NIEZBĘDNIK PEDAGOGICZNY 7 JAK POSTAWY RODZICÓW WPŁYWAJĄ NA ROZWÓJ DZIECKA? Człowiek przychodzi na świat jako bezbronna istota, niezdolna do samodzielnego istnienia. Jej życie i rozwój uzależnione są od osób dorosłych. Pierwszy i podstawowy wpływ na kształtowanie się osobowości dziecka wywierają przede wszystkim rodzice. Na podstawie literatury i badań można stwierdzić, że psychospołeczny wpływ rodziców na dziecko ma rozległy zasięg i oddziałuje między innymi: na rozwój funkcji poznawczych dziecka a później na jego osiągnięcia szkolne, na poziom inteligencji, zdolności do myślenia twórczego, na ustalenie się równowagi uczuciowej i dojrzałości społecznej, na formowanie obrazu samego siebie oraz na stosunek do siebie i grupy rówieśniczej. Wpływ ten dokonuje się w dwojaki sposób: jako wpływ zamierzony a więc taki, jaki rodzice starają się wywrzeć, stosując określone metody wychowawcze i kierując swoim postępowaniem wobec dziecka oraz jako oddziaływanie niezamierzone, nie kierowane refleksją pedagogiczną, oddziaływanie poprzez czynności i zdarzenia zachodzące w rodzinie, poprzez spontaniczny sposób ustosunkowania się dorosłych do tych zdarzeń i czynności. Rodzina stanowi dla dziecka najlepsze i naturalne środowisko rozwojowe. Doświadczenia wykazują jednak, że nie wszyscy rodzice przejawiają jednakową troskę o dziecko. W pewnych wypadkach mówimy o „wyrodnych rodzicach”, w innych o małpiej miłości”. Te różne sposoby traktowania dzieci są przejawem zupełnie odmiennych postaw rodzicielskich. „Postawa rodzicielska jest nabytą strukturą poznawczo – dążeniowo – afektywną, ukierunkowującą zachowania się rodziców wobec dziecka” (Ziemska M. 1973, s. 42). Przy czym , określony sposób reagowania w stosunku do dziecka musi być utrwalony, by zyskać miano postawy rodzicielskiej, gdyż w literaturze psychologicznej pojęcie postawy określa się jako względnie stały sposób ustosunkowania się do kogoś lub czegoś. Od postaw osób najbliższych dziecku zależy czy nastąpi rozwój w kierunku aktualizacji wszelkich potencjalności czy dojdzie do ich stłumienia. Postawy sprzyjające zdrowemu rozwojowi, to postawy akceptacji, szacunku, tolerancji, zaufania wobec dziecka. Dla akceptujących rodziców , kontakt z dzieckiem jest przyjemny, daje im zadowolenie. Kochają dziecko takim, jakim jest, widzą jego zalety, zdają sobie sprawę z jego braków czy ograniczeń. Traktują swoje dziecko jako jednostkę indywidualną. Są tolerancyjni, cierpliwi i nawet wobec negatywnych przejawów uczuć dziecka nie zmieniają swego stosunku emocjonalnego, zostawiają bowiem dziecku swobodę w wyrażaniu uczuć. Sprzyja to prawidłowemu rozwojowi dzięki wytworzeniu się u dziecka poczucia bezpieczeństwa, zaspokojeniu potrzeb emocjonalnych i właściwego poczucia własnej wartości. Postawa współdziałająca świadczy o zaangażowaniu rodziców w działalność dziecka oraz wprowadzaniu go w zajęcia domowe i sprawy rodziców, oczywiście biorąc pod uwagę jego możliwości rozwojowe. Rodzice chętnie udzielają dziecku informacji, wzbogacając jego zasób wiadomości, wskazują źródła samodzielnego zdobywania informacji. Podejmują wspólne z dzieckiem działania, które są okazją do wzajemnej wymiany uwag i spostrzeżeń. Rodzice odznaczający się postawą współdziałania zyskują