Chleb na zakwasie szansą na zdrowie

advertisement
Chleb na zakwasie szansą na zdrowie
Badania, którym profesor biotechnologii – Magdalena Włodarczyk-Kierczyńska z
Politechniki Łódzkiej poświęciła życie, są rewelacją w skali świata. Pani profesor od lat
propaguje wartości zdrowotne chleba, przygotowanego z zakwasów fermentowanych w
oparciu o naturalny zaczątek piekarski.
Poprzez kampanię na rzecz dobrego chleba, którą Fundacja Dobre Życie prowadzi od 2 lat
chcemy dotrzeć z informacją o zdrowotnych właściwościach chleba na zakwasie do
społeczeństwa, a także do decydentów.
Chleba z worka jest najwięcej
Według profesor Magdaleny Włodarczyk – Kierczyńskiej trudno jest kupić u nas dobry chleb,
aż 80 proc. sprzedawanego pieczywa nie spełnia podstawowych norm. Znaczna część
pieczywa jest nieznanego pochodzenia – bez etykietek, sprzedawany prosto z ciężarówek
chleb nie wiadomo z czego się składa. Zwykle jest to tzw. „chleb z worka”, upieczony z
takich składników jak: byle jaka biała mąka, woda, drożdże, ulepszacie, spulchniacze,
konserwanty, sól. Wszystko to razem łączy się, miesza, formuje chlebki i… do pieca. W kilka
godzin powstaje produkt chlebopodobny, sprzedawany jako chleb. Konsument nie zdaje sobie
sprawy, jakie konsekwencje zdrowotne wynikną ze spożywanego tego nibychleba.
Cudowny błonnik
Jakość chleba jest niezwykle ważna, gdyż pieczywa zjadamy dużo: biedniejsi nawet 150 kg
rocznie, bogatsi około 70 kg. Od jakości pieczywa zależy nasze zdrowie. Pogarszająca się
jakość chleba jest jedną z przyczyn dużego wzrostu zachorowań na nowotwory grubego jelita,
który związany jest ze sposobem odżywiania.
Profesor Iwona Wawer z Wydziału Farmacji Uniwersytetu Medycznego w Warszawie zwraca
uwagę na błonnik, którego bogatym źródłem są ziarna zbóż: im mniej oczyszczone ziarno,
tym więcej błonnika. Szukajmy zatem chleba bogatego w błonnik, który jak szczotka
wymiata z organizmu niestrawione resztki jedzenia, normalizuje florę bakteryjna jelit,
wspomaga leczenie wielu chorób i dolegliwości.
Bakterie, które leczą
Według pani profesor Włodarczyk naszym największym sprzymierzeńcem, który pozwala
zachować w zdrowiu układ pokarmowy, są bakterie, w tym Lactobacillus plantarum. Są to
bakterie kwasu mlekowego, bardzo przyjazne dla człowieka, poprawiające florę bakteryjną w
przewodzie pokarmowym oraz naszą odporność, pomagają nam lepiej zagospodarować
składniki odżywcze żywności. Znajdujemy je w tradycyjnym zakwasie, na którym wypiekały
chleb nasze prababki i który powinien codziennie znajdować się na naszych stołach. Ta grupa
bakterii neutralizuje związki rakotwórcze, przez co ogranicza rozwój komórek
nowotworowych, skutecznie zapobiega zwłaszcza rakowi jelita grubego. Atutem fermentacji
na zakwasie jest także to, że bakterie kwasu mlekowego eliminują związki rakotwórcze z
pieczywa - azotany, azotyny, a przede wszystkim toksyny pleśniowe, co odciąża nasz układ
odpornościowy.
Zagrożeniem dla zdrowia są zakażenia pleśniowe, do których dochodzi podczas zbioru i
niewłaściwego przechowywania zbóż. Stwierdzana w mące zawartość mikotoksyn nie
przekracza zwykle tolerowanej dawki dziennej, ale regularne ich spożywanie prowadzi do
nagromadzenia się ich w organizmie, co daje odległe w czasie skutki.
Jedynym znanym sposobem eliminacji tych związków z pieczywa jest wprowadzenie
technologii produkcji pieczywa na zakwasach.
Jesteś tym, co jesz
Słowa praojca medycyny – Hipokratesa - współcześnie można zapisać – tak się czujesz jak
się odżywiasz. Zatem – patrz uważnie na to, co kładziesz na talerzu. Pamiętaj: Nie wychodź
do szkoły lub do pracy bez śniadania z pieczywem. Czytaj etykietki na chlebie (i innych
artykułach spożywczych). Bądź świadomym konsumentem – dbaj o swoje zdrowie i rodziny.
Download