Antropologia_M. Paluch - Mistrzowie antropologii.doc (505 KB) Pobierz Sylwia Ragan – streszczenie „Mistrzowie antropologii” Andrzeja Palucha Antropologia społeczna powstała jako nauka porównawcza o różnych ludach i kulturach: egzotycznych i europejskich, pierwotnych i cywilizowanych, starożytnych, wymarłych i współczesnych. Jej źródła tkwią w filozofii Oświecenia. 1859 rok, przyjmuje się jako symboliczną datę powstania naukowej antropologii społecznej. Historia tworzyła kontekst dociekań antropologicznych, ale nie historia narracyjna, lecz naturalna. Antropologia (od greckiego antropos – człowiek i logos – słowo, myślenie, nauka) powstała jako szeroko zakrojona nauka o człowieku, obejmująca takie dyscypliny szczegółowe jak: antropologia fizyczna, archeologia, etnografia, folklorystyka, językoznawstwo, filologia klasyczna, oraz antropologia społeczna (w Stanach nazywana kulturową). Ostatecznie wyodrębnienie się antropologii społecznej, już jako dyscypliny socjologicznej, nastąpiło wraz z wystąpieniem Malinowskiego, Radcliffe-Browna oraz współczesnym im badaczy. Zainteresowania antropologiczne sięgają starożytności, już Herodot opisywał ludy barbarzyńskie, które znali starożytni Grecy. Różne rozważania nad funkcjonowaniem społecznym świata podejmowali Platon i Arystoteles, a w Rzymie Juliusz Cezar, Tacyt czy Pliniusz. Poświęcali swoją uwagę znanym im ludom i kulturom. Lukrecjusz po święcił całe dzieło rozwojowi cywilizacji od ludów dzikich do form złożonych, reprezentowanych przez współczesny mu świat rzymski. W średniowieczu następuje rozszerzenie granic znanego świata społecznego, przykładem są tu opisywane przez Marco Polo kultury w kręgu cywilizacji chrześcijańskiej oraz Ibn-Chalduna cywilizacje arabskie. Zapoczątkowana w XV wieku epoka wielkich odkryć geograficznych jest jednym z najważniejszych impulsów ożywiających zainteresowania antropologiczne, następuje tu znaczne rozszerzenie granic znanego świata, w tym i świata kultury. Dla ideologii ekspansji europejskiej istotne staje się pytanie o człowieczeństwo dzikiego”. Duże trudności przynosi konfrontacja odkryć z interpretacją przekazów biblijnych. Wiek XVIII przynosi szczegółowe i bardzo dokładne relacje podróżników i odkrywców (James Cook, Georg Foster), ale wiedza ta wymagała uporządkowania i odniesienia do jakiejś koncepcji teoretycznej; tu z pomocą przyszła ówczesna filozofia społeczna (Hobbes, Rousseau, Voltaire, Hume, Locke, Montesquieu oraz Condorcet). W tym okresie powstają prace, które zapowiadają powstanie antropologii jako odrębnej dziedziny badań naukowych. Szczególnie Joseph Lafitau (1724) opisuje Irokezów i porównuje ich ze starożytnymi kulturami Greków, Rzymian i Hebrajczyków. A Turgot odtwarza rozwój kultury ludzkiej od stadiów najpierwotniejszych (1750), chociaż nie posługiwał się jeszcze terminem „kultura”, ani „cywilizacja”. Problematyką rozwoju i postępu zajmują się w tym czasie również Voltaire i Condorcet, który proponuje wizję stadialnego rozwoju umysłu ludzkiego i cywilizacji, chce budować naukową teorię rozwoju społecznego. Równie ciekawie pisze Adam Ferguson, który wskazuje na naturalne prawa rozwoju społeczeństwa ludzkiego, które jednak nie wyznaczają w sposób jednoznaczny żadnej wspólnej linii postępu w historii narodów. Wprowadził schemat rozwoju od dzikości przez barbarzyństwo do cywilizacji. był tez pierwszym z badaczy nowożytnych, którzy uznawali współczesne im społeczeństwa pierwotne za żywą ilustrację przeszłych cywilizacji europejskich. W ówczesnej filozofii, socjologii i psychologii oraz w naukach przyrodniczych dominowała perspektywa ewolucjonistyczna. Ewolucjonizm przeciwstawiał się XIX wiecznej ortodoksji chrześcijańskiej – akceptacji dosłownego rozumienia Biblii, uznania jej za źródło historyczne oraz wierze w opatrzność rządzącą historią świata. Reprezentanci ewolucjonizmu (Comte czy Spencer) lub inni, pozostający pod jego wpływem (Marks) pisali swe prace