1 MODEL AD-AS I KRZYWA PHILLIPSA Pamiętasz?? Cykl koniunkturalny Y (PKB) Szczyt Szczyt Dno Dno Dno Ekspansja Recesja Ekspansja Recesja Recesja Ekspansja Czas BARDZO DŁUGIEGO OKRESU (kilkadziesiąt i więcej lat) dotyczy model wzrostu gospodarczego. Opisuje on zmiany produkcji potencjalnej, Yp, spowodowane zmianami ilości i produkcyjności zasobów. 2. KRÓTKIEGO OKRESU (rok - dwa lata?) dotyczy model IS/LM. W krótkim okresie możliwości produkcyjne nie są w pełni wykorzystane, więc zagregowany popyt decyduje o wielkości produkcji, Y (i bezrobocia). Jego zmiany powodują, że rzeczywista produkcja, Y, odchyla się od produkcji potencjalnej, Yp. Ceny są stabilne. 3. DŁUGIEGO OKRESU (dwa-dziesięć lat?) dotyczy model AD/AS. W długim okresie rzeczywista produkcja, Y, odchyla się i powraca do wielkości produkcji potencjalnej, Yp. Ceny się zmieniają, a zasób czynników produkcji jest stały, więc – zwykle – produkcja potencjalna jest stała. 2 Poznaliśmy już dotyczące bardzo długiego okresu modele wzrostu gospodarczego (neoklasyczny i endogeniczny). Znamy także wyjaśniający krótkookresowe zmiany koniunktury model IS/LM. Pora na analizę dotyczącego długiego okresu MODELU AD/AS i stanowiącego jego rozwinięcie MODELU KRZYWEJ PHILLIPSA. Modele: AD/AS i KRZYWEJ PHILLIPSA opisują wahania rzeczywistej produkcji, Y, wokół produkcji potencjalnej, Yp. Tym fluktuacjom towarzyszą zmiany poziomu BEZROBOCIA i tempa INFLACJI. 3 1. SZKODY POWODOWANE PRZEZ BEZROBOCIE I INFLACJĘ Zaczniemy od analizy SZKÓD POWODOWANYCH PRZEZ BEZROBOCIE I INFLACJĘ. Koszty bezrobocia są dobrze widoczne; koszty inflacji nie są tak oczywiste. 1.1. SZKODY POWODOWANE PRZEZ BEZROBOCIE Bezrobocie powoduje spadek EFEKTYWNOŚCI gospodarowania. Z posiadanych zasobów społeczeństwo wytwarza mniej dóbr niż przy pełnym zatrudnieniu. W efekcie potrzeby ludzi są gorzej zaspokojone. Na przykład, pozbawieni pracy robotnicy budowlani nie budują nowych mieszkań, więc bezdomni mieszkają na dworcach. Bezrobocie zaprzecza także SPRAWIEDLIWOŚCI, bo powoduje zmiany dochodów. Powstające wtedy zyski i straty często nie są „zasłużone” (mają niewiele wspólnego z akceptowanymi przez społeczeństwo kryteriami sprawiedliwości), lecz są przypadkowe (np. upadła kopalnia, na co nie mialem żadnego wpływu, więc jestem bezrobotny). 4 BEZROBOCIE A EFEKTYWNOŚĆ Straty spowodowane bezrobociem są największym marnotrawstwem we współczesnej gospodarce. Szacunki pokazują, że wielokrotnie przewyższają one koszty „mikroekonomicznych” form zawodności rynku (np. monopolizacji, efektów zewnętrznych). W szczególności ogromnym kosztem przymusowego bezrobocia jest WARTOŚĆ DÓBR, KTÓRYCH NIE WYTWORZONO Z POWODU BRAKU MIEJSC PRACY. 