnych programów operacyjnych; 2. Program Operacyjny Rozwój Polski Wschodniej; 3. programy operacyjne europejskiej współpracy terytorialnej; 4. Program Operacyjny Infrastruktura i Środowisko; 5. Program Operacyjny Innowacyjna Gospodarka; 6. Program Operacyjny Kapitał Ludzki; 7. Program Operacyjny Pomoc Techniczna. Można już mówić o sukcesie jaki odniosła nasza gospodarka w trakcie tego okresu programowania, gdyż jak wskazują dane do 13 listopada 2011 roku: „podpisano z beneficjentami 62 571 umów o dofinansowanie na kwotę 274,7 mld zł wydatków kwalifikowalnych, w tym dofinansowanie w części UE 189,9 mld zł, co stanowi 71 proc. alokacji na lata 2007-2013.” [28]. Aby możliwe było przede wszystkim gromadzenie środków finansowych przez UE a następnie korzystanie ze wszystkich uruchamianych środków unijnych przez państwa członkowskie niezbędne jest sprawne działanie odpowiednich instytucji funkcjonujących w ramach UE. 55 4. Rola i funkcje wybranych instytucji Unii Europejskiej Dużą rolę odgrywają tutaj instytucje (organy) regulujące działania samej UE. Możemy tu wyróżnić kilka instytucji głównych jak i doradczych, bez których funkcjonowanie Unii byłoby utrudnione a nawet niemozliwe. Przedmiotem tego opracowania będą instytucje, takie jak: Parlament Europejski, Rada Unii Europejskiej, Komisja Europejska, Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, Europejski Trybunał Obrachunkowy, Europejski Komitet Ekonomiczno – Społeczny, Komitet Regionów, Europejski Bank Inwestycyjny. Parlament Europejski (PE) pierwotnie, w latach 1952 – 1958, nosił nazwę: Wspólne Zgromadzenie EWWiS, po 1958 roku przyjął nazwę Zgromadzenia Parlamentarnego a aktualna nazwa obowiązuje od 1962 roku [23, s. 14]. PE nie stanowi organu władzy ustawodawczej [24, s. 11]. Obecna kadencja obejmuje lata 2009 – 2014. Obecny skład zgromadzenia liczy 736 członków ze wszystkich 27 krajów UE. Wybory do PE odbywają się raz na pięć lat, a prawo do wyborów ma każdy zarejestrowany w spisie wyborczym obywatel UE. Liczba miejsc w PE uzależniona jest od liczby ludności danego kraju członkowskiego. Parlament pełni trzy główne funkcje: prawodawczą (przyjmuje akty prawa europejskiego) i kontrolną (sprawuje nadzór demokratyczny). Dodatkowo posiada kompetencje budżetowe (razem z Radą Unii Europejskiej przyjmuje budżet). Parlament Europejski posiada trzy siedziby: 1. W Luksemburgu, gdzie mieści się siedziba administracji PE; 2. W Brukseli (Belgia), gdzie odbywają się komisje parlamentarne. Każda z 20 komisji składa się z 24 - 76 posłów i każda posiada przewodniczącego, prezydium i sekretariat. Skład polityczny komisji odzwierciedla skład Parlamentu. Komisje parlamentarne odbywają posiedzenia raz lub dwa razy w miesiącu, w Brukseli, a ich obrady są jawne. 3. W Strasburgu (Francja), gdzie odbywają się posiedzenia PE (sesje plenarne), które trwają tydzień w miesiącu od poniedziałkowego popołudnia godzina 17 do czwartkowego popołudnia (oprócz sierpnia). Niekiedy sesje odbywają się w Brukseli. Są to sesje dwudniowe – od środowego popołudnia do północy i od rana w czwartek do popołudnia. Posiedzenia są otwarte i można się nim przysłuchiwać. Sesje plenarne przygotowują posłowie z poszczególnych komisji parlamentarnych, które specjalizują się w pewnych dziedzinach działalności UE. Rada Unii Europejskiej (RUE) traktowana jest jako naczelny organ WE [10, s. 45]. Jest głównym organem decyzyjnym. Powołana została na podstawie traktatów założycielskich. Zadaniem RUE jest reprezentowanie państw członkowskich. Z tego też względu każdy kraj członkowski wyznacza jednego ministra właściwego do spraw poruszanych na posiedzeniach, który będzie uczestniczył w posiedzeniach i reprezentował swój kraj. Do tej pory wyodrębniono dziewięć konfiguracji, do których zalicza się: 1. Rada ds. Ogólnych i Stosunków Zewnętrznych; 2. Rada ds. Gospodarczych i Finansowych (ECOFIN); 3. Rada ds. Wymiaru Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych (JHA); 4. Rada ds. Zatrudnienia, Polityki Społecznej, Zdrowia i Polityki dotyczącej 56 Konsumentów; 5. Rada ds. Konkurencyjności; 6. Rada ds. Transportu, Telekomunikacji i Energii; 7. Rada ds. Rolnictwa i Rybołówstwa; 8. Rada ds. Środowiska; 9. Rada ds. Edukacji, Młodzieży i Kultury; Do głównych zadań Rady należy: • przyjmowanie europejskich aktów prawnych, • koordynowanie kierunków polityki gospodarczej i społecznej w krajach członkowskich, • zawieranie umów międzynarodowych między UE a innymi krajami lub organizacjami międzynarodowymi, • przyjmowanie budżetu UE, • określanie kierunków Wspólnej Polityki Zagranicznej i Bezpieczeństwa, • koordynowanie współpracy między krajowymi sądami i organami policji w sprawach karnych. Przewodniczącym Rady jest minister z kraju sprawującego aktualnie prezydencję. Prezydencja Rady przypada co pół roku na każde państwo, np. na 2010 rok Hiszpania i Belgia, 2011 Węgry i Polska, 2012 Dania i Cypr. Działania RUE wspomaga organ zwany COREPER – Komitet Stałych Przedstawicieli krajów członkowskich przy Radzie UE, do którego należy przygotowywanie prac Rady z wyłączeniem tych z sektora rolnictwa. Komisja Europejska (KE) poprzednio nazywana Komisją EWG, jest głównym organem wykonawczo – zarządzającym 10, s. 47]. Komisja Europejska publikuje komunikaty dotyczące budżetu i kieruje je do RUE i PE [2, s. 91]. Ponieważ jest to instytucja ponadnarodowa członkowie Komisji reprezentują i chronią interesy wszystkich krajów UE. W Komisji zasiada 27 komisarzy (funkcjonariusze międzynarodowi). Komisja powoływana jest co pięć lat. W lutym 2010 roku przewodniczącym ponownie został Portugalczyk, José Manuel Barroso. Komisja spotyka się raz w tygodniu, zazwyczaj we środę, w Brukseli. Jest obecna we wszystkich sesjach Parlamentu Europejskiego, który to ma prawo ją odwołać przez przyjęcie votum nieufności. KE pełni głównie funkcję legislacyjną tzn. ma między innymi prawo do wydawania aktów prawnych. Poza tym administruje wspólnotowymi środkami finansowymi a także wszystkimi funduszami strukturalnymi i Spójności. Negocjuje także umowy między UE a innymi krajami. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) został utworzony w 1952 roku. W jego skład wchodzi 15 sędziów oraz ośmiu adwokatów generalnych, powołanych przez rządy państw członkowskich na sześcioletnią kadencję. Jak podaje Urząd Komitetu Integracji Europejskiej głównymi zadaniami Trybunały są: • kontrola stosowania prawa wspólnotowego, • interpretowanie prawa wspólnotowego, • wpływ na rozwój unijnej integracji. W celu usprawnienia działalności Trybunału, w 1987 roku powołano Sąd Pierwszej Instancji, do rozpatrywania drobniejszych spraw, który rozpoczął swoją działal57 ność w drugiej połowie 1989 roku. Na czele Trybunału i Sądu stoi przewodniczący wybierany na trzyletnią kadencję. Europejski Trybunał Obrachunkowy (ETO) nosi jeszcze inne, trzy nazwy w języku polskim a mianowicie: Trybunał Rewidentów Księgowych, Trybunał Audytorów oraz Trybunał Kontroli Budżetowej [23, s. 32]. Początki jego działalności sięgają 1977 roku. Od 1992 roku posiada statut głównego organu WE. Reprezentowany jest przez 15 rewidentów, którzy są powołani i mianowani przez RUE na 6 lat, w tym cztery osoby na trzy lata Decyzja o wyborze rewidenta zapada po konsultacjach z PE. Przewodniczącego wybiera się na trzyletnią kadencję. Prezesem ETO został wybrany, w styczniu 2008 roku, Vítor Manuel da Silva Caldeira z Portugalii. Główną funkcją ETO jest funkcja kontrolna, polegająca na kontroli właściwego wykonania budżetu UE i racjonalnego wydatkowania środków finansowych. Organ ten współpracuje z innymi instytucjami, ale z uwagi na charakter zadaniowy jest on od nich niezależny. Efektem działań jest sprawozdanie z kontroli finansowej, składane PE i RUE. Trybunał w przypadku wykrycia jakichkolwiek niezgodności, nie może sam wymagać przestrzegania prawa. W takiej sytuacji wszystkie wykryte nieprawidłowości przekazuje do Europejskiego Urzędu ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych. Europejski Komitet Ekonomiczno – Społeczny (EKES) został powołany w 1957 roku. KES liczy 344 członków, nominowanych przez Radę Unii Europejskiej na podstawie wniosków przedłożonych Radzie przez rządy państw członkowskich na pięcioletnią kadencję (do października 2010 roku kadencja trwała cztery lata). Jest to instytucja reprezentująca interesy pracodawców, pracowników i innych grup społeczne. Obok grup społecznych w KES funkcjonują także grupy branżowe. Wyodrębnia się tutaj sześć podkomitetów zajmujących się innymi obszarami. Ogólnie rzecz ujmując Komitet pełni funkcję doradczą dla RUE oraz PE a także społeczeństwa unijnego. Komitet Regionów (KR) działalność rozpoczął w marcu 1994 roku. Reprezentuje interesy ekonomiczno – społeczne na poziomie regionów. Jest organem doradczym Rady UE dotyczących polityki regionalnej i rozwoju regionalnego. Członkowie wybierani są spośród polityków, działających w okręgach miejskich lub regionach. Co roku Komitet Regionów odbywa pięć sesji plenarnych. Na sesjach tych wyznacza się ogólne kierunki swej polityki oraz przyjmuje opinie. W Komitecie działają następujące rodzaje Komisji: 1. Komisja ds. Polityki Spójności Regionalnej (COTER); 2. Komisja ds. Polityki Gospodarczej i Społecznej (ECOS); 3. Komisja ds. Zrównoważonego Rozwoju (DEVE); 4. Komisja ds. Kultury i Edukacji (EDUC); 5. Komisja ds. Konstytucyjnych i Sprawowania Rządów w Europie (CONST); 6. Komisja ds. Stosunków Zewnętrznych (RELEX). Europejski Bank Inwestycyjny (EBI) powstał w 1957 roku, na podstawie postanowień Traktatu Rzymskiego ustanawiającego Wspólnotę Europejską, rozpoczynając swoją działalność w roku 1958. Akcjonariuszami są wszystkie państwa członkowskie, które razem obejmują udziały w kapitale banku (w zależności od udziału swojej gospodarki w gospodarce Unii). Jego działalność polega na udzielaniu długoterminowych kredytów, pożyczek oraz gwarancji koniecznych do sfinansowania stra58 tegicznych inwestycji dla dalszego rozwoju gospodarczego. Projekty, które wspierane są finansowo przez EBI muszą spełniać pewne kryteria, tj.: cel projektu musi być kompatybilny z celami, jakie stawia przed sobą UE, muszą spełniać określone kryteria pod względem ekonomicznym, finansowym, społecznym, technicznym, środowiskowym itp. 5. Zakończenie Unię Europejską można uznać za kluczową instytucję społeczną organizującą gospodarkę europejską. Odgrywa ona coraz większą rolę w rozwoju społeczno-gospodarczym krajów członkowskich. Udostępnia gospodarkom tych krajów środki na rozwój – w szerokim tego słowa znaczeniu, nadzoruje i kontroluje prawidłowe wydatkowanie tych zasobów. Jednak dużo zależy od samych państw i od ich sprawności w pozyskiwaniu tych środków. Początki zasilania gospodarki polskiej nie były zbyt udane z uwagi na małe doświadczenie w tej dziedzinie, ale już kolejne okresy programowania pokazują, że Polska coraz lepiej wykorzystuje swoją szansę na rozwój. Jeszcze w pierwszym okresie programowania nie wykorzystaliśmy maksymalnie przeznaczonych dla nas środków, ale już w II okresie widać wyraźną poprawę. Kolejne procesy rozszerzania członkowstwa o nowe kraje sprawiają, że gospodarka europejska bardziej się umacnia. Jednak różnorodność gospodarek poszczególnych krajów członkowskich wymaga sprawnego zorganizowania działań UE. W tym celu powołano instytucje wspomagające działania UE. Zaliczymy tu Parlament Europejski, Radę Unii Europejskiej, Komisję Europejską, Europejski Trybunał Sprawiedliwości, Europejski Trybunał Obrachunkowy, Komitet Ekonomiczno – Społeczny, Komitet Regionów, Europejski Bank Inwestycyjny. Każda z tych instytucji została powołana do pełnienia konkretnych funkcji i nie sposób jednoznacznie wskazać, która z nich jest tą najważniejszą, ponieważ w przypadku zaprzestania działalności przez którąkolwiek z nich sprawność funkcjonowania Unii Europejskiej byłaby w znacznym stopniu zachwiana. UNIA EUROPEJSKA JAKO INSTYTUCJA SPOŁECZNA Streszczenie W artykule poruszono temat dotyczący funkcjonowania Unii Europejskiej jako instytucji społecznej. Instytucja ta pełni bardzo ważną rolę w procesie gospodarczo – społecznym każdego kraju członkowskiego, a także krajów, które do członkowstwa się w dalszym ciągu przygotowują. Unia Europejska organizowana jest między innymi przez takie instytucje jak: Parlament Europejski, Radę Unii Europejskiej, Komisję Europejską, Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, Europejski Trybunał Obrachunkowy, Europejski Komitet Ekonomiczno – Społeczny, Komitet Regionów, Europejski Bank Inwestycyjny. Słowa kluczowe: Unia Europejska, Instytucja, ekonomia społeczna 59 The European Union as an social institution Summary In this article touch upon a question of functioned a European Union such as social institution. This institution perform a very important function in economy-social process in every membership countries and also countries, which still make ready to membership. European Union is organized for institution like: European Parlament, Council European Union, European Commission, Justinian Tribunal European Union, European Settlement Tribunal, Economical-Social European Committee, Regions Committee, European Investment Bank. Key words: The European Union, Institution, The Social Economy Literatura: 1. Bossak J. W., Instytucje, rynki, konkurencja we współczesnym świecie, Szkoła Główna Handlowa w Warszawie, Warszawa 2008. 2. Cybulski L., Ramy finansowe Unii Europejskiej na lata 2007 – 2013 a cele strategii Lizbońskiej, (w:) Ekonomia i międzynarodowe stosunki gospodarcze. Integracja europejska, red. M. Klamut, Wydawnictwo Akademii Ekonomicznej im. Oskara Langego we Wrocławiu, Wrocław 2006, nr 15. 3. Dołęgowski T., Unia Europejska a Polska. Konkurencyjność i instytucje, [w:] G. Wojtkowska – Łodej (red.), Polska w Unii Europejskiej uwarunkowania i możliwości po 2004 roku, Szkoła Główna Handlowa w Warszawie, Warszawa 2003. 4. Fundusze przedakcesyjne w Polsce, Urząd Komitetu Integracji Europejskiej, Warszawa 2002. 5. Gebethner S., Polska ustawa wyborcza do Parlamentu Europejskiego, [w:] Banaszek B. (red.), Parlament Europejski i parlamenty narodowe, Wydawnictwo Uniwersytetu Wrocławskiego, Wrocław 2004. 6. Iwanek M., Wilkin J., Instytucje i instytucjonalizm w ekonomii, Uniwersytet Warszawski Wydział Nauk Ekonomicznych, Warszawa 1997. 7. Janoś-Kresło M., Usługi społeczne a zrównoważony rozwój regionów, Szkoła Główna Handlowa w Warszawie, Warszawa 2008. 8. Jasiewicz St., Rogowski W., Inwestycje hybrydowe – nowe ujęcie oceny efektywności, Szkoła Główna Handlowa w Warszawie – Oficyna Wydawnicza, Warszawa 2009. 9. Kołodziejczyk – Konarska K., Unia Europejska w zarysie, Wydawnictwo TRIO, Warszawa 2003. 10. Monitor Integracji Europejskiej, Urząd Komitetu Integracji Europejskiej w Warszawie, Warszawa 2001, nr 45. 11. Narski Z., Ekonomia społeczna, Wydawnictwo Adam Marszałek, Toruń 2000. 12. Nikiciuk M., Analiza doświadczeń z Programu SAPARD w kontekście możliwości absorpcyjnych podlaskich firm branży przetwórstwa rolno – spożywczego, [w:] Sikorski J. (red.), Fundusze unijne a rozwój gospodarki polskiej, Wydawnictwo Uniwersytetu w Białymstoku, Białystok 2005. 13. Nowak A. Z., Integracja Europejska – szansa dla Polski?, PWE, Warszawa 2002. 14. Pancer – Cybulska E., Działania Unii Europejskiej na rzecz równouprawnienia kobiet i mężczyzn na rynku pracy, [w:] Klamut M. (red.), Ekonomia i międzynarodowe stosunki gospodar- 60 cze. Integracja europejska, Wydawnictwo Akademii Ekonomicznej im. Oskara Langego we Wrocławiu, Wrocław 2006. 15. Pancer – Cybulska E., O przyszłości integracji w Europie – z polskiej perspektywy, [w:] Klamut M. (red.), Ekonomia i międzynarodowe stosunki gospodarcze. Integracja europejska, Wydawnictwo Akademii Ekonomicznej im. Oskara Langego we Wrocławiu, Wrocław 2006. 16. Polska Narodowe Strategiczne Ramy Odniesienia 2007 -2013, wspierające wzrost gospodarczy i zatrudnienie, Narodowa Strategia Spójności, Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, Warszawa, listopad 2006. 17. Sałustowicz P., Koncepcje i funkcje ekonomii społecznej, [w:] Sałustowicz P.,Guzowska H. (red.), Ekonomia społeczna a bezradność społeczna-perspektywy i bariery, Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich, Warszawa 2006. 18. Słownik wyrazów obcych, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2002. 19. Sobocka-Szczapa H., Ekonomia społeczna w Polsce, Społeczna Wyższa Szkoła Przedsiębiorczości i Zarządzania, Łódź 2010. 20. Śliwińska K., Pacut M., (red.), Narzędzia i techniki komunikacji marketingowej XXI wieku, Oficyna a Wolters Kluwer business, Warszawa 2011. 21. Średniookresowa ocena (ewaluacja) realizacji Programu SAPARD w Polsce w latach 2000 – 2003, Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Warszawa, grudzień 2003. 22. Tosiek P., Parlament Europejski, Wydawnictwo Uniwersytetu Marii Curie – Skłodowskiej, Lublin 2003. 23. Trzciński J., Rola Parlamentu Europejskiego i parlamentów narodowych w projekcie Traktatu Konstytucyjnego, [w:] Banaszek B. (red.), Parlament Europejski i parlamenty narodowe, Wydawnictwo Uniwersytetu Wrocławskiego, Wrocław 2004. 24. Weiss E., Zarządzanie projektami współfinansowanymi przez Unię Europejską, I-BIS, Wrocław 2003. 25. Żukrowska K., Integracja Europejska: jedność i zróżnicowanie – czy można je pogodzić, [w:] Żukowska K. (red.), Integracja europejska – nowe bariery czy trwały kryzys?, Szkoła Główna Handlowa w Warszawie Kolegium Ekonomiczno – Społeczne, Warszawa 2006. Źródła internetowe 1. http://e-rachunkowosc.pl/artykul.php?view=772 18 listopada 2011. 2. http://www.funduszeeuropejskie.gov.pl/ANALIZYRAPORTYPODSUMOWANIA/poziom/ Strony/postepy_w_realizacji_NSS_13112011_14112011.aspx 19 listopada 2011. 61 Dr Anna Wildowicz-Giegiel10 PODMIOTY EKONOMII SPOŁECZNEJ W ŚWIETLE KONCEPCJI CSR 1. Wstęp Korzenie przedsiębiorczości społecznej w Europie sięgają wieku XIX, a więc czasów kapitalizmu wielkofabrycznego. W następstwie zatrważającego wyzysku i nędzę klasy robotniczej pojawiły się utopie socjalistyczne, które dały początek ruchowi spółdzielczemu. Coraz intensywniejsze propagowanie idei spółdzielczości oraz różnych form samoorganizacji miało przyczynić się nie tylko do zniwelowania nierówności społecznych, lecz wspierać przede wszystkim emancypację grup społecznych znajdujących się na marginesie życia publicznego. Wspomnieć należy, iż ruch spółdzielczy rozwijał się dość szybko również w Polsce w latach 30-tych XX wieku. Niestety, upaństwowienie spółdzielczości w ramach gospodarki centralnie planowanej w większości krajów Europy Środkowo-Wschodniej w okresie powojennym wywarło zdecydowanie negatywny wpływ na dalszy rozwój tej idei w przypadku gospodarek należących do tego bloku. Powrót do idei spółdzielczości nastąpił ponownie dopiero wraz z kryzysem państwa dobrobytu w Europie pod koniec XX wieku, a także pod wpływem konieczności realizacji kluczowych priorytetów Unii Europejskiej w początkach XXI wieku. W ekonomii społecznej zaczęto bowiem dostrzegać szansę na wzmocnienie spójności społeczno-gospodarczej krajów EU-27. Powszechnie wiadomo, że podmioty ekonomii społecznej funkcjonują w określonej przestrzeni na pograniczu dwóch sektorów prywatnego i publicznego. Zalicza się do nich najczęściej organizacje pozarządowe, tj. głównie fundacje i stowarzyszenia, spółdzielnie oraz tzw. przedsiębiorstwa społeczne. Niezależnie od form organizacyjno-prawnych, podmioty te posiadają pewne cechy wspólne, jeśli chodzi o wartości i cele, jakie im przyświecają. Zasadniczym celem opracowania jest przedstawienie podmiotów ekonomii społecznej w Polsce na tle pozostałych uczestników rynku, wśród których coraz większą popularność zyskuje koncepcja społecznej odpowiedzialności biznesu. W sytuacji, gdy coraz częściej mówi się o potrzebie rozszerzenia zakresu odpowiedzialności społecznej i ekologicznej w odniesieniu do podmiotów sektora prywatnego, jak i publicznego, zasadne zatem wydaje się przeanalizowanie wpływu tego zjawiska na rozwój trzeciego sektora w Polsce. 2. Rozważania wokół wartości i celów podmiotów ekonomii społecznej Ekonomia społeczna nie jest ani nowym zjawiskiem, ani też nową kategorią. Biorąc po uwagę relację do państwa i rynku, przyjąć można, że ekonomia społeczna stanowi swego rodzaju alternatywę zarówno do rozwiązań czysto rynkowych, jak 10 Adiunkt w Katedrze Ekonomii Politycznej, Wydział Ekonomii i Zarządzania Uniwersytetu w Białymstoku 63 i nadmiernej etatyzacji gospodarki. Z jednej strony pozwala w praktyczny sposób na rozwiązywanie problemów społecznych w skali lokalnej, z drugiej zaś może być źródłem głębszych, ogólnosystemowych zmian odnoszących się do gospodarki rynkowej i państwa. I tak, wyróżnić można co najmniej pięć funkcji, jakie spełnia [ 7, s. 15]: • z perspektywy polityki społecznej i rynku pracy podmioty ekonomii społecznej tworzą miejsca pracy adresowane szczególnie do ludzi zmarginalizowanych lub zagrożonych wykluczeniem społecznym oraz świadczą usługi w zakresie szkolenia zawodowego umożliwiając transfer na tzw. pierwszy rynek pracy; • z perspektywy polityki społecznej - podmioty ekonomii społecznej dostarczają usług socjalnych celem zaspokojenia potrzeb indywidualnych, jak i zbiorowych, zwłaszcza tam, gdzie sektor prywatny i publiczny nie są w stanie; • z perspektywy integracji społecznej - funkcjonowanie podmiotów ekonomii społecznej jest wynikiem wzrostu zaufania i społecznej kooperacji, co przyczynia się do pomnożenia zakumulowanych zasobów kapitału społecznego; • z perspektywy procesu demokratyzacji - wzrost liczby podmiotów trzeciego sektora oznacza większą aktywność w życiu publicznym jednostek i grup społecznych; • z perspektywy zmiany społecznej- ekonomia społeczna może być miejscem tworzenia się alternatywnego systemu ekonomicznego i społecznego, a przy najmniej wyrazem przeobrażeń instytucjonalnych, jakie zachodzą w obrębie współczesnej gospodarki wolnorynkowej. Wyraźnie widać, iż ekonomia społeczna spełnia wiele dodatkowych funkcji prorozwojowych, a mianowicie: tworzy materialną bazę dla działania organizacji obywatelskich, a przez to wzmacnia kapitał społeczny, promuje alternatywne formy kredytowania, służy regeneracji lokalnej przestrzeni publicznej, itp. Z punktu widzenia misji, którą mają do spełnienia przedsiębiorstwa społeczne przyjąć należy, iż w krótkim okresie ich rola sprowadza się głównie do tworzenia miejsc pracy. Dzięki temu tworzona jest dodatkowa wartość, a ponadto ma miejsce oszczędność wydatków publicznych. Poza tym, w średnim okresie podmioty ekonomii społecznej przyczyniają się do wprowadzania rozwiązań, prowadzących do reformowania tradycyjnego państwa opiekuńczego. Natomiast w długim okresie mają swój wkład w proces kreacji i spożytkowania zakumulowanych zasobów kapitału społecznego [10, s. 15]. Prowadząc rozważania wokół wartości ekonomii społecznej za fundamentalne uznaje się m.in. integralną podmiotowość człowieka, wspólnotowość, solidaryzm, kooperację, działania zbiorowe i odpowiedzialność [15, s. 5]. Zaznaczyć należy, że realizacja powyższych wartości w ramach trzeciego sektora jest zgodna z katolicką doktryną społeczną, która zaleca, aby przy rozwiązywaniu problemów gospodarczych uwzględniać ideę wspólnego dobra, zasadę subsydiaryzmu i pomocniczości. Zgodnie z personalistyczną ideą człowiek stanowi najwyższe dobro, ale jest jednocześnie istotą społeczną. Warunkiem realizacji dobra społecznego jest zdaniem kościoła katolickiego rozwój i ochrona osoby ludzkiej, przy czym dobro wspólne stanowi wartość nadrzędną. Powstanie dobra wspólnego przedsiębiorstwa zależy od wysokości wygospodarowanego zysku, ale równie ważne wydaje się być także osiąganie dochodów 64 z produkcji dla zaspokojenia potrzeb wspólnych, zapewnienie zatrudnienia oraz dążenie do satysfakcji pracujących. W świetle tych założeń subsydiaryzm polega na udzielaniu pomocy tym jednostkom, które z różnych powodów nie mogą osiągać swoich celów i wykonywać powierzonych im zadań, podczas gdy pomocniczość nawołuje do tego aby wspomagać jednostki zaangażowane w działania na rzecz dobra wspólnego. Opisując podmioty ekonomii społecznej podkreśla się, że łączą je takie cechy, jak [ 22, s. 15]: • prymat celów ponadindywidualnych (wspólnotowych lub społecznych) nad bezwzględnym wymogiem obowiązującym przedsiębiorstwa komercyjne związanym z koniecznością generowania zysku; • niezależne zarządzanie i demokratyczne procesy podejmowania decyzji zgodnie z ideą wzajemności. • nadrzędna wartość człowieka i pracy nad kapitałem i jego dystrybucją. Ogólnie rzecz biorąc, podmioty ekonomii społecznej łączy jedna wspólna cecha, a mianowicie to, iż wykorzystują działalność gospodarczą dla realizacji celów społecznych. Zgodnie z klasyfikacją zespołu badawczego EMES European Research Network przedsiębiorstwa społeczne charakteryzują się określonymi kryteriami społecznymi oraz ekonomicznymi, które wyróżniają je na tle innych podmiotów funkcjonujących zarówno w sektorze prywatnym, jak i publicznym. Jeśli chodzi o kryteria ekonomiczne zakłada się po pierwsze, iż prowadzą działalność gospodarczą w sposób ciągły, polegający na odpłatnym dostarczaniu dóbr lub usług, a dostarczane dobra mogą mieć charakter rynkowy, jak i publiczny. Po drugie, odznaczają się autonomią, która oznacza suwerenność tych podmiotów w stosunku do instytucji publicznych. Po trzecie, przedsiębiorstwa społeczne działają na zasadzie ryzyka ekonomicznego, a więc wyraźnej zależności pomiędzy poziomem sprzedaży swoich produktów i usług a własną kondycją finansową. Ostania z cech odróżniających przedsiębiorstwa społeczne od innych przedsięwzięć gospodarczych wiąże się z kolei z istnieniem choćby nielicznego płatnego personelu. W przypadku kryteriów społecznych zwraca się uwagę na wyraźną orientację na społecznie użyteczny cel przedsiębiorstwa, co oznacza, że podmioty te w swoich działaniach nie odwołują się jedynie do rynkowej kalkulacji, lecz do wartości nie dających się sprowadzić do kategorii partykularnych interesów jednostki, stawiając pierwszeństwo celom społecznym przed ekonomicznymi. Kolejnym atrybutem jest oddolny, obywatelski charakter inicjatyw podejmowanych w ramach przedsiębiorstw społecznych. Wynika stąd następna cecha, która mówi o istnieniu specyficznego, możliwie demokratycznego systemu zarządzania. Wiąże się to z odejściem od zasady głoszącej, iż udział w decyzjach zależy od wielkości udziałów. Zgodnie z kryterium oddolnej inicjatywy przyjmuje się jednocześnie, że występuje tzw. partycypacja naturalna, wyrażająca się we włączeniu w zarządzanie przedsiębiorstwem jego środowiska społecznego. Ostanie z kryteriów społecznych to ograniczona dystrybucja zysków, która obowiązuje większość podmiotów takich, jak organizacje pozarządowe, spółdzielnie socjalne, centra integracji społecznej, zakłady aktywności zawodowej, itp. Zgodnie z tą zasadą przyjmuje się, iż wygenerowana nadwyżka ekonomiczna jest w całości przeznaczana na realizację misji społecznej [11, s. 10-14]. 65 2. Różnica pomiędzy ideą przedsiębiorstwa społecznego a koncepcją przedsiębiorstwa społecznie odpowiedzialnego Zanim przejdziemy do przedstawienia koncepcji społecznej odpowiedzialności biznesu, warto podkreślić różnice występujące pomiędzy przedsiębiorstwem prywatnym a społecznym. Otóż z ideą przedsiębiorczości prywatnej wiąże się zdecydowanie wyraźniej indywidualizm niż wspólnotowość, zdecydowanie bardziej korzyść indywidualna niż społeczna, silniej egoizm niż troska o innych członków wspólnoty, nieporównywalnie trwalej konkurencyjność niż solidarność. Ponadto w przedsiębiorstwie prywatnym działającym na zasadach komercyjnych chęć maksymalizacji zysku przeważa nad ideą przetrwania, skłonność do ryzyka jest silniejsza od ostrożności, a własność indywidualna ważniejsza od własności wspólnej [4, s. 13]. Pomimo, iż w myśl neoklasycznej teorii przedsiębiorstwa najważniejszym jego celem pozostaje dążenie do maksymalizacji zysków w warunkach wolnokonkurencyjnego rynku, a społeczna funkcja biznesu zostaje ograniczona jedynie do spełnienia postulatu działania w możliwie najbardziej opłacalny sposób, tj. do pomnażania zysku właścicieli i akcjonariuszy, to zasadne wydaje się też przyjęcie założenia, iż można to osiągnąć przestrzegając podstawowych standardów etycznych. Wynika stąd potrzeba odejścia od wyłącznie profitowej orientacji przedsiębiorstwa, a wraz z tym rodzi się konieczność rozszerzenia dotychczasowego zakresu odpowiedzialności biznesu wobec różnych grup interesariuszy, takich jak konkurenci, kontrahenci, pracownicy, społeczność lokalna i środowisko naturalne. Wraz z tym następuje odejście od reguły „minimalnym kosztem szkodzić maksymalnie w granicach prawa”, która eksponuje rozłączność sfery gospodarczej i moralności. W rezultacie tego powstaje zdecydowanie odmienny od orientacji profitowej model przedsiębiorstwa społecznie odpowiedzialnego, a w obrębie jego rozróżnia się co najmniej trzy warianty [17, s. 229]. Według pierwszego z wariantów sfera relacji moralnych przedsiębiorstwa z innymi podmiotami jest sprowadzona wyłącznie do roli narzędzia zwiększenia zysku i wzrostu efektywności przedsiębiorstwa. Druga skrajna idea zakłada, że cele ekonomiczne powinny być wprost podporządkowane celom ogólnospołecznym, co wydaje się doskonale odpowiadać założeniom przedsiębiorstwa społecznego. W trzecim z kolei z wariantów, zwanym umiarkowanym, nie neguje się celów ekonomicznych przedsiębiorstwa, ale też nie uznaje się ich za wyłączne, przyjmując tym samym, że działalność gospodarcza powinna być prowadzona w interesie społecznym. Powszechnie przyjmuje się, iż obszarem łączącym ekonomię społeczną z biznesem jest właśnie koncepcja społecznej odpowiedzialności biznesu (Corporate Social Responsibility, zwana w skrócie CSR). Społeczna odpowiedzialność biznesu oznacza osiąganie komercyjnego sukcesu w poszanowaniu wartości etycznych, pracowników, społeczności lokalnej i środowiska naturalnego [23, s. 6]. Szeroką definicję CSR zaproponowali m.in. twórcy idei Global Compact w Davos w roku 1999, wzywając przedsiębiorców podczas Światowego Forum Ekonomicznego, aby w ramach prowadzonej działalności gospodarczej kierowali się określonymi zasadami z zakresu: praw człowieka, standardów pracy, ochrony środowiska naturalnego oraz przeciwdziałania korupcji. Zgodnie z założeniem idei Global Compact, dzięki stosowaniu zasad społecznej odpowiedzialności podmioty gospodarcze mogą w znaczącym 66 stopniu uczestniczyć w rozwiązywaniu problemów gospodarczych współczesnego świata, minimalizować ujemne skutki towarzyszące procesowi globalizacji, a zarazem przyczyniać się do zrównoważonego rozwoju globalnej gospodarki [18, s. 9]. Szerokie ujęcie koncepcji CSR znalazło się również w Zielonej Księdze Komisji Europejskiej, która poprzez CSR rozumie dobrowolne podejmowanie działań na rzecz poprawy życia interesariuszy oraz czystości środowiska. Wiąże się to ściśle z głównymi założeniami Strategii Zrównoważonego Rozwoju dla Europy, która mówi wyraźnie o dążeniu do długoterminowego rozwoju gospodarczego, jedności społecznej oraz ochronie środowiska, nawołując równocześnie do aktywnego zaangażowania się w ten proces przedsiębiorstw [8]. W polskiej literaturze najpełniejszą definicję CSR przedstawił m.in. W. Gasparski (2004). Zdaniem tego autora odpowiedzialny biznes [20, s. 159]: • realizuje cel firmy, tj. przyczynia się do powiększenia wartości przedsiębiorstwa, dostarczania produktów i usług o odpowiedniej jakości; • czyni to w długim horyzoncie czasowym, mając na uwadze harmonijną trwałość i rozwój firmy • dąży do kształtowania prawidłowych relacji z głównymi interesariuszami; • postępuje nie tylko zgodnie z przyjętymi normami prawnymi, lecz i etycznymi, obowiązującymi w danym kręgu kulturowym. Istnieje przekonanie, że biznes jest kluczowym i najbardziej aktywnym aktorem w zakresie CSR, a otoczeniu zdecydowanie powinno go wspierać w podejmowaniu tego rodzaju inicjatyw. Jednakże zaznaczyć też trzeba, iż CSR polega na całkowicie dobrowolnym uwzględnianiu przez podmioty gospodarcze aspektów społecznych i ekologicznych. Dobrowolność wiąże się zarazem z autonomicznością biznesu i swobodą w podejmowaniu decyzji odnośnie podejmowanych praktyk w tym obszarze. Konieczność rozszerzenia zakresu odpowiedzialności przedsiębiorstwa stanowi nawiązanie do poglądów A. Smitha, który zanim ukazało się jego dzieło „Bogactwo narodów”, w swoich „Wykładach o prawie” podkreślał konieczność etycznego postępowania celem maksymalizacji długookresowych korzyści ekonomicznych [3, s. 457]. Strategia społecznej odpowiedzialności biznesu obejmuje w równym stopniu wymiar ekonomiczny, ekologiczny, jak i społeczny. Przy czym realizacja kluczowych wartości znajdujących się w obrębie tych trzech wymienionych obszarów zależy od przyjętej koncepcji CSR. Niezależnie od tego, wydaje się, że idea CSR nie może być automatycznie utożsamiana z koncepcją przedsiębiorstwa społecznego. Podstawowa różnica między tymi koncepcjami wynika stąd, że przedsiębiorstwa prywatne traktują realizację celów społecznych jedynie jako narzędzie powiększania zysku, podczas gdy podmioty ekonomii społecznej, postrzegają działalność gospodarczą i osiągane zyski jako instrumenty realizacji celu społecznego, który ma w przypadku tych podmiotów znaczenie priorytetowe. Bezdyskusyjna różnica pomiędzy przedsiębiorstwem społecznym a komercyjnym w zakresie realizowanego celu społecznego widoczna jest szczególnie w sposobie alokacji wypracowanego zysku przez powyższe organizacje. Przedsiębiorstwa społeczne zobligowane są do wykorzystania całego wypracowanego przez siebie zysku na cele społeczne, zaś w przedsiębiorstwach komercyjnych wygenerowana nadwyżka 67 może być dowolnie rozdysponowana [Ślusarczyk, s. 40]. Warto zaznaczyć, iż działalność podmiotów ekonomii społecznej generuje dwa rodzaje wartości. Po pierwsze, wartości niematerialne, w tym społeczne, są osiągane dzięki pracy wolontariuszy, umacnianiu więzi społecznych, budowaniu zaufania, tworzeniu kapitału społecznego oraz dostarczaniu dóbr publicznych. Po drugie, dążenie do osiągania wartości ekonomicznych o charakterze materialnym w konwencjonalnym znaczeniu gospodarki pieniężnej odbywa się w nich poprzez tworzenie miejsc pracy, rozwój małej przedsiębiorczości, płacenie podatków, czy po prostu dzięki prowadzeniu działalności gospodarczej stanowiącej źródło potencjalnych zysków [15, s. 13]. Przy czym reintegracja sfery gospodarowania ze sferą społeczną, nie zmienia bynajmniej celów przyświecających podmiotom ekonomii społecznej, gdyż w ich hierarchii wartości nadal najważniejsze pozostają wartości niematerialne, natomiast wartości komercyjne mają znaczenie drugorzędne. 3. Przedsiębiorczość społeczna w ramach trzeciego sektora w polskiej gospodarce. Przedsiębiorstwa społeczne to podmioty, które wykorzystują działalność komercyjną do realizacji celów społecznych, a przede wszystkim do integracji zawodowej i społecznej osób zagrożonych wykluczeniem społecznym. Aby zrealizować swoją misję społeczną przyjmują różne formy organizacyjno-prawne, takie jak spółdzielnie, fundacje, stowarzyszenia, towarzystwa ubezpieczeń wzajemnych, kluby i centra integracji społecznej itp. Jeśli chodzi o przedsiębiorczość społeczną w Polsce, to zauważyć należy, iż jej renesans nastąpił tak naprawdę kilka lat temu. Znaczący wpływ na to miała polityka Unii Europejskiej, która właśnie w rozwoju ekonomii społecznej upatruje realną szansę na wzmocnienie spójności społeczno-gospodarczej. Parlament Europejski wielokrotnie podkreślał, że ekonomia społeczna powinna odgrywać pierwszoplanową rolę w gospodarce europejskiej, ze względu na to, ze łączy w sobie opłacalność i solidarność, umożliwiając tworzenia miejsc pracy o wysokiej jakości, a co za tym idzie przyczyniając się do procesu konwergencji społeczno-ekonomicznej. W rzeczywistości o sile podmiotów ekonomii społecznej świadczą unijne statystyki, gdyż w 2009 roku przedsiębiorstwa społeczne stanowiły w sumie 10% ogółu europejskich przedsiębiorstw (prawie 2 mln podmiotów), a zatrudnienie w tym sektorze utrzymywało się na poziomie 6%, tj. 11 mln osób zatrudnionych [21, s. 4]. Podobnie w przypadku polskiej gospodarki odrodzenie przedsiębiorczości społecznej nastąpiło pod wpływem wsparcia finansowego i merytorycznego pochodzącego z Europejskiego Funduszu Społecznego. Łączna liczba podmiotów ekonomii społecznej, które otrzymała dotychczas wsparcie w ramach tego funduszu wynosi 4,5 tys. Pomoc unijna miała bez wątpienia istotny wpływ na wzrost liczby podmiotów ekonomii społecznej na przestrzeni ostatnich kilku lat. I tak, według danych z roku 2010 zarejestrowanych było 12 tys. fundacji i 71 tys. stowarzyszeń. Najmniej tego rodzaju organizacji zarejestrowano w Polsce Centralnej i Wschodniej, zaś zdecydowanie najwięcej na zachodzie kraju. Jak pokazują jedne z ostatnich badań ponad połowa tego rodzaju organizacji prowadzi działalność w zakresie sportu, turystyki, rekreacji i hobby. Równie duży odsetek podmiotów angażuje się w działalność edukacyjną 68 i wychowanie (47%), kulturę i sztukę (31%), usługi socjalne, w tym pomoc społeczną (17%), ochronę zdrowia (19%) oraz rozwój lokalny (16%). Warto jednocześnie zauważyć, że 69% organizacji działa bezpośrednio na rzecz swoich członków, podopiecznych lub klientów, podejmując też akcje mające na celu dotarcie do szerszych grup odbiorców i zwiększenie świadomości społecznej odnośnie problematyki przez nie podejmowanej [12, s. 6]. Należy jednak pamiętać, iż podmioty ekonomii społecznej, to nie tylko fundacje i stowarzyszenia, a więc tzw. sektor organizacji pozarządowych, ale i spółdzielnie. Powszechnie wiadomo, iż spółdzielczość w Polsce, pomimo bogatej tradycji z początków lat 30-tych XX wieku, nie była dostatecznie promowana, ani też wspierana. Jeszcze w roku 1988 istniało ponad 15 000 spółdzielni, niestety w okresie transformacji systemowej ruch spółdzielczy uległ znacznemu osłabieniu. Tymczasem spółdzielczość, zarówno w przeszłości, jak i obecnie, odgrywa niezmiernie ważna rolę w rozwoju społeczno-gospodarczym. Warto zwrócić uwagę, że w Unii Europejskiej funkcjonuje 235 tys. podmiotów spółdzielczych, które zatrudniają około 4,5 mln pracowników, a wyniki ich działalności wpływają na życie 140 mln członków. Tymczasem według dostępnych danych statystycznych w Polsce istnieje 9 tys. spółdzielni, stanowiących główne miejsce pracy dla ponad 300 tys. osób. Należy się spodziewać, iż w miarę jak będzie postępował proces budowy społeczeństwa obywatelskiego, zwiększy się równocześnie liczba spółdzielni, co wpłynie pozytywnie na umocnienie pozycji trzeciego sektora w polskiej gospodarce [14, s. 53]. Wśród nowych form organizacyjnych gospodarki społecznej występują spółdzielnie socjalne, kluby i centra integracji społecznej (w skrócie KIS-y i CIS-y), Warsztaty terapii zajęciowej (WTZ), zakłady pracy chronionej, partnerstwa lokalne i sieci firm społecznych. Nowe formy ekonomii społecznej, to przeważnie formy hybrydowe, zajmujące się głównie integracją zawodową osób zagrożonych wykluczeniem z rynku pracy. Ich hybrydowa forma wynika z faktu, iż są one w rzeczywistości próbą połączenia ze sobą dwóch porządków - komercyjnego i publicznego lub pozarządowego. Liczba tych podmiotów w Polsce pozostaje nadal stosunkowo niewielka, bowiem z badań z roku 2009 wynika, że istniało 45 spółdzielni socjalnych (obecnie mówi się o 250), 35 Zakładów Aktywności zawodowej, 35 Centrów Integracji Społecznej oraz 90 Klubów Integracji Społecznej [5, s. 6]. Jeśli chodzi o spółdzielnie socjalne, to mogą stanowić one w przyszłości jedną z podstawowych form działalności przedsiębiorstw społecznych w Polsce. Ich misja społeczna sprowadza się głównie do pomocy osobom z grup zagrożonych społeczną marginalizacją, które muszą stanowić co najmniej połowę członków spółdzielni. W związku z tym należą do nich przede wszystkim osoby długotrwale bezrobotne, niepełnosprawne, bezdomne, uzależnione, opuszczające zakłady karne, chore psychicznie, itp. Dodać należy, iż podmioty te powstały na wzór rozwiązań włoskich, formalnie z mocy Ustawy o spółdzielniach socjalnych z 27 kwietnia 2006 roku, a ich rola zwłaszcza w obliczu zbliżającego się kryzysu i szczególnie trudnej sytuacji na rynku pracy w Polsce, może okazać się niezmiernie istotna. Kolejnym podmiotem ekonomii społecznej są Zakłady Aktywności Zawodowej, lecz ich status w porównaniu chociażby do spółdzielni socjalnych, wydaje się cał69 kowicie odmienny. Mianowicie podmioty te stanowią instytucje działające w sferze zatrudnienia wspieranego i pomocy osobom doświadczających szczególnych trudności na rynku pracy. Zostały one powołane do życia przepisami Ustawy o rehabilitacji zawodowej i zatrudnianiu osób niepełnosprawnych z dnia 27 sierpnia 1997 roku. Pomimo, iż odnoszące się do nich przepisy wykonawcze pojawiły się dość dawno, bo na początku 2000 roku, to jak dotąd funkcjonuje zaledwie 35 takich instytucji. Podobna sytuacja ma miejsce w przypadku Centrów i Klubów Integracji Społecznej, które powołano do życia przepisami Ustawy o zatrudnieniu socjalnym w 2003 roku. W założeniu mogą one powstawać zarówno z inicjatywy instytucji publicznych, jak i prywatnych, lecz z reguły ich założycielami są władze lokalne lub instytucje administracji publicznej działające w sferze pomocy społecznej. Stąd też liczba tych podmiotów jest nadal stosunkowo niewielka [11, s. 6]. Na podkreślenie zasługuje fakt, iż ciągu ostatnich kilku lat zanotowano także intensywny rozwój otoczenia przedsiębiorczości społecznej, a dowodem tego jest coraz większa liczba nowopowstających centów integracji społecznych, ośrodków wsparcia spółdzielni socjalnych czy też ośrodków wspierania ekonomii społecznej. Znaczący wpływ na to miało wsparcie państwa, a zwłaszcza pomoc w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego. W rezultacie tego w 2009 roku pracownicy zatrudnieni w podmiotach ekonomii społecznej stanowili już około 4,6% wszystkich zatrudnionych w Polsce [ 21, s. 6]. Świadczy to o stopniowym wzroście udziału trzeciego sektora w tworzeniu PKB, gdyż poza priorytetową sferą społeczną w działalności organizacji obywatelskich w Polsce coraz więcej podmiotów prowadzi jednocześnie działalność gospodarczą. 4. Kluczowe bariery w rozwoju podmiotów ekonomii społecznej w Polsce Sektor ekonomii społecznej w Polsce rozwijał się i przechodził różne fazy. Przy czym wydaje się, iż wyróżnić można co najmniej cztery etapy jego rozwoju [15, s. 13]: • I faza spontaniczny altruizm – przypada na lata 1989-1994; • II faza budowania współpracy – obejmuje lata 1995-1999; • III faza budowania profesjonalizmu trzeciego sektora – miała miejsce w latach 2000-2004; • IV faza wiąże się natomiast z wejściem w życie Ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie, a jej głównym celem było budowanie trwałych więzi między administracją publiczną a organizacjami pozarządowymi, a co za tym idzie połączenie inicjatyw oddolnych, obywatelskich w realizacji wspólnych zadań społecznych w oparciu o partnerstwo. Rozwój ekonomii społecznej po roku 1989 stanowił niewątpliwie jedno z najcenniejszych osiągnięć przemian ustrojowych, w wyniku których wykształciły się podstawy ładu demokratycznego, a wraz z nimi pojawiła się większa gotowość społeczeństwa do udziału w procesie tworzenia nowego ustroju politycznego, ekonomicznego i społecznego, ukierunkowanego na wspólne dobro. Niestety, obserwując dynamikę wzrostu tego typu podmiotów, w tym zwłaszcza efektywność realizacji ich celów stwierdzić należy, iż wciąż występuje szereg licznych barier o charakterze instytucjonalnym, uniemożliwiających, a przy najmniej utrudniających prowadzenie 70 działalności w tym obszarze. Spośród licznych barier wymienić trzeba trudności z pozyskaniem kapitału, gdyż większość podmiotów ekonomii społecznej pozostaje nadal uzależniona od pomocy publicznej. W sytuacji braku stałego źródła dochodów, funkcjonowanie, w tym możliwości ich rozwoju wydają się mocno ograniczone. Problem ten pogłębiają dodatkowo zbyt skomplikowane i zbiurokratyzowane procedury związane z otrzymywaniem pomocy unijnej oraz trudności w pozyskiwaniu kredytów zabezpieczających wkład własny organizacji w projekty współfinansowane z tych środków. Poważną przeszkodą w rozwoju przedsiębiorczości społecznej okazuje się być szczególnie biurokracja, a także wynikająca z niej nieznajomość urzędników odnośnie specyfiki działalności przedsiębiorstw społecznych oraz brak wiedzy na temat uregulowań prawnych dotyczących ich działalności. Poza tym, znaczącym utrudnieniem jest nie tylko zbyt mała elastyczność administracji publicznej w obliczu gąszczu obowiązujących reguł i procedur, lecz również niezwykle niska świadomość wśród pracowników administracji, o tym że współpraca z podmiotami ekonomii społecznej stanowi efektywną formę pomocy osobom znajdującym się z jakiejś przyczyny na marginesie życia społecznego. Ogólnie rzecz biorąc, sektor przedsiębiorczości społecznej, z perspektywy administracji publicznej, to podmioty wciąż nastawione na pomoc, a nie na produkcję i świadczenie usług o wysokiej jakości [1, s.22]. Z wielu badań wynika, że w Polsce mamy do czynienia z anachronicznym, pasywnym systemem opieki społecznej i pomocy bezrobotnym oraz niezwykle niskim odsetkiem osób niepełnosprawnych aktywnych na rynku pracy. Przyczyną tego jest bez wątpienia nieskuteczność sfery regulacyjnej, tj. stosowanych metod i narzędzi z zakresu zarówno polityki społecznej, jak i polityki pracy. Jednakże warto wyraźnie zaakcentować, że powstanie podmiotów ekonomii społecznej stanowi w rzeczywistości rezultat oddolnej, obywatelskiej inicjatywy, stąd też niezmiernie istotne w tym procesie są instytucje nieformalne, które wspólnie z instytucjami formalnymi, stymulują tak naprawdę rozwój przedsiębiorczości społecznej. W związku z tym zanik partycypacji obywatelskiej, a co się z tym wiąże relatywnie niski poziom kapitału społecznego w polskim społeczeństwa, uznaje się za jedną z kluczowych barier w rozwoju przedsiębiorczości społecznej [25, s. 35]. Okazuje się, że niechęć do współpracy na poziomie administracji publicznej, sektora prywatnego i ekonomii społecznej pozostaje nie tylko wyłącznie wynikiem braku doświadczeń tych instytucji w realizacji projektów angażujących szerokie grupy społeczne, ale znacznie bardziej efektem niedostatecznego zaufania oraz nie wykształcenia się w społeczeństwie odpowiednich wartości i postaw sprzyjających podejmowaniu tego rodzaju inicjatyw. Analizując zmiany w mentalności polskiego społeczeństwa w ciągu ostatnich dwudziestu lat, wciąż niepokoi silny syndrom wyuczonej bezradności i dominacja postaw roszczeniowych, które są reliktem poprzedniego systemu. Tymczasem rozwój ekonomii społecznej wymaga zmian w obrębie istniejących instytucji nieformalnych, a zwłaszcza większej przedsiębiorczości, skłonności do ryzyka, odpowiedzialności oraz wynikającej z niej obywatelskiej troski o dobro wspólne. 71 5. Potencjalne korzyści z implementacji koncepcji CSR w sektorze prywatnym dla podmiotów ekonomii społecznej Zgodnie z założeniami koncepcji społecznej odpowiedzialności biznesu, firma dokonująca dobrowolnie implementacji tej idei prowadzi działalność gospodarczą przestrzegając praw i zasad etycznych, dbając o jakość wytwarzanych dóbr oraz uwzględniając społeczny rachunek kosztów i korzyści. Mając na uwadze swój interes ekonomiczny, traktuje cele społeczne jako instrument pozwalający na osiąganie sukcesu biznesowego. Należy zaznaczyć, iż idea ta została przeniesiona na grunt Polski w latach 90-tych, a znaczący wpływ na to miała polityka UE wskazująca wyraźnie na potrzebę przechodzenia do gospodarki niskoemisyjnej i efektywnie wykorzystującej zasoby środowiska. Jednym z kluczowych priorytów Unii Europejskiej jest również chęć zbudowania europejskiego modelu społecznego, opierającego się o fundamentalne wartości, takie jak solidarność i dialog społeczny, co można m.in. osiągnąć dzięki implementacji koncepcji społecznej odpowiedzialności biznesu [9]. Odpowiedzialność za przyspieszenie procesu spójności społeczno-ekonomicznej w Europie, a wraz z tym za poprawę dobrobytu materialnego i jakości życia jej mieszkańców, spoczywa zarówno na sektorze prywatnym, jak i publicznym. Koncepcja CSR opiera się na założeniu, że poprzez przejrzyste i etyczne zachowania podmioty gospodarcze są w stanie przyczynić się do rozwoju, zdrowia i dobrobytu społecznego. Oprócz dbałości o transparentność, przejrzystość i otwartość w procesach podejmowania decyzji, troski o przestrzeganie praw człowieka i zasad etycznych w relacjach z pracownikami, konsumentami i pozostałymi podmiotami, oraz wszelkich działań podejmowanych na rzecz poprawy środowiska naturalnego, występuje też naturalna potrzeba zaangażowania społecznego przedsiębiorstw w realizację Milenijnych Celów Rozwoju [6, s. 17]. Wśród nich znajdują się takie cele, jak eliminacja skrajnego ubóstwa i głodu, edukacja, promowanie równości płci i awansu społecznego kobiet, ochrona środowiska, stworzenie globalnego partnerstwa, itp. Wyzwania ekologiczne i społeczne zmuszają niewątpliwie do podejmowania rozwiązań na poziomie globalnych. Przy czym, zaangażowanie społeczne firm znajduje przede wszystkim swój wyraz w podejmowanych inwestycjach społecznych w skali lokalnej, a także we współpracy z organizacjami pozarządowymi. W świetle tego spostrzeżenia można jednocześnie przyjąć, iż wzrost popularności idei społecznej odpowiedzialności w sektorze prywatnym, ułatwia osiąganie celów społecznych, do realizacji których dążą podmioty ekonomii społecznej. Koncepcja społecznej odpowiedzialności biznesu odgrywa ważną rolę w tworzeniu klimatu akceptacji środowiska biznesu dla ekonomii społecznej, gdyż otwiera dyskusję na inne niż maksymalizacja zysku cele działalności gospodarczej. Stanowi doskonały punkt wyjścia do budowania relacji przedsiębiorstw komercyjnych nie tylko z organizacjami pozarządowymi, lecz w ogóle z różnymi podmiotami ekonomii społecznej. Przedsiębiorstwa społeczne stwarzają, szczególnie małym i średnim przedsiębiorstwom, unikatowe możliwości stawania się przedsiębiorstwami społecznie odpowiedzialnymi. Do pozostałych korzyści dla podmiotów sektora prywatnego wynikających ze współpracy z przedsiębiorstwami społecznymi, zalicza się [13, s. 7]: • odkrycie nowych możliwości w obszarze podstawowej działalności gospo72 darczej; • dostęp do nowych, nieosiągalnych bez przedsiębiorstwa społecznego, rynków dostawców lub usług; • możliwość startowania w przetargach lub sięgania po fundusze unijne dzięki partnerstwu z przedsiębiorstwem społecznym; • oferowanie dostępu do unikalnych umiejętności lub specjalistycznej wiedzy; • motywowanie pracowników; • budowanie reputacji i wizerunku firmy odpowiedzialnej. Jednym ze sposobów wdrażania koncepcji CSR, która pozwala jednocześnie na budowę relacji z podmiotami ekonomii społecznej jest wolontariat pracowniczy. Możliwość angażowania się w działania wolontariatu przyczynia się do wzmocnienia pozytywnego wizerunku przedsiębiorstwa wśród pracowników. Lepsza atmosfera w pracy oznacza pozytywne nastawienie pracowników do firmy, którą tworzą. Oprócz funkcji integracyjnej, wolontariat pracowniczy wpływa na wzrost motywacji, umiejętności i kompetencji pracowników. Obejmowanie przez pracowników ról ambasadorów firmy w środowisku lokalnym przyczynia się do zwiększenia ich stopnia świadomości odnośnie ważnych dla firmy wartości oraz celów społecznej odpowiedzialności biznesu i zaangażowania społecznego. Dzięki temu odbywa się nie tylko wzmocnienie wizerunku firmy jako lidera CSR, ale w ogóle wzmocnienie wizerunku firmy jako dobrego pracodawcy, tworzącego przyjazną atmosferę w pracy i dbającego o rozwój swoich pracowników [24, s. 16]. Ważne wydaje się jednak wskazanie na obopólne korzyści, jakie niesie ze sobą koncepcja CSR, zwłaszcza z punktu widzenia przedsiębiorstw społecznych. Otóż, kooperacja z podmiotami sektora prywatnego w zakresie realizacji wspólnych przedsięwzięć o charakterze społecznym warunkuje ich skuteczna realizację. Dzięki partnerstwu mogą uzyskać one wsparcie w postaci zasobów finansowych, materialnych i ludzkich, a także stać się beneficjentami wielu projektów finansowanych ze środków unijnych. Oczywiście szczególnie istotna jest pomoc finansowa lub rzeczowa świadczona tego rodzaju podmiotom, ale nie miej cenna okazuje się być w praktyce dodatkowa korzyść wynikająca ze wzajemnej współpracy, tj. możliwość dzielenia się wiedzą oraz umiejętnościami związanymi z zarządzaniem firmą, tworzeniem biznesplanów, pozyskiwaniem klientów itp. Dzięki pozytywnemu stosunkowi przedsiębiorstw komercyjnych wobec podmiotów ekonomii społecznej, które skłonne są postrzegać w nich raczej partnera niż konkurenta, możliwa staje się efektywna współpraca, a wraz z nią obserwuje się równocześnie wzrost świadomości i zaangażowania całego społeczeństwa. Z licznych raportów i badań wynika, że idea CSR od kilku lat przyjmowana jest z rosnącym optymizmem przez coraz liczniejsze środowisko biznesowe w Polsce. Większość kompanii w obszarze CSR podejmują duże, powszechnie znane przedsiębiorstwa z kapitałem zagranicznym, które ze względu na kapitał jakim dysponują mogą sobie pozwolić na podejmowanie takich właśnie działań. W polskich oddziałach światowych koncernów, takich jak Tesco, czy British American Tobacco, CSR traktuje się zazwyczaj jako część ich globalnej strategii [16, s. 66-67]. Wiele interesujących praktyk w obszarze CSR, choć nie na aż taką skalę pojawia się również w sek73 torze MŚP. Zdecydowana większość tego typu działań realizowanych przez polskie małe i średnie przedsiębiorstwa adresowana jest głównie do tych grup interesariuszy, z którymi mają one codzienny kontakt, czyli klientów, partnerów biznesowych oraz pracowników. Tymczasem inicjatywy na rzecz społeczności lokalnej i środowiska naturalnego stanowią z reguły domenę większych przedsiębiorstw [2, s. 21-22]. Z informacji zawartych w raportach i opracowaniach dotyczących CSR w Polsce wyciągnąć można kilka zasadniczych wniosków. Po pierwsze, działania w zakresie CSR ograniczają się przeważnie od filantropii, a rzadko kiedy stają się elementem strategii długofalowej. Po drugie, zaangażowanie w upowszechnienie dobrych praktyk w obszarze CSR zarówno w przypadku małych, jak i dużych przedsiębiorstw wydaje się niedostateczne. Okazuje się bowiem, iż przedstawiciele polskiej kadry zarządzającej skupiają się znacznie częściej na ekonomicznej odpowiedzialności firmy, nie doceniając jednocześnie znaczenia wartości etycznych i moralnych. Potwierdzeniem tego są badania przeprowadzone przez PKPP Lewiatan i Deloitte w roku 2010 [19, s. 20]. Wynika z nich, iż pomimo tego, że aż 90% prezesów i członków zarządu dużych polskich firm uznaje je za społecznie odpowiedzialne, to zaledwie 1/3 deklaruje posiadanie strategii w tym zakresie, a co ciekawe prawie 67% utożsamia CSR jedynie z przestrzeganiem prawa. Po trzecie, poważną przeszkodą w implementacji CSR w Polsce są ograniczenia które znajdują się w sferze instytucji formalnych, jak nieformalnych. Chodzi tutaj nie tylko wyłącznie o ograniczania natury finansowej, ale znacznie częściej o uwarunkowania historyczno-mentalne, będące pozostałością poprzedniego systemu. W efekcie tego mamy wciąż do czynienia z brakiem zaufania i umiejętności współpracy międzysektorowej, tak niezbędnych w rozwoju przedsiębiorczości społecznej. 6. Zakończenie Podmioty ekonomii społecznej łączą w swej działalności efektywność ekonomiczną ze służebnością wobec członków i środowisk, na rzecz których działają. Podstawowa różnica w ich funkcjonowaniu w porównaniu z przedsiębiorstwami tradycyjnymi sprowadza się do odmiennych wartości, wokół których się koncentrują. Przedsiębiorstwa komercyjne dążą przede wszystkim do maksymalizacji zysków, a realizacja wartości społecznych i troska o dobro wspólne mają w ich przypadku znaczenie drugorzędne. Podkreślić trzeba, iż wszelkie przejawy filantropii i zaangażowania społecznego, mieszczące się w obszarze społecznej odpowiedzialności biznesu, są tutaj całkowicie dobrowolne. Tymczasem przedsiębiorstwa społeczne koncentrują się głównie na realizacji celów społecznych, co mogą osiągnąć właśnie dzięki prowadzonej działalności gospodarczej. Wartości ekonomiczne stają się zatem jedynie środkiem służącym realizacji wartości niematerialnych, do osiągania których zostały powołane. Z przeprowadzonej analizy dotyczącej podmiotów ekonomii społecznej w Polsce wynika, iż rozwój przedsiębiorstw społecznych ograniczają liczne bariery o charakterze instytucjonalnym. Istotną przeszkodą są nie tylko zbyt małe środki finansowe czy bariery biurokratyczne, lecz generalnie niechęć do współpracy na poziomie administracji publicznej, sektora prywatnego i organizacji społecznych. Aby współpraca taka 74 zaistniała, muszą nastąpić zmiany w świadomości i aktywności polskiego społeczeństwa, w którym to występuje wyraźny deficyt, jeśli chodzi o stopień zaangażowania społecznego obywateli w działania na rzecz dobra wspólnego. Wydaje się, iż rozwój ekonomii społecznej musi mieć wsparcie ze strony sektora prywatnego, a warunkiem tego jest m.in. wzrost świadomości ekologicznej i społecznej samych przedsiębiorców. Wyrazem większej wrażliwości etycznej przedsiębiorców są bowiem podejmowane przez nich próby implementacji koncepcji społecznej odpowiedzialności biznesu. Należy oczekiwać, iż wraz ze wzrostem zaangażowania społecznego, przedsiębiorstwa komercyjne będą jednocześnie bardziej skłonne do podejmowania działań na zasadach partnerstwa z przedsiębiorstwami społecznymi. Reasumując, wdrożenie koncepcji CSR w polskich przedsiębiorstwach może być istotnym czynnikiem stymulującym rozwój przedsiębiorczości społecznej. PODMIOTY EKONOMII SPOŁECZNEJ W ŚWIETLE KONCEPCJI CSR Streszczenie Ekonomia głównego nurtu traktuje przedsiębiorstwo jako podmiot, którego głównym celem jest chęć osiągania maksymalnego zysku. Zupełnie inne podejście reprezentują z kolei zwolennicy ekonomii społecznej, twierdząc że wśród podmiotów konkurujących na rynku mogą równocześnie występować przedsiębiorstwa społeczne. W obliczu współczesnych problemów cywilizacyjnych także coraz więcej przedsiębiorstw komercyjnych skupia się nie tylko wyłącznie na zysku, co wydaje się być sprzeczne z założeniami tradycyjnego modelu przedsiębiorstwa. O wzroście świadomości ekologicznej i społecznej przedsiębiorstw prywatnych świadczy ich coraz większe zaangażowanie społeczne i troska o środowisko naturalne, a to zachęca niewątpliwie do współpracy z podmiotami ekonomii społecznej. Celem opracowania jest ukazanie zarówno cech wspólnych, jak i różnic pomiędzy koncepcją przedsiębiorstwa społecznego a przedsiębiorstwem społecznie odpowiedzialnym. Niezależnie od odmiennych wartości i celów, jakimi kierują się te dwa podmioty, funkcjonujące na całkowicie innych zasadach, szansę na rozwój przedsiębiorczości społecznej w Polsce upatruje się m.in. w implementacji koncepcji społecznej odpowiedzialności biznesu. Słowa kluczowe: przedsiębiorstwo społeczne, społeczna odpowiedzialność biznesu (CSR). ENTITIES OF THE SOCIAL ECONOMY IN THE LIGHT OF CSR CONCEPT Abstract The mainstream economics treats the enterprise as the subject, of which desire for making the maximum profit is a main purpose. The completely different approach is represented by the supporters of the social economy, claiming that amongst competing entities social enterprises can at the same time be found in a market. In the face of contemporary of civilization problems more and more commercial enterprises are also not only focusing exclusively on the profit what seems to be contrary to assump75 tions of the traditional model of the enterprise. The increase in the environmental awareness and social of private enterprises is confirmed by their more and more great social commitment and concern for the natural environment, and it undoubtedly encourages them to enhance the cooperation with the entities of the social economy. The aim of the paper is to show both common features, and differences between the concept of social enterprise and the enterprise socially responsible. Irrespective of different values and purposes on the basis of which these two entities, existing on completely other principles are guided, a chance of the social entrepreneurship development in Poland is being perceived in the implementation of the concept of corporate social responsibility. Keywords: social enterprise, corporate social responsibility (CSR). Literatura 1. Administracja, biznes i podmioty ekonomii społecznej. Czy współpracować? Jeśli tak, to jak? Social Enterprise Poland, Warszawa 2011. 2. Bieńkiewicz M., Społeczna odpowiedzialność biznesu (CSR) jako narzędzie budowy przewagi konkurencyjnej przedsiębiorstw, Working Paper No.2, Społeczna Wyższa Szkoła Przedsiębiorczości i Zarządzania w Łodzi, Łódź 2008. 3. Carrasso I., Corporate Social responsibility, Values and Cooperation, „International Atlantic Economic Society” 2007. 4. Filek J., Garść rozważań wokół problematyki przedsiębiorstwa społecznego, „Ekonomia społeczna” 2008, nr 2. 5. Frączak A., Ekonomia społeczna w Polsce AD 2010, Fundacja Archidiecezji Warszawskiej Pomocy Bezrobotnym i Biednym Nadzieja, Warszawa 2011. 6. Gasiński T., Piekalski G., Zrównoważony biznes. Podręcznik dla małych i średnich przedsiębiorstw, Publikacja przygotowana na zlecenie Ministerstwa Gospodarki, Warszawa 2007. 7. Giza-Poleszczuk i Hauser J., Wprowadzenie- ekonomia społeczna i rozwój, [w:] Giza-Poleszczuk i Hauser J. (red.), Ekonomia społeczna w Polsce: osiągnięcia, bariery rozwoju i potencjał w świetle wyników badań, Fundacja Inicjatyw Społeczno-Ekonomicznych, Warszawa 2008. 8. Green Paper. Promoting a European Framework for Corporate Social Responsibility 2001, Commission of the European Communities. 9. Günther Verheugen on Corporate Social Responsibility, European Agenda, nr 3. 10. Hauser J., Ekonomia społeczna jako kategoria rozwoju, [w:] Hauser J. (red.), Ekonomia społeczna a rozwój, Małopolska Szkoła Administracji Publicznej Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie, Kraków 2008. 11. Herbst J., Kondycja ekonomii społecznej w Polsce 2006, „Ekonomia społeczna” 2006, nr 10. 12. Herbst J., Przewłocka J., Podstawowe fakty o organizacjach pozarządowych. Raport z badania 2010, Stowarzyszenie Klon/Jawor, Warszawa 2011. 13. Juraszek-Kopacz B., Ekonomia społeczna a biznes-współistnienie, konkurencja, współpraca, „Ekonomia społeczna” 2006, nr 28. 14. Leszyk A., Popierajmy wspólne działanie, „Przegląd” 2011, nr 12. 15. Mazur S., Pacut A., Ekonomia społeczna i jej wartości konstytutywne, „Ekonomia społeczna” 2006, nr 3. 16. Panek-Owsiańska M., Wrażliwi po polsku, „Nowy przemysł” 2008, nr 7-8. 76 17. Pogonowska B. (red.), Elementy etyki gospodarki rynkowej, Polskie Wydawnictwo Ekonomiczne, Warszawa 2004. 18. Pogonowska B.. Wojtasiewicz L., Podstawowe informacje o idei społecznej odpowiedzialności biznesu (CSR) Przedsiębiorczość w Polsce, Ministerstwo Gospodarki, Warszawa 2009. 19. Raport odpowiedzialny biznes w Polsce 2010, Forum Odpowiedzialnego Biznesu, Warszawa 2011. 20. Rok B., Biznes społecznie odpowiedzialny-teoria i praktyka, [w:] Hauser J. (red.), Ekonomia społeczna a rozwój, Małopolska Szkoła Administracji Publicznej Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie, Kraków 2008. 21. Schimanek T., Prawo przedsiębiorczości społecznej w Polsce, Instytut Spraw Publicznych, Warszawa 2010. 22. Ślusarczyk J., Dwie drogi przedsiębiorczości realizującej cel społeczny, „Ekonomia społeczna” 2008, nr 2. 23. White A.L., 2006, Business Brief: Intangibles and CSR, Business for Social Responsibility. 24. Wolontariat pracowniczy w Polsce. Przewodnik dla biznesu, CSRinfo, Warszawa 2011. 25. Wygnański K., Frączak P., „Ekonomia społeczna” 2006, nr 1. 77 Mgr Magdalena Natalia Kuczyńska11 Przedsiębiorstwo społeczne i zakres jego działalności 1. Wstęp Od kilku lat coraz intensywniej w Polsce rozwija się ekonomia społeczna. Rodzaj działalności, który bywa również określany jako gospodarka społeczna, która łączy w sobie zarówno cele społeczne jak i ekonomiczne. Za przedsiębiorstwo społeczne uznaje się działalność o celach głównie społecznych. Zyski jej w założeniu są reinwestowane we wspólnotę, a nie w celu maksymalizacji zysku lub zwiększenia dochodu udziałowców czy też właścicieli. Obecnie powstają coraz to nowe przedsiębiorstwa, które nie tylko chcą prowadzić działalność biznesową oczywistą dla każdej firmy, ale również kładą nacisk na realizację celów społecznych, takich jak reintegracja społeczna i zawodowa grup zagrożenia wykluczeniem społecznym. Firmy te przyjmują różne formy prawne, najczęściej są to: spółdzielnie socjalne, organizacje pozarządowe prowadzące działalność gospodarczą lub odpłatną statutową, spółki non-profit i pożytku publicznego (spółki z o. o. ), spółdzielnie pracy i spółdzielnie inwalidów. Dziś mówimy o nich „przedsiębiorstwa społeczne”, ale wcześniej ich założyciele nazywali je rozmaicie jak np.: bractwami, towarzystwami, stowarzyszeniami, spółkami, później kooperatywami i wreszcie spółdzielniami. Brak jest jednej, powszechnie akceptowanej definicji przedsiębiorstw społecznych. Różne środowiska i autorzy próbują sformułować definicję „przedsiębiorstwa społecznego” i doprowadzić do jej przyjęcia. Jedną z takich prób jest propozycja zawarta w dokumencie rządu brytyjskiego opublikowanym w 2002 roku, zgodnie z którą [6,s. 51]: „przedsiębiorstwo społeczne to działalność gospodarcza, która wyznacza sobie cele ściśle społeczne i która inwestuje ponownie nadwyżki zależnie od tych celów w działalność lub we wspólnotę, zamiast kierować się potrzebą osiągania maksymalnego zysku na rzecz akcjonariuszy lub właścicieli”. Z kolei J. Pearce [16, s. 190] sformułował następującą definicję przedsiębiorstwa ekonomii społecznej: „Jest to ogólne określenie wszystkich podmiotów gospodarczych, które mają społeczny cel, nie są zorientowane na tworzenie i dystrybucję kapitału oraz mają demokratyczną, wymierną i opartą na wspólnym zarządzaniu strukturę”. W związku z czym nierzadko występują trudności z jednoznacznym rozstrzygnięciem czy dany podmiot jest przedsiębiorstwem społecznym, czy też nim nie jest. Tą problematyką w sposób szczegółowy zajęli się w swojej ekspertyzie Hausner i Laurisz [13, s.10]., wskazując równocześnie podstawowe komponenty dla pojęcia przedsiębiorstwa społecznego. Z kwestią tą związanych jest wiele barier prawnych utrudniających funkcjonowanie przedsiębiorstw społecznych. Częściowe rozwiązanie tego 11 Doktorantka na Wydziale Ekonomii i Zarządzania, Uniwersytet w Białymstoku 79 problemu może dać istniejąca inicjatywa ustawodawcza, która chce usankcjonowania uniwersalnych kryteriów. Termin „przedsiębiorstwo społeczne” wywołuje niekiedy negatywne skojarzenia. Przyczyna tych ujemnych konotacji leży przede wszystkim w negatywnych skojarzeniach ludzi wiążące się z takimi określeniami jak „społeczny”, „socjalny”, „spółdzielnia”, niskiej świadomości społecznej w zakresie przedsiębiorstw społecznych. Zarówno w Polsce jak i na świecie, istnieje wiele rodzajów podmiotów, realizujących ideę ekonomii społecznej, które przybierają różne formy organizacyjne: kooperatywy, spółdzielnie, towarzystwa ubezpieczeń wzajemnych, społeczne kasy oszczędnościowe i kredytowe. W Polsce od 1990 r. podmioty, spełniające cechy przedsiębiorstw społecznych, najliczniej reprezentowane są przez stowarzyszenia i fundacje, prowadzące działalność gospodarczą i odpłatną, Centra Integracji Społecznej oraz spółdzielnie (w tym spółdzielnie socjalne). Pojęcie „przedsiębiorstwa społecznego” łączy w sobie dwa atrybuty: „przedsiębiorczość” i „społeczność”. Pierwszy z nich sygnalizuje, że chodzi o organizację, która prowadzi działalność gospodarczą, a więc wytwarza produkty lub usługi, łącząc dostępne zasoby materialne i intelektualne w taki sposób, który prowadzi do wytworzenia wartości dodanej, ekonomicznej nadwyżki. Rozumiana po „schumpeterowsku” przedsiębiorczość implikuje innowacyjność i efektywność. Bez tych cech działalność gospodarcza nie jest przejawem przedsiębiorczości, a organizację trudno uznać za przedsiębiorstwo. Tym samym przedsiębiorstwo społeczne prowadzi działalność, która wiąże się ryzykiem gospodarczym i ekonomiczną weryfikacją efektów tej działalności. Każdy rodzaj działalności gospodarczej w tym również przedsiębiorstwo społeczne posiada liczne plusy jak i minusy zorganizowania oraz funkcjonowania. Artykuł trafia w główny nurt społeczności lokalnej. Wskazuje jak dużą rolę odgrywają przedsiębiorstwa społeczne w ekonomii społecznej i tym samym jaki mają wpływ na rozwój społeczności lokalnej. 2. Istota przedsiębiorstwa społecznego Przedsiębiorstwo społeczne realizuje działalność, która związana jest z ryzykiem o charakterze gospodarczym. Z kolei, atrybut społeczności, w pierwszej kolejności odnosi się do zasobów wykorzystywanych przez przedsiębiorstwo, a więc do kapitału społecznego, który został wytworzony w kontekście określonej społeczności. Z drugiej strony, społeczność zawiera się w charakterze misji przedsiębiorstwa, która zakłada integrację społeczną oraz przeciwdziałanie marginalizacji społecznej poprzez aktywizację zawodową i gospodarczą. Można dostrzec swoistego rodzaju sprzężenie zwrotne. Przedsiębiorstwa społeczne funkcjonują „korzystając z kapitału społecznego, czyli zasobów ekonomicznych, wynikających z więzi społecznych i kontaktów międzyludzkich, których podstawą jest zaufanie, porozumiewanie się i współpraca, ale jednocześnie jego działalność prowadzi do pomnożenia zasobów tego rodzaju kapitału i jego mobilizacji”[5, s.51]. kluczowa funkcja polega na wytwarzaniu określonych usług i dóbr, jak również na mobilizacji kapitału społecznego, propagowaniu zachowań innowacyjnych, a także poszerzaniu rynku przez włączanie do uczestnictwa. Co więcej, możemy powiedzieć, że przedsiębiorstwo społeczne stanowi istotny 80 element gospodarki rynkowej, ale lokujący swoją misję wraz z celami operacyjnymi poza sferą rynku. Choć uczestniczy w gospodarce rynkowej, to wszystko odbywa się według specyficznych zasad, co niewątpliwie odróżnia je od podmiotów sektora prywatnego. Należy przy tym zauważyć, że przedsiębiorstwo społeczne nigdy nie osiągnie dominującej formy gospodarki rynkowej, choć jego występowanie jest konieczne, by przeciwdziałać masowej marginalizacji i deprywacji [13, s. 9]. Atrybut „społeczności” wskazuje z jednej strony na podstawowe zasoby, które wykorzystuje przedsiębiorstwo, z drugiej zaś – na jego misję. Jeśli chodzi o zasoby, sedno tkwi w bazowaniu na kapitale społecznym, ukształtowanym w ramach określonej społeczności lokalnej. W odniesieniu do misji – podstawowe jest to, że działanie przedsiębiorstwa jest ukierunkowane na integrację społeczną w skali danej społeczności lokalnej, a patrząc z innej strony – jego głównym celem jest przeciwdziałanie wykluczeniu społecznemu, poprzez aktywizację zawodową i gospodarczą. Spoglądając na „przedsiębiorstwo społeczne” w ten sposób dostrzegamy, że generuje ono swoiste sprzężenie zwrotne. Działa korzystając z kapitału społecznego, czyli zasobów ekonomicznych wynikających z więzi społecznych i kontaktów międzyludzkich, których podstawą jest zaufanie, porozumiewanie się i współpraca, ale jednocześnie jego działalność prowadzi do pomnożenia zasobów tego rodzaju kapitału i jego mobilizacji. To powoduje, że „przedsiębiorstwo społeczne” jest kluczowym ogniwem „ekonomii społecznej”. Jego funkcją nie jest tylko wytwarzanie określonych dóbr i usług, ale też mobilizacja kapitału społecznego, generowanie innowacyjności oraz poszerzanie rynku przez włączanie do uczestnictwa osób dotychczas wykluczonych. Przedsiębiorstwo społeczne jest cząstką gospodarki rynkowej, ale specyficzną, bowiem lokującą swoją misję i cele poza rynkiem. Uczestniczy w gospodarce rynkowej, ale według specyficznych reguł, co różni je od przedsiębiorstwa prywatnego. Przedsiębiorstwo społeczne generuje dodatkową podaż dóbr i usług, ale co chyba ważniejsze, także dodatkowy popyt rynkowy po stronie osób w nim zatrudnionych, który nie wystąpiłby w innym przypadku. Oczywiście przedsiębiorstwo takie nie może być dominującą formą gospodarki rynkowej, ale jest niezbędne jako forma uzupełniająca, komplementarna, bez której rynek prowadzi do masowego wykluczenia i samozwężenia. Wiązanie „społeczności” przedsiębiorstwa społecznego z lokalnym kapitałem społecznym oznacza, że w praktyce takie przedsiębiorstwo charakteryzuje się uczestnictwem w jego działaniach wielu różnego rodzaju aktorów-partnerów, takich jak przedsiębiorcy (menedżerowie) społeczni, pracownicy, wolontariusze, użytkownicy, organizacje obywatelskie, lokalne instytucje publiczne. W przypadku tego rodzaju przedsiębiorstwa mniej istotne są relacje własnościowe między tymi partnerami, większe znaczenie mają natomiast relacje funkcjonalne, związane z odgrywaną rolą społeczną, a nie z prawem własności. Stąd przedsiębiorstwo społeczne jest przede wszystkim organizacją zainteresowanych, a nie udziałowców, interesariuszy i właścicieli. Stosunki własnościowe są w nim podporządkowane partnerstwu interesariuszy, nie na odwrót – jak w przypadku przedsiębiorstwa prywatnego. Przedsiębiorstwa społeczne działają w bardzo wielu sektorach. Przede wszystkim jest to jednak szeroko rozumiany sektor usług. Są to 81 usługi skierowane na otwarty rynek, usługi wzajemne, ale także usługi o charakterze publicznym. Fakt dostarczania usług o charakterze publicznym jest czymś nowym w stosunku do tradycyjnej ekonomii społecznej (w szczególności działających od wielu lat spółdzielni) i czasem nazywany z tego powodu „nową” ekonomią społeczną. Usługi publiczne mogą mieć bardzo różny charakter, ale przynajmniej dwie ich grupy (usługi społeczne oraz usługi techniczne) są szczególnie ważne dla przedsiębiorczości społecznej [17, ss. 36-44]. Usługi społeczne (pożytku publicznego) - mogą to być usługi edukacyjne, np. prowadzenie przedszkola czy szkoły, ale także różne formy kształcenia ustawicznego oraz edukacji nieformalnej. Czasem działalność edukacyjna sama w sobie ma charakter ekonomiczny, czasem zaś przedsiębiorstwo społeczne wykorzystane jest jako źródło dodatkowych środków na tego rodzaju działania. Przedsiębiorstwa społeczne mają też szczególnie duży potencjał, jeśli chodzi o działania w obszarze szeroko rozumianych usług socjalnych - są to zarówno te usługi, które nie konkurują na rynku (np. schroniska dla bezdomnych), ale i te, w których konkurencja taka się pojawia (chodzi o konkurowanie zarówno o środki publiczne, jak i o samych konsumentów), np. usługi opiekuńcze świadczone w domu oraz prowadzenie różnego rodzaju instytucji opiekuńczych. Pokrewne temu są działania w obszarze szeroko rozumianej służby zdrowia. Mowa tu przede wszystkim o personelu pomocniczym, który byłby w stanie odciążyć wykwalifikowany personel - lekarzy i pielęgniarki. Specyficzną grupę usług tworzą też działania na rynku usług pracy, tj. informacja, pośrednictwo, szkolenia, staże. Usługi techniczne (usługi użyteczności publicznej) - to drugi istotny obszar działań przedsiębiorstw społecznych. Mogą one dotyczyć np. utrzymywania zieleni miejskiej i innych prac porządkowych dotyczących mienia publicznego. Pokrewne temu są usługi związane ze zbieraniem odpadów i ich utylizacją. Przedsiębiorstwa społeczne mogą też organizować usługi transportowe zarówno dla osób niepełnosprawnych i niedołężnych, jak i transport ogólnodostępny. Usługi o charakterze wzajemnym mogą to być zarówno przedsięwzięcia działające w obszarze rynku i konkurencyjne właśnie ze względu na swój wzajemnościowy charakter, np. ubezpieczenie wzajemne, usługi zdrowotno-opiekuńcze, spółdzielnie telefoniczne. Wzajemność jest - obok solidarności - podstawowym filarem ekonomii społecznej i może oznaczać ograniczoną formę redystrybucji zysku (niekoniecznie w formie pieniężnej). Wzajemność jako specyficzna kompetencja przedsiębiorstw społecznych w wielu wypadkach generuje również wartość dodaną przedsięwzięcia i prowadzi do maksymalizacji zysku społecznego. Na koniec należy wymienić przykłady usług kierowanych po prostu na otwarty rynek (dotyczy to w szczególności tradycyjnych spółdzielni). Szczególnie interesujące są jednak działania przedsiębiorstw (w tym szczególnie spółdzielni socjalnych i niektórych organizacji pozarządowych), które dostarczając takich właśnie usług dają jednocześnie pracę specyficznym „trudno zatrudnialnym” grupom osób. Wśród tego rodzaju usług w szczególności wymienić trzeba usługi budowlano-remontowe, usługi turystyczne, hotelarskie, usługi w dziedzinie sprzątania czy ochrony mienia, usługi gastronomiczne (np. catering), a także usługi w dziedzinie informatycznej i różnych 82 form telepracy. Sektor przedsiębiorstw społecznych ma specjalne kompetencje w wytwarzaniu dóbr publicznych, czyli takich, z których korzystać mogą wszyscy – i nie muszą o nie konkurować. W szczególności dotyczy to działań w sferze ochrony środowiska, ochrony lokalnych tradycji, bezpieczeństwa publicznego, czyli obszarów, które mają olbrzymi wpływ na ogólną jakość życia mieszkańców. Przedsiębiorstwa społeczne mogą też okazać się przydatne w działaniach dotyczących szeroko rozumianej ochrony zabytków i dóbr kultury. Mogą zarówno dbać o utrzymanie zabytków, jak i same prowadzić różnego rodzaju instytucje kultury, np. teatr, muzeum, bibliotekę miejską. Ważnym elementem ekonomii społecznej są też zadania w zakresie ekologii, i to w wielu obszarach - od działań na rzecz bioróżnorodności, rozwoju obszarów o ograniczonych możliwościach inwestycyjnych, po poszukiwanie nowatorskich rozwiązań dotyczących m.in. odnawialnych źródeł energii. W sytuacji gdy coraz większe znaczenie ma rozwój w oparciu o zasoby własne (kapitał ludzki i kapitał społeczny) praca na rzecz szeroko rozumianego rozwoju społeczności lokalnych staje się jedną z podstawowych form działalności gospodarczej, gdzie zysk liczony jest przede wszystkim w efektach odczuwalnych przez całą wspólnotę. Formy te są szczególnie użyteczne przy rewitalizacji czy szerzej rozumianej aktywizacji lokalnej. Działalność handlowa przedsiębiorstw społecznych może dotyczyć zarówno dóbr wytwarzanych przez same przedsiębiorstwa społeczne, jak i pośrednictwa w sprzedaży dóbr wytworzonych przez innych (np. towarów w ramach tzw. sprawiedliwego handlu lub też towarów uzyskanych z różnego rodzaju darowizn krajowych lub zagranicznych), z której dochód przeznaczany jest na cele społeczne. Przedsiębiorstwa społeczne mogą też podejmować działalność produkcyjną [10 ]. Teoretycznie może to dotyczyć każdej dziedziny (wystarczy wspomnieć o działaniach tradycyjnych spółdzielni produkcyjnych, rzemieślniczych, rolniczych itd.), szczególne jednak miejsce zajmują tu przedsiębiorstwa zatrudniające specyficzne kategorie osób „trudno zatrudnialnych”. W tym przypadku chodzi szczególnie o te rodzaje produkcji, które z różnych powodów należą do kategorii produkcji „pracochłonnej”, niekoniecznie technologicznie zaawansowanej. Dotyczy to zatem dziedzin takich, jak np. produkcja mebli, szycie i naprawa odzieży, produkcja różnego rodzaju gadżetów, a także różnych form rękodzieła (w szczególności artystycznego). Szczególną grupę stanowi produkcja żywności - zwłaszcza żywności specyficznej, a zatem albo produktów regionalnych, albo żywności ekologicznej (organicznej, tzw. zdrowej żywności). Jednak działalność gospodarcza podmiotów ekonomii społecznej i ich konkurencyjność na rynku nie wynika jedynie z możliwości otrzymywania dotacji, subwencji i ulg podatkowych. Przedsiębiorstwo społeczne, to takie przedsiębiorstwo, które działając w oparciu o reguły gry rynkowej, jednocześnie wykonuje zadania ważne dla społeczności lokalnej - tworzy nowe miejsca pracy dla osób bezrobotnych, a typ prowadzonej przez nie działalności gospodarczej wpływa na pobudzenie rozwoju gospodarczego w społeczności lokalnej. Do ich działalności zaliczamy: wytwarzanie produktów lub usług wiążące się z ryzykiem gospodarczym i ekonomiczną weryfikacją efektów tej działalności, ukierunkowanie działalności na integrację społeczną w skali danej społeczności lokalnej; podporządkowanie stosunków własnościowych interesom interesariuszy, 83 kulturę zarządzania osadzoną na partnerstwie i partycypacji, demokratyczną kontrolę ze strony interesariuszy. Biorąc pod uwagę powyższe cechy do przedsiębiorstw ekonomii społecznej zalicza się najczęściej: stowarzyszenia prowadzące działalność gospodarczą, fundacje prowadzące działalność gospodarczą, „spółdzielnie socjalne, Centra Integracji Społecznej, zakłady aktywności zawodowej, warsztaty terapii zajęciowej [9, s. 15-35]. Organizacje dysponujące dużą ilością kapitału społecznego są bardziej skłonne do przedsiębiorczego podejmowania ryzyka i wprowadzania nowych działalności niż organizacje, które ograniczają spontaniczne tworzenie się grup. Dzieje się tak, gdyż kapitał społeczny jest formą struktury społecznej w przedsiębiorstwie i wzmacnia proaktywne zachowanie się ludzi wewnątrz tej struktury[2, s. 85]. Wcześniejsze rozważania i przedstawione ujęcia definicyjne sygnalizują, że przedsiębiorstwa społeczne bazują na kapitale społecznym. W praktyce oznacza to, że ich rozwój jest determinowany przez zinstytucjonalizowaną współpracę z wieloma różnego rodzaju podmiotami – publicznymi, prywatnymi i społecznymi. Taka współpraca ma ułatwiać realizację misji i pozwala na przezwyciężenie specyficznych deficytów przedsiębiorstw społecznych. Przedsiębiorstwo społeczne generuje dodatkową podaż dóbr i usług, ale co chyba ważniejsze, także dodatkowy popyt rynkowy po stronie osób w nim zatrudnionych, który w innym przypadku nie wystąpiłby. Oczywiście przedsiębiorstwo takie nie może być dominującą formą gospodarki rynkowej, ale jest niezbędne jako forma uzupełniająca, komplementarna, bez której rynek prowadzi do masowego wykluczenia i samozwężenia. Celem przedsiębiorstw społecznych nie jest rynkowa ekspansja, ale bez nich z czasem rynek nie może się rozszerzać i rozwijać. 3. Różne formy podejścia do przedsiębiorstwa społecznego Przedsiębiorstwa społeczne przyjmują różne formy; we Włoszech, Portugalii i Polsce mają one status prawny spółdzielni socjalnych, w Belgii działają jako przedsiębiorstwa o zadaniach społecznych, w Anglii przybierają różnorodne formy (w 2005 roku uruchomiono nową formę – firma działająca w interesie wspólnoty). Działalność przedsiębiorstw społecznych ma nie tylko ekonomiczne, ale również społeczne cele, a mianowicie zaspokajanie potrzeb społecznych. Defourny i Develtere proponują definicję przedsiębiorcy społecznego jako człowieka, który „musi zapewnić wyważoną kombinację i wzajemne przenikanie się aspektów stowarzyszeniowego i przedsiębiorczego danego projektu” [5, s. 33]. Defourny i Develtere definiują przedsiębiorstwo społeczne poprzez wskazanie różnic pomiędzy ekonomią społeczną, a sektorem nonprofit. Argumentują oni, że w odróżnieniu do podejścia nonprofit, które kładzie nacisk na zakaz dystrybucji zysków i wyklucza w związku z tym spółdzielnie. Podejście ekonomii społecznej przywiązuje większą wagę do demokratycznego charakteru różnorodnych procesów wewnątrz organizacji (w podejściu nonprofit brak jest tego elementu). Zatem „nowa kolektywna przedsiębiorczość w społeczeństwie obywatelskim funkcjonuje w spółdzielczych ramach prawnych lub podkreśla swój charakter nonprofit”. „Nowe organizacje przepojone duchem przedsiębiorczości, a zarazem ukierunkowane na cele społeczne” [5, s. 42], które powstają w całej Europie, nazywa się przedsiębiorstwami społecznymi. 84 Bacchiega i Borzaga twierdzą, że przedsiębiorstwa społeczne stanowią nową formę przedsiębiorczości różną od tradycyjnego trzeciego sektora czy organizacji nonprofit. Różnica ta polega na rosnącym zaangażowaniu przedsiębiorstw społecznych w wytwarzanie towarów i usług. Co więcej, chociaż celem przedsiębiorstw społecznych nie jest maksymalizacja zysku, zakaz dystrybucji zysków nie jest elementem koniecznym odróżniającym je od instytucji nastawionych na generowanie zysków[14, s. 110]. Definicja ta nie precyzuje, czym tak właściwie jest przedsiębiorstwo społeczne. Każde przedsiębiorstwo społeczne posiada specyficzne tylko dla siebie cechy charakterystyczne, ale wszystkie z nich maja pewne cechy wspólne i zaliczymy do nich[15, s. 35]: • zorientowanie na przedsiębiorczość – działanie na rynku w oparciu o produkcję dóbr i świadczenie usług, nastawione na osiągnięcie nadwyżki ze swojej działalności; • cele społeczne są powodem zorganizowania działalności gospodarczej i jej prowadzenia np. tworzenie miejsc pracy, szkolenie i świadczenie usług; • własność społeczna – przedsiębiorstwo społeczne jest organizacją autonomiczną, w której sposób zarządzania i struktura własności opiera się na partycypacji zainteresowanych osób, wysoki poziom niezależności, wynika z faktu iż zostało zorganizowane jako dobrowolna inicjatywa grupy ludzi, jest przez nich zarządzane w ramach autonomicznego projektu i oni podejmują decyzje o czasie jego istnienia, przy czym może być zależne od publicznych subsydiów; • nieprzerwaną działalność w zakresie produkcji dóbr i sprzedaży usług dla społeczności; • dość wysoki poziom ryzyka ekonomicznego, który wiąże się z koniecznością finansowania działalności, a więc niezbędny jest wysiłek członków przedsiębiorstwa do pozyskania i efektywnego zarządzania niezbędnymi zasobami; • minimalny poziom pracy, za którą przysługuje wynagrodzenie. Powyższe cechy bez wątpienia odnoszą się do przedsiębiorstwa społecznego, ale to, co szczególnie przemawia za jego społecznym charakterem funkcjonowania to [14, s. 110]: • główny cel – służenie społeczeństwu, bądź specyficznej grupie ludzi; • sposób powstania – powstało w wyniku wspólnego działania osób należących do danej społeczności lub osób dzielących te same potrzeby lub cele; • władza decyzyjna – w ręku członków lub udziałowców przedsiębiorstwa społecznego, a nie właścicieli kapitału; • zarządzanie – opiera się na partycypacji i demokratycznych procedurach; • dystrybucja zysków – ma ograniczony zakres. Istnieje wiele różnych form przedsiębiorstw społecznych, ale do najpopularniejszych zalicza się [15, s. 36]: • firmy,,społeczne”, najczęściej zatrudniają i prowadzą szkolenia dla grup społecznie zmarginalizowanych; • związki kredytowe, zapewniają dostęp do środków finansowych na zasadach niekomercyjnych; 85 • instytucje pośredniczące na rynku pracy, które szkolą i umożliwiają odbycie staży zawodowych osobom bezrobotnym; • instytucje organizujące usługi opiekuńcze, głównie na rynku lokalnym; • spółdzielnie; • organizacje pozarządowe prowadzące działalność gospodarczą umożliwiające realizację celów dobroczynnych w sposób innowacyjny. Tego typu przedsiębiorstwa dają nie tylko zatrudnienie, ale również wskazują drogi do jego znalezienia osobom, które napotykają na rynku pracy szczególne trudności. Odnosi się to w szczególności do osób objętych wykluczeniem społecznych, które znajdują się w nietypowej sytuacji życiowej. Podejście do przedsiębiorstwa społecznego w Europie, Wielkiej Brytanii i USA jest odmienne i choć w gruncie rzeczy kwestie sporne nie dotyczą zasadniczych zasad to warto przedstawić w czym jednak owe zróżnicowanie się przejawia [14, s.111]. Europejskie podejście do przedsiębiorstwa społecznego W Europie upowszechniło się rozumienie przedsiębiorstwa społecznego zaproponowane przez sieć badawczą EMES i jest ono określane jako działalność o celach głównie społecznych, której zyski w założeniu są reinwestowane w jej cele lub we wspólnotę, a nie w celu maksymalizacji zysku lub zwiększenia dochodu udziałowców czy też właścicieli. Ten sposób spojrzenia wiąże się z tradycją dziewiętnastowiecznej ekonomii społecznej i tym samym za najbardziej odpowiednią formę przedsiębiorstwa uważa spółdzielnię [14, s. 111]. Brytyjska koncepcja przedsiębiorstwa społecznego W Wielkiej Brytanii dostrzeżono w rozwoju przedsiębiorstw społecznych szansę dla rozwoju gospodarki inkluzywnej i w tym celu uruchomiono specjalny program rządowy, w którym to określono iż przedsiębiorstwo społeczne jest organizacją gospodarczą o celach ściśle społecznych, w której uzyskane nadwyżki z działalności reinwestuje się w owe cele lub na rzecz społeczności – a nie w celu maksymalizacji zysku właściciela. Typowe cechy charakterystyczne dla przedsiębiorstwa społecznego w ujęciu brytyjskim są następujące [14, ss 115-116]: • traktowane jest jako biznes z tą tylko różnicą, że celem działalności jest korzyść i dobro społeczeństwa; • odrzuca kolektywny sposób gospodarowania przedsiębiorstwem, a przesuwa go bliżej, w stronę mechanizmów rynkowych; • zakłada istnienie szerokiego wachlarza form przedsiębiorstw narodowych, obejmujących swym zasięgiem zarówno poziom lokalny, jak i globalny; • wszystkie funkcjonujące przedsiębiorstwa społeczne muszą sprostać trzem kryteriom: społecznemu, finansowemu oraz ochronie środowiska naturalnego. Przedsiębiorstwo społeczne w ujęciu amerykańskim W Stanach Zjednoczonych pojęcie przedsiębiorstwa społecznego jest definiowane szerzej aniżeli jego europejski odpowiednik i jest postrzegane jako instytucjonalny przedsiębiorca społeczny. Oznacza każdy interes, który jest źródłem dochodu a jednocześnie jest prowadzony nie dla zysku, lecz ze względów i dla realizacji celów społecznych, odpowiadającej nastawionemu na zysk biznesowi dyscyplinie, innowa86 cyjności i determinacji w działaniu. Specyficzną cechą przedsiębiorstwa społecznego w ujęciu Amerykanów jest jego hybrydowy charakter - czyli połączenie działalności komercyjnej z filantropijną, z połączenia którego to wypływają jego następujące właściwości [14, ss. 116-119]: • wykorzystanie narzędzi i sposobów odpowiadających biznesowi dla osiągania celów społecznych; • mieszanie społecznych i komercyjnych metod oraz kapitału; • tworzenie wartości społecznych i ekonomicznych; • uzyskiwanie dochodu z działalności komercyjnej, by móc finansować działania społeczne; • ukierunkowywanie rynkowej energii na realizację misji społecznej; • sprawdza efekty społeczne i finansowe; • realizuje cele finansowe w sposób przyczyniający się do dobra publicznego; • posiada wolność finansową dzięki możliwości nieograniczonego pomnażania dochodu. 4. Cele przedsiębiorstw społecznych Przedsiębiorstwo społeczne wyłoniło się z trzeciego sektora i rozwinęło się na rynku, gdzie okazało się poniekąd lepsze od organizacji komercyjnych i publicznych [14, s. 112]. Jest to przedsiębiorstwo, które działa na rynku oraz służy realizacji celów o charakterze społecznym, przy czym zbliża ludzi w dążeniu do rozwoju gospodarczego i dla pożytku ogółu ludzi [15, s. 35]. Ponadto przedsiębiorstwo społeczne nie zajmuje się rzecznictwem interesów jako głównym celem funkcjonowania, ani redystrybucją środków finansowych, ale jest trwale i bezpośrednio zaangażowane w produkcję dóbr i świadczenie usług dla zróżnicowanej kategorii osób, co stanowi główny cel jego funkcjonowania [15, s. 110]. Pomimo to, że przedsiębiorstwa społeczne uznaje się za „ekonomiczne ramię” społeczeństwa obywatelskiego, to jednak ich działalność różni się zasadniczo od organizacji społecznych o charakterze charytatywnym (organizacje charytatywne nie podejmują ryzyka ekonomicznego, są w dużym stopniu zależne od władz publicznych). Przedsiębiorstwa społeczne różnią się także od przedsiębiorstw typowo biznesowych, w których najważniejsze jest wypracowanie zysku. Przedsiębiorstwo jest podmiotem gospodarczym powoływanym do prowadzenia określonej działalności gospodarczej. W świetle obowiązującego w Polsce prawa przez tę działalność rozumie się zarobkową działalność wytwórczą, budowlaną, handlową usługową oraz poszukiwanie, rozpoznawanie i wydobywanie kopalin ze złóż oraz działalność zawodową wykonywaną w sposób zorganizowany i ciągły [21]. Oczekiwania otoczenia wobec współczesnego przedsiębiorstwa są większe, niż by to wynikało z samego charakteru prowadzonej działalności. Chodzi nie tylko o dostarczanie przez nie odpowiednich produktów i usług (dostosowanych do potrzeb klientów, o odpowiedniej jakości i cenie), lecz o podejmowanie zobowiązań „do ochrony i umacniania społecznego kontekstu, w którym funkcjonuje” (tzw. odpowiedzialności społecznej) [10, s. 117]. Przedsiębiorstwo społeczne, jako jedna z form gospodarki społecznej charaktery87 zuje: wielość celów, wielość udziałowców, różnorodność źródeł finansowania. Przedsiębiorstwa społeczne integrują zawodowo, rozwijają indywidualne usługi społeczne oraz prowadzą usługi użyteczności publicznej, to podmioty działalności gospodarczej, które oprócz wypracowywania zysku, wyznaczają sobie cele społeczne – wypracowane nadwyżki zysku inwestowane są w działania, realizujące wyznaczone cele społeczne. Oznacza to, że głównym celem przedsiębiorstwa społecznego nie jest maksymalizacja zysku na rzecz właścicieli przedsiębiorstwa, co stanowi praktyczną realizację idei ekonomii społecznej, gdzie narzędzia ekonomiczne wykorzystywane są do realizacji celów społecznych. Główne cechy przedsiębiorstwa społecznego to: pierwszeństwo celów indywidualnych i społecznych przed zyskiem; podejmowanie ryzyka ekonomicznego; otwarte i dobrowolne członkostwo; demokratyczna kontrola członków; ograniczona dystrybucja zysków; niezależność od władz publicznych; zatrudnianie płatnego personelu. Celem przedsiębiorstw społecznych nie jest rynkowa ekspansja, ale bez nich z czasem rynek nie może się rozszerzać i rozwijać. Kapitał społeczny jest często łączony ze zorientowaniem zbioru zdolności i umiejętności, które umożliwiają współpracę między ludźmi w ramach grup i organizacji na osiągnięcie wspólnego dobra i zrealizowania wspólnych celów [7]. W procesie tym osobista kompetencja do tworzenia grupy i bycia częścią grupy oraz działania wewnątrz niej stanowi znaczną część kapitału społecznego. Wspólne dobro, a nawet silna grupa nie powstają szybko. Tak jak tworzenie każdej innej postaci kapitału kumulacja i rozwój kapitału społecznego wymaga ciągłości działań i długiego okresu czasu [4]. 5. Zakończenie Warunki funkcjonowania przedsiębiorstw społecznych w Polsce w ciągu ostatnich kilku lat zdecydowanie się poprawiły. Poprawa ta wynika przede wszystkim z większych możliwości finansowania działalności, ale także ze wzrostu świadomości dotyczącej tego zagadnienia wśród mieszkańców i decydentów. Dominująca rola przemysłu i inne zjawiska społeczne takie jak rosnąca produktywność, poprawa warunków życia, zmniejszanie się znaczenia instytucji rodziny, urbanizacji, w rezultacie powodują szybszy i bardziej znaczący rozwój miast, a co za tym idzie całej ekonomi społecznej. Cechą istotną jest również wzrost heterogeniczności społeczeństwa, ze względu na podział pracy wymagany w przypadku produkcji masowej, charakterystycznego sposobu wytwarzania w tego typu społeczeństwach. Najczęściej przywoływane w kontekście przedsiębiorstw społecznych (czasem wręcz niesłusznie do niej redukowane) są kompetencje w dziedzinie działań prozatrudnieniowych. Mogą one mieć bardzo różnorodne formy. Dla wszystkich celem jest albo podniesienie szans na rynku pracy (od informacji, szkoleń i doradztwa poczynając, aż po bardzo zaawansowane i spersonalizowane formy wsparcia, np. takie jak job coaching), albo faktyczne zatrudnianie osób w formach tymczasowych lub stałych. Rynek pracy w Polsce podlega gwałtownym zmianom, spada poziom ogólnego bezrobocia. Ciągle jednak pozostają bardzo liczne grupy osób, które nie są w stanie samodzielnie odnaleźć się na tym rynku. Dlatego potrzebne są przedsiębiorstwa społeczne, które wspomagałyby zatrudnienie specyficznych grup osób, np. osób młodych 88 (w tym opuszczających domy dziecka), osób, które starają godzić pracę z opieką nad dziećmi lub innymi osobami zależnymi (np. chorującymi członkami rodziny), osób po 50. roku życia, a nawet seniorów, którzy często nie chcą zaniechać aktywności zawodowej i społecznej. Dotyczy to jednak w szczególności osób, które z powodu obiektywnie niższej wydajności pracy nie są w stanie konkurować na otwartym rynku (chodzi tu m.in. o osoby o różnym stopniu niepełnosprawności). Spowodowanie, aby zostały zatrudnione, i utrzymanie ich w pracy wymaga wsparcia. Kompetencje przedsiębiorstw społecznych są tu nieocenione. Umiejętność i gotowość do zindywidualizowanej, całościowej pomocy podopiecznym odróżnia w dużej mierze przedsiębiorstwa społeczne od wielu innych instytucji świadczących usługi na rynku pracy - w tym, w szczególności, od instytucji czysto komercyjnych. Orientacja na misję i rzeczywista intencja trwałego rozwiązywania problemów daje im olbrzymią przewagę w tego rodzaju działaniach [1, s. 85]. Rozumienie kapitału społecznego jako zaangażowania się jednostek w budowanie sieci powiązań, stanowi przesłankę do wyjaśnienia skłonności do innowacji. Powiązania społeczne są bowiem przyczyną powstania wzajemności działań w sieci, a ta z kolei jest podłożem do rozwoju zaufania, zwiększonej chęci podejmowania ryzyka i działań innowacyjnych. Sieci ułatwiają koordynację, komunikację i współpracę, a także wzmacniają reputację uczestników, co pozwala na grupowe rozwiązywanie problemów [4]. Sukces organizacji osadzonych w otoczeniu społecznym zależy od umiejętnie zbudowanej sieci kontaktów społecznych, która wspiera podejmowane innowacyjne działania. Nadrzędnym zadaniem każdego przedsiębiorcy jest prawidłowe wykorzystanie istniejącej sieci kontaktów oraz jej wzmocnienie i rozwój. Daje to podstawy do stworzenia silnej pozycji organizacji, a w skali makroekonomicznej przyczynia się do wzrostu gospodarczego, chociaż niektórzy twierdzą, że powoli maleje rola sieci kontaktów w prowadzeniu udanego biznesu. Atutem ekonomii społecznej jest obniżanie kosztów transakcyjnych, które dzięki wzajemnemu zaufaniu i współpracy pozwalają obniżać koszty działalności gospodarczej, co stanowi dla przedsiębiorstw społecznych szansę stania się równoprawnymi podmiotami gry rynkowej. Przedsiębiorstwo społeczne i zakres jego działalności Streszczenie Niniejszy artykuł opisuje działalność i funkcje przedsiębiorstwa społecznego. Wskazuje jaką rolę dane przedsiębiorstwo odgrywa w ekonomii społecznej i jaki jest jego wpływ na rozwój społeczności lokalnej. W artykule przedstawione są rodzaje usług, które mają kluczowe znaczenie w życiu codziennym każdego podmiotu społecznego. Ukazuje również zadania jakie spełnia przedsiębiorstwo społeczne. Poszczególne punkty opisują kolejno istotę przedsiębiorstw społecznych, różne formy podejścia oraz cele jakie realizują przedsiębiorstwa społeczne. Publikacja wyjaśnia sposób działania i wartość kompetencji spółdzielni. Uwidacznia również jakość ich funkcjonowania, oraz zasadnicze potrzeby jakie zaspokaja w środowisku każdego społeczeństwa. Powyższa publikacja unaocznia jak ważne jest dla kraju i jego mieszkańców przedsiębiorstwo społeczne, jak skutecznie może wpłynąć na zatrudnienie i utrzymanie stanowisk pracy. 89 Słowa kluczowe: Ekonomia, Ekonomia społeczna, Przedsiębiorczość, Przedsiębiorstwo społeczne, Społeczność, Spółdzielnia, Usługi społeczne, Usługi techniczne A social enterprise and the scope of its activities Summary This article describes the activities and functions of social enterprise. Indicates what role the firm plays in the social economy and what is its impact on the local community. The paper shows the types of services that are essential in the daily life of every social entity. Shows the tasks that meet the social enterprise. Individual sections describe the essence of social enterprises in turn, various forms of approach and pursue goals that social enterprises. The publication explains the functioning of co-operatives and the value of competence. Highlights the quality of their performance, and that meets the basic needs of the environment of any society. This publication demonstrates how important it is for the country and its inhabitants, a social enterprise, how effectively can affect employment and job maintenance. Key words: Economy, The social economy, Enterprise, A social enterprise, Community, Cooperative, Social Services, Technical Services Literatura 1. Bratnicki M., Dylematy i pułapki współczesnego zarządzania, Polska Akademia Nauk Odział w Katowicach, Wydawnictwo G. N. O. M. E, Katowice 2001. 2. Bratnicki M., Podstawy współczesnego myślenia o zarządzaniu, Wydawnictwo WSB Dąbrowa Górnicza 2000. 3. Bratnicki M., Strużyna J., Butrym K., Dyduch W., Kozłowski R., Kulikowska M. Entrepreneurship and Intellectual Capital. Referat przygotowany na seminarium „Entrepreneurship and Change Management”, SGH, Warszawa 2000. 4. Bullen P., Onyx J., Measuring Social Capital in Five Communities in NSW. Internet, materiały ze strony http://www.mapl.com.au 5. Defourny J., Przedsiębiorstwo społeczne w poszerzonej Europie: koncepcja i rzeczywistość, Ekonomia społeczna, Związek Lustracyjny Spółdzielni Pracy, Ministerstwo Polityki Społecznej, Warszawa 2005. 6. Davister C., Defourny J., Gregoire O., Przedsiębiorstwa społeczne integracji zawodowej WISE w Unii Europejskiej: przegląd kategorii, [w:] Wygański J. (red.), Antologia tekstów kluczowychprzedsiębiorstwo społeczne, Wydawnictwo FISE, Warszawa 2008. 7. Flora C., Building Social Capital: The Importance of Entrepreneurial Social Infrastructure. www.ag.iastate.edu 8. Fukuyama F., Zaufanie. Kapitał społeczny a droga do dobrobytu, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 1997. 9. Grudzewski W. M., Hejduk I. K., Zarządzanie wiedzą - wyzwaniem przyszłości [w:] Wawak T. (red.), Zmieniające się przedsiębiorstwo w zmieniającej się politycznie Europie. Tom 4, Zarządzanie zmianami, UJ, Kraków 2001. 10. Griffin R. W., Podstawy zarządzania organizacjami, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2004. 11. Herbst K., Tezy do Ekspertyzy w zakresie wzmocnienia instytucji Ekonomii Społecznej, UE w 90 Krakowie, Kraków 2011. 12. Herbst K., Zastosowanie społecznie odpowiedzialnych zamówień publicznych i partnerstwa publiczno – społecznego w rozwoju ekonomii społecznej, PARP, Warszawa 2012. 13. Hausner J., Laurisz N., Czynniki krytyczne tworzenia przedsiębiorstw społecznych: przedsiębiorstwo społeczne, konceptualizacja, [w:] Hausner J. (red.), Przedsiębiorstwa społeczne w Polsce: teoria i praktyka, Wydawnictwo Małopolska Szkoła Administracji Publicznej Uniwersytetu Ekonomicznego, Kraków 2008. 14. Hausner J., Laurisz N., Mazur S., Przedsiębiorstwo społeczne – konceptualizacja [w:] Hausner J. (red.), Zarządzanie podmiotami ekonomii społecznej, Wydawnictwo Małopolska Szkoła Administracji Publicznej Uniwersytetu Ekonomicznego, Kraków 2008. 15. Kazimierczak T., Zrozumieć ekonomię społeczną, [w:] Kazimierczak T., Rymsza M. (red.), Kapitał społeczny. Ekonomia społeczna., Instytut Spraw Publicznych, Warszawa 2007. 16. Kelly S., Ekonomia społeczna i przedsiębiorczość społeczna w Unii Europejskiej [w:] Kazimierczak T., Rymsza M. (red.), W stronę aktywnej polityki społecznej., Instytut Spraw Publicznych, Warszawa 2007. 17. Klimek P., Piekutowski J., Sobolewski A., Ekonomia społeczna w kreowaniu polityki lokalnej gmin i powiatów, Zachodniopomorska Biblioteka Ekonomii Społecznej, Szczecin 2009. 18. Leś E., Nowa ekonomia społeczna, Wybrane koncepcje, „Trzeci Sektor” 2005, nr 2. 19. Praszkier R., Nowak A., Zmiany społeczne powstałe pod wpływem działalności przedsiębiorców społecznych, „Trzeci Sektor” 2005, nr 2. 20. Steier L., Greenwood R., Entrepreneurship and the Evolution of Angel Financial Networks. “Organization Studies” 2000, nr 21, EGOS. Źródła internetowe 1. Sirianni C., Friedland L., Social Capital and Civic Innovation: Learning and Capacity Building from the 1960s to the 1990s. Internet, materiały ze strony, http://www.cpn.org/sections/new_citizenship/theory.html 91 Dr Agnieszka Grzybowska12 Przedsiębiorstwo społeczne jako rdzeń ekonomii społecznej 1. Wstęp Równolegle z poszukiwaniem jednorodnej definicji ekonomii społecznej trwają intensywne prace nad zdefiniowaniem jednego z podmiotów jej sektora, mianowicie przedsiębiorstwa społecznego. Samo pojęcie „przedsiębiorstwo społeczne” zawiera w sobie sprzeczność. Czy w definicji przedsiębiorstwa jest miejsce na wymiar społeczny? Przedsiębiorstwo - a więc mamy do czynienia z organizacją prowadząca działalność gospodarczą, wytwarzającą dobra (materialne, bądź niematerialne), osiągającą określone przychody. Społeczne – a więc bazujące na kapitale społecznym, a jednocześnie ukierunkowanym na integrację społeczną, działające przeciw wykluczeniu społecznemu. 2. Istota przedsiębiorstwa społecznego Przedsiębiorstwo społeczne można określić jako [12]: • podgrupę ekonomii społecznej zorientowaną na rynek i traktowane jako odrębną, zupełnie nową instytucję gospodarki społecznej, której celem jest osiągnięcie ekonomicznej równowagi dzięki udanemu połączeniu rynkowych i nierynkowych źródeł finansowania oraz zasobów niepieniężnych (praca społeczna) i dochodów z ofiarności prywatnej, • wyraz przedsiębiorczości organizacji trzeciego sektora, która rozwijając działalność gospodarczą łączy w sobie solidaryzm z duchem przedsiębiorczości, • odpowiedź instytucjonalną organizacji trzeciego sektora na problemy finansowania organizacji non profit, które wynikły z transformacji powojennego państwa opiekuńczego oraz spadek ofiarności. Inna definicja określa przedsiębiorstwo społeczne jako część wspólną wszystkich trzech sektorów, ze względu na to, że działa ono na rzecz dobra publicznego, często w sferze usług publicznych, z silnym poczuciem misji społecznej, ale stosując zasady myślenia biznesowego [7, s.205]. Przedsiębiorstwo społeczne łączy trzeci sektor z sektorem prywatnym, stając się tym samym jedną z ważnych instytucjonalnych form powiązania społeczeństwa obywatelskiego z gospodarką rynkową. Jest jednocześnie istotnym segmentem ekonomii społecznej, która obejmuje różne formy organizacyjne i instytucje [8, s.10]. Te relacje obrazuje poniższy rysunek. 12 Adiunkt w Katedrze Ekonomii Politycznej Wydziału Ekonomii i Zarządzania Uniwersytetu w Białymstoku 93 Rysunek 1. Systemowe usytuowanie przedsiębiorstwa społecznego Źródło: [9, s.10]. Wśród priorytetowych celów funkcjonowania przedsiębiorstw społecznych można wskazać zwiększenie szans zatrudnienia osób długotrwale pozostających poza rynkiem pracy np. osób niepełnosprawnych, z ciężkim upośledzeniem oraz resocjalizację tak zwanych problemowych grup społecznych: narkomanów, alkoholików, byłych więźniów. Przedsiębiorstwa społeczne umożliwiają grupie marginalizowanej aktywne uczestnictwo na rynku pracy spełniając swego rodzaju rolę pomostu między wykluczonymi zawodowo a funkcjonującymi na rynku pracy. Przedsiębiorstwa mogą realizować misję społeczną za pomocą różnych form pracy. Możliwe są następujące formy zaangażowania społecznego [16, s.29-32]: • pomoc rzeczowa (bezpłatne przekazanie lub użyczenie produktów, sprzętu, lokalu), • pomoc finansowa, np.: system matching funds, zgodnie z którym firma pomnaża kwotę zebraną wśród jej pracowników na konkretny cel społeczny. Odmianą tego systemu jest matching time polegający na tym, że każda godzina pracy jest wyceniana przez firmę celem przekazania organizacji społecznej ekwiwalentu finansowego przepracowanego czasu pracy, • bezpłatne usługi, np.: firma nieodpłatnie umożliwia organizacji społecznej korzystanie z nieużywanych zasobów (pomieszczeń, budynków, urządzeń), • payroll (odpis od pensji) polegający na dobrowolnej deklaracji pracowników firmy do regularnego przekazywania przez siebie niewielkiej kwoty z pensji, na rzecz wybranego przedsiębiorstwa społecznego. 94 • wolontariat pracowniczy, polega na angażowaniu się pracowników firm w działalność wolontarystyczną na rzecz przedsiębiorstw społecznych. Przedsiębiorstwo społeczne jest kluczowym ogniwem ekonomii społecznej. Jego funkcją jest nie tylko wytwarzanie określonych dóbr i usług, ale i mobilizacja kapitału społecznego, generowanie innowacyjności oraz poszerzanie rynku przez włączanie do uczestnictwa w nim osób wykluczonych. Przedsiębiorstwo społeczne jest specyficzną cząstką gospodarki rynkowej, bowiem lokuje swoją misję i cele poza rynkiem. Uczestniczy w gospodarce rynkowej, lecz według specyficznych reguł, co różni je od przedsiębiorstwa prywatnego. Przedsiębiorstwo społeczne generuje dodatkową podaż dóbr i usług, a także dodatkowy popyt rynkowy po stronie osób w nim zatrudnionych, który w innym przypadku nie wystąpiłby [8, s.9]. Definicji samego pojęcia podmiotów ekonomii społecznej w literaturze przedmiotu można spotkać conajmniej kilka. Nie sprawia jednak trudności wyodrębnienie elementów wspólnych wskazywanych przez ich autorów. Tabela 1. Cechy wspólne i charakterystyczne dla podmiotów ekonomii społecznej Karta europejskiej stałej konferencji spółdzielni, towarzystw ubezpieczeń wzajemnych i fundacji • • • • • • • prymat celów indywidualnych i społecznych nad kapitałem, dobrowolne i otwarte członkostwo, demokratyczna kontrola przez członków, połączenie interesów członków i użytkowników i potrzeb ogólnych, rozwijanie i przyjmowanie wartości solidarności i odpowiedzialności, autonomiczne zarządzanie i niezależność od władz państwowych, wypracowana nadwyżka jest wykorzystywana do realizacji celów i usług dla członków lub usług ogólnych. J. Defourny P. Develtere • • • • przedkładanie służby członkom lub wspólnocie ponad zysk, autonomiczne zarządzanie, demokratyczny proces decyzyjny, prymat ludzi i pracy nad kapitałem przy dystrybucji dochodów. Źródło: [7, s. 208] W przypadku przedsięwzięć ekonomii społecznej osiąganie zysku jest jedynie narzędziem służącym do realizacji funkcji celu. Cechy wspólne podmiotów ekonomii społecznej nie wykluczają z ich grona konkretnych rodzajów działalności, podkreślając tym samym różnorodność produkowanych produktów i świadczonych usług w ramach ekonomii społecznej. Instytucje ekonomii społecznej podejmują aktywną działalność w takich obszarach jak: ochrona zdrowia, opieka społeczna, banki, ubezpieczenia, produkcja rolnicza, prawy konsumentów, sektor mieszkaniowy, edukacja, kultura oraz sport i wypoczynek w czasie wolnym. Podmiotom ekonomii społecznej w literaturze przedmiotu przypisuje się specyficzne cechy, do których należą [15, s.25]: • wartość społeczna działalności i większa świadomość wspólnego interesu 95 • • • • • • • (społeczna misja przedsięwzięcia, podnoszenie edukacji i świadomości grupy), dobrowolność i otwartość uczestnictwa w grupie (eliminacja cenzusu materialnego, eksponowanie cenzusu społecznego uczestników grupy), oparcie siły rynkowej i finansowej na zrzeszeniu osób, a nie na koncentracji kapitału, niefinansowy z założenia (non profit, not for profit) cel działalności, autonomia w zarządzaniu (ustalane wewnętrznie demokratyczne zasady zarządzania, samorządności grupy) i w podziale nadwyżki, niezależność od administracji publicznej (organizacje pozarządowe), pomoc wzajemna (samopomoc), współpraca uczestników grupy w sytuacjach kryzysowych, nieprzewidywalnych, podział nadwyżki na realizację celów społecznych na rzecz członków. Tabela 2. Podstawowe różnice między firmami prywatnymi a przedsiębiorstwami społecznymi Przedsiębiorstwa komercyjne Przedsiębiorstwa społeczne MISJA I ROLA PRACOWNIKA - misja odzwierciedla potrzeby rynku, jest ciągle aktualizowana w celu maksymalizacji zysków; - pracownik postrzegany jest w kategoriach rynkowych, ma wypracowywać zysk dla firmy; - misją jest pozytywna zmiana społeczna, zysk ma znaczenie drugorzędne, jest dostosowana do potrzeb osób zatrudnionych (szukanie branży i zakresu działania przedsiębiorstwa pod kątem możliwości pracowników – taktyka ryzykowna, powoduje częste niedostosowanie oferty PES-ów do potrzeb rynku; - pracownik jest celem samym w sobie (np. reintegracja społeczna i zawodowa grup marginalizowanych). W przypadku PES mających dofinansowanie (CIS, ZAZ) efektywność pracownika nie jest tak ważna jak w spółdzielni lub Sp. z o.o.; ŹRÓDŁA 96 FINANSOWANIA - „Przedsiębiorcy, którzy nastawieni są na zysk – od początku myślą w jaki sposób go zdobyć niż w jaki sposób zdobyć dotacje” – (wypowiedź jednego z przedsiębiorców); - przedsiębiorcy są zainteresowani pozyskiwaniem dotacji dla swoich firm, ale raczej w kategoriach nowej możliwości pozyskania dodatkowych środków, a nie jako podstawowej działalności, jak to ma miejsce w wielu PES; - aby starać się o dotację potrzebny jest duży wkład własny; - powszechnym zjawiskiem jest korzystanie z kredytów: inwestycyjnych na dalszy rozwój przedsiębiorstwa; konsolidacyjnych; kredytów na rachunku bieżącym, jak również z różnych form leasingu. Często stosowanie tych instrumentów finansowych pozwala przetrwać okres przestoju firmy; - podmioty ekonomii społecznej są skłonne w znacznie większym stopniu poszukiwać źródeł finansowania swej organizacji w grantach, dotacjach, projektach; - banki komercyjne nie chcą udzielać kredytów przedsiębiorstwom społecznym. Uzależnione jest to od posiadanego kapitału. W Polsce większość PS nie posiada żadnej zdolności kredytowej, dlatego nie jest traktowana jako potencjalny partner dla banków; - możliwość leasingu zastępuje trudności dostępu do kredytów; - stałe dotacje, z racji zatrudnienia osób niepełnosprawnych (PFRON), dotacje na edukację i inne w zależności od działalności PS; - PES otrzymują darowizny od osób fizycznych i prywatnych (jeżeli mają statut Organizacji Pożytku Publicznego mogą korzystać z 1 % podatku dochodowego); ZARZĄDZANIE ZASOBAMI LUDZKIMI - duży nacisk na profesjonalną rekrutację, zwłaszcza w przypadku zatrudnienia specjalistów – wykorzystuje się profesjonalne agencje rekrutacyjne (poszukuje się najlepszych na rynku specjalistów); - firmy korzystają z bezpłatnej pracy stażystów, przyuczając ich równocześnie do zawodu (spore zainteresowanie absolwentów stażami i pracą w sektorze biznesowym); firmy zatrudniając pracowników zarejestrowanych w urzędach pracy korzystają z dofinansowań np. na wyposażenie stanowiska pracy; - pracownicy przedsiębiorstw społecznych, to często osoby mające problemy na rynku pracy; rekrutacja pracowników z grup docelowych, z którymi współpracują NGO, CISów, ośrodków pomocy społecznej i powiatowych urzędów pracy; - Zarząd/Manager PES to często członek organizacji pozarządowej, która powołała dane PES (nie koniecznie z biznesowym doświadczeniem); - korzystają z nieodpłatnej pracy wolontariuszy; Źródło: [1, s.17-18]. Wydaje się, iż przewaga przedsiębiorstw społecznych w stosunku do przedsiębiorstw komercyjnych wynika z ich następujących cech [6, s.22]: • mogą korzystać z zasobów, które na ogół biznes uważa za bezwartościowe bądź po które nie może sięgać (np. wolontariat), • nie będąc zmuszone do uzyskiwania zysku mogą przyjmować i realizować długookresowe strategie, nie są poddane presji krótkookresowych oczekiwań właścicieli, • bazując na solidarności i wzajemności nie muszą tworzyć skomplikowanych mechanizmów kontroli i monitoringu, zastępując je zaufaniem i współodpowiedzialnością. 