ufność dziecka, a samo dziecko jest wytrwałe, zdolne do współdziałania, podejmowania zobowiązań, troszczy się o własność swoją i innych. Postawa rodziców uznająca prawa dziecka, zapewnia mu równość praw bez przeceniania i niedoceniania jego roli jako członka rodziny. Rodzice wychowują dziecko w oparciu o wyjaśnienie, tłumaczenie, a więc na racjonalnych podstawach, a nie przez wymuszanie, czy narzucanie określonych zachowań. Dziecko ma możliwość podejmowania własnych decyzji i ponoszenia za nie odpowiedzialności. Taka postawa rodziców sprzyja wyrobieniu u dziecka solidarności w stosunku do członków rodziny, jak również lojalności wobec nich. Dziecko mając możliwość podejmowania i realizowania własnych decyzji staje się coraz bardziej pomysłowe i twórcze. Rodzice wykazujący postawę rozumnej swobody nastawiają dziecko ufnie wobec otaczającego go świata. Od najmłodszych lat dają mu pewien zakres swobody, który w miarę dorastania staje się coraz większy, jednocześnie troszczą się o zdrowie i bezpieczeństwo dziecka. Oceniając realnie zaistniałe sytuacje, starają się ochronić je przed fizycznymi i psychicznymi zagrożeniami. Ich dzieci łatwo przystosowują się do różnych sytuacji społecznych, są bystre, pomysłowe, chętne do współdziałania. Jednak nie wszyscy rodzice są pozytywnie ustosunkowani do swoich dzieci. Obok nich są również tacy, których postawy są negatywne. Ogólnie można powiedzieć, że w postawach tych dominuje niewłaściwy stosunek emocjonalny do dziecka, a tym samym zły, niepożądany z rozwojowego i wychowawczego punktu widzenia kontakt z dzieckiem. Postawa odtrącająca jest rzadko spotykana w czystej formie. Niemniej jednak występuje. Rodzice odczuwają dziecko jako ciężar, ograniczają jego swobodę. Odtrącenie może się przejawiać jako jawna wrogość, a więc otwarta krytyka dziecka, surowe czy wręcz brutalne postępowanie. Ograniczanie kontaktów z dzieckiem do wydawania rozkazów i bezwzględnego ich egzekwowania. Rodzice nie kochają, nie lubią swego dziecka, nie dostrzegają w nim cech pozytywnych. Odtrącenie dziecka przez rodziców przyczynia się do kształtowania u niego cech negatywnych, jak agresywność, nieposłuszeństwo, trudności w przystosowaniu się. Może nawet dojść do zahamowania uczuć wyższych. Typ złożonej postawy występującej przy nadmiernym dystansie uczuciowym, prezentuje postawa unikająca. W tym wypadku kontakt z dzieckiem jest luźny, przebywanie z dzieckiem nie stanowi dla rodziców radości, a często są oni wręcz bezradni i nie wiedzą co z dzieckiem robić. Rodzice zaniedbują dziecko zarówno pod względem potrzeb psychicznych, jak też pod względem opieki nad nim. Najdrastyczniejszą konsekwencją takiej postawy może być niezdolność dziecka do nawiązywania trwałych więzi uczuciowych. Innym typem nieprawidłowej postawy rodzicielskiej jest postawa nadmiernie wymagająca. Postawę taką charakteryzuje brak akceptacji dziecka takim, jakim ono jest. Rodzice posiadają wzorzec dziecka jakie chcieliby mieć i do tego wzorca naginają swoje dziecko, nie licząc się z jego indywidualnymi cechami. Wszelkie postawy swobodnej aktywności dziecka , odbiegające od tego wzorca są ganione, krytykowane. Pod wpływem takiej postawy występuje u dziecka brak wiary we własne siły, niepewność, lękliwość. Dzieci