przed ukazaniem się dzieła Darwina. Teoria ewolucji biologicznej to teoria populacyjna i statystyczna, a teoria ewolucji społecznej ma charakter konstrukcji typologicznej. Innym nieporozumieniem dotyczącym ewolucjonizmu w naukach społecznych, jest uznanie go za orientację historyczną. Comte określił ją jako historię abstrakcyjną. Comte propagował nowy program filozofii pozytywistycznej, a także uniwersalny schemat rozwoju umysłu ludzkiego i cywilizacji, który to rozwój miał się dokonać przez trzy stadia: teologiczne, metafizyczne i naukowe, czyli pozytywistyczne. Różnice obserwowalne pomiędzy poszczególnymi społeczeństwami miały wynikać z odmiennej szybkości ich przeobrażeń; zaś ludy pierwotne są żywym dowodem stadiów wcześniejszych. Z kolei ewolucja społeczna według Spencera to przechodzenie ze stanu jednorodności do wielorodności, od form prostych do złożonych, od nieuporządkowanych do uporządkowanych, od nieokreślonych do określonych. Rozwój przebiega od stadiów niższych do wyższych, a społeczeństwa pierwotne reprezentują zahamowane stadia rozwoju. Badania archeologiczne z tego okresu (Lubbock, Thomsen, Keller) potwierdzają ogólny, ewolucjonistyczny schemat rozwoju kultury. Badania te były bezpośrednia inspiracją dla Tylora i innych antropologów ewolucjonistycznych, tworzyły kulturę intelektualną epoki, w której doskonale mieściła się antropologia ewolucjonistyczna. Na powstanie antropologii w drugiej połowie XIX wieku złożyła się działalność całej plejady wybitnych uczonych: Tylor, Bachofen, Morgan, Bastian, Maine, Mclennan czy Frazer. I. Edward Burnett Tylor (1832-1917) Urodził się w Londynie, odbył podróż do Ameryki, gdzie poznał Christy, z którym zwiedził Meksyk. Później niejednokrotnie podkreślał swój dług intelektualny wobec Christiego. Propagując swoją teorię ewolucji kultury, Tylor nawiązywał do myśli społecznej Oświecenia francuskiego i szkockiego, do twórczości Turgota, Codorceta, Fergusona i Smitha. Zdecydowanie przeciwstawiał się popularnej w pierwszej połowie XIX wieku koncepcji degeneracji kultur. Wg niego „misją” człowieka pierwotnego miało być umożliwienie zbudowania podstaw ewolucjonistycznej teorii kultury. Jego największe dzieło „Kultura prymitywna” przyniosła mu uznanie i rozgłos, w 1883r został kustoszem w muzeum uniwersyteckim w Oxfordzie i podjął wykłady z antropologii. Były to pierwsze, uniwersyteckie, regularne wykłady z antropologii w świecie. W 1896r został pierwszym w świecie profesorem antropologii w Oxfordzie i w taki sposób została ona uznana za dyscyplinę akademicką i zyskała status akademicki. Był jednym z tych, którzy kształcili kulturę intelektualną Europy w drugiej połowie XIX wieku. Był pierwszym, który prowadził systematyczne wykłady z antropologii na uniwersytecie. Zgodnie z przewodnią myślą ewolucjonistyczną za podstawowy czynnik rozwoju kultury uznawał niezależną wynalazczość człowieka, ale badał też rolę dyfuzji kulturowej w procesie rozwoju i ewolucji. Zarówno dla niego jak i wielu mu współczesnych antropologów, była charakterystyczna teza o niższości każdego faktu kulturowego spoza kultury europejskiej. 1. Antropologia ewolucjonistyczna. Antropologia społeczna oznaczała dla niego naturalną historię rodzaju ludzkiego, naukę o rozwoju kultury. Głównym problemem nowej antropologii ewolucjonistycznej była konfrontacja z tezami światopoglądu, który odmienność kulturową społeczeństw pozaeuropejskich wyjaśniał regresem kulturowym. Idea ta (propagowana już przez Hezjoda) mówiła o tym, że ludy pierwotne są na tak niskim szczeblu rozwoju w stosunku do chrześcijańskiej cywilizacji europejskiej, na wskutek grzechu, kary boskiej, a w konsekwencji upadku. Tylor nie negował w ogóle możliwości upadku kultury, utrzymywał jednak, że procesy regresu są drugorzędne wobec procesów postępu. W czasie długiego trwania (la longue duree – Braudele) rozwój i postęp są zawsze dominujące, a regres jawi się jako proces przypadkowy. Wskazywał