Jerzy Katarasiński — dziennikarz, aktor, krytyk. Teatr 77 i jego zasługi Jest taka niedobra data dla kultury. To dzień 31 sierpnia 1993 roku, kiedy decyzją władz miasta po półrocznym postępowaniu likwidacyjnym został wykreślony z rejestru placówek kultury Łodzi Teatr 77. Teatr 77, jeden z najwybitniejszych i najbardziej oryginalnych programowo polskich teatrów alternatywnych, powstał jesienią 1969 roku z inicjatywy Zdzisława Hejduka i Ryszarda Bigosińskiego. Jego pierwszą siedzibą był klub studencki przy ulicy Piotrkowskiej 77 — stąd jego nazwa. Przez pierwsze dziesięć lat swego istnienia był teatrem studenckim. Już pierwsze jego spektakle: Rosjo żono moja, Hommage Apollinaire, Spisek, Dzieje tratwy Meduzy zyskały powszechne uznanie publiczności oraz krytyki teatralnej i były prezentowane na ogólnopolskich festiwalach teatralnych, zdobywając liczne nagrody. W latach 70. powstały słynne spektakle, czyli „wypowiedzi teatralne”, jak je nazwali twórcy Teatru 77. Były to: Koło czy tryptyk, Retrospektywa, Pasja II. Stały się one ważnymi manifestami artystycznymi i ideowymi pokolenia, współtworzyły zupełnie nowy ruch młodej kultury. „W naszym pojęciu teatr jest miejscem sporu o nową społeczność” — mówił wtedy Zdzisław Hejduk, lider teatru, wyrażając w ten sposób poczucie odpowiedzialności za kształt rzeczywistości społecznej. Opisy spektakli „Siódemek” znalazły się we wszystkich książkach poświęconych młodej kulturze tamtych czasów (m.in. Aldony Jawłowskiej, Tadeusza Nyczka). Te wypowiedzi teatralne stały się głośne nie tylko w Polsce, ale i w całej Europie. „Jest to teatr, który ma odwagę postawić publiczność wobec konieczności wzięcia na siebie odpowiedzialności, skłonić ją do mówienia i aktywności […]. Jest to teatr autentycznie szczery i odważny” — pisał Lew Bogdan Jędrzejowski, dyrektor festiwalu w Nancy. Przedstawienia tej oryginalnej alternatywnej sceny były prezentowane na najważniejszych europejskich festiwalach sztuki: Wrocławskim Festiwalu Dramaturgii Współczesnej, La Biennale di Venezia, Światowym Festiwalu Teatru w Nancy, Wrocławskim Festiwalu Teatru Otwartego, Festiwalu Teatru w Avignon, Festiwalu w Edynburgu, Festiwalu FOOLS w Kopenhadze, Stockholm Scensommar w Sztokholmie, w Gandawie, Sarajewie, Atenach, Budapeszcie, Brukseli i innych miastach europejskich. Teatr 77 stawiał przede wszystkim pytania społeczne i polityczne, nie rezygnując z nowatorskich na owe czasy inscenizacji teatralnych. Od roku 1977 międzynarodowa współpraca stała się jednym z głównych kierunków jego aktywności artystycznej i społecznej oraz polem szerokiej współpracy z zespołami o podobnej wrażliwości. Powstało wówczas szereg międzynarodowych kooperacji teatralnych. Warto wymienić choćby najważniejsze z nich: Skrzyżowanie — Korsveg — Crossrods (Teatr 77 i Teater 9 ze Sztokholmu, 1978), Projekt HOPE (kooperacja 6 zespołów teatralnych — Wrocław 1978), Wiosna ludów — Vesna Narodu (Teatr 77 i Divadlo na Provazku 1979), Labirynt świata i raj serca (Teatr 77, Teater 9, Comuna Baires Teatro Laboratorio — Włochy, Den Blaa Hest — Dania, Hurka — Węgry, The Living Teatre, 1981), Razem — Together (Festiwal Fools, 1983). W 1978 roku Teatr 77 wspólnie z Teater 9 ze Sztokholmu, Comuną Baires Laboratorio z Mediolanu i Rajatables z Wenezueli stworzył projekt IFIT, czyli Międzynarodową Federację Teatru Niezależnego. Stanowił on podstawę i oparcie dla dalszych międzynarodowych kreacyjnych inicjatyw teatralnych, jak choćby legendarnego projektu Droga do Delf zainicjowanego