Tylko dwie rzeczy są pewne: śmierć i podatki Beniamin Franklin Historia podatków Podatki wynaleziono prawdopodobnie wcześniej niż koło. W starożytnym Egipcie ich poborem zajmowali się pisarze królewscy (skrybowie). Rolnicy oddawali część zbiorów, rzemieślnicy płacili swoimi wyrobami, a kupcy składali daniny. Przez pewien czas istniał nawet w państwie faraonów podatek od oliwy używanej do smażenia. Aby Egipcjanie nie uchylali się od jego płacenia, skrybowie chodzili po domach i sprawdzali, czy ludzie używają wystarczająco dużo oliwy. Od podatku były zwolnione tylko świątynie i ich posiadłości. Z Biblii wiadomo, że podatki na kupców nakładał też król Samolon, finansując w ten sposób budowę słynnej świątyni w Jerozolimie. Uroki opodatkowania odkryli też władcy Mezopotamii. Ponieważ nie istniały wtedy pieniądze w postaci monet, mieszkańcy płacili podatki w naturze. Wiadomo, że funkcjonował podatek pogłówny w wysokości jednej krowy od ojca rodziny. Opodatkowane było niemal wszystko: żywy inwentarz, produkcja łodzi, łowienie ryb, a nawet... pogrzeby. Królowie "nie przepuścili" oczywiście kupcom - musieli oni uiszczać opłaty na rogatkach miast, cła i inne podatki. Tak jak obecnie, nie wszyscy chcieli dzielić się z fiskusem swoimi dochodami. Obywatele Aten płacili podatki nazywane "eisphora" tylko w podczas wojny. Finansowano w ten sposób wysiłek wojenny. Podobnie dzieje się w czasach współczesnych - podczas wojny rządy nakładają nowe podatki albo podnoszą istniejące. Przypadek Aten jest jednak o tyle nietypowy, że po wojnie eisphora była zawieszana. Co więcej, jeśli wojna przyniosła materialne korzyści dla miasta (łupy, kontrybucje), obywatele dostawali przynajmniej częściowy zwrot podatku. Gorzej mieli zamieszkali w Atenach cudzoziemcy. Płacili oni, nawet w czasie pokoju, jedną (mężczyźni) albo pół (kobiety) drachmy miesięcznie. Nie można więc nazwać starożytnych Aten rajem podatkowym. Mimo wszystko jednak, w demokratycznych i oligarchicznych państwach greckich daniny publiczne były niezbyt wysokie. Zmieniło się to w epoce hellenistycznej. Po podbojach Aleksandra Wielkiego powstały potężne autokratyczne królestwa. Ich władcy, Lakidzi, Seleukidzi, Antygonidzi i inni byli na tyle silni, że mogli nakładać niemal dowolne podatki na swoich poddanych. Doprowadziło to do upadku gospodarczego wschodniej części śródziemnomorskiego świata i przyczyniło się do wzrostu nowej potęgi - Rzymu. W Republice Rzymskiej podatki były raczej umiarkowane. Opodatkowana była głównie własność: ziemia, domy, niewolnicy, zwierzęta i pieniądze. Wysokość podatku ustalano podczas okresowych spisów ludności, takich jak ten, podczas którego w Betlejem urodził się Jezus. Po podboju Italii, Imperium Romanum ciągle rosło. Podatki również. W prowincjach główną formą podatku była dziesięcina, czyli dziesięcioprocentowy podatek dochodowy. Ponieważ spisy ludności były przeprowadzane znacznie rzadziej niż w Italii, obowiązek podatkowy nakładano raczej na terytoria niż poszczególne zamieszkujące je osoby. Mieszkańcy musieli sami podzielić między siebie obowiązkowe świadczenia. Następnie pobór podatków został sprywatyzowany. Namiestnicy sprzedawali stanowiska poborców podatkowych na przetargach. Zwycięscy przetargów musieli zapłacić z góry należny podatek, a następnie odzyskać pieniądze ściągając je od podatników. Ten system 1 prowadził do wielu nadużyć został zlikwidowany przez Oktawiana Augusta, który po okresie wojen domowych w I w. n.e. zlikwidował Republikę i ustanowił Cesarstwo. Za czasów Augusta ściągano 1 proc. podatek od własności i podatek pogłówny od każdego dorosłego człowieka. Nie było to dużo i nie przeszkodziło gospodarczej prosperity. Imperium rozkwitało. Cesarze jednak stopniowo