perfekcjonistycznych rodziców mają zwykle niskie aspiracje. Szukając zaś akceptacji i aprobaty, ulegają wpływom innych. Również niekorzystną postawą jest postawa nadmiernie ochraniająca. Dotychczas omawiane nieprawidłowe postawy rodziców cechował negatywny stosunek emocjonalny, natomiast w postawie nadmiernie ochraniającej, stosunek ten jest pozytywny. Rodziców tych cechuje brak krytycyzmu w stosunku do dziecka, uważają je za idealne. Rodzice są przesadnie opiekuńczy, nadmiernie pobłażliwi. Ustawicznie przewidują rzekome niebezpieczeństwa. Usuwają z jego drogi wszelkie ryzyko, ulegają dziecku, zaspokajając wszelkie jego zachcianki, tolerując wybryki. Postawa nadmiernej opiekuńczości sprzyja opóźnieniu dojrzałości społecznej, nieumiejętności radzenia sobie w trudnych sytuacjach. Dziecko zwykle jest infantylne, egoistyczne. Jednocześnie u tych dzieci występuje wysoki poziom niepokoju, złe samopoczucie psychiczne (Ziemska M. 1979, ss.163­168.). W wyniku wychowania nadmiernie ochraniającego obraz siebie dziecka składa się jedynie z pozytywnych informacji o sobie. Ta nadmierna miłość do siebie i skoncentrowanie na sobie jest podłożem waloryzowania siebie, skłonności narcystycznych ( Siek S. 1983, s. 372. ). Rodzice chroniąc dziecko przed trudnościami i niepowodzeniami powodują, że ma ono nierealny obraz siebie – nie wie czego nie umie, nie zna swoich wad i słabostek, jest przekonane o swojej sile, mądrości i zaradności ( Brzezińska A. 1973, s.89.; Ziemska M. 1977, s. 147.). Obok wyżej wymienionej postawy nadopiekuńczości występuje postawa nadopiekuńczości kompensacyjnej, będącej ukrytą formą odtrącenia emocjonalnego dziecka. Przyczyną tego typu negatywnej postawy rodzicielskiej jest kompensowanie realnego lub nierealnego poczucia winy wobec dziecka. Przy negatywnym nastawieniu rodziców, gdy dziecko jest ciągle krytykowane, poprawiane, poniżane, występuje niższe poczucie własnej wartości. Natomiast uznanie i aprobata w oczach rodziców jest dla dziecka radosnym źródłem odczuwania własnego rozwoju. A. Kołodziej na podstawie swoich badań stwierdziła istnienie ścisłego związku między postawami rodziców a poziomem samoakceptacji ich dzieci (Kołodziej A. 1974, ss.224­225.). Pełna akceptacji postawa rodziców powoduje, że u dziecka kształtuje się akceptująca postawa wobec siebie. Natomiast im bardziej dziecko czuje się unikane przez rodziców, tym ma mniej akceptującą postawę wobec siebie. Mając rodziców o właściwych postawach dziecko nabiera o sobie dobrego mniemania, zaś przy postawie surowej i odtrącającej odczuwa lęk i ocenia siebie negatywnie (Ziemska M. 1977, s.146.). BIBLIOGRAFIA: Brzezińska A.; Struktura obrazu własnej osoby i jego wpływ na zachowanie, w: Kwartalnik Pedagogiczny, 1973, nr 3, ss.87­97. Siek S.; Wybrane metody badania osobowości Kołodziej A.; Poziom samoakceptacji a spostrzeganie postaw rodzicielskich, w: Psychologia Wychowawcza 1974, nr 2, ss.220­225. Ziemska M.; Postawy rodzicielskie Ziemska M.; Postawy rodzicielskie i ich wpływ na osobowość dziecka, w: Rodzina i dziecko, Ziemska M. (red.) Ziemska M.; Rodzina a osobowość Ziemska M.; Rola postaw rodzicielskich w zaspokajaniu potrzeb psychicznych dzieci, w: Wychowanie w przedszkolu, 1979, nr 3, ss.134­139.