ŚREDNIOWIECZE Życie w średniowieczu Ludzie żyjący w tej epoce nie znali pojęcia "średniowiecze", jakiego dziś używamy dla określenia tamtych czasów. Nazwa powstała dopiero w XVII wieku i stanowiła wyraźną sugestię, że chodzi o epokę, która oddzielała starożytność od renesansu. Polski termin "średniowiecze" jest odpowiednikiem łacińskich określeń "medius aevus", czyli średni wiek, lub "media, tempora", czyli średnie czasy, bowiem średniowiecze znajdowało się właśnie "pośrodku" dwóch podobnych sobie okresów historyczno - literackich. Średniowiecze rozwijało się ponad 1000 lat - od upadku cesarstwa zachodniorzymskiego (476) do zdobycia przez Turków Konstantynopola (1453). Średniowieczni ludzie uważali, że za zasłoną świata materialnego, kryje się świat wyższy, prawdziwy, Boski. To, co dostępne zmysłom, świat widzialny, to jedynie "księga pisana Bożym palcem". O nietrwałości dóbr doczesnych nie trzeba było nikogo przekonywać. Epoka ta była pełna wojen i epidemii. Można się było bez problemu przyjrzeć, co z najpiękniejszą twarzą robił miecz czy trąd. Ludzie byli świadomi tego, że bez udziału pierwiastka boskiego nie ma życia doczesnego, że to, co materialne, jest nieskończenie mniej warte niż to, co duchowe, mające związek ze świętością. W średniowieczu panował światopogląd mający charakter teocentryczny. W centrum zainteresowania nauki, religii i sztuki znajdował się Bóg. Jemu podporządkowane były wszystkie sprawy ludzkie, całe życie człowieka. Panowało przekonanie, że celem każdego jest zbawienie wieczne. Wynikiem tego było podporządkowanie religii i Bogu wszystkich spraw ziemskich, wszystkich dziedzin życia oraz wszystkich obszarów działalności człowieka. W konsekwencji rozpowszechniły się zasady: "Ad maiorem Dei gloriam", czyli ku większej chwale Bożej oraz "Ora et labora" - módl się i pracuj. Dla Boga człowiek rodził się, żył, tworzył i umierał. Teocentryzm rozwinął się w dobie średniowiecza, kiedy to miał zasadniczy wpływ na kształtowanie wizji świata oraz ideowych wzorców osobowych epoki, zarówno religijnych, jak i świeckich. Religijnym wzorcem osobowym był święty i asceta. Przykładem świętego był św. Franciszek. Dzieje tego świętego zostały przedstawione w zbiorze legend i przypowieści o nim pt."Kwiatki św. Franciszka". Utwór powstał we Włoszech w XIV w. Prezentuje on życie świętego i jego braci franciszkanów w konwencji żywotów świętych. Za młodu Franciszek, pochodzący z zamożnej rodziny, żył nie stroniąc od uciech i zabaw. Po przejściach wojennych i po przebyciu ciężkiej choroby, doznał objawienia, porzucił rodzinę, oddał ojcu wszystko, co miał od niego, nawet ubranie i odszedł, by służyć Bogu i bliźnim. Założył własny zakon, zwany zakonem franciszkanów. Święty Franciszek stworzył własny system filozoficzny, który polegał przede wszystkim na prostej, radosnej umiejętności cieszenia się życiem. Bóg stworzył świat piękny i należy go podziwiać, bo to dzieło Boże. Każde stworzenie jest dzieckiem Bożym, a więc jest piękne i dobre. Stąd u św. Franciszka miłość do wszystkiego, co żyje. Zwierzęta, ptaki, kwiaty nazywał swoimi braćmi. Tak jak asceci jest pokorny, ubogi, wyrzekł się dóbr ziemskich, jednak różni go od nich radość życia. Znakiem jego świętości są stygmaty, które były dowodem, że zbliżył się do Chrystusa. Święty Franciszek był wzorem do naśladowania dla każdego żyjącego w tej epoce. Papież Pius IX napisał o św. Franciszku, że "…kochał, żył, działał, i mówił jak Chrystus", a właśnie taka postawa była ceniona w ówczesnych czasach. Jakże inna jest postawa św. Aleksego opisana w "Legendzie o św. Aleksym". Powstała ona około V-VI w. W Syrii. Aleksy pochodził z książęcego rzymskiego rodu. Mając dwadzieścia cztery lata, zgodnie z wolą ojca, żeni się z księżniczką, ale w noc poślubną składa ślub czystości i wyrusza w świat, by służyć Bogu. Wszystko, co zabrał z sobą rozdał biednym, a sam siedział pod kościołem, modlił się, żebrał, żył w skrajnym ubóstwie. Pierwszym