Magdalena Waligóra I Liceum Ogólnokształcące im. M. Kopernika w Żywcu Ul. Słowackiego Tel.: (033) 861-21-13 Klasa Ia Opiekun: mgr Zofia Pajestka- Jurasz Bibliografia Literatura 1. Clark R. Chapman, David Morrison „Kataklizmy w historii Wszechświata” Warszawa 1991 „AMBER” 2. „Największe zagadki ludzkości” Warszawa 2006 „Reader’s Digest” 3.„Encyklopedia edukacyjna: Wszechświat- dzieje Ziemi” Warszawa 2007 „Educational Books OXFORD” 4. Leon Lederman, Dick Teresi „Boska Cząstka. Jeśli Wszechświat jest odpowiedzią, jak brzmi pytanie?” Warszawa 2006 „Prószyński i S-ka” 5. Stanisław Bajtlik „Kosmiczny alfabet” Warszawa 2004 „Prószyński i S-ka” Internet 1. http://pl.wikipedia.org/wiki/Katastrofa_kosmiczna 2. http://www.nowyczlowiek.pl/2008/08/przepowiednie-ojca-pio.html 3. http://www.racjonalista.pl/index.php/s,38/d,16/t,2586 KATASTROFY KOSMICZNE W DZIEJACH WSZECHŚWIATA Rozdział I: O co tak naprawdę chodzi ? Czym tak naprawdę są katastrofy kosmiczne, co one oznaczają ? Aby odpowiedzieć na to pytania należy zagłębić się w naturę i historię Wszechświata. Otóż katastrofa kosmiczna jest jednym z rodzajów katastrof naturalnych, której źródła znajdują się poza naszą planetą. Przykładem takich zjawisk są upadki komet bądź asteroid na powierzchnię Ziemi. Powoduje to gwałtowne i radykalne zmiany w środowisku. Trzeba również wiedzieć, że Wszechświat jest bardzo skomplikowany i tajemniczy. W przestrzeni kosmicznej krąży wiele ciał, zarówno drobny pył kosmiczny jak i ogromne asteroidy, komety czy planetoidy. Co świadczy o tym że w przeszłości miały miejsce tego typu katastrofy ? Otóż przede wszystkim takimi dowodami są kratery meteorytowe oraz przypadki masowego wymierania organizmów ziemskich. Obiekt mający średnicę ok. 2 km (wartość progowa globalnej katastrofy) mógłby uśmiercić nawet ¼ ludności całego świata. Jakie mogą być tego skutki ? Może nastąpić nawet kilkagodzinne rozchodzenie się fal uderzeniowych czy fal tsunami, mogą pojawić się ogromne pożary, długotrwałe ciemności. A za tym idą takie zjawiska jak efekt cieplarniany czy też zniszczenie warstwy ozonowej. Brzmi to zupełnie jak koniec świata. Czy powinniśmy się obawiać ? Choć katastrofy zdarzają się niezwykle rzadko, ich skutki są tak rozległe, że prawdopodobnie wiele cech naszego świata i Układu Słonecznego może być ich dziełem. Według szacunków tak ogromny obiekt spada na Ziemię raz na milion lat. Im mniejszy obiekt tym mniejszy odstęp czasowy. Liczba NEO (obiektów bliskich Ziemi) wynosi około miliona, w tym 1000 obiektów o dużych rozmiarach. Skala Torino dzieli te obiekty na pięć klas: - Obiekty, które nie zagrażają Ziemi, - Obiekty, które zasługują na obserwację, - Obiekty, którym należy się większa uwaga, - Obiekty, które są niebezpieczne dla Ziemi, - Obiekty, z którymi kolizja jest nieunikniona. Rysunek 1- uderzenia ciała pozaziemskiego w powierzchnie naszej planety (http://pl.wikipedia.org/wiki/Katastrofa_kosmiczna) Waligóra 2 ------- Rozdział II: Śmierć dinozaurów Skoro już wiemy czym jest katastrofa kosmiczna musimy zastanowić się nad pytaniem, czy doszło już kiedyś do niej? I jeśli tak to jakie mogły być jej skutki… Na początku chciałabym zwrócić uwagę na katastrofalne wymieranie dinozaurów pod koniec okresu kredy, około 65 mln lat temu. Co mogło spowodować ich nagłe zniknięcie ze wszystkich kontynentów na Ziemi ? Za najbardziej prawdopodobną hipotezę uważa się właśnie katastrofę kosmiczną, spowodowaną uderzeniem meteorytu lub komety o średnicy około 10 km. Mierzący 320 km szerokości i głęboki na 24 km