Kobieta w kulturze.indb

advertisement
Kobieta w kulturze – kultura w kobiecie.
Studia interdyscyplinarne
Kobieta w kulturze – kultura w kobiecie.
Studia interdyscyplinarne
pod redakcją naukową
Anety Chybickiej
i Marii Kaźmierczak
Oficyna Wydawnicza „Impuls”
Kraków 2006
© Copyright by Oficyna Wydawnicza „Impuls”, Kraków 2006
Recenzent:
prof. zw. dr hab. Zbyszko Melosik
Redakcja merytoryczna:
Aneta Chybicka
Maria Kaźmierczak
Redakcja wydawnicza:
Danuta Porębska
Adiustacja:
Beata Bednarz
Małgorzata Miller
Projekt okładki:
Ewa Beniak-Haremska
ISBN 83-7308-753-2
ISBN 978-83-7308-753-8
Oficyna Wydawnicza „Impuls”
30-619 Kraków, ul. Turniejowa 59/5
tel. (012) 422-41-80, fax (012) 422-59-47
www.impulsoficyna.com.pl, e-mail: impuls@impulsoficyna.com.pl
Wydanie I, Kraków 2006
Spis treści
Wstęp ...................................................................................................... 9
Część pierwsza
Kobiecość/męskość
– perspektywa międzykulturowa
Paweł Boski
Męskość – Kobiecość jako wymiar kulturowy
Koncepcje – problemy – pytania – badania ............................................. 19
Natasza Kosakowska
Trzy sari i samochód za pana młodego... .................................................. 55
Maria Kaźmierczak
Rola empatii i percepcji partnera w związkach romantycznych
w Indiach w kontekście badań polskich ................................................... 59
Natasza Kosakowska
Kobiety w stereotypowych i niestereotypowych rolach płciowych
– Polska i Indie. Porównanie międzykulturowe ....................................... 91
Aneta Chybicka
K jak kobieta, K jak kochać ..................................................................... 111
Anna Chybicka, Aleksandra Fila-Jankowska
Utajona postawa kobiet egipskich wobec płci własnej i przeciwnej .......... 119
 Spis treści
Aneta Chybicka
Międzykulturowa analiza wpływu norm kulturowych na zachowanie
– badania polsko-egipskie ........................................................................ 135
Tomasz Wilde
Opowieść sudańska ................................................................................. 151
Tomasz Wilde
„Dyskretny urok kobiety”. Historia jednego filmu ................................... 157
Dorota Hędzelek, Michał Musielak
Czarna kobieta w tyglu północnoamerykańskim ...................................... 171
Krzysztof Ulanowski
Kobieta w starożytności – u źródeł konfliktu ........................................... 187
Część druga
Kobiecość/męskość w społeczeństwie polskim
Beata Pastwa-Wojciechowska
Płeć psychologiczna mężczyzn naruszających normy prawne
a postrzeganie kobiety ............................................................................. 225
Karol Karasiewicz, Anna Bata, Rafał Lawendowski
Dlaczego kobietom trudniej jest odnieść sukces zawodowy?
Utajone stereotypy i uprzedzenia wobec kobiet w pracy ........................... 245
Anna Bata
Związek pomiędzy płcią, typem płci psychologicznej
a autoprezentacją pośrednią ..................................................................... 269
Karol Karasiewicz, Rafał Lawendowski
Dlaczego pary homoseksualne mają być gorszymi rodzicami?
Czyli o uprzedzeniach względem rodzicielstwa osób homoseksualnych .... 287
Spis treści

Henryk Machel
Przestępczość a płeć ................................................................................. 303
Agnieszka Fanslau, Hanna Brycz
Pokusy i ich wpływ na natężenie wyznawanych wartości
wśród młodych kobiet i mężczyzn ........................................................... 315
Maria Kaźmierczak, Joanna Samuła, Katarzyna Sawicka
Atena czy Hestia? Postawa polskich studentek wobec osiągnięć ............... 331
Beata Pawlik-Popielarska
Związki zachodzące pomiędzy niektórymi zmiennymi kulturowymi
a wzorami konsumpcji ............................................................................. 351
Małgorzata Lipowska, Mariusz Lipowski
Ocena własnej atrakcyjności przez kobiety w różnym wieku .................... 385
Hanna Brycz, Anna Sosińska-Białowąs
Spostrzeganie społeczne „krytykantów” i „pochlebców”
przez kobiety i mężczyzn ......................................................................... 403
Monika Pawłowska-Fusiara
Wpływ emocji na pamięć kobiet i mężczyzn ............................................ 419
Paulina Petrus
Czy to prawda, że dziewczynki czytają lepiej niż chłopcy?
Rozwój sprawności czytania w języku polskim w kontekście płci ............. 439
Emilia Martynowicz
Natężenie cech składających się na syndrom orientacji prorozwojowej
w zależności od płci osób badanych ......................................................... 465
Aneta Chybicka
Ocena zachowań społecznych związanych z wyborem partnera a płeć ...... 483
 Spis treści
Aleksandra Nowakowska
Kobieta a charakter pracy jej męża – dynamika zmian osobowościowych
u żon marynarzy ...................................................................................... 509
Mariola Bidzan, Leszek Bidzan, Jerzy Smutek
Jakość życia i poczucie sensu życia w wybranych grupach kobiet
leczonych ginekologicznie ....................................................................... 521
Daria Biechowska, Juliusz Lackorzyński
Neuropsychologiczne następstwa hormonalnych terapii zastępczych ....... 539
Mariola Bidzan, Małgorzata Owczarek, Jerzy Smutek
Jakość życia kobiet leczonych z powodu wysiłkowego nietrzymania
moczu w badaniu Kwestionariuszem Zdrowia Kingsa
a warunki biometeorologiczne ................................................................. 551
Juliusz Lackorzyński, Krzysztof Jodzio, Dariusz Gąsecki,
Grzegorz Kozera, Daria Biechowska
Płeć a mózgowe mechanizmy słuchowej percepcji emocji
w świetle badań funkcjonalnych metodą przezczaszkowej
ultrasonografii dopplerowskiej ................................................................. 567
Wstęp
Stwierdzenie, że za zachowanie człowieka odpowiedzialne są warunki
środowiskowe i kultura, a nie jedynie genetyka, jest w dzisiejszych czasach
trywialne i oczywiste. Doszła do tego już w połowie poprzedniego stulecia
Margaret Mead (2000). Badając ludy Oceanii, zaobserwowała, że w niewielkiej
odległości od siebie żyją ludzie skrajnie różniący się podejściem do kwestii płci.
Matryjarchat i patryjarchat, chociaż tak różne, rozwinęły się w społecznościach
nieróżniących się fizycznie, a jedynie oddzielonych od siebie warunkami geograficznymi. Na podstawie tej obserwacji Margaret Mead, a za nią inni badacze
wielu specjalności uznali, że znaczenie przypisywane płci nie zależy od wyposażenia biologicznego, ale od wzorów kultury i warunków środowiskowych. Takiemu samemu wyposażeniu genetycznemu można przypisać różne znaczenia
(kobieta: bogini albo gorsza odmiana człowieka), obiektywna płeć tym samym
jest przekształcana w subiektywny rodzaj.
Należy zatem zadać sobie pytanie: dlaczego niniejsza książka jest zatytułowana Kobieta w kulturze – kultura w kobiecie? Według współczesnych koncepcji
należy rozróżniać pomiędzy płcią biologiczną a płcią psychologiczną czy rodzajem. Termin „rodzaj” został wprowadzony do opisu charakterystyk wiązanych
w danej kulturze z kobiecością i męskością. Jest to pojęcie nieodnoszące się do
fizjologii, a stanowiące społeczną etykietkę przypisywaną ludziom na podstawie ich płci (por. Brannon, 2002). Społeczeństwo jest postrzegane jako źródło
stereotypów płciowych. To nasza cywilizacja stworzyła Doktrynę Dwóch Sfer
(tamże) dzielącą rzeczywistość na kobiecą – środowisko domowe oraz męską
– świat pozarodzinny, aktywność zawodowa. Jeśli tę koncepcję weryfikowało
przez wieki codzienne życie w wielu społeczeństwach, to można zapytać o psychologiczne procesy leżące u podłoża godzenia się na tego typu podziały. Bem
(2000) mówi o procesie „sex typingu”, który polega na indywidualnej, zgeneralizowanej gotowości do przetwarzania informacji związanych z płcią (które
 Wstęp
konstytuują schemat płci) oraz na wzajemnej asymilacji schematu płci i koncepcji własnej osoby. W konsekwencji człowiek uczy się zachowywać zgodnie
ze stereotypami rodzajowymi, definiującymi przede wszystkim psychiczne, kobiece i męskie cechy psychiczne, traktując takie dostosowanie się jako adaptację
do otaczającego świata. Z drugiej strony w literaturze przedmiotu spotykamy
teorie traktujące o różnicach pomiędzy kobietą a mężczyzną w budowie mózgu
czy odwołujące się do odmiennej gospodarki hormonalnej obydwu płci (Wojciszke, 2002; Brannon, 2002; Blum, 1997). Nie ulega wątpliwości, że tego
typu różnice mogą stanowić źródło odmiennych cech psychicznych obydwu
płci, jednak nie wydaje się, że są wyłącznymi czynnikami je determinującymi.