na ciągłość kultury w czasie i na jedyne sensowne uporządkowanie faktów kulturowych od „stanu dzikości” do „cywilizacji wyższej”, wyjaśniał „dzikość” i „barbarzyństwo” nierównym tempem rozwoju, a nie upadkiem kultury. Argumentował to tezą o stałości praw zmiany kulturowej, która zawsze i wszędzie prowadzi do coraz lepszego wyposażenia kulturowego człowieka. Uważał, że rozwój i postęp to sposób istnienia kultury w czasie. Każdy nowy pomysł, który lepiej odpowiada potrzebom społeczeństwa, wypiera powoli urządzenia mniej dobre, a ta nieustanna walka, to ogólny postęp cywilizacji. Rozumował podobnie jak współczesny mu Bastian, że o rozwoju kultury decyduje naturalna wynalazczość człowieka. Założenie o tożsamości natury ludzkiej, psychicznej jakości rodzaju ludzkiego umożliwiło Bastianowi wyprowadzenie tezy, że człowiek wszędzie rozwija „idee elementarne”; oddziaływanie czynników zewnętrznych powodują, że te idee, przejawiające się jako idee ludowe, różnicują poszczególne kultury. Historyczne przyczyny, maja drugorzędne, przypadkowe znaczenie wobec podstawowych praw następstwa stadiów rozwojowych generowanych przez idee elementarne. Kultura rozwija się na mocy naturalnych procesów, nakazujących ludziom poszukiwanie coraz lepszych sposobów zaspokajania potrzeb. Zjawiska kulturowe są, zatem bezpośrednimi produktami umysłu ludzkiego, podobna praca umysłu ludzkiego w podobnych warunkach, pozwala uzyskać fakt podobieństw form rozwojowych mimo zróżnicowania czasowego i przestrzennego. Tylor podobnie jak Bastian, uznawał znaczenie oddziaływań zewnętrznych – warunkom środowiska, kontaktom i zapożyczeniom kulturowym. Opierał się na zjawisku dyfuzji kultury, jako jednej z przyczyn rozwoju różnych zjawisk kulturowych. Uważał, że podstawowym mechanizmem rozwoju jest naturalna wynalazczość człowieka, prowadząca do podobnych rezultatów w podobnych warunkach. Kultura jest rezultatem naturalnego, progresywnego, ciągłego procesu ewolucji umysłu ludzkiego, procesu przebiegającego zgodnie z powtarzającymi się w różnych częściach świata prawidłowościami rozwoju. W badaniach Tylora podstawową rolę odgrywała zasada ciągłości kultury, przez którą rozumiał „genetyczne powiązanie sekwencji następujących po sobie stadiów rozwoju, zaś każdy etap rozwoju może byc zrozumiały tylko przy uwzględnieniu poprzedzającego go stanu”. Jeśli więc chcemy wyjaśnić fakt kulturowy, należy sięgnąć do genezy zjawiska, poprzez wskazywanie poprzedzających go faktów. Ponieważ nie istnieją najwcześniejsze, pisane źródła historyczne, wskazywał na odwołanie się do niezmienności praw rozwoju i nierównomiernej szybkości rozwoju poszczególnych kultur, dzięki temu mógł przyjąć założenie, że współczesne kultury pierwotne reprezentują w zbliżonej formie dawno minione fazy rozwoju kultur bardziej rozwiniętych. Tu widać wyraźne oddziaływanie etnocentrycznego przekonania Europejczyków o wyższości ich własnej kultury, ponieważ to ona miała reprezentować najwyższy osiągnięty przez człowieka poziom rozwoju. 2. Nauka o kulturze. Antropologia w swym klasycznym ujęciu, to nauka syntezująca osiągnięcia różnych szczegółowych dyscyplin zajmujących się poszczególnymi aspektami bytowania człowieka na ziemi. Tym co go wyróżnia od innych istot żyjących jest kultura. To umiejętność tworzenia pojęć ogólnych, zdolność tworzenia i używania znaków i symboli pozwala wyznaczyć granicę miedzy człowiekiem a zwierzęciem. Kultura była swoistym przedmiotem badań antropologii. Tylor uważał, że kultura, czyli cywilizacja (w najszerszym, etnograficznym znaczeniu) to pojęcie obejmujące wiedzę, wierzenia, sztukę, moralność, prawo, obyczaje i inne zdolności i przyzwyczajenia zdobyte przez człowieka jako członka społeczeństwa. Kultura jest nabywana, a więc wyuczona, a nie dziedziczona. Kultura jest atrybutem człowieka, jako członka społeczeństwa. Człowiek posiada kulturę tylko jako istota społeczna. Tylor pojmował kulturę wyłącznie w