Wartości w Konstytucji Europejskiej Ks. Krzysztof Mądel SJ Dzień Kultury Francuskiej 17 listopada 2006 Nowy Targ Wartości w Konstytucji Europejskiej (konspekt wykładu) Religia i porządek społeczny Systematyka historyczna Przykłady Stanowisko Kościoła katolickiego Pojęcia i przykłady Socjologia wartości, przekonań i deklarowanych postaw w dobie globalizacji Przykłady Wartości w Traktacie konstytucyjnym UE Stanowisko biskupów europejskich Personalizm i dobro wspólne Solidarność i pomocniczość Sprawiedliwość międzynarodowa Ratyfikacja Traktatu i scenariusze alternatywne Podsumowanie O strategii inteligentnego samorządu, państwa i Unii Religia i porządek społeczny: systematyka historyczna a) Premodernizm Totalizm religijny, cuius regio eius religio („czyja władza, tego religia”) Paweł Włodkowic w polemice z Falkenbergiem, 1417: „teza o nawracaniu siłą niewiernych, którą Krzyżacy wyznają, jest herezją” b) Modernizm Prywatyzacja i separacja religii i państwa („tronu i ołtarza”) Rewolucja Francuska, 1789: Deklaracja praw człowieka i obywatela (preambuła Konstytucji): „Nikt nie powinien być niepokojony z powodu wyznawanych poglądów, także religijnych, o ile ich wyznawanie nie zakłóca określonego prawem porządku społecznego”; zasada wolności religii; katolicyzm przestaje być religią państwową; protestanci mogą pełnić urzędy państwowe, 24 XII 1789; przywrócenie praw cywilnych i majątku uchodźcom protestanckim, 10 VII, 9 XII 1790; nadanie praw Żydom, 28 I, 26 VII, 16 VIII 1790; naród dysponentem majątku kleru, 2 XI 1789 Konstytucja USA, 1787, Poprawka I, 1791: „Congress shall make no law respecting an establishment of religion, or prohibiting the free exercise thereof; or abridging the freedom of speech, or of the press; or the right of the people peaceably to assemble, and to petition the government for a redress of grievances.” c) Postmodernizm Pluralizm i współzależność Konstytucja RP, 1997: „My, Naród Polski - wszyscy obywatele Rzeczypospolitej, zarówno wierzący w Boga będącego źródłem prawdy, sprawiedliwości, dobra i piękna, jak i nie podzielający tej wiary, a te uniwersalne wartości wywodzący z innych źródeł...” Orzeczenie 5-4 Sądu Najwyższego USA z 27 czerwca 2002: miejski program bonów edukacyjnych dla ubogich rodzin w Cleveland, Ohio (przyznający 2.250 USD ze środków publicznych na dziecko) jest "neutral in all respects toward religion." Kościół katolicki: od „wolności religii” czy „wolności religijnej” a) Niebezpieczna „wolność religii” Pius IX, Syllabus, 1864 potępia „wolność publicznego kultu” (nr 77; 78) Pius XII, Mowa o tolerancji, 1953 „to, co nie odpowiada prawdzie ani prawu moralnemu, nie ma obiektywnie prawa do istnienia, propagowania i działania, a jeśli może być usprawiedliwione w imię wyższego dobra, tzn. np. pokoju, to jednak bez angażowania ustawodawstwa państwowego” Edykt nantejski Henryka IV, 1598; religijny pokój Rzeszy w Augsburgu, 1555 a) istnienie wielu religii dopuszczalne za cenę pokoju społecznego b) istnienie fałszu możliwe tylko de facto, nigdy de iure b) Postulowana „wolność religijna” Sobór watykański II, Deklaracja o wolności religijnej, 1965: a) prawo do wolności religijnej trwale przysługuje również tym, którzy nie wypełniają obowiązku szukania prawdy i trwania przy niej; zaś korzystanie z tego prawa nie może napotykać przeszkód, jeśli tylko zachowany jest sprawiedliwy ład publiczny (DWR 2) b) Kościół rezygnuje z zajmowania uprzywilejowanej pozycji w państwie, a jeśli cieszy się jakimiś przywilejami, to tylko pod warunkiem, że nie uszczupla to wolności innych wspólnot i obywateli (DWR 6) c) samo państwo, jako że odpowiada za przestrzeganie praw, zobligowane jest do „otoczenia opieką także wolności religijnej każdego z obywateli i stwarzania dobrych warunków do rozwoju życia religijnego” (DWR 6) Sobór watykański II, Konstytucja duszpasterska o Kościele w świecie współczesnym Gaudium et spes, 1965, nr 63 „Słuszna autonomia rzeczy ziemskich. Wielu współczesnych ludzi zdaje się żywić obawy, aby ze ściślejszego połączenia ludzkiej aktywności z religią nie wynikły trudności dla autonomii ludzi, społeczeństw czy nauk.” „Jeśli przez autonomię w sprawach ziemskich rozumiemy to, że rzeczy stworzone i społeczności ludzkie cieszą się własnymi prawami i wartościami, które człowiek ma stopniowo poznawać, przyjmować i porządkować, to tak rozumianej autonomii należy się domagać; nie tylko bowiem domagają się jej ludzie naszych czasów, ale odpowiada ona także woli Stwórcy. Wszystkie rzeczy bowiem z samego faktu, że są stworzone, mają własną trwałość, prawdziwość, dobroć i równocześnie własne prawa i porządek, które człowiek winien uszanować, uznawszy właściwe metody poszczególnych nauk czy sztuk. (…) Dlatego niechaj wolno będzie wyrazić ubolewanie nad niektórymi postawami umysłowymi, jakich dawniej na skutek nie dość jasno rozumianej słusznej autonomii nauk nie brakowało także między samymi chrześcijanami, a które wywoławszy waśnie i spory doprowadziły umysły wielu do przeciwstawienia wiary i wiedzy.” Sobór watykański II, Konstytucja duszpasterska o Kościele w świecie współczesnym Gaudium et spes, 1965, nr 63 „Lecz jeśli słowom «autonomia rzeczy doczesnych» nadaje