znakiem od Boga było objawienie się Matki Bożej klucznikowi, która nakazała wpuścić Aleksego do kościoła, by nie marzł na mrozie. Gdy otoczono go czcią i zyskał spory rozgłos, postanowił opuścić to miejsce, sława bowiem nie była godna prawdziwego ascety. Kolejny cud sprawia, że przybywa do Rzymu, żyje nie rozpoznawany przez szesnaście lat pod schodami domu swojego ojca. Był poniżany, "każdy nań pomyje lał", żebrał i modlił się. Gdy czuł, że umierał, napisał list, w którym spisał swoje dzieje. W momencie jego śmierci rozdzwoniły się dzwony w całym Rzymie. List z pięści świętego mogła wyjąć tylko jego żona, ponieważ ona także była czysta i niewinna. W średniowieczu taka skrajna asceza znajdowała naśladowców. Święty Aleksy dobrowolnie zdecydował się na umartwianie, odrzucił wszelkie przyjemności świata, żył w skrajnej nędzy i cierpieniu. Oprócz doskonalenia w sobie cnoty i pobożności, celem takiej postawy było uzyskanie zbawienia i osiągnięcie zbawienia już na ziemi. Asceci wierzyli, że po śmierci czeka na ich szczęście wieczne. Aleksy jest przykładem typowego idealnego człowieka średniowiecza: odrzuca świat materii dla Boga i wiecznego szczęścia. Świeckimi wzorcami osobowymi byli rycerze i doskonali władcy. Idealny rycerz musiał spełniać mnóstwo warunków: musiał być waleczny, odważny, oddany Bogu, ojczyźnie i swojemu panu. Celem swego życia rycerz uczynił walkę w obronie wiary chrześcijańskiej i swojej ojczyzny. Przykładem takiego wzorcowego rycerza był Roland, w "Pieśni o Rolandzie" jeden z najodważniejszych rycerzy Karola Wielkiego. Czcił on Boga, walczył w imię wiary z Saracenami, a dla króla był gotów do najwyższych poświęceń. Panicznie bał się uznania go za tchórza. Brał udział w najbardziej niebezpiecznych potyczkach, a w decydującym starciu tylnej straży z niewiernymi nie wezwał pozostałych wojsk na pomoc. Wolał poświęcić życie swoje i ukochanych towarzyszy, niż być pomówionym o brak odwagi. Nawet w chwili śmierci był silny i odważny. Wypełnił cały rytuał dotyczący rycerskiego zachowania. Zwrócił twarz w stronę Hiszpanii, aby każdy wiedział, że śmiało stawiał czoła wrogom, polecił duszę Bogu. Do końca był ambitny, honorowy, wierny Bogu i królowi. Wzorcowym władcą jest w "Pieśni o Rolandzie" król Karol Wielki. Doskonały władca posiadał wszystkie cechy doskonałego rycerza, ale oprócz tego był troskliwym królem, dbającym o swoich podwładnych i będącym dla nich ideałem. Ludzie średniowiecza poddani byli wielu próbom. Zarazy i epidemie dziesiątkowały ludność, liczne wojny niszczyły ich dobytek. Mimo to rozwijał się handel i miasta. Ludność podzielona była na cztery stany: duchowieństwo, rycerstwo, mieszczaństwo i chłopi. Dzieliły je przede wszystkim przywileje oraz zajmowana pozycja społeczna. Chłopi byli pozbawieni wolności osobistej, przywiązani do ziemi i do swych panów. Dużą rolę odgrywało duchowieństwo. Religia była oczywistym i łatwym sposobem sprawowania władzy nad duszami prostych ludzi. Książka Umberta Eco "Imię róży" przybliża najistotniejsze zagadnienia średniowiecza. Akcja toczy się w południowej Italii w XIV wieku, w mrocznym i tajemniczym górskim klasztorze. Wszystko rozpoczęło się przybyciem brata Wilhelma z Baskerville, byłego inkwizytora, oraz jego podopiecznego Adso, do opactwa. Wilhelm przybywa na prośbę opata, aby wziąć udział w rozważaniach na temat ubóstwa oraz rozwikłać zagadkę tajemniczych morderstw dokonanych na benedyktynach z klasztoru. Utwór krytycznie przedstawia wysoką pozycję ówczesnego kościoła katolickiego i metod, jakimi do niej dochodził. Stanowił wielką potęgę, której autorytetu nikt nie mógł podważyć. Ukazuje zachłanność, żądzę władzy i wygodne życie w opactwach. Opowiada również o zakłamaniu i skutecznych dążeniach do zatajenia mrocznych tajemnic, które nie miały prawa wyjść poza mury klasztoru. Uzmysławia jak kościół w ogromnych klasztornych bibliotekach zatrzymywał cenną wiedzę tylko dla siebie, gdyż to zdecydowanie