Uploaded by common.user1836

Cywilizacja a człowiek - analiza i refleksje

Klaudiusz Sarna wypracowanie
„czy cywilizacja może zniszczyć człowieka?”
We wstępie chciałbym podać jakże to ważną tezę, którą wywnioskowałem po
przeczytaniu pierwszego tekstu. Tak, cywilizacja jest w stanie zniszczyć człowieka, kulturę i
wszystko co czasem mamy. Lecz nie do końca jest zła w stu procentach. Ludzie jako organizm
dominujący na tej planecie z nieprzeżartą szybkością rozwijają swoje umiejętności, budują
domy, odkrywają nowe tereny i lądy tylko po to by rozwinąć się bardziej i popchać ludzkość w
strone świetlanej przyszłości. 100 lat temu gdyby ktoś mi powiedział, że będziemy kiedyś
podróżować po kosmosie nie byłbym w stanie uwierzyć, i uznałbym tą osobe za wariata. Dzisiaj
gdy się mowi o kolejnej wystrzelonej sondzie na marsa jestem w szoku w jakim momencie
znajduje się ludzkość i to że ja jestem tego świadkiem, lecz mało kto pomyśli nad jednym
małym ale ważnym pytaniem. Za jaką cene?
Na początku chciałbym zwrócić uwagę na tekst „Listy z podróży do Ameryki”. Został
tam poruszony bardzo ważny temat ludzi czerwonoskórkich i ich mentalnej jak nie fizycznej
walce z amerykanami. Ludzie czerwonoskórzy jako dominujący w starszych czasach obywatele
ziem obydwu ameryk byli tam rdzennymi mieszkańcami i prowadzili wolne życie, w sensie
rozwoju i w sensie psychicznym. Byli po prostu wolnymi ludzmi w obu przypadkach. Z
nadejściem Europejczyków wszystko zaczęło się zmieniać. Ludzie zaczeli polować na Indian
tak jak kiedyś Indianie polowali na zwierzęta. Zaczeli przejmować ich ziemie i zabijać jeńców.
W naszym okresie życia czyli 21 w. takie zachowania nie są popierane przez amerykanów lecz
Indianie nie tyle co stanęli od tamtego czasu w miejscu to mało co się rozwinęli. Od kiedy
utworzyli rozejm między skórny (XD) indianie oddali wolność i dobrobytki tylko po to by teraz
nie dostać nic, tylko po to by wejść w coś (mowa o cywilizacji) na temat czego nie mieli pojęcia.
Indianie cenili sobie wolność, tradycje i miłość miedzy sobą, gdy Amerykanie pozbawili ich
tego dla ziem, pieniędzy i rozwoju swojej gospodarki. Niestety, ale moim zdaniem takie
działania były nie uniknione. Z czasem Indianie przestaną istnieć tak samo jak inne mniejszości
i to jest najlepszy dowód na to jak cywilizacja może negatywnie wpłynąć na rozój człowieka.
Należy także nawiązać do filmu „Avatar” W którym to także mamy ważny przebieg
sytuacji dochodzących do zniszczenia rozwoju człowieka. Film opowiada o dalekiej
przyszłości w której to ludziom przyszło zmierzyć się z nową rasą istot żywych na planecie
innej od ziemi. Na misje badawczą zostaje wysłany nasz główny bohater który to zamienia się
w jedną z tych istot i przechodzi w ich szeregi. Z czasem możemy zauważyć jak ludzka
cywilizacja niszczy wszystko co miała nowa rasa „ludzi” tylko po to, żeby móc zasiedlić się na
tej planecie i robić badania oraz rozwijać swoją cywilizacje. Avatar także jest wspaniałym
przykładem tego jak bardzo cywilizacja może wplynac na rozwój i go zniszczyć kosztem
swojego własnego rozwoju.
Kolejny ważny problem dotyczy opisu paryża w „Lalce” S. Wokulskiego Paryż w
Lalce przedstawiony jest jako kolebka cywilizacji, miasto które daje szansę na rozwój
nauki, społeczeństwa i twórczej myśli. Stanisław Wokulski, przybywa do Paryża
rozczarowany związkiem z Izabelą Łęcką. Jest zaskoczony wielkością i żywotnością
miasta, które ogłusza, oszałamia, bombarduje bodźcami. Z tekstu można wywnioskować
iż , porównał tak wielkie miasto do gąsienicy. Żyjącego organizmu który nie wzniósłby
tylu pięknych domów, ulic oraz budowli gdyby nie wspolpracowal. Celem tego akapitu
jest uzasadnienie w przekonaniu, że cywilizacja pcha ludzi w przód tylko jeśli
współpracują.
Jestem przekonany, że prawidłowo odpowiedziałem na pytanie dotyczące
zadania. Przeanalizowałem wszystkie teksty oraz film dogłębnie bez błędów, i śmiem
dalej twierdzić. Dzieki cywilizacji osiągniemy bardzo dużo, będziemy pchać w góre to
co mamy teraz tylko pod warunkiem współpracy i wzajemnego wsparcia.