3. Zróżnicowanie podmiotów sektora ekonomii społecznej Sektor ekonomii społecznej cechuje wysoki stopień zróżnicowania. Klasyfikację instytucji zorientowanych społecznie prezentuje Tabela 3. 97 Tabela 3. Klasyfikacja instytucji zorientowanych społecznie Instytucje zorientowanie społecznie non profit Nie prowadzące działalności gospodarczej (głównie sektor publiczny lub publiczno - prywatny) - publiczne placówki oświatowe, - publiczna słuzba zdrowia, - grupy wyznaniowe, - organizacje opieki społecznej, charytatywne, konsumenckie, itp. non for profit Prowadzące działalność gospodarczą Sektor prywatny lub prywatno – publiczny Sektor ekonomii społecznej Przedsiębiorstwa Działalność gospodarcza jest dominującym źródłem dochodów - spółdzielnie, - towarzystwa ubezpieczeń wzajemnych, - przedsiębiorstwa społeczne itp. Organizacje Działalność gospodarcza jest ubocznym źródłem dochodów - stowarzyszenia, - fundacje, - zawiązki zawodowe, - izby gospodarcze i inne organizacje itp. Źródło: [15, s.25] Podmioty ekonomii społecznej przybierają bardzo różne formy prawne i funkcjonują według różnych zasad w poszczególnych państwach członkowskich Unii Europejskiej. Jednak mimo wielości form prawnych istnieje pewien zespół cech wspólny wszystkim tym podmiotom[10]: • pierwszeństwo celów indywidualnych i społecznych ponad zyskiem • otwarte i dobrowolne członkostwo • demokratyczna kontrola członków • połączenie potrzeb członków/użytkowników i/lub potrzeb ogólnych • obrona i realizacja wartości solidarności i odpowiedzialności • autonomiczne zarządzanie i niezależność od władz publicznych • przeznaczanie wypracowanego zysku do realizacji celów stabilnego rozwoju, realizacji usług dla członków lub usług ogólnych. Do podmiotów prawnych zaliczanych do ekonomii społecznej należą [17]: • Centrum Integracji Społecznej (CIS) to jednostka organizacyjna utworzona przez jednostkę samorządu terytorialnego lub organizację pozarządową, realizująca reintegrację zawodową i społeczną poprzez prowadzenie dla osób zagrożonych wykluczeniem społecznym programów edukacyjnych, obejmujących m.in. nabywanie umiejętności zawodowych, przekwalifikowanie lub podwyższanie kwalifikacji zawodowych oraz nabywanie innych umiejętności niezbędnych do codziennego życia. CIS nie jest samodzielnym podmiotem prawnym lecz formą prawną adresowaną do instytucji oraz organizacji pozarządowych pracujących z osobami zagrożonymi wykluczeniem społecznym. W grupie beneficjentów CIS są te same grupy osób, które mogą założyć spółdzielnię socjalną. • Klub Integracji Społecznej (KIS) to jednostka, której celem jest udzielenie pomocy osobom indywidualnym oraz ich rodzinom w odbudowywaniu i podtrzymywaniu umiejętności uczestnictwa w życiu społeczności lokalnej, w powrocie do pełnienia ról społecznych oraz w podniesieniu kwalifikacji zawodowych, jako wartości na rynku pracy. KIS działa na rzecz integrowania 98 się osób o podobnych trudnościach i problemach życiowych. To jednostka pomagająca samo organizować się ludziom w grupy, podejmować wspólne inicjatywy i przedsięwzięcia w zakresie aktywizacji zawodowej, w tym zmierzające do tworzenia własnych miejsc pracy. KIS zostaje powołany przez jednostkę samorządu terytorialnego lub organizacja pozarządowa. • Organizacja pozarządowa – organizacja obywatelska (założona przez obywateli lub ich organizacje) działająca z własnej inicjatywy na rzecz wybranego interesu publicznego i niedziałająca dla osiągnięcia zysku. Najważniejsze podmioty zaliczające się do tej kategorii to stowarzyszenia i fundacje. –– Fundacja – organizacja powołana dla realizacji celów społecznie lub gospodarczo użytecznych (przy czym gospodarcze cele nie mogą być celami zarobkowymi). Fundacja jest powoływana przez osobę fundatora, którym może być osoba fizyczna, a także osoba prawna. Fundacja może prowadzić działalność gospodarczą służącą realizacji jej celów, przy czym wartość jej środków majątkowych przeznaczonych na działalność gospodarczą nie może być mniejsza niż 1000 złotych. Środki uzyskane z działalności gospodarczej powinny być przeznaczone na działalność statutową. Fundacje prowadzące działalność gospodarczą z chwilą wpisania do rejestru przedsiębiorców stają się przedsiębiorcami w zakresie tej działalności, mogą też zakładać jednoosobowe spółki kapitałowe, tj. spółki z ograniczoną odpowiedzialnością oraz spółki akcyjne. –– Stowarzyszenie – dobrowolne, samorządne i trwałe zrzeszenie w celach niezarobkowych, opierające swoją działalność na pracy społecznej członków. Stowarzyszenie może prowadzić działalność gospodarczą według ogólnych zasad określonych w odrębnych przepisach z zastrzeżeniem, że dochód z tej działalności będzie przeznaczony na cele statutowe, nie będzie przeznaczony do podziału między jego członków. Stowarzyszenia prowadzące działalność gospodarczą z chwilą wpisania do rejestru przedsiębiorców stają się przedsiębiorcami w zakresie tej działalności, mogą też zakładać jednoosobowe spółki kapitałowe, tj. spółki z ograniczoną odpowiedzialnością oraz spółki akcyjne. • Spółdzielnia jest dobrowolnym zrzeszeniem nieograniczonej liczby osób, o zmiennym składzie osobowym i zmiennym funduszu udziałowym, które w interesie swoich członków prowadzi wspólną działalność gospodarczą. Spółdzielnia może również prowadzić działalność społeczną i oświatowo-kulturalną na rzecz swoich członków i ich środowiska. Dokonując typologii spółdzielni dosyć często przyjmuje się kryterium przedmiotu działalności, dzieląc spółdzielnie na handlowe, mieszkaniowe, usługowe itd. Innym rodzajem podziału mogłaby być klasyfikacja spółdzielni ze względu na funkcję, jaką spełniają w stosunku do członków. Przykładowo, jeżeli powiązanie ze spółdzielnią wynika z faktu zaspokojenia określonej potrzeby, to będziemy mówić o spółdzielniach konsumenckich, często nazywanych spółdzielniami użytkowników. Jeżeli zaś powiązanie to ma charakter stosunku pracy, wtedy mowa będzie o spółdzielniach pracy. 99 –– Spółdzielnia pracy – przedmiotem jej działalności gospodarczej jest prowadzenie wspólnego przedsiębiorstwa w oparciu o osobistą pracę członków. Osobista praca członków spółdzielni jest niezbędna dla realizacji celu gospodarczego każdej spółdzielni pracy, dlatego też spółdzielnia i wszyscy jej członkowie mają obowiązek nawiązywania stosunku pracy i pozostawania w nim. Szczególnym rodzajem spółdzielni pracy jest spółdzielnia inwalidów i niewidomych, której przedmiotem działalności jest zawodowa i społeczna rehabilitacja inwalidów i niewidomych przez pracę w prowadzonym wspólnie przedsiębiorstwie. –– Spółdzielnie inwalidów i spółdzielnie niewidomych mają wieloletnie tradycje sięgające okresu powojennego. Cechują się wysokim wskaźnikiem zatrudnienia osób niepełnosprawnych. Na przestrzeni lat w sytuacji wzrostu konkurencji, zniesieniu monopolu na pewne usługi i towary pochodzące z tych spółdzielni wskaźnik zatrudnienia osób niepełnosprawnych obniżył się pozostając obecnie na poziomie ok. 60%. Spółdzielnie inwalidów zatrudniają osoby niepełnosprawne w stopniu znacznym i umiarkowanym i kładą duży nacisk na rehabilitację zawodową. W spółdzielniach tych znajdują zatrudnienie osoby niepełnosprawne z tzw. schorzeniami specjalnymi. Inne zakłady pracy chronionej prawie w ogóle nie zatrudniają osób niewidomych, głuchych, epileptyków, chorych psychicznie i chorych umysłowo. Spółdzielnie inwalidów cechują się wysokim poziomem zabezpieczeń socjalnych i bogatym wachlarzem form pomocy z zakładowego funduszu rehabilitacji. Z tego funduszu finansowana najczęściej jest opieka medyczna, przychodnia rehabilitacyjna, sprzęt rehabilitacyjny, lekarstwa i inne. –– Spółdzielnia socjalna jest pierwszą w Polsce formą prawną, którą Ustawa z dnia 27 kwietnia 2006 roku o spółdzielniach socjalnych wprost określiła jako przedsiębiorstwo społeczne. Przedmiotem działalności spółdzielni socjalnej jest prowadzenie wspólnego przedsiębiorstwa w oparciu o osobistą pracę członków. Spółdzielnia socjalna działa na rzecz społecznej i zawodowej reintegracji jej członków. Spółdzielnię socjalną mogą założyć: osoby bezrobotne, bezdomni realizujący indywidualny program wychodzenia z bezdomności, uzależnieni od alkoholu, po zakończeniu programu psychoterapii w zakładzie lecznictwa odwykowego, uzależnieni od narkotyków lub innych środków odurzających, po zakończeniu programu terapeutycznego w zakładzie opieki zdrowotnej, chorzy psychicznie, zwalniani z zakładów karnych, uchodźcy realizujący indywidualny program integracji, osoby niepełnosprawne. Spółdzielnię socjalną może założyć co najmniej pięć osób spełniających wymienione wyżej warunki, nie więcej jednak niż pięćdziesiąt. • Towarzystwo Ubezpieczeń Wzajemnych (TUW)ubezpiecza swoich członków na zasadzie wzajemności, przy czym TUW nie jest nastawiony na zysk, a swoim członkom oferuje tanią ochronę ubezpieczeniową w zamian za składki pokrywające jedynie wypłacone świadczenia oraz koszty działalności. Za100 wiązana w ramach TUW grupa ubezpieczających połączona jest wspólnotą interesów jej członków. • Warsztat terapii zajęciowej (WTZ) – wyodrębniona organizacyjnie i finansowo placówka stwarzająca osobom niepełnosprawnym, niezdolnym do podjęcia pracy możliwość rehabilitacji społecznej i zawodowej w zakresie pozyskiwania lub przywracania umiejętności niezbędnych do podjęcia zatrudnienia. • Zakład aktywności zawodowej (ZAZ)jest rozwiązaniem prawnym wprowadzonym Ustawą z dnia 27 sierpnia 1997 roku o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych. ZAZ nie jest samodzielną formą prawną – jest organizacyjnie i finansowo wydzieloną jednostką, która uzyskuje status zakładu aktywności zawodowej. O utworzenie ZAZ ubiegać się mogą jednostki i organizacje wymienione w ustawie, których statutowym zadaniem jest rehabilitacja społeczna i zawodowa osób niepełnosprawnych. ZAZ tworzy się w celu okresowego zatrudniania osób niepełnosprawnych z orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności i określonych w ustawie grup osób z orzeczeniem o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności, a także przygotowania ich do życia w otwartym środowisku. ZAZ może prowadzić działalność gospodarczą. Wartością przedsiębiorstwa społecznego są ludzie wraz ze swoją wiedzą, umiejętnościami, predyspozycjami i postawami. Sukces przedsiębiorstwa zależy od sprawnego zarządzania kapitałem ludzkim, co w rzeczywistości oznacza dążenie do tego, aby [13, s.131]: • szczególnie kadra kierownicza była motywowana do podejmowania działań długofalowych, wpływających na zmniejszenie kosztów funkcjonowania jednostki, • pracownicy dobrze znali powierzone im obowiązkami, gdyż sprawny proces adaptacji nowego pracownika pozwala na pełne wykorzystanie możliwości jego rozwoju zawodowego, • w pełni wykorzystać wiedzę, doświadczenie i umiejętności pracowników, • zabezpieczyć realizację potrzeb – z jednej strony chodzi o potrzeby przedsiębiorstwa, z drugiej, poprzez odpowiednie warunki pracy, o samorealizację pracownika. Warto zastanowić się, do kogo ekonomia społeczna jest kierowana. Odpowiedź na to pytanie jest oczywiście prosta - adresatami ekonomii społecznej na zewnątrz przedsiębiorstw są między innymi dostawcy oraz lokalna społeczność. W przypadku dostawców ze strony przedsiębiorstw społecznych istnieje obowiązek uczciwości we wszystkich działaniach, w tym w polityce cenowej, licencyjnej; konieczność dbania o pozytywne relacje między podmiotami; terminowe regulowanie zobowiązań, dzielenie się informacjami. Obszar współpracy ze społecznością lokalną jest odpowiedzią na oczekiwania społeczności i proponowanie przyjęcia określonych rozwiązań warunkujących pozytywny wpływ na rozwój regionu. Polityka odpowiedzialności może koncentrować się na badaniu i ocenie korzystnych efektów społecznej działalności produkcyjnej, podejmowaniu komercyjnych działań generujących pozytywne zmia101 ny w strukturze regionu, długoterminowe inwestycje na rzecz społeczności lokalnej, przedsięwzięcia o charakterze charytatywnym [13, s.132]. 4. Działalność przedsiębiorstw społecznych W literaturze przedmiotu spotkać można dość szczegółową analizę funkcjonowania przedsiębiorstwa w otoczeniu. Otoczenie zewnętrzne przedsiębiorstwa społecznego rozpatrywane jest w podziale na otoczenie ekonomiczne, otoczenie prawne i polityczne, otoczenie społeczno-kulturowe, otoczenie międzynarodowe i globalne. Nie sposób nie powiązać działalności przedsiębiorstw społecznych z otoczeniem ekonomicznym. Powiązanie to zostało już wielokrotnie wskazane w treści powyższej publikacji. Jednakże dla zachowania prawidłowej struktury wspomnieć należy o wpływie rynku pracy oraz rynku towarów i usług na funkcjonowanie przedsiębiorstw społecznych. Tworzenie nowych miejsc pracy, wprowadzanie elastycznych form czasu pracy, prowadzenie szkoleń, przekwalifikowań to odpowiedź na zmieniającą się sytuację na lokalnych, regionalnych, czy krajowym rynku pracy. Z kolei analizując powiązanie z rynkiem towarów i usług zauważyć należy uzupełnianie niedoborów w ofercie produktów, dopasowywanie się, kompensowanie deficytu rynku, czyli dostarczanie kategorii, które dotychczas na rynku były niedostępne, jak również objęcie ofertą podmiotów dotychczas z niej nie korzystających. Powiązania z otoczeniem ekonomicznym widoczne są również chociażby w przypadku zjawiska inflacji. Mimo, iż głównym celem działalności przedsiębiorstw społecznych nie jest maksymalizacja zysku, to inflacja może mieć istotny wpływ na możliwości rozwojowe tych podmiotów. Działalność przedsiębiorstw społecznych obwarowana jest ustaleniami natury prawnej. To państwo za pomocą prawa reguluje możliwości powstawania, funkcjonowania, przekształcania, czy likwidowania przedsiębiorstw społecznych. Polityka państwa może być przychylna, bądź zdecydowanie przeciwna rozwiązaniom proponowanym przez przedsiębiorstwa społeczne, przez społeczną ekonomię. Można się więc z tej strony spodziewać ułatwień, bądź utrudnień w funkcjonowaniu podmiotów ekonomii społecznej. Państwo polskie realizuje obecnie politykę zorientowaną na podmioty ekonomii społecznej w czterech obszarach: programowania i polityk publicznych, instytucjonalno-regulacyjnym, finansowym oraz usługowym [14, s.9]. W obszarze programowania główne działania były i są skupione w administracji rządowej, zajmującej się pracą i zabezpieczeniem społecznym. Sferę regulacyjną tworzą kluczowe akty prawne, dotyczące funkcjonowania podmiotów ekonomii społecznej. Są one nieliczne i zalicza się do nich głównie ustawę o pożytku publicznym i o wolontariacie, ustawę o zatrudnieniu socjalnym i ustawę o spółdzielniach socjalnych. Można stwierdzić, że obecnie w Polsce jesteśmy na etapie formowania się prawa regulującego funkcjonowanie ekonomii społecznej. Od polityki państwa zależy także rodzaj, zakres i wielkość publicznego wsparcia, jakie może być przewidziane dla podmiotów ekonomii społecznej. Wskazać można tutaj przede wszystkim na instytucje publiczne, realizujące między innymi swoje cele, poprzez finansowe wspieranie przedsiębiorstw społecznych. Spotkać można również opinię o dużym ryzyku, jakie pociąga za sobą 102 wprowadzenia na rynek przedsiębiorstw społecznych, publicznie wspieranych, w obszarach usług, które też mogą być domeną przedsięwzięć prywatnych. Zaopatrywanie ich we wsparcie publiczne może spowodować osłabienie na rynku lokalnym pozostałych przedsiębiorstw [2, s. 22-23]. Na otoczenie społeczno-kulturowe składają głównie: normy, wartości, zasady, obyczaje, style życia, tradycje instytucjonalne, jak również cechy demograficzne społeczeństwa, w którym funkcjonuje przedsiębiorstwo społeczne. Analizując je można wyróżnić cechy skali makro i mikro. Skala mikro będzie dotyczyła społeczności lokalnych i wydaje się mieć znacznie istotniejszy wpływ na ekonomię społeczną niż skala makro. Można byłoby pokusić się o stwierdzenie, że to elementy otoczenia społeczno – kulturowego odegrały decydującą rolę w tworzeniu przedsiębiorstw społecznych, bowiem solidność, zaangażowanie, bezinteresowność, tak zwane społecznictwo to wartości stanowiące odniesienie dla działalności przedsiębiorstw społecznych. Ich brak może niekorzystnie rokować możliwościom dynamicznego rozwoju przedsiębiorczości społecznej. Na otoczenie międzynarodowe i globalne składają się elementy otoczenia dotychczas wskazane, z tą różnicą, że powstają poza granicami danego państwa. Coraz intensywniejsze funkcjonowanie podmiotów ekonomii społecznej w kontekście międzynarodowym, z jednoczesnym wskazaniem na charakter lokalny i rozwiązywanie problemów społeczno-ekonomicznych na poziomie lokalnym, pokazuje, że z tej perspektywy spojrzenie na przedsiębiorstwa społeczne może być zbliżone do hasła „myśl globalnie, działaj lokalnie”. Mówiąc inaczej współczesne przedsiębiorstwa społeczne muszą zarazem wykorzystywać wszelkie możliwości płynące z otoczenia międzynarodowego (w naszym wypadku pieniądze europejskie, rozwiązania organizacyjno-prawne), równocześnie nie tracąc kontekstu lokalnego [2, s.23]. Przedsiębiorstwo nie może funkcjonować w oderwaniu od społeczności, w której działa i na którą wywiera mniejszy lub większy wpływ. Im bardziej świadomy i przemyślany jest ten wpływ, tym większe korzyści może przynieść obu stronom, a więc zarówno przedsiębiorstwu, jak i samej społeczności. Z tego też powodu przedsiębiorstwa często i dość chętnie angażują się społecznie, pełniąc rolę mecenasów i sponsorów [13, s.132]: • realizowane wspólnie programy stają się wynikiem analizy potrzeb społeczności lokalnej i przedsiębiorstwa, • rozwijanie kontaktów z lokalnymi społecznościami przynosi pozytywne efekty takie jak budowanie marki, promocja sprzedaży, • działania społeczne zwiększają potencjał i kapitał społeczny przedsiębiorstwa, • inwestycje społeczne mogą być sposobem na rozwój pracowników, pozwalają na efektywniejsze wykorzystanie potencjału przedsiębiorstwa. 103 Tabela 4. Prowadzenie przedsiębiorstwa społecznego - ryzyko i korzyści Ryzyko Finanse • • • • • Misja • • • • Działalność operacyjna • utrata pieniędzy zbyt wysokie koszty rozruchu możliwe zmniejszenie wsparcia ze strony tradycyjnych fundatorów opportunity cost (przychody zarobione kontra fundraising) Korzyści • • • • • • misja i reputacja mogą być • skompromitowane, jeśli interes • jest postrzegany jako niesłużący • sprawie w przypadku trudności w zbilansowaniu misji i pieniędzy może nastąpić zbytnie przesuniecie aktywności w kierunku działań biznesowych przedsiębiorstwo może mięć negatywny wpływ na klientów stabilne warunki programowania odpowiedzialność za osiąganie celów społecznych dźwiga działania misyjne interes może zbyt angażować zarządzanie i pochłaniać uwagę personelu wzrost organizacyjnej złożoności potrzeby związane z prowadzeniem przedsiębiorstwa zwiększają koszty prowadzenie przedsiębiorstwa może wymagać zatrudnienia odpowiednio wykwalifikowanego personelu jednoczy rozwój organizacyjny i narzędzia prowadzenia biznesu z organizacją non-profit z zasady double bottom line czyni kontekst zarządzania obowiązujący we wszystkich jego funkcjach wymaga organizacji, by zarządzać interesami społecznymi, środkami produkcji i inwestycjami potęguje strategiczne myślenie, by funkcjonować na dynamicznym rynku podnosi wydajność i efektywność poprawia umiejętność reagowania na sygnały rynku • • • • • • • Kultura • • generuje stabilne źródło dochodu dywersyfikuje źródła przychodów redukuje zależność od donatorow podnosi wartość posiadanych środków produkcji nieograniczone fundusze wzrost wiarygodności napięcia w wyniku różnic między kulturą biznesu a kulturą programów społecznych członkowie i personel mogą czuć się „sprzedani” opór wobec zmiany • • • • innowacje przedsiębiorczość zarządzanie zmianą rynkowa orientacja na rezultaty orientacja Źródło: [11, s.121]. Instytucje sektora ekonomii społecznej prowadzą swoją działalność głównie w obszarze integracji społeczno-zawodowej, usług socjalnych dla osób starszych, uchodźców i osób dotkniętych chorobami, jak również oferują szeroką gamę propozycji dla społeczeństwa, m.in. w zakresie edukacji, usług księgowo-finansowych. Prowadzona działalność jest w większości przypadków ukierunkowana na odbiorców zewnętrznych, niekoniecznie zaś tylko na wspieranie własnych członków [4, s.95]. Przedsiębiorstwa społeczne starają się opierać swoją działalność i angażować w nią wolontariuszy, stażystów oraz osoby bezrobotne, niepełnosprawne, umożliwiając im 104 zdobycie doświadczenia oraz powrót do aktywności zawodowej i społecznej, niejednokrotnie po długim okresie pozostawania w obszarze wykluczenia społecznego i zawodowego [4, s.96]. Trudno jest walczyć z funkcjonującym w społeczeństwie stereotypem odnoszącym się do możliwości i potencjału zawodowego osób wykluczonych społecznie. Bardzo często podjęcia działań mających na celów przywrócenie ich do pełnego funkcjonowania w społeczeństwie mają oni nadal trudności ze znalezieniem zatrudnienia. Inne zagrożenia związane są z zatrudnianiem takich osób tylko w okresie, w którym przedsiębiorcom przysługuje refundacja części kosztów zatrudnienia. Jako barierę w rozwoju sektora przedsiębiorstw społecznych często wskazuje się niechęć administracji publicznej, sektora prywatnego i organizacji społecznych, która z reguły jest wynikiem braku doświadczeń tych instytucji we współpracy, jak również braku rozwiązań prawnych, umożliwiających podejmowanie działań opartych na współdziałaniu szerokiego kręgu podmiotów w zakresie partnerstwa publiczno-społeczno-prywatnego z udziałem przedsiębiorstw społecznych [4, s.96]. W swojej działalności przedsiębiorstwa społeczne napotykają na określone przeciwności. Wśród głównych problemów i zagrożeń przez nie wskazywanych można wymienić [4, s.25]: • brak środków finansowych, • skomplikowane i zbiurokratyzowane procedury otrzymywania środków z UE oraz trudności w pozyskiwaniu kredytów, zabezpieczających wkład własny organizacji w projekty współfinansowane z tych środków, • brak regulacji prawnych, zawierających procedury oraz mechanizmy pozwalające na podejmowanie działań opartych na współdziałaniu podmiotów w zakresie partnerstwa publiczno-prywatnego z uwzględnieniem przedsiębiorstw społecznych, • brak programów wspierających przedsiębiorstwa społeczne od strony organizacyjnej i administracyjnej, • niezrozumienie i nieznajomość specyfiki działalności przedsiębiorstw społecznych przez pozostałe podmioty działające na rynku, w tym instytucje publiczne, • brak rozwiązań ułatwiających przedsiębiorstwom społecznym wchodzenie na rynek z własnymi usługami i produktami. Brak środków finansowych stanowi problem, który dotyka większość przedsiębiorstw społecznych. Brak stałego źródła dochodów, powoduje niepewność co do dalszych możliwości prowadzenia działalności, nie wspominając o możliwościach rozwojowych. Problem ten pogłębiają skomplikowane i zbiurokratyzowane procedury otrzymywania środków ze źródeł publicznych (także z Unii Europejskiej) oraz trudności w pozyskiwaniu kredytów zabezpieczających wkład własny organizacji w projekty współfinansowane z tych środków. Bariery biurokratyczne, stanowiące istotną przeszkodę w rozwoju przedsiębiorstw społecznych, wynikają z nieznajomości specyfiki działalności przedsiębiorstw społecznych, jak również z braku wiedzy na temat uregulowań ich działalności. Winne są również władze lokalne, a konkretnie braku zainteresowania z ich strony aktywnością społeczną [4, s. 96]. 105 Wśród innych czynników hamujących rozwój przedsiębiorstw społecznych, wskazuje się brak rozwiązań ułatwiających przedsiębiorstwom społecznym wchodzenie na rynek z własnymi usługami i produktami, nieuwzględnienie w wystarczającym stopniu specyfiki działalności przedsiębiorstw społecznych na gruncie obowiązujących przepisów, co utrudnia elastyczne kształtowanie polityki kadrowej w tych jednostkach [4, s.96]. Jednym z najczęściej postulowanych kierunków zmian w działalności przedsiębiorstw społecznych jest konieczność poszerzenia zakresu obowiązujących regulacji o instytucje prawne, stanowiące podstawy do podejmowania działań na płaszczyźnie partnerstwa publiczno-społeczno-prywatnego. W literaturze przedmiotu zwraca się uwagę na niewystarczające działania mające na celu promocję przedsiębiorczości społecznej, kształcenie pracowników administracji publicznej. Koniecznością wydają się działania mające na celu poszerzenie wiedzy w społeczeństwie na temat działalności przedsiębiorstw zorientowanych nie tylko na rynek, ale także na kwestie społeczne, co może mieć istotny wpływ na niwelowanie stereotypów, dotyczących osób wykluczonych. Istotną rolę w walce przeciwko ubóstwu oraz marginalizacji społecznej, a także w tworzeniu nowych miejsc pracy, powinny odegrać samorządy lokalne. Dobra znajomość lokalnych problemów oraz potrzeb obywateli może mieć znaczący wpływ na budowanie spójności społecznej i tworzenie miejsc pracy, poprzez wspieranie przedsiębiorczości społecznej. W tym celu niezbędne staje się tworzenie na szczeblu administracji publicznej, programów aktywizujących różne podmioty społeczne. To nie wszystkie sugestie zmian w działalności przedsiębiorstw społecznych. Wydaje się, iż w walce z wykluczeniem społecznym w niewystarczający sposób wykorzystywane są lokalne plany zagospodarowania przestrzennego, które mogą być wykorzystywane przy tworzenie obszarów intensywnych działań społecznych. Również niedocenione w tworzeniu nowych rozwiązań wydają się doświadczenia istniejących podmiotów, podejmujących oryginalne i nowatorskie inicjatywy społeczne. Ich aktywność w zakresie tworzenia nowych rozwiązań integracyjnych wytycza obecne kierunki zmian w sektorze ekonomii społecznej [4, s.97]. 5. Zakończenie Przedsiębiorstwa społeczne, nawet wspierane przez państwo, nie zawsze są w stanie konkurować z innymi. Ich przeciwnicy krytykują je wskazując, że są podmiotami wewnętrznie sprzecznymi – przedsiębiorczość nie zgadza się ze społeczną realizacją celu, ich działania mogą osłabić działanie mechanizmu wolnorynkowego, gdyby uzyskały ulgi w działalności to oznaczałoby nierówne traktowanie podmiotów na rynku, a w dodatku mają niejasny sposób umocowania prawnego [5, s.15]. Natomiast zwolennicy przedsiębiorstwa społecznego wskazują następujące argumenty [5, s.16]: • ich obecność przejmie od państwa część problemów związanych z podmiotami wykluczonymi, • idea przedsiębiorczości społecznej współgra z ideą pomocy, • poprzez ich działalność możliwe jest pełniejsze wykorzystanie potencjału ludzkiego, 106 • sprzyjają rozwojowi postawy obywatelskiej. 95 Wzrost znaczenia przedsiębiorczości społecznej jest rezultatem przemian społeczno-gospodarczych mających wieloraki wymiar, bowiem można mówić o zmianach politycznych, społecznych, gospodarczych i etycznych. Mimo, iż celem przedsiębiorstw społecznych nie jest rynkowa ekspansja, to bez nich rynek nie może się rozszerzać i rozwijać. Wydaje się, iż można spodziewać się dalszego wzrostu zainteresowania ekonomia społeczna i jej podmiotami. Przedsiębiorstwo społeczne jako rdzeń ekonomii społecznej Streszczenie Współczesnej gospodarce nie jest obcy termin ekonomii społecznej, czy przedsiębiorstwa społecznego. Niemniej jednak ciągle pojawiają się wątpliwości i pytania w tym zakresie. Czy przedsiębiorstwo społeczne to tylko inna - współczesna nazwa przedsiębiorstwa, czy też jest to może całkiem nowy podmiot gospodarczy? Pytania mnożą się w nieskończoność. Celem artykułu jest wskazanie istoty funkcjonowania przedsiębiorstw społecznych, różnic w porównaniu do przedsiębiorstw komercyjnych oraz określenie ryzyka i korzyści wynikających z prowadzenia przedsiębiorstw społecznych. Słowa kluczowe: ekonomia społeczna, podmioty ekonomii społecznej A social enterprise as the core of social economy Summary Social economy and social enterprise have been increasingly known terms in contemporary economy. Despite that, there are still doubts and questions referring to both phrases. For instance, does social enterprise mean just different - modern name of an entity, or is it perhaps entirely new entity? Questions multiply indefinitely. The purpose of this article is to identify the essence how social enterprises operate and differences compared to commercial enterprises. The paper also aims to determine benefits and risks resulting from running social enterprises. Key words: social economy, entities of social economy Literatura: 1. Administracja biznes i podmioty ekonomii społecznej, Fundacja Socjal Enterprise Poland, s. 17-18. 2. Bogacz-Wojtanowska E., Funkcjonowanie przedsiębiorstwa społecznego w otoczeniu, „Ekonomia społeczna”, 2008, nr 2, s. 22-23. 3. Dudzik K., Szanse oraz bariery w funkcjonowaniu przedsiębiorstw społecznych w Polsce, „Ekonomia społeczna”, 2008, nr 2, s. 95. 4. Dudzik K., Wprowadzenie do ekonomii społecznej [w:] Kwiecińska D., Pacut A. (red.), Budowanie kompetencji dla przedsiębiorczości społecznej, Wydawnictwo Akademii Ekonomicznej, Kraków 2008, s. 25. 5. Filek J., Garść rozważań wokół problematyki przedsiębiorstwa społecznego, „Ekonomia społeczna”, 2008, nr 2, s. 15. 6. Giza-Poleszczuk A., Hausner J., Ekonomia społeczna w Polsce; Osiągnięcia, bariery rozwoju i 107 potencjał w świetle wyników badań, Fundacja Inicjatyw Społeczno-Ekonomicznych, Warszawa 2008, s. 22. 7. Góźdź D., Wyjaśnienie podstawowych pojęć z dziedziny ekonomii społecznej i przedsiębiorczości społecznej [w:] Kwiecińska D., Pacut A. (red.), Budowanie kompetencji dla przedsiębiorczości społecznej, MSAP UE, Kraków 2008, s. 205. 8. Hausner J., Laurisz N., Czynniki krytyczne tworzenia przedsiębiorstw społecznych. Przedsiębiorstwo społeczne. Konceptualizacja [w:] Hausner J. (red.), Przedsiębiorstwa społeczne w Polsce. Teoria i praktyka, MSAP UE, Kraków 2008, s. 9. 9. Hausner J., Laurisz N., Mazur S., Przedsiębiorstwo społeczne – konceptualizacja [w:] Hausner J. (red.), Zarządzanie podmiotami ekonomii społecznej, MSAP UE, Kraków 2008, s. 10. 10. Kaźmierczak T., Zrozumieć ekonomię społeczną [w:] Kaźmierczak T., Rymsza M. (red.), Kapitał społeczny. Ekonomia społeczna, Fundacja Instytut Spraw Publicznych, Warszawa 2007, s. 121. 11. Łukasik P., Zaleszczuk W., Praktyczne aspekty ewaluacji przedsięwzięć ekonomii społecznej [w]: Hausner J. (red.), Wspieranie ekonomii społecznej, MSAP UE, Kraków 2008, s. 131. 12. Miżejewski C., Polityka społeczna wobec sektora ekonomii społecznej [w:] Raport Otwarcia projektu „W poszukiwaniu polskiego modelu ekonomii społecznej”, FISE, Warszawa 2006, s. 9. 13. Płonka M., Dylematy finansowania przedsiębiorczości społecznej, „Ekonomia Społeczna”, 2008, nr 1, s. 25. 14. Sawicka A., Lepka J., Ptak A., Przedsiębiorca w krainie działań społecznych, Akademia Rozwoju Filantropii w Polsce, Warszawa 2003, s. 29-32. Źródła internetowe 1. www.bezrobocie.org.pl według dostępu w dniu 15.09.2010. 2. Leś E., Przedsiębiorczość społeczna w poszerzonej Europie, 2006, [online], dostępny www:ces.net.pl/mambots/editors/jce/jscripts/tiny_mce/plugins/filemanager/images/ext/ ppt_small.gif 3. 108 http://www.ngo.pl/x/83813 według dostępu w dniu 10.12.2011. Mgr Joanna Mądra13 Funkcjonowanie przedsiębiorstw społecznych w społecznościach lokalnych na przykładzie spółdzielni 1.Wstęp Procesom marginalizacji społecznej podlegają różne grupy, w tym całe społeczności lokalne rozumiane jako zbiorowości ludzi zamieszkujących wspólne terytorium (sąsiedztwo, dzielnica, gmina itp.) wraz z infrastrukturą instytucjonalną, pozwalającą zaspokajać podstawowe potrzeby członków społeczności oraz zespalające społeczność więzią społeczną.[11, s.112] Pogłębiające się ubóstwo oraz długotrwałe bezrobocie obejmujące całe społeczności lokalne („enklawy ubóstwa”) sprawia, że naturalne siły obronne rodziny oraz pozostałych struktur społecznych maleją. Trudności ekonomiczne dezorganizują rodzinę, wymuszając większą koncentrację na problemach ekonomicznych ze szkodą dla więzi rodzinnej, wzajemnego wspierania się w rozwiązywaniu problemów życia rodzinnego [6, s.85] Zakłada się, że skuteczność pracy socjalnej z pewnymi kategoriami osób zagrożonych marginalizacją społeczną może wzrosnąć dzięki wykorzystaniu instrumentów ekonomii społecznej. Polegają one na redukcji społecznej i zawodowej osób długotrwale bezrobotnych i w ten sposób przygotowują ich do wejścia na rynek pracy (ekonomia społeczna sensu largo, np. Centra i Kluby Integracji Społecznej) lub na mobilizowaniu ludzi do pomocy wzajemnej, przedsiębiorczości i działalności gospodarczej, rozumianej jako „zdolność społeczności lokalnej do kreowania zbiorowych form zachowań ekonomicznych” (ekonomia społeczna sensu stricte, np. spółdzielnie socjalne.).[13,s.3] Odpowiedzią na nowe wyzwania jest stopniowo zmieniający się paradygmat interwencji społecznej z opiekuńczego na aktywizujący. Niewątpliwie wyrazem tego procesu jest rewitalizacja idei przedsiębiorczości społecznej- form działania społecznego, łączącym cele ekonomiczne z celami społecznymi.[8, s.174] W modelu aktywnej interwencji społecznej państwowe instrumenty aktywizacji adresowane są w pierwszej kolejności do bezrobotnych oraz do osób biernych zawodowo mogących odzyskać zdolność zarobkowania. Aktywna polityka społeczna stwarza także wymogi aktywności w lokalnym środowisku od wszystkich obywateli, a nie tylko od osób zmarginalizowanych.[10, s.32] 2.Znaczenie działań ekonomii społecznej dla społeczności lokalnych Ważnym składnikiem organizowania społeczności lokalnej podlegającej procesom marginalizacji są działania na rzecz rozwoju lokalnych zasobów ekonomicznych, w słabo ekonomicznie rozwiniętych i społecznie zmarginalizowanych społecznościach w których istnieje niewielkie zewnętrzne zasilanie konieczne jest poszukiwa13 Wyższa Szkoła Finansów i Zarządzania w Białymstoku, doktorantka Uniwersytetu w Białymstoku 109 nie i mobilizowanie wszystkich wewnętrznych ekonomicznych i pozaekonomicznych zasobów. Jednym z najbardziej palących problemów słabo ekonomicznie rozwiniętych społeczności lokalnych jest brak dostępu do środków finansowych, brak możliwości otrzymania kredytów.[11, s.138] Należy tworzyć programy które powinny zapewnić wzrost poziomu przygotowania do aktywności zarobkowej i zatrudnienia osób z grup zagrożonych wykluczeniem (niepełnosprawnych oraz osób u których wystąpiły psychospołeczne konsekwencje dyskryminacji na rynku pracy). Ponadto powinny one mieć na celu zatrudnienie wspomnianych kategorii w tzw. warunkach wspierających, czyli w ramach zróżnicowanych rodzajów przedsiębiorstw społecznych, których zarządzanie pozostaje w gestii organizacji obywatelskich lub w ramach zidentyfikowanych możliwości zatrudnienia wspieranego na otwartym rynku pracy i w sektorze administracji publicznej.[17, s.53] Bycie solidarnymi ze wszystkimi potrzebującymi, wymaga inicjowania grup samopomocowych w ramach struktur lokalnych, które pobudzają inicjatywę ludzi tworzących społeczność, skutecznie eliminują poczucie beznadziejności, bezradności i bezsilności. Tego typu działania są szczególnie istotne w stosunku do bezrobotnych, rodzin wielodzietnych, emerytów i rencistów, osób niepełnosprawnych (fizycznie i psychicznie). Właśnie solidarność społeczna rozumiana jako wzajemność jest podstawą wielu inicjatyw rozwijanych w ramach ekonomii społecznej. Są to paradoksalnie najtańsze formy działalności ekonomicznej umożliwiające zaspokajanie podstawowych potrzeb pojawiających się w społecznościach lokalnych. [6, s.87] Wynikiem aktywnej polityki społecznej powinna być inkluzja społeczna, jeśli nie na komercyjnym rynku pracy, to w sektorze ekonomii społecznej.[10, s.33] W Polsce potrzeba aktywizacji społecznej jest szczególnie istotna z uwagi na wysoki poziom bezrobocia, w tym w dużej mierze, bezrobocia długotrwałego. Pojęcie ekonomii społecznej jest pojęciem stosunkowo nowym i dość niejednoznacznym; można się spotkać z różnymi sposobami jego rozumienia i odmiennymi zestawami „elementów składowych”. Pojęcie ekonomii społecznej może być rozumiane jako pojęcie bliskie pojęciu przedsiębiorczości społecznej. Jest to zatem działalność gospodarcza, w formie różnie pojmowanego przedsiębiorstwa społecznego, która obok celów ekonomicznych, czyli generowania jeśli nie zysku, to przynajmniej przychodów, kieruje się także celami społecznymi, nastawionymi przede wszystkimi na tworzenie miejsc pracy dla osób wykluczonych. Przedsiębiorczości społecznej nastawionej na aktywizację i integrację społeczną osób marginalizowanych powinno także towarzyszyć włączanie beneficjentów w procesy decyzyjne dotyczące funkcjonowania przedsiębiorstwa. Niektórzy autorzy uważają wręcz, że przedsiębiorstwo społeczne winien cechować partycypacyjny model zarządzania. Często akcentuje się też, iż przedsiębiorstwa społeczne winny być zakorzenione w społecznościach lokalnych i integrować je.[14, s.4] Niektórzy wskazują demokratyczność zarządzania (w sensie włączania beneficjentów czy pracowników przedsiębiorstw w procesy zarządzania) jako nieodzowny warunek funkcjonowania przedsiębiorstwa społecznego. Bierze się to stąd, iż za wzór przedsiębiorstwa społecznego często uznaje się spółdzielnie socjalne, których istotą jest to, że członkowie jako współwłaściciele wspólnie zarządzają firmą – bądź mają duży, bezpośredni wpływ na zarządzanie. I chociaż oczywiście 110 formy zarządzania i własności nie muszą przekładać się na sukces ekonomiczny, to jednak jeśli celem przedsiębiorstw społecznych ma być włączanie społeczne osób zmarginalizowanych (beneficjentów czy pracowników przedsiębiorstwa), walka z ich wyuczoną przez bezrobocie bezradnością oraz przywracanie im poczucia wpływu na własne życie i otaczającą rzeczywistość, pewien poziom włączania ich w procesy decyzyjne dotyczące przedsiębiorstwa wydaje się istotny. Rosnący udział członków spółdzielni (zazwyczaj osób marginalizowanych społecznie) w podejmowaniu decyzji stanowi jedno z narzędzi resocjalizacji.[14, s.12] Różnica w traktowaniu przedsiębiorców społecznych i biznesowych wydaje się odzwierciedlać odmienne postawy wobec roli jednostki w biznesie i działalności społecznej. W sektorze biznesowym za motor zmian od dawna uznaję się jednostki. Z kolei teorie zmian społecznych koncentrują się znacznie silniej na tym, jak idea porusza ludzi, niż na tym jak człowiek ją realizuję[1, s.34]. Podstawowe komponenty przedsiębiorstw społecznych to[17, s.53]: • wytwarzanie produktów lub usług wiążące się z ryzykiem gospodarczym i ekonomiczną weryfikacją efektów tej działalności; • ukierunkowanie działalności na integrację społeczną w skali danej społeczności lokalnej; • podporządkowanie stosunków własnościowych potrzebom zainteresowanych; • kultura zarządzania osadzona na partnerstwie i partycypacji; • demokratyczna kontrola ze strony interesariuszy. Organizacja pozarządowa chcąca działać jako przedsiębiorstwo społeczne powinna bowiem zawsze kierować się nadrzędnym, społecznym celem. Innymi słowy, w przypadku organizacji pozarządowych zysk wypracowany z działalności gospodarczej zawsze będzie środkiem do realizacji celów statutowych. Natomiast pozostawanie działalności gospodarczej w ścisłym związku z działalnością statutową jest ograniczeniem, które zapewnia realizację celów społecznych. Zapobiega prowadzeniu działalności zupełnie niezwiązanej z działalnością statutową, co może powodować odchodzenie organizacji od celów statutowych.[15, s.9] Niezależnie od formy organizacyjno-prawnej przedsiębiorstwa społeczne charakteryzują się kompetencjami w następujących obszarach działania[17, s.56-58]: • integracja w ramach rynku pracy i przeciwdziałanie wykluczeniu społecznemu polegające na zwiększeniu szans na podjęcie zatrudnienia przez osoby zagrożone wykluczeniem społecznym poprzez prowadzenie działalności w różnych formach, od szkoleń i doradztwa poczynając, aż po zaawansowane i spersonalizowane formy wsparcia, albo faktyczne zatrudnienie osób w formach tymczasowych lub stałych; • dostarczanie usług publicznych wchodzących skład tzw. nowej ekonomii społecznej; mogą mieć różnorodny charakter, ale przynajmniej dwie ich grupy (usługi społeczne oraz usługi techniczne) są szczególnie ważne dla przedsiębiorczości społecznej: do usług społecznych (pożytku publicznego) w ramach ekonomii społecznej zaliczane są przede wszystkim usługi edukacyjne (np. prowadzenie przedszkola, szkoły, różnych form kształcenia ustawicznego), 111 • • • • 112 usługi socjalne (np. schroniska dla bezdomnych, instytucje opiekuńcze, działania w szeroko rozumianej służbie zdrowia), a także usługi rynku pracy (np. informacja, pośrednictwo, szkolenia, staże), usługi techniczne (usługi użyteczności publicznej) mogą dotyczyć między innymi: utrzymywania zieleni miejskiej i innych prac porządkowych, dotyczących mienia publicznego, zbierania odpadów i ich utylizacji, organizowanie usług transportowych- zarówno dla osób niepełnosprawnych, niedołężnych jak i ogólnodostępnych; dostarczanie usług o charakterze wzajemnym- konkurencyjnych właśnie ze względu na charakter wzajemnościowy (ubezpieczenia wzajemne, usługi zdrowotno- opiekuńcze, spółdzielnie telefoniczne, „alternatywne” mechanizmy wymiany, systemy barterowe); wzajemność obok solidarności jest podstawowym filarem ekonomii społecznej i oznacza ograniczoną formę redystrybucji zysku, jak również w wielu przypadkach generuje wartość dodaną przedsięwzięcia prowadzi do maksymalizacji zysku społecznego; dostarczanie usług na otwartym rynku, co w szczególności dotyczy tradycyjnych spółdzielni, spółdzielni socjalnych i niektórych organizacji pozarządowych; realizacja tego rodzaju kompetencji polega w tym przypadku na aktywizacji zawodowej takich grup osób, którym trudno jest znaleźć zatrudnienie. Wśród tego rodzaju usług należałoby wymienić usługi budowlano-remontowe, turystyczne, hotelarskie, w dziedzinie sprzątania, ochrony mienia, gastronomiczne, a także usługi w dziedzinie informatycznej i różnych form telepracy; rozwój wspólnot lokalnych- co w szczególny sposób dotyczy kompetencji związanych z ochroną środowiska, lokalnych tradycji, bezpieczeństwa publicznego, czyli dziedzin mających wpływ na ogólną jakość życia mieszkańców; przedsiębiorstwa społeczne mogą w tym przypadku okazać się przydatne zarówno w działaniach na obszarach o ograniczonych możliwościach inwestycyjnych, jak i w poszukiwaniu nowatorskich rozwiązań; praca na rzecz szeroko rozumianego rozwoju społeczności lokalnych realizowana przez różne formy przedsiębiorstw społecznych staję się tutaj jedną z podstawowych dziedzin działalności gospodarczej, gdzie zysk liczony jest przede wszystkim w efektach odczuwanych przez całą wspólnotę (rewitalizacja, aktywizacja lokalna); działalność handlowa i produkcyjna- działalność handlowa może dotyczyć zarówno dóbr wytwarzanych przez same przedsiębiorstwa społeczne jak i pośrednictwa w sprzedaży dóbr wytwarzanych przez innych z których dochód przeznaczony jest na cele społeczne; natomiast działalność produkcyjna może dotyczyć każdej dziedziny, przy czym istotne znaczenie mają w tym przypadku takie rodzaje działalności które z różnych powodów należą do produkcji „pracochłonnej” niekoniecznie zaawansowanej technologicznie; ma to związek głównie z tym, że podmioty tego rodzaju powinny dawać pracę specyficznym kategoriom osób przede wszystkim należących do tzw. grup „trudno zatrudnianych”, dlatego też produkcyjne przedsiębiorstwa społeczne powinny działać przede wszystkim w takich obszarach jak: produkcja me- bli, szycie, naprawa odzieży, rękodzieło artystyczne, produkcja żywości ekologiczne lub żywości o charakterze regionalnym; jednocześnie atutem firm ekonomii społecznej w konkurowaniu na rynku jest obniżenie kosztów transakcyjnych dzięki wzmocnieniu zaufania i współpracy, co wspiera efekt stania się równoprawnymi podmiotami gry sił rynkowych, wynikający z możliwości otrzymywania dotacji, subwencji i ulg podatkowych. Postawy wobec ekonomii społecznej (określanej także jako gospodarka społeczna i rozumianej w tym tekście głównie jako przedsiębiorczość społeczna) są przede wszystkim pochodną postaw wobec działalności gospodarczej w ogóle.[14, s.7] Przedsiębiorczość jest to twórcze i aktywne zachowanie wobec otaczającej rzeczywistości oraz ulepszenie istniejących elementów środowiska.[12, s.83] Wciąż też wiele organizacji nie angażuje się w działalność gospodarczą uważając, za dużą częścią społeczeństwa, że w ten sposób zdradziłyby przypisaną im funkcję społeczną, za wypełnianie której otrzymują wsparcie i liczne przywileje.[14, s.8] Zakres inicjatyw, które mogą być określane mianem ekonomii społecznej jest szeroki i obejmuję z jednej strony wszystkie przedsięwzięcia ekonomiczne, które mają istotny aspekt społeczny, z drugiej zaś strony te inicjatywy społeczne w których da się określić wartość ekonomiczną produkowanych dóbr i usług.[6, s.87] Należy zidentyfikować działania ukierunkowane nie tylko na partykularne cele udziałowców, ale szeroko pojętych interesariuszy, w tym lokalnej społeczności i całego społeczeństwa.[20, s.159] Kluczową zasadą w idei przedsiębiorstw społecznych jest prymat działania na rzecz ludzi przy jednoczesnej dbałości o osiągniecie ekonomicznego zysku. [5, s.194] Koncepcja ekonomii społecznej w swym praktycznym wymiarze rozumiana jest trojako [16, s.155]: • pomocowo- jako tworzenie miejsc pracy dla innych; • samopomocowo- jako tworzenie dla siebie miejsc pracy; • wspólnotowo- czyli np. mobilizowanie społeczności lokalnych. Organizacje ekonomii społecznej są to podmioty gospodarcze i społeczne aktywne we wszystkich trzech sektorach. Wyróżniają się one ze względu na swoje cele oraz szczególną formę przedsiębiorczości. Obejmują spółdzielnie, organizacje o charakterze wzajemnościowym (w tym towarzystwa ubezpieczeń wzajemnych oraz stowarzyszenia i fundacje). Przedsiębiorstwa z sektora ekonomii społecznej działają w różnych obszarach, takich jak opieka społeczna, usługi społeczne, ochrona zdrowia, bankowość, ubezpieczenia, produkcja rolna, sprawy konsumentów, sektor mieszkaniowy, handle, usługi sąsiedzkie, edukacja i szkolenia, kultura, sport i aktywność w czasie wolnym. Mimo ogromnej różnorodność i form prawnych można pokusić się o wyodrębnienie pewnego wspólnego im wszystkim zespołu cech którymi są[5, s.195]: • pierwszeństwo celów indywidualnych i społecznych nad zyskiem; • otwarte i dobrowolne członkowstwo; • autonomiczne zarządzanie i niezależność od władz publicznych; • ochrona i realizacja wartości solidarności i odpowiedzialności; • połączenie potrzeb członków/użytkowników i potrzeb ogólnych; • demokratyczna kontrola; 113 • przeznaczenie wypracowanego zysku na cele stabilnego rozwoju, realizację usług dla członków lub usług ogólnych. Organizacje społeczne są świadome że sama dbałość o jakość wyrobów i usług, choć nieodzowna już nie wystarcza. Niezbędne są również inne elementy, takie jak troska o środowisko naturalne, szeroko rozumiane bezpieczeństwo pracownika, interesy społeczności lokalnej, jak również całego społeczeństwa.[20, s.160] Oznacza to, że dla jednostek ekonomii społecznej istotne znaczenie obok celu gospodarczego ma misja społeczna. Jednostki te pozwalają wykorzystywać zasoby ludzie w sposób komplementarny do sektorów prywatnego i publicznego, zapobiegać wykluczeniu społecznemu i łagodzić napięcia społeczne. Mówiąc szerzej ekonomia społeczna wspomaga budowanie społeczeństwa obywatelskiego. [5, s.194] Niezależność od istniejących struktur nie tylko pomaga przedsiębiorcom społecznym uwolnić się od utrwalonych przekonań, lecz także daje im swobodę w nowatorskim łączeniu rozmaitych zasobów. Jednym z podstawowych zadań przedsiębiorcy społecznego jest swoista społeczna alchemia: tworzenie nowych połączeń społecznych, gromadzenie pomysłów, doświadczeń, umiejętności i zasobów w sposób, który wykracza poza naturalne zdolności twórcze danej społeczności. [1, s.37]. Swoje korzenie ekonomia społeczna ma w najstarszych formach stowarzyszania się, występujących w starożytnym Egipcie, Grecji i Imperium Rzymskim. Niezwykłe bogactwo form stowarzyszeniowym można obserwować w okresie średniowiecza, niezależnie od kręgów kulturowych, przybierających postać różnych konfraterni, gildii, dzieł charytatywnych, bractw, hanz, izb rzemieślniczych, wspólnot, cechów. Stowarzyszenie te przybierały zawsze postać struktur pośredniczących między jednostką a strukturami wyższego rzędu np. państwem i wiązały się z wieloma przywilejami.[6, s.76] Strategie rozwojowe wewnątrz sektora ekonomii społecznej muszą kłaść nacisk na organizowanie procesu, który tworzy i wzmacnia wspólnoty. Dlatego powinny one, po pierwsze koncentrować się na rozwijaniu własnych możliwości społeczności lokalnej w rozwiązywaniu tych problemów, których ludzie z zewnątrz nie chcą lub nie mogą rozwiązać. Po drugie budować społeczne, polityczne i ekonomiczne struktury na poziomie lokalnym, co otworzy ludziom przestrzeń działania i decydowania. Należy ponownie przemyśleć rozumienie społeczności lokalnej jako miejsca jednocześnie produkcji i konsumpcji. Cele każdego działania w społecznościach lokalnych powinny na nowo ujmować to co dla indywidualnej osoby jest ważne, a mianowicie muszą one być widoczne (dające się konkretnie określić), lokalne (stąd dostępne), i możliwe do zrealizowania (posiadające środki i autorytet konieczny do rozwiązywania problemu)[6, s.82] W nurcie ekonomii społecznej sytuuje się bardzo wiele inicjatyw, od takich, które obejmują niewielkie organizacje, po takie, które wiążą z sobą we wspólnej polityce społeczno-gospodarczej wiele państw. Charakter tych przedsięwzięć jest zróżnicowany: od takich które główny akcent kładą na wzrost gospodarczy, a element społeczny sprowadzony jest do rozwijania kapitału ludzkiego i zasobów społecznych (rozwój tych dwóch czynników jest wymogiem współczesnych strategii działania i metod zarządzania), po takie które w długofalowych strategiach działania kładą nacisk na kwestie duchowe. Przy czym element duchowy nie musi ograniczać skali przedsięwzięć do pojedynczych inicjatyw społecznie zaangażowanych przedsię114 biorców. [6, s.107] Do zasadniczych funkcji ekonomii społecznej należą: pobudzenie aktywności obywatelskiej opartej na solidarności i osobistym zaangażowaniu; generowanie miejsc pracy o wysokiej jakości i polepszenie poziomu życia (poprzez oferowanie ram instytucjonalnych dla nowych form przedsiębiorczości i pracy), pobudzenie rozwoju lokalnego oraz wzmacnianie spójności społecznej. Ekonomia społeczna „demokratyzuję rynek” zwiększając pluralizm dostępnych dla obywateli form prowadzenia działalności gospodarczej. [6, s.77] Z punktu widzenia uproszczonego rozumienia ekonomii społecznej, wydaje się, że postawami przedsiębiorczymi są [14, s.6]: • postawy wobec działalności gospodarczej w ogóle, w tym skłonność do innowacyjności i ryzyka; • postawy wobec umiejętności istotnych dla prowadzenia przedsiębiorstwa społecznego; • postawy wobec włączania interesantów czy beneficjentów w procesy decyzyjne, czy ewentualnie demokratycznego zarządzania; • postawy wobec współpracy z sektorem państwowym i prywatnym biznesem; • postawy wobec integracji społeczności lokalnej. Pojawienie się przedsiębiorstw społecznych w Europie spowodowało proces zmian w tradycyjnym trzecim sektorze. Ten proces związany jest z prowadzeniem przez trzeci sektor nie tylko działalności redystrybucyjnej, ale także ekonomicznej. W działalności przedsiębiorstwa społecznego najistotniejszym jest wymiar przedsiębiorczy i produkcyjny działalności organizacji not-for-profit.[15, s.4] Zaangażowanie III sektora w przedsiębiorczość społeczną, w tym przedsiębiorczość jako taką, może jednak mieć też konsekwencje negatywne dla misji organizacji, a więc, pośrednio, i wielu grup społecznych. III sektor może się skomercjalizować co oznacza wzrost skali działalności gospodarczej, czy nawet gospodarki społecznej, co może skutkować zmniejszeniem się zaangażowania w inne formy działalności, oraz generalne upodabnianie się postaw, a więc całej kultury organizacyjnej do kultury zwykłych przedsiębiorstw biznesowych.[14, s.17] Nienastawienie na zysk oraz zakorzenienie w społeczności lokalnej i działanie na jej rzecz to cele sektora pozarządowego, który jednakże chcąc zakładać i prowadzić przedsiębiorstwo musi czerpać z doświadczeń sektora komercyjnego. Dlatego więc, choć zasadniczo prowadzone przez organizacje III sektora, przedsiębiorstwa społeczne winny być niejako „produktem” współpracy trzech sektorów: organizacji pozarządowych, biznesu i rządu.[14, s.4] Kwestia ograniczeń dystrybucji zysku jest związana z różnicą pomiędzy zwykłym a społecznym przedsiębiorcą. Celem tradycyjnie rozumianego przedsiębiorcy jest zysk sam w sobie, jego maksymalizacja, w celu przekazania go właścicielom. Natomiast w przypadku przedsiębiorcy społecznego dochody z działalności przeznaczane są zawsze ostatecznie na cel społeczny (osiągany poprzez działalność gospodarczą). Należy zauważyć, iż barierą dla rozwoju przedsiębiorczości społecznej w Polsce są przepisy, które pozostawiają wiele niejasności, choćby poprzez niedookreślone zwroty typu: „prowadzenie działalności gospodarczej w rozmiarach służących realizacji celów statutowych”.[15, s.12-13] Z pojęciem ekonomii społecznej wiąże się idea spo115 łecznej gospodarki rynkowej. Jej głównym założeniem jest możliwość i konieczność pogodzenia twardej logiki zasad liberalnej gospodarki rynkowej oraz swobodnego działania jej mechanizmów z zabezpieczeniem określonego poziomu świadczeń socjalnych i zapewnieniem w ten sposób spokoju społecznego.[5, s.195] W Polsce główne zmiany prawne związane z rozwojem ekonomii społecznej to pojawienie się nowej formy prawnej spółdzielni socjalnych. Jeśli chodzi o fundacje i stowarzyszenia, proces zmian prawnych związanych z ich „ekonomizowaniem się” jeszcze się nie rozpoczął. Trudno w tej chwili ocenić jednoznacznie, jakie powinny być to zmiany i czy istnieje potrzeba powołania nowej formy prawnej bądź nowego statusu dla organizacji pozarządowych chcących pełnić funkcję przedsiębiorstwa społecznego. Pozostaje mieć nadzieję, że ustawodawca w przypadku wprowadzania ewentualnych zmian w przepisach dotyczących organizacji pozarządowych związanych z rozwojem przedsiębiorczości społecznej zachowa takie samo zrozumienie istoty przedsiębiorczości społecznej, jakie wykazał przy okazji ustawy z 27 kwietnia 2006 r. o spółdzielniach socjalnych.[15, s.7] Kapitał społeczny organizacji trzeciego sektora jest w nikłym stopniu wykorzystywany do budowania społecznego dobrobytu. Brak jest rozwiązań strukturalnych, które dawałoby szansę współpracy trzech sektorów na poziomie społeczności lokalnej [6,s.75].Dla społeczności lokalnej szczególnie dotkliwy jest brak współpracy strategicznej, np. w zakresie diagnozy problemów społecznych oraz opracowania i realizowania strategii ich rozwiązywania.[13, s.12] Niedostateczne jest również finansowanie wsparcia dla inicjatyw obywatelskich podejmowanych w trzecim sektorze ze strony pozostałych dwóch sektorów. Władze lokalne mają ograniczone możliwości w tym zakresie ze względu na scentralizowany system finansów publicznych, niezmieniony pomimo przeprowadzenia dwóch reform samorządowych. Lokalny biznes ma również niewystarczające środki finansowe, a przedsiębiorstwa będące odgałęzieniami dużych korporacji są mało zainteresowane wzmacnianiem społeczności lokalnych. [6, s.75] Obecnie instytucjami rozwijającymi konkretne formy międzysektorowej współpracy maja szanse stać się spółdzielnie, organizacje bezrobotnych, organizacje pracodawców, towarzystwa ubezpieczeń wzajemnych, towarzystwa budownictwa społecznego, instytucje mikropożyczkowe dla bezrobotnych chcących podjąć działalność gospodarczą, fundusze inwestycyjne, agencje rozwoju regionalnego, stowarzyszenia samorządów terytorialnych, stowarzyszenia producentów, kupców, biznesu, koalicje lub fora organizacji pozarządowych czy wreszcie stowarzyszenia uwłaszczeniowe i fundusze lokalne. [6, s.82] Istotnym aspektem ekonomii społecznej są działania o charakterze finansowym, spośród których najważniejszymi formami są: związki kredytowe i ubezpieczenia wzajemne. We współczesnej Polsce podstawową formą związków kredytowych są Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo- Kredytowe, a ubezpieczeń wzajemnych- towarzystwa ubezpieczeń wzajemnych. Podobnie jak instytucje SKOK towarzystwa ubezpieczeń wzajemnych (TUW) działa na zasadzie non-profit, dzięki czemu może zaoferować bardzo korzystną ofertę ubezpieczeniową. TUW nie jest bowiem związkiem kapitałów, lecz związkiem osób i innych podmiotów, w którym ubezpieczony jest jednocześnie członkiem towarzystwa, a każdy członek towarzystwa jest jedno116 cześnie ubezpieczonym. Każdy z ubezpieczonych ma prawo do udziału i głosu na walnym zgromadzeniu członków, celem działalności nie jest bezpośrednio osiąganie zysku (choć działalność musi być rentowna), lecz wspólne pokrywanie pozostałych wśród jego członków określonych szkód losowych. [6, s.96] Regulacja europejskie (włoskie) definiuje przedsiębiorstwo społeczne w szczególności jako prywatną organizację non-profit, wykonującą głównie stałą działalność ekonomiczną związaną z produkcją, wymianą dóbr i świadczeniem usług społecznych, której celem jest rozwiązywanie problemów społecznych.[15, s.5] Do założeń i zasad w oparciu o które funkcjonują włoskie przedsiębiorstwa społeczne można zaliczyć [15, s.5]: • Dostarczanie usług i dóbr szerokiej rzeszy odbiorców, nie tylko członkom czy partnerom – w obszarach o szczególnym znaczeniu społecznym; • Zakaz dystrybucji (nawet pośredniej) zysków, nadwyżek, kapitału, funduszy i rezerw wśród administratorów, członków, pracowników czy udziałowców. Celem tego zakazu jest zagwarantowanie niespekulacyjnego charakteru uczestnictwa w działalności przedsiębiorstwa; • Nakaz reinwestowania zysków czy nadwyżek w realizację celów społecznych oraz w celu zwiększania aktywów przedsiębiorstwa; • Struktura organizacyjna zapewniająca niezależność, wykluczająca możliwość jakiegokolwiek kontrolowania przedsiębiorstwa społecznego przez publiczne czy prywatne przedsiębiorstwa komercyjne (lub też wywierania na nie wpływu). W Anglii przedsiębiorstwo społeczne nie jest definiowane poprzez formę prawną, w jakiej jest prowadzone, ale poprzez swoją misję społeczną, która z kolei warunkuje sposób zarządzania, własności oraz dystrybucji zysku wypracowywanego w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą. Departament Handlu i Przemysłu w swoich dokumentach zdefiniował przedsiębiorstwo społeczne (social enterprise) jako „biznes o głównie społecznych celach, którego zyski w założeniu są reinwestowane w jego cele lub we wspólnotę, a nie w celu maksymalizacji zysku lub zwiększenia dochodu udziałowców czy też właścicieli”. Przedsiębiorstwa społeczne w Anglii przyjmują bardzo różne formy działania zwykłych spółek z ograniczoną odpowiedzialnością, spółek działających na rzecz dobra wspólnoty (Community Interest Company), niezarejestrowanych i zarejestrowanych stowarzyszeń, towarzystw, organizacji dobroczynnych (charity).[15, s.5] 3.Budowanie efektywnych społeczności lokalnych w oparciu o rozwój przedsiębiorczości społecznej. Organizowanie społeczności lokalnej w ramach przedsiębiorczości społecznej jest strategią działania pozwalającą wykorzystywać wszystkie lokalne zasoby oraz energię członków społeczności lokalnej do dokonywania i stabilizacji niezbędnych zmian. Podstawowym celem organizowania społeczności lokalnej jest zdobycie przez społeczność większej kontroli (w tym kontroli politycznej) nad nią samą oraz nad istniejącymi w jej obrębie i pracującymi na jej rzecz instytucjami. Celem budowania społeczności lokalnej jest z kolei kształtowanie relacji społecznych między człon117 kami społeczności lokalnej, a więc rozwój już istniejących i budowa nowych sieci i powiązań społecznych oraz rozwój kapitału społecznego. Rozwój społeczności lokalnej z kolei dotyczy przede wszystkim ekonomicznych aspektów funkcjonowania społeczności, [11,s.124] Ekonomia społeczna jednoczy bowiem środowiska lokalne, dzięki tworzeniu sieci powiązań i współpracy między obywatelami przy realizacji celów społecznych i gospodarczych, pożądanych w danym środowisku. Budując i wspierając sieci solidarności lokalnej podmioty ekonomii społecznej realizują funkcje społeczne, które mają sprzyjać świadomemu uczestnictwu oraz wzbudzaniu postaw samorządowych i obywatelskich w tym środowisku [17, s.70] Kapitał społeczny jest zestawem indywidualnych cech i umiejętności społecznych, w tym m.in. charyzmy, które w kontaktach z innymi jednostkami pozwalają osiągnąć rynkowe i pozarynkowe korzyści.[19, s.11]. Potencjał społecznego uczestnictwa i współdziałania danej społeczności stanowi również jej kapitał społeczny. Partycypacja społeczna zwiększa przepływ informacji, upowszechnia postawy odpowiedzialności oraz współdziałania w społeczności.[18, s.203] W ramach wszechstronnej strategii organizowania społeczności lokalnej realizowane działania nakierowane są na funkcjonowanie instytucji, programów oraz projektów, które sprzyjają tworzeniu i rozwojowi[11, s.130]: • kapitału ludzkiego- tj. indywidualnych zdolności osób do radzenia sobie w różnych sytuacjach życiowych; • kapitału społecznego tj. różnych form lokalnego życia społecznego, lokalnego społeczeństwa obywatelskiego, w tym lokalnych organizacji pozarządowych, różnych form aktywności woluntarystycznych czy sieci nieformalnych kontaktów; • kapitału lokalnego- tj. infrastruktury instytucjonalnej w tym szczególnie infrastruktury lokalnego rynku ekonomicznego. Można wyróżnić dwa ściśle ze sobą powiązane aspekty kapitału społecznegopoznawczy, łączący w sobie wartości (w tym zaufanie, solidarność, wzajemność), zachowania i postawy oraz strukturalny, na który składają się układ i praktyki lokalnych instytucji, zarówno formalnych jak i nieformalnych, służących jako instrumenty rozwoju społeczności. [19, s.12] Organizowanie społeczności lokalnej wymaga wiec tworzenia warunków do takiej mobilizacji nie tylko zresztą konkretnych form działań, ale także podmiotów tych działań: lokalnych liderów, grup społecznych, instytucji i organizacji. Zmiana świadomości członków społeczności lokalnej, a co za tym idzie ich postaw oraz zachowań, stanowi istotną część zmiany społecznej na poziomie społeczności lokalnej lub wręcz jest jej warunkiem [11, s.137] Istnienie aktywnego partnerstwa przyśpiesza rozwój społeczności lokalnej. W społecznościach w którym władze samorządowe aktywnie współpracują ze stowarzyszeniami, fundacjami, agencjami rozwoju, klubami środowiskowymi rozwój następuję dużo szybciej. Poza tym w takich społecznościach zauważa się funkcjonowanie bardzo aktywnych lokalnych liderów oraz rozwój postaw prospołecznikowskich. Wiążą się one z przekonaniem mieszkańców, iż mają wpływ na losy swojego terenu, że mogą go kształtować współpracując z władzą samorządową. [4, s.147] Strategie działań nakierowanych na społeczności lokalne odchodzą od widzenia 118 przedsiębiorczości (zaradności) w kategoriach przedsiębiorczej jednostki czy przedsiębiorczych jednostek będących głównie wyizolowanymi elementami rynku pracy. Rozwijanie i wspieranie indywidualnej przedsiębiorczości członków społeczności lokalnej w tych strategiach staję się elementem rozwoju infrastrukturalnych podstaw podejmowania i realizacji aktywności ekonomicznej jednostki (w formie zatrudnienia i samo zatrudnienia) w obrębie społeczności lokalnej, a także kształtowania się zbiorowych form tej aktywności. Przedsiębiorczość może być bowiem rozumiana jako zdolność społeczności lokalnych do kreowania zbiorowych form zachowań ekonomicznych. Strategie rozwijania przedsiębiorczości, koncentrujące swoja uwagę na społecznościach lokalnych winny więc uwzględniać zarówno ekonomiczny jak i społeczne jej komponenty. Podstawowym pytaniem strategii wspierania społeczności lokalnych jest pytanie o to, jak stymulować rozwój przedsiębiorczości poprzez uruchomienie zasobów tkwiących w społecznościach lokalnych. [11, s124] Ważna w budowaniu postaw ekonomicznego rozwoju społeczności lokalnych jest także umiejętność wykorzystywania słabych stron społeczności i przekształcanie ich w zasoby. Proces ten obejmuję takie działania jak[11, s. 113].: • inwentaryzację pustej, zdewastowanej i będącej do wynajęcia lokalnej przestrzeni; • adaptację przestrzeni przy zastosowaniu różnych podejść i często za pomocą zewnętrznych partnerów; • opracowywanie i wdrażanie określonych projektów. Oznacza to podejmowanie działań, które pozwolą na przekształcenie i adaptowanie pustych i będących do wynajęcia działek, budynków. Sam rozwój infrastruktury instytucjonalnej jeszcze nie gwarantuję wzrostu i rozwoju aktywności społecznej mieszkańców. Lokalny układ instytucjonalny powinien wpisywać się w życie i funkcjonowanie swojej społeczności. Wówczas organizacje będą postrzegane przez mieszkańców jako własne, a uczestnictwo w nich jako dbanie o dobro własne i społeczności. [18, s.204] Przedsiębiorczość realizuję się bowiem w obrębie sieci wzajemnych relacji społecznych- wymiany ważnych dla aktywności ekonomicznej informacji oraz koordynacji działań. Obejmuję raczej szerokie spektrum działań realizowanych przez członków społeczności indywidualnie i zbiorowo służących zaspokajaniu ich potrzeb i pozwalających przetrwać w trudnej ekonomicznie sytuacji, a w dalszej perspektywie czasowej, pozwalających na stopniową zmianę tej sytuacji.[11, s.132] Wartość interesariuszy stanowi kluczowy czynnik wartości organizacji odpowiedzialnych społecznie. Społeczna odpowiedzialność biznesu to nowa rola organizacji w społeczeństwie, nowa wizja partnerstwa. [20, s.159] Charakterystycznym jest to, że w każdym przypadku głównym motywem podejmowania działań przedsiębiorczych jest dążenie społeczności lokalnej do finansowego uniezależnienia się w sytuacji nieefektywności finansowej jednostek budżetowych i braku decentralizacji systemu finansów publicznych. W każdym z tych sytuacji obywatele nie czuja się właścicielami i dysponentami funduszy publicznych. Instytucje o wyższym stopniu uspołecznienia stwarzają szansę przezwyciężenia tych negatywnych mechanizmów. [6, s.79] Przede wszystkim brak jednak społecznościom lokalnym umiejętności, odpowiedniego know-how zakładania i prowadzenia przedsiębior119 stwa, ale i chęci nabycia takich umiejętności. Istnieje wiele organizacji, które chcą tworzyć obecnie przedsiębiorstwa społeczne, a wcale nie uznały za stosowne szkolić się w tym zakresie. Jednym z przejawów tego braku realizmu jest mało efektywne zarządzanie zasobami. Zarządzającym wieloma organizacjami III sektora brak nawyku ciągłej kontroli, zestawiania kosztów z przychodami i zabiegania o przychody z działalności gospodarczej. W przypadku deficytów nie myśli się raczej, jak by poprawić efektywność wydatkowania pieniędzy czy działalności gospodarczej generującej dochody, dominuje natomiast myślenie, do kogo by się zwrócić o pomoc finansową, gdzie by tu napisać projekt o nowy grant itp.[14, s.11] Brak efektywnego zarządzania zasobami przejawia się też często w pochopnych decyzjach kupowania urządzeń (czy np. oprogramowania) na potrzeby pojedynczych zadań, potem nieprzydatnych (to zresztą również wynik braku zwyczaju tworzenia przemyślanych, długofalowych strategii, o czym za chwilę). Jeśli w biznesie potrzeba określonych urządzeń jedynie krótkoterminowo, to pewne usługi się zleca na zewnątrz (outsourcing).[14, s.11] Jednocześnie bogacenie się dzięki prowadzeniu działalności gospodarczej bez wykorzystywania dóbr materialnych do wzmocnienia trzeciego sektora, „światów witalnych” konkretnych społeczności lokalnych prowadzić może do degradacji kulturowej tych społeczeństw. Równocześnie braki kapitału kulturowego i autentycznych inicjatyw lokalnych w takich społecznościach sprawiają, że z czasem odpływa tam, gdzie możliwości maksymalizacji zysku są większe. [6, s.81] 4. Spółdzielnie jako przykład przedsiębiorstw społecznych funkcjonujących w społecznościach lokalnych Spółdzielczość, jeden z zasadniczych filarów ekonomii społecznej w swej istocie nawiązuję do samopomocy. Tworzenie inicjatyw samopomocowych jest procesem długotrwałym, wymagającym dużej cierpliwości. W Polsce prekursorem form spółdzielczych był ks. Stanisław Staszic, który w 1816 założył Rolnicze Towarzystwo Wspólnego Ratowania się w Nieszczęściach, zwane również Towarzystwem Rolniczym Hrubieszowskim, które obok działalności gospodarczej udzielało kredytów, rozwijało szkoły, fundowało stypendia do szkół wyższych, organizowało pomoc socjalną. [3, s.15] Jednakże rozkwit spółdzielczości branżowej to okres ostatnich dziesięcioleci XIX w. Powstawały wtedy spółki, spółdzielnie oszczędnościowo- pożyczkowe, mleczarskie, ogrodniczo-pszczelarskie oraz zaopatrzenia i zbytu[6, s.88]. W okresie międzywojennym polski ruch spółdzielczy należał do najbardziej dynamicznych w ówczesnej Europie. Wtedy to wykształciły się i rozwinęły dwie formy do dziś uznawane za klasyczne mechanizmy ekonomii społecznej: spółdzielnie oraz towarzystwa ubezpieczeń wzajemnych. [5, s. 194] Ważnym elementem ekonomii społecznej stanowiących jedną z form przedsiębiorstwa społecznego jest spółdzielnia, działająca na zasadach ogólnych. W szczególności chodzi o takie spółdzielnie, które włączają się w dostarczanie dóbr wykraczających poza zaspokojenie potrzeb własnych członków[17, s.55] Regulacje prawne dotyczące spółdzielni znajdują się w Ustawie z dn. 16 września 1982r.- Prawo spółdzielcze. Ustawowa definicja spółdzielni stanowi, że „spółdzielnia jest dobrowolnym zrzeszeniem nieograniczonej liczby osób, o zmiennym składzie osobowym i zmien120 nym funduszu udziałowym, który w interesie swoich członków prowadzi wspólną działalność gospodarczą.[2] Spółdzielnia może również prowadzić działalność społeczną i oświatowo-kulturalną na rzecz swoich członków i ich środowiska. Spółdzielnia dzieli się na grupy, typy i rodzaje. Podstawą podziału spółdzielni na grupy są ich funkcje pełnione w stosunku do członków. Rozróżnia się dwie grupy spółdzielni [5, s.202]: • spółdzielnie użytkowników- spółdzielnie zaspokajające potrzeby gospodarcze członków (świadczące usługi na rzecz członków); • spółdzielnie wytwórcze (pracy)- spółdzielnie zatrudniające członków zarobkowo. W grupie spółdzielni użytkowników są następujące typy i rodzaje [5, s.202]: • spółdzielnie handlowe (spółdzielnie spożywców, wiejskie spółdzielnie zaopatrzenia i zbytu, rzemieślnicze spółdzielnie zaopatrzenia i zbytu); • spółdzielnie handlu i przetwórstwa (spółdzielnie mleczarskie, spółdzielnie ogrodnicze); • spółdzielnie oszczędnościowo -pożyczkowe (banki spółdzielcze); • spółdzielnie budownictwa mieszkaniowego; • spółdzielnie usług socjalno-kulturalnych i społeczno-wychowawczych jak: wydawnicze, turystyczno -wypoczynkowe, zdrowia, uczniowskie. W grupie spółdzielni wytwórczych występują [5, s.202]: • rolnicze spółdzielnie produkcyjne oraz inne spółdzielnie zajmujące się produkcją rolną i usługami rolniczymi; • spółdzielnie pracy (spółdzielnie pracy produkcyjno-usługowe i usługowe, spółdzielnie inwalidów, spółdzielnie przemysłu ludowego i artystycznego, spółdzielnie transportowe, chałupnicze spółdzielnie pracy, młodzieżowe spółdzielnie pracy, studenckie spółdzielnie usługowo-produkcyjne, spółdzielnie hodowców). W województwie podlaskim możemy wyróżnić spółdzielnie [7, s.21-80]: • w gminie Choroszcz (Spółdzielnia Inwalidów Głuchych im. J. Rogowskiego Signa, Gminna Spółdzielnia Samopomoc Chłopska w Choroszczy); • w gminie Ciechanowiec (Spółdzielnia Rolniczo Spożywcza Jedność w Ciechanowcu) • w gminie Czyżew (Gminna Spółdzielnia Samopomoc Chłopska, Spółdzielnia Producentów i Hodowców Bydła Mięsnego- Podlaska Wołowina); • w gminie Dąbrowa Białostocka (Gminna Spółdzielnia Samopomoc Chłopska w Dąbrowie Białostockiej, Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska); • w gminie Drohiczyn (Gminna Spółdzielnia Samopomoc Chłopska w Drohiczynie, Spółdzielnia Producentów Trzody Chlewnej nad Bugiem w Siekierkach); • w gminie Kleszczele (Spółdzielnia Kółek Rolniczych); • w gminie Knyszyn (Gminna Spółdzielnia „Samopomoc Chłopska” w Knyszynie); • w gminie Krynki (Spółdzielnia Produkcyjno Handlowa Krynki, Spółdzielnia Osiedla Bema w Krynkach); 121 • w gminie Lipsk (Spółdzielnia Usług Rolniczych w Lipsku); • w gminie Łapy (Spółdzielnia Mleczarska w Łapach, Spółdzielczy Zakład Usługowy Kółek Rolniczych, Gminna Spółdzielnia Samopomoc Chłopska w Łapach, Społem Powszechna Spółdzielnia Spożywców w Łapach); • w gminie Michałowo (Rolnicza Spółdzielnia Produkcyjna w Kondratkach, Spółdzielnia Kółek Rolniczych w Michałowie); • w gminie Mońki (Gminna Spółdzielnia Samopomoc Chłopska, Spółdzielnia Pracy Handlowo Produkcyjno Usługowa, Spółdzielnia Transportu Wiejskiego w Mońkach, Moniecka Spółdzielnia Mleczarska w Mońkach); • w gminie Nowogród (Gminna Spółdzielnia Samopomoc Chłopska); • w gminie Sokółka (Spółdzielnia Usług Rolniczych, Gminna Spółdzielnia Samopomoc Chłopska w Sokółce, Podlaska Spółdzielnia Spożywców Jaskółka, Spółdzielnia Mleczarska „Somlek” w Sokółce, Spółdzielnia Producentów Drobiu Eko Gril, Spółdzielnia „Nowa”, Spółdzielcze Przedsiębiorstwo Budownictwa Wiejskiego w Sokółce); • w gminie Stawiski (Spółdzielnia Usług Rolniczych w Stawiskach); • w gminie Suchowola (Rolnicza Spółdzielnia Produkcyjna w Połominie, Gminna Spółdzielnia Samopomoc Chłopska w Suchowoli); • w gminie Supraśl (Spółdzielnia Transportu Wiejskiego, Spółdzielnia Pracy „Zeteren”); • w gminie Suraż (Spółdzielnia Usług Rozlicznych Sur, Gminna Spółdzielnia Samopomoc Chłopska w Surażu); • w gminie Szczuczyn (Spółdzielnia Inwalidów Spins); • w gminie Szepietowo (Gminna spółdzielnia Samopomoc Chłopska, Spółdzielnia Usług Rolniczych); • w gminie Wasilkowów (Rolnicza Spółdzielnia Produkcyjna w Studziankach, Gminna Spółdzielnia Samopomoc Chłopska w Wasilkowie); • w gminie Zabłudów- (Gminna Spółdzielnia Samopomoc Chłopska, Rolnicza Spółdzielnia Produkcyjna). Spółdzielnia socjalna jest to najbardziej charakterystyczna forma dla działalności z zakresu ekonomii społecznej. [17, s.54] Spółdzielczość socjalna, która jest jednym z elementów polityki zmierzającej do ograniczenia zjawiska marginalizacji i wykluczenia społecznego stała się ważnym elementem gospodarki na świecie. Spółdzielnie socjalne pozwalają reintegrować z rynkiem pracy osoby długotrwale bezrobotne, niepełnosprawne i dotknięte wykluczeniem społecznym (np. byłych więźniów). Uważa się, że spółdzielnie socjalne tworzą przejściowe wspierane rynki pracy, stanowiące etap na drodze do wolnego rynku. [5, s.202] Spółdzielnie socjalne zostały wprowadzone ustawą z dnia 20 kwietnia 2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Aktualną podstawą prawną dla funkcjonowania tychże spółdzielni stanowi ustawa z dnia 27 kwietnia 2006 r. o spółdzielniach socjalnych. Spółdzielnia socjalna jest pierwszą w Polsce formą prawną, która właśnie w tej ustawie nazywana jest wprost przedsiębiorstwem społecznym. [17, s.70] Przedmiot działalności spółdzielni socjalnej określono jako prowadzenie wspólnego przedsiębiorstwa w oparciu o osobistą pracę członków w celu i zawodowej 122 i społecznej integracji. Spółdzielnia socjalna powinna liczyć nie mniej niż pięciu i nie więcej niż pięćdziesięciu członków. W spółdzielniach socjalnych w których liczba członków nie przekracza 15 nie wybiera się rady nadzorczej, jej zadania zaś wykonuję walne zgromadzenie, a prawo kontroli działalności spółdzielni przysługuję każdemu członkowi. Spółdzielnie socjalne mają prawo zatrudniać osoby niebędące: bezrobotnymi, bezdomnymi, uzależnionymi od alkoholu, narkotyków, chorymi psychicznie, byłymi więźniami przy pracach wymagających szczególnych kwalifikacji, których nie posiadają członkowie spółdzielni, lecz liczba tych osób nie może być większa niż jedna na pięciu członków spółdzielni. Członkowie spółdzielni socjalnych nie mają możliwości partycypowania w zyskach. [5, s.208] Najważniejsze jest w tym to, ze osoby zmarginalizowane same dla siebie tworzą miejsca pracy i usamodzielniają się zawodowo, dając sobie szanse powrotu na rynek pracy. Podobnym celem głównym, czyli reintegracją zawodową charakteryzuję się firma społeczna. Jest to nowa forma prowadzenia działalności gospodarczej, oferująca nowatorskie spojrzenie na zatrudnienie osób wykluczonych społecznie. Zasadniczą różnicą w porównaniu do spółdzielni socjalnej polega na tym, ze firmą społeczną zarządzają specjaliści, czyli oprócz osób niepełnosprawnych zatrudnieni są specjaliści, którzy w razie wystąpienia kryzysu potrafią zagwarantować utrzymanie jakości i ciągłości usług[17, s.54] Członkami spółdzielni socjalnych mogą również zostać organizacje pozarządowe oraz gminne osoby prawne, o ile w ich statutowo określonym zakresie działania jest działanie na rzecz reintegracji społecznej i zawodowej mieszkańców gminy. [17, s.73] Idea spółdzielni socjalnej jest ze wszech miar godna polecenia dla realizacji celu, jakim jest aktywizacja osób bezrobotnych. Paradoksalne do jej mankamentów należy właśnie to, ze jej założycielami mogą być jedynie te osoby, które potencjalnie przejawiają najmniejszą aktywność na rynku pracy. Założenie spółdzielni socjalnej wymaga zaś wspólnego działania pięciu osób, które w pewnym sensie znajdują się już na granicy życia społecznego [5, s.202] Proces budowania spółdzielczości wymaga czasu, energii, społecznej przedsiębiorczości i poświęcenia ze strony lidera. Dzisiaj trzeba ponownie odbudować zaufanie ludzi do tego rodzaju inicjatyw. [6, s.88] To co przyczynia się do małej konkurencyjności spółdzielni to swoisty paraliż zarządzania. W spółdzielczości każdy członek ma prawo do jednego głosu. Teoretycznie każda decyzja winna odwoływać się do tego głosu. Jednocześnie konkurencyjność na rynku wymaga szybkich decyzji od menadżera, jest to jednak trudne do osiągnięcia z powodu wielkości rozproszonych głosów poszczególnych członków. [6, s.90]Problemem wielu spółdzielni jest też ograniczona dostępność kapitału finansowego. Inwestor zewnętrzny jest zazwyczaj mniej zainteresowany biznesem, którego rozwój uzależniony jest od głosu „mas” członkowskich. Generalnie problemem polskiej spółdzielczości jest niska ogólnospołeczna wiedza dotycząca idei stowarzyszania się na zasadzie spółdzielczości oraz brak umiejętności jej wykorzystywania w konkretnych warunkach życia społeczno-gospodarczego. Co więcej ci którzy są odpowiedzialni za oświatę spółdzielni czyli zarządy i rady nadzorcze spółdzielni (w znacznej części o niskich kwalifikacjach), często sami utrzymują członków w niewiedzy, gdyż pozwala im to na „łatwiejsze zarządzanie”, a w wielu wypadkach na partykularne realizowanie swoich własnych interesów. [6, s.91]W wie123 lu wypadkach spółdzielczość oznacza brak skutecznych rozwiązań ekonomicznych, niską innowacyjność, źle rozumiane uspołecznienie, brak działań samopomocowych i niedostateczne wykorzystanie potencjału społecznego. Małe jest poczucie możliwości działania w tym zakresie, a istniejące spółdzielnie w nikłym stopniu są zintegrowane ze społecznościami lokalnymi. [6, s.92] Nowa definicja pojęcia spółdzielni bardziej eksponuję podmiotowość jej członków, stwierdzając że „celem zrzeszania się członków w spółdzielni jest prowadzenie wspólnego przedsiębiorstwa dla realizacji dążeń i potrzeb ekonomicznych, kulturalnych i socjalnych pozycja członków spółdzielni zostaje wzmocniona przez ustawowe określenie ich praw i obowiązków oraz wzmocnienie ochrony prac majątkowych w razie nieuzasadnionego wykluczenia lub wykreślenia z rejestru członków spółdzielni. [6, s.93] Spółdzielnia prowadzi działalność na podstawie ustawy, innych ustaw oraz zarejestrowanego statutu. Osoby zamierzające założyć spółdzielnie uchwalają statut spółdzielni potwierdzając jego przyjecie przez złożenie pod nim swoich podpisów oraz dokonując wyboru organów spółdzielni. W myśl statutu, wybór tych organów należy do kompetencji walnego zgromadzenia lub komisji organizacyjnej w składzie co najmniej trzeb osób. Liczba założycieli spółdzielni nie może być mniejsza od dziesięciu, jeśli założycielami są osoby fizyczne i trzech jeżeli założycielami są osoby prawne. W spółdzielniach produkcji rolnej liczna założycieli- osób fizycznychnie może być mniejsza od pięciu.[5, s.202] Mimo trudności, jakie wystąpiły po 1989 roku, polska spółdzielczość ma nadal duże szanse rozwojowe. Mocne strony polskich spółdzielni to przede wszystkim znajomość rynku lokalnego, duże doświadczenie w branży, korzystna lokalizacja oraz lojalni klienci. Słabymi stronami spółdzielni jest ich trudna sytuacja ekonomiczna oraz brak odpowiedzialności członków za jej sprawy. Konieczna jest poprawa sytuacji ekonomicznej spółdzielczości, a także odbudowa więzi członkowskich. Również częsty brak komórki marketingowej decyduje o gorszej pozycji spółdzielni na rynku niż pozostałych przedsiębiorstw. Kadra spółdzielni bardzo często jest nieprzygotowana do przeprowadzenia procesu restrukturyzacji. Spółdzielnie powinny zastosować menedżerskie sposoby zarządzania i nowoczesne prorynkowe działania marketingowe. Spółdzielnie, które wprowadziły nowy sposób zarządzania (np. spółdzielnie mleczarskie), już teraz zbierają owoce przeprowadzonych zmian.[9.s.7] 5. Zakończenie Rozwój przedsiębiorstw społecznych w społecznościach lokalnych jest zjawiskiem niezwykle pozytywnym, pozwalającym odnaleźć się na rynku pracy osobom zmarginalizowanym. Społeczności lokalne tworząc tego typu przedsiębiorstwa mogą dopasować się do zmieniającej się koniunktury i dopasowywać profil działalności do zapotrzebowania na rynku. Należy pamiętać tylko o tym, iż o przedsiębiorstwie społecznym należy myśleć jako o bezinteresownym przedsięwzięciu, którego celem jest rozwiązanie problemu społecznego, a nie zysk. 124 Funkcjonowanie przedsiębiorstw społecznych w społecznościach lokalnych na przykładzie spółdzielni Streszczenie Ważnym składnikiem organizowania społeczności lokalnej podlegającej procesom marginalizacji są działania na rzecz rozwoju lokalnych zasobów ekonomicznych. Organizowanie społeczności lokalnej w ramach przedsiębiorczości społecznej jest strategią działania pozwalającą wykorzystywać wszystkie lokalne zasoby oraz energię członków społeczności lokalnej do dokonywania i stabilizacji niezbędnych zmian. Ważnym elementem ekonomii społecznej stanowiących jedną z form przedsiębiorstwa społecznego jest spółdzielnia. Spółdzielnia socjalna jest to najbardziej charakterystyczna forma dla działalności z zakresu ekonomii społecznej. Spółdzielczość socjalna, jest jednym z elementów polityki zmierzającej do ograniczenia zjawiska marginalizacji i wykluczenia społecznego. Słowa kluczowe: przedsiębiorstwo społeczne, społeczność lokalna, spółdzielnia The functioning of social enterprises in local communities on the example of cooperative Summary An important component of community organizing processes of marginalization are subject to the development of local economic resources. Organizing the community of social entrepreneurship is a strategy that allows use of all local resources and energy members of the local community to make the necessary changes and stability. An important part of the social economy which are a form of social enterprise is cooperative. Social cooperative is the most typical form of the activity in the field of social economy. Social cooperatives, is part of the policy to reduce the phenomenon of marginalization and social exclusion. Keywords: social enterprise, community, cooperative Literatura 1. 1.Bornsterin D., Jak zmieniać świat, Wydawnictwo Anero, Gdańsk 2009. 2. 2.DzU 2003, nr 188, poz. 1848 ze zm. 3. 3.Gorlach K., Tradycje spółdzielczości wiejskiej w Polsce [w:] Gorlach K., Saręga Z. (red.), Oblicza społeczeństwa, Wydawnictwo UJ, Kraków 1996. 4. 4.Hanke K., Psyk-Piotrowska E., „Partnerstwo” jako metoda włączenia społeczności lokalnych w rozwój obszarów wiejskich,[w:] Psyk-Piotrowska E. (red.),Kapitał społeczny- partycypacja obywatelska- rozwój lokalny, Wydawnictwo UŁ, Łódź 2009. 5. 5.Izdebski H., Małek M., Formy prawne przedsiębiorczości społecznej w Polsce, [w:] Kaźmierczak T., Rymsza M. (red.), Kapitał społeczny Ekonomia społeczna, Instytut Spraw Publicznych, Warszawa 2007. 6. 6.Juros A., Przedsiębiorczość obywatelska w kształtowaniu ekonomii społecznej w Polsce, [w:] Kaźmierczak T., Rymsza M. (red.), W stronę aktywnej polityki społecznej, Instytut Spraw Publicznych, Warszawa 2003. 7. 7.Kazimierczak T., Służby społeczne i przedsiębiorczość społeczna- przemiany ładu instytucjonalnego [w:] Kaźmierczak T., Rymsza M. (red.) W stronę aktywnej polityki społecznej, Instytut 125 Spraw Publicznych, Warszawa 2003. 8. 8.Krysiak I., Informacja o sektorze spółdzielczym w Polsce, „Ekonomia społeczna teksty” 2006, nr 31. 9. 9.Leśniak-Moczuk K., Szanse aktywizacji bezrobotnych na lokalnym rynku pracy jako wyzwanie polityki gospodarczej i społecznej [w:] Wódz K., Faliszek K. (red.), Aktywizacja- IntegracjaSpójność społeczna, Wydawnictwo Edukacyjne Akapit, Toruń 2009. 10. 10.Mejsak R. (red.) Katalog sektora ekonomii społecznej gmin miejsko-wiejskich województwa podlaskiego 2011, Libra, Białystok 2011. 11. 11.Niesporek A., Wódz K., Grupy zmarginalizowane, przedsiębiorczość społeczna, praca socjalna- strategie rozwoju społeczności lokalnych, [w:] Kaźmierczak T., Rymsza M. (red.), W stronę aktywnej polityki społecznej, Instytut Spraw Publicznych, Warszawa 2003. 12. 12.Piórkowska K., Przedsiębiorczość organizacyjna w warunkach konkurencji, [w:] Juchniewicz M. (red.), Czynniki i źródła przewagi konkurencyjnej, Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie, Olsztyn 2009. 13. 13.Rybka I., Diagnoza pomocy społecznej w latach 1991-2006, możliwości i bariery zastosowania instrumentów ekonomii społecznej w pomocy społecznej, „Ekonomia społeczna teksty” 2006, nr 23. 14. 14.Rymsza A., Bariery rozwoju przedsiębiorczości społecznej w Polsce w świetle kultury organizacyjnej III sektora, „ Ekonomia społeczna teksty” 2006, nr 32. 15. 15.Sienicka A., Nowi przedsiębiorcy?, „Ekonomia społeczna teksty” 2006, nr 17. 16. 16.Skrzypiec R., Społeczna aktywność obywatelska a jakość życia mieszkańców przypadek gminy Lesznowola [W:] Psyk-Piotrowska E. (red.), Kapitał społeczny- partycypacja obywatelskarozwój lokalny, Wydawnictwo UŁ, Łódź 2009. 17. 17.Sobocka-Szczapa H., Ekonomia społeczna w Polsce, Społeczna Wyższa Szkoła Przedsiębiorczości i Zarządzania, Łódź 2010. 18. 18.Surowiec K., Partycypacja obywatelska w społecznościach lokalnych w perspektywie ról społecznych [w:] Psyk-Piotrowska E. (red.), Kapitał społeczny- partycypacja obywatelska- rozwój lokalny, Wydawnictwo UŁ, Łódź 2009. 19. 19.Zagała Z., Kapitał społeczny w teorii i praktyce więcej pytań niż odpowiedzi, [w:] Psyk-Piotrowska E. (red.), Kapitał społeczny- partycypacja obywatelska- rozwój lokalny, Wydawnictwo UŁ, Łódź 2009. 20. 20.Zapłata S., Kaźmierczak M., Ryzyko, ciągłość biznesu, odpowiedzialność społeczna, Oficyna a Wolters Kluwer business, Warszawa 2011. 126 Mgr inż. Andrzej Michalik14 Pozycja spółdzielni socjalnej w sektorze małych i średnich przedsiębiorstw w Polsce 1. Wstęp Spółdzielnia socjalna jest stosunkowo młodym elementem gospodarki spółdzielczej w Polsce utworzonym dla realizacji konkretnych celów społecznych i gospodarczych, którym nie są w stanie podołać inne metody służące zwalczaniu strukturalnego bezrobocia na terenie gmin i powiatów. Dzięki wprowadzeniu takiego rozwiązania do systemu prawnego osoby wykluczone społecznie: długotrwale bezrobotne opuszczające zakłady karne, powracające do społeczeństwa po walce z nałogiem mają szansę na rozwijanie własnych pomysłów gospodarczych uniezależniając się od wsparcia systemu pomocy społecznej stając się pełnoprawnymi członkami lokalnych społeczności. Wspólnie realizowane przedsięwzięcie pozwala tej kategorii osób na wzajemną integrację i wsparcie przy jednoczesnym rozwijaniu prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej, o której przyszło im decydować samodzielnie biorąc jednocześnie odpowiedzialność za przyszłość swoich własnych miejsc pracy. Państwo i samorząd wspierając tego typu organizacje umożliwia im rozwój szczególnie na początku ich gospodarczej drogi aktywizując w ten sposób osoby długotrwale bezrobotne oraz całą lokalną społeczność. W ramach niniejszego artykułu poddany zostanie analizie problem pozycji spółdzielni socjalnej w strukturze gospodarczej sektora MSP na lokalnym rynku. Autor spróbuje zweryfikować tezę, iż spółdzielnia socjalna posiada rzeczywiście status przedsiębiorcy, który pozwala jej otwarcie konkurować z innymi podmiotami gospodarczymi, a wsparcie realizowane w ramach rozwijania sektora MSP w Polsce oraz inne ulgi przeznaczone wyłącznie dla sektora spółdzielczości socjalnej nie zaburzają konkurencyjności stawiając spółdzielnie socjalne w pozycji uprzywilejowanej względem innych przedsiębiorców na regionalnym rynku. 2. Włoskie źródła polskiej spółdzielczości socjalnej Kryzys gospodarczy Włoch lat osiemdziesiątych, a szczególnie pogłębiająca się nieskuteczność tradycyjnych instrumentów zwalczania bezrobocia zaowocował w krótkim okresie czasu pogłębieniem się dysproporcji gospodarczych i społecznych wśród lokalnych społeczności zmuszając do poszukiwania rozwiązań umożliwiających podnoszenie kompetencji zawodowych przy minimalnych nakładach środków z budżetu centralnego [22, s.44]. Skierowano, więc się w kierunku organizacji pozarządowych jako tych znających najlepiej lokalne realia i problemy gospodarcze. Działania w tym zakresie powierzono więc początkowo stowarzyszeniom, które jednak ze 14 Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Elblągu 127 względu na niemożność prowadzenia wprost działalności gospodarczej wynikającej bezpośrednio z włoskiego kodeksu cywilnego stały się niewydolne ekonomicznie. Zrodziła się więc idea, aby wykorzystać do wspierania osób wykluczonych instytucję spółdzielni, która wykazała się szczególną przydatnością już w okresie odbudowy gospodarczej Włoch w latach powojennych uzyskując znaczące wsparcie chociażby dzięki art. 45 włoskiej konstytucji z 1948 roku, który przyznał tej kategorii podmiotów uprzywilejowaną pozycję w systemie prawa. Było to szczególnie korzystnie dzięki temu, iż podmiot posiadał również status przedsiębiorcy i mógł swobodnie konkurować z innymi organizacjami na lokalnym rynku stając się jednocześnie miejscem doskonalenia umiejętności zawodowych i nauki współdziałania dzięki demokratycznym metodom zarządzania [1, s. 4]. Wykorzystanie spółdzielni do wsparcia osób wykluczonych w krótkim okresie czasu zaowocowało wyprowadzeniem w art. 1 ustawy nr 381/91 o spółdzielniach socjalnych definicji tej organizacji jako podmiotu o charakterze społecznym, którego zadaniem byłoby wspieranie społeczności lokalnej poprzez integrację społeczną i zawodową obywateli oraz zagwarantowanie miejsc pracy osobom chcącym powrócić do lokalnej wspólnoty. Ten społeczny aspekt organizacji zaowocował upowszechnieniem działalności organizacji we wszystkich regionach Włoch prowadząc do znaczącego wzrostu ich liczebności. Połączenie tego celu z elementem gospodarczym pozawala na uzyskanie hybrydowości prowadzącej to synergii społecznej niemożliwej do osiągnięcia w typowym podmiocie gospodarczym należącym do prywatnego właściciela [16, s. 14]. Wydawałoby się, iż społeczny cel spółdzielni socjalnej przybliża organizację do innych organizacji sektora NGO, które wspierają osoby wykluczone. Nic jednak bardziej mylnego. Wiele dokumentów w tym również i przywołana wcześniej ustawa wskazują, że spółdzielnia jest przede wszystkim przedsiębiorcą, a uzyskiwane w wyniku działalności gospodarczej środki służą dopiero realizacji celów społecznych organizacji [10, s.2]. W krótkim okresie czasu władze lokalne widząc skuteczność działalności spółdzielczości socjalnej zaczęły lobbować dzięki lokalnym inicjatywom społecznym nad tworzeniem większych elementów organizacyjnych organizacji spółdzielczych, które mogłyby skutecznie wpływać na administrację rządową, aby ta uchwalała przepisy korzystne dla tej grupy rynku gospodarczego w identyczny sposób jak czynią to grupy przedsiębiorców innych branż. W ten oto sposób wzmocniono pozycję spółdzielczości socjalnej jako idei o charakterze nie tylko regionalnym, ale również i krajowym prowadząc tym samym to zainteresowania innych krajów sposobem niwelowania bezrobocia i przekazywania kompetencji zawodowych szczególnie w regionach, gdzie inne metody wsparcia nie odniosły zadowalających rezultatów. W polskich realiach gospodarczych zainteresowanie spółdzielczością socjalną wynikało szczególnie z wysokich kosztów aktywnych instrumentów zwalczania bezrobocia na terenach o niskim potencjale aktywności gospodarczej, gdzie żadne formy szkoleń nie zachęcały osób długotrwale bezrobotnych do podjęcia aktywności zawodowej. Przy takiej postawie społeczności lokalnej rosły wyłącznie kolosalne wydatki na kwestie społeczne realizowane bezpośrednio z budżetu samorządu. 128 Prowadziło to tym samym do wzrostu patologii społecznych, które inicjowały jedynie przestępczość i zagrożenie społeczne. Nic więc dziwnego, iż metoda, która w innych krajach skutecznie ograniczała wykluczenie społeczne i podnosiła aktywność społeczności lokalnej zyskała w Polsce na znaczeniu. Szczególnie wskazać tutaj należy na spółdzielnie socjalne typu B doskonale rozwijające się we Włoszech, które poza zatrudnianiem osób długotrwale bezrobotnych, wychodzących z uzależnienia czy opuszczające zakłady karne realizowały również część zadania na rzecz samorządu [15, s. 6]. Takie rozwiązanie pozwoliło osobom defaworyzowanym na nabywanie nowych kompetencji zawodowych tak niezbędnych na otwartym rynku pracy. W podobnych zamierzeniach zaczęto wprowadzać również w Polsce spółdzielnie socjalne według włoskiego modelu typu B już na początki 2004 roku szczególnie jako instrument zwalczania długotrwałego bezrobocia, który miał być panaceum na kwestie podnoszenia kompetencji zawodowych wśród osób wykluczonych z rynku pracy15. Rozlokowanie prawne przepisów związanych z działalnością spółdzielni socjalnych utrudniało również zakładanie podmiotów spółdzielczych przez samych zainteresowanych, a więc osoby wykluczone z rynku pracy ponieważ nie posiadały one wystarczającej wiedzy z zakresu prawa czy ekonomii. Pomimo wsparcia z funduszy unijnych na szkolenia w tym zakresie wydatkowanych z inicjatywy wspólnotowej Equal istniejące w latach 2004-2006 spółdzielnie socjalne zaczęły stopniowo zawieszać swoją działalność [2, s. 3]. Niestety ze względu na brak szczegółowych rozwiązań prawnych w jednym akcie prawnym i skomplikowane przepisy cieszyły się ograniczonym zainteresowaniem wśród samych bezrobotnych jak również i urzędników PUP, co wymusiło konieczność ustanowienia odrębnych przepisów określających poza definicją również pozycję spółdzielni socjalnej wśród sektora MSP na lokalnym rynku. 3. Definicja spółdzielni socjalnej w polskim systemie prawnym Dyskusje nad rozwojem spółdzielczości socjalnej w Polsce pomimo skuteczności tego rozwiązania w większości krajów Unii Europejskiej napotkały jednak na wyraźny opór. Część środowisk gospodarczych postulowała, iż wprowadzenie dodatkowego podmiotu do gry rynkowej w postaci odrębnej ustawy może doprowadzić do zagrożenia dla typowego niespołecznego przedsiębiorcy. Szczególnie wskazano na nieliczne projektowane przywileje związane z prawem podatkowym, które w dobie zaciekłej konkurencji na lokalnym rynku mogły zakłócać współzawodnictwo podmiotów. Obawiano się więc wykorzystania tej formy prawnej przez nieuczciwych przedsiębiorców, którzy kosztem osób wykluczonych mogliby prowadzić działalność podporządkowując tym samym własnym celom kierunek rozwoju całej organizacji [20, s. 17]. W podobnym tonie wypowiadała się również część środowisk naukowych, która zauważała, iż wprowadzanie nowych rozwiązań prawnych w postaci odrębnej ustawy 15 Zapisano to po raz pierwszy w art. 127 ust. 3b ustawy z dnia 20 kwietnia 2004 roku o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, Dz.U. Nr 89, poz. 101 ze zm. 129 jest zbędna ponieważ wystarczałoby realizowanie działalności w oparciu o istniejące przepisy prawa spółdzielczego [8, s. 4]. Poglądy przed wprowadzeniem nowych rozwiązań prawnych nacechowane dozą obawy jednak nie zostały do końca spełnione. Podmioty funkcjonujące w oparciu nową ustawę nie działały pod dyktando jednostek, ale podejmowały jak wynika z badań nad realizacją ustawy o spółdzielcach socjalnych przeprowadzonych przez Ministerstwo Pracy swoje decyzje kolegialnie w oparciu o zasady spółdzielczości. Definicja spółdzielni socjalnej w oparciu o nowe przepisy prawne powstała więc w oparciu o dualizm Prawa spółdzielczego oraz nowych rozwiązań prawnych, które nakreśliły specyficzny cel istnienia spółdzielni oraz przystosowały je do wspierania osób wykluczonych społecznie. Zgodnie z par 1 ust. 1 ustawy z dnia 16 września 1982 roku Prawo spółdzielcze (Dz.U., Nr 30, poz. 210 ze zm) spółdzielnia socjalna jest więc dobrowolnym zrzeszeniem członków o zmiennym składzie osobowym i funduszu udziałowym, która w interesie swoich członków prowadzi działalność gospodarczą. Zaczerpniecie z tradycyjnych rozwiązań prawnych wynikało szczególnie z tego, iż wprowadzenie nowego rozwiązania prawnego musi zawierać pewne znanego rozwiązania, które pozwoliłyby na szybszą jej wiarygodność i akceptacje przez inne podmioty gospodarcze działające na rynku [11, s. 35]. Wspomniany w definicji zmienny skład osobowy jest elementem pozwalającym uzyskać przewagę konkurencyjną oraz usprawniającym przekazywanie kompetencji zawodowych i szkolenie nowych grup wykluczonych społecznie z rynku pracy. Dzięki takiemu zapisowi możliwe jest zmniejszanie strukturalnego bezrobocia oraz swobodna wymiana kadr organizacji zarówno w kategorii osób przekazujących kompetencje zawodowe jak i tych je przejmujących [4, s. 33]. Zupełnie nowym elementem wprowadzonym przez przepisy ustawy szczegółowej do definicji spółdzielni socjalnej było ograniczenie liczby członków spółdzielni socjalnej do górnej granicy 50 członków. Wynikało to ze składu samej organizacji w skład której wchodziły szczególnie osoby wykluczone społeczne z rynku pracy o ograniczonej zdolności do przyswajania nowych umiejętności zawodowych, a w mniejszej grupie docelowej istnieje możliwość szybszego ich przekazywania16. Generująca zyski spółdzielnia socjalna w przeciwieństwie do typowego przedsiębiorcy nie może również przeznaczać nadwyżki bilansowej na zyski poszczególnych członków lecz na działalność statutową organizacji, która polega na reintegracji społecznej i zawodowej jej członków. W ten oto sposób następuje wzmocnienie interesów członków spółdzielni jako wspólnoty autonomicznej17. Pozwala to również na 16 Art. 5 ust. 2 ustawy z dnia 27 kwietnia 2006 roku o spółdzielniach socjalnych Dz.U., Nr 94, poz. 651 ze zm. ogranicza górną liczbę członków spółdzielni socjalnej w porównaniu do liczby nieograniczonej zapisanej we właściwym art. 15 par 1 ust. Prawo Spółdzielcze. Wynika to szczególnie z charakteru samej organizacji, którym nie jest tylko i wyłącznie generowanie zysku, ale przede wszystkim umożliwienie powrotu jej członkom na otwarty rynek pracy, co w przypadku zbyt dużej ich liczby może uniemożliwić nabywanie nowych kompetencji zawodowych tak niezbędnych w wykonywaniu codziennych obowiązków zawodowych 17 Art. 10 ust. 2 ustawy o spółdzielniach socjalnych uniemożliwia przeznaczanie nadwyżki bilansowej na zyski dla członków spółdzielni w przeciwieństwie do art. 77 par. 2 ustawy Prawo spółdzielcze który pozwala na jej rozdział dla poszczególnych członków spółdzielni jak w typowym przedsiębiorstwie spółdzielczym. Stawia to tym samym ustawę o spółdzielniach jako lex specialis w porównaniu do 130 znacznie szersze pozyskiwanie kompetencji zawodowych członkom organizacji spółdzielczej dzięki znacznie większej liczbie środków finansowych, które można przeznaczyć na szkolenia, a dzięki wspólnemu zaangażowaniu umiejętności zdobywane na kursach przez niektórych z członków przepływają do innych dzięki platformie wymiany kompetencji jaką staje się spółdzielnia socjalna [9, s. 17]. Dualizm celów spółdzielni socjalnej przejęty w polskiej definicji podobnie jak w przypadku włoskich rozwiązań wyznacza realizację celu społecznego dzięki środkom zdobytym podczas prowadzonej przez spółdzielnię działalności gospodarczej. Takie rozwiązanie zapisane w art. 2 ust. 2 ustawy o spółdzielniach socjalnych wyraźnie wskazuje, iż podmiot ten nie należy to sektora organizacji NGO lecz zbliża się do typowego przedsiębiorcy z którymi może konkurować na otwartym rynku. Poza tym, że spółdzielnie socjalne są niezależnymi przedsiębiorcami stanowią również element większego systemu zabezpieczenia socjalnego będąc ostatnim etap wychodzenia z wykluczenia społecznego przed samodzielnym powrotem na otwarty rynek pracy. Pozwala to na usamodzielnienie się osób defaworyzowanych od sytemu ciągłego wsparcia ze strony organizacji społecznych co jest podstawowym celem każdego systemu wsparcia [21, s. 2]. Właściwe rozdzielnie celu społecznego i gospodarczego działalności spółdzielni socjalnej zapisane w ustawie regulującej kwestie spółdzielczości socjalnej stało się podstawowym elementem nowej koncepcji definicyjnej. Wyodrębnienie celu społecznego umożliwia wykorzystanie tej instytucji do wspierania osób wykluczonych będących w niekorzystnej sytuacji finansowej i społecznej. Dzięki udziałowi tych jednostek w spółdzielni socjalnej możliwa jest szersza ochrona ich praw jak również przekazywanie kompetencji zawodowych niż dla tych osób które pozostają poza organizacją. Wsparcie może być poszerzone również o ich najbliższych czego nie można zastosować w przypadku innych metod. Z kolei cel gospodarczy pozwala na uzyskanie pełnej samodzielności gospodarczej, a tym samym możliwość prowadzenia swobodnej działalności gospodarczej zyskując pozycję w sektorze MSP na lokalnym rynku. 4. Spółdzielnia socjalna jako przedsiębiorca Definicję przedsiębiorcy mająca charakter ponadustawowy w myśl doktryny i części orzecznictwa zawarta jest w przepisach prawa dotyczących działalności gospodarczej podmiotów na terenie Rzeczpospolitej18. Zawiera ona dwa kryteria, których spełnienie może kwalifikować istniejące na rynku gospodarczym podmioty jako te posiadające charakter przedsiębiorcy. Jednym z nich jest właściwa forma prawna prowadzonej działalności. Może więc to być osoba fizyczna, osoba prawna lub jednostka organizacyjna nieposiadająca osoustawy Prawo Spółdzielcze tarkując ją jako akt wyższego rzędu dla wszystkich czynności w zakresie spółdzielczości socjalnej 18 Wskazać tutaj należy szczególnie na art. 4 ustawy z dnia lipca 2004 roku o swobodzie działalności gospodarczej Dz.U, Nr 173, poz. 1807 ze zm. W tym tonie, a więc ponadustawowej roli definicji przedsiębiorcy wypowiada się również A. Wyszmirska, Przedsiębiorca czyli kto, „Gazeta Prawna” 2003, nr 184 oraz T. Szanciło, Przedsiębiorca w Prawie polskim, PPH 2005, nr 3 131 bowości prawnej, której odrębne przepisy przyznały osobowość prawną. Z punktu widzenia spółdzielni socjalnej jest ona typową osobą prawną. Nabywa ona osobowość prawna poprzez wpis do właściwego rejestru stanowiącego element KRS-u19. Spółdzielnie socjalne tworzone są w celu realizacji działalności gospodarczej oraz realizowania zadań o charakterze społecznym zapisanych w ustawie. Ostatecznym rozstrzygnięciem wątpliwości dotyczących czy spółdzielnia socjalna jest rzeczywiście przedsiębiorcą w myśl tego pierwszego kryterium jest zapis art. 2 pkt. 1 ustawy o spółdzielniach socjalnych wskazujący, iż spółdzielnia socjalna jest specyficznym typem spółdzielni pracy, która ma ukształtowany w gospodarce spółdzielczej, doktrynie oraz orzecznictwie charakter przedsiębiorcy, a wyodrębnienie celu społecznego stanowi jedynie szczególną formę realizacji zadań wobec społeczności lokalnej. Poza spełnieniem wyżej opisanego kryterium podmiotowego spółdzielnia socjalna, aby została uznana w pełni za przedsiębiorcę musi prowadzić również zdefiniowaną w art. 2 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej działalność gospodarczą opartą o kryteria zarodkowości, ciągłości i zorganizowania realizowanej w sposób łączny20. Powadzenie działalności gospodarczej przez spółdzielnię socjalną musi mieć wymiar działalności wytwórczej, budowlanej lub usługowej. Każde z tych określeń ma charter niezwykle szeroki niezdefiniowany w samej ustawie o swobodzie działalności gospodarczej. Najszerszym wydaje się mieć zasięg działalność wytwórcza ponieważ ma ona związek z przekształcaniem substancji w nowy produkt. Następna w kolejności powinna być działalność usługowa, której rozpiętość terminologiczna związana jest chociażby z samym wymiarem handlu sięgającym różnych obszarów od przestrzeni lokalnej, regionalnej po krajową i międzynarodową. Spółdzielnie socjalne w tym zakresie świadczenia działalności handlowej ograniczają się głównie do prowadzenia lokalnych sklepików realizujących zadania na rzecz lokalnej społeczności. Zupełnie inaczej jest jednak w przypadku działalności budowlanej21 i usługowej [9, s. 3]. Z punktu widzenia spółdzielni socjalnych są one najczęściej realizowanymi zadaniami na rzecz samorządu terytorialnego oraz innych przedsiębiorców działających na lokalnym rynku22. Wynika to szczególnie z faktu starzenia się społeczeństwa i zlecania większości prac tego typu organizacjom ze względu na stosunkowo niewielkie koszty i możliwość uzyskania pewności solidarności wykonania powierzanych im 19 art. 11 par. 1 ust. 1 ustawy Prawo Spółdzielcze wskazuje na obowiązek wpisania spółdzielni do właściwego rejestru, aby zyskały one osobowość prawną. dotyczy to również spółdzielni pracy, której specyficzną odmianą są spółdzielnie socjalne 20 W takim właśnie tonie wypowiada się chociażby część orzecznictwa zob. wyrok WSA w Poznaniu z dnia 28 kwietnia 2009 roku, sygn. akt III Sa/Po 374/08 21 art. 3 pkt. 7 ustawy z dnia 7 lipca 1994 roku Prawo budowlane tj. Dz.U. 2006, poz 156, nr 1118 ze zm. stwierdza iż, za działalność budowlaną należy uznać budowę, odbudowę, rozbudowę, przebudowę lub nadbudowę obiektu budowlanego jak również przebudowę remontu garażu lub rozbiórkę obiektów budowlanych 22 Jak wynika z analiz przeprowadzonych na rzecz Ministerstwa Pracy prawie 88% zarejestrowanych spółdzielni socjalnych świadczy usługi rynkowe nie zaś działalność produkcyjną. Wyraźnie wskazuje to na to, iż podmioty spółdzielcze muszą być konkurencyjne wobec swoich kontrahentów, aby utrzymać się na lokalnym rynku zob. Sprawozdanie z realizacji zadań Ustawy z dnia 27 kwietnia 2006 roku o spółdzielniach socjalnych 132 zadań z racji ich wcześniejszego wykonywania na rzecz społeczności lokalnej, co stanowi niejako o gwarancie ich solidności. Powracając do kryterium zarobkowości można uznać ten aspekt za wątpliwy w przypadku spółdzielczości socjalnej. Zgodnie z częścią orzecznictwa bowiem jest to przede wszystkim generowanie zysków przez podmiot gospodarczy, co w przypadku tej kategorii spółdzielczości nie do końca jest realizowane [24, s. 92]. Na spełnienie tego kryterium przez spółdzielnie socjalną pozwala jednak szersza niż tylko dochodowa wykładnia zarobkowości dokonana przez Sąd Najwyższy23 czy uznanie za tę cechę środków wypracowanych i przeznaczonych na cele statutowe organizacji24. Prowadzenie spółdzielni socjalnej powiązane jest ponadto z realizowaniem części usług na rzecz lokalnej społeczności oraz osób trzecich w warunkach gospodarki wolnorynkowej, co pociąga za sobą konieczność pobierania opłat za świadczone usługi. Tym samym argument ten potwierdza również fakt, iż spółdzielnia socjalna podobnie jak każdy przedsiębiorca prowadzi odpłatną działalność gospodarczą. Kryterium ciągłości prowadzenia działalności gospodarczej nie budzi już tyle wątpliwości. Działalność nie ma w przypadku tej organizacji charakteru incydentalnego, sporadycznego czy okazjonalnego co eliminowałoby ją z definicji przedsiębiorcy. Ciągłość w przypadku spółdzielni socjalnych oczywiście nie wiąże się wyłącznie z prowadzeniem działalności, ale obejmuje również poprzez stałe funkcjonowanie organów reprezentujących podmiot na zewnątrz. Pozwala to na zawieranie umów dzięki którym możliwe jest rozwijanie działalności podmiotu w przyszłości [5, s. 44]. Wskazać ponadto należy, że poza bieżącą działalności za potwierdzeniem kryterium ciągłości według części doktryny świadczy również samo podjęcie procedury związanej z uzyskaniem osobowości prawnej, którym jest w przypadku spółdzielni socjalnej wpis do KRS. Nie ma bowiem podmiotu, który chce uzyskać osobowość prawną i prowadzić działalność incydentalną na rynku-byłoby to bezcelowe [17, s. 31]. Ostatnim kryterium, które musi zostać spełnione przez spółdzielnie socjalną, aby uznać ją za przedsiębiorcę jest zorganizowanie działalności. W przypadku tej organizacji jest ono w pełni realizowane i to na wielu płaszczyznach. Pierwszą z nich jest nadanie organizacji właściwej formy prawnej oraz stworzenie materialnych i niematerialnych struktur niezbędnych do jej prowadzenia. Część doktryny uznaje również, iż argumentem przemawiającym za realizacją tego kryterium jest dopełnienie wszystkich obowiązków rejestrowych, podatkowych i ewidencyjnych prowadzących do powstania spółdzielni socjalnej [6, s. 21]. Powołanie do życia organów spółdzielni socjalnej w postaci Zarządu, Walnego Zgromadzenia i opcjonalne Rady Nadzorczej również jest przejawem zorganizowania działalności spółdzielni jako przedsiębiorcy. Analizując powyższe argumenty widać więc wyrażanie, iż spółdzielnia socjalna realizuje swobodnie dwa wymiary zorganizowania funkcjonalny związany z relacjami gospodarczymi z podmiotami zewnętrznymi jak również strukturalny związany z powiązaniem pomiędzy poszczególnymi organami spółdzielni, co spełnia całkowicie kryterium organizacyjne stawiane przez wszystkimi przedsiębiorcami. Podsumowu23 Wskazuje na to chociażby Uchwała SN z dnia 30 listopada 1992 roku, III CZP 134/92, OSCP 1992, nr 5, poz.79 24 zob. Wyrok WSA w Białymstoku z dnia 26 kwietnia 2006 roku, sygn. akt I SA/Bk 68/06 133 jąc można więc uznać, iż spółdzielnia socjalna realizuje wszystkie elementy definicji art. 4 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej i może być uznana za pełnoprawnego przedsiębiorcę. Posiada własną formę prawną spółdzielni pracy jako osoby prawnej uzyskanej dzięki wpisowi do KRS oraz prowadzi działalność gospodarczą zgodnie z wytycznymi art. 2 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej realizując łącznie zorganizowanie, zarodkowość i ciągłość. O ile ciągłość i zorganizowanie nie budzi żadnych wątpliwości o tyle jednak ta ostatnia do niedawna budziła zastrzeżenia. Obecnie jednak dzięki postępowi doktryny i orzecznictwa i wypracowaniu poglądu, iż zyski na pokrycie własnej działalności można uznać za zarodkowość spółdzielnia socjalna jest pełnoprawnym przedsiębiorcą korzystającym z dobrodziejstw wsparcia w ramach sektora MSP. 5. Instrumenty wsparcia spółdzielni socjalnej jako elementu sektora małych i średnich przedsiębiorstw w Polsce Polski system podziału przedsiębiorców wyodrębnia trzy kategorie podmiotów: mikro, małych i średnich przedsiębiorców biorąc pod uwagę dwa kryteria podziału, które spełnione łącznie w jednym z dwóch ostatnich lat dają szanse na przyporządkowanie do właściwej kategorii. Pierwszym z nich jest liczba osób zatrudnionych przez takiego przedsiębiorcę w wymiarze średniorocznym. Oznacza to, że chodzi tutaj tylko i wyłącznie o osoby posiadające status pracownika w rozumieniu art. 2 Kodeksu Pracy, czyli zatrudnione w oparciu o umowę o pracę, powołanie, mianowanie, wybór lub spółdzielczą umowę o pracę W związku z powyższym osoby zatrudnione w oparciu o umowy cywilno-prawne nie są zaliczane w skład pracowników umożliwiających określenie tego kryterium. Podobnie jak ci, którzy u danego przedsiębiorcy przebywają na urlopach wychowawczych i macierzyńskich lub są zatrudnieni w celach przygotowania zawodowego [27, s. 450]. Oczywistym jest również, iż w przypadku średnioroczności zdarzać się może, że przedsiębiorca może zatrudniać więcej niż wyznaczoną liczbę osób w roku ważne jest natomiast, aby średnia z całego roku stanowiła iloraz sumy wszystkich pracowników zatrudnionych w danym roku obrotowym. Poza śreniorocznością niezwykle ważna przy określeniu zatrudnienia jest również pełnoetatowość. W związku z brakiem definicyjnego określenia tego pojęcia w tym wypadku należy posiłkować się zapisami art.129 Kodeksu pracy określającym czas pracy w wymiarze 8 godzin na dobę oraz przeciętnie 40 godzin w pięciodniowym dniu pracy w wyznaczonym okresie rozliczeniowym, co pozwala na prawidłowe określenie liczby osób zatrudnionych. Biorąc pod uwagę powyższe kryteria przyporządkowanie przedsiębiorcy do właściwej kategorii pozwala na wyznaczenie jego ogólnego statusu w sektorze MSP. Podmioty zatrudniające średniorocznie odpowiednio do 10 osób, do 50 osób oraz do 250 osób należy zakwalifikować do mikro małych i średnich przedsiębiorców. W przypadku spółdzielni socjalnej, której art. 5 ust.2 ustawy o spółdzielniach socjalnych ogranicza maksymalną liczbę pracowników do 50 osób można zakwalifikować jedynie do mikro lub małych przedsiębiorców, co w przypadku tej grupy organizacji jest szczególne istotne ze względu na wsparcie ze strony państwa. 