Plotkarze umierają wcześniej

advertisement
nadzieja.pl - Jolanta Warzecha-Śmieja - Plotkarze umierają wcześniej
Plotkarze umierają wcześniej
Nie mam zamiaru rozwodzić się na temat przyczyn i istoty zjawiska plotkarstwem
zwanego. Chcę tylko wykazać, że to tak ulubione przez nas zajęcie ma niezwykle
fatalny wpływ na nasze zdrowie i samopoczucie.
Zacznijmy od naszego mózgu. Składa się z 16-tu miliardów komórek połączonych w
zespoły tysiąckomórkowe, posiada 3 tryliony połączeń. Niezwykły, lepszy od
najlepszych komputerów, a tym ciekawszy, że wciąż przez nas nie poznany do
końca. Wiemy jednak, że jest odpowiedzialny za myślenie, za nasze uczucia
(radości, szczęścia, miłości, ale także nienawiści), zawiaduje całym organizmem,
przyjmuje sygnały z zewnątrz, przetwarza je, wysyła swoje sygnały na zewnątrz,
jest więc też odpowiedzialny za naszą komunikację. Wszystko to tylko w niewielkim
stopniu jest zależne od naszej woli.
Nasze zwyczaje, nawyki, sposób odżywiania się — wszystko, co związane ze
zdrowiem fizycznym, jak i psychicznym, ma ogromny wpływ na nasz mózg. Ale to
nie koniec! Wpływ ten uwidacznia się jeszcze dalej: w działaniu mózgu na nasze
ciało!
We Francji, Włoszech i Stanach Zjednoczonych zaczęła się rozwijać kilka lat temu
nowa dyscyplina medycyny: psycho-neuro-endokryno-immunologia. Cóż kryje się
za ta nazwa? Nasze stany psychiczne bezpośrednio oddziaływają na mózg — a
więc na układ nerwowy — stąd składnik nazwy: psycho-neuro.
Podwzgórze, to część układu nerwowego, która przenosi nasze napięcia psychiczne
— poprzez przysadkę na wszystkie gruczoły wydzielania wewnętrznego, inaczej —
gruczoły endokrynowe. Stad nazwa: psycho-neuro-endokryno...
Narząd, dzięki, któremu posiadamy odporność immunologiczna na wiele chorób, to
grasica. A gruczoły endokrynowe potrafią ją zniszczyć. Gdy dotrze do nich
odpowiedni bodziec z mózgu. Stad: psycho-neuro-endokryno-immunologia.
Profesor medycyny, Julian Aleksandrowicz, wyjaśniał to w ten sposób: „[...] na
wypadek stresu, jednym z etapów mechanizmu obronnego organizmu jest
pobudzenie
podwzgórza
i
wzmożone
wydzielanie
hormonu
adrenokortykotropowego przez przysadkę. W następstwie tego kora nadnerczy
wytwarza kortykoidy. Jednym z nich jest kortyzon, który powoduje zanik grasicy i
porażenie immunologiczne”. Jednym słowem: czynniki psychiczne mogą
doprowadzić organizm do utraty odporności. Są więc „praprzyczyną” chorób
nowotworowych, bakteryjnych, wirusowych i autoimmunologicznych.
strona 1 / 2
nadzieja.pl - Jolanta Warzecha-Śmieja - Plotkarze umierają wcześniej
Co do tego wszyscy specjaliści są zgodni. Jedni uważają tylko, że napięcia
psychiczne są odpowiedzialne aż za 90%, a inni, że za ponad 50% chorób
somatycznych i psychicznych. Tak, czy inaczej — jest to niezwykle dużo, jeśli wziąć
pod uwagę fakt, że współczesna medycyna wyodrębnia około 30 tysięcy jednostek
chorobowych!
Tutaj możesz znaleźć listę przykładowych jednostek chorobowych, które mają
związek ze stresem (patrz: STRES A CHOROBY).
Teraz więc, gdy wiemy już jak wielki wpływ na nasze zdrowie mają emocje, nie
zdziwi nas wypowiedź dr McMillen’a, który badał ten problem. Podaje on, że
„obgadywanie ludzi nie zachowuje nas w wolności od całego mnóstwa chorób
umysłu i ciała. Słowne wyrażanie wrogości w stosunku do innych wywołuje
wydzielanie pewnych hormonów z przysadki mózgowej, nadnerczy, tarczycy i
innych gruczołów, i to w tak wielkim nadmiarze, że może to spowodować chorobę
w każdej części ciała”. Wiele chorób może rozwinąć się w momencie, gdy sycimy
niechęć przy wypowiadaniu jej w obecności innych ludzi.
No dobrze, zgoda — powie ktoś — co jednak mam zrobić, gdy wszystko wokoło
mnie irytuje? To prawda. Spotykamy się na każdym kroku z rożnymi stresami.
Tutaj znajdziesz najczęstsze przyczyny stresów (patrz: PRZYCZYNY STRESÓW).
Ale to przecież od nas zależy, jak się do nich ustosunkujemy! Czy zareagujemy
gniewem, zazdrością, depresją, żalem lub nienawiścią, które podkopią nasze
zdrowie, czy też nauczymy się patrzeć na wszystko z dystansem, spokojni,
opanowani, pełni radości i miłości, zakładający dobrą wolę innych? Tak, właśnie
pełni radości!!! Bo pozytywne emocje również mają niesamowity wpływ na nasze
zdrowie. Ale wpływ — pozytywny!
Nie proponuję nikomu wesołkowatego, beztroskiego patrzenia na świat. To nie
zawsze jest takie realne! Każdego z nas dotykają problemy, ale zacznijmy może
wreszcie zauważać również rzeczy piękne, dobre i radosne... Jako Polacy jesteśmy
już znani z tego, że potrafimy tylko narzekać. Nawet jeśli prawdziwe problemy
znikną — szybko znajdziemy sobie nowe, nawet urojone — byleby tylko móc
pomarudzić. Bo nie wypada inaczej, bo taka teraz moda.... Czas jednak z tym
skończyć! Czas zmienić swoje myślenie na pozytywne i pełne optymizmu!
Na zakończenie — jeszcze jeden argument na uśmiech: drogi internauto, jeśli masz
teraz posępną, złą lub smutną minę — na Twojej twarzy pracuje aż 47 mięśni! Jeśli
uśmiechasz się, jesteś rozpogodzony — tylko 17! Więc... jeśli chcesz uniknąć aż
30-tu zmarszczek na swojej twarzy, które może już niedługo ujawnią się —
USMIECHNIJ SIĘ! Ot, tak — po prostu! :-)
strona 2 / 2
Powered by TCPDF (www.tcpdf.org)
Download