etyka w badaniach naukowych - Zeszyty Problemowe Postępów

advertisement
ZESZYTY PROBLEMOWE POSTĘPÓW NAUK ROLNICZYCH 2008 z. 530: 95-104
ETYKA W BADANIACH NAUKOWYCH
Jan Gawęcki
Katedra Higieny śywienia Człowieka, Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu
Etyka jako gałąź filozofii, zajmująca się wartościowaniem ludzkich czynów, stara
się odpowiedzieć na pytanie: czym jest dobro w Ŝyciu człowieka i jak powinien on
postępować? [POPKIN, STROLL 1994].
O przetrwaniu cywilizacji i systemów społecznych decyduje ich zdolność do
samoobserwacji i ustanawiania reguł mających ukierunkowywać ludzkie zachowania.
Normy etyczne, będące szczególną grupą takich reguł, mają charakter uniwersalny.
Oznacza to, Ŝe nie ma etyki naukowca, lekarza, czy rolnika, tak jak nie ma przepisów
ruchu drogowego odmiennych dla samochodów osobowych, karetek pogotowia czy
traktorów. JednakŜe w róŜnych dziedzinach Ŝycia występują specyficzne problemy
etyczne i potrzeby uregulowań w tym zakresie, tak jak i konkretne drogowe znaki
zakazu czy nakazu mogą odnosić się w sposób szczególny do róŜnych uŜytkowników
dróg.
Etyka ma odniesienie do wszystkich sfer ludzkiej aktywności, w tym takŜe do
działalności naukowej. W szczególny sposób odnosi się to do nauk przyrodniczych, co
znalazło swój wyraz w wyodrębnieniu się w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku
nowej dyscypliny wiedzy, zwanej bioetyką. Według Paszewskiego [PASZEWSKI 2003]
bioetyka zajmuje się konfrontowaniem sądów moralnych i teorii etycznych ze
współczesnymi wyzwaniami biologii, medycyny, rolnictwa, ekologii i innych nauk o
Ŝyciu i środowisku naturalnym. Tworzy ona podstawy regulacji prawnych dotyczących
badań naukowych z tego zakresu i zastosowania ich wyników w praktyce, mając na
uwadze godzenie interesów społeczeństwa, uczonych i przedsiębiorców. Narodziny
bioetyki wiąŜą się z inicjatywą grupy filozofów, teologów i biologów Uniwersytetu w
Georgetown oraz działaniami Kongresu Amerykańskiego, który w 1974 roku powołał
do Ŝycia Narodową Komisję dla Ochrony Osób w Badaniach Biomedycznych i
Behawioralnych (National Comission for Protection of Human Subject of Biomedical
and Behavioral Research). Szczególnie wiele problemów bioetycznych przysparzała i
przysparza eugenika, zajmująca się regulacją rozrodu i genetycznym doskonaleniem
gatunku ludzkiego [WIELKA ENCYKLOPEDIA 2003], Ŝeby wymienić tylko: reprodukcyjne
klonowanie, przerywanie ciąŜy, sterylizację populacyjną, eutanazję, terapię genową,
wykorzystywanie ludzkich embrionów w celach leczniczych itp. Nie oznacza to, Ŝe
w innych dziedzinach nauki nie występują dziś istotne problemy etyczne, choć nie
zawsze są one przez środowisko uczonych dostrzegane i traktowane z odpowiednią
troską.
Nauki rolnicze, stanowiące znaczącą gałąź nauk przyrodniczych, napotykają w
ostatnich latach na wiele dylematów etycznych, z których jedne mają charakter ogólny,
a inne szczegółowy. Dylematy te, które chciałbym poniŜej krótko zarysować, moŜna
rozpatrywać w pięciu grupach, wiąŜąc je z:
J. Gawęcki
96
•
•
•
•
•
komercjalizacją badań,
wyborem kierunków i problemów badawczych,
praktyką badań naukowych,
wykorzystywaniem w badaniach ludzi i zwierząt,
relacjami uczonych z otoczeniem.
Komercjalizacja badań i instytucji naukowych
Jeśli chodzi o finansowo-gospodarczy aspekt działalności badawczej to truizmem
jest stwierdzenie, Ŝe nauka była, jest i będzie motorem postępu, przynosząc wymierne
korzyści tym, którzy mając dostęp do jej odkryć potrafią to odpowiednio wykorzystać.
