PRACE KAZUISTYCZNE Małgorzata Barwina1,2 Marek Wiergowski3 Jacek Sein Anand1,2 Zakład Toksykologii Klinicznej Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego Kierownik: Dr hab. n. med. Jacek Sein Anand 1 Pomorskie Centrum Toksykologii Ordynator: Dr n. med. Wojciech Waldman 2 Katedra i Zakład Medycyny Sądowej Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego Kierownik: Dr hab. n. med. Zbigniew Jankowski 3 Dodatkowe słowa kluczowe: pestki brzoskwini suplementy diety ostre zatrucie amigdalina leczenie przeciwnowotworowe Additional key words: peach seeds diet supplement acute poisoning amygdalin anticancer treatment Adres do korespondencji: Mgr Małgorzata Barwina Pomorskie Centrum Toksykologii 80-104 Gdańsk, ul. Kartuska 4/6 Tel./fax: 58 682 19 39 e-mail: [email protected] Przegląd Lekarski 2013 / 70 / 8 Przypadkowe zatrucie pestkami brzoskwini stosowanymi w celach przeciwnowotworowych – opis dwóch przypadków Accidental poisoning with peach seeds used as anticancer therapy – report of two cases W pracy przedstawiono dwa przypadki zatrucia amigdaliną. Objawy kliniczne prezentowane przez obie pacjentki miały łagodny przebieg i ustąpiły po około 5 godzinach obserwacji. Wnioski: Stosowanie amigdaliny może wiązać się z wystąpieniem poważnych działań ubocznych. Przyczyną toksycznego działania amigdaliny są uwalniane w przewodzie pokarmowym niezwykle toksyczne cyjanki oraz gazowy cyjanowodór. Stosunkowo rzadkie przypadki zatruć amigdaliną oraz wysoki koszt analiz powodują, iż laboratoria diagnostyczne nie są przygotowane do jej rutynowego oznaczania. We described two cases of poisoning with amygdalin. Clinical signs presented by two females were mild and lasted up to 5 hours. Conclusions: The usage of amygdalin may be connected with serious side effects. The cyanide and prussic acid which are deliberated in digestive system are responsible for toxicity in such cases. The rarity of poisoning with amygdalin as well as high cost of analysis are responsible for the reason that most labs are not prepare for such procedure. Wstęp W pracy przedstawiono dwie pacjentki, u których w przebiegu spożycia gorzkich pestek brzoskwini doszło do wystąpienia krótkotrwałych i łagodnych objawów klinicznych zatrucia amigdaliną. 120/min., ciśnienie tętnicze krwi 130/70 mm Hg, liczba oddechów 24/min. Osłuchowo nad płucami stwierdzono szmer oddechowy podstawowy prawidłowy, tony serca były prawidłowe, brzuch miękki, bez oporów patologicznych, perystaltyka zachowana, bez objawów otrzewnowych. W badaniu neurologicznym nie stwierdzono większych odchyleń od normy. W badaniach laboratoryjnych wykonanych przy przyjęciu stwierdzono hipokaliemię 3,3 mmol/l i hiponatremię 134 mmol/l. Odnotowano także nieznaczny wzrost stężenia bilirubiny do 2,1 mg/dl. W gazometrii krwi tętniczej stwierdzono wysoką prężność tlenu oraz saturację >99%, przy prawidłowym stężeniu kwasu mlekowego. Nie stwierdzono arterializacji krwi żylnej. Wszystkie objawy kliniczne ustąpiły po około 5 godzinach obserwacji. Opis przypadków Przypadek 1 Chora, lat 53, została przyjęta do Pomorskiego Centrum Toksykologii z powodu przypadkowego zatrucia amigdaliną. Z wywiadu wynikało, że w ciągu około 1-1,5 godz. pacjentka spożyła kilkanaście pestek brzoskwiń, zakupionych w sklepie ze zdrową żywnością. Kobieta twierdziła, że podczas jazdy samochodem spożywała pestki w taki sposób „jakby jadła słodkie migdały”. Jednocześnie przyznała, że nie przeczytała napisu na ulotce określającego dozwolone spożycie suplementu do maksymalnie dwóch pestek na dobę. Kiedy po powrocie do domu zorientowała się, ile pestek spożyła, sprowokowała wymioty, a następnie zgłosiła się do