mogłoby podważyć autorytet wszechmogącej najważniejszej i najświętszej instytucji. Dlatego o tych sprawach nie mógł się dowiedzieć zwykły człowiek. Do celów własnej obrony stworzono świętą inkwizycję oraz Index librarum. Cała wiedza dostępna tylko dla nielicznych, ukryta była za murami klasztorów. W utworze ukazane są duchowe postawy niektórych mnichów. Niektórzy z nich byli zakłamani i wybierali życie klasztorne tylko dla dostatniego i wygodnego życia, ale inni naprawdę mieli powołanie. Wilhelm, były inkwizytor, często rozważa słuszność dokonanych przez siebie wyroków, natomiast jego podopieczny musi toczyć walkę z samym sobą, wybierając miłość do Boga, zamiast uczucia do dziewczyny. Ludzie żyjący w epoce średniowiecza obawiali się śmierci. Wyobrażano i ukazywano ją w postaci budzącej grozę i odrazę. Był to jeden z zabiegów, których celem była przestroga, że życie ziemskie i wszelkie ziemskie dobra są dla człowieka marnością niewartą zabiegów i starań, natomiast życie wieczne jest prawdziwą wartością, do której warto dążyć. W "Rozmowie mistrza Polikarpa ze Śmiercią" Śmierć ukazana jest jako nagi, rozkładający się trup kobiety. Śmierć w długiej przemowie wykłada uczonemu dzieje swojego powstania, pokazuje przewagi i dominację zarówno w świecie przyrody, jak i w świecie człowieka. "Opowiadanie" Śmierci kończy się informacją, że nie wszyscy muszą się jej obawiać, gdyż rezygnacja z ziemskiej egzystencji prowadzi do ostatecznego zbawienia. Średniowieczni ludzie uważali, że skoro świat materialny jest zły, to należy skupić się na dotarciu do świata lepszego, duchowego. Dobra doczesne traktowali jako "marność nad marnościami", co jednak wcale nie zawsze pociągało za sobą życiową ascezę. Jak pisał J. Le Goff "środki podniecające i pobudzające płciowo, napary miłosne, napary powodujące halucynacje są wszędzie i dla wszystkich dostępne". W niepewnej sytuacji życiowej ludzie szukali bezpieczeństwa we wspólnocie duchowej, którą dał Kościół. Niewątpliwie, jego przedstawiciele nie zawsze byli godni swych funkcji, ale przecież byli tylko ziemskimi, ułomnymi pośrednikami w kontakcie z rzeczywistością obiektywną, Boską. Skoro jedyną naprawdę istotną rzeczywistością była rzeczywistość duchowa, rzeczywistość idei, to o niej tylko warto było mówić czy pisać, ją tylko należało przedstawiać. Z drugiej strony rzeczywistość ziemska była wprawdzie niedoskonałym, ale zawsze, odbiciem porządku boskiego. Stąd nie było na ziemi rzeczy przypadkowych, wszystko, co istniało "tu" było odblaskiem "tamtego" świata. Artyści średniowiecza szukali zatem dostępu do wiedzy o rzeczach abstrakcyjnych posługując się konkretnymi formami świata materialnego. Wśród symboli najważniejszy był język. Nazwać rzecz, to już ją wyjaśnić. Słów nie rzucano wówczas na wiatr. Powiedzenie "wszystko jest poezją" nie było wówczas przesadą. Można by więc zaryzykować uogólnienie, że mentalność ludzi średniowiecza, choć zmienna w zależności od czasów, opierała się na przeświadczeniu, że oni sami i świat, w którym żyją, są bardzo niedoskonałym odwzorowaniem świata wiecznego, duchowego. Wierzyli, że "jako w górze, tako na dole". Z wiary tej wyciągali w życiu codziennym bardzo rozmaite wnioski, ale co do podstaw swych przekonań rzadko miewali wątpliwości. Aż przyszedł wiek XV i nadeszło zwątpienie: a może to człowiek jest miarą wszechrzeczy? Rycerz średniowiecza W 1000r na pniu systemu feudalnego została zaszczepiona, instytucja rycerska. Rycerzem formalnie był każdy mężczyzna, który przeszedł pasowanie. Jednak musiał przestrzegać pewnych reguł prowadzić określony tryb życia. Rycerze nie tworzyli, więc, prawnie zdefiniowanej klasy, lecz kategorię społeczną, skupiającą ludzi w specjalizowanej walce konnej, która do końca XII w była jedynym skutecznym sposobem walki. Rycerz ponadto musiał posiadać dostateczne środki, aby prowadzić szczególny tryb życia obowiązujący rycerzy. Teoretycznie do rycerstwa mógł należeć każdy ochrzczony