Płeć jest podstawowym kryterium kategoryzacji ludzi, którego dziecko uczy
się bardzo wcześnie i nie można zaprzeczyć, że to dzięki wpływom kulturowym tworzy się obraz siebie uwzględniający pojmowanie kobiecości i męskości
(Wojciszke, 2002; Bem, 2000).
Kobieta, tworząc plany czy oczekiwania, wchodząc w kolejne relacje interpersonalne, czy radząc sobie z życiowymi wyzwaniami, jest „obciążona” stereotypami rodzaju (czy może jej wiedza jest „wzbogacona o” te stereotypy) promowanymi przez kulturę. Oczywiście może się im podporządkować i wówczas
będzie nazywana „kobiecą”, ale może je odrzucić i pozostać „męska” lub starać
się nie kierować stereotypami rodzaju w swoim zachowaniu – być androgyniczną, co nie oznacza, że pozostaje nieświadoma istnienia owych schematów. Taka
nieświadomość wydaje się nierealna, ponieważ „kultura jest w każdym z nas”,
jest też w kobiecie.
Badając we wrześniu 2006 roku plemiona zamieszkujące w Indiach
(Orissa) redaktorki tej pozycji – Aneta Chybicka i Maria Kaźmierczak – miały okazję zweryfikować ogromne znaczenie wpływów środowiskowych na codzienne życie kobiet. Na przestrzeni kilkudziesięciu kilometrów mieszkają
ludzie różniący się znacznie obyczajowością oraz normami i zasadami moralnymi od głównego nurtu kultury Indii. Plemię Bathudi charakteryzuje ciekawe
podejście do kwestii małżeństwa i seksualności. Chłopcy i dziewczęta w wieku
kilkunastu lat uczęszczają do tzw. youth dormitory, gdzie pobierają praktyczne
nauki przygotowujące ich do dalszego życia w plemieniu (które nie mają nic
wspólnego z tradycyjną nauką w europejskim rozumieniu). W youth dormitory
pozostają także na noc, gdzie po zapadnięciu zmroku swobodnie nawiązują
relacje seksualne. W plemieniu Juang ceremonia małżeństwa jest poprzedzana
ucieczką przyszłych państwa młodych do dżungli, a właściwe zaślubiny odbywają się po ich powrocie. Takie zachowanie nie jest uznawane za niemoralne,
Wstęp

przeciwnie – jest naturalną konsekwencją wyboru partnera życiowego. Niecałe
30 kilometrów dalej wiejska kobieta indyjska zostałaby społecznie wykluczona,
gdyby odkryto jej przedmałżeńskie kontakty o naturze seksualnej. Dziewictwo
przed ślubem jest bezwarunkowo wymagane (przynajmniej na wsi), a kobieta
powinna w każdym aspekcie życia podlegać mężczyźnie oraz jego rodzicom.
W niektórych rejonach Indii wciąż praktykowany jest zwyczaj sati, czyli samospalenie dokonywane przez wdowę po śmierci męża (współcześnie na szczęście
zdarza się to sporadycznie). Przygotowana przez nas publikacja stanowi próbę
odpowiedzi na pytanie: co w zakresie psychologii rodzaju jest kulturowe, społeczne, a co wrodzone?
Z drugiej jednak strony książka Kobieta w kulturze – kultura w kobiecie
stanowi zbiór prac związanych ze zmieniającymi się stereotypami płci i rodzaju. Jeszcze w latach sześćdziesiątych ubiegłego stulecia obserwowano wysoką
akceptację stereotypów rodzaju (mężczyzna – breadwinner, kobieta – housewife, caregiver; Brannon, 2002). Przedstawiciele obojga płci lepiej oceniali
cechy typowo męskie w stosunku do cech kobiecych, wykazywali negatywne
uprzedzenia wobec stereotypowej kobiety, faworyzowali zaś stereotypową męskość (Brannon, 2002). Na przełomie lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych
XX wieku męskie i kobiece role społeczne zaczęły się zmieniać (Rosenkrantz
i in., 1968). Kobiety jako kategoria zaczynają być oceniane bardziej pozytywnie,
z biegiem czasu oceny te stają się nawet bardziej pozytywne niż oceny mężczyzn
(Eagly i in., 1991). Obecnie mężczyźni są przedmiotem silniejszej stereotypizacji niż kobiety (Hort i in., 1990). Męski stereotyp jest bardziej skrajny od
kobiecego, zarówno pod względem cech fizycznych, jak i społecznych (Brannon, 2002), kobiety negatywnie stereotypizują mężczyzn (Edmonds, Cahoon,
1993). Obserwuje się stopniowe zwiększanie skłonności kobiet do przypisywania sobie cech stereotypowo uznawanych za męskie (Twenge, 1997), co
pociąga za sobą i prawdopodobnie także jest wynikiem zmian w tożsamości
przedstawicielek płci pięknej. Wzrasta akceptacja dla elastyczności roli kobiecej
(Brannon, 2002), a ustosunkowanie do kobiet stało się bardziej pozytywne,
niż to było przedtem (tamże). Można z całą pewnością stwierdzić, że stereotypy rodzaju, a w szczególności stereotyp kobiety, uległy zmianie na przestrzeni
ostatnich 50 lat, zmieniły się także zachowania i postawy kobiet w krajach Europy i w USA (np. kobiety weszły na rynek pracy, zaczęły siebie oceniać jako
bardziej asertywne i przedsiębiorcze itp.). Zmieniły się same kobiety, ale także
to, jak i za co są oceniane. Powstało zjawisko sexual harassment, które wcześniej
było uznawane za coś normalnego i było częścią życia społecznego. Dotarliśmy
 Wstęp
do momentu, gdy wiele elementów wypowiedzi o kobietach musi być kontrolowanych, by nie zostać posądzonym o seksizm. O mężczyznach natomiast
można mówić, jak i co się chce. Popularnym dowodem na to jest oburzenie,
jakie wzbudziła piosenka Wilków pt. Baśka, w której śpiewali oni (poniekąd
pochlebny) tekst: „Baśka miała fajny biust, Ania styl, a Zośka coś, co lubię. Ela
całowała cudnie, nawet tuż po swoim ślubie [...]. Piękne jak okręt pod pełnymi
żaglami, jak konie w galopie, jak niebo nad nami”. Żadnego odzewu natomiast
nie wzbudziła (także wśród mężczyzn) piosenka Kasi Klich pt. Lepszy model,
w której piosenkarka śpiewała: „Znów się zepsułeś i wiem, co zrobię, zamienię
cię na lepszy model. Nie mam do ciebie cierpliwości, to pewne, że nie będę
mieć. Minął termin twojej przydatności, gwarancja nie obejmuje cię. Nie pozostawiasz mi wyboru, na lepszy model zmienię cię. Nie potrzebuję w domu złomu dłużej mieć”. A wydawałoby się, że porównanie mężczyzny do przedmiotu
dokonane przez Kasię Klich jest bardziej obraźliwe niż przyrównanie kobiet do
koni w galopie. Powstał podwójny standard, który tym razem dotyczy tego, co
wolno, a czego nie wolno powiedzieć o przedstawicielach i przedstawicielkach
obu płci. Zgodnie z tym standardem mężczyźni jawią się jako seksistowskie
stworzenia, które nie doceniają kobiet i oczekują stereotypowych zachowań
z ich strony, opierających się głównie na opiece nad nimi i dziećmi i dbaniu
o dom, a także na postrzeganiu kobiet głównie w kategoriach seksualnej atrakcyjności. Przeciwko takiemu traktowaniu kobiet walczą one same, zachowując
się niezgodnie ze stereotypem i przejawiając negatywne, utajone postawy wobec
przedstawicieli płci przeciwnej oraz negatywnie stereotypizując mężczyzn. Niniejsza publikacja stanowi próbę badawczego ustosunkowania się do dynamicznie zmieniających się stereotypów płci i ich społecznych konsekwencji. Mamy
nadzieję, że otworzy dyskusję nad tym, co w stereotypie męskości i kobiecości
jest do dzisiaj aktualne, a co przeszło już do historii.
