PO CO ewangelizować? Konspekt do poprowadzenia spotkania o ewangelizacji w czasie wakacyjnej oazy rekolekcyjnej I. CELE: Prezentacja pokazuje ewangelizację z trzech perspektyw: a) uzasadnia samą ideę ewangelizacji (Po co ewangelizować?) b) wyjaśnia czym jest ewangelizacja c) pokazuje kim jest ewangelizator Celem spotkania prowadzonego przy użyciu tej prezentacji jest odpowiedź na 3 pytania: A. Dlaczego ewangelizujemy? B. Czym w istocie jest ewangelizacja? C. Kim jest ewangelizator? UWAGA: spotkanie można tak poprowadzić, aby zrealizować jeden z powyższych celów, a nie wszystkie 3 jednocześnie. II. PRZEBIEG SPOTKANIA: Slajd 1 Slajd 2 Slajd 3 Slajd 4 Slajd 5 Slajd 6 Slajd 7 Slajd 8– 13 Dz 4,20 przypominają, że EWANGELIZACJA JEST ŁASKĄ, która ujawnia się w człowieku jako wewnętrzne przynaglenie do MÓWIENIA Temat jest jeden: Jezus Chrystus. Spotkanie z Nim i poznanie Go oraz doświadczenie Jego działania w życiu człowieka owocuje pragnieniem opowiadania o Nim. Schemat SPOTKAŁEM – MÓWIĘ służy podkreśleniu absolutnie podstawowego doświadczenia SPOTKANIA Osoby Jezusa Chrystusa w moim życiu. Jak się później okaże: nie chodzi tu tylko o pierwsze spotkanie, ale o nieustającą relację. Ewangelizacja wynika z doświadczenia spotkania z Bogiem - Osobą w konkrecie mojego życia. Schemat [NIE MÓWIĘ – (bo) NIE SPOTKAŁEM] ma być inspiracją do krótkiej wymiany opinii nt. „Dlaczego nie ewangelizuję?” UWAGI: ma to być krótkie podzieleni e się 1-2 myślami, bo na ten temat można długo dyskutować. Wydaje się, że w przypadku oazowiczów schemat mógłby wyglądać nieco inaczej: „SPOTKAŁEM – NIE MÓWIĘ”, ale to tylko pozór. W rzeczywistości jest tak, że jeżeli „nie mówię” tzn. że spotkanie Chrystusem było wydarzeniem jednym z wielu (powierzchownym, płytkim), które nie zmieniło mego życia – gdyby pojawiły się takie wnioski, trzeba uzmysłowić, że Bóg jest zawsze otwarty; przeszkoda musiała być po stronie człowieka. Czy naprawdę spotkałeś Jezusa? Nie chodzi tu o poddawanie w wątpliwość pierwszego doświadczenia Osoby Chrystusa, ile bardziej uszczegółowienie tego momentu, ponieważ to jest materiał do dzielenia się i świadczenia podczas ewangelizacji. Podpowiedzi do określenia doświadczenia spotkania Jezusa Chrystusa i opisania konkretnie tego, co On uczynił, co zmienił czym obdarował, itd. Pokazuje, że doświadczenie to TRWA i ZMIENIA SIĘ, tak samo jak człowiek się zmienia i rozwija. Ewangelizowanie to nie jest świadczenie o tym, jak 17 lat temu usłyszałem o Jezusie i przyjąłem go do swego życia, ale to CIĄGŁE dzielenie się AKTULNYM doświadczeniem więzi łączącej mnie z Jezusem Chrystusem, dlatego podkreślono słowa: „przychodzi” oraz „jest” (czas teraźniejszy!) Głosić Jezusa to mówić o tym KOGO znam, i o tym, co już JEST. Zatem ewangelizując: CHRYSTUSIE, a nie o sobie. To On działa, zmienia, sprawia, itd. 1 PO CO ewangelizować? Slajd 14 Slajd 15 Slajd 16 Slajd 17 Slajd 18 Slajd 19 Slajd 20 Slajd 21 Slajd 22 Slajd 23 mówimy o trwającej, „dziejącej się” więzi z Nim, która „jest”. nigdy nie można mówić tylko o pierwszym nawróceniu (to może być punkt wyjścia, ale z którego możemy zrezygnować). Nigdy nie możemy pominąć „dziś” mojego życia, w którym działa Chrystus. Głosimy nie tylko ze względu na ludzi, ale przez tę posługę MY dostępujemy zbawienia. Ewangelizowanie jest jednym z podstawowych zadań Kościoła. Kto ma głosić jeśli nie uczniowie Chrystusa? Zdanie z lineamentów pokazuje, że aktualne dokumenty Kościoła wzywają nas do ewangelizacji. Już wiele lat temu sam Ruch zdefiniował siebie jako EWANGELIZACYJNY – to jest rys naszego charyzmatu, o którym mówił ks. Franciszek Blachnicki. Formacja w Ruchu prowadzi do głoszenia, które jednocześnie jest naturalną konsekwencją rozwoju w wierze. Ruch Światło – Życie jest DLA Ewangelizacji. Słowa ks. Blachnickiego o Ewangelizacji zawsze podkreślają, że chodzi o OSOBĘ Jezusa Chrystusa oraz o więź/relację, która TRWA. To może się dokonać, jeżeli Panem naszego życia jest Chrystus. Jeżeli żyjemy czym innym lub kim innym – to nie ma szans na ewangelizację. Ewangelizując uczestniczymy w misji Chrystusa i w zbawczym planie samego Boga – to wielka łaska! Chrystus głosił całym sobą Ojca. Ewangelizując nic nie tworzymy, nic nie rozpoczynamy, tylko włączamy się (za łaską Boga) w realizację Jego planu, aby zbawienie dotarło do wszystkich ludzi – to wielka łaska! Próba zapytania siebie samego CZYM ŻYJĘ? Aby zobaczyć w jakim jestem miejscu: w czym pokładam nadzieję, czego się boję, jak ufam Bogu lub dlaczego Jemu nie ufam, tylko sobie? EWANGELIZACJA to STYL ŻYCIA –ale nie jakiś wyćwiczony i wyuczony. Gotowość głoszenia i podejmowanie tego zadania powinno być naturalną konsekwencją przyjęcia do swego życia Chrystusa i życia opartego na wierze w Niego. Jeżeli nie ewangelizujemy, to powinniśmy zapytać się o nasza więź z Jezusem oraz oto, co nas blokuje (grzech). „Wiara rodzi się ze słyszenia (…)” – jeżeli nie będziemy głosić, jak mają u-wierzyć ci, wśród których żyjemy? Potrzebujemy Ducha Świętego. Działamy w Jego mocy i Jego siłą. I tylko w ten sposób. Inaczej się nie da. Wspólnota w ewangelizacji jest niezbędna, gdyż: - zanim cokolwiek powiemy, ludzie już widzą, jacy jesteśmy, jak się odnosimy do siebie i do innych, i czy jesteśmy wspólnotą. Dajmy możliwość odkrycia tym do których pójdziemy słów: „Patrzcie jak oni się miłują!”, aby w naszej (ewangelizatorów) miłości wzajemnej i otwartości na innych, oni mogli odkrywać obecność Boga. Ewangelizacja zaczyna się dużo wcześniej, zanim zaczniemy głosić. A poza tym ewangelizacja jest super, bo to jest radosne głoszenie Dobrej Nowiny o Jezusie Chrystusie. RADOSNE głoszenie – i tylko takie 2