mężczyzna, bowiem każdy rycerz ma prawo pasować na rycerza człowieka, którego uznał za godnego tego zaszczytu, ze względu na pochodzenie i pozycję społeczną. Przykładów dostarczają chanson de gaste, gdzie rycerz pasuje na rycerza mężczyznę pochodzącego z ludu w nagrodę za wyświadczoną mu przysługę. Przykładem jest Ami et Amil poemat, w którym dwaj słudzy dochowali, wierności swojemu trędowatemu panu i w zamian tego utrzymują z jego rąk godność rycerską "Hrabia Ami. Nie zapomniał wówczas o swoich dwóch dobrych sługach i obu pasował na rycerzy tego samego dnia, w którym został uzdrowiony. "Jednak w praktyce wyglądało to trochę inaczej ni w literaturze, bowiem od połowy XII wieku wśród rycerzy znajdują się niemal wyłącznie synowie rycerzy i tym oto sposobem tworzy się warstwa dziedziczna. Zawód rycerski przynosił jedynie chwałę i zaszczyty. Wypadało, więc żyć albo ze szczodrobliwością bogatego i możnego pana, albo z dochodów przynoszonych przez dziedziczne dobra. Życie przyszłego rycerza zaczynało się od długiego i trudnego terminowania. Mały chłopiec zaczynał terminarz w ojcowskim zamku następnie uczył się pod okiem bogatego ojca chrzestnego lub możnego ojca protektora. W pierwszym okresie wychowania rodzinnego i indywidualnego musiał przyswoić sobie podstawy umiejętności jazdy konnej, polowania i władania bronią. W drugim okresie nauka odbywała się zbiorowo. Na wszystkich, bowiem stopniach piramidy feudalnej. Każdy dwór pański był niejako szkołą rycerską, w której synowie wasali, protegowanych i uboższych krewnych uczyli się wojennego rzemiosła i choć rycerskich. W wieku wahającym się pomiędzy 16 a 23 rokiem życia, młodzieniec pełnił u protektora służbę domową i wojskową - usługując panu i uczestnicząc w polowaniach nabierał światowej ogłady. Zajmował się również jego końmi i czyścił jego zbroję, później towarzyszył mu w turniejach i polach bitwy poznając arkana sztuki wojennej. Od dnia, gdy dopuszczono go do tych funkcji, młodzieniec aż do pasowania nosił miano giermka. Dopiero po pasowaniu wolno mu było nazywać się rycerzem. Ceremonia miała charakter sakralny. Zaczynała się od poświęcenia rynsztunku, następnie ojciec chrzestny podawał swojemu chrześniakowi miecz, ostrogi, kolczugę, hełm, włócznię i tarczę. Giermek przywdziewał się zbroję, recytując modlitwę wymawiając przysięgę, która zobowiązywała go do przestrzegania zwyczajów i powinności stanu rycerskiego. Na zakończenie następowała cole symboliczny gest, którego pochodzenia i sensu nie wyjaśniono do dziś. KODEKS RYCERSKI 1. Rycerz nie zdejmuje zbroi, chyba, że dla nocnego spoczynku. 2. Rycerz jest zobowiązany szukać przygód, by zdobyć rozgłos i sławę. 3. Rycerz jest zobowiązany bronić biednych i słabych. 4. Rycerz jest zobowiązany udzielić pomocy każdemu, kto o nią poprosi w słusznej sprawie. 5. Rycerze są zobowiązani nie zaczepiać się wzajemnie. 6. Rycerz jest zobowiązany walczyć dla obrony i pomyślności kraju. 7. Rycerz jest zobowiązany działać dla honoru, a nie dla zysku. 8. Rycerz jest zobowiązany nigdy pod żadnym pozorem, nie łamać danego słowa. 9. Rycerz jest zobowiązany poświęcać dla honoru swojego kraju. 10. Rycerz jest zobowiązany raczej wybierać śmierć chlubną niż haniebną ucieczkę. Był to wyidealizowany obraz prawego rycerza bez skazy ni zmazy, z relikwiarzem na piersi i bogiem w sercu. Rycerz, który przed walką się modlił a po walce noc spędzał w kaplicy leżąc krzyżem. Który uhonoruje pokonanego wroga, nie podniesie ręki na bezbronnego, nie skrzywdzi niewiast ani dziecka. Takim rycerzem nie był Lancelot, ponieważ jego romans z Minewrą nie dał się pogodzić z wymaganiami moralnymi stawianymi rycerzem. Takim rycerzem też nie był, Tristan ponieważ poślubił niewiastą kochając inną. Ale takim ideałem był siostrzeniec Artura, Gawen. Turnieje stanowiły główną rozrywkę rycerza. Turnieje dostarczały mu najlepsze sposobności do zdobycia sławy orz majątku. Turniej trwał, co najmniej trzy dni. Walka