Wypadki przy pracy w świetle Orzecznictwa Sądu Najwyższego Uwagi wstępne Problematykę wypadków przy pracy reguluje ustawa z dnia 30 października 2002 roku o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (Dz. U. Nr 199 poz. 1673). Nowe uregulowanie nie obejmuje wypadków jakim ulec mogą pracownicy w drodze do pracy lub z pracy do domu. Pracownikowi który uległ wypadkowi w drodze do pracy lub z pracy nie przysługuje żadne świadczenie z ustawy wypadkowej Przysługuje mu natomiast stosowne świadczenia z ustawy o rentach i emeryturach z FUS oraz z ustawy świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa. Jednym z istotnych elementów definicji wypadku przy pracy jest istnienie przyczyny zewnętrznej. W kwestii tej istnieje bogate Orzecznictwo Sądu Najwyższego, które w sposób rozszerzający interpretuje pojęcie przyczyny zewnętrznej wypadku przy pracy. II Niżej prezentuję tezy niektórych orzeczeń Sądu Najwyższego poświęcone tej problematyce: - przyczyną sprawczą zewnętrzną zdarzenia może być każdy czynnik zewnętrzny zdolny wywołać w istniejących warunkach szkodliwe skutki (uchwała składu 7 sędziów SN sygn. III PO 15/62) - wysiłek fizyczny powodujący w czasie pracy uszkodzenie organu wewnętrznego pracownika dotkniętego schorzeniem samoistnym może uzasadniać uznanie tego zdarzenia za wypadek przy pracy jeżeli skutek ten będący zdarzeniem zewnętrznym w sposób istotny przyspieszył lub pogorszył istniejący juz stan chorobowy. (wyrok SN z 10 lutego 1977 sygn. Akt III PKN 194/76) - poronienie jako następstwo wysiłku fizycznego pracownicy w związku z pracą jest wypadkiem przy pracy (uchwała SN z 10 stycznia 1979 sygn. Akt III PZP 19/78) - dopuszczenie do pracy pracownika dotkniętego schorzeniem samoistnym które w danym dniu (dniu wypadku) uczyniło go niezdolnym do pracy stanowi przyczynę zewnętrzną stanowiącą przesłankę uznania zdarzenia za wypadek przy pracy (wyrok SN z 13 grudnia 1977 sygn. akt III PRN 49/77) - nadmierny wysiłek podczas pracy, który z największym prawdopodobieństwem wespół z samoistnym nadciśnieniem tętniczym wywołał u pracownika udar mózgu stanowi przyczynę zewnętrzną wypadku przy pracy (wyrok SN z dnia 29 stycznia 1997 sygn. akt II UKN 70/96). Zwrócić należy uwagę że początkowo przyczynę zewnętrzną utożsamiano wyłącznie z działaniem siły fizycznej z zewnątrz. Później pojęcie to rozszerzono również na nadmierny wysiłek psychiczny. W wyroku Sądu Najwyższego z dnia 12 grudnia 1980 sygn. akt III PRN 53/79 sąd uznał że zawał serca może być uznany za wypadek przy pracy jeżeli został spowodowany silnym przeżyciem psychicznym pracownika wskutek nawarstwienia się szczególnie krzywdzących okoliczności mających związek z pracą. Reasumując należy stwierdzić że pojęcie przyczyny zewnętrznej ujmowane jest przez orzecznictwo bardzo szeroko. Może nią być nie tylko działanie siły fizycznej, nadmierny wysiłek ale ponadto zastosowanie ich przez pracodawcę do wskazań wynikających z badań lekarskich, nieudzielenie pracownikowi pomocy który zasłabł w czasie pracy, nieprzeprowadzenie w terminie badań kontrolnych gdy ze względu na charakter wykonywanej pracy byty one obowiązkowe. Kiedy zawał serca jest wypadkiem przy pracy? Zawał serca, który wystąpił przy świadczeniu pracy, może być w obowiązującym stanie normatywnym kwalifikowany jako wypadek przy pracy tylko wówczas, gdy był nagłym zdarzeniem wywołanym przyczyną zewnętrzną, które nastąpiło w związku z pracą. Przyczyna zewnętrzna wypadku przy pracy jest jedną z przesłanek kwalifikujących zdarzenie jako wypadek przy pracy. Wynika to z definicji zawartej w art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 12 czerwca 1975 r. o świadczeniach z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (t.j. Dz.U. z 1983 r. nr 30, poz. 144 z późn. zm.), według której za wypadek przy pracy uważa się nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną, które nastąpiło w związku z pracą: podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika zwykłych czynności albo poleceń przełożonych, podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika czynności w interesie pracodawcy, nawet bez poleceń, w czasie pozostawania pracownika w dyspozycji zakładu pracy w drodze między siedzibą zakładu a miejscem wykonywania obowiązku wynikającego ze stosunku pracy. Warunki niezbędne Do uznania zdarzenia za wypadek przy pracy konieczne jest wystąpienie łączne zarówno nagłości zdarzenia, jego przyczyny zewnętrznej, jak i