się takie znaczenie, że rzeczy stworzone nie zależą od Boga, a człowiek może ich używać bez odnoszenia ich do Boga, to każdy uznający Boga wyczuwa, jak fałszywymi są tego rodzaju zapatrywania. Stworzenie bowiem bez Stworzyciela zanika. Zresztą wszyscy wierzący, jakąkolwiek wyznawaliby religię, zawsze w mowie stworzeń słyszeli głos i objawienie Stwórcy. Co więcej, samo stworzenie zapada w mroki przez zapomnienie o Bogu.” Laickość, laicité, liberalizm Laicyzm – świeckość, a-, anty-, nie-religijność, a-, anty-, nie-klerykalność, aspekt humanistyczny i religijny, sens potoczny, gr. laos, lud, laik to ktoś nieobyty z czymś Laicité (fr.) – wyznaniowość, areligijność wielka rewolucja francuska nadaje temu pojęciu charakter ściśle prawny i czyni istotnym elementem nowożytnej konstytucji społecznej, przykłady: religia w szkole francuskiej, kontrowersje z chustami Liberalizm „liberalny” – właściwy człowiekowi należącemu do stanu wolnego, który posiadł artes liberales, czyli wykształcenie klasyczne, jest intelektualnie niezależny, światły, otwarty, wielkoduszny. później także stanowisko polityczno-ekonomiczne przeciwne absolutyzmowi i centralizmowi po rewolucji francuskiej również takie stanowisko religijne, koncepcja społeczna, polityczna lub ekonomiczna, która wyklucza jakiekolwiek odniesienie do Absolutu katolickie potępienie liberalizmu Sobór Watykański I, Konstytucja De Fide, 1870, potępia racjonalizm i naturalizm; dogmat Soboru o papieskiej nieomylności w sprawach wiary i moralności Pius IX, Encyklika Quanta cura, 8 XII 1864; oraz Syllabus Pius X, przemówienie z 17 IV 1907, oraz Dekret Świętego Oficjum, 3 VII 1907, wyliczający 64 błędy modernizmu Grzegorz XVI, Encyklika Mirari Vos, 15 VIII 1832, potępia polityczną formę liberalizmu oraz tzw. Liberalny katolicyzm Leon XIII potępia liberalizm w encyklikach: O ludzkiej wolności, 20 I 1888; O złu społeczeństwa współczesnego, 21 IV 1878; O sekcie socjalistów, komunistów i nihilistów, 28 XII 1878; O chrześcijańskiej filozofii, 4 VIII 1879; O małżeństwie, 10 II 1880, O pochodzeniu władzy cywilnej, 29 VII 1881; O masonerii, 20 IV 1884; O państwie chrześcijańskim, 1 XI 1885; O życiu chrześcijańskim, 25 XII 1888; O podstawowych obowiązkach obywatela chrześcijanina, 10 I 1890, O kwestii społecznej, 15 V 1891; O znaczeniu jedności wiary i jedności Kościoła dla zachowania fundamentów moralnych państwa, 20 I 1894, O prześladowaniu Kościoła na całym świecie,19 III 1902 katolicka pochwała liberalizmu J. E. E. Dalberg-Acton, Wykłady o rewolucji francuskiej (1895-99), wyd. 1910; tegoż History of Freedom, 1877. Jan Paweł II, Centesimus annus, 1991: „Wydaje się, że zarówno wewnątrz poszczególnych narodów, jak i w relacjach międzynarodowych wolny rynek jest najbardziej skutecznym narzędziem wykorzystania zasobów i zaspokajania potrzeb. Dotyczy to jednak tylko tych potrzeb, za których zaspokojenie można zapłacić, to jest które dysponują siłą nabywczą, i tych zasobów, które ‘nadają się do sprzedania’, czyli mogą uzyskać odpowiednią cenę” (nr 34). Literatura: katolicką interpretację laicite podaje: Joseph-Marie Verlinde, Chrześcijaństwo wiosną Europy, Warszawa, 2004; krytyczną systematykę liberalizmów podaje Jacek Bartyzel, Liberalizmy, 2005. Odrodzenie religijne 1960: wśród socjologów zajmujących się problematyką modernizacji i sekularyzacji w latach 60. dominuje przekonanie o stopniowym wygasaniu religii w erze nauki 1970: po roku 1968 ta tendencja ulega odwróceniu, socjologowie coraz częścije dostrzegają przejawy religijnego odrodzenia Więcej na ten temat: „The Globalization of Religion and Politics” by Darrell J. Fasching, University of South Florida, http://www.cas.usf.edu/GlobalResearch/fasching%20paper.doc (maj 2003) Po zamachu terrorystycznym na World Trade Center 11 września 2002 r. często cytowanym autorem staje się Samuel Huntington, który kilka lat wcześniej postawił kontrowersyjną tezę „There can be no true friends without true enemies”, sugerując tym samym, że upadek wielkich ideologii i odrodzenie się starych tradycji religijnych w nowy sposób spolaryzuje społeczność międzynarodową, rodząc tym samym zagrożenie dla pokoju. Samuel P. Huntington, The Clash of Civilizations and the Remaking of World Order, New York 1996. S. Huntington: Zachód i reszta świata, 1920 Pod panowaniem Zachodu Kraje realnie lub nominalnie niezależne od Zachodu Samuel P. Huntington, The Clash of Civilizations and the Remaking of World Order, New York 1996. S. Huntington: Zimna wojna, 1960 Wolny świat Blok komunistyczny Inne państwa Samuel P. Huntington, The Clash of Civilizations and the Remaking of World Order, New York 1996. S. Huntington: Świat podziałów cywilizacyjnych, 1990 Zachodnia Latynoska Afrykańska Islamska Chińska Hinduska Prawosławna Buddyjska Japońska Samuel P. Huntington, The Clash of Civilizations and the Remaking of World Order, New York 1996. Jeden naród, dwie kultury Gertrude Himmelfarb, One Nation, Two Cultures, grudzień 1999 (George Bush otrzymuje wtedy nominację Republikanów): społeczeństwo USA składa się z dwóch odrębnych kultur: Alan Wolfe, One Nation. After All, 1998 (George Bush zastanawiał się czy wrócić do polityki): pierwsza wywodzi