Elementy fizyki alternatywnej (astronomii/kosmologii i elektrodynamiki) wg. dra. inż. budownictwa Hansa Joachima Zillmera (na podst. jego książki: Największe pomyłki w dziejach Ziemi, 2001/2, ) Mirosław Kwiatek W oficjalnej, aktualnie obowiązującej nauce Ziemia powstała (zgęstniała na swej orbicie wokół powstającego równolegle Słońca) 4,5 mld lat temu więc było dużo czasu na powolne formowanie się skorupy Ziemi. Formowanie powierzchni Ziemi polegało m. in.na wypiętrzaniu gór w wyniku zderzeń powoli pływających po płynnej skale (i dźwigających kontynenty) płyt tektonicznych - będących składnikami skorupy, podobnie jak płaty skóry są składnikami piłki). Było też dużo czasu na powstanie życia i jego powolną ewolucję. Ponad 60 mln lat temu na Ziemię spadł olbrzymi meteoryt (asteroida). Spowodowało to m. in. przejściowe oziębienie klimatu i zakończył się trwający miliony lat okres panowania olbrzymich ale zmiennocieplnych gadów. Dzięki wyginięciu dinozaurów mogły rozwinąć się ssaki, z których kilka milionów lat temu zaczął ewoluować człowiek. Ok. 700 tysięcy lat temu zaczęła się epoka lodowcowa, w czasie której przesuwał się (narastał) z północy lód (lodowiec) rzeźbiąc skorupę Ziemi na półkuli północnej (tworząc m. in. na swym czole góry, np. Tatry). Epoka lodowcowa zakończyła się ok. 10 tys. lat temu i właśnie dzięki ustąpieniu lądolodu człowiek będący w epoce kamiennej (dotąd: starszej) mógł rozwijać cywilizację już bez przeszkód. M. in. z końcem epoki kamiennej (młodszej) ok. 6 tys. lat temu nastała epoka brązu (czyli narzędzi metalowych), zaczęły powstawać najważniejsze cywilazacje, m. in. egipska, chińska, hinduska. W modelu alternatywnym – jednym z tzw. katastroficznych, zakłada się m. in. prawdziwość relacji (podań, legend) ludów starożytnych, wg. których Ziemia pojawiła się na swej orbicie dopiero w czasach nowożytnych, tzn. ludzie byli świadkami tego zdarzenia (będąc w kulturze wyższej niż się sądzi, znającej już metale, które nie dotrwały do naszych czasów). Było to 10 tys. lat temu (góra: 30 tys.). Tam gdzie dziś istnieje pas planetoid, między Marsem a Jowiszem, istniała planeta, którą Sumerowie nazywali Tiamat a Grecy: Faeton. Pozatym była jeszcze nieznana planeta, którą Sumerowie nzywali: Nibiru (a Babilończycy: Marduk). Księżyc tej planety zderzył się z Faetonem (na wysokości pasa planetoid). Faeton podzielił się na 2 części. Jedna część rozpadła się na kawałki i z niej powstały planetoidy, meteory i komety. Druga część została wypchnięta na inną orbitę i nosi nazwę... Ziemia! (Cywilizacja przetrwała ale cofnęła się w rozwoju). Ok. 4,5 – 6,5 tys. lat temu Ziemię spotkała druga globalna katastrofa – deszcz meteorytów. Niektóre meteoryty przebiły skorupę ziemską. Nastąpiły pewne procesy geoelektryczne z powodu których oś ziemska, która była do tej pory pionowa (więc klimat całej Ziemi był stały, bez zim, ciepły również w okolicach podbiegunowych) zaczęła się wahać; Przez dziesięciolecia następowały po sobie epoki lodowcowe a ściślej: śniegowe, na przemian w Europie i Ameryce Północnej. Ta druga katastrofa globalna spowodowała m. in. padające tygodniami bardzo ulewne deszcze. Też oczywiście była obserwowana przez ówczesnych ludzi, przez tych którzy przeżyli. Jest znanym z Bibli potopem. Zrobiono symulację komputerową upadku asteroidy (o średnicy ok. półtora kilometra, mniejszej siedmiokrotnie od tej, którą obwinia się za wymarcie dinozaurów) uderzającej w wybrzeże Nowego Yorku. Asteroida rozpadła się przy uderzeniu a jej szczątki oraz gorąca para wodna i stopione skały zostały wyrzucone w atmosferę. Część spadła z powrotem jako deszcz, jednak reszta spowiła Ziemię gęstą chmurą, co doprowadziło do znacznego ochłodzenia. Tam gdzie nie padały ulewy to tygodniami padał śnieg (północ i górzyste okolice). Potop trwał latami. Fale powodziowe niosące przed sobą materiały mineralne – zamarzały, rzeźbiąc skorupę Ziemi. Nastąpiła potem faza topnienia lodu. Trwa do dziś. Za kilka tysięcy lat na biegunach już lodu nie będzie. .