Problematyka różnic płciowych budzi więc w ostatnich latach coraz
większe zainteresowanie, co znajduje swoje odzwierciedlenie w ciągle rosnącej
liczbie badań naukowych nad kobiecością i męskością prowadzonych zarówno
w Polsce, jak i w innych krajach. Z tego względu 8 marca 2006 roku na Uniwersytecie Gdańskim odbyła się Konferencja Naukowa nt. „Kobieta w kulturze
– kultura w kobiecie”. Wydarzenie to spotkało się z dużym zainteresowaniem
około 800 uczestników, zarówno studentów wielu kierunków, jak i pracowników naukowych różnych specjalności, którzy licznie uczęszczali na wykłady,
sympozja oraz warsztaty prowadzone przez znakomitych gości z kraju i zagranicy, poświęcone tematyce kobiecości i męskości. Widoczna popularność oraz
Wstęp

przede wszystkim ważność tej tematyki skłoniły nas do opracowania niniejszej
książki, aczkolwiek należy podkreślić z całą mocą, że nie ma ona charakteru
materiałów pokonferencyjnych, wiele zawartych w tym opracowaniu artykułów nie było częścią wspomnianej konferencji. Ponadto w książce zostały
zawarte jedynie teksty o charakterze naukowym (niektóre z nich są ilustrowane reportażami o charakterze popularnonaukowym) i badawczym, nie ma tu
elementów ideologicznych czy założeń niepodbudowanych empirią. Książka
Kobieta w kulturze – kultura w kobiecie jest rzeczową dyskusją nad wątkami płci
i rodzaju w różnych perspektywach naukowych.
Niniejsza publikacja wychodzi naprzeciw zapotrzebowaniu na naukowe
opracowania z zakresu gender studies. W prezentowanym podręczniku przyjęto
perspektywę wielowymiarowej analizy doświadczeń życiowych kobiet i mężczyzn, także w aspekcie kulturowym. Założono, że kobiecość i męskość rozwijają się w społeczeństwie, dzięki niemu, a czasem pokonując społeczne czy
kulturowe bariery. Tożsamość płciowa wyznacza zaś jakość funkcjonowania
człowieka w różnych sferach życia. Stąd w książce Czytelnik znajdzie naukowe
teksty dotyczące problematyki płci w obszarze życia zawodowego, rodzinnego,
w zakresie tematyki zdrowia czy ogólnego funkcjonowania kobiet i mężczyzn
w społeczeństwie. Ponadto ma ona za zadanie inspirować do poszukiwania odpowiedzi na pytanie: czy w zakresie problematyki różnic płciowych, a szczególnie definiowania kobiecości, dzisiejszy świat stał się już „globalną wioską”, tzn.
czy doszło do unifikacji sposobu rozumienia pojęć „kobieca rola” oraz „męska
rola” we wszystkich kulturach? Dlatego starano się ukazać, w jaki sposób kobiety i mężczyźni postrzegają się nawzajem, jak się zachowują, jakim hołdują
wartościom, jakim normom się podporządkowują w różnych kulturach, nie
tylko w Polsce.
Książka składa się z dwóch części. Pierwsza część traktuje o męskości i kobiecości w ujęciu międzykulturowym, któremu w poszczególnych publikacjach
przyglądają się specjaliści z różnych dziedzin. Pierwszy artykuł tej części stara
się odpowiedzieć na pytanie, czym jest wymiar męskości i kobiecości w kulturze, a kolejne są uszczegółowieniem tego tematu, przy czym niektórzy Autorzy
zilustrowali swoje naukowe teksty reportażami. Tak więc część ta ma charakter
zarówno empiryczny, jak i popularnonaukowy. Nie został również pominięty
rys historyczny ukazujący zmienność męskości i kobiecości na przestrzeni dziejów, opisujący społeczności matriarchalne oraz patriarchalne oraz analiza popularnych publikacji dotyczących omawianego wątku, które stanowią odbicie
 Wstęp
współczesnej kultury. Ujęta tu została również analiza relacji intymnych kobiet
i mężczyzn w różnych kulturach oraz zagadnienia dotyczące stereotypów płci
w perspektywie kulturowej.
Druga część książki omawia wymiar męskości – kobiecości z perspektywy
psychologii społecznej. W tej części są analizowane problemy, z jakimi spotykają
się kobiety w polskiej rzeczywistości. Artykuły w niej zgromadzone wieloaspektowo omawiają specyfikę funkcjonowania kobiet w Polsce: od funkcjonowania
w życiu rodzinnym, zawodowym, intymnym, aż po zaburzenia związane ze
zdrowiem.
Zaletą publikacji jest to, że większość tekstów ma charakter empiryczny.
Dzięki temu, opierając się na rezultatach prezentowanych badań, zapoznając
się z dyskusjami prowadzonymi przez Autorów – specjalistów z zakresu różnych dziedzin naukowych, Czytelnik ma możliwość tworzenia własnej definicji
kobiecości i męskości w perspektywie społecznej, wielokulturowej.
Wróćmy jednak na koniec do Konferencji „Kobieta w kulturze – kultura
w kobiecie”, po zakończeniu której zrodził się pomysł napisania niniejszego podręcznika. Pragniemy podziękować Osobom, bez których nie byłoby Konferencji. Głównymi organizatorami Konferencji były Instytut Psychologii i Wydział
Nauk Społecznych Uniwersytetu Gdańskiego, we współpracy z Kołem Nauk
Psychologicznych „Anima”. Komitet Organizacyjny to zespół czterech kobiet:
dr Anety Chybickej, dr Marii Kaźmierczak, mgr Nataszy Kosakowskiej oraz
mgr Pauliny Petrus, które od dłuższego czasu współpracują ze sobą w ramach
tematyki psychologii kultury i rodzaju. Jednak Konferencja nie zostałaby zorganizowana, gdyby nie współpraca z Dziekanem Wydziału Nauk Społecznych,
prof. UG dr. hab. Henrykiem Machelem oraz wspaniałymi studentami z Koła
Nauk Psychologicznych „Anima”, a w szczególności Łukaszem Chylińskim,
Martą Lemańską, Michałem Zinówko oraz wieloma innymi, również tymi niezrzeszonymi w Kole „Anima”, którzy byli zaangażowani w promocję Konferencji
oraz organizację wykładów, sympozjów oraz warsztatów, do których kierujemy
wielkie podziękowania – to prawdziwa przyjemność pracować w takim zespole
i z takimi studentami. Ponadto podziękowania należą się również Dyrekcji Instytutu Psychologii Uniwersytetu Gdańskiego: prof. zw. dr hab. Marcie Bogdanowicz, dr hab. Beacie Pastwie-Wojciechowskiej prof. UG i dr Małgorzacie
Lipowskiej. Szczególnie ciepłe podziękowania kierujemy do konferencyjnego
fotoreportera – pana Janusza Fabrowskiego, który z pełnym zaangażowaniem
służył pomocą w każdym obszarze działań konferencyjnych. Jego wewnętrzny
spokój i opanowanie oraz wsparcie uratowały niejedną podbramkową sytuację.
Wstęp

Chcemy również serdecznie podziękować wspaniałym Paniom i Panom z Instytutu Psychologii wspierających nasze działania, czyli Pani Longinie Stasiak,
Pani Teresie Szeremecie, Pani Edycie Sinackiej oraz Panu Maciejowi Walterowi i Panu Stanisławowi Malinowskiemu. Nie mniej ważne, kolejne podziękowania należą się wszystkim Autorom zebranych w tej publikacji ciekawych
i inspirujących tekstów, jak również pracownikom naukowym naszego Instytutu Psychologii, którzy wspierali nasze działania. Zarówno im, jak i wszystkim
Czytelnikom życzymy miłej lektury!
Aneta Chybicka
Maria Kaźmierczak
Natasza Kosakowska
Paulina Petrus
Bibliografia
Bem S. (2000), Męskość – kobiecość. O różnicach wynikających z płci, GWP, Gdańsk.
Blum D. (1997), Mózg i płeć: o biologicznych różnicach między kobietami a mężczyznami, tłum. E. Kołodziej-Józefowicz, Prószyński i S-ka, Warszawa.
Brannon L. (2002), Psychologia rodzaju, tłum. M. Kacmajor, GWP, Gdańsk.
Eagly A. H., Mladinic A., Otto S. (1991), Are Woman Evaluated More Favorably
than Men? An Analisis of Attitudes, Beliefs and Emotions, „Psychology of Woman
Quarterly”, 15, 203–216.
Edmonds E., Cahoon D. (1993), The New Sexism: Females’ Negativism Toward Males,
„Journal of Social Behavior and Personality”, 8, 481–487.
Hort B. E., Beverly I., Leinbach M. D. (1990), Are People’s Notions of Maleness More
Stereotypically Framed than Their Notions of Femaleness?, „Sex Roles”, 23, 197–
–212.
Mead M. (2000), Kultura i tożsamość. Studium dystansu międzypokoleniowego, PWN,
Warszawa.
Rosenkrantz P., Vogel S., Bee H., Broverman I., Broverman D. M. (1968), Sex-roles
Stereotypes and Self-concepts in College Students, „Journal of Consulting and Clinical Psychology”, 32, 287–295.
Twenge J. M. (1997), Attitudes Toward Women 1970–1995, „Psychology of Women
Quarterly”, 21, 35–51.