najbliższego Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. W SOR wykonano płukanie żołądka i podano chorej węgiel aktywowany. Przy przyjęciu do Oddziału Ratunkowego, co miało miejsce po około 2 godzinach od czasu spożycia pestek, pacjentka była przytomna, pobudzona psychoruchowo i wylękniona. Zgłaszała także nasilające się uczucie duszności. W Pomorskim Centrum Toksykologii chora była przytomna, niespokojna i pobudzona psychoruchowo, wydolna krążeniowo i oddechowo. W badaniu przedmiotowym stwierdzono: miarową akcję serca 100 – Przypadek 2 Chora, lat 78, została przyjęta do Pomorskiego Centrum Toksykologii z powodu przypadkowego zatrucia amigdaliną. Z wywiadu wynikało, że pacjentka spożyła kilka pestek brzoskwini, którymi została poczęstowana przez swoją córkę. Z wywiadu wynikało dodatkowo, że pacjentka jest od miesiąca leczona z powodu utrwalonego migotania przedsionków. Otrzymywała z tego powodu m.in.: sotalol, rywaroksaban, lek moczopędny i preparat potasu. W SOR wykonano płukanie żołądka i podano chorej węgiel aktywowany. Przy przyjęciu do Pomorskiego Centrum Toksykologii pacjentka była przytomna, wydolna krążeniowo i oddechowo. Chora skarżyła się na uczucie duszności i silne 687 zdenerwowanie. W badaniu przedmiotowym stwierdzono niemiarową akcję serca 88-100/ min., ciśnienie tętnicze krwi 120/80 mm Hg, liczba oddechów 20/min. Osłuchowo nad płucami stwierdzono szmer oddechowy podstawowy prawidłowy, prawidłowe tony serca. Brzuch był miękki, bez oporów patologicznych, perystaltyka zachowana, bez objawów otrzewnowych. W badaniu neurologicznym nie stwierdzono większych odchyleń od normy. W badaniach laboratoryjnych wykonanych przy przyjęciu stwierdzono znaczną hiponatremię z poziomem Na 120-125 mmol/l, nieznacznie podwyższone stężenie glukozy - 146 mg% oraz bilirubiny 2,3 mg/dl. Pozostałe parametry biochemiczne były w granicach normy. W gazometrii krwi tętniczej stwierdzono wysoką prężność tlenu oraz saturację >99% przy prawidłowym stężeniu kwasu mlekowego. Nie stwierdzono arterializacji krwi żylnej. Wszystkie objawy kliniczne ustąpiły po około 3 godzinach obserwacji. Omówienie Chociaż opisane przez autorów przypadki kliniczne charakteryzowały się niezwykle łagodnym przebiegiem, a symptomy zgłaszane przez pacjentki wynikały głównie ze strachu przed potencjalnym niż faktycznym zatruciem cyjanowodorem (HCN) to zdaniem autorów warto przypomnieć przy takiej okazji symptomatologię, metody diagnostyki i terapii zatruć amigdaliną. Amigdalina (AMY), zwana też niesłusznie witaminą B17, została wyizolowana po raz pierwszy z migdałowca zwyczajnego (Prunus communis) w 1830 roku przez dwóch francuskich chemików P.J. Robiquet’a i A. Boutron-Charlard’a [2]. Związek ten występuje w nasionach ponad 1 200 różnych roślin, w tym m.in.: pigwy pospolitej, czeremchy, moreli, wiśni, śliwy, jabłoni i brzoskwini [7,10,14]. Nasiona owoców zawierają zwykle od 1 do 6% amigdaliny. Zatrucia tym związkiem pojawiają się zwykle po zjedzeniu nadmiernych ilości nasion (np. gorzkich migdałów lub pestek brzoskwini), przetworów alkoholowych (nalewek) oraz kompotów z zamkniętych naczyń [16]. Amigdalina jest krystalicznym, bezbarwnym ciałem stałem o masie molowej 457,4 g/mol, którego temperatura topnienia wynosi 220°C. Z uwagi na obecność licznych polarnych grup hydroksylowych AMY jest praktycznie nierozpuszczalna w eterze, natomiast relatywnie dobrze rozpuszcza się w polarnych rozpuszczalnikach, np. wodzie (1 część amigdaliny w 12 częściach wody) i etanolu (1 w 900 etanolu) [13]. Cząsteczka amigdaliny zbudowana jest z disacharydu składającego się z dwóch podjednostek D-glukozy oraz mandelonitrylu (MAN) (rycina 1 a). Środek przyjęty doustnie słabo wchłania się z przewodu pokarmowego, około 