kategoriach procesów świadomych i racjonalnych. Istnienie kultury w czasie polega na ciągłym, powolnym rozwoju, prowadzącym do postępu. W trakcie tego procesu zarówno elementy jak i całość kultury komplikują się, stają się coraz bardziej wypracowane, złożone i doskonalej uporządkowane, pojawia się ich coraz więcej, a cały system kulturowy staje się przez to coraz bardziej zróżnicowany. Tylor intuicyjnie przewidywał, że świat kultury jest zbyt bogaty, aby można go było sprowadzać do jednolitej sekwencji faz rozwojowych, następujących po sobie. Mimo to, podał schemat rozwoju kultury tak prosty, że można go było nazwać zdroworozsądkowym. Pierwszy etap rozwoju to stan dzikości – od początku istnienia człowieka na ziemi do pojawienia się rolnictwa; Etap drugi to stan barbarzyństwa – rolnictwo powoduje osiadły tryb życia i rozwój zbiorowości terytorialnych; Etap trzeci to stan cywilizacji zapoczątkowany wprowadzeniem pisma, które umożliwiło kumulację, ciągłość i progresywny rozwój nauki – myśli ludzkiej. Doniosłą rolę odegrała koncepcja przeżytku kulturowego – w każdej kulturze występują elementy, które pochodzą z etapów wcześniejszych i przetrwały w mniej lub bardziej zmodyfikowanej formie. Te elementy, to właśnie przeżytki kulturowe. Są to czynności, zwyczaje, pojęcia, wprowadzone siłą przyzwyczajenia do nowego stanu społeczeństwa, odmiennego od tego, w którym powstały. Zatraciły swoje pierwotne znaczenie i najczęściej stają się elementami folkloru. Analiza przeżytków kulturowych pełni dwojaką rolę – ma służyć rekonstrukcji przeszłości kultury, po drugie ma wyjaśnić pozornie niezrozumiałe zjawiska kultury współczesnej. Badał również systemy pokrewieństwa, zebrawszy informacje z 350 kultur – współwystępowanie egzogamii i endogamii; matrylokacji i patrylokacji; zakazów kazirodztwa, kuwady, małżeństw krzyżowych pomiędzy kuzynami oraz inne zjawiska. 3. Studia nad rozwojem religii. Badaniom wierzeń religijnych poświęcił Taylor najwięcej czasu. Uważał bowiem, że są dogodnym punktem wyjścia nad rozwojem myślenia i funkcji intelektualno-poznawczych działalności ludzkiej. Rozumiał kulturę jako bezpośredni produkt umysłu ludzkiego, a zatem praca nad poznaniem prawidłowości działania umysłu była jednocześnie odkrywaniem podstaw funkcjonowania kultury. Zebrał imponujący jak na owe czasy materiał badawczy, zaprzeczył poglądowi Lubbocka na temat pierwotnego ateizmu. Poszukiwał odpowiedzi na pytanie w czym tkwi istota religii? Sądził, że religia w najprostszej formie, pozbawionej komplikacji, spotykana jest wśród ludów najpierwotniejszych, ślady takiej religii występują w każdym systemie religijnym, aż po najbardziej złożone wierzenia współczesnej cywilizacji. Minimalna definicja religii = wiara w duchy. Każde zjawisko kulturowe, jeśli spełnia wymogi tej definicji, może być uznane za zjawisko religijne. Taką najprostszą formę religii Tylor nazwał ANIMIZMEM, określając ją jako naukę o duszach i innych jestestwach nadprzyrodzonych w ogólności. Uważał, że wszelkie wyobrażenia religijne wywodzą się z formy najpierwotniejszej, czyli z animizmu. Uważał też, że animizm przekształca się wraz z rozwojem kultury w bardziej złożone formy. Omówił więc fetyszyzm, bałwochwalstwo, totemizm, wiarę w życie pozagrobowe, dyskutował nad różnymi formami zoolatrii, analizował religie politeistyczne, dualistyczne i wreszcie monoteizm, który był dla niego najbardziej rozwiniętą formą filozofii animistycznej. Postulował studiowanie rytuałów, a nie wierzeń, ponieważ uważał, że rytuały są dla religii jak pismo dla mowy, są jakby zapisaniem w drugorzędnym kodzie tego samego przekazu. Tylor od razu w pierwszych dziesiątkach lat istnienia antropologii społecznej nadał jej charakter nauki o rozwoju idei i o rozwoju możliwości intelektualnych człowieka. Inaczej sprawę religii traktował John Lubbock – twierdził, że najwcześniejszą jej formą był pierwotny ateizm (nieznajomość jakiegokolwiek pojęcia mocy