Wojciszke B. (red.) (2002), Kobiety i mężczyźni. Odmienne spojrzenia na różnice, GWP,
Gdańsk.
Aneta Chybicka – adiunkt w Zakładzie Psychologii Międzykulturowej Instytutu Psychologii Uniwersytetu Gdańskiego. Trener warsztatu i treningu
interpersonalnego PTP, mistrz NLP, autorka wielu
publikacji naukowych i popularnonaukowych z zakresu psychologii międzykulturowej i psychologii twórczości. Prowadzi badania jawnych i utajonych postaw
wobec płci w różnych kulturach (Indie, Egipt, Niemcy). Jej ostatni projekt dotyczył poczucia szczęścia dzieci uchodźców tybetańskich w Dharamsala w Indiach.
Maria Kaźmierczak – adiunkt w Instytucie Psychologii
Uniwersytetu Gdańskiego. W kręgu jej szczególnych zainteresowań leżą zagadnienia związane z gender studies oraz z psychologią osobowości i różnic indywidualnych. Prowadzi badania
nad jakością relacji społecznych, jak również związków romantycznych w kontekście ról płciowych oraz cech osobowości partnerów w ujęciu kulturowym i międzykulturowym. Jest autorką
artykułów naukowych między innymi z zakresu problematyki
funkcjonowania kobiet i mężczyzn w małżeństwie oraz wpływu
stereotypów płciowych na jakość życia.
Natasza Kosakowska – asystentka w Zakładzie Psychologii Międzykulturowej w Instytucie Psychologii Uniwersytetu Gdańskiego, zajmuje się dynamiką ról płciowych
w ujęciu kulturowym i międzykulturowym oraz czynnikami stereotypowego ich spostrzegania, jej ostatnie projekty
badawcze dotyczyły wpływu tożsamości jednostki na percepcję ról płciowych w Polsce i Indiach. Prowadzi między
innymi warsztaty z problematyki różnorodności i zmiany
społecznej oraz zajęcia z zakresu psychologii konfliktu, tożsamości kulturowej oraz zarządzania projektem.
Paulina Petrus – asystentka w Zakładzie
Rozwoju i Wychowania w Instytucie Psychologii
Uniwersytetu Gdańskiego. Zajmuje się tematyką
dwujęzyczności, akulturacji oraz tożsamości narodowej i kulturowej. Prowadzi między innymi
zajęcia z zakresu psychologii rozwoju człowieka
oraz warsztaty dotyczące różnorodności, zmiany
społecznej oraz tożsamości kulturowej i narodowej.
Obecnie prowadzi projekt badawczy dotyczący
relacji dwujęzyczności z nauką czytania w języku
ojczystym.
Część pierwsza
Kobiecość/męskość
– perspektywa międzykulturowa
Paweł Boski
Instytut Psychologii PAN
Męskość – Kobiecość jako wymiar kulturowy.
Koncepcje – problemy – pytania – badania
W rozdziale wprowadzającym do książki Męskość – kobiecość w perspektywie indywidualnej i kulturowej (Boski, Miluska, 1999) został przedstawiony
model analizy problematyki płci i rodzaju na kilku poziomach (ryc. 2, s. 11).
W pracy tej najwięcej uwagi poświęcono cesze indywidualnej, rozumianej jako
rodzajowa właściwość „ja”, oraz wymiarowi kulturowemu o nazwie „męskość
– kobiecość”. W ciągu kilku lat, jakie minęły od tamtej publikacji, literatura
przedmiotu znacznie się rozrosła, jednak satysfakcjonujące rozumienie zjawisk
badanych na wyższym, zwłaszcza kulturowym poziomie analizy, nadal pozostaje odległym celem bardziej niż satysfakcjonującym stanem naszej wiedzy.
Artykuł niniejszy stawia sobie dwa główne zadania. Pierwszym jest krytyczny przegląd zastanej wiedzy odnośnie do wymiaru męskość – kobiecość.
Zadanie drugie to sprawozdanie z dwóch badań międzykulturowych proponujących nowe podejścia metodologiczne.
Najpierw przyjrzyjmy się jednak praktykom kulturowym regulującym
wzajemne relacje kobiet i mężczyzn, które zostały zarejestrowane w trzech krajach. Zacznę od zapisów moich doświadczeń z lat 80. w Nigerii oraz w USA.
Zakończę relacjami innych osób na temat incydentów, które miały miejsce we
współczesnej Szwecji.
I. D o ś w i a d c z e n i a p ł c i w A f r y c e Z a c h o d n i e j
Ćwierć wieku temu w Nigerii pracowało kilka tysięcy Polaków, udających
się do tego kraju Zachodniej Afryki na kontrakty za pośrednictwem przedsiębior-
 Część pierwsza. Kobiecość/męskość – perspektywa międzykulturowa
stwa PHZ „Polservice”; byłem wśród nich i ja, jedyny wykładowca psychologii
z naszego kraju. Pierwszą kwestią, jaka wzbudziła moje zdziwienie w obszarze ról
płciowych, były różnice w tytułowaniu kobiet i mężczyzn pracujących na uczelni.
Jeśli mężczyzna był profesorem, to pisano Prof. White; gdy pod nazwiskiem tym
występowała kobieta, wówczas wyglądało to tak: Prof. (Mrs.) White. Ot, powiedzielibyśmy, postkolonialny obyczaj rodem z brytyjskiej kultury. Wkrótce zaczęły
się pojawiać różnice o mniej trywialnym charakterze.
Polacy z reguły przyjeżdżali do Nigerii pełnymi rodzinami. Częściej w takich
przypadkach kontrakt posiadał mąż (choć zdarzało się też odwrotnie). Kobiety
chciały jednak podejmować pracę zawodową, mając nie mniejsze kwalifikacje
niż mężczyźni. Na ogół bez trudu ją dostawały, musiały jednak spełnić pewien
zaskakujący warunek: d o s t a r c z y ć n a p i ś m i e z g o d ę m ę ż a n a z a t r u d n i e n i e. Zgody męża wymagano również od kobiet przy zakładaniu konta
bankowego czy przy staraniach o prawo jazdy. Były to doświadczenia bulwersujące dla Polek i odczuwane jako upokarzające. Trudno jednak było protestować, nie
mieliśmy bowiem ku temu – jako ekspatrioci – żadnego mandatu.
Warto jeszcze dodać interesującą obserwację dotyczącą postrzegania polskich
mężczyzn w Nigerii. Zapewne czytelnika nie zaskoczy widok mężczyzny wychodzącego ze sklepu z torbą plastikową-reklamówką w ręku. W Nigerii handel,
a zwłaszcza na tradycyjnych targowiskach, jest domeną wyłącznie kobiet. One
to podążają na targ, niosąc na głowach misy pełne produktów na sprzedaż bądź
wracają tak z zakupami. Widok mężczyzny obładowanego torbami plastikowymi
jest szokująco nieodpowiedni i nieakceptowalny. Stąd też Polakom przenoszącym
bezwiednie naszą obyczajowość została przydana niezbyt korzystna etykieta: Handbags; ten szyderczy termin rozpowszechnił się też w środowisku ekspatriotów.
Moim nigeryjskim szefem – i zarazem pierwszym psychologiem międzykulturowym, z jakim pracowałem – był Pakistańczyk. Pakistan jest republiką islamską
i krajem, w którym powszechnie praktykowane są małżeństwa aranżowane. Relacje między kobietami a mężczyznami poddane są tam bardzo restrykcyjnej kontroli. Wielokrotnie odwiedzając mego szefa w jego domu, nigdy nie zamieniłem
więcej słów niż frazy przywitania/pożegnania z jego żoną; wejście w konwersację
byłoby kulturowo niewłaściwe (a z jej strony wręcz niemożliwe), podanie ręki
– jako kontakt fizyczny – również nie wchodziło w grę. Któregoś dnia, wyraźnie
zmartwiony szef zwierzył mi się, że jego córka Z., 20-letnia studentka naszego
uniwersytetu, była widziana w miejscach publicznych z jednym z wykładowców,
mężczyzną, Nigeryjczykiem (choć Muzułmaninem). Przeżywał to jako bolesny
cios dla reputacji rodziny: wszak dziewczyna-córka w żadnym wypadku nie powinna spotykać się sama z obcym mężczyzną w miejscach publicznych. Niedługo
po tej rozmowie dowiedziałem się, jak problem został rozwiązany: Z. została
odesłana do Pakistanu, gdzie czekał już na nią uzgodniony w kontaktach między-
P. Boski, Męskość – Kobiecość jako wymiar kulturowy...

rodzinnych narzeczony. Ślub odbył się wkrótce, a w rok później szef oznajmił mi
z wyraźną dumą, że został dziadkiem.