8-32% dawki jest wydalane wraz z moczem. Pozostała część ulega powolnej hydrolizie do mandelonitrylu-β-glukozydu, mandelonitrylu, glukozy oraz aldehydu benzoesowego i cyjanowodoru. W przypadku podania pozajelitowego tylko niewielkie ilości związku podlegają hydrolizie. Większość wydalana jest z mo688 Rycina 1 Struktura chemiczna amigdaliny (a) oraz laetrilu (b). Chemical structure of amygdaline (a) and laetrile (b). czem. Stężenia cyjanków i tiocyjanianów w moczu nie są znacząco podwyższone, zarówno po podaniu doustnym, jak i dożylnym [13]. Metabolizm amigdaliny polega na jej rozkładzie, przez β-glukozydazę, do mandelonitrylu oraz dwóch cząsteczek glukozy. W dalszym etapie możliwe są dwie drogi przemian. Pierwsza z nich polega na biotransformacji MAN do hydroksymandelonitrylu i jego wchłonięciu w jelicie cienkim. Druga na przemianie mandelonitrylu, przy udziale flory jelitowej dalszych odcinków jelit, do benzaldehydu (aldehydu benzoesowego) i cyjanowodoru [2]. W ostatnich latach, zarówno w Polsce jak i na świecie, coraz większą popularność zdobywają alternatywne metody zapobiegania i leczenia chorób nowotworowych za pomocą amigdaliny. Fora internetowe pełne są opisów cudownych wyleczeń nawet zaawansowanych „stadiów raka”. Historia stosowania AMY w leczeniu przeciwnowotworowym sięga ponad 5000 lat, a wzmianki na temat jej użycia odnaleźć można w traktatach medycznych starożytnego Egiptu i Chin. W USA rozkwit leczniczego zastosowania „witaminy B17” przypada na lata 30. XX wieku. W latach 50. XX wieku opatentowano nawet dożylną postać leku nazywaną laetrilem (LAE). Jej nazwa była akronimem pochodzącym od słów laevorotatory (lewoskrętny) i mandelonitril. Dożylny preparat produkowany w Ameryce był półsyntetycznym środkiem zawierającym kwas D-glukuronowy oraz mandelonitryl. Laetril wytwarzany w Meksyku produkowany był natomiast z naturalnych gorzkich pestek moreli [2,3]. Należy zwrócić uwagę na fakt, że nazwa „laetril” może być myląca, gdyż opisuje zarówno amigdalinę, jak również L-mandelonitryl-β-glukuronidu (pochodną amigdaliny). Różnice w budowie obu substancji przedstawiono na rycinie 1 a i b. Pomimo tego, że wcześniejsze obserwacje kliniczne sugerowały leczniczy wpływ amigdaliny w niektórych przypadkach schorzeń nowotworowych, to dopiero w latach 40. XX w. udało się wyjaśnić potencjalny mechanizm takiego działania. W badaniach przeprowadzonych przez Fishmana i Anlyana okazało się, że aktywności β-glukozydazy i β-glukuronidazy, enzymów odpowiedzialnych za rozkład amigdaliny do cyjanowodoru, jest od 100 do 3600% razy wyższa w komórkach nowotworowych [4]. Mimo to, że Holzbecher i wsp. udowodnili, że glukuronidazy nie mają zdolności uwalniania z amigdaliny cyjanowodoru to zwolennicy teorii przeciwnowotworowego działania AMY uważają, że samo działanie β-glukozydaz jest wystarczające do uwolnienia w komórkach nowotworowych tak dużej ilości cyjanowodoru, że powoduje on ich śmierć [7]. Dodatkowo warto podkreślić, że komórki nowotworowe charakteryzują się mniejszą (nawet o 80%) zawartością rodanazy – enzymu konwertującego cyjanowodór do niegroźnych dla życia komórki tiocyjanków – co zwiększa ich wrażliwość na działanie cyjanowodoru [4]. Drugi mechanizm tłumaczący lecznicze działanie amigdaliny wypromował znany niemiecki chemik i lekarz E.T. Krebs. Według jego teorii przyczyną procesu nowotworowego miał być brak lub niskie stężenie w organizmie „witaminy B17”. Jej uzupełnienie za pomocą amigdaliny – zwanej przez Krebsa niesłusznie witaminą B17 – miało powodować zapobieganie lub wyleczenie ewentualnej choroby nowotworowej [4,6,7]. Niestety wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że terapia ta, choć wydaje się