Z jednej strony mamy zatem działania rządów, prowadzących z mandatu społecznego
określoną politykę naukową połączoną z finansowaniem badań i instytucji naukowych z
budŜetu państwa, z drugiej prywatny sektor gospodarczy zainteresowany
inwestowaniem w badania jako środek własnego wzbogacenia. Sheldon Krimsky w
ksiąŜce „Skorumpowana nauka” [KRIMSKY 2006], szczegółowo analizuje patologie
będące następstwem komercjalizacji badań naukowych w Stanach Zjednoczonych w
drugiej połowie XX wieku. Stwierdza on, iŜ uczelnie amerykańskie ze „świątyń
mądrości”, oferujących powszechny i wolny dostęp do wiedzy i osiągnięć naukowych,
przeistoczyły się w obrosłe spółkami miejsca generowania zysków, gdzie pogoń za
sukcesem finansowym coraz częściej godzi w obiektywizm badań, a o pozycji uczonego
decydują nie odkryte i głoszone prawdy o świecie, ale udane przekształcenia wiedzy w
produkt handlowy. Sponsorowanie instytucji naukowych przez prywatne koncerny
zainteresowane określonymi badaniami i zawłaszczającymi ich wyniki sprawiło, Ŝe
niegdysiejszą otwartość nauki w coraz większym stopniu zastępuje tajemnica handlowa,
znacząco hamując rozwój niektórych badań. Podobnego zdania jest James Watson,
odkrywca struktury DNA, zdaniem którego gdyby nie kilka tysięcy patentów
biotechnologicznych obliczonych na doraźny zysk, wiele problemów współczesnego
społeczeństwa przypuszczalnie dawno doczekałoby się rozwiązania [WATSON, BERRY
2005]. Monopol w dysponowaniu wynikami badań, które mogłyby w istotny sposób
przyczynić się do ograniczenia głodu na świecie i ochrony zdrowia społeczeństwa
sprawia, Ŝe słuszna skądinąd zasada wolności korzystania z wyników badań naukowych
coraz częściej przegrywa z pazernością człowieka i instytucji, którzy będąc
właścicielami patentów lub licencji naduŜywają swoich praw i ograniczają dostępność
do nowej rośliny, środka chemicznego czy lekarstwa, przez limitowanie produkcji lub
nadmiernie wysokie ceny. Działające na rzecz rolnictwa zamoŜne koncerny i
przedsiębiorstwa, głównie branŜy chemicznej (nawozy sztuczne, środki ochrony roślin),
farmaceutycznej (leki weterynaryjne, dodatki do Ŝywności i pasz) i metalowej (sprzęt i
maszyny rolnicze) finansując badania często teŜ oczekują z góry określonego wyniku i
potrafią w dotkliwy sposób okazywać niezadowolenie z „przesadnie” obiektywnych
efektów pracy beneficjenta. Stąd pokusa, aby wyniki badań „dostosować” do oczekiwań
sponsora, której uleganie jest tyleŜ opłacalne, co szkodliwe.
Jeszcze innym powszechnym zjawiskiem związanym z komercjalizacją badań
jest nieuczciwe bogacenie się dzięki udostępnianiu wybranym firmom wyników badań
wykonywanych za pieniądze społeczne.
W Polsce udział środków pozabudŜetowych w finansowaniu badań naukowych
jest bardzo niski, wielokrotnie niŜszy niŜ w USA, toteŜ póki co większość patologii
opisywanych przez Krimsky’ego dotyczy nas w małym stopniu. Popierając działania
władz zmierzające do tego, aby pozabudŜetowe nakłady na naukę znacząco wzrosły,
trzeba jednak juŜ dziś domagać się rozwijania instrumentów prawnych i
ETYKA W BADANIACH NAUKOWYCH
97
instytucjonalnych, które skutecznie zapobiegną związanym z tym zagroŜeniom.
Wybór kierunków i problemów badawczych
Wybór problematyki badawczej wiąŜe się ściśle z wolnością badań i odpowiedzialnością zawodową. W przyjętej w 2005 roku Europejskiej Karcie Naukowca
(2005/251/WE) odnośnie tej pierwszej znajduje się następujący zapis: „W swoich
badaniach naukowcy powinni kierować się dobrem ludzkości oraz zmierzać do
poszerzenia granic wiedzy naukowej, korzystając z wolności przekonań i wypowiedzi, a
takŜe wolności określania metod rozwiązywania problemów, zgodnie z uznanymi
zasadami i praktykami etycznymi. Powinni oni jednakŜe uznawać ograniczenie tej
wolności wynikające z określonych warunków prowadzenia badań naukowych (opieka
naukowa, względy budŜetowe i infrastrukturalne, ochrona własności intelektualnej),
przy czym wspomniane ograniczenia nie powinny pozostawać w sprzeczności z
zasadami i praktykami etycznymi, których naukowcy muszą przestrzegać.” Co się tyczy
odpowiedzialności zawodowej to Karta stwierdza, Ŝe „naukowcy powinni poczynić
wszelkie moŜliwe starania, by zagwarantować, Ŝe ich badania mają znaczenie dla
społeczeństwa i nie powielają badań przeprowadzonych wcześniej lub w innym
miejscu.”
