List Frontowy, 4/2005 Pułtusk, dn

advertisement
Pułtusk, dn. 03. 03. 2005
List Frontowy, 4/2005
Wojsko Gedeona
Żołnierze!
Wojownicy Pana!
Spowiedź - Sakrament Miłosierdzia i Nawrócenia (cz. I)
W samym środku Wielkiego Postu, i to wytrawnym Wojownikom Chrystusa, nieco głupio
przypominać o jednym z najbardziej potrzebnych sakramentów. Nie będę wam nawet
próbował wyjaśniać teologii tegoż sakramentu. A jednak znając życie i słabości ludzkie,
chciałbym już na samym początku postawić pytanie: Jak wygląda Wasza spowiedź? Mówimy
w Wojsku Gedeona, że nasze życie „iskrzy” wtedy, gdy jest przeżywane na skrzyżowaniu
dwóch mieczy, miecza Prawdy i miecza Miłości. Żaden sakrament nie oddaje lepiej tej idei,
jak spowiedź. Tu, w iskrach dwóch mieczy, dochodzi do Przebaczenia i Nawrócenia. A któż z
nas tego wciąż i wciąż nie potrzebuje? Dla wszystkich ludzi, którzy osiągnęli szczyty
świętości, sakrament pojednania był szczególnym darem i miejscem ciągłego nawracania się.
Niech towarzyszy nam w ty miejscu przykład św. Faustyny (nie przez przypadek mamy w
środku naszego sztandaru słowa: Jezu, ufam Tobie).
Dziś powiedział mi Pan: Córko, kiedy przystępujesz do spowiedzi świętej, do tego źródła miłosierdzia
mojego, zawsze spływa na twoją duszę moja krew i woda, która wyszła z serca mojego, i uszlachetnia
twą duszę. Za każdym razem, jak się zbliżasz do spowiedzi świętej, zanurzaj się cała w moim
miłosierdziu z wielką ufnością, abym mógł zlać na duszę twoją hojność swej łaski. Kiedy się zbliżasz
do spowiedzi, wiedz o tym, że ja sam w konfensjonale czekam na ciebie, zasłaniam się tylko
kapłanem, lecz sam działam w duszy. Tu nędza duszy spotyka się z Bogiem miłosierdzia. Powiedz
duszom, że z tego źródła miłosierdzia dusze czerpią łaski jedynie naczyniem ufności.
Po pierwsze w czasie spowiedzi spływają na nas krew i woda z przebitego serca samego
Jezusa. Cóż za ogromna łaska! A przecież jedna kropla krwi Jezusa potrafi nas wskrzesić do
nowego życia. „Zostaliście wykupieni – powie św. Piotr - nie czymś przemijającym, srebrem
lub złotem, ale drogocenną krwią Chrystusa, jako baranka niepokalanego i bez zmazy” /1 P
1:18-19/. „Krwią Jego zostaliście uzdrowieni” /1 P 2:24/. A w Apokalipsie widzimy Jezusa
jako wodza wojsk, które zostały wybielone w Jego krwi. „Odziany jest w szatę we krwi
skąpaną, a imię Jego nazwano: Słowo Boga. A wojska, które są w niebie, towarzyszyły Mu na
białych koniach - wszyscy odziani w biały, czysty bisior. A z Jego ust wychodzi ostry miecz, by
1
nim uderzyć narody: On paść je będzie rózgą żelazną i On wyciska tłocznię wina
zapalczywego gniewu wszechmocnego Boga. A na szacie i na biodrze swym ma wypisane
imię: KRÓL KRÓLÓW PAN PANÓW /Ap 19:13-16/. Ów Król królów i Pan panów godzien
jest wziąć księgę i jej pieczęcie otworzyć, bo został zabity i nabył Bogu krwią swoją ludzi z
każdego pokolenia, języka, ludu i narodu, i uczynił ich Bogu naszemu królestwem i
kapłanami, a będą królować na ziemi /por. Ap 5:9-10/. „A oni zwyciężyli dzięki krwi Baranka
i dzięki słowu swojego świadectwa i nie umiłowali dusz swych - aż do śmierci”. Ap 12:11
Wszędzie mówi się o krwi Syna Bożego. To ona jest tak cenna, że daje nam nowe życie. Czy
można zapomnieć o niej w czasie sakramentu spowiedzi?