związku z pracą. Brak którejkolwiek z przesłanek powoduje, że zdarzenie, w którym uczestniczył pracownik, nie jest wypadkiem przy pracy. Niedookreślony charakter wyrażenia przyczyna zewnętrzna nastręczał w przeszłości wiele wątpliwości, w szczególności zaś wzbudzało sprzeciw wąskie ujmowanie tego pojęcia, ograniczające się do utożsamiania przyczyny zewnętrznej z działaniem sił przyrody, ruchem maszyn i urządzeń czy zachowaniem innego pracownika. Przy takim ujęciu pozostawały poza zasięgiem ustawy sytuacje, w których szkoda była następstwem wysiłku pracownika i jego energii wkładanych w proces pracy. Dlatego w orzecznictwie Sądu Najwyższego, dostrzegając szerszy aspekt tego pojęcia, przyjęto, że przyczyną sprawczą zewnętrzną wypadku przy pracy może być każdy czynnik zewnętrzny, to znaczy nie wynikający z wewnętrznych właściwości człowieka, zdolny wywołać w istniejących warunkach szkodliwe skutki. Nadmierny wysiłek Przyczyną zewnętrzną może być nie tylko narzędzie pracy, maszyna czy siły przyrody, ale także praca i czynności samego poszkodowanego (np. jego potknięcie się, odruch). Taką przyczyną jest również nadmierny wysiłek pracownika, za który u człowieka dotkniętego schorzeniem samoistnym może być uważana także praca wykonywana jako codzienne zadania w normalnych warunkach. Nadmierność wysiłku pracownika powinna być bowiem oceniana przy uwzględnieniu jego indywidualnych właściwości aktualnego stanu zdrowia i sprawności psychofizycznej. Czynnikiem o charakterze przyczyny zewnętrznej może być nadmierny, przy uwzględnieniu stanu zdrowia pracownika, wysiłek podejmowany przez niego przy wykonywaniu pracy i zdeterminowany szczególnymi jej warunkami i rodzajem, jeżeli stał się istotną i współdecydującą przyczyną zawału serca (wyrok SN z 30 czerwca 1999 r., II UKN 407/97, OSNAPiUS 1998/21, poz. 644). Choroba pracownika Aby zawał serca mógł być uznany za wypadek przy pracy, konieczne jest ustalenie, w przypadku osoby dotkniętej schorzeniem samoistnym, że wystąpiła przyczyna zewnętrzna, która przyczyniła się do powstania lub przyspieszenia zawału. Nie można jednak przyjąć, aby normalnie wykonywana praca mogła być uznana za taką przyczynę zewnętrzną, wobec choroby wieńcowej pracownika, chyba że pracodawca nie uwzględnił zaświadczenia lekarskiego przedłożonego przez pracownika, stwierdzającego, że z uwagi na stan zdrowia istnieją przeciwwskazania do wykonywanej pracy (wyrok SN z 16 kwietnia 1997 r., II UKN 66/97, OSNAPiUS 1998/2, poz. 53). W przypadku wystąpienia tego schorzenia, będącego na ogół wynikiem rozwoju samoistnych schorzeń kardiologicznych, które często mają postać utajonego lub lekceważonego przebiegu symptomów chorobowych, kwalifikacja zawału serca jako wypadku przy pracy wymaga jednoznacznego wykazania, że przyczyna zewnętrzna tego zdarzenia pozostawała w nie budzącym wątpliwości związku z wykonywaniem obowiązków pracowniczych. Niezbędny związek Taki związek występuje tylko w jednoznacznie potwierdzonych przypadkach gwałtownego i oczywiście nadmiernego wysiłku fizycznego bądź wystąpienia głębokiego stresu psychicznego, związanych z szeroko rozumianymi warunkami wykonywania pracy. Dlatego nie zawsze jest uzasadniona powszechna tendencja do powoływania się przez poszkodowanych na liczne stanowiska najwyższej instancji sądowej, w kwestii dopuszczalności kwalifikowania zawałów serca jako wypadków przy pracy. W orzecznictwie dopuszczono bowiem taką kwalifikację jedynie w indywidualnych przypadkach. Takie konkretne przypadki nie mogą być traktowane jako powszechnie przyjęta reguła. Dlatego kwalifikacja prawna konkretnego zdarzenia jako wypadku przy pracy może mieć miejsce tylko wówczas, gdy przyczyna zewnętrzna związana z pracą miała istotny lub współsprawczy charakter w powstaniu zawału serca. Dopuszczalna współprzyczyna Przyczyna zewnętrzna związana z pracą nie musi być przyczyną wyłączną, wystarczy natomiast, że miała istotny lub współsprawczy charakter w powstaniu zawału serca. Dlatego praca wykonywana, jako codzienne zadanie w warunkach normalnych, może być uznana za przyczynę zewnętrzną wypadku przy pracy pracownika dotkniętego schorzeniem samoistnym, jeżeli stanowiła dla niego nadmierny wysiłek fizyczny. Samo tylko wykonywanie pracy przez pracownika, u którego w tym czasie wystąpił zawał serca, nie jest przesłanką warunkującą uznanie zdarzenia za wypadek przy pracy, nawet przy założeniu, że przyczyną zewnętrzną wypadku przy pracy może być każdy