Ostatnio moŜna spotkać się z poglądem, Ŝe dziś to nie natura jest głównym
źródłem zagroŜeń dla świata i człowieka, ale badania naukowe. Generowany przez
naukę przyrost wiedzy i rozwój jej praktycznych zastosowań przekraczają bowiem
moŜliwości samokontroli, toteŜ powinny być przez społeczność międzynarodową
skutecznie monitorowane i w razie konieczności ograniczane, aby nie stworzyły
zagroŜenia dla naszej cywilizacji. Dylemat czy istnieją moralnie dopuszczalne i
niedopuszczalne kierunki badań nieobcy jest z pewnością wielu dziedzinom nauki, ale
jak się wydaje w mniejszym stopniu dotyka on uczonych uprawiających tzw. badania
podstawowe, które mają na celu poszerzenie wiedzy o nas samych i otaczającym
świecie, o zachodzących w nich zjawiskach i procesach, ich uwarunkowaniach i
współzaleŜnościach. Uczeni ci, odwołując się do postulatu wolności w rozszerzaniu
granic ludzkiego poznania, mogą w swoim sumieniu łatwiej abstrahować od zagroŜeń
związanych z niegodziwym wykorzystaniem wyników ich badań. W mniej komfortowej
sytuacji są przedstawiciele nauk uprawiających badania stosowane, zorientowane na
praktyczne wykorzystanie aktualnych zasobów wiedzy. W działalność przedstawicieli
tych nauk, do których zaliczają się nauki rolnicze, zawsze w mniejszym lub większym
stopniu wpisane jest ingerowanie w istniejący stan rzeczy, czyli tzw. wdroŜenie
wyników badań do praktyki, dlatego nie mogą oni nie brać powaŜnie pod uwagę
róŜnych moŜliwych skutków takiej ingerencji. Oczywiście w działaniach
innowacyjnych ryzyka całkowicie wyeliminować się nie da, bo nie da się do końca
przewidzieć i zbilansować wszystkich następstw, jakie działanie takie pociągnie za sobą
w naszym złoŜonym świecie, teraz i w przyszłości. Dlatego przykładowo, trudno mieć
pretensje do uhonorowanego nagrodą Nobla odkrywcy DDT o nie wzięcie pod uwagę
skaŜenia środowiska naturalnego, do jakiego doprowadziło powszechne stosowanie
tego związku w ochronie roślin. Niekiedy jednak, pod presją sławy lub/i pieniędzy
uczony moŜe ulec pokusie prowadzenia badań, którym przy najlepszych chęciach
trudno przypisać godziwy cel, np. wykorzystywania manipulacji genetycznych dla
otrzymywania ziemniaków zawierających narkotyki czy wytwarzania biologicznej
broni masowego raŜenia. Aby zabezpieczyć się przed skutkami podejmowania takich
badań społeczność międzynarodowa dąŜy do ustanowienia stosownych uregulowań
prawnych. Samo ustanowienie odpowiedniego prawa nie oznacza jednak zniknięcia
98
J. Gawęcki
problemu, dlatego sądzę, Ŝe o tym czy jakiś kierunek badań jest z moralnego punktu
widzenia uprawniony, czy nie, uczony powinien rozstrzygać przyjmując za nieŜyjącym
ks. Józefem Tischnerem, iŜ etyczne jest takie działanie, które zorientowane jest na
dobro drugiego człowieka.
Z wyborem kierunków badań wiąŜe się teŜ inny, niezbyt często dostrzegany,
problem etyczny dotyczący finansowania. W systemach zarządzania nauką funkcjonujących w wielu krajach znaczący głos w dystrybucji środków budŜetowych na
badania naukowe mają sami uczeni. PoniewaŜ środki te są zawsze ograniczone
finansowanie jednych kierunków badań musi oznaczać nie podejmowanie lub
zaniechanie innych kierunków. W państwach niezbyt zamoŜnych, takich jak Polska,
wybór kierunków badań objętych priorytetami finansowymi powinien w większym
stopniu, niŜ np. w USA czy Japonii, podporządkowywać aspiracje uczonych potrzebom
społeczeństwa i interesom rodzimej gospodarki. MoŜna tu odwołać się do znanego
wszystkim ekonomistom prawa Engla, które mówi, Ŝe w miarę wzrostu dochodów
państwa lub gospodarstwa domowego maleje w ich budŜecie udział wydatków na
Ŝywność i mogą one większe środki przeznaczać na dobra wyŜszego rzędu. Dlatego nie
tylko we mnie wątpliwości moralne budzi np. finansowanie przez nasz kraj niektórych
kosztownych badań z zakresu fizyki jądrowej czy badań dotyczących roślin uprawnych
i zwierząt hodowlanych o marginalnym znaczeniu dla polskiego rolnictwa (np. nad
hodowlą strusi). Dotychczasowe próby określenia przez Komitet Badań Naukowych, a
potem Ministerstwo Nauki kierunków badań stanowiących priorytet przy przydzielaniu
budŜetowych środków finansowych trudno uznać za udane, gdyŜ albo odwoływały się
one do wzorców zagranicznych (np. Programów Ramowych UE), albo były
sformułowane tak ogólnikowo, Ŝe mieściły się w nich niemal wszystkie kierunki badań,
którymi zainteresowani byli członkowie gremium stanowiącego. Sytuacja w tym
zakresie moŜe w najbliŜszym czasie ulec poprawie po przyjęciu nowego Krajowego
Programu Badań Naukowych i Prac Rozwojowych ustalającego strategiczne obszary
i programy badań na najbliŜsze lata.