w 1984 roku. Projekt ten był ogólnopolską akcją kulturalną, która składała się z serii zdarzeń wizualnych oraz teatralnych podróży przez różne regiony kontynentu i miał się zakończyć wspólnym finałowym działaniem artystycznym w Delfach. Projekt zjednoczył w działaniu prawie trzydzieści zespołów z wielu krajów Europy. Pierwsza jego część Europa, Europa odbyła się w czerwcu 1991 roku. W jej ramach ponad stu twórców z dziesięciu teatrów powędrowało z Danii przez Niemcy i Czechy do Polski. W 1979 roku Teatr 77 uzyskał razem z kilkoma czołowymi grupami studenckimi status placówki zawodowej. Miało to wpływ na poszerzenie jego oblicza artystycznego. Obok międzynarodowych projektów teatralnych, autorskich scenariuszy, wypowiedzi kreacyjnych pojawiły się spektakle oparte na znanej literaturze dramatycznej: Iwona księżniczka Burgunda W. Gombrowicza (1982), „Clowni” i „Kazanie” A. Strzeleckiego (1983–1984), Na pełnym morzu S. Mrożka (1985), adaptacje powieści L. Kundery (Labirynt świata i raj serca, 1986), M. Hłaski (Nawrócony w Jaffie, 1986), J. Głowackiego (Coraz trudniej kochać, 1987), W. Jerofiejewa (Moskwa — Pietuszki, 1988), F. Kafki (Przemiana, 1989), P. Lagerkvista (Sybilla, 1991), B. Hrabala (Obsługiwałem angielskiego króla, 1992). Mimo brzemiennej w skutki decyzji o likwidacji przez władze miasta w 1993 roku Teatru 77 jako placówki kulturalnej Zdzisław Hejduk i grupa artystów zamierzała dalej kontynuować działalność artystyczną jako Ośrodek Inicjatyw Artystycznych — Teatr 77, realizując w jego ramach szereg spektakli. Ośrodek stał się również organizatorem i realizatorem Międzynarodowych Spotkań Teatralnych, które odbywały się w Łodzi. Niestety, szereg niesprzyjających okoliczności utrudnił godne i rzetelne oddanie zasług Teatru 77 w chwili, gdy zaprzestał on swojej działalności przy ulicy Zachodniej 56. W efekcie powstała dotkliwa luka w dziejach łódzkiego teatru alternatywnego. I tak, o ile Poznań do dziś szczyci się swoim Teatrem 8 Dnia, Kraków — Teatrem STU, Wrocław — Kalamburem, Warszawa — Akademią Ruchu, tak Teatr 77 pozostaje w zupełnej niepamięci. *** A przecież ta wybitna grupa teatralna wniosła do kultury polskiej wiele ożywczych idei. Była jednym z liderów europejskiego teatru alternatywnego, poszukującego, Największą zasługą Teatru 77 było jednak zainicjowanie i rozwój prekursorskich (jak na owe czasy) międzynarodowych kooprodukcji teatralnych. Były one nie tylko zwykłą wymianą teatralną, ale przemyślanymi wspólnymi przedsięwzięciami społeczno-artystycznymi działającymi — co szczególnie ważne — w podzielonej jeszcze wtedy żelazną kurtyną Europie. To łódzki Teatr 77 był właśnie pionierem tych nowatorskich przedsięwzięć, o czym dziś niewiele osób w naszym mieście pamięta. Istnieje społeczny i medialny dług wobec zasług tego teatru. Chcielibyśmy więc przywrócić łodzianom pamięć o Teatrze 77, organizując szereg wystaw, spotkań i konferencji przypominających miejsce tego artystycznego fenomenu na mapie kulturalnej Łodzi. Cykl imprez poświęconych Teatrowi 77 byłby też przypomnieniem historii budynku, w którym mieści się dziś Akademicki Ośrodek Inicjatyw Artystycznych, gdzie o owym fenomenie nieistniejącej placówki przypomina jedynie skromna tabliczka o treści: „W tej sali Teatr 77 zrealizował większość swoich spektakli w latach 1978 — 2002. Ddyrekcja Zdzisław Hejduk”. *** Dziś w tym miejscu nie ma nawet siedziby Stowarzyszenie Teatralne „Teatr 77”, a przecież AOIA dziedziczy tradycję miejsca i działania Teatru 77. Należy