krater uderzeniowy (Chicxulub) został odnaleziony w Meksyku na Półwyspie Jukatan. Chicxulub wyrzucił w górę pył oraz sadzę, które krążąc w wysokich warstwach atmosfery przytłumiły promienie słoneczne, a za tym idzie oczywiście wielkie wymieranie organizmów. Najsłynniejsza z hipotez mówi, że Ziemia zderzyła się z kometą... Jak często może dochodzić do takich katastrof? Otóż Ziemia i Księżyc są jednakowo bombardowane przez kosmiczne odłamki. Największą różnicą pomiędzy nimi jest powierzchnia celu. Jako że Ziemia jest znacznie większa niż Księżyc i biorąc pod uwagę te proporcje to powinniśmy się spodziewać takich katastrof raz na 50 milionów lat. Ale musimy wziąć pod uwagę również to, że są to zjawiska losowe i nie da się dokładnie przewidzieć uderzeń. Ważnym dowodem świadczącym o katastrofie 65 mln lat temu jest zbadanie koncentracji pierwiastków śladowych w skałach, które odbyło się w drugiej połowie XX wieku. Odkryto, że rzadki pierwiastek iryd (występujący wyjątkowo rzadko w skorupie Ziemi) występuje znacznie obficiej w warstwie granicznej wyznaczającej koniec okresu kredy- świadczy to o pozaziemskich przyczynach globalnej katastrofy. Nagły dopływ materii meteorytowej do atmosfery był odpowiedzialny zarówno za powstanie zasobnej w iryd warstwy iłu, jak i za masowe wymieranie. Twórcami tego wniosku jest Luis i Walter Alverazowie. Rozdział III: Krater meteorytowy… W powyższych rozważaniach dotyczących dalekiej historii specjalnie pominęłam pewne wydarzenie, które również mogło spowodować ogromne szkody. Jednak jest ono znacznie późniejsze… Otóż mimo, że ślady po uderzeniach są na Ziemi bardzo rzadkie, to jeżeli wiemy, jak szukać, możemy odnaleźć niektóre z nich. W północnej Arizonie znajduje się słynny Krater Meteorytowy posiadający średnicę ponad 1,5 kilometra. Powstał on 50 tysięcy lat temu, gdy w Ziemię uderzył meteoryt żelazny ważący ponad milion ton. Otoczenie krateru obfituje w żelazo. Badania chemiczne wykazały, że jest to stop żelaza i niklu. Geolodzy przez długi czas twierdzili, że krater ma pochodzenie wulkaniczne i powstał w wyniku eksplozji gazów. Teorię tę Waligóra 3 odrzucono dopiero po badaniach dokonanych przez młodego geologa Eugene’a Shoemakera. Wcześniejsze nieporozumienia wynikały z nieznajomości procesu impaktu. Geolodzy nie przewidzieli skutków uderzenia o takiej sile. Do tej pory zlokalizowano ponad sto starych kraterów, o średnicach dochodzących do 80 kilometrów. Przykładem słynnych kraterów jest również „Ries” na południu Bawarii. Pociskiem była wówczas skalista planetoida mająca średnicę około 1,5 kilometra i o masie kilka miliardów ton. Krater meteorytowy w Arizonie (http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/c/cf/Meteor.jpg/250px-Meteor.jpg) Rozdział IV: Nieuchronne katastrofy Kratery na Księżycu i Marsie. Jako pierwszy kratery na Księżycu dostrzegł Galileusz, spowodowało to, że ludzie fantazjowali na temat mieszkańców tego ciała niebieskiego. W wieku XIX policzono liczbę kraterów dostatecznie dużych (wszystkie większe od Krateru Meteorytowego). Przez długi czas uważano, że kratery są wynikiem działalności wulkanów, jednak w ostatnim czasie pojawiło się kilka innych koncepcji. Najprawdopodobniej kratery powstały na skutek uderzenia planetoid. Natomiast Ralph B. Baldwin, astrofizyk, uważał, że kratery są wynikiem wybuchów spowodowanych uderzeniami meteorytów. Dzięki zliczaniu kraterów, uczeni zajmujący się planetami mogą określać względny wiek obiektów na ich powierzchniach. Po przeprowadzonych badaniach wykazano, że