naturalna, może wiązać się z wystąpieniem bardzo poważnych objawów ubocznych [6]. Wynikają one choćby ze znacznych problemów związanych z dokładnym ustaleniem dawki „środka”. Z badań Holzbechera i wsp. wynikało, że uwalnianie cyjanowodoru (mg HCN/g produktu) z produktów stosowanych do terapii pacjentów wahało się w bardzo szerokich granicach i wynosiło np.: dla gorzkich migdałów od 0,85 do 4,7 mg/g; dla pestek brzoskwini od 0,44 do 0,47 mg/g; dla pestek moreli od 0,12 do 4,10 mg/g, dla pestek jabłek - 0,61 mg/g. Podobnie wyglądało to w przypadku tabletek z amigdaliną, w których zawartość HCN wahała się od 32 do 51 mg/g; czy też preparatów parenteralnych zawierających od 29,5 do 41,4 mg/g [7]. Autorzy pracy podkreślali, że zawartość HCN na gram produktu, szczególnie w przypadku pestek brzoskwini, wykazywała bardzo duże wahania i mogła sięgać do nawet 2,60 mg/g pestek [7]. Biorąc pod uwagę fakt, że śmiertelna dawka cyjanowodoru wynosi około 50 mg, M. Barwina i wsp. nietrudno sobie wyobrazić poważne zatrucie pestkami moreli czy brzoskwini. Znacznie trudniej spożyć natomiast toksyczną dawkę pestek z jabłek [7]. Wśród głównych objawów ubocznych obserwowanych podczas zatrucia i/lub nieprawidłowej terapii AMY czy LAE opisano symptomy typowe dla zatrucia cyjankami, w tym ostrą niewydolność oddechową, hipotensję i drgawki, a także objawy przewlekłego zatrucia, które obejmują m.in.: neuromiopatie, zespół Parkinsona, ilościowe i jakościowe zaburzenia świadomości, a także uszkodzenia wielonarządowe [1,8,11,15]. Toksyczne działanie związków uwalniających aniony cyjankowe, w tym także cyjanowodoru, polega na ich łączeniu się z trójwartościowym żelazem oksydazy cytochromowej, będącej kluczowym elementem łańcucha oddechowego. Połączenie to skutkuje blokowaniem oddychania wewnątrzkomórkowego i wzrostem syntezy kwasu mlekowego. Aniony cyjankowe powodują również bezpośrednie uszkodzenie ośrodkowego układu nerwowego na drodze peroksydacji lipidów [9]. W przypadkach ostrych zatruć amigdaliną objawy kliniczne występują w 20 minut do 3 godzin od czasu przyjęcia środka. Obejmują one m.in.: ilościowe i jakościowe zaburzenia świadomości, drgawki, hipotensję, tachykardię, tachypnoe. Wśród badań biochemicznych uwagę zwraca kwasica metaboliczna z wysoką luką anionową i podwyższonym poziomem kwasu mlekowego (powyżej 10 mmol/l u ofiar pożarów i powyżej 6 mmol/l u pozostałych chorych z dodatnim wywiadem w kierunku zatrucia cyjankami), a także arterializacja krwi żylnej [9]. Warto podkreślić, że niekorzystne objawy związane ze stosowaniem amigdaliny mogą ulegać znacznemu nasileniu w przypadku równoczesnego przyjmowania witaminy C, a także obniżonego poziomu witaminy B12, co ma miejsce np. u wegetarian czy osób wyniszczonych (np. chorobą nowotworową) [12]. Rozpoznanie zatrucia AMY opiera się na badaniu podmiotowym, niespecyficznych badaniach biochemicznych i w Przegląd Lekarski 2013 / 70 / 8 bardzo rzadkich przypadkach oznaczaniu jej poziomu w surowicy krwi. Amigdalina należy do grupy termolabilnych i polarnych substancji, dlatego preferowaną metodą jej oznaczania jest chromatografia cieczowa w połączeniu z detekcją spektrometrii mas. Na ogół granica wykrywalności amigdaliny technikami chromatograficznymi wynosi ok. 1 mg/l [13]. W badaniach przeprowadzonych przez Moertela i wsp., którzy podawali sześciu chorym onkologicznym po 500 mg AMY trzy razy na dobę, maksymalne jej stężenie w osoczu wynosiło <1 mg/l i zostało osiągnięte w 3060 min od czasu podania, natomiast maksymalne stężenie anionów cyjankowych w osoczu, które wynosiło 0,42,1 mg/l (średnio 1,0 mg/l), odnotowano po 1,5 – 2 h (po dawce podanej drugiego dnia). Stężenie tiocyjanianu w osoczu, po