Wolica 2014 II GMINNY KONKURS WIEDZY O KRAJACH ANGLOJĘZYCZNYCH AUSTRALIA Dorota Słoma, Katarzyna Lulek Wszystkie informacje pochodzą ze stron internetowych http://lovetotravel.pl/ oraz http://www.abcwypoczynku.pl/ Wolica 2014 AUSTRALIA W LICZBACH Najmniejszy kontynent świata pod względem powierzchni jest szóstym co do wielkości państwem świata i pięćdziesiątym drugim pod względem liczby ludności. Najbliższe sąsiedztwo Australii to wyspy Indonezji na północy; Nowa Zelandia, z którą Australia tworzy swego rodzaju unię gospodarczą, polityczną i wojskową, znajduje się w znacznym oddaleniu 1800 km na wschód. Posiadając powierzchnię ponad 7,5 mln km² jest mniejsza od Europy, stanowiąc jedynie 75% Starego Kontynentu. Jest stosunkowo niskim i płaskim lądem, bo chociaż depresja wokół jeziora Eyre w Południowej Australii opada 12 m p.p.m. a góra Kościuszki w północnej Wiktorii wynosi się na 2229 m nad poziom morza to jego średnia wysokość wynosi 292 m. Najgęściej zaludnione jest wschodnie i południowo-wschodnie wybrzeże. Australia leży na półkuli południowej i wschodniej. Jest to jeden z najbardziej płaskich kontynentów ze średnią wysokością 330 m i 9cm. AUSTRALIA W SKRÓCIE 1. Australia aż do 1942 roku była kolonią brytyjską. 2. Najwyższy szczyt Australii to Góra Kościuszki (2228 m n.p.m.). 3. Australia to nie tylko kraj kangurów, ale i owiec. Jak się okazuje, aż 70% wełny pochodzi właśnie z Australii, gdyż jest tam ok. 100 mln owiec. Jeśli chodzi o kangury, to jest ich dwa razy więcej niż mieszkańców Australii. 4. Wielka Rafa Koralowa ma aż 2300 km długości. 5. Główną religią w Australii jest chrześcijaństwo. Jednak w porównaniu do polskiego społeczeństwa, dużo mniej osób deklaruje "przynależność" do tej religii. 6. Głową państwa jest brytyjska królowa, obecnie Elżbieta II. Parlament jest reprezentowany przez premiera. 7. Są takie gatunki zwierząt, które można spotkać tylko w Australii. Chodzi tu m.in. o dziobaka i kolczatkę - tzw. ssaki jajorodne. 8. Australijska ziemia kryje w sobie niemałe pokłady ropy naftowej, gazu ziemnego, glinu, uranu, srebra czy diamentów. 9. Jedynie 3% ludności Australii to rdzenni mieszkańcy. 10. Aborygeni starają się pielęgnować swoje tradycje i zwyczaje, gdyż mają świadomość, że ich kultura jest zagrożona. Przez to turyści mogą zetknąć się z naprawdę unikatowymi i rdzennymi tradycjami. 11. Dach Opery w Sydney waży ponad 160 tys. ton. 12. Australia była początkowo miejscem, gdzie Brytyjczycy zsyłali swoich więźniów, a było ich ok. 160 000. Dziś, prawie 1/4 społeczeństwa australijskiego to potomkowie brytyjskich skazańców. 13. W Australii można zobaczyć podziemne miasto - Coober Pedy. Ludzie, chcąc schronić się przed upałem pustyni, zaczęli budować domy, sklepy pod ziemią. Podziemne mieszkania są naprawdę wyjątkowe. 14. W Australii mieszka ok. 200 tys. Polaków. 15. Australia to najsuchszy kontynent na świecie. 16. Gęstość zaludnienia Australii to jedynie 2,8 os./km2 17. Australijczyka najczęściej spotkamy bez… butów. 18. W Australii znajduje się najdłuższe na świecie pole golfowe (850km). 19. Najpopularniejsze sporty w tym kraju to rugby i krykiet. Wszystkie informacje pochodzą ze stron internetowych http://lovetotravel.pl/ oraz http://www.abcwypoczynku.pl/ Wolica 2014 20. Narodowa potrawa Australijczyków jest bardzo specyficzna. Jest to tzw. vegemite pasta z wyciągu z drożdży, którą smaruje się chleb. 21. Australia to jeden z krajów, w którym kobiety bardzo szybko otrzymały prawo do głosowania w wyborach. 22. Najbardziej znane i największe miasta Australii to Sydney i Melbourne. 23. Melbourne, niegdyś stolica Australii, dwukrotnie otrzymała status najlepszego miasta do życia "The Economist". 24. Australia nazywana jest Czerwonym Lądem. 25. Park Kakadu jest jednym z najpiękniejszych miejsc w Australii. Jest on wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Będąc tam można zobaczyć zwierzęta w ich naturalnym środowisku czy np. przespacerować się po deszczowym lesie. 26. Red Centre - miejsce, gdzie "nie ma miejsca dla człowieka". Latem, w tym rejonie, temperatury sięgają 50 stopni Celsjusza. 27. Dzisiejsza Australia jest wielokulturowym krajem, gdzie obok mieszkańców pochodzenia brytyjskiego żyją rdzenni mieszkańcy tych terenów Aborygeni jak i wielu imigrantów z Europy, Afryki i Azji. 28. Płot Dingo, zwanym również Psim płotem, którego budowa została rozpoczęta w 1880 roku, a ukończona 5 lat później służył do odgrodzenia żyznych ziem południowowschodnich części kontynentu od wszelkich szkodników, a zwłaszcza psów Dingo, które na tym terenie były szeroko tępione. Na południu w stanie Queensland płot dodatkowo chronił stada owiec. Jest to jedna z najdłuższych konstrukcji na świecie zarazem najdłuższe na świecie ogrodzenie. Jego długość to 5,614 km. Płot tylko częściowo spełnił swoje zadanie, bowiem psy Dingo dalej można znaleźć w południowych stanach. Pomimo, że ogrodzenie w znacznym stopniu ograniczyło straty w populacji owiec są one dalej zagrożone. W latach 90-tych XX wieku znaleziono w ogrodzeniu wiele dziur, poprzez które na pastwiska przedostawały się drapieżniki. Zagrożeniem dla owiec na pastwiskach są również stale zwiększające się populacje królików i kangurów. 