podnosili podatki. Szczególnie uciążliwą daniną stało się aurum corinarium, czyli formalnie dobrowolny trybut od miast i prowincji z okazji szczególnie uroczystych wydarzeń i rzymskich zwycięstw. Wielu cesarzy często i chętnie wyznaczało "ochotników" do płacenia aurum corinarium przy lada okazji. Byłoby przesadą twierdzić, że Imperium upadło z powodu nadmiernych podatków, jednak rosnący nacisk barbarzyńskich plemion wymagał większych nakładów na armię, większe nakłady na armię wymagały większych podatków, podatki rujnowały gospodarkę, a znękana ludność wolała już barbarzyńców, niż rodzimych poborców podatków. Po upadku Rzymu nastał czas feudalnych królestw. Podatki obowiązujące w średniowieczu nie były wysokie - większość dochodów władców pochodziło z ich majątków. Początkowo tylko władca miał prawo nakładać podatki, stopniowo, w wielu krajach te uprawnienia przejął parlament. Nie zawsze szło to gładko - jedną z przyczyn ścięcia angielskiego króla Karola I było nakładanie przezeń podatków bez zgody Parlamentu. Ale po ścięciu króla sami parlamentarzyści nałożyli... jeszcze większe podatki. Między innymi w okresie krótkotrwałej republiki angielskiej wprowadzono akcyzę na zboże i mięso, co doprowadziło do wybuchu niepokojów społecznych. W Anglii też po raz pierwszy wprowadzono podatek dochodowy w celu zebrania funduszy na wojnę z Napoleonem. Najwyższa stawka wynosiła 10 proc., zwolnieni byli wszyscy, którzy zarabiali mniej niż 200 funtów. Średnia płaca wynosiła naówczas 20 funtów. Został on zniesiony w 1816 roku po zesłaniu Bonapartego na Wyspę Św. Heleny. Pomysł jednak chwycił i wkrótce podatki dochodowe wprowadziły kolejno Prusy, Holandia i Szwajcaria. W Stanach Zjednoczonych podatek dochodowy wprowadzono w 1862 w celu sfinansowania wojny domowej. Widać więc, że podatek, który obecnie uważa się za konieczny ma bardzo krótką historię. Podatek dochodowy wprowadzony podczas wojny secesyjnej miał dwie stawki 3% i 5%. Został zniesiony w 1872 roku. Uchwalono go na nowo w 1894 r., ale amerykański Sąd Najwyższy uznał obciążenie dochodów za niezgodne z konstytucją. Zmieniła to 16 poprawka do tejże konstytucji. Nowo wprowadzony podatek miał stawki od jednego do 7%, najwyższy próg podatkowy wynosił pół miliona dolarów, czyli, w przeliczeniu na współczesne pieniądze blisko 8 mln dol. Już w rok później najwyższa stawka podatku dochodowego w USA sięgnęła 77 %, a w latach II wojny światowej wynosiła 94 %. Co ciekawe, do II wojny światowej średnia stawka podatkowa (to jest całkowicie zapłacony podatek podzielony przez dochód) na rodzinę, z dochodem w wysokości 50 000 USD (mierzonym według wartości pieniądza z 1991 roku), nigdy nie wzrosła powyżej 4%. Od II wojny światowej nigdy nie spadła poniżej 14%. Najnowszym podatkiem, który w dodatku stanowi bardzo znaczną część wpływów do budżetu większości krajów UE jest VAT (ang. value added tax). Jako pierwsza VAT wprowadziła w 1954r. Francja. Polska wprowadziła podatek VAT w roku 1993r. 2 Wyobraźnia poborców podatku jest nieograniczona, kto wie, czego możemy spodziewać się w przyszłości? Literatura: opracowano na podstawie www.nbportal.pl www.taxworld.org http://ancienthistory.about.com, serwisu internetowego biblioteki University of North Texas, 3 System podatkowy w czasach PRLu W czasach PRL dominująca gospodarka uspołeczniona podporządkowana była nakazom planu, rozliczanego najczęściej w jednostkach naturalnych. W jej obrębie nie działały takie instytucje rynkowe jak: cena, przychód, koszt i zysk. Podatkami odpowiadającymi wskazanym kategoriom była objęta tylko gospodarka nieuspołeczniona. Wprowadzony w 1945 r. powszechny podatek od wynagrodzeń znoszony był sukcesywnie w latach 1971-1975 w stosunku do wynagrodzeń z tytułu