wielokrotnym podaniu amigdaliny, wzrosło do około 25 mg/l, w ostatnim dniu przyjmowania środka [12]. W badaniach próbek moczu pobranych od szczurów, którym wstrzyknięto 100 mg amigdaliny na kg masy ciała, oprócz wyjściowej substancji wykryto aż siedem różnych metabolitów amigdaliny [5]. Toksyczne działanie amigdaliny pojawiało się w obecności β-glukozydazy, a śmiertelne przypadki odnotowywano najczęściej przy stężeniach cyjanków we krwi powyżej 2 mg/l [13]. Leczenie zatruć amigdaliną obejmuje terapię objawową oraz specyficzną. Zgodnie z zaleceniem Sekcji Toksykologii Klinicznej PTL odtrutką o najmniejszej liczbie działań ubocznych jest hydroksokobalamina. W przypadku poważanego zatrucia można ją zastosować u osób dorosłych w dawce 70 mg/kg lub 5 g w infuzji trwającej 15-20 min, u dzieci w dawce 70 mg/kg lub 2,5 g w infuzji trwającej 15-20 min. W razie utrzymujących się objawów klinicznych lek można powtórzyć we wlewie trwającym około 2 godziny [9]. Wnioski 1. Stosowanie amigdaliny może wiązać się z wystąpieniem poważanych działań ubocznych. 2. Przyczyną toksycznego działania amigdaliny są uwalniane w przewodzie pokarmowym niezwykle toksyczne cyjanki oraz gazowy cyjanowodór. 3. Stosunkowo rzadkie przypadki zatruć amigdaliną oraz wysoki koszt analiz powodują, iż laboratoria diagnostyczne nie są przygotowane do jej rutynowego oznaczania. Piśmiennictwo 1. Akyildiz B.N., Kurtoglu S., Kondolot M., Tunc A.: Cyanide poisoning caused by ingestion of apricot seeds. Ann. Trop. Paediatr. 2010, 30, 39. 2. Dorr R.T., Paxinos J.: The current status of laetrile. Ann. Intern. Med. 1978, 89, 389. 3. Curran W.J.: Law - medicine notes. Laetrile for the terminally ill: Supreme Court stops the nonsense. N. Eng. J. Med. 1980, 302, 619. 4. Fishman W.H., Anlyan A.J.: Comparison of the beta-glucuronidase activity of normal, tumor, and lymph node tissues of surgical patients. Science 1947, 106, 66. 5. Ge B.Y., Chen H.X., Han F.M., Chen Y.: Identification of amygdalin and its major metabolites in rat urine by LC–MS/MS. J. Chromatography 2007, 857, 281. 6. Gibbs M.: Networking topics for palliative care. Pharmaceutical J. 2004, 273, 539. 7. Holzbecher M.D., Moss M.A., Ellenberger H.A.: The cyanide content of laetrile preparations, apricot, pech, and apple seeds. Clin. Toxicol. 1984, 22, 341. 8. Kalyanaraman U.P., Kalyanaraman K., Cullinan S.A., McLean J.M.: Neuromyopathy of cyanide intoxication due to “laetril” (amygdalin). A clinicopathologic study. Cancer 1983, 51, 2126. 9. Kołaciński Z., Burda P., Łukasik-Głębocka M., Sein Anand J.: Postępowanie w ostrych zatruciach cyjankami - stanowisko Sekcji Toksykologii Klinicznej Polskiego Towarzystwa Lekarskiego. Przegl. Lek. 2011, 68, 459. 10. Krafft C., Cervellati C., Paetz C. et al.: Distribution of amygdaline in apricot (Prunus armeniaca) seeds studied by Raman microscopic imaging. Appl. Spectrosc. 2012, 66, 644. 11. Leor R., Michaeli J., Brezis M., Stessman J.: Laetrile intoxication and hepatic necrosis: a possible association. South Med. J. 1986, 79, 259. 12. Moertel C.G., Ames M.M., Kovach J.S. et al.: A pharmacologic and toxicological study of amygdalin. JAMA 1981, 245, 591. 13. Moffat A.C.; Osselton M.D., Widdop B.W., Jo W.: Clarke’s Analysis of Drugs and Poisons. Pharmaceutical Press, London, 2011, 900. 14. Moss M., Khalil N., Gray J.: Deliberate self-poisoning with laetrile. Can. Med. Assoc. J. 1981, 125, 1126. 15. Pentore R., Venneri A., Nichelli P.: Accidental chokecherry poisoning: early symptoms and neurological sequelae of an unusual case of cyanide intoxication. Ital. J. Neurol. Sci. 1996, 17, 233. 16. Seńczuk W.: Toksykologia Współczesna. Wydawnictwo Lekarskie PZWL, Warszawa 2005, 808. 689