29. Królewska Lotnicza Służba Medyczna (Latający Lekarze) jest główną służbą medyczną działającą w nagłych przypadkach na rozległych obszarach wiejskich Australii. Jest instytucją non-profit zapewniając opiekę zdrowotną osobom, które nie są w stanie otrzymać opieki lekarza domowego lub opieki szpitalnej ze względu ze względu na olbrzymie odległości. Królewska Lotnicza Służba Medyczna jest jedyną taką instytucją na świecie. Jest także jedną z najbardziej charakterystycznych ikon australijskiej kultury. 30. Na przełomie nowego wieku (2000) populacja owiec w Australii szacowana była na poziomie 120 milionów sztuk. Ze względu na długotrwałe susze oraz na spadek popytu na wełnę z powodu dużych zapasów liczba ta stopniowo spadała do poziomu 100 milionów obecnie. Ciekawostką jest fakt, że owiec w Australii jest pięć razy więcej niż mieszkańców, których jest 20 milionów. 31. Wybór Canberry, jako stolicy kraju w 1908 roku był kompromisem pomiędzy rywalizującymi ze sobą dwoma największymi miastami Australii Sydney i Melbourne. Miasto zostało zbudowane od podstaw mniej więcej po środku pomiędzy nimi. Od Sydney dzieli go odległość 248 km. Natomiast do Melbourne jest 483 km. 32. Położone na południowych równinach Australii ranczo The Anna Creek jest największym na świecie pastwiskiem. Obejmuje ogromy obszar o powierzchni 34,000 km ². Wielością przewyższa na przykład Belgię. Dla porównania największe rancho w USA ma powierzchnię około 6000 km ².Na pastwisku może jednocześnie przebywać 16,000 sztuk bydła. Niestety z powodu długotrwałych susz ilość bydła wynosi obecnie mniej niż 2000 sztuk. Wszystkie informacje pochodzą ze stron internetowych http://lovetotravel.pl/ oraz http://www.abcwypoczynku.pl/ Wolica 2014 33. Każdej zimy Australijskie Alpy przykrywa większa ilość śniegu niż np. w Szwajcarii. Alpy (zwane również Śnieżnymi Górami) są częścią Wielkich Gór Wododziałowych we wschodniej stronie kraju. Wielki łańcuch górski rozciąga się na obszarze 3.500 kilometrów i biegnie z północy na południe przez stan Queensland, Nową Południową Walię i Wiktorię. Góry te są ważnym elementem australijskiego przemysłu turystycznego. Co roku odwiedza je tysiące turystów z zagranicy. Kiedy na półkuli północnej trwa lato w Australii panuje zima i doskonałe warunki do uprawiania sportów zimowych. 34. Wielka Rafa Koralowa to największa rafa koralowa na świecie, również, jest to największa konstrukcja organiczna na Ziemi. Znajduje się w morzu Koralowym u wybrzeży stanu Queensland i rozciąga na długości 1250 km. Australijska Wielka Rafa Koralowa jest w rzeczywistości serią pojedynczych raf oddzielonych od lądu płytką laguną. Rafa jest wyjątkowo piękna przyciągając, co roku tysiące turystów. Niestety masowy napływ turystów stwarza duże niebezpieczeństwo dla delikatnego ekosystemu rafy i jej niezwykłego życia morskiego. 35. Gmach opery w Sydney swój nowoczesny ekspresjonistyczny wygląd zawdzięcza betonowym "muszlom" Każdy z elementów to fragment kuli o promieniu 75,2 m. Razem tworzą wyjątkową bryłę dachu opartą na monumentalnym podeście. Budynek zajmuje powierzchnię 1.8 hektara, ma 183 metry długości i 120 metrów szerokości w najszerszym miejscu. Posadowiony jest na 588 betonowych filarach wbitych w dno morskie na głębokość 25 metrów. Gmach opery w Sydney został zaprojektowany w 1957 roku przez duńskiego architekta Jorna Utzona, Dach opery waży ponad 161.000 ton. 36. Brytyjczycy, którzy jako pierwsi odkryli odkryli Australię, wykorzystywali nowy ląd, jako miejsce zesłania dla tysięcy więźniów politycznych. Około 160 000 skazańców zostało zesłanych do Australii. Wielu z nich ginęło podczas ośmiomiesięcznej morskiej podróży. Obecnie aż 25 % mieszkańców Australii ma wśród swoich przodków byłych skazańców. 37. Australijskie Terytorium Antarktyczne (AAT) jest częścią Antarktydy. Uznane, jako ziemie należące do Wielkiej Brytanii i oddane pod władanie Australijskiej Wspólnoty Brytyjskiej w 1933 roku. Jest to największy obszar Antarktydy, do którego prawa rości sobie jakiekolwiek państwo. Zajmuje powierzchnię prawie 5,9 mln km kw. 38. Wydobywa się tu ropę naftową i gaz ziemny, glin, cynę, miedź, uran, tor, srebro, wolfram, tytan, cyrkon, diamenty, opale ( 90% światowego wydobycia pochodzi z Australii)... chyba jest tu niemal wszystko, co cennego można znaleźć w ziemi. Stąd też przemysł wydobywczy stoi w Australii na wysokim poziomie, będąc istotna gałęzią przemysłu kraju i całej gospodarki. 39. Z trzech żyjących na ziemi pierwotnych gatunków ssaków jajorodnych, dwa – dziobaka i kolczatkę – można spotkać tylko w Australii. Ponadto wiele zwierząt występujących w Australii nie spotka się na innych kontynentach. 40. Dwuizbowy parlament reprezentuje premier, a głową państwa jest brytyjski monarcha; obecnie królowa Elżbieta II. W praktyce jednak polityka Wielkiej Brytanii i Australii jest niezależna. 