Mars jest bardzo podobny do Księżyca. Jednak ma on wiele cech, które odróżniają go od Księżyca. Na „Czerwonej Planecie” odkryto kaniony, ogromne wulkany oraz wyschnięte koryta rzek. A przede wszystkim są na niej wielkie kratery. Jak powstał Księżyc? Pytanie to być może zadaje sobie wielu ludzi od wielu wieków, chciałabym pokrótce omówić jak to najprawdopodobniej było. Otóż George Darwin uważał, że Księżyc powstał w wyniku rozszczepienia naszej własnej planety. Potem ktoś Waligóra 4 zasugerował, że ogromna niecka Oceanu Spokojnego stanowi wgłębienie pozostawione przez Księżyc. Obecnie nie jesteśmy przekonani co do tego twierdzenia, aczkolwiek uważamy, że Księżyc kiedyś był bliżej Ziemi. Dzięki misji Apollo stwierdzono, że najprawdopodobniej Ziemia mogła zderzyć się z gigantycznym ciałem wielkości planety, a w wyniku tego uderzenia wyrwany z niej został Księżyc. Jeżeli ta katastrofa rzeczywiście się wydarzyła to była największą katastrofą, jakiej kiedykolwiek doznała nasza planeta. Czy możliwe jest, że kiedyś znowu dozna podobnej ? Z pewnością możliwe... Rozdział V: Planetoidy i komety- słynne pociski Na samym początku chciałabym pokrótce omówić czym są planetoidy i komety oraz jaka jest między nimi zasadnicza różnica. Otóż komety (z gr. oznacza określenie długich włosów) są małe i bardzo liczne, ciągną za sobą ogony. Natomiast planetoidy nie ciągną za sobą ogonów, ich powierzchnie zbudowane są z materiału skalnego i metali, a ich orbity przebiegają daleko od Słońca. Zasadniczą różnicą pomiędzy kometą i planetoidą jest ich skład chemiczny. W Układzie Słonecznym istnieje wiele ciał, między innymi wyżej wspomniane planetoidy i komety, które się niewielkie w porównaniu z planetami. Jednak patrząc z punktu widzenia człowieka obiekty te są bardzo duże. Komety są liczniejsze niż planetoidy. Zderzenie nawet z mniejszym obiektem powoduje ogromne skutki. Większość planetoid doświadczyła tego rodzaju kolizji, która powoduje że ciała kształtują rozmiar, formę i prędkości obrotowe planetoid. Fizyk Michael Ovenden przedstawił hipotezę, która mówiła, że we Wszechświecie, przed 16 milionami lat w pasie planetoid istniała jeszcze jedna planeta wielkości Saturna. Planeta ta jednak wybuchła, a planetoidy, meteoryty czy też komety są pozostałościami po potężnej eksplozji. Jednak była to tylko hipoteza, która dla wielu okazała się fiaskiem. Więc powstaje pytanie- skoro ta hipoteza jest fiaskiem to jaka jest prawda ? Rozdział VI: Meteoryt tunguski- wiek XX W 1908 roku nad niebem mieszkańcy Syberii byli świadkami przelotu po niebie oślepiająco jasnego bolidu. Wkrótce potem powietrzem targnął ogłuszający huk. Wystąpiły również drgania skorupy ziemskiej. Na niebie pojawiły się srebrzyste obłoki, a przez kilka kolejnych nocy jaśniała również Waligóra 5 czerwonawa zorza. Zjawiska te były wywołane najprawdopodobniej przez spadek na Ziemię jakiegoś obiektu kosmicznego, tzw. Meteorytu tunguskiego. W 1927 roku Leonid A. Kulik znalazł się w miejscu rzekomego upadku meteorytu. Natrafiono na bagnisty obszar, gdzie w promieniu około 50 km drzewa zostały powalone. Nie zauważono żadnego śladu krateru, jednak teren pokryty był kolistymi, wypełnionymi wodą jamkami. Wszystkie podejrzenia jednak okazały się błędne. Zebrane wnioski pozwoliły stwierdzić naukowcom, że w miejscu tajgi syberyjskiej spadła nieduża kometa. Jądro komety zawierało wyłącznie zamrożone gazy. I dlatego głowa komety nie dotarła do samej Ziemi (wyparowała na wysokości 6 km nad jej powierzchnią). Słowacki astronom, Lubor Kresak, wystąpił