134 Drugim kryterium definicyjne ma charakter finansowy wyznaczony przez roczny obrót netto nie przekraczający wyznaczonej kwoty finansowej. I tak w przypadku mikroprzedsiębiorców nie może ona przekroczyć 2 mln euro, zaś małych przedsiębiorców 10 mln euro wyrażonych w złotych25. Kwota ta dotyczy obrotu netto ze sprzedaży towarów, wyrobów i usług oraz operacji finansowych. Alternatywną metodą wyznaczania oceny sukcesów finansowych jest suma aktywów bilansu przedsiębiorcy sporządzona na koniec roku obrotowego. Przy czym granice kwotowe pozostają na niezmienionym pułapie jak w przypadku pierwszej opcji. W przypadku spółdzielni socjalnej kryterium decydującym o przynależności do określonej grupy przedsiębiorców z całą pewnością jest poziom liczby osób zatrudnionych. Wynika to z odgórnego ograniczenia liczby osób mogących wchodzić w skład takiej organizacji. Kryterium finansowe pełni charakter uzupełniający umożliwiający sprecyzowanie przynależności podmiotu w sytuacji, gdy liczba osób kwalifikuje podmiot do małych przedsiębiorców, a osiągane przychody nie wskazują na wystarczający rozwój gospodarczy spółdzielni. W takim przypadku wymaga ona nadal wsparcia jakie uzyskują tylko mikroprzedsiębiorcy, co jest szczególnie istotne w przypadku podwójnej roli jakie mają do spełnienia te instytucje na lokalnym rynku. W związku z uzyskaniem statusu przedsiębiorcy spółdzielnie socjalne mogą liczyć na wsparcie identyczne jak te podmioty, które zaliczyć można do sektora małych i średnich przedsiębiorstw. Takie wsparcie jest szczególnie istotne z racji faktu, iż to małe i średnie przedsiębiorstwa generują najwięcej miejsc pracy likwidując tym samym jeden z najważniejszych problemów gospodarczych. Chodzi tutaj właśnie o kwestie długotrwałego bezrobocia szczególnie na terenach obszarów zacofanych gospodarczo. Wynika to z faktu, iż bardzo często są to przedsiębiorcy rodzinni zatrudniający również osoby niepełnosprawne dążąc w ten sposób do przekazanie im nowych kompetencji zawodowych. Wskazać jednak należy, iż pomoc ze strony państwa w tworzeniu korzystnych warunków dla rozwoju tej grupy docelowej nie może oznaczać jej uprzywilejowania zwłaszcza gdy dominującą rolę w gospodarce powinien odgrywać mechanizm rynkowy. Podstawowym elementem umożliwiającym rozwój sektora małych przedsiębiorstw w Polsce w tym również i spółdzielni socjalnych jest szczególnie właściwe ustawodawstwo umożliwiające rozwój gospodarczy tej klasy podmiotów. Powinno dotyczyć ono szczególnie odciążenia przedsiębiorców jeżeli chodzi o procedury kontroli podczas prowadzenia działalności gospodarczej jak również uproszczenia samej procedury zakładania takiej działalności. Dotyczy to również zakładania spółdzielni socjalnych, w której to przepisy prawa umożliwiają zwolnienie z opłat sądowych czy pomoc organizacji pozarządowych przy organizowaniu zaplecza administracyjnego rozpoczęcia działalności na lokalnym rynku. Rozwiązania takie zostały już wpro25 Wskazać należy, iż kwestia przelicznika euro na złotówki jest niezwykle istotna dla ustalenia, do jakiej kategorii podmiotów należy dany przedsiębiorca. W związku z tym,aby nie dochodziło do nadużyć ze strony przedsiębiorców przelicznik należy brać tylko z jednego źródła którym jest średni kurs ogłoszony prze Narodowy Bank Polski w ostatnim dniu roku obrotowego wybranego dla określenia statusu przedsiębiorcy. Ogłoszenie o którym mowa ma miejsce na podstawie art. 24 ust. 3 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 roku o Narodowym Banku Polskim tj., Dz.U. 2005, Nr 1, poz. 2 ze zm. w Dzienniku Urzędowym NBP oraz w prasie o zasięgu ogólnopolskim. 135 wadzone. Pomimo ograniczenia wspierania podmiotów słabszych przez przepisy wspólnotowe polskie rozwiązania prawne dają podstawy prawne do kontynuowania pomocy publicznej dla przedsiębiorców nie podlegających notyfikacji Komisji Europejskiej. Dzięki temu przedsiębiorcy w tym również i spółdzielnie socjalne mogą uzyskać wsparcie chociażby w kwestiach środowiskowych czy zastosowania najlepszych dostępnych technologii26. Odpowiednie ustawodawstwo powinno dotyczyć również sektora obsługi podatkowej przedsiębiorców. Obciążenia publiczno-prawne skierowane do przedsiębiorców powinny mieć charakter nie tylko równy dla wszystkich, ale przede wszystkim uwzględniać wielkość danego przedsiębiorcy [13, s. 167]. Polski system podatkowy działa w taki sposób, iż równomiernie obciąża wszystkich przedsiębiorców, co jest słuszne. Nie bierze natomiast pod uwagę we wszystkich obciążeniach wielkości przedsiębiorcy. Identyczny sposób nakładania zobowiązań dotyczy więc chociażby składek na ubezpieczenia społeczne, ceł czy podatku akcyzowego. Wyjątek stanowią jedynie obciążenia związane z podatkiem dochodowym od osób prawnych gdzie istnieje możliwość wyboru korzystniejszej formy opodatkowania w postaci ryczałtu czy karty podatkowej chociaż nadal niezależny od kategorii przedsiębiorcy. Poza właściwym prawem spółdzielnie socjalne mogą korzystać również z przeznaczonego dla sektora MSP wsparcia finansowego na rozpoczęcie działalności gospodarczej. Administracja publiczna ułatwiać powinna dostęp do środków finansowych na rozpoczęcie działalności gospodarczej pochodzących z kredytów, pożyczek oraz poręczeń kredytowych. Tak się też dzieje. Wskazać można chociażby na: • pomoc realizowaną przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości27 • udzielanie poręczeń i gwarancji przez Bank Gospodarstwa Krajowego ze środków Krajowego Funduszu Poręczeń Kredytowych28. Pełnią one rolę wspierającą z których spółdzielnie socjalne jak i inni przedsiębiorcy mogą pozyskiwać środki na rozwijanie swoich podmiotów, szczególnie na terenie tak istotnych szczególnie na terenach niewielkich gmin i powiatów borykających się z wysokim poziomem bezrobocia i niewielkiej aktywności gospodarczej obywateli. Wsparcie może dotyczyć również środków pochodzących z poza budżetu krajowego, czyli tych kierowanych na wsparcie konkurencyjności pochodzące z programów Unii Europejskiej29. Stanowią one uzupełnienie środków krajowych, które łącz26 Chodzi tutaj o ustawę z dnia 19 września 2003 roku o zmianie ustawy o warunkach dopuszczalności i nadzorowaniu pomocy publicznej dla przedsiębiorców tj. Dz.U., Nr 189, poz. 1850 ze zm. oraz dokumenty wykonawcze np. Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 7 listopada 2007 roku w sprawie szczegółowych warunków udzielania pomocy publicznej na przedsięwzięcia będące inwestycjami służącymi dostosowaniu do wymogów najlepszych dostępnych technik Dz.U., Nr 211, poz. 1547, Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 5 listopada 2007 roku w sprawie szczegółowych warunkach udzielania pomocy publicznej na przedsięwzięcia będące inwestycjami służącymi redukcji ze źródeł spalania paliw kopalnych Dz.U., Nr 209, poz. 1517 27 Realizacja tego wsparcia możliwa jest dzięki ustawie z dnia 9 listopada 2000 roku o utworzeniu Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości tj. Dz.U. 2007, Nr 42, poz. 275 ze zm. 28 Realizacja tego wsparcia możliwa jest dzięki ustawie z dnia 98 maja 1997 roku o poręczeniach i gwarancjach udzielanych przez Skarb Państwa oraz niektóre osoby prawne tj. Dz.U. 2003, Nr 174, poz. 1689 ze zm. 29 Przedsiębiorstwa niezależne zgodnie z art. 2 ust. 3 załącznika 1 do rozporządzenia KE nr 364/2004 to przedsiębiorcy, którzy działają w pełni niezależnie nie posiadając jednocześnie udziałów 136 nie mogą doprowadzić do powstania efektu synergii stymulując w ten sposób rozwój konkurencyjności całego sektora oraz dodatkowych miejsc pracy tak niezbędnych na lokalnym rynku pracy szczególnie w stosunku od osób defaworyzowanych [28, s. 43]. Poza wsparciem finansowym i właściwym kreowaniem systemu prawnego niezwykle ważnym instrumentem z którego mogą skorzystać przedsiębiorcy z sektora MSP są szkolenia i usługi doradcze organizowane przez instytucje działające na rzecz tych podmiotów, których wspieranie jest jednym z podstawowych obowiązków administracji publicznej nałożonych na nią przez art. 103 pkt. 5 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Mogą być to organizacje o charakterze fundacji powoływane przez administrację publiczną działające w różnych sektorach gospodarki takie jak chociażby Polska Fundacja Promocji i Rozwoju Małych i Średnich Przedsiębiorstw wspierająca propagowanie edukacji wśród właścicieli podmiotów gospodarczych w zakresie nowoczesnego marketingu czy Fundacja Rozwoju Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej działająca na rzecz konkurencyjności rolnictwa. W wyniku uzależnienia ich od państwa członkostwo nich jest mało popularne wśród przedsiębiorców w przeciwieństwie do programów szkoleniowych, które są przez nie organizowane. Przeciwieństwem tego typu organizacji są stowarzyszenia i fundacje powołane do życia przez samych przedsiębiorców. Wskazać tutaj można chociażby na największą w Polsce organizację skupiające przedstawicieli różnych branż i organizacji takie jak PKPP „Lewiatan”, Krajową Izba Gospodarczą, Polską Organizację Handlu i Dystrybucji które mają zdecydowanie największą siłę oddziaływania będąc członkiem Komisji Trójstronnej. Prowadzą szkolenia, organizują kursy wpływają również na kształt prawa stając się tym samym są jednymi z istotnych elementów kształtowania sytuacji gospodarczej w sektorze MSP. Większe zaufanie przedsiębiorców do tego typu wynika szczególnie z ich oddolnego charakteru i możliwości pełnej kontroli nad realizowanymi przez nie zadaniami. Przynależność spółdzielni socjalnych do tych organizacji również jest możliwa ponieważ z racji zapisów spółdzielnia socjalna posiada status przedsiębiorcy jednak ze względu na specyfikę realizowanych celów ekonomicznych i społecznych organizacje te dążą do wypracowania własnych stowarzyszeń stojących na straży ich praw i wpierających je w rozwoju ich własnego sektora. Przykładem takich działań jest powstanie Ogólnopolskiego Związku Rewizyjnego Spółdzielni Socjalnych, który realizuje zadania organizacji pracodawców w sektorze spółdzielczości socjalnej. Doskonalenie umiejętności zawodowych członków w tej sytuacji jest szczególnie istotne ze względu na ich wykluczenie społeczne. W ten oto sposób spółdzielnie socjalne zyskują dodatkowe wsparcie podobnie jak każdy przedsiębiorca w ramach typowej organizacji integrującej dane środowisko gospodarcze30. w innych jednostkach organizacyjnych lub posiada nie więcej niż 25% kapitału lub praw głosu w innym przedsiębiorstwie. W przypadku przekroczenia 25% udziałów za przedsiębiorców niezależnych mogą również uznane podmioty, którymi członkami są samorządy terytorialne z rocznym budżetem nie przekraczającym 10 mln euro oraz liczbę mieszkańców poniżej 5 tyś mieszkańców. Pozwala to właśnie spółdzielniom socjalnym uzyskać status takiego przedsiębiorcy nawet gdy jednym z członków założycieli są samorządy zwalczające na swoim terenie problemy związane z wykluczeniem społecznym 30 Zgodnie z par. 6 i 7 statutu z dnia 22 czerwca 2007 roku Ogólnopolskiego Związku Rewizyjnego Spółdzielni Socjalnych podstawowym celem organizacji w zakresie wspierania spółdzielni jako organizacji 137 Korzystanie spółdzielni socjalnej ze wsparcia przeznaczonego dla sektora małych i średnich przedsiębiorców w najmniejszym stopniu nie zakłóca konkurencyjności na lokalnym, a tym bardziej regionalnym rynku. Wynika to z faktu, iż korzystają one w ramach tych przepisów z takiego samego wsparcia jak typowy przedsiębiorca. Jednak ze względu na wyjątkową rolę jaką pełnią one w zakresie generowania stabilnych miejsc pracy dla osób wykluczonych oraz aktywizowania wspólnot lokalnych można wskazać na szczególne ułatwienia, które pozwalają na dynamiczny rozwój młodego sektora gospodarki spółdzielczej w Polsce. Dotyczą one uprzywilejowania podatkowego, klauzul społecznych, dodatkowego wsparcia finansowego przy rozpoczynaniu i prowadzeniu działalności gospodarczej, szkoleń i współpracy organizacji skupiających spółdzielnie socjalne jak również elementów wewnętrznych wspierających rozwój zatrudnienia takich jak chociażby wprowadzenie elastycznych umów czy struktury zatrudnienia. Ale czy te uprzywilejowanie naprawdę stawia spółdzielnie socjalne w pozycji bardziej korzystnej, a może stanowi jedynie pomoc państwa we wspieraniu tego ruchu tak jak ma to miejsce w wielu krajach Unii Europejskiej w tym szczególnie we Włoszech i Hiszpanii? Odpowiedzi na to pytanie może dostarczyć jedynie szczegółowa analiza powyższych rozwiązań i skonfrontowanie ich w wynikami gospodarczymi spółdzielni socjalnych działających na lokalnych rynkach. 6. Przywileje spółdzielni socjalnej jako społecznego przedsiębiorcy, a ich wpływ na zasadę konkurencji na lokalnym rynku Spółdzielnie socjalne w przeciwieństwie to typowego przedsiębiorcy podlegają również wewnętrznym ograniczeniom prawnym co to ich funkcjonowania na lokalnym rynku. Niektóre środowiska szczególnie wywodzące się ze środowisk przedsiębiorców stwierdzają, iż jest to uprzywilejowanie inni natomiast twierdzą, iż są to typowe ograniczenia w porównaniu to przedsiębiorcy działającego na otwartym rynku w postaci innej formy prawnej. Wskazać tutaj należy szczególnie na strukturę zatrudnienia w spółdzielni socjalnej. Z racji na specyficzną misję do spełnienia wymaga ona wprowadzenia równości zatrudnienia osób defaforyzownych do których kierowana jest ta forma wsparcia w stosunku do osób pełnosprawnych. Tak więc w przypadku każdej spółdzielni stosunek osób wykluczonych w porównaniu do osób pełnosprawnych wynosi 50% na 50% w przeliczeniu na pełen etat zatrudnionych. Pozwala to na właściwy przepływ kompetencji zawodowych pomiędzy osobami słabszymi zawodowo na rynku pracy i nabywanie przez nie nowych umiejętności tak niezbędnych na otwartym rynku pracy. Dzięki takiemu rozwiązaniu spółdzielnia socjalna staje się prawdziwą platformą wymiany doświadczeń i podnoszenia kompetencji zawodowych jak wynika to z jej celów statutowych zyskując przewagę konkurencyjną jeszcze do wcześniejszych rozzwiązek prowadzi działalność instruktarzową o doradczą w zakresie ekonomii społecznej, koordynuje współpracę członków spółdzielni ze środowiskiem naukowym i administracją publiczną jak również prowadzi działalność lustracyjną. Dzięki takim rozwiązaniom spółdzielnie socjalne zyskują kompleksowe wsparcie i mogą otwarcie konkurować na otwartym rynku z innymi podmiotami 138 wiązań31. W porównaniu do typowego przedsiębiorcy takie ograniczenia przemawia znacząco za ograniczeniem konkurencyjności podmiotu oraz efektywności pracy świadczonej przez uczestników organizacji w porównaniu do typowego przedsiębiorcy, który może swobodnie kształtować strukturę zatrudnienia tak, aby uzyskać jak najlepsze wyniki finansowe. Nie jest dodatkowo on obciążony kwestią realizacji celów społecznych organizacji jak ma to miejsce w przypadku spółdzielni. W związku z tym, iż spółdzielnia socjalna rozwiązuje niezwykle ważne problemy społeczne dobrym rozwiązaniem jest możliwość ich tworzenia przez osoby prawne takie jak jednostki samorządu terytorialnego, organizacje pozarządowe czy kościelne osoby prawne. Pozwala to znaczącą wzmocnić pozycję osób defaworyzowanych chcących założyć taką organizację. Dzięki takiemu rozwiązaniu obsługa administracyjna niezbędna przy procedurze rejestracyjnej oraz prowadzeniu samej działalności wyraźnie odciąża ona osoby wykluczone, które mogą zająć się pozyskiwaniem nowych kompetencji zawodowych tak niezbędnych na otwartym rynku pracy [23, s. 11]. Zdecydowanie nie wpływa to negatywnie na konkurencyjność w stosunku do innych przedsiębiorców, każdy z nich może swobodnie zawierać umowy i być przejmowany przez innego przedsiębiorcę, co wzmacnia jego pozycję na rynku. Takiej możliwości dotychczas nie miały spółdzielnie socjalne, a dzięki takiemu rozwiązaniu zyskały one wzmocnienie w zakresie prawno-organizacyjnym, co wyrównało ich szanse w porównaniu do typowego przedsiębiorcy, a nie pozwoliło na zyskanie przewagi konkurencyjnej na lokalnym czy regionalnym rynku. Spółdzielnie w tym również i spółdzielnie socjalne mogły realizować zatrudnienie swoich członków wyłącznie w oparciu o spółdzielczą umowę o pracę. Dawała ona, co prawda członkom spółdzielni gwarancję ochrony ich praw wynikających chociażby regulacji związanych z urlopem czy zwolnieniami lekarskimi uniemożliwiło natomiast swobodę kształtowania stosunków pracowniczych z osobami nie będącymi członkami organizacji tak jak to miało miejsce u każdego innego przedsiębiorcy, który mógł w tym celu wykorzystywać elastyczne formy zatrudnienia. Wskazać tutaj można szczególnie na umowę o zlecenie czy umowę o dzieło. Stosowne zmiany prawa spółdzielczego umożliwiły natomiast skorzystanie z tego rozwiązania również przez spółdzielnie socjalne32. Jest ona bardzo korzystna dla organizacji jako przedsiębiorcy ponieważ umożliwia ograniczenie do minimum kosztów związanych z zatrudnieniem takiego pracownika. Pozwala to szczególnie w przypadku podmiotów realizujących na rzecz jednostki usługi doradcze czy kontrolne ze środków zewnętrznych na dynamiczny rozwój tak istotny w przypadku zyskania przewagi konkurencyjnej na lokalnym rynku. Wprowadzenie elastyczności zatrudnienia również w najmniejszym stopniu nie zaburza konkurencji dając jedynie szansę na równe traktowanie przedsiębiorców w dobie tak ostrej konkurencji. 31 Wskazać tutaj należy na nowelizację art. 5 ust. 2 ustawy o spółdzielniach socjalnych., który jeszcze przed 2009 rokiem wymuszał zatrudnienie jeszcze bardziej niekorzystne w stosunku 80% do 20% na rzecz osób defaworyzowanych w stosunku do osób pełnosprawnych 32 Nowelizacja art. 201 par. 1 ustawy z dnia 16 września 1982 roku Prawo spółdzielcze Dz.U., Nr 30, poz. 210 ze zm. umożliwiła zatrudnianie w spółdzielni socjalnej osób również w oparciu o umowę zlecenie i umowę o dzieło 139 O ile jednak przedstawione dotychczas instrumenty wsparcia nie budzą szerszych kontrowersji kolejne nie są już jednak tak bezspornie przyjmowane przez środowisko gospodarcze. Szczególnie należy wskazać tu na dodatkowe środki na rozpoczęcie działalności gospodarczej, które może pozyskać taki spółdzielca nie tylko ze środków krajowych, ale również wspólnotowych. W przypadku środków krajowych wsparcie może pochodzić nie tylko ze środków Funduszu Pracy, ale również z kasy PFRON i środków unijnych. Finansowaniem tego typu działalności zajmuje się bezpośrednio budżet państwa. Fundusz Pracy realizuje wsparcie w przypadku spółdzielni socjalnej nie tylko na wyposażenie w sprzęt czy wynajęcie pomieszczenia, ale również na pokrycie kosztów prawnych i konsultacji związanego z podjęciem działalności, co jest w przypadku osób wykluczonych szczególnie istotne z racji dodatkowego uzupełnienia wiedzy i kompetencji osób wykluczonych z rynku pracy [26, s. 7]. Wskazać jednak należy, iż dostęp do tych środków jest znaczącą ograniczony pomimo ich potencjalnej wysokości ponieważ wymaga dodatkowego zabezpieczenia finansowego, którego osoby defaworyzowane często spełnić nie mogą ze względu na ograniczone dochody finansowe. Pomimo szerokiego katalogu instrumentów wsparcia, jakimi są: poręczenia, weksle z poręczeniem wekslowym, gwarancje bankowe, zastaw na prawach rzeczowych czy blokada na rachunku bankowym lub akt notarialny o poddaniu się egzekucji nadal dostępność środków jest ograniczana pomimo pewnych ułatwień takich jak chociażby możliwość złożenia wspólnego wniosku do starosty przez wykluczonych [25, s. 7]. Środki na rozpoczęcie działalności gospodarczej w ramach spółdzielni socjalnej przez PFRON również są znacznie wyższe niż te pochodzące z Funduszu Pracy. Wynika to szczególnie z faktu, iż przeznaczone są dla ściśle określonej grupy potencjalnych spółdzielców, którzy wymagają szczególnego wsparcia ze strony państwa i tylko dzięki tym środkom możliwe jest dodatkowe wsparcie i ich aktywny udział w organizacji spółdzielczej. Ten akurat aspekt wsparcia na rozpoczęcie działalności gospodarczej nie budzi sprzeciwów żadnych środowisk przedsiębiorców z racji na ich cel. Oddzielną metodą pozyskiwania środków na rozpoczęcie działalności spółdzielni socjalnej jest udział w projektach realizowanych przez organizacje pozarządowe w ramach PO KL. Ten środek finansowania zarezerwowany jest wyłącznie dla najlepszych osób chcących rozpocząć działalność w podmiocie ekonomii społecznej, jakim jest właśnie spółdzielnia socjalna na podstawie wewnętrznego konkursu organizowanego przez operatora projektu [12, s. 5]. Nie mogą więc z niego skorzystać przedsiębiorcy rozpoczynający działalność. Z jednej strony jest to ograniczenie konkurencyjności ponieważ wszystkie spółdzielnie mogą uczestniczyć w systemie wsparcia kierowanych do przedsiębiorców z racji na posiadany status prawny z drugie zaś wyodrębnienie środków na instrumenty zwalczania długotrwałego bezrobocia jest czymś powszechnym i akceptowanym na poziomie wspólnoty, a te działania należy właśnie do nich zaliczyć. Jako takie rozwiązanie nie zaburza konkurencji wpływa natomiast na rozwój stabilnych miejsc pracy w danej gminie33. 33 Takim rozwiązaniem powszechnie wsparto 4,5 tys. podmiotów ekonomii społecznej w tym stowarzyszeń i fundacji na całego kraju tylko w 2011 roku, co może doprowadzić w przeciągu najbliższych lat do ograniczenia wykluczenia społecznego pod warunkiem, iż podmioty ekonomii społecznej wytrzymają 140 Większość przedsiębiorców działających na podstawie właściwych przepisów musi prowadzić pełną księgowość. W związku z powyższym przeznaczają znaczącą część swoich środków na obsługę tego procesu zatrudniając specjalistów w swoich podmiotach lub zlecając wykonanie podobnych usług organizacjom zewnętrznym. Takich działań nie muszą podejmować jednak spółdzielnie socjalne, które zwolnione są z tego procesu prowadząc uproszczoną księgowość o ile nie przekroczą przychodów ze sprzedaży towarów i usług za poprzedni rok obrotowy 1,2 mln euro34. Zgodnie z polskimi realiami gospodarczymi niewiele spółdzielni socjalnych jest w stanie spełnić ten wymóg ustawowy, co pozwala prawie wszystkim podmiotom spełnić ten wymóg. W przypadku tej kategorii podmiotów wielkość przychodów, która nie mogła być przekroczona w 2010 roku wynosiła 4784400 zł [18, s. 21], zaś na przełomie 2011 roku odpowiednio 5293440 zł [19, s. 3]. Pozwala to tym samym spółdzielniom socjalnym zaoszczędzić znaczące środki na niekorzyść typowego przedsiębiorcy stawiając je tym samym w uprzywilejowanej sytuacji ekonomicznej. Jednak z racji niewielkich dochodów spółdzielni i znacznie większych możliwości efektywności zatrudnienia u przeciętnego przedsiębiorcy koszty prowadzenia pełnej księgowości nie wpływają znacząco na uzyskanie przewagi konkurencyjnej przez spółdzielnie socjalne na lokalnym rynku. Zupełnie inaczej jest w przypadku zwolnień spółdzielni socjalnych z podatku dochodowego od osób prawnych od dochodów ponoszonych na wszelkie czynności związane z reintegracją społeczną i zawodową członków organizacji zapisanych w art. 2 ust.2 ustawy o spółdzielniach socjalnych, gdyż stanowią one bardzo ważny element wpływów organizacji decydujący o przewadze konkurencyjnej związanej z doskonaleniem umiejętności kapitału ludzkiego. Muszą być one bardzo ściśle rozdzielone od działalności gospodarczej świadczonej przez samą spółdzielnię i tylko w tym zakresie podlegać zwolnieniu. Jest to niezwykle trudne szczególnie, gdyż większość działań w zakresie reintegracji odbywa się właśnie poprzez wspólną pracę nad realizowanymi zleceniami związanymi z działalnością gospodarczą spółdzielni. To właśnie w ich trakcie osoby nabywają nowych umiejętności zawodowych dzięki współpracy z instruktorami, którzy stanowią prawie 50% członków całej ekipy zatrudnionej w organizacji oraz nawiązują pozytywne relacje z innymi członkami podmiotu, którzy wspierają ich w wychodzeniu z wykluczenia społecznego dzięki wspólnej wymianie osobistych doświadczeń. W takiej sytuacji przepisy art. 17 ust.1 pkt. 43 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych muszą być szczególnie dopracowane, aby nie dochodziło do wykorzystywania tego zapisu do zwalniania podmiotu z podatku dochodów, które uzyskuje spółdzielnia z typowej działalności produkcyjnej lub usługowej i tylko pośrednio przeznacza je na reintegrację społeczną i zawodową swoich członków, co może stawiać ją w pozycji korzystniejszej względem innych przedsiębiorców. Ostatnim i jednocześnie najbardziej konktroweryjnym zapisem wspierającym rozkonkurencję z typowymi przedsiębiorcami zob. R. Maciejczak., Regiony będą upowszechniać ekonomię społeczną, „Gazeta Samorządu i Administracji” 2011, nr 25,s. 39 34 umożliwia to art. 2 ust. 2 pkt. 2 ustawy z dnia 29 września 1994 roku o rachunkowości tj. Dz.U. 2009, Nr 15, poz. 1823 ze zm. 141 wój sektora spółdzielni socjalnych na lokalnym rynku są klauzule społeczne wprowadzone do przepisów prawa w 2009 roku35. Na ich podstawie łatwiej jest przynajmniej teoretycznie wygrać przetarg podmiotom zatrudniających osoby długotrwale bezrobotne, niepełnosprawne lub inne, które mogą znaleźć zatrudnienie na podstawie zatrudnienia socjalnego, a takim właśnie podmiotem jest typowa spółdzielnia socjalna. Wydaje się, iż jest to typowy przykład faworyzowania podmiotów ekonomii społecznej, co może negatywnie wpływać na rozwój innych przedsiębiorców z sektora MSP ograniczając ich dostęp do publicznych zamówień. Nic jednak bardziej mylnego. W przeciętnym przetargu publicznym organizowanym przed administrację rządową lub samorządową podstawowym kryterium wyboru oferty pozostaje nadal cena, a klauzule społeczne są niezwykle rzadko stosowane w obawie przed oskarżeniami o stosowanie nieuczciwej konkurencji i licznymi skargami ze strony pozostałych uczestników postępowania, co znacząco wydłuża czas całej procedury. W związku z powyższym w 2010 roku jedynie 2,7% postępowań o zamówienia publiczne rocznie zawierały klauzule społeczne [5, s. 10]. Część specjalistów zajmujących się administracją publiczną wskazuje jednak, iż takie obawy są niczym nieuzasadnione. Wręcz przeciwnie z pieniędzy publicznych wspiera się podmioty zajmujące się integracją społeczną i zawodową niepełnosprawnych i bezrobotnych. Każdy przedsiębiorca może zatrudniać takie osoby uzyskując jednocześnie dostęp do tych preferencji. Zamówienia publiczne powinny być ich zdaniem instrumentem w większym stopniu wspierającym podmioty zatrudniające osoby wykluczone z rynku pracy niż stymulującym konkurencyjność. Większe wsparcie w tym zakresie to mniejsze zasiłki wypłacane z kasy państwa. 7. Zakończenie Analizując definicję spółdzielni socjalnej obowiązującą w obecnym ustawodawstwie widać wyraźnie, iż podobnie jak w przypadku jej włoskiego odpowiednika spełnia ona całkowicie definicję przedsiębiorcy zapisaną we właściwej ustawie. Posiada osobowość prawną dzięki posiadaniu statusu spółdzielni pracy, a po wpisaniu do właściwego rejestru może prowadzić działalność na lokalnym rynku. Realizuje to w pełni kryterium podmiotowości przedsiębiorcy. Spółdzielnia socjalna prowadząc działalność gospodarczą w sposób ciągły, zorganizowany i odpłatny wypełnia również zapisy określone w art. 2 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej dotyczące kryterium przedmiotowego przedsiębiorcy. Dzięki połączeniu podmiotowości i przedmiotowości spółdzielnia socjalna jest prawdziwym przedsiębiorcą należącą z racji kryterium wielkości zatrudnienia do kategorii mikro lub małego przedsiębiorcy. Zyskuje dzięki temu wsparcie wynikające z zapisów prawa na takich samych warunkach jak typowy przedsiębiorca. Poza tego typu wsparciem spółdzielnie socjalne mogą liczyć na dodatkowe działania państwa wspierające ich rozwój, które pomimo przypisywanych im kontrowersji służą jedynie rozwijaniu młodego sektora likwidującego poważne problemy lokalnej społeczności 35 Szczególnie chodzi tu o art. 29 ust. 4 pkt. 1 ustawy z dnia 29 stycznia 2004 roku Prawo zamówień publicznych tj. Dz.U. 2007, Nr 223, poz. 1655 ze zm. 142 nie zaburzając rozwoju sektora MSP, a wspierając wyłącznie ograniczoną efektywność zatrudnienia wynikającą z ograniczeń prawnych spółdzielni. Pozycja spółdzielni socjalnej w sektorze małych i średnich przedsiębiorstw w Polsce Streszczenie Spółdzielnia socjalna jest podmiotem prawa spółdzielczego, który pojawił się w Polsce w wyniku implementowania włoskich rozwiązań prawnych będących skutecznym narzędziem zwalczania długotrwałego bezrobocia. W związku z nieskutecznością aktywnych metod oddziaływania została ona potraktowana początkowo jako instrument aktywizujący stając się jednak z czasem niezależnym bytem prawnym o charakterze przedsiębiorcy stanowiącym element krajowego sektora MSP. W artykule można więc zaleźć informacje na temat definicji prawnej samej spółdzielni oraz jej spójności z przepisami prawa o działalności gospodarczej, co pozwala spółdzielni socjalnej prowadzić zdefiniowaną działalność gospodarczą i konkurować z innymi jednostkami na otwartym rynku. Materiał zawiera również opis sytemu wspierania ruchu spółdzielczości socjalnej ze szczególnym wskazaniem instrumentów finansowych, który poza zapleczem organizacyjnym stymulującym rozwój sektora MSP stanowi element uzupełniający wpływający na dynamikę rozwoju spółdzielni socjalnych w Polsce. Słowa kluczowe: spółdzielnia socjalna, ruch spółdzielczy, spółdzielczy przedsiębiorca, instrumenty wsparcia spółdzielni socjalnej Social cooperative as the element of private sector in Poland Summary The main aim of the article is to present social cooperatives movement as a part of private sector in Poland. In the article reader can find information about definition of social cooperative witch is compatible with definition of statutory undertaker. In this way social cooperative may cooperate with business partners and have identical support as their. Second part of this material present detailed data about law and economical support system for social cooperatives movement. It has unique instruments witch can really increase number of cooperatives on the local market. Key words: social cooperative, law support system. Literatura 1. Dziubińska-Michalewicz M., Przedsiębiorstwa społeczne jako jedna z form zatrudnienia socjalnego. Doświadczenia wybranych krajów-Włoch, Finlandii, Francji, Wydawnictwo MIPS, Warszawa 2003. 2. Flejszar R., Przedsiębiorca w postępowaniu cywilnym rozpoznawczym, Wydawnictwo LexNex, Warszawa 2006. 3. Gazela E., Bułka A., Węgrzyn D., Analiza SWOT spółdzielni socjalnych w Polsce [w:] Kwiatkowski J. (red.), Możemy więcej-partnerstwo na rzecz spółdzielni socjalnych. Wybór tekstów powstałych w projekcie, Wydawnictwo MSAP, Kraków 2008. 4. Gwiazda Z., Rosiński P., Prawne aspekty działania spółdzielni w Polsce [w:] Leś E. i Ołdak 143 M. (red.), Przedsiębiorstwo społeczne w rozwoju lokalnym, Wydawnictwo Colegium Civitas, Warszawa 2007. 5. 6. Ivanova E., Urzędnicy boją się lawiny skarg, „Gazeta Prawna” 2011, nr 179. Katner J.W, Prawo działalności gospodarczej, komentarz, orzecznictwo, piśmiennictwo, Wydawnictwo LexNex, Warszawa 2003. 7. Koral J., Spółdzielnia socjalna, Wydawnictwo Pro, Warszawa 2008. 8. Kowalski R., Pomoc prawna, spółdzielnie socjalne wracają do Sejmu, „Rachunkowość Stowarzyszeń, Fundacji, Organizacji non-profit” 2005, nr 11. 9. Kupryjańczyk D. Ustawa o swobodzie działalności gospodarczej z komentarzem, Wydawnictwo INFOR, Warszawa 2010. 10. Krzekotowska I., Spółdzielczość w UE, „Mieszkalnictwo i Prawo” 2003, nr 5. 11. Lis K., Spółdzielnie socjalne –nowy obszar działalności organizacji, „Rachunkowość Stowarzyszeń, Fundacji i Organizacji non-profit” 2005, nr 7. 12. Lisowska B., Topolska M., 20 tys. zł datacji także dla spółdzielni socjalnych, „Gazeta Prawna” 2010, nr 109. 13. Litwińczuk H., Karwat P., Prawo podatkowe przedsiębiorców, t. 1, Wydawnictwo Wolters Kluwer, Warszawa 2008. 14. Maciejczak R., Regiony będą upowszechniać ekonomię społeczną, „Gazeta Samorządu i Administracji” 2011, nr 25. 15. Matoga B, Włoskie spółdzielnie socjalne realizują wiele usług komunalnych, „Gazeta Samorządu i Administracji” 2007, nr 25. 16. Meneghetti S., Warunki rozwoju ekonomii społecznej we Włoszech, Wydawnictwo DNB Nord, Warszawa 2006. 17. Odachowski J., Ciągłość działalności gospodarczej, „Glosa” 2003, nr 9. 18. Pokojowska A., Czy przejście na pełną księgowość zobowiązuje do inwentaryzacji, „Gazeta Prawna” 2010, nr 219. 19. Pokojowska A., Mniej podmiotów przejdzie na księgi, „Gazeta Prawna” 2011, nr 191. 20. Rakowska-Boroń I., Spółdzielnie socjalne, „Gazeta Prawna” 2005, nr 142. 21. Rakowska-Boroń I., Spółdzielnie socjalne-uprzywilejowana działalność, „Gazeta Prawna” 2005, nr 140. 22. Santuari C.B, Przedsiębiorstwa społeczne we Włoszech. Doświadczenia spółdzielni włoskich, Wydawnictwo MPiPS, Warszawa 2005. 23. Sobol A., Społeczne aspekty działalności spółdzielni socjalnych, Wydawnictwo OZRSS, Warszawa 2009. 24. Szafrański D., Podejmowanie i wykonywanie działalności gospodarczej [w:] Gronkiewicz-Waltz H. (red.), Prawo gospodarcze. Zagadnienia ogólnoadministracyjne, Wydawnictwo LexNex, Warszawa 2007. 25. Tomaszewski K., Jak ubiegać się o środki na spółdzielnię socjalną, „Gazeta Prawna” 2010, nr 45. 26. Tomaszewski K., Weksel zabezpieczy zwrot środków, „Gazeta Prawna” 2010, nr 45. 27. Wieczorek E., A. Powałowski, Ustawa o swobodzie działalności gospodarczej-komentarz, Wydawnictwo Wolters Kluwer, Warszawa 2009. 28. Zenc R., Dotacje unijne dla mikro-, małych i średnich przedsiębiorstw, „Serwis Prawniczo-Pracowniczy” 2010, nr 22. 144 Mgr Kamil Waligóra36 Przedsiębiorstwo społeczne jako jedna z form realizacji celów ekonomii społecznej. Szansa dla Polski Wschodniej 1. Wstęp Punktem wyjścia w większości artykułów jest przegląd definicji z zakresu omawianego zagadnienia. Kwestie te są istotne, ponieważ ich określenie pozwala uniknąć nieporozumień co do obszaru badań oraz zakresu rozumowania autora. W świecie nauki trwają wewnętrzne spory co do określenia, czym jest „ekonomia społeczna”.37 Abstrahując od tych rozważań, w poniższym artykule przyjęto rozumienie „ekonomii społecznej” jako: „obszaru dobrowolnej, spontanicznej działalności, która podporządkowana jest w całości lub częściowo celom społecznym (przede wszystkim zaś społecznej lub ekonomicznej emancypacji określonych grup), realizowanym poprzez wykorzystanie instrumentów ekonomicznych”.[3, s. 30] Wyjaśniając definicję, zgodnie z opinią badaczy z europejskiej sieci EMES38 należy uznać, że chodzi w niej o dziedzinę aktywności, której granice w przybliżeniu odpowiadają zakresowi funkcjonowania szeroko pojmowanego trzeciego sektora.[19] Inni autorzy wypracowali definicje, opierając je na innych kluczowych cechach tego nurtu. H. Kaszyński pisał o działalności na pograniczu sektora prywatnego i publicznego prowadzonej przez osoby, których priorytetem jest osiągnięcie celów indywidualnych i społecznych.[10, s. 10] Definicja wskazuje tym samym na tę część gospodarki, w której ludzie o zbieżnych priorytetach powołują przedsiębiorstwo dla realizacji własnych i społecznie odpowiedzialnych celów, ograniczając do minimum chęć gromadzenia kapitału. Nadwyżka ma służyć tylko do modernizowania przedsiębiorstwa, aby mogło podtrzymać swoją społeczną użyteczność. Definicje stosunkowo silnie wiążące39 dla Polski przedstawiły również: Dyrekcja Generalna ds. Przedsiębiorstw Komisji Europejskiej oraz Europejska Stała Konferencja Ekonomii Społecznej. Obie wskazują na rolę osób, które stawiają dobro społeczne nad gromadzeniem kapitału, jak również brak podporządkowania kwestii działania podmiotów ekonomii społecznej miernikom ekonomicznym. Podkreślają również, że wypracowane zyski powinny służyć do inwestowania dla dobra społecznego.[9, s. 3] Niezależnie od przyjętej definicji wspólne pozostaje działanie na rzecz i dla dobra 36 Uniwersytet w Białymstoku, doktorant Wydziału Ekonomii i Zarządzania 37 Np. w opinii prof. dra hab. Kazimierza Meredyka z Katedry Ekonomii Politycznej na Uniwersytecie w Białymstoku pojęcie „ekonomia społeczna” jest niepoprawne. W jego mniemaniu ekonomia jest z natury społeczna i tworzenie dodatkowej kategorii pod tym hasłem jest błędne. 38 Europejska Sieć Badawcza EMES - formalnie utworzona jako stowarzyszenie non-profit (zgodnie z prawem belgijskim) w 2002 roku, przyjmując nazwę swojego pierwszego programu badawczego “powstanie przedsiębiorstw społecznych w Europie”; jednak EMES zajmuje się szerszymi zagadnieniami obejmującymi szeroko rozumiany “trzeci sektor”. 39 Ze względów realizacji projektów z funduszy europejskich. 145 społeczeństwa. Jest to cel szczytny, który w państwach rozwiniętych powinien być traktowany priorytetowo. Tym samym ekonomia społeczna okazuje się zagadnieniem ważnym i ogólnie pożądanym, co potwierdza, że warto się nią zajmować. Należałoby również podkreślić, że pojęcie ES40 nie jest tożsame z „przedsiębiorczością społeczną”. „Jest to pojęcie znacznie węższe i trudniejsze do operacjonalizacji poprzez odwołanie do kryteriów instytucjonalnych.”.[8, s. 6] W poniższym artykule wskazywane będzie, że oba muszą być ze sobą zintegrowane. Tylko wtedy możliwe jest usamodzielnienie ludności i zaspokojenie potrzeb społecznych. Poprzez wzmaganie i wspieranie przedsiębiorczości społecznej uzyskujemy efekty, do których dąży się w ramach ES. Prowadzona przez UE polityka, mająca na celu poprawę spójności, jakości życia ludności, minimalizowanie dysproporcji między regionami, nie przyniosła dotychczas oczekiwanych skutków. Warto więc poszukiwać nowych możliwości realizacji celów, takich jak np. eksperymenty społeczne41 przy zastosowaniu mikrofinansowania np. z programów PROGRESS 2014-2020.[30] Zwrot w polityce Wspólnoty na kolejne okresy programowania wydaje się słuszny, ponieważ lokalne grupy najlepiej wiedzą, czego i w jakich ilościach im potrzeba. Może to być szansą na uzdrowienie małych społeczności, które przy wsparciu finansowym, staną się w pewien sposób „samowystarczalne”. Polska Wschodnia w nowej perspektywie mogłaby stać się miejscem takowych eksperymentów. Liczne problemy na tym niewielkim (w skali całej UE) obszarze wymagają wielu złożonych działań punktowych. Rozwój infrastruktury, tworzenie SSE, itd., nie przyczyniły się do istotnej zmiany pozycji rozwojowej i poprawy sytuacji materialnej ludności tego obszaru. Szansą może okazać się wdrożenie polityki ekonomii społecznej, jej rozpropagowanie oraz wprowadzenie odpowiedniego pakietu finansowego dla inicjatyw. Poniższy artykuł ma na celu przybliżenie zagadnień z zakresu ekonomii społecznej, a konkretniej przedsiębiorstw realizujących jej cele. W pierwszej części omówiono zagadnienia z zakresu prawa oraz wskazano najbardziej efektywną (zdaniem autora artykułu) formę funkcjonowania. W dalszej części przedstawiono przedsiębiorstwo społeczne w formule hipotetycznej odnośnie fundacji i stowarzyszeń jako beneficjentów „1 procenta”42. Wskazano również przykłady takich instytucji założonych i funkcjonujących z powodzeniem na świecie i w Polsce. Następnie przedstawiono problemy i zagrożenia dla Polski Wschodniej oraz możliwości, jakie daje zdynamizowanie wdrażania formuły przedsiębiorstw społecznych na tym obszarze. Poniższa praca jest tylko wprowadzeniem do zagadnienia potencjału, jaki dają przedsiębiorstwa społeczne dla społeczności Polski Wschodniej. Rozwinięcie tej tematyki, wykonanie badań praktycznych w trakcie realizacji pierwszych eksperymentów społecznych, zebranie i przedstawienie doświadczeń, może w przyszłości 40 Ekonomia społeczna. 41 Praktyczne potwierdzenie założeń modelowych pozwala na powielanie rozwiązań skutecznych i efektywnych. 42 Mowa o 1 procencie podatku, jaki można przeznaczyć, w ramach rozliczenia z Urzędem Skarbowym, na organizacje pożytku publicznego. 146 przyczynić się do poprawy sytuacji konkurencyjnej tych województw, a w skali całej UE do ustanowienia adekwatnej polityki spójności. 2. Polskie ustawodawstwo w kontekście ekonomii społecznej Po krótkim wstępie definicyjnym i nakreśleniu problematyki artykułu, aby lepiej zrozumieć zasady, jakimi należy kierować się przy realizacji celów ekonomii społecznej, warto odnieść się do przepisów z tego zakresu. Polskie prawo z roku na rok jest coraz bogatsze w treści, które mają na celu wyeliminowanie nieścisłości i ułatwić funkcjonowanie podmiotom prospołecznym. W Polsce ustawodawstwo dotyczące zagadnień z zakresu ekonomii społecznej powstawało na bazie wielu wzorców. W ostatnim okresie zostało dopasowane do wytycznych i polityk wspólnotowych w ramach przekształceń po ’89 jak i w ramach podpisywanych umów od 2004 roku. Cały proces ewolucji zagadnienia w ramach polskiego prawodawstwa trwa od wielu lat. Rosnące zainteresowanie samodzielnością społeczną i przedsiębiorczością indywidualną spowodowało, że rządzący są zmuszeni do dokonywania coraz częstszych zmian przepisów, aby nadążyć za turbulentnym otoczeniem. Analizując poszczególne ustawy, należy podkreślić, że polskie prawo faworyzuje kilka form organizacyjnych realizujących cele społeczne. Spółdzielnie, stowarzyszenia i fundacje są stosunkowo dobrze opisane i określone prawnie.[16, s. 54-70] Ustawodawstwo dotyczące spółdzielni pracy i spółdzielni społecznych wywodzi się z poprzedniego ustroju, kiedy to w 1982 roku pojawiły się odpowiednie regulacje.43 Jednak dopiero po akcesji Polski do struktur unijnych stworzono terminologię dot. stricte przedsiębiorstw społecznych.44 Ze względu na specyfikę, obecnie pojawiają się rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej, które doprecyzowują wcześniejsze postanowienia.45 Pozostałe formy (ZAZ, NZOZ, itd.) są stosunkowo dobrze opisane. Ich funkcjonowanie wynika (szczególnie NZOZ) z konkretnej sfery, w jakiej działają. Adekwatne są przepisy np. regulujące kwestie służby zdrowia. Najgorzej wypada w tym zestawieniu przedsiębiorstwo non-profit. Jest ono mało popularne w Polsce i nie ma zbyt wielu regulacji uściślających jej działanie. Podstawą dla osób wybierających taką formę prawną są przepisy odnośnie spółki z o.o.46 43 Ustawa z dnia 16 września 1982 r. Prawo spółdzielcze, Dz.U. 1982 Nr 30 poz. 210, z późn. zmianami. 44 Przykład stanowi Ustawa z dnia 27 kwietnia 2006 r. o spółdzielniach socjalnych, Dz.U. 2006.94.651, z późn. zmianami. 45 Warto w tym miejscu wspomnieć m.in. o: Rozporządzeniu Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 17 lutego 2010 r. w sprawie przyznawania bezrobotnemu środków na podjęcie działalności na zasadach określonych dla spółdzielni socjalnych, Dz.U. 2010 nr 30 poz. 155. Rozporządzeniu Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 8 października 2009 r. w sprawie wzoru wniosku spółdzielni Socjalnej o zwrot opłaconych składek oraz trybu dokonywania ich zwrotu, Dz.U. 2009 nr 176 poz. 1367. Rozporządzeniu Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 3 sierpnia 2007 r. w sprawie określenia wzorów zaświadczeń dołączanych do wniosku o wpis spółdzielni socjalnej do Krajowego Rejestru Sądowego, Dz.U. 2007 nr 149 poz. 1051. 46 Ustawa z dnia 15 września 2000 r. Kodeks spółek handlowych. Dz.U. 2000 nr 94 poz. 1037, z późn. zmianami. 147 Polityka przeciwdziałania wykluczeniu społecznemu będąca jednym z podstawowych uwarunkowań działania w obecnym okresie programowania (i zapewne w kolejnym: 2014-2020) również wywodzi się z ekonomii społecznej. Zatrudnienie w sferze przedsiębiorstw społecznych reguluje 5 ustaw.47 Kolejne przepisy, odnośnie działalności publicznej48 i pomocy społecznej49 są efektem wytycznych wspólnotowych i regulacji Parlamentu Europejskiego, który to bezpośrednio odniósł się do polityki ekonomii społecznej.50 Mimo licznych przepisów i dostosowań nadal brakuje narodowych perspektywicznych planów rozwoju myśli ekonomii społecznej w praktyce makrogospodarczej. Odpowiednim krokiem na drodze do poprawy tego stanu rzeczy był „Manifest Ekonomii Społecznej” podpisany m.in. przez: Prezydenta Lecha Wałęsę, Premiera Tadeusza Mazowieckiego oraz prof. Leszka Balcerowicza.[5, s. 3-6] Niestety podejmowane działania naukowe i prawne nie przynoszą wystarczająco silnego odzewu społecznego. Istnieje jednak pewne prawdopodobieństwo, że ludzie nauczą się, iż to oni – wybierając produkty lub usługi – sami kreują zachowania rynkowe przedsiębiorstw, a w szerszej perspektywie – tendencje gospodarcze. Poprzez działania mające na celu samoaktywizację, mogą pomóc również innym, mniej zaradnym51. 3. Przedsiębiorstwo społeczne – polskie lok-non-prof (LNP)52 Podstawy polskiej ES powstały w XIX wieku. Były to pierwsze i mało rozpowszechnione lokalne formy pomocy i współpracy wzajemnej, zlokalizowane głównie na wsi, a także w ramach okręgów przemysłowych. Okres dwudziestolecia międzywojennego zaobfitował zwiększeniem ilości podmiotów ES, jednak II wojna światowa i PRL w znaczący sposób zahamowały i zniweczyły ówczesny dorobek.[1, s. 127174] Te początkowe doświadczenia w dalszych latach przyczyniły się do stworzenia podziału na „starą/tradycyjną” i „nową” ekonomię społeczną.[8, s. 6] W Polsce w okresie „tradycyjnej” ekonomii społecznej powstały koncepcje i regulacje odnośnie: organizacji pozarządowych (stowarzyszeń i fundacji), w szczególności tych prowadzących działalność gospodarczą lub odpłatną działalność pożytku publicznego, spółdzielnie, Grupy Producentów Rolnych (które mogły mieć formę 47 Ustawa z dnia 13 czerwca 2003 r. o zatrudnieniu socjalnym, Dz.U. 2003.122.1143, z późniejszymi zmianami (tekst jednolity po nowelizacji z 2010 roku).; Ustawa o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy z dnia 20 kwietnia 2004 r., Dz.U. 2004.99.1001, z późniejszymi zmianami.; Ustawa z dnia 19 sierpnia 1994 r. o ochronie zdrowia psychicznego, Dz.U. 1994, Nr 111, poz. 535, z późniejszymi zmianami.; Ustawa z dnia 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych, Dz.U. 1997, Nr 123, poz. 776, z późniejszymi zmianami (tekst jednolity bez zmian wprowadzonych nowelizacją z października 2010 roku). Ustawa z dnia 29 października 2010 r. o zmianie ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych.; Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 14 grudnia 2007 r. w sprawie zakładów aktywności zawodowej, Dz.U. 2007 nr 242 poz. 1776 48 Ustawa z dnia 24 kwietnia 2003 r. o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie, Dz.U.03.96.873, z późn. zmianami 49 Ustawa z dnia 12 marca 2004 r., o pomocy społecznej, Dz.U. 2004, nr 64, poz. 593, z poźn. zmianami. 50 Rezolucja Parlamentu Europejskiego z dnia 19 lutego 2009 r. w sprawie gospodarki społecznej (2008/2250(INI)) 51 „niezaradnym społecznie” 52 Local non profit – LNP. 148 spółdzielni, stowarzyszeń lub spółek), organizacji gospodarczych i zawodowych (tj. izb branżowych, cechów, organizacji biznesowych), Towarzystw Ubezpieczeń Wzajemnych, Ochotniczych Straży Pożarnych oraz zrzeszeń służących wzajemnej pomocy o charakterze ekonomicznym, administracyjnym lub społecznym (np. banki czasu, kasy zapomogowe i pożyczkowe, komitety społeczne, wspólnoty gruntowe, spółki wodne). W ramach nowej ekonomii społecznej (mniej więcej od połowy XX wieku) powstały przepisy dotyczące: spółdzielni socjalnych, tzw. przedsiębiorstw społecznych (które mogą przybierać rozmaitą formę prawną, także zwykłych spółek), Centrów Integracji Społecznej czy Zakładów Aktywności Zawodowej.[8, s. 6] Najciekawszą z nich wydaje się być przedsiębiorstwo społeczne ze względu na swoją podstawę prawną. Tym samym jest to twór najbardziej kapitalistyczny w swojej społeczności. Tak jak dla ekonomii społecznej tak i dla przedsiębiorstwa społecznego powstało wiele definicji. Wg jednej z nich przedsiębiorstwo społeczne to: „działalność gospodarcza, która wyznacza sobie cele ściśle społeczne i która inwestuje ponowne nadwyżki zależnie od tych celów w działalność lub we wspólnotę, zamiast kierować się potrzebą osiągnięcia maksymalnego zysku na rzecz akcjonariuszy lub właścicieli”.[2, s. 51] Inny autor uważa, że „jest to ogólne określenie wszystkich podmiotów gospodarczych, które mają społeczny cel, nie są zorientowane na tworzenie i dystrybucję kapitału oraz mają demokratyczną, wymierną i opartą na wspólnym zarządzaniu strukturę”.[14, s. 190] Niezależnie od przyjętego punktu widzenia, podkreślone są cele społeczne jako nadrzędne i brak podstawowej orientacji na generowanie zysków. Stosunkowo najmniej znaną formą działań społecznych jest możliwość prowadzenia spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w celach społecznych i to na niej przede wszystkim skupione zostały dalsze rozważania. Zgodnie z kodeksem spółek handlowych, spółka z o.o. może mieć inne cele niż osiąganie zysku, tj. cele społeczne. W języku potocznym taka forma nazywana jest spółką non-profit. Zyski z działalności gospodarczej takiej spółki zwykle nie mogą podlegać podziałowi między udziałowców. Należy podkreślić, że nie jest to forma zdefiniowana prawem. Powyższe zasady działalności zazwyczaj są określane w aktach założycielskich spółek. Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością mogą być zakładane przez osoby fizyczne i prawne, w tym przez fundacje i stowarzyszenia. Najważniejszym dokumentem wewnętrznym jest umowa spółki, sporządzona w formie aktu notarialnego, która w szczególności określa cele, strukturę, liczbę i wysokość udziałów oraz zasady podziału zysków. Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością ma osobowość prawną i odpowiada za swoje zobowiązania całym swoim majątkiem.53 Kapitał założycielski, organy władzy, pracownicy, nadzór, sprawozdawczość oraz warunki prowadzenia działalności gospodarczej funkcjonują na podobnych zasadach co spółki w KSH54. Są jednak pewne wyjątki, a mianowicie:[21] 53 Ustawa z dnia 15 września 2000 r., kodeks spółek handlowych, Dz.U. 2000 nr 94 poz. 1037, z poźn. zmianami. 54 Kodeks Spółek Handlowych. 149 • Majątek statutowy w przypadku założenia spółki przez NGO55 nie może być przekazany na wkład spółki, • Darczyńca, który przekaże środki na wkład nie może odliczyć sobie ich od podstawy opodatkowania, • Spółka może sama powołać fundację, niepubliczny zakład opieki zdrowotnej, spółdzielnie osób prawnych, • Spółka może przystępować do związków (federacji), organizacji pozarządowych, itd., Istotne zmiany rozpoczynają się na poziomie zagadnień z zakresu działalności pożytku publicznego. „Zgodnie z Ustawą o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie spółka z o.o. nie działająca w celu osiągnięcia zysku oraz przeznaczająca całość dochodu na realizację celów statutowych oraz nie przeznaczająca zysku do podziału między swoich członków, udziałowców, akcjonariuszy i pracowników, może prowadzić działalność pożytku publicznego, co w praktyce oznacza m.in. korzystanie ze środków publicznych (uczestnicząc w otwartych konkursach ofert).”[21] Spółka może ubiegać się o status organizacji pożytku publicznego,56 co pozwala na otrzymywanie 1% PIT. Uzyskuje również prawo do zwolnienia z podatku dochodowego od osób prawnych, podatku od czynności cywilnoprawnych, opłaty skarbowej, opłat sądowych, podatku od nieruchomości, itd. Po stricte technicznych kwestiach warto odnieść się do kwestii finansowania tego typu przedsiębiorstw. Jak wiadomo, państwo, a dalej UE, jest zainteresowane powstawaniem i funkcjonowaniem takich podmiotów57. Warto jednak się zastanowić, czy faktycznie społeczeństwo musi samofinansować się.58 Czy i dlaczego kapitał prywatny miałby być zainteresowany inwestowaniem w przedsiębiorstwa społeczne? Odpowiedzi jest co najmniej kilka. Po pierwsze, takie przedsiębiorstwo tworzy miejsca pracy, które w innym wypadku by nie powstały.59 Po drugie, poszerzony zostaje rynek w miejscu, gdzie nie było przedsiębiorczości. Po trzecie, wzrasta popyt konsumpcyjny, co w efekcie przyczynia się do zwiększenia możliwości sprzedażowych dla biznesu prywatnego. Przedsiębiorstwa tego typu mają na celu zastosowanie już istniejących technologii prywatnych w nowy sposób (generując innowacje), tak aby wyeliminować problemy społeczne. Dzięki temu wzrasta (ponownie) możliwość ekspansji sektora prywatnego. Jak widać, kwestie prawne przedsiębiorstwa społeczne nie są tak skomplikowane. Poza tym powyższe uzasadnienie sensu inwestycji w tego typu organizacje wydaje się celowe. Warto więc zwrócić uwagę, gdzie znajduje się potencjał finansowy, który można by lepiej wykorzystać (poza standardowymi miejscami takimi jak budżet państwa czy fundusze europejskie). 55 Non goverment organization – organizacja pozarządowa. 56 Po spełnieniu szeregu innych warunków wynikających z Ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie. 57 Można to zaobserwować w propozycjach rozporządzeń unijnych dotyczących nowego okresu programowania dostępnych na stronie: http://ec.europa.eu 58 Zastosowano skrót myślowy; Dochodem budżetu państwa są podatki i opłaty – daniny społeczne. 59 Wykorzystanie osób mniej efektywnych (np. posiadających różnego rodzaju dysfunkcje), aktywność w sektorach nie popularnych, przynoszących niskie, bądź bliskie zeru korzyści finansowe. 150 4. Działalność charytatywna a przedsiębiorstwa społeczne W Polsce, jak i na świecie, istnieją różne formy działalności charytatywnej. Przez wiele lat instytucje te musiały samodzielnie pozyskiwać fundusze na swoją działalność. Gro z nich opiera się na zasadzie wolontariatu i składkach członkowskich. Korzystają one również z darowizn. Środki wytransferowane do potrzebujących nie wracają już do budżetów takich organizacji, stanowiąc tym samym jednorazową i krótkotrwałą pomoc. Od 2004 roku znacznie ułatwiono tego typu organizacjom pozyskiwanie środków poprzez instytucję „1 procenta podatku”.[11, s. 3-21] Ustawa o wolontariacie umożliwiła podatnikom płacącym podatek dochodowy od osób fizycznych przeznaczenie 1 procenta swojego należnego podatku na rzecz wybranej przez siebie organizacji pożytku publicznego znajdującej się na oficjalnej liście tego rodzaju organizacji.60 Po 1 stycznia 2007 roku uproszczono procedurę przekazywanie środków, co zwiększyło aktywność społeczeństwa. Podatnicy w rozliczeniu za 2009 rok w ramach 1 procenta na rzecz organizacji pożytku publicznego przekazali ponad 357,1 mln zł.[22] Jest to kwota znacząca, która realnie może przyczynić się do poprawienia sytuacji społecznej. Warto się jednak zastanowić nad jej wykorzystaniem. Fundacje i stowarzyszenia wydają pozyskane środki przede wszystkim na bieżącą, jednorazową pomoc. Poza tym koszty własne ich funkcjonowania są znaczne. Wg niektórych wyliczeń sięgają one od 10 do 30 procent ogółu pozyskanych środków.[23] Pozyskiwane pieniądze są wydatkowane jednorazowo i nie przynoszą trwałych korzyści społecznych. Pojawiają się też wątpliwości co do sensu działań hamujących przedsiębiorczość i utrwalających niekorzystny stan gospodarczy. Inaczej przebiegałoby to w przedsiębiorstwach społecznych. Fundusze generowałyby nowe miejsca pracy, ograniczając koszty państwa (na rzecz biednych, lokalnych społeczności) i zwiększając konsumpcję, czyli wzmacniając gospodarkę. Poprzez umożliwienie przekazywania środków z „1 procenta” na rzecz przedsiębiorstw społecznych podatnicy pomogliby nie tylko państwu w ograniczeniu kosztów, ale i samym sobie. Wiele rodzin cierpi z powodu bezrobocia. W Polsce na koniec 2010 roku było zarejestrowanych 1,65 mln bezrobotnych.[24] Wskazując nieefektywność gospodarczą fundacji i stowarzyszeń61 warto wskazać, jakie (teoretycznie) inne zastosowanie mogłyby mieć te środki. W tym celu warto zastanowić się nad kosztem jednego stanowiska pracy w polskiej gospodarce. Tutaj informacje są bardzo rozbieżne. Wg niektórych danych waha się ono od około 14 tys. zł[25] do 300 tys. zł.[26] Oba wyliczenia wydają się stosunkowo przypadkowe i mało wiarygodne. Rozbieżności wiążą się przede wszystkim z sektorowym zróżnicowaniem zatrudnienia. Urzędy pracy jeszcze niedawno informowały o możliwości sfinansowania utworzenia stanowiska pracy, wyceniając je na szećciokrotność przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce.[27] Daje to kwotę ok. 21 tys. zł.62 Jeżeli kwoty 60 Baza organizacji pożytku publicznego znajduje się na stronie: http://bazy.ngo.pl 61 Autor opracowania uważa, że można cele społeczne i gospodarcze realizować równolegle, oczywiście w ściśle ograniczonym zakresie wyznaczonym jasnymi regułami. Stąd podkreślanie roli efektywności wydatkowania środków również przez fundacje. 62 Przy założeniu średniej płacy w gospodarce na poziomie 3,5 tys. zł. 151 przeznaczone na fundacje znalazłyby się w budżetach przedsiębiorstw społecznych, które powinny je efektywniej przeznaczyć na tworzenie stanowisk dla grup szczególnie dotkniętych bezrobociem, umożliwiłoby to utworzenie prawie 17 tys. stanowisk pracy.63 Jest to już znacząca ilość. Nawet gdyby tylko 10% puli środków trafiłoby do tego typu organizacji, byłby to wielki sukces. Społeczeństwo z czasem przekonałoby się do tej formy pomocy. Istotne wydaje się wsparcie medialne i polityczne dla inicjatyw społecznej przedsiębiorczości. Mogłoby to spowodować zdynamizowanie pozytywnych zachowań. Powyższy tekst nie miał na celu dokonanie bezpośredniej krytyki fundacji i stowarzyszeń. Są to organizacje potrzebne, które przyczyniają się do poprawy poziomu życia najuboższych. Tworzą one poczucie wiary w ludzi i w ich altruizm. Jednak nie są one w stanie trwale zmienić bytu wielu osób. Dlatego warto wprowadzić do tego systemu nowe możliwości „pomocy”, które miałyby szansę przynieść długookresowe pozytywne skutki. W dalszej części pracy przedstawione zostaną przykłady potwierdzające znaczenie przedsiębiorstw społecznych. Na świecie ekonomia społeczna funkcjonuje w praktyce. W Polsce, mimo długiej tradycji, nadal nie zdobyła ona dostatecznej ilości zwolenników. Warto więc zastanowić się dlaczego fundacje i stowarzyszenia rozwijają się prężniej niż przedsiębiorstwa społeczne, a także jakie czynniki wpływają pozytywnie, a jakie negatywnie na rozwój tych organizacji. 5. Kluczowe czynniki rozwoju przedsiębiorstw społecznych w Polsce Przedsiębiorstwa społeczne są efektem działania różnych grup, które chcą w pewien sposób wykorzystać pokłady przedsiębiorczości i zdynamizować działalność pomocową na nowym poziomie. Warto więc wskazać czynniki, które odpowiadają za powstawanie nowych i rozwój istniejących przedsiębiorstw społecznych. Ciekawe pod względem naukowym badania przedsiębiorstw społecznych zaprezentował w jednej z publikacji J. Hausner64. Wyszczególnił on trzynaście czynników kluczowych, które mają wpływ na rozwój tego typu instytucji. Są to:[7, s. 20-23] • Obszar działań (obszar, formy, rodzaj, poziom lokalnego zakorzenienia działalności), • Cel działalności (przeciwdziałanie wykluczeniu społecznemu, świadczenie usług społecznych, świadczenie usług finansowych), • Społeczna wartość dodana (działania podnoszące poziom społecznej wartości dodanej, kapitał społeczny, szkolenia i podnoszenie kwalifikacji pracowników, oddziaływanie lokalne), • Finansowy aspekt działalności (poziom, poziom stabilności, źródła, poziom dywersyfikacji przychodów; poziom i kierunki redystrybucji zysków, majątek, przechowywanie środków, rezerwy finansowe, inwestycje), • Zdolność do prowadzenia działalności gospodarczej (umiejętność mierzenia i prezentacji społecznej wartości dodanej dla przedsięwzięć niegenerujących 63 Wyliczenia autora pracy przy założeniach kwotowych podanych we wcześniejszej części artykułu. 64 Jerzy Krzysztof Hausner – polski ekonomista i polityk, poseł, minister w rządach Leszka Millera i Marka Belki, członek Rady Polityki Pieniężnej. 152 przychodu, zdolność do pozyskiwania środków z Funduszy Strukturalnych UE, poziom znajomości lokalnego rynku, innowacyjność oferty, marketing produktu, dostęp do nowoczesnych technologii, poziom elastyczności działalności), • Ludzie w przedsiębiorstwie społecznym, • Zarządzanie (posiadanie sformalizowanej strategii, umiejętność wyznaczania celów horyzontalnych prowadzonej działalności, proces decyzyjny - sposoby i procedury, liczba osób niezbędnych do podjęcia decyzji, elastyczność, szybkość, itd.), • Kadra menedżerska (stabilność kierownictwa oraz wielkość kadry, poziom doświadczenia, poziom uzależnienia od usług zewnętrznych, poziom elastyczności, zdolność do zmian środowiska, źródeł finansowania itp.), • Partycypacja społeczna w działalności przedsiębiorstwa społecznego, • Kierunki i formy współpracy między przedsiębiorstwami społecznymi (formalne i nieformalne związki, współpraca z jednostkami samorządowymi, z organizacjami pozarządowymi i niezależnymi ekspertami zewnętrznymi, biznesem, itd.), • Otoczenie przedsiębiorstw społecznych (polityka samorządów, plany współdziałania, programy na rzecz tworzenia warunków rozwoju organizacji tego typu, itp.), • Ocena zewnętrzna (odbiór społeczny i wizerunek publiczny, poziom zaufania w społeczności lokalnej, posiadanie akredytacji lub standaryzacji, zewnętrzna ewaluacja, audyt, itd.). Powyższe obszary zostały gruntownie przebadane. Uzyskane statystyki powinny stanowić podstawę dla prowadzonej polityki względem organizacji tego typu. Wniosków jakie płyną z tego opracowania jest wiele. Jeden z nich pokazuje, że przedsiębiorstwa społeczne rozwijają się coraz prężniej. Ich obszar funkcjonowania wykracza często poza gminę. Niestety nadal ponad połowa podmiotów wykazuje silne związki z organizacjami pozarządowymi, co świadczy o stosunkowo małym zaangażowaniu samego społeczeństwa. Z drugiej strony może oznaczać, że nie ma w Polsce dostatecznych programów pozwalających na aktywizację grup lokalnych. Posiadanie silnego założyciela i opiekuna w pierwszej fazie istnienia przedsiębiorstwa jest korzystne. Liczne problemy funkcjonalne mogą zostać rozwiązane za pomocą know how protektora oraz jego potencjału finansowego i ludzkiego. W dalszych etapach może to jednak grozić zawężaniem obszaru działania, a poza tym prowadzić do niemożności rozwijania się i zwiększania potencjału gospodarczego.[7, s. 28] Badania wykazały, że do podstawowych celów działalności przedsiębiorstw społecznych należą: aktywizacja wspólnot lokalnych na różnych poziomach funkcjonalnych, integracja wewnętrzna z naciskiem na grupy wykluczone, jak i zewnętrzna – na rynku pracy. Do głównych efektów działania przedsiębiorstw społecznych zaliczyć można: ograniczanie wykluczenia społecznego, tworzenie miejsc pracy, dostarczanie usług szkoleniowych osobom tego wymagającym.[7, s. 29] Niestety te same badania wykazały, że generowane korzyści dotykają wąskich grup społecznych (zrzeszonych wokół takiego przedsiębiorstwa) co istotnie wpływa na ogólną ich ocenę. 153 Finanse przedsiębiorstw są znacząco zróżnicowane. Te, które posiadają silnego opiekuna (pod postacią np. fundacji) moją stosunkowo stabilną sytuację finansową. Zgodnie z założeniami teoretycznymi, w badanych przedsiębiorstwach jako źródło przychodów przeważała działalność gospodarcza, co dobrze świadczy o ich zarządzających. Dopiero na kolejnych pozycjach znajdowały się środki przekazywane przez samorządy lokalne czy z funduszy europejskich. W tym wypadku czynnikami kluczowymi dla rozwoju przedsiębiorstwa okazują się popyt na oferowane produkty, koniunktura gospodarcza, koszty pracy i kwestie lokalowe. Poza tym istotnym i niestety mało zależnym od przedsiębiorstwa czynnikiem jest sfera administracyjno-prawna. Jej kształt może wpływać zarówno na stabilizację, jak i destabilizację funkcjonowania ww. podmiotów.[7, s. 29] Istotnym problemem w ramach funkcjonowania przedsiębiorstw społecznych okazał się niedobór wolontariuszy i brak chętnych do pracy na rzecz organizacji. Jest to istotne ograniczenie dla dalszego rozwoju praktycznej ES. Pozytywnym wydaje się jednak fakt, że wskaźniki zainteresowania społeczności lokalnej funkcjonowaniem przedsiębiorstw społecznych rosną, co może przyczynić się do wzrostu zatrudnienia w tej sferze.[7, s. 29] Istotnym czynnikiem jest również wzmacnianie współpracy między podmiotami tego typu. Bez ich wzajemnej integracji i dyfuzji informacji w sektorze nie będzie możliwy ich właściwy rozwój. W ramach badań przedstawiciele przedsiębiorstw społecznych za istotne dla rozwoju uznali następujące formy wsparcia (kolejno – od najwyższego natężenia do najniższego): • dotacje bezpośrednie, • preferencyjne pożyczki, • kredyty, • dostęp do bezpłatnych usług informacyjnych i doradczych, • możliwość korzystania z funduszy gwarancyjnych i funduszy poręczeń kredytowych. Badanie pokazało również, że do ograniczeń zaliczyć należy niewłaściwe rozumienie społeczne pojęcia przedsiębiorstwa społecznego, jak i ograniczone zaufanie do tego typu instytucji. Warto więc zająć się sferą edukacyjną ludności, tak aby właściwie pojmowano cel funkcjonowania takich organizacji. Niemniej jednak badania pokazały, że inicjatywy te mają potencjał. Warto wzmacniać ich szanse na zaistnienie w polskich realiach gospodarczych. Obecnie istniejące już podmioty stanowią przykład dla nowo tworzonych inicjatyw. Warto o nich mówić, aby dobre praktyki były upowszechniane i przyczyniały się do jeszcze lepszego funkcjonowania prospołecznych inicjatyw. 6. Przykłady przedsiębiorstw społecznych na świecie i w Polsce Po teoretycznym wykazaniu, że przedsiębiorstwa społeczne mogą być „lekiem” na problemy społeczne, należy wskazać praktyczne wykorzystanie podmiotów ekonomii społecznej. Na świecie działa coraz więcej firm w formule społecznej. Na początku należy odróżnić przedsiębiorstwa społeczne od społecznej odpowiedzialności 154 biznesu. To zupełnie dwa różne pojęcia, które dla większości osób pozostają nie do końca czytelne. CSR65 cechuje zachowanie firm, które uwzględnia w swym działaniu szeroko pojętą etykę oraz stara się w pewnym zakresie zaspokajać potrzeby społeczne. Hasło: „w pewnym zakresie” oznacza, że firma działa jak każda inna, czyli dla maksymalizacji zysku, jednak dostrzega potrzeby społeczne, a w nich potencjał dla własnego rozwoju. Dlatego często tworzy się specjalne fundusze, które umożliwiają działalność dobroczynną. Natomiast przedsiębiorstwo społeczne ma na celu „zmienianie sytuacji gospodarczej i społecznej ludzi ubogich lub dokonywanie jakiegoś innego społecznego ulepszenia (…)”.[18, s. 44] Tym samym takie firmy z założenia nie przynoszą zysku, bądź wypracowany przekazują na dalszą działalność prospołeczną. Poniżej przedstawiono przykłady przedsiębiorstw społecznych, które z sukcesem realizują misję pomocy potrzebującym i aktywizacji grup wykluczonych. Grameen Danone to spółka powołana w 2005 roku celem zmniejszenia niedożywienia wśród dzieci z Bangladeszu. Założeniem było stworzenie produktu, który będzie znacznie tańszy niż konkurencyjne, a mimo to będzie zawierał wszystkie niezbędne składniki dla rozwoju organizmu. Zasadami, wedle których zarządza się tym przedsiębiorstwem, są: że spółka musi zarabiać na swoje utrzymanie, na zwrot pożyczonych kwot (niezbędnych na utworzenie miejsc pracy i technologię) oraz że nie będzie pobierana żadna dywidenda. Tym samym nie można mówić o chęci bogacenia się firmy, jej właścicieli. Pomiar skuteczności działania jest dokonywany nie na podstawie osiąganego zysku, tylko wg liczby dzieci, które w danym roku uniknęły niedożywienia.[18, s. 29] Innym przykładem w tej samej części świata jest Grameen Bank. Jest to instytucja nastawiona na umożliwienie osobom wykluczonym społecznie aktywizacji własnej przedsiębiorczości. Potwierdza to struktura klientów, w której 97% stanowią kobiety. Było to działanie świadome, ponieważ wg badań przedstawicieli banku to kobiety skuteczniej walczyły z ubóstwem, starając się uzyskiwać dochody z własnej działalności. Grameen Bank udziela również kredytów ludziom niewypłacalnym66 – żebrakom. Są to jednak małe kwoty, które dystrybuuje się na ściśle określone cele – umożliwienie samodzielności, uzyskiwania dochodu niezbędnego do życia. Bank chwali się, że od czasu rozpoczęcia tej akcji, ze 100 tys. żebraków aż 18 tys. zaprzestało tego procederu. Tym samym zniknęły potrzeby wspierania ich finansowo. Pozwala to na kierowanie pomocy do kolejnych potrzebujących. Bank uczestniczy również w akcjach stypendialnych, wspierając najbiedniejszą młodzież w rozwoju intelektualnym.[18, s. 21-22] Działalność Banku wydaje się być bardzo ryzykowna, jednak przemyślana polityka udzielania bardzo małych i niskooprocentowanych kredytów wraz z jasnymi zasadami spłaty w oparciu o tygodniowe rozliczenia (z pracownikiem banku) przynosi odpowiednie wyniki. Poza tym bank tworzy realny potencjał dla wzrostu aktywności gospodarczej społeczeństwa, umożliwiając poprawę warunków życia najuboższych. W Polsce przedsiębiorstw społecznych nadal jest stosunkowo mało. Jednak te, 65 Corporate Social Responsibility – Społeczna Odpowiedzialność Biznesu 66 Wg instytucji bankowych. 155 które powstały, świetnie sobie radzą. Zajęcie nisz rynkowych na terenach, które posiadają potencjał niewykorzystany z różnych przyczyn przez sektor prywatny, pozwala im na utrzymanie się na rynku. Fundusze europejskie są okazją do pozyskania środków na działalności aktywujące wspólnoty, które silnie dotyka bezrobocie. Jest to dobry okres dla przedsiębiorstw społecznych. W tym miejscu warto podać kilka przykładów LNP. Karpackie Centrum Turystyki Aktywnej „Zielony Rower” powstało w rejonie, gdzie bezrobocie dotyka nawet ludzi młodych i dobrze wykształconych. W takim otoczeniu prywatni przedsiębiorcy nie widzieli potencjału rynkowego i nie podejmowali prób biznesowych. Dzięki dofinansowaniu z EQUAL67 przedsiębiorstwo utworzyło 7 stanowisk pracy. Wyniki finansowe pokazują, że będzie istniała możliwość zatrudnienia kolejnych osób, a po okresie finansowania przedsiębiorstwo dalej będzie istnieć.[12, s. 11-13] Innym przykładem jest firma „Green Traveler”, której celem jest propagowanie tradycji beskidzkich. W ramach działalności prezentują oni pokazy garncarstwa, integrują dzieci w ramach starodawnych zabaw, podopieczni mogą również zbudować zabawki. Przygotowane są także szlaki np. czarownic, na których można poznać dawne wierzenia.[12, s. 11-13] Kolejny przykład stanowi firma CTI, która powstała ze Stowarzyszenia Młodych Gminy Płużnica. W tej niewielkiej wsi udało się stworzyć przedsiębiorstwo społeczne, które w szybkim tempie zinformatyzowało gminę. Obecnie zyski z dostarczania Internetu przeznaczane są na szkolenia dla dzieci i młodzieży, prowadzenie kilku lokalnych stron internetowych oraz na darmowy serwis komputerowy. To pokazuje, że w takich miejscach jak np. wsie, gdzie prywatni operatorzy nie mają zamiaru budować swoich sieci, mieszkańcy mogą wykazać inicjatywę, by wspomóc lokalną wspólnotę.[28] W województwie warmińsko-mazurskim także powstają przedsiębiorstwa społeczne. Jest to region wchodzący w skład Polski Wschodniej, która szczególnie silnie dotknięta jest bezrobociem. Obszar charakteryzuje się dużą atrakcyjnością turystyczną i ze względu na swoje znaczne zacofanie daje potencjał dla tej branży. Niestety kapitał prywatny pozostaje mało aktywny, skupiając się przeważnie na większych ośrodkach miejskich zlokalizowanych nad jeziorami. Mimo wymienionych trudności, w gminie Kamionki powstała „Garncarska Wioska”, dając wykluczonej społecznie, dotkniętej głębokim i trwałym bezrobociem ludności szansę na zmianę stanu rzeczy. Przy wykorzystaniu środków z Europejskiego Funduszu Społecznego w oparciu o dawne umiejętności rzemieślnicze i ginące już dziś zawody, stworzono mieszkańcom wsi nidzickich szanse zatrudnienia oraz możliwości rozwoju lokalnego. W ramach przedsiębiorstwa społecznego podjęto się szczytnej misji promocji historii i kultury regionalnej. Inicjatorami byli sami mieszkańcy Kamionki. Przy pomocy 67 Program realizowany od 2001 r. w 25 krajach Unii Europejskiej, finansowany przez Europejski Fundusz Społeczny oraz bezpośrednio z budżetów państw biorących udział w Inicjatywie. Jest częścią strategii Unii Europejskiej na rzecz stworzenia większej liczby lepszych miejsc pracy i zapewnienia szerokiego dostępu do nich. Głównym celem inicjatywy EQUAL jest testowanie oraz popieranie nowych sposobów zwalczania wszelkich form dyskryminacji i nierówności na rynku pracy, z powodu płci, pochodzenia rasowego, etnicznego, wyznania, niepełnosprawności, wieku, orientacji seksualnej, zarówno wobec osób zatrudnionych, jak i poszukujących pracy. 156 lokalnego stowarzyszenia utworzono klaster z różnych podmiotów, który powołał wspólną markę. „Celem projektu było stworzenie dobrze funkcjonującego i modelowego przedsiębiorstwa społecznego na wsi, złożonego z kilkunastu różnych podmiotów – organizacji i osób prowadzących działalność gospodarczą tworzących razem KLASTER. To przedsiębiorstwo społeczne, które prowadzi pod wspólną marką - produkcję i usługi w zakresie garncarstwa, kowalstwa, krawiectwa, renowacji starych mebli, produkcji papieru czerpanego, agroturystyki i turystyki zielonej. To wreszcie nowa specjalizacja dla jednej z mazurskich wsi - Kamionki, gdzie ten projekt jest już realizowany oraz możliwość włączenia mieszkańców innych wsi z rejonu Nidzicy.”[4, s. 15-17] Projekt z roku na rok przyciąga coraz więcej turystów, a tym samym daje możliwość do zwiększania zatrudnienia. Można go uznać za wielki sukces ekonomii społecznej w praktyce.[29] To tylko kilka przykładów przedsiębiorstw społecznych na świecie i w Polsce. Jak pokazuje praktyka, są to skuteczne instrumenty dla aktywizacji przedsiębiorczości lokalnej i wzmocnienia samodzielności grup społecznych. Przedstawione przedsiębiorstwa stanowią przykład, że idea jest słuszna i może być skuteczna. 7. Problemy Polski Wschodniej Nawiązując do ostatniego przykładu zlokalizowanego w Polsce Wschodniej, warto się zastanowić, czym ona jest i z jakich powodów został ten obszar wytyczony, oraz czy istnieje potencjał dla kolejnych tego typu inicjatyw. Polska Wschodnia to obszar wyodrębniony w celu realizacji Programu Operacyjnego Rozwój Polski Wschodniej na lata 2007-2013. W przeszłości był on nazywany również „Polską B”, „ścianą wschodnią”, ze względu na swoje zacofanie względem pozostałych ziem. Obejmuje on 5 województw: warmińsko-mazurskie, podlaskie, lubelskie, podkarpackie i świętokrzyskie. Region cechuje niski poziom życia mieszkańców, mała dynamika rozwoju gospodarczego, niedostatek czynników wzrostu oraz słabo rozwinięta infrastruktura komunikacyjna. [13, s. 64][15, s. 4] Na tej podstawie został on wytyczony jako najsłabszy, a tym samym podlegający dodatkowemu finansowaniu Wspólnotowemu. Warto więc wskazać, co na tym obszarze jest głównym problemem i czy przedsiębiorstwa społeczne mają szanse na zniwelowanie, albo chociaż na ich ograniczenie. I tak wymienić należy:[17, s. 41-42] • postępujące starzenie się społeczeństwa - charakterystyczne obecnie dla większości państw UE, • brak wiary licznej grupy mieszkańców w możliwość spełnienia swoich oczekiwań życiowych na terenie województw Polski Wschodniej, co powoduje ogólny marazm i zniechęcenie - również do podejmowania inicjatyw społecznych, • niski poziom zamożności mieszkańców i dochodów samorządów, co ogranicza potencjał do tworzenia przedsiębiorstw, • niski poziom warunków życia w ocenie mieszkańców województw, • niska przedsiębiorczość mieszkańców, wynikająca m.in. z zaszłości historycznych oraz ogólnokrajowej dezinformacji w tym zakresie, • niska produktywność wszystkich sektorów gospodarki, spowodowana znacz157 nie mniejszymi inwestycjami proinnowacyjnymi niż ma to miejsce w pozostałych województwach, • niska innowacyjność gospodarki z rodzącym się otoczeniem biznesu w zakresie transferu technologii, • niska aktywność i/lub skuteczność uczelni w konkurowaniu o rozwojowe środki na naukę, • liczne bariery rozwoju innowacji, • zapóźnienie infrastrukturalne, szczególnie w zakresie infrastruktury transportowej oraz noclegowej, • brak wypracowanych sposobów/metod służących ochronie dziedzictwa kulturowego oraz rozwoju infrastruktury kultury, • silna presja konkurencyjna pozostałych województw Polski oraz regionów zagranicznych. • rosnący popyt zewnętrzny na siłę roboczą z Polski Wschodniej, który powoduje, że wysoko wykwalifikowany kapitał ludzki emigruje, • utrzymujący się chłodny klimat w międzynarodowych relacjach z sąsiadami Polski Wschodniej (Rosja, Białoruś), przez co ograniczony jest eksport oraz ruch przygraniczny, • utrzymujący się w kraju i za granicą obraz Polski Wschodniej jako „regionu peryferyjnego w peryferyjnym kraju”. To tylko część problemów, z jakimi boryka się ten obszar. Wielu z nich nie są i nie będą w stanie rozwiązać nowo powstające przedsiębiorstwa społeczne. Jednak dzięki działaniu władz centralnych możliwe jest ułatwienie i dofinansowanie lokalnej aktywności. To pozwoliłoby na ograniczenie potrzeb socjalnych, a co za tym idzie, na zmniejszenie deficytowości obszaru i usamodzielnienie społeczności. Wykorzystanie formuły PPP68 a także PPS69[6, s. 19] na obszarze Polski Wschodniej wydaje się być szansą na obudzenie społeczeństwa z marazmu. Należałoby lepiej zintegrować samorządy z uczelniami wyższymi i sektorem prywatnym. Dzięki temu powstałyby realne możliwości aktywizacji społecznej i rozwoju inicjatyw klastrowych. Po wskazaniu kwestii problemowych i ogólnego nakreślenia kwestii działalności charytatywnej w Polsce, należy odnieść się do możliwości zaszczepienia myśli przewodniej ekonomii społecznej w społeczności PW70. Potencjał PW przejawia się w jej wielkości. Obszar pięciu województw Polski Wschodniej zamieszkuje 8173,2 tys. osób (2006 r.), co stanowi 21% ludności kraju. Niestety ludność emigruje przede wszystkim do zachodnich województw, gdzie teoretycznie istnieją większe możliwości zatrudnienia. Poza tym gęstość zaludnienia tego obszaru jest niższa niż średnia dla kraju – 122 osoby na km2.[17, s. 21-23] Ze względu na zacofanie i rozdrobnienie rolnictwa obszar ten stanowi potencjał dla agroturystyki. Poza tym, zróżnicowanie kulturowe, tradycje kresowe, stanowią interesującą bazę dla turystyki. Jak przedstawiono w poprzednim punkcie, w Polsce istnieją już dobre przykłady dla tego typu przedsiębiorstw społecznych. 68 Partnerstwo publiczno-prywatne. 69 Partnerstwo publiczno-społeczne. 70 Polska Wschodnia. 158 Kolejnym czynnikiem – który należy rozpatrywać jako pozytywny, a nie negatywny – są niskie dochody gospodarstw domowych (jak również wynagrodzenia mieszkańców). W parze z powyższym idzie niestety niska przedsiębiorczość mieszkańców. Analiza liczby osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą na 10 tys. mieszkańców wyraźnie pokazuje, że województwa PW plasują się na ostatnich miejscach w rankingu.[17, s. 26-27] Tutaj niezbędna jest aktywność państwa i samorządów jako inicjatorów działań zmierzających do wzrostu przedsiębiorczości społeczeństwa, jak również inicjowania działań. Sektor państwowy mógłby występować jako opiekun dla inicjatyw lokalnych, co przyczyniłoby się do zwiększenia zainteresowania przedsiębiorstwami społecznymi. Rysunek 1. Przedsiębiorczości w Polsce Wschodniej Źródło: Strategia rozwoju społeczno-gospodarczego Polski Wschodniej do roku 2020, MRR, Warszawa 2008, s. 28. Kolejnymi problemami, z którymi nie potrafią sobie poradzić władze samorządowe są niska produktywność i innowacyjność. Są to problemy na tyle znaczne, że uniemożliwiają realną rywalizację nie tylko w ramach województw w Polsce, ale i na rynkach UE.71 Czynniki te wpływają przede wszystkim na sferę produkcyjną, przez co ograniczają jej rozwój.[17, s. 31-33] Województwa nie są identyczne, dlatego dla jednych wydaje się właściwe zastosowanie instrumentów pobudzających innowacyjność72, natomiast dla innych właściwsze byłoby zrezygnowanie z nadmiernego inwestowania w przemysł na rzecz dwóch pozostałych działów gospodarki – usług i rolnictwa. Usługi, mimo że potrzebują również działalności na rzecz innowacji, to ich mobilność jest znacznie większa niż w przemyśle. Ze względu na upowszechnienie technik informatycznych i relatywnie tańszą siłę roboczą istnieje potencjał dla rozwo71 Oczywiście jest to opinia na podstawie wyników uśrednionych. Branża drzewna i meblarska, czy przedsiębiorstwa zajmujące się obróbką metali są jednymi z prężniej funkcjonujących. 72 Głównie na potrzeby przemysłu – w takim rozumieniu słowo zostało zastosowane w tym punkcie. 159 ju. Poza tym, ze względu na istnienie stosunkowo dobrych ośrodków uniwersyteckich na obszarze PW, występuje kapitał ludzki odpowiedni dla rozwoju usług. Podsumowując, właściwym wydaje się zwiększanie potencjału turystycznego oraz dbanie o wzrost integracji szkolnictwa wyższego z przedsiębiorcami. W ramach pierwszego musi dojść do współpracy, która będzie się przejawiała pod postacią aktywności samorządów w zakresie promocji turystyki oraz w pozyskiwaniu inwestorów. Przedsiębiorstwa społeczne mogą wykorzystać np. istniejący niedobór miejsc noclegowych na tym terenie i tutaj szukać dla siebie odpowiedniej niszy.73 Natomiast w ramach drugiego zagadnienia należy wzmacniać aktywność przedsiębiorczą młodych ludzi i ich prospołeczne zachowania. Dzięki temu za kilka lat na rynku pracy pojawią się osoby znające ekonomię społeczną i potrafiące ją urzeczywistniać pod postacią coraz to nowych inicjatyw. 8. Zakończenie Przedsiębiorstwa społeczne mogą stać się szansą dla niewielkich społeczności na przetrwanie. Odpływ ludności z obszarów wiejskich ciągle postępuje. Zostają tam przeważnie osoby, które nie mają dostatecznych możliwości migracyjnych. Potencjalnym uzdrowieniem i zapewnieniem poprawy bytu ludności jest wykorzystanie formuły przedsiębiorstw społecznych. Jest to przedefiniowanie na nowo wartości z poprzedniego systemu. Wtedy nie sprawdziło się to, przede wszystkim na skutek rozmycia pojęcia własności. Dzisiaj w ramach małych jednostek każdy wie, za co odpowiada, co jego praca znaczy i jakie konsekwencje przyniesie brak jego aktywności dla niego samego. Fundusze europejskie, programy rządowe umożliwiają pozyskanie niezbędnego finansowania na taką działalność. Niestety, jak pokazuje praktyka, nie jest to największy problem. Ten tkwi w samych ludziach, którzy nie potrafią i nie chcą zmieniać swojego położenia. Obawa przed innym jutrem jest często większa niż chęć poprawy jakości życia. Dlatego rola organizacji, które mogą i będą wspierać ludzi aktywnych na takich terenach jest tak duża. Jednostki – liderzy – mogą zapoczątkować powstawanie przedsiębiorstw. Ludziom łatwiej będzie zaakceptować zmiany, jeśli pomysł wyjdzie od nich. Warto więc wzmocnić sferę edukacji o wiedzę z zakresu ekonomii społecznej i możliwości funkcjonowania tego typu przedsiębiorstw, co młodym ludziom z wyższym wykształceniem pozwoli nie tylko na stworzenie sobie i innym miejsc pracy, ale i poprawienie bytu lokalnych społeczności. Jak wykazywano w artykule, działalność dobroczynna nie jest instytucją trwałą. Nie przynosi również trwałej poprawy jakości życia. Osoby bezrobotne na skutek pomocy organizacji tego typu nadal pozostają bez pracy. Właściwym wydaje się przesuwanie zakresu pomocy w stronę instytucji aktywizujących społeczności lokalne. LNP może być szansą na zmianę wizerunku Polski Wschodniej. Systemy gospodarcze ciągle ewoluują. To samo powinno dziać się z dobroczynnością. Nowe formy mogą się okazać zbawienne dla realizacji założeń ekonomii społecznej. 73 Jest to tylko jeden z przykładów, gdzie sektor prywatny nie dostrzega potencjału, a przedsiębiorstwa społeczne mogłyby zaistnieć. 160 Przedsiębiorstwo społeczne jako jedna z form realizacji celów ekonomii społecznej. Szansa dla Polski Wschodniej Streszczenie Ze względu na jej peryferyjny charakter (granica kraju i UE), wschodnią część Polski dotykają liczne problemy społeczno-gospodarcze. Zewnętrzne próby zmiany tego stanu zdają się być niewystarczające i niedopasowane. Szansą dla Podlasia i podobnych regionów może być promocja ekonomii społecznej i propagowania przedsiębiorczości w społeczeństwie. Na początku referatu zaprezentowano literaturowe i legislacyjne ujęcie ekonomii społecznej. Wskazano dostępne formy organizacyjno-prawne realizacji przedsięwzięć, a także dokonano krytyki działalności charytatywnej oraz zaprezentowano alternatywę – przedsiębiorstwa społeczne. W kolejnej części przedstawiono wyniki i działania wspomagające powstawanie i rozwój przedsiębiorstw społecznych i „dobre przykłady” krajowe oraz zagraniczne. W podsumowaniu zestawiono problemy Polski Wschodniej z propozycjami naprawy zastanego stanu. Promocja przedsiębiorczości i aktywności społecznej wydaje się kluczowa na szczeblu krajowym. Regionalne i lokalne społeczności muszą nauczyć się sobie pomagać. Słowa kluczowe: ekonomia społeczna, przedsiębiorstwo społeczne, LNP, Polska Wschodnia A social enterprise as a form of realization of the objectives of social economy. A chance for Eastern Poland. Summary Due to the peripheral character (the border of the country and the EU), the eastern part of Poland is affected by numerous socio-economic problems. External attempts to change this situation appear to be insufficient and mismatched. The promotion of the social economy and the advertising of entrepreneurship in society might be a great opportunity for the Podlasie and similar areas. At the beginning of the paper, the literature and legislative recognition of the social economy was presented. Organizational and legal forms of implementation of projects were pointed, and the criticism of charity was discussed, with a presentation of an alternative - social enterprises. The next section presents the results and actions to support the creation and development of social enterprises and “good examples”, both domestic and foreign. In conclusion, the author summarizes the problems with the proposals of how to improve the state of Eastern Poland. Promotion of entrepreneurship and social activity seems crucial at the national level. Regional and local communities need to learn to help each other. Key words: social economy, social enterprise, LNP, Eastern Poland 161 Literatura Pozycje zwarte 1. Bukralska-Rylska I., Przedsiębiorczość społeczna w Polsce dwudziestolecia międzywojennego – przykłady, [w:] Kaziemierczak T., Rymsza M. (red.), Kapitał społeczny. Ekonomia społeczna, Wydawnictwo Instytutu Spraw Publicznych, Warszawa 2007. 2. Defourny J., Przedsiębiorstwo społeczne w poszerzonej Europie: koncepcja i rzeczywistość, [w:] Ekonomia społeczna: II Europejska Konferencja Ekonomii Społecznej, Kraków 2004: materiały, Ministerstwo Polityki Społecznej, Warszawa 2005. 3. Defourny J., Develtere, P., Social Economy in North and South, HIVA/Centre d’Economie Sociale-Ulg Leuven/Ličge 2000. 4. Dryl J., Ekonomia społeczna na przykładzie przedsiębiorstwa społecznego Garncarska Wioska, „Biuletyn Podlaskiego Inkubatora Przedsiębiorczości”, 2010, nr 2. 5. Fączak P., Wygnański J.J., Polski model ekonomii społecznej – rekomendacje dla rozwoju, Fundacja Inicjatyw Społecznych, Warszawa 2008. 6. Gumkowska M., Przedsiębiorstwo ekonomii społecznej w środowisku lokalnym, Stowarzyszenie Klon/Jawor, Warszawa 2008. 7. Hausner J., Laurisz N., Czynniki krytyczne tworzenia przedsiębiorstw społecznych. Przedsiębiorstwo społeczne. Konceptualizacja, [w:] Hausner J. (red.), Przedsiębiorstwa społeczne w Polsce. Teoria i praktyka, Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie, Kraków 2008. 8. Herbst J., Geografia polskiej ekonomii społecznej, Fundacja Inicjatyw Społeczno-Ekonomicznych, Warszawa 2006. 9. Informacja o stanie i kierunkach rozwoju w Polsce przedsiębiorczości społecznej, Materiał przeznaczony dla Podkomisji Stałej ds. Współpracy z Organizacjami Pozarządowymi Sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny, MPiPS, Warszawa 2008. 10. Kaszyński H., Ekonomia społeczna i praca socjalna. Razem czy osobno, „Ekonomia Społeczna”, 2007, nr 3. 11. Makowski G., Wiele twarzy jednego procenta, Instytut Spraw Publicznych, Warszawa 2007. 12. Matoga B., Dobre przykłady przedsiębiorstw społecznych, TAI Press, „Gazeta Samorządu i Administracji”, 2006, nr 24. 13. Ocena postępów Polski w zakresie spójności z Unią Europejską, Raport 2007, Warszawa 2007. 14. Pearce J., Social Enterprise in Anytown, Calouste Gulbenkian Foundation, London 2003. 15. Program Operacyjny Rozwój Polski Wschodniej 2007-2013. NSRO 2007-2013, MRR, Warszawa 2006. 16. Sobocka-Szczapa H., Ekonomia społeczna w Polsce, Wydawnictwo SWSPiZ w Łodzi, Łódź 2010. 17. Strategia rozwoju społeczno-gospodarczego Polski Wschodniej do roku 2020, MRR, Warszawa 2008. 18. Yunus M., Przedsiębiorstwo społeczne. Kapitalizm dla ludzi, ConCorda, Warszawa 2011. Źródła internetowe 1. http://www.emes.net/index.php?id=50. 2. http://ec.europa.eu/social/main.jsp?langId=pl&catId=987&newsId=1093&furtherNews=yes 3. http://www.ekonomiaspoleczna.pl/x/672516 4. http://www.forbes.pl/artykuly/sekcje/wydarzenia/357-mln-zl-z-podatkow-na-organizacje- charytatywne,7124,1 5. http://www.polityka.pl/spoleczenstwo/artykuly/297195,1,co-fundacje-robia-z-podarowanymipieniedzmi.read 6. http://www.obserwatorfinansowy.pl/2011/03/22/50-latkowie-poprawiaja-wyniki-rynku-pracy/ 7. http://www.wspolczesna.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20110826/BLOG/53602607 8. http://www.andrzejczerwinski.pl/informacja+o+realizacji+ustawy+o+specjalnych+strefach+ek onomicznych. html 9. http://blog.ifirma.pl/2010/04/refundacja-kosztow-utworzenia-stanowiska-pracy-dlabezrobotnego/ 10. http://www.socialeconomy.pl/x/510019 11. http://www.fundacjarise.pl/UserFiles/file/Podlaski%20Inkubator%20Przedsi%C4%99biorczo%C5%9 Bci%20Spo%C5%82ecznej/wioska.pdf 12. http://ec.europa.eu/social/main.jsp?langId=pl&catId=89&newsId=1093&furtherNews=yes 163 Dr Aneta Ejsmont74 WPŁYW OTOCZENIA NA ROZWÓJ PRZEDSIĘBIORSTW SPOŁECZNYCH W WOJEWÓDZTWIE PODLASKIM 1. Wstęp. Pojęcie przedsiębiorstwa społecznego łączy w sobie dwa atrybuty: przedsiębiorczość oraz społeczność. Pierwszy z nich dotyczy prowadzenia działalności gospodarczej czyli wytwarzania produktów lub usług przy użyciu dostępnych zasobów materialnych i intelektualnych w taki sposób, który prowadzi do wytworzenia wartości dodanej. Przedsiębiorczość sama w sobie implikuje innowacyjność a co za tym idzie, efektywność. Działalność gospodarcza pozbawiona tych cech nie jest przejawem przedsiębiorczości a organizację trudno uznać za przedsiębiorstwo. Atrybut społeczności wskazuje z kolei na podstawowe zasoby, które wykorzystuje przedsiębiorstwo oraz misję, jaką ono pełni w gospodarce[2, s. 9]. Tym samym przedsiębiorstwo społeczne prowadzi działalność, która wiąże się nierozerwalnie z ryzykiem gospodarczym i ekonomiczną weryfikacją efektów tej działalności. W związku z powyższym, należałoby również w niniejszym opracowaniu przytoczyć definicję ekonomii społecznej. Według H. Kaszyńskiego ekonomia społeczna oznacza działalność na pograniczu sektora prywatnego i publicznego prowadzoną przez grupę organizacji, w których dominuje prymat celów indywidualnych i społecznych nad kapitałem [4, s. 7]. Ekonomię społeczną można również definiować poprzez podmioty, które je reprezentują, czyli spółdzielnie, towarzystwa wzajemne, stowarzyszenia, fundacje oraz przedsiębiorstwa społeczne [7, s. 11]. W przypadku misji przedsiębiorstw społecznych sedno tkwi w bazowaniu na kapitale społecznym, ukształtowanym w ramach określonej społeczności lokalnej. W rozwoju przedsiębiorstw tego rodzaju istotnym czynnikiem powinna być również integracja społeczna w skali danej społeczności lokalnej, w związku z powyższym, zasadniczym problemem poruszanym w niniejszym opracowaniu jest niski poziom rozwoju przedsiębiorstw społecznych w województwie podlaskim. Z analizy danych przeprowadzonej przez Główny Urząd Statystyczny wynika, iż w 2008 roku najwięcej, bo aż 10 tys. organizacji miało swoje siedziby na terenie województwa mazowieckiego. Stanowiły one 14% wszystkich działających organizacji. Stosunkowo dużo organizacji miało również siedziby w województwie wielkopolskim, małopolskim oraz śląskim, gdzie w każdym z tych województw zlokalizowane było po około 9% wszystkich działających w Polsce organizacji. Najmniej zasobne w fundacje, stowarzyszenia i organizacje społeczne były województwa: lubuskie, opolskie, świętokrzyskie a w tym również województwo podlaskie. W każdym z tych województw 74 Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa im. Prof. Edwarda F. Szczepanika w Suwałkach, Instytut Humanistyczno- Ekonomiczny, starszy wykładowca 165 miało siedziby po ok. 3% wszystkich działających w kraju organizacji tego typu [10, s. 1-2]. Celem niniejszego opracowania jest zweryfikowanie hipotezy, iż warunkiem poprawy poziomu rozwoju przedsiębiorstw społecznych w województwie podlaskim jest wzrost zainteresowania przedsiębiorstwami tego typu ze strony otoczenia. W związku z powyższym, na wypracowany model wsparcia sektora gospodarki społecznej składają się [5, s. 213]: • system kształcenia kadr gospodarki społecznej oraz kadr instytucji wspomagających rozwój przedsiębiorstw społecznych, • system wsparcia dla inicjatyw założycielskich i działających już podmiotów gospodarki społecznej, • model badań i diagnozy potencjału oraz funkcji gospodarki społecznej, system upowszechniania i promocji sektora gospodarki społecznej. System kształcenia kadr przedsiębiorstw społecznych oraz kadr instytucji wspomagających ich rozwój polega w głównej mierze na zaprojektowaniu, opracowaniu i wdrożeniu całościowego systemu kształcenia profesjonalnych kadr dla sektora gospodarki społecznej w województwie podlaskim. Idea ta dotyczy przede wszystkim kształcenia menedżerów podlaskich przedsiębiorstw społecznych oraz liderów, od których zależy rozwój lokalny przedsiębiorczości społecznej na różnych szczeblach edukacji [5, s. 213-214]. System wsparcia dla inicjatyw założycielskich i działających już podmiotów gospodarki społecznej jest również niezmiernie ważny. Dotyczy on w głównej mierze [5, s. 215]: • bezpłatnego doradztwa spółdzielczego polegającego na przygotowaniu grup założycielskich spółdzielni socjalnych do rejestracji w Krajowym Rejestrze Sądowym, • doradztwa prawno- finansowego obejmującego przygotowanie dokumentów niezbędnych do rejestracji spółdzielni socjalnej, przeprowadzanie walnego zgromadzenia członków założycieli spółdzielni oraz przeprowadzanie procesu rejestracji w sądzie rejestrowym, • wypracowania modelu systemu usług doradztwa i wsparcia finansowego dla lokalnych inicjatyw założycielskich spółdzielczości socjalnej i innych form przedsiębiorczości społecznej. Model ten powinien opierać się na zasadach kompleksowego systemu doradztwa dla osób rozpoczynających działalność w sektorze gospodarki społecznej oraz systemu wsparcia finansowego, w którym istotną rolę będą odgrywały fundusze poręczeniowo- pożyczkowe oraz zasady programu wsparcia finansowego. Model badań i diagnozy potencjału oraz funkcji gospodarki społecznej ma na celu upowszechnienie badań reprezentatywnych i jakościowych przedstawiających potencjał społeczny i ekonomiczny oraz funkcje polskich spółdzielni, stowarzyszeń, fundacji, zakładów aktywności zawodowej i pozostałych podmiotów gospodarki społecznej w systemie integracji społeczno- zawodowej. Punktem wyjściowym do badań może być liczba fundacji, stowarzyszeń i innych organizacji społecznych działających w 2008 roku według województw a następnie analiza porównawcza liczby badanych 166 przedsiębiorstw społecznych zlokalizowanych na terenie województwa podlaskiego z pozostałymi województwami [5, s. 215-216]. Działania partnerstwa w zakresie upowszechniania i promocji dobrych praktyk adresowane są przede wszystkim do organów administracji rządowej, jednostek samorządu terytorialnego, parlamentarzystów, liderów sektora gospodarki społecznej, związków zawodowych, organizacji pracodawców oraz środowiska akademickiego i mediów. W niniejszym opracowaniu chodzi przede wszystkim o zasygnalizowanie istoty partnerstwa między organami administracji rządowej i jednostkami samorządu terytorialnego oraz przedsiębiorstwami społecznymi zlokalizowanymi na terenie województwa podlaskiego [5, s. 216]. 2. Ocena poziomu rozwoju przedsiębiorstw społecznych w województwie podlaskim Ekonomia społeczna w rozwoju przedsiębiorstw ekonomii społecznej odgrywa istotną rolę. Oprócz definicji ekonomii społecznej sformułowanej przez H. Kaszyńskiego przytoczonej przez autorkę we wstępie niniejszego opracowania należałoby również przytoczyć definicję opracowaną przez Dyrekcję Generalną ds. Przedsiębiorstw Komisji Europejskiej oraz Europejską Stałą Konferencję Ekonomii Społecznej. Zgodnie z pierwszą definicją, ekonomia społeczna stanowi tę część gospodarki, w której przedsiębiorstwa są tworzone przez tych i dla tych, którzy mają wspólne potrzeby i są odpowiedzialni za tych, którym mają służyć. Zgodnie z drugą definicją w ekonomii społecznej podkreśla się znaczenie braku podporządkowania działań podmiotów ekonomii społecznej wyłącznie miernikom ekonomicznym, przy czym podkreśla się ich znaczenie dla osiągania celów społeczności pomocy wzajemnej. W tym przypadku mierniki ekonomiczne powinny być oceniane z punktu widzenia ich wkładu w dziedzinę solidarności, spójności społecznej i rozwoju terytorialnego, co oznacza, że zyski wypracowane z działalności gospodarczej muszą być uspołecznione, muszą poza tym pozostawać w organizacjach i być przeznaczane na dalsze inwestowanie dla dobra jej członków [7, s. 11]. Przedsiębiorstwa ekonomii społecznej (w skrócie PES) traktowane są jako ważny a zarazem innowacyjny sposób wzmacniania spójności społecznej i budowania autonomii jednostek, organizacji społecznych oraz wspólnot lokalnych. Dla województwa podlaskiego ich rozwój może mieć szczególne znaczenie co najmniej z trzech powodów [1, s. 7]: 1. Po pierwsze, ze względu na nierozwiązany problem długotrwałego i dziedziczonego wykluczenia społecznego, z którym publiczne instytucje o charakterze socjalnym nie bardzo umieją sobie poradzić. 2. Po drugie, w związku ze słabością więzi i współpracy na poziomie społeczności lokalnych, w których cały czas brakuje partnerstwa, zaufania i powszechnego zrozumienia potrzeby zaangażowania na rzecz wspólnego dobra. 3. Po trzecie, dlatego, że podmioty, które najczęściej starają się dwóm wyżej wymienionym problemom zaradzić to są najczęściej organizacje sektora pozarządowego, które są słabe i charakteryzują się niskim poziomem ekonomicznej niezależności. 167 Aby mimo to rozwój przedsiębiorstw społecznych wspierać lub stymulować, konieczne jest lepsze zrozumienie istniejących przeszkód i hamulców, które go obecnie w Polsce utrudniają. Podstawowe znaczenie ma też zrozumienie uwarunkowań na poziomie lokalnym, w jakich PES w województwie podlaskim funkcjonują. Tym czasem przedsiębiorstwa ekonomii społecznej (PES) w województwie podlaskim borykają się z takimi rodzajami barier rozwojowych, jak [5, s. 220]: • bariery strukturalne oznaczające brak w środowiskach elit politycznych i naukowych klarownej wizji gospodarki społecznej jako trwałego elementu systemu społeczno- gospodarczego; • bariery polityczne polegające na próbach ograniczania przez niektóre środowiska opiniotwórcze, sektora gospodarki społecznej tylko do preferowanych modeli kosztem innych projektów, zubożając możliwości oraz jego potencjał; • bariery prawne czyli utrudnienia w tworzeniu i funkcjonowaniu podmiotów gospodarki społecznej (w tym regulacji prawnych dotyczących rejestracji, pomocy publicznej, zamówień publicznych, zasad wspierania finansowego); • bariery infrastrukturalne oznaczające brak kompleksowego systemu wsparcia i usług o charakterze prawnym, doradczym, marketingowym dla podmiotów gospodarki społecznej; • bariery instytucjonalne czyli brak zrozumienia władz i urzędników publicznych wobec osób chcących tworzyć podmioty gospodarki społecznej; • bariery finansowe, a więc utrudnienia w stabilnym finansowaniu podmiotów gospodarki społecznej, zwłaszcza niedostatek instrumentów finansowych adresowanych do podmiotów gospodarki finansowej umożliwiających płynność finansową w realizacji działań ekonomicznych. W związku z powyższym, jak autorka wspomniała na wstępie niniejszego opracowania, w samym 2008 roku działało w Polsce 71000 fundacji, stowarzyszeń i organizacji społecznych. W tej liczbie 92% stanowiły stowarzyszenia i organizacje społeczne (65000 organizacji) podczas gdy fundacje stanowiły 8% (6000 fundacji). Wśród aktywnych fundacji, stowarzyszeń i organizacji społecznych istotną część stanowiły jednostki posiadające status pożytku publicznego. Najwięcej, bo aż 10000 organizacji miało swoje siedziby na terenie województwa mazowieckiego. Stanowiły one 14% wszystkich działających organizacji. Z kolei, wśród mazowieckich organizacji prawie połowa (46%), to takie, których siedziby mieściły się na terenie Warszawy. Na podstawie analizy zasięgu działania warszawskich organizacji można wywnioskować, że duża część organizacji zlokalizowanych w stolicy to organizacje prowadzące działalność ogólnokrajową i międzynarodową (65%), podczas gdy przeciętnie na terenie całego kraju odsetek organizacji prowadzących działalność na tak szerokim obszarze jest ponad trzykrotnie mniejszy (21%) [10, s. 1-2]. Województwo mazowieckie było siedzibą aż 34% wszystkich fundacji (przy czym 6 na 10 stanowiły fundacje mieszczące się w Warszawie). Pewną tzw. „nadreprezentację” w województwie miały również organizacje pożytku publicznego (w skrócie OPP). Zlokalizowane w województwie fundacje, stowarzyszenia i organizacje społeczne posiadające status OPP stanowiły w skali kraju 18% wszystkich tego typu jednostek. Było to o 4 punkty procentowe więcej niż udział wszystkich badanych 168 organizacji w województwie mazowieckim w stosunku do liczby wszystkich tego typu organizacji w skali kraju (14%). Inaczej wyglądała sytuacja stowarzyszeń i organizacji społecznych. Udział stowarzyszeń zlokalizowanych na terenie województwa mazowieckiego w skali kraju był mniejszy, wynosił zaledwie 13%, na co niewątpliwie wpłynęła mniejsza koncentracja tych organizacji na terenie Warszawy (4 na 10 mazowieckich stowarzyszeń zlokalizowane było w samej stolicy) [10, s. 2]. Dużą liczbę organizacji odnotowano na terenie województwa wielkopolskiego, małopolskiego oraz śląskiego. W każdym z tych województw zlokalizowane było po około 9% wszystkich działających w Polsce organizacji. Najmniej zasobne w fundacje, stowarzyszenia i organizacje społeczne były województwa: lubelskie, opolskie, podlaskie oraz świętokrzyskie. W każdym z tych województw miało swoje siedziby po około 3% wszystkich działających w kraju organizacji tego typu. Wojewódzki układ lokalizacji organizacji wiąże się z udziałem gmin miejskich, miejsko- wiejskich oraz wiejskich w poszczególnych województwach. Siedziby organizacji najczęściej znajdowały się w miastach. Dla przykładu, w gminach miejskich rezyduje 48% aktywnych organizacji [10, s. 2-3]. Z punktu widzenia formy prowadzonej działalności zdecydowanie najwięcej było organizacji prowadzących nieodpłatną działalność statutową (79%). Udział jednostek prowadzących działalność w formie nieodpłatnej był najwyższy wśród organizacji, których siedziby znajdowały się w granicach gmin wiejskich (90%) oraz na terenie gmin miejsko- wiejskich (86%). Relatywnie wysokim odsetkiem jednostek prowadzących odpłatną działalność statutową oraz działalność gospodarczą cechowały się organizacje mające swoje siedziby w gminach miejskich (tj. odpowiednio 26% i 11%), fundacje (tj. odpowiednio 27% i 20%) oraz organizacje pożytku publicznego (tj. odpowiednio 24% i 10%) [10, s. 3-4]. Najczęściej deklarowana przez organizacje dziedzina działalności statutowej określona według najważniejszego pola działalności organizacji to oczywiście „sport, turystyka, rekreacja, hobby”. Dziedzinę tę na pierwszym miejscu wskazało 27000 organizacji (38%). Nie jest to wynik zaskakujący, jeśli weźmie się pod uwagę wysoki udział organizacji zarejestrowanych jako kluby sportowe i inne stowarzyszenia kultury fizycznej- stanowiły one 29% wszystkich objętych badaniem aktywnych organizacji. Kolejnymi obszarami działalności statutowej fundacji, stowarzyszeń i organizacji społecznych były: „pomoc społeczna i usługi socjalne” (24% organizacji), „kultura i sztuka” (11%) oraz „edukacja i wychowanie” (8%). Istotne jest to, że w ramach dziedziny „pomoc społeczna i usługi socjalne” dominujący udział miał obszar działalności „ratownictwo pożarnicze”, które stanowiło 66% wskazań w ramach tej dziedziny. Ma to związek z dużą oraz jednorodną i specyficzną zbiorowością ochotniczych straży pożarnych (18% aktywnych organizacji). Obecność ochotniczych straży pożarnych wywiera istotny wpływ na ogólny obraz organizacji, których siedziby znajdują się w gminach wiejskich i miejsko- wiejskich, co autorka przedstawiła również na poniższym rysunku. 169 Rysunek 1. Fundacje, stowarzyszenia i organizacje społeczne działające w 2008 roku według najważniejszej dziedziny działalności statutowej (dane w tys.) prawo i jego ochrona, prawa człowieka rozwój lokalny w wymiarze społecznym i ekonomicznym ochrona zdrowia ochrona środowiska edukacja i wychowanie kultura i sztuka pomoc społeczna i usługi socjalne sport, turystyka, rekreacja, hobby 0 5 10 15 20 25 30 Źródło: [10, s. 4] Dziedziny działalności najrzadziej deklarowane przez fundacje, stowarzyszenia i organizacje społeczne to: „działalność religijna”, „działalność międzynarodowa”, „sprawy zawodowe, pracownicze i branżowe”. Każdy z tych obszarów był deklarowany jako najważniejszy przez mniej niż 1% organizacji. Organizacje pożytku publicznego, mimo znikomego wśród nich udziału ochotniczych straży pożarnych, najczęściej działały w obszarze „pomocy społecznej i usług socjalnych” (27%). W przypadku organizacji pożytku publicznego „pomoc osobom niepełnosprawnym, chorym oraz starszym” była najczęściej wskazywanym polem działalności statutowej. Specyficzny rozkład liczebności organizacji według ich najważniejszych dziedzin działalności odnotowano również wśród fundacji. Najwięcej fundacji deklarowało jako główną dziedzinę swej działalności „kulturę i sztukę” (20%), następnie „edukację i wychowanie” (18%), „pomoc społeczną i usługi socjalne” (18%) oraz „ochronę zdrowia” (15%) [9, s. 5]. Aktywne fundacje, stowarzyszenia i inne organizacje społeczne odnotowane w 2008 roku swoją główną działalność statutową w większości przypadków prowadziły lokalnie. Główna działalność organizacji nie wykraczała poza obszar jednego powiatu (66%). Lokalny charakter miały szczególnie organizacje wiejskie, spośród których 81% główną działalność prowadziło nie szerzej niż na obszarze swojego powiatu. W związku z powyższym, autorka przedstawia procentowy odsetek fundacji, stowarzyszeń i innych organizacji społecznych działających w 2008 roku według zasięgu terytorialnego głównej działalności (por. rysunek 2). 170 Rysunek 2. Fundacje, stowarzyszenia i inne organizacje społeczne działające w 2008 roku według zasięgu terytorialnego głównej działalności najbliższe sąsiedztwo gmina powiat województwo cały kraj wykracza poza granice kraju 0% 5% 10% 15% 20% 25% 30% 35% Źródło: [10, s. 5] Najmniej organizacji prowadziło swoją działalność na terenie wykraczającym poza granice kraju (6% organizacji). Zasięg terytorialny głównej działalności statutowej różnił się znacznie w zależności od formy prawnej organizacji. Działalność organizacji posiadających status OPP obejmowała przeważnie obszar województwa. Organizacje mające formę prawną fundacji najczęściej deklarowały prowadzenie działalności na obszarze całego kraju, podczas gdy aktywność stowarzyszeń oraz organizacji społecznych najczęściej nie wykraczała poza granice własnej gminy [10, s. 7]. Biorąc pod uwagę sytuację finansową fundacji, stowarzyszeń oraz organizacji pożytku publicznego, zdecydowana większość (80%) zbadanych fundacji, stowarzyszeń i organizacji społecznych potwierdziła, że w 2008 roku uzyskała przychody. Siedem na dziesięć z tych organizacji (68%) wskazywało, że korzystała ze źródeł niepublicznych, przy czym 7% pozyskiwało przychody z działalności gospodarczej. Prawie połowa badanych organizacji (46%) czerpała środki ze źródeł publicznych. Średnia wartość deklarowanych przychodów ogółem dla organizacji, które wykazały przychody wyniosła 237 tys. zł, jednak w połowie badanych organizacji przychody nie przekroczyły 20 tys. zł. Najwyższymi średnimi przychodami otrzymywanymi zarówno ze źródeł publicznych, jak i niepublicznych charakteryzowały się fundacje. Wśród nich wystąpił również najwyższy odsetek organizacji wykazujących przychody w ramach działalności gospodarczej (18%) oraz relatywnie wysoki odsetek organizacji pozyskujących środki w ramach odpłatnej działalności statutowej (23%). Większy udział jednostek korzystających z przychodów z odpłatnej działalności statutowej (24%) wystąpił tylko wśród organizacji pożytku publicznego [10, s. 8]. Stowarzyszenia i organizacje społeczne dysponowały ponad pięciokrotnie mniej171 szymi dochodami niż fundacje. Chociaż stowarzyszenia i organizacje społeczne częściej uzyskiwały przychody ze źródeł publicznych (47%) niż fundacje (35%) to jednak przychody te były kilkukrotnie mniejsze niż w przypadku fundacji, zaś w zakresie odpłatnej działalności statutowej i działalności gospodarczej stowarzyszenia i organizacje społeczne nie tylko uzyskiwały rzadziej takie przychody, ale jeszcze kwoty z nich uzyskiwane były przeważnie kilkukrotnie mniejsze. Zdecydowana większość organizacji dysponowała niewielkimi przychodami oraz ponosiła niskie koszty. W połowie organizacji, które wykazywały koszty, ich suma nie przekroczyła 18 000 zł rocznie. Struktura kosztów działalności organizacji była silnie skorelowana z ich przychodami. Stąd najwyższe koszty działalności ponosiły fundacje oraz organizacje, które posiadały status pożytku publicznego [10, s. 9]. W odniesieniu do wysokości osiąganych przychodów oraz ponoszonych kosztów, na uwagę zasługuje dość niekorzystna sytuacja dochodowa organizacji działających w regionie wschodnim, który znajduje się w grupie organizacji nie mających żadnych przychodów oraz mających dochody, ale nie większe niż 1 tys. zł. Zależności doskonale pokazuje zestawienie PKB na 1 mieszkańca w porównaniu ze średnią kwotą przychodów organizacji w poszczególnych województwach (por. rysunek 3). Rysunek 3. Wartość PKB na 1 mieszkańca oraz średnia wysokość przychodów organizacji pozarządowych objętych badaniem SOF- 1 według województw odnotowane w 2008 roku PKB na 1 mieszkańca w cenach bieżących w 2008 r. średnie przychody organizacji które wykazały przychody (dane w tys. zł 700 750 260 320 200 490 199 200 595 198 197 196 196 395 401 400 399 400 195 195 376 400 195 195 195 300 310 480 100 100 390 300 Źródło: [9, s. 183] Z analizy powyższych danych wynika, iż województwa takie, jak: warmińskomazurskie, świętokrzyskie, podkarpackie oraz województwa wschodnie, czyli: województwo lubelskie i podlaskie są w dalszym ciągu nieco mniej rozwinięte w stosunku do pozostałych części Polski pod względem rozwoju gospodarczego. Jednak jeśli 172 spojrzeć na średnią przychodów badanych organizacji non- profit w tych regionach, to można zauważyć, że wcale nie odbiega tak bardzo od lepiej rozwiniętych regionów, być może wiąże się to z ogólną liczbą organizacji tego typu w całym regionie podlaskim. Podsumowując, mając na uwadze poziom rozwoju przedsiębiorstw ekonomii społecznej (PES) należy stwierdzić jednoznacznie, iż pod względem liczby fundacji, stowarzyszeń i organizacji społecznych województwo podlaskie okazało się najmniej zasobne. W 2008 roku w województwie miało siedziby zaledwie 3% wszystkich działających w kraju organizacji tego typu. Jeżeli chodzi o rozmieszczenie terytorialne stowarzyszeń kultury fizycznej i związków, najwięcej tych organizacji miało swoje siedziby na terenie województwa mazowieckiego (11% klubów sportowych oraz 12% pozostałych organizacji sportowych i rekreacyjnych). Województwo podlaskie było ubogie w kluby sportowe oraz organizacje z grupy sportowej i rekreacyjnej. Jeśli wziąć pod uwagę liczbę mieszkańców poszczególnych województw to najzasobniejsze w ten rodzaj stowarzyszeń okazuje się województwo lubelskie (6 OSP na 10 tys. mieszkańców), a najuboższe- województwo śląskie (1,8 OSP na 10 tys. mieszkańców). Odsetek procentowy OSP w województwie podlaskim wyniósł zaledwie 5%, tym czasem w województwie lubelskim ten odsetek wyniósł 10%. Biorąc pod uwagę rozmieszczenie terytorialne organizacji zajmujących się kulturą i sztuką, największy procentowy odsetek tych organizacji odnotowano w województwie mazowieckim (19%), najmniejszy zaś, m.in. w województwie podlaskim, warmińsko- mazurskim, zachodniopomorskim (3%). Jeżeli chodzi o rozmieszczenie terytorialne organizacji zajmujących się pomocą społeczną, rynkiem pracy i aktywizacją zawodową, największą gęstość organizacji tego typu na 10 tys. mieszkańców (1,8) stwierdzono w województwie warmińsko- mazurskim i zachodniopomorskim, najmniejszą zaś (1,1) w województwie podlaskim (2%) [6, s. 17-22]. Województwo podlaskie, obok opolskiego wyróżniało się również niską liczbą organizacji typu socjalnego i aktywizującego. Biorąc pod uwagę rozmieszczenie terytorialne organizacji zajmujących się edukacją i wychowaniem oraz działalnością naukowo- badawczą, najwięcej organizacji wydatkujących swoje dochody na działalność związaną z edukacją lub nauką miało swoje siedziby w województwie mazowieckim (23%), a najmniej w województwie lubuskim, opolskim i podlaskim. Jeżeli chodzi o rozmieszczenie organizacji działających w obszarze ochrony zdrowia, najwięcej organizacji zajmujących się ochroną zdrowia było w województwie mazowieckim (18%), natomiast najmniej w województwie opolskim, lubuskim i podlaskim (po 2%). Biorąc pod uwagę rozmieszczenie terytorialne organizacji zajmujących się ochroną praw i rzecznictwem, najwięcej organizacji tego typu było w województwie mazowieckim (74%), natomiast najmniej m.in. w województwie podlaskim (2%). Podobna sytuacja miała miejsce w przypadku rozmieszczenia terytorialnego organizacji zajmujących się ochroną środowiska [6, s. 23-29]. Tak więc, z racji niskiej wartości przychodów osiąganych przez fundacje, stowarzyszenia oraz pozostałe organizacje zarówno w skali województwa, jak i w skali całego kraju, w otoczeniu organizacji typu non- profit model usług za opłatą jest jednym z najczęściej stosowanych modeli przedsiębiorstw społecznych. W związku 173 z powyższym, uzasadniony wydaje się być fakt dotyczący wzrostu zainteresowania podmiotami tego typu ze strony otoczenia a w szczególności ze strony państwa. 