czynnik pochodzący spoza organizmu poszkodowanego zdolny w istniejących warunkach wywołać szkodliwe skutki, w tym także pogorszyć stan pracownika dotkniętego już schorzeniem samoistnym. Nie oznacza to, że wypadek przy pracy nie może się zdarzyć podczas zwykłych czynności pracownika, ale konieczne jest, by w warunkach ich wykonywania powstał czynnik zewnętrzny, to znaczy istniejący poza organizmem pracownika, który był przyczyną sprawczą określonego skutku. W przypadku zawału serca za taki czynnik może być uznany nadmierny wysiłek fizyczny pracownika, spowodowany na przykład intensywnością i tempem pracy, dźwignięciem ciężaru czy niewygodną, wymuszoną pozycją ciała. Konieczne jest jednak, by któryś z tych czynników stał się właśnie istotną i współdecydującą przyczyną skutku w postaci zawału serca. Skoro zaś ocena nadmierności wysiłku fizycznego zależy od konkretnych możliwości fizycznych i psychicznych danego pracownika, to nie można pominąć także takich okoliczności, jak jego wiek i kondycja w dniu wypadku, która zależy także od tego, czy pracownik przystąpił do pracy po okresie dłuższego odpoczynku (urlopu), czy też wykonywał ją przemęczony dotychczasową jej intensywnością oraz brakiem odpoczynku przez dłuższy czas. Dopiero wszechstronne zbadanie wszystkich okoliczności pozwoli na udzielenie odpowiedzi, czy zawał serca był wypadkiem przy pracy. Stres przyczyną Ponadprzeciętny stres psychiczny, związany z wykonywaniem pracowniczych obowiązków, może być, w świetle utrwalonego orzecznictwa Sądu Najwyższego, kwalifikowany jako współistotna przyczyna zewnętrzna takich zdarzeń wypadkowych, jak zawał serca czy udar mózgu. Choroba miażdżycowa, jako ich przyczyna wewnętrzna, nie wyklucza więc uznania danego zawału czy udaru za wypadek przy pracy zaistniały z tzw. mieszanych przyczyn. Pozostaje jedynie pytanie, jakie obciążenia psychiczne, związane z wykonywaniem pracowniczych powinności, można dziś traktować jako normalne (zwykłe). Czy na przykład pracownik, który stał się obiektem słownej krytyki, a nawet fizycznej agresji ze strony pracodawcy, który bezpodstawnie zarzucił mu naruszenie obowiązków pracowniczych i ośmieszył go w obecności współpracowników, przeżywający z tego powodu silne wzburzenie, które spowodowało u niego udar mózgu, uległ wypadkowi przy pracy? Skoro w obecnych warunkach funkcjonowania rynku pracy rosną wymagania pracodawcy co do ilości i jakości pracy świadczonej przez pracownika, to zwiększają się również jego obciążenia psychiczne, związane z koniecznością sprostania tym wymaganiom i obawą o ewentualną utratę miejsca pracy. Dotyczy to także zadrażnień, które na tym tle mogą powstawać między pracownikiem i jego przełożonymi, wydającymi mu polecenia dotyczące pracy (art. 100 par. 1 k.p.) oraz oceniającymi ich wykonanie. Czynienie użytku z kompetencji pracodawcy musi jednak następować w sposób szanujący pracowniczą godność (art. 111 k.p.) i respektujący ukształtowane w zakładzie pracy zasady współżycia społecznego (art. 94 pkt 10 k.p.). Nietaktowne czy niekulturalne odnoszenie się pracodawcy do swoich pracowników, nie mówiąc już o przejawianiu wobec nich fizycznej agresji, jest więc zachowaniem bezprawnym i jeśli nawet dotyczy umówionej pracy, to wystawia pracownika na stres, którego w żadnym razie nie sposób uznać za normalnie związany z jej wykonywaniem. Uzasadnione jest więc uznanie za taką przyczynę, wszczętej przez pracodawcę lub współpracownika i mającej poważny przebieg kłótni, która wzbudza u pracownika silne wzburzenie. To samo można powiedzieć o stresie pracownika, który z grubiaństwem przełożonego styka się w związku z nieobiektywną lub niesprawiedliwą oceną swej pracy. Stres psychiczny wywołany takim nieporozumieniem z przełożonym może więc być kwalifikowany jako zewnętrzna współprzyczyna udaru mózgu, zależnie od źródeł danego konfliktu i form jego przebiegu, nie wyłączając konfliktów dotyczących sposobu czynienia przez przełożonych użytku z kompetencji do wydawania podwładnym poleceń dotyczących pracy (wyrok SN z 11 lutego 1999 r., II UKN 472/98, OSNAPiUS 2000/7, poz. 292). Spod ochrony wynikającej z art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 12 czerwca 1975 r. należy natomiast wyłączyć przedmiot konfliktu, będący źródłem zwykłego stresu, towarzyszącego zazwyczaj wykonywaniu pracowniczych obowiązków i stosunkowo łatwego do przezwyciężenia dla przeciętnie sprawnej psychiki ludzkiej. Danuta Klucz Gazeta Prawna Nr 61/02