Po drugie, kiedy przystępujemy do spowiedzi, potrzeba nam ogromnej ufności. Nawet
powtarzające się grzechy nie powinny osłabić naszej ufności w miłosierdzie Boga, skoro
przelał On za nas swoją krew. Jeżeli ufność ich będzie wielka-mówi dalej Jezus do Faustynyhojności mojej nie ma granic. Strumienie mej łaski zalewają dusze pokorne. Pyszni zawsze są w
ubóstwie i nędzy, gdyż łaska moja odwraca się od nich do dusz pokornych. A więc ufność jest
również wyrazem pokory. Ludzie, którzy się zniechęcają swoimi grzechami, są tak pyszni, że
mówią: to nie ma sensu; nie jestem jeszcze doskonały, a już myślałem, że mi się udało. Wycofują się i
poddają. Gdzie jest, w tym miejscu, również męstwo wojownika Chrystusa.
Analizując dalej słowa Jezusa skierowane do Faustyny, trzeba mieć również świadomość, że w
kofesjonale czeka na nas sam Jezus, który niejako ukrywa się za osobą kapłana. Na poparcie tego, w
innym miejscu sama św. Faustyna pisze: Silna pokusa (...). I czułam, że walczę z mocami i
zawołałam: O Chryste, Ty i kapłan — to jedno, zbliżę się do spowiedzi jako do Ciebie, a nie do
człowieka. Kiedy przystąpiłam do kratki, najpierw odkryłam swoje trudności. Kapłan powiedział, że
lepiej nie mogłam zrobić, jak najpierw wyjawiając te ciężkie pokusy. Jednak po spowiedzi
wszystkie gdzieś pierzchły, dusza moja cieszy się pokojem. Dziś może jest nam szczególnie trudno
w to uwierzyć, kiedy słyszymy o różnych skandalach i aferach w kościele. Ale pamiętajmy, słabość
kapłana nie jest przeszkodą, aby uzyskać przebaczenie Jezusa za jego pośrednictwem. Módlmy się za
kapłanów, spowiedników szczególnie jak idziemy do spowiedzi. Faustyna pisze dalej: Jedną rzecz
zrozumiałam, że muszę się wiele modlić za każdego spowiednika o światło Ducha Świętego, bo kiedy
przystępuję do konfesjonału, a wpierw nie pomodliłam się gorąco, to niewiele mnie zrozumie
spowiednik.
*Pytania do grupek dzielenia:
Możecie spontanicznie podzielić się swoimi doświadczeniami ze spowiedzi. Odwołajcie się
również do Listu. A możecie także skorzystać z kilku gotowych pytań poniżej. Za tydzień
będzie dalsza część katechezy nt. spowiedzi.
1. Jak często się spowiadasz?
2. Z czym jest ci najtrudniej, kiedy masz przystąpić do konfesjonału? Dlaczego? Czy
nie jest to rodzaj pychy?
3. Czy masz już stałego spowiednika (kierownika duchowego)? Co ci to daje?
4. Czy modlisz się za swojego spowiednika?
CDN - JPBC. Ciąg dalszy nastąpi, jeżeli Pan będzie chciał.
2
Informacje i przypomnienia:
1.
2.
3.
4.
Dziewczyny- uaktywnijcie się, bo chłopacy was zdominowali w różnych inicjatywach
Korzystajcie jak najczęściej ze strony Wojska Gedeona (szczególnie z chatu).
Czekamy na świadectwa i raporty poweekendowe
Jak działają trójki i w ogóle spotkania w małych grupach?
Bądźcie mężni i walczcie. Pan jest z nami.
Naczelnik Wojska Gedeona –
- ks. Leszek Piórkowski
3
Download