41. Wszystkie informacje pochodzą ze stron internetowych http://lovetotravel.pl/ oraz http://www.abcwypoczynku.pl/ Wolica 2014 CANBERRA Gdzie dwóch się kłóci, tam trzeci korzysta. Gdy Melbourn i Sydney rywalizowały o miano stolicy Australii, rząd zdecydował się wybrać na siedzibę władz państwowych Canberrę. Miasto pełni tę zaszczytną funkcję od 1927 roku. Położone jest w Alpach Australijskich nad rzeką Molonglo, na wysokości 550-700 m n.p.m. Od Sydney dzieli je 320 km, a od Melbourne 480 km. Złośliwi mówią, że stolicą państwa – kontynentu została wioska. Po trochu tak jest. Rozwój miasta Nowa Południowa Walia przekazała działkę i stolica została zbudowana od zera, na kształt parku. Zieleń to na pewno atut Canberry, co w języku jednego z rdzennych plemion znaczy „miejsce spotkań”. To wersja poprawna politycznie. Inni twierdzą, że oznacza „kobiece piersi”. To tłumaczenie również brzmi ciepło, przytulnie i przyjaźnie. I spokojnie tak jak przebiegał rozwój Canberry. Spowolniła go znacznie I wojna światowa, a i potem władzom nie śpieszyło się do potęgi. W latach 40. liczyła zaledwie kilkanaście tysięcy mieszkańców, a dzisiaj stolicę 20-milionowego państwa zamieszkuje około 350 tys. ludzi. Jeszcze teraz parę kilometrów od ścisłego centrum rozpościerają się pastwiska, na których wypasane jest bydło. Atrakcje Jednak Canberrę odwiedza pół miliona turystów rocznie. To bardzo dobre miejsce do wypoczynku. Nie przytłacza wielkością, nie odurza miejskim smogiem i hałasem. Można się bawić się w Canberze, odwiedzając stylowe bary, kluby, grając w kasynie. W teatrach wielkich i małych, państwowych i prywatnych obejrzymy sztuki teatralne, a w kinach znane obrazy i kameralne produkcje. Można tam pojechać po zdrowie i urodę, bo znajdziemy wiele ośrodków spa i odnowy biologicznej. Lake Burley Griffin i sąsiednie Parklands Canberra to mnóstwo atrakcji dla dzieci w każdym wieku. Dla koneserów kuchni i win to raj, bo stylowe restauracje oferują pyszne dania kuchni regionalnych, aromatycznych i oryginalnych, łączących smaki tradycyjne z azjatycką egzotyką. Spodobają nam się też zabytki i architektura. Warto zwiedzić National Museum of Australia, gdzie znajdziemy eksponaty dotyczące czasów po kolonizacji, ale też wystawy opisujące dzieje i kulturę autochtonów. W Australijskiej Galerii Narodowej zgromadzono dzieła australijskich twórców oraz aborygeńskie dzieła sztuki. Nie brakuje w Canberze luksusowych butików, centrów handlowych oraz targowisk i jarmarków. Centrum Co ciekawe, większość Australijczyków nigdy nie była w swojej stolicy. Wiedzą jednak, że wygodnie i spokojnie żyją tam sobie politycy z pierwszych stron gazet. Że patrzą na estetycznie zabudowane centrum – przestronne i przemyślane urbanistycznie oraz na szerokie na trzy pasy ulice, bezkolizyjne skrzyżowania, po których jeździ bardzo mało samochodów. Budynki W stolicy są dwa budynki parlamentu. Na ten nowy, droższy od opery w Sydney, otwarty w 1988 roku przez królową Elżbietę II, składali się wszyscy obywatele kraju. Robi duże wrażenie, szczególnie dachem i 81-metrowym masztem. Jest otwarty dla zwiedzających. Przed starym, w którym działa muzeum australijskiej demokracji, chyba już na stałe miejsce Wszystkie informacje pochodzą ze stron internetowych http://lovetotravel.pl/ oraz http://www.abcwypoczynku.pl/ Wolica 2014 znalazła ambasada Aborygenów zwana namiotową. Rzeczywiście jest to małe miasteczko namiotów stworzone jako protest przeciw polityce państwa wobec rdzennych mieszkańców. Jezioro Ciekawym miejscem w Canberze jest jezioro Griffina z tryskającą w górę wieżą wody, co przypomina widok jeziora genewskiego. Nazwa jeziora pochodzi od nazwiska architekta, który zaprojektował Canberrę, tworząc główne ulice na planie koła i promienistych ulic. W samym centrum umieścił sztuczne jezioro. Stamtąd mamy dwa kroki do Mauzoleum Poległych, odpowiednika naszego Grobu Nieznanego Żołnierza, zbudowanego dla uczczenia wszystkich australijskich żołnierzy, którzy zginęli na frontach całego świata. Przyroda Przyroda w Australii jest wszechobecna, a jej najwspanialsze okazy zgromadzono w ogrodzie botanicznym, położonym na zboczu Black Mountain. Cuda natury i więź zwierząt z człowiekiem podziwiać możemy w Oceanarium Muzeum Australii, wybudowanym na półwyspie Acton. W kosmos zerkniemy z obserwatorium na górze Stromlo oraz w Canberra Space Centre, jednym z trzech miejsc na świecie, tropiącym statki kosmiczne oddalone od ziemi o miliony kilometrów. W Canberze istnieje też Muzeum Dźwięku oraz Rezerwat Przyrody Tidbinbilla. Łatwo z tego miasta dojechać do Gór Śnieżnych, żeby wspiąć się na Górę Kościuszki. MELBOURNE Tylko dwa razy w historii Igrzyska Olimpijskie odbywały się na południowej półkuli. W 2000 roku w Sydney, a po raz pierwszy w Melbourne w roku 1956. I to już pierwsza przesłanka, żeby nie traktować Melbourne po macoszemu albo jak brzydszą siostrę Sydney. Pod wieloma względami jest to miasto ważniejsze i na pewno lepsze do mieszkania, co zostało dwa razy potwierdzone pierwszym miejscem w rankingu najlepszych miejsc do życia na świecie (2002 i 2004 rok), prowadzonym przez brytyjskie pismo „The Economist”. Malbourne, to nie tylko nowoczesne wieżowce, ale także dużo zieleni i terenów rekreacyjnych. Budynki Może nie jest tak malowniczo położone, ale w mieście tym również znajdziemy wspaniałe City, a także najwyższe budynki na południowej półkuli: Eureka Tower (297 m.), największe centra handlowe: Knox City i Chadstone. To również potentat przemysłu australijskiego. Tam mieszczą się fabryki samochodów Toyota i Ford oraz fabryka silników do Holdena. Także największy producent piwa – Fosters, dwie największe firmy transportowe oraz największy port morski. Imprezy międzynarodowe Melbourne to również potęga sportowa. Odbywają się w nim najważniejsze imprezy o światowej randze. Melbourne Cup to jeden z najbardziej prestiżowych wyścigów konnych i jednocześnie publiczne święto, dzień wolny od pracy w stanie Wiktoria, przypadający zawsze w pierwszy wtorek listopada. Trudno nie wymienić Australian Open, jednego z czterech