się z lat 1960 jest hedonistyczna, indywidualistyczna i zsekularyzowana druga z 1950 jest purytańskia, religijna i skupiona wokół rodziny Ten podział ma swoje początki w XVIII-wiecznej Anglii. Adam Smith nazwał te grupy mianem „utracjuszy” i „dziwaków” (the “loose” and the „austere”); Michael Barone: the Beautiful and the Dutiful w USA dominuje dość homogeniczna klasa średnia, której kardynalną cnotą jest tolerancja. Klasa ta żyje w kraju „cichej wiary”, „zwykłych obowiązków” i „nieokreślonej moralności”. Wojna ma charakter wewnętrznego zmagania. Neither beautiful nor dutiful. Mutable, perhaps. W wyborach do Kongresu 2001 obie partie uzyskały podobny wynik, ok. 48-49% głosów każda. Wcześniej Bill Clinton został powtórnie prezydentem z poparciem 49%. One nation, fairly divisible, under God, The Economist Jan 18th 2001 Narody i wartości wartości egzystencjalne wartości auto-ekspresyjne World Values Survey, University of Michigan, 2003. Por. Living with a superpower, The Economist, 2 Jan 2003. wartości tradycyjne Światopogląd (pionowo) Konfucjańskie Szwecja Wartości tradycyjne to religia, P o k o m u n i s t y c z n e P r o t e s t a n c k ie rodzina, ojczyzna, silne poczucie Norwegia tożsamości narodowej. Rodzice Estonia Chiny Dania Bułgaria domagają się od dzieci Rosja Niemcy posłuszeństwa, chcą, Czechy Białoruś Litwa Korea żeby dzieci spełniały ich oczeFinlandia Szwajcaria Holandia Płd. Ukraina kiwania, odrzucają aborcję, Czarnogóra Tajwan Słowenia eutanazję, rozwody, samobójŁotwa stwo. Wartości laickie Albania Serbia Francja Luksemburg Słowacja Mołdawia zawierają katalog wartości Islandia Macedonia Węgry Belgia przeciwnych. ● ● Austria Włochy Jakość życia (poziomo) Wielka Europa Środkowo–Wschodnia Nowa Brytania Wartości egzystencjalne Zelandia Hiszpania Gruzja Bośnia Chorwacja są istotne dla ludzi walczących Azerbejdżan Kanada Katolicka na co dzień o przetrwanie, o Australia Rumunia Europa Armenia bezpieczeństwo fizyczne i Polska ekonomiczne. Ludzie żyjący w USA Wietnam poczuciu zagrożenia z reguły Indie Anglosaskie okazują niechęć wobec cudzoziemców, Azja Turcja mniejszości seksualnych, osób chorych na Chile AIDS, stronią także od aktywności Argentyna Indonezja Irlandia Filipiny politycznej, nawet od pisania petycji, Dominikana uważają, że mężczyźni są lepszymi liderami Iran Peru Ameryka politycznymi niż kobiety. Wartości autoŁacińska Brazylia RPA ekspresyjne zawierają katalog wartości Jordania Egipt Nigeria Meksyk przeciwnych. Uganda Wenezuela Zimbabwe Oprac. na podstawie setek Ghana Maroko Kolumbia kwestionariuszy wysyłanych w ciągu Afryka Puerto Rico Tanzania ostatnich 25 lat do mieszkańców Salwador 78 krajów (85% populacji). wartości laickie Japonia Świat podziałów cywilizacyjnych Współczesny konflikt nie rozgrywa się między islamem i Zachodem islamem i chrześcijaństwem islamem i judaizmem Prawdziwy konflikt współczesności rozgrywa się między dwiema alternatywnymi wizjami przyszłości w obrębie danej kultury i religii. Tu i na kolejnych sześciu stronach cytuję Darrell J. Fasching, „The Globalization of Religion and Politics”, http://www.cas.usf.edu/GlobalResearch/The%20Globalization%20of%20Religion%20a nd%20Politics%204a.ppt (maj 2003). Odrodzenie religijne i konflikty globalne Dwie formy odrodzenia religijnego: Fudamentalizm religijny Religijny postmodernizm Dwa modele: Przedmodernistyczny totalizm Ponowoczesny pluralizm Dwa przykłady Osama bin Laden Gandhi Odrodzenie religijne i konflikty globalne Dwie formy odrodzenia religijnego: Wojna toczy się między dwoma wizjami religii i cywilizacji w ponowoczesnym świecie: fudamentalizm religijny religijny postmodernizm dwie grupy zwolenników dwa sposoby (formuły) obecności w świecie Dwie grupy ludzi ci, którzy wierzą, że istnieją dwie grupy ludzi i ci, który w to nie wierzą Those who say there are two kinds of people and those who don’t Dwie drogi do globalizacji: podbój wzajemne zrozumienie Wojna bin Ladena z dominacją Zachodu 1957: ur. w Ryadh, w Arabii Saudyjskiej 1981: zdobywa wykształcenie w zakresie administracji publicznej poddany wpływom radykalnego islamu 1980s: walczy z Rosjanami w Afganistanie 1990: władze saudyjskie odrzucają jego propozycję obrony kraju przed inwazją iracką u boku oddziałów USA 1994: traci obywatelstwo saudyjskie 1990s: działa w Sudanie, dzięki doświadczeniu wojennemu staje się liderem światowego terroryzmu zorganizowanego na wzór międzynarodowego holdingu 1996: wraca do Afganistanu i wypowiada jihad Ameryce i Zachodowi Wojna Gandhi’ego z zachodnim kolonializmem Mohandas K. Gandhi, ur. 2 X 1869 w Porbandar, Gujarat, Indie 1890: zdobywa wykształcenie prawnicze w Anglii studiuje Bhagavad Gita 1893: przełom – upokorzenie w RPA 1906: jako sanitariusz wojskowy bierze udział w powstaniu Zulusów 1906-1914: kształci zwolenników cywilnego nieposłuszeństwa bez użycia przemocy jako narzędzia politycznego nacisku w obozach w RPA, Phoenix Farm, później Tolstoy Farm 1915: w wieku 45 lat powraca do Indii, aby pokierować ruchem na rzecz zniesienia brytyjskiego panowania kolonialnego i zjednoczenia Indii 15 VIII 1947: sukces i porażka 30 I 1948: ginie w zamachu Gandhi i bin Laden: podobieństwa Obaj kształcą