3. System kształcenia kadr przedsiębiorstw społecznych oraz kadr instytucji wspomagających ich rozwój Zaprojektowanie, opracowanie i wdrożenie całościowego systemu kształcenia profesjonalnych kadr dla sektora gospodarki społecznej w Polsce, w tym menedżerów przedsiębiorczości społecznej i liderów rozwoju lokalnego na różnych szczeblach edukacji ma istotne znaczenie dla poprawy rozwoju przedsiębiorstw ekonomii społecznej w województwie podlaskim. Analizując rozkład wykwalifikowanej kadry zatrudnionej przez fundacje, stowarzyszenia oraz organizacje pożytku publicznego w Polsce, należało stwierdzić jednoznacznie, iż niecałe 13% spośród 71 tys. aktywnych organizacji zatrudniało pracowników na podstawie stosunku pracy, a więc analizowanie objętej badaniem części sektora pozarządowego, jako pracodawców, dotyczyć może jedynie 9 tys. organizacji. Warte zauważenia jest natomiast to, iż stosunkowo duża część organizacji (23%) choć nie zatrudniała pracowników, to korzystała z pracy płatnej w formie pozaetatowej, czyli w oparciu o umowy o dzieło lub umowyzlecenie. Relatywnie duży udział wśród organizacji dających pracę etatową stanowiły organizacje pożytku publicznego (35%). Z pracy etatowej relatywnie często korzystały też fundacje (32%), zaś najrzadziej- stowarzyszenia i organizacje społeczne (11%). Z drugiej strony, jeśli wziąć pod uwagę sumę osób zatrudnionych to ze względu na dużą liczebność stowarzyszeń i organizacji społecznych, miału one o wiele więcej etatowych pracowników (55 tys. osób) niż fundacje (16 tys. osób) [10, s. 6]. Ogólnie rzecz biorąc, fundacje, stowarzyszenia i organizacje społeczne zatrudniały łącznie 71 tys. osób w ramach stosunku pracy, z czego w 85% przypadków praca ta stanowiła dla tych pracowników główne miejsce pracy zarobkowej. Udział zatrudnienia w tych organizacjach w porównaniu do zatrudnienia w gospodarce narodowej w 2008 roku stanowił 0,43%, natomiast w stosunku do sektora prywatnego wyniósł 0,58%. W organizacjach mających siedzibę w gminach miejskich zatrudniona była większość pracowników sektora pozarządowego (81% spośród osób pracujących na podstawie stosunku pracy we wszystkich organizacjach). Natomiast organizacje mające siedziby w gminach wiejskich i miejsko- wiejskich opierały się głównie na pracy społecznej członków i wolontariuszy spoza organizacji. Równocześnie zlokalizowane w terenie mniej zurbanizowanym rzadziej korzystały z pracy personelu płatnego. Połowa z tych wszystkich organizacji posiadających pracowników nie zatrudniała więcej niż 2 osoby (dla gmin wiejskich i miejsko- wiejskich) oraz 3 osoby (dla gmin miejskich), a jednocześnie istniała też nieliczna grupa organizacji, które zatrudniały na tyle dużo pracowników, że średnia dla wszystkich badanych organizacji posiadających personel płatny wyniosła 8,1 pracownika [10, s. 7]. Praca społeczna, tj. dobrowolna i bezpłatna praca świadczona na rzecz organizacji lub w jej ramach jest wykorzystywana w 4 na 5 badanych organizacji (78%), o wiele częściej niż praca płatna. Tym czasem, jakiekolwiek wynagrodzenia płaci 36% organizacji, w tym z tytułu umowy o pracę- 13%. Trzy czwarte organizacji korzystało z pracy społecznej świadczonej przez własnych członków (76%) podczas, gdy od174 setek organizacji korzystających z pracy społecznej wolontariuszy spoza organizacji wynosił tylko 18%.Przeciętna liczba członków pracujących społecznie w organizacjach, które wykazały taką pracę wyniosła 19, jednak w połowie tych organizacji liczba ta nie przekraczała 10. Wskazuje to na istnienie stosunkowo nielicznej grupy organizacji, które podały liczbę pracujących społecznie członków wyższą niż 19 oraz znacznie większej niż połowa grupy organizacji, w których liczba członków pracujących społecznie kształtowała się poniżej średniej. Tego samego typu, ale jeszcze silniejsze zróżnicowania odnotowano w dystrybucji wolontariuszy, gdzie przy średniej liczbie wolontariuszy wynoszącej 41, połowa organizacji miała nie więcej niż 7 wolontariuszy. W skrajnej postaci nierównowaga ta wystąpiła w zakresie liczby wolontariuszy w organizacjach mających status OPP [10, s. 8]. W odniesieniu do poszczególnych województw Polski, autorka w niniejszym opracowaniu przedstawia zróżnicowanie mediany liczby członków pracujących społecznie oraz wolontariuszy spoza organizacji i sumy wszystkich osób pracujących społecznie na rzecz organizacji. Dane przedstawia poniższy rysunek (por. rysunek 4). Rysunek 4. Mediana liczby członków i osób pracujących społecznie w organizacjach pozarządowych objętych badaniem SOF-1 według województw w 2008 roku 35 30 25 20 15 10 5 0 mediana liczby członków mediana liczby członków pracujących społecznie mediana liczby wolontariuszy niezrzeszonych mediana liczby wszystkich osób pracujących społecznie Źródło: [9, s. 172] Z analizy powyższych danych wynika, iż największą medianową liczbę członków pracujących społecznie mają organizacje zlokalizowane w województwach: łódzkim i śląskim, gdzie połowa z nich zrzesza nie więcej niż 32 osoby, najmniejszą zaś, organizacje z województw: mazowieckiego i świętokrzyskiego. Połowa z nich zrzesza nie więcej niż 26 osób. Niska mediana liczby członków w województwie mazowieckim wiąże się z dużą obecnością fundacji, które nawet jeśli charakteryzowały się 175 określoną liczbą członków to były to małe liczby obejmujące tylko osoby działające w organach zarządzających tymi organizacjami. Z powyższych danych wynika, iż pod względem liczby członków i osób pracujących społecznie w organizacjach pozarządowych województwo podlaskie nie wypada najlepiej. W związku z tym, iż w województwie w br. roku odnotowano małą liczbę fundacji, stowarzyszeń oraz organizacji społecznych toteż w porównaniu z województwem łódzkim lub mazowieckim niewielu wolontariuszy podejmuje tu pracę. Dlatego też, ze względu na zbyt słabe zainteresowanie podjęciem pracy w fundacjach, stowarzyszeniach oraz organizacjach społecznych system kształcenia kadr przedsiębiorstw ekonomii społecznej oraz kadr instytucji, które by wspierały rozwój organizacji tego typu pozostawia wiele do życzenia. 4. System wsparcia dla inicjatyw założycielskich i działających już podmiotów gospodarki społecznej W niektórych województwach Polski, m.in. w województwie warmińsko- mazurskim i dolnośląskim prowadzone jest bezpłatne doradztwo spółdzielcze, prawne oraz wsparcie w bieżącym działaniu przy zakładaniu i prowadzeniu przedsiębiorstw społecznych w formie spółdzielni socjalnych. Doradztwo spółdzielcze miało na celu przygotowanie grup założycielskich spółdzielni socjalnych do rejestracji w Krajowym Rejestrze Sądowym. Doradztwo prawno- finansowe obejmowało przygotowanie dokumentów niezbędnych do rejestracji spółdzielni socjalnej, przeprowadzania walnego zgromadzenia członków założycieli spółdzielni oraz przeprowadzania procesu rejestracji w sądzie rejestracyjnym. Ponadto prowadzono doradztwo dotyczące bieżącego działania ich na rynku [5, s. 215]. W wyniku prowadzonych działań wypracowano model systemu usług doradztwa i wsparcia finansowego dla lokalnych inicjatyw założycielskich spółdzielczości socjalnej i innych form przedsiębiorczości społecznej. Model ten tworzy zasady kompleksowego systemu doradztwa dla osób rozpoczynających działalność w sektorze gospodarki społecznej oraz system wsparcia finansowego [5, s. 215]. Oprócz wyżej opisanego modelu istotną rolę w rozwoju przedsiębiorstw ekonomii społecznej powinna odgrywać współpraca między nimi oraz podmiotami gospodarczymi w Polsce. Z reguły jest tak, iż przedsiębiorstwa społeczne przeznaczają swoje zyski na cele społeczne. Jako podmioty gospodarcze, powinny przynosić dochód, lecz jako podmioty gospodarcze działające w celach społecznych, nie powinny one koncentrować się na maksymalizacji zysku. Ich celem powinno być maksymalizowanie korzyści społecznych, np. poprzez dostarczanie dobrej jakości usług publicznych, działanie na rzecz rozwoju lokalnego czy przywracanie godności i niezależności ekonomicznej ludziom wykluczonym społecznie [3, s. 5]. Przedsiębiorstwa społeczne mogą pomóc w związku z tym swoim komercyjnym partnerom rozwinąć ich rynki zbytu, prowadząc interesy z przedstawicielami sektora publicznego oraz zyskując dostęp do społeczności lokalnych. Wiodące podmioty gospodarcze mogą wykorzystywać swojego partnera społecznego jako tzw. „tłumacza”, co pozwoli im na efektywną komunikację z trudno dostępnymi środowiskami, szczególnie na poziomie społeczności lokalnych. Przedsiębiorstwo społeczne może 176 służyć wysoką jakością oferowanych usług, której prywatny przedsiębiorca nie znajduje tak szybko wokół swojego sektora. Korzyści związane z działalnością przedsiębiorstw społecznych dają prywatnym przedsiębiorcom dodatkowe korzyści w postaci dobrego PR i budowaniu wizerunku firm społecznie odpowiedzialnych. Praca z przedsiębiorstwami społecznymi może motywować prywatnych przedsiębiorców do współpracy, poza tym przedsiębiorstwa społeczne są często najlepszym miejscem do rozwiązywania problemów związanych z prowadzeniem firmy. Przykładem może być usuwanie nadmiernego umeblowania, recycling, catering itp.[3, s. 19]. Nawiązywanie współpracy z przedsiębiorstwem dotąd nie wypróbowanym może wiązać się z wysokim ryzykiem zarówno od strony komercyjnej, jak i reputacji firmy. Dzieje się tak praktycznie w przypadku każdej współpracy, jednak przedsiębiorstw społecznych dotyczy to szczególnie, gdyż wiele z nich to stosunkowo małe i dopiero rozwijające się firmy, którym nie jest łatwo udokumentować swoje osiągnięcia. Potencjalne trudności może również powodować różnica wielkości i skali działania pomiędzy partnerami. Poza tym, utrzymanie płynności przepływu środków finansowych w przedsiębiorstwach społecznych jest często postrzegane jako bardzo ważny element warunkujący sukces całego partnerstwa. Większość prywatnych przedsiębiorców jest przekonana o tym, że będzie musiała wspierać swojego partnera społecznego poprzez zaoferowanie specjalnych warunków płatności, tak aby poprawić jego poziom płynności przepływu środków finansowych. Stąd też, często zdarza się tak, że współpraca między prywatnymi podmiotami gospodarczymi oraz przedsiębiorstwami społecznymi skazywana jest na porażkę [3, s. 20]. Nawiązując do powyższych rozważań należy stwierdzić jednoznacznie, iż niewiele podmiotów gospodarczych ma odwagę współpracować z przedsiębiorstwami ekonomii społecznej (PES) chociażby ze względu na niepewną sytuację finansową spowodowaną kryzysem gospodarczym. Mimo to, w niektórych częściach Polski można odnotować nieliczne partnerstwa tego typu. Przykładem jest współpraca między Firmą Poranek i Spółdzielnią Socjalną Usługowo- Handlowo- Produkcyjną w Byczynie. Współpraca dotyczy prac remontowo- budowlanych budynków mieszkalnych, którymi zarządza lokalna firma Poranek. Firma zajmuje się zarządzaniem nieruchomościami w leżącym w województwie opolskim Byczynie. Spółdzielnia Socjalna Usługowo- Handlowo- Produkcyjna w Byczynie to jedna z pierwszych tego typu inicjatyw w Polsce. Członkami jej są głównie osoby długotrwale bezrobotne. Współpraca zintensyfikowała się w 2004 roku po wichurze, która wyrządziła w Byczynie spore szkody. W związku z tym Spółdzielnia otrzymała wiele zleceń od Poranka. Poranek zleca Spółdzielni ogólne prace budowlane i drobne prace remontowe w zarządzanych budynkach, takich, jak stolarka okienna, drzwiowa, rozbiórki, prace dekarskie czy docieplanie budynków oraz hydraulika. Główne korzyści ze współpracy leżące po stronie Firmy Poranek to niskie ceny wykonywanych prac w porównaniu do firm prywatnych, dyspozycyjność członków Spółdzielni oraz realizacja również drobnych zleceń, którymi nie są zainteresowane inne firmy. Dla członków spółdzielni współpraca to głównie możliwość zarobkowania oraz posiadanie stałego partnera, co stabilizuje funkcjonowanie Spółdzielni [3, s. 43]. Kolejnym przykładem jest współpraca między Centrum Integracji Społecznej 177 przy Stowarzyszeniu „Betlejem” w Jaworznie i firmą Stan- Mar mającą swoją siedzibę we wsi Złoty Potok w województwie śląskim. Firma Stan- Mar zajmuje się produkcją mebli, współpracuje z Centrum Integracji Społecznej w Jaworznie, gdzie podopieczni CIS uczestniczą w zajęciach reintegracyjno- zawodowych. Są to osoby długotrwale bezrobotne, które nadal są zarejestrowane w ewidencji Urzędu Pracy. Pomiędzy uczestnikami zajęć a firmą Stan- Mar nie ma oczywiście stosunku pracy w myśl przepisów Kodeksu Pracy. Pracują oni przy pracach stolarskich we własnym zakładzie, na początku oczywiście przechodzą szkolenia, następnie uczestniczą w cyklu produkcyjnym. Stowarzyszenie Betlejem w Jaworznie jest organizacją pozarządową oraz organizacją „non- profit”. W tej formie funkcjonuje od 2004 roku. Współpraca między CIS oraz firmą Stan- Mar została zainicjowana przez CIS, który poszukiwał partnera. Okazało się wówczas, że w Jaworznie jest kilka firm stolarskich, w tym dwie, które dominują na lokalnym rynku i które borykały się ze znalezieniem pracowników. Według opinii przedstawicieli firmy Stan- Mar współpraca jest komfortowa. Firma nie ponosi żadnych kosztów zatrudnienia poza organizacją szkolenia z zakresu BHP dla danego stanowiska oraz zapewnieniem frontu robót i miejsca wykonywania pracy. Wszystkie koszty, a więc m.in. ubezpieczenie, posiłki czy odzież robocza znajdują się po stronie CIS- u. Na taki układ pozwalają świadczenia integracyjne, z których korzystają podopieczni CIS- u. W ramach korzyści dla firmy StanMar wynikających ze współpracy można wymienić [3, s. 45-46]: • niskie koszty zatrudnienia, • znalezienie pracowników, których brakuje na lokalnym rynku, • nawiązanie stałej współpracy, będącej źródłem poszukiwanych pracowników, • wizerunek firmy przyjaznej społecznie. Wśród korzyści, jakie wynikają ze współpracy dla Centrum Integracji Społecznej można m.in. wymienić [3, s. 46]: • nawiązanie stałej współpracy, • reintegracja zawodowa podopiecznych, • możliwość znalezienia stałej pracy przez podopiecznych, • szansa częściowego rozwiązania problemu bezrobocia, • możliwość korzystania ze stolarni Stan- Maru, której CIS nie byłby w stanie samodzielnie otworzyć. Powyższe przykłady są dowodem na owocną współpracę między prywatnymi podmiotami gospodarczymi oraz przedsiębiorstwami ekonomii społecznej. Przykładem przedsiębiorstwa społecznego mającego siedzibę na terenie województwa podlaskiego jest „Galeria smaku” Przedsiębiorstwo społeczne Spółka z o.o. w Augustowie. Pomysł utworzenia przedsiębiorstwa zrodził się w wyniku chęci wsparcia osób niepełnosprawnych mających szczególne trudności na rynku pracy. Głównym celem przedsięwzięcia było zaangażowanie osób niepełnosprawnych do życia społeczno- zawodowego. Szybko okazało się, że pomysł sprawdził się nie tylko w aspekcie społecznym, ale również ekonomicznie. Pracujący tu ludzie na nowo odnaleźli cel w swoim życiu. Obecnie w przedsiębiorstwie pracuje 11 osób, z czego 8 to osoby z orzeczoną niepełnosprawnością. W ramach współpracy z podmiotami gospodarczymi „Galeria smaku” organizuje obsługę szkoleń i konferencji, bankiety, imprezy ple178 nerowe, obiady firmowe, przyjęcia domowe czy imprezy okolicznościowe (Święta, komunie, imieniny itp.) [11, data dostępu 27.01.2012 r.]. Jak autorka wspomniała już wcześniej, niewiele fundacji, stowarzyszeń i organizacji pożytku publicznego ma swoje siedziby na terenie województwa podlaskiego. Mimo to, przykład przedsiębiorstwa „Galeria smaku” powinien dać wiele do myślenia. Państwo polskie oraz władze lokalne powinny stać się bardziej przyjazne w stosunku do przedsiębiorstw tego typu, pomagając również poprzez stosowanie różnego rodzaju zwolnień i ulg podatkowych oraz ulg w opłacaniu składek na ubezpieczenia społeczne prywatnym podmiotom gospodarczym, chcącym nawiązać współpracę z przedsiębiorstwami społecznymi. Na uwagę państwa polskiego powinny zasługiwać zmiany dotyczące PFRON. Szacuje się, że w ramach różnych programów dzięki wsparciu Funduszu powstało około 7,1 tys. stanowisk pracy dla osób niepełnosprawnych. Tym czasem od 1 stycznia 2015 roku PFRON stanie się państwowym funduszem celowym bez osobowości prawnej poza tym mają być wprowadzone zmiany dotyczące ograniczeń dotyczących obniżenia wpłat na Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (PFRON) z tytułu zakupu usługi lub produktu od firmy zatrudniającej osoby niepełnosprawne a to z pewnością uderzy zarówno w prywatnych przedsiębiorców zatrudniających osoby niepełnosprawne, jak i podmioty społeczne chcące nawiązać współpracę z różnego rodzaju organizacjami i firmami i to nie tylko w województwie podlaskim, ale i w całej Polsce [12, data dostępu 27.01.2012 r.]. 5. Model badań i diagnozy potencjału oraz funkcji gospodarki społecznej Za pomocą badań reprezentatywnych i jakościowych można zmierzyć potencjał społeczny i ekonomiczny oraz określić funkcje podlaskich stowarzyszeń, fundacji oraz organizacji pożytku publicznego w integracji społeczno- zawodowej, tworzeniu usług społecznych, jak również w rozwoju lokalnym. Wyniki badań mogą stanowić podstawę rekomendacji adresowanych do władz publicznych dotyczących polityki wobec stowarzyszeń, fundacji i organizacji społecznych oraz pozostałych podmiotów tego sektora mających swoje siedziby w poszczególnych województwach Polski. W związku z powyższym, autorka w niniejszym opracowaniu przedstawia dane dotyczące pomiaru potencjału sektora społecznego według województw odnotowanego w 2008 roku (por. tabela 1) [5, s. 215-216]. 179 Tabela 1. Pomiar potencjału sektora społecznego według województw w 2008 roku Województwa Fundacje, stowarzyszenia i inne organizacje społeczne ogółem W tym, organizacje pożytku publicznego fundacje Stowarzyszenia i organizacje społeczne A B A B A B A B Dolnośląskie 5,4 7,6 0,7 11,7 0,5 9,0 4,8 7,5 Kujawskopomorskie 3,7 5,1 0,2 2,9 0,2 3,5 3,4 5,3 Lubelskie 4,7 6,7 0,3 4,8 0,3 4,2 4,5 7,0 Lubuskie 1,9 2,7 0,2 3,1 0,1 1,4 1,8 2,8 Łódzkie 4,6 6,5 0,4 5,4 0,2 4,0 4,4 6,7 Małopolskie 6,6 9,3 0,5 8,0 0,7 11,8 6,0 9,1 Mazowieckie 10,2 14,4 1,1 17,5 2,0 33,7 8,2 12,6 W tym m. st. Warszawa 4,7 6,7 0,7 11,4 1,6 27,6 3,1 4,8 Opolskie 2,1 3,0 0,3 4,8 0,1 1,0 2,0 3,1 Podkarpackie 4,6 6,5 0,4 6,7 0,2 2,5 4,4 6,9 Podlaskie 2,3 3,2 0,2 3,3 0,1 2,0 2,2 3,3 Pomorskie 3,7 5,1 0,5 7,8 0,3 5,9 3,3 5,1 Śląskie 6,3 8,9 0,5 8,6 0,4 7,4 5,9 9,1 Świętokrzyskie 2,4 3,4 0,1 1,6 0,1 1,6 2,3 3,5 Warmińskomazurskie 2,7 3,8 0,2 3,9 0,1 1,5 2,6 4,0 Wielkopolskie 6,6 9,4 0,4 6,7 0,4 7,3 6,2 9,5 Zachodniopomorskie 3,1 4,4 0,2 3,2 0,2 3,2 2,9 4,5 Razem 70,9 100 6,2 100 5,9 100 64,9 100 A – liczba aktywnych organizacji w tysiącach, B – odsetek aktywnych organizacji Źródło: [10, s. 11] Z analizy danych dotyczących powyższej tabeli wynika jednoznacznie, iż w 2008 roku największą liczbę aktywnych fundacji, stowarzyszeń i innych organizacji ogółem odnotowano w województwie mazowieckim (10,2 tys.), podobna sytuacja miała miejsce w przypadku organizacji pożytku publicznego, fundacji traktowanych jako odrębne organizacje a także stowarzyszeń i organizacji społecznych (kolejno 1,1 tys. i 2 tys. oraz 8,2 tys.). Największy procentowy odsetek aktywnych organizacji rów180 nież zanotowano w województwie mazowieckim. Odsetek ten w przypadku fundacji, stowarzyszeń i innych organizacji ogółem wyniósł 14,4%, w przypadku organizacji pożytku publicznego- 17,5%, w przypadku fundacji- 33,7% i w przypadku stowarzyszeń i organizacji społecznych- 12,6%. Najmniej aktywnych fundacji, stowarzyszeń i innych organizacji ogółem zanotowano z kolei w województwie lubuskim (1,9 tys.). Jeżeli chodzi o organizacje pożytku publicznego, najmniejszą ich liczbę odnotowano w województwie świętokrzyskim (0,1 tys.). W przypadku fundacji, najmniej aktywnych organizacji tego typu zanotowano w województwach: opolskim, lubuskim, podlaskim, świętokrzyskim oraz warmińsko- mazurskim (0,1 tys.). Biorąc pod uwagę odsetek aktywnych fundacji, stowarzyszeń i innych organizacji najniższy odsetek odnotowano z kolei w województwie lubuskim (2,7%). W przypadku organizacji pożytku publicznego, najniższy procentowy odsetek tego typu organizacji zanotowano w województwie świętokrzyskim (1,6%). Biorąc pod uwagę fundacje, wśród tego rodzaju przedsiębiorstw społecznych najniższy odsetek odnotowano w województwie opolskim (1%). Jeżeli chodzi z kolei o stowarzyszenia i organizacje społeczne, wśród tego typu organizacji najniższy odsetek zanotowano w województwie lubuskim (2,8%). W 2008 roku liczba aktywnych fundacji, stowarzyszeń i innych organizacji w województwie podlaskim kształtowała się na poziomie 2,3 tys. (odsetek aktywnych fundacji, stowarzyszeń i innych organizacji wyniósł 3,2%). Jeżeli chodzi o organizacje pożytku publicznego, liczba aktywnych organizacji tego typu w województwie oscylowała wokół 0,2 tys. (odsetek aktywnych organizacji pożytku publicznego wyniósł 3,3%). Biorąc pod uwagę fundacje, liczba aktywnych przedsiębiorstw tego typu wyniosła 0,1 tys. (odsetek aktywnych fundacji wyniósł 2%). Jeżeli chodzi o stowarzyszenia i organizacje społeczne, liczba aktywnych organizacji tego typu w województwie podlaskim wyniosła 2,2 tys. (odsetek aktywnych stowarzyszeń i organizacji społecznych wyniósł 3,3%). Spośród wszystkich województw Polski, pod względem fundacji, stowarzyszeń i innych organizacji ogółem województwo uplasowało się na dwunastym miejscu, pod względem organizacji pożytku publicznego województwo uplasowało się z kolei na dziewiątym miejscu. Pod względem fundacji- na jedenastym i pod względem stowarzyszeń i organizacji społecznych- na czternastym miejscu. Z powyższych danych wynika, iż przedsiębiorstwa ekonomii społecznej w województwie podlaskim charakteryzują się niskim poziomem rozwoju. 6. System upowszechniania i promocji sektora gospodarki społecznej Działania partnerstwa w zakresie upowszechniania i promocji dobrych praktyk adresowane powinny być do organów administracji rządowej, jednostek samorządu terytorialnego, parlamentarzystów a także liderów gospodarki społecznej. Tym czasem możliwości rozwoju organizacji są ściśle uzależnione od przebiegu interakcji z otoczeniem. Wskazuje się przy tym, iż te relacje mają dwie cechy: dynamiczny charakter oraz dwustronność, co oznacza, że organizacja musi przystosowywać się do wymogów otoczenia dostarczającego jej podstawowych zasobów (ludzkich, technicznych, finansowych, materialnych itd.). oraz pozyskującego rozmaite tzw. „wy181 twory organizacyjne”, ale równocześnie dzisiejsze organizacje w aktywny sposób oddziaływają na otoczenie wykorzystujące zewnętrzne kanały komunikacyjne. Warto również w tym miejscu wspomnieć o tym, iż otoczenie zawsze wywiera silniejszy wpływ na organizację niż organizacja na otoczenie [8, s. 15]. Wśród najważniejszych partnerów przedsiębiorstw ekonomii społecznej zarówno w województwie podlaskim, jak również pozostałych województwach Polski można wymienić instytucje samorządu gminnego i powiatowego, mimo, że nie odgrywają one większej roli w tworzeniu PES. Poza tym, wśród partnerów badanych podmiotów można również wymienić m.in. urząd gminy, starostwo powiatowe, powiatowy urząd pracy, ośrodek pomocy społecznej, powiatowe centrum pomocy rodzinie oraz inne instytucje pomocy społecznej. Znacznie rzadziej natomiast PES współpracują z instytucjami szczebla wojewódzkiego, jak wojewódzki urząd pracy czy regionalny ośrodek pomocy społecznej, Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej lub Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (PFRON). W związku z powyższym, są to po prostu relacje o charakterze formalnym. Wydaje się jednak, że wśród najważniejszych partnerów dominuje orientacja branżowa, nie zaś terytorialna. Oznacza to, że PES częściej podejmują współpracę z podmiotami działającymi w podobnej branży, zajmującymi się podobnymi problemami niż z podmiotami ulokowanymi w tej samej gminie, mieście czy wreszcie powiecie [8, s. 26]. Badane PES wchodzą w tzw. „kontakty” również z przedsiębiorcami, jednak nie jest to zjawisko powszechne. Niektóre z nich deklarują, że współpracę tę dopiero rozpoczynają. Na podstawie danych ilościowych przedstawionych przez autorkę w tabeli 1 można stwierdzić, że PES utrzymują raczej relacje z lokalnymi przedsiębiorcami niż z dużymi firmami. Jednak nie wszystkie podmioty podejmują współpracę z przedsiębiorcami, co zdaje się wynikać z faktu, iż PES i podmiotom gospodarczym nie jest po prostu po drodze. Wynika to również ze słabości lokalnych przedsiębiorców, czy wreszcie z funkcjonowania PES jako elementu większego układu organizacyjnego [8, s. 33]. Mimo to, relacje z podmiotami gospodarczymi dla wielu badanych PES okazują się niezwykle ważne, stanowią istotę ich działalności, bez nich PES nie mógłby realizować swojej misji (np. spółdzielnie socjalne), a nawet mogłoby nie dojść do ich powstania. Sektor przedsiębiorstw jest kluczowym partnerem, bez którego efektywność działań realizowanych przez PES byłaby o wiele niższa. Tym, co popycha PES do zawierania bliskich związków z sektorem przedsiębiorstw, może być brak pomocy ze strony samorządów lokalnych. Nierzadko znajduje tu zastosowanie idea „ społecznej odpowiedzialności biznesu” [8, s. 33]. Podsumowując, należy stwierdzić, iż badane PES stosunkowo często wchodzą w relacje z podmiotami gospodarczymi, choć częściej na płaszczyźnie społecznej niż ekonomicznej. Nastawione są zatem raczej na współpracę w zakresie aktywizacji i zatrudniania beneficjentów, w której odwołują się do koncepcji społecznej odpowiedzialności biznesu, niż na wymianę czy kooperację ekonomiczną. I chociaż są świadome istnienia konkurencji ze strony lokalnych firm to równocześnie są przekonane o swojej przewadze cenowej lub jakościowej. Wydaje się zatem, że wskazanie na lokalne podlaskie firmy jako na głównych konkurentów, świadczy o zakorzenieniu 182 PES w społeczności lokalnej i to jest chyba najlepsza promocja przedsiębiorstw tego typu, na czym skorzystać również może całe województwo podlaskie. 7. Zakończenie Podsumowując analizę wpływu otoczenia na rozwój przedsiębiorstw społecznych w województwie podlaskim należy wziąć pod uwagę kilka aspektów ich funkcjonowania. Po pierwsze, należy zweryfikować bariery rozwoju działalności PES w województwie, po drugie, istotnym czynnikiem wpływającym na poziom badanych przedsiębiorstw na Podlasiu jest stopień ich autonomii wobec otoczenia. I wreszcie po trzecie, ważnym czynnikiem jest również tzw. „zakorzenienie w społeczności lokalnej badanych PES, tym bardziej, że jak autorka wspomniała na wstępie niniejszego opracowania, pod względem liczby fundacji, stowarzyszeń i innych organizacji społecznych województwo podlaskie jest najmniej zasobne w porównaniu do pozostałych województw Polski. W zasadzie otoczenie nie jest źródłem najpoważniejszych barier, z jakimi borykają się przedsiębiorstwa społeczne w województwie podlaskim. Najważniejszą barierą, obok trudności w pozyskiwaniu środków na inwestycje oraz złych przepisów prawnych i problemów formalnych z tym związanych, jest nadmierna biurokracja administracji publicznej i bezzasadne kontrolowanie. Pozostałe bariery są mniej szkodliwe. Wydaje się jednak, że otoczenie odgrywa niebagatelną rolę w funkcjonowaniu PES. Podsumowując czynnik związany z autonomią PES w województwie, należy stwierdzić, iż ich autonomia faktycznie bywa mocno ograniczona, głównie z uwagi na finansową zależność od różnych instytucji. Oczywiście największy wpływ na funkcjonowanie badanych przedsiębiorstw wywierają władze samorządowe. I choć wiele PES deklaruje swoją niezależność, to jednak niektóre z nich nie ukrywają wpływu, jaki na ich funkcjonowanie wywierają różne podmioty z ich otoczenia. Tak więc, otoczenie w istotny sposób determinuje funkcjonowanie badanych PES, w szczególności na prowadzenie przez nie działalności ekonomicznej. Otoczenie tworzą różnorodne podmioty, choć wydaje się, że częściej partnerami są podmioty „z branży” niż „z terytorium”. Badane PES stosunkowo często wchodzą w relacje z lokalnymi podmiotami gospodarczymi. Przykładem jest współpraca między firmą „Poranek” i Spółdzielnią Socjalno Usługowo- Handlowo- Produkcyjną w Byczynie w województwie opolskim, jak również współpraca między Centrum Integracji Społecznej przy Stowarzyszeniu „Betlejem” w Jaworznie i firmą „Stan- Mar” z województwa śląskiego jak również współpraca firmy „Galeria smaku” z Augustowa z lokalnymi przedsiębiorcami oraz społecznością lokalną [8, s. 22]. Przedsiębiorstwa społeczne w województwie podlaskim nastawione są głównie na współpracę w zakresie aktywizacji i zatrudnienia beneficjentów, w tym m.in. osób niepełnosprawnych niż na wymianę czy kooperację ekonomiczną. PES wspierają lokalną społeczność będącą konsumentem ich oferty. Kontakty z innymi organizacjami pozarządowymi służą z kolei różnym celom. W początkowym okresie działania badane PES wykorzystują inne organizacje pozarządowe jako źródło wzorów działalności. Natomiast na dalszym etapie rozwoju PES kontakty z innymi organizacjami podejmowane są w celu współpracy, choć nierzadko badane podmioty udzielają róż183 norodnego wsparcia lokalnemu sektorowi organizacji pozarządowych. Poza tym poprzez nawiązanie współpracy z podmiotami gospodarczymi czy samorządem lokalnym PES nawiązują równocześnie kontakty lub wzbudzają zainteresowanie ze strony mediów lokalnych, regionalnych, ogólnopolskich a nawet zagranicznych, co stanowi najlepszy sposób na promocję własnej działalności. WPŁYW OTOCZENIA NA ROZWÓJ PRZEDSIĘBIORSTW SPOŁECZNYCH W WOJEWÓDZTWIE PODLASKIM Streszczenie W rozwoju przedsiębiorstw społecznych w województwie podlaskim istotnym czynnikiem powinna być integracja społeczna w skali danej społeczności lokalnej, w związku z powyższym, zasadniczym problemem poruszanym w niniejszym opracowaniu jest niski poziom rozwoju przedsiębiorstw społecznych w województwie podlaskim. Celem niniejszego opracowania jest zweryfikowanie hipotezy, iż warunkiem poprawy poziomu rozwoju przedsiębiorstw społecznych w województwie podlaskim jest wzrost zainteresowania przedsiębiorstwami tego typu ze strony otoczenia. W związku z powyższym, na wypracowany model wsparcia sektora gospodarki społecznej składają się: system kształcenia kadr gospodarki społecznej oraz kadr instytucji wspomagających rozwój przedsiębiorstw społecznych, system wsparcia dla inicjatyw założycielskich i działających już podmiotów gospodarki społecznej, model badań i diagnozy potencjału oraz funkcji gospodarki społecznej oraz system upowszechniania i promocji sektora gospodarki społecznej. Słowa kluczowe: przedsiębiorstwo społeczne, kooperacja, otoczenie INFLUENCE OF ENVIRONMENT ON DEVELOPMENT OF SOCIAL COMPANIES IN WOJEWÓDZTWO PODLASKIE Summary In development of the social companies in województwo podlaskie the main factor should be social integration in scale defined local community, so, the main problem described in present report is the low level development of the social companies in województwo podlaskie. The goal present report is verification hypothesis, that condition improvement in development of the social companies in województwo podlaskie is growth interest of that companies from the environment. So, on worked model of support sector in the social economy compose: system of the education human resources in the social economy and the human resources in the institutions that support the development of the social companies, system of the support for founding initiatives and subjects of the social economy that run their activity for a long time, model researches and diagnosis of potential and functions of the social economy and system of popularization and promotion of the sector in the social economy. Key words: social company, cooperation, environment. Literatura 1. Gumkowska M., Wstęp [w:] Przedsiębiorstwo ekonomii społecznej w środowisku lokalnym, Stowarzyszenie Klon/ Jawor, Warszawa 2008. 184 2. Hausner J., Laurisz N., Czynniki krytyczne tworzenia przedsiębiorstw społecznych. Przedsiębiorstwo społeczne. Konceptualizacja [w:] Hausner J. (red.), Przedsiębiorstwa społeczne w Polsce. Teoria i praktyka, Wydawnictwo Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie, Kraków 2008. 3. Jakowska A., Ekonomia społeczna i biznes- partnerstwo sukcesu, Wydawnictwo Small Business Service i Community Action Network, Londyn 2006. 4. Kaszyński H., Ekonomia społeczna i praca socjalna. Razem czy osobno, „Ekonomia społeczna Teksty” 2007, nr 3. 5. Leś E, Ołdak M., Kondycja i perspektywy rozwoju podmiotów gospodarki społecznej w Polsce. Konkluzje i rekomendacje [w:] Chodyra P., Leś E., Ołdak M. (red.), Obszary gospodarki społecznej. Doświadczenia partnerstwa na rzecz rozwoju Tu jest praca, Wydawnictwo Biblioteki Pożytku Publicznego, Warszawa 2008. 6. Podstawowe dane o stowarzyszeniach, fundacjach i społecznych podmiotach wyznaniowych działających w 2008 r., Departament Badań Społecznych, Warszawa 2010. 7. Sobocka- Szczapa H., Ekonomia społeczna w Polsce, Wydawnictwo Społecznej Wyższej Szkoły Przedsiębiorczości i Zarządzania w Łodzi, Łódź 2010. 8. Skrzypiec R., Przedsiębiorstwo ekonomii społecznej w środowisku instytucjonalnym, [w:] Przedsiębiorstwo ekonomii społecznej w środowisku lokalnym, Stowarzyszenie Klon/ Jawor, Warszawa 2008. 9. Stowarzyszenia, fundacje i społeczne podmioty wyznaniowe w 2008 r., Główny Urząd Statystyczny, Warszawa 2009. 10. Wstępna informacja nt. wyników badania stowarzyszeń, fundacji i organizacji społecznych (SOF-1) zrealizowanego w 2009 r., Główny Urząd Statystyczny, Departament Badań Społecznych, Warszawa 2010. Źródła internetowe 1. http://www.socialeconomy.pl/x/493366, data dostępu 27.01.2012 r. 2. http://kadry.infor.pl/wiadomosci/artykuly/542528,ulgi_we_wplatach_na_pfron_projekt_nowelizacji_ustawy.html, data dostępu 27.01.2012 r. 185 Dr hab. Aleksander Maksimczuk, prof. UwB75 Dr Aleksander Prokopiuk76 Dr Krzysztof Rejman77 Czy PRZEDSIĘBIORCZOŚĆ I sektor MSP, dziąłająCE zgodnie z zasadami ekonomii społecznej, moGĄ stać się WAŻNĄ siłą napędową rozwoju współczesnej gospodarki i jej lokalnych społeczności? – uwagi ogólne 1. Wstęp Współcześnie w różnych krajach wielu ludzi rozpoczyna własną działalność gospodarczą. Wykazują oni w związku z tym wiele inicjatywy. Tym samym przyczyniają się także do wzrostu gospodarki w różnych jej dziedzinach – w tym również w jej układzie regionalnym. Rozwijany sektor MSP wciąż zyskuje na znaczeniu. Po burzliwych przemianach gospodarczych na przełomie XX i XXI wieku, małe i średnie przedsiębiorstwa nadal zmuszone są piąć się ku górze. Muszą też one nadal rywalizować z najlepszymi, albo zniknąć z tak mocno już wymagającego i „brutalnego” rynku. Większość firm, funkcjonujących w ramach sektora MSP, można jednocześnie zaliczyć do tzw. przedsiębiorstw społecznych, które stanowią, jak wiadomo, „rdzeń” ekonomii społecznej. Prowadzą one bowiem działalność, głównie (przynajmniej także) o celach społecznych. Ich zyski z konieczności, w znacznej części (po odliczeniu wynagrodzenia właściciela), są reinwestowane w cele społeczne. Służą często realizacji zadań związanych z przetrwaniem, a nie maksymalizacji zysku w przyszłości. Tym samym ich inicjatywy w zupełności wpisują się w ekonomię społeczną. Dlatego też, zwłaszcza w okresie gruntownych przemian, propagowanie tak ważnej idei powinno znajdować odpowiednie odzwierciedlenie w ekonomii społecznej. Z kolei realizacja tej idei powinna przyczyniać się do dalszego i bardziej wszechstronnego rozwoju tzw. społeczności lokalnych – pojmowanych, zarówno w układzie terytorialnym, jak też w makroekonomicznym i mikroekonomicznym. Wspieranie i rozwój małej i średniej przedsiębiorczości może dokonywać się poprzez powstawanie (obok nawet licznych już istniejących) nowych instytucji pozarządowych. Często więc, jedynym lub głównym ich celem, jest działanie na rzecz rozwoju MSP. Do największych problemów, zalicza się również podwyższenie kosztów działalności wraz z dostosowaniem się do norm obowiązujących na tym rynku. Nie bez znaczenia są też trudności w dostosowaniu się do standardów unijnych. 75 Katedra Ekonomii Politycznej, Wydział Ekonomii i Zarządzania Uniwersytetu w Białymstoku 76 Wyższa Szkoła Ekonomiczna w Białymstoku 77 Państwowa Wyższa Szkoła Techniczno-Ekonomiczna w Jarosławiu 187 Z kolei pozytywnym zjawiskiem jest przywiązanie klientów do lokalnych i poznanych już dobrze firm. Jednym z podstawowych warunków efektywnego działania firmy, jest analiza osiąganych rezultatów gospodarowania. Kierownictwo firmy, aby sprawnie zarządzać, musi posiadać dobre rozeznanie rzeczywistej efektywności podejmowanych w przeszłości decyzji. Uzyskiwane wyniki mogą, bowiem bądź to narzucać konieczność zasadniczej zmiany dotychczasowych sposobów postępowania, bądź też potwierdzić słuszność prowadzonej polityki. Celem tego opracowania jest w związku z tym: z jednej strony, próba zarysowania roli całego sektora MSP w gospodarce i tym samym także w ekonomii społecznej, a z drugiej zaś, wskazanie niektórych aspektów jego oddziaływania na sprawy rozwoju ogólnie pojmowanych społeczności lokalnych – nie tylko zresztą z nim bezpośrednio związanych. Opracowanie jest dwuczęściowe. Obok wspólnych elementów (wprowadzenie, zakończenie i bibliografia) zawiera ono dwie wyraźnie wydzielone tematycznie części. Są one jednak ze sobą także ściśle powiązane, co zresztą było warunkiem możliwości ich wspólnego (obok siebie) zaprezentowania. Zostały także opracowane przez różnych autorów, który zajmując się podobną problematyką badawczą, wzajemnie współpracując ze sobą, starali się jednak zagwarantować ich komplementarność. W jego części pierwszej, uwaga została skupiona w główniej mierze na determinantach rozwoju przedsiębiorczości (w szczególności w warunkach rozpoczynania działalności gospodarczej), pokonywaniu wszystkich z tym związanych barier, a także na zagadnieniach związanych z ich eliminowaniem z życia społeczno-gospodarczego kraju i poszczególnych społeczności lokalnych. Z kolei w części drugiej zainteresowanie przesunęło się już na sprawy funkcjonowania i dostosowywania się polskich MSP do warunków nasilających się zjawisk kryzysowych w Europie i całej globalnej gospodarce. CZĘŚĆ PIERWSZA Dr hab. Aleksander Maksimczuk, prof. UwB Bariery rozpoczynania i prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce. Uwagi na temat możliwości skutecznego ich pokonywania 2. Uwagi na temat występujących w Polsce barier rozpoczynania i prowadzenia działalności gospodarczej 2.1. Bariery prawne, administracyjne i polityczne Przedsiębiorczość i jej ujawnianie się z pewnością jest zagadnieniem wyjątkowo złożonym. Bowiem, zależy ono od wielu wzajemnie ze sobą powiązanych (uzupełniających się, a nawet wzajemnie wykluczających się) czynników. Sudoł S., w związku z tym, dokonując odpowiedniego pogrupowania tej dużej ilości czynników, wyróżnia cztery następujące ich grupy: 1. system ekonomiczny kraju; 2. osobiste predyspozycje ludzi; 3. wykształcenie; 4. uwarunkowania kulturowe [42, s .31]. Bariery przedsiębiorczości to wszystkie czynniki, które negatywnie wpływają na rozwój przedsiębiorczości, a zatem są uwarunkowaniami hamującymi inicjaty188 wy przedsiębiorcze. Przedsiębiorczość może być ograniczona wieloma czynnikami, zarówno środowiskowymi wynikającymi z otoczenia, personalnymi wynikającymi z cech osobowości człowieka oraz wewnętrznymi wynikającymi bezpośrednio z przedsiębiorstwa. Na potrzeby tutaj prezentowanej tematyki głównej wymieniono tylko główne bariery, które mają wpływ na powstawanie nowych inicjatyw przedsiębiorczych, a zatem dotyczą przede wszystkim etapu rozpoczynania działalności gospodarczej. Do najważniejszych barier w zakresie rozpoczynania działalności gospodarczej można zaliczyć [9, s. 82 i dalsze]: 1. brak jednoznacznych norm prawnych i rozbudowana biurokracja, 2. ograniczone własne środki finansowe oraz utrudniony dostęp do środków finansowych z innych źródeł, 3. czynniki psychologiczne, jakość kształcenia. Przedsiębiorczość (jak i przedsiębiorstwo) może rozwijać się w określonych tylko warunkach. Jest to tzw. otoczenie – bliższe i dalsze. Spośród nich Lichtarski J. wyróżnia cztery główne składowe, tj., otoczenie: ekonomiczne, polityczne, techniczne i społeczne [25, s. 181 i dalsze]. Klasyfikację tych warunków (otoczenia), można też dokonywać w układzie następujących poziomów: świata, państwa i regionu. Otoczenie prawne przedsiębiorstwa jest też jednym z czynników tzw. makrootoczenia. Wywiera ono silny wpływ na przedsiębiorczość. Niekiedy jest ono także stanowiące ważną barierę rozwoju przedsiębiorczości78. Osoby chcące rozpocząć działalność gospodarczą, a także już zarządzające przedsiębiorstwem, muszą bowiem stale dostosowywać działalność do szeregu norm prawnych, a w szczególności do norm prawa handlowego, cywilnego, pracy, podatkowego oraz administracyjnego. Całe otoczenie prawne nie może jednak być bezpośrednio kontrolowane przez przedsiębiorstwo. Przedsiębiorstwo może je jedynie obserwować w celu dostosowywania się do panujących i wciąż w nim dokonujących się zmian. Nie zawsze jednak jest to proste i łatwe do wykonywania. Zazwyczaj jednak powstaje wiele z tym związanych barier: prawnych79, administracyjnych i politycznych, przed którymi staje każdy przedsiębiorca. Należą do nich w szczególności [24, s. 110-120]: • warunki i procedury bankructwa przedsiębiorstw, • warunki rejestracji działalności gospodarczej, zezwoleń, koncesji, • warunki funkcjonowania podmiotów gospodarczych (prowadzenie księgowości, dokumentacji podatkowej itp.), • zakres i formy pomocy o charakterze finansowym i niefinansowym skierowanej do indywidualnych80 przedsiębiorców. Badania przeprowadzone przez Komisję Europejską dowodzą, że najważniejsze przyczyny niskiego poziomu przedsiębiorczości to: bariery administracyjne, legislacyjne oraz wysokie obciążenia podatkowe. Zniechęca to do otwierania własnego biznesu. Przyczynia się więc do obniżenia poziomu przedsiębiorczości. Zgodnie z opinią Komisji należy zredukować liczbę regulacji prawnych i wymogów administracyjnych [17, s. 87-90]. Sytuację Polski pod względem warunków prowadzenia 78 Porównaj: [46, art. 104-106]. 79 Szczegółowo kwestie prawnych barier (ale też możliwości) i zagranicznych (głównie unijnych) podstaw prawnych wspierania przedsiębiorczości można znaleźć w: [12, s. 49-55]. 80 Szczegółowo na temat barier finansowych w: [45, s. 42-48]. 189 działalności gospodarczej dobrze ukazuje raport Banku Światowego „Doing Business 2010” (Tabela 1.). Pokazuje on klimat działalności gospodarczej w poszczególnych krajach i koncentruje się na problematyce reform. Polska zajęła 72 miejsce ze 183 badanych krajów. Bardziej przyjazne niż w Polsce warunki dla biznesu są m.in. w Arabii Saudyjskiej, Armenii, Gruzji, Omanie i Kazachstanie. Polska zajęła jedne z ostatnich miejsc wśród krajów Unii Europejskiej. Gorzej wypadły tylko Grecja - miejsce 109, Włochy - miejsce 78 oraz Czechy miejsce 74. Polska na tle UE ma więc bardzo dużo barier rozwoju przedsiębiorczości. Biorąc pod uwagę rozpoczynanie działalności Polska zajmuje jeszcze gorsze miejsce - aż 117. Jednakże Polska osiągnęła lepsze wyniki w tym zakresie niż w ubiegłym roku, gdzie zajęła 145 miejsce. Należy więc wnioskować, że warunki prowadzenia działalności gospodarczej w kraju są powoli zmieniane na lepsze [35]. Analizując sam proces zakładania działalności dostrzega się, że szczególną barierą rozwoju przedsiębiorczości jest biurokracja. Tym samym proces założenia nowej firmy jest bardzo skomplikowany i uciążliwy. Polska pod tym względem zajmuje jedno z najgorszych miejsc. Zgodnie z obowiązującymi przepisami podjęcie działalności gospodarczej wymaga spełnienia licznych wymogów [11, s. 74-80]. Zgoda odpowiedniego urzędnika potrzebna jest na absolutnie wszystko. Wydanie jednego takiego zezwolenia zajmuje urzędnikom mnóstwo czasu. Powstaje tym samym błędne koło, którego skutkiem często jest korupcja. Wielu pracowników administracyjnych za wydanie odpowiednich dokumentów oczekuje korzyści finansowych. System prawny w Polsce niekiedy wręcz odstrasza przyszłych przedsiębiorców [1, s. 23-24]. Tabela 1. Ranking DOING BUSINESS 2010 dla Polski ŁATWOŚĆ W ZAKRESIE Ranking 2010 Ranking 2009 Zmiany w rankingu Prowadzenia działalności 72 72 0 Rozpoczynania działalności 117 145 +28 Udzielania licencji, zezwoleń 163 157 -6 Zatrudniania pracowników 76 69 -7 Rejestracji prawa własności 88 86 -2 Otrzymywania kredytu 15 27 +12 Ochrony inwestorów 41 38 -3 Płacenia podatków 151 147 -4 Transakcji zagranicznych 42 41 -1 Egzekwowania zawartych umów 75 71 -4 Zakończenia działalności 85 85 0 Źródło: http://www.doingbusiness.org/ExploreEconomies, (data dostępu: 2011.09.15). Rejestrowanie nowego przedsiębiorstwa w Polsce trwa przeciętnie ponad miesiąc [32, s. 8 i dalsze]. Nie jest możliwe uzyskanie w związku z zakładaniem nowej dzia190 łalności wszystkich wymaganych dokumentów i zezwoleń w ciągu tygodnia. Przyszły przedsiębiorca ma obowiązek dopełnić aż 6 procedur administracyjnych (Tabela. 2.). Ilość tych procedur w porównaniu do ubiegłych lat jednak już zmniejszyła się, dzięki wprowadzeniu 31 marca 2009 roku tzw. jednego okienka. Obecnie wniosek, który składa się w urzędzie miasta jest jednocześnie zgłoszeniem do ZUS/KRUS, urzędu statystycznego (tu nadaje się numer REGON) oraz naczelnika urzędu skarbowego (w celu uzyskania numeru NIP). Pod tym względem Polska na tle innych krajów Unii Europejskiej w porównaniu do lat ubiegłych nie wypada już aż tak źle. Tabela 2. Procedury administracyjne w Polsce „krok po kroku” Krok Jednoosobowa działalność gospodarcza 1. Umowa spółki Spółka cywilna Spółka z o. o. Nie dotyczy Umowa w zwykłej formie pisemnej Umowa w formie aktu notarialnego 2. Rejestracja działalności Urząd gminy: wpis do ewidencji działalności gospodarczej, REGON, aktualizacja NIP, zgłoszenie płatnika składek ZUS Urząd gminy: wpis do ewidencji działalności gospodarczej, REGON, nadanie NIP spółce i aktualizacja NIP właścicieli Sąd rejestrowy: REGON, NIP, zgłoszenie płatnika składek ZUS 3. Rejestracja płatnika VAT Urząd skarbowy: należy wypełnić formularz dostępny w urzędzie lub na stronie internetowej i wnieść opłatę w wysokości 170 zł, wniosek musi być złożony przed dniem wykonania pierwszej czynności opodatkowanej 4. Konto bankowe Wybrany bank: wniosek o otwarcie rachunku z załączonym dokumentem potwierdzającym prowadzenie działalności gospodarczej lub spółki prawa handlowego, założenie konta bankowego jest niezbędne m.in. dla płatników VAT, na tym etapie można tez wyrobić pieczątkę firmową 5. Rejestracja spółki w Państwowej Inspekcji Sanitarnej Założyciele muszą zarejestrować spółkę w Państwowej Inspekcji Sanitarnej w ciągu 30 dni od daty rozpoczęcia działalności gospodarczej (gdy firma prowadzi dział wymagający nadzoru sanitarnego, higienicznego np. produkty żywnościowe) 6. Rejestracja spółki w Państwowej Inspekcji Pracy Założyciele muszą zarejestrować spółkę w Państwowej Inspekcji Pracy w ciągu 30 dni od daty rozpoczęcia działalności gospodarczej oraz w formie pisemnej zawiadomić właściwy inspektor pracy o miejscu, rodzaju i zakresu działalności (gdy firma zatrudnia pracowników lub szkoli uczniów) 7. Możliwość funkcjonowania Po upływie około 1 miesiąca od momentu rozpoczęcia procesu tworzenia i rejestrowania nowego przedsiębiorstwa Źródło: opracowanie własne na podstawie raportu Banku Światowego http://www.doingbusiness.org (data dostępu:15.09.2011). Założenie firmy w Polsce trwa przeciętnie 32 dni, natomiast w UE średnio czas ten wynosi 14 dni. Polska od 2006 roku nie zrobiła żadnego postępu w zakresie skrócenia czasochłonności tych procedur (Wykres 1.). Jest to uciążliwe dla przedsiębiorców chcących założyć działalność gospodarczą. Mimo wprowadzenia tzw. jednego okienka okazuje się, że wizyty w Urzędzie Skarbowym i Zakładzie Ubezpieczeń Spo191 łecznych nie da się uniknąć. Nadal będzie trzeba stać w kolejce, żeby wybrać formę opodatkowania i zgłosić do ubezpieczenia siebie oraz pracowników. W porównaniu do krajów UE Polska zajmuje jedno z ostatnich miejsc w tym zakresie. Rysunek 1. Liczba dni niezbędna w poszczególnych krajach do dopełnienia formalności związanych z założeniem firmy 20062010 Źródło: opracowanie własne na podstawie raportu Banku Światowego http://www.Doingbusiness.org/ ExploreEconomies (18.09.2011). Kolejnym problemem jest obowiązek uzyskania przez przedsiębiorcę koncesji na poszczególne obszary działalności, do których należą [11, s. 76-78]: • poszukiwanie lub rozpoznawanie złóż kopalin; • wytwarzanie i obrót materiałami wybuchowymi, bronią, amunicją oraz wyrobami i technologią o przeznaczeniu wojskowym lub policyjnym; • wytwarzanie, magazynowanie, przetwarzanie i obrót paliwami i energią; • ochrona osób i mienia; • rozpowszechnianie programów radiowych i telewizyjnych; • przewozy lotnicze. Udzielenie każdej z powyższych koncesji wiąże się z poniesieniem odpowiednich opłat oraz uzyskania odpowiedniego wpisu do tzw. rejestru działalności regulowanej, co sprawia, że czas założenia działalności może się jeszcze wydłużyć. Przedsiębiorcy, którzy mają zamiar wykonywać działalność gospodarczą, muszą liczyć się również niekiedy z obowiązkiem uzyskania zezwolenia, licencji na prowadzenie działalności gospodarczej, co też wiąże się kosztami. W zakresie działalności polegającej na sprzedaży napojów alkoholowych, występują jeszcze bardziej rozbudowane przepisy prawne. Przewidują one obowiązek uiszczenia opłaty za wydanie zezwolenia na sprzedaż, ale także za coroczne z nich korzystanie. Polski system prawa nie stwarza więc optymalnych warunków dla rozwoju przedsiębiorczości [9, s. 31-35]. Przedsiębiorcy, prowadząc działalność na polskim rynku, muszą nie tylko dokładnie orientować się w ciągle zmieniającej się sytuacji 192 prawnej. Muszą oni również na bieżąco korygować swą działalność na podstawie stale pojawiających się (nowych lub zmian poprzednio istniejących) regulacji prawnych. Nadmierna obszerność tych regulacji, znaczna ich niestabilność oraz przesadne rozbudowanie stwarza ogromną barierę dla rozwoju działalności gospodarczej. Rozwój przedsiębiorczości w Polsce w pewnym sensie jest więc uzależniony od szybkości i skali likwidowania wyżej wymienionych barier administracyjnych, prawnych i politycznych, tj. [1, s. 45-47]: − polityka publiczna (podatki, regulacje prawne) Oddziaływanie polityki dotyczącej podatków, regulacji prawnych oraz sposobu ich wprowadzania jest szczególnie duże w okresie zakładania i rozwijania firm81. System prawny ciągle stanowi ogromną barierę. − infrastruktura komercyjna i zawodowa Należy zwrócić uwagę na profesjonalność obsługi biznesu, obsługi prawnej, księgowej, których zadaniem jest umożliwienie i promowanie podejmowania działalności gospodarczej. − otwartość rynku, bariery wejścia Należy niwelować występowanie formalnych i nieformalnych ograniczeń (barier) w rozpoczynaniu działalności gospodarczej. Trzeba więc w jak najlepszy sposób zapewnić dostęp do korzystania, przez podejmujących działalność przedsiębiorców, z infrastruktury technicznej, np. telekomunikacji. Wymienione wyżej czynniki powinny tym samym motywować do podejmowania racjonalnych działań, mających na celu wspieranie przedsiębiorczości. Należy skupić uwagę na takich problemach jak tworzenie gospodarki opartej na wiedzy82, budowanie globalnego rynku pracy, tworzenie stabilnego otoczenia dla przedsiębiorstw oraz przejrzystego systemu podatkowego. Istotny jest także właściwy klimat sprzyjający przedsiębiorczości, czyli ograniczenie nadmiernych zasad i regulacji dla nowo powstających firm, zredukowanie czasu, wysiłku oraz kosztów niezbędnych do rozpoczęcia działalności oraz tolerowanie ryzyka i porażki przedsiębiorczej. Analizując tutaj zaprezentowane bariery można stwierdzić, że osoba chcąca rozpocząć własną działalność gospodarczą musi liczyć się z dość nieprzyjaznym systemem prawnym, który powoduje, że procedury zakładania przedsiębiorstw są liczne. Przyszły przedsiębiorca zanim założy działalność musi odwiedzić wiele urzędów i przeczekać w niejednokrotnie długich kolejkach. Taki system działa stanowczo przeciw rozwojowi przedsiębiorczości. Kontynuacja nowo utworzonej działalności również jest także utrudniana przez zbyt często zmieniające się przepisy prawne. Reasumując te wywody, można stwierdzić, że sukces na rynku wiąże się więc z dużymi kosztami przystosowania się do nieustających zmian. 81 Szczegółowo na temat podatków w: [50]. 82 Porównaj: [51, s. 342-350]. 193 2.2. Bariery finansowe Osoby przedsiębiorcze, chcące utworzyć własną działalność gospodarczą, muszą w warunkach polskich (ale też innych krajów budujących obecnie swoją gospodarkę rynkową) zmierzyć się z licznymi ograniczeniami. Istotne w tym są bariery kapitałowe. W szczególności chodzi tu o ograniczoność własnego kapitału oraz trudności jego pozyskania z zewnątrz. Duże znaczenia ma tu również odpowiedzialność majątkowa przedsiębiorcy. Podstawą do utworzenia przedsiębiorstwa jest rozpoznanie rynku i możliwości ulokowania produktu na danym rynku, przy zapewnieniu odpowiedniego procentu zwrotu zaangażowanego kapitału. Niestety specyficzną cechą nowo powstających firm jest ograniczoność kapitału, jakim dysponuje przyszły właściciel działalności. Zupełnie naturalny jest fakt, że pieniądze na rozpoczęcie biznesu pochodzą w pierwszej kolejności z oszczędności [17, s. 69-70]. Jednakże w Polsce problemem jest to, iż praca na etacie nie pozwala na zebranie odpowiedniej kwoty nawet w długim czasie. Stopień dostępności środków finansowych oraz warunki, na których przedsiębiorcy mogą z nich korzystać, wpływają istotnie na ryzyko oraz koszty prowadzenia działalności gospodarczej [45, s. 43 i dalsze]. Z drugiej zaś strony - możliwości pozyskiwania tego typu środków (np. kredytu bankowego) zależą przecież nie tylko od zdolności kredytowej przedsiębiorcy, ale również od bieżącej i prognozowanej koniunktury gospodarczej [33, s. 96-97]. Analizując powyższe czynniki (tj. zdolność kredytową, możliwość wywiązania się z warunków ofert kredytowych, pożyczek, stan koniunktury gospodarczej) należy stwierdzić, że dostępność kapitału dla nowo powstających i rozwijających się firm w Polsce jest niedostateczna. Jest to jedna z głównych barier rozwoju przedsiębiorczości. Banki, funkcjonujące komercyjnie, są powściągliwe w udzielaniu kredytów na rozpoczęcie biznesu. Barierę dla przedsiębiorców stanowią w tej sytuacji zarówno wysokie stopy procentowe jak i liczne wymogi formalne w postaci zabezpieczenia zaciąganych kredytów. Brak funduszy zazwyczaj tylko w niewielkim stopniu rekompensowany jest poprzez wsparcie ze środków publicznych. Rozpowszechnioną praktyką przy podejmowaniu samodzielnej działalności gospodarczej, jest finansowanie początkowej działalności, jak wspomniano wyżej, z własnych oszczędności (np. pieniędzy zarobionych za granicą83 lub z gier losowych lub innego tego rodzaju źródeł) bądź branie pożyczki u rodziny lub znajomych. Według badań (Raport GEM Polska) [1, s. 23-24] rodzina jest pomocna w 54% przypadków. Jeżeli zsumuje się bliższą i dalszą rodzinę, znajomych i kolegów z pracy, to wynika z tego, że aż 86% inwestorów pochodzi z tej grupy. Trzeba też mieć na uwadze, iż założyciel nowego przedsiębiorstwa potrzebuje kapitału również na rozwinięcie działalności, czyli nie tylko na zakup materiałów, środków trwałych, lecz też na reklamę i promocję. Bez tych wydatków trudno utrzymać się na rynku, szczególnie na tym gdzie jest duża konkurencja. Brak kapitału powoduje, że dużo firm już w początkowej fazie działalności upada [17, s. 69-70]. Według poprzednio już wskazywanego Raportu GEM, metody, w której ważnym 83 Zagadnienia z tym związane znacznie bardziej szczegółowo zostały zaprezentowane w dalszej części opracowania tego zespołu autorskiego. 194 wskaźnikiem przedsiębiorczości jest stopa zaangażowania w nowe przedsięwzięcia gospodarcze, dostępność kapitału dla nowych i rozwijających się firm w Polsce jest bardzo nikła. Lepiej oceniana jest sytuacja w Argentynie, Brazylii, a także w Ugandzie, Jordanii i RPA. Dużym problemem są mocno ograniczone własne zasoby finansowe, co powoduje wśród wielu przyszłych przedsiębiorców ogromne obawy przed tym, aby firma nie upadła. Strach przed bankructwem czasem jest silniejszy od chęci założenia własnej firmy. Problemem jest również możliwość zaciągnięcia kredytu w bankach i pożyczek w różnego rodzaju funduszach szczególnie przez osoby chcące po raz pierwszy rozpocząć działalność (jak absolwenci oraz osoby bezrobotne). Banki boją się związanego z tym ryzyka. Można więc wyciągnąć wniosek, że banki popierają bycie biernym pracownikiem [1, 69-70]. Dostępność kapitału dla rozwijających się firm jest bardzo ważna. Dalszy rozwój również jest możliwy głównie tylko przy nakładzie kolejnych środków kapitałowych84. Aby firma mogła się utrzymać na rynku potrzebuje płynności finansowej, możliwości pozyskania w łatwy sposób kredytów oraz możliwości uporania się z coraz większymi kosztami utrzymania firmy, a także z wysokimi podatkami [27, s. 1]. Do barier kapitałowych zaliczyć można również niskie nakłady na badania i rozwój. To w niektórych przypadkach jest wyjątkowo duża przeszkoda, gdyż często tylko odpowiednie nakłady stwarzają coraz to lepsze możliwości biznesowe [1, s. 45]. Kolejnym, ważnym problemem jest również odpowiedzialność majątkowa przedsiębiorcy [51, s. 342-350]. Powoduje ona niechęć do korzystania z kredytu bankowego przez przyszłych przedsiębiorców. Przecież, jak powszechnie wiadomo, każde przedsięwzięcie związane jest z ryzykiem. Właściciel nowo utworzonego przedsiębiorstwa odpowiada całym swoim majątkiem za zaciągnięte w banku zobowiązania. W przypadku ogłoszenia bankructwa przedsiębiorca traci swój własny ulokowany majątek, a oprócz tego mieszkanie własnościowe oraz inne ruchomości (w zależności od formy prawno-organizacyjnej założonego przedsiębiorstwa). Takiej wizji przyszłości obawia się niejedna osoba z ograniczonym kapitałem, a to znacznie wpływa na zaniechanie działań przedsiębiorczych [17, s. 70-72]. Aby przedsiębiorczość w Polsce mogła się rozwijać trzeba tym samym niwelować wszelkie bariery kapitałowe w zakresie [1, s. 45-47]: − dostępności kapitału Należy ułatwić pozyskiwanie środków finansowych dla nowych i rozwijających się firm, włączając w to różnego rodzaju subsydia. − publicznych programów wspierania przedsiębiorczości Istnienie bezpośrednich programów towarzyszącym nowym i rozwijającym się firmom sprzyja rozwojowi przedsiębiorczości. Należy je doskonalić, gdyż otwierają drzwi nowym przedsiębiorcom85. − nakładów na badania i rozwój Nakłady na badania i rozwój prowadzące do stworzenia nowych możliwości biz84 Zagadnienia związane z finansowaniem (zasilaniem) przedsiębiorstw szczegółowo prezentowane są w: [3 oraz 39]. 85 Porównaj: [4, s. 351-360]. 195 nesowych powinny być coraz większe i dostępne dla nowych, małych i rozwijających się firm [43, s. 28-34]. Ograniczoność kapitału jest jedną z głównych barier rozwoju przedsiębiorczości. Bez kapitału niemożliwe jest założenie przedsiębiorstwa, jak i również utrzymanie się na rynku rozwijających się działalności [47, s. 26-27]. Ważne jest aby ułatwić dostęp do kapitału dla nowych przedsiębiorców poprzez nie tylko kredyty, pożyczki, ale też różne systemy wsparcia. 2.3. Bariery osobowe Bariery osobowe są ogromną przeszkodą w rozwoju przedsiębiorczości. Bez zdolności do prowadzenia samodzielnej działalności gospodarczej, zazwyczaj, w ogóle jej się nie podejmuje. Dlatego też istotne jest, aby te bariery efektywnie niwelować86. Według niektórych, wyboru kariery życiowej, dokonuje się już w rodzinie, następnie wybór ten uzależniony jest od warunków lokalnych, m.in. decyduje o nim dostępność kształcenia. Czynniki te mają charakter osobowy i w znacznym stopniu wpływają na rozwój przedsiębiorczości [28, s. 32-33]. Wiedza, zarówno wrodzona jak i cały system edukacyjny państwa, może bezpośrednio lub pośrednio kształtować zachowania przedsiębiorcze oraz określone umiejętności niezbędne przedsiębiorcom. System ten powinien dostarczać wiedzy ekonomicznej, menedżerskiej i stymulować do podejmowania działań przedsiębiorczych. Trzeba założyć bowiem, że atrybuty przedsiębiorcze tylko w pewnym stopniu mają charakter wrodzony. Natomiast w istotnym zakresie można i należy je kształtować poprzez proces edukacji, różnego rodzaju treningi oraz szkolenia. Bowiem w procesach tworzenia warunków rozwoju przedsiębiorczości, nie jest ważna tylko liczba studiujących i absolwentów. Ważna jest tu przede wszystkim odpowiednia jakość kształcenia. Polski system edukacji przekazuje jednak wciąż jeszcze niedostateczną wiedzę potencjalnym przedsiębiorcom. Programy edukacyjne zawierają wprawdzie podstawy ekonomii, marketingu itp. Jednak nie pokazują one przyszłym swoim absolwentom „potencjalnym przedsiębiorcom” jak poruszać się w biznesie. Ciągle występuje sytuacja z nadmiarem teorii, a niedoborem praktyki. Brak praktycznych wskazówek dotyczących zakładania własnej działalności prowadzi również do zanikania cech przedsiębiorczych87. Formalne wykształcenie powoduje uniformizację postaw, poglądów, różnorodność w postrzeganiu świata, niszczy indywidualizm, który stanowi istotę przedsiębiorczości. A to uniemożliwia także podtrzymywanie konkurencyjności firm i może stwarzać opory przed wdrażaniem tzw. strategii konkurencyjnych. W Polsce także występuje ciągle zjawisko trudnego dostępu do wykształcenia (szczególnie na obszarach wiejskich), a sam system edukacji wciąż nie sprzyja wystarczająco zachowaniom przedsiębiorczym. Należy tym samym zwrócić większą uwagę na doskonalenie programów nauczania oraz metod kształcenia zarówno na uczelniach wyższych, jak i na niższych poziomach nauczania. Do czynników oso86 Szczegółowo kwestie barier rozwoju MSP w Polsce zostały przedstawione w: [41]. 87 Szerzej na ten temat w: [14, s. 58-62]. 196 bowych ograniczających przedsiębiorczość można zaliczyć niektóre uwarunkowania kulturowe [24, s. 115-120]: − system wartości i przekonań, które mają odzwierciedlenie w przestrzeganiu określonych norm moralnych W Polsce główne normy wyznaczają religia (głównie katolicyzm) oraz etyka, które niekiedy mylnie kojarzone są z posłuszeństwem, podporządkowaniem, co nie sprzyja przedsiębiorczości88. Religia i moralność przez wieki pomagała Polakom przetrwać, utrzymać narodową tożsamość, nie sprzyjała natomiast budowaniu trwałych instytucji gospodarczych i postaw przedsiębiorczych. Katolicyzm traktuje pracę jako rzecz konieczną do przeżycia, element ludzkiej egzystencji na ziemi. W tradycyjnych przekonaniach katolickich człowiek biedny, choć jego los jest ciężki, moralnie stoi wyżej od bogacza. Spośród wszystkich rodzajów pracy, najmniej cenione były te, które wymagały inicjatywy własnej i rzutkości. Choć współcześnie, przekonanie takie, jest coraz mniej widoczne, dalej jest powszechnie podzielane przez tych, którym bliższy jest tzw. nurt ludowy, bardzo tradycyjny i trudno poddający się jakimkolwiek reformom [13, s. 101-105]. − tradycje przedsiębiorczości na danym obszarze Tradycja stanowi proces przekazywania przez kolejne pokolenia zasad, przekonań, odpowiednich wzorców zachowań ekonomicznych, jak i wiedzy merytorycznej niezbędnej w realizacji konkretnego przedsięwzięcia dotyczącego wybranego obszaru działalności89. W Polsce tradycja przedsiębiorczości, dzięki różnym systemom wsparcia kształtuje się coraz lepiej. − model rodziny i więzi rodzinnych Rodzina jest podstawowym nośnikiem tradycji umożliwiającym kopiowanie dotąd stosowanych wzorców postępowania bądź ich zaniechanie w zależności od występujących stosunków rodzinnych. Z punktu widzenia wpływu na działania przedsiębiorcze należy zwrócić uwagę na pewne elementy modelu funkcjonowania rodziny m.in. podział ról pełnionych przez poszczególnych członków rodziny, jakość i siłę więzi rodzinnych, proces socjalizacji (jakie wartości są przekazywane młodemu pokoleniu), rodzaj wartości rodzinnych (np. nacisk na sukces, stawianie rodziny na pierwszym miejscu, podporządkowywanie się, lojalność). Rodzina stanowi pierwsze źródło wiedzy przedsiębiorczej, jednakże czy odpowiednie zachowanie, wychowanie i przekaz tej wiedzy ma wpływ pozytywny bądź negatywny na zachowanie przedsiębiorcze jest sprawą bardzo indywidualną [13, s. 106-108]. − klimat społeczny Klimat dla działań przedsiębiorczych tworzą sami przedsiębiorcy, instytucje państwowe pozarządowe, środki masowego przekazu. Media jednak nie zawsze są bodźcem do działań przedsiębiorczych, często umacniają negatywne stereotypy, powodując ich dalsze zakorzenienie w ludzkich wyobrażeniach o świecie gospodarki. W Polsce charakterystyczne jest publiczne nagłaśnianie przez media porażki i bankructwa danego przedsięwzięcia. Co pomniejsza atrakcyjność założenia własnej firmy [28, 88 Problematyka ta jest szczegółowo przestawiona w: [40, s. 182 i dalsze]. 89 Porównaj: [6, s. 379-389]. 197 s. 33 i dalsze]. Ogromne bariery w rozwoju przedsiębiorczości stwarzają zjawiska społeczne takie jak korupcja czy przestępczość gospodarcza. Negatywny wpływ na upowszechnianie przedsiębiorczości w Polsce ma również mentalność narodowa Polaków. W hierarchii wartości większości Polaków brakuje takich cech jak skłonność do podejmowania ryzyka, samodzielność, innowacyjność czy odpowiedzialność [51, s. 344]. Widmo porażki zniechęca wiele osób do prowadzenia własnej działalności. Polaków charakteryzuje brak wiary, że można odnieść sukces, szczególnie wśród osób bezrobotnych oraz absolwentów, którzy bezowocnie i żmudnie poszukują pracy90. Jeśli zakładają oni własne przedsiębiorstwo, to tylko na skutek trudności panujących na rynku pracy, aby znaleźć zatrudnienie dla siebie. Taka postawa nie sprzyja przedsiębiorczości, a wręcz przeciwnie jest przyczyną ograniczonej przedsiębiorczości [34, s. 345 i dalsze]. W porównaniu z innymi krajami (Wykres 2.), wpływ mentalności narodowej Polaków na upowszechnianie przedsiębiorczości nie wypada najgorzej (indeks GEM -0,41) aczkolwiek trzeba jeszcze przełamać ciągle występujący sceptycyzm wśród osób zakładających firmę. Pozytywnym wpływem uwarunkowań kulturowych na przedsiębiorczość wyróżniają się Chiny, Islandia, Włochy oraz Irlandia. Wykres 2. Oddziaływanie mentalności narodowej na postawy przedsiębiorcze -porównanie międzynarodowe Źródło: [1, s. 58.]. Dużą rolę w kształtowaniu postaw przedsiębiorczych odgrywa również aktualnie istniejące w firmie zatrudnienie. Pracownik bowiem nie wykorzysta w pełni swego potencjału przedsiębiorczości, jeżeli w pracy nie ma na to sprzyjających warunków. A zatem gdy [21, s. 75-76]: − w firmie nie docenia się wszelkich nowości, ulepszeń, pomysłowości, ludzi z wyobraźnią, wykorzystanie nadarzającej się okazji do wprowadzenia nowatorskiego rozwiązania, − kierownictwo wszystkich szczebli zarządzania jest nieprzychylne dla twórczych pracowników i ich pomysłów, − firma nie jest otwarta na innowacje, 90 Porównaj: [34, s. 414-425]. 198 nie ma tolerancji dla innego sposobu widzenia spraw, zaś zjawiskiem powszechnym jest tylko i wyłącznie podporządkowanie, − firma narzuca ścisłe terminy rozwiązywania problemów, pośpiech i stres nim wywołany, nie sprzyja zachowaniom przedsiębiorczym. Aby w Polsce rozwijały się wszelkie inicjatywy przedsiębiorcze, potrzebni są przedsiębiorcy. Należy wspierać czynniki osobowe wpływające na rozwój przedsiębiorczości, m.in.: − edukacja i szkolenia System edukacji należy ciągle unowocześniać, aby kształtować postawy przedsiębiorcze. Różnego rodzaju szkolenia dotyczące rozpoczynania nowego biznesu powinny być bardziej dostępne. − normy kulturowe i społeczne Należy powiększyć zakres, w którym istniejące normy społeczne oddziałują wspierająco na podejmowanie i rozwijanie działalności gospodarczej. − postawy przedsiębiorcze Ważne jest rozwijanie postaw przedsiębiorczych - samo zaradności, innowacyjności, odpowiedzialności91. Wspieranie przedsiębiorczości polega przede wszystkim na stwarzaniu szczególnie korzystnych warunków dla funkcjonowania działalności gospodarczych. Do których należą [8, s. 124-125] m.in.: − dopasowanie stanu prawnego92 sprzyjającego powstawaniu nowych firm (kredyty, pożyczki), − wspieraniu różnych instytucji umożliwiających finansowanie działalności gospodarczej na dogodnych warunkach93, − ułatwieniu dostępu do informacji, doradztwa oraz szkoleń. Można zatem stwierdzić, że barierą dla rozwoju przedsiębiorczości jest zarówno sam człowiek wraz ze swoimi własnymi przekonaniami, cechami, lecz znacznie ważniejszą rolę odgrywa środowisko, które nie zawsze wyzwala chęć do działań innowacyjnych. Wszystkie bariery rozwoju przedsiębiorczości powinny być dość istotnym i dosadnym bodźcem do wszelkiego działania niwelującego te bariery oraz działań wspierających rozwój tych czynników, które wzmacniają przedsiębiorczość. Istotnym fragmentem wspierania przedsiębiorczości jest niwelowanie tutaj już wcześniej wymienianych i po części analizowanych barier. Może to odbywać się między innymi poprzez aktywne wspieranie osób, które posiadają odpowiednie kwalifikacje i pomysł na określony typ działalności, potrzebują i pragną uzyskać kapitał, który jest niezbędny do uruchomienia przedsięwzięcia gospodarczego oraz zdobyć konkretną wiedzę o rynku w zakresie rozpoczynania i prowadzenia działalności gospodarczej. − 91 Porównaj: [30, s. 27 i dalsze]. 92 Porównaj: [12, s. 49-55]. 93 Porównaj: [45, s. 43-48]. 199 CZĘŚĆ DRUGA Dr Aleksander Prokopiuk, Wyższa Szkoła Ekonomiczna w Białymstoku Dr Krzysztof Rejman PWSTE w Jarosławiu Problemy funkcjonowania polskiego sektora MSP w warunkach zintegrowania się z UE i nasilających się zjawisk kryzysowych w Europie i na świecie 3. Zarys problemu nowej roli sektora MSP w integrującej się w XXI wieku Europie i w rozwijającej się tzw. ekonomii społecznej We wszystkich krajach europejskich, ale również i na innych kontynentach, można szczególnie ostatnio zaobserwować bardzo szybki i dynamiczny rozwój sektora przedsiębiorstw mikro, małych i średnich. Jest on wynikiem głębokich przemian, mających miejsce w całej Europie, począwszy od lat 70-tych (kiedy to nastąpił kryzys ekonomiczny), widocznych mocniej w latach 90-tych ubiegłego wieku, wciąż trwających wraz z transformacją gospodarki wielu krajów i nową jakością dokonujących się w XXI wieku procesów integracyjnych [2, s. 25]. Według raportów sporządzonych przez Komisję Europejską w 2004 roku wśród krajów UE, charakteryzujących się najbardziej rozwiniętym sektorem małych i średnich przedsiębiorstw, należy wyróżnić: Włochy, Niemcy, Hiszpanię, Wielką Brytanię i Francję. W każdym z wymienionych państw liczba firm prowadzących działalność gospodarczą, spełniających kryteria MSP, przekracza 2 mln. Fakt ten potwierdza tezę, że małe i średnie przedsiębiorstwa stanowią podstawę współczesnych gospodarek europejskich. To głównie firmom z tego sektora poszczególne państwa zawdzięczają swój wzrost i rozwój94. Wymienione kraje należą do wysokorozwiniętych. Charakteryzują się dość szybkim tempem wzrostu gospodarczego i wysokim standardem życia obywateli. Tym, co przyczynia się do ich sukcesu, ciągłego rozwoju i wzrostu, są bez wątpienia przedsiębiorstwa mikro, małe i średnie [2, s. 25]. Blisko 100% wszystkich przedsiębiorstw działających w krajach UE to właśnie firmy z sektora MSP. Spośród nich zdecydowaną większość stanowią mikroprzedsiębiorstwa zatrudniające mniej niż 10 osób. Małe przedsiębiorstwa, w których pracuje od 10 do 49 pracowników, stanowią 7%, a firmy średnie, w których zatrudnienie waha się w granicach 50-249 osób, to zaledwie 1% ogółu europejskich MSP. Taki stan rzeczy potwierdza również rzeczywistość Polski, a także stopniowo to uwidacznia się w innych krajach Europy Środkowo-Wschodniej [20, s. 28]. Małe i średnie przedsiębiorstwa stanowiły trzon gospodarek „starych” krajów członkowskich UE. Przyczyniają się do wzrostu gospodarczego i zachowania konkurencji, wytwarzając około dwóch trzecich PKB w gospodarce Unii. Dla porównania, w Polsce udział MSP w kreowaniu produktu krajowego brutto wyniósł w 2004 roku 47,9%. Wśród małych i średnich przedsiębiorstw najszybciej rośnie właśnie zatrudnienie i eksport. Sektor MSP generuje blisko połowę PKB, podczas gdy duże przed94 Porównaj: [41]. 200 siębiorstwa zaledwie 20%. Jeśli zatem odliczyć największe państwowe zakłady, można bez cienia przesady stwierdzić, że obecny i przyszły sukces europejskich gospodarek zależy właśnie od kondycji firm spełniających kryteria MSP [36, s. 13]. Rola i znaczenie małych i średnich przedsiębiorstw w gospodarkach europejskich bez wątpienia będzie dalej rosła, i to w szybkim tempie. Świadczą o tym nie tylko przytaczane powyżej statystyki i opisane fakty, odnoszące się do istoty i ważności sektora MSP, ale także przyjazny klimat dla tego typu firm. Z jednej strony instytucje finansowe dostrzegły, że mała firma to bardzo perspektywiczny klient, w którego warto zainwestować, bo może to przynieść wysokie zyski. Z drugiej strony zarówno w Polsce, jak i w pozostałych członkowskich krajach UE coraz częściej władze dostrzegają fakt, że bez zintegrowanego programu wsparcia MSP nie będzie można rozwiązać wciąż narastających problemów gospodarczych i społecznych95. W UE kładzie się coraz większy nacisk na inwestycje w wysokie technologie, co jest ogromną szansą dla innowacyjnych przedsiębiorstw. Komisja Europejska stara się ułatwić finansowanie innowacyjnych przedsiębiorstw. Stworzyła więc inicjatywę Gate 2 Growth, dzięki której przedsiębiorcy oraz indywidualni inwestorzy mogą uzyskać wskazówki i praktyczne informacje. Serwis Gate 2 Growth, jest obsługiwany przez grupę ekspertów posiadających doświadczenie jako przedsiębiorcy i wyróżniających się dużą wiedzą z zakresu inwestycji venture capital96. Inicjatywa ta stanowi ogromne wsparcie głównie dla pobudzenia innowacyjności MSP. Ułatwia przygotowanie odpowiedniego biznesplanu, projektu, a później z menedżerami, którzy będą gotowi podjąć ryzyko i zaangażować swoje środki finansowe w realizację przedsięwzięcia. 4. Spojrzenie na ewolucję problemu szans i zagrożeń dla polskich MSP w okresie przed i po zintegrowaniu się Unią Europejską Do potencjalnych szans dla MSP, wynikających z integracji z UE, można najogólniej rzecz biorąc zaliczyć [7, s. 9]: − wzrost obrotów, − wzrost eksportu, − wzrost zatrudnienia, − rosnący napływ kapitału zagranicznego, − poprawę infrastruktury technicznej, − restrukturyzację regionów rolniczych i peryferyjnych, − wzmocnienie samorządów lokalnych. Przystąpienie Polski do UE niewątpliwie wiąże się z koniecznością wprowadzenia zmian w procesach produkcyjnych i dystrybucyjnych wielu produktów uwzględniających unijne regulacje prawne wprowadzane do legislacji krajowej ze względu na ochronę życia i zdrowia ludzkiego, bezpieczeństwo użytkowników i środowiska naturalnego. Konsekwencją zmian jest jednak podnoszenie kosztów dotyczących wdrożenia systemów zarządzania jakością i uzyskiwania odpowiednich certyfikatów 95 Porównaj: [26, s. 363-370]. 96 Szerzej na ten temat w: [16, s. 13 i dalsze]. 201 (np. znaku CE dla wyrobów objętych dyrektywami nowego podejścia lub systemu HACCP w przypadku produkcji wyrobów spożywczych) [22]. Integracja z Unią to przede wszystkim jednak wiele korzyści dla firm np.: zniesienie barier i ograniczeń w przepływie towarów i usług, siły roboczej i kapitału, a także przyśpieszenia procesów restrukturyzacji wielu sektorów rynkowych. Nierozerwalne z procesem akcesji są również niebezpieczeństwa. Główne zagrożenia tego procesu to: − koszty dostosowania firm do wymogów rynku wewnętrznego, − harmonizacja polskich norm i standardów, − rosnąca konkurencja ze strony podmiotów krajowych, − rosnąca konkurencja ze strony przedsiębiorstw zagranicznych, − niska efektywność oraz mała skala działania analizowanych jednostek. Przewidywane do Polski przemieszczanie przemysłów pracochłonnych może spowodować także odpływ branż kapitałochłonnych. Powodem tego będzie tempo absorpcji i wprowadzania nowych technologii. Zagrożeniem mogą być koszty wprowadzania unijnych zasad pomocy publicznej. Spowodować to może osłabienie budżetów oraz możliwości rozwojowych wielu firm. Potencjalnym zagrożeniem są też koszty dostosowania do systemu podatkowego, standardów ochrony środowiska, przepisów socjalnych oraz standardów bezpieczeństwa i higieny pracy. Analizując powyższe szanse i zagrożenia trzeba pamiętać, że analizowany sektor w Polsce nie jest jednolity. Zdolności MSP do utrzymywania swojej pozycji konkurencyjnej i wykorzystania pojawiających się szans zależą jednak od rodzaju przewagi konkurencyjnej97. Wyróżniamy przewagi niższego rzędu do których zaliczymy: koszty pracy, materiały, surowce; a także przewagi wyższego rzędu (unikalność wyrobu czy usługi, typ relacji z użytkownikami, elastyczność oferty). Przewagi niższego rzędu mogą być stosunkowo łatwo imitowane przez konkurentów. W znacznie mniejszym stopniu dają się natomiast kopiować przewagi wyższego rzędu. Polskie firmy posiadają przewagi konkurencyjne. Są one jednak nietrwałe, krótkookresowe i łatwe do imitowania. Opierają się głównie na niskich kosztach siły roboczej i tanich surowcach. Stosunkowo niewiele podmiotów wskazuje na techniczną przewagę produktu, opakowanie, czy ukierunkowanie na specyficzny segment rynku. Większość MSP nie spełnia więc odpowiednich warunków, umożliwiających utrzymywanie przewagi w długim okresie. Efektem tego jest przewaga krótkookresowa, zwłaszcza wobec produktów pochodzących z krajów, w których koszty produkcji (szczególnie koszty płac) są wyższe. Przed przystąpieniem do UE polska firma będąca odpowiedniczką unijnej dysponuje znacznie skromniejszymi zasobami, np. wielkość zatrudnienia (w 1996 roku polskie przedsiębiorstwa zatrudniały średnio 1,7 osoby, natomiast w krajach UE było to 6 osób). Ogólnie można ocenić, że pomimo negatywnej oceny odnośnie obecnej sytuacji (kryzysowej) społeczno - gospodarczej przedsiębiorcy optymistycznie patrzą na gospodarcze skutki akcesji Polski do UE. Jednakże istotną rolę w kształtowaniu przyszłości MSP odgrywa planowanie strategiczne [43, s. 28-34]. Jest to proces 97 Porównaj: [14, s. 96-136]. 202 przyszłości przedsiębiorstwa. Słabości MSP przyczyniają się jednak do tego, że nowe koncepcje zarządzania są w nich znacznie rzadziej wykorzystane niż w dużych firmach. Przedsiębiorcy polegają głównie na swoim doświadczeniu, wyczuciu i intuicji. Zatem w kierowaniu jednostką stosują sprawdzone wcześniej rozwiązania, które pozornie gwarantują im stosunkowo niski poziom ryzyka i niepewności. W MSP większość menedżerów myśli i działa schematycznie, zajmując się bieżącymi problemami. Myślenie i działanie strategiczne są udziałem tylko nielicznej grupy przedsiębiorców. Tymczasem pozwalają one zająć firmie nową lepszą pozycję na rynku. Szansa dla MSP leży właśnie w tym aby zmieniać reguły gry rynkowej i utworzyć oryginalny profil przedsiębiorstwa, poprzez działania w oparciu o analizę preferencji odbiorców, atutów konkurentów, a także ciągłe określanie relacji między oferowanym produktem a rynkiem. Wykorzystanie takiej szansy staje się możliwe w momencie odejścia od myślenia i działania głównie intuicyjnego, do budowy strategii opartej na postępowaniu wynikającym z syntezy intuicji oraz myślenia strategicznego [29, s. 36]. Podmioty, które właściwie rozpoznają szanse i zagrożenia, a także przeprowadzą potrzebne procesy dostosowawcze, będą miały okazję zaistnieć na eurorynku [5, s. 7-11]. Jednak te, które nie wykorzystają standaryzacji produktów, ekonomii skali oraz 370 mln eurokonsumentów staną w obliczu klęski, upadłości i niemocy gospodarczej. Tego typu podmioty nie będą mogły podołać konkurencji w sferze technologicznej, informacyjnej, jakościowej czy też cenowej. Badania wykazują, że polscy przedsiębiorcy coraz częściej prowadzą działalność z klientami tworzącymi Europejski Rynek Wewnętrzny. Jednak też duża część firm ogranicza się tylko do rynku krajowego. Trzeba podkreślić, że jednostki takie mają małe szanse na wybicie się i stworzenie silnej pozycji konkurencyjnej w przyszłości. Jedynie podmioty elastyczne, reagujące cały czas na rynek, zwłaszcza na eurorynek, mają szanse nie tylko na przetrwanie, ale także na zaistnienie na nim [15, s. 7-10]. 5. Szanse adaptacyjne sektora MSP i z nim związanych społeczności lokalnych - spojrzenie na prognozy w zakresie możliwości dalszej adaptacji MSP krajów Europy Środkowo-Wschodniej do warunków europejskich Badania wykazują, że obecnie już sektor MSP w Polsce i innych krajach naszego regionu jest rozdrobniony i nie odgrywa aż tak ważnej roli, jak w krajach UE. Polskie jednostki nie są jeszcze najgorzej przygotowane do uczestnictwa na rynku europejskim. Wynika to głównie z tego, że w swoich zachowaniach strategicznych w optymalny sposób starają się wykorzystywać impulsy rynkowe. Menedżerowie na ogół preferują działania zgodnie z logiką gospodarki rynkowej. Polegają one na udoskonaleniu działalności marketingowej, rozwijaniu działalności na rynku krajowym, a także podnoszeniu jakości wytwarzanych produktów i usług. Warto przy tym podkreślić, że takie działania jak: przeczekanie okresu trudnego, niepodejmowanie żadnych działań, czy też sprzedaż przedsiębiorstwa należały do najrzadziej wskazywanych [23, s. 658-664]. Analizując zachowania strategiczne firm na rynku należy zwrócić uwagę na dwa główne ich wyznaczniki. Są to wzrost zatrudnienia oraz planowane inwestycje. Plany odnośnie zatrudnienia i inwestycji determinują przyszłe zachowania strategiczne na 203 rynku. Skala zmian w poziomie zatrudnienia jest większa w jednostkach zatrudniających do 5 osób. Natomiast wśród większych podmiotów dają się zaobserwować tendencje, świadczące jedynie o niewielkich zmianach korygujących obecny stan. Podobne proporcje występują w planach dotyczących redukcji zatrudnienia. Tylko nieliczne MSP będą zwiększały zatrudnienie niezbędne do pełnego rozwoju. Zdecydowana większość nie będzie jednak generowała nowych miejsc pracy. Podkreślić przy tym należy, że chcą utrzymać obecny poziom zatrudnienia. Małe firmy wykazują też niski poziom zadłużenia. Rzadko korzystają z kredytowania, z kolei średnie firmy najczęściej decydują się na udzielanie kredytu kupieckiego. Natomiast w podmiotach małych i mikroprzedsiębiorstwach dominuje opłata w momencie dostawy towaru. Warto podkreślić, że większość inwestycji MSP finansowana jest z zysku własnego. Drugą najpopularniejszą formą jest kredyt bankowy. Praktycznie niewykorzystywanym instrumentem są fundusze doręczeniowe i pożyczkowe. Przy czym wynikać to może z ograniczonego dostępu do tych źródeł finansowania [31, s. 35-37]. Ponoszone nakłady inwestycyjne przez polskie MSP nie idą zawsze w odpowiednim kierunku. Szczególnie negatywnie należy tu ocenić niski odsetek firm podejmujących inwestycje w zakresie ochrony środowiska oraz systemów zarządzania. Prawie połowa przedsiębiorców inwestowała w nowe produkty, komputeryzację i poprawę jakości oferowanego asortymentu. Odnośnie strategii rozwoju badania własne wykazywały, że najbardziej popularną w zachowaniach MSP jest strategia penetracji rynku. Działania te są stosunkowo łatwe do wdrażania oraz mało ryzykowne. Duża liczba podmiotów specjalizuje się w penetracji rynku, co w dłuższej perspektywie nie przyczynia się do rozwoju jakościowego firmy. Pozytywnym symptomem, jest natomiast to, że wyspecjalizowanie w jednym sektorze daje solidne podstawy do dywersyfikacji produktowej [19, s. 207]. W ramach rozwoju produktu najpopularniejsze jest wprowadzenie całkiem nowego produktu, a także samodzielne opracowanie nowego. Pomimo tego, że nie są to działania obarczone najmniejszym stopniem ryzyka, to jednak badane jednostki je stosują. Także zgłaszane przez respondentów działania, w ramach strategii rozwoju rynku, nie są najmniej ryzykowne. Oznaczać to może, że przedsiębiorstwa te mają już zdobyte doświadczenie, dysponują potrzebną wiedzą, jak też wystarczającymi zasobami. Należy zatem uważać, że prawie połowa deklarujących powyższe posunięcia korzysta z usług instytucji wspierających rozwój MSP. Śladowa ilość firm stosuje strategię dywersyfikacji. Najczęściej jest to rozszerzanie asortymentu związanego z dotychczasowym programem działania, przy wykorzystaniu istniejących już w firmie procesów technologicznych lub kanałów dystrybucji. Rzadko spotyka się rozszerzanie działalności przez objęcie ogniwa poprzedzającego proces produkcji lub ogniwa następnego. Przedsiębiorstwa wdrażające tego typu działania deklarują otwieranie punktów sprzedaży, a także samodzielne wydobycie potrzebnego surowca. Na podkreślenie zasługuje fakt, że połowa przedsiębiorców współpracuje z instytucjami wspierającymi. Przywództwo kosztowe to także strategia zróżnicowana. Poprzez łączenie niskich kosztów z jednoczesnym dążeniem do wyższej jakości można wyróżnić strategię integrującą działania obu tych zachowań. Odnośnie niskich kosztów, zdecydowana 204 większość dostawców dąży do tego przez zmiany dostawców na takich, których oferta umożliwia obniżanie ceny. Polega to na ciągłej selekcji dostawców, oraz wyborze optymalnej oferty. W ramach obniżania kosztów jednostkowych są to działania najmniej kosztowne a zarazem najmniej ryzykowne. Trwalszą przewagę w utrzymaniu niskich kosztów umożliwia umiejętne wykorzystanie powierzchni magazynowych oraz czasu pracy. Są to jednak działania wymagające większych nakładów finansowych, a także znajomości zagadnień związanych z logistyką. Najmniej menedżerów deklaruje obniżanie kosztów przez stosowanie wydajniejszej technologii oraz zwiększanie skali produkcji. Działania związane ze stosowaniem wydajniejszych technologii są bardziej kapitałochłonne, a także bardziej ryzykowne w porównaniu z poprzednimi. W dalszej kolejności znalazła się troska o markę produktu, i sprawną sieć dystrybucji. Zatem przeprowadzone badania potwierdziły, że oprócz niskiej ceny są też inne parametry, za pomocą których MSP mogą kształtować swoją pozycję rynkową [19, s. 208]. Stosunkowo mało docenianym rozwiązaniem w dążeniu do niskich kosztów jest outsourcing. Przy czym dotyczy ona głównie transportu, rachunkowości, a także organizowania sprzedaży przez osoby posiadające własną działalność. Pozostałe obszary są przekazywane na zewnątrz w znacznie mniejszym stopniu i nie przekraczają 5% analizowanych przypadków. Jako główne bariery utrudniające przekazywanie różnych funkcji przedsiębiorstwa na zewnątrz, menedżerowie podają niekontrolowany przepływ informacji poza firmę, wysokie koszty, a także uzależnienie od danego dostawcy lub podwykonawcy. Można zatem stwierdzić, że obszary działalności, które mogłyby być przekazane na zewnątrz, z różnych powodów nie są tak przekazywane. Obszary te stanowią wciąż obciążenie w bieżących czynnościach menadżerów.98 Badania w ramach programu „Firma w Unii” potwierdzają, ze konkurencyjność MSP opiera się w większości na czynnikach kosztowych. Polskie przedsiębiorstw ukierunkowane są na konkurencję cenową i w niej upatrują swoja przewagę. Wykorzystanie niższych kosztów, szczególnie pracy może być jednak jedynie krótkookresową strategią. W dłuższym horyzoncie czasowym taka strategia konkurowania jest bardzo ryzykowna ze względu na perspektywę rosnących kosztów pracy oraz niższa wartość dodaną w tych segmentach rynku, które opierają się na intensywnym wykorzystaniu pracy [19, s. 209]. Strategią budowania długookresowej przewagi konkurencyjnej musi być wzmacnianie innowacyjności i wkładu technologicznego przy średnioterminowym wykorzystaniu przewagi kosztowej. W związku z tym zachowania strategiczne powinny być ukierunkowane na wzrost innowacyjności i specjalizacji [31, s. 14-15]. Pomocne w dostosowywaniu się do nowych warunków będą rozwiązania wynikające z właściwej polityki rządu wobec małej i średniej przedsiębiorczości. Można tu wskazać zmiany w systemie podatkowym. Aby zwiększyć konkurencyjność przedsiębiorstw należy zmniejszyć ich obciążenia finansowe. Ponadto polscy przedsiębiorcy w obliczu nowej sytuacji muszą się jednoczyć w organizacjach gospodarczych. Celem jest podnoszenie konkurencyjności i nowoczesności także całej gospodarki. 98 Porównaj: [51, s. 342-350]. 205 Wizja rozwoju kraju, promocja i wchodzenie Polski na rynki zagraniczne wymaga współpracy samorządu gospodarczego oraz struktur państwa. Pokonanie występujących barier nie może jednak nastąpić bez odpowiedniego ukierunkowanego wsparcia. Konkurencyjność polskich MSP opiera się głównie na czynnikach kosztowych. W dłuższym horyzoncie czasowym taka strategia jest bardzo ryzykowna ze względu na perspektywę rosnących kosztów pracy oraz niższą wartość dodaną w tych segmentach rynku, które opierają się na intensywnym wykorzystywaniu pracy. Strategią budowania długookresowej przewagi konkurencyjnej musi być wzmacnianie innowacyjności i układu technologicznego przy średniookresowym wykorzystywaniu przewagi kosztowej. Ponadto analiza udzielonych odpowiedzi oznacza, że deklarowana aktywność respondentów dotyczyła raczej obserwowania zmian w jednostkach konkurencyjnych, niż ich wdrażania w swoich przedsiębiorstwach [19, s. 213]. Polskiej gospodarce rynkowej towarzyszy rozwój MSP. Niemniej jednak zachodzące przemiany wcale nie powodują zmian w świadomości zarządczej menedżerów. Menedżerowie powinny sobie uświadamiać, że w obecnych warunkach funkcjonowanie przedsiębiorstwa wymaga strategicznego podejścia do zarządzania. Jest to sposób myślenia o organizacji, jej otoczeniu i przyszłości. Istotą takiego podejścia jest postrzeganie firmy jako części złożonego systemu oraz świadome i celowe kreowanie długookresowego rozwoju. Jest to styl działania uwzględniający wszystkie zdarzenia w otoczeniu oraz w przedsiębiorstwie. Trendy zewnętrzne, umiejętności i zasoby organizacji, a także posunięcia konkurentów są selekcjonowane i interpretowane w kontekście długoterminowej koncepcji rozwoju. Stąd też zarządzanie strategiczne nie angażuje dużego kapitału, jak też szczególnych zasobów. Wymaga natomiast otwartego umysłu, ciekawości poznawczej i umiejętności widzenia swojej firmy w przyszłości. To także zdolność tworzenia śmiałych wizji, odwaga dokonywania wyboru i determinacja aby się wyróżnić na rynku. Takie podejście wyraźnie ukierunkowuje organizację, jak również daje szansę na aktywne kreowanie własnej przyszłości [19, s. 213-214]. W MSP zachodzi potrzeba konieczności dostosowywania się do przemian zewnętrznych, a także przeobrażeń zachodzących wewnątrz organizacji. Szansę na szybkie przeprowadzenie takich zmian mają przedsiębiorstwa: szczupłe, elastyczne, inteligentne i kooperatywne. Spojrzenie na doskonalenie firmy z punktu widzenia powyższych cech pozwala stworzyć model działania organizacji przyszłości [44, s. 2554]. Powinna ona koncentrować się na kluczowych kompetencjach. Często zmieniać i różnicować zachowania rynkowe, gromadzić zasoby niewidzialne, a także rozwijać je i chronić. Powinna również szukać zasileń zasobowych i kompetencyjnych we współdziałaniu. Tylko wówczas przedsiębiorstwo jest w stanie szybko dostosować się do przemian zachodzących w swoim otoczeniu [37, s. 299-306]. Proces dostosowywania może utrudniać fakt, że jednostki tego sektora na ogół znajdują się dopiero w początkowych etapach rozwoju. Dlatego też, aby MSP w Polsce były przykładem wykorzystywania szans wynikających z korzystnych przemian, ich menedżerowie powinni sprostać nowym wyzwaniom, a także prowadzić stałą i w miarę systematyczną analizę otoczenia. Powinien to być proces twórczy, uruchamiający i napędzający wszystkie formy aktywności w przedsiębiorstwie. 206 Rozwój analizowanych jednostek uzależniony jest od czynników makro- i mikroekonomicznych. Uwarunkowania te często jednak tworzą wiele barier. Podstawowym problemem Polskich MSP jest sytuacja makroekonomiczna kraju. Najważniejsze przeszkody w rozwoju leżą w gestii administracji i władz narodowych. Efektywna promocja MSP wymaga podjęcia odpowiednich działań na szczeblu państwowym Bardzo silnie oddziałują czynniki makrootoczenia. Zachodzące przemiany kreują główne zagrożenia. Staja się nowymi barierami w rozwoju lub też potęgują istniejące już przeszkody. Utrudnieniem są warunki w jakich funkcjonują MSP. Pomimo wielu działań obecnego rządu warunki do prowadzenia działalności uległy tylko nieznacznemu polepszeniu. Wciąż zauważa się spadek popytu, wysokie stopy procentowe, wolne tempo rozwoju gospodarczego, brak promocji przedsiębiorczości, utrudniony dostęp do finansowania bankowego oraz wspierania innowacyjności, a także brak rozwoju instytucji otoczenia biznesu (zwłaszcza na szczeblu lokalnym). Dlatego też głównym celem polityki makroekonomicznej powinno być kształtowanie warunków do pełnego wykorzystywania potencjału MSP, m.in. poprzez. działania zmierzające do likwidacji istniejących barier i tworzenia dogodnych warunków rozwoju [19, s. 215-216]. W warunkach konkurencyjności rynków, szczególnie w odniesieniu do MSP nie wystarczają już działania oparte na intuicji menedżerów. Reguły gospodarki rynkowej wymagają nieco skomplikowanych zachowań. Konieczna jest transformacja sposobu myślenia i działania kadry zarządczej. Ma to na celu wzmocnienie w działaniach menadżerów elementów intuicyjnych, narzędziami analizy strategicznej. Do zapewnienia korzystnej egzystencji i rozwoju, a także osiągnięcia zamierzonych celów, konieczne staje się także formułowanie własnej strategii. Silny wpływ elementów otoczenia sprawia, że strategie MSP wynikają głównie z obserwacji dotychczasowych zachowań, a także powtarzających się schematów postępowania. Według przeprowadzanych badań około 30% respondentów podejmuje decyzje w oparciu o specjalistyczna wiedzę. Większość menadżerów (około 70%) działa intuicyjnie, na podstawie zdobytego doświadczenia, jak też w oparciu o obserwacje zachowań innych firm na rynku. Przejawia się to tym, że organizację na rynku funkcjonują nie dłużej niż jeden rok. Mają też trudności z bieżącą analizą trendów i konkurencji. Taki stan rzeczy ma wpływ na sytuację, w której menadżerowie kierują się intuicją oraz stosują rozwiązania reaktywne, doraźne i defensywne. Tymczasem w przypadku dynamicznych przemian, jakie mają miejsce w otoczeniu, podejście strategiczne powinno być dominującym w zarządzaniu. Redukuje ono poziom niepewności i ryzyka oraz pomaga w dostosowaniu rozwiązań w sytuacjach nieprzewidzianych, które zaskakują menadżerów [19, s. 216]. 6. Polski sektor MSP wobec zmieniających się warunków lokalnych wybrane aspekty. (Czy nasilanie się zjawisk kryzysowych u polskich wschodnich sąsiadów (Rosji i Ukrainy) zagraża rozwojowi polskich MSP?) Jeszcze latem 2008 r. dla części eksporterów, wśród których były małe średnie przedsiębiorstwa, którzy odczuli zmniejszający się popyt konsumpcyjny w Niemczech i Wielkiej Brytanii, wydawało się, że nowymi rynkami zbytu dla nich będą Ro207 sja, Ukraina i kraje Azji. Niestety pogłębiający się kryzys może być jeszcze głębszy w tych krajach niż w Europie Zachodniej i USA. W ciągu dziesięciu miesięcy minionego roku handel z WNP wynosił ok. 10,8% całego eksportu (czyli ok. 33.6 mld zł) i ok. 13% importu (czyli ok. 53 mld zł). Jest to, jak szacuje Ministerstwo Gospodarki, o 30% więcej niż w tym samym okresie rok temu. Z tych samych danych wynika, że jeszcze szybciej rósł nasz eksport do Chin, Indii, Brazylii. I choć nadal jest tylko kilku-procentowy, to wzrósł w 2008 roku o ponad 42% [10]. Daleka Azja, ze swoją kulturą pielęgnacji ciała jest wciąż atrakcyjnym rynkiem dla branży kosmetycznej, np. dla Laboratorium Kosmetycznego Dr Irena Eris. Z tego ponad połowa firm z branży tekstylno-odzieżowej przyznaje, że ma problem z mniejszymi zamówieniami, tak eksportowymi, jak i krajowymi, oraz z coraz dłuższymi terminami odzyskiwania płatności99. Firmy te czują nie tylko presje kontrahentów na zmniejszanie zamówień, ale też na obniżenie cen. Kłopot mają przede wszystkim ci, którzy mają krótkie kontrakty. Pozostali próbują przekonfigurować się na rynku. Corin Pabianice, jedno z największych w Polsce zakładów wytwarzających bieliznę, który eksportuje 70% produkcji zarówno na Wschód - do Rosji, na Ukrainę, krajów nadbałtyckich, jak i na Zachód- do Grecji, Holandii, Belgii, Wielkiej Brytanii, przyznaje, że ostatnio spadły znacząco dostawy na Ukrainę, gdzie importerzy mają problem ze zdobyciem dewiz. Lecz firmy te nie są pasywne, ponieważ w takiej sytuacji (kryzysowej) szukają nowych rynków zbytu. Efekty tych działań już są zauważalne. Na przykład firma Corin Pabianice w 2009 r. podpisała pierwsze umowy z odbiorcami z Hiszpanii i we Włoszech. Wiosną wybieramy się na targi do USA, gdzie zrobiliśmy już wstępne rozpoznanie rynku. Liczymy także na kontrakty 2010 r. Firma doradcza BDO Numerica, przyznaje, że eksporterzy coraz częściej zastanawiają się, jak przetrwać na rynkach zachodnich. Należy zauważyć, że mniejsze zamówienia rekompensuje im słaba pozycja złotego. Wydaje się, że największe kłopoty będą mieli ci, dla których Wschód to główne kierunki eksportu tzn.: branża farmaceutyczna i częściowo spożywcza oraz dostawcy dóbr inwestycyjnych [10]. Wskutek kryzysu rosyjski przemysł również mocno obniża produkcję. W minionym roku spadła ona o ok. 11%, a w ostatnich miesiącach 2008 r. na zaległe wypłaty oczekiwało już ponad 600 tys. Rosjan. Przez miesiąc zaległości w wypłatach skoczyły o 93% i wynoszą już 7,8 mld rubli (278 mln dol.). Produkcja spadła w porównaniu z październikiem o 10,8% i o prawie 9% (rok do roku) – podał urząd statyczny. Poziom spadku produkcji w listopadzie jest taki sam jak dziesięć lat temu, pod czas wielkiego rosyjskiego kryzysu [38]. Jeżeli przyjrzeć się branżom, to najgorzej jest w budownictwie. Spadła produkcja np. pokryć dachowych o 23%, stalowych konstrukcji nośnych o 14%, a o 10% cementu. Aż 75% budowlańców czeka na zaległe pensje. Ludzie przestali spłać kredyty hipoteczne i kupować mieszkania. Prognozy dla rynku mieszkań w Moskwie na 2009 rok, które opublikował największy bank detaliczny Rosji, a zarazem największy kredytodawca hipoteczny Sbierbank, nie są również optymistyczne. Jego zdaniem spadek cen nowych mieszkań sięgnie 47-60 %. W sektorze mieszkaniowym w Ro99 Szerzej na temat sytuacji w przemyśle lekkim i branży tekstylno-odzieżowej w: [44]. 208 sji sytuacja jest podobna do polski. Inwestorzy wstrzymują się z rozpoczynaniem nowych projektów. Jedynie kończą już rozpoczęte inwestycje. W IV kwartale 2008 r. firma Polnord sprzedała więcej mieszkań w Rosji, niż w Polsce. Ponadto kończone są inwestycje na około 500 mieszkań w Nowosybirsku i sprzedaż, choć się przedłuża, to jednak jest ona realizowana [38]. Jeszcze na początku kryzysu wielu Rosjan wyjmowało pieniądze z banków i kupowało mieszkania. Wydawało się, że spowolnienie lekko odbędzie się z sektorem mieszkaniowym. Teraz jest kompletny zastój. Pomimo, że na przykład firma J.W. Construction pracuje nad kilkoma projektami mieszkaniowymi, budowa ich jednak nie ruszyła. Decyzja z ich budową została przesunięta na okres późniejszy. Sytuacja Ukrainy ze złej stała się pod koniec 2008 roku dramatyczna. PKB skurczył się w listopadzie o 14,4%, a w prognozy na przyszły rok są również pesymistyczne. Już dziś cierpią miliony Ukraińców, ale duże straty ponoszą również polskie firmy działające w tym kraju. Drożeje żywność, przejazdy, opłaty za usługi komunalne. Przedsiębiorstwa zmniejszają produkcję, skracają dzień pracy i co raz bardziej obcinają wypłaty. Kryzys na Ukrainie najbardziej dotknął przeciętnych ludzi. Od początku roku ceny wzrosły o 19,8% hrywna straciła połowy wartości. Produkcja przemysłowa spadła o 28,9%. Szczególnie bolesne dla Ukraińców było osłabienie narodowej waluty. Kredyty były powiązane z kursem dolara. Ludzie chętnie pożyczali w amerykańskiej walucie, bo było dużo korzystniejsze od pożyczek w hrywnach. Spirala wciąż się nakręca. Jeszcze na początku grudnia 2008 roku za dolara płacono 5,5 hrywny. Teraz tj. połowa stycznia 2009 r. ponad 8 hrywien. Prognozy na najbliższy mówią o kolejnych dużych spadkach [49]. Kryzys szczególnie uderzył w bardzo ważny dla ukraińskiej gospodarki sektor stalowy(produkcja spadła o 50%), który wypracowuje 27% PKB i jest najważniejszym źródłem walut dla kraju. Nie mniej wymowne są statystyki PKB. Zgodnie z opublikowanymi prognozami biura prezydenta Wiktora Juszczenki po spadku w listopadzie o 14,4%, w ujęciu rocznym w I kw. 2009 r. PKB spadnie o 7-10% –w całym przyszłym roku PKB Ukrainy może się zmniejszyć o 20% [49]. To bardzo zła informacja dla polskich przedsiębiorstw. Ukraina jest wśród 10 największych importerów polskich towarów. Z blisko 1,4 tys. polskich firm działających na Ukrainie część już ograniczyła produkcje. Między lipcem a październikiem 2008 r. wartość polskich inwestycji nad Dnieprem zmniejszyła się z 730,5 do 717,2 mln USD. To zła prognoza, bo jeszcze do niedawana Ukraina była dla wielu polskich przedsiębiorców ziemią obiecaną ze względu na niskie koszty pracy i chłonny 46-milionowy rynek. Teraz szybko muszą zmienić plany. Do najbardziej poszkodowanych należą firmy budowlane. Słabną wyniki również innych polskich firm działających na Ukrainie. Władze ukraińskie chcą ratować wewnętrzny rynek np. zaporowymi cłami. To istotnie uderzy m.in. w polskich eksporterów mięsa. W tej grupie, na którą ma być nałożone dodatkowe cło w wysokości 12% jest mięso. Jeżeli zostaną wprowadzone cła zaporowe, polskie firmy stracić mogą całkowicie największy rynek zbytu wielu. W 2008 roku polskie przedsiębiorstwa sprzedały tam ponad 80 tys. ton wieprzowiny, czyli niemal 20 proc. wyeksportowanego przez Polskę mięsa. Już teraz polskie firmy mają kłopoty z handlem na Ukrainie. Wyhamowywany eksport jest m.in. spowodo209 wany niepłaceniem w terminie za otrzymany dostawy przez odbiorców ukraińskich [49]. Gigantyczny deficyt w handlu zagranicznym, spadek produkcji przemysłowej i 50% dewaluacja narodowej waluty to obecny obraz gospodarki ukraińskiej. Uzależnienie od eksportu – którego jedną z podstaw są nisko przetworzone wyroby przemysłu metalurgicznego, na które zapotrzebowanie drastycznie spadło – teraz przynosi fatalne skutki. Niemal połowa hut praktycznie stanęła. Za granicę sprzedawały prawie 80%wyrobów. Ukraina nie też zasobów dewizowych. Nie ma więc czym płacić za import. Do bessy na światowym rynku stali doszła też dekoniunktura w przemyśle chemicznym. Ukraińskie zakłady Rovno Azot i Cherkassy musiały ograniczyć produkcję. Problemem okazał się także dotychczasowy sposób funkcjonowania ukraińskich firm. Firmy te bowiem opierały się na kredytach z Zachodu, których obecnie otrzymanie jest niełatwe. Ważnym problem jest także to, iż Ukraina nie zrestrukturyzowała do końca swojej gospodarki. Na rynku panowała „wolna amerykanka”. To się teraz bardzo na jej negatywnie odbija [48]. Powodem nagłego pogorszenia się sytuacji gospodarczej Ukrainy jest bowiem nie tylko światowy kryzys. To kłótnie polityczne na samej Ukrainie. Przez nie ani rząd, ani parlament nie funkcjonują normalnie. W tej sytuacji co raz trudniej funkcjonować na Ukrainie polskim firmom. Na przykład inżynieryjna spółka Pol-Aqua walczy, wraz z konsorcjum, o budowę odcinka autostrady Krakowiec-Lwów-Brody. Wartość kontraktu oceniano w połowie 2008 r. na ponad 1 mld euro. Skutki osłabienia popytu na Ukrainie odczuwa też firma Fakro, Polski producent okien dachowych, który ma w tym kraju swoją fabrykę. Na początku 2008 roku sprzedaż rosła tam w tempie 3040%. W listopadzie było już tylko o 10% wyższe niż przed rokiem. Pomimo sytuacji kryzysowej firma zamierza jednak dokończyć rozpoczętą już rozbudowę zakładu za niemal 30 mln euro [48]. Podobnych sytuacji można wskazać znacznie więcej. Słabną bowiem również wyniki producenta mebli, spółki Nowy Styl. O ile w minionych latach ukraińska fabryka firmy w Charkowie zwiększała przychody o 10-15% rocznie. O tyle za 2008 rok odnotowano wynik zbliżony do ubiegłorocznego. A oznacza to, że dotychczasowa dynamika wzrostu zmalała praktycznie do zera. Spadku tempa, wzrostu wydatków na reklamę spodziewają się na Ukrainie w przyszłym roku ich wydawcy. Uważa się, że w przyszłym roku dochody na Ukrainie ze względu na niższe wpływy z reklam mogą spaść o ok. 30% [48]. Nie można przy tym zapominać, że skutki zjawisk kryzysowych, chociaż na ogół dotykających wszystkich, nie rozkładają się równomiernie w całym układzie społeczno-gospodarczym. Są gałęzie gospodarki najbardziej na tle innych na to wrażliwe. Są także określone grupy ludzi, których najmocniej dotykają skutki kryzysów. Niewątpliwie do tych ostatnich należą takie społeczności lokalne, które nie mają doświadczenia w ich pokonywaniu. Przykładem tego mogą być młodzii niedoświadczeni przedsiębiorcy z sektora MSP, który jako całość jest także bardzo wrażliwy na tego typu załamania. 210 7. Zakończenie Nie ulega wątpliwości, że polskie MSP elastycznie i skutecznie próbują dostosowywać się do wokół nich zmieniających się warunków. Jest to szczególnie ważne w obliczu zagrożeń kryzysowych. Warunkiem zwiększania konkurencyjności polskich przedsiębiorstw sektora MSP jest jednak poprawa ich kondycji finansowej, a w obecnej sytuacji (kryzysowej) nawet zapewnienie płynności finansowej. Stwarza to możliwość wzrostu akumulacji. Zwiększeniu zdolności firm do podejmowania inwestycji może też sprzyjać system preferencyjnych kredytów inwestycyjnych oraz gwarancji kredytowych. Ważną rolę w tej kwestii odgrywają działania stymulujące rozwój zaplecza badawczo – rozwojowego. Jest o możliwe do osiągnięcia przez wspieranie koncentracji kapitału i potencjału produkcyjnego firm, a także tworzenie jednostek badawczo – rozwojowych w ramach grup przemysłowych. Poprawie konkurencyjności MSP może sprzyjać także rozwój instytucji, działających na rzecz wdrażania nowoczesnych technik i technologii. Procesy wzmacniania siły ekonomicznej i jakości produktów nie gwarantują automatycznie małym jednostkom, możliwości skutecznego konkurowania z dużymi. Niejednokrotnie wiele prób rywalizacji kończy się przejęciem mniejszego podmiotu przez większego konkurenta. Dlatego tez w takiej sytuacji drogą skuteczną szczególnie dla MSP w Polsce jest nawiązywanie korzystnych relacji z dużymi organizacjami krajowymi, a także zagranicznymi. Współpraca może dotyczyć wspólnego wytwarzania produktów, dystrybucji, jak również kooperacji w dostawach. Procesy dokonujące się w obrębie sektora MSP mają wpływ nie tylko na funkcjonowanie ich samych. Oddziaływają one także na inne elementy gospodarki społecznej, znajdującej się w polu zainteresowania ekonomii społecznej. Jest to także widoczne w odniesieniu do kształtowania się sytuacji ekonomicznej społeczności lokalnych wydzielonych na podstawie różnych kryteriów. Dotyczy to przykładowo: ludzi młodych, bezrobotnych, społeczności regionów oddalonych od centrów gospodarczych i innych. Często przecież nowe firmy zakładają ludzie młodzi – wykształceni i przedsiębiorczy, chociaż zazwyczaj także bezrobotni. W rzeczywistości także, z przyczyn obiektywnych, nie posiadający jeszcze żadnego doświadczenia w prowadzeniu biznesu i bez własnego wkładu w jej prowadzenie. To właśnie pod adresem tak pojmowanych społeczności lokalnych powinna być w pierwszej kolejności kierowana pomoc, gdyż można tu właśnie oczekiwać jej największej skuteczności. Czy PRZEDSIĘBIORCZOŚĆ i sektor MSP, działające zgodnie z zasadami ekonomii społecznej, mogą stać się WAŻNĄ siłą napędową rozwoju współczesnej gospodarki i jej lokalnych społeczności? - uwagi ogólne Streszczenie W artykule przedstawiono zagadnienia dotyczące rozwoju sektora małych i średnich przedsiębiorstw (MSP) a w szczególności jego wpływu na rozwój współczesnej gospodarki a co za tym idzie lokalnych społeczności. W pierwszej części artykułu przedstawiono główne determinanty rozwoju sektora MSP ze szczególnym uwzględnieniem działań na rzecz aktywizacji postaw nacechowanych przedsiębiorczością i aktywnością gospodarczą niezbędną dla właściwego rozwoju społeczno – ekono211 micznego społeczności lokalnych i regionalnych funkcjonujących w warunkach gospodarki wolnorynkowej. Wiele uwagi poświecono różnego rodzaju barierom ograniczającym rozwój inicjatyw gospodarczych a w szczególności tłumiących prywatną inicjatywę oraz działania na rzecz rozwoju małej i średniej przedsiębiorczości, co z kolei jest przyczyna coraz gorszej kondycji ekonomicznej społeczności lokalnych. Analiza barier z jakimi przychodzi zmierzyć się lokalnym przedsiębiorcom, skłania do refleksji nad sposobami przeciwdziałania tym negatywnym zjawiskom, zarówno na poziomie makro jak i mikroekonomicznym. Założeniem autorów jest zwrócenie uwagi na konsekwencje, jakie wynikają z istnienia tychże barier i ograniczeń a przede wszystkim zintensyfikowania prac na rzecz wprowadzenia nowych rozwiązań wspierających rozwój sektora MSP, co jest podstawowym warunkiem funkcjonowania ekonomii społecznej. Druga część artykułu poświęcona została problematyce funkcjonowania sektora MSP w warunkach nasilającego się kryzysu w Europie i na świecie. Omówione zostały zarówno szanse jak i zagrożenia wynikające z nowego kontekstu funkcjonowania MSP w warunkach nasilającego się kryzysu gospodarczego. Szczególnie istotną jest tu analiza uwarunkowań ekonomicznych wynikających z procesów zachodzących w gospodarce krajów Europy środkowo – wschodniej oraz takich państw jak Rosja i Ukraina. Takie spojrzenie, pozwoli na właściwą ocenę sytuacji rodzimego sektora MSP jak i podjęcie działań zmierzających do ograniczenia negatywnych wpływów wynikających z recesji gospodarczej. Jest to z pewnością przyczynek do dalszych analiz i działań na rzecz rozwoju przedsiębiorczości i propagowania zasad ekonomii społecznej w Polsce. Słowa kluczowe: bariery przedsiębiorczości, ekonomia społeczna, polityka publiczna, kryzys, innowacyjność. OR ENTREPRENEURSHIP AND SME sector, in accordance with its social economy can become major driving force of MODERN ECONOMY AND ITS LOCAL COMMUNITY? - GENERAL OBSERVATIONS Abstract Issues presented in the article concerns the small and medium enterprises sector (SME) progress and its impact on present economy and local community. The first part of the article describes the MSE sector major progress conditionings with particularly consideration of initiative activities and economic activity. Those are indispensable for exact socio-economics progress for local and regional communities functioning in free-market economy. Many kind of boundaries restrictive for economic initiative were profiled in detail. Especially those which are suppressive for private initiative and activities oriented on MSE sector progress. These contribute to aggravating economic condition of local community. Boundaries analysis with which the local entrepreneurs has to face up with helps to came up with the reflection and solution how to prevent its negative occurrences on micro- and macroeconomic level. The authors paid main attention on existing boundaries and restrictions consequences and above all increasement of activities oriented on implementation of new solutions supportive for MSE sector 212 progress, which is the major condition for equal social economy functioning. The second part of the article describes the MSE sector functioning in Europe and the whole world crisis expansion circumstances so consequential chances and dangers for MSE sector functioning in new growing economic crisis conditions. Economic conditionings analysis regarding to Central and Eastern Europe countries like Russia and Ukraine economy process is very important. This examination will be helpful with the right estimate of genuine MSE sector what contribute to activities desirous of negative impact of economic recession reduction. For that reason analysis and efforts on growth of social economic rules initiative and popularization in Poland should persist. Key words: barriers to entrepreneurship,social economy,public policy, crisis, innovation. Literatura 1. Bacławski K., Koczerga M., Zabierowski P., Studium przedsiębiorczości w Polsce w 2004 roku, Raport GEM Polska, Fundacja Edukacyjna Buchalski, Poznań 2005. 2. Baruk J., Dylematy rozwoju małych i średnich przedsiębiorstw, „Gospodarka Narodowa”, nr 3, 2002. 3. Bem D., Zasilanie finansowe przedsiębiorstw, [w:] Szyszko L. (red.), Finanse przedsiębiorstwa, PWE, Warszawa 2001. 4. Blicharz P., Partnerstwo publiczno-prywatne a kapitał intelektualny, [w:] Tomczonek Z. (red.), Potencjał gospodarczy i społeczny wybranych krajów Europy i świata, Rozprawy Naukowe nr 155, Politechnika Białostocka, Wydział Zarządzania, Białystok 2007. 5. Chmielak B. A., Uwarunkowania pozycji podmiotu w gospodarce światowej, Kwartalnik Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Suwałkach, nr 1-2, Suwałki 2011. 6. Czerniawska M., System wartości a stosunek do bezrobocia i zasad „wolnego rynku” w sferze zatrudnienia, [w:] Tomczonek Z. (red.), Potencjał gospodarczy i społeczny wybranych krajów Europy i świata, Rozprawy Naukowe nr 155, Politechnika Białostocka, Wydział Zarządzania, Białystok 2007. 7. Daszkiewicz N., Małe i średnie przedsiębiorstwa, szanse i zagrożenia rozwoju, Wydawnictwo Cedetu Sp. z o.o., Warszawa 2007. 8. Dyczek-Formanek E., Hibszer H., Kranich M., Wpływ wspierania przedsiębiorczości na tworzenie i rozwój małych przedsiębiorstw w regionie śląskim, [w:] Wnorowski H., Letkiewicz A. (red.), Praktyczne problemy przedsiębiorczości, Wydawnictwo Uniwersytetu w Białymstoku, Białystok 2001. 9. Dziadkiewicz M., Sitak W., Niestabilność polskiego systemu prawa i jej wpływ na funkcjonowanie przedsiębiorstw, [w:] Otola I., Skowron-Grabowska B. (red.), Determinanty zarządzania i rozwoju przedsiębiorstw, Sekcja Wydawnicza Wydziału Zarządzania Politechniki Częstochowskiej, Częstochowa 2006. 10. Fandrejewska A., Spowolnienie wymusza zmiany, „Rzeczpospolita”, 2008, nr 294. 11. Fischer B., Książek D., Biliński N., Rozpoczęcie działalność, [w:] Hess A. (red.), Promocja małej średniej przedsiębiorczości w Unii Europejskiej, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2007. 12. Galicki J., Zagraniczne podstawy prawne wspierania przedsiębiorczości z funduszy europej- 213 skich, „Kwartalnik Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Suwałkach” 2011, nr 1-2. 13. Glinka B., Kulturowe uwarunkowania przedsiębiorczości w Polsce, PWE, Warszawa 2008. 14. Gorynia M., Zachowania przedsiębiorstw w okresie transformacji. Mikroekonomia przejścia, Wydanie drugie, Akademia Ekonomiczna w Poznaniu, Poznań 2000. 15. Grudzewski W.M., Hejduk I.K., Konkurencyjność przedsiębiorstw z Europy Środkowej na runku europejskim, „Ekonomika i Organizacja Przedsiębiorstwa” 2001, nr 9. 16. Grzywacz J., Koncepcja Venture Capital a funkcjonowanie małych średnich przedsiębiorstw, [w:] Różańska I. (red.), Venture Capital a potrzeby kapitałowe małych i średnich przedsiębiorstw, Szkoła Główna Handlowa w Warszawie, Warszawa 2005. 17. Haus B., Ograniczenia w przedsiębiorczości małych przedsiębiorstw, [w:] Jaremczuk K. (red.), Uwarunkowania przedsiębiorczości, Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa im. Prof. Stanisława Tarnowskiego w Tarnobrzegu, Tarnobrzeg 2005. 18. Janiuk I., Strategiczne dostosowanie polskich małych i średnich przedsiębiorstw do konkurencji europejskiej, Wydawnictwo Difin, Warszawa 2004. 19. Jankiewicz S., Wspieranie rozwoju małych i średnich przedsiębiorstw jako priorytet polityki gospodarczej, Wydawnictwo AE w Poznaniu, Poznań 2004. 20. Jasiński Z., Kształtowanie środowiska dla zachowań przedsiębiorczych, [w:] Juchnowicz M. (red.), Kapitał ludzki a kształtowanie przedsiębiorczości, Poltext, Warszawa 2004. 21. Jóźwiak Z., Certyfikat na straganie, „Rzeczpospolita”, 22 września 2003, nr 3015. 22. Kożuch B., Plawgo B., Wyzwania rozwojowe małych i średnich przedsiębiorstw [w:] Borowiecki R. (red.), Wyzwania rozwojowe a restrukturyzacja przedsiębiorstw Akademia Ekonomiczna w Krakowie, Kraków 1999. 23. Kraśnicka T., Koncepcja rozwoju przedsiębiorczości ekonomicznej i pozaekonomicznej, AE w Katowicach, Katowice 2002. 24. Lichtarski J., Podstawy nauki o przedsiębiorstwie, Wydawnictwo AE we Wrocławiu, Wrocław 2001. 25. Linowska A., Kapitał ludzki jako czynnik rozwoju regionalnego, [w:] Tomczonek Z. (red.), Potencjał gospodarczy i społeczny wybranych krajów Europy i świata, Rozprawy Naukowe nr 155, Politechnika Białostocka, Wydział Zarządzania, Białystok 2007. 26. Mach-Mockałło A., Kapitały własne, „Prawo Przedsiębiorcy”,2010, nr 17/2010. 27. Misiak W., Narodowe cechy kultury organizacyjnej w biznesie, Wydawnictwo Uniwersytetu Warszawskiego, Warszawa 2004. 28. Mroczek E., Intuicja i strategia w działalności małych i średnich przedsiębiorstw, „Przegląd Organizacji”, 1995, nr 4. 29. Narodowy Plan Rozwoju. Wstępny Projekt 2007-2013, Ministerstwo Gospodarki i Pracy, Warszawa 2005. 30. Olszewski M., Kondycja małych i średnich przedsiębiorstw u progu 2003 r. Raport badań, Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych, Warszawa, luty 2003. 31. Polańska-Solorz J., Własna firma – jak założyć i prowadzić?, Wydawnictwo Wszechnica Podatkowa, Kraków 2008. 32. Przedsiębiorczość w Polsce 2007, Ministerstwo Gospodarki, Departament Analiz i Prognoz, Warszawa 2007. 