turniejów tenisowego Wielkiego Szlema, czy Grand Prix Australii, eliminacji mistrzostw świata Formuły 1. Jednak dla Australijczyków Wszystkie informacje pochodzą ze stron internetowych http://lovetotravel.pl/ oraz http://www.abcwypoczynku.pl/ Wolica 2014 najważniejszy jest Wielki Finał AFL - Australian Football League. W Melbourne ma siedzibę 9 z 16 drużyn ogólnokrajowej ligi futbolu australijskiego, bo to Melbourne jest miejscem narodzin futbolu australijskiego, obecnie najpopularniejszego sportu w kraju. Na każdym meczu ligowym zjawia się około 40 tys. kibiców. Wielki Finał rozgrywany jest w ostatnią sobotę września na stadionie MCG, który może pomieścić do 100 tys. widzów. Historia W czym jeszcze Melbourne jest lepsze od Sydney? Zostało założone w 1835 roku przez grupę wolnych osadników pod przywództwem Jana Batmana i nie zaczynało jako kolonia karna, a kiedy w środkowej Wiktorii odkryto żółty kruszec, rozpoczęła się gorączka złota i szybki rozkwit miasta. Pamiątką tamtych czasów jest pobliskie Ballarat, miasto liczące około 80 tys. mieszkańców, będące centrum gorączki złota w latach 50. XIX w. i miejscem zbrojnego powstania zbieraczy złota. Obecnie mieści się tam skansen będący repliką Ballarat z okresu gorączki złota (Sovereign Hill). Pod koniec XIX wieku Melbourne było drugim co do wielkości miastem Imperium Brytyjskiego i nosiło przydomek Wielkie. Do dziś znajduje się tam największa liczba budowli ery wiktoriańskiej na świecie zaraz po Londynie. Melbourne nie tylko nie było kolonią karną, dostąpiło także zaszczytu bycia stolica, czego Sydney nigdy nie osiągnęło. Codzienność Najważniejszym miastem Federacji Australii Melbourne stało się1 stycznia 1901 roku, a 9 maja 1901 roku został tam otwarty pierwszy federalny parlament. Siedzibę władz przeniesiono do Canberry dokładnie 26 lat później na mocy porozumienia, które można streścić słowami: „gdzie dwóch się kłóci tam trzeci korzysta”. Nie mogły dojść do porozumienia dwa największe miasta Australii, które z nich będzie stolicą, więc znaleziono inne wyjście. Kończąc już porównania Sydney i Melbourne, żeby nie pogłębiać odwiecznego konfliktu, powiedzmy, że miasto z operą jest wizytówką, towarem eksportowym, ale Melbourne ma w sobie głębszą treść, bardziej wyszukany, oryginalny smak. Trzeba też brać pod uwagę, że towary eksportowe są znacznie, znacznie droższe i często płaci się za metkę. Klimat Jest jednak coś, do czego można się przyczepić. To pogoda. Melbourne jest najchłodniejszym miejscem na kontynencie australijskim, choć pada o połowę mniej deszczu niż w Sydney. Pojawia się nawet śnieg i śnieg z deszczem, kiedy temperatury spadają poniżej zera. Może tak być od czerwca do września. Wtedy w ogóle dużo pada. Bardzo suche jest lato, trwające od grudnia do lutego. Wiosną i latem w ciągu dnia mogą się pojawić bardzo duże wahania pogodowe: burze i wichury, zmiany temperatur oraz intensywne deszcze, ale występują przelotnie. Szybko robi się pochmurno i zimno, ale też równie szybko piękne słońce ogrzewa piękne miasto. Okolice Ciekawe rzeczy spotkać można wokół Melbourne. Warto się wybrać do Doliny Yarry, regionu wspaniałych lasów deszczowych oraz produkcji doskonałej jakości wina. Przejechać się Great Ocean Road – malowniczą drogą wzdłuż wybrzeża oceanu i podziwiać Dwunastu Apostołów, czyli grupę kolumn skalnych stojących w morzu w parku narodowym Port Campbell. Na północ od Melbourne znajduje się Wisząca Skała, formacja kamienna rozsławiona w książce oraz filmie Petera Weira Piknik pod Wiszącą Skałą. Wszystkie informacje pochodzą ze stron internetowych http://lovetotravel.pl/ oraz http://www.abcwypoczynku.pl/ Wolica 2014 SYDNEY Do Australii można polecieć mając bilet tylko w jedną stronę. Jest prawdopodobne, że stwierdzisz w pewnym momencie, że nie masz po co wracać, a raczej, że tam masz wszystko co do szczęścia jest potrzebne. Do takiego wniosku można dojść będąc w Sydney. To miejsce odwiedza każdy, kto przybywa na najmniejszy kontynent świata. Bywa, że to jedyne miasto Australii, jakie możesz zwiedzić i że będzie to twoja jedyna wyprawa na Antypody. Wszak ponad 15 tysięcy kilometrów za kilka tysięcy złotych nie przemierza się ot tak, co kilka lat. Ale gdy nie masz możliwości osiąść tam na stałe i nie możesz pozwolić sobie na dłuższe zwiedzanie Australii, to Sydney wystarczy żeby poczuć jej ducha, klimat i atmosferę. Gmach Opery oraz charakterystyczny most są nierozerwalnie związane z miastem. Taronga Zoo Gospodarze zadbali na przykład o to, żeby w jednym miejscu zobaczyć wszystkie charakterystyczne dla tej ziemi zwierzęta, w tym słynnego misia koalę czy kangura. To Wildlife World, hala w centrum miasta, przykryta szklanym dachem. Gdy mamy więcej czasu lepiej się wybrać do Taronga Zoo. Dopłyniemy tam promem, z którego podziwiać można urzekająca panoramę miasta. Na wielkiej odkrytej przestrzeni zobaczymy znacznie więcej zwierząt, oddychając rześkim powietrzem unoszącym się znad zatoki. Jest to też fantastyczny punkt widokowy. Trzeba przyznać, że zwierzęta w tym zoo mają luksusowe warunki. Gdyby chcieć kupić mieszkanie z takim widokiem, trzeba by zapłacić miliony. Pejzaże Jeśli chodzi o widoki, to jednym z najpiękniejszych w Sydney jest zachód słońca. Nie wspominają o nim przewodniki, a szkoda, bo wybierając się w odpowiednie miejsce o odpowiednim czasie – zachód trwa około 20 minut – będziemy mieć fotografie