Praktyka badań naukowych
W pracy naukowej, obok znajomości warsztatu badawczego uprawianej dyscypliny, obowiązują określone reguły postępowania [ZNANIECKI 1991]. Reguły te w
zwięzły sposób przedstawiają m.in. opracowaną przez PAN broszurę „Dobre obyczaje
w nauce” [Komitet Etyki w Nauce 1994] i wydana przez Ministerstwo Nauki i
Informatyzacji publikacja pt. „Dobra praktyka badań naukowych” [Zespół Etyki w
Nauce 2004]. Autorzy tych opracowań zwracają uwagę, Ŝe nieodłącznym atrybutem
pracy naukowej, nastawionej na poszukiwanie prawdy i dzielenie się nią z innymi,
muszą być wysokie standardy rzetelności i skrupulatne przestrzeganie właściwego
nauce systemu wartości. Jako podstawowe wyróŜniki dobrej praktyki badań naukowych
ta ostatnia publikacja wymienia:
•
Przestrzeganie zasad pracy naukowej (reprezentatywność próby, adekwatność i
standaryzacja metod, skrupulatne dokumentowanie wyników i sceptycyzm w ich
ocenie, uczciwe uznawanie udziału współpracowników i poprzedników, rzetelne
ocenianie prac innych),
•
właściwe kierownictwo i współpracę w zespołach badawczych,
•
szczególne traktowanie i otaczanie opieką młodych badaczy,
•
przestrzeganie zasad autorstwa publikacji naukowych.
Opierając się na propozycjach amerykańskiej Narodowej Rady Nauki i Technologii
(National Science and Technology Council) sformułowano tam teŜ definicje
ETYKA W BADANIACH NAUKOWYCH
99
nierzetelności w nauce (scientific miscounduct) czyli występków przeciwko etyce
polegających na zmyślaniu, fałszowaniu lub plagiatorstwie (przywłaszczaniu idei
i wyników) przy aplikowaniu o fundusze na badania, przy ich prowadzeniu, prezentowaniu wyników lub recenzowaniu.
W naukach rolniczych specyficzne zagroŜenia dla rzetelności metodologicznej
wiąŜą się z długotrwałością i kosztochłonnością prowadzonych badań. PoniewaŜ w
badaniach tych nie moŜna wyeliminować wielu czynników zakłócających takich, jak:
warunki glebowe i klimatyczne, zmienność genetyczna itp., dla uzyskania
wiarygodnych wyników eksperymenty muszą być kilkakrotnie powtarzane. Często teŜ
na wyniki załoŜonego doświadczenia trzeba czekać kilka lat, a w leśnictwie nawet i
kilkadziesiąt lat. W tej sytuacji niecierpliwość samych uczonych oraz naciski
dyrektorów instytutów i zleceniodawców rodzą pokusę do przedwczesnego kończenia
badań i upowszechnienia niepełnych wyników.