się z myślą o karierze urzędniczej w sektorze publicznym. Obaj doznają religijnego przebudzenia w czasie studiów. Obaj nie lękają się śmierci z powodu religijnej przemiany. Obaj wzywają do partyzanckiej walki z kolonializmem i dominacją Zachodu. Obaj odrzucają modernistyczną prywatyzację religii, obaj doceniają polityczne znaczenie religii dla zmiany porządku społecznego. Obaj sięgają do piśmiennych zabytków własnej kultury w poszukiwaniu inspiracji dla swoich rewolucyjnych planów. Obaj są charyzmatycznymi mówcami. Obaj są mistrzami organizacji i strategii politycznej. Obaj zyskują zwolenników także za granicą, organizują międzynarodowy ruch i zagraniczne obozy szkoleniowe. Obaj dla osiągnięcia swojego celu wykorzystają globalne strategie medialne. Obaj w mistrzowski sposób wykorzystują systemy wroga. Gandhi i bin Laden: różnice Edukacja Gandhi’ego była między-kulturowa, zaś bin Ladena nie. Religijne przebudzenie bin Ladena cechował religijny dualizm, zaś u Gandhi’ego dominowało przekonanie o jedności całego rodzaju ludzkiego. Bin Laden odrzucał wszystkie wartości społeczne Zachodu, zaś Gandhi uznawał za swoje te, które afirmują jedność rodzaju ludzkiego. Obaj nawiązują do militarnych narracji rodzimych tradycji religijnych dla uzasadnienia swoich rewolucji, ale bin Laden rozumie wojnę jako terroryzm (siły), natomiast Gandhi spirytualizuje ją (siła ducha) w postaci idei obywatelskiego nieposłuszeństwa bez użycia przemocy. Gandhi posługuje się globalnymi mediami w celu obudzenia sumień i uświadomienia ludziom jedności rodzaju ludzkiego, bin Laden używa ich dla budzenia wzajemnej niechęci i podziałów. Gandhi dąży do przekształcenia społeczeństwa przez własne cierpienie, bin Laden przez cierpienie innych. Dla bin Ladena sukces sprowadzał się do geograficznej separacji społeczności wiernych i pogan (dar al Islam vs. dar al harb). Dla Gandhi’ego sukces oznaczał współpracę i współzależność w pluralistycznym świecie. Nowa ekonomia. Woda, ziemia, powietrze i... Pierwsza fala globalizacji, 1492 Zachodni kolonializm, handel morski, dobra nieprzetworzone Portugalia, Hiszpania, Francja, Anglia, Holandia Druga fala globalizacji, 1800 Industrializacja, energia z paliw kopalnych Anglia I p. XIX w., Francja i Niemcy II p. XIX w., USA, Europa Trzecia fala globalizacji, 1980 Nowe technologie obróbki informacji (komputer osobisty, Internet). Eksport wyrobów przemysłowych krajów rozwijających się wzrósł z 25% w 1980 do pond 80% w 1998. Beneficjentami tych zmian są m.in. Brazylia, Chiny, Węgry, Indie, Meksyk. W latach 1980-2000 24 kraje rozwijające się (3 mld mieszkańców) podwoiły stosunek dochodów z handlu zagranicznego do PKB. PKB liczony na jednego mieszkańca wzrastał w tych krajach co roku średnio o 1% w latach 1960., 3% w 1970., 4% w 1980., 5% w latach 1990. Inne kraje rozwijające się (ok. 2 mld ludzi) notowały spadek PKB. Czwarta fala globalizacji, XXI w. Polityczna umowa regulująca warunki handlu (Antoni Z. Kamiński) Inc.? Odnawialne źródła energii? Komunikacja w czasie rzeczywistym? Zrównoważony rozwój? TQM? Kultura? Literatura: Robbie Robertson, The Three Waves of Globalisation: A History of a Developing Global Consciousness, London 2003. Nowi tytani The New Titans, The Economist, Sep 14th 2006 Nowi tytani The New Titans, The Economist, Sep 14th 2006 Nierówności społeczne: rosną czy maleją? Przepaść między krajami bogatymi i biednymi cały czas rośnie. W Mozambiku dochód narodowy (PKB) liczony na osobę spadł z ok. 1 tys. dolarów w 1950 r. do ok. 850 dolarów w 1990. W tym samym czasie PKB USA wzrósł z blisko 10 tys. dolarów do blisko 24 tys. dolarów na głowę (wg cen z 1990 r.). Średnie zarobki mieszkańców Mozambiku w 1990 roku liczone w sile nabywczej pieniądza były niższe niż zarobki w jakimkolwiek kraju europejskim (łącznie z Rosją) w roku 1870. PKB Chin w 1990 r. wynosił 60% PKB Rosji. Dziesięć lat później proporcje te uległy odwróceniu. A century of progress, The Economist, Apr 15th 2000 Nowa ekonomia, czyli znowu na swoim Zatrudnienie w trzech gałęziach gospodarki, USA, % 100 usługi 80 60 40 przemysł 20 rolnictwo i kopalnictwo 0 1810 Toiling from there to here, The Economist, Dec 25th, 1999. 1900 1999 Projekt Traktatu Konstytucyjnego UE, 2003 Projekt nowego traktatu konstytucyjnego Unii Europejskiej (UE) przedstawiony przez Valérego Giscarda d’Estaing na posiedzeniu Rady Europejskiej w Tesalonikach w dn. 20 czerwca 2003 r. został przyjęty przez środowiska polityczne z umiarkowanym entuzjazmem. Komitet Wykonawczy Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (ComECE) wyraził się z uznaniem o zapisach natury antropologicznej zawartych w art. 2 dokumentu, docenił także uznanie statusu Kościołów i związków wyznaniowych w krajach członkowskich UE (art. 51), skrytykował jednak treść preambuły traktatu, zarzucając jej brak uwzględnienia roli chrześcijaństwa w dziejach Europy, a także brak bezpośredniego odwołania się do Boga, gwaranta wolności i godności osoby ludzkiej. Katolicka nauka społeczna dostarcza kryteriów etycznej oceny projektu Konstytucji: traktaty międzynarodowe winny być sprawiedliwe, a w swoich rozstrzygnięciach ustrojowych winny respektować podstawowe reguły życia