jak nikt inny. Panoramę jak na dłoni najlepiej widać z Watsons Bay, gdzie w ciągu 25 minut docieramy promem. Pociągiem albo na piechotę dostaniemy się z centrum do Milsons Point,położonego zaraz obok północnego końca Harbour Bridge. Stamtąd z kolei zrobimy najlepsze na świecie zdjęcia Sydney nocą z niebanalnie oświetloną operą, dzielnicą biznesową - Central Business District, przystanią promową Circula Quay oraz mostem. Polacy w Sydney Nie czuje się w Sydney, że miasto liczy 4,5 miliona mieszkańców, że jest bardzo ważnym ośrodkiem gospodarczym, naukowym, transportowym, finansowym, handlowym. To miasto bez nadęcia, przyjmujące turystów z otwartością i niemal miłością. Przez większość roku jest tu ciepło i przyjemnie. Klimat chwalili sobie polscy sportowcy podczas Olimpiady w 2000 roku. Złote medale zdobyli wówczas: Robert Korzeniowski (dwa w chodzie), Renata Mauer-Różańska (strzelectwo), Kamila Skolimowska (rzut młotem), Szymon Ziółkowski (rzut młotem), Tomasz Kucharski i Robert Sycz (wioślarstwo). Oprócz tego nasi reprezentanci przywieźli pięć srebrnych krążków i trzy brązowe. W wolnym czasie polscy olimpijczycy na pewno podziwiali operę i most, a być może spacerowali uliczkami pięknej starówki The Rocks ze starymi magazynami przy zatoce Sydney Cove, a także po ogromnym ogrodzie botanicznym, z którym graniczą interesujące muzea. Wszystkie informacje pochodzą ze stron internetowych http://lovetotravel.pl/ oraz http://www.abcwypoczynku.pl/ Wolica 2014 KUCHNIA AUSTRALIJSKA W kuchni australijskiej używa się często mirtu cytrynowego, orzechów macadamia, szpinaku i bush tomatoes (owoce wyglądem przypominające pomidory, zwane pustynnymi rodzynkami lub winogronem). Warzywa są bardzo popularne w kuchni australijskiej. Mięso Australijczycy cenią sobie różnorodność kulturową swojego kraju i mają „globalne” gusty. Lubią jeść mięso, najlepiej z grilla. Najpopularniejsza jest baranina, która w niczym nie przypomina tej, dostępnej w Polsce. Zawsze świeża, mięciutka, pozbawiona specyficznego zapachu, który bardziej wrażliwych może zniechęcać. Je się dużo wołowiny, ryb i owoców morza. Owoce i warzywa Australijczycy hodują owoce, ananasy, papaje, owoc kaki, marcuję, duriany, figi, owoce tamaryndowca, kiwi, czy mango, ale również gruszki, czereśnie i jabłka. Popularne są także warzywa, a wśród nich cukinie, bataty, pomidory, kabaczki i dynia. Popularnym sposobem przygotowania warzyw jest grillowanie lub pieczenie z dodatkiem oliwy i ziół. Podaje się z je do mięs lub ryb, jak nasze ziemniaki. Mogą stanowić osobne dania lub składniki sałatek. Piwo Nie sposób pominąć znaczenia piwa dla kuchni australijskiej, a może dla samych Australijczyków. Najbardziej znane i możliwe do kupienia praktycznie w każdym kraju to Fosters. Najlepsze piwo to Victoria Bitter, Melbourne, Cascade oraz Swan. Większość sprzedawanych piw nie przekracza 5% alkoholu, ale za to nadrabia się spożywaną ilością. Obok piwa, bardzo popularne w kraju, jak i na całym świecie, jest australijskie wino. Należy tu wymienić wino Barossa, Eden Valley, South Australia, Cudgee Creek, Coonawarra czy Mount Benson. Produkcja win w Australii cieszy się ponad 200-letnią tradycją. Kangur, krokodyl, emu... Będąc w Australii naprawdę warto spróbować specyficznych potraw dla tego kraju. Tylko tam zjemy stek z kangura, krokodyla w sosie curry, filet ze strusia emu z migdałami i calvados, czy fish and chips, ale z rekina. Miłym zaskoczeniem okażą się bowiem dania, o których istnieniu wcześniej nawet nie słyszeliśmy. Dla wszystkich smakoszy podróże kulinarne stanowią nie lada gratkę. Prawdziwą przyjemnością jest poznawanie zwyczajów kulinarnych innych krajów. Potrawy z krajów tak odległych jak Australia, budziły od zawsze ogromne zainteresowanie. Egzotyczne potrawy są prawdziwą inspiracją dla wszystkich, którzy lubią eksperymentować w zaciszu swej kuchni. W Australii poza mięsem spożywa się też owoce morza. Wszystkie informacje pochodzą ze stron internetowych http://lovetotravel.pl/ oraz http://www.abcwypoczynku.pl/ Wolica 2014 Kuchnia Aborygenów Pichcenie egzotycznych potraw jest niezwykłą przygodą, pozwalającą na poznanie obcych kultur. Kuchnia australijska kojarzy się przede wszystkim z tak obcym dla Polaków mięsem kangurzym, które dla smakoszy stanowi prawdziwy raj dla podniebienia oraz niecodzienny rarytas. Nie trzeba się jednak obawiać, że każda podróż do Australii musi koniecznie wiązać się z konsumpcją tego rzadko spotykanego przysmaku. Kuchnia Aborygenów zaskakująco chętnie przyjęła także wpływy kuchni europejskiej i azjatyckiej. Dzięki temu Antypody stały się prawdziwą Ziemią Obiecaną dla smakoszy kulinarnych. Tak jak ze steków kangurzych, kuchnia australijska słynie również z przepysznych i świeżych owoców morza, które niewątpliwie najlepiej smakują w jednej z licznych portowych restauracji. Kuchnia australijska oferuje również smakowite skorupiaki, takie jak raki, czy homary. Ryby, mięso, desery Oprócz stricte egzotycznych i rzadko spotykanych potraw, kuchnia australijska może nas także uraczyć bardziej typowymi rybami, takimi jak łosoś, czy ryba maślana, przyrządzona na aborygeński sposób. Jednak nie lada wyzwaniem dla prawdziwych amatorów kulinarnych wrażeń okażą się niewątpliwie, tak mało w Polsce znane, steki ze strusia, często podawane razem z migdałami. Według specjalistów od żywienia, mięso strusie, mimo iż jest