rozpoczynała się o świcie, po mszy św. i ciągnęła się do nieszporów. Jako ciekawostkę podam jeszcze wiadomość, że w roku 1485 rycerz Thomas Mallory ukończył parę nad dziełem swego życia - śmierć króla Artura ( jest to najpełniejsza i najbardziej prawdziwa wersja opowieści o królu Albionu i jego rycerzach). Jest to prawdziwy monument dla legendarnego króla i pięknych, dobrych, minionych czasów rycerskich. Warto wiedzieć, że większa część dzieła powstała w kryminale, w którym dobry rycerz Moclory siedział parę ładnych lat za. Napad z bronią w ręku i zgwałcenie kobiety. Zbroja średniowieczna Zbroja średniowieczna to temat rzeka gdyż obejmuje ponad 1000lat rozwoju i ewolucji uzbrojenia: Ochrony tułowia: kolczuga, płaty, brygantyna, kirys kryty, kirys płytowy zbroja lamelkowa, plus taszki do osłony biodra, na uzbrojenie zakładano wappenrock czyli specjalną szatę w wyhaftowanym herbem rycerza. Ochrony nóg: nogawice kolcze bez lub z płytową osłoną kolana, osłony zbrojnikowe ze stalową osłoną kolana, tzw. pełne nogi płytowe. Trzewiki kolcze i płytowe Ochrony rąk: naręczaki kolcze z lub bez płytowej osłony łokcia, naręczaki zbrojnikowe lub też naręczaki płytowe, Rękawice: poczynając od skórzanych poprzez kolcze i zbrojnikowe a na pełnych stalowych kończąc. Głowa: czepce kolcze, hełmy stalowe różnych kształtów Pod zbroją dla amortyzacji i rozproszenia energii ciosu noszono przeszywanie, pikowane czepce i nogawice. Tarcza: kształt wielkość i obecność tarczy zmieniała się wraz z ewolucją uzbrojenia Nieodzownym elementem rycerza był pas rycerski zwykle bardzo zdobiony który wisiał na biodrach mniej więcej tak jak w westernach pasy z pistoletami strzelców. Do pasa tego przytoczona była pochwa na miecz Pełna zbroja ważyła od 30kg co może się wydawać dużą masą lecz w dzisiejszych czasach rynsztunek żołnierza z plecakiem ważyć może powyżej 50kg. Do tego należy dodać iż rycerz powinien rozpocząć dzień o 5 milowego biegu w pełnym rynsztunku. Oczywiście najważniejszą częścią rycerza jest koń. Bez niego rycerz sprowadza się do zwykłego piechura. Wbrew powszechnym wyobrażeniom fantasy naramienniki nie są najważniejszym elementem zbroi zaś posiadanie nagolennic i nieosłoniętych kolan szybko doprowadziło by do kalectwa wojownika Wbrew powszechnemu mniemaniu noszenie kolczugi na gołe ciało prowadziło tylko do wbicia kółeczek w to właśnie ciało przy uderzeniu – powstałe wzroki mogą być ciekawe czasami… Osłona kolcza była dodatkiem do przeszywanicy głównym zadaniem kolczugi było zapobiegnięcie przecięciu przeszywanicy która miała za zadanie absorbować siłę ciosu. Rola przeszywanicy jest przez większość RPGowców zupełnie pomijana co oczywiście związane jest z ich ignorancją. To dzięki grubej filcowej przeszywanicy krzyżowcy nie jeden raz wyglądali jak żywe jeże gdyż strzały przebijając się przez kolczugę grzęzły w przeszywanicy – stąd zresztą bardzo długie i cienkie groty strzał w tamtym okresie. Należy nadmienić iż kolczuga i przeszywanica jest w stanie zamortyzować tylko ciosy sieczne natomiast przy pchnięciu większość energii dochodzi do ciała powodując obrażenia nawet bez przerywania kolczugi. Zbroja zbrojnikowe płaty i brygantyna: najczęściej w fantasy i w RPG postrzegana jako zbroja skórzana – zbroja skórzana jest dobra przeciwko może pałką pod warunkiem posiadania przeszywanicy i utwardzenia skóry w wosku lub np. kleju kostnym. Zbroja zbrojnikowa składa się z blaszek o różnych wielkościach – zależnie od “modelu” przynitowanych to skóry lub wielu warstw materiału. Najczęściej spotykane zbroje tego typu mają blaszki POD materiałem i skóra w przypadku Nałęczaków i osłon nóg spotykany jest także naprzemienny układ blaszek. Wygoda waga i elastyczność tego typu zbroi zależy od wielkości blaszek ich ułożenia (na styk czy na zakładkę) grubości skóry (minimum 2mm dla płatów czasem ponad 4mm). Zbroje tego typu były zakładane NA przeszywanicę i kolczugę gdyż, co oczywiste posiadały szczeliny. Zbroja