społecznego wyrażone w zasadach personalizmu, dobra wspólnego, solidarności i pomocniczości. Sprawiedliwość jako konstytucja społeczna sprawiedliwość wymienna obywatele personalizm i solidaryzm, prawa człowieka Sprawiedliwość jako konstytucja społeczna aspekt instytucjonalny dobro wspólne sprawiedliwość wymienna obywatele aspekt osobowy Sprawiedliwość jako konstytucja społeczna dobro wspólne sprawiedliwość legalna polityczna społeczna sprawiedliwość dystrybutywna sprawiedliwość wymienna obywatele Sprawiedliwość jako konstytucja społeczna dobro wspólne subsydiaryzm sprawiedliwość legalna polityczna społeczna sprawiedliwość dystrybutywna sprawiedliwość wymienna obywatele personalizm i solidaryzm, prawa człowieka Pomocniczość dobro wspólne dobro wspólne dobro wspólne instytucje państwowe, porządek prawny, kultura narodowa... samorząd terytorialny i zawodowy, kultura regionu... stowarzyszenia i ruchy obywatelskie, kultura lokalna, obyczaje... Dobro wspólne: super-państwo czy organ międzynarodowy? Konstytucja UE nadaje dotychczasowym strukturom unijnym osobowość prawną. Od chwili przyjęcia Konstytucji Unia będzie mogła występować na forum międzynarodowym jako samodzielny podmiot, a więc także zawierać traktaty międzynarodowe, posiadające wartość zobowiązującą dla wszystkich jej członków. Sytuacja ta nie jest wszakże całkowicie nowa. Unia od dłuższego czasu funkcjonowała już jako quasi-osoba prawna w negocjacjach dotyczących międzynarodowego handlu, a poprawki wniesione przez stronę brytyjską do projektu Konstytucji jasno sugerują, że to kraje członkowskie przekazują określoną część swoich kompetencji Unii, a nie odwrotnie. Kompetencje tych krajów nie mogą być w praktyce ograniczone wbrew woli tych państw, a sama Unia nie będzie mogła np. zastąpić W. Brytanii i Francji w Radzie Bezpieczeństwa ONZ. Nowa Unia wciąż będzie pozbawiona dwóch bardzo istotnych cech państwa, a mianowicie prawa do nakładania podatków i prowadzenia wojny. Obok własnego parlamentu, sądu najwyższego, scalonej władzy wykonawczej (przewodniczący Komisji Europejskiej), banku centralnego, waluty, budżetu sięgającego 100 mld euro i zawiązku sił zbrojnych, nowa Unia będzie posiadać także ustawę zasadniczą, kartę podstawowych praw obywatelskich, policję kryminalną i imigracyjną, ministra spraw zagranicznych oraz dwóch prezydentów (Rady Europejskiej i Komisji Europejskiej). Dobro wspólne: super-państwo czy organ międzynarodowy? Istotnemu zwiększeniu ulegają kompetencje Parlamentu Europejskiego, który będzie mógł podejmować procedury legislacyjne w zakresie wymiaru sprawiedliwości, rolnictwa oraz budżetu Unii. Nowa Unia nie będzie super-państwem. Minister spraw zagranicznych Unii nie będzie mieć prawa do podejmowania decyzji ponad głowami rządów krajów członkowskich, które zachowają także pełne kompetencje wobec własnych sił zbrojnych. Artykuł 10 projektu Konstytucji stwierdza wprawdzie, że „konstytucja i prawo przyjęte przez instytucje unijne winno mieć prymat nad prawem krajów członkowskich”, eksperci sądzą jednak, że zapis ten winien być stosowany tylko w odniesieniu do określonych przypadków i rozumiany w sensie zmiany jakościowej. Nie inaczej funkcjonowała ta zasada w praktyce od chwili zawarcia Traktatu Rzymskiego. Sformułowanie jednolitego traktatu konstytucyjnego, określającego podstawowe reguły współpracy w ramach wspólnoty 15 europejskich państw stało się koniecznością w związku ze znacznym rozszerzeniem tej wspólnoty w maju 2004 r. o kolejne 10 krajów, w tym także Polskę. Bez zmiany dotychczasowych struktur, nowa Unia nie mogłaby być efektywnie zarządzana, a to w praktyce oznaczyłoby uszczerbek dla wspólnego dobra. Pilną potrzebą było także ujednolicenie istniejącego prawodawstwa unijnego (acquis communautaire), z uwagi na jego obszerność i wynikające stąd trudności interpretacyjne i proceduralne. Solidarność: wszyscy za jednego i jeden za wszystkich W kwestiach dotyczących polityki zagranicznej Rada Europejska podejmuje decyzje większością głosów odnośnie przedłożeń europejskiego ministra spraw zagranicznych, ale tylko wtedy, kiedy wcześniej jednogłośnie poprosi go takie przedłożenie. Każdy kraj, który spodziewa się, że takie przedłożenie będzie dla niego niekorzystne, może w praktyczny sposób je zablokować. Ta zasada znajduje swe zastosowanie także w odniesieniu do kwestii militarnych. Żaden kraj nie może być zmuszony do udziału w wojnie większością głosów. Zawarte w Konstytucji stwierdzenie, iż Unia winna zmierzać do „stopniowego zdefiniowania wspólnej polityki obronnej” może niepokoić kraje neutralne, takie jak Irlandia i Austria, a także NATO. Konstytucja przewiduje możliwość powołania Europejskiej Agencji Uzbrojenia, której zadaniem byłoby m.in. zachęcanie krajów członkowskich do zakupu broni w Europie, a nie np. w Stanach Zjednoczonych. Solidarność: wszyscy za jednego i jeden za wszystkich Konstytucja nie wprowadza poważniejszych zmian na płaszczyźnie ekonomicznej. Budżet Unii nadal będzie przyjmowany jednogłośnie. Nieformalna dotąd grupa krajów stosujących wspólną walutę europejską (tzw. Eurogrupa) zyskała odrębną legalną tożsamość oraz prawo do stosowania w swoim gronie ostrzejszej dyscypliny