Badania rolnicze, aby przyniosły oczekiwane efekty poznawcze i praktyczne,
muszą teŜ być prowadzone na odpowiednio duŜym materiale, a ich wyniki potwierdzone w skali półtechnicznej lub technicznej. Są więc z reguły bardzo kosztowne
wymagając stad zwierząt, budynków inwentarskich, maszyn rolniczych, licznego
personelu pomocniczego itp. Sytuacja ekonomiczna większości placówek naukowych i
skąpe środki przyznawane z budŜetu na działalność statutową i projekty badawcze
sprawiają, Ŝe coraz częściej rezygnuje się z przestrzegania kanonów doświadczalnictwa
rolniczego, prowadzi badania na nie reprezentatywnej próbie, w mikroskali, czy wręcz
w rzeczywistości wirtualnej, przenosząc wnioski na warunki produkcyjne bez
potwierdzenia wyników w badania półtechnicznych. Zmianom tym towarzyszy proces
pozbywania się przez uczelnie rolnicze i instytuty resortu rolnictwa zakładów
doświadczalnych lub ograniczania ich potencjału. W konsekwencji mnoŜą się
przyczynkarskie publikacje i nieudane rozwiązania praktyczne, powodując z jednej
strony szkody dla samej nauki i jej obrazu w społeczeństwie, a z drugiej straty
finansowe dla wdraŜającego. Nie bez znaczenia jest fakt, Ŝe moŜe się to odbywać
stosunkowo bezkarnie, gdyŜ środowisko naukowe jest bardzo pobłaŜliwe dla takich
badaczy, a rolnicy jako tzw. rozproszony odbiorca wyników, w przeciwieństwie do
przedsiębiorstw przemysłowych, nie są w stanie wyegzekwować odszkodowań za straty
związane z nieudanym wdroŜeniem. Pocieszające jest w tym wszystkim, Ŝe przyroda
nieuchronnie i bezwzględnie weryfikuje ludzkie koncepcje. MoŜemy być pewni, Ŝe
świat wcześniej czy później dowie się o rzeczywistej wartości ogłoszonych wyników
badań, jak to było z „zimną fuzją” Fleischmanna czy odkryciem najcięŜszego
pierwiastka o masie atomowej 118, a środowisko naukowe osądzi, czy ich
sfalsyfikowanie wynikało z błędu, do którego ma prawo kaŜdy badacz poruszający się
na granicy znane - nie znane, czy teŜ było efektem świadomego naciągania i
„fabrykowania” danych. Póki to jednak nie nastąpi uczony odpowiedzialny za
fałszerstwo otrzymywać będzie środki na kontynuację badań, a inni marnować czas i
pieniądze, podejmując próby potwierdzenia sensacyjnych wyników [GAWĘCKI 2003].
Wykorzystywanie w badaniach zwierząt i ludzi
Czwarte źródło problemów etycznych, specyficzne w duŜej mierze dla nauk
biologicznych, rolniczych i medycznych, stanowi wykorzystywanie do badań zwierząt
hodowlanych i laboratoryjnych [GAWĘCKI 2001]. Problemy etyczne dotyczą tu zarówno
zasadności i warunków prowadzenia takich badań, jak i niepotrzebnego szafowania
Ŝyciem zwierząt i zadawania im cierpienia. Od 1997 roku wiele zagadnień z tego
zakresu, wzorem innych krajów, zostało u nas uregulowanych prawnie w uchwalonej
100
J. Gawęcki
przez Sejm Ustawie o Ochronie Zwierząt. Aby ograniczyć nieuzasadnione uŜywanie
zwierząt polski ustawodawca uznał doświadczenia i testy na zwierzętach za
dopuszczalne jedynie wówczas, gdy są one konieczne dla badań naukowych, dydaktyki
w szkole wyŜszej albo ochrony zdrowia ludzi lub zwierząt, i gdy celów tych nie da się
osiągnąć w inny sposób z powodu braku odpowiednich metod alternatywnych (np. z
uŜyciem kultur tkankowych). Dodatkowo obwarował on wykorzystywanie zwierząt do
badań naukowych umieszczeniem placówki w ogłoszonym przez Premiera wykazie
jednostek uprawnionych do prowadzenia takich badań, posiadaniem przez osoby i
laboratoria (zwierzętarnie) mające prowadzić takie badania stosownych upowaŜnień,
oraz kaŜdorazowe uzyskanie zgody Lokalnej Komisji Etycznej ds. Doświadczeń na
Zwierzętach na przeprowadzenie określonego testu czy eksperymentu. NaleŜy
zaznaczyć, Ŝe obecnie warunkiem zakwalifikowania do finansowania projektu
badawczego, w którym planowane są badania na zwierzętach jest dołączenie przez
wnioskodawcę dokumentu potwierdzającego uzyskanie takiej zgody. Ustawa o
Ochronie Zwierząt uczyniła wiele dla bardziej etycznego postępowania naukowców ze
zwierzętami, ograniczyła teŜ liczbę i zakres badań na zwierzętach, ale nie mogła objąć
wszystkich problemów etycznych, jakie rodzi prowadzenie takich badań. Dlatego
wszędzie tam, gdzie jest to moŜliwe naleŜy starać się wdraŜać w Ŝycie tzw. „Ideę 3 R”,
zaproponowaną przez zoologa Wiliama Russella i mikrobiologa Rexa Burcha, która
zyskuje coraz więcej zwolenników na całym świecie. Idea ta stawia przed naukowcami
prowadzącymi badania z udziałem zwierząt trzy zadania:
•
zastępowania zwierząt w eksperymentach modelami nie odczuwającymi
cierpienia (Replacement),
•
zmniejszania do minimum liczby zwierząt niezbędnych do badań (Reduction),
•
ulepszania modeli eksperymentalnych oraz procedur i technik badawczych
(Refinement).