33. Putkiewicz W.M., Kapitał historyczno-kulturowy w tworzeniu potencjału gospodarczego Polski i jej wschodnich sąsiadów, [w:] Tomczonek Z. (red.), Potencjał gospodarczy i społeczny wybra- 214 nych krajów Europy i świata, Rozprawy Naukowe nr 155, Politechnika Białostocka, Wydział Zarządzania, Białystok 2007. 34. Raport Doing Business 2008, http: //www. doingbusiness.org /economyrankings/, data dostępu 15.09.2011. 35. Romanowska M., Przedsiębiorstwo doskonałe w świetle współczesnej koncepcji zarządzania, [w:] Godziszewski B., Haffer M., Stankiewicz M. J. (red.), Przedsiębiorstwo na przełomie wieków, Wydawnictwo Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, Toruń 2001. 36. Rosyjski przemysł ostro hamuje, „Rzeczpospolita”, 2008, nr 294. 37. Skowronek-Mielczarek A., Małe i średnie przedsiębiorstwa. Źródła finansowania, C.H. Beck, Warszawa 2003, 2005, 2007. 38. Stachowski Z., Determinanty przedsiębiorczości w społeczeństwie polskim (Aspekty etyczne), [w:] Dietl J., Gacparski W. (red.), Etyka biznesu, PWN, Warszawa 1997. 39. Starczewska-Krzysztoszek M., Bariery rozwoju małych i średnich przedsiębiorstw w Polsce, „INFOS Zagadnienia Społeczno-Gospodarcze”, 2008, nr 4 (28). 40. Sudoł S., Przedsiębiorstwo. Podstawy nauki o przedsiębiorstwie. Teoria i praktyka zarządzania, Wydawnictwo „Dom Organizatora”, Toruń 1999. 41. Szczurzewska N., Model biznesowy jako innowacyjne narzędzie zarządzania, „Kwartalnik Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Suwałkach”, 2011, nr 1-2. 42. Sznajder A., Witek-Hajduk M.K., Strategie marketingowe polskich przedsiębiorstw przemysłu lekkiego na rynku Unii Europejskiej - standaryzacja i adaptacja, „Gospodarka Narodowa”, 2009, nr 4. 43. Tokaj- Krzewska A., Pyciński S. (red.), Raport o stanie sektora małych i średnich przedsiębiorstw w Polsce w latach 2004 – 2005, Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości, Warszawa 2006. 44. Trzeszczkowska J., O aktualnie istniejących możliwościach finansowania i wspierania małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP), „Kwartalnik Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Suwałkach”, 2011, nr 1-2. 45. Ustawa z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej. (Dz.U. Nr 173, poz. 1807. 46. Waniak-Michalak H., Pozabankowe źródła finansowania małych i średnich przedsiębiorstw, Oficyna, Kraków 2007, s. 26-27. 47. Woźniak A., Gospodarczy chaos nad Dnieprem, „Rzeczpospolita”, 2008, nr 294. 48. Woźniak A., Zapaść gospodarki Ukrainy, „Rzeczpospolita”, 2008, nr 294. 49. Wyszkowski A., Podatki pośrednie i dochodowe w systemie podatkowym, Wydawnictwo Uniwersytetu w Białymstoku, Białystok 2010. 50. Żyra L., Postawy przedsiębiorcze społeczeństwa opartego na wiedzy, [w:] Tomczonek Z. (red.), Potencjał gospodarczy i społeczny wybranych krajów Europy i świata, Rozprawy Naukowe nr 155, Politechnika Białostocka, Wydział Zarządzania, Białystok 2007. Źródła internetowe 1. http://www.spedycje.pl/rankingi_badania_raporty/raporty/7606/przedsiebiorczosc_w_polsce_2007_raport_ministerstwa_gospodarki.html (data dostępu 2011.09.23). 215 Dr Jarosław Ruszewski100 Formy prawne funkcjonowania podmiotów sektora ekonomii społecznej w Polsce 1. Wstęp Ekonomia społeczna jest określeniem, które w polskiej debacie publicznej jest w ostatnich czasach coraz więcej pojawia się coraz częściej. Warto przy tym pamiętać, że Polska ma także bogate tradycje w ekonomii społecznej. W okresie międzywojennym polski ruch spółdzielczy należał do najbardziej dynamicznych w ówczesnej Europie. To wtedy wykształciły się dwie formy mechanizmów ekonomii społecznej do dziś uznawane za klasyczne: spółdzielnie oraz towarzystwa ubezpieczeń wzajemnych. Dziś, instytucje uznawane w Europie za rdzeń ekonomii społecznej w Polsce dopiero się odradzają. Zaczynają wyrastać nowe inicjatywy, łączące tradycje samoorganizacji o charakterze ekonomicznym z orientacją na cele społeczne, czego najlepszym przykładem są spółdzielnie socjalne. Bez wątpienia działające w Polsce podmioty ekonomii społecznej cechuje bardzo duża różnorodność form organizacyjnych, a w konsekwencji też realizowanych zadań. Trudno jest jednoznacznie wskazać, jakie formy prawne wpisują się w działania ekonomii społecznej. W środowisku ekonomii społecznej nadal trwają dyskusje na ten temat i ścierają się różne podglądy. Zakwalifikowanie do grona podmiotów ekonomii społecznej określonych form prawnych wymaga analizy działalności podmiotów w tej formie występujących w obrocie gospodarczym, z punktu widzenia przyjętych cech ekonomii społecznej. Definicja ekonomii społecznej zaproponowana przez międzynarodową sieć badawczą EMES – European Research Network,[1], która zrzesza ekspertów i badaczy zagadnienia ekonomii społecznej, grupuje podmioty z punktu widzenia określonych kryteriów ekonomicznych i społecznych. Z kolei autorzy ekspertyzy dotyczącej prawnych form ekonomii społecznej w Polsce – Hubert Izdebski i Monika Małek – sformułowali na tej podstawie pewne grupy podmiotów, które charakteryzują się określonymi cechami prawnymi. 100 Doktor, Wyższa Szkoła Administracji Publicznej im. Stanisława Staszica w Białymstoku 217 Tabela 1. Przynależność do sektora podmiotów ekonomii społecznej ze względu na spełnione kryteria ekonomiczne, społeczne i prawne według EMES Kryteria ekonomiczne • • • • prowadzenie w sposób względnie ciągły, regularny działalności w oparciu o instrumenty ekonomiczne niezależność, suwerenność instytucji w stosunku do instytucji publicznych ryzyko ekonomiczne istnienie choćby nielicznego płatnego personelu • • • • • Kryteria społeczne Kryterium prawnych form ekonomii społecznej w Polsce wyraźna orientacja na społecznie użyteczny cel przedsięwzięcia oddolny, obywatelski charakter inicjatywy specyficzny, możliwie demokratyczny system zarządzania możliwie partycypacyjny charakter działania ograniczona dystrybucja zysków • • • • • organizacje spółdzielcze i spółdzielnie pracy, które reprezentują bardzo odmienne formy działalności – od spółdzielni mieszkaniowych poprzez spółdzielnie spożywców aż po spółdzielnie uczniowskie bankowość spółdzielcza spółdzielcze kasy oszczędnościowokredytowe (SKOK) towarzystwa ubezpieczeń wzajemnych organizacje pozarządowe, działające w formie stowarzyszeń, fundacji, prowadzące działalność gospodarczą Źródło: [2, s. 2–4]. Wymienione kryteria przynależności do sektora ekonomii społecznej mają oczywiście charakter generalny, ale jednocześnie zawężający do podmiotów, które, prowadząc działalność gospodarczą, są obligatoryjnie ukierunkowane na użyteczność społeczną. Różnorodność definicji i form przyporządkowanych ekonomii społecznej utrudnia systematykę pojęciową podmiotów, które można zaszeregować do tego sektora i uznać za przedsiębiorstwo społeczne. Podejmując próbę wyodrębnienia mechanizmów kształtujących ich powstanie, wyszczególniono następujące podmioty [3, s. 19-21]: 2. Instytucje „starej” ekonomii społecznej Kategoria ta dotyczy przede wszystkim spółdzielni, które włączają się w zaopatrywanie dóbr wykraczających poza zaspakajanie potrzeb i interesów własnych członków. Spółdzielnie są bardzo zróżnicowanym środowiskiem, gdyż obejmują spółdzielnie mieszkaniowe, spółdzielnie pracy, rolnicze spółdzielnie produkcyjne, banki spółdzielcze, w tym spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe. Na początku lat 80. i wraz z początkiem 90. liczba spółdzielni wzrastała, aczkolwiek w drugiej połowie lat 90. zaczęła regularnie spadać i spadek ten utrzymuje się nadal, mimo że już nie tak gwałtowny. Oczywiście cały czas powstają nowe spółdzielnie, ale nie jest to już zjawisko tak masowe, jak w latach wcześniejszych. 218 3. Instytucje „ trzeciego sektora” Trzeci sektor skupia organizacje pozarządowe, które dla osiągnięcia swych celów statutowych stosują instrumenty ekonomiczne. Niewątpliwie do przedsiębiorstw społecznych nie można zaliczyć wszystkich organizacji pozarządowych [4, s. 54-58]. Odsetek przedsiębiorstw społecznych w standardowo rozumianym trzecim sektorze szacuje się na 4 do 9% w stosunku do wykorzystanych kryteriów (m.in.: zatrudnienia stałego personelu czy udziału dochodów z działalności ekonomicznej). 4. Instytucje „nowej” ekonomii społecznej a) Spółdzielnie socjalne – wprowadzone ustawą z 20 kwietnia 2004 roku o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy [DzU nr 99, poz. 1001 ze zm.]. Spółdzielnie te stanowią formę prawną, która ma dać możliwość jej członkom (głównie osobom tzw. obszaru wykluczenia społecznego, tj. bezrobotni, niepełnosprawni, uzależnieni itp.) możliwość powrotu do normalnego życia społecznego i na rynek pracy. Spółdzielnie socjalne, pełniąc charakter spółdzielni pracy, bazują na zasadzie osobistego świadczenia pracy przez jej członków. Funkcjonują w wielu zróżnicowanych sektorach, np. budowanym gastronomicznym czy turystyce. Ze względu na brak mechanizmów wspierających ich funkcjonowanie (np. podnoszenie jakości usług) działania adaptacyjne czy dostęp do środków na inwestycje skazane są na duże ryzyko. W dzisiejszych czasach duża część z nich nie ma szans obronić się na otwartym rynku. b) Centra integracji społecznej (CIS) i zakłady aktywności zawodowej (ZAZ) – instytucje te mogą być powoływane do życia przez sektor publiczny oraz instytucje niepubliczne. W przypadku prowadzenia takiej instytucji przez administrację, czyli sektor publiczny, trudno jest stwierdzić, że należy ona do sektora ekonomii społecznej. Zakłady aktywności zawodowej są podmiotem funkcjonującym w strefie zatrudnienia wspieranego, a także pomocy na rynku osobom niepełnosprawnym. Od roku 1997, kiedy powstały przepisy stanowiące o ZAZ-ach, powstało ich stosunkowo mało. Działania ZAZ-ów często ograniczane są przez biurokrację, a co za tym idzie braku elastyczności w funkcjonowaniu niezbędnej w pracy z różnego rodzaju niepełnosprawnymi. Centra integracji społecznej oraz kluby integracji społecznej są formą prawną wprowadzoną ustawą z 13 czerwca 2003 roku o zatrudnieniu socjalnym [DzU nr 122, poz. 1143 ze zm.]. W założeniu przygotowują one do wstąpienia na otwarty rynek pracy (przez zatrudnienie lub założenie spółdzielni socjalnej) osób zagrożonych wyeliminowaniem społecznym. CIS-y mogą prowadzić działalność gospodarczą (i robi to około 36% centrów). Założycielami tych form działalności mogą być podmioty publiczne i prywatne. Najczęściej jednak są nimi władze lokalne lub instytucje administracji publicznej funkcjonujące w strefie pomocy społecznej, choć mogą być powoływane zarówno przez podmioty publiczne jak i prywatne. 219 5. Instytucje hybrydowe Dużą część działań z obszaru ekonomii społecznej nie sposób wyodrębnić pod względem podmiotowości. Zdarza się tak, że wykorzystuje się podmioty ściśle rynkowe do realizacji celów społecznych, np. spółki, gdzie społeczny kierunek osiągany jest przez podmiot działalności bądź specyficzny charakter organizacji produkcji. Pokonywanie barier międzysektorowych (biznesu, administracji publicznej i organizacji pozarządowych) stwarza innowacyjne inicjatywy. Podmioty ekonomii społecznej mogą funkcjonować partnersko, tworząc nową jakość w sferze społecznej. Takie działania mogą przejawiać się w postaci osobnych podmiotów prawnych (związki stowarzyszeń czy spółdzielni osób prawnych) bądź w oparciu o sformalizowane porozumienia (np. pakty na rzecz zatrudnienia). Poniższa tabela pokazuje liczbę różnych podmiotów ekonomii społecznej w Polsce. Tabela 2. Liczebność podmiotów zaliczonych do sektora ekonomii społecznej Typy instytucji Stowarzyszenia i fundacje Przybliżona liczba instytucji Liczba zatrudnionych (w przeliczeniu na pełne etaty) Liczba członków 75 000 ok. 65 000 9 – 10 000 000 5500 33 000 1 100 000 12 800 469 000 ok. 10–11 000 000 350 5500 30 000 9 500 brak danych Inne organizacje wzajemnościowe 880 brak danych brak danych Spółdzielnie socjalne 120 Zakłady aktywności zawodowej 48 1700 brak danych Centra integracji społecznej 55 500 brak danych Kluby integracji społecznej 300 brak danych brak danych ok. 94 000 ok. 600 000 ok.16–17 000 000 Organizacje samorządu gospodarczego Spółdzielnie Z tego: spółdzielnie inwalidów Towarzystwa ubezpieczeń wzajemnych Ogółem 400 Źródło: [5, s. 21]. Liczebność podmiotów ekonomii społecznej w Polsce jednoznacznie wskazuje, że dominującą formą są podmioty zaliczane do sektora organizacji pozarządowych, tj. fundacje i stowarzyszenia. Dość liczną grupę stanowią również spółdzielnie. W przy220 padku pozostałych podmiotów ich liczebność nie jest duża, co przypisać należy faktowi, że jako podmioty prawne wyodrębnione zostały w przeciągu ostatnich kilku lat. Zgodnie ze słownikiem terminologicznym Szczegółowego opisu priorytetów Programu Operacyjnego „Kapitał ludzki” do kategorii podmiotów ekonomii społecznej zaliczone zostały: spółdzielnie pracy, spółdzielnie inwalidów i niewidomych, organizacje pozarządowe oraz podmioty wymienione w art. 3 ust. 3 ustawy z 24 kwietnia 2003 roku o pożytku publicznym i o wolontariacie [DzU nr 96, poz. 873 ze zm.], centra integracji społecznej, kluby integracji społecznej, zakłady aktywności zawodowej, warsztaty terapii zajęciowej [6, s. 346-347]. Poniżej przedstawiam charakterystykę prawnych form podmiotów ekonomii społecznej w Polsce, które w większym lub mniejszym zakresie wpisują się w działania ekonomii społecznej [7, s. 10-12]. Pamiętać należy, iż nie znaczy to jednak, że wszystkie wymienione formy prawne automatycznie powinny być zakwalifikowane jako podmioty sektora ekonomii społecznej. Cechy charakterystyczne dla instytucji zaliczanych do sektora ekonomii społecznej to prymat celów indywidualnych i społecznych nad kapitałem, zasada dobrowolnego członkostwa, kontrola na demokratycznych zasadach, połączenie interesu członków i interesu ogólnego oraz przeznaczanie wypracowanego zysku na rozwój celów. Dlatego przyjęcie, że dany podmiot jest podmiotem ekonomii społecznej, wymaga często każdorazowej analizy danej instytucji pod kątem przyjętego przez nią profilu działania oraz innych cech, np. czy wśród pracowników i klientów takich organizacji znajdują się osoby pochodzące z grup zagrożonych wykluczeniem społecznym. Najpopularniejsze podmioty prawne sektora ekonomii społecznej w Polsce to organizacje pozarządowe, a zwłaszcza fundacje i stowarzyszenia prowadzacie działalność gospodarczą, centra integracji społecznej (CIS), kluby integracji społecznej (KIS), warsztaty terapii zajęciowej, zakłady aktywności zawodowej (ZAZ), towarzystwa ubezpieczeń wzajemnych (TUW) i spółdzielnie, wśród których największe znaczenie z punktu widzenia ekonomii społecznej mają spółdzielnie socjalne, spółdzielnie pracy oraz spółdzielnie inwalidów i spółdzielnie niewidomych. Do grona wymienionych podmiotów warto zaliczyć także przedsiębiorstwa społeczne działające głównie na bazie spółek z ograniczoną odpowiedzialnością, które mogą być tworzone w dowolnym celu, w tym także niezarobkowym. Centra Integracji Społecznej (CIS) Centrum działa na podstawie ustawy o zatrudnieniu socjalnym i zgodnie z art. 3 ust. 1 tej ustawy realizuje reintegrację zawodową i społeczną poprzez następujące usługi: • kształcenie umiejętności pozwalających na pełnienie ról społecznych i osiąganie pozycji społecznych dostępnych osobom niepodlegającym wykluczeniu społecznemu; • nabywanie umiejętności zawodowych oraz przyuczenie do zawodu, przekwalifikowanie lub podwyższanie kwalifikacji zawodowych; • naukę planowania życia i zaspokajania potrzeb własnym staraniem, zwłaszcza poprzez możliwość osiągnięcia własnych dochodów dzięki zatrudnieniu lub działalności gospodarczej; 221 • uczenie umiejętności racjonalnego gospodarowania posiadanymi środkami pieniężnymi. Centrum może być tworzone przez wójta, burmistrza, prezydenta miasta i organizację pozarządową. W przypadku utworzenia przez organizację pozarządową CIS działa w formie jednostki wyodrębnionej organizacyjnie i finansowo w sposób zapewniający należytą identyfikację pod względem organizacyjnym i finansowym, w stopniu umożliwiającym określenie przychodów, kosztów i wyników, z uwzględnieniem przepisów o rachunkowości. Centrum, w ramach reintegracji zawodowej, może prowadzić działalność wytwórczą, handlową lub usługową oraz działalność wytwórczą w rolnictwie, z wyłączeniem działalności polegającej na wytwarzaniu i handlu wyrobami przemysłu paliwowego, tytoniowego, spirytusowego, winiarskiego, piwowarskiego, a także pozostałych wyrobów alkoholowych o zawartości alkoholu powyżej 0,5% oraz wyrobów z metali szlachetnych albo z udziałem tych metali. Prowadzona działalność wytwórcza, handlowa i usługowa nie stanowi działalności gospodarczej w rozumieniu przepisów o działalności gospodarczej. Wniosek o przyznanie statusu centrum instytucja tworząca składa go do wojewody właściwego ze względu na siedzibę. Wniosek powinien zawierać: nazwę instytucji tworzącej centrum; informację o miejscu funkcjonowania i przewidywanym terminie rozpoczęcia działalności; przewidywaną liczbę uczestników oraz wskazanie, dla jakiej grupy uczestników centrum będzie świadczyć usługi; planowany rodzaj działalności wytwórczej, handlowej lub usługowej; program prac prowadzonych z uczestnikami w ramach reintegracji zawodowej i społecznej; przewidywaną liczbę pracowników centrum oraz ich kwalifikacje; planowane rodzaje umów o pracę pracowników i ich wymiar czasu pracy; dane o organizacji i systemie zajęć; dane o zakładanych efektach działania centrum, w tym planowaną liczbę osób przyuczenia do zawodu, przekwalifikowania lub podwyższenia kwalifikacji, planowaną liczbę osób, którym uczestniczenie w zajęciach i wspierane zatrudnienie socjalne pomogą w uzyskaniu zatrudnienia na zasadach przewidzianych w przepisach prawa pracy lub w podjęciu działalności gospodarczej, planowaną liczbę osób usamodzielnionych ekonomicznie; dane o szacunkowym rocznym preliminarzu ogólnych kosztów działalności centrum, w tym kosztów realizacji reintegracji zawodowej i społecznej; dane o wysokości zasobów własnych instytucji tworzącej poniesionych na utworzenie centrum oraz o formach tych zasobów, a także o przewidywanym udziale własnym w finansowaniu działalności centrum; dane o innych źródłach finansowania działalności centrum, w tym ze środków określonych w gminnym programie profilaktyki i rozwiązywania problemów uzależnień oraz przeciwdziałania wykluczeniu społecznemu oraz projekt regulaminu centrum. Status centrum integracji społecznej nadaje wojewoda w drodze decyzji administracyjnej, na podstawie składanego wniosku w terminie od 1 kwietnia do 30 kwietnia lub od 1 września do 30 września danego roku. Status centrum nadaje się na okres pięciu lat. Centrum jest obowiązane informować wojewodę o każdej zmianie danych zawartych we wniosku o rejestrację w terminie 30 dni od dnia zaistnienia zmiany oraz przedstawiać corocznie, nie później niż do 31 marca, wojewodzie oraz przyznającym 222 dotacje centrum marszałkowi województwa, wójtowi, burmistrzowi lub prezydentowi miasta, a także instytucji tworzącej sprawozdanie zawierające rozliczenie dotacji za rok poprzedni, efekty reintegracji zawodowej i społecznej, a także preliminarz wydatków i przychodów na rok bieżący. Wojewoda prowadzi rejestr jednostek organizacyjnych, którym nadał status centrum. Nadanie statusu jest równoznaczne z wpisem do rejestru. Wojewoda, na wniosek instytucji tworzącej, może wydać decyzję o przedłużeniu statusu centrum, biorąc pod uwagę przedstawiane sprawozdanie z trzech ostatnich lat. W przypadku nierealizowania przez centrum założeń przyjętych we wniosku w stopniu uniemożliwiającym wykonywanie usług lub w razie stwierdzenia nieprawidłowości rozliczeń finansowych przewidzianych ustawą, a mających wpływ na wynik finansowy, wojewoda wydaje decyzję o utracie statusu centrum z urzędu lub na wniosek marszałka województwa, wójta, burmistrza lub prezydenta miasta przyznających dotacje centrum lub instytucji tworzącej. W przypadku likwidacji instytucji tworzącej centrum wojewoda wydaje decyzję o utracie statusu centrum. W przypadku wydania decyzji o utracie statusu, niewykorzystane środki finansowe pochodzące z dotacji podlegają zwrotowi do jednostek, które udzieliły dotacji, w wysokości proporcjonalnej do wysokości udzielonej dotacji. W przypadku gdy instytucja tworząca, będąca organizacją pozarządową, ulega likwidacji, prawa i obowiązki tej instytucji może przejąć gmina właściwa ze względu na siedzibę centrum. Finansowanie CIS-ów: 1. w przypadku centrum tworzonego przez wójta, burmistrza i prezydenta miasta – na zasadach określonych w przepisach o finansach publicznych; 2. w przypadku centrum tworzonego przez organizację pozarządową z: • zasobów instytucji tworzącej pochodzących ze zbiórek, darowizn lub innych źródeł; • dotacji na pierwsze wyposażenie z dochodów własnych gminy przeznaczonych na realizację gminnego programu profilaktyki i rozwiązywania problemów alkoholowych; • innych dochodów własnych gminy niż wymienione powyżej. Utworzenie centrum może być finansowane z dotacji na pierwsze wyposażenie z dochodów własnych samorządu województwa przeznaczonych na realizację wojewódzkiego programu profilaktyki i rozwiązywania problemów alkoholowych na zasadach porozumienia. Marszałek województwa, na zasadach określonych w porozumieniu zawartym z instytucją tworzącą, może przyznać centrum dotację na pierwsze wyposażenie oraz dotację na działalność przez okres pierwszych trzech miesięcy z dochodów własnych samorządu województwa przeznaczonych na realizację wojewódzkiego programu profilaktyki i rozwiązywania problemów alkoholowych. Dotacja na pierwsze wyposażenie może być przeznaczona na przystosowanie pomieszczeń na reintegrację zawodową i społeczną uczestników zajęć; wyposażenie pomieszczeń oraz przygotowanie stanowisk pracy, w tym zakup maszyn i urządzeń niezbędnych do prowadzenia działalności; zakup surowców, materiałów i narzędzi niezbędnych do rozpoczęcia działalności. Wysokość dotacji na działalność centrum przez okres pierwszych trzech miesięcy jest równa kwocie ustalonej jako iloczyn 50% kwoty zasiłku dla bezrobotnych obowiązującej w dniu zawarcia porozumienia oraz liczby 223 uczestników zajęć reintegracji zawodowej i społecznej prowadzonych w centrum i liczby pracowników zatrudnionych na okres nie krótszy niż rok, według stanu na koniec każdego miesiąca. Dotację na pierwsze wyposażenie przekazuje się centrum w terminie 30 dni od dnia zawarcia porozumienia. Dotację na działalność przez okres pierwszych trzech miesięcy przekazuje się w trzech ratach miesięcznych w terminie do 10. dnia miesiąca następującego po miesiącu, za który została przyznana dotacja. Późniejsza działalność centrum jest finansowana z dotacji pochodzącej z dochodów własnych gminy, w tym przeznaczonych na realizację gminnego programu profilaktyki i rozwiązywania problemów alkoholowych, środków z Unii Europejskiej oraz dochodów uzyskiwanych z działalności wytwórczej, handlowej lub usługowej oraz działalności wytwórczej w rolnictwie. W przypadku centrum utworzonego przez organizację pozarządową działalność może być ponadto finansowana z zasobów instytucji tworzącej, a pochodzących ze zbiórek, darowizn lub innych źródeł. Pracownikami centrum są, m.in.: pracownicy odpowiedzialni za dany rodzaj działalności oraz za obsługę finansową, osoby prowadzące zajęcia reintegracji zawodowej i społecznej, pracownicy socjalni oraz instruktorzy zawodu. Pracami centrum kieruje kierownik zatrudniany przez instytucję tworzącą centrum. Do uczestnictwa w zajęciach prowadzonych przez centrum mogą być skierowane osoby na podstawie własnego wniosku lub wniosku przedstawiciela ustawowego lub wniosku zakładu lecznictwa odwykowego, powiatowego centrum pomocy rodzinie, ośrodka pomocy społecznej, organizacji pozarządowej lub klubu integracji społecznej, za zgodą tej osoby lub jej przedstawiciela ustawowego, o których mowa w art. 1 ustawy o zatrudnieniu socjalnym, tj.: • bezdomni realizujący indywidualny program wychodzenia z bezdomności w rozumieniu przepisów o pomocy społecznej; • uzależnieni od alkoholu po zakończeniu programu psychoterapii w zakładzie lecznictwa odwykowego; • uzależnieni od narkotyków lub innych środków odurzających po zakończeniu programu terapeutycznego w zakładzie opieki zdrowotnej; • chorzy psychicznie w rozumieniu przepisów o ochronie zdrowia psychicznego; • długotrwale bezrobotni w rozumieniu przepisów o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy; • zwalniani z zakładów karnych mający trudności w integracji ze środowiskiem w rozumieniu przepisów o pomocy społecznej; • uchodźcy realizujący indywidualny program integracji w rozumieniu przepisów o pomocy społecznej; • osoby niepełnosprawne, w rozumieniu przepisów o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych, którzy podlegają wykluczeniu społecznemu i ze względu na swoją sytuację życiową nie są w stanie własnym staraniem zaspokoić swoich podstawowych potrzeb życiowych i znajdują się w sytuacji powodującej ubóstwo oraz uniemożliwiającej lub ograniczającej uczestnictwo w życiu zawodowym, społecznym i rodzinnym. 224 Kluby Integracji Społecznej (KIS) Jest to jednostka, której celem jest udzielenie pomocy osobom indywidualnym oraz ich rodzinom w odbudowywaniu i podtrzymywaniu umiejętności uczestnictwa w życiu społeczności lokalnej, w powrocie do pełnienia ról społecznych oraz w podniesieniu kwalifikacji zawodowych. KIS działa na rzecz integrowania się osób o podobnych trudnościach i problemach życiowych. To jednostka pomagająca organizować się ludziom w grupy, podejmować wspólne inicjatywy i przedsięwzięcia w zakresie aktywizacji zawodowej, w tym zmierzające do tworzenia własnych miejsc pracy. KIS zostaje powołany przez jednostkę samorządu terytorialnego lub organizację pozarządową. KIS może prowadzić gmina lub organizacja pozarządowa prowadzące reintegrację zawodową i społeczną dla tych samych osób, które mogą być kierowane do uczestnictwa w zajęciach prowadzonych przez centrum integracji społecznej. Uczestnictwo w klubach integracji społecznej jest dobrowolne. Warunkiem uczestnictwa jest realizacja kontraktu socjalnego, o którym mowa w przepisach o pomocy społecznej. Okres uczestnictwa w klubie integracji społecznej jest ustalany indywidualnie z każdym z uczestników. W klubach można organizować w szczególności: • działania mające na celu pomoc w znalezieniu pracy na czas określony lub na czas wykonania określonej pracy, w pełnym lub niepełnym wymiarze czasu pracy u pracodawców, wykonywania usług na podstawie umów cywilnoprawnych oraz przygotowanie do podjęcia zatrudnienia; • prace społecznie użyteczne; • roboty publiczne; • poradnictwo prawne; • działalność samopomocową w zakresie zatrudnienia, spraw mieszkaniowych i socjalnych. Utworzenie i działalność klubów integracji społecznej może być finansowana w szczególności ze środków z Unii Europejskiej oraz z dotacji pochodzących z dochodów własnych gminy. Zakłady Aktywności Zawodowej (ZAZ) Zakłady działają w oparciu o przepisy ustawy z 27 sierpnia 1997 roku o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych [DzU 2008 nr 14, poz. 92 ze zm.]. Zakład tworzy się w celu okresowego zatrudniania osób niepełnosprawnych z orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności i określonych w ustawie grup osób z orzeczeniem o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności, a także przygotowania ich do życia w otwartym środowisku. ZAZ może prowadzić działalność gospodarczą. O utworzenie ZAZ ubiegać się mogą jednostki i organizacje wymienione w tej ustawie, tj. gminy, powiaty oraz fundacje, stowarzyszenia lub inne organizacje społeczne, których statutowym zadaniem jest rehabilitacja zawodowa i społeczna osób niepełnosprawnych. Podmioty te mogą utworzyć wyodrębnioną organizacyjnie i finansowo jednostkę, i uzyskać dla tej jednostki status zakładu aktywności zawodowej, jeżeli: 225 a) co najmniej 70% ogółu osób zatrudnionych w tej jednostce stanowią osoby niepełnosprawne, w szczególności skierowane do pracy przez powiatowe urzędy pracy: • zaliczone do znacznego stopnia niepełnosprawności; • zaliczone do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności, u których stwierdzono autyzm, upośledzenie umysłowe lub chorobę psychiczną, w tym osób, w stosunku do których rada programowa, która działa w warsztacie, zajęła stanowisko uzasadniające podjęcie zatrudnienia i kontynuowanie rehabilitacji zawodowej w warunkach pracy chronionej (wskaźnik zatrudnienia tych osób niepełnosprawnych nie może być wyższy niż 35% ogółu zatrudnionych); b) obiekty i pomieszczenia użytkowane przez zakład pracy odpowiadają przepisom i zasadom bezpieczeństwa i higieny pracy oraz uwzględniają potrzeby osób niepełnosprawnych w zakresie przystosowania stanowisk pracy, pomieszczeń higieniczno-sanitarnych i ciągów komunikacyjnych oraz spełniają wymagania dostępności do nich, a także jest zapewniona doraźna i specjalistyczna opieka medyczna, poradnictwo i usługi rehabilitacyjne (art. 28 ust. 1 pkt 2 i 3 ustawy); c) przeznaczą uzyskane dochody na zakładowy fundusz aktywności; d) uzyskają pozytywną opinię starosty o potrzebie utworzenia zakładu aktywności zawodowej. Decyzję w sprawie przyznania statusu zakładu aktywności zawodowej, potwierdzającą tym samym spełnienie warunków, wydaje wojewoda. Warsztaty Terapii Zajęciowej (WTZ) Zgodnie z art. 10a ust. 1 ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych warsztat oznacza wyodrębnioną organizacyjnie i finansowo placówkę stwarzającą osobom niepełnosprawnym niezdolnym do podjęcia pracy możliwość rehabilitacji społecznej i zawodowej w zakresie pozyskania lub przywracania umiejętności niezbędnych do podjęcia zatrudnienia. Realizacja celów WTZ odbywa się poprzez zastosowanie technik terapii zajęciowej, które zmierzać będą do rozwijania wśród osób niepełnosprawnych: • umiejętności wykonywania czynności życia codziennego oraz zaradności osobistej; • psychofizycznych sprawności oraz podstawowych i specjalistycznych umiejętności zawodowych umożliwiających uczestnictwo w szkoleniu zawodowym albo podjęcie pracy. Warsztaty mogą być organizowane przez fundacje, stowarzyszenia lub przez inne podmioty, a osoby niepełnosprawne będące klientami warsztatów muszą posiadać orzeczenie o niepełnosprawności. Koszty utworzenia, działalności i wynikające ze zwiększenia liczby uczestników warsztatu są współfinansowane ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (PFRON) oraz ze środków samorządu powiatowego lub innych źródeł. Zasady tworzenia, działania i dofinansowywania warsztatów, skład i zakres działania zespołu rozpatrującego wnioski oraz zakres działania rady progra226 mowej warsztatu, a także zakres i tryb przeprowadzania kontroli warsztatów przez powiatowe centra pomocy rodzinie określone są w rozporządzeniu Ministra Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej z 25 marca 2004 roku w sprawie warsztatów terapii zajęciowej [DzU 2004 nr 63, poz. 587]. Jednostka zamierzająca utworzyć warsztaty terapii zajęciowej składa wniosek do właściwego, ze względu na siedzibę, powiatowego centrum pomocy rodzinie o dofinansowanie kosztów utworzenia i działalności jednostki ze środków PFRON. Do wniosku należy dołączyć projekt placówki, który zawiera: • nazwę oraz określenie siedziby jednostki zamierzającej utworzyć WTZ; • adres i dokument potwierdzający tytuł prawny do obiektu lub lokalu przeznaczonego na jednostkę na okres nie krótszy niż 10 lat; • promesę zwolnienia z opłat za użytkowanie obiektu lub lokalu przeznaczonego na warsztaty przez okres nie krótszy niż 10 lat, w przypadku gdy ten obiekt lub lokal stanowi własność jednostki samorządu terytorialnego; • aktualny wypis z rejestru sądowego lub inny dokument potwierdzający osobowość prawną jednostki, a w przypadku nieposiadania osobowości prawnej – dokument potwierdzający istnienie takiej jednostki; • statut jednostki zamierzającej utworzyć WTZ; • zgłoszenie co najmniej 20 kandydatów na uczestników warsztatów, z określeniem stopni i rodzajów ich niepełnosprawności, łącznie z orzeczenia o stopniu niepełnosprawności, wskazaniem do rehabilitacji w formie terapii zajęciowej oraz z podaniem wieku kandydatów; • plan działalności jednostki określający metody pracy z uczestnikami warsztatów w zakresie rehabilitacji społecznej i zawodowej; • zobowiązanie do opracowania indywidualnych programów rehabilitacji uczestników warsztatów w terminie nie dłuższym niż trzy miesiące od dnia rozpoczęcia zajęć przez uczestników; • propozycje dotyczące obsady etatowej z wyszczególnieniem liczby stanowisk i wymaganych kwalifikacji pracowników; • preliminarz kosztów utworzenia WTZ wraz z kosztorysem ewentualnych prac adaptacyjnych, dokumentacją projektową w przypadku modernizacji lub rozbudowy obiektu, wykazem niezbędnego wyposażenia pomieszczeń i uzasadnieniem; • preliminarz rocznych kosztów działalności jednostki; • informację o własnych lub pozyskanych z innych źródeł środkach finansowych przeznaczonych na finansowanie kosztów utworzenia placówki; • plan pomieszczeń z określeniem ich powierzchni użytkowej i przeznaczenia; • regulamin WTZ zatwierdzony przez jednostkę zamierzającą utworzyć jednostkę; • określenie formy opieki medycznej w placówce. W przypadku złożenia niekompletnego wniosku centrum pomocy, w terminie 14 dni od dnia jego złożenia, powiadamia w formie pisemnej jednostkę o konieczności uzupełnienia dokumentacji. W przypadku nieuzupełnienia wniosku w wymaganym terminie lub podania informacji niezgodnych ze stanem faktycznym, wniosek nie będzie rozpatrzony. 227 Wniosek podlega merytorycznej i formalnej ocenie dokonywanej przez zespół utworzony w stosownym powiatowym centrum pomocy rodzinie przez starostę. Powiat zawiera z jednostką zamierzającą utworzyć warsztat umowę określającą warunki i wysokość dofinansowania kosztów utworzenia i działalności jednostki ze środków PFRON. Jednostka prowadząca warsztat składa powiatowi roczne sprawozdanie z działalności rehabilitacyjnej i wykorzystania środków finansowych w terminie do 1 marca następnego roku. Warsztat jest placówką pobytu dziennego. Czas trwania zajęć w placówce wynosi nie więcej niż 7 godzin dziennie i 35 godzin tygodniowo. W przypadku ustalenia krótszego niż 35 godzin tygodniowo wymiaru zajęć zmniejsza się proporcjonalnie wysokość dofinansowania. Zajęcia są prowadzone zgodnie z indywidualnym programem rehabilitacji i terapii przygotowanym dla uczestnika warsztatu przez radę programową placówki. Działalność warsztatu jest działalnością o charakterze niezarobkowym. Dochód ze sprzedaży produktów i usług wykonanych przez uczestników w ramach realizowanego programu terapii przeznacza się, w porozumieniu z uczestnikami zajęć, na pokrycie wydatków związanych z integracją społeczną uczestników. W przypadku gdy wysokość dochodu przekracza w skali miesiąca kwotę odpowiadającą iloczynowi liczby uczestników warsztatu i 30% minimalnego wynagrodzenia za pracę obowiązującego w grudniu roku poprzedniego, o przeznaczeniu kwoty przekroczenia tego dochodu decydują strony umowy. Towarzystwa Ubezpieczeń Wzajemnych (TUW) Działalność TUW reguluje ustawa o działalności ubezpieczeniowej z 22 maja 2003 roku o działalności ubezpieczeniowej [DzU nr 124, poz. 1151 ze zm.]. Towarzystwa ubezpieczają swoich członków na zasadzie wzajemności, przy czym nie są one nastawione na zysk, a swoim członkom oferuje tanią ochronę ubezpieczeniową w zamian za składki pokrywające jedynie wypłacone świadczenia oraz koszty działalności. Zawiązana w ramach TUW grupa ubezpieczających połączona jest wspólnotą interesów jej członków. Towarzystwo działa na podstawie uchwalonego statutu i podlega wpisowi do Krajowego Rejestru Sądowego, a z chwilą wpisania do tego rejestru uzyskuje osobowość prawną. Organami towarzystwa są zarząd, rada nadzorcza oraz walne zgromadzenie członków towarzystwa. Spółdzielnie Spółdzielnia jest dobrowolnym zrzeszeniem nieograniczonej liczby osób, o zmiennym składzie osobowym i zmiennym funduszu udziałowym, które w interesie swoich członków prowadzi wspólną działalność gospodarczą [art. 1 ust. 1 ustawy z 16 września 1982 roku. Prawo spółdzielcze, DzU nr 30, poz. 210 ze zm.]. Spółdzielnia może także prowadzić działalność społeczną i oświatowo-kulturalną na rzecz swoich członków i ich środowiska. Majątek spółdzielni jest prywatną własnością jej członków. Spółdzielnie dzieli się na grupy, typy i rodzaje. Dokonując typologii spółdzielni, dosyć często przyjmuje się kryterium przedmiotu działalności, dzieląc spółdzielnie na handlowe, mieszkaniowe, usługowe itp. Podstawą podziału spółdzielni na grupy 228 mogą być także ich funkcje spełniane w stosunku do członków. Przykładowo, jeżeli powiązanie ze spółdzielnią wynika z faktu zaspokojenia określonej potrzeby, to będziemy mówić o spółdzielniach konsumenckich, często nazywanych spółdzielniami użytkowników. Jeżeli zaś powiązanie to ma charakter stosunku pracy, wtedy mowa będzie o spółdzielniach pracy. Największe znaczenie z punktu widzenia ekonomii społecznej mają następujące typy spółdzielni: a) spółdzielnie pracy Przedmiotem jej działalności gospodarczej jest prowadzenie wspólnego przedsiębiorstwa w oparciu o osobistą pracę członków. Osobista praca członków spółdzielni jest niezbędna dla realizacji celu gospodarczego każdej spółdzielni pracy, dlatego też spółdzielnia i wszyscy jej członkowie mają obowiązek nawiązywania stosunku pracy i pozostawania w nim. b) spółdzielnie inwalidów i niewidomych Spółdzielnie te są szczególnym rodzajem spółdzielni pracy, a ich przedmiotem działalności jest zawodowa i społeczna rehabilitacja inwalidów i niewidomych przez pracę w prowadzonym wspólnie przedsiębiorstwie. Spółdzielnie te cechują się wysokim wskaźnikiem zatrudnienia osób niepełnosprawnych. Spółdzielnie inwalidów wyróżnia wysoki poziom zabezpieczeń socjalnych i bogaty wachlarz form pomocy z zakładowego funduszu rehabilitacji. Z tego funduszu najczęściej finansowana jest opieka medyczna, przychodnia rehabilitacyjna, sprzęt rehabilitacyjny, lekarstwa i inne. c) spółdzielnie socjalne Spółdzielnia socjalna jest jednym z najważniejszych podmiotów ekonomii społecznej i działa w oparciu o regulacje ustawy z 27 kwietnia 2006 roku o spółdzielniach socjalnych [DzU nr 94, poz. 651 ze zm.], które określają zasady jej zakładania, prowadzenia działalności, łączenia oraz likwidacji. Przedmiotem działalności spółdzielni socjalnej jest prowadzenie wspólnego przedsiębiorstwa w oparciu o osobistą pracę członków. Nadrzędnym celem spółdzielni jest powrót do uregulowanego życia społecznego i zawodowego, i temu celowi podporządkowana jest podstawowa działalność spółdzielni. Jak wynika z danych Ogólnopolskiego Związku Rewizyjnego Spółdzielni Socjalnych, na dzień 21.05.2012 r., zarejestrowanych w Polsce było 474 spółdzielnie socjalne [www.ozrss.pl, na dzień 25.05.2012]. Realizując stawiane spółdzielniom cele, spółdzielnia socjalna działa na rzecz: • społecznej reintegracji jej członków, przez co należy rozumieć działania mające na celu odbudowanie i podtrzymanie umiejętności uczestniczenia w życiu społeczności lokalnej i pełnienia ról społecznych w miejscu pracy, zamieszkania lub pobytu; • zawodowej reintegracji jej członków, przez co należy rozumieć działania mające na celu odbudowanie i podtrzymanie zdolności do samodzielnego świadczenia pracy na rynku pracy – działania te nie są wykonywane w ramach prowadzonej przez spółdzielnię socjalną działalności gospodarczej. Spółdzielnia może prowadzić działalność społeczną i oświatowo-kulturalną na rzecz swoich członków oraz ich środowiska lokalnego, a także działalność społecznie 229 użyteczną w sferze zadań publicznych określonych w ustawie z 24 kwietnia 2003 roku o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie [DzU nr 96, poz. 873 ze zm.]. Spółdzielnię socjalną mogą założyć: 1. osoby bezrobotne w rozumieniu art. 2 ust. 1 pkt 2 ustawy z 20 kwietnia 2004 roku o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy [DzU nr 99, poz. 1001 ze zm.]. 2. osoby, o których mowa w art. 1 ust. 2 pkt 1–4, 6 i 7 ustawy z 13 czerwca 2003 roku o zatrudnieniu socjalnym [DzU nr 122, poz. 1143 ze zm.], czyli osoby: a) bezdomne realizujące indywidualny program wychodzenia z bezdomności w rozumieniu przepisów o pomocy społecznej; b) uzależnione od alkoholu po zakończeniu programu psychoterapii w zakładzie lecznictwa odwykowego; c) uzależnione od narkotyków lub innych środków odurzających po zakończeniu programu terapeutycznego w zakładzie opieki zdrowotnej; d) chore psychicznie w rozumieniu przepisów o ochronie zdrowia psychicznego; e) zwalniane z zakładów karnych, a mające trudności w integracji ze środowiskiem, w rozumieniu przepisów o pomocy społecznej; f) uchodźcy realizujący indywidualny program integracji w rozumieniu przepisów o pomocy społecznej; 3. osoby niepełnosprawne w rozumieniu ustawy z 27 sierpnia 1997 roku o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych posiadające pełną zdolność do czynności prawnych. Spółdzielnię socjalną mogą założyć także: • inne osoby niż wskazane w ww. pkt. 1–3, o ile liczba tych osób nie stanowi więcej niż 50% ogólnej liczby założycieli; • organizacje pozarządowe w rozumieniu przepisów o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie lub jednostki samorządu terytorialnego; • kościelne osoby prawne. Warunek posiadania pełnej zdolności do czynności prawnych nie dotyczy członków spółdzielni, jeżeli spełniają któreś z pozostałych kryteriów wymienionych powyżej. Wymóg ten nie dotyczy osób, których praca na rzecz spółdzielni socjalnej wymaga szczególnych kwalifikacji, których nie posiadają pozostali członkowie tej spółdzielni. W tym wypadku jednak, liczba takich osób nie może być większa niż 50% ogólnej liczby członków spółdzielni socjalnej. Przekroczenie tego limitu, trwające nieprzerwanie przez okres sześciu miesięcy, stanowi podstawę do postawienia spółdzielni socjalnej w stan likwidacji. Spółdzielnię socjalną może założyć grupa nie mniejsza niż pięcioosobowa, jeżeli założycielami są osoby fizyczne i dwuosobowa w przypadku, gdy założycielami są osoby prawne. Liczba członków nie może przekroczyć 50 członków. Wyjątek stanowią spółdzielnie socjalne, które powstały w wyniku przekształcenia spółdzielni inwalidów lub spółdzielni niewidomych (może liczyć więcej niż 50 członków). 230 Członkostwo w spółdzielni socjalnej mogą nabyć również organizacje pozarządowe w rozumieniu przepisów o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie, kościelne osoby prawne lub jednostki samorządu terytorialnego. W takim przypadku art. 182 § 1 ustawy Prawo spółdzielcze nie stosuje się. Podmioty te są jednak zobowiązane do zatrudnienia w spółdzielni co najmniej pięciu osób spośród mogących założyć spółdzielnię w terminie sześciu miesięcy od dnia wpisu spółdzielni socjalnej do Krajowego Rejestru Sądowego (KRS). Spółdzielnia podlega wpisowi do Krajowego Rejestru Sądowego. Do wniosku o wpis dołączane są dokumenty potwierdzające spełnienie wyżej wymienionych warunków. Spółdzielnia socjalna nie uiszcza opłaty sądowej od wniosku o jej wpis do KRS, a także od wniosków o zmiany wpisu; nie uiszcza też opłaty za ogłoszenie tych wpisów w Monitorze Sądowym i Gospodarczym. Organami spółdzielni są walne zgromadzenia oraz rady nadzorcze (w spółdzielniach, w której liczba członków przekracza 15). Statutowa działalność spółdzielni socjalnej w części obejmującej działalność w zakresie społecznej i zawodowej reintegracji oraz działalność, o której mowa w art. 2 ust. 3, nie jest działalnością gospodarczą w rozumieniu przepisów ustawy z 2 lipca 2004 roku o swobodzie działalności gospodarczej [DzU nr 173, poz. 1807 ze zm.]. i może być prowadzona jako statutowa działalność odpłatna. Do statutowej działalności odpłatnej stosuje się odpowiednio przepisy art. 8 oraz art. 9 ust. 1 i 2 ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie. Prowadzenie przez spółdzielnie socjalne statutowej działalności odpłatnej wymaga rachunkowego wyodrębnienia tych form działalności w stopniu umożliwiającym określenie przychodów, kosztów i wyników, z uwzględnieniem przepisów o rachunkowości. Nadwyżka bilansowa podlega podziałowi na podstawie uchwały walnego zgromadzenia i jest przeznaczana na fundusz inwestycyjny, zwiększenie funduszu zasobowego (nie mniej niż 40%) oraz na cele społecznej i zawodowej reintegracji, działalność społeczną i oświatowo-kulturalną na rzecz swoich członków oraz ich środowiska lokalnego, a także działalność społecznie użyteczną w sferze zadań publicznych – nie mniej niż 40%. Nadwyżka bilansowa nie może podlegać podziałowi pomiędzy członków spółdzielni socjalnej, w szczególności nie może być przeznaczona na zwiększenie funduszu udziałowego, jak również nie może być przeznaczona na oprocentowanie udziałów. Działalność spółdzielni socjalnej może zostać wsparta ze środków budżetu państwa lub środków budżetu jednostki samorządu terytorialnego, w szczególności poprzez dotacje, pożyczki, poręczenia, zrefundowanie kosztów lustracji czy usługi lub doradztwo w zakresie finansowym, księgowym, ekonomicznym, prawnym i marketingowym. Wsparcie udzielane jest w drodze uchwały, przez właściwe organy jednostek samorządu terytorialnego lub w ramach programu ministra właściwego do spraw zabezpieczenia społecznego określonego w przepisach o pomocy społecznej na cele związane z rozwojem spółdzielni socjalnych. Świadczenia na rzecz spółdzielni socjalnej w zakresie prowadzonej przez tę spółdzielnię działalności pożytku publicznego mogą wykonywać także wolontariusze. 231 Zasady wykonywania tej pracy uregulowane są w ustawie o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie. Spółdzielnie socjalne działają na rzecz osób zagrożonych wykluczeniem na rynku pracy, jednak należy przy tym pamiętać, że ideą tych podmiotów jest również prowadzenie działalno­ści gospodarczej i świadczenie usług na rynku. Podmioty te muszą więc działać także ekonomicznie, czyli być rentowne, bo tylko w takiej sytuacji można mówić o pełnej reintegracji. W konsekwencji spółdzielnie te stwarzają narzędzie aktywizacji zawodowej, które z jednej strony dają osobom wykluczonym umiejętności zawodowe i uczą funkcjonowania w społe­czeństwie, z drugiej – sytuują ich na otwartym rynku pracy, w sferze działalności czysto ekonomicznej. Organizacje pozarządowe We współczesnych państwach demokratycznych można wyróżnić trzy sektory aktywności społeczno-gospodarczej. Według tej typologii pierwszy sektor to administracja publiczna (rządowa i samorządowa) określana też niekiedy jako sektor państwowy, który realizuje ustawowe zadania publiczne, zajmując się głównie organizowaniem i finansowaniem redystrybucji dóbr dokonywanej w oparciu o ustalone, względnie trwałe kryteria. Drugi to sektor gospodarczy, którego działalność jest nastawiona na zysk, a który też często bywa nazywany sektorem prywatnym. Obejmuje on wszelkie instytucje i organizacje, których głównym celem jest prowadzenie działalności zmierzającej do uzyskania zysku (działanie for profit). Trzecim sektorem natomiast jest sektor organizacji pozarządowych określany często jako sektor non profit, który obejmuje wszelkie organizacje obowiązane przeznaczać swoje zyski na cele statutowe związane z dobrem publicznym i nie mogą wypłacać dywidend swoim założycielom. Organizacje pozarządowe opierają swą działalność na zasadach: dobrowolności, niedochodowości, niezależności od państwa oraz działania na rzecz wspólnego dobra. Termin „organizacja pozarządowa”, stosowany w prawie międzynarodowym oraz w literaturze porównawczej, do niedawna nie był używany w polskich aktach prawnych, które w jego zakresie posługiwały się pojęciem organizacji społecznej [8, s. 9 i nast.]. Nazwa ta jest tłumaczeniem angielskiego zwrotu „non – governmental organization” (w skrócie NGO) używanego najczęściej przez Organizację Narodów Zjednoczonych oraz instytucje międzynarodowe. Jeśli chodzi o ustawodawstwo polskie, pierwszy raz terminu „organizacja pozarządowa” użyto w ustawie z 27 sierpnia 1997 roku o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz o zatrudnianiu osób niepełnosprawnych [DzU nr 123, poz. 776 ze zm.]. Ustawa z 24 kwietnia 2003 roku o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie [DzU nr 96, poz. 873 ze zm.] wprowadziła po raz pierwszy do polskiego prawa definicję legalną organizacji pozarządowej oraz uregulowała zasady prowadzenia działalności pożytku publicznego przez organizacje pozarządowe i zasady korzystania z tej działalności przez organy administracji publicznej w celu wykonywania zadań publicznych. Zgodnie z art. 3 ust. 2 tej ustawy organizacjami pozarządowymi są niebędące jednostkami sektora finansów publicznych, w rozumieniu ustawy o finansach publicznych i niedziałające w celu osiągnięcia zysku – osoby prawne 232 lub jednostki organizacyjne nieposiadające osobowości prawnej, którym odrębna ustawa przyznaje zdolność prawną, w tym fundacje i stowarzyszenia. Organizacjami pozarządowymi są więc nie tylko podmioty, które mają osobowość prawną, ale także jednostki, które tej osobowości nie mają (np. stowarzyszenia zwykłe, uczelniane organizacje studenckie, koła gospodyń wiejskich). Przesłanka polegająca na niedziałaniu w celu osiągnięcia zysku oznacza zakaz podziału zysków z prowadzonej działalności między członków organizacji lub jej założycieli i pracowników. Nie oznacza to jednak, że organizacja pozarządowa nie może prowadzić działalności gospodarczej. Możliwość taką dopuszczają właściwe dla tych podmiotów ustawy ustrojowe, np. prawo o stowarzyszeniach. Niezależnie jednak od różnych regulacji i odmienności stanowisk w sprawie prowadzenia działalności gospodarczej przez organizacje pozarządowe, należy przyjąć, że działalność ta nie może być głównym celem działania lecz jedynie środkiem umożliwiającym im realizację celów społecznie użytecznych. Za organizacje pozarządowe nie zostały uznane osoby prawne i jednostki organizacyjne działające na podstawie przepisów o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w Rzeczypospolitej Polskiej, o stosunku Państwa do innych kościołów i związków wyznaniowych oraz o gwarancjach wolności sumienia i wyznania, jeżeli ich cele statutowe obejmują prowadzenie działalności pożytku publicznego; stowarzyszenia jednostek samorządu terytorialnego; spółdzielnie socjalne; spółki akcyjne i spółki z ograniczoną odpowiedzialnością oraz kluby sportowe będące spółkami działającymi na podstawie przepisów ustawy z dnia 25 czerwca 2010 r. o sporcie [DzU. nr 127, poz. 857, ze zm.], które nie działają w celu osiągnięcia zysku oraz przeznaczają całość dochodu na realizację celów statutowych oraz nie przeznaczają zysku do podziału między swoich udziałowców, akcjonariuszy i pracowników. Wymienione podmioty mogą jednak prowadzić działalność pożytku publicznego, w tym także ubiegać się o zlecenie realizacji zadań publicznych w procedurach konkursowych prowadzonych przez organa administracji publicznej. Ustawa o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie wprowadziła podział działalności statutowej organizacji pozarządowych na odpłatną i nieodpłatną. Działalnością nieodpłatną pożytku publicznego jest świadczenie usług na podstawie stosunku prawnego, za które organizacja prowadząca tę działalność nie pobiera wynagrodzenia. Natomiast odpłatna działalność pożytku publicznego polega na wykonywaniu zadań należących do sfery zadań publicznych w ramach prowadzonej przez organizacje działalności statutowej, za którą organizacja pobiera wynagrodzenie oraz sprzedaż towarów lub usług wytworzonych bądź świadczonych przez same organizacje. Jednostki, które chcą uzyskiwać przychody z odpłatnej działalności pożytku publicznego, nie mogą prowadzić działalności gospodarczej w stosunku do tego samego przedmiotu działalności. Odpłatna działalność pożytku publicznego nie podlega prawu działalności gospodarczej. Organizacje pozarządowe, które prowadzą działalność pożytku publicznego, mogą uzyskać status organizacji pożytku publicznego. Ustawa uzyskanie takiego statusu uzależnia od spełnienia wielu dodatkowych wymogów związanych z działalnością oraz strukturą organizacyjną podmiotu. Posiadanie statusu wiąże się z dodatkowymi 233 przywilejami (np. zwolnienia podatkowe, możliwość korzystania z jednoprocentowych podatków dochodowych przekazywanych przez podatników), ale także obowiązkami (obowiązek sprawozdawczości oraz podlegania dodatkowemu nadzorowi sprawowanemu przez organy administracji publicznej). Status organizacji pożytku publicznego uzyskuje organizacja spełniająca wymagane prawem wymogi z chwilą wpisania do Krajowego Rejestru Sądowego. Współuczestniczenie przez organizacje pozarządowe w realizacji zadań publicznych odbywać się może w różnych formach. Obowiązujące przepisy umożliwiają zlecanie organizacjom pozarządowym m.in. realizację zadań publicznych i przekazywanie na ten cel dotacji, wzajemne informowanie się o planowanych kierunkach działania, konsultowanie z organizacjami pozarządowymi projektów aktów normatywnych w dziedzinach dotyczących statutowej działalności tych organizacji, tworzenie wspólnych zespołów o charakterze doradczym i inicjatywnym czy realizacji inicjatywy lokalnej. Współpraca odbywa się na zasadach pomocniczości, suwerenności stron, partnerstwa, efektywności, uczciwej konkurencji i jawności. Pisząc o organizacjach pozarządowych, warto przytoczyć podstawowe dane obrazujące kondycje trzeciego sektora. Według danych uzyskanych przez Stowarzyszenie Klon/Jawor [9, s. 10-11] w 2010 r. w Polsce zarejestrowanych było 12 tys. fundacji i 71 tys. stowarzyszeń (nie licząc Ochotniczych Straży Pożarnych, których jest 16 tys.). Najwięcej organizacji w stosunku do liczby mieszkańców zlokalizowanych jest w województwach mazowieckim, dolnośląskim, warmińskomazurskim, pomorskim, lubuskim i zachodniopomorskim. Najwięcej jest w Polsce organizacji pozarządowych działających w obszarze sport, turystyka, rekreacja, hobby: 53% organizacji prowadzi w tym obszarze jakieś działania (dla 36% są to pola najważniejsze). Inne obszary działań wskazywane najczęściej przez organizacje jako ich główne pola działań to: edukacja i wychowanie: 47%, kultura i sztuka: 31%, usługi socjalne, pomoc społeczna: 17%, ochrona zdrowia: 19%, rozwój lokalny: 16%. 44% organizacji deklarowało płaci za pracę na rzecz organizacji: 24% współpracuje z płatnymi pracownikami na stałe, a kolejne 20% ma współpracowników na zasadzie jednorazowych umów lub zleceń. Można szacować, że zatrudnienie w sektorze pozarządowym odpowiada ok. 100 tys. pełnych etatów. Przeciętne roczne przychody polskich organizacji to 20 tys. zł. Organizacje pozarządowe w Polsce działają głównie jako stowarzyszenia lub fundacje, które stanowią najczęstszą formę prawną prowadzonej działalności w ramach trzeciego sektora. • Stowarzyszenie Podstawowe zasady i reguły tworzenia oraz prowadzenia działalności przez stowarzyszenie reguluje ustawa z 7 kwietnia 1989 roku Prawo o stowarzyszeniach [DzU nr 20, poz. 104 ze zm.]. Zgodnie z tą ustawą stowarzyszenie definiowane jest jako dobrowolne, samorządne i trwałe zrzeszenie w celach niezarobkowych, opierające swoją działalność na pracy społecznej członków. Podstawowe cechy każdego stowarzyszenia wynikające z przedstawionej definicji to: • dobrowolność – oznacza swobodę tworzenia stowarzyszeń, dobrowolność przystępowania i występowania członków (nikt nie może nas zmusić do bycia 234 członkiem stowarzyszenia); • samorządność – to niezależność wobec podmiotów zewnętrznych i swoboda ustalania norm oraz reguł wewnętrznych; • trwałość – oznacza, że istnieje ono niezależnie od konkretnego składu osobowego swoich członków (pod warunkiem, że będzie ich co najmniej piętnastu w stowarzyszeniu zarejestrowanym lub trzech, jeśli jest to stowarzyszenie zwykłe); • niezarobkowy cel – oznacza, że celem stowarzyszenia nie jest przysparzanie członkom korzyści majątkowych (nie można podzielić majątku stowarzyszenia pomiędzy członków) w przeciwieństwie do spółek. Stowarzyszenie może prowadzić działalność gospodarczą według ogólnych zasad określonych w odrębnych przepisach z zastrzeżeniem, że dochód z działalności będzie przeznaczony na cele statutowe, nie będzie przeznaczony do podziału między jego członków. Stowarzyszenia prowadzące działalność gospodarczą z chwilą wpisania do rejestru przedsiębiorców stają się przedsiębiorcami w zakresie tej działalności, mogą też zakładać jednoosobowe spółki kapitałowe, tj. spółki z ograniczoną odpowiedzialnością oraz spółki akcyjne. Stowarzyszenia mogą tworzyć obywatele polscy, którzy mają pełną zdolność do czynności prawnych (ukończone osiemnaście lat i nie są ubezwłasnowolnieni) i nie są pozbawieni praw publicznych. Małoletni poniżej szesnastego roku życia mogą należeć do stowarzyszenia, jeśli wyrażą na to zgodę jego przedstawiciele ustawowi (np. rodzice), nie mogą jednak korzystać z biernego i czynnego prawa wyborczego. Natomiast małoletni w wieku 16–18 lat (mający ograniczoną zdolność do czynności prawnych) może należeć do stowarzyszenia oraz korzystać z biernego i czynnego prawa wyborczego, ale w składzie zarządu danego stowarzyszenia większość muszą stanowić osoby o pełnej zdolności do czynności prawnych. Jeżeli jednak jednostka organizacyjna stowarzyszenia zrzesza wyłącznie małoletnich, mogą oni wybierać i być wybierani do władz tej jednostki. Cudzoziemiec niemający zameldowania na terytorium Polski może wstąpić do stowarzyszenia, którego statut przewiduje taką możliwość. Cudzoziemcy mający zameldowanie w naszym kraju mogą tworzyć stowarzyszenia zgodnie z przepisami obowiązującymi obywateli polskich. Osoba prawna może być tylko członkiem wspierającym stowarzyszenia. Prawo o stowarzyszeniach wyodrębnia dwa główne rodzaje stowarzyszeń: stowarzyszenia oraz stowarzyszenia zwykłe. Stowarzyszenia, które podlegają rejestracji w KRS nazywa się czasami stowarzyszeniami rejestrowymi. • Stowarzyszenia rejestrowe Stowarzyszenie rejestrowe posiada osobowość prawną, może zakładać terenowe jednostki organizacyjne, łączyć się w związki stowarzyszeń, przyjmować w poczet swych członków osoby prawne oraz korzystać z ofiarności publicznej i przyjmować dotacje od organów władzy państwowej i innych instytucji. Do założenia stowarzyszenia niezbędne jest uchwalenie statutu i wybranie komitetu założycielskiego, tj. przez co najmniej piętnaście osób. Statut stowarzyszenia określa w szczególności: • nazwę stowarzyszenia odróżniającą je od innych stowarzyszeń, organizacji i instytucji; 235 • teren działania i siedzibę stowarzyszenia; • cele i sposoby ich realizacji; • sposób nabywania i utraty członkostwa, przyczyny utraty członkostwa oraz prawa i obowiązki członków; • władze stowarzyszenia, tryb dokonywania ich wyboru, uzupełniania składu oraz ich kompetencje; • sposób reprezentowania stowarzyszenia oraz zaciągania zobowiązań majątkowych, a także warunki ważności jego uchwał; • sposób uzyskiwania środków finansowych oraz ustanawiania składek członkowskich; • zasady dokonywania zmian statutu; • sposób rozwiązania się stowarzyszenia. W statucie mogą znaleźć się również inne ważne dla stowarzyszenia kwestie, np. informacje o członkostwie honorowym, prowadzeniu działalności, likwidacji stowarzyszenia i tego, co się stanie z majątkiem organizacji, które mogą być dość dowolnie regulowane w statucie. W stowarzyszeniu występują trzy obowiązkowe władze: walne zebranie (najwyższa władza uchwałodawcza, którą tworzą wszyscy członkowie stowarzyszenia), komisja rewizyjna (władza kontrolna – nadzoruje i kontroluje), zarząd (władza wykonawcza – zarządza stowarzyszeniem i reprezentuje je na zewnątrz). Władze stowarzyszenia są wybierane przez wszystkich jego członków na walnym zebraniu. Sposób wyboru władz, organizacji ich pracy, a także obowiązki i kompetencje opisuje statut organizacji. Statut może przewidywać zamiast walnego zebrania członków zebranie delegatów lub zastąpienie walnego zebrania członków zebraniem delegatów, jeżeli liczba członków przekroczy określoną w statucie wielkość. W takich przypadkach statut określa zasady wyboru delegatów i czas trwania ich kadencji. Do finalnego utworzenia stowarzyszenia ustawa wymaga jego zarejestrowania w Krajowym Rejestrze Sądowym. Komitet założycielski składa do sądu wniosek o rejestrację, do którego załącza statut, listę założycieli zawierającą imiona i nazwiska, datę i miejsce urodzenia, miejsce zamieszkania oraz własnoręczne podpisy założycieli, protokół z wyboru komitetu założycielskiego, a także informację o adresie tymczasowej siedziby stowarzyszenia. Wszystkie dokumenty muszą być oryginałami albo kopiami potwierdzonymi przez notariusza. Wniosek o zarejestrowanie stowarzyszenia sąd rejestrowy rozpoznaje niezwłocznie, a rozstrzygnięcie powinno nastąpić nie później niż w ciągu trzech miesięcy od dnia złożenia wniosku. Sąd rejestrowy odmawia zarejestrowania stowarzyszenia, jeżeli nie spełnia ono warunków określonych w ustawie. Z chwilą wpisania do Krajowego Rejestru Sądowego stowarzyszenie uzyskuje osobowość prawną i może rozpocząć działalność. Stowarzyszenia mogą tworzyć swoje oddziały terenowe (zwane też kołami) w przepisach określane jako terenowe jednostki organizacyjne. Oddział – to wydzielona z ogólnej struktury stowarzyszenia wewnętrzna jednostka, która realizuje cele statutowe stowarzyszenia i posiada wewnętrzną samodzielność. Oddziały mogą posiadać własną osobowość prawną lub też funkcjonować bez jej posiadania. Stowarzyszenia, w liczbie co najmniej trzech, mogą także założyć związek stowarzyszeń 236 (federację). Założycielami i członkami związku mogą być także inne osoby prawne, z tym że osoby prawne mające cele zarobkowe mogą być członkami wspierającymi. Organem nadzoru nad stowarzyszeniami jest starosta (w przypadku stowarzyszeń jednostek samorządu terytorialnego jest wojewoda). Organ nadzorujący ma prawo żądać dostarczenia przez zarząd stowarzyszenia, w wyznaczonym terminie, odpisów uchwał walnego zebrania członków (zebrania delegatów), a także niezbędnych wyjaśnień. W razie niezastosowania się stowarzyszenia do wymienionych wymagań sąd na wniosek organu nadzorującego może nałożyć grzywnę w wysokości jednorazowo nie wyższej niż 5 tys. złotych. Od grzywny można zwolnić, jeżeli po jej wymierzeniu stowarzyszenie niezwłocznie zastosuje się do wymagań organu nadzorującego. Stowarzyszenie w terminie siedmiu dni może wystąpić do sądu o zwolnienie od grzywny. W razie stwierdzenia, że działalność stowarzyszenia jest niezgodna z prawem lub narusza postanowienia statutu w sprawach, organ nadzorujący, w zależności od rodzaju i stopnia stwierdzonych nieprawidłowości, może wystąpić o ich usunięcie w określonym terminie, udzielić ostrzeżenia władzom stowarzyszenia, wystąpić do sądu o zastosowanie środków, do których zaliczamy: udzielenie upomnienia władzom stowarzyszenia, uchylenie niezgodnej z prawem lub statutem uchwały stowarzyszenia, rozwiązania stowarzyszenie, jeżeli jego działalność wykazuje rażące lub uporczywe naruszanie prawa albo postanowienia statutu i nie ma warunków do przywrócenia działalności zgodnej z prawem lub statutem. Sąd, rozpoznając złożony wniosek o zastosowanie wymienionych środków nadzoru, może na wniosek lub z własnej inicjatywy wydać zarządzenie tymczasowe o zawieszeniu w czynnościach zarządu stowarzyszenia, wyznaczając przedstawiciela do prowadzenia bieżących spraw stowarzyszenia. Rozpoznając wniosek o rozwiązanie stowarzyszenia, sąd może zobowiązać władze stowarzyszenia do usunięcia nieprawidłowości w określonym terminie i zawiesić postępowanie. W razie bezskutecznego upływu terminu sąd, na wniosek organu nadzorującego lub z własnej inicjatywy, podejmie zawieszone postępowanie. Jeżeli stowarzyszenie nie posiada zarządu zdolnego do działań prawnych, sąd, na wniosek organu nadzorującego lub z własnej inicjatywy, ustanawia dla niego kuratora. Kurator jest obowiązany do zwołania w okresie nie dłuższym niż sześć miesięcy walnego zebrania członków (zebrania delegatów) stowarzyszenia w celu wyboru zarządu. Do czasu wyboru zarządu kurator reprezentuje stowarzyszenie w sprawach majątkowych wymagających bieżącego załatwienia. Wynagrodzenie kuratora pokrywa się z majątku stowarzyszenia. Na wniosek organu nadzorującego sąd wydaje postanowienie o rozwiązaniu stowarzyszenia, w razie gdy liczba członków stowarzyszenia zmniejszyła się poniżej liczby członków wymaganych do jego założenia lub gdy stowarzyszenie nie posiada przewidzianych w ustawie władz. Majątek stowarzyszenia powstaje ze składek członkowskich, darowizn, spadków, zapisów, dochodów z własnej działalności, dochodów z majątku stowarzyszenia oraz ofiarności publicznej. Przepisy dopuszczają również możność prowadzenia działalności gospodarczej, z której zyski przeznaczane mogą być tylko i wyłącznie na działalność statutową. Przepisy nie wykluczają również możliwości otrzymywania przez stowarzyszenia dotacji przekazywanych przez administrację publiczną. 237 • Stowarzyszenia zwykłe Stowarzyszenie zwykłe jest określane jako „uproszczona formuła stowarzyszenia”, gdyż nie posiada osobowości prawnej (choć z mocy ustawy ma zdolność prawną), a do jego założenia wystarczy działanie jedynie trzech osób, które muszą uchwalić regulamin (nie statut) oraz wskazać przedstawiciela reprezentującego dane stowarzyszenie. To stowarzyszenie, w przeciwieństwie do właściwego stowarzyszenia, nie podlega obowiązkowi rejestracji w KRS. O utworzeniu stowarzyszenia zwykłego jego założyciele informują na piśmie właściwy organ nadzorujący ze względu na przyszłą siedzibę stowarzyszenia. Zakaz działalności tego typu stowarzyszeniom może wydać tylko i wyłącznie sąd rejestrowy na wniosek prokuratora lub organu nadzorującego, jeżeli niespełnione zostaną wymogi określone w ustawie. Stowarzyszenie zwykłe nie może w przeciwieństwie do stowarzyszeń rejestrowych powoływać terenowych jednostek organizacyjnych, łączyć się w związki stowarzyszeń, zrzeszać osób prawnych, prowadzić działalności gospodarczej, przyjmować spadków, darowizn i zapisów oraz otrzymywać dotacji czy korzystać z ofiarności publicznej. Takie stowarzyszenie winno utrzymywać się jedynie ze składek członkowskich. • Fundacja Podstawowym aktem prawnym regulującym problematykę fundacji, ich zakładania i funkcjonowania jest ustawa z 6 kwietnia 1984 roku o fundacjach [DzU 1991 nr 46, poz. 203 ze zm.]. Fundacja jest organizacją pozarządową powoływaną dla celów społecznie lub gospodarczo użytecznych, wyposażoną w majątek przeznaczony na realizację tych celów, ustanawianą przez fundatora w oświadczeniu woli złożonym przed notariuszem (lub w testamencie), uzyskująca osobowość prawną z chwilą wpisania do Krajowego Rejestru Sądowego. Podstawę działalności fundacji stanowi majątek przeznaczony przez fundatora na publicznie użyteczny cel. Opiekę nad majątkiem oraz odpowiedzialność za realizację celów przejmuje po zarejestrowaniu fundacji jej organ, którym jest zarząd. Organizacja ta jest zakładem (osobą prawną typu zakładowego), a więc – w odróżnieniu od stowarzyszeń nie ma członków (jest bezosobowa). Fundacja jest powoływana przez osobę fundatora, którym może być osoba fizyczna niezależnie od obywatelstwa i miejsca zamieszkania bądź osoba prawna (np. uczelnia wyższa, firma prywatna) mająca siedzibę w Polsce lub za granicą. Siedziba fundacji powinna znajdować się na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Oświadczenie woli o ustanowieniu fundacji powinno być złożone w formie aktu notarialnego. Zachowania tej formy nie wymaga się, jeżeli ustanowienie fundacji następuje w testamencie. W oświadczeniu woli o ustanowieniu fundacji fundator powinien wskazać cel fundacji oraz składniki majątkowe przeznaczone na jego realizację. Składnikami majątkowymi mogą być pieniądze, papiery wartościowe, a także oddane fundacji na własność rzeczy ruchome i nieruchomości. Fundator ustala także statut fundacji określający jej nazwę, siedzibę i majątek, cele zasady, formy i zakres działalności fundacji, skład i organizację zarządu, sposób powoływania oraz obowiązki i uprawnienia tego organu i jego członków. Statut może zawierać również inne postanowienia, w szczególności dotyczące prowadzenia przez fundację działalności gospodarczej, dopuszczalności i warunków jej połączenia z inną fundacją, zmiany celu lub statutu, 238 a także przewidywać tworzenie obok zarządu innych organów fundacji. Fundator może odstąpić od osobistego ustalenia statutu i upoważnić do jego ustalenia inną osobę fizyczną lub prawną. Fundator może wskazać ministra właściwego ze względu na cele fundacji. Oświadczenie fundatora w tej sprawie powinno być dołączone do statutu i przekazane sądowi prowadzącemu rejestr fundacji. Fundacja, która ma prowadzić działalność na terenie jednego województwa, powinna mieć siedzibę na terenie województwa objętego działalnością tej fundacji. Zarząd fundacji kieruje jej działalnością oraz reprezentuje fundację na zewnątrz. O zgodności działania fundacji z przepisami prawa i statutem oraz z celem, w jakim fundacja została ustanowiona, orzeka sąd w postępowaniu nieprocesowym na wniosek właściwego ministra lub starosty jako organu nadzoru. Fundacja składa corocznie właściwemu ministrowi sprawozdanie ze swojej działalności. Sprawozdanie jest przez fundację udostępnione do publicznej wiadomości. Właściwy minister lub starosta może wystąpić do sądu o uchylenie uchwały zarządu fundacji pozostającej w rażącej sprzeczności z jej celem albo z postanowieniami statutu fundacji lub z przepisami prawa. Organ ten może jednocześnie zwrócić się do sądu o wstrzymanie wykonania uchwały do czasu rozstrzygnięcia sprawy. Jeżeli działanie zarządu fundacji w istotny sposób narusza przepisy prawa lub postanowienia jej statutu albo jest niezgodne z jej celem, organ nadzoru może wyznaczyć odpowiedni termin do usunięcia tych uchybień w działalności zarządu albo może żądać dokonania w wyznaczonym terminie zmiany zarządu fundacji. Po bezskutecznym upływie terminu albo w razie dalszego uporczywego działania zarządu fundacji w sposób niezgodny z prawem, statutem lub celem fundacji, organ nadzoru może wystąpić do sądu o zawieszenie zarządu fundacji i wyznaczenie zarządcy przymusowego. Zarządca przymusowy reprezentuje fundację w sprawach wynikających z zarządu, w tym również w postępowaniu sądowym; jest on obowiązany wykonywać czynności potrzebne do prawidłowego działania fundacji. Sąd uchyli swe postanowienia o zawieszeniu zarządu fundacji i wyznaczeniu zarządcy przymusowego na wniosek zarządu fundacji, jeżeli z okoliczności wynika, że działania zostaną zaniechane. W razie osiągnięcia celu, dla którego fundacja była ustanowiona lub w razie wyczerpania środków finansowych i majątku fundacja podlega likwidacji w sposób wskazany w statucie. Jeżeli statut nie przewiduje likwidacji fundacji lub jego postanowienia w tym przedmiocie nie są wykonywane, organ nadzoru zwraca się do sądu o likwidację fundacji. W innych wypadkach likwidacja fundacji może nastąpić tylko na mocy przepisu ustawy. Jeżeli statut fundacji nie określa przeznaczenia środków majątkowych pozostających po jej likwidacji, sąd orzeka o przeznaczeniu tych środków z uwzględnieniem celów, którym fundacja służyła. Fundacja może prowadzić działalność gospodarczą służącą realizacji jej celów, przy czym wartość jej środków majątkowych przeznaczonych na działalność gospodarczą nie może być mniejsza niż jeden tysiąc złotych. Środki uzyskane z działalności gospodarczej powinny być przeznaczone na działalność statutową. Fundacje prowadzące działalność gospodarczą z chwilą wpisania do rejestru przedsiębiorców stają się przedsiębiorcami w zakresie tej działalności, mogą też zakładać jednoosobowe spółki kapitałowe, tj. spółki z ograniczoną odpowiedzialnością oraz spółki akcyjne. 239 Fundacje zagraniczne mogą tworzyć na terenie Polski swoje przedstawicielstwa. W tym celu muszą wystąpić o zezwolenie do ministra właściwego ze względu na cel utworzenia przedstawicielstwa. Ważne jest też, aby ten cel był społecznie lub gospodarczo użyteczny (identycznie jak w przypadku celów polskich fundacji), czyli nie może być to cel, który leży jedynie w interesie fundatora lub osób związanych z fundatorem (ustawa o fundacjach wymienia przykładowo kilka takich celów, jak: ochrona zdrowia, rozwój gospodarki i nauki, opieka i pomoc społeczna itp.). Właściwy minister może wyrazić zgodę na powołanie przedstawicielstwa bądź nie, może też zawiesić działalność już istniejącego przedstawicielstwa fundacji, jeśli naraża ona na szkodę interesy państwa. Przedstawicielstwo fundacji zagranicznej może też prowadzić działalność gospodarczą w oparciu o odrębne przepisy mówiące o prowadzeniu działalności gospodarczej przez przedstawicielstwa podmiotów zagranicznych. Fundacja podobnie jak stowarzyszenie podlega obowiązkowi wpisu do Krajowego Rejestru Sądowego i uzyskuje osobowość prawną z chwilą wpisania do tego rejestru. • Spółki prawa handlowego Podmioty ekonomii społecznej mimo swej specyfiki winny działać ekonomicznie, czyli być rentowne i przynosić zysk, gdyż tylko w takiej sytuacji mają rzeczywistą możliwość konkurowania z innymi uczestnikami rynku. Z tego też powodu interesującym rozwiązaniem prowadzenia działalności w obszarze ekonomii społecznej, a zwłaszcza w zakresie możliwości prowadzenia przedsiębiorstwa społecznego może być forma spółki prawa handlowego. Ustawa z 15 września 2000 roku Kodeks spółek handlowych [DzU 1994, poz.1037 ze zm.] wyczerpująco reguluje organizację i funkcjonowanie wszystkich rodzajów spółek handlowych, ich tworzenie, rozwiązywanie, łączenie, podział oraz przekształcenia. Prawo spółek handlowych, posługując się zasadą numerus clausus, wprowadza w polskim prawie zamknięty krąg dozwolonych typów spółek, dzieląc je na spółki osobowe i kapitałowe. Spółka osobowa określana jest mianem „ułomnej osoby prawnej”. Oznacza to, iż nie posiada ona organów powołanych do prowadzenia i reprezentacji spółki ani też nie przyjmuje zasady wyłączenia odpowiedzialności wspólników za długi. Wspólną cechą osobowych spółek prawa handlowego jest to, że są one trwałym składem osobowym wspólników. Spółka osobowa nie posiada osobowości prawnej, sprawy prowadzą sami wspólnicy i to oni odpowiadają osobiście za swoją działalność (wyjątek stanowią spółki partnerskie i komandytowo-akcyjne). Ponadto w spółkach osobowych właściciele przedsiębiorstwa odpowiadają za zobowiązania spółki całym posiadanym majątkiem, chyba że umowa spółki stanowi inaczej. Do spółek osobowych zaliczamy spółkę jawną, partnerską, komandytową oraz komandytowo-akcyjną. Spółka kapitałowa w przeciwieństwie do spółki osobowej posiada pełną osobowość prawną. Od spółki osobowej odróżnia ją także charakter wniesionego przez wspólników wkładu, którym zgodnie z art. 14 k.s.h. nie może być prawo niezbywalne lub świadczenie pracy bądź usług. Dla spółki kapitałowej charakterystyczny jest także zmienny skład osobowy wspólników, a także zmienność kapitału. Wspólnicy w tych spółkach odpowiadają za zobowiązania spółki tylko do wysokości posiadanego przez spółkę kapitału. Posiadają osobowość prawną, natomiast prowadzenie spółki nale240 ży do kompetencji zarządu i odpowiedzialnych za to komórek organizacyjnych. Do spółek kapitałowych zaliczamy spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością (spółkę z o.o.) i spółkę akcyjną. Biorąc pod uwagę posiadanie osobowości prawnej oraz ograniczenie odpowiedzialności materialnej do wysokości majątku spółki, wydaje się, że najkorzystniejszym rozwiązaniem prawnym do prowadzenia przedsiębiorstwa społecznego jest forma spółki kapitałowej. Problemem w tym wypadku może być konieczność zgromadzenia kapitału, jaki jest potrzebny na rozpoczęcie działalności. Dla powołania spółki z o.o. konieczne jest posiadanie kapitału w wysokości 5 tys. zł, natomiast w przypadku spółki akcyjnej jest to kwota 100 tys. złotych. Różnica w wysokości tego kapitału powoduje, że działające w Polsce przedsiębiorstwa społeczne funkcjonują w formie spółek z ograniczoną odpowiedzialnością. Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością ma charakter kapitałowy i może ją utworzyć jedna albo więcej osób (fizycznych lub prawnych) w każdym celu prawnie dopuszczalnym, z wyłączeniem innej jednoosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Jest to spółka kapitałowa, w której wspólnicy są zobowiązani jedynie do świadczeń określonych w umowie. Jeżeli ustawa lub umowa spółki nie stanowią inaczej, wspólnicy mają równe prawa i obowiązki w spółce. Obowiązkiem wspólnika jest wniesienie wkładów na pokrycie udziałów w kapitale zakładowym, które obejmuje w spółce. Jeżeli wkładem do spółki, w całości albo w części, ma być wkład niepieniężny (aport), umowa spółki powinna szczegółowo określać przedmiot tego wkładu oraz osobę wspólnika wnoszącego aport, jak również liczbę i wartość nominalną objętych w zamian udziałów. Z chwilą zawarcia umowy spółki powstaje spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w organizacji. Do powstania spółki z ograniczoną odpowiedzialnością – oprócz zawarcia umowy spółki – jest wymagane: wniesienie przez wspólników wkładów na pokrycie całego kapitału zakładowego; powołanie zarządu; ustanowienie organu nadzoru (rady nadzorczej lub komisji rewizyjnej), jeżeli wymaga tego ustawa lub umowa spółki (w spółkach, w których kapitał zakładowy przewyższa kwotę 500 tys. zł, a wspólników jest więcej niż dwudziestu pięciu, powinna być ustanowiona rada nadzorcza lub komisja rewizyjna); wpis do rejestru. Wniesienie kapitału przez wspólnika jest podstawą uczestnictwa w spółce. Kapitał zakładowy w spółce z o.o. to suma wkładów wszystkich wspólników, która stanowi początkowy majątek spółki. Obecnie ustawa określa dolną granice kapitału zakładowego spółki z o.o., który musi wynosić co najmniej 5 tys. zł, udział zaś nie może być niższy niż 50 złotych. Kapitał zakładowy spełnia wiele funkcji. Oprócz wyznacznika liczby i wartości udziałów w zamian za wniesione wkłady, jest gwarantem wypłacalności spółki wobec wierzycieli. Istnieje możliwość podwyższenia kapitału zakładowego spółki w celu powiększenia źródeł finansowania jej działalności. Kapitał zakładowy spółki dzieli się na udziały o równej albo nierównej wartości nominalnej. Udziały nie mogą być obejmowane poniżej ich wartości nominalnej. Jeżeli udział jest obejmowany po cenie wyższej od wartości nominalnej, nadwyżkę przelewa się do kapitału zapasowego. 241 Firma spółki jest obrana dowolnie, powinna jednak zawierać dodatkowe oznaczenie „spółka z ograniczoną odpowiedzialnością” lub „sp. z o.o.”. Firma spółki powinna się odróżniać dostatecznie od firmy innych przedsiębiorców działających na tym samym rynku, aby nie wprowadzała w błąd, w szczególności co do osoby przedsiębiorcy, przedmiotu działalności, miejsca działalności i źródeł zaopatrzenia. Umowa spółki powinna być zawarta w formie aktu notarialnego. W umowie wspólnicy uzgadniają firmę spółki, która może być dowolna, ale musi zawierać dodatkowe oznaczenie „spółka z ograniczoną odpowiedzialnością”. Ponadto umowa ta powinna określać siedzibę spółki, przedmiot działalności, wysokość kapitału zakładowego, nazwanie, czy wspólnik może mieć więcej niż jeden udział oraz liczbę i wartość nominalną udziałów objętych przez poszczególnych wspólników. Jakiekolwiek korzyści przyznane dodatkowo wspólnikowi lub nałożone na wspólnika inne obowiązki wobec spółki należy dokładnie określić w umowie pod rygorem bezskuteczności wobec spółki. Także przewidywane udziały o szczególnych uprawnieniach, na przykład prawo głosu, prawo do dywidendy lub sposobu uczestniczenia w podziale majątku, w przypadku likwidacji spółki muszą być określone w umowie spółki. Za zobowiązania spółki z o.o. odpowiada spółka całym swoim majątkiem. Mogą dopowiadać też solidarnie członkowie zarządu, ale tylko wtedy, gdy egzekucja przeciwko spółce okaże się bezskuteczna. Wspólnicy nie odpowiadają za zobowiązania spółki. Członkowie zarządu mogą się uwolnić od odpowiedzialności, jeżeli wykażą, że we właściwym czasie zgłosili wniosek o ogłoszenie upadłości lub wszczęli postępowanie układowe albo że niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości oraz niewszczęcie postępowania układowego nastąpiło nie z ich winy i że pomimo niezgłoszenia wniosku o upadłości oraz niewszczęcia postępowania układowego wierzyciel nie poniósł szkody. Wewnętrzną działalność spółki i jej reprezentację wobec osób trzecich sprawują powołane organy spółki, którymi są: zarząd, rada nadzorcza lub komisja rewizyjna oraz zgromadzenie wspólników. Zarząd jest organem, który prowadzi sprawy spółki oraz reprezentuje spółkę wobec osób trzecich. Składa się z jednego albo większej liczby członków wybranych spośród wspólników lub spoza ich grona. Członek zarządu jest powoływany i odwoływany uchwałą wspólników, chyba że umowa spółki stanowi inaczej. Członkiem zarządu może być tylko osoba fizyczna mająca pełną zdolność do czynności prawnych. Członek zarządu może być w każdym czasie odwołany uchwałą wspólników, umowa spółki może jednak ograniczyć prawo odwołania z ważnych powodów, a także przekazać radzie nadzorczej spółki prawo zawieszenia w czynnościach poszczególnych lub wszystkich członków zarządu. Każdy z członków zarządu spółki jest uprawniony do prowadzenia spraw spółki ze skutkiem prawnym wobec osób trzecich i jej reprezentowania (dotyczy to wszystkich czynności sądowych i pozasądowych). Za zobowiązania spółki z o.o. w organizacji odpowiada solidarnie spółka jak i osoby, które działały w jej imieniu. Odpowiedzialność poszczególnych osób wobec spółki ustaje z chwilą zatwierdzenia dokonanych przez nich czynności przez zgromadzenie wspólników. W umowie między spółką a członkiem zarządu oraz w sporze z nim, spółkę reprezentuje rada nadzorcza lub pełnomocnik powołany uchwałą zgromadzenia 242 wspólników do wyszczególnionej czynności. W przypadku zarządu wieloosobowego sposób reprezentacji spółki reguluje umowa spółki, jeżeli brak jest w umowie tego typu ustaleń, to do składania oświadczeń w imieniu spółki wymagane jest współdziałanie (reprezentacja łączna) dwóch członków zarządu albo jednego członka zarządu łącznie z prokurentem. Rada nadzorcza i komisja rewizyjna są organami kontrolnymi spółki z o.o., a ich ustanowienie przez umowę spółki nie jest obligatoryjne. Jednakże w spółkach, w których kapitał zakładowy przewyższa kwotę 500 tys. zł, a wspólników jest więcej niż dwudziestu pięciu, powinien być ustanowiony któryś z ww. organów. Organy te sprawują nadzór nad działalnością spółki we wszystkich dziedzinach. Członkiem rady nadzorczej i komisji rewizyjnej może być tylko osoba fizyczna mająca pełną zdolność do czynności prawnych. Jeżeli umowa spółki nie stanowi inaczej, rada nadzorcza i komisja rewizyjna składa się przynajmniej z trzech członków powoływanych i odwoływanych uchwałą wspólników na jeden rok. Ustawodawca wyposażył radę nadzorczą nie tylko w szeroko pojęte funkcje kontrolne, ale i w uprawnienia decyzyjne szczegółowo określone w art. 235, 250, 252 i 15 § 2 kodeksu spółek handlowych. Różnica pomiędzy radą nadzorczą a komisją rewizyjną polega na tym, iż w przypadku jednoczesnego powołania tych dwóch organów rada nadzorcza pracuje w każdym czasie, natomiast komisja rewizyjna uruchomiana jest w zależności od wyłaniających się spraw. W pracy komisji rewizyjnej brak elementu stałego nadzoru. Zgromadzenie wspólników w spółce z o.o. jest organem, który podejmuje decyzje w formie uchwał wspólników w najistotniejszych sprawach dotyczących spółki. Wyróżniamy zwyczajne i nadzwyczajne zgromadzenie wspólników. Zwyczajne zgromadzenie wspólników powinno odbyć się w terminie sześciu miesięcy po upływie każdego roku obrotowego. Kodeks spółek handlowych szczegółowo określa zakres spraw będących przedmiotem obrad zgromadzenia wspólników. Zgromadzenie wspólników zwoływane jest przez zarząd spółki (art. 232 k.s.h.). Rada nadzorcza i komisja rewizyjna również ma prawo zwołania zgromadzenia wspólników, jeśli zarząd nie zwoła go w określonym przez umowę spółki lub ustawę terminie, lub też rada nadzorcza bądź komisja rewizyjna uzna to za wskazane, a zarząd nie uczyni tego wcześniej po uprzednim zgłoszeniu takiego żądania przez radę nadzorczą lub komisję rewizyjną. Spółka nabywa osobowość prawną po zarejestrowaniu w Krajowym Rejestrze Sądowym właściwym ze względu na siedzibę spółki. 5. Zakończenie Ekonomia społeczna jest zespołem działań różnych instytucji skierowanych do swoich członków oraz do osób potrzebujących. Działania te nie są nastawione na zysk, ale na pomoc tym osobom. To taka działalność gospodarcza, której celem rozwiązywanie problemów społecznych konkretnych osób, np. wyjście z bezrobocia czy aktywizacja zawodowa osób niepełnosprawnych, przy wykorzystaniu działalności gospodarczej. Prowadzenie działalności w tym obszarze może być w polskich warunkach prowadzone w bardzo różnych formach prawnych. Wybór w jakiej, należy do osób, które decydują się założyć taki podmiot lub też członków takich podmiotów. 243 Dla podmiotów ekonomii społecznej istotne jest zaangażowanie takich osób, np. w formie członkowskiej lub poprzez wsparcie, co daje gwarancję większej stabilności oraz rynku zleceń. Prowadzenie w tym obszarze działalności gospodarczej wymusza kształtowanie postaw przedsiębiorczych. Dla rozwoju spółdzielni i innych podmiotów, które łączą cele społeczne z gospodarczymi na poziomie lokalnym niezbędne jest stworzenie dobrego klimatu w samorządzie i partnerskie traktowanie przez biznes i organizacje pozarządowe. Dlatego należy rozwijać inicjatywy, które rzeczywiście będą wspierały finansowo, technicznie, szkoleniowo czy doradczo inicjatywy, ukierunkowane na potrzeby grup, będących w najgorszej sytuacji na rynku pracy, które samodzielnie nie podejmują zatrudnienia, dla których zaangażowanie w działalność, np. spółdzielni socjalnej, może być jedyną szansa na rozpoczęcie aktywnej pracy i poszukanie szansy życiowej w przedsiębiorczości społecznej. Formy prawne funkcjonowania podmiotów sektora ekonomii społecznej w Polsce Streszczenie Ekonomia społeczna jest zespołem działań różnych instytucji skierowanych do swoich członków oraz do osób potrzebujących. Działania te nie są nastawione na zysk, ale na pomoc tym osobom. To taka działalność gospodarcza, której celem rozwiązywanie problemów społecznych konkretnych przy wykorzystaniu działalności gospodarczej. Podstawowe cechy charakterystyczne dla podmiotów ekonomii społecznej, to podejmowanie działań ekonomicznych zorientowanych na zaspokojenie potrzeb osób tworzących podmioty ekonomii społecznej a nie na podział zysku. Wypracowane zyski inwestowane są ponownie w rozwój zasobów ludzkich i rozwój wspólnoty. Prowadzenie działalności w tym obszarze może być w polskich warunkach prowadzone w bardzo różnych formach prawnych. Wybór w jakiej, należy do osób, które decydują się założyć taki podmiot lub też członków takich podmiotów. Celem opracowania jest analiza form prawnych podmiotów funkcjonujących w Polsce i zaliczanych do ekonomii społecznej. Słowa kluczowe: ekonomia społeczna, podmioty ekonomii społecznej, formy prawne Legal Forms of Functioning of the Social Economy Entities in Poland Summary Social economy is a set of activities of various institutions aimed at their members and people in need. These activities are focused on the help for them rather than being profit-oriented. It is such an enterprise which aims at solving social problems of particular people. The basic feature typical for social economy entities is undertaking tasks oriented at catering the needs of people who have created them and not at sharing profit. The profit is invested in development of community and human resources. Running the enterprise in this field in Poland might be done in various legal forms. The choice of the form belongs to the people who decide to create the entity or its members. The aim of the publication is to analyze legal forms of the social economy 244 entities functioning in Poland. Key words: social economy, social economy entities, legal forms Literatura 1. Bukalska D., Współpraca organizacji pozarządowych z firmami w nawiązaniu do idei społecznej odpowiedzialności i zaangażowania biznesu, „Trzeci Sektor” 2008, nr 15. 2. Ekonomia społeczna w programie operacyjnym „Kapitał ludzki”, Opracowanie Stała Konferencja Ekonomii Społecznej, Warszawa 2009. 3. Herbst J., Przewłocka J. (red.), Podstawowe fakty o organizacjach pozarządowych. Raport z badania 2010, Stowarzyszenie Klon/Jawor, Warszawa 2011. 4. Frączak P.,WygańskiJ.J., (red.), Polski model ekonomii społecznej: rekomendacje dla rozwoju, Fundacja Inicjatyw Społeczno-Ekonomicznych, Warszawa 2008. 5. Izdebski H., Małek M., Formy prawne podejmowania i prowadzenia działalności służącej realizacji celów społecznie użytecznych poza sektorem finansów publicznych, w szczególności w zakresie aktywizacji osób bezrobotnych, w świetle idei ekonomii społecznej i obowiązującego stanu prawnego, Opracowanie wykonane na zlecenie Akademii Rozwoju Filantropii w Polsce, Warszawa 2005. 6. Smoktunowicz E., Prawo zrzeszania się w Polsce, PWN, Warszawa1992. 7. Szczegółowy opis priorytetów programu operacyjnego „Kapitał ludzki” 2007–2013, Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, Warszawa 2010. Źródła internetowe 1. Dostępny w internecie: www.emes.net/ (na dzień 01.02.2012). 245 Mgr Małgorzata Konopko101 Charakterystyka organizacji pozarządowych ze szczególnym uwzględnieniem współpracy z organami administracji publicznej, na tle pomocy społecznej 1. Wstęp Prezentowane opracowanie dotyczy organizacji pozarządowych ukierunkowanych na współpracę z administracją publiczną w odniesieniu do pomocy społecznej - ekonomia społeczna jako szansa i wyzwanie. W niniejszym tekście skoncentrowano się na działalności organizacji pozarządowych oraz ich rozwojowi, ze szczególnym uwzględnieniem działań ekonomicznych. Istotnym elementem opracowania jest charakterystyka funkcjonowania pomocy społecznej oraz znaczenia wzajemnych relacji organizacji pozarządowych z administracją publiczną w tym obszarze. Niniejszy opracowanie oparte jest przede wszystkim na wynikach badań ilościowych dotyczących organizacji pozarządowych prowadzonych przez Stowarzyszenie Klon/Jawor. Obszerne fragmenty niniejszego opracowania zamieszczone były w wydaw­nictwach poświęconych ekonomii społecznej oraz organizacjom pozarządowym. 2. Działalność organizacji pozarządowych Do unikalnych cech organizacji pozarządowych należy między innymi umiejętność pogodzenia różnych celów działania. W szczególności potrafią one równoważyć cele ekonomiczne i społeczne. Wydaje się, że z tego powodu organizacje są niejako lepiej wyposażone do działania w środowisku wielu interesariuszy. Warto przypomnieć, że poniekąd do samej natury organizacji należy innowacyjność i skłonność doeksperymentowania oraz umiejętność odnajdywania i funkcjonowania w „niszach” [4,s. 130-131]. Sektor organizacji pozarządowych jest prężnie rozwijającą się sferą życia społecznego w Polsce, zarówno pod względem prawnym, instytucjonalnym, jak i infrastrukturalnym. Wśród inicjatyw i instytucji, których nie można zaliczyć ani do struktur państwowych i samorządowych, ani do typowych działalności gospodarczej, można wyodrębnić organizacje pozarządowe, czyli takie, których podstawową działalnością jest woluntarystyczne zaangażowanie i które finansowane są z darowizn, subwencji i dotacji [8,s. 4]. Funkcjonuje co najmniej kilka definicji organizacji pozarządowych (i trzeciego sektora). Wraz z wejściem w życie ustawy z dnia 24 kwietnia 2003 r. 101 Uczestniczka Studiów doktoranckich na Wydziale Ekonomii i Zarządzania Uniwersytetu w Białymstoku. Praca pod kierunkiem Prof. dr hab. Aleksandra Maksimczuka 247 o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie pojawiła się prawna definicja organizacji pozarządowej. W styczniu 2010 roku sejm przyjął nowelizację ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie, która definicję tę modyfikuje. Od momentu wejścia w życie nowelizacji, organizacjami pozarządowymi (zgodnie z art. 3 ust. 2 ustawy) są niebędące jednostkami sektora finansów publicznych, w rozumieniu ustawy o finansach publicznych, oraz niedziałające w celu osiągnięcia zysku osoby prawne lub jednostki nieposiadające osobowości prawnej, którym odrębna ustawa przyznaje zdolność prawną, w tym fundacje i stowarzyszenia. Zgodnie z ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie do organizacji pozarządowych nie zalicza się partii politycznych, związków zawodowych i organizacji pracodawców, samorządów zawodowych oraz fundacji utworzonych przez partie polityczne. Podmioty te wlicza się natomiast zazwyczaj do szerokiej definicji trzeciego sektora, zgodnie z którą należą do niego organizacje bądź instytucje funkcjonujące poza obrębem dwóch pozostałych sektorów – administracji publicznej (władzy) oraz biznesu [20, s. 10]. W niniejszym opracowaniu określenie organizacje pozarządowe dotyczy stowarzyszeń (poza Ochotniczymi Strażami Pożarnymi) oraz fundacji. Wszędzie, gdzie jest mowa o organizacjach bądź sektorze pozarządowym, odnosi się to wyłącznie do tych dwóch form prawnych. W 2010 r. w Polsce zarejestrowanych było 12 tys. fundacji i 71 tys. Stowarzyszeń (nie licząc Ochotniczych Straży Pożarnych, których jest 16 tys.)102. Organizacje pozarządowe charakteryzują się różnorodność celów i form działania. Dzieląc organizację ze względu na jedną główną dziedzinę działalności można stwierdzić, że w 2010 roku 36% organizacji funkcjonowało w obszarze sportu, turystyki, hobby. Drugim obszarem pod względem ilości organizacji jest edukacja i wychowanie, w tym zakresie funkcjonowało 15% stowarzyszeń i fundacji. Kulturę i sztukę zadeklarowało jako główną płaszczyznę działalności 14% z nich. Kolejne obszary w których organizacje pozarządowe prowadziły swoje działania to usługi socjalne i pomoc społeczna - 7%. Na ochronie zdrowia swoją działalność skoncentrowało 7% organizacji, natomiast 5 % to obszar związany z rozwojem lokalnym. Pozostałe pola działań wskazywane są przez nie więcej niż 2% organizacji. Analizują sektor polskich organizacji pozarządowych należy podkreślić, że w ciągu ostatnich lat nie zaobserwowano w nim znaczących zmian. Można jednak dostrzec pewne tendencje, które w dłuższym czasie mogą nieco zmienić jego strukturę. W pierwszej kolejności stwierdzono wzrost znaczenia organizacji skupiających się na edukacji i wychowaniu. W 2004 roku stanowiły one 10% aktywnych stowarzyszeń i fundacji, w ciągu sześciu lat udział ten wzrósł do 15%. Kolejną tendencją jest spadek udziału organizacji zajmujących się usługami socjalnymi i pomocą społeczną. Z poziomu 10%-11% całego sektora w latach 2004-2008 obniżył się do poziomu 7% w 2010 roku. 102 Dane zaczerpnięto z publikacji Stowarzyszenia Klon/Jawor: Podstawowe fakty o organizacjach pozarządowych Raport z badania 2010. Publikacja ta została przygotowana na podstawie dwóch badań: „Kondycja sektora organizacji pozarządowych w Polsce 2010” Stowarzyszenia Klon/Jawor oraz „Indeks jakości współpracy” Instytutu Spraw Publicznych, przeprowadzonych w ramach wspólnego przedsięwzięcia na ogólnopolskiej reprezentatywnej próbie 4224 organizacji pozarządowych w dniach od 3 grudnia 2010 do 6 kwietnia 2011 r. przez ankieterów firmy PBS DGA. W niniejszym opracowaniu zaprezentowano wyniki badania dotyczące fundacji i stowarzyszeń poza OSP (3766 zbadanych podmiotów). 248 Dużym uproszczeniem byłoby przyjęcie jednej dziedziny działalności prowadzonej przez organizacje pozarządowe. Należy zaznaczyć, że stowarzyszenia i fundacje działają w wielowymiarowej rzeczywistości i rzadko koncentrują się tylko na jednym zagadnieniu – w rzeczywistości połowa organizacji prowadzi działania na więcej niż jednym polu. Całkowita liczba organizacji prowadzących dowolną działalność w zakresie usług socjalnych i pomocy społecznej to 17% całego sektora. Działania w tym zakresie najczęściej polegają na pomocy osobom niepełnosprawnym lub chorym – ten obszar wskazało 58% organizacji pomocowych, czyli 10% wszystkich. Z kolei 48% organizacji pomocowych (8% wszystkich) zadeklarowało prowadzenie działań wspomagających rodziny niewydolne wychowawczo, znajdujące się w trudnej sytuacji materialnej, pomoc rodzinom wielodzietnym, interwencje w przypadku przemocy w rodzinie. Jak wcześniej wskazano w tym obszarze obserwujemy spadek, w porównaniu z poprzednimi latami. I odpowiednio 38% organizacji zajmujących się usługami socjalnymi i pomocą społeczną (7% całego sektora) świadczy pomoc „osobom skrajnie ubogim”, 29% (5%) – osobom starszym, 25% (4%) – uzależnionym lub ich bliskim [5, s. 10-33]. 3. Zadania pomocy społecznej Na pomoc społeczną składają się osoby, instytucje i procedury służące rozwiązywaniu problemów społecznych, co wymaga zorganizowanego, grupowego wysiłku – władz, samorządów lokalnych, instytucji powołanych do pomagania (lub powstających dla pomagania), środowiska lokalnego i rodziny. Żadna bowiem pojedyncza instytucja nie rozwiąże problemu: ubóstwa, bezrobocia, bezdomności, chorób, niepełnosprawności, uzależnień [15, s. 4]. Pomoc społeczna umożliwia przezwyciężanie trudnych sytuacji życiowych tym, którzy nie są w stanie sami ich pokonać, wykorzystując własne uprawnienia, zasoby i możliwości. Pomoc społeczna wspiera ich w wysiłkach zmierzających do zaspokojenia niezbędnych potrzeb i umożliwia im życie w warunkach odpowiadających godności człowieka. Zadaniem pomocy społecznej jest także zapobieganie trudnym sytuacjom życiowym przez podejmowanie działań zmierzających do usamodzielnienia osób i rodzin oraz ich integracji ze środowiskiem.103 Pomoc społeczna w Polsce to rozbudowany system świadczeń i instytucji, to sieć wielofunkcyjnych placówek, to również organy i urzędy administracji publicznej oraz służby socjalne. Zadania pomocy społecznej są bardzo rozległe i zróżnicowane, obejmują swym zasięgiem kilkadziesiąt rodzajów świadczeń, w tym pomoc pieniężną i rzeczową, pracę socjalną, usługi opiekuńcze, interwencję kryzysową. Obecnie pomoc społeczna zajmuje się procedurami adopcyjnymi, terapią, poradnictwem, udzielaniem wsparcia bezdomnym, uchodźcom, osobom uzależnionym, a także opuszczającym zakłady karne. Pomoc społeczna to placówki opiekuńczo-wychowawcze, ośrodki wsparcia, ośrodki interwencji kryzysowej, domy pomocy społecznej, to również rodziny zastępcze [18, s. 144-145]. Można zatem podsumować i powiedzieć, że pomoc społeczna polega na: 103 Pomoc społeczna w Polsce od dnia 1 maja 2004 r. funkcjonuje na podstawie Ustawy z dnia 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej (Tekst jednolity Dz.U. z 2009 r. Nr 175, poz. 1362 z późn. zm.). 249 • • • • przyznawaniu i wypłacaniu świadczeń, pracy socjalnej, prowadzeniu i rozwoju niezbędnej infrastruktury socjalnej, analizie i ocenie zjawisk rodzących zapotrzebowanie na świadczenia z pomocy społecznej, • realizacji zadań wynikających z rozeznanych potrzeb społecznych, • rozwijaniu nowych form pomocy społecznej i samopomocy w ramach zidentyfikowanych potrzeb. Natomiast do głównych celów pomocy społecznej zaliczamy: • wsparcie osób i rodzin w przezwyciężeniu trudnej sytuacji życiowej, doprowadzenie - w miarę możliwości - do ich życiowego usamodzielniania i umożliwienie im życia w warunkach odpowiadających godności człowieka, • zapewnienie dochodu na poziomie interwencji socjalnej – dla osób nie posiadających dochodu lub o niskich dochodach, w wieku poprodukcyjnym i osobom niepełnosprawnym, • zapewnienie dochodu do wysokości poziomu interwencji socjalnej osobom i rodzinom o niskich dochodach, które wymagają okresowego wsparcia, • zapewnienie profesjonalnej pomocy rodzinom dotkniętym skutkami patologii społecznej, w tym przemocą w rodzinie, • integracja ze środowiskiem osób wykluczonych społecznie, • stworzenie sieci usług socjalnych adekwatnych do potrzeb w tym zakresie. Poza organizacjami administracji rządowej i samorządu terytorialnego działania na rzecz osób potrzebujących pomocy podejmują organizacje pozarządowe. Ich zaletą jest to, że działają tam, gdzie nie docierają instytucje publiczne, służą swoim zaangażowaniem, wiedzą, oferując fachowe, zindywidualizowane i tańsze usługi. Organizacje pozarządowe,. tworzą znaczącą część każdego efektywnie i demokratycznie funkcjonującego państwa i społeczeństwa. Dostarczają usług obywatelom, nierzadko wypełniając lukę, której nie zapełnia sektor publiczny i rynkowy. Realizują zadania, które wynikają z polityki państwa, lub te, których nie podejmują się mimo istniejącego zapotrzebowania ani podmioty publiczne ani prywatne zorientowane na zysk [15,s 63-64]. 4. Ekonomia społeczna jako szansa i wyzwanie dla pomoc społecznej W momencie, kiedy na horyzoncie pojawiła się ekonomia społeczna, pomoc społeczna zareagowała dość szybko i pozytywnie internalizując jej cele, a chroniąc i wspierając jej instrumenty. Taka reakcja pomocy społecznej, wbrew niektórym opiniom nie wyczerpała swoich możliwości, zmienia się, rozwija, reaguje żywo na to, co ją otacza, „jest w drodze”, w permanentnej drodze, bo taka jest jej natura. Bez wątpienia, pokazuje to wiele badań pomocy społecznej i tych wokół pomocy społecznej [19,s. 3]. Ekonomia społeczna jest zarówno szansą, jak i wyzwaniem dla pomocy społecznej. Dotychczasowa formuła pomocy społecznej wyczerpała się – model opiekuńczy się nie sprawdził, pomoc społeczna bez aktywizacji klientów jest nieskuteczna. Z kolei wartości i cele realizowane przez ekonomię społeczną – wzmacnianie 250 więzi społecznych, rozwijanie oddolnych inicjatyw samopomocowych, budowanie solidarności społecznej – to aksjologiczny fundament pracy socjalnej. Również instrumenty ekonomii społecznej mogą być z powodzeniem wykorzystywane do realizacji zadań pomocy społecznej. Mimo wielu przeszkód utrudniających prowadzenie skutecznej pracy socjalnej z wykorzystaniem instrumentów ekonomii społecznej jest to jednak możliwe, o czym świadczą nieliczne, ale dobrze działające przedsięwzięcia o charakterze społeczno-gospodarczym [16,s. 33-34]. Już teraz, na przykładzie najbardziej zaawansowanych praktyk społecznego zaangażowania biznesu widać, że w skutecznym rozwiązywaniu problemów społecznych firmy mogą być samowystarczalne, a dysponując ogromnymi środkami, są jednocześnie skuteczne. Ekonomizujące się organizacje pozarządowe mogą pójść dalej i osiągnąć więcej. Ich rolą jest narzucanie innego postrzegania problemów społecznych: nie jako obszarów, które wymagają jedynie nakładów (z zysków wypracowanych przez biznes), ale obszarów, w których, przy zastosowaniu odpowiednich strategii działania, można osiągnąć zyski zarówno społeczne, jak i finansowe [10,s. 8]. Daje się zauważyć zainteresowanie tego rodzaju działalnością można zatem założyć, że ilość tego rodzaju organizacji będzie się zwiększała. W jakim tempie – zależeć będzie niewątpliwie w głównej mierze od postawy samorządów terytorialnych. To one bowiem posiadają możliwości prawne, a zwłaszcza finansowe, by wspierać inicjatywy organizacji pozarządowych oraz innych podmiotów ekonomii społecznej. To one także powinny być najbardziej zainteresowane tym, by wprowadzać nowe, skuteczne rozwiązania z zakresu pomocy społecznej [6,s. 4]. Z jednej strony rozwój ekonomii społecznej jest ważny z punktu widzenia rozwoju pomocy społecznej, lecz też system pomocy społecznej jest niezbędny dla tworzenia warunków do zaistnienia ekonomii społecznej w rzeczywistości społecznej [19, s. 3]. 5. Ekonomizacja organizacji pozarządowych Większość organizacji pozarządowych marzy o stabilności finansowej i poszukuje źródeł finansowania dających większą swobodę i możliwość elastycznego dopasowania się do swoich aktualnych potrzeb. Dlatego tak ważne jest, by organizacje pozarządowe znały możliwości, z których mogą skorzystać, i potrafiły dopasować którąś z dostępnych opcji do swoich potrzeb [7, s. 24]. Potencjał organizacji pozarządowych nie jest jeszcze wykorzystywany w wielu dziedzinach życia. Działalność przedsiębiorstw społecznych polega przede wszystkim na produkcji dóbr i świadczeniu usług na poziomie lokalnym, przy zaangażowaniu znaczących zasobów siły roboczej. Budując i wspierając sieć solidarności lokalnej, przedsiębiorstwa realizują swoje funkcje społeczne [12,s. 19]. Obecnie organizacje pozarządowe dostrzegają jednak możliwość dofinansowywania swojej aktywności prowadząc działalność gospodarczą czy też odpłatną działalność pożytku publicznego. Organizacje mogą również prowadzić działalność ekonomiczną w formie spółek, spółdzielni osób prawnych, zakładu aktywności zawodowej, zakładu pracy chronionej [10,s. 22-23]. Dla podstawowego rozróżnienia działalności odpłatnej od działalności gospodarczej ma znaczenie fakt, że działalność odpłatna jest działalnością statutową pożytku publicznego. Co za tym idzie, dochód z niej musi 251 być w całości przeznaczany na statutową działalność pożytku publicznego – zarówno nieodpłatną, jak i odpłatną, a nie na działalność gospodarczą [9,s. 14]. Wśród organizacji pozarządowych są takie, które w swoich działaniach używają instrumentów ekonomicznych do realizacji celów społecznych. Podstawową formułą działalności ekonomicznej organizacji stała się odpłatna działalność statutowa, zdefiniowana w ustawie o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie. Jednak z rozwiązania tego korzysta jedynie jedna na 10 organizacji. Co więcej, o ile do niedawna jej popularność rosła, o tyle w ciągu ostatnich dwóch lat doszło do odwrócenia tego trendu – sektor wyraźnie wycofuje się z tego rodzaju aktywności. Jeszcze mniej powszechna jest działalność gospodarcza (prowadzona przez jedną na 20 organizacji), jednak to właśnie ona częściej przynosi stowarzyszeniom i fundacjom rzeczywiście duże pieniądze, więcej niż 50% rocznego dochodu. Sektor pozarządowy ekonomizuje się stosunkowo wolno [21,s. 12]. Dość interesującym zjawiskiem jest fakt, że część organizacji pobiera opłaty za swoje usługi, choć nie prowadzi działalności ekonomicznej w żadnej z wyżej wymienionych form. Zauważalna jest tendencja przenoszenia się sektora pozarządowego w niesprecyzowaną żadnymi przepisami „szarą strefę” nie rejestrowanych płatności za usługi. Coraz więcej z nich pobiera opłaty za usługi, ale coraz mniej czyni to „oficjalnie”. Niektóre organizacje pozarządowe starają się finansować swoje działania, angażując się w prowadzenie działalności odpłatnej. Od 2004 r., czyli od wejścia w życie ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie, mogą to robić, prowadząc odpłatną działalność nie dla zysku. W całym polskim sektorze pozarządowym działalność odpłatną nie dla zysku prowadzi jedna na 10 organizacji (12%). Wynik ten, choć bliski deklaracjom dotyczącym źródeł przychodów organizacji, jest zarazem niezgodny z wynikami poprzednich badań. Dotąd zbiór organizacji deklarujących prowadzenie tego rodzaju aktywności był zawsze znacząco większy niż zbiór organizacji deklarujących uzyskanie z tego tytułu przychodów (w 2008 r. miało ją prowadzić 19% organizacji, w 2006 – 15%). Tym razem tego rodzaju niezgodność nie występuje. Wygląda więc na to, że odsetek organizacji oficjalnie angażujących się w działalność odpłatną nie dla zysku, który dotąd w każdej kolejnej edycji badania104 rósł, w ciągu ostatnich dwóch lat zmniejszył się, i to o 7 punktów procentowych. Komentując tę sytuację, można przyjąć, że mamy do czynienia z dwoma zjawiskami: po pierwsze – z „ukorzenianiem się” działalności odpłatnej jako znanego organizacjom rozwiązania prawnego, co sprawia, że ich deklaracje dotyczące prowadzenia tego rodzaju działalności stają się coraz bardziej wiarygodne (krótko mówiąc, twierdząc, że ją prowadzą, organizacje coraz częściej wiedzą, o czym mówią). Po drugie – z rzeczywistym procesem wycofywania się organizacji z tej formuły działalności – przy czym wycofują się z niej nie te organizacje, które rzeczywiście uzyskiwały z niej przychody, ale głównie te, które formalnie prowadziły działalność odpłatną, ale nie deklarowały z niej żadnych wpływów (stąd brak różnic między badaniami z lat 2008 i 2010 w zakresie częstości uzyskiwania przychodów z działalności odpłatnej). O ile tę pierwszą tezę trzeba traktować wyłącznie jako przypuszczenie, o tyle tę drugą 104 Badania prowadzone przez Stowarzyszenie Klon/Jawor. 252 wspierają deklaracje samych organizacji, które twierdzą, że pobierają opłaty za swoje działania: w najnowszym badaniu 6% z nich stwierdza, że nie prowadzi formalnie działalności odpłatnej, ale prowadziło ją wcześniej. Jeśli uwzględnić te deklaracje w porównaniach z 2008 r., okaże się, że odsetek organizacji, które prowadzą lub prowadziły formalnie odpłatną działalność statutową (ale do dziś prowadzą ją w praktyce), zmniejszył się w ciągu dwóch lat z 20% do 18% [5, s.102-103]. Organizacje prowadzące działalność gospodarczą ukierunkowane są prorynkowo. Skupiają się ona wówczas na nowych klientach, odbiorcach, na rynku. Mniej muszą dbać o dobroczyńców i relacje z instytucjami rozdzielającymi granty czy subwencje, ponieważ w części lub w całości same zarabiają na swoją działalność. Dobrze prosperująca działalność gospodarcza może stanowić stałe i pewne źródło dochodu organizacji. Prowadzenie takiej działalności nie wyklucza oczywiście możliwości pozyskiwania środków finansowych z innych źródeł. Organizacje pozarządowe prowadzące działalność gospodarczą z powodzeniem startują w konkursach grantowych, realizują zadania publiczne, prowadzą akcje charytatywne i pozyskują pomoc finansową i rzeczową od firm i sponsorów prywatnych. W momencie gdy uda się organizacji osiągnąć w swoich przychodach z działalności pokrycie kosztów, staje się ona niezależna, może sama decydować o kierunku swoich działań i rozwoju. Istotne jest wówczas, by mieć na uwadze fakt, że działalność gospodarcza musi pełnić rolę podrzędną w stosunku do aktywności statutowej organizacji [7,s. 9]. Wiele organizacji nie angażuje się jednak w działalność gospodarczą uważając, za dużą częścią społeczeństwa, że w ten sposób zdradziłyby przypisaną im funkcję społeczną, za wypełnianie której otrzymują wsparcie i liczne przywileje [17,s. 8]. Badania przeprowadzone przez Stowarzyszenie Klon/Jawor wykazały, że 2010 roku zmniejszył się odsetek organizacji prowadzących zarejestrowaną działalność gospodarczą. Z poziomu 7% w 2008 r. ogółu stowarzyszeń i fundacji, do około 5% obecnie. Zmiana ta nie jest tak dostrzegalna, jak w przypadku odpłatnej działalności statutowej, niemniej dobrze współgra z jej dynamiką. Jednak w przypadku działalności gospodarczej trend ten ma już dłuższą historię – jej popularność wśród organizacji zmniejsza się już bowiem od 2004 r., kiedy to angażowało się w nią ponad 15% stowarzyszeń i fundacji, a przychody z niej uzyskiwane stanowiły – obok środków publicznych – zdecydowanie największą część przychodów całego sektora pozarządowego. Wpływ na te przemiany miało przesuwanie sektora w kierunku odpłatnej działalności statutowej, stanowiącej dedykowaną im formułę sprzedaży dóbr lub usług. Do przemian przyczyniło się również wzrastające znaczenie środków publicznych w budżetach organizacji, zmniejszając niezależność sektora pozarządowego wobec administracji. Wyniki badań Stowarzyszenia Klon/Jawor z 2010 roku dowiodły, że z jednej strony, wciąż rośnie popularność źródeł publicznych, zmniejsza się natomiast popularność działalności odpłatnej z drugiej, poprawia się jednak równowaga w ogólnej skali transferów ze źródeł publicznych i ze sprzedaży usług. Na podstawie tych badań można zaryzykować stwierdzenie, że z „biznesową” stroną działań organizacji pozarządowych w Polsce dzieje się coś złego. Wciąż zmniejsza się grupa tych organizacji, które angażują się w „tradycyjną” działalność gospodarczą (nawet jeśli w ostatnich dwóch latach urosły ogólne wpływy z tej działalności), a w ostatnim 253 czasie – także skłonność organizacji do korzystania z jej pozarządowego „odpowiednika” – odpłatnej działalności statutowej. Proces ten następuje na poziomie decyzji pojedynczych organizacji, ale także na poziomie „wymiany generacyjnej” sektora: na uruchomienie takiej działalności decyduje się dziś tylko 2% młodych organizacji (mających nie więcej niż dwa lata) – podczas gdy jeszcze w 2006 r. robiło to 8% z nich [5, s.103-106]. W przypadku ponad połowy organizacji prowadzących działalność gospodarczą (56% lub ok. 3% ogółu organizacji) przedmiot tej działalności w całości lub w dużej części pokrywa się z ich działalnością statutową. W jednym na trzy przypadki (ok. 2% ogółu organizacji) obszary te pokrywają się „częściowo”. Tylko jedna na 10 organizacji - przedsiębiorców stwierdza wyraźnie, że sfery te są u nich całkowicie oddzielone. Większość organizacji angażujących się w działalność gospodarczą (60%) nie zanotowała w ostatnim roku znaczących zysków z tego tytułu, ale też nie poniosła strat. Blisko 30% zadeklarowało znaczący zysk (przekraczający 10% ogółu przychodów organizacji), a 7% znaczącą stratę. Ponieważ niewielka część organizacji prowadzi jednocześnie działalność gospodarczą i odpłatną działalność nie dla zysku, cały ich zbiór nie jest rozłączny. Przynajmniej jeden z tych rodzajów działalności prowadzi więc obecnie ok. 14% organizacji – o 8 punktów procentowych mniej niż w 2008 r. i o 5 mniej niż w 2006 r. Najczęściej są to świadczenie usług szkoleniowych oraz organizacja i obsługa imprez. Nieco rzadziej jest to działalność usługowo- handlowa oraz wydawnicza, rzadko zaś – działalność turystyczna czy transportowa lub wynajem. Prawie nie zdarza się, aby organizacje prowadziły działalność produkcyjną. Jak się rzekło, formalnie w jakąś formę działalności ekonomicznej angażuje się ok. 13% organizacji pozarządowych. Oznacza to, że teoretycznie ponad 85% nie domaga się żadnej odpłatności za świadczone przez siebie usługi. Rzeczywistość jednak jest bardziej złożona. W praktyce bowiem niemal jedna trzecia organizacji przyznaje, że w tej czy w innej formie przyjmuje opłaty. Jest to co prawda zdecydowanie mniej niż jeszcze dwa lata temu, gdy tego rodzaju praktyki stosowało ponad 45% organizacji. Wciąż jednak trzeba stwierdzić, że blisko jedna piąta polskich stowarzyszeń i fundacji angażuje się w działalność odpłatną, nie rejestrując się jako przedsiębiorcy, ani nie uruchamiając oficjalnie odpłatnej działalności statutowej; opłaty w formie składek członkowskich przyjmuje 13% (61% wśród wszystkich pobierających opłaty za usługi) – można się pocieszać, że to znacznie mniej niż dwa lata temu (i to o ponad 15 punktów procentowych), a także cztery lata temu (blisko 10 punktów procentowych). Podobny odsetek (13% ogółu, 61% wśród deklarujących sprzedaż dóbr lub usług) wybiera bardziej konwencjonalną formę: otwarte opłaty, częściowe lub całkowite, ponoszone przez odbiorców; 8% wszystkich organizacji przyjmuje darowizny, w praktyce stanowiące formę opłat, ok. 2% zaś realizuje kontrakty z administracją publiczną [5, s.103-106]. Jako najczęstsze przyczyny niepodejmowania przez organizacje działalności gospodarczej wymienia się: brak kapitału, przyzwyczajenie do dotacji i związana z tym bezradność, postawa roszczeniowa, nastawienie na darczyńców, a nie na klienta, opory natury etycznej – lęk przed zatarciem różnic wobec biznesu, niechęć przed innowacjami, „łatwe pieniądze” z dotacji, nieumiejętność prowadzenia działalności 254 gospodarczej [7,s. 9]. Jednak dla zdecydowanej większości organizacji dobrze prowadzona działalność gospodarcza nie stanowi zagrożenia - nie tylko nie przeszkadza w realizowaniu misji, lecz wręcz to ułatwia [9,s. 47]. Organizacje planując podjęcie działalności gospodarczej zadają sobie niejednokrotnie pytanie: czy to nie zaszkodzi naszej misji, naszemu wizerunkowi, czy nie odciągnie nas od zadań, dla realizacji których powstaliśmy? Organizacje te, aby były wiarygodne, muszą spełniać wyjątkowo wysokie standardy działania i dlatego część z nich świadomie rezygnuje z możliwości niezależnego finansowania, jaką daje działalność gospodarcza [9,s. 47]. Organizacja pozarządowa rozpoczynająca działalność gospodarczą musi podjąć szereg decyzji o strategicznym znaczeniu. Musi określić, czy w swojej działalności będzie nastawiać się na napływ i potencjał środków zewnętrznych, budować swoją organizację jako służebną, która będzie świadczyła swoje usługi nieodpłatnie, czy też będzie kształtować potencjał na swojej sile wewnętrznej, rozpoczynając działalność gospodarczą, idąc tym samym w stronę ekonomizowania się i zarabiania pieniędzy, które będzie można przeznaczyć na działalność statutową [7,s. 7]. W przypadku nieprowadzenia działalności gospodarczej organizacja zdana jest na reakcję otoczenia na jej funkcjonowanie. To dobra wola podmiotów, organizacji, samorządów, a także osób fizycznych będzie decydowała o posiadaniu środków – w takim przypadku staje się więc organizacją „proszącą”, zdaną na łaskę instytucji zewnętrznych. Wobec takich realiów musi szybko i skutecznie zbudować dobrą pozycję w środowisku, które będzie udzielało jej grantów, dotacji czy subwencji. Organizacja musi przy tym uważać, by nie uzależnić się od tych podmiotów – głównie od władz samorządowych, od których pochodzi gros dotacji. Ważne jest także, by wówczas w jej działalności nie występowały choćby znamiona funkcji komercyjnych. Jeżeli uda się w ten sposób skutecznie działać, jest to dość komfortowa sytuacja, gdyż organizacja nie musi prowadzić działań rynkowych, zabiegać o klientów, ma także uproszczony sposób prowadzenia księgowości i rachunkowości. W tym przypadku musi skupić się na działaniach marketingowych skierowanych do swoich dobroczyńców [7,s. 9]. 