budżetowej i fiskalnej. Idea powołania europejskiego ministra finansów z prawem do nakładania podatków oraz zacieśnienia polityki fiskalnej w obrębie całej Unii nie została w Konstytucji uwzględniona. Konstytucja przewiduje wprawdzie, że podatki od przedsiębiorstw mogą zostać ujednolicone większością głosów, jeśli tylko kraje jednogłośnie zgodzą się wcześniej na takie głosowanie, ale eksperci spodziewają się, że ten zapis Konstytucji zostanie odrzucony przez rządy W. Brytanii, Hiszpanii i Polski. Rozstrzygnięcia konstytucyjne odkreślające relacje między krajami Unii respektują zasadę solidarności. Zakładają one bowiem istnienie stałej woli aktywnej współpracy między tymi krajami, a zarazem każdemu z nich dają prawo, do wycofania się z tej współpracy w przypadku konfliktu interesów. Personalizm: zgoda tylko w kwestii podstawowych zasad Karta Praw Podstawowych przyjęta na forum Unii w grudniu 2000 r. i inkorporowana w całości w tekst Konstytucji już w momencie swych narodzin budziła spore kontrowersje. Kościół katolicki odnosił się krytycznie do jej ogólnikowych definicji antropologicznych, doceniając zarazem zawarte w niej gwarancje dla wolności obywatelskich. Kraje anglosaskie, które posługują się systemem prawa precedensowego, z niepokojem przyjmują tzw. zapisy socjalne Karty, m.in. gwarantujące obywatelom UE prawo do pracy, strajku, informacji i udziału w konsultacjach pracowniczych, a nawet prawo do darmowego doradztwa pracy. Strona brytyjska i irlandzka domaga się, aby wszystkie te regulacje odnosiły się nie do prawa państwowego, ale tylko do ustawodawstwa samej Unii, a także starają się o uzupełnienie preambuły Karty o stwierdzenie, że nie stwarzają one nowych praw w stosunku do już istniejących. Unia przyjęła wspólne zasady odnośnie karania niektórych przestępstw, zwłaszcza tych o konsekwencjach międzynarodowych, a także korupcji i przemytu narkotyków. Konstytucja UE wprowadza minimalne wymogi proceduralne w postępowaniu karnym. W toku debat nad Konstytucją pojawiała się także propozycja powołania urzędu Europejskiego Prokuratora, który mógłby przed sądach krajowych wnosić oskarżenia przeciwko naruszeniu unijnego prawa. Zmiany w zakresie wymiaru sprawiedliwości i spraw wewnętrznych Unii, w tym także prawa karnego i imigracyjnego, nie będą już mogły być blokowane przez każde z państw członkowskich, lecz będą przyjmowane większością głosów. Personalizm: zgoda tylko w kwestii podstawowych zasad Z punktu widzenia chrześcijańskiego personalizmu zapisy Konstytucji UE dotyczące praw obywatelskich zasługują na uznanie, choć nie bez poważnych zastrzeżeń, zwłaszcza w odniesieniu do braku jednoznacznych definicji granic życia ludzkiego, małżeństwa, praw rodziny i praw rodzicielskich. Najbardziej pozytywny rezultat nowej regulacji płynie jak się wydaje z samego faktu poszerzenia Unii, dzięki któremu obywatele nowych państw członkowskich nabędą takich same prawa jak pozostali mieszkańcy Unii. Pomocniczość na forum zjednoczonej Europy Traktat o Unii Europejskiej, zwany Traktatem z Maastricht, 1992, nazywa integrację europejską „nowym etapem w procesie tworzenia ściślejszego związku między narodami Europy, w którym decyzje są podejmowane (w sposób możliwie najbardziej otwarty – poprawka z Amsterdamu, 1997) na szczeblu jak najbliższym obywatelowi” (Artykuł A). Traktat o Wspólnocie Europejskiej, zwany Amsterdamskim, 1997, postanawia w, iż „w zakresie, który nie podlega wyłącznej kompetencji Wspólnoty, Wspólnota podejmuje działania, zgodnie z zasadą subsydiarności, tylko wówczas i tylko w takim zakresie, w jakim cele proponowanych działań nie mogą być skutecznie zrealizowane w odpowiedni sposób przez państwa członkowskie, natomiast z uwagi na skalę lub skutki tych działań, mogą być lepiej zrealizowane przez Wspólnotę. Żadne działanie Wspólnoty nie wykracza poza to, co jest konieczne do zrealizowania celów określonych w niniejszym traktacie” (Artykuł 3B). Pomocniczość: jak chronić się przed Brukselą Konstytucja nie decentralizuje de facto dotychczasowych kompetencji Unii, ale otwiera taką możliwość na przyszłość. Artykuł 9.3 stwierdza, iż „Unia może podejmować działania tylko wtedy i tylko w takim zakresie, w jakim zamierzone cele nie mogą być osiągnięte przez same państwa członkowskie”, a zarazem „mogą być lepiej osiągnięte na poziome Unii”. Osobny protokół zawarty w Konstytucji nt. respektowania zasady pomocniczości i proporcjonalności stwierdza, że Komisja Europejska zobowiązana jest wykazać, że proponowane przez nią rozwiązania są zgodne z zasadą pomocniczości, a zarazem spełniają kryteria jakościowe, a jeśli to możliwe także kryteria ilościowe. Parlamenty narodowe mogą zakwestionować propozycje Komisji w ciągu sześciu tygodni, jeśli ustalą, że propozycje te naruszają pomocniczość. Jeśli jedna trzecia parlamentów zgłosi takie zastrzeżenia, Komisja jest zobowiązana do zrewidowania, aczkolwiek nie do całkowitego wycofania swoich propozycji. Parlamenty i rządy krajów członkowskich mogą także odwoływać się do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w tej sprawie. Podczas prac nad Konstytucją W. Brytania opowiadała się za stworzeniem urzędu prezydenta Rady Europejskiej, który