Postulaty powyŜsze zostały wprawdzie sformułowane z myślą o doświadczeniach na
zwierzętach laboratoryjnych, ale z powodzeniem moŜna je odnieść takŜe do badań
zootechnicznych i weterynaryjnych z uŜyciem zwierząt hodowlanych. Z kolei do
zwierząt hodowlanych w szczególny sposób odnosi się, mający etyczne konotacje,
ustawowy zakaz patentowania sposobów modyfikacji genomu, które powodują
cierpienie bez istotnych korzyści dla samych zwierząt lub człowieka, oraz zakaz
patentowania zwierząt, będących efektem takich modyfikacji.
Do najczęściej spotykanych nieetycznych praktyk w badaniach na zwierzętach
moŜna zaliczyć: nieuzasadnione uŜywanie zwierząt do badań, szafowanie ich Ŝyciem i
zadawanie bólu, brak opieki weterynaryjnej, przetrzymywanie zwierząt
w nieodpowiednich warunkach, prowadzenie badań przez osoby i laboratoria nieuprawnione lub niezgodnie z zezwoleniem Lokalnej Komisji Etycznej ds. Doświadczeń
na Zwierzętach.
Co się tyczy badań klinicznych i innych badań prowadzonych z wykorzystaniem
wolontariuszy to zasady etyczne prowadzenia takich badań sformułowała w 1964 roku
tzw. Deklaracja Helsińska, której przepisy nowelizowano następnie w latach: 1975,
1983, 1989, 1996, 2000. W świetle tych przepisów za nieetyczne postępowanie w
badaniach na ludziach naleŜy uznać w szczególności: brak badań przedklinicznych (na
zwierzętach), wymuszanie pisemnej zgody na udział w badaniach, nieinformowanie lub
nierzetelne informowanie o celu i zakresie badań (cel, metoda, ryzyko, korzyści),
nieprzestrzeganie zasady poufności, okresowe zaniechanie leczenia grupy kontrolnej,
prowadzenie badań bez zezwolenia Lokalnej Komisji Etycznej ds. Badań na Ludziach
lub niezgodnie z zaakceptowanym przez nią wnioskiem.
ETYKA W BADANIACH NAUKOWYCH
101
Relacje z otoczeniem
Ludzie nauki zajmują w hierarchii społecznej wysoką pozycję ciesząc się
powszechnym uznaniem, dlatego wszelkie odstępstwa od norm etycznych są w ich
przypadku szczególnie godne napiętnowania. Jan Paweł II podczas spotkania
z naukowcami w Uniwersytecie Jagiellońskim w czerwcu 1997 roku powiedział m.in.
„W codziennym trudzie pracownika nauki konieczna jest szczególna wraŜliwość
etyczna. Nie wystarcza bowiem troska o logiczną, formalną poprawność procesu
myślenia. Czynności umysłu muszą być koniecznie włączone w duchowy klimat
niezbędnych cnót moralnych, jak szczerość, odwaga, pokora, uczciwość oraz autentyczna troska o człowieka. Dzięki wraŜliwości moralnej zachowana zostaje bardzo istotna
dla nauki więź między prawdą a dobrem. Tych dwóch spraw nie moŜna bowiem
oddzielać od odpowiedzialności etycznej kaŜdego uczonego”.
Odstępstwa uczonych od zasad etyki w kontaktach ze światem zewnętrznym
mogą mieć charakter „grzechów” powszednich lub „grzechów” cięŜkich i dotyczyć ich
działalności publicznej względnie relacji z innymi uczonymi, ze środkami masowego
przekazu, bądź biznesem (tab. 1).
Niepokojące jest to, Ŝe niektórzy uczeni i środowiska naukowe w niektórych
wyszczególnionych w tej tabeli nagannych postępkach nie widzą nic niewłaściwego,
jakby zatracili poczucie grzechu. Pierwszym z brzegu przykładem moŜe być nagminne
fotografowanie slajdów prezentowanych przez wykładowców lub referentów na
konferencjach naukowych bez uprzedniego uzyskania ich zgody, co jest z pewnością
naruszeniem praw autorskich choć rzadko kto zdaje sobie z tego sprawę. Często
sprawcy nieetycznych czynów zasłaniają się brakiem stosownych przepisów. Pogląd, Ŝe
jeśli coś nie jest zabronione prawem, to moŜna to czynić, choćby było naganne lub
haniebne, w ustach naukowca brzmi szczególnie cynicznie. Wszak rzeczą nauki jest
kreować nową rzeczywistość, która dopiero po latach moŜe się doczekać stosownych
uregulowań prawnych. Stwarza to znacznie większy margines swobody, aniŜeli w
innych dziedzinach ludzkiej działalności i dlatego wymaga od naukowców większej
wraŜliwości etycznej. Naukowcom powinna więc przyświecać łacińska maksyma Non
omne licitum honestum czyli Nie wszystko, co dozwolone jest godziwe.