tego typu znacząco podnosiła wytrzymałość na pchnięcia i inne ciosy. Zbroja płytowa. Pierwszymi elementami płytowymi były nagolenice i trzewiki tzw. sabatony później pojawił się kilku elementowy kirys kryty najczęściej aksamitem zaś później pełna zbroja biała czyli polerowana. Elementy płytowe były noszone na przeszywanicę i kolczugę przy czym ze względu na inne wymagania tzw. płytówki przeszywanice mogły być cieńsze i mniejsze. W późniejszym okresie zamiast oddzielnej kolczugi stosowano przyszyte do przeszywanicy elementy kolcze w miejscach gdzie zbroja płytowa posiadała szpary lub też w wyniku ruchu stawów mogło nastąpić odsłonięcie ciała. Uzbrojenie w śedniowieczu Szabla - jest bronią która najbardziej przypadła do gustu polskiej szlachcie, służyła do zadawania ran ciętych o głębokości 5-7cm. był jedną z 4 broni w które wyposażona była polska konnica zwana husarią. Karabela - wschodni odpowiednik szabli, różnił się od niej tylko tym że karabela jest bronią zdobioną (w płasko rzeźby). Chora - odpowiednik dzisiejszych kastetów. Topór bojowy - prymitywny topór z wylewanym z żelazu ostrzem służącym do miażdżenia kości klatki piersiowej Buzdygan - broń składająca się z 2 części: 1 to drewniana rączka, 2 to żelazny 6-kąt foremny z kolcami wykonany ręcznie (tylko czasza bez środka) z żelaza, służył do torturowania po przez rozrywanie skóry Nadziak - wyglądał jak młotek lecz miał ostry szpic, który robił dziury w ciele człowieka ( i nie tylko ) o głębokości 5-10cm i szerokości 0.5-1cm co powodowało uszkodzenia narządów wewnętrznych czego skutkiem był najczęściej zgon. Koncerz - przypominał wąski miecz, ale służył do kłucia a nie cięcia, był jedną z 4 broni w które wyposażona była polska konnica zwana husarią. Kopia - broń stosunkowo dużych rozmiarów miała od 180cm do 230cm długości i około 20cm szerokości, służyła głównie jako broń "ozdobna" u rycerza konnego w średniowieczu, ale była również używana do pojedynków konnych. Była jedną z 4 broni w które wyposażona była polska konnica zwana husarią. Berdysz - topór o ogromnej "rączce" i bardzo dużym ostrzu był bronią dwuręczną, osoba dzierżąca w swych rękach berdysz była (dzisiaj byśmy powiedzieli kozak) kimś, każdy musiał się z nią liczyć. Miażdżył kości po 1 uderzeniu. Pika - była jedną z najbardziej prymitywnych broni używanych w średniowieczu… składała się z długiego kija ( około 2m ) zaostrzonego na jednym końcu. Mimo swej prymitywności zadawał śmiertelne rany. ROLA KOŚCIOŁA W ŚREDNIOWIECZU W średniowiecznym społeczeństwie dominującymi stanami było rycerstwo i duchowieństwo, jednak kościół na czele Papieża najbardziej łączył mieszkańców Europy. Miał on bardzo duży wpływ na życie ludzi, gdyż decydował o rozwoju kultury i kształtowaniu się światopoglądu epoki. Na przełomie V-VI wieku większość państw Europejskich przyjęło chrzest. Kościoły i klasztory, w których znajdowały się szczątki świętych były celem wielu pielgrzymek, gdyż wierzono, że relikwie miały moc zwalczania zła i dokonywania cudów. Kultura była podzielona na dwie części. Pierwszą jest kultura uczona, która oparta była na studiowaniu pisma świętego i dostęp do niej miało jedynie wykształcone duchowieństwo, natomiast druga to kultura ludowa, która zachowywała lokalne tradycje. Mimo wielkich różnic między nimi zrodził się we wczesnośredniowiecznej Europie wspólny światopogląd, który postrzegał świat jako pole bitwy między Dobrem, w postaci Boga, a Złem, czyli Szatanem. Uważano życie na ziemi za etap przejściowy, który zadecyduje o losie pośmiertnym człowieka. Klasztory pełniły dużą rolę w kształtowaniu europejskiej cywilizacji. Władcy wybierali sobie doradców spośród wykształconych mnichów. Klasztory były też najważniejszymi ośrodkami kultury, gdyż znajdowały się w nich szkoły i biblioteki, z których często korzystała ludność świecka. Klasztory stały się również ośrodkami produkcyjnymi. Kwitła w nich sztuka rzemieślnicza oraz przyjmowały się wynalazki