bowiem pamiętać, że Akademicki Ośrodek Inicjatyw Artystycznych powstał (po remoncie i modernizacji budynku przy ul. Zachodniej 56 właśnie z przeznaczeniem dla Teatru 77) z połączenia decyzją władz miasta Akademickiego Ośrodka Kultury i Ośrodka Inicjatyw Artystycznych — Teatr 77 w 2004 roku. Chcemy więc, aby cykl imprez był przypomnieniem twórców Teatru 77 oraz jego charyzmatycznego lidera Zdzisława Hejduka, a także osób znanych w ówczesnych środowiskach artystycznych i opozycyjnych: artystów, dziennikarzy, animatorów kultury, działaczy społecznych. Przypominając dokonania Teatru 77, chcemy przede wszystkim przedstawić i przypomnieć ludzi, których praca, talent, działania artystyczne składały się na dokonania Teatru 77. *** Pierwsza wystawa, którą przygotowało Muzeum Miasta Łodzi, Stowarzyszenie Teatralne „Teatr 77” i Fundacja ART-ERIAE, jest poświęcona Jerzemu Katarasińskiemu, wybitnemu łódzkiemu dziennikarzowi, znawcy teatru. Wystawa „Teatr 77 — Jerzy Katarasiński” obejmuje nie tylko jego działania artystyczne w Teatrze 77, ale również dziennikarskie, społeczne i literackie. To bardzo ważna, godna uwagi i pamięci postać. Jego pełna pasji i poświęcenia działalność dziennikarska, społeczna i artystyczna była znacząca w krajobrazie kulturalnym Łodzi. Jerzy Katarasiński przez wiele lat był kierownikiem działu kulturalnego „Dziennika Łódzkiego”. Zyskał pozycję liczącego się w Łodzi i nie tylko (współpracował m.in. z „Teatrem”) krytyka i publicysty. W latach 1976–1979 prowadził redakcję publicystyki kulturalnej łódzkiej telewizji. Był autorem licznych felietonów, reportaży i filmów dokumentalnych dla anteny lokalnej i ogólnopolskiej. W latach 1979–1982 był sekretarzem, a następnie zastępcą redaktora naczelnego „Odgłosów”. Z Teatrem 77 formalnie związał się w roku 1982, ale już dużo wcześniej współpracował także pozarecenzencko z tą alternatywną sceną, towarzysząc jej artystycznym podróżom, dopingując na zagranicznych scenach. Był jej sympatykiem i recenzentem, ale od pierwszych miesięcy stanu wojennego także aktorem, reżyserem, współtwórcą spektakli i wypowiedzi teatralnych tego teatru. Pozbawiony przez peerelowską władzę jakiegokolwiek prawa zarobkowania i możliwości wykonywania pracy dziennikarskiej dzięki uczciwej i odważnej postawie Zdzisława Hejduka znalazł swoje miejsce w Teatrze 77. Tu mógł znaleźć w miarę bezpieczny azyl i pokazać wszechstronność swego talentu. Postaci, które kreował w spektaklach, były pełne pasji i głębi, jak choćby rola konfidenta w Trenie weselnym. Próbował w tej kreacji zawrzeć wszystkie gorzkie doświadczenia, które zapadły mu w pamięć po wprowadzeniu stanu wojennego. Chciał, aby ta rola była uosobieniem zła, podłości, moralnego zaprzedania. W innym spektaklu, będącym adaptacją prozy Marka Hłaski, pt. Nawrócony zagrał wstrząsającą rolę barmana Harry’ego. Grając tam inwalidę, grał jakby siebie, dźwigając ciężar postępującej choroby. Stworzył postać patetycznego, chwilami żałosnego, chwilami heroicznego idealisty prowadzącego zawiłe rozmowy, dysputy o życiu, śmierci, przeznaczeniu, kondycji ludzkiej. Stał o kuli za barem i tylko niekiedy wychodził przed kontuar jakby dla potwierdzenia i podkreślenia swoich argumentów, swoich niedokończonych racji. Jerzy Katarasiński nie doczekał okresu polskich przemian. Zmarł 7 lutego 1989 roku, u progu odzyskiwanej także z jego niezaprzeczalnym udziałem wolności. Nikogo takiego już nigdy w naszym kulturalnym świecie nie będzie. Andrzej Podgórski — aktor, realizator teatralny.