Tabela 1; Table 1
Przykładowe „grzechy” naukowców w kontaktach z otoczeniem
Some examples of „sins” in relations between scientist and environment
„Grzechy” w relacjach z kolegami
„Sins” collegue relations
•
•
•
•
Fałszowanie swojej pozycji naukowej czyli „makijaŜ
Ŝyciorysu” (np. podszywanie się pod profesorów tytularnych osób bez tytułu na stanowisku profesora
nadzwyczajnego)
Nieprzestrzeganie zasad autorstwa publikacji naukowych (plagiat, autoplagiat, autorstwo honorowe lub
dziękczynne)
Podejmowanie się oceny prac innych w warunkach
braku kompetencji lub konfliktu interesów, względnie
odmawianie wykonania oceny z niskich pobudek
(nieopłacalność, brak odwagi cywilnej)
Wykorzystywanie studentów, doktorantów lub podległych pracowników do pracy na rzecz firmy, z którą
prowadzący badania jest powiązany finansowo lub
„Grzechy” w relacjach z mediami
„Sins” in media relations
•
•
•
•
Korzystanie z kaŜdej okazji dla
pokazania się w telewizji, nawet
jeśli nie ma się nic w danej
sprawie do powiedzenia
Publiczne i autorytatywne wypowiadanie się poza obszarem
swoich kompetencji
Nierzetelność informacji np.
formułowanie wniosków i wskazań praktycznych na podstawie
wstępnych badań
Wykorzystywanie publikatorów
do autoreklamy i kryptoreklamy
J. Gawęcki
102
własnościowo
„Grzechy” w działalności publicznej
„Sins” in public activity
„Grzechy” w relacjach z biznesem
„Sins” in business relations
•
•
•
•
Dostosowywanie wyników badań do oczekiwań ich •
sponsora (tendencyjność)
Wydawanie atestów, rekomendacji i opinii o wyrobach
sponsora bez przeprowadzenia rzetelnych badań oraz
unikanie krytycznych wypowiedzi na ich temat („nie
kąsa się ręki, która nas karmi”)
Zatajanie faktu sponsorowania badań lub konferencji
•
Zakupywanie urządzeń, materiałów lub usług niezbędnych do prowadzenia badań w firmach oferujących
prowizję lub zapewniających badaczowi inne korzyści z
tytułu dokonanego zakupu
•
Osiąganie korzyści osobistych z
działań związanych z danym
stanowiskiem lub funkcją publiczną (korupcja, nepotyzm, wykorzystywanie informacji poufnych, „co za co?”)
Nie ujawnianie tzw. konfliktu
interesów czyli sytuacji, w której
uczony
jako
przedstawiciel
władzy lub ekspert nie jest w
stanie bezstronnie wypełniać
swoich zobowiązań.
Unikanie odpowiedzialności za
upublicznione słowa
Według toruńskiego socjologa Zybertowicza [ZYBERTOWICZ 2004] wśród reguł
społecznych moŜna wyróŜnić reguły zacne, które są postulowane przez system
normatywny obowiązujący w danej dziedzinie ludzkiej działalności oraz reguły niecne,
które są przez ten system potępiane. W odniesieniu do nauki, do pierwszych moŜna
zaliczyć np. postulaty nie podejmowania roli eksperta poza obszarem swoich
kompetencji badawczych lub nie brania pod uwagę instytucjonalnej pozycji autorów
przy recenzowaniu projektów i prac badawczych, natomiast do drugich - postulaty nie
krytykowania koncepcji dobrze widzianych przez dysponentów środków finansowych
lub przymykania oczu na plagiaty, których nagłośnienie mogłoby zaszkodzić własnej
uczelni. Wypada się zgodzić z tym autorem, Ŝe w obszarze działalności naukowej,
podobnie zresztą jak i w kaŜdej innej, nie znajdzie się instytucji, w której nie
funkcjonowałyby oba rodzaje reguł. Naukowcy są wszak członkami zespołów ludzkich,
w których toczy się gra o szacunek, wpływy, pieniądze, sławę etc. O ile trudno liczyć na
całkowite wyplenienie reguł niecnych, o tyle moŜna dąŜyć do zachowania
odpowiednich proporcji między nimi a regułami zacnymi.