wraz z ministrem spraw zagranicznych mógłby reprezentować Unię na arenie międzynarodowej. Propozycja miała charakter antyfederalistyczny, wzmacniała bowiem ciało złożone z szefów rządów krajów członkowskich. W. Brytania, Francja, Hiszpania i Włochy opowiadały się za zastąpieniem dotychczasowego modelu rotacyjnego przewodnictwa w Radzie UE urzędem stałego prezydenta Rady, co jednak spowodowało sprzeciw mniejszych krajów, dlatego w ostatecznym, kompromisowym rozwiązaniu kompetencje prezydenta Rady zostały znacznie ograniczone. Pomocniczość: jak bronić się przed Brukselą Zachowaniu zasad pomocniczości i równości sprzyja nowy układ wpływów w obrębie Komisji Europejskiej. Konstytucja określa, że skład Komisji tworzy 15 komisarzy „z teką” i prawem głosu oraz 15 innych komisarzy nie posiadających żadnych kompetencji ani prawa głosu, ale wyposażonych w pełne zaplecze logistyczne. Poszczególne kraje będą posiadać własnego komisarza zgodnie ze ściśle określoną regułą rotacji. Konstytucja modyfikuje ustalenia przyjęte w Nicei w 2000 r. określające, że Francja, W. Brytania i Niemcy posiadają 29 mandatów w Radzie Europejskiej, zaś dwukrotnie mniejsze Hiszpania i Polska aż 27 mandatów. W r. 2009 lub 2011 te dysproporcje zostaną usunięte przez przyjęcie zasady, iż większość w głosowaniach będzie tworzyć zwykła większość głosów tych państw, których populacja równa jest co najmniej 60% populacji całej Unii. Z punktu widzenia katolickiej nauki społecznej zasada pomocniczości nie jest uwzględniona przez Konstytucję Europejską w stopniu wystarczającym. Zapisy Konstytucji sprawiają wrażenie, jakby ustawodawca chciał jedynie zabezpieczyć interesy państw członkowskich wobec „monopolitstycznych” zapędów Brukseli, a tymczasem pomocniczość domaga się czegoś więcej. Tylko takie rozwiązania ustrojowe, w których kompetencje przekazane wyższej instancji wykonywane są przez tę instancję w taki sposób, aby mogła ona jak najszybciej zwrócić je właściwym podmiotom, zasługują na miano pomocniczych. W zapisach Konstytucji ta dynamika nie została uwzględniona. Konstytucja nie definiuje wystarczająco jasno strategicznych celów wspólnych polityk Unii ani też nie przewiduje takiego trybu ich oceny, który z osiągania samodzielności przez państwa członkowskie czyniłby wartość podstawową. Sprawiedliwość: każdy podejmuje decyzję we własnym imieniu Konstytucja Europejska, jak każdy traktat międzynarodowy, musi być ratyfikowana w sposób jednogłośny, tzn. przez wszystkie rządy i parlamenty państw członkowskich, także wszystkie późniejsze zmiany w traktacie muszą być przyjmowane jednogłośnie, aczkolwiek bez konieczności ich ratyfikacji w parlamentach krajowych. W październiku 2003 r. prace nad projektem Konstytucji podejmą rządy wszystkich krajów Unii, a jej ostatecznego zatwierdzenia dokona Parlament Europejski. Dalsze procedura przewiduje ratyfikację traktatu przez parlamenty krajów członkowskich Unii. Trudno określić jak daleko idącym zmianom ulegnie obecny projekt Konstytucji podczas konsultacji rządowych. Większe kraje Unii już zapowiedziały, że chcą podjąć na nowo niektóre kwestie, bardzo jednak możliwe, że etap konsultacji międzyrządowych zakończy się w przewidzianym czasie sześciu miesięcy. Irlandia i Dania są zobowiązane do przeprowadzenia ogólnonarodowych referendów, zaś Francja, Hiszpania i Portugalia, a także niektóre nowe państwa członkowskie zamierzają takie referenda przeprowadzić. Jak należy się spodziewać negatywny wynik plebiscytów w jednym lub dwóch krajach nie zatrzyma procesu politycznego integracji kontynentu. Konstytucja zawiera formalny zapis, stwierdzający, iż państwa mogą opuścić Unię. Jedynym wymogiem jest wysłanie noty z dwuletnim wyprzedzeniem. Zamiast podsumowania: Czy Unia jest inteligentna? Nowoczesne państwo powinno być „inteligentne”, tzn. przede wszystkim mieć silną metabolikę informacyjną, a nie energetyczną, winno zatem być zdolne do: absorbcji informacji o stanie środowiska identyfikacji punktów krytycznych wykorzystania tej informacji do stworzenia strategii rozwoju społeczno-gospodarczego Strategie „inteligentnego państwa”: Stabilizacja makroekonomiczna Konkurencyjność na rynku wewnętrznym Stabilność polityczna Praworządność Rozbudowa infrastruktury materialnej Troska o kapitał społeczny Literatura: Antoni Z. Kamiński, Bartłomiej Kamiński, Korupcja rządów. Państwa pokomunistyczne wobec globalizacji, Warszawa 2003, s. 238nn. Stara i nowa ekonomia. Rola państwa Fordyzm Negocjacje zbiorowe Uspołecznienie bogactwa (państwo dobrobytu) Centralizacja Państwo lub miasto „subsydiujące” Krajowa polityka regionalna Badania i rozwój finansowane przez przedsiębiorstwa Wiodąca rola przemysłu w tworzeniu innowacji Post-fordyzm Negocjacje prowadzone na szczeblu lokalnym lub firmy Prywatyzacja potrzeb zbiorowych oraz zabezpieczenia społecznego; pomoc charytatywna Decentralizacja i zaostrzająca się konkurencja międzyregionalna Państwo lub miasto przedsiębiorcze Terytorialne (sub-krajowe) polityki regionalne Badania i rozwój finansowane przez sektor publiczny Wiodąca rola sektora publicznego w tworzeniu innowacji Źródło: Grzegorz Gorzelak, Reforma terytorialnej organizacji kraju: geneza, założenia, uzasadnienie, w: Idem (ed.), Decentralizacja terytorialnej organizacji kraju: założenia, przygotowanie, ustawodawstwo, Raporty CASE nr 21, Warszawa 1999, ss. 9-20. Stara i nowa ekonomia. Proces produkcji Fordyzm Ekonomia skali Produkcja masowa Uniformizacja i standaryzacja Duże zapasy surowców, półfabrykatów i wyrobów gotowych Badania jakości ex-post Duże straty czasu pracy Produkcja zależna od czynników produkcji i zasobów Integracja pionowa (czasem pozioma) Redukcja kosztów w wyniku kontrolowania płac Post-fordyzm Ekonomia jakości i zakresu Produkcja małoseryjna Produkcja elastyczna, wielość wytwarzanych produktów Brak zapasów Kontrola jakości wkomponowana w proces produkcji Zmniejszenie strat czasu pracy Produkcja zależna od popytu (Quasi-)pionowa integracja; zlecanie robót podwykonawcom Redukcja kosztów w wyniku innowacji i poprawy jakości Źródło: Grzegorz Gorzelak, Reforma terytorialnej organizacji kraju: geneza, założenia, uzasadnienie, w: Idem (ed.), Decentralizacja terytorialnej organizacji kraju: założenia, przygotowanie, ustawodawstwo, Raporty CASE nr 21, Warszawa 1999, ss. 9-20. Stara i nowa ekonomia. Praca Fordyzm Post-fordyzm Robotnik wykonuje pojedyncze, proste czynności Płaca akordowa (oparta o normy techniczno-ekonomiczne) Wysoka specjalizacja pracy Brak lub ograniczone szkolenia zawodowe, brak podnoszenia kwalifikacji w miejscu pracy Nacisk na ograniczanie zakresu odpowiedzialności robotnika Brak pewności pracy i złe warunki dla zatrudnionych czasowo; poszerzanie się umów nieformalnych Wielość zadań Płaca wg stawki osobistej Eliminacja specjalizowanych czynności Długie szkolenie w miejscu pracy Zwiększony nacisk na współodpowiedzialność robotników Wysoka pewność pracy dla pracowników podstawowych (zatrudnienie do emerytury) Źródło: Grzegorz Gorzelak, Reforma terytorialnej organizacji kraju: geneza, założenia, uzasadnienie, w: Idem (ed.), Decentralizacja terytorialnej organizacji kraju: założenia, przygotowanie, ustawodawstwo, Raporty CASE nr 21, Warszawa 1999, ss. 9-20. Stara i nowa ekonomia. Przestrzeń Fordyzm Hierarchia przestrzenna oparta na funkcjach Przestrzenny podział pracy Homogenizacja regionalnych rynków pracy (przestrzenna segmentacja rynków pracy) Globalne sieci dostawców i podwykonawców Organizacja przestrzeni konsumpcji w formie suburbanizacji Post-fordyzm Powstawanie skupisk i aglomeracja Przestrzenna integracja lub podział pracy Dywersyfikacja rynków pracy (segmentacja rynków pracy w danym miejscu) Terytorializacja więzi między firmami Organizacja przestrzeni konsumpcji przez miejskie centrum Źródło: Grzegorz Gorzelak, Reforma terytorialnej organizacji kraju: geneza, założenia, uzasadnienie, w: Idem (ed.), Decentralizacja terytorialnej organizacji kraju: założenia, przygotowanie, ustawodawstwo, Raporty CASE nr 21, Warszawa 1999, ss. 9-20. Stara i nowa ekonomia. Rola państwa Fordyzm Negocjacje zbiorowe Uspołecznienie bogactwa (państwo dobrobytu) Centralizacja Państwo lub miasto „subsydiujące” Krajowa polityka regionalna Badania i rozwój finansowane przez przedsiębiorstwa Wiodąca rola przemysłu w tworzeniu innowacji Post-fordyzm Negocjacje prowadzone na szczeblu lokalnym lub firmy Prywatyzacja potrzeb zbiorowych oraz zabezpieczenia społecznego; pomoc charytatywna Decentralizacja i zaostrzająca się konkurencja międzyregionalna Państwo lub miasto przedsiębiorcze Terytorialne (sub-krajowe) polityki regionalne Badania i rozwój finansowane przez sektor publiczny Wiodąca rola sektora publicznego w tworzeniu innowacji Źródło: Grzegorz Gorzelak, Reforma terytorialnej organizacji kraju: geneza, założenia, uzasadnienie, w: Idem (ed.), Decentralizacja terytorialnej organizacji kraju: założenia, przygotowanie, ustawodawstwo, Raporty CASE nr 21, Warszawa 1999, ss. 9-20. Stara i nowa ekonomia. Ideologia Fordyzm Masowa konsumpcja dóbr trwałego użytku Modernizm Państwo narodowe Uspołecznienie Post-fordyzm Konsumpcja zindywidualizowana Postmodernizm Lokalizm i regionalizm Indywidualizacja Źródło: Grzegorz Gorzelak, Reforma terytorialnej organizacji kraju: geneza, założenia, uzasadnienie, w: Idem (ed.), Decentralizacja terytorialnej organizacji kraju: założenia, przygotowanie, ustawodawstwo, Raporty CASE nr 21, Warszawa 1999, ss. 9-20. Stare i nowe kryteria lokalizacji inwestycji Fordyzm Postfordyzm Zasoby siły roboczej Koszty robocizny Kwalifikacje siły roboczej Koszty robocizny Łatwość nabycia surowców Koszty transportu Infrastruktura transportowa Bliskość autostrady, lotniska międzynarodowego Ponadregionalne połączenia kolejowe Dostatek mocy Koszty energii Specjalizacja lokalnego przemysłu Bliskość dostawców Niskie podatki Pomoc finansowa władz publicznych Jakość administracji lokalnej Opłaty lokalne Usługi miejscowych banków Wspieranie działalności gospodarczej Jednostki obsługi biznesu, izby gospodarcze Klimat Bliskość szkół wyższych i instytutów badawczych Dobry wizerunek miasta/regionu Komunikacja miejska Mieszkania Zaplecze medyczne Życie kulturalne, możliwości wypoczynku Źródło: Grzegorz Gorzelak (ed.), Decentralizacja terytorialnej organizacji kraju: założenia, przygotowanie, ustawodawstwo, Warszawa 1999, s. 17. http://www.jezuici.pl/~kmadel