Wreszcie ostatnie w tym przeglądzie, trudne doświadczenie profesjonalne
z Czarnej Afryki. Któregoś roku na psychologię trafiła Czarna Amerykanka, przyjechała z USA, ze stanu Georgia, w ramach modnego wówczas wśród Afroamerykanów powrotu do korzeni. Ubierała się jak lokalne dziewczyny, miała plecione,
sztywne warkoczyki, jednak jej akcent był wyraźnie amerykański, podobnie jak
niezależność w ujawnianiu poglądów i sądów. Często wchodziła ze mną w dyskusje teoretyczne, czego lokalne Nigeryjki nie robiły. Pewnego razu wyjeżdżałem
do innego miasta i postanowiłem odwołać wykład z Psychology of Personality. Pod
wpływem perswazji ze strony A. zgodziłem się, aby zastąpiła mnie na zajęciach;
chciała opowiedzieć kolegom o koncepcjach Lacane’a (afrykańskiego psychoanalityka żyjącego we Francji) na temat afrykańskiej osobowości. Zgodziłem się
chętnie.
Okazało się, że była to bardzo niefortunna decyzja. Po powrocie dowiedziałem się, że podczas zajęć prowadzonych przez A. doszło do poważnego konfliktu.
Według sporządzonej relacji wyglądało to tak: A. weszła do klasy i oświadczyła, że
w porozumieniu ze mną przeprowadzi zajęcia na temat Lacane’a, po czym zaczęła
zapisywać temat zajęć na tablicy. W tym momencie do tablicy podeszło trzech
studentów, mężczyzn, mówiąc, że nie będzie im studentka prowadzić żadnych
wykładów, że nie życzą sobie czegoś podobnego itp. Jeden z nich starł z tablicy
napisany tytuł i dmuchnął kredą ze ściereczki w twarz A. (Akt ten można interpretować jako symboliczne „wybielenie” Czarnej Amerykanki, a więc wykluczenie
jej, „nie jesteś nasza”). A. uderzyła wówczas jednego z antagonistów w twarz. Doszło do ogólnej przepychanki, inni studenci rozdzielili zwaśnione strony, dzięki
czemu nie doszło do dalszej eskalacji agresji.
A. została zawieszona w prawach studenta. (Ja dostałem upomnienie od
mego pakistańskiego szefa, że lekkomyślnie dopuściłem do groźnej sytuacji.) Tak
więc kobieta została uznana za winną incydentu, choć łatwo można by argumentować, że została sprowokowana i jej koledzy byli nie mniej odpowiedzialni za
całe zajście.
Sprawa na tym się nie zakończyła. Z jednym z nigeryjskich kolegów wykładowców postanowiliśmy kilka miesięcy później rozwiązać ten problem w trakcie
kilkudniowego treningu grupowego z udziałem całego rocznika i wszystkich
głównych aktorów zajścia. Niestety, dwudniowa, bardzo angażująca emocjonalnie sesja wyjazdowa nie przyniosła konstruktywnego rozwiązania. Konflikt miał
kilka istotnych osi, z których najważniejszą, z punktu widzenia mężczyzn, było
uwłaczające zachowanie kobiety wobec kolegi o arystokratycznym pochodzeniu:
student, którego A. uderzyła w twarz, pochodził z rodziny książęcej (prince lub
chief wśród grupy etnicznej Ibo ma lokalne znaczenie honoryficzne, ograniczone
 Część pierwsza. Kobiecość/męskość – perspektywa międzykulturowa
do wioski lub gminy). Jego dwaj współtowarzysze byli przybocznymi adiutantami. Spoliczkowanie kogoś z wysokiego rodu przez kobietę-Amerykankę było
czynem niewybaczalnym. Z kolei A. uważała się za ofiarę męskiej buty i agresji;
w jej egalitarnej mentalności względy pochodzeniowe nie odgrywały większej
roli, a jako kobieta niezależna czuła się ofiarą męskiej zbiorowej agresji. Te jakże
odmienne punkty widzenia okazały się nieprzekraczalnymi barierami dla drugiej
strony konfliktu. Po tej nieudanej próbie zastosowania psychologii dojmująco
poczułem słabości naszej dyscypliny w konfrontacji z potęgą kulturowych uwarunkowań ludzkich uczuć i myślenia.
II. K u l t u r o w e r e g u l a c j e r e l a c j i m i ę d z y p ł c i a m i
w instytucjach pracy w Ameryce Północnej
Kolejne przykłady dotyczą świata pracy i relacji między płciami w Ameryce
Północnej, czyli zjawiska nachalności/natarczywości seksualnej (sexual harassment), które w latach 80. zaczęło istotnie kształtować klimat organizacyjny tamtejszych instytucji, stając się źródłem wielu zarządzeń i działań z zakresu polityki
personalnej; powstawały specjalne komórki organizacyjne ds. Walki z Natarczywością Seksualną.
Brałem udział w obowiązkowych szkoleniach z zakresu sexual harassment
w dwóch uczelniach na terenie USA (w odległych od siebie stanach Kansas oraz
New Jersey). Szkolenia te przypominały obowiązkowe zajęcia ideologiczne z marksizmu-leninizmu w czasach PRL, o czym wspomniałem uczestnikom w trakcie
jednego z takich szkoleń. Program prowadzony przez „wybitne specjalistki” miał
charakter „teoretyczny” i warsztatowy, pokazywano typowe zachowania wchodzące w zakres pojęcia i trenowano zachowania przeciwstawiania się niechcianym
awansom, przede wszystkim ze strony mężczyzn. Scenariusz jednej z odgrywanych
scen wyglądał następująco: kobieta z tytułem doktora, nowo przyjęta do pracy na
stanowisko assistant professor została zaproszona na lunch przez starszego kolegę,
profesora zwyczajnego (full professor). W pewnym momencie poczuła pod stołem
zetknięcie kolana mężczyzny ze swoim kolanem, cofnęła więc krzesło i kontynuowała working lunch z kolegą. Po kilku minutach zdarzenie powtórzyło się: znów
poczuła dotyk kolana mężczyzny. Historia kończyła się postawieniem pytania
problemowego: Jak należy się zachować w takiej sytuacji? W jaki sposób należy dać
odpór mężczyźnie? Uczestnicy w małych grupkach opracowywali właściwą, ich
zdaniem, strategię postępowania kobiety, po czym następowała dyskusja ogólna
zakończona podsumowaniem przez trenerki prowadzące szkolenie. Podana nam
została reguła trzech kroków: 1) jasne i bezpośrednie wyrażenie sprzeciwu wobec
sprawcy, 2) sprzeciw z zagrożeniem podjęcia działań wobec osoby natarczywej,
P. Boski, Męskość – Kobiecość jako wymiar kulturowy...

3) zgłoszenie zajścia w postaci oskarżenia do komisji ds. Sexual Harassment and
Equal Opportunity.
W tym samym mniej więcej czasie byłem świadkiem dramatycznego zdarzenia. Pewnego wieczoru, gdy prowadziłem swój wykład, w sąsiedniej sali i na
korytarzu dało się słyszeć poruszenie. Wybiegliśmy i oto naszym oczom ukazał
się taki widok: z sąsiedniej sali wykładowej dwóch policjantów wyprowadzało
skutego w kajdanki kolegę, profesora zwyczajnego uczelni, w której pracowałem. Oniemieliśmy. Okazało się nazajutrz, że profesor został oskarżony przez
dwie studentki psychologii o molestowanie seksualne w trakcie zajęć z treningu
relaksacyjnego, które prowadził w swoim gabinecie, stosując technikę masażu.
Ponoć dopuszczał się dotykania piersi owych studentek. Kolega został zawieszony, a następnie, po wyroku sądowym, usunięty z pracy. (Warto przypomnieć, że
wielu profesorów straciło w podobnych okolicznościach pracę, wśród nich jeden
z twórców behawioryzmu, John Watson.)
W latach 90. uczelnie amerykańskie zaczęły wytyczać zasady zachowania się
studentów na randkach, określane były procedury zachowań, których należało
przestrzegać w kolejnych krokach zmierzających do zbliżenia seksualnego. Na
przykład: Czy wyrażasz zgodę, abym rozpiął teraz Twoją bluzkę? Nieprzestrzeganie tych zaleceń regulaminowych mogło stanowić podstawę oskarżenia o gwałt
randkowy (date rape). Prowadzone były badania do prac magisterskich na temat
gwałtu randkowego.
III. P r e z e r w a t y w y p o d a w a n e n a t a c y w t r a k c i e i m p r e z y
studenckiej
Poniższy przykład zanotowany został jako niezwykłe doświadczenie kulturowe przez holenderską studentkę przebywającą w ramach programu Erasmus na
uniwersytecie w Szwecji. Jej relacja dotarła do mnie w związku z zajęciami, jakie
sam prowadziłem w Lund.