czerwone, zawiera w sobie niewielkie ilości tłuszczu oraz cholesterolu, co czyni je zdrowe dla naszego organizmu. Kuchnia australijska to nie tylko potrawy podawane jako drugie danie, bowiem kuchnia może się poszczycić równie pysznymi deserami, przyrządzanymi głównie na bazie orzechów. Mufinki, naleśniki lub babeczki waniliowe z dodatkiem owoców zachwycają zarówno smakiem, jak i estetycznym dla oka wyglądem. Potrawy ze strusia Wiele potraw, które oferuje kuchnia australijska to typowe dania, które możemy spotkać w innych rejonach świata. Potrawy te były przyrządzane oraz rozpowszechniane przed przyjeżdżających do Australii osadników. Jednak większa liczba przyrządzanych potraw posiada czysto australijski rodowód, np. wspomniane już mięso ze strusia. Dla Polaka mięso strusie niekoniecznie musi stanowić tylko egzotyczne i odległe marzenia, bowiem zdrowe i sprawdzone mięso strusie można zakupić w wielu polskich hipermarketach. Koneserzy alkoholi również nie mają powodów do narzekań, gdyż kuchnia australijska oferuje także szeroki wybór prawdziwych australijskich win, które doskonale dopełniają smak potraw. Potrawy regionalne Światowi znawcy uważają je za najlepsze spośród wszystkich innych. Wpływy europejskie i azjatyckie, co prawda, nieznacznie zmieniły kuchnię rdzennych Aborygenów, nie mniej jednak nie udało im się do końca jej zniszczyć. Do dziś przyjeżdżający przypadkowy turysta, może napotkać na niecodzienny widok pieczonej na ogniu jaszczurki, kangura, czy strusia. Pamiętać jednak należy o tym, że każdy człowiek posiada swoje indywidualne predyspozycje żywieniowe. Wielu z nas boi się także licznych, kulinarnych eksperymentów, dlatego dla własnego bezpieczeństwa, podczas pobytu w Australii, z pewnością chętniej udamy się do lokalu, w którym serwowana jest kuchnia zbliżona do typowo śródziemnomorskiej. Wszystkie informacje pochodzą ze stron internetowych http://lovetotravel.pl/ oraz http://www.abcwypoczynku.pl/ Wolica 2014 Tradycje Muzyka od zawsze była ważnym elementem aborygeńskiej kultury. Najpopularniejszym i najbardziej unikalnym tradycyjnym instrumentem jest didgeridoo, rodzaj naturalnej drewnianej trąbki. Ma kształt rury, zazwyczaj o długości od 1 do 1,5 m i jest wykonywany, przynajmniej w autentycznej i tradycyjnej formie, z lokalnych odmian eukaliptusów. Didgeridoo wydaje charakterystyczny buczący dźwięk; został zaadoptowany przez wielu muzyków spoza obszaru tradycji aborygeńskiej. Didgeridoo - na takim regionalnym instrumencie grają aborygeni w Australii Ślub Jeżeli chodzi o tradycje weselne to są one podobne jak w Polsce. Zwyczajowo tradycyjna suknia ślubna była koloru białego i tak jest nadal po dziś dzień. Tradycją jest również, że para młoda otrzymuje Biblię jako prezent ślubny. Małżeńska Biblia jest skarbem rodzinnym i często przekazywana jest z pokolenia na pokolenie. Wesela W weselu biorą udział wszyscy członkowie rodziny Panny Młodej i Pana Młodego. Wszystkie nieporozumienia w tym dniu są odkładane na bok tak, aby Młodzi mogli rozpocząć szczęśliwe wspólne życie. Wiele Australijskich tradycji zostało zaczerpniętych z Anglii, ale także ze Szkocji i Irlandii jak również ze zwyczajów rdzennych mieszkańców. Jedyną rzeczą jaka od wieków się nie zmieniła to wymiana obrączek pomiędzy młodymi. Obrączka jest perfekcyjnym kołem bez początku i końca. Tak jak w większości krajów symbolizuje niekończącą się miłość. Święto Narodowe 26 stycznia to Dzień Australii, który jest wspólnym świętem całego narodu australijskiego, w tym czasie odbywa się bardzo wiele specjalnych (nie tylko oficjalnych) uroczystości w całym kraju jak: uroczyste wciąganie flag, salwy armatnie i fajerwerki, ceremonie nadawania obywatelstwa, prezentacje ważnych społecznych nagród oraz imprez sportowych i społecznych. Większość społeczeństwa w Australii uważa, ze celebrowanie Narodowego Dnia Australia ma doniosłe i ważne znaczenie. Jednak ludności pochodzenia aborygeńskiego ta data kojarzy się z najazdem białej ludności na ich kraj i zniszczeniem ich kultury. Dla czarnej ludności 26 stycznia jest Dniem Żałoby. Boże Narodzenie Typowo australijskim zwyczajem podczas Bożego Narodzenia jest "Carols by Candellight", kiedy to w wieczór wigilijny,do jakiegoś okolicznego parku schodzą się całe rodziny z całej okolicy i wszyscy razem śpiewają kolędy przy blasku świec. Tradycje australijskie oparte są na tradycjach rdzennych mieszkańców Australii, którzy pojawili się na jej terenach około 40 tysięcy lat temu, przed przybyciem Europejczyków. Tworzyli oni językoweterytorialne grupy plemienne, które przemieszczały się w poszukiwaniu żywności. W dzisiejszych czasach Aborygeni zamieszkują głównie mało urodzajne i słabo zaludnione obszary Australii Zachodniej. Podczas ceremonii towarzyszącym zgromadzeniom plemiennym, Aborygeni odtwarzali za pomocą pieśni, muzyki i tańca, pradawne opowieści przedstawiające przeszłość Australii. Wszystkie informacje pochodzą ze stron internetowych http://lovetotravel.pl/ oraz http://www.abcwypoczynku.pl/ Wolica 2014 Aborygeni są sednem australijskiej tradycji. Mają nawet własny festiwal tańca Obyczaje Australijczycy uważają siebie samych za ludzi otwartych, naturalnych i swobodnych. Zwracają się do siebie po imieniu, a nowo poznane osoby witają uściskiem dłoni, zaś swoich przyjaciół przytuleniem i pocałunkiem w policzek. Kolokwialne g’day (good day) jest natomiast najczęstszym