6. Relacje organizacji pozarządowych z administracją publiczną Rozpatrując cechy charakterystyczne pomocy społecznej, należy stwierdzić, że ze swej istoty jest ona odpowiednią instytucją polityki społecznej państwa do wdrażania rozwiązań ekonomii społecznej. Zwłaszcza praca socjalna – zasadnicza forma świadczenia pomocy społecznej – idealnie nadaje się do realizacji przedsięwzięć nowatorskich, wymagających kreatywności oraz współpracy różnych podmiotów [16,s. 3]. Ekonomia społeczna kieruje się zasadą prymatu działania na rzecz ludzi nad maksymalizacją zysku. Opiera się na szeregu wartości: solidarności, partycypacji, samorządności i itd. Odgrywa istotną rolę w społecznym rozwoju lokalnym: wykorzystuje zasoby ludzkie uzupełniając działania sektora prywatnego i publicznego, zmniejsza zagrożenie wykluczenia społecznego, łagodzi napięcia i dysproporcje społeczne, wzmacnia społeczeństwo obywatelskie [3,s. 179].W świetle zasady pomocniczości trzeba podkreślić działalność podmiotów niepublicznych w sferze pomocy społecznej. Zgodnie z tą zasadą potrzeby jednostki powinny być zaspokajane przez wspólnoty znajdujące się najbliżej obywateli. Wspólnotami tymi mogą być jednostki 255 samorządu terytorialnego, ale i organizacje społeczne. Znajdują się wśród nich wspólnoty organizujące życie społeczne i wypełniające zadania publicznie użyteczne. Podmioty te z jednej strony aktywizują obywateli, zachęcają do działalności społecznej, z drugiej wspomagają organy władzy w zaspokajaniu potrzeb publicznych. W myśl zasady subsydiarności organy państwa i samorządu terytorialnego powinny popierać ich tworzenie oraz chronić ich niezależność. Ponadto zgodnie z art. 25 ustawy o pomocy społecznej organy administracji rządowej i samorządu terytorialnego mogą tworzyć programy i zlecać ich realizację organizacjom pozarządowym prowadzącym działalność w dziedzinie pomocy społecznej [18, s. 147]. Celem strategicznym takich programów jest rozwiązywanie problemów pomocy społecznej przy współpracy z organizacjami pozarządowymi, żeby podnieść jakości usług z zakresu pomocy społecznej i efektywności zaspokajania potrzeb grup społeczności lokalnej poprzez promowanie działalności organizacji pozarządowych i dofinansowywanie programów. Uchwalona w kwietniu 2003 roku Ustawa o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie wprowadziła trwałe prawno-instytucjonalne ramy współpracy administracji publicznej z organizacjami pozarządowymi. Wprowadziła ona zasady porządkujące zlecanie zadań publicznych organizacjom i sprawiła, że relacje między nimi a jednostkami administracji samorządowej stały się bardziej przejrzyste. W myśli zapisów tej ustawy (art. 5) organy administracji publicznej prowadzą działalność w sferze zadań publicznych we współpracy z organizacjami pozarządowymi oraz podmiotami wymienionymi, prowadzącymi, odpowiednio do terytorialnego zakresu działania organów administracji publicznej, działalność pożytku publicznego w zakresie odpowiadającym zadaniom tych organów. Współpraca taka odbywa się w szczególności w formach: zlecania organizacjom pozarządowym oraz innym podmiotom realizacji zadań publicznych na zasadach określonych w ustawie; wzajemnego informowania się o planowanych kierunkach działalności; konsultowania z organizacjami pozarządowymi oraz innymi podmiotami projektów aktów normatywnych w dziedzinach dotyczących działalności statutowej tych organizacji; konsultowania projektów aktów normatywnych dotyczących sfery zadań publicznych z radami działalności pożytku publicznego, w przypadku ich utworzenia przez właściwe jednostki samorządu terytorialnego; tworzenia wspólnych zespołów o charakterze doradczym i inicjatywnym, złożonych z przedstawicieli organizacji pozarządowych lub innych podmiotów oraz przedstawicieli właściwych organów administracji publicznej; umowy o wykonanie inicjatywy lokalnej na zasadach określonych w ustawie; umów partnerstwa określonych w ustawie z dnia 6 grudnia 2006 r. o zasadach prowadzenia polityki rozwoju [13, s.8-9]. Odnośnie zlecania zdań publicznych, zaznaczyć należy, iż pod tym pojęciem kryją się dwie możliwe postaci działania, a mianowicie powierzanie wykonywania zadań publicznych, wraz z udzieleniem dotacji na finansowanie ich realizacji lub wspieranie takich zadań, również z udzieleniem dotacji na dofinansowanie ich realizacji. Oznacza to możliwość całkowitego przeniesienia wykonania zadania publicznego, na podmiot stojący poza strukturami administracji publicznej lub wspomożenie w wysiłkach w zakresie realizacji zadania. W obu przypadkach zlecenie zadania publicznego winno nastąpić w oparciu o postępowanie konkursowe. Co do zasady będzie 256 to otwarty konkurs ofert, po przeprowadzeniu którego podmioty będą przyjmowały zlecenie realizacji zadania publicznego w zakresie i na zasadach określonych w umowie. W kontekście problematyki współpracy organów administracji z podmiotami ekonomii społecznej, pozytywnej oceny wymaga art. 12 ustawy o działalności pożytku publicznego i wolontariacie, gdyż zwiększa on możliwą aktywność po stronie podmiotów pragnących przejąć zadanie do realizacji. Dzięki tej regulacji podmiot nie musi czekać na ofertę skierowaną ze strony organów administracji rządowej, ale sam (z własnej inicjatywy) może złożyć ofertę realizacji zadań publicznych, także tych, które były realizowane dotychczas w inny sposób, w tym przez organy administracji publicznej [11, s. 11]. Ustawa o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie nie odnosi się na wprost do ekonomii społecznej jako takiej. Wprowadza uregulowania, które mogą być wykorzystane do rozwoju trzeciego sektora, i co za tym idzie, zwiększenia jego roli w ekonomii społecznej. Jednak w dużej mierze od samorządów lokalnych zależeć będzie czy wykorzystają zapisy do wzmacniania sektora pozarządowego, ponieważ pomimo obowiązującej konstytucyjnej zasady pomocniczości, ustawa nie nakłada na samorządy obowiązku współpracy, jedynie tę współpracę umożliwia i reguluje. Ze swojej strony organizacje również muszą zabiegać, aby możliwości, jakie stwarza ustawa, były wykorzystane [3,s. 180-181]. Należy zaznaczyć, że organizacja pozarządowa żeby pozyskać fundusze na rozpoczęcie działalności kieruje się do samorządu. Tu może otrzymać dotację, może wynegocjować kontrakt na realizację usług, tu otrzyma po preferencyjnych cenach lub w użyczenie lokal albo budynek; to samorząd może pomóc w zatrudnieniu subsydiowanym, promować i uwiarygodnić działalność organizacji wśród społeczności lokalnej. Niewątpliwie przedsięwzięcia ekonomii społecznej mogą (i będą) powstawać w sposób samodzielny, ale ogromna większość z nich będzie się opierać – przynajmniej w fazie rozwoju – na pomocy samorządu lokalnego [6,s. 11]. Kształt relacji organizacji pozarządowych z administracją publiczną ma duże znaczenie dla procesu ich ekonomizacji. Szczególne znaczenie ma pojęcie partnerstwa. Pojęcie to wyraźnie się dewaluuje, w ten sposób nazywana bywa każda forma współpracy, na przykład wymiana informacji czy fakt uzyskiwania środków ze strony administracji publicznej. Tymczasem chodziłby raczej o realizowanie idei partnerstwa pogłębionego, a zatem takiego, które opiera się na uznaniu odrębności i integralności stron przy równoczesnej wzajemności relacji między nimi. Pożądana byłaby sytuacja, w której podmioty ekonomii społecznej oraz administracja funkcjonują równolegle (ignorując się wzajem nie, konkurując, czy nawet jedynie uzupełniając swoje działania), a nie taka, kiedy administracja wykorzystuje organizacje, wskazując zadania, które mają wypełniać, i kupując u nich (im taniej, tym lepiej) usługi - sytuacja kontraktowa [1, s. 17-18]. Zasada partnerstwa daje nadzieje na nową jakość we wzajemnych relacjach administracji publicznej i podmiotów ekonomii społecznej. Partnerstwo to nowoczesna forma i mechanizm ustalania wzajemnych relacji między poszczególnymi sektorami. Administracja publiczna musi dbać przede wszystkim o to, aby w tej dyskusji interesy poszczególnych grup nie zostały pominięte. Organizacje pozarządowe nie są już po prostu wykonawcą zadań definiowanych przez administrację, 257 ale są też współautorem lokalnych strategii i uczestnikiem debaty o kondycji lokalnej społeczności. Mają szansę występować w obydwu ważnych dla siebie rolach, a zatem zarówno dostarczyciela usług, jak i źródła wiedzy o lokalnych potrzebach [1, s. 19]. Samorządy jednak nie dostrzegają organizacji jako realizatorów programów współpracy. Świadczy to o głęboko zakorzenionym paternalizmie i klientelizmie oraz braku tradycji partnerskiego współdziałania. Organizacje postrzegane są jako petenci, a nie partnerzy. Taka sytuacja spowodowana jest wieloma czynnikami, m.in.: • ogromną dysproporcją w zasobach pomiędzy samorządami i organizacjami, organizacje są ciągle „na dorobku”, nie dysponują zasobami finansowymi, materialnymi i ludzkimi, nie potrafią wykorzystać swoich atutów: aktywności liderów, pracy wolontariuszy, bezpośredniej pracy z osobami potrzebującymi, znajomości problemów społecznych itp., • nieumiejętnością pozyskiwania środków spoza budżetu samorządu, przez co są uzależniane od jednego źródła finansowania i podatne na podporządkowanie się władzy, ale też postrzegane przez samorząd jako petenci proszący o pieniądze, • organizacje nie współpracują ze sobą, nie tworzą swoich reprezentacji, które mogłyby stać się rzecznikami ich interesów, • tworzeniem programów współpracy bez udziału organizacji pozarządowych, które w innej sytuacji mogłyby zabiegać o odpowiednie, wzmacniające ich rolę zapisy w dokumencie. Ta sytuacja stopniowo się zmienia, ponieważ coraz więcej organizacji pozarządowych pozyskuje znaczące środki finansowe ze źródeł zewnętrznych (zwłaszcza Europejskiego Funduszu Społecznego). Samorząd to dostrzega i w związku z tym można liczyć na szybsze zmiany w postrzeganiu organizacji i liczeniu się z ich zdaniem. Ciągle brakuje przygotowanych do pełnienia swojej funkcji osób kontaktowych ze strony samorządu do współpracy z organizacjami pozarządowymi. Praca takich urzędników to znakomite narzędzie do rozwoju partnerskiej współpracy. Potwierdzają to przykłady samorządów - zwłaszcza w większych miastach, gdzie takie osoby funkcjonują. W mniejszych gminach oraz powiatach osobami kontaktowymi są zwykle urzędnicy, którzy są obarczeni innymi, priorytetowymi dla siebie funkcjami. Współpracę z organizacjami traktują marginalnie. Najpoważniejszym obecnie wyzwaniem stojącym przed pełnomocnikami jest dobre zorganizowanie i przeprowadzenie konkursów ofert. Na tym często ich aktywność się kończy. Osoby te powinny być jednak jednocześnie wykwalifikowanymi animatorami partnerskiej współpracy, ułatwiającymi współpracę z poszczególnymi komórkami urzędu, kreującymi nowe rozwiązania, kojarzącymi partnerów, budującymi partnerskie relacje z samorządem. Powinny uczyć innych urzędników, w jaki sposób można pracować z dość trudnym dla administracji partnerem społecznym, jakim są organizacje. Wydaje się, że kształtowanie odpowiednich postaw tych osób jest obecnie jednym z ważniejszych zadań [6, s. 17-18]. Stopniowo porzucany jest model administracji publicznej jako jedynego czy głównego dostarczyciela usług społecznych. W różnym stopniu, ale praktycznie wszędzie, ten prosty model modyfikowany jest różnymi dawkami decentralizacji, prywatyzacji oraz kontraktowania i powierzania zadań. Zasada partnerstwa daje nadzieje na nową 258 jakość we wzajemnych relacjach administracji publicznej i podmiotów ekonomii społecznej. Partnerstwo to nowoczesna forma i mechanizm ustalania wzajemnych relacji między poszczególnymi sektorami [1, s. 17-19]. Nowelizacja ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie wprowadziła też obowiązek konsultacji programu z organizacjami. Można zakładać, że to właśnie ta zmiana miała wpływ na wzrost odsetka gmin dopuszczających organizacje do procesu uchwalania tego dokumentu. W 2010 rok konsultacje miały miejsce w 59% gmin uchwalających programy, podczas gdy rok wcześniej odsetek ten był na poziomie 50%. Ciesząc się z zachodzących zmian, warto jednocześnie wyraźnie podkreślić, że wciąż jest to wskaźnik bardzo niski – przygotowanie programu współpracy powinno być okazją do spotkania władz samorządowych z sektorem pozarządowym, dyskusji i konsultacji założeń i reguł wzajemnej współpracy. Tymczasem w przypadku dużej części samorządów gminnych do takich spotkań w ogóle nie dochodzi. Tak duża liczba gmin uchwalających dokument bez wiedzy samych zainteresowanych dziwi zwłaszcza w sytuacji, gdy w świetle znowelizowanej ustawy konsultacja programów jest obowiązkiem urzędu. Brak konsultacji jest charakterystyczny przede wszystkim dla terenów wiejskich (48%). Spośród gmin miejsko-wiejskich obowiązków konsultacyjnych nie wypełniła co trzecia (34%), zaś wśród miejskich – tylko (choć może wciąż „aż”) – jedna piąta (19%) [14, s. 1]. Modelowy system współpracy samorządu z organizacjami pozarządowymi powinien składać się z co najmniej kilku, spójnych ze sobą, elementów: W zakresie prawa lokalnego należy wskazać: • strategię rozwoju samorządu właściwie lokującą organizacje pozarządowe jako przedmiot oddziaływań, ale i podmiot realizujący zadania, (istotne tu będą również programy operacjonalizujące strategię), • uchwały rady gminy/powiatu/województwa (lub zarządzenia organów wykonawczych) w sprawie wieloletnich programów współpracy samorządu z organizacjami pozarządowymi (zwanych inaczej zasadami współpracy lub kartą współpracy), nawiązujących do tejże strategii, gdzie opisana jest również praktyka współpracy. Należy dodać, że programy te nie są dla samorządów obligatoryjne, • uchwały gminy/powiatu/województwa w sprawie rocznego programu współpracy samorządu z organizacjami pozarządowymi, jako operacyjnego programu określającego konkretne zadania do wykonania w danym roku, zmierzającego do realizacji strategii rozwoju samorządu przez organizacje. Ponadto system współpracy winien składać się z kolejnych elementów: • zorganizowanego partnera po stronie organizacji pozarządowych: reprezentacji terytorialnej organizacji pozarządowych danego powiatu, gminy czy województwa, który to partner czynnie współtworzy wymienione wyżej akty prawa lokalnego, ale też dba o właściwą praktykę współpracy poprzez jej stałe monitorowanie i ewaluację, • wspólnego zespołu złożonego z przedstawicieli samorządu wskazanych przez samorząd oraz z przedstawicieli reprezentacji sektora pozarządowego, wskazanych przez tą reprezentację, którego zadaniem jest kreowanie i monitoro259 wanie współpracy, • osoby kontaktowej ze strony samorządu: np. pełnomocnika ds. organizacji pozarządowych, • wspólnej komisji opiniującej oferty składane przez organizacje w konkursach ofert ogłaszanych przez samorząd, w skład której obligatoryjnie wchodzą przedstawiciele organizacji pozarządowych wskazani przez reprezentację sektora; pojawia się tu także karta oceny projektu/oferty oraz zasada wykluczenia konfliktu interesów tzn. nie zasiadania w komisji osoby mającej powiązania z podmiotem składającym ofertę do konkursu, • stałego, zinstytucjonalizowanego miejsca wsparcia organizacji pozarządowych (np. ośrodka wspierania organizacji pozarządowych) prowadzonego na zasadzie powierzenia zadania wyspecjalizowanej organizacji pozarządowej, • istnienia zasady obligatoryjnej standaryzacji zadań, które samorząd zamierza powierzyć do realizacji organizacji pozarządowej; standaryzacji tej dokonuje grupa ekspertów z obydwu stron i na jej podstawie ogłaszany jest konkurs na powierzenie zadania [3, s. 185-186]. 7. Zakończenie Kończąc, należy podkreślić, że ogromnego znaczenia nabiera potrzeba szerokiej współpracy administracji publicznej i organizacji pozarządowych. Współpraca ta jest fundamentem współczesnego społeczeństwa obywatelskiego w Polsce. Organizacje różnią się od siebie, ale łączy je jeden wspólny cel: zaspokajanie potrzeb mieszkańców kraju, województwa, powiatu, gminy. Są one ważnym partnerem przy rozwiązywaniu problemów społecznych, przy opracowywaniu oraz wdrażaniu różnych programów i projektów mających na celu rozwój poszczególnych jednostek administracyjnych państwa, ale przede wszystkim są elementem spajającym i aktywizującym działalność lokalną. Stanowią bazę dla rozwoju społeczności lokalnej, gdyż to one właśnie skupiają najaktywniejszych i najbardziej wrażliwych na sprawy społeczne obywateli danego środowiska. Ogromna aktywność, rozeznanie istniejących problemów i elastyczność w działaniu oraz duża wiarygodność takich inicjatyw w środowisku lokalnym powodują włączanie się coraz to nowych ludzi w działania wspólnoty. Dlatego też, aby zapewnić lepsze warunki funkcjonowania organizacji, administracja publiczna, zarówno rządowa jak i samorządowa, powinna wspierać podejmowane przez te organizacje inicjatywy w celu ich umocnienia. W przypadku bardzo istotnej sfery funkcjonowania państwa, jaką jest zaspokajanie potrzeb społecznych, ponieważ administracja publiczna nie jest w stanie w pełni sprostać wszystkim wymogom [15, s 63-64]. Charakterystyka organizacji pozarządowych ze szczególnym uwzględnieniem współpracy z organami administracji publicznej, na tle pomocy społecznej. Streszczenie Poniższy tekst stanowi studium nad rozwojem organizacji pozarządowych 260 w oparciu o badania prowadzone przez Stowarzyszenie Klon/Jawor w 2010 roku, ze szczególnym uwzględnieniem działalności w szeroko rozumianym sektorze pomocy społecznej. Główną tezą jest przekonanie, że współpraca z organami administracji publicznej oraz prowadzenie działalności gospodarczej przez fundacje i stowarzyszenia jest pozytywnym zjawiskiem ze względu na same organizacje jak i na korzyści społeczne. Słowa kluczowe: administracja publiczna, ekonomia społeczna, fundacja, organizacje pozarządowe, pomoc społeczna, stowarzyszenie. The characteristics of non-governmental organizations with a special consideration of cooperation with public administration organs, against the background of social help. Abstract The text below is a study on the development of non-governmental organizations supported by research done by Klon/Jawor Association in 2010, with a special consideration of social help activities. The main thesis is a conviction that the cooperation between public administration organs and conducting economic activity by foundations and associations is a positive phenomenon due to those organizations themselves and social benefits. Key words: public administration, social economics, foundation, non-governmental organizations, help activities, association. Literatura 1. Davis L, Przedsiębiorstwa sektora pozarządowego, Centrum Informacji dla Organizacji Pozarządowych BORDO, Warszawa 2000. 2. Defourny J., Develter P., Ekonomia społeczna: ogólnoświatowy trzeci sektor, [w]: Wygnański J. J. (red.), Trzeci Sektor dla Zaawansowanych, Stowarzyszenie Klon/Jawor, Warszawa 2006. 3. Giza-Poleszczuk A., Hausner J., Ekonomia społeczna w Polsce, osiągnięcia, bariery rozwoju i potencjał w świetle wyników badań, [w]: Jachimowicz A. (red.), Samorząd terytorialny i organizacje pozarządowe - partnerzy w rozwoju ekonomii społecznej?, Fundacja Inicjatyw Społeczno-Ekonomicznych, Warszawa 2008. 4. Hausner J. (red.), Ekonomia społeczna a rozwój. Skrypt 1,[w]: Wygnański J. J. (red.), Ekonomizacja organizacji pozarządowych, Małopolska Szkoła Administracji Publicznej Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie, Kraków 2007. 5. Herbst J., Przewłocka J., Podstawowe fakty o organizacjach pozarządowych Raport z badania 2010, Stowarzyszenie Klon/Jawor, Warszawa 2011. 6. Jachimowicz A., Samorząd terytorialny i organizacje pozarządowe – partnerzy w rozwoju ekonomii społecznej? Wyniki badania rocznych programów współpracy samorządów terytorialnych z organizacjami pozarządowymi, „Ekonomia Społeczna” 2006, nr 7. 7. Jagielski W., Ekonomia społeczna w praktyce - ABC pozarządowego biznesu, Fundacja Inicjatyw Społeczno-Ekonomicznych, Warszawa 2009. 8. Jankowski M., Odpłatna i nieodpłatna działalność pożytku publicznego, „Ekonomia Społeczna” 2008, nr 7. 261 9. Jarosiński A., Kuczmierowska L., Działalność gospodarcza organizacji pozarządowych, Fundacja Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego, Warszawa 2007. 10. Juraszek-Kopacz B., Sienicka A., Zagrodzka T., Ekonomizacja organizacji pozarządowych – wyzwania i szanse okiem praktyków, „Ekonomia Społeczna” 2008, nr 10. 11. Małecka-Łyszczek M., Przedsiębiorstwa społeczne - zarys problematyki prawnej, „Ekonomia Społeczna” 2008, nr 1/2008(2). 12. Męcina J., Kucharski M., Analiza problemowa rezultatów inicjatywy wspólnotowej EQUAL, Fundacja „Fundusz Współpracy”, Warszawa 2007. 13. Mocek S. Raport cząstkowy: analiza diagnostyczno-poznawcza dobrych praktyk współpracy między administracją publiczną i organizacjami pozarządowymi (z wykorzystaniem analizy jakościowej na małej próbie badawczej). Ekspertyza cząstkowa w ramach projektu partnerskiego „Model współpracy administracji publicznej i organizacji pozarządowych – wypracowanie i upowszechnienie standardów współpracy”, Collegium Civitas, Warszawa 2010. 14. Regionalny Ośrodek Polityki Społecznej w Białymstoku Program w zakresie pomocy społecznej i polityki prorodzinnej w województwie podlaskim na lata 2009-2013, Białystok 2008. 15. Rybka I., Diagnoza pomocy społecznej w Polsce w latach 1991 – 2006. Możliwości i bariery zastosowania instrumentów ekonomii społecznej w pomocy społecznej, Fundacja Inicjatyw Społeczno-Ekonomicznych, Warszawa 2006. 16. Rymsza A., Bariery rozwoju przedsiębiorczości społecznej w Polsce w świetle kultury organizacyjnej III sektora, „Ekonomia Społeczna” 2006, nr. 32. 17. Sierpowska I., Państwo wobec pomocy społecznej, Wrocławskie Studia Erazmiańskie, Państwo - Koncepcje i zadania zeszyt III, Wrocław 2008. 18. Staręga-Piasek J., Ekonomia społeczna ku pomocy społecznej, „Ekonomia Społeczna” 2007, nr. 4. 19. Szołajska J. (red.), Gumkowska M., Herbst J., Radecki P., Podstawowe fakty o organizacjach pozarządowych Raport z badania 2008, Stowarzyszenie Klon/Jawor, Warszawa 2010. 20. Wygański K., O ekonomii społecznej – podstawowe pojęcia, instytucje i kompetencje, Stowarzyszenie Czas Przestrzeń Tożsamość, Szczecin 2009. 21. Wygnański J. J., Organizacje pozarządowe w polityce społecznej i rozwój społeczeństwa obywatelskiego. Nowe Dylematy Polityki Społecznej w Polsce, CASE, Warszawa 2006. 22. Wygnański J. J., Raport Otwarcia Ekonomii Społecznej w Polsce, FISE, Warszawa 2006. Źródła internetowe 1. 262 Przewłocka J., Stowarzyszenie Klon/Jawor, inf. własna ngo.pl. Mgr Magdalena Owczarczuk105 Uwarunkowania rozwoju sektora organizacji pozarządowych w Polsce 1. Wstęp W krajach o rozwiniętej gospodarce rynkowej państwo nie zawsze jest w stanie całkowicie wypełniać swoje funkcje, między innymi w zakresie powszechnej opieki zdrowotnej, zarządzania makroekonomicznego, walki z bezrobociem i ubóstwem itp. Pojawiające się problemy i potrzeby, zwłaszcza na poziomie lokalnym, niejednokrotnie muszą być rozwiązywane poza sektorem publicznym. W związku z tym zarówno w Polsce, jak i w Europie zwiększa się znaczenie prywatnych podmiotów dostarczających dobra publiczne. Trzeci sektor, zwany również sektorem organizacji pozarządowych, powstał i rozwija się w wielu krajach, w których do działalności publicznej realizowanej przez rząd lub samorządy włączył się prywatny kapitał i społeczna praca ochotników (wolontariuszy). Sektor ten systematycznie zwiększa swoje znaczenie odgrywając coraz istotniejszą rolę w kształtowaniu aktywności społecznej, na rynku pracy i w gospodarce narodowej. Zapotrzebowanie na istnienie i rozwój sektora organizacji pozarządowych jest również wynikiem przyjętej w państwach demokratycznych o gospodarce rynkowej zasady subsydiarności, konieczności przezwyciężania mankamentów rynku i państwa w zakresie dostarczania społeczeństwu dóbr zbiorowych, zdolności w szybkiej i celnej odpowiedzi na strukturalne zmiany w popycie i podaży usług społecznych oraz zdolności do generowania miejsc pracy i szerokiego rozwijania wolontariatu. Bez wątpienia rozwój sektora organizacji pozarządowych jest istotny z punktu widzenia rozwoju demokratycznej rynkowej gospodarki. W opracowaniu dokonana zostanie analiza sektora organizacji pozarządowych w polskiej gospodarce, a następnie przedstawione zostaną uwarunkowania rozwoju tegoż sektora w Polsce. Jako kryterium wyboru uwarunkowań obrano szkołę instytucjonalną. W myśl nowej ekonomii instytucjonalnej uwarunkowania te podzielono na formalne i nieformalne, gdzie formalne związane są z regulacjami prawnymi, nieformalne zaś z obowiązującymi normami, regułami kulturowymi106. 2. Rozwój sektora organizacji pozarządowych w Polsce Próba oceny rozwoju sektora organizacji pozarządowych w Polsce w pierwszej kolejności wymaga wyjaśnienia, czym ten sektor jest, czym różni się od innych sek105 Doktorantka w Katedrze Ekonomii Politycznej Wydział Ekonomii i Zarządzania Uniwersytetu w Białymstoku 106 Ogólnie pod pojęciem instytucji nowa ekonomia instytucjonalna rozumie „zasady gry”, co można określić jako wszelkie ograniczenia, które stworzyli ludzie, aby kształtować interakcje zachodzące między nimi [zob. 15, s.2]. Pojęcie instytucji obejmuje zarówno instytucje formalne, niejednokrotnie związane z istnieniem państwa (prawo, procedury, zalecenia) oraz nieformalne (tzn. nieskodyfikowane, lecz obowiązujące reguły społeczne). 263 torów, jakie podmioty wchodzą w jego skład. W literaturze niejednokrotnie sektor ten określany jest zamiennie jako sektor non profit lub trzeci sektor. Należy zatem pamiętać, iż w tym opracowaniu te wyrażenia również oznaczać będą ten sam sektor organizacji pozarządowych. Niemal każda społeczność lokalna charakteryzuje się występowaniem kilku grup podmiotów, czy też sektorów, zajmujących się dostarczaniem różnego rodzaju dóbr i usług oraz zaspokajaniem różnego rodzaju potrzeb. Powszechnie przyjmuje się, że w każdej gospodarce funkcjonują trzy grupy podmiotów [13, s.8]: • Podmioty z tzw. sektora pierwszego, tj. podmioty o charakterze publicznym, powoływane do realizacji zadań publicznych, czyli ważnych dla ogółu społeczeństwa. Zalicza się tu administrację centralną wraz z jej organami oraz administrację samorządową na wszystkich szczeblach podziału administracyjnego państwa; • Podmioty o charakterze prywatnym, dostarczające dobra komercyjne – tzw. drugi sektor, w skład którego wchodzą wszelkie formy podmiotów prywatnych, prowadzących różnoraką działalność gospodarczą; • Podmioty o charakterze prywatnym, dostarczające dobra publiczne – określane mianem trzeciego sektora, w skład którego wchodzą przede wszystkim różne formy organizacji pozarządowych, przyjmujące w Polsce najczęściej formę prawną stowarzyszeń i fundacji. Należy zauważyć, iż w literaturze jak i w statystykach dotyczących sektora organizacji pozarządowych nie istnieje jego jednolita definicja. Zwraca się uwagę na nieadekwatność określenia „organizacje pozarządowe”. Wskazuje się, iż na forum międzynarodowym organizacje pozarządowe dzielą się na dwie grupy: organizacje międzynarodowe rządowe oraz organizacje międzynarodowe pozarządowe. Taki podział można uważać za logiczny, gdyż do organizacji rządowych należeć będą państwa, natomiast do organizacji pozarządowych należeć będą podmioty, które tworzą te organizacje. Takie myślenie oparte zostało głównie na założeniu, że organizacje muszą tworzyć podmioty z różnych państw. Przyjmując jednak, że na gruncie krajowym szereg organizacji korzysta z funduszy rządów innych państw, funduszy zagranicznych organizacji innych niż rządowe, oraz w coraz większym zakresie z funduszy Unii Europejskiej – w aspekcie internacjonalizacji takie założenie staje się więc coraz bardziej widoczne [4, s.108]. Ponadto, w praktyce dość płynne są granice pomiędzy obszarem działań trzeciego sektora a działaniami realizowanymi przez organizacje z sektora prywatnego (II sektora) czy publicznego (I sektor). Następnym aspektem stwarzającym trudności precyzyjnego definiowania tego sektora jest rozdźwięk między intuicyjnie wskazywanymi dwoma cechami sektora pozarządowego, a mianowicie: „charakter społeczny” oraz „działanie nie nastawione na zysk”, a praktyką prowadzenia działalności przez organizacje pozarządowe. Okazuje się również, że skala i zasięg działania sektora non profit w ogóle i w poszczególnych krajach budzi wiele kontrowersji, gdyż w różnych krajach różne rodzaje organizacji są zaliczane do trzeciego sektora107. 107 Różnice te dotyczą głównie zaliczania, bądź nie zaliczania do trzeciego sektora: szeroko rozumianej 264 W szerokim zatem ujęciu termin „organizacja pozarządowa” (ang. Non-Governmental Organization, NGO) oznaczać może grupę jednostek zrzeszonych w dobrowolnie powołanej organizacji formalnej lub nieformalnej, o charakterze organizacji społecznej lub charytatywnej. Grupa taka może być również częścią związków zawodowych, kościołów, grup interesu lub innych podmiotów. Organizacje pozarządowe są to – co ważne – organizacje prywatne, czyli powstają z inicjatywy pojedynczych osób lub ich grup. Ich działanie jest dobrowolne, czyli jest kwestią dobrej woli członków, pracowników, fundatorów lub beneficjentów oraz działalność sektora non profit, jak sama nazwa wskazuje, nie jest nastawiona na zysk [6, s. 95-96];[9, s. 327]. Organizacje te często określane są jako woluntarystyczne, gdyż ich działalność jest w znacznym stopniu oparta na działaniu ochotników. Aktywność tych organizacji jest największa w dziedzinie ochrony zdrowia, szeroko rozumianej pomocy społecznej, akcji charytatywnych, edukacji, czyli krótko mówiąc w działaniu dla dobra publicznego [12, s.196]. Trzeci sektor powstał i rozwija się w wielu krajach, w których do działalności publicznej realizowanej przez rząd lub samorządy włączył się prywatny kapitał i społeczna praca ochotników (wolontariuszy). Wykształcił się jako suplement sektora prywatnego i publicznego w odpowiedzi na niedostateczną realizację przez państwo zadań z zakresu sfery socjalnej i kulturowej. Jego rozwój wynika z przeobrażeń społeczno-gospodarczych w układzie podmiotowo własnościowym, jak i przedmiotowym, wynikającym ze zmian potrzeb i preferencji społeczeństwa [4, s.107]. Możemy wyróżnić wiele kryteriów klasyfikacji organizacji pozarządowych, nie mniej jednak ważniejsze z nich dotyczą m.in. skali działalności, sposobu ich powiązania z interesariuszami, czy sposobu kierowania. Podane kryteria oraz dokładny ich podział został ujęty w tabeli 1. Tabela 1. Rodzaje organizacji pozarządowych Kryterium podziału Skala działalności Rodzaje Charakterystyka Organizacje produkcyjne Zajmują się wytwarzaniem pewnych dóbr i usług (np. niektórych dóbr publicznych) Organizacje redystrybucyjne Zajmują się czystą redystrybucją, podziałem dochodu – „zabierają” rzeczy lub pieniądze od jednych osób, po to aby przekazywać je innym w imię jakiegoś obranego celu społecznego. spółdzielczości społecznej, partii politycznych, związków zawodowych, różnego rodzaju organizacji zawodowych, organizacji świadczeń wzajemnych (np. towarzystw kredytowych, ubezpieczeniowych) czy organizacji kultu religijnego. 265 Sposób powiązania organizacji non profit z ewentualnymi dobroczyńcami czy sponsorami Organizacje świadczeń wzajemnych (mutual) Organizacje, w przypadku których osoby zasilające je rzeczowo czy współfinansujące są jednocześnie współczłonkami i jej beneficjentami Organizacje otwarte Organizacje, których sponsorami jest określona grupa darczyńców, a które następnie działają na korzyść ściślej lub luźniej określonego otoczenia. Organizacje kontrolowane przez specjalistów Organizacje zarządzane przez osoby specjalnie do tego celu powołane, fachowych i opłacanych menedżerów, których działania są nadzorowane przez ciała reprezentujące członków bądź szersze grono interesariuszy Organizacje kontrolowane przez interesariuszy Organizacje kierowane przez przedstawicieli członków organizacji lub jej interesariuszy. Kierowane są bardziej amatorsko niż przez specjalistów. Sposób zarządzania (podejmowania decyzji) Źródło: Opracowanie własne na podstawie: [9, s. 329-330] Polska ma długą historię dotyczącą działań obywatelskich, sięgającą czasów Rzeczpospolitej Szlacheckiej. W tych czasach sejmiki szlacheckie same wyznaczały podatki, same wynajmowały wojska, każda ziemia miała tak zwane milicje wojewódzkie, które nie podlegały władzy centralnej, tylko miały służyć konkretnej ziemi [4, s.112]. Równie długie są tradycje samoorganizacji i samorządu chłopskiego, która szczególną rolę odegrała w okresie rozbiorów Polski w Wielkopolsce. W latach 1918-1939 uregulowano w sposób prawny funkcjonowanie fundacji i stowarzyszeń. W tym też okresie powstało wiele organizacji filantropijnych. Po zakończeniu II wojny światowej wraz ze zmianą ustroju politycznego zmienił się pogląd na socjalistyczną politykę społeczną – państwo było głównym podmiotem polityki społecznej, którą realizowało za pomocą odrębnego organu administracyjnego. Od drugiej połowy lat 40-tych zaczął się proces systematycznej likwidacji niezależnych instytucji i organizacji społecznych – wszystkie fundacje zostały rozwiązane, a stowarzyszenia działały pod kontrolą władz. Państwo konsekwentnie przejmowało kontrolę nad życiem gospodarczym i społecznym, a więc nad oświatą, zdrowiem opieką społeczną, przedsiębiorstwa państwowe zaczęły pełnić ważną funkcje w polityce socjalnej [19.]. Jeżeli powstawały jakiekolwiek organizacje społeczne, to działały przede wszystkim w konspiracji. Cytując Krzysztofa Stanowskiego (za Iloną Iłowiecką-Tańską) „mówienie o tym, że organizacje pozarządowe zaczęły się takim strasznym boomem w 1989 roku jest prawdą, jeżeli myślimy o tym, że wtedy one się zarejestrowały” [11, s.52]. W każdym bądź razie od okresu transformacji można zauważyć falowy, ale wzrost znaczenia organizacji pozarządowych. Stopniowo wzrasta liczba organizacji non profit. Odradzające się po 1989 roku organizacje pozarządowe przyczyniały 266 się głównie do zmniejszenia luki w zaspokajaniu potrzeb socjalnych, która powstała w wyniku ograniczenia opiekuńczej funkcji państwa. W 2010 roku w Polsce zarejestrowanych było blisko 100 tysięcy organizacji pozarządowych (nie licząc Ochotniczych Straży Pożarnych)108, z czego zarejestrowanych było 12 tys. fundacji oraz 87 tys. stowarzyszeń [10, s.18]. Jeżeli uwzględnimy również oddziały lokalne, to razem zarejestrowanych było 14 tys. fundacji oraz 97 tys. stowarzyszeń. W ciągu ostatnich pięciu lat można zaobserwować dość znaczący wzrost ilości organizacji pozarządowych. Tabela 2 prezentuje ilość organizacji pozarządowych w ostatnich pięciu latach w Polsce z uwzględnieniem rozmieszczenia przestrzennego. Tabela 2. Ilość organizacji pozarządowych w latach 2006-2010 w Polsce w przeliczeniu na 10 tys mieszkańców. Wyszczególnienie 2006 2008 2010 Polska 238 276 339 dolnośląskie 16 19 25 kujawsko-pomorskie 13 15 19 lubelskie 13 15 19 lubuskie 17 20 23 łódzkie 13 16 19 małopolskie 16 18 22 mazowiecki 19 22 26 opolskie 12 15 20 podkarpackie 14 16 21 podlaskie 14 16 18 pomorskie 18 20 23 śląskie 13 14 17 świętokrzyskie 14 13 17 warmińsko-mazurskie 16 20 25 wielkopolskie 15 18 22 zachodniopomorskie 16 18 23 Źródło: Opracowanie na podstawie: [7, s.12]; [8, s.14]; [10, s. 22]; Pomiędzy 2005 a 2010 rokiem najwięcej stowarzyszeń i fundacji (poza OSP) (ponad 3,8 tys.) powstało w województwach mazowieckim (zwłaszcza w Warszawie), 108 Przetoczone dane, będą różniły się nico metodologią. Należy pamiętać, iż w większości przypadków będą pochodziły z raportu stowarzyszenia Klon/Jawor, gdzie do organizacji pozarządowych zaliczono stowarzyszenia, fundacje oraz ochotnicze straże pożarne. 267 wielkopolskim (ponad 2 tys.) oraz dolnośląskim i śląskim (prawie 2 tys.). Najmniej takich organizacji zarejestrowano w województwach podlaskim (niespełna 600) i świętokrzyskim (627), a także w województwach najmniejszych: lubuskim (651) oraz opolskim (706) [10, s.23]. Pomimo rosnącej liczby organizacji pozarządowych nie zauważa się ich rosnącego udziału w tworzeniu PKB. Otóż w 2009 roku organizacje te wytwarzały 1,0 % PKB i miały udział 0,8% w popycie krajowym [Mały Rocznik…2011, s.480], co na przestrzeni ostatniego pięcio–, a nawet dziesięciolecia nie uległo zmianie. Dynamikę trzeciego sektora w Polsce charakteryzuje rejestrowanie się co roku około 4000 nowych stowarzyszeń i około 1000 nowych fundacji [10, s.10]. Trzeba mieć jednak świadomość tego, iż nie wszystkie zarejestrowane stowarzyszenia i fundacje są aktywne. Nieznane pozostają liczby organizacji zaprzestających każdego roku działalności i w konsekwencji nie można ustalić dokładnej liczby rzeczywiście działających organizacji. Nie mniej jednak ostatnimi czasy, zarówno w literaturze naukowej jak i działaniach polityków zaobserwować można większe zainteresowanie działalnością trzeciego sektora. Jego rozwój postrzegany jest jako jedyny pozytywny scenariusz dla demokracji i zrównoważonego rozwoju [22 za: 3, s.272]. Dlatego też warto przyjrzeć się uwarunkowaniom aktywności tego sektora, by lepiej rozeznać się w czynnikach bądź barierach rozwoju działalności oddolnej. 3. Uwarunkowania polityczno-prawne rozwoju organizacji pozarządowych Jednym z istotnych uwarunkowań instytucjonalnych rozwoju organizacji pozarządowych są instytucje formalne. Wśród nich na plan pierwszy wysuwają się uwarunkowania prawno-polityczne, czyli ogólne relacje pomiędzy gospodarką społeczną a państwem oraz państwowe regulacje, dotyczące tych podmiotów. Instytucje formalne mają istotny wpływ na powstawanie i funkcjonowanie podmiotów trzeciego sektora z kilku przyczyn. Działalność wszystkich przedsiębiorstw czy organizacji, w tym również pozarządowych, w poszczególnych krajach zawsze uwarunkowana jest regulacjami prawnymi. Państwo reguluje istnienie poszczególnych form organizacyjno-prawnych, zasady ich powstawania i funkcjonowania, jak również zakończenia działalności. Każdy z krajów natomiast może posiadać inny zestaw możliwych form prawnych organizacji non profit. Najczęściej uznaje się, że aktywności tych organizacji nie należy przeciwstawiać ani aktywności państwa czy przedsiębiorstw komercyjnych na rynku, lecz uznawać je jako komplementarne do ich działań [17, s.11]. Polityka państwa w stosunku do podmiotów ekonomii społecznej, w tym do organizacji pozarządowych jest elementem otoczenia polityczno-prawnego. Nastroje w kołach rządowych i programy polityczne partii politycznych mogą być przychylne rozwiązaniom dotyczącym ekonomii społecznej lub wprost przeciwnie. Może to skutkować bądź ułatwieniami w funkcjonowaniu, bądź też znacznymi utrudnieniami czy wręcz niemożliwością prowadzenia tego typu działalności. Bardzo ważna jest także pewna stabilność polityczna, kiedy długookresowa realizacja określonej polityki, powoduje możliwości przystosowania się przedsiębiorstw społecznych. Państwo polskie realizuje obecnie politykę zorientowaną na podmioty ekonomii społecznej (w tym na organizacje pozarządowe) w czterech obszarach: programowania i polityk 268 publicznych, instytucjonalno-regulacyjnym, finansowym oraz usługowym [1, s.22]. Większość krajów rozwiniętych gwarantuje konstytucyjne prawo do zrzeszania się i zakładania organizacji pozarządowych. Obserwując rozwiązania europejskie można zauważyć, iż Unia Europejska nie wprowadziła jednolitych przepisów prawnych dotyczących funkcjonowania organizacji pozarządowych. Ich działania regulowane są prawem poszczególnych państw. Nie mniej jednak Unia Europejska przyjmuje szereg rozwiązań prawnych mających wpływ na działania organizacji non profit, głównie z dziedziny polityki społecznej. Znaczenie trzeciego sektora na płaszczyźnie europejskiej znacznie wzrosło w latach 90. XX wieku, nie tylko z powodu rozszerzania pola dla wspólnotowej polityki społecznej, ale także w wyniku kryzysu modelu państwa opiekuńczego z lat 70. i kryzysu podejścia liberalnego w latach 80. w Europie Zachodniej. W latach 90. można dostrzec nowe myślenie o zagadnieniach społecznych, a przede wszystkim o polityce zatrudnienia. Dzisiaj na całą europejską politykę zatrudnienia rzutuje głównie tzw. filozofia trzeciej drogi. Dlatego też mimo braku wspólnego ustawodawstwa europejskiego, regulacje prawne poszczególnych państw mają wiele podobieństw. Wolność zakładania, przystępowania lub występowania z organizacji pozarządowych jest obecnie prawem we wszystkich krajach członkowskich Wspólnoty. Prawo stowarzyszania się jest również zagwarantowane w Europejskiej Karcie Praw Człowieka [4, s.123]. W Polsce wolność organizowania i zrzeszania się zostały zawarte w Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej. Artykuł 12 Konstytucji zapewnia wolność tworzenia i działania związków zawodowych, organizacji społeczno-zawodowych rolników, stowarzyszeń, ruchów obywatelskich, innych dobrowolnych zrzeszeń oraz fundacji. To konstytucyjne prawo do tworzenia organizacji pozarządowych ograniczone jest ustawami narzucającymi ramy funkcjonowania poszczególnym typom organizacyjno-prawnym tych organizacji. Jedynym, traktującym całościowo trzeci sektor, aktem prawnym normującym działalność organizacji pozarządowych jest Ustawa o organizacjach pożytku publicznego i wolontariacie [29]. Nie mniej, należy pamiętać, iż przyjęta ustawa wyłącza z tych organizacji m.in. partie polityczne, związki zawodowe, stowarzyszenia jednostek samorządu gospodarczego, samorządy zawodowe. Ponadto ustawa ta nie reguluje wszystkich aspektów działania organizacji trzeciego sektora, gdyż powstała prawdopodobnie po to, aby uregulować przeznaczanie przez obywateli 1 % kwoty płaconego przez nich podatku dochodowego. Jedną z najpopularniejszych form prawnych organizacji pozarządowych jest fundacja. W Polsce fundacja pojawiła się w okresie zaborów za sprawą ustawodawstwa państw zaborców i funkcjonowała do roku 1952. Wówczas zniesiono możliwość funkcjonowania fundacji, a ich majątek przejął Skarb Państwa [12, s.216]. Taka sytuacja miała miejsce do 6 kwietnia 1984 roku, kiedy to uchwalona została Ustawa o fundacjach. Nie mniej jednak, dopiero zmiana tego aktu prawnego, dokonana Ustawą z dnia 23 lutego 1991 roku o zmianie ustawy o fundacjach [26] spowodowała, że fundacje trafiły na podatny grunt. Ustawa nie określa definicji fundacji, nie mniej jednak określa cele, dla których może zostać powołana, a mianowicie: „Fundacja może być ustanowiona dla realizacji zgodnych z podstawowymi interesami Rzeczpospolitej Polskiej 269 celów społecznie lub gospodarczo użytecznych, w szczególności takich, jak: ochrona zdrowia, rozwój gospodarki i nauki, oświata i wychowanie, kultura i sztuka, opieka i pomoc społeczna, ochrona środowiska oraz opieka nad zabytkami [26, art.1]”. Stowarzyszenia z kolei (jako kolejny podmiot trzeciego sektora rozpatrywanego w wąskim znaczeniu) mają inną niż fundacje strukturę prawną i – jako organizacje typu zrzeszeniowego (korporacyjnego) – w dużej mierze różnią się od innych osób prawnych, mających charakter osób typu zakładowego [12, s.209]. Stowarzyszenia są formą realizacji prawa zrzeszania się przez obywateli polskich. Na mocy Ustawy z dn. 7 kwietnia 1989 r. – Prawo o stowarzyszeniach [28], prawo zrzeszania się w stowarzyszeniach może podlegać ograniczeniom przewidzianym jedynie przez ustawy, i to jedynie w zakresie niezbędnym do zapewnienia interesów bezpieczeństwa państwowego lub porządku publicznego albo ochrony praw i wolności innych osób. Ogólnie ustawa ta w sposób dość szczegółowy wyjaśnia czym jest stowarzyszenie, podkreślając niezarobkowy charakter jego działalności. Ustawodawca określił jakie są rodzaje stowarzyszeń, jaka jest procedura ich zakładania czy jakie organizacje nie podlegają przepisom ustawy. Stowarzyszenie, tak jak fundacja, może podejmować działalność gospodarczą. Istotnym prawnym zapisem, który w dużej mierze związany jest z możliwościami rozwoju organizacji pozarządowych jest zapis odnośnie możliwości utworzenia przez fundację czy stowarzyszenie jednoosobowych spółek kapitałowych, tj. spółek z ograniczoną odpowiedzialnością lub spółek akcyjnych. Z art. 151 § 1 ustawy z 15 września 2000 r. – Kodeks spółek handlowych [27] wynika, że założycielami tych spółek mogą być osoby fizyczne lub prawne (czyli również fundacje), lecz jedyną przeszkodą w takim działaniu mógłby być dość wysoki kapitał zakładowy. Mimo, istnienia wymienionych wyżej ustaw, nie można jednoznacznie stwierdzić, czy są one pro, czy anty rozwojowe dla trzeciego sektora, zwłaszcza, że sytuację może komplikować fakt dużej heterogeniczności sektora organizacji pozarządowych. Na pewno zaś możnaby było ulepszyć prawo tak, by sprzyjało funkcjonowaniu organizacji pozarządowych. Ważne jest bowiem wypracowanie spójnego modelu legislacyjnych rozwiązań w zakresie organizacji trzeciego sektora, tym bardziej, że duża część jego działań ma sprzyjać rozwojowi lokalnej społeczności. Przykładem spójnych rozwiązań prawnych dla trzeciego sektora jest Hiszpania, gdzie spójne rozwiązania prawne, przyczyniły się do silnego rozwoju gospodarki społecznej o różnych tradycjach społeczno-gospodarczych (Andaluzja i Kraj Basków). Dobrze ukształtowany system prawny ekonomii społecznej i spójne polityki publiczne posiadają Włochy [1, s.22]. 4. Uwarunkowania kulturowe rozwoju organizacji pozarządowych Otoczenie kulturowe każdego przedsiębiorstwa zawiera normy organizacyjne, wzory kulturowe i wartości będące punktem wyjścia dla planowania działań i celów danej organizacji. Uwarunkowania kulturowe związane są z mentalnością społeczeństwa, tj. przekonaniami, postawami, normami, i wartościami które są efektem historycznego zakorzenienia. Uwarunkowania takie, utożsamiane będą głównie ze skłonnością społeczeństwa do oddolnych inicjatyw. Wpływ na rozwój organizacji non 270 profit będą miały zarówno postawy ich członków, interesariuszy jak i całego otoczenia społeczno-gospodarczego. Kultura jest niewątpliwie instytucją, gdyż stanowiąc pewnego rodzaju dorobek społeczeństwa wpływa na jego działania. Wartości, które tkwią w każdym człowieku uaktywniają się niezależnie od podejmowanej działalności. Nie istnieje żaden zewnętrzny przymus stosowania się do nich, zaś na straży przestrzegania tych instytucji stoi jedynie (lub aż) sumienie. Stąd też warunki, w których sektor pozarządowy może się rozwijać, mają charakter instytucjonalny. Rozwój organizacji trzeciego sektora jest wynikiem dojrzałych, rozwiniętych postaw obywatelskich oraz wzajemnego zaufania na różnych płaszczyznach życia społecznego. W budowaniu silnego sektora organizacji pozarządowych pomocne byłoby ogólne społeczne przekonanie o możliwości wpływania na środowisko i kształtowania go. Dotyczy to zarówno obserwatorów, otoczenia organizacji pozarządowych, jak i ich członków. Ważne również jest, by zainteresowanie sprawami publicznymi nie zostało całkowicie zdominowane przez sprawy rodzinne i prywatne problemy, gdyż taka postawa związana jest z małym zainteresowaniem sprawami publicznymi. Kolejną cechą sprzyjającą rozwojowi organizacji pozarządowych jest brak roszczeniowości w stosunku do innych osób i próba „wzięcia sprawy w swoje ręce”. Na podstawie badań dotyczących wartości i norm kulturowych Polaków można stwierdzić, że polskie społeczeństwo cechuje pewna stabilność co do takich wartości ogólnych jak zdrowie i szczęście rodzinne. Według badań CBOS z 2005 roku najważniejszymi wartościami dla niemal wszystkich badanych były zdrowie i szczęście rodzinne (w obu przypadkach po 99%) [30, s.8]. W następnej kolejności pożądane okazały się takie wartości, jak: uczciwość oraz szacunek innych ludzi – po 97%. Jako najmniej istotne w ocenie ankietowanych, ale również względnie ważne, są wartości o charakterze materialnym oraz związane z samorealizacją. Trzy piąte badanych (60%) za ważne w życiu uważa posiadanie bogactwa oraz dobrobyt, jednak tylko co piąty (19%) nadaje im szczególne znaczenie [30, s.8]. Podobne wskazania odnotowano w innym badaniu, jakim jest „Diagnoza społeczna 2009”, gdzie najcenniejszymi wartościami okazały się zdrowie (67,8%) i udane małżeństwo (56,6%). Dla co trzeciego badanego ważne miejsce zajmuje praca. Wykształcenie jest istotne dla 6,3 % Polaków [3, s.196]. Bardziej istotne z punktu widzenia tworzenia i rozwijania organizacji non profit będą miały badania postaw społeczeństwa obywatelskiego. Z badań umieszczonych w raporcie „Diagnoza społeczna 2009” można spróbować dokonać oceny uwarunkowań kulturowych tworzenia organizacji pozarządowych w społeczeństwie polskim. Jedną z cech społeczeństwa obywatelskiego jest stosunek do dobra wspólnego. Obojętność wobec ujętych w badaniu form naruszania dobra wspólnego109 znacznie wzrosła w porównaniu do roku 2005. W większości z podanych form wzrosła ilość odpowiedzi „w ogóle mnie nie obchodzi”. Po 20 latach budowania państwa demokratycznego nie109 Wśród kategorii zachowań ujętych w badaniu naruszania dobra publicznego znalazły się: „ ktoś płaci podatki mniejsze niż powinien, ktoś unika płacenia za korzystanie z transportu publicznego, ktoś pobiera niesłusznie zasiłek dla bezrobotnych, ktoś nie płaci (choć może) czynszu za mieszkanie, ktoś sprowadza towary z zagranicy i nie płaci cła”. 271 mal połowa obywateli (49 proc.) jest obojętna wobec sześciu form naruszania dobra wspólnego i zaledwie w ciągu czterech lat odsetek obojętnych wzrósł aż o 14 punktów procentowych [3, s.257]. Wzrastające, i to szybko, zobojętnienie na dobro wspólne jest faktem. Należy zatem mieć świadomość, że społeczeństwo, w którym dobro wspólne spada, a nie rośnie w cenie, to społeczeństwo zmniejszające szanse na budowę demokratycznego państwa „z ludzką twarzą” [3, s.260]. Jest to społeczeństwo, w którym troską obywateli jest interes własny, a nie interes wspólny. Społeczeństwo obywatelskie to sieć dobrowolnych organizacji, działań i kontaktów, które wypełniają przestrzeń między jednostką a społeczeństwem, obywatelem a państwem. Jest ono ważnym elementem demokracji. W tworzących je stowarzyszeniach i wspólnych działaniach ludzie nabywają doświadczeń demokratycznych i wyrabiają w sobie umiejętności obywatelskie, a kompetencja obywatelska potrzebna jest zarówno demokracji, jak i samym obywatelom. Ustrój demokratyczny potrzebuje obywateli, którzy chcą i potrafią obsługiwać jego mechanizmy, zaś obywatele pozbawieni umiejętności obywatelskich nie skorzystają z oferowanych im przez demokrację możliwości wyrażania swych preferencji i realizacji interesów. Rozwój demokracji i przyrost kompetencji obywatelskich w społeczeństwie wzmacniają się nawzajem [3, s.265]. Według badań CBOS w ostatnich latach zwiększyła się gotowość Polaków do wspólnego działania. W latach 2002-2010 postawy Polaków zmieniły się w kierunku prospołecznym, osiągając w 2010 roku wskaźnik 66% pozytywnych odpowiedzi [16]. Procentowe zmiany odpowiedzi na pytanie dotyczące życia społecznego w poszczególnych latach prezentuje rysunek 1. Rysunek 1. Wiara w skuteczność wspólnego działania w społeczeństwie polskim na przestrzeni lat 2002-2010 Ludzie tacy jak ja działając wspólnie z innymi mogą pomóc potrzebujacym lub rozwiązać niektóre problemy swojego środowiska, osiedla, wsi lub miasta Ludzie tacy jak ja działając wspólnie z innymi nie są w stanie pomóc potrzebujacym, ani rozwiązać problemów swojego środowiska, osiedla, wsi lub miasta Trudno powiedzieć 0% 2002 2004 2006 20% 40% 60% 80% 12% 38% 50% 11% 35% 54% 63% 2008 65% 2010 66% 100% 26% 25% 25% 11% 10% 9% Źródło: [16, s. 6]. W ostatnich latach nieznacznie zwiększyła się liczba badanych deklarujących styczność z osobami, o których wiadomo, że dobrowolnie i nieodpłatnie pracują na rzecz swojego środowiska, kościoła, osiedla, wsi, miasta lub potrzebujących, zarazem 272 jednak zmalał odsetek respondentów wyrażających gotowość pomocy jednej z takich osób (spoza rodziny) w jej społecznikowskiej działalności. Nie oznacza to jednak, że Polacy nie pracują społecznie. W ciągu ostatnich dwóch lat wzrosła z 47% do 54% liczba osób deklarujących dobrowolną i bezpłatną pracę dla dobra swego środowiska lokalnego lub potrzebujących [16, s.10]. Nie mniej jednak z deklaracji ankietowanych wynika, że w minionym roku – tak samo jak dwa lata wcześniej – jedynie co piąty dorosły Polak (20%) pracował bezinteresownie na rzecz swojego środowiska, kościoła, osiedla, wsi, miasta lub osób potrzebujących. Zdecydowana większość (80%) nie podejmowała takich działań [16, s.12]. Może to wskazywać, że mimo ogólnego przekonania o skuteczności oraz potrzebie wspólnych działań na rzecz lokalnej społeczności Polacy, jeśli już działają społecznie, to czynią to raczej indywidualnie niż grupowo – stosunkowo rzadko angażują się w wolontariat oraz zrzeszają w ramach organizacji pomocowych. Wolontariat, czyli nieodpłatna działalność na rzecz wspólnoty, jest bowiem konieczną podstawą rozwoju sektora organizacji pozarządowych. Należy również pamiętać, że kulturowym podstawowym komponentem wszystkich trwałych relacji społecznych jest zaufanie. Zaufanie stało się istotnym elementem decydującym o kształcie i funkcjonowaniu społeczeństw oraz jest nieodłączną cechą szeroko ujmowanego w literaturze kapitału społecznego. Podstawą współdziałania na rzecz dobra publicznego jest wzajemne zaufanie członków grupy [3, s.272]. Zaufanie jest bezsprzecznie warunkiem rozwoju trzeciego sektora. W nowoczesnym świecie, poddawanym licznym przeobrażeniom, pełnym obszarów ryzyka i niepewności, „zaufanie między jednostkami jest konieczne do zachowania porządku społecznego” [25]. Francis Fukuyama w swojej książce „Zaufanie. Kapitał społeczny a droga do dobrobytu” postawił tezę, iż dobrobyt danego kraju i jego zdolność do rywalizacji są uwarunkowane jedną cechą kulturową: poziomem zaufania w danym społeczeństwie. Zaufanie, jak dowodzi Fukuyama, może przyczynić się do wzrostu wydajności ekonomicznej poprzez redukcję kosztów transakcji związanych z takimi czynnościami, jak znalezienie kontrahenta, negocjowanie umów, zachowanie zgodności z normami określonymi przez państwo oraz egzekucją ustaleń umowy w przypadku kwestii spornych czy prób oszustwa [5 za: 24, s.53]. Zaufanie jest jedną z najważniejszych form kapitału społecznego oraz kulturowego. Niektórzy przyjmują założenie, że zaufanie społeczne pomaga w stworzeniu żywej i etycznej wspólnoty, której członkowie znają swoich sąsiadów, uczestniczą w działaniach stowarzyszeń, przestrzegają i oczekują od innych przestrzegania kodeksu moralnego [24, s.53]. Wysoki poziom zaufania oraz jego wzrost jest czynnikiem dynamizującym wzrost i rozwój gospodarczy. Kiedy ludzie są ufni wierzą, że podmioty z nimi współpracujące postępują zgodnie z zasadami, pozytywnie oceniają otoczenie. Wówczas niższe są koszty pozyskiwania informacji o otoczeniu, zwłaszcza o zachowaniu innych podmiotów na rynku. Większa wiara w uczciwość kontrahentów napędza dynamikę transakcji, ponieważ wiąże się to z ograniczeniem ryzyka co do postępowania innych podmiotów oraz z bezpieczeństwem praw własności [14, s.302]. Nie mniej jednak, badania nad zaufaniem porównujące wyniki na świecie, wskazują jednoznacznie, że jego poziom w społeczeństwie Polskim jest bardzo niski. Z danych European Social Survey wynika, że deklarowany ogólny poziom zaufania 273 do innych oraz do partii politycznych w Polsce jest bardzo niski. Fakt ten nie sprzyja rozwojowi inicjatyw oddolnych a przez to również sektora organizacji pozarządowych. Mimo tego, że rok rocznie odnotowuje się powstawanie nowych podmiotów non-profit, wiele z nich jest nieaktywna. Rysunek 2. Zaufanie do innych oraz do partii politycznych według badań European Social Survey w 2008 roku 80% 70% 60% 50% 40% 30% 20% Turcja Bułgaria Ukraina Portugalia Rosja Słowacja Grecja Węgry Polska Łotwa Rumunia Słowenia Chorwacja Cypr Francja Czechy zaufanie do innych ludzi Niemcy Hiszpania Izrael Estonia Belgia Wielka Brytania Szwajcaria Szwecja Holandia Dania Finlandia 0% Norwegia 10% zaufanie do partii politycznych Uwaga: odsetek odpowiedzi 7-10 na skali: 0 – „ostrożności nigdy za wiele”, 10 – „większości można ufać” Źródło: [20]. Ten stosunkowo niski wskaźnik zaufania, zwłaszcza do rządzących, w polskiej gospodarce niestety nie służy budowaniu prężnego społeczeństwa czy tym bardziej postaw społecznych sprzyjających oddolnym działaniom. Należy bowiem zdać sobie sprawę, iż rozwój organizacji pozarządowych będzie w dużej mierze zależał również od współpracy tego sektora z sektorem rządowym (zwłaszcza samorządowym). Zaufanie do ludzi pozwala na większą pewność co do ich zachowań i reakcji na nasze działania. Kiedy rośnie zaufanie, podmioty mogą znacznie rozszerzać swoje kontakty z innymi jednostkami [2, s.7-8]. Odmienność sektora trzeciego oparta na spontaniczności i dobrowolności, odznaczająca się bliskością i wielowymiarowością interakcji z adresatami swych działań, prowadząca do poszukiwania form pomocy wzajemnej i samodzielności jednostek stanowi zatem doskonałe uzupełnienie wysiłków samorządów w zaspokajaniu potrzeb zbiorowych i indywidualnych społeczności lokalnych. Stąd też, aby zwiększyć zaufanie a przez to dążyć do optymalizacji współpracy obu sektorów potrzebna jest walka ze stereotypowymi zachowaniami stron [23, s.386]. Ponadto, należy pamiętać, że brak lub niskie zaufanie jest wynikiem w dużej mierze poprzedniego systemu polityczno-gospodarczego w Polsce. Niski poziom zaufania oraz ukształtowane postawy społeczne powodują iż na przestrzeni ostatnich lat nie rysuje się żaden systematyczny wzrost zainteresowania 274 członkostwem w organizacjach obywatelskich, a jeśli chodzi o pełnienie jakichś funkcji w organizacjach, to obserwuje się nawet regres. W stosunku do 2007 r. nastąpił 2-punktowy spadek i tak bardzo niskiego (w porównaniu z innymi krajami Europy) wskaźnika zrzeszania się [3, s.265]. Społeczeństwo obywatelskie w Polsce, rozumiane jako działanie w organizacjach dobrowolnych, nie rozwija się, nie wciąga w swoje sieci i struktury coraz większej liczby ludzi. Dodatkową trudnością okazać się może niska elastyczność instytucji nieformalnych (w tym przypadku zwłaszcza zakorzenionego braku zaufania oraz niskiej skłonności Polaków do zrzeszania się). Zmiany norm nieformalnych są znacznie rzadsze i nie ma możliwości nimi sterowania. Dostosowują się one bardzo wolno i od nich zależy możliwość wprowadzenia nowych reguł formalnych. Dlatego często podkreśla się, że zdolność instytucji do adaptacji do zmieniającego się otoczenia i skuteczność działania ludzi i organizacji jest w dużej mierze pochodną reguł nieformalnych. 5. Zakończenie Rozwój trzeciego sektora to jeden ze sposobów zrównoważonego rozwoju danego kraju, zwłaszcza w kontekście dość „agresywnej” globalizacji i zanikania różnorodności kulturowej. Wskazane w niniejszym rozdziale uwarunkowania jedynie częściowo zdołały ukazać problem rozwoju tego sektora w polskiej gospodarce. Uwarunkowania prawne bowiem, jak się okazuje mogłyby być staranniej przemyślane. Organizacje pozarządowe wymagają bowiem między innymi stabilnych unormowań w zakresie ulg i zwolnień podatkowych zachęcających ludzi do dzielenia się dochodami i majątkami. Regulacje prawne, jako część instytucji formalnych, mają niebagatelne znaczenie. Wśród kulturowych uwarunkowań rozwoju sektora organizacji pozarządowych wymienić można: wzajemne zaufanie ludzi i znaczny udział wolontariatu w populacji osób aktywnych zawodowo. Polska nie spełnia ani jednego z tych dwóch kryteriów. Ten brak chęci dawania i organizacyjnego angażowania się ludzi w działalność pozarządową powoduje względne ubóstwo finansowe pozarządowych organizacji, a przez to odcina drogę rozwoju temu sektorowi. Warunkiem prężnego działania sektora non profit jest jak najbardziej kapitał ludzki – zaś, jak pokazują różne przykłady, w Polsce można wskazać na stosunkowo amatorską kadrę menedżerską tych organizacji [9, s.341]. Wszystkie te spostrzeżenia prowadzą do wniosku, że Polska ma dość trudne warunki prężnego rozwoju sektora organizacji pozarządowych. Istniejące niespójne i nie do końca kompletne prawo oraz kulturowo zakorzeniony brak zaufania do innych czy niska skłonność Polaków do zrzeszania się i współpracy w imię obranego celu, nie sprzyja trwałym inicjatywom oddolnym. By zmianie uległa mentalność Polaków potrzeba więcej czasu, nie mniej jednak istotne jest poszukiwanie tych determinant, które wpływałyby na zmianę myślenia polskiego społeczeństwa, zwłaszcza młodego pokolenia. 275 Uwarunkowania rozwoju sektora organizacji pozarządowych w Polsce Streszczenie Wśród podmiotów ekonomii społecznej duże znaczenie przypisuje się organizacjom pozarządowym. Jednostki te pozwalają wykorzystać zasoby ludzkie w sposób komplementarny do sektorów prywatnego i publicznego. Sektor organizacji pozarządowych odgrywa również niebagatelną rolę w tworzeniu i rozwoju demokratycznej gospodarki rynkowej, dlatego też jego rozwój jest istotny. W opracowaniu ukazano stan polskiego trzeciego sektora, który jak się okazuje, nie rozwija się wystarczająco. Dlatego też rozdział ten jest próbą przedstawienia i przeanalizowania uwarunkowań, które oddziałują na rozwój sektora organizacji pozarządowych w Polskiej gospodarce. Spośród wielu okoliczności kształtujących ten sektor wybrano te, które należą do uwarunkowań instytucjonalnych. Jako kryterium klasyfikacji obrano charakter istniejących instytucji w gospodarce, a więc instytucje formalne – stąd opisano uwarunkowania polityczno-prawne oraz instytucje nieformalne – dlatego też wydzielono i przeanalizowano determinanty kulturowe. Słowa kluczowe: organizacje pozarządowe, regulacje prawne, kultura The determinants of development of the NGO sector in Poland Summary Non-governmental organizations are the main among the social economy entities. These organizations allow using of human resources in a complementary way to the private and public sectors. The NGO sector also plays an important role in the creation and development of a democratic market economy. That’s why growth and development of this sector is very important. This paper illustrate the condition of the Polish third sector, which, as it turns out, is not growing enough. Therefore, this chapter is an attempt to present and analyze the determinants which affect development of the NGO sector in the Polish economy. There were chosen only institutional circumstances. This paper show that political, law (formal institutions) and cultural determinants (informal institutions) have a big influence on NGO sector. Key words: non-governmental organizations, third sector, law, culture Literatura 1. Bogacz-Wojtanowska E., Funkcjonowanie przedsiębiorstwa społecznego w otoczeniu, „Ekonomia społeczna”, 2008, nr 2 (3). 2. Czapiński J., Panek T. (red.), Diagnoza społeczna 2009, Warszawa 2009. 3. Filipiak B., Ruszała J., Instytucje otoczenia biznesu. Rozwój, wsparcie, instrumenty, Difin, Warszawa 2009. 4. Fukuyama F., Zaufanie. Kapitał społeczny a droga do dobrobytu, PWN, Warszawa 1997. 5. Gliński P., Lewinstein B., Siciński A. (red.), Samoorganizacja społeczeństwa polskiego: Trzeci sektor, IFiS PAN, Warszawa 2002. 6. Gumkowska M., Herbst J., Podstawowe fakty o organizacjach. Raport z badań 2006, Stowarzyszenie Klon/Jawor, Warszawa 2007. 7. 276 Gumkowska M., Herbst J., Radecki P., Podstawowe fakty o organizacjach pozarządowych. Raport z badań 2008, Stowarzyszenie Klon/Jawor, Warszawa 2009. 8. Grzelońska U., Rola sektora non profit w polskiej gospodarce, „Studia ekonomiczne” 2011, nr 4. 9. Herbst J., Przewłocka J., Podstawowe fakty o organizacjach pozarządowych. Raport z badań 2010, Stowarzyszenie Klon/Jawor, Warszawa 2011. 10. Iłowiecka-Tańska I., Liderzy i działacze. O idei trzeciego sektora w Polsce, Wydawnictwo UW, Warszawa 2011. 11. Izdebski H., Małek M., Formy prawne przedsiębiorczości społecznej w Polsce, [w:] Kaźmierczak T., Rymsza M. (red.), Kapitał społeczny. Ekonomia społeczna, ISP, Warszawa 2007. 12. Kamiński R., Stymulowanie rozwoju gospodarczego, FRDL, Warszawa 2003. 13. Kerekes C., Williamson C.R., Unveiling de Soto’s mystery: property rights, capital formation and development, “Journal of Institutional Economics” 2008, Vol.4, Issue 3. 14. Knight J., Institutions and Social Conflicts, Cambridge University Press, 1992. 15. Komunikat z badań CBOS BS/10/2010, Działalność społeczna Polaków, Warszawa, styczeń 2010. 16. Kwaśnicki W., Gospodarka społeczna z perspektywy ekonomii liberalnej, „Trzeci Sektor”, 2005, nr 2. 17. Mały Rocznik Statystyczny 2011, GUS, Warszawa 2011. 18. Putnam R. D., Samotna gra w kręgle, Wydawnictwo Akademickie i Profesjonalne, Warszawa 2008. 19. Rifkin J., The Age of Access. How the Shift from Ownership to Access is Transforming Modern Life, London: Penguin Books, 2000. 20. Ruszała J., Współpraca organizacji pozarządowych z sektorem samorządowym w zakresie wspierania małej i średniej przedsiębiorczości – wybrane aspekty, „Zeszyty Naukowe Uniwersytetu Szczecińskiego. Ekonomiczne Problemy Usług” 2009, nr 526. 21. Sztompka P., Zaufanie, Wydawnictwo Znak, Kraków 2007. 22. Ustawa z dnia 23 lutego 1991 roku o zmianie ustawy o fundacjach, Dz.U. 1991, nr 19 poz.82. 23. Ustawa z dnia 15 września 2000 r. – Kodeks spółek handlowych, Dz.U. 2000, nr 94, poz.1037 z późn.zm. 24. Ustawa z dnia 7 kwietnia 1989 r. – Prawo o stowarzyszeniach, Dz.U. 2001, nr79, poz.855 z późn. zm. 25. Ustawa z dnia 24 kwietnia 2003 roku O działalności organizacji pożytku publicznego i wolontariacie, Dz.U.2003, Nr 96, poz.873. Źródła internetowe 1. Coyne Ch. J., Williamson C. R., Trade Openness and Culture, Working Papers 2010, Tryb dostępu: http://www.be.wvu.edu/div/econ/work/pdf_files/09-05.pdf, data pobrania: 20.08.2011. 2. Wartości i normy w życiu Polaków, Raport z badań, Warszawa, sierpień 2005, tryb dostępu: http:// humanizm.free.ngo.pl/relnowe.pdf. 3. Organizacje pozarządowe – podstawowe informacje, tryb dostępu: http://www.pes.efort.pl/do_ pobrania/2010/org_pozarzadowe.pdf. 4. Polska 2030. Trzecia fala nowoczesności, tryb dostępu: http://zds.kprm.gov.pl/sites/default/files/ pliki/08_kapital_spoleczny.pdf. 5. Skąpska G., Społeczeństwo obywatelskie, kontekst i płaszczyzny funkcjonowania [w:] Hausner J. (red.), Ekonomia społeczna a rozwój, tryb dostępu: http://www.msap.uek.krakow.pl/doki/publ/ es_ekonomia.pdf, data pobrania: grudzień 2011. 277 Mgr Jarosław Galicki110 Zasada pomocniczości i jej rola w ustawie o pomocy społecznej 1. Wstęp. Człowiekowi i rodzinie jako podstawowym jednostkom społecznym zawsze towarzyszyło dążenie do samodzielności i samowystarczalności. Samodzielność można niekiedy utożsamiać z samowystarczalnością i na odwrót. Pojęcia te bez wątpienia oznaczają możliwość zaspokajania swoich potrzeb bez pomocy „z zewnątrz”, choć to samowystarczalność daje pełne poczucie niezależności i bezpieczeństwa. Samodzielność i w dłuższej perspektywie samowystarczalność zdobywa się dzisiaj przede wszystkim wchodząc na rynek pracy i pozostając na nim. Posiadając pracę człowiek zyskuje niezależność, głównie finansową, dzięki czemu ma możliwość decydowania o swoim losie. Początkowo brak stałego źródła utrzymania, ale (później) taż dotknięcie patologiami społecznymi powodują wykluczenie jednostki ze społeczeństwa. Dlatego wszelkiego rodzaju organizowane warsztaty, stypendia, staże i szkolenia mogą w niedalekiej przecież przyszłości przywrócić osoby, które znalazły się w trudnej sytuacji życiowej do pełnowartościowego uczestniczenia w społeczeństwie. Podstawową jednak pomocą jest pomoc doraźna w postaci dostarczania pożywienia, jak też pomocy rzeczowej. Pomoc doraźna niekiedy jest jedyną pomocą, która wydaje się adekwatną i celową. 2. Idea pomocniczości. Geneza. Idea pomocniczości towarzyszyła ludzkości od wieków. Przyjmuje się, że jako pierwszy, zauważył ją Arystoteles. W Polityce wyraził on pogląd, iż jedyną wspólnotą, którą można uznać za samowystarczalną, jest państwo (ówczesne polis). W średniowieczu, była ona obecna m.in. za sprawą myśli Św. Tomasza z Akwinu. Uważał on, że Bóg dał człowiekowi rozum, aby mógł on zapracować na siebie własnymi rękoma. Nie zawsze jednak tak może być. Wtedy „celem władzy jest zapewnienie, wzmocnienie, bądź zachowanie doskonałości bytów powierzonych jej pieczy” [19, s. 73]. Johannes Althusius, XVII-wieczny prawnik, filozof i teolog wyrażał stanowisko, iż z jednej strony człowiek powinien być jednostką autonomiczną, z drugiej przysługuje jemu ochrona i pomoc wyższych struktur społeczeństwa. W XIX wieku pojęcie „pomocniczości” pojawia się przy okazji rozważań nad ustrojem państwa. Według jednych państwo scentralizowane miało osłabiać obywatelskiego ducha, zaś państwo zdecentralizowane miało się odznaczać otwarciem na sprawy obywatela. Za takim poglądem optował m. in. francuski polityk, socjolog i historyk Alexis de Tocqueville. W opozycji do nich pozostawali ci, którzy państwo widzieli jako silny podmiot gwarantujący realizację dobra wspólnego. Wśród nich 110 Doktorant na Wydziale Ekonomii i Zarządzania Uniwersytetu w Białymstoku 279 wyróżniał się niemiecki filozof i zwolennik monarchistycznej wizji państwa Georg W. F. Hegel. Kamieniami milowymi w historii idei pomocniczości były encykliki papieskie: Rerum Novarum z 1891 roku - papieża Leona XIII oraz Quadragesimo Anno z 1931 roku – papieża Piusa XI. Papież Pius XI pisze „co jednostka z własnej inicjatywy i własnymi siłami może zdziałać, tego nie wolno wydzierać na rzecz społeczeństwa; podobnie niesprawiedliwością, szkodą społeczną i zakłóceniem ustroju jest zabieranie mniejszym i niższym społecznościom, tych zadań, które mogą spełnić, i przekazywanie ich społecznościom większym i wyższym. Każda akcja społeczna ze swego celu i ze swej natury ma charakter pomocniczy; winna pomagać członkom organizmu społecznego, a nie niszczyć ich i wchłaniać” [13, s. 85]. Idea ta została później wynaturzona pod wpływem liberalizmu oraz korporacjonizmu. Liberałowie (w szczególności tzw. ordo-liberałowie) optujący za relacją jednostka – państwo, nie dostrzegali nic ponad te podmioty życia społecznego. Państwo, przyjmując postawę „nocnego stróża”, miało interweniować jedynie w wyjątkowych przypadkach (de facto jedynie w sferze bezpieczeństwa). Korporacjoniści nie wierzyli natomiast w siłę jednostki do działania. Według nich jakakolwiek aktywność możliwa jest tylko we wspólnotach jednostek. W drugiej połowie XX wieku pojawiło się pole do szerokiej akceptacji komentowanej idei. Wtedy też zaczęto uwzględniać ją przy tworzeniu międzynarodowych aktów normatywnych [10, s. 69]. Zdaniem niektórych autorów, podwaliną normatywną dla myśli odnoszącej się do pomocniczości były Traktaty Rzymskie [20]. Art. 235 ówczesnego Traktatu ustanawiającego Europejską Wspólnotę Gospodarczą, a późniejszy art. 308 Traktatu ustanawiającego Wspólnotę Europejską (TWE) stanowił: „Jeżeli działanie Wspólnoty okaże się niezbędne do osiągnięcia, w ramach funkcjonowania wspólnego rynku, jednego z celów Wspólnoty, a niniejszy Traktat nie przewidział kompetencji do działania wymaganego w tym celu, Rada, stanowiąc jednomyślnie na wniosek Komisji i po konsultacji ze Zgromadzeniem (zgodnie z TWE Parlamentem Europejskim), podejmuje właściwe działania”. Obowiązujący dzisiaj art. 352 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (TFUE) [21]111 jest bardziej konkretny i dalej idący w swych postanowieniach. Artykuł ten otrzymał brzmienie: „Jeżeli działanie Unii okaże się niezbędne do osiągnięcia, w ramach polityk określonych w Traktatach, jednego z celów, o których mowa w Traktatach, a Traktaty nie przewidziały uprawnień do działania wymaganego w tym celu, Rada, stanowiąc jednomyślnie na wniosek Komisji i po uzyskaniu zgody Parlamentu Europejskiego, przyjmuje stosowne przepisy. Jeżeli przepisy te są przyjmowane przez Radę zgodnie ze specjalną procedurą prawodawczą, stanowi ona również jednomyślnie na wniosek Komisji i po uzyskaniu zgody Parlamentu Europejskiego”. 111 Traktat ustanawiający Europejską Wspólnotę Gospodarczą na mocy postanowień Traktatu z Maastricht (Traktatu o Unii Europejskiej) z dnia 7 lutego 1992 roku (Dz. Urz. UE 1992 C 224) zostaje zmieniony i otrzymuje nazwę Traktat ustanawiający Wspólnotę Europejską (również Dz. Urz. UE 1992 C 224), ten z kolei na mocy postanowień Traktatu Lizbońskiego z dnia 13 grudnia 2007 roku (Dz. Urz. UE 2007 C 306), również zostaje zmieniony i otrzymuje nazwę Traktat o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (Dz. Urz. UE 2008 C 115). 280 Pośrednio do komentowanej zasady nawiązywał art. 130r ust. 4 Jednolitego Aktu Europejskiego [4], dając Wspólnocie możliwość działania na terenie państwa członkowskiego, jeśli działanie te będzie skuteczniejsze aniżeli wykonane przez państwo członkowskie. Przepis ten dotyczył natomiast działań w zakresie środowiska naturalnego. Zasadę pomocniczości literalnie wymieniał i określał art. 5 TWE: „(…) W dziedzinach, które nie należą do jej kompetencji wyłącznej, Wspólnota podejmuje działania, zgodnie z zasadą pomocniczości, tylko wówczas i tylko w takim zakresie, w jakim cele proponowanych działań nie mogą być osiągnięte w sposób wystarczający przez Państwa Członkowskie, natomiast z uwagi na rozmiary lub skutki proponowanych działań możliwe jest lepsze ich osiągnięcie na poziomie Wspólnoty (…)”. Przepis ten został zmodyfikowany i jest częścią art. 5 Traktatu o Unii Europejskiej [21], otrzymując brzmienie: „Zgodnie z zasadą pomocniczości, w dziedzinach, które nie należą do jej wyłącznej kompetencji, Unia podejmuje działania tylko wówczas i tylko w takim zakresie, w jakim cele zamierzonego działania nie mogą zostać osiągnięte w sposób wystarczający przez Państwa Członkowskie, zarówno na poziomie centralnym, jak i regionalnym oraz lokalnym, i jeśli ze względu na rozmiary lub skutki proponowanego działania możliwe jest lepsze ich osiągnięcie na poziomie Unii”. Przepis ten mówi dalej, że „instytucje Unii stosują zasadę pomocniczości zgodnie z Protokołem w sprawie stosowania zasad pomocniczości i proporcjonalności, a parlamenty narodowe czuwają nad przestrzeganiem zasady pomocniczości zgodnie z procedurą przewidzianą w tym Protokole” [16]. Analizując powyższe zapisy tworzące dorobek traktatowy struktur europejskich (acquis communautaire), można dostrzec w nim istotną rolę zasady pomocniczości (subsydiarności). We wspomnianych Traktatach idea pomocniczości staje się zasadą regulowaną normatywnie. Co więcej, znaczenie jej regularnie zwiększa się. Powstają procedury stosowania tejże zasady przez państwa członkowskie oraz instytucje europejskie. Zastosowanie zasady rozpościera się nie tylko na poziom centralny, ale również regionalny oraz lokalny. 3. Zasada pomocniczości w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 22 kwietnia 1997 roku [9]. Idea pomocniczości znalazła swe miejsce także w polskiej ustawie zasadniczej. Preambuła Konstytucji RP stwierdza, iż „my Naród Polski – wszyscy obywatele Rzeczypospolitej (…) ustanawiamy Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej jako prawa podstawowe dla państwa oparte na poszanowaniu wolności i sprawiedliwości, współdziałaniu władz, dialogu społecznym oraz na zasadzie pomocniczości umacniającej uprawnienia obywateli i ich wspólnot”. Ustrojodawca we Wstępie do Konstytucji RP umieszcza zatem zasadę pomocniczości wśród trzech innych zasad o olbrzymim znaczeniu. Wszystkie cztery zasady stanowią oparcie dla praw podstawowych obowiązujących w państwie. Pojawia się natomiast pytanie o normatywny charakter zasady pomocniczości, jak też samego Wstępu. Obecnie dominuje pogląd, iż te części ustaw zasadniczych, które poprzedzają te właściwe, artykułowane, mają znaczenie normatywne. Podkreśla się, że „we współ281 czesnym prawie konstytucyjnym zdecydowanie przeważa tendencja doszukiwania się normatywnego znaczenia w postanowieniach preambuł konstytucyjnych”[17, s. 5], a także iż „odszedł bezpowrotnie w przeszłość pogląd (…), że treść wstępu ma jedynie znaczenie filozoficzne” [2, s.12]. Niektórzy autorzy mówią już wprost o „znaczeniu prawnym” Wstępu do Konstytucji z dnia 2 kwietnia 1997 roku. Są to jednak na razie głosy nieliczne, zdecydowana większość autorów pozostaje bowiem przy stanowisku opowiadającym się za normatywnością Wstępu. Stopień tej normatywności zależy zaś od sposobu zredagowania Wstępu i zawartych w nim treści oraz zakresu nawiązania do tychże treści w orzecznictwie konstytucyjnym. Dominujące podejście wywołuje także pewne skutki. Zapisy Preambuły Konstytucji, poświęcone prawom podstawowym dla państwa mogą być pomocne w procesie wykładni prawa oraz mogą służyć do budowy normy prawnej jako składnik [8, s. 69]. Mimo zgodnego stanowiska przedstawicieli prawa konstytucyjnego co do normatywnego charakteru Wstępu Konstytucji, orzecznictwo w tej samej kwestii, co do zasad wymienionych we Wstępie, jest nieustabilizowane. Niekiedy Trybunał uznawał moc normatywną jedynie zapisów znajdujących się w części merytorycznej Konstytucji [33,37], innym razem nadawał zasadom umieszczonym w Preambule przymiot bycia samodzielnymi wzorcami kontroli konstytucyjności [38,39]. Pewne jest natomiast to, że zasady te są „wartościami uniwersalnymi, organizującymi życie wspólnoty państwowej, jaką jest Rzeczpospolita i wymagają poszanowania zarówno przez władze publiczne, jak i przez ich obywateli” [32]. W tekście Konstytucji bak jest jakiegokolwiek odniesienia do zasady pomocniczości. Pozostałe trzy z praw podstawowych dla państwa, wymienionych we Wstępie Konstytucji mają swoje rozwinięcie we właściwej jej części treściowej [34]. Brak rozciągnięcia myśli dotyczącej pomocniczości z Preambuły na część merytoryczną może być odczytany jako wyraz (celowej lub niecelowej) niekonsekwencji ustrojodawcy. Powoduje to, że jedyną konstytucyjną podstawą omawianej zasady są postanowienia tegoż Wstępu [15, s. 196]. Nie stanowi to jednak przeszkody, aby uznać normatywny charakter zasady pomocniczości [38]. Poza powyższymi rozważaniami należy podkreślić, iż istnieje reguła bezpośredniego stosowania postanowień ustawy zasadniczej, według której można powoływać się na wszystkie zapisy umiejscowione w Konstytucji – także te, które mogłyby powodować pewne trudności w procesie ich stosowania, czy też egzekwowania na drodze sądowej [2, s. 31; 27, s. 138]. Konstytucja porusza w swych postanowieniach, w sposób wyraźny, aczkolwiek nie nader rozbudowany, także kwestie dotyczące pomocy społecznej. Swoją uwagę powinno się tu skupić w szczególności na postanowieniach tytułu „Wolności i prawa ekonomiczne, socjalne i kulturalne” rozdziału II polskiej Ustawy zasadniczej, mającego nazwę „Wolności, prawa i obowiązki człowieka i obywatela”. Zgodnie z treścią art. 65 ust. 5 Konstytucji władze publiczne prowadzą politykę zmierzającą do pełnego, produktywnego zatrudnienia poprzez realizowanie programów zwalczania bezrobocia, w tym organizowanie i wspieranie poradnictwa i szkolenia zawodowego oraz robót publicznych i prac interwencyjnych. Ustęp ten wymienia metody walki z bezrobociem. Wyszczególnienie to nie jest wyczerpujące. Władze państwowe mogą podejmować inne starania na rzecz zatrudnienia. Trzeba bowiem 282 pamiętać, że mówiąc o polityce należy mieć ma uwadze szereg różnorakich działań, podejmowanych przez wiele podmiotów. Są natomiast, w wymagających tego sytuacjach, zobligowane do stosowania w pierwszej kolejności tych metod, które ustrojodawca zamieścił w poruszanym przepisie konstytucyjnym. Zagadnieniu istotnemu, ponieważ odnoszącemu się do zabezpieczenia społecznego, poświęcona jest regulacja zawarta w art. 67 Konstytucji. Wynika z niej, iż obywatel ma prawo do zabezpieczenia społecznego w razie niezdolności do pracy ze względu na chorobę lub inwalidztwo oraz po osiągnięciu wieku emerytalnego (ust. 1). Również obywatel pozostający bez pracy nie z własnej woli i nie mający innych środków utrzymania ma prawo do zabezpieczenia społecznego (ust. 2). Ustawa zasadnicza przyznaje powyższe uprawnienie obywatelom wnoszącym swój wkład w fundusz ubezpieczeń społecznych. Właśnie ubezpieczenia społeczne stanowią najważniejszą formę prawa obywatela do zabezpieczenia społecznego [35]. Uprawnienia wynikające z ubezpieczenia społecznego przysługują wyłącznie osobom określonym w komentowanym przepisie. Równie kapitalne znaczenie dla systemu pomocy społecznej mają art. 71 i 72 Konstytucji. Ustęp 1 pierwszego z tych przepisów zwraca uwagę na sprawy rodziny. Twórcy Konstytucji po raz kolejny odwołują się do polityki państwa, tym razem społecznej i gospodarczej. Państwo ma w zakresie tych polityk uwzględniać dobro rodziny. Ponadto rodziny znajdujące się w trudnej sytuacji materialnej i społecznej, zwłaszcza wielodzietne i niepełne, mają prawo do szczególnej pomocy ze strony władz publicznych. Także matkom, zarówno przed, jak i po urodzeniu dziecka, przysługuje prawo do szczególnej pomocy władz publicznych (ust. 2). Należy dodać, że w art. 72 zajęto się także losem dzieci. W myśl jego przepisów Rzeczpospolita Polska zapewnia ochronę ich praw. Każdy ma więc prawo do tego, by żądać od organów władzy publicznej ochrony dziecka przed przemocą, okrucieństwem, wyzyskiem i demoralizacją (ust. 1). Może to oznaczać, iż wspomniana regulacja, w określonych okolicznościach, dopuszcza interwencję w obronie praw dziecka nawet bez uwzględnienia zdania rodziców lub opiekunów prawnych. Dziecko jest bowiem podmiotem posiadającym ograniczone możliwości ochrony swych interesów. Ustrojodawca przyznał prawo do opieki i pomocy władz publicznych również dziecku pozbawionemu opieki rodzicielskiej (ust. 2). Przytoczone powyżej przepisy zawierają w sobie tzw. normy programowe. Wskazują one cele i kierunki, jakie powinna realizować władza publiczna (tu w sferze niesienia pomocy społecznej). Pozostawiają jej natomiast swobodę doboru środków, przy użyciu których cele te mają być osiągnięte. Ze względu na charakter tych norm, z powyższych przepisów nie można wywodzić skonkretyzowanych roszczeń w stosunku do władz publicznych [36]. Podstaw prawnych konkretyzujących normy programowe powinno upatrywać się w poszczególnych ustawach. W zakresie pomocy społecznej jest to ustawa o pomocy społecznej. Nietrudno dostrzec, że wszystkie wyżej wspomniane artykuły polskiej Ustawy zasadniczej mówią o polityce lub o pomocy władz publicznych (art. 67 taką pomoc wyraża w domyśle). Zaznaczyć jednak należy, iż pod pojęciem „władzy publicznej” rozumie się nie tylko organy państwowe, ale też organy samorządu terytorialnego. 283 Zatem zadania obejmujące sferę pomocy społecznej powinny przypaść do realizacji państwu i samorządom zarazem. 4. Jak działa zasada pomocniczości w społeczeństwie obywatelskim ? W naukach społecznych i prawnych zasada pomocniczości odnosi się do stosunków między jednostką (człowiekiem i obywatelem), a „wyższymi formami społeczeństwa” (włącznie z państwem jako tworem najbardziej zorganizowanym). Jak sama nazwa zasady wskazuje, jej sensem jest udzielanie pomocy. Nie obejmuje ona natomiast swoim zakresem relacji wewnątrz zorganizowanych form społeczeństwa, w szczególności aparatu państwowego. Tu zasadami obowiązującymi są bowiem hierarchiczność, podporządkowanie, instancyjność, nadzór lub kontrola jednych organów nad drugimi [8, s. 63]. Podmiotami, którym może być udzielona pomoc, są więc „podmioty niższego rzędu” (finalnie pojedynczy członkowie społeczeństwa, jednostki). Między jednostką (obywatelem), a państwem istnieje wolna przestrzeń. Jest to obszar zagospodarowywany przez grupy, wspólnoty, które podejmują także przedsięwzięcia społecznie użyteczne. Działają one przybierając rozmaite formy prawne: fundacji, stowarzyszeń, spółdzielni (socjalnych oraz pracy), zakładów (Zakładów Aktywności Zawodowej, Niepublicznych Zakładów Opieki Zdrowotnej), centrów integracji społecznej, a także spółek non-profit. Są to podmioty najbliższe adresatom wykonywanych działań. Dzięki temu wiedzą jak postępować, żeby osiągać zamierzone efekty. Można powiedzieć, że ich aktywność „prowadzi do rozwiązań właściwszych i bardziej ludzkich” [11, s. 72]. Każda z powyższych form działalności społecznej zakłada sobie pewne cele. Cele fundacji mają być społecznie lub gospodarczo użyteczne (ustawodawca zalicza do nich w szczególności opiekę i pomoc społeczną) [23]. Stowarzyszenie jest natomiast po prostu grupą osób, które postanowiły działać niezarobkowo, społecznie [24]. Fundacje i stowarzyszenia mogą prowadzić działalność pożytku publicznego, realizując zadania publiczne. Cele spółdzielni są już bardziej szczegółowe. Spółdzielnie socjalne i spółdzielnie pracy mają pomagać w zawodowej reintegracji ich członków. Pierwsze kierują swoją ofertę do osób dotkniętych przez los – bezrobotnych, walczących z uzależnieniami, zwolnionych z zakładów karnych, chorych psychicznie oraz niepełnosprawnych. Mogą być one zakładane przez jednostki samorządu terytorialnego. W przypadku drugich brak takiego podmiotowego i przedmiotowego zawężenia działalności [30]. Zakłady Aktywności Zawodowej skupiają się zaś wyłącznie na rehabilitacji społecznej i zawodowej osób niepełnosprawnych. Podobne założenia reintegracji społeczno-zawodowej są przypisane kolejnemu rodzajowi działalności społecznej – Centrum Integracji Społecznej. Tu natomiast szczególnie akcentuje się rolę edukacji w tym procesie. Zapewne jedną z cech charakterystycznych tzw. ZAZ-ów oraz CIS-ów jest możliwość ich tworzenia przez jednostki samorządu terytorialnego - gminy oraz powiaty (przy Zakładach) i wójtów, starostów, burmistrzów, prezydentów miast (przy Centrach). Wspominając o funkcjonowaniu spółki non-profit, należy zaznaczyć, paradoksalnie, jej szeroki zakres. Opiera się ona bowiem na aktywności, która nie przynosi zysku swym udziałowcom. Niewątpliwie w zakresie tym można znaleźć 284 miejsce na cele społeczne. Spółki te mogą prowadzić działalność pożytku publicznego. Niepubliczne Zakłady Opieki Zdrowotnej mają na celu świadczenie usług zdrowotnych i promocję zdrowia [30]. Właśnie zadaniem państwa jest zachęcanie do uczestnictwa w tej przestrzeni i takie jej organizowanie, aby podtrzymywać więzi między podmiotami w niej uczestniczącymi. Państwo powinno tworzyć im dogodne warunki do działania i sprawować nad nimi pieczę. Takie wsparcie można podzielić na finansowe (dotacje, pożyczki, gwarancje, poręczenia, zlecenia wykonania usług) oraz pozafinansowe (udostępnianie lokalów, budynków, nieruchomości, doradztwo i szkolenia – tj. finansowe, ekonomiczne, prawne, marketingowe, wsparcie rzeczowe). Jednakże wiąże się to z finansowym wspieraniem tych inicjatyw. Wydaje się jednak, że wydatki poniesione przez wspomniane grupy, są mniejsze aniżeli miałyby być wykonane przez organy państwowe [30]. Ponadto, można powiedzieć, że wkład ten zwraca się. Podstawową korzyścią jest samo istnienie o jedno narzędzie więcej w rozwiązywaniu problemów społecznych o charakterze lokalnym. Podmioty ze sfery społecznej podejmują inicjatywy służące całemu społeczeństwu i niejednokrotnie odciążają państwo w jego działalności (n.p. wykonując zlecone im przez państwo zadania). Dysponują wiedzą i kompetencjami przydatnymi w tworzeniu dokumentów strategicznych. W dodatku bezinteresownie poświęcają swój czas i energię, co wydaje się bezcenne. Podmioty wyrażające chęć realizowania inicjatyw z pożytkiem dla dobra wspólnego powinny oczekiwać pomocy w dwóch aspektach: „– negatywnym: władza w ogóle, a państwo w szczególności nie powinno przeszkadzać osobom lub grupom społecznym w podejmowaniu ich własnych działań, to znaczy w możliwie najpełniejszym używaniu ich energii, wyobraźni, wytrwałości, dla dokonywania dzieł, przez które same się realizują z pożytkiem dla interesu ogólnego, jak i interesu partykularnego; – pozytywnym: misją każdej władzy jest pobudzanie podtrzymywanie, a ostatecznie w razie potrzeby, uzupełnianie wysiłków tych podmiotów, które są niesamowystarczalne” [11, s. 8-9;1, s. 48-49]. Aspekt negatywny wyraża się w pozostawieniu jednostkom i organizacjom przez nie tworzonym pewnej sfery wolności i samodzielności w działaniu. Obszar ten jest polem do wykorzystania ich potencjału (wiedzy, doświadczenia, kompetencji, zapału w realizacji przedsięwzięć). „Wyższe struktury” (przede wszystkim państwo) nie powinny ingerować w tę sferę aktywności. Interwencje dopuszcza się tylko w razie niewydolności „niższych struktur” i tylko wtedy, gdy jest to konieczne (aspekt pozytywny). Istnienie tych kryteriów pomocy nie powoduje, iż umacnianie uprawnień obywateli i ich wspólnot oznacza a limine odrzucenie działań władzy publicznej [8, s. 63]. Podmioty te powinny dysponować jak najszerszą przestrzenią i swobodą w swej aktywności. Ma to na celu maksymalnie wykorzystanie ich zasobów. Jednak zawsze będzie dochodzić do sytuacji, w których będą one potrzebowały pomocy. Udzielana pomoc ma mieć natomiast charakter pobudzający, wspomagający, czy też motywujący do tzw. samopomocy. W razie odzyskania sprawności w funkcjonowaniu przez 285 „wspomagane podmioty”, „podmiot wspomagający” powinien sukcesywnie i subtelnie ograniczać zakres świadczonych działań pomocowych. Niektórzy autorzy dostrzegają funkcje, jakie niesie ze sobą pomocniczość. Wymienia się tu: • funkcję stymulującą relacje podmiotów indywidualnych i grupowych w społeczeństwie, oraz • funkcję porządkującą [1, s. 47]. Pierwsza „odnosi się do stosunku państwa do społeczeństwa – poszczególnych obywateli, rodzin, grup, najszerzej rozumianych wspólnot - i przewiduje, że państwo nie powinno czynić więcej, ale też i nie mniej, a nie tylko wspomagać je w autonomicznym funkcjonowaniu” [1, s. 47; 14, s. 12]. Druga polega na właściwym uregulowaniu stosunków między jednostką a państwem, społeczeństwem a państwem, jak i uregulowania wewnętrznej struktury państwa i społeczeństwa [14, s. 12]. Oznacza ona również faktyczne stosowanie się do kryteriów jej udzielania (w szczególności niezbędności jej udzielania). Można także nadmienić, iż z zasadą pomocniczości korespondują inne zasady, które są z nią ściśle związane i wywierają na nią wpływ. Są to: • zasada wolności jednostki i aktywności obywateli w interesie ogółu (dla dobra wspólnego), • zasada wspomagania, a nie zastępowania działań członków społeczeństwa na podstawie kryteriów: –– autonomii, wyrażającej się w dobrowolnym powstawaniu grup społecznych, podejmujących działania z własnej inicjatywy i kierujących się poczuciem wolności osobistej i solidarności społecznej; –– niewystarczalności sił i środków jednostek i ciał niższych do realizacji niektórych zadań niezbędnych dla zabezpieczenia dobra wspólnego; –– efektywności, wykazującej poziom w strukturze społeczeństwa, gwarantujący skuteczne i efektywne realizowanie danej kategorii zadań; • zasada dynamiki, wynikająca z konieczności okresowych nowelizacji zadań, z uwagi na zmiany warunków jej realizacji oraz potrzeb jednostki i grup; • zasada proporcjonalności, w myśl której działanie publiczne nie może wykraczać poza to, co jest konieczne do osiągnięcia zamierzonego celu [1, s. 50-51; 39, s. 33-36]. Na uwagę zasługują tu, niewynikające z powyższych rozważań, zasady dynamiki oraz proporcjonalności. Pomocniczość charakteryzuje się niezmiennością celu, ale także dynamiką zadań przypisanych określonym szczeblom struktury społecznej. Za determinanty stanu „stanu posiadania” tych zadań można uznać postęp techniczny, sytuację ekonomiczną, zmiany w aprobowanym w danej społeczności systemie wartości itp.[1, s. 54; 4, s. 30]. W zależności od siły oddziaływania poszczególnych determinant możliwe jest przesuwanie tychże zadań „w górę” i „w dół”, co będzie miało wpływ na stosowanie zasady pomocniczości. Proporcjonalność komentowanej zasady wyraża się w starannym ważeniu „za” i „przeciw” w podejmowaniu oraz kończeniu działań pomocowych. Mają one mieć charakter incydentalny, wyjątkowy i tymczasowy, nie powinny bowiem naruszać interesów ogółu społeczeństwa. 286 Pomoc społeczna ma realizować określone cele. Wśród głównych celów pomocy społecznej wymienia się: • wsparcie osób i rodzin w przezwyciężeniu trudnej sytuacji życiowej, doprowadzenie w miarę możliwości – do ich życiowego usamodzielnienia i umożliwienie im życia w warunkach odpowiadających godności człowieka; • zapewnienie dochodu na poziomie interwencji socjalnej – dla osób nieposiadających dochodu lub o niskich dochodach, w wieku produkcyjnym i osobom niepełnosprawnym; • zapewnienie dochodu do wysokości poziomu interwencji socjalnej osobom i rodzinom o niskich dochodach, które wymagają okresowego wsparcia; • zapewnienie profesjonalnej pomocy rodzinom dotkniętym skutkami patologii społecznych, w tym przemocą w rodzinie; • integracja ze środowiskiem osób wykluczonych społecznie; • stworzenie sieci usług socjalnych adekwatnych do potrzeb w tym zakresie [31]. Cele te osiąga się w szczególności poprzez: • przyznawanie i wypłacanie świadczeń; • pracę socjalną; • prowadzenie i rozwój niezbędnej infrastruktury socjalnej; • analizę i ocenę zjawisk powodujących zapotrzebowanie na świadczenia z pomocy społecznej; • realizację zadań wynikających z rozeznanych potrzeb społecznych; • rozwój nowych form pomocy społecznej i samopomocy w ramach zidentyfikowanych potrzeb [31]. Nijako systematyzując należy dodać, że idea pomocniczości nie znajdzie szerokiej niszy w państwie opiekuńczym. Państwo takie pozostawia niewiele miejsca na działania innych, niepaństwowych (niepublicznych) podmiotów. Znaczenie pomocniczości w państwie interwencjonistycznym jest słabe, drugoplanowe. W konsekwencji „państwo opiekuńcze powoduje utratę ludzkich energii oraz przesadny wzrost publicznych struktur, w których raczej dominuje logika biurokratyczna, aniżeli troska o to, by służyć korzystającym z nich ludziom”[3]. Również w skrajnie odmiennym modelu państwa jako „nocnego stróża” rola pomocniczości jest drugorzędna. Podział między państwem i obywatelami jest w tym wypadku nad wyraz silny. Obywatela traktuje się jako autonomiczną jednostkę, odpowiedzialną za swoje czyny. Niekiedy linia tego podziału może być tak znacząca, że obywatel może być postrzegany jako będący w opozycji do państwa [28, s. 130]. 5. Zasada pomocniczości w ustawie o pomocy społecznej [25]. Zasada pomocniczości, w obowiązującej ustawie o pomocy społecznej (zwanej dalej ustawą), tak jak w poprzednich ustawach poświęconych tej kwestii, znajduje swoje stałe miejsce. Expressis verbis nie jest ona wymieniona w tekście ustawy, ale nietrudno ją dostrzec wczytując się w postanowienia art. 2 ust. 1. Przepis ten stanowi, że pomoc społeczna jest instytucją polityki społecznej państwa, mającą na celu umożliwienie osobom i rodzinom przezwyciężanie trudnych sytuacji życiowych, których 287 nie są one w stanie pokonać, wykorzystując własne uprawnienia, zasoby i możliwości. Pomoc społeczna jest więc instytucją polityki społecznej państwa. Włączając pomoc społeczną w konglomerat pojęciowy, jakim jest polityka państwa, ustawodawca niejako podnosi jej rangę. Dotychczas była ona czymś odrębnym w stosunku do tej polityki. W obecnej wersji ustawy przestaje pełnić funkcję uzupełniającą, a staje się istotnym i integralnym instrumentem realizacji polityki społecznej państwa. Wymienia się dwie przesłanki udzielania pomocy społecznej: • zaistnienie trudnej sytuacji życiowej, oraz • niemożliwość jej pokonania przy wykorzystaniu własnych uprawnień, zasobów i możliwości. Ustawodawca nie określił co rozumieć przez „trudną sytuację życiową”, podał jedynie przyczyny jej powstania. Art. 7 ustawy wymienia ich szesnaście (ubóstwo, sieroctwo, bezdomność, bezrobocie, niepełnosprawność, długotrwała lub ciężka choroba, przemoc w rodzinie, potrzeba ochrony handlu ludźmi, potrzeba ochrony macierzyństwa lub wielodzietności, bezradność w sprawach opiekuńczo-wychowawczych i prowadzenia gospodarstwa domowego, brak umiejętności w przystosowaniu do życia młodzieży opuszczającej całodobowe placówki opiekuńczo-wychowawcze, trudności w integracji cudzoziemców, którzy uzyskali w Rzeczypospolitej Polskiej status uchodźcy lub ochronę uzupełniającą, trudności w przystosowaniu do życia po zwolnieniu z zakładu karnego, alkoholizm lub narkomania, zdarzenie losowe i sytuacja kryzysowa, klęska żywiołowa lub ekologiczna). Zwrot „w szczególności” przy ich wyliczeniu mówi, iż nie jest to katalog zamknięty. Mogą więc się pojawić inne okoliczności uzasadniające udzielenie pomocy społecznej. Katalog ten z czasem ulega rozbudowie i można sądzić, że tendencja ta będzie się utrzymywać. Wspomnieć należy, że zgodnie z regulacjami krajowymi, jak również wiążącymi Polskę umowami zagranicznymi krąg osób uprawnionych do utrzymania pomocy społecznej jest szeroki. I tak prawo do świadczeń z pomocy społecznej przysługuje: • osobom posiadającym obywatelstwo polskie mającym miejsce zamieszkania i przebywającym na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej; • cudzoziemcom mającym miejsce zamieszkania i przebywającym na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej: –– na podstawie zezwolenia na osiedlenie się, zezwolenia na pobyt rezydenta długoterminowego Wspólnot Europejskich, zezwolenia na zamieszkanie na czas oznaczony udzielonego w związku z okolicznością, o której mowa w art. 53 ust. 1 pkt. 13 ustawy z dnia 13 czerwca 2003 roku o cudzoziemcach (głównie dotyczącą zamiaru wykonywania pracy lub prowadzenia działalności gospodarczej zgodzie z polskimi przepisami prawnymi, podjęcia lub kontynuowania studiów lub szkoleń zawodowych, Dz. U. z 2006 roku, Nr 234, poz. 1694 z późn. zm.), lub w związku z uzyskaniem w Rzeczypospolitej Polskiej statusu uchodźcy lub ochrony uzupełniającej, –– na podstawie zgody na pobyt tolerowany – w formie schronienia, posiłku, niezbędnego ubrania oraz zasiłku celowego; • mającym miejsce zamieszkania i przebywającym na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej obywatelom państw członkowskich Unii Europejskiej, państw 288 członkowskich Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu (EFTA) – stron umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym lub Konferencji Szwajcarskiej oraz członkom ich rodzin w rozumieniu art. 2 pkt. 4 ustawy z dnia 14 lipca 2006 roku o wjeździe na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, pobycie oraz wyjeździe z tego terytorium obywateli państw członkowskich Unii Europejskiej i członków ich rodzin (małżonek obywatela UE – będący i niebędący obywatelem UE, ich wstępni i zstępni, niemający własnego utrzymania, Dz. U. z 2006 roku, Nr 144, poz. 1043 z późn. zm.), posiadającym prawo pobytu lub stałego pobytu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej [31]. Twórcy ustawy nie wystrzegli się zaś zwrotów niedookreślonych także przy formułowaniu drugiej przesłanki. Zwrot „uprawnienia” odnosi się, jak można sądzić, do świadczeń w postaci: renty, emerytury, zasiłków (dla bezrobotnych, chorobowych, pielęgnacyjnych), świadczeń z tytułu odpowiedzialności za czyny niedozwolone (wynikające z art. 415 i nast. Kodeksu cywilnego) [22], świadczeń zobowiązaniowych, czy też świadczeń alimentacyjnych. Mówiąc o „zasobach” można mieć na myśli n.p. środki pochodzące z wynagrodzenia za pracę, środki zgromadzone na rachunkach bankowych, ruchomości (t.j. samochody, sprzęt RTV) oraz nieruchomości. „Możliwości” oznaczają zapewne kwalifikacje zawodowe, zdobyte umiejętności, aktywność w przezwyciężaniu problemów, gotowość do współpracy z innymi [18, s. 65-68]. Dopiero łącznie rozpatrywane powyższe przesłanki dają podstawę do przyznania, bądź nieprzyznania pomocy społecznej. Pomocniczość wyraża tu swego rodzaju powinność, leżącą po stronie jednostki (osoby, rodziny), pełnego wykorzystania wspomnianych uprawnień, zasobów i możliwości. W pomocy społecznej nie chodzi o zastępowanie jednostki w jej staraniach w dążeniu do ustabilizowania swojej sytuacji życiowej. Nie może być mowy o wyręczaniu w zdobywaniu samodzielności i rozwiązywaniu ich problemów życiowych. Sama treść ustawy mówi o tym, że pomoc społeczna ma na celu umożliwienie w przezwyciężaniu trudności życiowych. Z tego przepisu wynika także charakter pomocy społecznej, która jest tymczasowa, doraźna i powinna kończyć się wraz z osiągnięciem ustawowo postawionego celu. W ścisłym związku z art. 2 ust. 1 pozostaje art. 2 ust. 2. Wskazuje on jakie podmioty organizują pomoc społeczną. Są to organy administracji rządowej i samorządowej, które współpracują, na zasadzie partnerstwa, z organizacjami społecznymi i pozarządowymi, Kościołem Katolickim, innymi kościołami, związkami wyznaniowymi oraz osobami fizycznymi i prawnymi. Należy jednak podkreślić, że w pierwszej kolejności jednostka powinna oczekiwać pomocy od rodziny. Powinność pomocy ze strony rodziny plasuje się przed powinnością pomocy świadczoną przez struktury państwowe i pozostałe, wyżej wymienione podmioty. W razie nieposiadania najbliższych, jak też braku możliwości pomocy z ich strony, pomoc na zasadach przewidzianych w ustawie, jest uzasadniona. Odnosząc się natomiast do treści ust. 2 komentowanego artykułu, można zauważyć, że obowiązek zorganizowania pomocy społecznej spoczywa na organach administracji rządowej i samorządowej. Zadania, w tym zakresie, są podzielone pomiędzy gminę, powiat, samorząd województwa, wojewodę, ministra właściwego do spraw zabezpieczenia społecznego oraz Radę Ministrów [25, art. 17-24]. W takiej też ko289 lejności rozkłada się ciężar ich realizacji. Na poziomie gminy zadania te realizują gminne ośrodki pomocy społecznej [25, art. 110 ust. 1], powiatu – powiatowe centra pomocy rodzinie, a w miastach na prawach powiatu - miejskie ośrodki pomocy społecznej [25, art. 112 ust. 1 i 2], województwa samorządowego – regionalne ośrodki pomocy społecznej [25, art. 113 ust. 1]. Pozostałe podmioty (niepubliczne) zadania z zakresu pomocy społecznej realizują dobrowolnie. Pierwsze miejsce wśród tych podmiotów ustawodawca przyznał kościołom i związkom wyznaniowym z Kościołem Katolickim na czele. Podmioty te najczęściej działają w postaci fundacji i stowarzyszeń. Powszechnie znana jest ich działalność dobroczynna i opiekuńcza. To przede wszystkim one prowadzą hospicja i noclegownie. Zajmują się one pomaganiem ubogim rodzinom poprzez np. dostarczanie pomocy rzeczowej, fundowanie stypendiów dla uzdolnionych dzieci z tych rodzin. Coraz większa jest rola osób fizycznych w pomocy społecznej. Osoby fizyczne prowadzą np. rodziny zastępcze, czy też placówki opiekuńcze dla osób niepełnosprawnych oraz osób starszych. Tego typu przedsięwzięcia społeczne organizowane są tak na skalę ogólnokrajową, jak i lokalną. Mimo, to zapewne uzasadnionym będzie, gdy uzna się je za bardziej odczuwalne w wymiarze lokalnym. Jednocześnie wypada zauważyć, że pomoc społeczna nie polega jedynie na finansowaniu potencjalnych jej beneficjentów. Pomoc w sferze społecznej to także, a może przede wszystkim okazanie szacunku jednostce i odbudowa stosunków międzyludzkich oraz wiary w państwo czuwające nad swymi obywatelami. Rola pomocy społecznej jest znacząca. Ustawodawca daje temu wyraz w sformułowanych przez siebie celach i zadaniach omawianej instytucji. W myśl postanowień art. 3 ust. 1 pomoc społeczna wspiera osoby i rodziny w wysiłkach zmierzających do zaspokojenia niezbędnych potrzeb i umożliwia im życie w warunkach odpowiadających godności człowieka. Pomoc społeczna sięga więc w swych podstawach pojęć składających się na istotę człowieczeństwa. Przyrodzona i niezbywalna godność człowieka jest bowiem bazową wartością zapisaną przez ustrojodawcę w Konstytucji112. Treść art. 3 ust. 2 określa zadanie, jakie ma spełniać pomoc społeczna. Jest to zapobieganie wspomnianym już „trudnym sytuacjom życiowym” przez podejmowanie działań zmierzających do życiowego usamodzielnienia osób i rodzin oraz ich integracji ze środowiskiem. Przepis ten stanowi więc nijako rozwinięcie postanowień art. 2 ust. 1. Należy również zaznaczyć, że bezwzględnym warunkiem udzielania pomocy społecznej jest współdziałanie osób i rodzin ją otrzymujących (art. 4 ustawy). Aktywnością powinny się wykazać nie tylko podmioty niosące pomoc, ale i sami zainteresowani [12, s. 27]. Dotyczy to zarówno tych prostych, jak i złożonych czynności. 112 Godność człowieka de facto wywodzi się z prawa naturalnego, a nie stanowionego. Przez to, że jest przyrodzona i niezbywalna, często nazywana jest zasadą o randze suprakonstytucyjnej. Godność człowieka stanowi ponadto źródło wolności i praw człowieka i obywatela. Jest ona nienaruszalna, a jej poszanowanie i ochrona jest obowiązkiem władz publicznych (art. 30 Konstytucji). Znamiennym faktem jest też to, że ustrojodawca umieszcza ten przepis zarówno w części artykułowanej Ustawy zasadniczej(już na początku II rozdziału), jak i w jej Preambule. 290 Może więc chodzić n.p. o umożliwienie przeprowadzenia wywiadu środowiskowego, wywiązywanie się z obowiązku informacyjnego, przyjmowanie proponowanych ofert pracy, ale także o uczestnictwo w szkoleniach dla osób bezrobotnych, jak i poddanie się leczeniu odwykowemu. Warto jeszcze nadmienić, że do niedawna obowiązywał art. 26 komentowanej ustawy [26]113. Przepis ten odwoływał się bezpośrednio do zasady pomocniczości. Wspominał on o tym, że postępowanie konkursowe na realizację zadań z zakresu pomocy społecznej odbywa się między innymi z uwzględnieniem tejże zasady. Został on jednak uchylony wraz z pozostałymi przepisami dotyczącymi postępowania konkursowego. Stało się tak prawdopodobnie ze względu na uniknięcie powtarzania się tych samych uregulowań w omawianej ustawie oraz ustawie o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie. Podejmując próbę określenia roli zasady pomocniczości w ustawie o pomocy społecznej należy podkreślić, że: • świadczenie pomocy społecznej ma charakter okresowy, fakultatywny, indywidualny i odpłatny; • przyznanie pomocy społecznej uwarunkowane jest dwoma rodzajami przesłanek; • pomoc społeczna wymaga współdziałania osób zainteresowanych; • w przypadku stwierdzenia marnotrawienia udzielanej pomocy lub własnych zasobów materialnych istnieje możliwość ograniczenia, a także odmowy przyznania wnioskowanego świadczenia (art. 11 ust. 1 ustawy); • w przypadku zmiany przepisów prawa, zmiany sytuacji dochodowej lub osobistej osoby otrzymującej świadczenie, pobrania nienależnego świadczenia, marnotrawienia udzielanej pomocy, stwierdzenia dysproporcji między udokumentowaną wysokością dochodu, a sytuacją majątkową osoby (rodziny) oraz odmowy złożenia oświadczenia o dochodach istnieje możliwość zmiany lub uchylenia decyzji przyznającej świadczenie, na niekorzyść beneficjenta udzielanej pomocy i bez jej zgody (art. 106 ust. 5 ustawy) [29, s. 17]. Zasada pomocniczości pełni w ustawie wiodącą rolę. Jest ona właściwie podstawową zasadą stanowiącą swego rodzaju wyznacznik w rozumieniu przepisów prawa pomocy społecznej. Świadczy o tym chociażby fakt, iż została ona umieszczona już w pierwszych postanowieniach komentowanej ustawy. Poza tym cała ustawa napisana jest w duchu tej zasady. Właśnie z uwagi na znaczenie zasady pomocniczości w przepisach prawa regulujących pomoc społeczną, pomoc ta nazywana jest „siecią pod siecią”, „ostatnim resortem” lub też „siatką bezpieczeństwa”. Oznacza to, że omawiana pomoc tworzy system świadczeń mający zastosowanie w stosunku do osób (rodzin), które znalazły się poza sferą beneficjentów innych systemów świadczeniowych (głównie systemu ubezpieczeń społecznych) i zarazem nie posiadają własnych środków materialnych pozwalających zneutralizować skutki braku dochodu z pracy bądź z innych przyczyn nie są w stanie sobie pomóc [7, s. 2]. Tworzy to ogólne 113 Art. 26-35 ustawy o pomocy społecznej zostały uchylone mocą postanowień ustawy o zmianie ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie oraz niektórych innych ustaw z dnia 22 stycznia 2010 roku, (Dz. U. z 2010 roku, Nr 28, poz. 146). 291 wrażenie, iż pomoc społeczna staje się coraz ważniejszym i trwalszym elementem w strukturze organizacyjnej i instytucjonalnej państwa. Reasumując powinno się zaznaczyć, z resztą zgodnie z poglądami przedstawicieli nauk odnoszących się do prawa pomocy społecznej, że zasada pomocniczości sprowadza się do: • zakazu odbierania – społeczeństwo nie może pozbawiać tego, co osoba sobie wypracowała; • subsydiarnego towarzyszenia – społeczeństwo powinno wspierać osobę w tym, czego nie jest w stanie sama dokonać; • subsydiarnej redukcji – w razie uzyskania zakładanych efektów udzielanej pomocy, nie powinno się jej dalej świadczyć, gdyż wiązałoby się to ze szkodą dla całego społeczeństwa. 6. Zakończenie Bez wątpienia, pomoc społeczna ma istotną wartość. Jest ona właściwie nieprzemijająca. Tak było wczoraj i tak jest dziś. Dotykając zagadnienia pomocy społecznej i nijako podsumowując warto zatem zaznaczyć kilka faktów. Sprawy dotyczące pomocy społecznej zawsze pozostawały w cieniu polityki prowadzonej przez państwo. Z upływem czasu kluczowym aspektem działalności państw stawała się gospodarka. Często przyziemne sprawy obywateli nie zawsze spotykały się z zainteresowaniem władz. Kwestia ta znajdowała zaś zainteresowanie w myśli filozoficznej, i ogólnie rzecz ujmując społecznej. Szczególne zainteresowanie pomocą społeczną, w związku z postępującymi zmianami społecznymi, wynikającymi z nieuchronnego procesu industrializacji, wyrażali zwierzchnicy Kościoła Katolickiego. Jest to jak najbardziej zrozumiałe ze względu na funkcje kościoła, wśród których znajdowała się również pomoc osobom potrzebującym. Czasy najnowsze przyniosły jednak rozwój wielu form działalności ludzi. Powstają różne organizacje, w tym pozarządowe. Gros z nich stawia sobie za cel niesienie pomocy potrzebującym. Podobnie rzecz się ma z fundacjami, stowarzyszeniami, jak też spółdzielniami socjalnymi i pracy. To właśnie dzięki tym podmiotom, w głównej mierze świadczy się dzisiaj pomoc społeczną. Taki stan rzeczy jest nawet „na rękę” strukturom administracyjnym państwa. Nie oznacza to natomiast, że państwo celowo i zupełnie dystansuje się od społeczeństwa (wystarczy tu wspomnieć o działalności ośrodków pomocy społecznej). Dzięki temu może poświęcać więcej energii pozostałym sprawom. Jak się przy tym okazuje podmioty te bardzo dobrze sobie radzą w niesieniu pomocy społecznej. Osoby w nich skupione dysponują wiedzą i doświadczeniem, które są w tej sferze nieocenione. Można powiedzieć, że mając realną chęć do udzielania pomocy, łączą przyjemne z pożytecznym. Pomoc ta jest wieloaspektowa. Dziś nie tylko stawia się na pomoc doraźną, ale i tą, której efekty następują długofalowo. Pomoc więc to także m.in. przekazywanie jednostce umiejętności, dzięki którym odnajdzie się ona w społeczeństwie, np. poprzez organizowanie szkoleń i warsztatów. Co ważne, niektóre z działań są kierowane także do osób niepełnosprawnych, czyli grupy ludzi napotykających w swym życiu wyjątkowo dużo trudności. Ostatecznie celem pomocy społecznej jest przecież zapo292 bieganie wykluczeniu społecznemu. Świadczenie pomocy we wskazanych wyżej formach nie byłoby możliwe bez stworzenia odpowiednich ram prawnych. Duch idei pomocniczości wypływa z prawa wspólnotowego i Konstytucji RP. Praktyczne oparcie prawne tworzą zaś ustawy, wśród których podstawową rolę odgrywa ustawa o pomocy społecznej. To z niej wynika zasada pomocniczości, stanowiąca podstawę dla idei udzielania pomocy społecznej. Swoje znaczenie mają też ustawy regulujące poszczególne formy prawne przedsiębiorstw społecznych – jak choćby ustawa o fundacjach oraz ustawa o stowarzyszeniach. Zasada pomocniczości i jej rola w ustawie o pomocy społecznej Streszczenie Zasada pomocniczości odgrywa ważną rolę w funkcjonowaniu społeczeństwa. Jej istnienie jest wyrazem zainteresowania państwa losem ludzi zamieszkałych na jego terytorium. Wyrażona ona została w ustawie o pomocy społeczne, ale jej duch jest też obecny w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, innych ustawach oraz prawie unijnym. Pomoc społeczną niosą głównie organizacje pozarządowe, fundacje, stowarzyszenia, spółdzielnie pracy i socjalne. Ważny jest wkład Kościoła katolickiego i innych kościołów w niesieniu pomocy społecznej. Na szczeblu samorządu terytorialnego działają ośrodki pomocy społecznej. Słowa kluczowe: człowiek, dobro wspólne, fundacja, idea pomocniczości, kościoły, Niepubliczne Zakłady Opieki Zdrowotnej, organizacje pozarządowe, ośrodki pomocy społecznej, pomoc społeczna, społeczeństwo obywatelskie, spółdzielnia pracy, spółdzielnia socjalna, stowarzyszenie, Zakłady Aktywności Zawodowej. The rule of helpfulness and its part in act of social asisstance Abstract The rule of helpfulness have a part in workings of the society. It’s being is an expression of interest of government of life this people who are living inside its territory. It is express in an act of social asisstance, but its spirit presents Constitution of Republic of Poland, other acts and european law. Social assistance is carrying mainly by non-governmental organizations, fundations, associations, work’s cooperative and social cooperative. Important impact on it have Catholic Church and other churches in carrying social assistance. On local level works centres of social assistanse. Key words: human, common good, fundation, idea of helpfulness, churches, nonpublic health care institution, non-governmental organization, centre of social assistance, social assistance, civil society, work’s cooperative, social cooperative, association, work inclusion institution Literatura 1. Bąkowski T., Administracyjnoprawna sytuacja jednostki w świetle zasady pomocniczości, Wolters Kluwer Polska, Warszawa, 2007. 