„Ostatnia zaskakująca sprawa dotyczy prezerwatyw. Tu, w Lund, rozdawanie
za darmo prezerwatyw na imprezach studenckich jest rzeczą całkowicie normalną. Oczywiście jestem w stanie przyjąć, że jest to bardzo dobra rzecz. Niemniej
było to dla mnie bardzo dziwne, kiedy rozmawiałam z jakimś facetem na party
i podeszła do nas dziewczyna, wręczając mi ot tak po prostu cztery prezerwatywy.
Czułam się z tym nieco głupio. W Holandii jesteśmy bardzo otwarci i traktujemy
temat seksu bez oporów. Ale sytuacji takiej jak ta nigdy nie doświadczyłam!”.
Na ile opisany wyżej epizod można uznać za typową dla Skandynawii praktykę kulturową, a na ile jest to wydarzenie przypadkowe? Poproszony przeze mnie
profesor z uniwersytetu w Lund zadał to pytanie 20 miejscowym studentom.
Dwunastu odpowiedziało, że to typowe postępowanie, czterech innych oświad-
 Część pierwsza. Kobiecość/męskość – perspektywa międzykulturowa
czyło, że to „rzadkie, ale nie szokujące”, a dla pozostałych czterech zdarzenie było
„zarówno rzadkie, jak i szokujące”.
Poprosiłem o opinię polskich specjalistów od języka i kultury skandynawskiej i uzyskałem potwierdzenie co do typowości takich praktyk w Szwecji. Ponadto jedna z polskich doktorantek, która przebywała na stypendium w Szwecji,
wzbogaciła doświadczenie Holenderki. W Szwecji każdy student, również zagraniczny, jest zobowiązany do członkostwa w tzw. nacji. (Nacjami pierwotnie
były stowarzyszenia terytorialne, związane z regionem pochodzenia studentów.
Obecnie regionalizm już nie obowiązuje, ale nazwa i obyczaj utrzymały się.) Moja
informatorka powiedziała, że w nacji, do której należała, pod koniec spotkań towarzysko-tanecznych, nad ranem na tacach były rozdawane prezerwatywy. Postępowanie takie jest więc oficjalną praktyką, w której wyraża się daleko posunięta
permisywność seksualna w połączeniu z higienicznym podejściem wyrażającym
się w haśle: „zdrowy, bezpieczny seks w zdrowym ciele”.
Mogę bezpiecznie założyć, że wszystkie tak odmienne incydenty krytyczne
wzbudzą w polskim czytelniku zdumienie. Pokazują one jednocześnie, w jak
szerokim paśmie mieszczą się kulturowe praktyki określające to, co „normalne”
w relacjach między mężczyznami i kobietami, to, jak powinni się zachowywać
w rolach im wyznaczonych. Każdy z przypadków relacjonuje wszak praktyki
powszechnie stosowane, a nie wyjątki odbiegające od lokalnych norm.
Męskość – kobiecość: Hofstede i to co po nim
Czy istnieje wspólna płaszczyzna porządkująca powyższe przykłady tak
odmiennych praktyk kulturowych? Według Geerta Hofstede’a (1998, 2001),
to właśnie proponowana przez niego koncepcja i skala męskości – kobiecości
kulturowej oferuje właściwą płaszczyznę interpretacyjną.
Dwubiegunowa skala (M/F), której cztery górne pozycje charakteryzują
z malejącym natężeniem kraniec MAS (męskości), zaś cztery kolejne określają
w stopniu rosnącym kraniec FEM (kobiecości), przedstawia się następująco:
– M o ż l i w o ś ć u z y s k a n i a w y s o k i c h z a r o b k ó w; (M)
– Uzyskiwanie uznania społecznego należnego za dobrą pracę; (M)
– Możliwość awansowania w pracy na wyższe pozycje; (M)
– Praca stanowiąca wyzwanie – dająca poczucie osobistego spełnienia się; (M)
– Poczucie bezpieczeństwa pracy (brak lęku przed zwolnieniem); (F)
– Życie w pożądanej okolicy dla mnie i dla rodziny; (F)
P. Boski, Męskość – Kobiecość jako wymiar kulturowy...

– Praca z ludźmi, którzy dobrze kooperują między sobą; (F)
– D o b r e r e l a c j e w p r a c y z p r z e ł o ż o n y m; (F)
(Hofstede, 2001, s. 282–284)1.
Poszczególne kultury organizacyjne różnią się pozycjami na skali MAS,
i te właśnie różnice „wyjaśniają” odmienności szczegółowych skryptów, a także nasze, Polaków (lub przedstawicieli innych nacji) zdziwienie w zetknięciu
z nimi.
Kultury męskie, wysoko umiejscowione na skali MAS, charakteryzują się
brakiem egalitaryzmu płci: mężczyźni i ich wartości dominują, a kobiety są
im podporządkowane. Tak więc wymaganie od kobiet mężowskiej zgody na
ich funkcjonowanie w życiu publicznym jest dobitnym przykładem męskości
kulturowej, podobnie jak przegrana pozycja studentki w konflikcie z kolegą
z grupy, czy też reakcja ojca, który dowiedział się o spotykaniu się córki z mężczyzną, co jest powszechnie nieakceptowane. Z drugiej strony dyskomfort Polek zmuszanych do „mężowskich zezwoleń” oraz przypisana Polakom etykieta
handbag stanowią przejawy naszej kobiecości kulturowej.
Przykłady z kontekstu kultury północno-amerykańskiej wskazują na proces
zmiany kulturowej w kierunku egalitaryzmu, przy zachowaniu protestanckiego
purytanizmu w sferze zachowań seksualnych.
Wreszcie, skrypty szwedzkie należy interpretować w świetle daleko posuniętego egalitaryzmu oraz permisywności seksualnej.
Problem w tym, że kraje, w których wydarzyły się opisane epizody, okupują
pozycje na skali MAS, nie do końca pozwalające na taką przejrzystą, wydawałoby
się, interpretację. Szwecja rzeczywiście jest najbardziej kobiecą kulturą na skali
Hofstede’a (MAS = 5, ranga = 68). Polska (MAS = 64, ranga = 15) uzyskuje
wyniki podobne jak Stany Zjednoczone (MAS = 62, ranga = 19). Oba te kraje
znajdują się więc blisko bieguna męskości, przewyższając pod tym względem
o kilkanaście pozycji rangowych Pakistan (wskaźnik MAS = 50, ranga = 33),
a także region Afryki Zachodniej, do którego należy Nigeria (MAS = 46, ranga
= 40).
Przypomnijmy, że Pakistan jest radykalną republiką islamską, a w Nigerii
szariat jest prawem obowiązującym w muzułmańskich stanach federacji, co
powoduje, iż status kobiet w tych krajach jest zdecydowanie niższy niż mężczyzn. Usytuowanie Polski jako kultury bardziej męskiej w porównaniu z tymi
1
Wszystkie teksty obce podaję w tłumaczeniu własnym.
 Część pierwsza. Kobiecość/męskość – perspektywa międzykulturowa
krajami, jak wynikałoby z uzyskanych danych, należy potraktować po prostu
jako błąd pomiaru.
Wątpliwości co do trafności skali MAS zostają potwierdzone empirycznie
na gruncie jej korelacji z pokrewnymi skalami pomiarowymi. Zanikanie różnic
psychologicznych i zazębianie się społecznych ról płciowych – to podstawowe
markery kobiecości kulturowej według Hofstede’a. Z kolei egalitaryzm szans
dla kobiet i mężczyzn w edukacji i życiu społecznym pojawia się jako operacjonalizacja pojęcia kultury rodzaju w innym dużym projekcie międzynarodowym o nazwie GLOBE (House i in., 2004). W latach 90. ubiegłego wieku
w realizacji badań GLOBE brało udział 61 krajów, a więc liczba uczestników
była zbliżona do projektu IBM, którego autorem był Hofstede. Oba przedsięwzięcia łączyło wiele innych podobieństw: kontekst organizacji biznesowych,
w jakich prowadzono badania; kulturowy, a nie indywidualny poziom pomiaru; zakres pojęciowy, a nawet terminy dla oznaczenia wymiarów kulturowych.
Główne różnice dotyczyły natomiast rozróżnienia w GLOBE poziomu wartości oraz praktyk kulturowych oraz teoretycznego (apriori), a nie aposteriori,
jak u Hofstede’a, wprowadzenia samych wymiarów (więcej na ten temat zob.
Boski, 2006, rozdz. 3 i 4).
Pytaniami wskaźnikowymi dla wymiaru Równości Rodzajowej (w wersji
praktyk kulturowych) są następujące pozycje:
– Chłopcy są zachęcani w większym stopniu niż dziewczynki do uzyskiwania
dobrych wyników w szkole;
– Większą szansę zajęcia pozycji kierowniczej ma... (M – K);
– Gorzej jest, gdy chłopiec obleje egzaminy szkolne, niż gdy to zrobi dziewczyna;
– Istnieje więcej programów sportowych dla... (M – K).