pozdrowieniem, a kontakt wzrokowy pomiędzy rozmówcami jest jak najbardziej pożądany, gdyż świadczy o wzajemnym szacunku. W kulturze aborygeńskiej to właśnie odwracanie wzroku od rozmówcy jest wyrazem szacunku. Wyznania i języki Australia jest krajem, w którym nie ma religii państwowej. Dane z 2001 roku wskazują, iż 68% Australijczyków to chrześcijanie, w tym 27% to katolicy, zaś 21% identyfikuje się jako anglikanie. Religie niechrześcijańskie wyznaje 5% populacji. Brak wyznawanej religii deklaruje 16% mieszkańców. Oficjalnym językiem jest angielski, a dokładniej jego lokalna, australijska odmiana. Język ten jest używany przez blisko 80% populacji, zaś inne języki jakimi posługuje się ludność to chiński, włoski, i grecki, natomiast znaczna część imigrantów jest dwujęzyczna. Początkowo, do czasu kiedy Australia po raz pierwszy skontaktowała się z Europą, funkcjonowało 200 – 300 języków australijskich Aborygenów. Do dziś zachowało się już niestety tylko 70, z czego 50 jest zagrożonych. Święta Ważnym dniem dla całego narodu australijskiego jest obchodzony 26 stycznia Narodowy Dzień Australii. Tradycja ta sięga ponad 200 lat. W tym dniu odbywa się wiele uroczystości, takich jak wyciąganie flag, salwy armatnie i fajerwerki, prezentacja ważnych społecznych nagród, imprezy sportowe oraz ceremonie nadawania obywatelstwa. Święto to nie jest natomiast celebrowane przez Aborygenów, gdyż ta data jest dla nich Dniem Żałoby, ponieważ tego dnia biała ludność najechała na ich kraj i zniszczyła ich kulturę. Prędzej czy później musi jednak dojść do porozumienia. Miejmy nadzieję, iż data Narodowego Dnia Australii zostanie zmieniona i całe społeczeństwo będzie mogło w zgodzie świętować tak ważny dla nich dzień. Eksport Głównymi produktami eksportowymi Australii są produkty rolne i surowce mineralne. Ten największy w świecie producent wełny eksportuje także mięso, wyroby mleczarskie i zboża, a zróżnicowany sektor przemysłowy dostarcza produkty o wysokim poziomie technologicznym. Krajobrazy Wnętrze Australii to pustynie z pojedynczymi pasmami górskimi i samotnymi górami wyspowymi. Najbardziej znaną wśród nich jest ogromny monolit skalny Ayers Rock. U wybrzeży znajduje się największa rafa koralowa Ziemi – Wielka Rafa Koralowa. Wszystkie informacje pochodzą ze stron internetowych http://lovetotravel.pl/ oraz http://www.abcwypoczynku.pl/ Wolica 2014 Przyroda Jedyna w swoim rodzaju i niepowtarzalna jest fauna i flora tego kontynentu z takimi okazami jak kangury, kolczatki, korale oraz drzewa eukaliptusowe i butelkowe. Symboliczną maskotką kontynentu stały się Koala, czyli niedźwiedziowate torbacze, żywiące się eukaliptusami. Północ kraju charakteryzuje się występowaniem suchych sawann drzewiastych i trawiastych, przechodzących na obszarach przybrzeżnych w wilgotne lasy podzwrotnikowe i równikowe. Jedyny system rzeczny stanowią rzeki Murray i Darling na południu kraju. Obok parków narodowych i niezliczonych rezerwatów przyrody atrakcję turystyczną stanowią liczne plaże i kąpieliska oraz możliwości spędzenia niezwykłego urlopu. Otoczone palmami plaże i błękitne laguny sprawiają, że to miejsce wydaje się być rajem na Ziemi. Uluru święta góra Aborygenów Wznosząca się nad rozległym pustkowiem, ogromna formacja skalna o rdzawo – czerwonawym kolorze - to właśnie Uluru, święta góra Aborygenów i jedna z największych atrakcji turystycznych Australii. Uluru znajduje się także na Liście Światowego Dziedzictwa Kulturalnego i Przyrodniczego UNESCO. Skarb Parku Narodowego Uluru – Kata Tjuta Utworzona z piaskowca formacja skalna Uluru, znana także jako Ayers Rock, leży w samym sercu Australii. Dokładniej mówiąc położona jest ona w południowej części Terytorium Północnego, jednego z najsłabiej zaludnionych obszarów federalnych Australii. Uluru wchodzi w skład Parku Narodowego Uluru – Kata Tjuta. Wraz z Kata Tjuta, czyli grupą trzydziestu piaskowych „monolitów”, Uluru stanowi największą atrakcję turystyczną całego regionu. „Monolit” pośrodku pustkowia Jeszcze do niedawna Uluru uznawana była za monolit, majestatycznie górujący nad rozległym pustkowiem. Dziś wiadomo już, że góra ta należy do większej formacji skalnej, do tej samej zresztą, co położone niedaleko „monolity” Kata Tjuta. Zwykłym turystom Uluru wciąż jawi się jednak jako okazały monolit, o wysokości względnej wynoszącej 348 m i obwodzie sięgającym blisko 9,5 km. Poza ogromnym rozmiarem Uluru zadziwia jeszcze swoim kolorem. Prekambryjskie piaskowce, z których zbudowana jest ta formacja skalna, zawierają przeróżne minerały, których barwa zmienia się w zależności od oświetlenia. Z pewnością najbardziej charakterystyczny jest dla Uluru kolor rdzawo – czerwonawy, który nadaje skale występujący obficie w piaskowcach tlenek żelaza. Uluru mieni się na czerwono głównie podczas wschodu i zachodu słońca. Różowe Jeziora Na ziemi istnieje wiele ciekawych, fascynujących akwenów wodnych, w których woda jest bardziej słona, bardziej gęsta, zimniejsza lub cieplejsza niż gdzie indziej. Wiele z nich ma też nietypowy kolor, jaki nadają im porastające dno rośliny lub drobne wodne żyjątka. W Australii i Afryce natomiast są dwa bardzo odległe od siebie jeziora, których woda jest różowa. Te jeziora, to Hillier i Retba. Wszystkie informacje pochodzą ze stron internetowych http://lovetotravel.pl/ oraz http://www.abcwypoczynku.pl/ Wolica 2014 Lac Rose Francuzi