techniczne. Z kolei działania Kościoła mające na celu ekspansję krajów tureckich dały ludności chrześcijańskiej nadzieję na zbawienie i bogactwo. We wsiach panował głód, więc biedni chłopi widzieli w udziale w krucjatach możliwość polepszenia warunków życia. Ponad to na takich wyprawach zyskiwali młodsi synowie władców, którzy jako przywódcy krucjat zdobywali dla siebie władzę w podbitych państwach. Zdobycie nowych ziem dawało również nowe rynki zbytu, dlatego krucjaty były też wyprawami kupieckimi. Kolejnym okresem opisywanej epoki było pełne średniowiecze. Określa się tak wieki XI do XIII. W tym czasie zmniejszył się dystans między kulturą uczoną a ludową. Kultura uczona zaczęła docierać do ludności świeckiej poprzez malowidła i rzeźby kościołów, treść kazań czy relacje pielgrzymów. To spowodowało pogłębienie życia religijnego. Chrześcijaństwo stało się bardziej zrozumiałe dla większości. Z wyżej wymienionych powodów sztuka średniowiecza odgrywała bardzo ważną rolę w kształceniu społeczeństwa. Podobnie jak literatura i filozofia tej epoki była ona podporządkowana Kościołowi. Wznoszono więc wspaniałe, bogato dekorowane katedry, klasztory, kościoły, opactwa. Rzeźbiarze zdobili zwieńczenia kolumn oraz dekorowali wejścia i wnętrza świątyni, a malarze ozdabiali cenne rękopisy, takie jak ewangeliarze, psałterze, mszały oraz wzbogacali wystrój budowli kościelnych wspaniałymi freskami. Takie świątynie zapoznawały nie znającą pisma ludność z treścią Ewangelii. Literatura średniowiecza również za główną przyjęła tematykę religijną. Zaliczamy do niej żywoty świętych, lirykę Maryjną, modlitwy, kazania, moralitety, misteria, a także dramat liturgiczny oraz wiersze religijnodydaktyczne. Wszystko to miało służyć ukształtowaniu światopoglądu ludności przyjmującego Boga jako najwyższą władzę i cel wszelkich działań, a człowieka jako rozdartego pomiędzy tęsknotą za niebem, a pokusami ziemskimi. Do ważnej spuścizny literackiej tej epoki możemy również zaliczyć historiografię, to jest ogół dzieł historycznych. Były to prowadzone przez zakonników i kler katedralny krótkie zapiski rocznikarskie, czyli notatki na temat wydarzeń minionego roku oraz kroniki. Bardzo ważnym przedsięwzięciem Kościoła było rozpoczęcie nauczania szkolnego. Najpierw papiestwo zobowiązało biskupów i kapituły do zakładania szkół katedralnych. Obok nich zaczęły powstawać w miastach szkoły zakładane przez nowe zakony. Uczono w nich czytania i pisania po łacinie, modlitw i pieśni kościelnych oraz orientacji w kalendarzu kościelnym. Później jednak kupcy i rzemieślnicy, którym nie wystarczał taki program nauczania, zaczęli zakładać w miastach szkoły prywatne, kupieckie, w których do nauczania elementarnego doszła nauka rachunków, redagowania listów oraz języków narodowych. Efektem tego była postępująca alfabetyzacja ludności świeckiej. Szkoły katedralne i niektóre zakony zaczęły również zakładać uniwersytety. W tym celu sprowadzano nauczycieli i studentów nawet z bardzo odległych krajów. Takie uczelnie wyższe powstały w Paryżu, Oxfordzie, Bolonii i Padwie między początkami XII a połową XIII w. Można było na nich wyróżnić fakultety sztuk wyzwolonych, prawa kanonicznego i cywilnego, medycyny i teologii. Edukacja klasztorna przyczyniła się do rozkwitu filozofii średniowiecznej. Kształtowała ona bowiem życie umysłowe ludności średniowiecznej. Służyła przede wszystkim rozumieniu Pisma Świętego, modlitwie i kontemplacji. W końcu XI i w XII w. rozważania o Bogu stały się nauką, zwaną teologią, a w XIII w. była już ona najważniejszą dyscypliną uniwersytecką. Jak widać Kościół miał ogromny wpływ na wszystkie dziedziny życia ludzi wieków średnich. Podporządkowana była mu kultura, oświata, filozofia, literatura oraz sztuka. Decydował też o kształtowaniu się nowych cywilizacji. Mimo, że epoki późniejsze powracają do religijności w żadnej z nich nie odgrywa już ona tak ogromnej roli jak właśnie w średniowieczu. Średniowiecze