Wynikiem weryfikującym trafność MAS byłaby wysoce negatywna korelacja obu skal, jako że wysokiej Równości Rodzajowej powinny odpowiadać
niskie wyniki skali Hofstede’a. Tymczasem korelacja skal GE i MAS dla 49
krajów uczestniczących w obu projektach jest niska i nieistotna.
Porównanie poziomów MAS i GE w 19 krajach europejskich, które uczestniczyły w obu projektach, przedstawia wykres 1.
P. Boski, Męskość – Kobiecość jako wymiar kulturowy...

Wykres 1
Porównanie urangowań 19 krajów europejskich na skalach MAS Hofstede’a
oraz GE w projekcie GLOBE
Hofstede (MAS)
GLOBE (GEN ~EQ)
90
80
70
60
50
40
30
20
Szwecja
Holandia
Dania
Portugalia
Finlandia
Rosja
Turcja
Francja
Hiszpania
Grecja
Polska
Czechy
Niemcy
Wlk. Brytania
Irlandia
0
Austria
Włochy
Szwajcaria
10
Węgry
Ranga centylowa w próbie
(FEM i wysoka EQ) – (MAS i niska EQ)
100
Kraj
Źródło: opracowanie własne na podstawie Hofstede, 1998 oraz House i in., 2004.
Oba porządki zostały utworzone ze względu na malejący ciąg wyników
rang centylowych w skali MAS, którym odpowiadają zrekodowane wskaźniki
egalitaryzmu GLOBE. Należałoby oczekiwać, że po dokonanych przekształceniach skale okażą się znacząco, pozytywnie skorelowane: im wyższa męskość
kulturowa, tym wyższy brak egalitaryzmu. Tymczasem współczynnik korelacji
obu miar dla próbki z naszego kontynentu wynosi raptem r(19) = 0,220, ni.
Co najciekawsze, w skali GLOBE zwracają uwagę najbardziej egalitarne
wyniki krajów postkomunistycznych: Węgier, Polski, Czech i Rosji, których
kultury narodowe uzyskują wysokie wyniki na skali MAS. Sam fakt egalitaryzmu płci w obszarze postkomunistycznym nie powinien jednak dziwić, ponieważ wykształcenie (wyższe) i praca zawodowa kobiet stanowiły w tych krajach
 Część pierwsza. Kobiecość/męskość – perspektywa międzykulturowa
od dawna praktyki o znacznie większym nasileniu niż w krajach Zachodu (por.
również Cichomski i in., 1999).
Pierwszy sprawdzian dotyczący tezy, że kobiecość kulturowa to tyle,
co egalitaryzm i pokrywanie się ról płciowych (zaś męskość to tyle, co brak
egalitaryzmu rodzaju), okazał się więc negatywny. Dalsze testy trafności konwergencyjnej przynoszą korelacje MAS z innymi skalami, spotykanymi często
w literaturze. W tabeli 1 przedstawiam wyniki analiz, jakie przeprowadziłem
na podstawie dostępnych danych. Tabela ta pokazuje również korelacje tych
samych skal z indywidualizmem (IDV), ponieważ związki między obu wymiarami: indywidualizmem a męskością kulturową, nie są wolne od niejasności. Na
poziomie koncepcyjnym niejasność ta uwidocznia się w porównaniu, jakiego
dokonuje sam autor Culture’s Consequences:
Indywidualizm-kolektywizm dotyczy ‘J a’ vs. ‘M y’, niezależności lub zależności jednostki względem grup Swoich. Relacje ludzkie w kulturach kolektywistycznych są zdeterminowane przez więzi grupowe: ‘Grupowość’ jest kolektywistyczna, a nie kobieca. Opozycja męskość – kobiecość dotyczy mechanizmu
p o d w y ż s z a n i a w a r t o ś c i „ j a” v s. p o d w y ż s z a n i a z n a c z e n i a
r e l a c j i, n i e z a l e ż n i e o d w i ę z i g r u p o w y c h (Hofstede, 2001, s. 293;
podkreślenie – P. B.).
Problem niestety tkwi w tym, że to właśnie indywidualizm jest w psychologii międzykulturowej kojarzony z mechanizmem poczucia własnej wartości: jej podwyższaniem oraz obroną; podobnie jak kolektywizm jest łączony
z ja-współzależnym (Kitayama, Markus, 2000; Kobayashi, Brown, 2003).
Ponadto po stronie empirycznej struktura czynnikowa MAS oraz IDV nie
jest czysta: trzy pozycje mają istotne ładunki na obu skalach (Hofstede, 2001,
s. 255).
0,242+
IDV
–0,616**
0.248, ni.
(2)
Dymorfizm
Ról
Płciowych
(n = 30)
0,580*
–0,294, ni.
(3)
Ideol.
Ról Płci
(Mężczyźni)
(n = 14)
0,625*
–0,251,ni.
Źródło: opracowanie własne na podstawie powyższych źródeł.
0,222, ni.
–0,653**
–0,151, ni.
0,483+
(4)
(5)
(6)
Ideol. Ról Płci %M ja realne %M ja idealne
(Kobiety)
(Męż. – Kob.)
(Kobiety)
(n = 14)
(n = 14)
(n = 14)
Skale korelaty:
Dymorfizm Ról Płciowych (według Buss i in., 1990)
Równość Płci (Gender Equality) (według GLOBE, 2004)
Wrogi seksizm (Hostile sexism) (według Glick, Fiske, 2001)
Ideologia Ról Płciowych (Best, Williams, 1990; według Berry i in., 2002)
%M ja realne, %M ja realne (Williams, Best, 1998)
n = wielkość próby
ni. = nieistotny
+ p < 0,10
* p < 0,05
** p < 0,01
–0.059, ni.
MAS
Skale
Hofstede’a
(1)
Równość płci
(Gender
Equal.)
(n = 50)
Korelaty z innych badań
–0,658**
–0,043, ni.
(7)
Wrogi
Seksizm
(Hostile
sexism)
(n = 17)
Tabela 1
Korelacje wskaźnika MAS z innymi miarami męskości – kobiecości. Badanie trafności zbieżnej oraz dyskryminacyjnej z IDV
P. Boski, Męskość – Kobiecość jako wymiar kulturowy...

 Część pierwsza. Kobiecość/męskość – perspektywa międzykulturowa
Następnym po równości rodzajowej (GE) korelatem MAS oraz IDV jest
dymorfizm – unimorfizm płci. Wymiar ten pochodzi z projektu Bussa i innych
(1990), zrealizowanego w 37 krajach. Porządkuje on kultury ze względu na
stopień odmienności (dymorfizm) bądź podobieństwa (unimorfizm) pożądanych cech osoby płci przeciwnej wśród młodych kobiet i mężczyzn. Należy
przypuszczać, że wraz z wysokim dymorfizmem, oznaczającym rozbieżność
i komplementarność ról płciowych, powinien iść w parze wysoki MAS. Jak
pokazuje tabela 1, korelacja ta okazała się nieistotna; dymorfizm był natomiast
silnie negatywnie skorelowany z indywidualizmem. Ponadto IDV (a nie MAS)
jest istotnie negatywnie skorelowany z wieloma kryteriami socjobiologicznymi, odwołującymi się do zasobów mężczyzn (mężczyźni powinni być starsi od
swych żon, zamożni i przedsiębiorczy) oraz do cnotliwości kobiet (Hofstede,
2001, s. 510).
Kolejne trzy wyniki pochodzą z prac Williamsa i Best. Autorzy ci prowadzili badania międzykulturowe z zakresu ideologii ról płciowych (Williams,
Best, 1990) oraz stereotypów płciowych, a więc cech osobowościowych przypisywanych kategoriom mężczyzn i kobiet (Williams, Best, 1990; Best, Williams,
1998). Skala Ideologii Ról Płciowych kontrastuje egalitaryzm (np. „Kobieta
powinna mieć dokładnie taką swobodę działania jak mężczyzna”) z tradycjonalizmem (np. „Kobieta powinna dbać o swój wygląd, ponieważ ma to wpływ na
to, co ludzie myślą o jej mężu”). Skala była używana w badaniach w 14 krajach;
egalitaryzm najsilniejszy był, podobnie jak poprzednio unimorfizm, w Holandii, a tradycjonalizm dominował w Nigerii i w krajach muzułmańskich,
i azjatyckich. Kolejne kolumny w tabeli 1 pokazują korelacje MAS z omawianą
skalą; przy utrzymanym kierunku przewidywanych zależności daleko im do
kryterium statystycznej istotności. Dla porównania, skala IDV koreluje z egalitaryzmem ról płciowych wysoko i istotnie.