mówią na Różowe Jezioro Retba - Lac Rose. Jest ono ulokowane niedaleko Dakaru, stolicy Senegalu, a nazwę zyskało dzięki zabarwionym na różowo wodom. Kolor nie jest jednostajny, a jego natężenie zmienia się zależnie od pory suchej i deszczowej. Kiedy woda wyparowuje stężenie minerałów wzrasta i woda staje się niemalże czerwona. Nie stwierdzono do końca, co decyduje o takim kolorze wody, ale uważa się, że odpowiedzialne są mikro organizmy oraz duża koncentracja minerałów w okolicznych glebach, głównie związków chloru i soli mineralnych. Retba od oceanu jest oddzielone jedynie pasemkiem wydm, naniesionych przez wiatry w okresie tysiącleci. Sugeruje to, że dawniej było ono zatoczką oceaniczną. Turyści, którzy odwiedzają jezioro Retba powinni pamiętać o tym, że niezwykły efekt widać najlepiej zaraz po wschodzie słońca i tuż przed jego zachodem. Niestety ruch wydm systematycznie zmniejsza powierzchnie jeziora, która z biegiem lat zmalała trzykrotnie, do trochę ponad 4km². Sól Zamknięcie małego zbiornika, a następnie intensywne parowanie sprawiło zagęszczenie minerałów. Retba jest bardzo mocno zasolone, a współczynnik zasolenia wynosi aż 38%. Jest to poziom zaledwie minimalnie niższy od wskaźnika najbardziej słonego na świecie Morza Martwego. Przez dziesięciolecia zasolenie Retby wykorzystywane było jako źródło tego minerału. Sól wydobywała tu miejscowa ludność w niezwykle trudnych warunkach, a tajemnica wydobycia jest rodzinną tradycją przekazywaną z ojca na syna. Surowiec pozyskiwany jest z dna jeziora, skąd wydobywa się solne błoto, a następnie przewozi je łodziami na brzeg, gdzie poddawane jest płukaniu i suszeniu. Wysuszone na słońcu bryły rozbija się na kawałki, a następnie kruszy na drobno, przygotowując do sprzedaży. Wydobyciem soli zajmują się miejscowi zbieracze, którzy dorabiają w ten sposób na swoje skromne utrzymanie. Przy okazji poławiacze stanowią atrakcję turystyczną, kiedy nurkują na dno po szlam, a następnie wożą jego sterty na brzeg, gdzie poddają je dalszej obróbce dzieci i żony. Ciekawostką jest też usytuowanie w okolicy Jeziora Retba mety jednego z najtrudniejszych wyścigów: Rajdu Paryż-Dakar. Australijskie Jezioro Hillier Jego ukształtowanie jest podobne jak Retby. Jezioro również powstało w wyniku oddzielenia mierzeją od wód oceanu, a parująca woda wpłynęła na zasolenie zbiornika. Przez pewien okres nawet wydobywano tu sól, ale zaniechano tej działalności. Hillier leży wśród eukaliptusów na jednej z wysp archipelagu Recherche w Australii. Otacza je biały piasek, a ludzie z wyobraźnia porównuję je do odcisku stopy olbrzyma. Archipelag Recherche jest położony u południowo-zachodnich wybrzeży Australii, pomiędzy Zatoką Izraelitów na wschodzie i miastem Esperance na zachodzie. Wody jeziora mają kolor pastelowo-różowy i zachowują ten odcień przez cały rok. Co ciekawsze woda pozostaje różowa nawet nabrana do naczynia. Podobnie, jak w przypadku afrykańskiego zbiornika tak i tu nie do końca wiadomo, co nadaje wodzie taki kolor, ale uczeni uważają, że odpowiedzialne są za to miejscowe algi, albo nagromadzone i zagęszczone minerały, których hałdy zalegają na obrzeżach zbiornika. Jezioro Hillier podobnie jak Retba ma zasolenie na poziomie 38%. Pomimo to żyje tu sporo organizmów, w tym bardzo niebezpieczna meduza, nazywana osą morską, której ugryzienie doprowadza człowieka do nieprzytomności. Narażenie na kontakt z meduzą dłuższe niż 3 minuty prowadzi nawet do śmierci. Inne niebezpieczne zwierzęta, to ośmiornica blue ringed i ryba kamień. Wszystkie informacje pochodzą ze stron internetowych http://lovetotravel.pl/ oraz http://www.abcwypoczynku.pl/ Wolica 2014 Australia historia Australia została odkryta przez Portugalczyków, którzy w tym czasie zakładali swe bazy handlowe w Indiach, Azji Płd.-Wsch. i w Chinach. Australia ich jednak nie zainteresowała, gdyż wydawała się niezamieszkana i nieprzyjazna dla Europejczyków pod względem przyrodniczym i klimatycznym. Podobnie Holendrzy, którzy penetrowali w XVII wieku zachodnie i północne wybrzeża kontynentu, zadowolili się jedynie nazwaniem go Nową Holandią. Badania wskazują, że Australia była już zasiedlona 60 tysięcy lat temu przez ludzi przybyłych z Azji. Byli to Aborygeni. W 1787 r. na teren owego kontynentu przybył biały człowiek - statki z więźniami z Anglii, Szkocji, Walii. Większość więźniów po odbyciu kary osiedliła się na australijskich ziemiach. Wnętrze kontynentu Australii było niezbadane aż do początków XIX wieku. Wielu badaczy starało się dotrzeć w głąb kontynentu, dla wielu skończyło się to śmiercią (jednym z nich był William Wills). Religia w Australii Zgodnie z rządowym cenzusem z 2006 roku, 63,8% Australijczyków to chrześcijanie, 2,1% to buddyści, 1,7% stanowią muzułmanie, 0,7% hinduiści, 0,4% żydzi, 1,2% wyznawcy pozostałych niechrześcijańskich religii, a 30,6% nie identyfikuje się z żadną religią. Wśród chrześcijan największą grupę stanowią katolicy (25,8% ludności) i anglikanie (18,7%). Większość Australijczyków na co dzień nie przywiązuje zbyt dużej wagi do praktyk religijnych . Zaledwie 1,5 miliona chrześcijan regularnie bierze udział w niedzielnych nabożeństwach, co stanowi około 7,5% Australijczyków, przy czym świątynie katolickie są odwiedzane częściej niż świątynie protestanckie Wszystkie informacje pochodzą ze stron internetowych http://lovetotravel.pl/ oraz http://www.abcwypoczynku.pl/