Maciej Nawrocki Prawo pracy. Od zatrudnienia do zwolnienia

advertisement
Zgodnie z art. 3 k.p., pracodawcą jest jednostka organizacyjna,
choćby nie posiadała osobowości prawnej, a także osoba
fizyczna, jeżeli zatrudniają pracowników. Za pracodawcę
będącego jednostką organizacyjną czynności w sprawach z
zakresu prawa pracy dokonuje osoba lub organ zarządzający tą
jednostką albo inna wyznaczona do te go osoba (art. 31 k.p.). W
sprawach z zakresu prawa pracy z powództwa pracownika
biernie legitymowany jest wyłącznie pracodawca, a nie osoba
(organ) wykonująca za pracodawcę czynności z zakresu prawa
pracy. Dlatego w wyroku z dnia 9 września 1977 r. (I PRN 115/77)
Sąd Najwyższy wskazał, że jednostka organizacyjna będąca
pracodawcą w rozumieniu art. 3 k.p. jest biernie legitymowana
w sporach o roszczenia ze stosunku pracy jej pracowników, nie
wyłączając pracowników zatrudnionych w niej na podstawie
powołania przez właściwy organ nadrzędny.
Szczególne wątpliwości powstają przy stosunku pracy z
powołania.
Zazwyczaj
bowiem
pracodawcą
powołanego
pozostaje
inny
podmiot
niż
powołujący/odwołujący
(np.
Wojewódzkiego
Konserwatora Zabytków powołuje/odwołuje wojewoda
– art. 91 ustawy o ochronie zabytków i opieki nad
zabytkami z 23 lipca 2003 r.).
Pracodawcą Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków
jest jednak Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków, a nie
wojewoda.
Ten podmiot jest służbowym przełożonym pracownika,
czyli podmiotem realizującym w imieniu Urzędu pewne
dyrektywne kompetencje pracodawcy i uprawnionym
w tych ramach do wydawania poleceń dotyczących
pracy.
W przypadku, gdy powód występuje bez
fachowego pełnomocnika, rolą sądu pracy
jest pouczyć pracownika w tym przedmiocie i
w sytuacji, gdy pracownik uwzględnia to
pouczenie, a nawet wskazuje, że nie wie, kto
jest jego pracodawcą („błądzi”), sąd pracy
powinien dokonać dopozwania z urzędu (art.
477 k.p.c.). Sąd powinien zaniechać tej
czynności dopiero wówczas, gdy pracownik
konsekwentnie podtrzymuje oznaczenie strony
pozwanej w sprawie, jak również, gdy jest
reprezentowany
przez
fachowego
pełnomocnika, a co doprowadzi do oddalenia
powództwa.
Wyrok SN z dnia 11 września 1998 r., II UKN 196/98
Fakt, że od 1 stycznia 1994 r. szkoły podstawowe są prowadzone przez gminy,
nie oznacza, że szkoły przestały być pracodawcami dla zatrudnionych w
nich nauczycieli i innych pracowników (art. 39 ust. 3 ustawy z dnia 7 września
1991 r. o systemie oświaty).
Wyrok SN z dnia 10 listopada 1999 r., I PKN 351/99
I. Z art. 477 k.p.c. wynika obowiązek wezwania z urzędu do udziału w sprawie
strony pozwanej, jeżeli sądowi wiadomo, że jest ona legitymowana w
sprawie, a pracownik się temu nie sprzeciwia.
II. W pojęciu art. 378 § 2 k.p.c. (w brzmieniu sprzed 1 lipca 2000 r.) bezpodstawne
nierozpoznanie istoty sprawy zachodzi zarówno wtedy, gdy sąd pracy będąc w błędzie - uważa, że strona postępowania nie jest legitymowana (a
innej osoby nie ustalono), jak i wtedy, gdy oddala on powództwo przeciwko
stronie nie będącej stroną legitymowaną biernie, a jednocześnie wbrew
swojemu obowiązkowi (art. 477 k.p.c.) nie wzywa z urzędu do udziału w
sprawie strony mającej taką legitymację.
Download