2. Complak K., Boć J., Konstytucje Rzeczypospolitej oraz komentarz do Konstytucji RP z 1997 roku, Kolonia Limited, Wrocław, 1998. 293 3. Jan Paweł II, Encyklika Centesimus Annus, Watykan 1991, L’Osservatore Romano (wyd. pol.) 1991, n. 4, s. 4-30. 4. Jednolity Akt Europejski (Dz. Urz. L 169 z dnia 9 czerwca 1987 roku). 5. Gałkowski J. W., Zasada pomocniczości – między globalizmem, a regionalizmem, [w:] Piekarski R., Graban M., Globalizacja i my. Tożsamość lokalna wobec trendów globalnych, Kraków, UNIVERS – D.K.M., 2003. 6. Garlicki L., Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej, Komentarz, Wydawnictwo Sejmowe, Warszawa, 2007. 7. Golinowska S., Pomoc społeczna w koncepcjach współczesnego państwa opiekuńczego, „Polityka Społeczna” 1998, nr 7. 8. Granat M., Zasada pomocniczości jako norma konstytucyjna, Czy wstęp do Konstytucji RP zobowiązuje?, [w:] Wawrzyniak J., Laskowska M. (red.), Instytucje prawa konstytucyjnego w dobie integracji europejskiej, Księga jubileuszowa dedykowana prof. Marii Kruk-Jarosz, Wydawnictwo Sejmowe, Warszawa, 2009. 9. Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 22 kwietnia 1997 roku, (Dz. U. z 1997 roku, Nr 78, poz. 483). 10. Maciejewski W., Jak rozumieć zasadę subsydiarności? – Kilka uwag na marginesie dyskusji nad reformą traktatową Unii Europejskiej, [w:] Kołtunowska A., Maciejewski W., Zawidzka A., Prawo europejskie w dobie reform, Stowarzyszenie Absolwentów Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego, Warszawa, 2008. 11. Millon-Delsol Ch., Zasada pomocniczości, przeł. Cz. Porębski, Wydawnictwo Znak, Kraków, 1995. 12. Miruć A., Zasada pomocniczości w prawie pomocy społecznej, Administracja – Teoria, Dydaktyka, „Praktyka” 2008, nr 3. 13. Pius XI, encyklika Quadragesimo Anno, [w:] Radwan M., Dyczewski I., Stanowski A. (red.), Dokumenty nauki społecznej Kościoła, Wydawnictwo Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, Lublin-Rzym, 1987, cz. 1. 14. Popławska E., Zasada subsydiarności, „Przegląd Legislacyjny” 1997, nr 1. 15. Popławska E., Zasada pomocniczości (subsydiarności), [w:] Sokolewicz W. (red.), Zasady podstawowe polskiej Konstytucji, Wydawnictwo Sejmowe, Warszawa, 1998. 16. Protokół w sprawie stosowania zasad pomocniczości i proporcjonalności, będący integralną częścią Traktatu Lizbońskiego (C 306/150). 17. Sarnecki P., Uwaga 3 do Wstępu, [w:] Garlicki L. (red.), Komentarz do Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, Kancelaria Sejmu, Warszawa, 1995. 18. Stopka K., Zasada subsydiarności w prawie pomocy społecznej, Difin, Warszawa, 2009. 19. Św. Tomasz z Akwinu, Summa contra gentiles, Prawda wiary chrześcijańskiej w dyskusji z poganami, innowiercami i błądzącymi; przeł. Włodek Z., Zega W., Wydawnictwo „W drodze” i Klub Książki Katolickiej, Poznań, 2003, t. 1. 20. Traktat ustanawiający Europejską Wspólnotę Gospodarczą oraz Traktat ustanawiający Europejską Wspólnotę Energii Atomowej. 21. Traktat o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (Dz. Urz. UE 2008 C 115). 22. Ustawa Kodeks cywilny z dnia 23 kwietnia 1964 roku, (Dz. U. z 1964 roku, Nr 16, poz. 93 z późn. zm.). 294 23. Ustawa o fundacjach z dnia 6 kwietnia 1984 roku, (Dz. U. z 1984 roku, Nr 21, poz. 97 z późn. zm.). 24. Ustawa o stowarzyszeniach z dnia 7 kwietnia 1989 roku, (Dz. U. z 1989 roku, Nr 20, poz. 104 z późn. zm.). 25. Ustawa o pomocy społecznej z dnia 12 marca 2004 roku, (Dz. U. z 2004 roku, Nr 64, poz. 593 z późn. zm.). 26. Ustawa o zmianie ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie oraz niektórych innych ustaw z dnia 22 stycznia 2010 roku, (Dz. U. z 2010 roku, Nr 28, poz. 146). 27. Wilczyński P., Pomocniczość jako zasada udziału podmiotów niepublicznych w realizacji zadań administracji publicznej, [w:] Indecki K. (red.), Folia iuridica, Wydawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego, Łódź, 2009. 28. Winczorek P., Zasada subsydiarności w dyskusjach ustrojowych w Komisji Konstytucyjnej Zgromadzenia Narodowego, [w:] Milczarek D. (red.), Subsydiarność, Centrum Europejskie Uniwersytetu Warszawskiego, Warszawa, 1998. 29. Wrona K., Zasada subsydiarności w sprawach o świadczenia z pomocy społecznej w praktyce Naczelnego Sądu Administracyjnego, „Casus” 2004, nr 34. 30. www.ekonomiaspoleczna.pl 31. www.mpips.gov.pl 32. Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 3 czerwca 1998 roku, K 34/97. 33. Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 15 września 1999 roku, K 11/99. 34. Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 8 maja 2002 roku, K 29/00. 35. Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 7 września 2004 roku, SK 30/03. 36. Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 10 stycznia 2005 roku, K 31/03. 37. Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 11 maja 2005 roku, K 18/04. 38. Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 18 lipca 2006 roku, U 5/04. 39. Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 12 marca 2007 roku, K 54/05. 40. Zielińska-Głębocka A., Zasada subsydiarności a samorządność terytorialna w Unii Europejskiej, „SM” 1998, nr 4. 295 Mgr Danuta Stelmaszek114 EKONOMIA SPOŁECZNA Z PERSPEKTYWY GMINNEGO OŚRODKA POMOCY SPOŁECZNEJ W AUGUSTOWIE 1. Wstęp Nadrzędną funkcją ekonomii społecznej jest przeciwdziałanie wykluczeniu społecznemu. Przy czym za grupy zagrożone wykluczeniem społecznym, podmioty ekonomii społecznej uznają w szczególności: długotrwale bezrobotnych, bezdomnych, uzależnionych i izolowanych. Aktywizując ich i włączając do gospodarki rynkowej, przyczyniają się do podniesienia spójności społecznej i czynią to w tych obszarach marginalizacji, z którymi nie radzi sobie administracja publiczna. Tradycyjna polityka społeczna jest także zorientowana na przeciwdziałanie wykluczeniu społecznemu. Z tym, że jej osiągnięcia w tej mierze są ograniczone. Stąd ekonomia społeczna oferuje zupełnie inne podejście do tego problemu. [5, s. 12] Ekonomia społeczna jawi się jako obszar, w którym wzajemnie przenikają się sektor publiczny, prywatny i tzw. trzeci sektor obejmujący swym zakresem działalność organizacji pozarządowych. Jest on więc niejako uzupełnieniem luki między wspomnianymi sektorami oraz swoistego rodzaju odpowiedzią na potrzeby realizacji celów społecznych, które nie są bądź nie mogą być zaspokojone przez państwo czy rynek [3, s. 11]. Zainteresowanie ekonomią społeczną, podobnie jak integracją społeczną, jest jednym z nowych elementów europejskiej polityki społecznej, a wynika głównie z wpływu solidarnościowej myśli francuskiej. Dyskusje tego dotyczące nasiliły się |w dekadzie lat 80., a znaczenie ekonomii społecznej po raz pierwszy zostało formalnie uznane przez Unię Europejską w Białej Księdze z 1994 roku, która dotyczyła wzrostu, konkurencyjności i zatrudnienia. Nic dziwnego, gdyż założenia ekonomii społecznej oraz jej funkcje odpowiadają wartościom i celom strategicznym UE, takim jak: spójność społeczna, pełne zatrudnienie, walka z ubóstwem i wykluczeniem społecznym, demokracja uczestnicząca, lepsze rządy i stały rozwój. [13, s. 16]. Ekonomia społeczna z pewnością nie wyeliminuje tradycyjnej pomocy społecznej i nie jest rozwiązaniem umożliwiającym aktywizację zawodową wszystkich grup de faworyzowanych. Jednakże zadaniem podmiotów ekonomii społecznej nie musi być wyłącznie aktywizowanie i integracja takich osób poprzez ich zatrudnianie. Mogą one pomagać osobom wykluczonym na wiele sposobów, zapewniając im różnego rodzaju usługi, w tym opiekuńcze, każdorazowo włączając je w jakąś społeczność. I w tym sensie warto zawsze rozważyć, czy tego, co oferuje pomoc społeczna wprost, nie może skuteczniej zapewnić podmiot ekonomii społecznej, zwłaszcza jeżeli równocześnie jest zdolny do wypracowania środków własnych. Przy takim spojrzeniu szeroko rozumiana pomoc społeczna staje się perspektywą władzy publicznej, która 114 Doktorantka Wydziału Ekonomii i Zarządzania Uniwersytetu w Białymstoku 297 pełniąc pomocową funkcję i kierując się zasadą pomocniczości – postrzega ekonomię społeczną jako jeden ze sposobów osiągania społecznych celów i rozwiązywania problemów. [6, s. 242] Celem referatu jest próba ukazania ekonomii społecznej z perspektywy Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Augustowie. 2. Pojęcie i istota ekonomii społecznej Ekonomia społeczna (…) jest próbą połączenia gospodarowania z budowaniem więzi społecznych, których zasadniczym celem jest wzmocnienie bezpieczeństwa ekonomicznego i socjalnego ludzi. Konkurencyjna gospodarka rynkowa podporządkowana jest kryterium efektywności. Ekonomia społeczna, respektując wymogi efektywności gospodarowania, dąży też do realizacji wielu innych wartości i celów: wzmacniania spójności społecznej, budowy zaufania, zwiększania bezpieczeństwa ekonomicznego i zatrudnienia, wzmacniania lokalnej i grupowej tożsamości, urzeczywistniania demokracji uczestniczącej oraz odkrywania radości z przynależności do wspólnoty. Sektora ekonomii społecznej nie można w żadnym wypadku traktować jako enklawy nieudaczników, którzy nie radzą sobie w głównym nurcie gospodarki. Wprost przeciwnie: ekonomia społeczna jest niełatwym polem działania, przeznaczonym dla ludzi aktywnych, pomysłowych, innowacyjnych i zaangażowanych społecznie [16, s. 52]. Od gospodarki prywatnej odróżnia ekonomię społeczną przede wszystkim to, że podmioty nie są nastawione na zysk, lecz na realizację celów społecznych, z których najważniejszym jest przeciwdziałanie wykluczeniu. Od gospodarki publicznej różni się zaś tym, że jej podmioty nie są kontrolowane przez administrację publiczną, lecz przez obywateli i/lub organizacje obywatelskie, oraz że zasadniczo nie oferują dóbr i usług publicznych dostępnych dla wszystkich, lecz dobra i usługi bezpośrednio lub pośrednio (dochody przeznaczone na cele społeczne) przynoszące korzyści określonej grupie beneficjentów, którymi z zasady są osoby de faworyzowane. Specyfika ekonomii społecznej polega na tym, że społeczne są cele działania jej podmiotów i mechanizmy kontrolowania działalności. [6, s. 216]. Ekonomia społeczna leży na styku trzech sektorów: publicznego, przedsiębiorców oraz organizacji pozarządowych. Ekonomia społeczna należy zatem do sfery gospodarki, jest szczególną formą przedsiębiorczości a poprzez to powinna odpowiadać podstawowym cechom sektora przedsiębiorców. Takie podejście oddala nieznacznie ekonomię społeczną od organizacji pozarządowych, co nie oznacza że organizacje trzeciego sektora nie mogą być organizatorami i inicjatorami tej formy przedsiębiorczości. Ekonomię społeczną można traktować jako sektor i jako metodę działania polegającą na osiąganiu społecznych celów gospodarczymi metodami. Ekonomia społeczna – jako sektor – to grupa zdefiniowanych podmiotów i instytucji charakteryzujących się określonymi cechami i zasadami działania. Natomiast organizacje ekonomii społecznej – to podmioty gospodarcze i społecznie aktywne we wszystkich trzech sektorach. [8, s. 66] Z tego pomieszania wynikają różnego rodzaju korzyści, sprowadzające się do tego, że obecnie ma kto interesować się instytucjonalnie rozwojem ekonomii 298 społecznej, ale też wynikają problemy, które da się skrótowo określić jako przewaga myślenia w kategoriach społecznych nad myśleniem w kategoriach ekonomicznych, a w pewnych skrajnych wydaniach włączanie do ekonomii społecznej znacznej części pomocy społecznej, nastawionej na wykorzystywanie pracy jako instrumentu zapewnienia godnego życia osobom trwale niezdolnym do pracy na zasadach rynkowych. Należy pamiętać, że pomoc społeczna należy do dziedziny zadań organów władzy publicznej, które przy takich szerszych ujęciach ekonomii społecznej, musiałyby być istotnymi organizatorami podmiotów ekonomii społecznej. [7, s. 49]. Podmioty ekonomii społecznej realizują misję społeczną niezależnie od działalności agencji rządowych (równolegle), za pomocą zróżnicowanych form działalności: poprzez aktywizację gospodarczą, działalność edukacyjno-szkoleniową, doradczą, realizując swą misję społeczną w środowiskach zagrożonych pauperyzacją i marginalizacją społeczną oraz chcących dołączyć do pozostałej, aktywnej części społeczeństwa. (…) Społeczna misja współczesnych podmiotów sektora ekonomii społecznej jest zbieżna w skali makroekonomicznej z polityką społeczną państwa i organizacji rządowych, ponieważ w każdym społeczeństwie występują społeczne i kulturowe obszary zagrożone ubóstwem, wyuczoną lub nabytą niezaradnością, społecznym wykluczeniem, marginalizacją, zwiększające skalę potencjalnej patologii społecznej, której skutki odczuwa cała społeczność. Pomoc tym grupom społecznym leży w interesie całego społeczeństwa w skali makro- i mikroekonomicznej, w ramach sektora publicznego i prywatnego, i może być realizowana poprzez system alokacji redystrybucyjnej (pomoc społeczna), lub rynkowej (podmioty ekonomii społecznej). [10, s. 25]. Rysunek 1. Klasyfikacja instytucji zorientowanych społecznie Instytucje zorientowane społecznie Instytucje non profit Instytucje not for profit nie prowadzące działalności gospodarczej (głównie sektor publiczny lub publiczno – prywatny), np.: prowadzące działalność gospodarczą (sektor prywatny lub prywatno – publiczny) Sektor ekonomii społecznej - organizacje opieki społecznej - publiczna służba zdrowia - publiczne placówki oświatowe - grupy wyznaniowe Przedsiębiorstwa, np.: - przedsiębiorstwa społeczne, - spółdzielnie - towarzystwa ubezpieczeń wzajemnych Organizacje, np.: - stowarzyszenia - fundacje - izby gospodarcze - związki zawodowe Źródło: Opracowanie własne na podstawie: M. Płonka, Dylematy finansowania przedsiębiorczości społecznej, [w:] „Ekonomia Społeczna”, 2008, nr 1/2008(2) 299 Sektor ekonomii społecznej cechuje także zróżnicowanie form prawnych, jak również w realizacji jego misji wyodrębnia się wiele akcentów społecznych i ekonomicznych. Klasyfikację instytucji zorientowanych społecznie przedstawiono na Rysunku 1. Generalnie można wyróżnić, co najmniej cztery funkcje ekonomii społecznej [12, s. 12]: 1. Ekonomia społeczna jako jobmachine – jest to spojrzenie z perspektywy polityki zatrudnienia i rynku pracy – od ekonomii społecznej oczekuje się nowych miejsc pracy, szczególnie adresowanych do ludzi zmarginalizowanych lub tych, którym grozi społeczna marginalizacja, oczekuje się również usług w zakresie zawodowego szkolenia i umożliwienia transferu na tzw. pierwszy rynek pracy. 2. Ekonomia społeczna jako kompensacja „zawodności rynku i państwa socjalnego” – jest to spojrzenie głównie z perspektywy polityki społecznej, która jest odpowiedzialna za dostarczanie usług socjalnych dla jednostek i zbiorowości lub wspólnot lokalnych, zwłaszcza tam, gdzie sektor prywatny czy publiczny nie są w stanie zaspokoić rosnących potrzeb społecznych. 3. Ekonomia społeczna jako „producent” kapitału społecznego – jest to przede wszystkim perspektywa polityki integracji społecznej/spójności, ale również dla etnicznego czy emancypacyjnego spojrzenia na ekonomię społeczną – zadaniem ekonomii społecznej jest „pomnażanie” kapitału społecznego. 4. Ekonomia społeczna jako „szkoła demokratyzacji” – z perspektywy procesu demokratyzacji oczekuje się od ekonomii społecznej wciągania jednostek i grup społecznych w proces politycznych decyzji. O roli i znaczeniu ekonomii społecznej decyduje nie tyle wzniosłość, ile przyziemność. To nie jest gospodarka wielkich gabarytów i ambicji. To najczęściej działalność w skali mikro, zakorzeniona lokalnie i podejmowana z myślą o bezradnych i wykluczonych, to działalność gospodarcza dla tych i z tymi, którzy o równości szans – zakładając, że w ogóle o tym słyszeli – mogą jedynie pomarzyć. [6, s. 215]. (…) Państwo powinno interweniować w takich wypadkach i w takim zakresie, w jakim jednostki i ich grupy wykazują swoją niewydolność. Jest to zatem zasada ograniczenia władzy, która nie określa ściśle reguł dotyczących dopuszczalnego zakazu interwencji, lecz wskazuje na prawidłowość, pozostawiając do każdorazowego rozstrzygnięcia problem zasadności podjęcia działania przez władzę. Zgodnie z zasadą pomocniczości interwencja władzy nie może mieć charakteru wyłącznie opiekuńczego, ale powinna polegać głównie na aktywizowaniu jednostek, zachęcając je do korzystania z prawnie chronionej autonomii [9, s. 25]. Zasada pomocniczości w Rzeczpospolitej Polskiej została podniesiona do rangi konstytucyjnej. W preambule do Konstytucji z 1997 roku czytamy: „ustanawiamy Konstytucję Rzeczpospolitej Polskiej jako prawa podstawowe dla państwa oparte na poszanowaniu wolności i sprawiedliwości, współdziałaniu władz, dialogu społecznym oraz na zasadzie pomocniczości umacniającej uprawnienia obywateli i ich wspólnot”.[4, s. 74] Od polityki państwa zależy także rodzaj, zakres i wielkość publicznego wsparcia, jakie może być przewidziane dla podmiotów ekonomii społecznej. Wskazać można 300 tutaj przede wszystkim na instytucje publiczne, realizujące między innymi swoje cele, poprzez finansowe wspieranie przedsiębiorstw społecznych. W Polsce są to przede wszystkim Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych czy Fundusz Pracy oraz środki pochodzące z Funduszu Inicjatyw Obywatelskich. Zdecydowanie słabsze i zróżnicowane co do wielkości są środki pochodzące z jednostek samorządu terytorialnego. Ostatnie cztery lata to także silne wsparcie przedsiębiorstw społecznych ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego i Inicjatywy Wspólnotowej EQUAL.[2, s. 22] 3. Charakterystyka Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Augustowie115 Zgodnie z Ustawą z dnia 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej116 - pomoc społeczna jest instytucją polityki społecznej państwa, mającą na celu umożliwienie osobom i rodzinom przezwyciężanie trudnych sytuacji życiowych, których nie są one w stanie pokonać, wykorzystując własne uprawnienia, zasoby i możliwości. Ponadto pomoc społeczną organizują organy administracji rządowej i samorządowej, współpracując w tym zakresie, na zasadzie partnerstwa, z organizacjami społecznymi i pozarządowymi, Kościołem Katolickim, innymi kościołami, związkami wyznaniowymi oraz osobami fizycznymi i prawnymi. Pomoc społeczna wspiera osoby i rodziny w wysiłkach zmierzających do zaspokojenia niezbędnych potrzeb i umożliwia im życie w warunkach odpowiadających godności człowieka. Ośrodek Pomocy Społecznej (OPS) to jednostka organizacyjna pomocy społecznej na poziomie gminy, realizująca zadania z zakresu pomocy społecznej – własne i zlecone gminie. W zależności od statusu podstawowych jednostek podziału administracyjnego kraju występują: gminne, miejsko – gminne i miejskie ośrodki pomocy społecznej. [1, s. 15] Zgodnie z Uchwałą Nr IX/48/90 Gminnej Rady Narodowej z dnia 27 lutego 1990 roku w sprawie powołania Gminnego Osrodka Pomocy Społecznej, GOPS w Augustowie jest jednostką budżetową podporządkowaną Gminnej Radzie Narodowej, siedzibą jest miejscowość Augustów, a obszarem działania gmina Augustów. Statut Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Augustowie został wprowadzony Uchwałą Nr Nr XIV/116/08 Rady Gminy Augustów dnia 19 listopada 2008 roku, który określa jego organizację. Działalnością Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Augustowie kieruje Kierownik, a w razie jego nieobecności wyznaczony przez niego pracownik. Wójt jest bezpośrednim przełożonym służbowym kierownika, zatrudnia jego oraz zwalnia. Kierownik reprezentuje ośrodek na zewnątrz. Do głównych obowiązków kierownika należy w szczególności: 1. organizowanie pracy ośrodka, 2. składanie organom samorządu miasta sprawozdań i wniosków z pracy ośrodka i z zakresu potrzeb pomocy społecznej, 3. sporządzanie programów z zakresu pomocy społecznej, 4. kierowanie podległymi pracownikami, 115 Opracowano na podstawie Uchwały nr XIV/116/08 Rady Gminy Augustów z dnia 19 listopada 2008 r. w sprawie uchwalenia Statutu Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Augustowie. 116 Ustawa z dnia 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej (Dz. U. 2004, Nr 64, poz. 593 z późn. zm.) 301 5. prowadzenie prawidłowej gospodarki finansowej. Kierownik w drodze regulaminu określa szczegółową organizację wewnętrzną i funkcjonowanie GOPS w Augustowie. Ponadto kierownik jest służbowym przełożonym wszystkich pracowników, zawiera z nimi umowę o pracę i dokonuje wszelkich czynności z zakresu prawa pracy za ośrodek, który jest pracodawcą zatrudnionych w nim pracowników. Do zakresu działań Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Augustowie należy realizacja zadań z zakresu pomocy społecznej zgodnie z obowiązującymi przepisami i potrzebami. Ośrodek jest bezpośrednim organizatorem i wykonawcą zadań pomocy społecznej, a w szczególności w zakresie: 1. analizowania i oceny zjawisk społecznych rodzących zapotrzebowanie na świadczenia z pomocy społecznej, 2. pobudzania aktywności lokalnej społeczności w zaspokajaniu niezbędnych potrzeb życiowych osób i ich rodzin, 3. inicjowania działań zapobiegających degradacji osób, rodzin i grup społecznych, 4. prowadzenia pracy socjalnej w zakresie udzielania pomocy osobom i rodzinom, 5. organizowania działalności w zakresie spraw opiekuńczych, 6. współpracy z organizacjami społecznymi: kościołem katolickim, innymi kościołami, związkami wyznaniowymi, fundacjami, stowarzyszeniami, organizacjami pożytku publicznego i wolontariuszami, pracodawcami i osobami fizycznymi i prawnymi, 7. realizowania zadań zleconych gminie określonych w ustawie o pomocy społecznej, 8. realizowania zadań własnych z zakresu pomocy społecznej określonych w ustawie o pomocy społecznej, 9. przyznawania i odmowy dodatków mieszkaniowych zgodnie z ustawą o dodatkach mieszkaniowych, 10. realizowania zadań określonych ustawą o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, z wyłączeniem wydawania zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych, 11. realizowania zadań określonych ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii, 12. realizowania zadań określonych ustawą o świadczeniach rodzinnych, 13. realizowania zadań określonych ustawą o pomocy osobom uprawnionym do alimentów. Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Augustowie wykonuje również inne zadania z zakresu pomocy społecznej wynikające z rozpoznanych potrzeb oraz realizuje zadania zlecone przez administrację rządową. Do zadań ośrodka należy także organizowanie i prowadzenie akcji charytatywnych na potrzeby podopiecznych ośrodka. GOPS w Augustowie w trakcie realizacji swych zadań statutowych współpracuje z działającymi na jego terenie organizacjami społecznymi (mającymi w zakresie swej działalności niesienie pomocy), kościołem oraz podmiotami gospodarczymi. Ośrodek współpracuje także przy realizacji swych zadań z innymi jednostkami organizacyj302 nymi samorządu, administracją rządową, ośrodkami pomocy społecznej sąsiednich gmin, powiatowymi centrami pomocy rodzinie, urzędami pracy, służbą zdrowia, ubezpieczeniami społecznymi, sądami, stowarzyszeniami, fundacjami i innymi podmiotami realizującymi cele z zakresu pomocy społecznej. Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej dla realizacji swych zadań statutowych może podpisywać stosowne porozumienia oraz koordynuje realizację strategii, o której mowa w art. 10 ust. 3 ustawy o pomocy społecznej. GOPS w Augustowie funkcjonuje w oparciu o plan finansowy na dany rok budżetowy uchwalony przez Radę Gminy Augustów. 4. Zadania statutowe Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Augustowie Pomoc społeczna polega w szczególności na: przyznawaniu i wypłacaniu świadczeń, pracy socjalnej, prowadzeniu i rozwoju niezbędnej infrastruktury socjalnej, analizie i ocenie zjawisk rodzących zapotrzebowanie na świadczenia z pomocy społecznej, realizacji zadań wynikających z rozeznanych potrzeb społecznych, rozwijaniu nowych form pomocy społecznej i samopomocy w ramach zidentyfikowanych potrzeb. (…) Podstawowym warunkiem otrzymania świadczeń pieniężnych jest dochód, którego wysokość nie przekracza kryteriów dochodowych ustalonych w oparciu o próg interwencji socjalnej. W przypadku niektórych świadczeń kryterium dochodowe może być podwyższone uchwałą rady gminy. Ponadto warunkiem otrzymania świadczenia jest wystąpienie jednego z problemów określonych w art. 7 ustawy. Niezależnie od kryteriów dochodowych, w systemie pomocy społecznej są zarejestrowane osoby objęte świadczeniami częściowo lub całkowicie odpłatnymi. Do tego typu świadczeń należą usługi opiekuńcze. [1, s. 13] Zgodnie z art. 7 Ustawy z dnia 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej117 pomocy społecznej udziela się osobom i rodzinom w szczególności z powodu: • ubóstwa, • sieroctwa, • bezdomności, • bezrobocia, • niepełnosprawności, • długotrwałej lub ciężkiej choroby, • przemocy w rodzinie, • potrzeby ochrony ofiar handlu ludźmi, • potrzeby ochrony macierzyństwa lub wielodzietności, • bezradności w sprawach opiekuńczo-wychowawczych i prowadzenia gospodarstwa domowego, zwłaszcza w rodzinach niepełnych lub wielodzietnych, • trudności w integracji cudzoziemców, którzy uzyskali w Rzeczypospolitej Polskiej status uchodźcy lub ochronę uzupełniającą, • trudności w przystosowaniu do życia po zwolnieniu z zakładu karnego, • alkoholizmu lub narkomanii, • zdarzenia losowego i sytuacji kryzysowej, 117 Ustawa z dnia 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej (Dz. U. 2004, Nr 64, poz. 593 z późn. zm.) 303 • klęski żywiołowej lub ekologicznej. Prawo do świadczeń w Gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej w Augustowie przysługuje osobom i rodzinom, które nie są w stanie same pokonać trudnych sytuacji życiowych, wykorzystując własne uprawnienia, zasoby i możliwości. Wyodrębnia się pieniężne i niepieniężne świadczenia pomocy społecznej. Świadczenia pieniężne to głównie zasiłki stałe, okresowe i celowe, ale także pomoc dla rodzin zastępczych i formy pomocy finansowej dla osób opuszczających rodziny zastępcze, placówki opiekuńczo-wychowawcze i inne. Świadczenia niepieniężne to pomoc w formie: schronienia, posiłku, ubrania, usług opiekuńczych, pracy socjalnej, poradnictwa specjalistycznego w szczególności prawnego, psychologicznego, pedagogicznego a także w formie pobytu w ośrodkach wsparcia. Osoba lub rodzina, ubiegająca się o pomoc społeczną, zgłasza się do ośrodka pomocy społecznej w miejscu zamieszkania. Decyzje o przyznaniu lub odmowie przyznania pomocy wymagają uprzednio przeprowadzenia przez pracownika socjalnego rodzinnego wywiadu środowiskowego. Zakres danych w formularzu wywiadu środowiskowego jest bardzo szeroki, podzielony na wiele części. Dla pomocy świadczonej w miejscu zamieszkania wypełniane są te części, które dotyczą osób i rodzin ubiegających się o przyznanie świadczeń po raz pierwszy, po raz kolejny oraz aktualizacje ich danych. Jak wynika z Tabeli 1 i Wykresu 1 w 2008 r. Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Augustowie wypłacił zasiłki stałe w wysokości 52 770 zł dla 18 świadczeniobiorców. Natomiast w 2009 r. wydatki na zasiłki stałe w stosunku do roku ubiegłego wzrosły o 11 537 zł, które wypłacono dla 20 osób. W 2010 r. wydatki na zasiłki stałe w porównaniu do 2009 r. wzrosły o 5 470 zł, które otrzymało 21 osób. W 2010 r. w porównaniu z 2008 r. zasiłki stałe wzrosły o 17 007 zł. Tabela 1. Wydatki na zasiłki i pomoc w naturze w latach 2008-2010 (w zł) Wyszczególnienie 2008 2009 2010 Zasiłki stałe 52 770 64 307 69 777 Zasiłki okresowe 103 287 95 315 96 417 Zasiłki celowe 33 644 24 003 40 385 Składka na ubezpieczenie zdrowotne 4 808 5 663 5 820 Pochówek osoby samotnej szczątków ludzkich 3 296 0 0 oraz Źródło: Opracowanie na podstawie danych GOPS Augustów: MPiPS-03 „Sprawozdanie roczne z udzielonych świadczeń pomocy społecznej – pieniężnych, w naturze i usługach” za lata 2008-2010 304 Rysunek 2. Zasiłki i pomoc w naturze w latach 2008-2010 (w liczbie osób) Źródło: Opracowanie na podstawie danych GOPS Augustów: MPiPS-03 „Sprawozdanie roczne z udzielonych świadczeń pomocy społecznej – pieniężnych, w naturze i usługach” za lata 2008-2010 Zasiłki okresowe wypłacono odpowiednio w 2008 r. - 103 287 zł dla 55 osób, w 2009 r. – 95 315 zł dla 63 osób, natomiast w 2010 r. – 96 417 zł dla 56 osób. Zasiłki okresowe w 2010 r. w porównaniu z 2008 r. zmalały o 6 870 zł. Zasiłki celowe w 2008 r. wypłacono w wysokości 33 644 zł dla 64 osób, w 2009 r. wypłata zasiłków celowych w porównaniu do 2008 r. zmalała o 9 641 zł, oraz zmalała liczba świadczeniobiorców o 17 osoby. W 2010 r. w porównaniu do 2009 r. o 16 382 zł wzrosła wypłata zasiłków celowych, jednocześnie wzrosła liczba świadczeniobiorców o 13 osoby. Wypłata zasiłków celowych w 2010 r. w porównaniu z 2008 r. wzrosła o 6 741 zł. Tabela 2. Powody przyznania pomocy w latach 2008-2010 Powód trudnej sytuacji życiowej 2008 2009 2010 Liczba rodzin Ubóstwo 110 106 102 Bezdomność 1 1 2 Potrzeba ochrony macierzyństwa 30 31 31 Bezrobocie 76 78 68 Niepełnosprawność 40 39 48 Długotrwała lub ciężka choroba 49 44 49 Bezradność w sprawach opiek (wychowawczych i prowadzenia gospodarstwa domowego) 37 38 43 Przemoc w rodzinie 2 3 4 Alkoholizm 9 12 12 305 Trudności w przystosowaniu do życia po opuszczeniu zakładu karnego 1 0 1 Zdarzenia losowe 3 1 2 Sytuacja kryzysowa 1 0 0 Źródło: Opracowanie na podstawie danych GOPS Augustów: MPiPS-03 „Sprawozdanie roczne z udzielonych świadczeń pomocy społecznej – pieniężnych, w naturze i usługach” za lata 2008-2010 Odprowadzono również składki na ubezpieczenie zdrowotne w 2008 r. od 15 świadczeniobiorców w kwocie 4 808 zł, w 2009 r. od 18 osób – 5 663 zł, natomiast w 2010 r. składki na ubezpieczenie zdrowotne odprowadzono za 20 świadczeniobiorców w wysokości 5 820 zł. W 2008 r. poniesiono również wydatek w kwocie 3 296 zł z tytułu pochówku osoby samotnej oraz pochówku szczątków ludzkich. Jak wynika z Tabeli 2 głównym powodem przyznania pomocy przez GOPS w Augustowie było ubóstwo, gdzie w 2008 r. do tej kategorii zaliczono 110 rodzin, w 2009 r. 106 rodzin, zaś w 2010 r. 102 rodziny. Kolejne kryterium trudnej sytuacji życiowej świadczeniobiorców w poszczególnych latach to bezrobocie, długotrwała lub ciężka choroba, niepełnosprawność, potrzeba ochrony macierzyństwa oraz alkoholizm. Sporadycznie powodem przyznania pomocy w latach 2008-2010 była sytuacja kryzysowa, trudności w przystosowaniu do życia po opuszczeniu zakładu karnego, bezdomność oraz przemoc w rodzinie. Tabela 3. Wydatki na świadczenia rodzinne oraz świadczenia z funduszu alimentacyjnego w latach 2008-2010 (w zł) Wyszczególnienie 2008 2009 2010 Zasiłki rodzinne 898 220 891 195 1 133 726 Dodatki do zasiłków rodzinnych 830 417 767 467 724 135 Zasiłki pielęgnacyjne 206 244 214 353 231 489 Świadczenia pielęgnacyjne 43 680 47 160 80 080 Jednorazowa zapomoga z tytułu urodzenia się dziecka 79 000 58 000 72 000 Składki na ubezpieczenie emerytalne i rentowe 0 0 531 Świadczenia z funduszu alimentacyjnego 19 800 89 598 118 917 Źródło: Opracowanie na podstawie danych GOPS Augustów: „Sprawozdanie rzeczowo-finansowe o zadaniach z zakresu świadczeń rodzinnych zrealizowanych ze środków budżetu państwa oraz budżetów gmin” – lata 2008-2010 oraz „Sprawozdanie zbiorcze z realizacji zadań przewidzianych w ustawie o pomocy osobom uprawnionym do alimentów” – lata 2008-2010. Pomoc społeczna i świadczenia rodzinne, to dwa oddzielne, ale uzupełniające się systemy. Pomoc społeczna jest kierowana do osób i rodzin o najniższych dochodach. 306 Natomiast przy określaniu uprawnień do świadczeń rodzinnych kryterium dochodowe jest nieco wyższe, gdyż ten system jest nastawiony na wsparcie w wychowaniu dzieci w rodzinach gorzej sytuowanych oraz na wsparcie tych rodzin w sytuacji, gdy znajdują się w nich osoby niepełnosprawne lub ciężko chore. (…) Systemy pomocy społecznej i świadczeń rodzinnych są elementami polityki społecznej państwa. Według ustawy o działach administracji rządowej sprawy pomocy społecznej i świadczeń na rzecz rodziny podlegają pod dział zabezpieczenie społeczne. Omawiane systemy zostały zbudowane w celu realizacji zapisanego w Konstytucji RP prawa: − rodzin znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej i społecznej, zwłaszcza wielodzietnych i niepełnych, do szczególnej pomocy ze strony władz publicznych (art.71), − dzieci pozbawionych opieki rodzicielskiej do opieki i pomocy władz publicznych oraz żądania od organów władzy publicznej ochrony dzieci przed przemocą, okrucieństwem, wyzyskiem i demoralizacją (art.72). [1, s. 26] Rysunek 3. Świadczenia rodzinne oraz świadczenia z funduszu alimentacyjny w latach 2008-2010 (liczba świadczeń) Źródło: Opracowanie na podstawie danych GOPS Augustów: „Sprawozdanie rzeczowo-finansowe o zadaniach z zakresu świadczeń rodzinnych zrealizowanych ze środków budżetu państwa oraz budżetów gmin” – lata 2008-2010 oraz „Sprawozdanie zbiorcze z realizacji zadań przewidzianych w ustawie o pomocy osobom uprawnionym do alimentów” - lata 2008-2010. Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Augustowie w latach 2008-2010 ponosił również wydatki na świadczenia rodzinne oraz świadczenia z funduszu alimentacyjnego (Tabela 3 i Wykres 2). Z tych grup świadczeń najbardziej wydatkową okazały się zasiłki rodzinne, dodatki do zasiłków rodzinnych oraz zasiłki pielęgnacyjne. W roku 2008 wypłacono 14 705 świadczeń z tytułu zasiłków rodzinnych na kwotę 898 220 zł, w 2009 – 13 688 świadczeń na kwotę 214 353 zł a w 2010 – 13 052 świad307 czeń – w wysokości 1 133 726 zł. W 2008 r. wypłacono 8 969 dodatków do zasiłków rodzinnych na kwotę 830 417 zł, w 2000 r. 8 350 dodatków - 767 467 zł a w 2010 r. 7 794 – na kwotę 724 135 zł. Zasiłki pielęgnacyjne wypłacone przez GOPS w Augustowie to 1348 świadczeń w 2008 r. na kwotę 206 244 zł, 1401 w 2009 r. – 214 353 zł oraz 1515 zasiłków w 2010 r. na łączną kwotę 231 489 zł. Od września 2008 r. ośrodek został uprawniony do wypłaty świadczeń z funduszu alimentacyjnego. W tym roku wypłacono 83 świadczenia na kwotę 19 800 zł, w 2009 r. 369 - 89 598 zł, w 2010 r. 436 - 118 917 zł. Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Augustowie w latach 2008-2010 ponosił wydatki na usługi opiekuńcze, dożywianie, opłaty za pobyt podopiecznych w Domu Pomocy Społecznej oraz na zakup baraku mieszkalnego (Tabela 4 i Wykres 3). Jak wynika z Tabeli 4 i Wykresu 3 w 2008 r. liczba świadczeń z zakresu usług wynosiła w 2008 r. - 2640 w kwocie 11830zł, w 2009 r. – 2508 w kwocie 10958zł, zaś w 2010 r. wynosiła 1372 w łącznej kwocie 17640 zł. GOPS w Augustowie ponosił również wydatki na dożywianie. Tabela 4. Usługi opiekuńcze oraz pozostała działalność w latach 2008-2010 (w zł) Wyszczególnienie 2008 2009 2010 Usługi opiekuńcze 11 838 10 958 17 640 Dożywianie 82 372 162 688 158 904 Opłaty za pobyt w Domu Pomocy Społecznej 15 546 34 458 55 678 Zakup baraku mieszkalnego 5 500 0 0 Źródło: Opracowanie na podstawie danych GOPS Augustów: RB-28S „Roczne sprawozdanie z wykonania planu wydatków budżetowych samorządowej jednostki budżetowej” za lata 2008-2010. Rysunek 4. Usługi opiekuńcze oraz pozostała działalność w latach 2008-2010 (liczba świadczeń) Źródło: Opracowanie na podstawie danych GOPS Augustów: MPiPS-03 „Sprawozdanie roczne z udzielonych świadczeń pomocy społecznej – pieniężnych, w naturze i usługach” za lata 2008-2010. 308 W 2008 r. udzielono 22266 świadczeń na kwotę 82372zł, w 2009 r. świadczenia te wzrosły do ilości 25896 na kwotę 162688zł, natomiast w 2010r. udzielono 24317 świadczeń na kwotę 158904zł. Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Augustowie dofinansował również podopiecznym pobyt w domach pomocy społecznej. W 2008 r. stanowiło to kwotę 15546zł (15 świadczeń), w 2009r. – 34458zł (23 świadczeń), w 2010 r. – 55678zł (32 świadczeń). 5. Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Augustowie a ekonomia społeczna Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Augustowie oprócz ustawowego wypłacania różnorakich zasiłków, świadczeń rodzinnych czy świadczeń z funduszu alimentacyjnego uczestniczył również w realizacji Gminnego Programu Przeciwdziałania Narkomanii oraz w realizacji Gminnego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych oraz Przeciwdziałania Przemocy w Rodzinie. Ponadto ośrodek realizował pilotażowy program „UCZEŃ NA WSI pomoc w zdobyciu wykształcenia przez osoby niepełnosprawne zamieszkujące gminy wiejskie i gminy miejsko –wiejskie” oraz projekt systemowy „Program aktywności społeczno – zawodowej w gminie Augustów” w ramach POKL ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego. Realizacja Gminnego Programu Przeciwdziałania Narkomanii Gminy Augustów118 W ostatnich latach w gminie Augustów zauważono znaczny wzrost nadużywania alkoholu i używek wśród młodzieży. Spowodowane to było przede wszystkim powszechną promocją używek, zwiększeniem dostępności do różnego rodzaju używek, zwiększeniem samodzielności konsumpcyjnej młodzieży oraz zaniedbaniem ze strony rodziców. Wobec powyższego w 2007 r. powołano zespół, który opracował Gminny Program Przeciwdziałania Narkomanii na lata 2008-2012. Partnerzy realizacji Programu to przede wszystkim: Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Augustowie, kurator zawodowy ds. nieletnich, pedagodzy szkolni, Poradnia Uzależnień i działające przy niej Punkty Pomocy Rodzinie oraz dzielnicowy Komendy Powiatowej Policji. W 2008 r. w gimnazjach w Białobrzegach i Janówce prowadzono kampanię antynarkotykową pod hasłem „Razem Wybieramy Wolność”. Projekt skierowano zarówno do młodzieży, rodziców oraz środowisk opiniotwórczych. Wśród uczniów rozpisano konkurs plastyczny na plakat. Najlepsze prace zostały nagrodzone a z prac finałowych powstał kalendarz na 2009 r. Uczniowie gimnazjum w Janówce opracowali i prezentowali w szkołach inscenizacje „Narkotyki kradną wolność”, „Bliżej siebie – dalej od narkotyków” oraz „Na pewno nie moje dziecko”. Ponadto wszystkie szkoły uczestniczyły w kampanii ogólnokrajowej „Jestem OK, nie palę”. Przeprowadzono również zajęcia na temat „Rodzina i uzależnienia” oraz „Rodzina i alkoholizm”. Podczas tych zajęć uczniowie zdobyli wiedzę na te• 118 Opracowano na podstawie danych GOPS w Augustowie, Sprawozdania Gminnego Programu Przeciwdziałania Narkomanii Gminy Augustów za lata 2008-2010. 309 mat funkcjonowania dziecka w rodzinie alkoholowej, negatywnego związku między uzależnieniem a życiem uczuciowym rodziny oraz brali udział w dyskusji o wpływie alkoholu na rodzinę. Przeprowadzono także z uczniami warsztaty z zakresu asertywności i profilaktyki. W szkołach podstawowych przeprowadzono również kampanie „Wolni od uzależnień”. W 2008 r. zorganizowano i przeprowadzono również szkolenie dla radnych, nauczycieli, pracowników i socjalnych członków Gminnej Komisji na temat przemocy w rodzinie, ze szczególnym nastawieniem na dziecko podlegające różnym formom przemocy. Przeprowadzono również szkolenie dla nauczycieli ze wszystkich szkół. Natomiast z rodzicami przeprowadzono zajęcia warsztatowe i prelekcje na temat zagrożenia narkomanią, alkoholizmem i nikotynizmem wynikającym z niewłaściwego trybu życia młodzieży. Szczególny nacisk kładziono na uświadomienie znaczenia właściwych relacji w rodzinie, nakłaniania dzieci do aktywnych i prozdrowotnych form spędzania wolnego czasu. Wszystkie szkoły otrzymały filmowe pakiety edukacyjne z cyklu Lekcje przestrogi, w skład których wchodzą filmy: „Nikotyna – legalny narkotyk”, „Przyjaciel”, „Piotrek”, „WWW w sieci”, „ADHD już z tobą nie wytrzymam”. W 2009 r. kontynuowano realizację zadań zawartych w Gminnym Programie Przeciwdziałania Narkomanii opracowanym na lata 2008-2012.W nawiązaniu do problemów, które pojawiły się w związku z opracowaniem Programu, podjęte zostały działania zmierzające do ograniczenia występujących niewłaściwych zachowań wśród młodzieży. W 2009 r. w gimnazjach w Białobrzegach i Janówce realizowano III edycję programu „Trzymaj Formę”. W ramach tego programu prowadzono kampanię pod hasłem „Nasza szkoła trzyma formę” – „Odcienie zdrowia”. Projekt skierowany był nie tylko do młodzieży, ale także do rodziców i środowisk opiniotwórczych. Przy gimnazjum w Janówce powołano Szkolne Koło ds. Profilaktyki, którego celem jest wskazywanie na szkodliwość używania środków psychoaktywnych oraz wskazywanie na zagrożenia jakie niosą ze sobą uzależnienia. W ramach zespołu przygotowano i przeprowadzono happening „Jestem OK, nie palę”, stworzono galerię prac wykonanych przez uczniów pt. „Fatalnie wyglądasz z tym papierosem”. Przeprowadzono również zajęcia w ramach kampanii „Sprawdź czy Twoje picie jest bezpieczne” na temat: „Fakty i mity o alkoholu”, „Moje wartości a alkohol”, :Nie piję – bo tak”. Młodzież przekazała do sklepów ulotki „Bez dowodu nie sprzedajemy”. „Twoje życie, Twój wybór ” - nie należy go zmarnować” – pod takim hasłem Gimnazjum w Janówce przeprowadziło happening z udziałem wszystkich uczniów. Celem happeningu było promowanie zdrowego stylu życia oraz wyboru form spędzania wolnego czasu. Również Zespół Szkół w Białobrzegach zrealizował ogólnopolską społeczną kampanię edukacyjno-profilaktyczną „Sprawdź czy Twoje picie jest bezpieczne” oraz akcję antynikotynową „Jestem OK., nie palę”. W ramach kampanii „Sprawdź czy Twoje picie jest bezpieczne” przeprowadzono zajęcia w klasach gimnazjalnych w oparciu o cykl scenariuszy na temat „Fakty i mity o alkoholu”, „Moje wartości a alkohol”, „Nie piję – bo tak”. Przeprowadzono rozmowy indywidualne z uczniami przejawiającymi zachowania ryzykowne, zaprezentowano uczniom prezentację multimedialną oraz spot telewizyjny pt. „Wyhamuj w porę”. Podsumowaniem była dyskusja w oparciu o zaprezentowane materiały. „Zdrowie naszym skarbem” to pro310 gram festynu profilaktycznego, propagującego zdrowy styl życia, który przeprowadziła szkoła w Rutkach. Głównymi celami było utrwalenie i poszerzenie wiadomości z zakresu zdrowia; doskonalenie umiejętności radzenia sobie w trudnych sytuacjach życiowych oraz nawyków służących zdrowiu na co dzień (w tym umiejętności zdrowego spędzania czasu), kształtowanie poczucia wpływu na własne zdrowie i bezpieczeństwo swoje i innych. Szkoła Podstawowa w Kolnicy w ramach profilaktyki przeprowadziła szkolny konkurs czytania ze zrozumieniem pt. „Wiem co czytam” pod hasłem „Moje zdrowie w moich rękach”. Szkoła podstawowa w Janówce opracowała Program Profilaktyki Antyalkoholowej, którego celem jest zapobieganie niepożądanym zjawiskom, powstawaniu u młodzieży niewłaściwych przyzwyczajeń i postaw, dbanie o zdrowie psychiczne i fizyczne uczniów. Zadania realizowane były poprzez - promocję zdrowia poprzez propagowanie stylu życia wolnego od nałogów, organizowanie imprez tematycznych; organizowanie zajęć z elementami profilaktyki na godzinach wychowawczych; pedagogizację rodziców na temat profilaktyki uzależnień. W ramach tego programu przeprowadzono pogadanki na godzinach wychowawczych, zorganizowano spotkanie z rodzicami o tematyce „Przyczyny i skutki spożywania alkoholu”, wyświetlono film pt. „Alkohol kradnie wolność”, następnie wykonano plakaty tematyczne. Przygotowano i przedstawiono scenki rodzajowe „Potrafię powiedzieć NIE”. Szkoły podstawowe w Jabłońskich, Netcie i Żarnowie przeprowadziły festyny sportowo-rekreacyjnego z okazji Dnia Dziecka/Sportu. W Jabłońskich festyn obył się pod hasłem „Wszystkie dzieci są nasze”. Szkoła Podstawowa w Netcie wspólnie z rodzicami bawiła się pod hasłem „Baw się zdrowo na wesoło”. Szkoła Podstawowa w Żarnowie Dzień Dziecka przeprowadziła pod hasłem „Wesoło i zdrowo bo na sportowo”. Ponadto klasy starsze (IV– VI) wzięły udział w konkursie wiedzy z zakresu bezpieczeństwa i profilaktyki uzależnień. Szkoła Podstawowa w Żarnowie włączyła się również do realizacji kampanii „Wyhamuj w porę”. W ramach godzin do dyspozycji wychowawcy przeprowadzono zajęcia, które informowały o skutkach picia alkoholu wśród młodzieży i dorosłych – w klasach IV-VI „Co Ty wiesz o alkoholu”,” zasady dobrego komunikowania się z uczniami”, Alkohol – Twój wróg”. Przeprowadzono także szkolenie dla nauczycieli ze wszystkich szkół – 7 KROKÓW III Elementarz, zaś z rodzicami prowadzono zajęcia warsztatowe i prelekcje na temat zagrożenia narkomanią, alkoholizmem i nikotynizmem wynikającym z niewłaściwego trybu życia młodzieży. Szczególny nacisk kładziono na uświadomienie znaczenia właściwych relacji w rodzinie, nakłaniania dzieci do aktywnych i prozdrowotnych form spędzania wolnego czasu. Wszystkie szkoły otrzymały poradniki Profilaktyka na co dzień „Alkohol w Życiu Nastolatków”, gotowe scenariusze do prowadzenia lekcji profilaktycznych, materiały do pracy z rodzicami . W 2010 r. uznano za ważne prowadzenie profilaktycznej działalności informacyjno - edukacyjnej w zakresie przeciwdziałania narkomanii. Przeprowadzono szkolenie nt. ”Cyberprzemoc – bezpieczny Internet”, „Praca z dzieckiem agresywnym” oraz „Narkotyki i współczesne dopalacze”. W 2010 r. w gimnazjach w Białobrzegach i Janówce zrealizowano IV edycję programu „Trzymaj Formę”. Przy gimnazjum w Janówce aktywnie działa Szkolne Koło ds. Profilaktyki. W ramach zespołu przy311 gotowano i przeprowadzono happening „Jestem OK, nie palę”, „Twoje życie, Twój wybór – nie należy go zmarnować”. Młodzież przygotowała inscenizację „Jestem przeciw przemocy”, a na ławie oskarżonych zasiadła przemoc. Również Zespół Szkół w Białobrzegach zrealizował ogólnopolską społeczną kampanię edukacyjno-profilaktyczną „Sprawdź czy Twoje picie jest bezpieczne”, akcję antynikotynową „Jestem OK, nie palę”, „Trzymaj formę”. W ramach kampanii „Sprawdź czy Twoje picie jest bezpieczne” przeprowadzono zajęcia w klasach gimnazjalnych w oparciu o cykl scenariuszy na temat „Fakty i mity o alkoholu”, „Moje wartości a alkohol”, „Nie piję - bo tak”. Przeprowadzono rozmowy indywidualne z uczniami przejawiającymi zachowania ryzykowne, zaprezentowano uczniom prezentację multimedialną oraz spot telewizyjny pt. „Wyhamuj w porę”. Podsumowaniem była dyskusja w oparciu o zaprezentowane materiały. Również wszystkie szkoły podstawowe wzięły udział w kampanii ogólnokrajowej „Jestem OK, nie palę”. Szkoła Podstawowa w Jabłońskich przeprowadziła kampanię pod hasłem „Sobą być – dobrze żyć”. Przeprowadziła również akcję „Jestem bezpieczny w świecie multimediów” – uczącą młodzież właściwego, bezpiecznego korzystania z Internetu, telefonów komórkowych oraz uświadomienia czym jest cyberprzemoc. Szkoła Podstawowa w Rutkach przeprowadziła cykl zajęć pod hasłem „Wybieram zdrowie”. Głównym celem była profilaktyka uzależnień i przeciwdziałanie przemocy. W ramach godzin wychowawczych przeprowadzono pogadanki na temat narkotyków i dopalaczy, ich szkodliwości dla zdrowia psychicznego, fizycznego i społecznego. Szkoła Podstawowa w Kolnicy w ramach profilaktyki przeprowadziła szkolny konkurs czytania ze zrozumieniem pt. „Z bezpieczeństwem za pan brat”. Szkoła Podstawowa w Janówce kontynuowała realizację własnego Programu Profilaktyki Antyalkoholowej. Zadania realizowane były poprzez propagowanie stylu życia wolnego od nałogów, organizowanie imprez tematycznych, zajęć z elementami profilaktyki na godzinach wychowawczych, pedagogizację rodziców na temat profilaktyki uzależnień. W ramach tego programu przeprowadzono pogadanki na godzinach wychowawczych, zorganizowano spotkanie z rodzicami o tematyce „Przyczyny i skutki spożywania alkoholu”, wyświetlono film pt. „Alkohol kradnie wolność”. Szkoła Podstawowa w Netcie jak co roku przeprowadziła festyn „Zdrowego stylu życia”. Szkoła Podstawowa w Żarnowie zrealizowała program „Szkoły bez przemocy” z głównym hasłem happeningu integracyjnego „Baw się z nami bez przemocy”. W klasach V i VI przeprowadzono konkurs plastyczny „Narkotyki i Ty” mający na celu uświadomienie uczniom negatywnego wpływu narkotyków na zdrowie psychiczne i fizyczne młodego człowieka. Z rodzicami prowadzone były zajęcia warsztatowe i prelekcje na temat zagrożenia narkomanią, alkoholizmem i nikotynizmem wynikającym z niewłaściwego trybu życia młodzieży. Szczególny nacisk położono na uświadomienie znaczenia właściwych relacji w rodzinie, nakłaniania dzieci do aktywnych i prozdrowotnych form spędzania wolnego czasu. Wszystkie szkoły otrzymały poradniki, ulotki, gotowe scenariusze do prowadzenia lekcji profilaktycznych, materiały do pracy z rodzicami. 312 Gminna Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych (GKRPA) oraz realizacja Gminnego Programu Przeciwdziałania Alkoholizmowi oraz Przeciwdziałania Przemocy w Rodzinie.119 Gminna Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych została powołana Zarządzeniem Nr 163/09 Wójta Gminy Augustów. Komisja realizuje zadania określone w Gminnym Programie zatwierdzone Uchwałą Nr IX/66/07 Rady Gminy Augustów z dnia 29 grudnia 2007 roku. Jednym z głównych zadań GKRPA jest realizacja nałożonego przez ustawę o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi Gminnego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych oraz Przeciwdziałania Przemocy w Rodzinie. Program ten jest finansowany z budżetu gminy, ze środków pochodzących z wpłat za wydawanie zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych. Środki te mogą być wydawane wyłącznie na realizację tego Programu. W 2008 r. na realizację Gminnego Programu przeznaczono kwotę 59136,40 zł, która obejmowała wydatki związane z: • organizacją w szkołach podstawowych VIII Gminnego Konkursu Profilaktyki pod hasłem „Wolni od uzależnień”, • realizacją w gimnazjach happeningów ”Jestem OK, nie palę, • realizacją pozalekcyjnych zajęć sportowych, • realizacją kampanii „Razem wybieramy wolność”, • realizacją zajęć „Rodzina i uzależnienie” oraz „Rodzina i alkoholizm”, • realizacją programu „Trzymaj formę”, • wsparciem działalności statutowej Klubu Abstynenckiego „Tęcza”, • dofinansowaniem działań profilaktycznych konkursów zorganizowanych przez Komendę Powiatową Policji, • dofinansowaniem Poradni Uzależnień i Współuzależnienia „Profilaktyka”, • zakupem materiałów i nagród dla uczniów biorących udział w organizowanych konkursach o treściach antyalkoholowych, • zakupem do wszystkich szkół pakietów filmów profilaktycznych „Lekcje przestrogi”, • organizacją szkolenia dla radnych, dyrektorów szkół, pracowników socjalnych oraz Komisji nt. przemocy w rodzinie ze szczególnym uwidocznieniem dziecka w takiej rodzinie, • organizacją szkolenia dla nauczycieli 7 KROKÓW III Elementarz, • szkoleniem sprzedawców. W ramach realizacji Programu Profilaktyki w 2008 realizowano zadania profilaktyczne i edukacyjne kierowane głównie do dzieci i młodzieży. Były to zajęcia z pedagogami szkolnymi, realizowane programy profilaktyczne szkolne i gminne, udział w ogólnokrajowych kampaniach profilaktycznych. Wszyscy potrzebujący (dorośli, młodzież i dzieci) mogą liczyć na profesjonalną pomoc psychologiczną i terapeutyczną w Poradni Uzależnień. W 2008 r. mieszkańcom gminy udzielono 225 porad. Dotyczyły one pomocy w formie zajęć terapeutycznych, wizyt psychologicznych • 119 Opracowano na podstawie danych GOPS w Augustowie, Sprawozdania z działalności Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, Gminnego Programu Przeciwdziałania Alkoholizmowi oraz Przeciwdziałania Przemocy w Rodzinie w Gminie Augustów za lata 2008-2010. 313 i psychiatrycznych, porad w Punkcie Pomocy Ofiarom Przemocy w Rodzinie oraz Młodzieżowym Punkcie Konsultacji i Terapii. Komisja prowadzi stały nadzór nad rodzinami, w których występują problemy alkoholowe, przemoc w rodzinie, niedostosowanie społeczne czy też często u nas występująca niezaradność wychowawcza. Za zgodą zainteresowanych Komisja odwiedza ich w miejscu zamieszkania w czasie komisji wyjazdowych. Daje to możliwość właściwej oceny pracy Komisji, skutków terapii i w razie potrzeby szybkiej interwencji. Szczególnie istotne jest to w przypadkach stwierdzonej przemocy w rodzinie. W 2009 r. wydatkowano na realizację Gminnego Programu kwotę 63.604,52 zł. Na wydatki te złożyły się realizacje wymienionych działań: • udział szkół podstawowych i gimnazjów w ogólnokrajowej kampanii antynikotynowej „Jestem ok, nie palę”, • udział gimnazjów w ogólnopolskiej kampanii „Zachowaj Trzeźwy Umysł” akcja „Bez dowodu nie kupisz”, • udział gimnazjów w ogólnopolskiej społecznej kampanii „Sprawdź czy Twoje picie jest bezpieczne” akcja „Wyhamuj w porę”, • realizacja kampanii „Razem wybieramy wolność”, • realizacja III edycji edukacyjnego programu „Trzymaj formę”, • wsparcie działalności statutowej Klubu Abstynenckiego „Tęcza”, • dofinansowanie konkursów organizowanych przez Komendę Powiatową Policji, • dofinansowanie Poradni Uzależnień i Współuzależnienia „Profilaktyka, • dofinansowanie działalności Punktu Przeciwdziałania Przemocy w Rodzinie; • zakup materiałów i nagród dla uczniów biorących udział w organizowanych konkursach o treściach profilaktycznych; • organizacja szkolenia dla radnych, dyrektorów szkół, pracowników socjalnych oraz Komisji nt. cyberprzemocy „Zagrożenia wypływające z Internetu”, • zorganizowano Forum Przeciwdziałania Uzależnieniom w ramach Podlaskiej Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej nt. „Środki odurzające, substancje psychotropowe oraz współczesne dopalacze”, • organizacja szkolenia dla nauczycieli 7 KROKÓW III Elementarz, • organizacja w szkołach happeningów pod hasłem „Twoje życie -Twój wybór nie należy go zmarnować”, • przeprowadzenie w szkołach międzyszkolnych i szkolnych turniejów sportowo-rekreacyjnych z okazji Dnia Sportu i Dnia Dziecka; • przeprowadzono festyny sportowo-rekreacyjne pod hasłem „Zdrowie Naszym Skarbem” – imprezy profilaktyczne, propagujące zdrowy styl Życia, • przystąpiono do kampanii ogólnopolskiej „Dziecko bez przemocy” i „Bezpieczna Szkoła”, • dofinansowano rozwijający się Klub Sportowy „GRAB” w Janówce, • współfinansowano zajęcia profilaktyczne dla 16 dzieci pod hasłem „Wakacje inne niż wszystkie –2009”. W 2009 r. działa grupa samopomocowa, w której uczestniczyli pacjenci, którzy wymagali ciągłej pracy nad sobą w procesie budowania i umacniania abstynencji 314 i trzeźwości. Ponadto prowadzono zajęcia profilaktyczno-terapeutyczne takie jak: „nawroty”, „praca nad zapobieganiem głodu alkoholowego”, „asertywne zachowania”, program HALT oraz „nauka rozwiązywania problemów”. W 2009 r. funkcjonował również Punkt Pomocy dla Ofiar Przemocy. Realizacja obszaru A pilotażowego programu „UCZEŃ NA WSI – pomoc w zdobyciu wykształcenia przez osoby niepełnosprawne zamieszkujące gminy wiejskie oraz gminy miejsko-wiejskie”.120 Program dofinansowany był z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Kwota wydatków w 2010 r. na realizację programu wyniosła 49454,49 zł, w tym: • pomoc dla uczniów szkół podstawowych24.300,00 zł • pomoc dla uczniów gimnazjów12636,00 zł • pomoc dla uczniów szkół ponad gimnazjalnych bez obowiązku uiszczania opłat za naukę11323,27 zł • obsługa zadań realizowanych w ramach obszaru A - 1195,22 zł Liczba niepełnosprawnych uczniów, którzy skorzystali z dofinansowania (w podziale na osoby pobierające naukę): w szkole podstawowej – 15 uczniów; w gimnazjum – 8 uczniów; w szkole ponadgimnazjalnej – 5 uczniów. Programem objęto 28 uczniów z terenu gminy Augustów, w ramach którego rodzice, pełnoletni uczniowie zakupili przedmioty ułatwiające lub umożliwiające naukę, opłacili uczestnictwo w zajęciach mających na celu podniesienie sprawności fizycznej (np. karnety na basen), dostęp do Internetu. Fundusze pochodzące z realizacji programu pozwoliły na zakupienie wielu artykułów, które umożliwiły lub polepszyły dzieciom niepełnosprawnym warunki nauki, bądź w przyszłości rozwiną ich zainteresowania. • Realizacja projektu systemowego „Program aktywności społeczno-zawodowej w gminie Augustów”121 Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Augustowie w okresie od 01.06.2010r. do 31.12.2010r. zrealizował projekt systemowy współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach Poddziałania 7.1.1 Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki „Rozwój i upowszechnianie aktywnej integracji przez ośrodki pomocy społecznej”. Całkowite wydatki w ramach projektu wyniosły: 105065,66zł, w tym dofinansowanie ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki wyniosło: 91669,79zł. W ramach partnerstwa zadaniowego GOPS Augustów podpisał z Powiatowym Urzędem Pracy w Augustowie porozumienie dotyczące wymiany informacji oraz procedur postępowania w zakresie wsparcia wspólnych klientów ośrodka i PUP. • 120 Opracowano na podstawie danych GOPS w Augustowie, Sprawozdania z realizacji obszaru A pilotażowego programu UCZEŃ NA WSI – pomoc w zdobyciu wykształcenia przez osoby niepełnosprawne zamieszkujące gminy wiejskie oraz gminy miejsko-wiejskie za rok 2010. 121 Opracowano na podstawie danych GOPS w Augustowie, Sprawozdania z działalności Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Augustowie za rok 2010 oraz Wniosku o dofinansowanie projektu Program Operacyjny Kapitał Ludzki za 2010 r. 315 Głównym celem projektu było zwiększenie aktywności społeczno-zawodowej 12 kobiet korzystających z pomocy społecznej ze względu na problem bezrobocia i deficytu umiejętności psychospołecznych. Natomiast cele szczegółowe to: • zwiększenie aktywności, motywacji do działania i zaufanie we własne siły, • zwiększenie zdolności komunikacyjnych uczestników projektu, • zdobycie wiedzy i umiejętności pozwalających na samodzielne znalezienie zatrudnienia, • rozbudzenie zainteresowań uczestników projektu oraz • zwiększenie aktywności społecznej uczestników projektu. W ramach projektu zrealizowano 12 kontraktów socjalnych, w których 12 uczestników wzięło udział w programie szkoleniowo - doradczym, obejmującym elementy integracji społecznej, zawodowej i zdrowotnej. Zastosowano także instrumenty aktywizacji społecznej: • 42 godziny warsztatów kompetencji psychospołecznych, cel: nabycie umiejętności psychospołecznych- komunikacyjnych, organizacyjnych, rozwiązywanie konfliktów, zarządzanie czasem, zarządzanie stresem, postawy asertywne • 24 godziny warsztatów aktywizujących, cel: budowanie u uczestników poczucia własnej wartości, nastawienie na wyznaczanie i osiąganie nowych celów w życiu zawodowym, zachęcenie do podejmowania dalszych działań, wspomagających rozwój osobisty, kształcenie umiejętność kreowania własnego wizerunku, wzmocnienie asertywnej postawy oraz umiejętne eksponowanie własnych zalet. • 18 godzin warsztatów „ABC zarządzania gospodarstwem domowym” - zasady gospodarowania budżetem domowym, umiejętność planowania i bilansowania budżetu rodziny, sposoby oszczędzania w wydatkach rodziny, podział zadań domowników w zarządzaniu gospodarstwem domowym, komunikacja interpersonalnej w sytuacjach trudnych i dyskomfortu finansowego. Ponadto zastosowano następujące instrumenty aktywizacji zawodowej: • 18 godzin warsztatów doradztwa zawodowego, cel: nabycie umiejętności poruszania się po rynku pracy, dokumenty aplikacyjne, rozmowa kwalifikacyjna, internet jako ważny element aktywnego poszukiwania pracy, • 24 godziny indywidualnego doradztwa zawodowego, po 2 godziny dla każdego uczestnika, cel: indywidualny bilans możliwości i predyspozycji zawodowych. Zastosowano również instrumenty aktywizacji zdrowotnej: 24 godziny indywidualnej terapii psychologicznej, po 2 godziny dla każdego uczestnika, cel: poradnictwo psychologiczne na rzecz rozwiązywania indywidualnych problemów uczestników. Zastosowano także działanie o charakterze środowiskowym - organizacja wyjazdu integracyjnego do parku tematycznego Galindia w sierpniu 2010r. dla 12 uczestników projektu. W ramach projektu osiągnięto następujące rezultaty twarde: • 12 osób klientów instytucji pomocy społecznej, którzy zakończyło udział w projekcie dotyczącym aktywnej integracji, • 12 osób klientów instytucji pomocy społecznej objętych zostało kontraktami 316 socjalnymi w ramach realizowanego projektu 12 osób otrzymało komplet certyfikatów /dyplomów/zaświadczeń, • zrealizowany został 1 program szkoleniowo-doradczy obejmujący: 150 godzin szkolenia w formie warsztatów i poradnictwa indywidualnego. Rezultaty miękkie, które osiągnięto u 12 kobiet: • zwiększenie aktywności, motywacji do działania i zaufanie we własne siły • zwiększenie zdolności komunikacyjnych uczestników projektu • zdobycie wiedzy i umiejętności pozwalających na samodzielne znalezienie zatrudnienia • rozbudzenie zainteresowań uczestników projektu • zwiększenie aktywności społecznej uczestników projektu Projekt profilowany dla klientów GOPS w Augustowie był zgodnie ze zdiagnozowanym zapotrzebowaniem szkoleniowym i potencjałem uczestników oraz dostosowany do wymogów lokalnego rynku pracy, pozwalający na zwiększenie liczby osób mających dostęp do szkoleń. Ww. projekt obejmował działania ponadprogramowe, nie występujące wcześniej w ofercie Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Augustowie. Realizacja tak kompleksowego projektu bez wsparcia EFS w ramach PO KL 7.1.1 nie byłaby możliwa. 6. Zakończenie Współczesna ekonomia społeczna powoli szuka swej przestrzeni, oddolnie pobudzana przez nierozwiązane problemy społeczne i niezaspokojone potrzeby, zwłaszcza grup wykluczonych i wspólnot zmarginalizowanych. To tam, na dole, a nie w sztandarowych programach politycznych, rodzą się innowacyjne pomysły i rozwiązania, formuje się jej potencjał i dynamizm. I dobrze, bo to najlepiej świadczy o jej potrzebie oraz o naturalnym, ograniczonym rozwoju. [6, s. 215]. Pomoc społeczna podejmuje działania w sytuacjach zagrożenia podstawowych potrzeb życiowych oraz obniżenia jakości życia poniżej społecznie akceptowanego minimum; pomaga stworzyć warunki umożliwiające godną egzystencję; służy kompensowaniu różnorakich szkód np. wynikających z bezrobocia, sieroctwa, niepełnosprawności, chorób; przyczynia się do wyrównywania nadmiernych zróżnicowań społecznych; daje poczucie bezpieczeństwa socjalnego poprzez różne zasiłki i świadczenia uzupełniające niedostatki systemu emerytalno-rentowego oraz innych systemów zabezpieczenia społecznego lub niewystarczające dochody z pracy. Skutkiem działań pomocy społecznej powinno być eliminowanie wykluczenia społecznego oraz usamodzielnianie się jej beneficjentów. [11, s.25] Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej zgodnie z Uchwałą Nr IX/48/90 z dnia 27 lutego 1990 roku został powołany jako jednostka budżetowa podporządkowana Gminnej Radzie Narodowej. Statut Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Augustowiezostał wprowadzony Uchwałą Nr XIV/116/08 Rady Gminy Augustów z dnia 19 listopada 2008 roku i określa jego organizację w tym: jego zadania i zakres działania, organizację i nadzór oraz zasady gospodarki finansowej. Do zakresu działań Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Augustowie należy realizacja zadań z zakresu pomocy społecznej zgodnie z obowiązującymi przepisami i potrzebami, ustawy 317 o dodatkach mieszkaniowych oraz ustawy o świadczeniach rodzinnych. GOPS w Augustowie wykonuje również inne zadania z zakresu pomocy społecznej wynikające z rozpoznanych potrzeb i zlecone przez administrację rządową. Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Augustowie czynnie angażuje się również w programy i projekty nie wynikające bezpośrednio z zadań statutowych. Na szczególną uwagę zasługuje realizacja projektu systemowego „Program aktywności społeczno-zawodowej w gminie Augustów” w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki oraz realizacja obszaru A pilotażowego programu „UCZEŃ NA WSI – pomoc w zdobyciu wykształcenia przez osoby niepełnosprawne zamieszkujące gminy wiejskie oraz gminy miejsko-wiejskie”. Pocieszający jest fakt, że ośrodki pomocy społecznej coraz częściej zmieniają swój sposób myślenia oraz starają się wykorzystać szanse w związku z możliwością absorpcji środków europejskich. Zmienia się również powoli utarty stereotyp pomocy społecznej jako instytucji wypłacającej tylko zasiłki i świadczenia. Obecnie pracownik socjalny oprócz pomocy finansowej, porady czy też wsparcia może zaproponować świadczeniobiorcom nowe narzędzia aktywizacyjne. Takie podejście i postawa w zasadniczy sposób zmienia sytuację ośrodka pomocy społecznej. EKONOMIA SPOŁECZNA Z PERSPEKTYWY GMINNEGO OŚRODKA POMOCY SPOŁECZNEJ W AUGUSTOWIE Streszczenie Pomoc społeczna jest instytucją polityki społecznej państwa, mającą na celu umożliwienie osobom i rodzinom przezwyciężanie trudnych sytuacji życiowych, których nie są one w stanie pokonać, wykorzystując własne uprawnienia, zasoby i możliwości. Pomoc społeczna wspiera również osoby i rodziny w wysiłkach zmierzających do zaspokojenia niezbędnych potrzeb i umożliwia im życie w warunkach odpowiadających godności człowieka. Pomoc społeczna polega w szczególności na: przyznawaniu i wypłacaniu świadczeń, pracy socjalnej, prowadzeniu i rozwoju niezbędnej infrastruktury socjalnej, analizie i ocenie zjawisk rodzących zapotrzebowanie na świadczenia z pomocy społecznej, realizacji zadań wynikających z rozeznanych potrzeb społecznych, rozwijaniu nowych form pomocy społecznej i samopomocy w ramach zidentyfikowanych potrzeb. Ekonomia społeczna z pewnością nie wyeliminuje tradycyjnej pomocy społecznej i nie jest rozwiązaniem umożliwiającym aktywizację zawodową wszystkich grup de faworyzowanych. Jednakże zadaniem podmiotów ekonomii społecznej nie musi być wyłącznie aktywizowanie i integracja takich osób poprzez ich zatrudnianie. Mogą one pomagać osobom wykluczonym na wiele sposobów, zapewniając im różnego rodzaju usługi, w tym opiekuńcze, każdorazowo włączając je w jakąś społeczność. Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Augustowie jest jednostką budżetową, którego zakresem działań jest realizacja zadań z zakresu pomocy społecznej zgodnie z obowiązującymi przepisami i potrzebami. GOPS w Augustowie oprócz ustawowego wypłacania zasiłków, świadczeń rodzinnych czy świadczeń z funduszu alimentacyjnego angażuje się również w programy i projekty nie wynikające bezpośrednio ze statutu. Na przykładzie Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Augustowie 318 przedstawiono ekonomię społeczną z perspektywy tegoż ośrodka, ze szczególnym uwzględnieniem realizacji projektów systemowych w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki, pilotażowego programu „UCZEŃ NA WSI” oraz Gminnego Programu Przeciwdziałania Narkomanii i Gminnego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych oraz Przeciwdziałania Przemocy w Rodzinie. Słowa klucze: ekonomia społeczna, pomoc społeczna, ośrodek pomocy społecznej, zasiłki i pomoc w naturze, świadczenia rodzinne, świadczenia z funduszu alimentacyjnego, usługi opiekuńcze. SOCIAL ECONOMY FROM A PERSPECTIVE OF THE COMMUNAL SOCIAL ASSISTANCE CENTRE IN AUGUSTOW Summary Social assistance is an institution of the social policy of the state, aiming at enabling people and families to overcome difficult life situations they are not able to surmount with the aid of their rights, resources and abilities. Social assistance supports also people and families in their efforts heading for satisfying necessary needs as well as enables them living in conditions which conform to human dignity. Social assistance consists in particular of: granting and paying out the allowances, social work, carrying and developing necessary social infrastructure, analyze and assessment of the phenomena causing the need for social assistance allowances, realization of tasks resulting from recognized social needs, developing new forms of the social assistance as well as the mutual assistance within the framework of identified needs. Social economy will surely not eliminate the traditional social assistance and it is not a solution enabling the professional activation of all discriminated groups. However, the task of the subjects of the social economy is not only activation and integration of such people through employing them. They can help excluded people in many ways, assuring them services, including attendance services, involving the people in some society in each case. The Communal Social Assistance Centre in Augustow is a budgetary unit. Its scope of operation is realization of tasks from the field of social assistance according to legal regulations and needs. CSAC (GOPS) in Augustow, apart from statutory paying out the allowances and benefits from the alimony fund, is also engaged in the programmes and projects that do not follow directly from the statute. On the example of the Communal Social Assistance Centre in Augustow the social economy from the perspective of the Centre, taking into consideration implementation of the systemic projects within the Operational Programme the Human Capital, the pilot programme “A STUDENT IN THE COUNTRY” as well as the Communal Programme for Counteracting Drug Addiction and the Communal Programme of Prevention and Resolution Alcohol-Related Problems and Counteracting the Violence in the Family has been presented. Keywords: social economy, social assistance, social assistance centre, benefits and assistance in kind, family benefits, alimony fund benefits, attendance services. 319 Literatura 1. Beneficjenci pomocy społecznej i świadczeń rodzinnych w 2008 r., GUS, US w Krakowie, Kraków 2009. 2. Bogacz–Wojtanowska E., Funkcjonowanie przedsiębiorstwa społecznego w otoczeniu, „Ekonomia Społeczna” 2008, nr 2/2008(3). 3. Dudzik K., Wprowadzenie do ekonomii społecznej, [w:] Kwiecińska D., Pacut A. (red.), Budowanie kompetencji dla przedsiębiorczości społecznej: sylabusy do szkoleń, Małopolska Szkoła Administracji Publicznej Uniwersytetu Ekonomicznego, Kraków 2008. 4. Grzybowska A., Ruszewski J., Ekonomia społeczna w teorii i praktyce, Centrum Aktywności Społecznej PRYZMAT, Suwałki 2010. 5. Hausner J., Ekonomia społeczna jako sektor gospodarki, „Ekonomia społeczna” 2007, nr 1/2007(1). 6. Hausner J., Zarządzanie publiczne, Wydawnictwo Naukowe SCHOLAR, Warszawa 2008. 7. Izdebski H., Czym jest ekonomia społeczna?, „Ekonomia społeczna” 2007, nr 1/2007(1). 8. Mazur S., Pacut A., Publiczne i publiczno-prywatne źródła finansowania przedsiębiorstw społecznych, projektów społecznych i zatrudnienia z funduszy strukturalnych, [w:] Hausner J. (red.), Wspieranie ekonomii społecznej, Małopolska Szkoła Administracji Publicznej Uniwersytetu Ekonomicznego, Kraków 2008. 9. Millon-Delson Ch., Zasada subsydiarności – założenia, historia, problemy, [w:] Milczarek D. (red.), Subsydiarność, CEUW, Warszawa 1998. 10. Płonka M., Dylematy finansowania przedsiębiorczości społecznej, „Ekonomia społeczna” 2008, nr 1/2008(2). 11. Pomoc społeczna-infrastruktura, beneficjenci, świadczenia w 2009 roku, GUS, Warszawa 2010. 12. Sałustowicz P., Pojęcie, koncepcje i funkcje ekonomii społecznej, „Ekonomia Społeczna” 2007, nr 2/2007. 13. Szopa B., Ekonomia społeczna z perspektywy ekonomii tradycyjnej, „Ekonomia społeczna” 2007, nr 1/2007(1). 14. Uchwały nr XIV/116/08 Rady Gminy Augustów z dnia 19 listopada 2008 r. w sprawie uchwalenia Statutu Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Augustowie. 15. Ustawa z dnia 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej (Dz. U. 2004, Nr 64, poz. 593 ze zm.). 16. Wilkin J., Czym jest gospodarka społeczna i jakie ma znaczenie we współczesnym społeczeństwie?, „Ekonomia społeczna” 2007, nr 1/2007(1). 320 Dr Anna Cudowska-Sojko122 Ekonomia społeczna a problem ubóstwa w Polsce 1. Wstęp. W dobie szybkiego rozwoju gospodarki światowej, podboju kosmosu i wielkich odkryć technicznych, które usprawniają i czynią nasze życie lepszym mamy ciągle wiele nierozwiązanych problemów społecznych. Niewątpliwie takim brzemiennym problemem w dzisiejszych czasach jest problem ubóstwa. Który jak się okazuje nie jest problemem dotyczącym tylko „innych” społeczeństw zamieszkujących dalekie niecywilizowane kraje ale i kraje wysokorozwinięte czy też Polskę. Celem niniejszego artykułu jest przybliżenie problemu ubóstwa jak również zwrócenie uwagi na możliwości zmniejszenia tego problemu przez szeroko pojętą ekonomię społeczną reprezentowaną przez jej niektóre podmioty. 2. Istota ekonomii społecznej, podmioty ekonomii społeczne Pojęcie ekonomii społecznej jest wieloaspektowe i wielowymiarowe i jak dotychczas niesprecyzowane do końca. Jednak najczęściej oznacza działalność na pograniczu sektora prywatnego i publicznego prowadzoną przez organizacje zaliczane do „trzeciego sektora”123. Sektor ten obejmuje: • stowarzyszenia, w tym społeczno-kulturalne; kultury fizycznej; ochotnicza straż pożarna; zakłady doskonalenia zawodowego o statusie stowarzyszeń; • fundacje; • związki zawodowe; • organizacje pracodawców; • partie polityczne; • organizacje samorządu gospodarczego, w tym cechy, izby gospodarcze i branżowe, kółka rolnicze i koła gospodyń wiejskich, zrzeszenia transportowców itp. • inne świeckie organizacje społeczne działające na mocy odrębnych przepisów, takie jak: Polski Czerwony Krzyż, Polski Związek Działkowców, komitety rodzicielskie i rady rodziców, komitety społeczne; • jednostki Kościołów i związków wyznaniowych prowadzących działalność świecką (w tym: organizacje członkowskie na przykład Akcja Katolicka, Bractwo Młodzieży Prawosławnej, instytucje społeczne Kościołów na przykład szkoły, placówki opiekuńcze, Caritas, redakcje, wydawnictwa.[ 21, s.4647] znane również pod ogólną nazwą organizacji pozarządowych. [11, s.33] 122 Adiunkt w Katedrze Ekonomii Politycznej, Wydział Ekonomii i Zarządzania Uniwersytetu w Białymstoku 123 Sektor trzeci inaczej sektor non profit, sektor organizacji pozarządowych (społeczeństwa obywatelskiego) do którego należą przedsiębiorstwa społeczne według U. Grzelońskiej patrz artykuł U. Grzelońska, Rola sektora non profit w polskiej gospodarce, „Studia Ekonomiczne” nr 4, 2011 s. 236 i 338 321 Można również przytoczyć szereg opisów pojęć, które mogą pomóc wyjaśnić i zrozumieć dokładniej czym jest ekonomia społeczna. Niektóre definicje zwracają uwagę na to, iż ekonomia społeczna dotyczy działalności na pograniczu sektora prywatnego i publicznego która jest prowadzona przez organizacje, w których dominuje prymat celów indywidualnych i społecznych nad kapitałem. Inni twierdzą, że ekonomia społeczna jest częścią gospodarki, w której przedsiębiorstwa są tworzone przez podmioty, które mają wspólne potrzeby i służą sobie nawzajem. Działanie tych podmiotów nie jest podporządkowane wyłącznie wskaźnikom ekonomicznym, a celami są przede wszystkim cele społeczne między innymi pomoc wzajemna. Oczywiście nie neguje to możliwości występowania na przykład zysku czy innej formy nadwyżki ekonomicznej, ale nie są one celem samym w sobie. Zyski wypracowane z działalności gospodarczej jednak muszą być przeznaczane na dalsze inwestycje dla dobra wspólnego. Ekonomia społeczna uznaje nadrzędność celów społecznych, które mogą być realizowane ekonomicznymi metodami. Ekonomię społeczną definiuje się również poprzez podmioty ją reprezentujące czyli między innymi: spółdzielnie, towarzystwa wzajemne, stowarzyszenia, fundacje, oraz przedsiębiorstwa społeczne. Można wiec zatem zauważyć iż jest to termin obszerny, zawierający wiele aspektów życia społecznego. Ważnymi aspektami działania ekonomii społecznej jest przywrócenie na rynek pracy osób, które same z różnych przyczyn nie są w stanie odnaleźć się na rynku pracy oraz świadczenie szeroko rozumianej pomocy społecznej w tej dziedzinie dla osób chociażby doświadczonych ubóstwem czy zagrożonych wykluczeniem społecznym. Rozwój ekonomii społecznej ma ogromne znaczenie dla kształtowania systemu zabezpieczeń społecznych i zmiany roli świadczeń z niego uzyskiwanych dla osób z grupy zagrożonych wykluczeniem społecznym i ubóstwem. [30, s.10-11] W Unii Europejskiej za trzon sektora ekonomii społecznej uważa się grupę organizacji, na którą składają się spółdzielnie, towarzystwa pomocy wzajemnej, stowarzyszenia i fundacje. Komisja Europejska nakreśliła wiele podstawowych celów w zakresie inicjatyw, prawodawstwa i mechanizmów koordynacyjnych umożliwiających sprawny i skuteczny rozwój ekonomii społecznej. [11, s. 33] Ekonomię społeczną tworzą przedsiębiorstwa a celach społecznych zbliżające ludzi i społeczności lokalne w dążeniu do dobrobytu i pożytku ogółu społeczeństwa. [6, s. 54] O tym czy dany podmiot jest podmiotem ekonomii społecznej decyduje zestaw odpowiednich kryteriów ekonomicznych i społecznych branych pod uwagę w momencie klasyfikacji. [6, s. 54-55, por. 16 s. 42]. Kryteria ekonomiczne stanowią: • stała działalność mająca na celu produkcje dóbr i sprzedaż usług; • wysoki stopień autonomii działania – przedsiębiorstwa społeczne są tworzone dobrowolnie przez grupy osób i przez nich zarządzane, mogą korzystać z dotacji publicznych; ich członkowie mają prawo głosu i prawo do własnego stanowiska; • ponoszenie ryzyka ekonomicznego w prowadzeniu działalności – finansowe podstawy działania przedsiębiorstw społecznych zależy od wysiłku ich człon322 ków i pracowników, od których zależy zapewnienie odpowiednich zasobów finansowych, w odróżnieniu od instytucji publicznych. Z kolei do kryteriów społecznych zalicza się: • przyjęcie jako celu działalności wsparcia i rozwoju społeczności a także promowania odpowiedzialności społecznej; • przyjęcie jako podstawy działań kolektywnych wysiłków osób należących do tej wspólnoty lub grupy, którą łączą wspólne potrzeby i cele; • demokratyczne zarządzanie oparte na zasadzie, jedno miejsce – jeden głos; proces podejmowania decyzji nie jest podporządkowany udziałom kapitałowym; • partycypacyjny charakter przedsiębiorstw - użytkownicy ich usług są reprezentowani i uczestniczą w strukturach; • ograniczona dystrybucja zysków, prowadząca do unikania działań nastawionych na maksymalizację zysku. Przedsiębiorstwa społeczne przeznaczają swoje zyski na cele społeczne. Jako podmioty gospodarcze działające w celach społecznych, nie koncentrują się na maksymalizacji zysku dla udziałowców. Ich celem jest maksymalizowanie korzyści społecznych na przykład przez dostarczanie dobrej jakości usług publicznych, działanie na rzecz rozwoju lokalnego czy przywracanie godności i niezależności ekonomicznej ludziom wykluczonym społecznie. [8, s. 5]. Przedsiębiorstwa społeczne przybierają bardzo wiele różnych form takich jak: • firmy „społeczne” – dające zatrudnienie i prowadzące szkolenia dla osób niepełnosprawnych i innych grup społecznie marginalizowanych; • związki kredytowe – zapewniające dostęp do środków finansowych na zasadach niekomercyjnych; • instytucje pośredniczące na rynku pracy – prowadzące szkolenia i umożliwiające odbywanie staży zawodowych osobom pozostającym bez pracy przez dłuższy czas; • instytucje organizujące usługi opiekuńcze: przedsiębiorstwa społeczne silnie związane z konkretną społecznością lokalną i lokalnym rynkiem pracy; • spółdzielnie – stowarzyszenia osób działających razem w celu zaspokojenia wspólnych potrzeb ekonomicznych i społecznych poprzez prowadzenie przedsiębiorstw będących ich wspólną własnością; • organizacje pozarządowe prowadzące działalność gospodarczą – umożliwiających realizację celów dobroczynnych[11, s. 36]. Omawiając podmioty ekonomii społecznej należy również przy tej okazji wspomnieć o organizacji socjalnej, która się wyróżnia spośród innych instytucji specyficznymi celami, związanymi z zaspokojeniem podstawowych potrzeb społeczeństwa, szczególnie połączonych z ludzką egzystencją. A zatem jest to specyficzny typ instytucji ukierunkowany na zaspokojenie potrzeb socjalnych ludności, która w sposób samodzielny nie jest w stanie zapewnić sobie godnych warunków egzystencji. Organizacja socjalna staje się w tym ujęciu instrumentem polityki społecznej państwa, co różni ją od innych instytucji społecznych. Cele instytucji socjalnych są określone poprzez ustawowy cel pomocy społecznej zawarty w artykule ustawy pomocy spo323 łecznej, a mianowicie stworzenie niezbędnych do przezwyciężania życiowych trudności obywateli. Przyjmuje się założenie, że beneficjenci nie są w stanie ich pokonać samodzielnie. W Polsce istnieją dwa podstawowe obszary życia społeczno-gospodarczego a mianowicie obszar instytucji publicznych i obszar instytucji kwalifikowanych do prywatnych. Spełniają zupełnie odmienne role. Organizacje publiczne są nastawione na dobro ogólne obywateli, prywatne zaś reprezentują główne interesy właściciela. Mimo, że instytucje socjalne mają zupełnie inne cele, są bowiem specyficznymi organizacjami publicznymi i mają wbrew pozorom wiele wspólnego z sektorem przedsiębiorstw, głównie przez liczne powiązania systemowe. Niektóre organizacje socjalne to przedsiębiorstwa. Zalicza się do nich spółdzielnie socjalne i organizacje opiekuńcze, prowadzone w formie działalności gospodarczej. Klasyczne przedsiębiorstwo to instytucja wytwórcza lub świadcząca usługi na rzecz nabywców produktów i usług. W rozumieniu przeciętnego konsumenta, instytucja socjalna w ogóle nie mieści się w pojęciu przedsiębiorstwa. Organizacje socjalne tworzą typowe usługi niematerialne czyli usługi socjalne dla ludności, w tym usługi opiekuńcze. Instytucje socjalne działają również w sferze rynkowej, co oznacza, że powinny ulegać modyfikacji na skutek zmian w otoczeniu. Podstawowym segmentem usług socjalnych są usługi opiekuńcze dla osób w podeszłym wieku. Drugim znaczącym segmentem usług socjalnych jest rodzina dysfunkcyjna i dzieci pozbawione należytej troski ze strony rodziców. Kolejnym sprawowanie opieki nad osobami chorymi i niepełnosprawnymi. [14, s. 26] Przedsiebiorstwa społeczne mogą utrzymywać się na rynku, osiągając dochody. Wiele organizacji należących do sektora przedsiebiorczości społecznej w ogóle nie utrzymuje się ze środków publicznych pochodzacych z budżetu państwa ani dotacji unijnych, ale czerpie dochody z działalności rynkowej. Dochody innych przedsiebiorstw społecznych uległy zwiekszeniu poprzez uzyskanie dostępu do dotacji unijnych i środków z innych funduszy rozwoju. Jednakże przedsiębiorstwo społeczne jest dalekie od uzależniania się całkowicie od środków unijnych czy innych dotacji publicznych. [11, s. 37] 3. Ekonomia społeczna jako instrument pomocy społecznej Ekonomia społeczna bardzo często jest określana jako instrument, który jest w stanie pomóc rozwiązać problemy z którymi nie radzi sobie system pomocy społecznej. Co może być wynikiem dużej skali problemu wobec niskiego poziomu możliwości finansowych państwa, nieefektywnością struktur państwowych, braku systemowych rozwiązań, spójności i długofalowych działań. Powinno to doprowadzić do zwiększenia znaczenia trzeciego sektora w Polsce. Organizacje trzeciego sektora specjalizujące się w pomocy społecznej, wobec zwiększających się problemów w tym obszarze życia, powinny skoncentrować się na zużywaniu zasobów w celu pobudzenia aktywności społecznej, odsuwając na drugi plan działalność czysto redystrybucyjną. Inne organizacje pozarządowe powinny z kolei obejmować swoim działaniem jak największe kręgi społeczne, gdyż prowadzi to do ogólnego wzrostu kapitału ludzkiego i społecznego.[7, s. 106.] Nawarstwianie się zjawisk ubóstwa i wykluczenia społecznego świadczy o potrzebie redefinicji roli zarówno struktur państwowych, 324 jak również może ona bowiem przyczynić się do zmiany świadomości pracowników socjalnych i lokalnych polityków w zakresie nowej roli pomocy społecznej, jako lokalnej instytucji rozwoju i upodmiotowienia uczestników. Możliwości wykorzystania ekonomii społecznej w pomocy społecznej opartej na dostępnych formach świadczeń wiąże się z inicjowaniem przez pracowników socjalnych nowych form pomocy osobom i rodzinom mającym trudną sytuację życiową, inspirowanie powołania instytucji świadczących usługi służące poprawie sytuacji miedzy innymi osobom ubogim, oraz pobudzanie społecznej aktywności i inspirowanie działań samopomocowych w zaspokajaniu niezbędnych potrzeb życiowych osób, rodzin, grup i środowisk społecznych [24, s.244-245] We współczesnej polityce społecznej krajów europejskich zauważa się proces stopniowej zmiany funkcji organizowanych w ramach systemu pomocy społecznej programów socjalnych: z zabezpieczenia dochodów (gwarancja bezpieczeństwa socjalnego) na aktywizowanie klientów (gwarancja partycypacji w życiu społecznym i ekonomicznym. W pomocy społecznej działania osłonowe przeważają jednak nad aktywizującymi z dwóch zasadniczych powodów. Po pierwsze nie można zapominać, że część klientów pomocy społecznej nie jest w stanie żyć samodzielnie. Potrzebują oni świadczeń opiekuńczych, próby ich usamodzielnienia za wszelką cenę są nieefektywne i wiążą się dodatkowo z dyskomfortem klientów. Po drugie w krótszej perspektywie czasowej wsparcie aktywizujące jest droższe i nie zawsze konieczne. Pomoc społeczna pełni bowiem w systemie zabezpieczeń społecznych funkcję ostatniego ogniwa wsparcia – jej programy tworzą sieć chroniącą najsłabszych obywateli przed chronicznym ubóstwem. Także w Polsce świadczenia osłonowe mają priorytet: są one obowiązkowymi zadaniami pomocy społecznej, podczas gdy działania aktywizujące mają charakter fakultatywny, a ich realizacja uzależniona jest od możliwości finansowych samorządów lokalnych. [28, s. 19-20] Polityka przeciwdziałania wykluczeniu społecznemu przewiduje dwie płaszczyzny działań. Pierwszą jest niedopuszczanie do marginalizacji: mamy tu system edukacyjny, ochronę zdrowia, rynek pracy. Druga płaszczyzna to pomoc tym którzy znaleźli się już w sytuacji skrajnej życiowo. Jednym z istotnych elementów pomocy dla tych osób może być tak zwane zatrudnienie socjalne. [22, s. 201-202] Organizacje socjalne są bezpośrednio związane z polityką społeczną państwa a pomoc społeczna jest traktowana jako instytucja polityki społecznej, której celem jest pomoc jednostkom i rodzinom w przezwyciężaniu trudności życiowych, których nie są w stanie pokonać przy wykorzystaniu własnych możliwości, swoim staraniem i indywidualnymi środkami. Przez trudności życiowe rozumie się warunki egzystencji urągające godności człowieka i brak możliwości zaspokajania elementarnych potrzeb w tym zakresie co istotnie się wiąże ze zjawiskiem ubóstwa. Aktywna polityka społeczna ma przede wszystkim minimalizować dysfunkcje społeczne, powodować wzięcie odpowiedzialności za własne losy przez osoby korzystające ze świadczeń, a zarazem minimalizację wypłacania świadczeń pieniężnych. Współdziałanie państwa w przeciwdziałaniu różnym patologiom obejmuje piętnaście kategorii ryzyka społecznego, do których zaliczono zarówno ubóstwo, bezrobocie, niepełnosprawność jak i inne uwarunkowania, wymagające interwencji socjalnej. 325 Owe ryzyka społeczne stanowią punkt odniesienia do oceny zasadności pomocy i udzielania określonych ich form do których zalicza się: • określenie wymiaru świadczeń dla osób objętych dysfunkcjami społecznymi i ich udzielanie; • pracę socjalną; • trzymanie pieczy nad rozwojem infrastruktury socjalnej; • kompleksowy monitoring popytu na usługi socjalne; • wykonywanie zadań z zakresu zaspokajania szczególnych potrzeb społecznych; • rozwój samopomocy i nowych form pracy z klientami w pomocy społecznej. Za realizację wyżej wymienionych zadań są odpowiedzialne samorządy i niektóre organy administracji rządowej. Pierwsze z zadań dotyczy różnych form świadczeń przyznawanych podopiecznym. Mają one postać rzeczową lub finansową w zależności od sytuacji materialnej, społecznej, zdrowotnej, psychicznej osoby lub rodziny. Przyznawanie świadczeń jest uzależnione od uzyskiwanego dochodu w przeliczeniu na członka rodziny. Sytuacja społeczna, psychiczna czy zdrowotna rodziny jest równie ważna, gdyż w praktyce bardziej zasadne może być udzielenie pomocy rzeczowej niż finansowej. [14, s. 63-64] Polityka przeciwdziałania ubóstwu i wykluczeniu społecznemu opiera się również w dużej mierze na ustawie o zatrudnieniu socjalnym124 która dotyczy pracy, nie tylko w wymiarze czysto rynkowym czyli jako możliwość zarobkowania. W koncepcji zatrudnienia socjalnego praca traktowana jest jako odzyskiwanie „zdolności zatrudnieniowej”, jako element odzyskiwania godności człowieka. Ustawa skierowana jest do osób uzależnionych od alkoholu i narkotyków, będących w trakcie leczenia, czy ludzi bezdomnych realizujących program wychodzenia z bezdomności. Dla tych i innych kategorii osób wykluczonych, o których mówi ustawa praca jest nie tylko elementem zarobkowania, ale także elementem odzyskiwania wiary w siebie. Ustawa o zatrudnieniu socjalnym przewiduje trzy poziomy działań wspierających. Pierwszy poziom to znalezienie osób wykluczonych i dotarcie do nich z ofertą wsparcia. Drugi poziom to realizacja w centrach integracji społecznej programów integracyjnych. Centra te mają za zadanie przygotowanie osób ze środowisk zmarginalizowanych do wejścia na rynek pracy. Uczestnicy programów integracyjnych mają możliwość współpracy z doradcami zawodowymi, z instruktorami zawodu, z psychologami. Psychoterapeutami, z pracownikami socjalnymi. Trzeci poziom wsparcia to zatrudnienie socjalne, czyli finansowe wspieranie wchodzenia na rynek pracy uczestników programów prowadzonych w Centrach Integracji Społecznej. [22, s. 201-202] Do głównych funkcji ekonomiczno-społecznych trzeciego sektora zatem należą: • zaspokajanie potrzeb społecznych na dobra publiczne, których nie zaspakaja ani rynek, ani państwo, lub też potrzeby te zaspokajane są w niezadawalającym stopniu; • obniżanie kosztów dostarczania niektórych dóbr publicznych; • obniżanie kosztów transakcyjnych w wypadku niektórych dóbr prywatnych; 124 Dz. U. z 2003 roku, numer 122, pozycja 1143. 326 • pobudzanie dyskusji społecznych i innowacyjności na wszystkich poziomach struktury społecznej; • krytyka i blokowanie działań o wysokich negatywnych efektach zewnętrznych; • wskazywanie i wspieranie produkcji nowych dóbr publicznych, szczególnie tych o wysokich pozytywnych efektach zewnętrznych; • społeczna kontrola funkcjonowania państwa i biznesu; • socjalizacja obywatelska oraz przeciwdziałanie społecznej marginalizacji i ubóstwu. [21, s. 56-57] Jako jednym z ważniejszych powodów udzielania pomocy społecznej uznaje się ubóstwo. Oznacza to, że instytucja pomocy społecznej została powołana przede wszystkim do pracy na rzecz ubogich. Zadaniem pomocy społecznej jest nie tylko łagodzenie negatywnych skutków biedy, ale także przeciwdziałanie ubóstwu oraz jego trwałe usuwanie przez doprowadzenie do samowystarczalności dawnych podopiecznych.125 4. Definicja ubóstwa, rodzaje ubóstwa W 2000 roku w Nowym Jorku na sesji Zgromadzenia Ogólnego Organizacji Narodów Zjednoczonych przyjęto tzw. Milenijne Cele Rozwoju, które postanowiono osiągnąć do 2015 roku. Wśród tych celów najważniejszym było zmniejszenie o połowę wskaźnika ubóstwa.[41, s. 209] Problem nie jest nowy znany jest od dawna,[34, s. 3] aczkolwiek jest trudny do zdefiniowania rozpoznania czy też rozwiązania. Stanowi on przedmiot kontrowersji i niejednoznacznych ocen zarówno wśród polityków, dziennikarzy, służb społecznych oraz przeciętnych obywateli.[39, s. 38] Ubóstwo nastręcza wieku problemów a jednym z nich jest chociażby sama definicja ma ona wiele wymiarów. [1, s.9-10] Definicja ubóstwa zmienia się w czasie i jako złożone zjawisko powinno być rozpatrywane z punktu widzenia wymiaru ekonomicznego, społecznego i politycznego.[26, s. 15] Eurostat definiuje to pojecie następująco: „Ubóstwo odnosi się do osób, rodzin lub grup osób, których środki (materialne, kulturalne i socjalne) są ograniczone w takim stopniu, że poziom ich życia obniża się poza akceptowane minimum w kraju zamieszkania”[40,s. 139] Można by w tym miejsc oczywiście przytoczyć więcej definicji ubóstwa, lecz to jedynie by potwierdziło złożoność problemu. [20, s. 64-65] Przeglądając różne definicje można bezsprzecznie zauważyć pewny element wspólny a mianowicie ubóstwo zawsze oznacza brak środków materialnych. Jest to koncepcja tak zwanego ubóstwa absolutnego (obiektywnego), które nie wyjaśnia dostatecznie tego problemu. Doprowadziło to do wypracowania nowej definicji ubóstwa, rozumianego jako ubóstwo relatywne uwzględniające kontekst społeczny. [35, s.18] Potrzeby i ich poziom, które wykraczają poza zachowanie fizycznego zdrowia człowieka (biologiczne przeżycie), odnoszą się bowiem do funkcjonowania człowieka jako istoty społecznej a więc są uzależnione m. in. od tego, jaki jest społecznie postrzegany niezbędny standard życia dla uczestnictwa w życiu społecznym w danych okolicznościach czasowo- przestrzennych.[15, s.41] 125 Ustawa z 12 marca 2004 roku o pomocy społecznej. Dz. U. 2004, Nr 64, poz. 593 z późniejszymi zmianami. 327 Problem ubóstwa według zwolenników podejścia absolutnego zostaje rozwiązany, gdy wszystkim członkom społeczeństwa zostanie zapewnione zaspokojenie ich podstawowych potrzeb. Ubóstwo w sensie absolutnym może zniknąć tym samym poprzez wzrost ekonomiczny. Należy jednakże zauważyć, że podejście absolutne zawsze nosi w sobie pewna dozę relatywizmu. Ustalenie „koszyka” potrzeb objętego kategorią ubóstwa oraz minimalnego poziomu ich zaspokojenia zależy zawsze od poziomu rozwoju społeczno-ekonomicznego kraju, dla którego przeprowadza się analizę. Kategoria ubóstwa w ujęciu względnym (relatywnym) opiera się na odniesieniu poziomu zaspokojenia potrzeb jednostek do poziomu ich zaspokojenia przez innych członków społeczeństwa. [32, s.6] Ubóstwo jest tutaj utożsamiane z nadmiernymi rozpiętościami w poziomie zaspokojenia potrzeb w społeczeństwie. [25, s. 5-6] Najbardziej znane badania w Polsce dotyczą ubóstwa bezwzględnego, określanego na podstawie granic minimum socjalnego oraz minimum egzystencji.[18, s. 61] Minimum socjalne określa koszyk dóbr służący nie tylko zaspokajaniu potrzeb egzystencjalnych, ale także niezbędne do wykonywania pracy, kształcenia utrzymywania więzi rodzinnych i kontaktów towarzyskich oraz skromnego uczestnictwa w kulturze. Minimum egzystencji określa poziom zaspokajania podstawowych potrzeb egzystencjalnych: wyżywienia, dachu nad głową niezbędnych środków higieny i leków.[10, s. 8] Zjawisko ubóstwa można analizować stosując również inne granice: • relatywną w którym próg ubóstwa powiązany jest ze standardem życia w poszczególnych krajach. Miara ta określa grupę ludności będącą w każdym kraju, w relatywnie najtrudniejszej sytuacji dochodowej[36, s.1-2] (50% średnich miesięcznych wydatków gospodarstw domowych) • ustawową to kwota, która zgodnie z obowiązującą ustawą o pomocy społecznej uprawnia do ubiegania się o przyznanie świadczenia pieniężnego z systemu pomocy społecznej[37, s. 2] • subiektywną (lejdejska) poziom dochodów deklarowany przez badanych jest ledwie wystarczający. Wybór metody wyznaczania granicy ubóstwa zależy od tego, czy traktuje się ubóstwo jako kategorię względną czy też jako kategorię absolutną[23, s. 100, 17, s. 35] W Polsce zasięg ubóstwa absolutnego mierzy się stopą ubóstwa, czyli wielkością osób o wydatkach poniżej absolutnej granicy ubóstwa.[3, s. 12] Typologie ubóstwa przedstawiają jego obraz w ujęciu jakościowym. Chcąc przedstawić to zjawisko od strony ilościowej możemy się posłużyć miarami: zasięgu, głębokości, trwałości – odpowiednio - stopa ubóstwa, luka (dochodowa, wydatkowa, konsumpcyjna) i czasookres trwania. Do każdego pomiaru niezbędne jest przyjecie jednoznacznego liczbowego kryterium, pozwalającego wyodrębnić ubogich jak i progu granicy lub linii ubóstwa. W badaniach i polityce społecznej są one zróżnicowane i zmieniają się w czasie w zależności od celów badawczych i politycznych, realnej sytuacji ekonomiczno-społecznej a niekiedy i zmian moralnych.[9, s. 25] Stopy ubóstwa informują o podmiotowym jego zakresie bez uwzględniania poziomu rozumianego jako indywidualny, grupowy czy ogólnospołeczny ciężar wymagający określonych nakładów, niezbędnych do przekroczenia danej granicy ubóstwa wzwyż.[9, s. 41] Podatność na ubóstwo jest wypadkową różnych czynników.[19, s. 45] Najpo328 pularniejszym podziałem jest podział na czynniki wewnętrzne i zewnętrzne.[31, s. 20-21] Przyczyny wewnętrzne (wewnątrzrodzinne), związane są głównie z cechami poszczególnych członków, jak i cechami całej rodziny. Można tu wymienić takie cechy, jak niski poziom wykształcenia, niski status społeczno-ekonomiczny, zbyt młody wiek rodziców powoduje nieprzygotowanie do życia, niepełnosprawność, cechy osobowościowe, cechy demograficzne rodziny jako całości. Chodzi tu głównie o jej liczebność i strukturę: wielodzietność i niepełność biologiczną rodziny. Przyczyny zewnętrzne związane są z niewydolnością systemów: ekonomicznych (w tym rynku pracy mieszkalnictwa, polityki dochodowej); społecznego, rozumianego jako niewydolność i brak więzi wspólnot społecznych, brak realizacji przez nie pewnego wzorca preferencji społecznych powoduje odrzucenie osób niewydolnych lub upośledzonych społecznie.[2, s. 83] 5. Ubóstwo w Polsce W roku 2010 w porównaniu z rokiem poprzednim nie odnotowano istotnych zmian wartości wskaźników zagrożenia ubóstwem w Polsce. Odsetek osób w gospodarstwach domowych znajdujących się poniżej minimum egzystencji utrzymał się na tym samym poziomie, a wskaźnik zagrożenia ubóstwem relatywnym wyniósł 17,1%. Poniżej ustawowej granicy ubóstwa żyło 7,3% w gospodarstwach domowych. W przypadku dwóch pierwszych wskaźników możemy mówić o pewnej stabilizacji. W odniesieniu do ustawowej granicy ubóstwa od 2005 roku wielkość ta stale się zmniejsza. Wynika to w dużej mierze z przyjętego mechanizmu ustalania kwot progowych uprawniających do korzystania ze świadczeń systemu pomocy społecznej. W 2010 roku zaobserwowano dalszy spadek liczby gospodarstw domowych w sferze ubóstwa subiektywnego. Odsetek gospodarstw domowych, których poziom dochodów był niższy od subiektywnych granic ubóstwa wyniósł w IV kwartale 2010 roku 12,9% (wobec 13,2% w 2009, 15,3% w 2008, 17,4 w 2007)[37, s. 3] Tabela 1. Zagrożenie ubóstwem w Polsce w latach 2000-2010 (według przyjętych w danym roku granic ubóstwa w % osób w gospodarstwach domowych). Granice ubóstwa Skrajnego Relatywnego Ustawowego 2000 8,1 17,1 13,6 2001 9,5 17,0 15,0 2002 11,1 18,4 18,5 2003 10,9 20,4 18,1 2004 11,8 20,3 19,2 2005 12,3 18,1 18,1 2006 7,8 17,7 15,1 2007 6,6 17,3 14,6 2008 5,6 17,6 10,6 329 2009 5,7 17,3 8,3 2010 5,7 17,1 7,3 Źródło: Ubóstwo w Polsce w 2010 roku, GUS, Departament Badań Społecznych i Warunków Życia, Warszawa, 2011, s. 3. Ubóstwo w różnym stopniu dotyka poszczególne grupy społeczne. Różna jest też dynamika zmian w tym zakresie. W 2010 zanotowano dalsze zmniejszenie się zagrożenia ubóstwem ekonomicznym, w tym skrajnym, między innymi W gospodarstwach domowych rolników. Pogorszenie wartości omawianych wskaźników w 2010 roku zaobserwowano dla gospodarstw domowych osób utrzymujących się z innych niż renta lub emerytura źródeł niezarobkowych. Oznacza to kontynuację trendu zapoczątkowanego w roku 2008; od tego roku odsetek osób w tej grupie gospodarstw domowych o wydatkach poniżej minimum egzystencji zwiększył się o 6,1 punktu procentowego. Tabela 2. Wskaźniki zagrożenia ubóstwem według wybranych cech społeczno-ekonomicznych gospodarstw domowych w roku 2010 (% osób w gospodarstwach domowych o wydatkach poniżej). Wyszczególnienie Granica ubóstwa skrajnego Granica ubóstwa relatywnego Granica ubóstwa ustawowego Miast 3,4 11,9 4,4 Wieś 9,4 25,4 11,9 Pracownicy 5,1 16,3 6,9 Rolnicy 8,9 25,9 12,1 Pracujący na własny rachunek 2,2 9,3 3,3 Emeryci 3,9 13,3 4,1 Renciści 9,6 25,4 10,1 Utrzymujący się z innych niezarobkowych źródeł 22,4 41,9 27,0 Gospodarstwo domowe 1 osobowe 2,0 6,7 2,4 Małżeństwa bez dzieci na utrzymaniu 1,6 6,1 1,0 Z jednym dzieckiem 1,9 7,4 1,9 Z dwójką dzieci 3,2 14,7 5,4 Z trójką dzieci 9,8 27,5 14,1 Z czwórką i więcej 24,0 43,7 34,3 Matka lub ojciec z dziećmi na utrzymaniu 7,8 18,4 10,5 330 Źródło: Ubóstwo w Polsce w 2010 roku, GUS, Departament Badań Społecznych i Warunków Życia, Warszawa, 2011, s. 4. Widoczne pogorszenie sytuacji odnotowano także w gospodarstwach domowych składających się z jednego rodzica utrzymującego dzieci, oraz w gospodarstwach domowych małżeństw z czworgiem i więcej dzieci na utrzymaniu. W ostatnim przypadku był to trzeci rok z rzędu, gdy nastąpił wzrost zagrożenia ubóstwem skrajnym.[37, s. 3-4] Tabela 3. Beneficjenci środowiskowej pomocy społecznej według wieku w % w 2009 roku. Wiek Ogółem Miasta Wieś 0-4 8,3 8,8 7,9 5-9 10,3 9,1 11,4 10-14 12,0 9,8 14,0 15-19 11,4 9,3 13,2 20-24 5,6 5,6 5,6 25-29 5,3 5,9 4,7 30-34 6,6 6,6 6,5 35-39 7,1 6,4 7,7 40-44 6,5 5,9 7,1 45-49 6,5 6,6 6,4 50-54 7,0 8,3 5,9 55-59 5,4 6,7 4,2 60-64 2,6 3,4 1,9 65-69 1,2 1,6 0,9 70-74 1,2 1,6 0,9 75-79 1,1 1,5 0,7 80 i więcej 1,9 2,8 1,0 Źródło: Pomoc społeczna – infrastruktura, beneficjenci, świadczenia w 2009 roku, GUS, Warszawa, 2010, s. 164. W 2010 roku około 12% dzieci do 18 lat wchodziło w skład gospodarstw, w których poziom wydatków był niższy od ustawowej granicy ubóstwa. W konsekwencji w 2010 roku dzieci i młodzież do lat 18 stanowiły około 1/3 populacji zagrożonej skrajnym ubóstwem.[37, s. 5] Od lat nie zmienia się społeczna mapa zagrożenia ubóstwem w Polsce. Czynnikiem decydującym o sytuacji materialnej jednostki i jej rodziny jest miejsce zajmowane na rynku pracy.[27, s. 21] Ubóstwem są zagrożone są przede wszystkim osoby 331 i rodziny osób bezrobotnych. Zasięg ubóstwa jest wyraźnie zróżnicowany w zależności od grupy społeczno-ekonomicznej, a więc w zależności od przeważającego źródła utrzymania. W najtrudniejszej sytuacji były rodziny utrzymujące się głównie ze świadczeń społecznych innych niż emerytury i renty. Tabela 4. Powody przyznania pomocy w 2009 roku (liczba rodzin). Wyszczególnienie Ogółem Ubóstwo 691457 Bezrobocie 594590 Długotrwała lub ciężka choroba 405485 Niepełnosprawność 403257 Bezradność w sprawach opiekuńczowychowawczych i prowadzenia gospodarstwa domowego 255656 Potrzeba ochrony macierzyństwa 110336 Alkoholizm 88014 Bezdomność 30474 Przemoc w rodzinie 16598 Źródło: Pomoc społeczna – infrastruktura, beneficjenci, świadczenia w 2009 roku, GUS, Warszawa, 2010, s. 163. Bardziej niż przeciętnie narażeni na ubóstwo są członkowie gospodarstw których podstawę utrzymania stanowiły renty oraz gospodarstwa rolników. Zasięg ubóstwa subiektywnego szacowany jest w oparciu o jedna z najbardziej znanych metod pomiaru ubóstwa subiektywnego nazywana (od Uniwersytetu w Leyden, gdzie została opracowana) „metodą lejdejskiej linii ubóstwa”. Według metody lejdejskiej subiektywne granice ubóstwa dla określonego typu gospodarstw domowych odpowiadają mniej więcej poziomowi dochodów deklarowanych przez respondentów jako ledwie wystarczające. W 2009 roku wskaźnik ten w Polsce wyniósł 13,2% gospodarstw domowych.[38, s. 3] Aby lepiej rozpoznać i zilustrować sytuację materialną społeczeństwa Eurostat oblicza proste i złożone wskaźniki mówiące o możliwościach zaspokojenia, różnych potrzeb, w tym wskaźnik deprywacji materialnej. 332 Tabela 5. Trudności gospodarstw domowych w zaspokajaniu potrzeb w 2009 roku (% gospodarstw domowych deklarujących brak możliwości realizacji danej potrzeby). Wyszczególnienie Tygodniowy wypoczynek rodziny raz w roku Jedzenie mięsa lub ryb co drugi dzień Ogrzewanie mieszkania odpowiednio do potrzeb Zaproszenie przyjaciół/ rodziny na lampkę wina/posiłek raz w miesiącu Kupowanie lepszej jakości odzieży Ogółem 60,4 18,8 18,5 26,4 38,5 Pracownicy 53,0 14,1 14,1 18,8 29,1 Rolnicy 68,6 14,1 11,7 20,4 25,6 Pracujący na własny rachunek 31,0 7,3 9,5 13,0 15,7 Emeryci 69,5 22,3 22,1 34,0 51,1 Renciści 85,1 35,1 34,5 50,5 66,5 Utrzymujący się z innych, niezarobkowych źródeł 77,1 41,1 36,6 48,5 58,4 Źródło: Dochody i warunki życia ludności Polski (raport z badania EU-SILC 2009), GUS Warszawa 2011, s. 107. Przy obliczaniu wskaźnika deprywacji materialnej wzięto pod uwagę brak możliwości zaspokojenia, ze względu na problemy finansowe, potrzeb uznanych w warunkach europejskich za podstawowe. Jest to zatem jeden z mierników ubóstwa materialnego. W Polsce w 2009 roku na opłacenie tygodniowego pobytu wypoczynkowego nie mogło sobie pozwolić 60,4% Polaków, na zakup lepszej jakości odzieży nie może sobie pozwolić 38,5% Polaków. W najgorszej sytuacji znajdują się emeryci renciści i utrzymujący się z innych niezarobkowych źródeł. W badaniach nad ubóstwem nie należy się ograniczać jedynie do obiektywnych ocen materialnych warunków bytu. Niezwykle cenne są również subiektywne oceny członków gospodarstw domowych na temat postrzegania własnej sytuacji materialnej. 333 Tabela 6. Subiektywna ocena sytuacji materialnej gospodarstw domowych w 2009 roku w %. Wyszczególnienie Bardzo dobra Raczej dobra Przeciętna Raczej zła Zła Ogółem 2,3 21,4 56,2 13,6 6,5 Pracownicy 2,8 24,4 58,0 10,7 4,1 Rolnicy 1,3 19,6 63,4 11,7 4,0 Pracujący na własny rachunek 6,6 40,9 46,3 4,3 2,0 Emeryci 1,0 16,9 59,5 16,4 6,2 Renciści 0,6 7,4 49,2 26,4 16,3 Źródło: Budżet gospodarstw domowych w 2009 roku, GUS, Warszawa, 2010, s. 198. Jak widać do złej sytuacji zdecydowanie przyznaje się 16,3%, raczej złej 26,4% rencistów. Emeryci są kolejną grupa społeczna określającą swą sytuację materialną jako złą i raczej zła w dużej mierze. 6. Zakończenie Nie ma uniwersalnego rozwiązania umożliwiającego wyeliminowanie ubóstwa i wykluczenia społecznego ani w całej Europie ani w Polsce, ale istnieje potrzeba współdziałania. Komisja Europejska przedstawiła w 2008 roku priorytety i wytyczne w ramach Europejskiego Roku Walki z Ubóstwem i Wykluczeniem Społecznym na których powinny się skupić państwa członkowskie, są to następujące kwestie: • promowanie wielowymiarowych, zintegrowanych, strategii na rzecz zapobiegania ubóstwu, w szczególności skrajnemu ubóstwu i jego zmniejszenia oraz metod, które mogłyby zostać włączone w główny nurt wszelkich odnośnych obszarów polityki; • zwalczanie ubóstwa dzieci, w tym międzypokoleniowego przekazywania ubóstwa, jak również ubóstwa w rodzinach, ze szczególnym uwzględnieniem dużych rodzin, osób samotnie wychowujących dzieci i rodzin opiekujących się osobami będącymi na ich utrzymaniu, a także ubóstwa, jakiego doświadczają dzieci w instytucjach opieki; • promowanie rynków pracy sprzyjających integracji, zajecie się problemem ubóstwa osób pracujących i potrzebą uczynienia pracy opłacalną; • eliminowanie nierówności w kształceniu i szkoleniu, w tym szkoleniu z zakresu umiejętności informatycznych, oraz promowanie równego dostępu dla wszystkich do technologii informacyjnych i komunikacyjnych, ze szczególnym uwzględnieniem specjalnych potrzeb osób niepełnosprawnych; • rozwiązanie problemów dotyczących tych aspektów ubóstwa, jakimi są wiek i płeć; • zapewnienie równego dostępu do odpowiednich zasobów i usług, w tym do odpowiednich warunków mieszkaniowych, opieki zdrowotnej i ochrony socjalnej; 334 • ułatwienie dostępu do kultury i rekreacji; • zapobieganie dyskryminacji i propagowanie integracji społecznej imigrantów oraz mniejszości etnicznych; • promowanie zintegrowanych strategii na rzecz aktywnej integracji; • odpowiedz na potrzeby osób niepełnosprawnych i ich rodzin, ludzi bezdomnych, a także innych zagrożonych grup lub osób.[33, s. 206-207] Ekonomia społeczna a problem ubóstwa w Polsce Streszczenie Kompleksowym rozwiązaniem problemu ubóstwa i wykluczenia społecznego wydaje się być idea ekonomii społecznej. Która działa jak wcześniej wspominano na pograniczu sektora prywatnego i publicznego. Reprezentowana przez organizacje w których dominuje prymat celów indywidualnych i społecznych nad kapitałem. Podmioty te nastawione są na osiąganie celów społecznych w szczególności ograniczanie ubóstwa i wykluczenia społecznego. Do najważniejszych funkcji ekonomii społecznej, które pozwalają przyjąć, iż walka z ubóstwem nie musi być walką z wiatrakami zalicza się: wprowadzanie na rynek pracy osób, które samodzielnie nie są w stanie tego dokonać; tworzenie nowych miejsc pracy szczególnie dla osób zagrożonych społeczną marginalizacją; świadczenie usług socjalnych, dla jednostek wspólnot lokalnych, zwłaszcza tam gdzie ani sektor publiczny ani sektor prywatny nie są w stanie odpowiedzieć na potrzeby społeczne; integracja grup wykluczonych społecznie z rynkiem pracy. Słowa kluczowe: Ekonomia społeczna, ubóstwo, wykluczenie społeczne The social economy and the problem of poverty in Poland Abstract Comprehensive solution to the problem of poverty and social exclusion seems to be the idea of the social economy. Which acts as previously mentioned on the border between private and public sector. Represented by organizations dominated by the primacy of the individual and social objectives over capital. These entities are aimed at achieving social objectives, in particular the reduction of poverty and social exclusion. Key words: The social economy, poverty, social exclusion Literatura 1. Baczewski, G., Oblicza biedy w Zjednoczonej Europie, UMC-S, Lublin 2008. 2. Balcerzak-Paradowska B., Golinowska S., Polityka dochodowa, rodzinna i pomocy społecznej w zwalczaniu ubóstwa i wykluczenia społecznego, IPiSS, Warszawa 2009. 3. Brzeziński M., Ubóstwo w Polsce w latach 1998-2008, „Polityka Społeczna” 2010, nr 5-6. 4. Budżet gospodarstw domowych w 2009 roku, GUS, Warszawa, 2010. 5. Dochody i warunki życia ludności Polski (raport z badania EU-SILC 2009), GUS Warszawa 2011. 6. Dutkiewicz M. G., Zatrudnienie socjalne w krajach Unii Europejskiej, „Rynek Pracy” 2004 nr 4. 7. Działek J., Kapitał społeczny – ujęcia teoretyczne i praktyka badawcza, „Studia Regionalne 335 i Lokalne” 2010, nr 3. 8. Ekonomia społeczna i biznes, FIS-E 9. Golinowska S., Morecka Z., Styrc M., Cukrowska E., Cukrowski J., Od ubóstwa do wykluczenia społecznego, IPiPS, Warszawa 2008. 10. Golinowska S., Polityka wobec ubóstwa i wykluczenia społecznego w Polsce w minionym dwudziestoleciu, „Polityka Społeczna” 2010, nr 9. 11. Kelly S., Ekonomia społeczna i przedsiębiorczość społeczna w UE [w:] Kaźmierczak T., Rymsza M. (red.), W stronę aktywnej polityki społecznej, ISP, Warszawa 2003. 12. Kotler P., Lee N. R., Up and out of poverty, WSP, New Jersey 2009. 13. Kruk A. M., Instytucje społeczne, WAPS, Warszawa 2010. 14. Kurowska A., Konceptualizacja i operacjonalizacja ubóstwa [ w:] Szarfenberg R., Żołędowski C., Theiss M., (red.), Ubóstwo i wykluczenie społeczne perspektywa poznawcza, Elipsa, Warszawa 2010. 15. Leś E., Gospodarka społeczna i przedsiębiorstwo społeczne, UW, Warszawa 2008. 16. Lister R., Bieda, Sic!, Warszawa 2007. 17. Łopato J.,Ubóstwo w Polsce – skala, dynamika, struktura [w:] Szarfenberg R., Żołędowski C., Theiss M. (red.), Ubóstwo i wykluczenie społeczne perspektywa poznawcza, Elipsa, Warszawa 2010. 18. Matul M., Zachowania finansowe a podatność na ubóstwo gospodarstw domowych o niskich dochodach w warunkach transformacji, „Polityka Społeczna” 2010, nr 9. 19. Megier M., Globalizacja biedy czy globalizacja dostatku?, Politechnika Koszalińska, Koszalin 2010. 20. Michalak T., Wilkin J. Rynek, społeczeństwo obywatelskie, państwo a sytuacja grup zmarginalizowanych – ujęcie ekonomiczne (na przykładzie sytuacji w polskim rolnictwie) [w:] Kaźmierczak T., Rymsza M. (red.), W stronę aktywnej polityki społecznej, ISP, Warszawa 2003. 21. Miżejewski C., Założenia ustawy o zatrudnieniu socjalnym, [w:] Kaźmierczak T. Rymsza M. (red.), W stronę aktywnej polityki społecznej, ISP, Warszawa 2003. 22. Nehrebecka N., Analiza ubóstwa w Polsce w latach 1997-2000 z wykorzystaniem modeli hazardu. „Ekonomista” 2010, nr 1. 23. Ołdak M., Gospodarka społeczna jako instrument w walce z wykluczeniem społecznym [w:] Szarfenberg R., Żołędowski C., Theiss M. (red.), Polityka publiczna wobec ubóstwa i wykluczenia społecznego, ELIPSA, Warszawa 2010. 24. Panek T.,Ubóstwo i nierówności: dylematy pomiaru, Witryna internetowa Instytutu Statystyki i Demografii SGH, Warszawa 2011. 25. Radziukiewicz M., Zasięg ubóstwa w Polsce. PWE, Warszawa 2006. 26. Rudzik A., Aktywna polityka rynku pracy na szczeblach samorządu terytorialnego – sposób na zwalczanie ubóstwa i wykluczenia społecznego, „Polityka Społeczna” 2010, nr 9. 27. Rymsza M., Aktywna polityka społeczna w teorii i praktyce [w:] Kaźmierczak T, Rymsza M. (red.), ISP, Warszawa 2003. 28. Sobocka-Szczapa H., Ekonomia społeczna w Polsce, SWSPiZ, Łódź 2010. 29. Szarfenberg R., Żołędowski C., Theiss M., Polityka publiczna wobec ubóstwa i wykluczenia społecznego, Elipsa, Warszawa 2010. 30. Rutkowski W., Nierówności dochodowe i ubóstwo w Polsce na tle Unii Europejskiej, „Polityka Społeczna” 2009, nr 4. 31. Tendera-Właszczuk H. (red.), Polityka społeczna Unii Europejskiej po wschodnim rozszerzeniu, 336 PTE, Kraków 2010. 32. de Tocqueville A., Raport o pauperyzmie, Pierwsze wydanie, Wydawnictwo Uniwersytetu Warszawskiego, Warszawa 1838. 33. Topińska I., Zmiany koncepcji ubóstwa a praktyka pomiaru, „Polityka Społeczna” 2010, nr 9. 34. Ubóstwo w Polsce na tle krajów Unii Europejskiej w świetle Europejskiego Badania Dochodów i Warunków Życia – EU-SILC 2008, GUS, Warszawa 2010. 35. Ubóstwo w Polsce w 2010 roku, GUS, Departament Badań Społecznych i Warunków Życia, Warszawa, 2011. 36. Ubóstwo w Polsce, GUS, Departament Warunków Życia, Warszawa 2010. 37. Warzywoda-Kruszyńska W., Przeciwdziałanie ubóstwu dzieci, „Polityka Społeczna” 2007, nr 8. 38. Węgrzecki A., Etyczne aspekty bogacenia się i ubóstwa, AE, Kraków 2003. 39. Yunus M., Przedsiębiorstwo społeczne kapitalizm dla ludzi, ConCorda, Warszawa 2011. 337 Mgr Edyta Dąbrowska126 Uwarunkowania rozwoju spółdzielczości socjalnej osób bezrobotnych w Polsce 1. Wstęp Rozwój spółdzielczości jest dziś w Polsce i na świecie przedmiotem szczególnego zainteresowania ekspertów, badaczy, i decydentów. Spółdzielczość jest traktowana jako narzędzie do budowania społeczeństwa obywatelskiego, które jest nawet postrzegane jako alternatywa dla ustroju kapitalistycznego i komunizmu. Niezaprzeczalnie rangę zagadnienia podnosi fakt przyjmowania założeń dotyczących wzmacniania rozwoju ekonomii społecznej (której przejawem jest spółdzielczość) jako priorytetów w wielu dokumentach strategicznych, programach operacyjnych, rekomendacjach dotyczących reform polskiego systemu polityki społecznej i polityki rynku pracy. W przyjętej polityce, państwo z własnej inicjatywy, w szczególny sposób wspiera niektóre jej przejawy, jak np. spółdzielczość socjalną. Należy więc domniemywać, że ta forma funkcjonowania podmiotów gospodarczych ma jakieś szczególne zalety, uzasadniające jej traktowanie w wyjątkowy sposób. Polityka przyjęta przez państwo, nasuwa tezę, że rozwój określonych form działalności gospodarczej zależy od stworzenia odpowiedniego otoczenia instytucjonalno-prawnego i dodatkowego stosowania dla nich różnych form wsparcia. Od czego jednak zależy, czy wspomniane formy, jak spółdzielnie socjalne, będą się rozwijać? Czy zależy to od dobrych intencji twórców strategii, środków finansowych, czy regulacji prawnych, czy też od ludzi i ich skłonności do angażowania się w tego rodzaju działalność? Celem artykułu jest analiza uwarunkowań rozwoju spółdzielni socjalnych na przykładzie spółdzielczości osób bezrobotnych. 