czy istoty nadprzyrodzonej); potem następował fetyszyzm, toteizm, a następnie szamanizm, bałwochwalstwo, czyli antropomorfizm; jako ostatnia powstała religia, łącząca się z etyką i moralnością. Z kolei James Frazer zaproponował rozróżnienie magii jako kontroli natury przez moc zaklęcia i religii jako oddania się człowieka bóstwu przez modlitwę. Podkreślał, że w działaniu magicznym człowiek nakazuje siłom nadprzyrodzonym spełnienie własnych zamierzeń, a w działaniu religijnym prosi o to w modlitwie. Frazer widział rozwój form myślenia człowieka jako przechodzenie od stadium magicznego przez religijne do naukowego. Przedstawił swoje poglądy w książce „Złota gałąź”, najpiękniejszej książce antropologicznej, jaką kiedykolwiek napisano. II. Lewis Henry Morgan (1818-1881) Urodził się w stanie New York, w pobliżu Aurory, gdzie ożenił się ze swoją kuzynką i mieszkał do końca życia. Był uczonym prywatnym, a zawodowo był adwokatem. Wszystkie pieniądze, zarobione w inwestycjach kolejowych przeznaczył po śmierci dla uniwersytetu w Rochester. Kilkakrotnie, bezskutecznie, starał się zostać ambasadorem Stanów Zjednoczonych w innych krajach. Morgan podjął badania nad historią i kulturą Irokezów (szczep Seneka), z czasem zaprzyjaźnił się z nimi, stał się wyrazicielem ich interesów, obrońcą w walce przeciwko dominacji białej ludności w Ameryce, został też „adoptowany” przez to plemię. Rezultatem jego badań była książka „Liga Irokezów” (1851), którą zadedykował swojemu przyjacielowi z plemienia Irokezów, Parkerowi. Zainspirowany systemami pokrewieństwa i organizacją polityczną Irokezów, rozpoczął rozległe studia nad strukturami pokrewieństwa i powinowactwa oraz rozwojem rodziny. Był pierwszym uczonym, który opublikował pracę na temat australijskich systemów pokrewieństwa. Ukoronowaniem jego pracy naukowej była praca „Starożytne społeczeństwo”(1877), w której przedstawił własną teorię rozwoju społecznego, był zwolennikiem teorii ewolucji, a ta jego praca daje temu pełny wyraz. Znalazł tym samym uznanie wśród współczesnych mu badaczym, Union College nadała mu doktorat honorowy. Był pierwszym badaczem, który prowadził badania terenowe, był uczonym, który najpełniej usystematyzował dane dotyczące różnych kultur świata, należał do twórców, którzy zbudowali zespół pojęć i terminów nowej nauki oraz stworzyli pierwszy system teoretyczny w antropologii społecznej. Jego bezpośredni kontakt z Indianami Seneka był dla antropologii początkiem systematycznej i naukowej obserwacji. Ewolucjonizm Morgana to próba teoretycznego zrozumienia zróżnicowania oraz przemian życia społecznego i kultury. 1. Zasady ewolucjonizmu. Tylor i Morgan to wybitni przedstawiciele pierwszego kierunku antropologii społecznej – ewolucjonizmu. Należeli do jej „ojców założycieli”. O jedności kierunku w owym czasie (nigdy później już takiej jedności nie było) decydowała akceptacja podstawowych zasad: I. Teza o jedności natury ludzkiej – człowiek zawsze i wszędzie wykazuje te same cechy psychiczne niezależnie od rasy, epoki historycznej czy środowiska; tożsamość natury ludzkiej (inaczej tożsamość ludzkiego umysłu) gwarantuje, że kultury w swych podstawowych formach, są zawsze takie same; II. Teza o uniwersalizmie rozwoju kulturowego – wytwory kulturowe są przede wszystkim rezultatem wynalazczości człowieka, zapożyczenia kulturowe odgrywają wtórną rolę w podstawowym procesie ewolucji kultury; rozwój, choć następuje w różnym rytmie i szybkości, jest procesem, który obejmuje każdą kulturę i każdy jej wytwór; III. Teza o genetycznej ciągłości rozwoju – rozwój kulturowy jest warunkowany jej stanem wcześniejszym; IV. Teza o ukierunkowaniu zmiany kulturowej – proces rozwoju jest jednokierunkowy, a kierunek ten ma charakter progresywny, stanowi zasadę postępu, który jest możliwy dzięki temu, że rozwój jest kumulatywny i gromadzi wciąż nowe doświadczenia ludzkości; V. Teza o dyferencjacyjnym charakterze zmiany kulturowej – proces rozwoju przebiega od form prostych do bardziej złożonych, a wraz z postępującą złożonością następuje komplikowanie się całego układu ich wzajemnych powiązań; VI. Teza o gradualizmie (stadialności) rozwoju – ogólny przebieg ewolucji kultury wyznaczają następujące po sobie stadia lub etapy rozwoju, tworzą one ciąg od najniższych do najwyższych, a zakłócenia w tym schemacie następują na skutek zewnętrznych oddziaływań środowiska; VII. Teza o unilinearyzmie rozwoju w długich przekrojach czasowych – różnice dróg rozwoju występują tylko w krótkich okresach, w czasie wystarczająco długim, następuje konwergencja etapów rozwoju kultury; VIII. Metoda porównawcza jako podstawowa procedura badawcza – polegała na tym, że zestawiano maksymalną liczbę przykładów z różnych kultur świata, które miały rekonstruować drogi rozwoju kultury, metoda ta pozwalała również na ustalanie względnej chronologii zjawisk; IX. Ostatecznym celem badań ewolucjonistycznych było poszukiwanie genezy zjawisk kulturowych, rekonstrukcja powstania danego elementu kultury była przedsięwzięciem najambitniejszym i koniecznym, aby łańcuch ewolucji był kompletny; X. Kluczową rolę w badaniach odgrywały przeżytki kulturowe – elementy kultury charakterystyczne dla wcześniejszych stadiów rozwojowych, które przetrwały na etapach późniejszych, traktowano je jako wystarczające dowody świadczące o wcześniejszych stanach kultury. Henry Maine pierwszy rozpoznał istotne różnice strukturalne powodowane więzią krwi lub więzią terytorialną i widział rozwój społeczny jako przechodzenie od społeczeństwa będącego wspólnotą pokrewieństwa do społeczeństwa będącego wspólnotą terytorialną. Odrzucał pogląd, że społeczeństwo ludzkie przechodziło wszędzie przez te same serie przeobrażeń. Według Eduarda Hahna rozwój gospodarki przebiegał od kultury zbieracko-łowieckiej, przez kulturę kopieniaczą, następnie kulturę kopieniaczą ze znajomością hodowli zwierząt, do kultury rolniczej; kultura pasterska, była bocznym odgałęzieniem kultury kopieniaczej ze znajomością hodowli zwierząt. Głównymi źródłami pozyskiwania informacji przez ewolucjonistów były: relacje przypadkowych świadków, czasami wykorzystywano bezpośrednie kontakty z innymi badaczami; przygotowanie kwestionariusza przez Morgana było w ówczesnych czasach wyjątkiem, głównie bowiem uzyskiwano informacje ze źródeł pośrednich, co powodowało częste błędy interpretacji, a przyjęte a priori tezy ciążyły na wszystkich badaczach. Pozbawione kontekstu informacje o faktach, często uniemożliwiały poprawną interpretację zaobserwowanych zjawisk. Wielką zasługa ewolucjonistów było przybliżenie kulturze europejskiej znajomości różnych egzotycznych kultur. 2. Teoria rozwoju społecznego. Morgan jest jedną z najbardziej kontrowersyjnych postaci w antropologii. Mimo, że ostro krytykowany przez późniejszych badaczy (Malinowski, Boas i Radcliffe-Brown), którzy twierdzili, że jego teorie są jedynie fantastycznym domysłem, zapisał się w historii antropologii, jako jeden z najwybitniejszych. Celem jego badań było zrekonstruowanie rozwoju ludzkości od jej najpierwotniejszego stanu aż do czasów mu teraźniejszych. Cały dotychczasowy rozwój ludzkości Morgan podzielił na trzy okresy (epoki), które nazwał okresami etnicznymi: I. Okres dzikości: Niższy stan dzikości – zaczyna się od powstania człowieka na ziemi, a kończy z chwilą wprowadzenia rybołówstwa i nabycia umiejętności posługiwania się ogniem; początki mowy artykułowanej; Średni stan dzikości – następuje po pierwszym i kończy się wraz z wynalezieniem łuku i strzał; rozprzestrzenianie się ludzkości na większe obszary ziemi; Wyższy stan dzikości – zaczyna się wraz z wynalezieniem łuku i strzał, a kończy wynalezieniem garncarstwa; II. Okres barbarzyństwa: Niższy stan barbarzyństwa – na półkuli wschodniej niższy stan barbarzyństwa kończy się wraz z oswojeniem zwierząt, a na półkuli zachodniej wraz z uprawą kukurydzy oraz wykorzystaniem