Plagiaty i autoplagiaty, nieuprawnione współautorstwo publikacji i patentów,
nieuczciwe i koniunkturalne recenzje nie naleŜą niestety w naukach rolniczych do
rzadkości i trudno liczyć na to, Ŝe uda się je całkowicie wyeliminować. Zwłaszcza, Ŝe
nie zawsze spotykają się one z publicznym i jednoznacznym potępieniem. Wszystko to
są objawy nasilającej się choroby, która trapi całą światową naukę i kulturę, a której ani
Polska, ani nauki rolnicze nie wydają się być szczególnie eksponowanym przypadkiem.
Na zakończenie będąc świadomym, Ŝe sam nie jestem bez „grzechu”, pozwalam
sobie wyrazić nadzieję, Ŝe niniejszym wystąpieniem u niektórych Czytelników
wzbudziłem refleksję nad etyczną poprawnością ich pracy naukowej. Tym zaś, którzy
nie mają sobie nic do zarzucenia, chciałbym dedykować zasłyszaną niedawno
maksymę, Ŝe „prawdziwym problemem owcy nie jest to, Ŝeby jej wilki nie zjadły, ale to,
Ŝeby nie stać się wilkiem.”
Literatura
GAWĘCKI J. 2001. Błędy metodologiczne w badaniach Ŝywieniowych na zwierzętach
laboratoryjnych. śyw. Człow. Metab. 28(1): 31-39.
GAWĘCKI J. 2003. O problemach etycznych w naukach rolniczych. Wieści Akademickie
66: 3, 2-3, 22.
ETYKA W BADANIACH NAUKOWYCH
103
Komitet Etyki w Nauce 1994. Dobre obyczaje w nauce. Wyd. PAN, Warszawa: 7-17.
KRIMSKY S. 2006. Skorumpowana nauka. PIW Warszawa.
PASZEWSKI A. 2003. Nauka w bioetyce, w: Etyka w nauce. Wyd. FNP Warszawa 17-36.
POPKIN R.I, STROLL S. 1994. Filozofia. Wyd. Zysk i Ska, Poznań: 5-8.
WATSON J.D., BERRY A. 2005. DNA - tajemnica Ŝycia. Wyd. W.A.B., Warszawa:
127-147.
Wielka Encyklopedia Świata 2003. Oxford Educational Ltd., London: 4-84.
Zespół Etyki w Nauce 2004. Dobra praktyka badań naukowych - rekomendacje. Wyd.
MNiI, Warszawa: 11-21.
ZNANIECKI F. 1991. Etyka zawodowa ludzi nauki. Wrocław, Ossolineum.
ZYBERTOWICZ A. 2004. O zacnych i niecnych regułach postępowania (takŜe naukowego),
w: Etyka w nauce. Wyd. FNP Warszawa: 64-71.
2005/251/WE. Zalecenie Komisji Europejskiej z 11 marca 2005 w sprawie Europejskiej
Karty Naukowca oraz Kodeksu postępowania przy rekrutacji pracowników naukowych.
Dziennik Urzędowy Unii Europejskiej, L 75/67: 70-71.
Słowa kluczowe:
etyka, badania naukowe, bioetyka, nauki rolnicze
Streszczenie
Etyka, jako gałąź filozofii zajmująca się tworzeniem reguł ludzkiego postępowania i jego oceną w kategoriach moralnych, odnosi się do róŜnych obszarów
działalności człowieka, w tym takŜe do badań naukowych.
Rozwijające się dynamicznie nauki przyrodnicze napotykają wiele rozmaitych
dylematów etycznych, które wiąŜą się z: komercjalizacją badań, wyborem problemów
badawczych, warsztatem naukowym i prawem autorskim, eksperymentalnym
wykorzystywaniem ludzi i zwierząt, jak równieŜ z relacjami uczonych z otoczeniem, w
szczególności z firmami i środkami masowego przekazu.
W pracy przedstawiono niektóre etyczne problemy i zagroŜenia występujące
współcześnie w polskich naukach rolniczych.
ETHICS IN SCIENTIFIC RESEARCH
Jan Gawęcki
Department of Hygiene and Human Nutrition,
University of Life Sciences, Poznań
Key words:
ethics, scientific research, bioethics, agricultural sciences
Summary
Ethics, as a branch of philosophy dealing with creating rules of human behavior
and its evaluation in moral categories, refers to different areas of human activities and
also to scientific research.
Developing dynamic life sciences meet a lot of various ethical dilemma which are
connected with research commercialization, selection of research problems, scientific
experience and copyright, experimental use of people and animals as well as with
104
J. Gawęcki
relations between scientists and environment, particularly with companies and mass
media. The paper shows selected ethical problems and threats which can be found in
Polish agricultural sciences.
Prof. dr hab. Jan Gawęcki
Katedra Higieny śywienia Człowieka
Uniwersytet Przyrodniczy
ul. Wojska Polskiego 31
60-624 POZNAŃ
e-mail: [email protected]
Download