zatrudnienia w jednostkach gospodarki uspołecznionej. Pobierany był aż do końca 1991 r. od osób zatrudnionych w sektorze prywatnym, a także od wynagrodzeń uzyskiwanych z pracy własnej, tj. z twórczości i działalności naukowej, oświatowej i artystycznej oraz z pracy wykonanej na podstawie umów o dzieło i umów zlecenia. Liniowa stawka podatku od wynagrodzeń ze stosunku pracy w sektorze prywatnym wynosiła najczęściej 20% lub 17,5%, w odniesieniu do honorariów artystycznych 10%, a od umów zlecenia lub o dzieło 20% podstawy opodatkowania. Nadbudową nad tym podatkiem był podatek wyrównawczy, wprowadzony w 1957 r. i obowiązujący do 1991 r. Po przekroczeniu pewnego limitu dochodów, podatnik (także zatrudniony w gospodarce uspołecznionej), zobowiązany był do złożenia zeznania podatkowego. Przy dochodach przekraczających ustalaną administracyjnie kwotę wolną, stawka podatku wynosiła 10%. W najwyższych przedziałach skali sięgała 50%, z tym, że od 1990 r. łączne obciążenie podatkiem wyrównawczym nie mogło przekroczyć 40% dochodu. W podatku wyrównawczym stosowane były liczne ulgi, m.in.: na budowę i remont domu, na utrzymanie dzieci, dla osób wykonujących zawody twórcze. 4 Działalność gospodarcza w sektorze nieuspołecznionym do 1993 r. opodatkowana była podatkiem obrotowym, wymierzanym od wielkości sprzedaży oraz progresywnym podatkiem dochodowym. Odmianą podatku obrotowego był podatek graniczny, obejmujący towary sprowadzane z zagranicy; zastąpiony w 1994r. przez podatek importowy. Znaczna część podatników płaciła podatki obrotowe i dochodowe w uproszczonych, zryczałtowanych formach. Do 1984 r. grunty indywidualnych gospodarstw rolnych były opodatkowane podatkiem gruntowym, natomiast dochody z niektórych upraw i rodzajów produkcji zwierzęcej, jako tzw. działy specjalne (uprawy gruntowe warzyw i kwiatów, krzewy owocowe, sady, uprawy w szklarniach, tunelach foliowych, drób rzeźny) opodatkowane były progresywnym podatkiem wyrównawczym. Dochód ustalany był przy zastosowaniu rocznych norm szacunkowych z jednostki produkcji. Przy wysokich dochodach podatek mógł wynieść krańcowo 50% dochodu szacunkowego. Począwszy od 1985 r. grunty gospodarstw rolnych oraz niektóre rodzaje produkcji rolnej, zaliczone do działów specjalnych, zostały opodatkowane podatkiem rolnym stanowiącym modyfikację podatku gruntowego. W ramach reformy wprowadzającej powszechny podatek od dochodów ludności, dochody z działów specjalnych produkcji rolnej zostały objęte tym podatkiem, z tym że do działów specjalnych zaliczono jedynie uprawy i produkcje prowadzone niezależnie od warunków klimatycznych i glebowych. Z początkiem lat 90-tych ułomny system podatkowy został zastąpiony nowym, zbliżonym do rozwiązań stosowanych w krajach Unii Europejskiej (też niedoskonałym). Reforma podatkowa przeprowadzona w latach 1991-1992 zlikwidowała kilka tytułów podatkowych: podatek od wynagrodzeń, wyrównawczy, podatek od płac - uiszczany przez pracodawców, podatek dochodowy od działalności gospodarczej, podatek rolny z działów specjalnych produkcji rolnej. Zlikwidowano również odrębne opodatkowanie podatkiem dochodowym osób prawnych z sektora gospodarki uspołecznionej i nieuspołecznionej, wprowadzając w styczniu 1989 r. jednolity podatek dochodowy od osób prawnych. W obszarze podatków dochodowych pewne doraźne rozwiązania utrzymały się jeszcze przez kilka lat, w tym tzw. "popiwek", czyli podatek od ponadnormatywnego wzrostu wynagrodzeń w przedsiębiorstwach państwowych. Wprowadzony jeszcze w latach 80-tych miał być przeciwwagą dla płacowych roszczeń załóg. Był on płacony przez przedsiębiorstwa, które przekroczyły ustalony administracyjnie poziom wzrostu wynagrodzeń. Podatek ten został zniesiony całkowicie w 1996 r. 5