cegły i kamienia do budowy domów; Średni stan barbarzyństwa – trwa on do nabycia umiejętności wytopu rudy żelaza; Wyższy stan barbarzyństwa – zaczyna się wynalezieniem obróbki żelaza, a kończy się wynalezieniem alfabetu i pisma; III. Okres cywilizacji – znajomość pisma, zarówno fonetycznego jak i hieroglificznego, okres cywilizacji Morgan podzielił na cywilizację starożytną i nowożytną. Uważał, że współczesna mu kultura Europy i białej Ameryki reprezentują najwyższe stadium rozwoju cywilizacyjnego. Rekonstrukcja stadiów niższych była możliwa dzięki wykorzystaniu starożytnych źródeł historycznych, badaniu kultur pozaeuropejskich, które stanowiły „żywe” zabytki przeszłości. Analiza porównawcza różnych kultur świata umożliwiała odtworzenie rozwoju całej cywilizacji ludzkiej. W poszczególnych kulturach obserwujemy czasem drobne modyfikacje, nie wszystkie instytucje dają się podporządkować jednoznacznie temu samemu okresowi rozwojowemu, jest to jednak skutek przypadkowych oddziaływań innych społeczeństw. W taki sposób otrzymuje się jednolity obraz ewolucji kultury ludzkiej, w którym zawierają się wszystkie znane kultury minione i czasów obecnych. Synteza Morgana zakładała właśnie taki cel ostateczny badań antropologicznych. Rozwijając ideę ewolucji kultury Morgan, podobnie jak inni ewolucjoniści, stanowczo przeciwstawiał się wszelkim koncepcjom degeneracji kulturowej. Morgan dał olbrzymie zasługi dla badań nad ewolucją kultury. Studiując drogi rozwoju cywilizacyjnego ludzkości, analizował pojawienie się nowych wynalazków technicznych i odkryć oraz instytucji. Te pierwsze stanowią kryteria stadiów rozwojowych, instytucje natomiast tworzą „szereg” rozwojowy, tzn. wywodzą się wszystkie od instytucji znanych już w stadiach najpierwotniejszych. Badania Morgana nie obejmowały wszystkich aspektów życia społecznego i kultury, interesował się niemal wyłącznie rodziną i pokrewieństwem, organizacją polityczną oraz formami własności. Jego podejście było socjologiczne; zaproponował progresywnego rozwoju organizacji politycznej od ustroju rodowego przez demokratyczną federację plemion do struktur opartych na idei własności i prowadzących ostatecznie do społeczeństwa politycznego. Uważał, że rozwój społeczny przebiega od struktur rodowych do struktur państwowych. Sądził, że rodzina nie jest jednostką organizacji społecznej na żadnym etapie rozwoju społecznego. W organizacji typu societas taką jednostką jest ród, a w organizacjach typu civitas rolę tę pełni określony porządek terytorialny i własnościowy. Dzięki temu podejściu, Morgan może być określany jako prekursor badań systemów społecznych. 3. Studia nad rozwojem rodziny. Problematyka rodziny i pokrewieństwa należy do klasycznych tematów antropologii społecznej. Johann Bachofen, wykorzystując swoją wiedzę z zakresu filologii klasycznej, uznał matriarchat (mienie i pochodzenie dziedziczy się w linii żeńskiej, władza należy do kobiet) za starszy od patriarchatu model rodziny. Ustrój matriarchalny nie był jednak najstarszy, poprzedzał go pierwotny promiskuizm (przez Bachofena nazywany heteryzmem), który doprowadził do buntu kobiet, podporządkowanych władzy mężczyzn. Wraz z rolnictwem pojawiła się trzecia i ostatnia forma – rodzina patriarchalna. Inny schemat zaproponował McLennan. Jego nazwisko związane jest przede wszystkim z rozróżnieniem endogamii i egzogamii oraz ich społecznych konsekwencji. Zupełnie inny schemat rozwoju form małżeństwa i rodziny zaproponował Morgan. I. Etapem pierwszym był sposób życia w grupie bez trwałej organizacji społecznej, brak struktur rodzinnych, określany mianem „chaosu seksualnego” lub promiskuizmu; II. Etap drugi (pierwszy w stadium rozwoju rodziny) rodzina kazirodcza – oparta na małżeństwie między braćmi i siostrami; III. Etap kolejny, rodzina swoista (punalua) – małżeństwo grupowe braci ze wspólnymi żonami lub sióstr ze wspólnymi mężami, z wyłączeniem stosunków kazirodczych; IV. Etap