Opracowała: Grażyna Kurowska Z DOŚWIADCZEŃ NAUCZYCIELA - ROZWIJANIE ŚWIADOMOŚCI EKOLOGICZNEJ U DZIECI W WIEKU WCZESNOSZKOLNYM Słowo ekologia pochodzi z greckiego „ojkos” – dom i „logos” – słowo lub opowieść. Jest to, więc swoista „opowieść o domu”. Dom jest tu, oczywiście, przenośnią i oznacza całość otoczenia, środowisko ożywione i nieożywione. „Ojkos” oznaczało również gospodarstwo. Tak, więc ekologia to opowieść o gospodarstwie w przyrodzie. Inaczej mówiąc, ekologia jest nauką zajmującą się ochroną naturalnych zasobów przyrodniczych. Człowiek od zarania dziejów żył wśród otaczającej go przyrody. Korzystał z jej darów, brał tylko tyle, ile mu było niezbędne do przeżycia. Wiek XX przyczynił się do pogłębiającej się degradacji środowiska. Człowiek podporządkował sobie całą przyrodę. Nie zdaje sobie sprawy jakie to może mieć skutki. Musi od nowa nauczyć się żyć w zgodzie z przyrodą, przestrzegania jej praw, bo przecież sam jest jej cząstką. Niestety, mało kto zastanawia się nad problemami ochrony środowiska, dlatego ważną rolę odgrywa edukacja ekologiczna. Wobec stanu zagrożenia środowiska, negatywnych skutków wykorzystywania przyrody i jej zasobów – jest koniecznością. Konieczność powszechnej edukacji ekologicznej wynika z niskiej świadomości społeczeństwa, o czym świadczą wyniki badań przeprowadzonych przez różne instytucje w wielu regionach naszego kraju, jak również raport, który przedstawia wstępne wyniki badań postaw polskich uczniów wobec środowiska. W świetle uzyskanych wyników niepokojący wydaje się fakt, iż badani uczniowie w niewielkim tylko procencie uznają śmieci, niszczenie lasów lub brak zieleni jako zagrożenia dla środowiska, a tylko 66% polskich uczniów dostrzega związek pomiędzy stanem własnego środowiska, a jego wpływem na zdrowie. Przytoczone skrótowo wyniki badań nie stanowią, być może, podstawy do szerszych uogólnień, lecz są wystarczającym sygnałem do podjęcia zdecydowanych działań w zakresie szerokiej edukacji naszego społeczeństwa. Edukacja ekologiczna powinna więc uświadomić, że każdy człowiek jest „ekoobywatelem,”, gdyż niezależnie od zawodu jaki wykonuje i miejsca zamieszkania żyje w określonym środowisku i czy tego chce, czy nie problemy środowiska kształtują jego warunki bytu. Proces kształcenia i wychowania ekologicznego musi rozpoczynać się już od przedszkola, aby dziecko wzrastało w świadomości roli środowiska w życiu człowieka i odpowiedzialności za jego ochronę. Tylko wcześnie rozpoczęty i długotrwały proces edukacyjny pozwoli zrozumieć sens twierdzenia: „Człowiek jest częścią przyrody i stanowi nieodłączny element środowiska”. Pracując jako nauczyciel nauczania początkowego, w latach 1996 – 99 byłam wychowawcą klasy od I do III, w której chciałam szczególnie położyć nacisk na zagadnienia ekologiczne. We wspomnianym czasie pracowałam w oparciu o „Program nauczania początkowego klasy I – III” wydanie II poprawione, dopuszczony do użytku szkolnego decyzją Ministra Edukacji Narodowej z dnia 16 lipca 1992 roku, nr DKO – 4014 – 1/92. W tymże programie można było wyodrębnić, w przedmiocie środowisko społeczno przyrodnicze, wiele treści o charakterze ekologicznym. Wszystkie je realizowałam, a oprócz tego wprowadziłam zagadnienia związane z segregacją odpadów w celu ich przetworzenia i ponownego wykorzystania, kupowanie artykułów spożywczych w opakowaniach zwrotnych (wielokrotnego użycia) oraz sposób wyrzucania opakowań do śmieci – minimalizowanie ich rozmiarów. Metody nauczania, które najczęściej stosowałam na lekcjach środowiska społeczno-przyrodniczego, były następujące: bezpośredniej obserwacji pogadanka bezpośrednich działań burza mózgów Po trzech latach pracy z klasą chciałam przekonać się na ile została rozwinięta świadomość ekologiczna moich uczniów, którzy mieszkają w małej wsi. Zdecydowałam się na ułożenie testu i przeprowadzenie go wśród uczniów trzeciej klasy. Test zawierał 39 pytań. 