z hipotezą, że tunguską katastrofę wywołała kometa Enckego, która najczęściej i najbardziej zbliża się do Słońca, toteż stosunkowo szybko się rozpada. Mógł się zatem oddzielić od niej jakiś większy fragment i wroku 1908 spaść na Wyżynę Środkowosyberyjską. Meteoryt tunguski wpadł do ziemskiej atmosfery w tym punkcie nieba, z którego w czerwcu i lipcu wylatują meteoroidy, które są produktem stopniowego rozpadu komety Enckiego. Rozdział VII: Armagedon i inne przypuszczenia NUKLERNA ZIMA Nuklearna zima jest hipotezą, która mówi o zmianach klimatu spowodowanych przez pewne znaczące zjawisko. Upadek meteorytu może spowodować ogromne szkody oraz katastrofalne skutki ekologiczne. Chodzi tutaj głównie o przysłonienie Słońca. To powoduje, że temperatura Ziemi gwałtownie się obniży oraz nastanie ciemność, która będzie bardzo niekorzystna- uniemożliwi proces fotosyntezy a to oznacza, że zginą rośliny, zwierzęta a także ludzie. Czyli skutkiem zimy nuklearnej może być zniszczenie życia na Ziemi. ŚMIERĆ SŁOŃCA Ludzie często zastanawiają się nad końcem świata. Tylko czy jesteśmy w stanie przewidzieć co się wydarzy ? Pojawia się więcej pytań niż odpowiedzi. Musimy jednak pamiętać, że nic nie trwa wiecznie. Ziemia oraz Słońce także. Słońce umrze, ponieważ kiedyś zużyje swoje paliwo i nie będzie wytwarzać energii dostarczającej ciepła i światła do swego układu planetarnego. W ciągu około 5 miliardów lat duża ilość wodoru w jądrze Słońca zamieni się w hel. Pod wpływem własnego ciężaru jądro zacznie się zapadać, a to spowoduje wzrost ciśnienia i temperatury w jego wnętrzu, a następnie „zapłon” wodoru w warstwie otaczającej jądro. Przypływ nowej energii doprowadzi do rozdęcia warstw zewnętrznych Słońca, zmieniając je w czerwonego olbrzyma. Warstwy zewnętrzne zostaną wówczas odrzucone w przestrzeń, tworząc mgławicę planetarną. Jądro pozostanie jako świecąca słabo gwiazda - biały karzeł. Waligóra 6 Słońce, przekształcając się w czerwonego olbrzyma, jego średnica zwiększy się co najmniej 150 razy. Spadek temperatury rozszerzających się gazów spowoduje, że ich barwa zmieni się z żółtej w czerwoną. Jasność Słońca wzrośnie jednak około tysiąckrotnie wskutek zwiększenia powierzchni emitującej światło. OBJAWIENIA Ludzie z niecierpliwością wyczekują 21 grudnia 2012 roku. Czy mają rację ? Trudno stwierdzić. Trzeba wziąć pod uwagę, że wizja końca świata zawsze przerażała ludzi. Proroctwa Majów nie są jedynymi proroctwami. Według nich pierwszym efektem wzmożonej aktywności naszej gwiazdy będzie zmiana Wenus, która na naszym niebie zamieni się w płonącą pochodnię. Podobno pojawi się coś, co ma zmienić na zawsze naszą planetę i zapoczątkować nową erę w dziejach ludzkości. Ma dojść do niespotykanego ustawienia planet, które zawsze związane jest z morderczą fazą aktywności Słońca. Wtedy to dojdzie do przebiegunowania Ziemi. Oczywiście, jest to możliwe. Ale jak mówi nauka katolicka- „Nikt nie zna dnia ani godziny”. Osobiście uważam, że w ten dzień nic nadzwyczajnego się nie wydarzy. Poza wzmożoną paniką ludzi, którzy przecież już tyle razy byli przekonani co do końca świata, a jednak ich przekonania okazywały się fiaskiem. Natomiast przepowiednia ojca Pio mówi, że „Z chmur powstaną ogniste strumienie i spadną na całą ziemię. Niepogody, burze, pioruny, powodzie, trzęsienia ziemi będą jedne po drugich następować w różnych krajach. Nieustannie padał będzie deszcz ognisty. To wszystko potrwa trzy dni i trzy noce.”