epoką Krzyża i Miecza W roku upadku Cesarstwa Rzymskiego, czyli mniej więcej w połowie piątego wieku w Europie zostaje zapoczątkowana nowa epoka - Średniowiecze. Dała ona światu dwa style w sztuce, liczne postępy w szkolnictwie, między innymi uniwersytety oraz u schyłku epoki - wynalazek druku. To także w średniowieczu po raz pierwszy zaczęła rozwijać się literatura w językach narodowych. Jednak czy rzeczywiście była to tak wszechstronna epoka o wielu nurtach filozoficznych? W rzeczywistości było jednak nieco inaczej. W średniowieczu obowiązywały trzy wzorce do naśladowania. Wszystkie inne postawy były dla ludzi ówczesnych godne potępienia. Jeżeli jednak dłużej zastanowimy się nad owymi ideałami zauważymy, iż wszystkie są ze sobą w pewien sposób powiązane. Są one także głównym źródłem inspiracji średniowiecznych pisarzy. Średniowiecznym ideałem władcy był przede wszystkim człowiek szlachetny, uczciwy, cieszący się dobrą sławą, ale jednocześnie waleczny i mężny. Opisy takich właśnie władców spotykamy głównie w średniowieczu. W tej dziedzinie ważną rolę odegrał Gall Anonim, opisując w swoich kronikach wspaniałych władców Polski. Jego inspiracją okazał się jednak głównie Bolesława Chrobrego, który według kronikarza posiada wszystkie cechy odpowiadające idealnemu władcy. W swoim dziele Gall często wychwala i uwypukla władcze cechy króla jednocześnie podając jego odwagę i mężność jako wzór do naśladowania dla rycerstwa. "(...) Jeżeli ktoś stara się dorównać chlubnym imieniem Bolesławowi, niech pracuje nad tym, by swoje życie upodobnić do jego chwalebnego żywota. Wtedy będzie zasługiwała na pochwałę dzielność czynów rycerskich, gdy życie rycerza przyozdobi się chwalebnymi obyczajami. Taką to była pamiętna sława wielkiego Bolesława, i taką cnotę należy głosić [ku] pamięci potomnych [jako wzór] do naśladowania(...)" - właśnie w taki sposób Gall opisywał Bolesława jednocześnie zachęcając do utrzymywania rycerskiej postawy, jak i ukazując go jako niedościgniony wzór. Następnym średniowiecznym ideałem jest ideał rycerza "nie pohańbionego w pieśni". Jego głównymi cechami były odwaga, waleczność, szlachetność wobec kobiet, gotowość oddania własnego życia za ojczyznę i przede wszystkim chrześcijanizm. W średniowiecznej literaturze odnajdujemy bardzo wiele przykładów takich właśnie prawych i szlachetnych rycerzy. Myślę jednak, iż na szczególną uwagę zasługuje tutaj Roland. Jest on głównym bohaterem "Pieśni o Rolandzie" , która opisuje jego honorową walkę i śmierć. Roland poprzez swoją szlachetność w walce z Saracenami oraz oddanie ojczyźnie aż do swoich ostatnich chwil staje się średniowiecznym ideałem idealnego rycerza. Trzecim średniowiecznym wzorem do naśladowania, niemniej ważnym niż poprzednie była typowa dla średniowiecza postawa ascety, czyli duchownego, który poświęca swe życie na umartwianie się. W średniowieczu wierzono, iż życie jest jedynie stanem przejściowym w drodze do duchownego raju, który spotka po śmierci jedynie wybranych. Stąd wzięła się asceza, która polegała na wyrzeczeniu się bogactw, zrezygnowaniu z uciech, dobrowolnym szukaniu poniżeń, niezwykłej skromności oraz umartwianiu ciała, które jedynie przeszkadzało w dążeniu do zaspokojenia duchowego, poprzez czuwanie, głód, chłód i mróz. Moim zdaniem doskonałym przykładem średniowiecznego ascety jest święty Aleksy, który pomimo możliwości życia z piękną królewną w bogactwie, wybrał ciągłe umartwianie się w samotności i wieczną miłość do Boga. Podsumowując powyższe postawy, w każdej z nich cechami najważniejszymi było całkowite oddaniu Bogu, którego można uznać za główne zagadnienie Średniowiecza lub całkowite oddanie się duchowi honorowej walki ku czci swojej ojczyzny. Myślę, iż pomimo tak wielu zmian, które zaszły w tej epoce, na podstawie przedstawionych argumentów Średniowiecze możemy z całą pewnością nazwać epoką krzyża i miecza. Zbroje i Ubiory PRACE WYKONALI : Daniel waligóra IIe Robert Opala IIe