Z MODLITWY NA NADZWYCZAJNY JUBILEUSZ MIŁOSIERDZIA „Któż jak Bóg!” Parafia św. Michała Archanioła Panie Jezu Chryste, Ty zechciałeś, aby Twoi słudzy przybrani byli w słabość po to, aby mogli okazywać słuszne współczucie tym, którzy trwają w niewiedzy i błędzie: niech każda osoba, która się do nich zwraca, czuje się oczekiwana i kochana. niech doświadcza przebaczenia od Boga. Poślij Twojego Ducha i uświęć wszystkich nas Jego namaszczeniem, aby Jubileusz Miłosierdzia był rokiem łaski od Pana, a Twój Kościół z odnowionym entuzjazmem mógł nieść Dobrą Nowinę ubogim, głosić wolność więźniom i uciśnionym oraz przywracać wzrok niewidomym. Prosimy o to za wstawiennictwem Maryi, Matki Miłosierdzia, Ciebie, który z Ojcem i Duchem Świętym żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen. Krzydlina Mała Nr 46 _______________________________________ NOWE ŻYCIE W CHRYSTUSIE „Błogosławieni miłosierni, Albowiem oni miłosierdzia dostąpią” „Potrzebujemy nieustannie kontemplować tajemnicę Miłosierdzia. Jest ona dla nas źródłem radości, ukojenia i pokoju. Jest warunkiem naszego zbawienia. Miłosierdzie: to jest słowo, które objawia Przenajświętszą Trójcę. Miłosierdzie: to najwyższy i ostateczny akt, w którym Bóg wychodzi nam na spotkanie. Miłosierdzie jest podstawowym prawem, które mieszka w sercu człowieka, gdy patrzy on szczerymi oczami na swojego brata, którego spotyka na drodze życia. Miłosierdzie: to droga, która łączy Boga z człowiekiem, ponieważ otwiera serce na nadzieję bycia kochanym na zawsze, pomimo ograniczeń naszego grzechu. Jest moim życzeniem, aby chrześcijanie przemyśleli podczas Jubileuszu uczynki miłosierdzia względem ciała i względem ducha. Będzie to sposobem na obudzenie naszego sumienia, często uśpionego w obliczu dramatu ubóstwa, a także umożliwi nam coraz głębsze wejście w serce Ewangelii, gdzie ubodzy są uprzywilejowanymi dla Bożego Miłosierdzia. Przepowiadanie Jezusa przedstawia te uczynki miłosierdzia, abyśmy mogli poznać, czy żyjemy jak Jego uczniowie, czy też nie”. ( Z bulli ojca św. Franciszka MISERICORDIAE VULTUS zapowiadającej Rok Miłosierdzia ). W Uroczystość Niepokalanego Poczęcia NMP, 8 grudnia, Ojciec Święty otworzył święte drzwi w Bazylice św. Piotra na Watykanie rozpoczynając Nadzwyczajny Rok Jubileuszowy Bożego Miłosierdzia. W Katedrze Wrocławskiej, ks. Arcybiskup otwierając drzwi katedry zapoczątkował go w całej naszej Archidiecezji. W naszej świątyni parafialnej, rozpoczęliśmy obchody Roku Miłosierdzia peregrynacją figury NMP z Fatimy po rodzinach naszej wspólnoty parafialnej. Odpowiadając na życzenie Ojca Świętego, na łamach naszej parafialnej gazetki, będziemy czynić refleksje nad uczynkami miłosierdzia co duszy i co do ciała, aby „coraz głębiej wejść w serce Ewangelii” i dzięki temu poznać „czy żyjemy jak Jego uczniowie czy też nie”. Krótka „katecheza” na temat każdego z uczynków, będzie tematem poszczególnego numeru gazetki. Prawdę mówiąc, nie musielibyśmy odkrywać uczynków miłosierdzia względem ciała, gdyby nasza znajomość Pisma Świętego była odpowiednio głęboka. Przecież w Nowym Testamencie czytamy słowa Pana Jezusa: „ Byłem głodny, a daliście Mi jeść; Byłem spragniony, a daliście Mi pić; Byłem przybyszem, a przyjęliście Mnie; Byłem nagi, a przyodzialiście Mnie; Byłem chory, a odwiedziliście Mnie; Byłem w więzieniu, a przyszliście do Mnie” ( Mt 25, 34 – 46 ) W tych słowach odnajdujemy biblijną podstawę dla tradycyjnej, katechizmowej „litanii” uczynków miłosierdzia: 1. Głodnych nakarmić 2. Spragnionych napoić 3. Nagich przyodziać 4. Przybyszów w dom przyjąć 5. Więźniów pocieszać 6. Chorych nawiedzać 7. Umarłych grzebać Wielki chrześcijański apologeta zapisał słynne zdanie wypowiedziane przez sąsiadów chrześcijan z Kartaginy. Kiedy Kartagińczycy patrzyli na wyznawców Ewangelii, ich reakcją były słowa: Patrzcie jak oni się miłują!!!. Była to prawdziwa postawa będąca realizacją słów Chrystusa: Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali. ( J 13,35 ) Człowiek, to nie tylko ciało. Oprócz ciała jest i dusza w człowieku. O nią trzeba dbać niemniej niż o ciało. Dlatego, kolejnych siedem uczynków miłosiernych jest równie ważnych, co te pierwsze. Zanim zaczniemy je wyliczać w „katechizmowej litanii”, już na samym początku można spróbować dać im wspólne miano, można je nazwać „ siedmioma twarzami ewangelizacji: 1. Wątpiącym dobrze radzić – (sytuacja zwątpienia w cel i sens życia i w wartość wiary) 2. Nieumiejętnych pouczać – (nieumiejętność życia a zwłaszcza jak żyć zgodnie z wiarą) 3. Grzeszących upominać – (nie wszystkie uczynki są dobre. Wobec złych nie mogę milczeć) 4. Strapionych pocieszać – (duchowa radość i nadzieja jest nie tylko dla mnie, ale trzeba umieć się nią dzielić) 5. Krzywdy cierpliwie znosić – (Nie zawsze są oczywiste słowa modlitwy Ojcze nasz; „jako i my odpuszczamy naszym winowajcom) 6. Urazy chętnie darować – (Przebaczajcie sobie tak jak i Bóg nam przebaczył w Chrystusie) 7. Modlić się za żywych i umarłych – (Jeżeli z Chrystusem umieram to z Nim i żyć będę) Uczynki miłosierdzia względem ciała i uczynki miłosierdzia względem duszy stają się jak dwa skrzydła nadające chrześcijaninowi dynamizmu. Charytatywna troska o potrzeby ciała i ewangelizacyjna troska o potrzeby duszy to dwa profile stanowiące prawdziwe oblicze ucznia Chrystusa. Jest to wielkie pragnienie Ojca Świętego, aby w tym Roku stały się one dla nas jak papier lakmusowy i okazją do rachunku sumienia z mojej postawy i przynależności do Chrystusa. Ale błędem byłoby myślenie, iż jest to apel tylko na ten Jubileuszowy Rok. To jest program Ewangelii. To jest program Chrystusa, który inspirować winien zawsze.