następny, rodzina syndiasmiczna (parzysta) – to forma przejściowa, polegająca na nietrwałym małżeństwie jednej pary bez wyłączności zamieszkiwania; V. Etap następny, rodzina patriarchalna – oparta na trwałym małżeństwie jednego mężczyzny z wieloma kobietami; VI. Etap ostatni, rodzina monogamiczna – powstała wraz z rozwojem indywidualnej własności i oparta jest na małżeństwie jednej pary posiadającej odrębne gospodarstwa domowe. Różnym formom rodziny odpowiadają różne systemy pokrewieństwa. I tak dla rodziny kazirodczej przypisał systemy malajski lub hawajski; rodzinie swoistej miały przysługiwać dwa inne obok malajskiego – turański i indiański; natomiast do rodziny monogamicznej rozwinęły się deskryptywne systemy pokrewieństwa – aryjski, semicki i uralski. Morgan zbudował bardzo prosty kwestionariusz –ankietę i rozesłał go w świat, wykorzystując swoje rozległe kontakty wśród marynarzy i handlowców; uzyskał nadspodziewanie wysoki zwrot, na którego podstawie mógł wydobyć dane o ponad 100 ówczesnych, funkcjonujących systemach pokrewieństwa. Interesowały go szczególnie związki między formami rodziny, struktura pokrewieństwa i organizacją społeczną, czyli funkcjonowanie systemów pokrewieństwa. Zebrany materiał pozwolił mu rozróżnić klasyfikacyjne i deskryptywne systemy pokrewieństwa. Klasyfikacyjne syst. pokrewieństwa grupują krewnych w „klasy” (np. nazywając jednym terminem ojca, brata ojca, i pewnych kuzynów ojca) i jako takie są przeciwstawne do deskryptywnych syst. pokrewieństwa, opisującym stopień pokrewieństwa poszczególnych jednostek wobec danego indywiduum. Jest to punkt wyjścia analizy Morgana, interpretującej struktury pokrewieństwa jako zrównoważone i spójne wewnętrznie systemy zbudowane wokół dowolnie wybranej jednostki. W ten sposób utrzymywana jest jedność całej grupy społecznej. 4. Adaptacja antropologii Morgana w marksizmie. Praca Morgana „Starożytne społeczeństwo” przyciągnęło uwagę Marksa i Engelsa, którzy przyjęli i spopularyzowali jego ewolucjonistyczną doktrynę jako zgodną z ich własną filozofią. Marks interesował się zagadnieniami związków między rodziną, społeczeństwem cywilnym i państwem, alienacją człowieka w stosunku do społeczeństwa i przyrody, proponował wizję człowieka tworzonego przez własną pracę i układ stosunków społecznych. Marks podzielał ogólną, ewolucjonistyczną wizję rozwoju społecznego Morgana, a także jego podstawowe ustalenia dotyczące wspólnoty pierwotnej i rozwiniętego społeczeństwa, związków między rodziną, rodem i strukturą całego społeczeństwa, kształtowania się form własności, instytucji politycznych i zróżnicowania wspólnot terytorialnych. Tym samym dzieło Morgana zyskało wyjątkowo pochlebną opinię wśród klasyków marksizmu. Morgan bowiem prezentując swój schemat rozwoju, poszukiwał też mechanizmów owego rozwoju, przyczyn warunkujących określone następstwo poszczególnych stadiów rozwojowych. Był jedynym antropologiem, który interesował się przeobrażeniami całego systemu społecznego. Jego analizy wzajemnego oddziaływania technologii produkcji, struktur pokrewieństwa, struktur politycznych i państwowych są rzeczywiście bliskie dialektyce konfliktu społecznego i w ogóle materializmowi historycznemu. Interpretacja Engelsa, rozwinięta pod wpływem lektury Morgana sugeruje, że dzieje ludzkości rozpadają się na dwa etapy: pierwszy, który można nazwać rodowy... Plik z chomika: burzumos Inne pliki z tego folderu: Krzysztof Olechnicki - Aborygeni i stalowe siekierki (30.10).pdf (6045 KB) Mauss M - Socjologia i Antropologia, rozdz Zarys ogolnej teorii magii.pdf (5492 KB) Prezentacja_Magia, religia, obrzedowosc.ppt (2265 KB) James George Frazer - Złota gałąź.pdf (2202 KB) Antropologia kulturowa - wykład 5 - strukturalizm.ppt (1985 KB) Inne foldery tego chomika: Zgłoś jeśli naruszono regulamin Strona główna Aktualności Kontakt Dział Pomocy Opinie Regulamin serwisu Polityka prywatności Copyright © 2012 Chomikuj.pl różne SPSS