2. Rys historyczny rozwoju spółdzielczości i przedsiębiorczości społecznej w Polsce Początki rozwoju zorganizowanego ruchu spółdzielczego w Polsce sięgają XVII w. i są związane ze środowiskiem miejskim. Tam wyrosły na gruncie potrzeby samoobrony ekonomicznie słabszych grup społecznych. Stąd też biorą się przyświecające jej zasady, stawiające człowieka przed kapitałem. Jednak jako forma współdziałania, spółdzielczość niezwykle głęboko zakorzeniła się w środowisku wiejskim. Tutaj znalazła szczególnie dobre warunki dla swojego rozwoju, znajdując podatny grunt, w słabej ekonomicznie grupie zawodowej, jaką są rolnicy. Odniesienie do słabości ekonomicznej mieszkańców wsi stało się przyczyną upowszechnienia się powiedzenia, że spółdzielnia jest “córką biedy” [1, s.15] Za prekursora ruchu spółdzielczego w Polsce uważany jest Stanisław Staszic, 126 Doktorantka na Wydziale Ekonomii i Zarządzania Uniwersytetu w Białymstoku 339 który poprzez eksperyment przeprowadzony we własnych dobrach, doprowadził do zawarcia w 1816 r., pomiędzy 329 chłopami “Kontraktu Towarzystwa Hrubieszowskiego”. Powstała w ten sposób fundacja, której dobra stanowiła wspólna własność jej członków, posiadała wiele cech dzisiejszych spółdzielni. Miała tez przyczyniać się stworzenia wspólnoty, w której dobro jednostki było ściśle związane z dobrem wspólnym. [4, s.143] W literaturze, za pierwszą spółdzielnię, wyznaczająca podstawy rozwoju nowoczesnych idei i praktyk spółdzielczych, uważane jest, powołane w 1844 r., w północnoangielskim Rochdale, Roczdelskie Stowarzyszenie Sprawiedliwych Pionierów. Nie była to wprawdzie pierwsza w historii, tego rodzaju inicjatywa, ale okazała sie pierwszą, zdolną do przetrwania. Założona wielkim wysiłkiem marnie zarabiających tkaczy, po nieudanym strajku, było wyrazem ich obrony przed rozwijającym się kapitalizmem. Stowarzyszenie rozpoczęło od otwarcia małego sklepu z artykułami spożywczymi i przedmiotami codziennego użytku. Po połowicznych sukcesach w innych dziedzinach działalności, skupiło sie na rozwoju spółdzielni spożywców. Ale najważniejszym jego osiągnięciem, poza przetrwaniem i zapoczątkowaniem rozwoju charakterystycznego nurtu, było wypracowanie reguł postępowania, “zasad roczdelskich”, które obowiązują w spółdzielczości do dziś. [14, s.24-26] Rewolucja przemysłowa XIX w. przyniosła rozwój praktycznych działań spółdzielczych opartych na założeniach ideowych pionierów spółdzielczości. Rozwinęło się kilka nurtów spółdzielczości. Nurt wywodzący się z ideologii solidaryzmu chrześcijańskiego, skierowany głównie do ubogiej ludności wiejskiej, za zasadę swojego działania przyjął wspólne dążenie do zaspokojenia indywidualnych potrzeb członków spółdzielni. Pierwowzorem dla niego był założona w 1862 r. przez, Friedricha Wilhelma Raiffeisena, w Anhausen w niemieckiej Nadrenii, wiejska Kasa Zapomogowo-Pożyczkowa. Ogłoszenie encykliki „Rerum novarum” papieża Leona XIII w 1891 r., rozpoczęło okres powszechnego łączenia tego nurtu z nauką społeczną katolicyzmu. Popularyzacji zasad spółdzielczości opartych na solidaryzmie chrześcijańskim, dokonał w Polsce Franciszek Stefczyk, zakładając w 1890 r. pod Krakowem, pierwszą wiejską spółdzielnię oszczędnościowo-pożyczkową. Spółdzielnie tego typu upowszechniły się po uzyskaniu przez Polskę niepodległości, na wszystkich terenach byłych zaborów, pod nazwą Kas Stefczyka. [1, s.13] Innym nurtem ideowym spółdzielczości był wypracowany przez Hermana Schulze-Delitzsch, nurt liberalny. Jego koncepcja ukierunkowana była na tworzenie kooperatyw o charakterze wytwórczym oraz zapewniających źródło kapitału – banków spółdzielczych, zakładanych przez ludzi przede wszystkim w celu udzielania sobie kredytów. Koncepcja liberalna skierowana była do grup średniozamożnych, kupców, rzemieślników, bogatszych chłopów. Uwzględniając przede wszystkim interesy jednostek, stwarzała im możliwość umacniania swojej pozycji i rozwijania firm bądź gospodarstw przy pomocy banków spółdzielczych, innych form spółdzielni oraz przedsiębiorstw społecznych. W zamyśle twórcy, takie przedsiębiorstwa miały również dawać szanse najbiedniejszym, poprzez tworzenie dla nich miejsc pracy. [14, s.32] Zwolennicy tej idei, własność spółdzielczą traktowali jak podzielny fundusz zasobowy, który przy likwidacji spółdzielni staje się prywatną własnością członków. Byli 340 przeciwni pracy społeczno-wychowawczej, uważając ją za obciążenie spółdzielni prowadzące do obniżenia jej konkurencyjności na rynku kapitalistycznym. Dywidenda była tutaj ważniejsza niż tani kredyt. Rolą banków spółdzielczych – głównych jednostek systemu, było umożliwienie podjęcia konkurencji z bankami prywatnymi. Nurt ten, w postaci Banków Ludowych, pojawił się na ziemiach polskich, wchodzących w skład zaboru pruskiego, w II połowie XIX wieku. Pierwszym bankiem tego typu, powstałym w Poznaniu w 1861 r., było Towarzystwo Pożyczkowe dla Przemysłowców miasta Poznania. Wkrótce zaczęło ono łączyć się ze spółdzielniami rolniczo-handlowymi i spółdzielniami innego typu, tworząc dobrze zorganizowany „wielkopolski system spółdzielczy”. Spółdzielczość nurtu liberalnego, stanowiąc obronę słabego polskiego kapitału, przed silnym niemieckim, stała się istotnym elementem zachowania polskości na ziemiach zaboru pruskiego. Formy spółdzielczości liberalnej, które rozwinęły się w systemie wielkopolskim, wbrew swym pierwowzorom, angażowały się w działalność społeczną, oświatową i patriotyczną. System wielkopolski rozwijał się bujnie w okresie międzywojennym. Należące do niego spółdzielnie często jednak przypominały bardziej specyficzne spółki kapitałowe, w których obowiązywała zasada demokratyzmu (równość głosu wszystkich członków bez względu na wniesiony kapitał i działanie samorządu spółdzielczego). [1, s.13-14] Od pionierów z Rochdale, Francuza Charlesa Fouriera i Brytyjczyka Roberta Owena, wywodzi sie trzeci nurt spółdzielczości, nurt socjalistyczny (zwany również roczdelskim). Opierał się on na zasadach socjalizmu utopijnego, w związku z czym, jego głównym celem było wychowanie człowieka pozbawionego egoizmu ekonomicznego [1, s.13-14]. Nadrzędnym celem działań stała się w tym przypadku przebudowa społeczeństwa, realizacja interesów grupowych czy też klasowych, a nie potrzeb jednostki. Własność prywatna i indywidualny zysk zostały zanegowane na rzecz własności grupowej i korzyści pozafinansowych, również wychowawczych [14, s.27]. Ważną rolę w tym nurcie odgrywało zaspakajanie potrzeb edukacyjnych, kulturalnych i kształtowanie cech charakteru członków. Ogromną uwagę poświęcano pracy społeczno-wychowawczej prowadzonej wśród warstw najuboższych. Dążono do pobudzania aktywności członków i kształtowania w nich umiejętności podporządkowania celów własnych celom społecznym. W ten sposób podejmowano próby kształtowania zmian całego społeczeństwa. “Roczdelczycy” byli wrogami zysku jednostkowego (dywidendy). Kładli nacisk na niepodzielność funduszy zasobowych oraz konsumpcję zbiorową wypracowanych środków. Nurt ten pojawił sie na ziemiach polskich zaboru rosyjskiego w II połowie XX w. Rozwijał sie głównie w formie spółdzielczości spożywców i był bardziej charakterystyczny dla ośrodków miejskich, niż wiejskich. Pierwszą spółdzielnią tego typu, była założona w 1869 r. warszawska spółdzielnia spożywców „Merkury”. W niepodległej Polsce spółdzielnie nurtu socjalistycznego rozwinęły się pod nazwą „Społem”. [1, s.13-14] Wielu zwolenników tego nurtu związało się z partiami socjalistycznymi. Te zaczęły traktować spółdzielnie jako motor rewolucyjnych przemian społecznych. Spółdzielnie stały się nawet zapleczem gospodarczym partii, a w bolszewickiej Rosji, dogodnym narzędziem kontrolowania kolektywizacji chłopów. W Polsce okres realnego socjalizmu przyniósł ścisłe podporządkowanie spółdzielczości aparatowi państwowe341 mu. Spółdzielczość stała się jedynym, dopuszczonym do życia elementem gospodarki społecznej. [14, s.27] Historia prezentuje istotny wkład społeczeństwa polskiego w rozwój spółdzielczości. Towarzystwo Hrubieszowskie, jako pierwsza w Europie organizacja przedspółdzielcza[6] jest przykładem pionierskich rozwiązań w dziedzinie organizowania się w celu samopomocy i współdziałania. Wprawdzie nie oddolnych, ale jak w przypadku dzisiejszych spółdzielni socjalnych, stymulowanych odgórnie. Niemniej jednak, w inicjatywie podjętej na ziemiach polskich można doszukiwać się protoplasty zorganizowanych ruchów, w których upatruje się dzisiaj szans na rozwiązywanie problemów społecznych. Także rozwój kolejnych nurtów ideowych spółdzielczości pokazuje, że Polacy byli zdolni czerpać z tych idei i często wypracowywać na ich podstawie koncepcje dostosowane do polskich potrzeb i realiów. Na tej podstawie można domniemywać, że społeczeństwo polskie, przez posiadanie doświadczenia w wykorzystywaniu i rozwijaniu idei i form spółdzielczych, stanowi podatny grunt dla rozwoju nowoczesnych instytucji spółdzielczych, osadzonych w obecnych realiach gospodarczych. 3. Istota spółdzielczości Ruch spółdzielczy przybiera dziś w różnych państwach różne formy i struktury. Rozwija się w formie wyodrębnionych uregulowań prawnych, jak osobne ustawy o spółdzielniach (czego przykładem są rozwiązania polskie) bądź na podstawie uregulowań prawnych wplecionych w przepisy innych ustaw. W wielu krajach spółdzielczość rozwija się w sposób nieunormowany. Istotną tego ruchu są przede wszystkim pewne wartości i zasady o wymiarze ponadprawnym i ponadnarodowym. Te wartości i zasady, określone zostały w Deklaracji Spółdzielczej Tożsamości, przyjętej przez Jubileuszowy Kongres Międzynarodowego Związku Spółdzielczego w Manchesterze127, w 1995 r. Zgodnie z nimi: • “spółdzielnia jest autonomicznym zrzeszeniem osób, które zjednoczyły się dobrowolnie w celu zaspokojenia swoich wspólnych aspiracji i potrzeb ekonomicznych, społecznych i kulturalnych poprzez współposiadane i demokratycznie kontrolowane przedsiębiorstwo; • spółdzielnie opierają swoją działalność na wartościach samopomocy, samo-odpowiedzialności, demokracji, sprawiedliwości i solidarności. Zgodnie z tradycjami założycieli ruchu spółdzielczego, członkowie spółdzielni wyznają wartości etyczne uczciwości, otwartości, odpowiedzialności społecznej i troski o innych”. Wartości spółdzielcze są wprowadzane w praktykę przez, przyjęte również przez związek, zasady spółdzielcze. Stanowią one swoiste wytyczne dla praktyki spółdzielczej. Zgodnie z nimi, spółdzielnie są: 127 Międzynarodowy Związek Spółdzielczy – założona w 1895 r., niezależna, pozarządowa organizacją zrzeszająca i reprezentująca spółdzielczość na całym świecie. W chwili obecnej posiada 245 organizacje członkowskie z 92 krajów świata, aktywne są we wszystkich sektorach gospodarczych ICA, Annual Report 2010, (http://www.ica.coop/ publications/ar/ICA/20Annual/20Report202010.pdf,, data wejścia 08.01.2012, s.11 342 • “organizacjami dobrowolnymi, otwartymi dla wszystkich osób, które są zdolne do korzystania z ich usług oraz gotowe są ponosić związaną z członkostwem odpowiedzialność, bez jakiejkolwiek dyskryminacji z powodu różnicy płci, społecznej, rasowej, politycznej czy religijnej”, • “demokratycznymi organizacjami kontrolowanymi przez swoich członków, którzy aktywnie uczestniczą w określaniu swojej polityki i podejmowaniu decyzji. Mężczyźni i kobiety pełniący funkcje przedstawicielskie z wyboru, są odpowiedzialni wobec członków. W spółdzielniach szczebla podstawowego członkowie mają równe prawa głosu (jeden członek – jeden głos), zaś spółdzielnie innych szczebli również zorganizowane są w sposób demokratyczny.”, • “członkowie uczestniczą w sposób sprawiedliwy w tworzeniu kapitału swojej spółdzielni i demokratycznie go kontrolują. Co najmniej część tego kapitału jest zazwyczaj wspólną własnością spółdzielni. Jeżeli członkowie otrzymują jakąś rekompensatę od kapitału wniesionego jako warunek członkostwa, jest ona zazwyczaj ograniczona. Członkowie przeznaczają nadwyżki na jeden lub wszystkie spośród następujących celów: na rozwój swojej spółdzielni, jest to możliwe przez tworzenie funduszu rezerwowego, z którego przynajmniej część powinna być niepodzielna, na korzyści dla członków spółdzielni proporcjonalnie do ich transakcji ze spółdzielnią, na wspieranie innych dziedzin działalności zaaprobowanych przez członków.” • “autonomicznymi organizacjami wzajemnej pomocy, kontrolowanymi przez swoich członków. Jeżeli zawierają porozumienia z innymi organizacjami, włączając w to rządy, lub pozyskując swój kapitał z zewnętrznych źródeł, to czynią to tylko na warunkach zapewniających demokratyczną kontrolę przez swoich członków oraz zachowanie swojej spółdzielczej autonomii.” • organizacjami zapewniającymi “możliwość kształcenia i szkolenia swoim członkom, osobom pełniącym funkcje przedstawicielskie z wyboru, menedżerom i pracownikom tak, aby mogli oni efektywnie przyczyniać się do rozwoju swoich spółdzielni. Informują one ogół społeczeństwa, a zwłaszcza młodzież i osoby kształtujące opinię społeczną, o istocie spółdzielczości i korzyściach z nią związanych.” • Organizacjami, które w najbardziej efektywny sposób służą swoim członkom i umacniają ruch spółdzielczy poprzez współpracę w ramach struktur lokalnych, krajowych, regionalnych i międzynarodowych. • Organizacjami, które pracują na rzecz właściwego rozwoju społeczności lokalnych, w których działają, poprzez prowadzenie polityki zarobkowej. [2, s.10-11] Zasady przyjęte w spółdzielczości sprawiają, że jest ona ruchem, który może istotnie wspierać rozwój jednostek defaworyzowanych, napotykających istotne problemy w integracji ze społeczeństwem. Gospodarka społeczna, przez swój mniej rywalizacyjny charakter od gospodarki komercyjnej, w większym stopniu przyczynia sie do integracji. Uczy współpracy, wzajemnej pomocy i budowania więzi międzyludzkich. Preferuje etykę finansową dając wszystkim równe szanse bez względu na 343 wniesione zasoby do spółdzielni. Jest organizacją opartą na dobrowolności i otwartym członkostwie. Odpowiedzialność społeczna jest tutaj normą, a nie postawą lansowaną jak w CSR128 w przedsiębiorstwach komercyjnych. Co istotne, spółdzielnia jest przedsięwzięciem samowystarczalnym finansowo. Jeśli nawet korzysta z dofinansowania, to cele socjalne są w tym przypadku realizowane przez samozaangażowanie członków spółdzielni w proces socjalizacji, czego nie daje bierne, wsparcie o charakterze zasiłkowym. Oczywiście rezultaty funkcjonowania spółdzielni, zwłaszcza odnoszące się do celów społecznych, zależą od osobistej postawy członków tych gremiów. Ich kompetencje, poczucie odpowiedzialności, obiektywizmu, bezstronności i bezinteresowności oraz chęci współpracy i wzajemnego poszanowania wpływają na realizację przyjętych celów i trwałość struktury. “Czynnik ludzki” jest jednak często cechą silniejszą od dobrych chęci. Istnieją różne typy spółdzielni. Na gruncie polskim funkcjonuje kilkanaście ich typów: spółdzielnie mieszkaniowe, samopomoc chłopska, spółdzielnie pracy i usługowe poza rolnictwem, rolnicze spółdzielnie produkcyjne, spółdzielnie kółek rolniczych, inne spółdzielnie wiejskie, banki spółdzielcze, spółdzielnie konsumentów – spożywcze, spółdzielnie inwalidów i niewidomych, spółdzielnie rzemieślnicze (oprócz budowlanych) i rękodzieła arty­stycznego, spółdzielnie rzemieślnicze – budowlane, grupy producentów rolnych, spółdzielnie użytkowników (poza spożywczymi, mieszkaniowymi, bankowymi – bez rolniczych), spółdzielcze kasy oszczędnościowo kredytowe. Spółdzielnie socjalne są szczególnym typem spółdzielni pracy. 4. Powstanie koncepcji spółdzielczości socjalnej Historia spółdzielczości socjalnej sięga przełomu lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych ubiegłego stulecia. Jako szczególny rodzaj spółdzielczości, rozwinęła się we Włoszech, w odpowiedzi na potrzeby integracji z rynkiem pracy i społecznością lokalną osób niepełnosprawnych. Odróżniano ją od typowej spółdzielni pracy jako formę organizacyjną działająca nie tylko w celu zapewnienia korzyści swoim członkom ale również miejscowemu środowisku. Takie podejście do kształtu spółdzielni socjalnych znalazło ukonstytuowanie w uchwalonej w tym kraju, w 1991 r. ustawie o spółdzielniach socjalnych.[10, s.5] Rozwój włoskich spółdzielni socjalnych doprowadził do wyodrębnienia się dwóch jej typów. Pierwszego, zorientowanego na świadczenie usług z szeroko pojętego zakresu opieki społecznej. Drugiego, ukierunkowanego na zapewnienie zatrudnienia osobom dyskryminowanym na otwartym rynku pracy. Konkretny typ powstającej formy spółdzielczej, determinuje rodzaj środowiska w którym działa. Pierwsze rozwijają się w sferze opieki społecznej, ochrony zdrowia, opieki nad osobami starszymi, edukacji. Drugie, ze względu na swój wymiar podmiotowy obejmują pomocą środowiska określonych kategorii osób, zagrożonych wykluczeniem społecznym: 128 Ang. CSR - Corporate Social Responsibility: Koncepcja Społecznej Odpowiedzialności Biznesu, według której przedsiębiorstwa na etapie budowania strategii dobrowolnie uwzględniają interesy społeczne i ochronę środowiska, a także relacje z różnymi grupami interesariuszy, http://pl.wikipedia.org/wiki/, dostęp 9.02.2012 r. 344 osób z niepełnosprawnością fizyczną i psychiczną, aktualnych i byłych pacjentów szpitali psychiatrycznych, uzależnionych od narkotyków, alkoholików, młodzież z rodzin dysfunkcyjnych, przestępców odbywających pozapenitencjarne formy kary. Pierwsze świadczą usługi socjalne, drugie prowadzą programy reintegracji społecznej. [13, s.36] Spółdzielnie o szczególnych celach, opierając się na własnych doświadczeniach, rozwijają się na wzór włoskich, również w innych krajach. Przyjmują różne określenia jak np.: spółdzielnie solidarności społecznej w Portugalii, Stowarzyszenie Spółdzielcze w Interesie Społecznym we Francji, czy też specjalne formy spółdzielni pracy w Finlandii oraz Szwecji. [10, s.5] Polska spółdzielczość socjalna wyrosła na doświadczeniach spółdzielczości inwalidów i niewidomych, rozwijającej się w poprzednim systemie ustrojowym. Transformacja ustrojowa spowodowała, przekreślenie długoletnich doświadczeń tych form spółdzielczości, zrzeszającej osoby z niepełnosprawnością. Uznane za relikt poprzedniego systemu, zostały pozbawione wielu dotychczasowych uprawnień. Dążenie do przywrócenia rozwoju tego typu form zrzeszania się w oparciu o polskie doświadczenia, doprowadziło do uchwalenia w 2006 roku ustawy o spółdzielniach socjalnych. [10, s.6] Pomimo istnienia wielu doświadczeń i dokonań w tej dziedzinie, polski model ekonomii społecznej jest cały czas na etapie dynamicznego rozwoju i eksperymentów. [13, s.49] 5. Istota spółdzielni socjalnej Spółdzielnia jest stowarzyszeniem ludzi, a nie kapitału. Ten aspekt spółdzielczości stanowi o społecznym charakterze działania spółdzielni socjalnych. Pomimo tego, że są one przedsiębiorstwami, należą do sektora ekonomii społecznej, gdyż osiągnięcie zysku nie jest w tych przedsiębiorstwach celem samym w sobie. Zysk jest instrumentem, który ma służyć osiągnięciu wyższego celu społecznego. [2, s.10] Odnosząc sie do sektora „ekonomii społecznej”, można przyjąć, że tworzy ją ten sam zbiór instytucji i działań, który mieści się w zakresie pojęcia „trzeci sektor”. Jedynym istotnym elementem wyróżniającym spółdzielnie socjalne wśród innych podmiotów tego sektora, jest ich ekonomiczny charakter i ekonomiczne znaczenie działań społecznych. Ekonomia społeczna odnosi się do wszelkich form aktywności społecznej, nakierowanych na realizację jakiegokolwiek celu społecznego. Jej podmioty są w jakiś sposób związane z działalnością ekonomiczną, choćby w niewielkim nawet stopniu. Do podmiotów ekonomii społecznej zalicza się organizacje poza­rządowe (zwłaszcza stowarzyszenia), spółdzielnie, towarzystwa ubezpieczeń wzajemnych oraz przedsiębiorstwa społeczne. [12, s.7-8] Przedsiębiorstwa społeczne to podmioty, które w większości krajów europejskich nie są ujęte w osobną formę prawną. Jednak w odróżnieniu od większości organizacji tworzących sektor ekonomii społecznej, są uznawane za przedsięwzięcia o ściśle gospodarczym charakterze. Wyznaczenie granicy oddziela­jącej te przedsiębiorstwa od innych podmiotów ekonomii społecznej jest trudne. W związku z tym, nie jest łatwe również definiowanie tego pojęcia. Ponadto wizje przedsiębiorstw społecznych oraz ich urzeczywistnienie praktyczne, na gruncie międzynarodowym stale ewoluują. 345 W Europie najczęściej przywoływaną definicją jest definicja zaproponowana w1996 r. przez międzynarodową sieć badawczą EMES. Przyjmuje ona dziewięć kryteriów wyodrębnienia przedsiębiorstwa społecznego. Czterech ekonomicznych: produkcja/ sprzedawanie, autonomia instytu­cjonalna, znaczący poziom ryzyka ekonomicznego, posiadanie płatnego personelu oraz pięciu społecznych: orientacja na cele społeczne, oddolny, obywatelski charakter, udział w de­cyzjach nie oparty na wielkości udziałów, partycypacyjność, ograniczona dystrybucja zy­sków. [12, s.9-10] Spółdzielnia socjalna jest postrzegana jako przykład przedsiębiorstwa społecznego. Łączy w sobie atrybut zarówno „przedsiębiorczości” jak i „społeczności”. Wytwarzając dobra i usługi prowadzi działalność gospodarczą. Łącząc zasoby ludzkie i rzeczowe zmierza do wypracowania ekonomicznej nadwyżki – zysku. Działając w rzeczywistości gospodarczej ponosi ryzyko gospodarcze, a rzeczywistość gospodarcza weryfikuje efekty tej działalności. “Społeczność” tego podmiotu tkwi zaś, zarówno w jego zasobach bazujących na kapitale społecznym członków, jak i w celach, ukierunkowanych na integrację społeczną w określonej społeczności lokalnej. Przejawia się w dążeniu do przeciwdziałania wykluczeniu społecznemu poprzez aktywizację zawodową i gospodarczą. [5, s.9] Ekonomia społeczna zrodziła się w XIX wieku i przypadający na ten wiek okres jej rozwoju jest traktowany jako okres tzw. “starej ekonomii społecznej”. Ewolucja systemu począwszy od XX w. określana jest mianem “nowej ekonomii społecznej”[11, s.105] Do przedstawicieli tzw. starej ekonomii społecznej należą organizacje spółdzielcze i spółdzielnie pracy, banki spółdzielcze, Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo – Kredytowe, Towarzystwa Ubezpieczeń Wzajemnych, organizacje pozarządowe (stowarzyszenia, fundacje i organizacje społeczne). Instytucje tworzące tzw. nową ekonomię społeczną to z jednej strony podmioty, które wyewoluowały z sektora pozarządowego w rezultacie „ekonomizowania się” organiza­cji, z drugiej te, których powstawanie stymulowane jest niejako odgórnie, przez administra­cję publiczną. Do drugiej grupy, obok takich podmiotów jak centra integracji społecznej, zakłady aktywności zawodowej, należą właśnie spółdzielnie socjalne. [12, s.14] 6. Prawne aspekty funkcjonowania spółdzielni socjalnej osób bezrobotnych Instytucja spółdzielni socjalnej ma w Polsce krótką tradycję. Została wprowadzona w 2004 r., ustawą o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy jako jeden z instrumentów przeciwdziałania długotrwałemu bezrobociu, szczególnie na obszarach oddalonych od centrów dużych miast (art. 127 ust. 3b ustawy z dnia 20 kwietnia 2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, Dz.U. Nr 89, poz. 101 z poźn. zm.). To pierwsze, mało precyzyjne uregulowanie, licznie odsyłało do ustaw szczegółowych. Znacznie przez to utrudniało zakładanie nowych podmiotów przez osoby wykluczone z rynku pracy, którym miało służyć (długotrwale bezrobotne, byłych więźniów, osoby niepełnosprawne, osoby korzystające z zatrudnienia socjalnego). Stosunkowo szybko, bo już dwa lata później, uregulowania zawarte w tej ustawie zastąpiły przepisy jednolitej ustawy określającej, jakimi zadaniami powinna zajmować się spółdzielnia socjalna. Rozwiązania nowego aktu prawnego ściśle nawiązują do włoskich rozwiązań prawnych. 346 Ustawa o spółdzielniach socjalnych dnia 27 kwietnia 2006 r., jest podstawowym aktem prawnym regulującym działanie spółdzielni socjalnych. Określa ona przede wszystkim podstawowe zasady zakładania i prowadzenia spółdzielni socjalnej. Precyzuje: • kto może założyć spółdzielnię socjalną, • możliwy przedmiot działania spółdzielni socjalnej, • zasady dzielenia, łączenia i likwidacji spółdzielni, • wewnętrzne zasady funkcjonowania spółdzielni socjalnej, • odpowiedzialność i zasady rozliczania się z przekazanych do spółdzielni funduszy publicznych. W sprawach nieuregulowanych, ustawa kieruje do przepisów odnoszących sie do spółdzielni pracy. Tym samym zalicza spółdzielnie socjalne do określonego typu spółdzielni – spółdzielni pracy. [19] Spółdzielnie socjalne mogą zakładać grupy osób wymienione w ustawie o spółdzielniach socjalnych. Są to trzy grupy osób, których definicje precyzują trzy odrębne ustawy[2, s.4] • ustawa o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy w zakresie osób bezrobotnych[18], • ustawa o zatrudnieniu socjalnym w odniesieniu do bezdomnych, uzależnionych od alkoholu, uzależnionych od narkotyków i innych środków odurzających, chorych psychicznie, zwalnianych z zakładów karnych, uchodźców, spełniających warunki określone w ustawie[20], • ustawa z 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych, w zakresie osób niepełnosprawnych. Spółdzielnia socjalna posiada osobowość prawną. Przedmiotem jej działalności jest przede wszystkim prowadzenie wspólnego przedsiębiorstwa w oparciu o osobistą pracę członków w celach społecznej i zawodowej reintegracji jej członków. Oznacza to, że spółdzielnia socjalna musi prowadzić działalność gospodarczą, ale zysk osiągany z tej działalności nie jest celem samym w sobie, a środkiem do realizacji celów statutowych. Spółdzielnia może też prowadzić działalność społeczną i oświatowo-kulturalną na rzecz swoich członków oraz ich środowiska lokalnego, a także działalność społecznie użyteczną w sferze zadań publicznych, określonych w ustawie o działalności pożytku publicznego i wolontariacie. Spółdzielcy mogą więc prowadzić działalność o dwojakim charakterze. Nadrzędnym ich celem jest jednak powrót do uregulowanego życia społecznego i zawodowego, i temu celowi podporządkowana jest podstawowa działalność spółdzielni. Spółdzielnia działa na rzecz: • społecznej reintegracji jej członków, przez co należy rozumieć działania mające na celu odbudowanie i podtrzymanie umiejętności uczestniczenia w życiu społeczności lokalnej, i pełnienia ról społecznych w miejscu pracy, zamieszkania lub pobytu, • zawodowej reintegracji jej członków, przez co należy rozumieć działania mające na celu odbudowanie i podtrzymanie zdolności do samodzielnego świadczenia pracy na rynku pracy – a działania te nie są wykonywane w ramach prowadzonej przez spółdzielnię socjalną działalności gospodarczej. 347 Drugim obszarem działania spółdzielni jest prowadzenie wspólnego przedsiębiorstwa w oparciu o osobistą pracę jej członków. [20]. Od nowelizacji ustawy o spółdzielniach socjalnych w maju 2009 r., mogą je zakładać nie tylko osoby fizyczne, ale też osoby prawne, organizacje pozarządowe w rozumieniu przepisów o działalności pożytku publicznego i wolontariacie, a także jednostki samorządu terytorialnego i kościelne osoby prawne. Spółdzielnię socjalną osób fizycznych zakłada minimum 5 osób. W przypadku spółdzielni socjalnych osób prawnych, co najmniej dwa podmioty posiadające osobowość prawną. Nowopowstała spółdzielnia socjalna osób prawnych ma obowiązek zatrudnienia co najmniej 5 osób wskazanych w ustawie o zatrudnieniu socjalnym, w ciągu sześciu miesięcy od wpisu do KRS. Przepisy ustawy o spółdzielniach socjalnych tworzą środowisko prawne dla tworzenia i funkcjonowania tych podmiotów. Ustawa o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy129, przewiduje wsparcie finansowe dla ich powstawania. Wśród instrumentów rynku pracy, w art. 46 ust.1, przewiduje możliwość przyznania bezrobotnym jednorazowych środków na podjęcie działalności gospodarczej, w tym na pokrycie kosztów pomocy prawnej, konsultacji i doradztwa związanego z podjęciem tej działalności. Przepis ten daje również możliwość sfinansowania takiej działalności, w przypadku, gdy jest ona podejmowana na zasadach określonych dla spółdzielni socjalnych. W takiej sytuacji, wysokość przyznanych bezrobotnemu środków nie może przekraczać 4-krotnego przeciętnego wynagrodzenia130 na jednego członka założyciela spółdzielni oraz 3-krotnego przeciętnego wynagrodzenia na jednego członka przystępującego do spółdzielni socjalnej po jej założeniu. Osoba, która otrzymała z Funduszu Pracy jednorazowe środki na założenie lub przystąpienie do spółdzielni socjalnej, na podstawie art. 46 ust.3 jest zobowiązana dokonać zwrotu otrzymanych środków wraz z odsetkami, jeżeli prowadziła działalność lub była członkiem spółdzielni socjalnej przez okres krótszy niż 12 miesięcy albo naruszone zostały inne warunki umowy, zawieranej pomiędzy starostą a osobą bezrobotną na przyznanie przedmiotowych środków. Do 2010r., przyznawanie bezrobotnym środków na założenie lub przystąpienie do spółdzielni socjalnej było regulowane przepisami o przyznawaniu bezrobotnym środków na podjęcie działalności gospodarczej [16]. Istniejący stan rzeczy zmieniło rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej w sprawie przyznawania bezrobotnemu środków na podjęcie działalności na zasadach określonych dla spółdzielni socjalnych [17] Rozporządzenie określa z jednej strony warunki i tryb przyznawania bezrobotnym z Funduszu Pracy jednorazowych środków na założenie lub przystąpie129 Instrumenty rynku pracy, zgodnie z art. 44 Ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, wspieraja podstawowe usługi rynku pracy i należą do nich takie formy aktywizacji określonych kategorii bezrobotnych jak: dofinansowanie wyposażenia miejsca pracy, podjęcia działalności gospodarczej, kosztów pomocy prawnej, konsultacji i doradztwa; zatrudnienie w ramach prac interwencyjnych, skierowanie do odbycia stażu, i inne 130 Przeciętne wynagrodzenie, zgodnie z art. 2, ust. 1, pkt. 28) Ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, oznacza przeciętne wynagrodzenie w poprzednim kwartale, od pierwszego dnia następnego miesiąca po ogłoszeniu przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej “Monitor Polski”, na podstawie art. 20 pkt.2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2004 r. Nr 39, poz. 353, z późn. zm.) 348 nie do spółdzielni socjalnej, z drugiej formy zabezpieczenia ich zwrotu w przypadku niedotrzymania warunków umowy o ich przyznaniu. W ten sposób przepisy uzależniają przyznanie finansowania od spełnienia wymogów określonych w rozporządzeniu oraz przewidują sankcje za niedotrzymanie warunków umownych, finalizujących przyznanie wsparcia. Przyznanie środków na podjęcie działalności gospodarczej odbywa się na podstawie umowy zawartej przez starostę z bezrobotnym, która określa warunki przyznania środków, zobowiązuje bezrobotnego do udokumentowania i rozliczenia w określonym w umowie terminie, wydatkowania otrzymanych funduszy zgodnie z przeznaczeniem. [3, s.7] Powstała spółdzielnia może korzystać z wielu przywilejów. Jednym z nich jest zwolnienie z podatku od osób prawych (CIT), nadwyżki bilansowej, która została wydana przez spółdzielnię w danym roku podatkowym na działalność związaną z reintegracją społeczną i zawodową. [3, s.7] Spółdzielnie socjalne, jak wszystkie przedsiębiorstwa, są zobowiązane do ponoszenia wszelkich kosztów związanych z prowadzeniem przedsiębiorstwa, w tym kosztów zatrudniania pracowników. Ten typ przedsiębiorstwa może jednak liczyć na wsparcie z systemu zatrudnienia wspieranego, określonego w art. 17 ustawy o zatrudnieniu socjalnym[20] Na podstawie umowy pomiędzy spółdzielnią socjalną a właściwym starostą, może ona uzyskać kwartalną refundację składek płaconych na ubezpieczenia społeczne (emerytalne, rentowe i chorobowe) zarówno w części będącej składową wynagrodzenia, jak i w części należącej do kosztów osobowych pracodawcy, przez pierwsze 12 miesięcy zatrudnienia pracownika. Refundacja w praktyce pochodzi ze środków Funduszu Pracy i dotyczy wszystkich kategorii członków założycieli spółdzielni socjalnej wymienionych w art. 4 ustawy o spółdzielniach socjalnych. [3, s.7] Z przywilejami dla spółdzielni socjalnych łączą się także obowiązki. W spółdzielniach socjalnych nie ma możliwości dystrybucji zysku między członków spółdzielni. Ustawa ściśle określa cele, na jakie może zostać przeznaczona nadwyżka bilansowa, która jest zyskiem spółdzielni, pomniejszonym o obciążenia obowiązkowe (np. podatek dochodowy). Jest ona przeznaczana na jeden z trzech celów: zwiększenie funduszu zasobowego – co najmniej 40%, cele społecznej i zawodowej reintegracji członków spółdzielni – nie mniej niż 40% i fundusz inwestycyjny. [19] W aktualnej rzeczywistości prawnej, według danych Ogólnopolskiego Związku Rewizyjnego Spółdzielni Socjalnych, w kraju funkcjonuje 436 spółdzielni socjalnych, w tym 7 w województwie podlaskim. Średnia przypadająca na jedno województwo, daje 27 spółdzielni. [8] Liczba wszystkich tego rodzaju inicjatyw w skali kraju nie jest wartością przytłaczającą. Porównanie danych podlaskich do średniej krajowej podkreśla słabość rozwoju tego typu przedsiębiorstw w województwie, na tle i tak niskiego poziomu jego rozwoju w całym kraju. Jeszcze bardziej można uzmysłowić sobie ten fakt, porównując liczbę funkcjonujących spółdzielni do liczby istniejących gmin (2479 gmin w kraju i 118 w województwie podlaskim). Problemy bezrobocia występują w każdej gminie. Tylko niewielki ich odsetek, może poszczycić się posiadaniem na swoim terytorium (bo nie prowadzeniem) spółdzielni socjalnych. Przy tak małej liczbie funkcjonujących spółdzielni praktycznie traci sens analizowanie jakichkolwiek aspektów związanych z ich charakterystyką, m.in. przez kogo 349 i z jakich środków zostały założone. Znaczenia nabiera natomiast poszukiwanie przyczyn takiego a nie innego stanu rzeczy. 7. Bariery rozwoju spółdzielczości socjalnej bezrobotnych Rzeczywistość weryfikuje dobre intencje twórców idei polskiej spółdzielczości socjalnej. Pomimo podjęcia pierwszych (odgórnych) kroków służących stworzeniu środowiska dla rozwoju tej formy spółdzielczości, kolejnych mających na celu łagodzenie przepisów i wprowadzanie ułatwień w zakładaniu spółdzielni, nie rozwija sie ona w zadowalającym tempie. Wielu barier należy z całą pewnością doszukiwać się w samych uregulowaniach, które mają z założenia spółdzielczość socjalną wspierać i zachęcać do jej podejmowania przez osoby bezrobotne. Przede wszystkim, forma osoby prawnej, w jakiej mogą działać, wymaga od założycieli spełnienia wyrafinowanych wymogów formalnych. Stopień ich trudności przekracza poziom niezbędny dla założenia zwykłej działalności gospodarczej. W przypadku spółdzielni socjalnej, problem dotyczy np. konieczności przygotowania dokumentów statutowych, przejścia rejestracji w sądzie. A trzeba mieć na uwadze, że wymogi są konieczne do spełnienia dla osób, mających szczególne problemy z adaptacją w życiu zawodowym i społecznym. W zamian za spełnienie trudniejszych procedur, ustawodawca jako ułatwienie proponuje założycielom zwolnienie z opłat rejestracyjnych za wpis spółdzielni do Krajowego Rejestru Sądowego, i za wydrukowanie ogłoszenia o powstaniu spółdzielni w Monitorze Sądowym i Gospodarczym. Jednym z najpoważniejszych problemów są rygorystyczne zabezpieczenia otrzymywanych z Funduszu Pracy środków na rozpoczęcie działalności gospodarczej w formie spółdzielni socjalnej. Wewnętrzne regulaminy powiatowych urzędów pracy często skracają liczbę wymienionych w ustawie zabezpieczeń środków przeznaczonych na zakładanie spółdzielni socjalnych, ograniczając zainteresowanym możliwość wyboru zabezpieczenia. Regulaminy są różne w różnych urzędach, co pozwala na dowolność i różnorodność interpretacji przepisów. [3, s.10] Osobowość prawna spółdzielni wymaga od niej również prowadzenia pełnej rachunkowości księgowej. Jest to utrudnienie najczęściej wykraczające poza umiejętności bezrobotnych założycieli i w znacznym stopniu podnoszącym koszty funkcjonowania jednostki. Model polskiej spółdzielczości socjalnej lokuje się pomiędzy dwoma nurtami identyfikowanymi w historii rozwoju spółdzielczości, socjalnym i liberalnym. Nie ma w nim możliwości (charakterystycznej dla modelu liberalnego) uzależnienia wyniku finansowego od efektów pracy członków. Tymczasem czynnik finansowy, w postaci możliwości wypłacania dywidendy, mógłby odegrać ważną rolę nie tylko motywacyjną, w trakcie działania spółdzielni ale przede wszystkim inicjatywną, zachęcającą do jej założenia. [15, s.18-19] Problemem, na który z całą pewnością należy zwrócić uwagę, są naturalne skłonności bezrobotnych, potencjalnych członków spółdzielni do współdziałania. Znalezienie pięciu właściwych osób, zbudowanie zaufania, podjęcie współpracy, podział ról w powstającym przedsiębiorstwie, to problemy, które skutecznie mogą wygaszać zapał do podjęcia tej formy aktywności. Określony potencjał intelektualny, założy350 cieli przekłada sie później również na procesy zarządzania, w znacznej mierze decydujące nie tylko o rozwoju spółdzielni, ale przede wszystkim o jej utrzymaniu się na rynku. Kompetencje i kwalifikacje bezrobotnych, które nie pozwalają im zaistnieć na rynku pracy, tym bardziej nie są wystarczające dla prowadzenia skomplikowanej działalności wymagającej znajomości prawa, rachunkowości, marketingu, planowania. Tymczasem na etapie podejmowania działalności gospodarczej na zasadach spółdzielni socjalnej, jej inicjatorzy nie posiadają zagwarantowanego ustawowo, bezpłatnego wsparcia szkoleniowo – doradczego. W obecnym stanie prawnym, swojej roli nie spełniają organizacje pozarządowe i samorządy, które po dopuszczeniu w 2009 r. do możliwości zakładania spółdzielni socjalnych, mogłyby np.: w tworzonych prze siebie spółdzielniach, tworzyć przejściowe miejsca pracy, będące dla zatrudnianych bezrobotnych, etapem na drodze do wolnego rynku pracy. Różne mogą być przyczyny niewydolności wspomnianych jednostek, na tym polu działania. Wielce prawdopodobna jest tutaj niewystarczająca znajomość przepisów i brak właściwych umiejętności organizacyjnych wśród działaczy i urzędników reprezentujących te podmioty. Czyli występowanie tych samych barier, które przeszkadzają w zakładaniu i rozwijaniu spółdzielni socjalnej również osobom bezrobotnym. Samorządy nie spełniają swojej roli nie tylko jako potencjalne inkubatory spółdzielczości socjalnej ale również jako instytucje powołane do świadczenia pomocy w ich zakładaniu przez uprawnione osoby. Dzieje się to w sytuacji, kiedy powinny być najbardziej zainteresowane rozwojem spółdzielczości socjalnej, jako formy zmniejszania bezrobocia. Tymczasem ich jednostki organizacyjne, powiatowe urzędy pracy, organizujące pomoc z ramienia samorządu, nie są często zorientowane w kwestiach związanych z ekonomią społeczną. „Spółdzielcy podkreślają, że wiele zależy od życzliwości i kompetencji urzędników. Zdarza się, że postawa jednego urzędnika decyduje o tym, czy ktoś ostatecznie zakłada spółdzielnię, czy odpuszcza. Obojętność urzędników to jeden z częstszych wątków w historiach spółdzielców” [15, s.22] 8. Zakończenie Polski system prawny, stwarza podstawy do prowadzenia wspólnego przedsiębiorstwa osobom, które z powodu bezrobocia stają w obliczu zagrożenia wykluczeniem społecznym, którym szczególnie trudno byłoby rozpocząć i prowadzić działalność gospodarczą samodzielnie. Rozwiązania ustawowe, dążą z założenia do pobudzenia wśród bezrobotnych systemu samodzielnego tworzenia dla siebie miejsc pracy, zapewnienia sobie dochodu, a poprzez wspólne działanie, wpływania na pobudzania środowiska lokalnego do rozwoju. System ma pobudzać do współpracy, uczyć podtrzymywania więzi, odnajdywania się na nowo w różnych rolach społecznych. Jednak w praktyce okazuje się, że wielość i niespójność tworzących system przepisów, nie tylko nie ułatwia, lecz często utrudnia realizację celów, które przez nim postawiono. Jednocześnie, intensywność powstawania spółdzielni socjalnych osób bezrobotnych, nie wydaje się czerpać z doświadczeniach historycznych w zakresie wykorzystywania przez jednostki słabe ekonomicznie, przedsiębiorstw społecznych 351 do radzenia sobie z problemami. Wydawać by się mogło, że historia może z jednej strony wpływać na ugruntowywanie się w społeczeństwie pewnych praktyk radzenia sobie z problemami. Z drugiej wzmacniać poczucie przekonania o skuteczności podejmowania aktywności w określonych formach. Formy, które rozwijały się w erze tzw. „starej ekonomii społecznej” były zmuszone do samodzielnego pozyskiwania kapitału na niezbędny wkład spółdzielczy. Dzisiaj okazuje się, że też istniejący system zachęt finansowych, lepszy czy gorszy, ale dający możliwość nieodpłatnego pozyskania środków finansowych na wniesienie wkładu do spółdzielni, spełnia swoją rolę w ograniczonym zakresie. Pozostaje więc domniemywać, że kluczową rolę w rozwoju przedsiębiorstw społecznych, których rodzajem są spółdzielnie socjalne, pełni rozpowszechnienie w danej społeczności postaw wspólnotowych. Wiele wskazuje na fakt, że gotowość do współpracy z innymi, zaufanie mogą determinować podejmowanie decyzji o angażowaniu się w przedsiębiorczość społeczną, z pożytkiem dla siebie i otoczenia lokalnego. Historia dowodzi, że istota przedsiębiorczości społecznej przynosi, angażującym się w nią jednostkom, wiele pożytku. Przejaw tej formy w postaci spółdzielni socjalnych, mógłby stać się efektywnym instrumentem aktywizacji jednostek zagrożonych wykluczeniem społecznym. Poziom rozwoju spółdzielni socjalnych w Polsce dobitnie jednak wskazuje, że jest to raczej pomysł na przyszłość, niż fenomen naszej rzeczywistości. Uwarunkowania rozwoju spółdzielczości socjalnej osób bezrobotnych w Polsce Streszczenie Celem artykułu jest analiza uwarunkowań rozwoju spółdzielni socjalnych w Polsce na przykładzie spółdzielczości osób bezrobotnych. Przedmiotem rozważań są kolejno: analiza rozwoju spółdzielczości i przedsiębiorczości społecznej w Polsce w ujęciu historycznym, istota i specyfika spółdzielni socjalnych, prawne aspekty funkcjonowania i bariery w rozwoju spółdzielni socjalnych. W artykule podjęto próbę oceny, w jakim zakresie, na powstawanie i rozwój spółdzielni socjalnych ma wpływ polityka państwa: tworzenie odpowiedniego otoczenia instytucjonalno – prawnego, a na ile skłonność ludzi do angażowania się w tego typu działalność. Słowa kluczowe: spółdzielnia, ekonomia społeczna, spółdzielczość socjalna, przedsiębiorstwo społeczne. The possibilities of development social cooperatives of unemployed in Poland Summary The aim of this paper is to analyze the determinants of the development of social cooperatives in Poland on the example of cooperative of unemployed people. The subjects under consideration are successively: analysis of the development of co-operatives and social enterprises in Poland in terms of history, the nature and specificity of social cooperatives, legal aspects of the functioning and barriers to the development of social cooperatives. This article attempts to assess to what extent, the creation and development of social cooperatives influence state policy: the creation of an ap352 propriate institutional and legal environment and to what extent inclination of people to engage in such activities. Keywords: cooperative, social economy, social cooperatives, social enterprise. Literatura 1. Boguta W., Gumkowski Z., Martynowski M., Piechowski A., (red.), Spółdzielczość wiejska, jako jedna z głównych form, wspólnego, gospodarczego działania ludzi, Podręcznik dla szkół i uczelni rolniczych oraz instytucji otoczenia rolnictwa, Krajowa Rada Spółdzielcza, Warszawa 2011. 2. Brzozowska J., Bulko A., Spółdzielnie socjalne, „Ekonomia Społeczna” 2006, nr 18. 3. Brzozowska J., Kluczyńska J., Sienicka A., Spółdzielnia socjalna, „Ekonomia Społeczna” 2008, nr 4. 4. Czemiel-Grzybowska W., Ekonomia społeczna. Zarządzanie przedsiębiorstwem społecznym. Raport z badań, RISE, Białystok 2010. 5. Hausner J., Laurisz H., Czynniki krytyczne tworzenia przedsiębiorstw społecznych. Przedsiębiorstwo społeczne. Konceptualizacja [w]: Hausner J., Przedsiębiorstwa społeczne w Polsce. Teoria i praktyka, Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie, Małopolska Szkoła Administracji Publicznej, Kraków 2008. 6. Juszczyk M., Miżejewski C., Ołdak M., Tworzenie i działalność spółdzielni socjalnej, Stowarzyszenie Czas Przestrzeń Tożsamość, Szczecin 2009. 7. Kaźmierczak T., Zrozumieć ekonomię społeczną [w]: Kaźmierczak T., Rymsza M., Kapitał społeczny. Ekonomia społeczna, Instytut Spraw Publicznych, Warszawa 2007. 8. Od trzeciego sektora do przedsiębiorczości społecznej – wyniki badań ekonomii społecznej w Polsce, Stowarzyszenie KLON/JAWOR, Warszawa 2008. 9. Ołdak M., Miżejewski C., Sobol A., Wojtanowski G., Trzeciecki A., Dlaczego warto zakładać podmioty ekonomii społecznej, Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Spółdzielni Socjalnych, Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Kobiet Gineka, Poznań-Bydgoszcz 2011. 10. Piechowski A., Rodowód przedsiębiorczości społecznej [w]: Leś E., Ołdak M. (red.), Przedsiębiorstwo społeczne w rozwoju lokalnym, Zeszyty Gospodarki społecznej, T.2, COLLEGIUM CIVITAS, Instytut Polityki Społecznej, Wydział Dziennikarstwa Uniwersytetu Warszawskiego, Warszawa 2007. 11. Radzimiński M.P., Spółdzielnia socjalna – mit i rzeczywistość [w:] Miszczuk E., Miszczuk-Wereszyńska M. (red.), Ekonomia społeczna w praktyce doświadczenia dolnośląskie, Fundacja Instytut Rzeźby Społecznej, Wrocław 2010. 12. Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 21 listopada 2005 r. w sprawie szczegółowych warunków i trybu dokonywania refundacji ze środków Funduszu Pracy, kosztów wyposażenia lub doposażenia stanowiska pracy dla skierowanego bezrobotnego, przyznawania bezrobotnemu środków na podjęcie działalności gospodarczej oraz form zabezpieczenia zwrotu otrzymanych środków (Dz.U. 2005 Nr 236, poz. 2002 z późn. zm.). 13. Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 17 lutego 2010r. w sprawie przyznawania bezrobotnemu środków na podjęcie działalności na zasadach określonych dla spółdzielni socjalnych (Dz.U 2010 Br 30, poz. 155; zm. Nr 217, poz. 1288, z późn.zm). 14. Ustawa z 20 kwietnia 2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy (tekst jednolity Dz.U. z 2008r. Nr 69, poz. 415 z późn. zm.). 353 15. Ustawa z dnia 27 kwietnia 2006 r. o spółdzielniach socjalnych (Dz.U. z 2006 r. nr 94, poz. 651, z poźn. zm.). 16. Ustawa z 13 czerwca 2003r. o zatrudnieniu socjalnym (tekst jednolity Dz.U. z 2011r. Nr 43, poz. 225). 17. Ustawa z 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych. Źródła internetowe 1. http://pl.wikipedia.org/wiki/Towarzystwo_Rolnicze_Hrubieszowskie, dostęp 15.02.2012r. 2. http://www.ica.coop/publications/ar/ICA/20Annual/20Report202010.pdf,dostęp: 08.01.2012r. 3. http://www.ozrss.pl/katalog.htm, dostęp 27.02.2012r. 4. ICA, Annual Report 2010, http://www.ica.coop /publications/ar/ICA/20Annual/ 20Report202010.pdf, dostęp: 08.01.2012r. 354 Mgr Alina Szepelska131 Rola ekonomii społecznej w przeciwdziałaniu bezrobociu młodzieży w regionie 1. Wstęp Na dynamicznie zmieniającym się rynku pracy koniecznością jest podejmowanie działań w celu zmniejszania bezrobocia oraz przywracania na rynek pracy licznej grupy osób pozostających biernymi zawodowo. Szczególnie istotnego znaczenia nabiera to w związku z obserwowanymi zmianami demograficznymi, takimi jak: starzenie się społeczeństwa, zmniejszanie się populacji w wieku produkcyjnym czy wzrost wskaźnika obciążenia demograficznego. Grupą, która wymaga szczególnej uwagi są osoby młode w wieku 15–24 lata, które cechuje szczególnie niska aktywność zawodowa. W IV kwartale 2010 r. wyniosła ona 55,8 %, co oznacza, że tylko co piąty młody człowiek był aktywny zawodowo. Pozostała część młodzieży była bierna zawodowo, głównie z powodu kontynuacji nauki czy uzupełniania kwalifikacji. Wskaźnik zatrudnienia osób w wieku 15 lat i więcej w IV kwartale 2010 r. wyniósł 50,6%, tymczasem wśród młodzieży wynosił on 25,8%. Oznacza to, że płynne wejście na rynek pracy bezpośrednio po ukończeniu szkoły stanowi poważne wyzwanie [18, s.1]. Wśród bezrobotnych coraz większą liczbę stanowią absolwenci wyższych uczelni, bez skutku usiłujących wejść na rynek pracy. Ponad trzy czwarte studentów uważa, że studia zwiększają szanse na rynku pracy. Niestety, aż 90 proc. tegorocznych maturzystów i studentów przyznaje, że absolwenci krajowych uczelni nie są wystarczająco przygotowani do pracy - wynika z sondażu przeprowadzonego przez Polish Open University. Mimo generalnie spadającego bezrobocia sytuacja młodych osób nie poprawia się zarówno w Polsce jak i na świecie. W Polsce, według badań GUS niemal co trzeci absolwent (30,7 proc.) jest zarejestrowany jako bezrobotny [18, s.1]. W czerwcu 2011 r. stopa bezrobocia wśród młodych ludzi poniżej 25 r.ż. w krajach UE wyniosła 20,5 proc. - wynika z badań Eurostat. Najwyższe bezrobocie wśród młodych zanotowano w Hiszpanii (45,7 proc.), Grecji (38,5 proc. w I kwartale 2011 r.), Słowacji (33,3 proc.) oraz na Litwie (32,6 proc. w I kwartale 2011 r.). Z kolei najmniejsze bezrobocie wśród młodych występuje w Holandii (7,1 proc.), Austrii (8,2 proc.) i Niemczech (9,1 proc.) [13]. Ponadto, młodzi ludzie zdecydowanie częściej dostają propozycje zatrudnienia na warunkach odbiegających od standardów, częściej też obawiają się o utratę pracy. To najważniejsze stwierdzenia raportu opracowanego przez Foundation Findings. Autorzy publikacji podkreślają, że stopa bezrobocia wśród osób w wieku od 16 do 24 131 Państwowa Wyższa Szkoła Informatyki i Przedsiębiorczości w Łomży Instytut Przedsiębiorczości ul. Akademicka 11, 18-400 Łomża [email protected] 355 roku życia w krajach UE jest dwukrotnie wyższa od ogólnego poziomu bezrobocia. Problem ten szczególnie pogłębiła recesja [21]. Bezrobocie wśród młodych jest problemem globalnym. Coraz więcej ekspertów zgadza się z tym, że recesja istotnie przyczyniła się do trudności w znalezieniu zatrudnienia, z którymi boryka się ta grupa wiekowa, ale istnieje również szereg innych przyczyn, które potęgują bezrobocie młodych ludzi, jak choćby konkurencja ze strony starszych i bardziej doświadczonych kolegów czy też brak wsparcia ze strony odpowiednich instytucji i organizacji w procesie przejścia ze szkoły do pracy poprzez staże czy szkolenia zawodowe. Na wysoki poziom bezrobocia wśród młodzieży nie bez wpływu pozostaje także brak inicjatyw finansowych skierowanych do młodych, takich jak choćby mikropożyczki oraz programy dla pracodawców, dzięki którym zatrudnianie młodych byłoby bardziej opłacalne. Zjawisko ma charakter ogólnoeuropejski i wymaga konsekwentnych i długofalowych działań począwszy od systemu kształcenia tak, by nie kształcić ludzi w kierunku, na który nie ma zapotrzebowania na rynku pracy, aktywniejsze wspieranie młodzieży w planowaniu rozwoju zawodowego, dowartościowaniu roli sektora społecznego w podtrzymaniu gotowości do pracy czy efektywniejszą pracę Urzędów Pracy. Działaniom tym niewątpliwie może pomóc promocja ekonomii społecznej poprzez podniesienie poziomu wiedzy młodzieży wchodzącej na rynek pracy na temat alternatywnych form podjęcia samo zatrudnienia ze szczególnym uwzględnieniem możliwości jakie otwiera przed młodymi ludźmi założenie „społeczno-ekonomicznej firmy”, jaką jest spółdzielnia socjalna. Tworzenie systemu motywującego do podjęcia pracy, z punktu widzenia państwa jest lepsze niż rozbudowywanie mechanizmów wsparcia socjalnego, tworząc kolejne pokolenia bezrobotnych. Szansę kreowania oddolnej przedsiębiorczości stwarza dziś właśnie ekonomia społeczna. Jej podmioty - przedsiębiorstwa społeczne, dają zatrudnienie osobom bezrobotnym lub z innych względów zagrożonych wykluczeniem społecznym. Oprócz kreowania nowych miejsc pracy, przedsiębiorczość społeczna wnosi także integrację i rozwój lokalnych wspólnot przez pobudzanie do działania ludzi, których potencjał bywał niedostrzegany. Pozwala wypracować metody współpracy między sektorem publicznym i pozarządowym, a jednocześnie pomaga w ograniczaniu problemów społecznych takich jak bezrobocie młodych. 2. Przyczyny bezrobocia młodzieży w regionie Przejście ze szkoły do stałej pracy zawodowej w latach dziewięćdziesiątych w Polsce uległo istotnej zmianie w porównaniu do standardów obowiązujących przez prawie 50 lat. Wystąpił proces obniżania się zapotrzebowania się na pracowników i stopniowo zaczęła wzrastać liczba bezrobotnych. Zaistniała zmiana miała charakter ilościowy i polegała na odłożeniu chwili, kiedy młody człowiek po raz pierwszy w swoim życiu podejmuje stałą pracę zawodową. Niestety w zamian za stałą pracę zawodową po ukończeniu określonego typu szkoły, młodzież otrzymywała propozycje pracy zawodowej w formie namiastek, prac o charakterze dorywczym, w częściowym wymiarze godzin lub nie gwarantującej pełnego statusu zawodowego. Młodzież poszukująca zarobku zmuszona była zgadzać się na pracę nie mającą żadnego związku 356 z wyuczonym zawodem, z ukończoną szkołą. Generalnie zaś podejmowanie pracy zawodowej w konsekwencji ukończenia szkoły przestało być regułą i zastąpione zostało w początku lat dziewięćdziesiątych wydłużającym się cyklem szkolenia formalnego bez związku z realnym rynkiem pracy [1, s.74]. A. Bańka wyróżnia następujące ścieżki prowadzące młodzież do rynku pracy: a) ścieżka akademicka – wybierana jest przez tę cześć młodzieży, która przechodzi pełen cykl przewidziany w szkolnictwie średnim i odkłada decyzje zawodowe do matury. Jest to ścieżka, która pozwala odwlec w czasie istotne i przełomowe decyzje osobiste. Coraz więcej młodych ludzi wyraża chęć podejmowania studiów wszystkich typów licząc, z jednej strony na szanse lepszej pozycji na rynku pracy w przyszłości, a z drugiej strony na szanse ucieczki przed zaszufladkowaniem do kategorii „bezrobotny”, b) ścieżka „dalsze kształcenie się” – wybiera ją młodzież, która nie może z różnych względów wybrać ścieżki akademickiej, ale chce zwiększyć swoje szanse na rynku pracy przez zdobycie zgodnego z aktualnymi wymogami lub bardziej atrakcyjnego na rynku pracy wykształcenia. Jest to decyzja związana z dalszym kontynuowaniem nauki w technikum po zasadniczej szkole zawodowej, jak i decyzja o np. odbyciu kursu sekretarek czy szkolenia komputerowego. Jest to także forma „ucieczki” przed bezrobociem, c) tradycyjne bezpośrednie przejście ze szkoły do pracy – wybiera ją młodzież o najniższych kwalifikacjach albo nawet bez kwalifikacji, d) zarejestrowanie się w urzędzie pracy w charakterze bezrobotnego i czekanie na odpowiednią szansę – wybiera ją młodzież z niskimi i średnimi kwalifikacjami, na które nie ma popytu na rynku pracy. Główna motywacja, obok rzeczywistego braku perspektyw na lokalnym rynku pracy, to brak poczucia tożsamości zawodowej oraz chęć przedłużenia sobie „wakacji”, e) zatrzymanie się w domu rodzinnym z równoczesnym zaprzestaniem wszelkich form edukacji – tę ścieżkę wybierają najczęściej młode kobiety, które mają niski poziom motywacji oraz małe poczucie własnej wartości. Dotyczy głównie młodzieży pochodzącej ze środowisk wiejskich [2, s.165-167]. Znajomość przyczyn bezrobocia jest istotnym elementem w analizie zjawiska bezrobocia. Przyczyny mogą być różne. Począwszy od indywidualnych decyzji po uwarunkowania makroekonomiczne, wynikające z określonego w danym momencie stanu gospodarki. Bezrobocie młodzieży powodują zarówno czynniki obiektywne, jak i subiektywne. Do przyczyn obiektywnych, sprzyjających bezrobociu młodzieży można zaliczyć: • nienadążanie procesów dostosowawczych w szkolnictwie za zmianami w gospodarce, • posiadanie poziomu i rodzaju wykształcenia, na które brak jest zapotrzebowania na rynku pracy, • finansowe problemy w oświacie publicznej, • komercjalizację oświaty przy ubożeniu społeczeństwa, • brak nowych miejsc pracy, spowodowany trudną sytuacją społeczno – gospodarczą i finansową jednostek zatrudniających i dalszymi przekształceniami 357 strukturalnymi (co powoduje ograniczenie zatrudnienia), brak szans na rozwój regionalny, sytuację demograficzną (zwiększony dopływ młodzieży na rynek pracy), szczególnie trudną sytuację młodzieży zamieszkałej na wsi, niechęć pracodawców do zatrudniania kobiet o niskim poziomie wykształcenia i młodych mężczyzn przed odbyciem służby wojskowej, • brak prognoz gospodarki na pracowników o określonych kwalifikacjach zawodowych [11, s.216]. Bezrobocie młodzieży mogą powodować także czynniki subiektywne, które są zależne od tego, czy młodzież jest aktywna w poszukiwaniu pracy i ma motywację do jej podjęcia. Należy zaznaczyć, że wpływ poszczególnych czynników na wielkość i strukturę bezrobocia jest trudny do określenia. Specjaliści i praktycy zajmujący się problemem bezrobocia podkreślają, że większość przyczyn kreujących bezrobocie ma swoje korzenie w przeszłości i stwierdzają, iż odpowiedzialność za stan bezrobocia w Polsce spoczywa na: • osobie bezrobotnej, jeśli nie ma umiejętności pracy zarobkowej i nie przejawia woli pracy, • szkole, jeśli absolwent mógł a nie rozwinął w sobie zainteresowań, motywacji do samodzielności i umiejętności pracy, • na rodzicach i tych, którzy ucząc moralności, nie nauczyli, że zdrowy człowiek powinien żyć z pracy zarobkowej, a nie z zasiłku, • władzach państwowych organizujących warunki do działalności gospodarczej oraz tworzących bodźce motywujące do pracy zarobkowej, • samorządach lokalnych, które mogą mieć wpływ na poziom aktywności gospodarczej na rynku lokalnym oraz mogą podejmować działania zmierzające do ograniczenia liczby bezrobotnych absolwentów [11, s.216]. • • • • 3. Skutki bezrobocia wśród młodych ludzi Młodzież będąc świadoma zagrożeń związanych z przyszłością zawodową przeżywa szereg obaw. Jako bezpośredni przedmiot zagrożeń młodzież wymienia: własną bezradność, zagrożenie wartości społecznych, kontakty międzyludzkie, technikę i nowoczesność, niespełnienie marzeń. Najliczniejsze lęki prezentuje młodzież, która w sytuacji wyboru zawodu była lub jest pozbawiona wsparcia społecznego. Brak oparcia w dorosłych, rodzicach, nauczycielach zwiększa zagrożenie i niepewność [2, s.148]. Bezrobocie w Polsce, w tym bezrobocie młodzieży, jawi się jako problem społeczny o co najmniej poczwórnym charakterze ze względu na [6, s.142]: • ilość osób bezrobotnych (rozmiar bezrobocia), • strukturę wiekową osób bezrobotnych, • negatywne skutki bezrobocia np. bieda, ubóstwo, demoralizacja. Negatywne skutki społeczne bezrobocia w każdym społeczeństwie dotykają głównie bezrobotną młodzież. Brak stałego zatrudnienia skłania młodych ludzi do poszukiwania łatwych źródeł dochodów. Brak środków finansowych na zaspokojenie bieżących potrzeb prowadzi do kradzieży, rozbojów. Ujemne skutki bezrobocia 358 związane są również z faktem marnotrawstwa kosztów edukacji, utrudnieniem ich usamodzielnienia, opóźnianiem startu w dorosłość uniemożliwieniem osiągnięcia kwalifikacji zawodowych, obniżeniem poczucia własnej wartości, nasileniem zjawisk patologicznych oraz uleganiem negatywnym, nieakceptowanym przez społeczeństwo wpływom. Pojawia się też problem ubóstwa związany z brakiem dostępu do oferowanych na rynku dóbr. Z ubóstwem związane są patologie społeczne, a wynika to z braku możliwości legalnego sposobu zdobywania środków na zaspokajanie potrzeb. Powoduje to wzrost przestępczości i poczucie braku bezpieczeństwa w społeczeństwie. Stan niesprawiedliwości społecznej, marginalizacji etc. [7, s. 13]. Odczucia te mogą zachęcać bezrobotnego do aktywnego poszukiwania pracy i sprzyjać aktywizacji, jednak w miarę upływu czasu następuje ich zanikanie. Większość osób zdaje sobie sprawę z tego, że wysokie bezrobocie jest dla państwa bardzo negatywnym zjawiskiem. Człowiek pozostający przez długi okres czasu bez jakiejkolwiek pracy ulega ciągłej degradacji, która może przyjmować różne formy, począwszy od zatracenia sensu jakiegokolwiek działania do agresji. Bezrobotni - ubodzy wykazują niskie poczucie swojej wartości. Postrzegają siebie jako ludzi zbytecznych, nikomu niepotrzebnych. Determinacja w takich zachowaniach u poszczególnych osób jest uzależniona od okresu pozostawania bez pracy [4, s.170]. Region podlaski również przyczynia się do zawyżania wskaźnika bezrobotnej młodzieży w Polsce. Ludzie młodzi, w tym absolwenci, stanowią w województwie podlaskim jedną z największych i najważniejszych grup ryzyka zatrudnieniowego. Głównymi czynnikami, które determinują bezrobocie wśród młodzieży są między innymi: ogólna sytuacja gospodarcza naszego regionu i związany z tym niedostatek miejsc pracy, niedostosowanie kierunków kształcenia do możliwości i potrzeb lokalnego rynku pracy, brak odpowiednich praktyk zawodowych na poziomie gwarantującym zatrudnienie. W końcu 2010 r. w ewidencji urzędów pracy woj. podlaskiego zarejestrowanych było 15250 osób do 25 roku życia, czyli 23,9% ogółu zarejestrowanych bezrobotnych. W populacji tej wystąpiło 7681 kobiet (50,4%), 6767 osób zamieszkałych na wsi (44,4%) oraz 2813 osób długotrwale bezrobotnych (18,4%). W ciągu 2010r. poziom bezrobocia wśród osób do 25 roku życia wzrósł o 304 osoby, tj. o 2,0%, natomiast procentowy udział w ogólnej zbiorowości bezrobotnych zmniejszył się o 0,5 punktu proc. Do urzędów pracy woj. podlaskiego zgłosiło się w ciągu całego 2010r. 32971 osób do 25 roku życia, co stanowiło 37,3% ogółu nowo zarejestrowanych bezrobotnych (2009r.: 34105 – 37,5%). Po raz pierwszy zarejestrowało się 12709 osób w omawianej kategorii wiekowej, tj. 38,5%, a po raz kolejny - 20262 osoby,tj.61,5% [20, s.63]. W ciągu 2010r. w urzędach pracy woj. podlaskiego zarejestrowało się 14066 nowych osób będących w okresie do 12 miesięcy od dnia ukończenia nauki, czyli 15,9% ogółu nowo zarejestrowanych bezrobotnych. Jednocześnie w ciągu tego roku pracę podjęło 2767 osób z tej grupy bezrobotnych. Wskaźnik płynności rynku pracy wyniósł więc 19,7% (w 2009r. – 17,3%). Na przestrzeni całego roku populacja bezrobotnych absolwentów zwiększyła się o 177 osób, tj. o 4,1%, ale ich udział wśród ogó359 łu bezrobotnych pozostał na niezmienionym poziomie. W końcu 2010r. w urzędach pracy pozostawało zarejestrowanych 4449 bezrobotnych absolwentów. Stanowili oni 7,0% ogółu zarejestrowanych bezrobotnych. Struktura zawodowa bezrobotnych absolwentów kształtuje się inaczej niż struktura ogółu zarejestrowanych bezrobotnych [20, s.63]. Wśród bezrobotnych absolwentów najliczniej reprezentowaną grupą zawodową są specjaliści. W końcu 2010r. do grupy tej zaliczono 1230 bezrobotnych i stanowili oni 27,6% ogółu zarejestrowanych bezrobotnych absolwentów (przed rokiem 30,3%). Wśród ogółu bezrobotnych specjaliści stanowili „jedynie” 10,0% (przed rokiem 9,7%). Wśród bezrobotnych specjalistów będących w okresie 12 miesięcy od dnia ukończenia nauki najliczniej reprezentowani byli specjaliści do spraw administracji i rozwoju, wizytatorzy i specjaliści metod nauczania, specjaliści z dziedziny prawa gdzie indziej niesklasyfikowani, specjaliści do spraw zarządzania i organizacji, ekonomiści, filolodzy i tłumacze oraz nauczyciele gimnazjów i szkól ponadgimnazjalnych. Drugą pod względem liczebności grupą zawodową wśród absolwentów są bezrobotni technicy i inny średni personel – w końcu 2010r. zarejestrowanych było 797 osób. Stanowiły one 17,9% bezrobotnych absolwentów, tj. o ponad 3 punkty proc. więcej niż wynosił udział tej grupy zawodowej wśród ogółu zarejestrowanych bezrobotnych. Największe grupy zawodowe absolwentów szkół średnich to: technicy mechanicy, średni personel do spraw statystyki i dziedzin pokrewnych, technicy rolnicy, technicy wsparcia informatycznego i technicznego oraz technicy technologii żywności, dietetycy i żywieniowcy oraz technicy budownictwa. Wyższy jest też procentowy udział osób nie posiadających żadnego zawodu w populacji bezrobotnych absolwentów niż w ogólnej liczbie bezrobotnych: odpowiednio 32,0% wobec 23,5% udziału w ogólnej zbiorowości bezrobotnych. Jest to jedna z liczniejszych grup wśród bezrobotnych absolwentów szkół, rekrutująca się głównie spośród osób kończących edukację na poziomie liceum ogólnokształcącego i tym osobom ze względu na brak wykształcenia w konkretnym zawodzie najtrudniej jest podjąć pracę [20, s.64]. 4. Formy przeciwdziałania bezrobociu. Zgodnie z zasadami przyjętymi w krajach wysoko rozwiniętych w ramach polityki rynku pracy wyodrębnia się jej część aktywną i pasywną. Aktywna polityka rynku pracy w Polsce obejmuje, między innymi: pośrednictwo pracy, informacje i doradztwo zawodowe, prace interwencyjne, roboty publiczne, pożyczki na podjęcie działalności gospodarczej przez bezrobotnych, pożyczki na tworzenie miejsc pracy w zakładach pracy, przekwalifikowania i szkolenia, działania na rzecz łagodzenia skutków zwolnień grupowych, programy specjalne dla grup szczególnie zagrożonych długotrwałym bezrobociem, subsydiowanie zatrudnienia absolwentów oraz staże i stypendia dla absolwentów [10, s. 54]. Do podstawowych funkcji aktywnych form polityki rynku pracy należy [10, s. 54]: • aktywizacja zawodowa bezrobotnych, • zmniejszanie niedopasowań strukturalnych na rynku pracy, • podnoszenie produkcyjności siły roboczej, • oddziaływanie na wielkość zatrudnienia, 360 • weryfikacja gotowości do pracy bezrobotnych. Doświadczenia Polski i wielu krajów gospodarczo rozwiniętych wskazują, że jednym z głównych problemów jest bezczynność w okresie pobierania zasiłku dla bezrobotnych. Aktywizacja bezrobotnych jest tym trudniejsza, im dłużej pozostawali oni bez pracy. Ograniczanie bezrobocia wśród ludzi młodych stanowi jeden z ważniejszych problemów rynku pracy, gdyż pierwszy kontakt z rynkiem pracy jest zapewnieniem prawidłowego wejścia na rynek pracy młodzieży, która nie posiada żadnego doświadczenia zawodowego, a jednocześnie ma często dość wysokie ambicje i aspiracje. Bezrobotnej młodzieży stwarza się możliwość podnoszenia kwalifikacji lub przekwalifikowania w związku z brakiem odpowiednich propozycji zatrudnienia. Jednym ze sposobów ograniczania bezrobocia jest organizacja robót publicznych. Głównym celem organizowania robót publicznych jest aktywizacja zawodowa osób bezrobotnych przy czym dotacja jest tu skierowana na rzecz miejsc pracy tworzonych przede wszystkim przy budowie lokalnej infrastruktury regionu dla przyszłych inwestycji. Od strony ekonomicznej więc środki te mają charakter dotacji na rzecz gminy ze środków Funduszu Pracy. Organizatorami tej formy przeciwdziałania bezrobociu są władze lokalne (samorządy) i urzędy pracy [7, s.182]. Forma ta najczęściej kierowana jest do populacji bezrobotnych o niskim poziomie wykształcenia, nie posiadających odpowiedniego przygotowania zawodowego i zazwyczaj pochodzących z terenów wiejskich [3, s.64]. Uczestnicy robót publicznych wykonują prace społecznie użyteczne, a organizator tej formy walki z bezrobociem, który zatrudniał skierowanych bezrobotnych przez okres do 6 miesięcy otrzymuje zwrot części kosztów poniesionych na wynagrodzenia, nagrody i składki na ubezpieczenie społeczne w wysokości wskazanej w umowie, która nie może jednak przekroczyć 50% przeciętnego wynagrodzenia i składki na ubezpieczenie społeczne od tego wynagrodzenia. Bezrobotni zatrudnieni w ramach robót publicznych nie są trwale reaktywowani zawodowo, gdyż forma ta nie jest pro-zatrudnieniowa. Organizatorzy najczęściej nie posiadają środków własnych na stałe zatrudnienie uczestników programu po okresie subsydiowania ze środków Funduszu Pracy. Uczestnictwo w nich zapewnia często minimum egzystencji rodzinie bezrobotnego przez nich zatrudnionego. Choć większość zatrudnionych bezrobotnych w ramach robót publicznych nie kontynuuje dalszego zatrudnienia po wygaśnięciu umowy, to istnieje ogromne zapotrzebowanie na ich organizację wśród społeczeństwa. Z danych statystycznych WUP w Białymstoku wynika, że forma ta daje niską efektywność zatrudnieniową. Mimo to roboty publiczne są prowadzone w celu nabycia prawa do zasiłku oraz do ochrony rodzin szczególnie słabych przed popadnięciem w nędzę i marginalizacji. W przypadku braku możliwości zapewnienia bezrobotnej młodzieży odpowiedniego zatrudnienia, urzędy pracy inicjują oraz finansują również prace interwencyjne. Polegają one na tworzeniu przez pracodawców (przy pomocy urzędów pracy) nowych miejsc pracy dla bezrobotnych. Starosta zawiera umowę z pracodawcą, który zobowiązuje się do zatrudnienia określonej liczby bezrobotnych na czas 6 miesięcy, a w zamian otrzymuje zwrot części kosztów poniesionych na wynagrodzenia tych pracowników oraz składki na ubezpieczenie społeczne. 361 Okres zatrudnienia subsydiowanego ma na celu obniżenie pracodawcy kosztu powstania nowego miejsca pracy. Zrealizowanie założonego celu wymaga od służb zatrudnienia odpowiedniego działania na rzecz doboru uczestników programu prac interwencyjnych i to zarówno po stronie bezrobotnych jak i pracodawców. Środki kierowane są przede wszystkim do podmiotów gospodarczych o dobrej kondycji ekonomicznej, gwarantujących zatrudnienie bezrobotnego na stałe po okresie dofinansowania [3, s.64]. Środki na prace interwencyjne kierowane są przede wszystkim do sektora prywatnego. Zatrudnianie bezrobotnych w ramach prac interwencyjnych w sektorze publicznym determinowane jest względami społecznymi, koniecznością pomocy wybranej grupie bezrobotnych (długotrwale bezrobotni, samotnie wychowujący dzieci, pochodzący z rodzin, w których występuje „dziedziczenie” bezrobocia), której nie można reaktywować zawodowo w inny sposób z różnych przyczyn. W pracach interwencyjnych zatrudnienie bezrobotnego ma związek z zapotrzebowaniem rynkowym pracodawcy na odpowiedniego pracownika. Zachętą do zatrudnienia bezrobotnego w ramach prac interwencyjnych są niższe koszty utrzymania miejsca pracy, jednak firma, która podejmuje taką decyzję musi mieć rzeczywistą potrzebę zwiększenia liczby zatrudnionych osób. Bodźcem skłaniającym pracodawców do zatrudniania pracowników po okresie zakończenia refundacji w przypadku prac interwencyjnych jest fakt, że urzędy pracy przy rozpatrywaniu wniosków firm o skierowanie do nich bezrobotnych biorą pod uwagę, czy pracodawca deklaruje dalsze zatrudnienie. Metodą na ograniczenie bezrobocia są również pożyczki. Najważniejszą barierą jednak, która nie pozwala bezrobotnym uczestniczyć jako aktywny podmiot w stosunkach rynku pracy i kapitału, jest szczupłość lub zupełny brak środków finansowych. Pożyczki dla osób bezrobotnych na rozpoczęcie działalności gospodarczej są istotnym elementem ograniczania bezrobocia. Stymulują one inicjatywę osób bezrobotnych, stwarzają szansę na rozwój samodzielnego przedsięwzięcia gospodarczego, powodują, że bezrobotny uzyskuje odmienny od dotychczasowego, społeczny status przedsiębiorcy [7, s. 184]. Udzielanie pożyczek bezrobotnym na rozpoczęcie działalności gospodarczej na własny rachunek ma na celu tworzenie stałych miejsc pracy w procesie „samozatrudnienia” oraz promowanie i rozwoju małej przedsiębiorczości. Jest to jedna z najbardziej efektywnych (choć najdroższa na starcie) form przeciwdziałania bezrobociu. Pożyczki na rozpoczęcie działalności gospodarczej wymagają bardzo wysokich jednorazowych nakładów ze środków Funduszu Pracy, ale z uwagi na jej skuteczność są obecnie propagowane. Korzystne warunki kredytowania mają zachęcić bezrobotnych do tworzenia miejsc pracy nie tylko dla siebie, ale w konsekwencji dla osób trzecich. Należy zauważyć, że ta forma aktywizacji bezrobotnych kierowana jest do grupy osób które posiadają określone predyspozycje psychofizyczne i umiejętności zawodowe. Środki Funduszu Pracy ulokowane w tę formę aktywizacji rynku pracy pełnią dodatkowo funkcję ekonomiczną, wspierając drobną przedsiębiorczość na szczeblu lokalnym . Struktura podejmowanych działalności gospodarczych w ramach udzielanych po362 życzek jest niekorzystna dla rozwoju gospodarczego Regionu Podlaskiego z uwagi na fakt, że tylko w zakładach produkcyjnych istnieje szansa na tworzenie nowych miejsc pracy. Dlatego też przy kwalifikacji wniosków bezrobotnych o udzielenie pożyczki preferuje się działalność produkcyjną, następnie usługową, a na końcu handlową. Ważnym postulatem umożliwiającym częstsze wykorzystanie pożyczek dla osób bezrobotnych i tworzenie dzięki temu nowych miejsc pracy jest uproszczenie i udrożnienie sposobów otrzymywania pożyczek. Wymaga to wielu rozwiązań prawnych na szczeblu centralnym, ale zależy też od rozwiązań praktycznych. Przede wszystkim chodzi tu o procedurę przyznawania pożyczek, wysokość oprocentowania oraz techniczne sposoby spłaty. Konieczna jest ścisła współpraca urzędów pracy z samorządami, ośrodkami pomocy społecznej, instytucjami doradztwa finansowego i bankami [7, s. 185-186]. Najwięcej bezrobotnej młodzieży decyduje się na rozpoczęcie stażu lub szkolenia mając tym samym nadzieję, że odbywając staże w danych zakładach pracy zatrzymają się tam na dłużej, natomiast dążąc do podnoszenia swoich kwalifikacji poprzez różne szkolenia zwiększą swoje szanse zatrudnienia. I tak najwięcej młodzieży bezrobotnej uczestniczącej w szkoleniach lub rozpoczynających staże było w 2009r – 6733 osób, w 2010r. było to 7018 osób (23,2%„odpływów”. Jak pokazuje Tabela nr 1 szkolenie podjęły 1862 osoby (6,2%„odpływów”). Tabela1. „Napływ” do bezrobocia i „odpływ” z bezrobocia młodzieży do 25 roku życia w 2009-2010r. (w okresie sprawozdawczym) Wyszczególnienie 2009 2010 Bezrobotni do 25 roku życia nowo zarejestrowani „napływ”, z tego: 34105 32971 po raz pierwszy 14077 12709 po raz kolejny, w tym powracający do rejestracji 20028 20262 po pracach interwencyjnych 204 251 po robotach publicznych 146 291 5436 6633 260 3 1412 1814 59 66 - 6 Bezrobotni do 25 roku życia wyrejestrowani „odpływ”, w tym z powodu 27127 30243 podjęcia pracy, z tego: 7370 8668 5756 6782 po stażu po odbyciu przygotowania zawodów dorosłych po szkoleniu po pracach społecznie użytecznych po zakończeniu indywidualnego programu zatrudnienia socjalnego lub kontraktu socjalnego • pracy niesubsydiowanej 363 – w tym pracy sezonowej 812 812 1614 1886 – w ramach prac interwencyjnych 672 712 – w ramach robót publicznych 319 373 – z tytułu podjęcia działalności gospodarczej 317 402 - w ramach refundacji kosztów zatrudnienia Bezrobotnego 300 393 pracy subsydiowanej, w tym: • rozpoczęcia szkolenia 1384 1862 • rozpoczęcia stażu 6733 7018 • rozpoczęcia przygotowania zawodowego 81 18 • rozpoczęcia pracy społecznie użytecznej 66 84 • rozpoczęcia realizacji indywidualnego programu zatrudnienia socjalnego lub kontraktu socjalnego 0 5 • odmowy bez uzasadnionej przyczyny przyjęcia propozycji odpowiedniego zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej lub uczestnictwa w aktywnych programach rynku pracy 779 944 • niepotwierdzenia gotowości do pracy 8499 9125 • dobrowolnej rezygnacji ze statusu bezrobotnego 1445 1509 • podjęcia nauki 349 465 Źródło: opracowanie własne na podstawie danych WUP w Białymstoku, Analiza roczna 2010 Zgodnie z tabelą nr 1 po pracach interwencyjnych wróciło 251 osób do 25 roku życia (0,8% nowo rejestrującej się młodzieży), po robotach publicznych – 291 osób (0,9%), po stażu – 6633 osoby (20,1%), po odbyciu przygotowania zawodowego dorosłych – 3 osoby (0,01%), po szkoleniu – 1814 osób (5,5%) oraz po pracach społecznie użytecznych – 66 osób (0,2%). Jednocześnie rejestry bezrobotnych opuściły 30243 osoby w wieku do 25 lat, czyli 35,3% ogółu bezrobotnych wyrejestrowanych (2009r.: 27127 – 35,9%) [20, s.64]. Inaczej niż wśród ogółu bezrobotnych, najczęstszą przyczyną wyłączeń młodych osób z ewidencji urzędów pracy w 2010r. było niepotwierdzenie gotowości do pracy. Z tego tytułu wyrejestrowano 9125 osób (30,2% „odpływów” młodzieży). Drugą najczęściej występującą przyczyną wyłączeń było podejmowanie przez młodzież pracy. Z tego powodu wyłączono 8668 osób do 25 roku życia (28,7% „odpływów”), z czego pracę niesubsydiowaną podjęły 6782 osoby, a subsydiowaną – 1886 osób. Ze statusu bezrobotnego dobrowolnie zrezygnowało 1509 osób z omawianej kategorii wiekowej (5,0%). Wskaźnik płynności rynku pracy dla młodzieży do 25 roku życia, pod wpływem zmniejszonego napływu do bezrobocia i większej liczby podjęć pracy, wzrósł w 2010r. o 4,7 punktu proc. i wyniósł 26,3%. Dla porównania, dla całej zbiorowości bezrobotnych wskaźnik ten wyniósł 37,1% [20, s.64]. 364 5. Spółdzielnia jako przykład rozwiązania z zakresu ekonomii społecznej Spółdzielnia socjalna jest szczególnym typem przedsiębiorstwa społecznego, wprowadzonym odrębną ustawą [19]. Przedmiotem działalności spółdzielni jest prowadzenie wspólnego przedsiębiorstwa w oparciu o osobistą pracę członków. Ma to służyć społecznej reintegracji przez odbudowanie i podtrzymanie umiejętności uczestniczenia w życiu społeczności lokalnej i pełnienia ról społecznych [12, s.10]. Spółdzielnię socjalną mogą w szczególności założyć osoby zagrożone wykluczeniem lub wykluczone z rynku pracy, ale znowelizowana w 2009 roku ustawa dopuszcza powołanie spółdzielni także przez: • inne osoby, o ile ich liczba nie stanowi więcej niż 50% ogólnej liczby założycieli, • kościelne osoby prawne, • organizacje pozarządowe, • jednostki samorządu terytorialnego [12, s.11]. Nowo tworzona spółdzielnia socjalna może skorzystać ze środków przekazywanych przez starostę za pośrednictwem Urzędu Pracy z Funduszu Pracy. Maksymalnie jednorazowe wsparcie może osiągnąć wartość 4−krotnego przeciętnego wynagrodzenia na jednego członka założyciela spółdzielni oraz 3−krotność przeciętnego wynagrodzenia dla członka przystępującego do spółdzielni. Spółdzielnia socjalna ma również możliwość otrzymania środków z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych na wniesienie wkładu do spółdzielni socjalnej (przez niepełnosprawnych członków) w wysokości nieprzekraczającej 15−krotnej wysokości przeciętnego wynagrodzenia [12, s.12 ]. Osoby rejestrujące spółdzielnię socjalną są zwolnione z opłaty za wpis do Krajowego Rejestru Sądowego. Spółdzielnia ma także możliwość ubiegania się o sfinansowanie ze środków Funduszu Pracy składek na ubezpieczenie emerytalne, rentowe i wypadkowe 3 osób, o których mowa w art. 4 ust. 1 ustawy o spółdzielniach socjalnych, w pełnej wysokości przez okres 24 miesięcy od dnia zatrudnienia oraz w połowie wysokości przez kolejne 12 miesięcy. Spółdzielcy są zwolnieni z podatku od dochodów wydatkowanych na cele związane z reintegracją społeczno−zawodową członków spółdzielni (w części niezaliczonej do kosztów uzyskania przychodów) [12,s.12]. Istotna jest również możliwość ubiegania się spółdzielców o wsparcie ze strony jednostek samorządu terytorialnego. Może mieć ono formę dotacji, pożyczek lub poręczeń, ale także świadczenia usług lub doradztwa w zakresie księgowym, finansowym, prawnym i marketingowym oraz zrefundowania kosztów lustracji. Czynnikiem przesądzającym o sukcesie spółdzielni socjalnej powinna być również możliwość skorzystania z preferencyjnego traktowania w ramach postępowań z zakresu zamówień publicznych, dzięki wprowadzeniu do ustawy Prawo zamówień publicznych tzw. klauzul społecznych (mogą stosować je jednostki administracji publicznej przy zlecaniu np. prac społecznie użytecznych) [5, s.27]. Znanych jest w naszym kraju kilka przykładów spółdzielni socjalnych założonych przez młodych, którym udało się ugruntować swoją pozycję na rynku, na co wskazują wykonane przez ISP badania. Takim przykładem jest na przykład spółdzielnia 365 Signum, którą tworzą kobiety w wieku od 23 do 36 lat. Pomyślały one o opiece nad dziećmi, bo choć w ich mieście istnieją dwa przedszkola, to zapotrzebowanie jest o wiele większe. Dostały dotację w wysokości 60 tys. zł, która wystarczyła na rozkręcenie działalności – prowadzą punkt przedszkolny Mały Książę. Innym przykładem jest warszawska Spółdzielnia Mam. Projekt koordynuje Fundacja MaMa. W ciągu dwóch lat jego uczestniczki zamierzają rozkręcić spółdzielnię socjalną, która zajmować się będzie produkcją i sprzedażą rękodzieła inspirowanego folkiem. Założycielki mają różne kwalifikacje, w większości wyższe wykształcenie. Jest to dla nich budowanie wspólnoty matek i ewentualna szansa na dzielenie czasu między opiekę nad dzieckiem a pracę zarobkową w warunkach bardziej przyjaznych niż w zwykłej firmie [9]. Według danych Krajowej Rady Spółdzielczej z 2010 r. cały polski sektor spółdzielczy (spółdzielnie mieszkaniowe, pracy, rolnicze i inne) to zaledwie ok. 9 tys. podmiotów i 400 tys. pracowników. Jego udział w PKB wynosi niespełna 3 proc. Jest w odwrocie, czyli zupełnie inaczej niż na całym świecie. Kooperatywy mieszkaniowe, rolnicze, bankowe pełnią ważną rolę w gospodarkach wielu państw. W całej Unii jest ich prawie ćwierć miliona i zatrudniają ponad 4,5 mln pracowników [9]. Z danych Ogólnopolskiego Związku Rewizyjnego Spółdzielni Socjalnych wynika, że dotychczas w Polsce istnieje 398 takich spółdzielni z czego 7 w województwie podlaskim. Zajmują się one między innymi: budową małych elektrowni wiatrowych i renowacją grobowców (Krakowska Spółdzielnia Socjalna Vifenix), sprzątaniem i opieką nad osobami starszymi i niepełnosprawnymi (Spółdzielnia Socjalna Victoria w Mogilanach), usługami budowlanymi (Spółdzielnia Socjalna „Pomocna dłoń” w Sosnowcu, Wielobranżowa Spółdzielnia Socjalna „Wspólna Sprawa” w Radomiu), usługami cateringowymi (Spółdzielnia Socjalna „Artsmak” w Poznaniu), usługami porządkowymi i pielęgnacją terenów zielonych (Spółdzielnia Socjalna „Koziołek” w Lublinie, Osiedlowa Spółdzielnia Socjalna „Pokolenie” z Legionowa), produkcją zabawek edukacyjnych (Spółdzielnia Socjalna Ośrodek Szkolno−Zawodowy w Prostkach), renowacją mebli stylowych (Spółdzielnia Socjalna „MaxStyl” w Poznaniu), skupem surowców wtórnych (Wielobranżowa Spółdzielnia Socjalna „Karinus” w Poznaniu), czy prowadzeniem kąpieliska strzeżonego (Spółdzielnia Socjalna „Przystań” w Poznaniu) [4, s.170]. Podlaskie jest na przedostatnim miejscu w kraju pod względem liczby takich spółdzielni socjalnych w przeliczeniu na mieszkańca. Powstawanie spółdzielni socjalnych wspiera UE. Są na to pieniądze w programie Kapitał Ludzki. W poszczególnych regionach są do dyspozycji bardzo różne kwoty na ten cel. Podlaskie ma - około 4 mln zł. W planach jest też powołanie funduszu pożyczkowego, by wspierać spółdzielnie socjalne [23]. 6. Zakończenie Temat młodzieży – grupy społecznej ostatnio wskazywanej, jako posiadającej trudniejszą pozycję na rynku pracy coraz częściej podejmowany jest przez różne grupy dyskusyjne. Obecnie, jednym z ważniejszych zadań staje się poszukiwanie najefektywniejszych metod przeciwdziałania bezrobociu wśród tej grupy [3,s.64]. Od366 powiedzią na dotyczące tej grupy wyzwania może być promocja rozwiązań z zakresu ekonomii społecznej (ES). Podczas prezentacji badań w trakcie Pierwszej Konferencji Ekonomii Społecznej w Europie Środkowej i Wschodniej został wysunięty wniosek, że „Proces rozszerzania UE stwarza istotną okazję dla organizacji ES w państwach kandydujących, by stały się wiodącą siłą procesu integracji UE w płaszczyźnie społecznej. Ale prawie całkowicie brak jest współdziałania pomiędzy różnymi elementami ES, a jej poszczególni aktorzy prowadzą równoległą działalność bez tworzenia relacji z innymi” [15, s.4]. Nowe rozwiązania zatem muszą kłaść nacisk na współdziałanie na poziomie lokalnym różnych organizacji niedochodowych, inicjatyw i przedsięwzięć. Oznacza to budowanie społecznej czy ekonomicznej struktury na poziomie lokalnym, tworząc na przykład młodym przestrzeń działania. Obecnie poszukiwane są nowe rozwiązania, dzięki którym osiągnięty zostanie jednocześnie sukces gospodarczy, solidarność i wolność polityczna. Taka sytuacja możliwa jest tylko przy współpracy trzech sektorów: publicznego, prywatnego i nie nastawionego na zysk, określanego jako trzeci. Mario Toso w książce „Opiekuńcze społeczeństwo” (Welfare Society) stwierdza, że uzdrowienie zostanie osiągnięte dzięki „światom witalnym”, czyli inicjatywom sektora trzeciego, czy szerzej – ekonomii społecznej. Sektor ES obejmuje działalność spółdzielni, towarzystw ubezpieczeń wzajemnych oraz stowarzyszeń i fundacji. Podmioty ES prowadzą działalność między innymi w obszarach opieki społecznej, usług dla społeczeństwa, zdrowia, bankowości, ubezpieczeń, produkcji rolniczej, spraw konsumentów, sektora mieszkaniowego, handlu, usług sąsiedzkich czy edukacji. Celem ekonomii społecznej jest połączenie interesów członków i użytkowników; uznawanie i umacnianie solidarności i odpowiedzialności; autonomiczne zarządzanie i niezależność od władz państwowych oraz to, że nadwyżki finansowe przeznaczane są na rozwój usług na rzecz członków oraz społeczności lokalnych. W Polsce do podmiotów ES zaliczyć można m.in. spółdzielnie, organizacje bezrobotnych, organizacje pracodawców, towarzystwa ubezpieczeń wzajemnych, kasy chorych, Towarzystwa Budownictwa Społecznego, Fundusze Inwestycyjne, Agencje Rozwoju Regionalnego, stowarzyszenia samorządów terytorialnych, stowarzyszenia producentów, kupców, biznesu, koalicje lub fora organizacji pozarządowych, stowarzyszenia uwłaszczeniowe, centra aktywności lokalnej, centra wolontariatu, fundusze lokalne [15, s.5]. Zwiększenie zainteresowania ludzi młodych ekonomią społeczną nie będzie zapewne możliwe bez zapewnienia odpowiedniego wsparcia, zarówno finansowego i merytorycznego oraz polepszenia jakości edukacji ekonomicznej młodych Polaków, rozszerzonej o komponent samozatrudnienia jakim może być szczególny typ przedsiębiorstwa społecznego – spółdzielnia socjalna. W wymiarze dotyczącym zatrudnienia osób marginalizowanych, które z różnych względów nie mogły czasem latami znaleźć pracy, wymiernym zyskiem będą oszczędności w wydatkach na zasiłki i opiekę społeczną, dochody z pobieranych podatków od wynagrodzeń, ze składek na ZUS. Zyskiem społecznym będzie ograniczenie patologii społecznych, przełamanie dziedziczenia marginalizacji i ubóstwa. Społeczność odniesie korzyść związaną ze zmniejszaniem się obszaru kryminalizacji 367 i przestępstw oraz związanych z tym konkretnych szkód i innych negatywnych, a często bardzo kosztownych reperkusji społecznych. Trudnym do oszacowania zyskiem społecznym jest potencjał uchronionego przed „złą drogą” młodego pokolenia – młodzi ludzie uratowani przed demoralizacją i patologiami, którzy mają szansę kończyć szkoły, studia i zdobywać zawody [8, s.27]. Rola ekonomii społecznej w przeciwdziałaniu bezrobociu młodzieży w regionie Streszczenie W obecnej, dość gwałtownie zmieniającej się rzeczywistości koniecznością staje się podejmowanie działań w celu zmniejszania bezrobocia oraz przywracania na rynek pracy licznej grupy osób pozostających biernymi zawodowo. Grupą, która wymaga szczególnej uwagi są osoby młode w wieku 15–24 lata, które cechuje niska aktywność zawodowa. Według badań GUS niemal co trzeci absolwent jest zarejestrowany jako bezrobotny. Zjawisko to wymaga konsekwentnych i długofalowych działań począwszy od systemu kształcenia, aktywniejsze wspieranie młodzieży w planowaniu rozwoju zawodowego, dowartościowaniu roli sektora społecznego w podtrzymywaniu gotowości do pracy czy efektywniejszą pracę Urzędów Pracy. Działaniom tym może pomóc promocja ekonomii społecznej poprzez podniesienie poziomu wiedzy młodzieży wchodzącej na rynek pracy na temat alternatywnych form podjęcia samo zatrudnienia ze szczególnym uwzględnieniem możliwości jakie otwiera przed młodymi ludźmi zakładanie spółdzielni socjalnych. Słowa kluczowe: ekonomia społeczna, bezrobocie młodzieży spółdzielnie socjalne. The role of the social economy in the fight against youth unemployment in the region summary At present, quite a rapidly changing reality becomes necessary to take action to reduce unemployment and restore the labor market a large number of people remain passive population. Group that requires special attention are young people aged 1524, which is characterized by low economic activity. According to GUS almost every third graduate is registered as unemployed. This phenomenon requires a consistent and long-term measures ranging from education, actively supporting young people in the planning of professional development, appreciation of the role of public sector in sustaining readiness to work or work more efficiently Labour Offices. These activities can help promote the social economy by raising the awareness of young people entering the labor market on alternative forms take the same job with particular emphasis on the opportunities open to young people setting up cooperatives. Keywords: social economy, youth unemployment, social cooperatives. Literatura 1. Adamczak I., Problemy bezrobocia wśród absolwentów na lokalnym rynku pracy na przykładzie woj. lubuskiego, Wydawnictwo MAjUS S.C., Zielona Góra 2005. 368 2. Bańka A., Zawodoznawstwo, doradztwo zawodowe, pośrednictwo pracy, PWN, Poznań 1995. 3. Bieniek M., Sytuacja prawna absolwentów szkół wyższych na lokalnym rynku pracy, [w:] Ko- walewski T., Korzeb Z. (red.), Wybrane aspekty funkcjonowania firmy w otoczeniu rynkowym, WSZiP im. B. Jańskiego w Łomży, Łomża 2003. 4. Dyczewski L., Marginalizacja bezrobotnych, [w]: Dyczewski L., Kowalewski T., Korzeb Z. (red.), Problemy ekonomiczne i społeczne bezrobocia, WSZiP im. B. Jańskiego w Łomży, Łomża 2003. 5. Gołąb T., Ochinowski T., Szpringer W., Przedsiębiorczość społeczna. Nowe spojrzenie na rozwój społeczności lokalnych, Broszura powstała w ramach projektu „Przedsiębiorstwo ekonomii społecznej z sukcesem - projekt promocji dobrych praktyk” realizowanego przez Fundację NADZIEJA, Fundacja Archidiecezji Warszawskiej Pomocy Bezrobotnym i Biednym NADZIEJA, Warszawa 2010. 6. Jaśkowska A., Zjawisko bezrobocia a dezorganizacja społeczna [w]: Dyczewski L., Kowalewski T. Korzeb Z. (red.), Problemy ekonomiczne i społeczne bezrobocia, WSZiP im.B. Jańskiego w Łomży, Łomża 2003. 7. Kabaj M., Badanie bezrobocia długotrwałego, Raport IPiSS z. nr 21, Warszawa 2001. 8. Kabicz J., Przedsiębiorczość społeczna szansą dla rejonów masowego bezrobocia, [w:] Przedsiębiorstwa ekonomii społecznej − czynniki sukcesu, Fundacja Nadzieja, Warszawa 2010. 9. Kicińska M., Spółdzielnie socjalne: bezrobotni, łączcie się! Róbta, jak chceta!, Polityka. pl, grudzień 2011, http://www.polityka.pl/rynek/1522001,1,spoldzielnie-socjalne-bezrobotni-laczciesie.read 10. Kryńska E., Dylematy polskiego rynku pracy, IPiSS, Warszawa 2001. 11. Nowak A., Wysocka E., Problemy i zagrożenia społeczne we współczesnym świecie, „Śląsk” Wydawnictwo Naukowe, Katowice, 2001. 12. Sobol A., Społeczne aspekty działalności spółdzielni socjalnych, Ogólnopolski Związek Rewizyjny Spółdzielni Socjalnych, Krajowa Rada Spółdzielcza, Warszawa 2009. Dokumenty: 13. Eurofound „Youth and Work”OECD: Starting Well Or Losing their Way? The Position of Youth in the Labour Market In OECD Countries. 14. GUS, Kwartalna informacja o aktywności ekonomicznej ludności, I kwartał 2011r. 15. Materiały konferencyjne. Organizacje pozarządowe. Ekonomia społeczna. Rozwijanie przedsiębiorczości, Instytut Spraw Publicznych, Warszawa 2003. 16. Raport Młodzi 2011, Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, Warszawa 2011 17. Spółdzielnie socjalne w sektorze ekonomii społecznej – polskie doświadczenia, Fundacja Fuga Mundi, Lublin 2008. 18. Sytuacja na rynku pracy osób młodych w 2010 roku, MPiPS, Warszawa 2010, 19. Ustawa z dnia 27 kwietnia 2006 r. o spółdzielniach socjalnych (Dz.U. nr 94, poz. 651). 20. WUP w Białymstoku, Analiza roczna 2010. Źródła internetowe 1. http://www.eurofound.europa.eu/pubdocs/2011/40/en/1/EF1140EN.pdf 2. www.mpips.gov.pl 3. http://www.tvp.pl/bialystok/aktualnosci/spoleczne/ekonomia-spoleczna-metoda-na-walke-zbezrobociem-w-lapach/5813096 4. http://www.up.podlasie.pl/uploads/upload/w_badan_i_analiz/analizy/analiza%20roczna%202010.pdf 369 Mgr Ewelina Ewa Rutkowska132 Spółdzielczość jako czynnik rozwoju lokalnego na przykładzie Spółdzielni Mleczarskiej „Sudowia” w Suwałkach 1. Wstęp Współcześnie idea spółdzielczości odgrywa coraz mniejszą rolę w gospodarce. Świadczy o tym, z jednej strony, spadek liczby spółdzielni funkcjonujących na rynku, z drugiej, zmniejszanie się liczby miejsc pracy w spółdzielniach. Obecnie szczególnie istotne pozostaje jednak działanie spółdzielni na obszarach wiejskich i peryferyjnych, które odznaczają się często niskim rozwojem gospodarczym, w tym wysokim bezrobociem i niską zamożnością społeczeństwa. Przykładem dobrze prosperującej spółdzielni jest Spółdzielnia Mleczarska „Sudowia” w Suwałkach, która prowadzi swoją działalność na terenie północno-wschodniej Polski i zrzesza rolników posiadających gospodarstwa rolne na terenie powiatu suwalskiego i powiatów ościennych. Spółdzielnia Mleczarska „Sudowia” jest z jednej strony dużym zakładem pracy i daje lokalnej ludności miejsce zatrudnienia, co przekłada się na zmniejszenie bardzo dużego bezrobocia na lokalnym rynku pracy. Z drugiej strony spółdzielnia skupuje mleko od miejscowych rolników i tym samym umożliwia im zbyt wyprodukowanego surowca. Prowadzi również szereg działań korzystnych dla członków dostawców mleka. W ten sposób stymuluje rozwój gospodarstw rolnych specjalizujących się w produkcji mleka. 2. Rola spółdzielczości w rozwoju lokalnym i regionalnym Spółdzielczość w Polsce obejmuje bardzo szeroki zakres aktywności gospodarczej. Do najbardziej powszechnych obszarów występowania spółdzielczości należą: produkcja rolna i przemysłowa, budownictwo mieszkaniowe, handel, bankowość, a także usługi społeczne. Współcześnie obowiązująca na świecie definicja spółdzielni została przyjęta we wrześniu 1995 r. na XXXI Kongresie Międzynarodowego Związku Spółdzielczego. Zgodnie z tą definicją „spółdzielnia to autonomiczne stowarzyszenie osób, które połączyły się dobrowolnie w celu zaspokojenia ich wspólnych ekonomicznych, społecznych i kulturowych potrzeb wykorzystując wspólnie posiadane przedsiębiorstwo kierowane w sposób demokratyczny”[21, s. 18]. Na tym samym Kongresie zostało również sformułowanych siedem zasad spółdzielczości. Celem przyjęcia omawianych zasad było stworzenie warunków sprzyjających ujednoliceniu organizacji spółdzielczych działających we współczesnym świecie. Zasady spółdzielczości obowiązujące współcześnie są następujące[4, 18–19]: 132 Autorka jest asystentem w Instytucie Humanistyczno-Ekonomicznym Państwowe Wyższej Szkoły Zawodowej im. prof. Edwarda F. Szczepanika w Suwałkach. 371 1. Dobrowolne i otwarte członkowstwo. Spółdzielnie są organizacjami dobrowolnymi, otwartymi oraz dostępnymi dla wszystkich, którzy mogą korzystać z ich świadczeń oraz są gotowi wypełniać obowiązki związane z członkostwem – bez dyskryminacji płci, rasy, statusu społecznego, wyznania, przekonać politycznych. 2. Demokratyczne zarządzanie. Spółdzielnie są demokratycznie zarządzane przez swoich członków. Członkowie aktywnie uczestniczą w ustalaniu polityki działania spółdzielni oraz w podejmowaniu decyzji związanych z funkcjonowaniem spółdzielni. Zarówno mężczyźni, jak i kobiety, które pełnią w spółdzielni funkcje z wyboru są odpowiedzialni przed ogółem członków. W spółdzielniach członkowie mają równe prawo głosu – jeden członek, jeden głos. Związki spółdzielcze organizują się również na demokratycznych zasadach. 3. Udziały członkowski. Osoby przystępując do spółdzielni wnoszą odpowiednie udziały, a następnie w sposób demokratyczny zarządzają majątkiem spółdzielni. Część majątku wniesionego przez członków jest niepodzielona i stanowi własność spółdzielni. Zazwyczaj członkowie nie otrzymują żadnej dywidendy, rzadko otrzymują niewielką dywidendę od swoich udziałów, których wniesienie jest warunkiem członkostwa. Nadwyżki bilansowe spółdzielni członkowie przeznaczają m.in. na następujące cele: rozwój spółdzielni, np. poprzez zwiększanie w miarę możliwości funduszu rezerwowego, którego część staje się niepodzielona, na podział między członków w wysokości proporcjonalnej do wielkości ich transakcji ze spółdzielnią, finansowanie innej działalności zatwierdzonej przez członków. 4. Samorządność i niezależność. Spółdzielnie są organizacjami samorządnymi, samopomocowymi, które są zarządzane prze członków. W sytuacji, kiedy spółdzielnia nawiązuje współpracę z innymi organizacjami, włączając w to rząd, lub gdy zwiększa swój kapitał, korzystając z zewnętrznych źródeł, czyni to w taki sposób, aby zapewnić swoim członkom demokratyczny nadzór nad spółdzielnią i utrzymać swoją spółdzielczą niezależność. 5. Kształcenie, szkolenie i informacja. Spółdzielnie zapewniają możliwość kształcenia oraz szkolenia swoim członkom, przedstawicielom wybranym do organów spółdzielni, a także kadrze kierowniczej i pracownikom, aby dzięki tym działaniom osoby te przyczynili się w możliwie efektywny sposób do rozwoju spółdzielni. Spółdzielnie informują społeczeństwo, w tym główni młodzież i środowiska opiniotwórcze o celach spółdzielni oraz korzyściach, jakie wynikają z jej działalności. 6. Współpraca międzynarodowa. Spółdzielnie poprzez podejmowane działania starają się służyć sowim członkom w sposób najbardziej efektywny. Jednocześnie dążą do wzmocnienia ruchu spółdzielczego poprzez współpracę w ramach struktur lokalnych, krajowych, regionalnych oraz międzynarodowych. 7. Problemy społeczności lokalnych. Spółdzielnie dbają o trwały rozwój społeczności lokalnych, w których funkcjonują, poprzez realizację polityki za372 twierdzonej przez swoich członków. Zaprezentowane powyżej zasady spółdzielczości nie stanowią szczegółowych wytycznych dla spółdzielni, a ich sformułowanie cechuje wysoki stopień ogólności. Dlatego, to same spółdzielnie decydują o tym, jak wprowadzić je w życie. Dodatkowo, M. Żynel podkreśla, że różnorodność typów spółdzielni, a także specyfika regionu świata, w którym spółdzielnia prowadzi swoją działalność powodują, że spółdzielnie wytworzyły swoiste, dodatkowe reguły działania[23, s. 10]. Współczesne spółdzielnie prowadzą swoją działalność w oparciu o obowiązujące zasad spółdzielczości, jednak dostosowują je do swoich specyficznych potrzeb i uwarunkowań prowadzonej działalności. Spółdzielnia, według polskiego prawa, „jest dobrowolnym zrzeszeniem nieograniczonej liczby osób, o zmiennym składzie osobowym i zmiennym funduszu udziałowym, które w interesie swoich członków prowadzi wspólną działalność gospodarczą”[22]. Spółdzielnie mogą prowadzić działalność społeczną, a także oświatowo-kulturalną na rzecz swoich członków i środowiska, w którym funkcjonują. Majątek określany mianem spółdzielczego jest prywatną własność członków spółdzielni. Rozdzielany on jest proporcjonalnie do posiadanych udziałów. Podstawą funkcjonowania każdej spółdzielni jest statut uchwalony przez członków założycieli spółdzielni. Statut spółdzielni zawiera ogół norm określających zasady funkcjonowania danej spółdzielni. Jest tym samym najważniejszym prawem wiążącym spółdzielnię i jej członków. Polski sektor spółdzielczy charakteryzuje się dużym zróżnicowaniem podmiotów wchodzących w jego skład. Obecnie Krajowa Rada Spółdzielcza w Raporcie o spółdzielczości polskiej wyróżnia 15 różnych branż spółdzielczych[11]. Wśród nich znalazły się m.in.: Spółdzielczość spożywców „Społem”, Spółdzielnie Kółek Rolniczych, Banki Spółdzielcze, Spółdzielnie Socjalne, Spółdzielcze Grupy Producentów Rolnych. A. Grzybowska i J. Ruszewski dokonując typologii spółdzielni wyróżniają dwa kryteria podziału spółdzielni. Według pierwszego kryterium – przedmiotu działania, spółdzielnie można podzielić na: handlowe, mieszkaniowe, usługowe itp. Drugie kryterium dzieli spółdzielnie według funkcji spełnianych przez nie w stosunku do członków na: spółdzielnie konsumenckie oraz spółdzielnie pracy[5, s. 51]. Jeżeli powiązanie członków ze spółdzielnią wynika z faktu zaspokojenia przez nią ich określonej potrzeby, to mówi się o spółdzielni konsumentów. Ze spółdzielnią pracy mam natomiast do czynienia wówczas, gdy pracownicy spółdzielni są jednocześnie jej członkami i właścicielami. Ważną grupą spółdzielni stanowią także spółdzielnie producentów. Członkowie tych spółdzielni są jednocześnie producentami określonych produktów lub usług. Typowymi przykładami spółdzielni producentów są spółdzielnie mleczarskie oraz różnego rodzaju grupy producenckie. Analizując rolę spółdzielni w rozwoju lokalnym należy zwrócić uwagę na społeczny wymiar działania spółdzielni. Wynika on z doboru członków spółdzielni, którzy zakładając spółdzielnie określają rodzaj prowadzonej przez nią działalności gospodarczej w ten sposób, aby spółdzielnia realizowała wybrane potrzeby swoich członków (np. spółdzielnia mieszkaniowa) lub aby jej działalność zaspokajała określone potrzeby danego środowiska społecznego, z którego wywodzą się członkowie spółdzielni (np. spółdzielnie rolnicze i spółdzielnie inwalidów)[10, s. 43–44]. Autor373 ka podziela zdanie M. G. Brodzińskiego, który podkreśla, że spółdzielczość jest interesem całego narodu, ponieważ może ona „zespalać różne środowiska zawodowe i lokalne, a także regiony, działając zarazem na rzecz interesu członków spółdzielni”[2, s. 16]. Szczególne znaczenie dla rozwoju lokalnego ma rozwój spółdzielni na terenach wiejskich. W roku 2008 obszary wiejskie zajmowały ponad 93% terytorium kraju, natomiast liczba ludności zamieszkujących te tereny wynosiła 14,8 mln osób[3, s. 49, 103]. Są to w większości obszary peryferyjne, które cechuje niski rozwój gospodarczy, w tym wysokie bezrobocie i niski poziom zamożności mieszkańców. Szansą na pobudzanie obszarów wiejskich jest właśnie rozwój spółdzielczości. Rozwój spółdzielczości na tych terenach jest ważny z punktu widzenia zadań realizowanych przez spółdzielnie, wśród których należy wyróżnić[7, s. 129–130]: • przeciwdziałanie negatywnym skutkom gospodarki rynkowej, • obronę interesów i działanie na korzyść członków spółdzielni, • ograniczanie roli pośredników na rynku, • zaspokojenie potrzeb członków spółdzielni, • współuczestniczenie w tworzeniu rynku lokalnego, • wykorzystanie przez spółdzielnie lokalnych surowców, • wykorzystanie przez spółdzielnie miejscowych zasobów pracy. Sprawna realizacja powyższych działań może przynieść korzyści zarówno producentom rolnym, ale również lokalnej społeczności. Najważniejszą z korzyści jest tworzenie nowych miejsc pracy dla miejscowej ludności, co obniża bezrobocie i przekłada się na spadek wskaźnika bezrobocia w regionie. Ważne jest również to, że drobni producenci rolni dzięki rozwojowi spółdzielczości są w stanie konkurować z wielkotowarowymi gospodarstwami. I. Krysiak dokonuje oceny mocnych i słabych stron polskiej spółdzielczości. Do mocnych stron autorka zalicza znajomość rynku lokalnego przez spółdzielnie, duże doświadczenie w danej branży oraz zazwyczaj korzystną lokalizację, a także lojalnych klientów. Autorka podkreśla również słabe strony spółdzielni funkcjonujących na terenie Polski. Należą do nich trudna, po pierwsze sytuacja ekonomiczna spółdzielni, której poprawa leży w interesie zarówno członków spółdzielni, jak i społeczności lokalnej. Po drugie, brak odpowiedzialności członków spółdzielni za jej sprawy. Po trzecie, o gorszej sytuacji spółdzielni na rynku niż pozostałych przedsiębiorstw decyduje również dość częsty brak komórki marketingowej. Dodatkowo kadra spółdzielni bardzo często cechuje się brakiem przygotowania do przeprowadzania procesu restrukturyzacji. Tylko spółdzielnie, które będą wprowadzały nowe sposoby zarządzania i nowoczesne działania marketingowe są w stanie sprostać wyzwaniom współczesnego rynku[8, s. 7]. Na współczesnym rynku funkcjonuje wiele rodzajów pomiotów gospodarczych. Spółdzielnie różnią się od innych form działalności gospodarczej. Różnice te przejawiają się głównie w motywach podejmowania działalności przez spółdzielnie. Tablica 1 przedstawia motywy podejmowania działalności gospodarczej przez spółdzielnie na podstawie badań przeprowadzonych wśród spółdzielców przez K. Abramczuka i J. Herbsta. Najważniejszym motywem prowadzenia działalności przez spółdzielnie jest poprawa sytuacji materialnej członków lub pracowników danej spółdzielni – na 374 ten motyw wskazało aż 59,4% spółdzielców. Co czwarta spółdzielnia jako motyw podała: dostarczanie członkom lub pracownikom usług dostosowanych do ich potrzeb lub/i możliwości ekonomicznych oraz współpracę gospodarczą pomiędzy członkami, wspólną produkcję/działalność gospodarczą lub handlową. Blisko 20% spółdzielców podejmuje działalność gospodarczą w wyniku chęci dostarczania na rynek produktów dobrej jakości, w oparciu o odpowiednie standardy etyczne i środowiskowe, które są produkowane przez lokalnych producentów. Pozostałe motywy podejmowania działalności gospodarczej są mniej znaczące. Ważnym motywem, o którym należy wspomnieć – wskazało na niego 11,3% badanych spółdzielców, jest również chęć wspierania przez spółdzielnie rozwoju działalności gospodarczej przedstawicieli lokalnej społeczności lub określonych grup. Ten motyw jasno wskazuje, że działalność spółdzielni ma wymiar nie tylko gospodarczy, ale również społeczny, ponieważ w tym przypadku rezultaty działalności są skoncentrowane przede wszystkim na korzyściach społecznych. Tabela 1. Motywy podejmowania działalności gospodarczej przez spółdzielnie* Motywy prowadzenia działalności gospodarczej Procent spółdzielni Poprawa sytuacji materialnej członków/pracowników spółdzielni 59,4% Dostarczanie członkom/pracownikom usług dostosowanych do ich potrzeb lub/i możliwości ekonomicznych 25,8% Współpraca gospodarcza pomiędzy członkami, wspólna produkcja/ działalność gospodarcza/handlowa 24,4% Dostarczanie produktów dobrej jakości, w oparciu o odpowiednie standardy etyczne i środowiskowe, produkowanych przez lokalnych producentów 19,3% Zapewnianie członkom pomocy finansowej w wypadku trudności życiowych lub niespodziewanych zdarzeń losowych 16,7% Dostarczanie usług/produktów niezbędnych dla funkcjonowania lokalnej społeczności, które nie były wcześniej odpowiednio zaspokajane/ dostarczane 16,2% Zwiększanie niezależności finansowej spółdzielni, różnicowanie źródeł przychodów spółdzielni 15,4% Pozyskiwanie jak największej ilości środków finansowych dla realizacji celów statutowych, rozwiązywania ważnych problemów społeczności lokalnej 12,6% Wspieranie rozwoju działalności gospodarczej przedstawicieli lokalnej społeczności lub określonych grup 11,3% Zapewnianie członkom możliwości oszczędzania środków finansowych lub ich pożyczania – lokat, kredytów, pożyczek 11,0% Angażowanie podopiecznych w aktywność zawodową, tworzenie miejsc pracy dla osób zagrożonych trudnościami na rynku pracy 8,2% Upodmiotowienie pracowników – zapewnienie im większego udziału w procesie zarządzania i organizacji warunków ich pracy 5,9% Inny cel 14,2% *Procenty nie sumują się do 100%, ponieważ można było wskazać dowolną liczbę motywów Źródło: [1, s. 33–34]. 375 3. Sektor spółdzielczy w Polsce w latach 2000–2010 W roku 2000 w rejestrze REGON było zarejestrowanych 19011 spółdzielni[12, s. 572–581]. Jednocześnie ogólna liczba podmiotów zarejestrowanych w rejestrze wynosiła blisko 3,2 mln. Oznacza to, że liczba spółdzielni w Polsce w analizowanym roku stanowiła zaledwie 0,6% wszystkich podmiotów. Od roku 2000 obserwowane są dwa zjawiska. Pierwsze odnosi się do systematycznego zmniejszania się ogólnej liczby spółdzielni. Drugie jest związane z ciągłym zmniejszaniem się udziału spółdzielni w ogólnej liczbie podmiotów zarejestrowanych w rejestrze REGON. W 2010 roku liczba spółdzielni była o 1855 podmiotów niższa niż w roku 2000 (i o 2666 podmiotów niższa niż w roku 1995), co oznacza, że liczba spółdzielni w roku 2010 w stosunku do roku 2000 zmniejszyła się o blisko 10%[9, s. 496–497]. Zmniejszająca się liczba spółdzielni powoduje zmniejszanie się ich udziału w ogólnej liczbie podmiotów zarejestrowanych w rejestrze REGON. Zjawisko to jest potęgowane również tym, że w analizowanym okresie liczba wszystkich zarejestrowanych podmiotów zwiększyła się o prawie 23%. Powyżej opisane zjawiska przyczyniły się do tego, że udział spółdzielni w 2010 ukształtował się na poziomie 0,44%. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego największa liczba spółdzielni w roku 2010 prowadziła swoją działalność w trzecim sektorze gospodarki (zgodnie z sekcjami PKD). Tyko 16% wszystkich spółdzielni prowadziło działalność w sektorze rolniczym (patrz wykres 1). Wśród spółdzielni prowadzących działalność w II sektorze znacząca część spółdzielni prowadziło działalność związaną z budownictwem. Stanowiły one blisko 13% wszystkich spółdzielni. Najwięcej spółdzielni prowadziło działalność w usługach. Udział spółdzielni prowadzących swoją działalność w poszczególnych sektorach w przybliżeniu odpowiada współczesnej strukturze sektorowej gospodarki Polski. Rysunek 1. Spółdzielnie według sektorów gospodarki w Polsce w roku 2010 Źródło: Opracowanie własne na podstawie [20, s. 783–790]. 376 Poziom spółdzielczości w poszczególnych województwach w Polsce możemy mierzyć liczbą spółdzielni. Województwa w Polsce charakteryzują się zróżnicowanym poziomem spółdzielczości. W 2010 roku największa ilość spółdzielni prowadziła swoją działalność w województwie mazowieckim (3151 podmiotów), dość dużo spółdzielni (1752 podmiotów) prowadziło działalność w województwie wielkopolskim oraz dolnośląskim – 1371 spółdzielni (wykres 2). W ośmiu województwach w roku 2010 liczba spółdzielni przekraczała 1000 podmiotów. Najmniej spółdzielni w 2010 roku było zlokalizowanych i prowadziło swoją działalność w województwie podlaski (474 podmiotów). W województwie lubuskim, opolskim i świętokrzyskim liczba spółdzielni była niższa niż 500 podmiotów. Rysunek2.2.Liczba Liczbaspółdzielni spółdzielni według województw w latach i 2010 Rysunek według województw w latach 20002000 i 2010 Źródło:Opracowanie Opracowanie własne na podstawie: Bank Danych [14, Lokalnych, [14, Źródło: własne na podstawie: Bank Danych Lokalnych, s. 489–490], [15,s.s.489–490], 287–288], 294–295], [17,[17, s. 296–297], 310–311], s. 309–310], [20, s. 317–318]. [16, s. 294–295], s. 296–297],[18, [18, s.s.310–311], [19,[19, s. 309–310], [20, s. 317–318]. [15, s. 287–2 W roku 2010 w stosunku do roku 2000 obserwuje się stały spadek liczy spółd poszczególnych województwach. W analizowanym okresie najmniejszy spadek liczy s 377 zanotowano w województwie mazowieckim – o 4,4%. Mimo tego, liczba spółdzielni w woje mazowieckim pozostaje nadal bardzo wysoka. W pozostałych województwach spade W roku 2010 w stosunku do roku 2000 obserwuje się stały spadek liczy spółdzielni w poszczególnych województwach. W analizowanym okresie najmniejszy spadek liczy spółdzielni zanotowano w województwie mazowieckim – o 4,4%. Mimo tego, liczba spółdzielni w województwie mazowieckim pozostaje nadal bardzo wysoka. W pozostałych województwach spadek liczby spółdzielni w analizowanym oscyluje wokół 10%. O ponad 15% spadła ilość spółdzielni w województwie podlaskim. Duży procentowy spadek liczby spółdzielni odnotowały także województwa: świętokrzyskie (o 13,4%), podkarpackie (o 13,3%), opolskie (o 12,6%) oraz łódzkie (o 12,2%). Według danych GUS liczba spółdzielni w poszczególnych latach w województwie podlaskim odpowiada prawidłowościom obserwowanym dla całej Polski. W roku 2000 na terenie województwa swoją działalność prowadziło 560 spółdzielni. Do roku 2010 liczba spółdzielni zmniejszyła się do poziomu474 podmiotów, to jest o 15,4%. Począwszy od roku 2000 przez kolejne lata, aż do roku 2009 liczba spółdzielni w województwie podlaskim malała bardzo systematycznie. Jednak w roku 2010 ten proces został zahamowany. Dodatkowo w tym roku, w porównaniu z rokiem poprzedni, liczba spółdzielni zwiększyła się o jeden podmiot. Tabela 2. Pracujący w spółdzielniach w latach 2000–2010 w Polsce Liczba pracujących (w tys. osób) w spółdzielniach ogółem ogółem w% dynamika zmian w latach 2000 – 2010 (indeksy jednopodstawowe, rok 2000 = 100%) 2000 15159,2 442,6 2,92% 100,0% 2001 14670,6 411,7 2,81% 93,0% 2002 12803,3 379,4 2,96% 85,7% 2003 12640,7 352,9 2,79% 79,7% 2004 12720,2 334,7 2,63% 75,6% 2005 12890,7 322,1 2,50% 72,8% 2006 13220,0 313,1 2,37% 70,7% 2007 13771,1 304,1 2,21% 68,7% 2008 14037,2 294,2 2,10% 66,5% 2009 13782,3 286,1 2,08% 64,6% 2010 14020,9 278,2 1,98% 62,9% Rok Źródło: Opracowanie własne na podstawie: [9, s. 140], [12, s. 135], [13, s. 137], [15, s. 234], [16, s. 237], [17, s. 239], [18, s. 229], [19, s. 235], [20, s. 257]. 378 Od 2000 roku zauważalny jest systematyczny i dość duży roczny spadek liczba miejsc pracy w sektorze spółdzielczym (tablica 2). Według danych GUS liczba pracujących w spółdzielniach zmniejszyła się w roku 2010 w porównaniu z rokiem 2000 o ponad 37%, tj. o 164,4 tys. osób. Udział spółdzielni w tworzeniu miejsc pracy w gospodarce w analizowanym okresie spadł z 2,92% do 1,98% (w roku 1995 ten udział wynosił odpowiednio 4,24%). Spadku liczby pracujących w spółdzielniach należy upatrywać z jednej strony w malejącej liczby spółdzielni (ich spadek w latach 2000–2010 wyniósł 1855 podmiotów), z drugiej zaś redukcją liczby zatrudnionych w poszczególnych spółdzielniach. 4. Charakterystyka Spółdzielni Mleczarskiej „Sudowia” w Suwałkach Spółdzielnia Mleczarska „Sudowia” zlokalizowana jest na obrzeżach miasta Suwałki i prowadzi swoją działalność na terenie północno-wschodniej Polski. Położenie spółdzielni na terenie Zielonych Płuc Polski w sąsiedztwie Suwalskiego Parku Krajobrazowego oraz Wigierskiego Parku Narodowego stanowi jej ogromny atut i umożliwia produkcję wyrobów szlachetnych, wyszukanych oraz charakteryzujących się najwyższą jakością. Spółdzielnia Mleczarska „Sudowia”133 swoją obecną nazwę przyjęła w roku 1985 i jest kontynuatorką tradycji pierwszej spółdzielni mleczarskiej powstałej na Suwalszczyźnie w 1925 roku. Jest ona jednym z największych zakładów produkcyjnych zlokalizowanych w północno-wschodniej Polsce i stale się rozwija. O jej rozwoju świadczy ogromna ilość mleka, którego skup w roku 2010 wyniósł około 50 mln l. mleka. Dla porównania skup mleka w 1925 roku wynosił 70 tys. l. Za podstawowe cele swojej działalności Spółdzielnia Mleczarska „Sudowia” stawia: 1. dostarczanie na rynek wyrobów spełniających potrzeby i oczekiwania klientów, 2. dostarczanie odbiorcom wyrobów, które spełniają w