13 z nich dotyczyło zagadnień ogólnych związanych z ekologią, 10 lasu, 6 wody, 6 powietrza i 6 śmieci – oczywiście w aspekcie ekologicznym. Na podstawie otrzymanych wyników stwierdziłam, że najbardziej znane są dzieciom zagadnienia związane ze śmieciami w aspekcie ekologicznym. Potwierdzeniem tego jest również inicjatywa, z jaką wystąpiły dzieci do Zarządu Gminy. Mając świadomość, że wysypiska śmieci są ogromnym problemem, chciały czynnie włączyć się do segregacji odpadów. Dlatego też zwróciły się z pisemną prośbą o umieszczenie na terenie ich wsi i całej gminy pojemników do segregacji odpadów. Zarząd Gminy zaakceptował przedstawioną propozycję i spowodował, że w wielu miejscach takowe pojemniki są ustawione i systematycznie zapełniane. Kolejnym potwierdzeniem efektów rozwinięcia świadomości ekologicznej u moich uczniów było ich zwycięstwo w Gminnym Konkursie Ekologicznym w gronie klas I – III, gdzie starowało 9 drużyn reprezentujących poszczególne szkoły naszej gminy. Edukacja ekologiczna dzieci w wieku wczesnoszkolnym jest niezbędnym elementem edukacji w ogóle. Jest to wymóg naszych czasów, czasów szybko następującego uprzemysłowienia, szalonego wzrostu konsumpcji i galopującej degradacji środowiska. O zachowaniach proekologicznych, sposobach ochrony środowiska należy mówić i wdrażać dzieci w tę tematykę od najwcześniejszych 2 lat. Nie powinna to być wydzielona edukacja, ale zawierać się w różnych edukacjach i pojawiać się możliwie jak najwcześniej. Przeprowadzone przeze mnie działania i badania dowiodły, że: 1. Uczniowie klasy III znają problematykę ekologiczną – bardzo wysoki procent udzielonych poprawnych odpowiedzi wynoszący 94% dla całego testu. 2. Najbliższe uczniom są zachowania ekologiczne związane z życiem codziennym. Najwyższy procent poprawnych odpowiedzi uzyskała grupa pytań dotyczących śmieci w aspekcie ekologicznym, bo aż 97%. Są to zagadnienia i problemy, z którymi dziecko spotyka się każdego dnia. Następnymi grupami pytań, jeśli chodzi o uzyskany procent poprawnych odpowiedzi , a co za tym idzie, znajomość tych zagadnień przez uczniów są: zagadnienia związane z wodą – 96%, zagadnienia związane z powietrzem – 95%, zagadnienia związane z lasem – 93%, zagadnienia ogólne dotyczące ekologii – 92%. Jak widać, nie są to duże różnice w procencie uzyskanych poprawnych odpowiedzi. Wskazują jednak, że to co dotyczy bezpośrednio dziecka w wieku wczesnoszkolnym, z czym styka się najczęściej – jest jemu najbliższe i najlepiej znane. 3. Swoją wiedzę potrafią przełożyć na działania – o czym świadczy inicjatywa z jaką uczniowie wystąpili do Zarządu Gminy. 4. Swoją wiedzę potrafią wykorzystać w rywalizacji – trzyosobowa reprezentacja klasy brała udział w Gminnym Konkursie Ekologicznym. Wśród dziewięciu zespołów, w grupie klas I – III, zajęli I miejsce. Jest to o tyle duży sukces, że reprezentanci mojej klasy zostali wybrani spośród najmniejszej populacji uczniów (moja szkoła jest najmniej liczna w gminie). Moim zdaniem należy przede wszystkim zwracać uwagę na wykształcenie u dzieci w tym wieku zachowań proekologicznych: dbanie o swoje zdrowie, dbanie o czystość w najbliższym otoczeniu: w domu, klasie, szkole, na podwórku domowym i szkolnym, dbanie o czystość powietrza i wody, konieczność sadzenia roślin i dbania o nie. Ważnym jest też, aby dziecko już w wieku wczesnoszkolnym zrozumiało, że jest cząstką środowiska, że może i powinno mieć wpływ na jego stan i jakość. Oprócz zagadnień znajdujących się w różnych programach nauczania proponowałabym propagowanie następujących zagadnień: 3 segregacja odpadów w celu ich przetworzenia i ponownego wykorzystania, kupowanie artykułów spożywczych w opakowaniach zwrotnych (wielokrotnego użycia), zwłaszcza napojów, minimalizowanie rozmiarów wyrzucanych do śmieci różnorodnych opakowań. Zagadnienie związane z segregacją śmieci musi wiązać się z szerokimi działaniami odpowiedzialnych za to gremiów. Należy w skali kraju wypracować politykę i działania na rzecz segregacji odpadów i ich przetwarzania. 4