W kolejnej fazie swego projektu (z udziałem tych samych 14 krajów) badacze interesowali się, w jakim stopniu nasycone cechami rodzajowymi są struktury „ja” realnego i „ja” idealnego mężczyzn oraz kobiet. Best i Williams (1998)
posługiwali się w tym celu wskaźnikiem %M, czyli procentem cech męskich
w obszarze własnego „ja”. Na gruncie teorii Hofstede’a uzasadnione jest oczekiwanie, że w kulturach o wysokim MAS męskie cechy rodzajowe będą bardziej
„w cenie” i że wystąpi e f e k t r o z w a r t y c h n o ż y c między obu płciami:
im wyższa MAS, tym większa różnica między płciami w zakresie wskaźnika
%M. Mimo że uzyskanie istotnych związków korelacyjnych przy tak małej
próbie jak n = 14 jest trudne, współczynnik dla różnic płciowych (M – K)
P. Boski, Męskość – Kobiecość jako wymiar kulturowy...

w obrębie „ja” realnego okazał się wysoki i istotny statystycznie (kolumna 5).
Przy negatywnym znaku tej korelacji oznacza to, że im większa męskość kultury (MAS), tym mniejsza rozbieżność między stopniem maskulinizacji „ja”
obu płci. Jest to wynik sprzeczny z tym, co postuluje teoria, zgodnie z którą to
w kulturach kobiecych, a nie męskich powinny zanikać różnice psychologiczne
między płciami!
Omawiane badania są interesujące również w tym, że pokazują, iż wskaźnik
%M jest wyższy u mężczyzn niż u kobiet, zarówno w obszarze „ja” realnego, jak
i „ja” idealnego. Przy czym w obrębie „ja” idealnego ma miejsce maskulinizacja:
ludzie pragną być bardziej męscy, niż są, a %M jest wyższy niż 50, niezależnie
od płci i kraju. Korelacja MAS z %M w „ja” idealnym kształtuje się w 14 krajach na poziomie tendencji (r = 0,438), przy czym nieco wyższa jest u kobiet
(kolumna 6) niż u mężczyzn.
Ostatnim kryterium trafności dla MAS, które uwzględnia tabela 1, jest
skala wrogiego seksizmu (Glick, Fiske, 2001). Mieszczą się w niej takie przykładowe pozycje, jak: „Większość kobiet interpretuje niewinne uwagi lub
zachowania jako oznaki seksizmu”; „Kobiety zbyt łatwo się obrażają”; „Kobiety przesadzają z rzekomymi problemami, jakie mają w pracy”. Najwyższą
pozycję na skali wrogiego seksizmu zajmuje Kuba, a następnie kilka krajów
afrykańskich oraz Ameryki Łacińskiej. Najmniej s e k s i s t o w s k a okazuje
się Holandia. Współzależność korelacyjna między omawianą skalą a MAS jest
zerowa, podczas gdy z indywidualizmem – wysoka ujemna i istotna.
Przedstawione powyżej analizy zależności korelacyjnych między skalą
MAS (z uwzględnieniem IDV jako alternatywy) a szeregiem pokrewnych miar
prowadzą do jednoznacznych konkluzji odnośnie do trafności konstruktu
proponowanego przez Hofstede’a. Spośród siedmiu współczynników korelacji
sześć okazało się nieistotnych, a jeden istotny, lecz w kierunku przeciwnym,
niż zakładał model Hofstede’a. Na tym samym zbiorze zmiennych skala indywidualizmu weszła w istotne związki korelacyjne z czterema. Egalitaryzm
i unimorfizm ról płciowych – mierzone różnymi metodami – są zbieżne z indywidualistycznym profilem kultury, a nie ze skalą MAS, czymkolwiek ona jest.
W świetle społeczno-politycznego znaczenia problematyki płci i rodzaju
we współczesnym świecie wzrasta zapotrzebowanie na wiarygodne narzędzia
diagnostyczne o charakterze porównawczym. Jak się okazuje, jest to jednak
zadanie bardzo trudne. Dotychczasowe niepowodzenia muszą budzić refleksję, że odpowiedzialna za to może być obrana strategia badawcza. Męskość
– kobiecość jest zbyt złożonym, wieloaspektowym syndromem kulturowym,
 Część pierwsza. Kobiecość/męskość – perspektywa międzykulturowa
by dała się sprowadzić ex post do czynnika o przypadkowym pochodzeniu, jak
w wypadku badań Hofstede’a, bądź do prostej, kilkupozycyjnej skali, jak w wypadku projektu GLOBE. Być może należy szukać rozwiązań alternatywnych,
polegających na głębszej eksploracji rzeczywistości społeczno-kulturowej, kosztem ekspansji na wszystkie kraje świata. Relacjonowane poniżej dwa projekty
badawcze podejmują próbę w tym kierunku.
Dwa badania
Badanie I: Feminizacja – maskulinizacja przestrzeni społecznej
i kulturowa tożsamość rodzaju
Konstrukcja pierwszego projektu badawczego oparta jest na schemacie
teoretycznym dotyczącym nacechowania rodzajem ról społeczno-zawodowych
w danym środowisku kulturowym oraz tożsamości rodzajowej jednostki określanej względem tych ról (wykres 2).
Wykres 2
Role płciowe, cechy rodzajowe stereotypów i własnego „ja” oraz kulturowa
tożsamość rodzajowa
Reprezentacje ról
płciowych i stereotypy (K)
Środowisko kulturowe:
Obiektywne frekwencje
nacechowanych płciowo
ról społecznych
Reprezentacje ról
płciowych
i stereotypy (M)
Kulturowa tożsamość
rodzaju (K) (stopień
zgodności „ja”
z reprezentacją płci)
Własne „ja”
rodzajowe
i preferencje
Kulturowa tożsamość
rodzaju (M) (stopień
zgodności „ja”
z reprezentacją płci)
Źródło: opracowanie własne.
Badania zostały przeprowadzone w Polsce, we Włoszech i w Niemczech
(Chojnowska i in., 2006). Ich celem była diagnoza tożsamości rodzajowej mężczyzn i kobiet w tych trzech krajach, tożsamości ujmowanej relacyjnie, a więc
P. Boski, Męskość – Kobiecość jako wymiar kulturowy...

w odniesieniu do tego, co jest określane mianem „kobiecego” i „męskiego”
w otaczającym świecie własnej kultury. Inspiracją dla konstrukcji narzędzia badawczego, za pomocą którego diagnozowano kulturę i tożsamość rodzaju, było
inne zdarzenie międzykulturowe, opisane i sfilmowane w Pożegnaniu z Afryką
według K. Blixen.
Główna bohaterka, Karen, wysiadłszy z pociągu, po odbyciu długiej
i męczącej podróży do Nairobi w Brytyjskiej Afryce Wschodniej, postanawia
wstąpić do lokalu klubowego mieszczącego się przy dworcu kolejowym. Nieświadoma obowiązującej tam segregacji płciowej, wzbudza poruszenie wśród
obecnych gentlemenów i zostaje grzecznie wyproszona przez lokalnego stewarda. W realiach tamtejszego świata obecność kobiety w klubie była czymś
n i e w y o b r a ż a l n y m.
Relacje między kobietami i mężczyznami w każdej historycznie określonej
społeczności przybierają postać specyficznej kultury rodzaju. W Pożegnaniu
z Afryką jest to męska kultura kolonialistów sprzed stu lat, przedstawiona
w formie ekstremalnej z punktu widzenia dzisiejszych standardów europejskich. Mężczyźni przeważają tam liczebnie, dominują w życiu publicznym
i organizują je dla realizacji własnych ekskluzywnych potrzeb.
W obu przeprowadzonych badaniach uczestnicy mieli za zadanie wyobrazić
sobie nosicieli 30 ról społeczno-zawodowych ze względu na ich płeć, np. „Ktoś,
kto usypia małe dziecko na ręku...”; „Ktoś w stroju roboczym, trzyma w ręku
torbę z narzędziami”. Przy konstrukcji narzędzia badawczego zadbano o ich
wyobrażeniową wyrazistość, a także o zrównoważenie pod względem liczby
ról sfeminizowanych i zmaskulinizowanych. W badaniach polsko-włoskich
uwzględniono trzy warianty odpowiedzi: K, M lub nieokreśloną K/M. W badaniu polsko-niemieckim odpowiedzi były zdychotomizowane: K lub M, przy
czym rejestrowane były również czasy reakcji na te odpowiedzi2. Na tym samym zbiorze ról określano następnie ich relacje względem „ja”. Na przykład,
czy „ktoś, kto usypia małe dziecko na ręku...” („w stroju roboczym trzyma
w ręku torbę z narzędziami...” itp.), „to ja bądź nie ja”? Podobnie jak w wypadku pomiaru nasycenia rodzajem, odpowiedzi były trychotomiczne bądź
dychotomiczne.
2
Różnica metodyki wynikała po części z warunków, w jakich badania prowadzono:
w Rzymie sesje odbywały się w wielu miejscach publicznych, a w Niemczech na uniwersytecie. Ponadto celem było rozszerzenie technik pomiarowych i sprawdzenie ich ekwiwalencji.
Niedostępne w wersji demonstracyjnej.
Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki
Download