- co oznaczają „ogniste strumienie”, „deszcz ognisty”? Siostra Faustyna, w „Dzienniku” mówi, że „zgaśnie wszelkie światło na niebie i będzie wielka ciemność po całej ziemi”. Czy przepowiednie te pokrywają się ? Tajemnica ludzkości. Trudno cokolwiek powiedzieć na ten temat, trzeba tylko czekać, bo nie jesteśmy w stanie nic zrobić. Myślę jednak, że „nikt nie zna dnia ani godziny” oraz tego co się wydarzy… A MOŻE KOMETA? Największym zagrożeniem jest dla nas upadek planetoidy bądź komety, która może spowodować całkowite zniszczenie. Do tej pory w kosmosie odkryto około 100 pocisków, które mogłyby doprowadzić ludzkość do zagłady. Media jakiś czas temu podały, że z NASA wyciekły tajne informacje i że za 5 lat uderzy w nas kometa, która jest podobna do tej, która niedawno uderzyła w Jowisza. Ludzie boją się takiego losu jaki spotkał dinozaury. Jednak wszystko jest możliwe, a każdy dzień niesie ze sobą ryzyko. Waligóra 7 Streszczenie Podsumowując pracę „Katastrofy kosmiczne w dziejach Wszechświata” możemy powiedzieć, że żyjemy w świecie pełnym ryzyka. Istnieje prawdopodobieństwo, że w każdym momencie naszego życia może nastąpić katastrofa prowadząca do zagłady ludzkości. W pracy omówiłam czym są katastrofy kosmiczne oraz jakie niosą ze sobą skutki. Skupiłam się na przykładach odwołując się do wydarzeń z przeszłości. Przedstawiłam najbardziej prawdopodobną hipotezę, która mówi co spowodowało masowe wymarcie dinozaurów. Zwróciłam uwagę na największe katastrofy i ślady jakie po nich zostały. Do tych największych katastrof, które omówiłam to przede wszystkim powstanie Księżyca, meteoryt tunguski oraz ślady kraterów. Musimy jednak pamiętać, że kratery na naszej planecie nie muszą być pozostałościami po uderzeniach ciał niebieskich, lecz może to być ślad po działalności wulkanów. W pracy również przedstawiłam różne wersje zagłady Wszechświata, w tym naszej planety. Koniec świata jest obecnie bardzo popularnym tematem. Sprawa ta intryguje wielu z nas, więc pokrótce omówiłam możliwe wersje wydarzeń. W pracy skupiłam się na katastrofizmie, czyli teorii wyjaśniającej powstawanie oraz wymieranie gatunków, w oparciu o katastrofy. Waligóra 8 Spis treści Rozdział I: O co tak naprawdę chodzi ? .................................................................................... 2 Rozdział II: Śmierć dinozaurów ................................................................................................. 3 Rozdział III: Krater meteorytowy… ........................................................................................... 3 Rozdział IV: Nieuchronne katastrofy ........................................................................................ 4 Rozdział V: Planetoidy i komety- słynne pociski ........................................................................ 5 Rozdział VI: Meteoryt tunguski- wiek XX .................................................................................. 5 Rozdział VII: Armagedon i inne przypuszczenia ........................................................................ 6 Streszczenie ................................................................................................................................ 8 Spis treści ................................................................................................................................... 9 Krater meteorytowy w Arizonie (http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/c/cf/Meteor.jpg/250px-Meteor.jpg) 4 http://pl.wikipedia.org/wiki/Katastrofa_kosmiczna................................................................... 2 Waligóra 9 10