5 Zmierzenie społecznego kosztu odchylenia się rzeczywistej stopy bezrobocia od naturalnej stopy bezrobocia, czyli luki bezrobocia (ang. unemployment gap) jest możliwe dzięki „prawu Okuna”. Jak wiemy, zgodnie z prawem Okuna zmniejszenie stopy bezrobocia o 1 p. proc. wymaga zwiększenia PKB o około 2%-2,5%: (Yp-Y)/Yp = -ε•(U*-U), gdzie: Yp to produkcja potencjalna; Y to produkcja rzeczywista; U* to naturalna stopa bezrobocia; U to rzeczywista stopa bezrobocia; ε=2,0-2,5 to parametr, który pokazuje, jaka zmiana poziomu produkcji jest potrzebna, aby stopa bezrobocia zmieniła się o 1 p. proc. Np.: powiedzmy, że stopy bezrobocia naturalna i rzeczywista wynoszą – odpowiednio - 5% i 6%, a potencjalny PKB równa się 100 mld gb. W efekcie: -ε•(U*-U)=-2,5•(5%-6%)=2,5%. Oznacza to, że: (Yp-Y)/Yp = (100-Y)/100 = 2,5%. Wynika stąd, że Y=97,5. Jak się okazuje, gdyby przymusowi bezrobotni znaleźli pracę, wytworzyliby dobra warte około 2-2,5 mld gb rocznie. A teraz kolej na Polskę... Według wyliczeń prof. M. Kabaja z Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych w Warszawie np. wzrost bezrobocia w latach 1999-2002 o 1,3 mln osób spowodował utratę PKB o wartości około 115 mld zł (15,7% PKB i 82% dochodów budżetu państwa w 2001 r.). 6 W dodatku także CZĘŚĆ ŚRODKÓW PRZEZNACZANYCH NA ZASIŁKI I POMOC SOCJALNĄ DLA POZBAWIONYCH PRACY z punktu widzenia społeczeństwa jest kosztem bezrobocia. Przecież, jeśliby nie było bezrobocia, zasoby te można by przeznaczyć na inne cele, zaspokajając ludzkie potrzeby. Jednak reszta tych środków służy zapewnieniu właściwej alokacji pracy (dzięki urzędom pracy na rynku pracy podaż i popyt są lepiej dopasowane, co zwiększa wydajność pracy). 7 BEZROBOCIE A SPRAWIEDLIWOŚĆ Skutkiem bezrobocia są zmiany struktury dochodów w społeczeństwie. Zainteresowany sprawiedliwością obserwator może je uznać za „zasłużone” (zgodne z akceptowanymi społecznie kryteriami sprawiedliwości) lub za „niezasłużone” (niezgodne z tymi kryteriami). Taka ocena często zależy od rodzaju wchodzącego w grę bezrobocia. [Istotne jest tutaj rozróżnienie bezrobocia dobrowolnego (naturalnego) i bezrobocia przymusowego]. Otóż zdaniem wielu ekonomistów, BEZROBOCIE DOBROWOLNE jest bardziej „zasłużone”, a więc mniej niesprawiedliwe, od bezrobocia przymusowego. Dobrowolnie (frykcyjnie i strukturalnie) bezrobotni SAMI decydują o swoim losie. Zamiast pracy i zarobku wybierają zasiłek i świadczenia socjalne, wolny czas i możliwość natrafienia na szczególnie atrakcyjną ofertę pracy. Jednak mimo to dobrowolne bezrobocie powoduje pogorszenie sytuacji dotkniętych nim osób. (Pomyśl o strukturalnych bezrobotnych postawionych przed wyborem między migracją w poszukiwaniu pracy w nie swoim zawodzie a brakiem jakiejkolwiek pracy). Skoro tak, to również bezrobocie dobrowolne może zostać uznane za przyczynę niesprawiedliwości... 8 Jeszcze bardziej dotkliwe od dobrowolnego jest BEZROBOCIE PRZYMUSOWE. Przedłużający się spadek dochodów prowadzi do obniżenia się poziomu życia. Następuje wyobcowanie spowodowane przerwaniem kontaktów w środowisku zawodowym, dochodzi do powolnego zaniku kwalifikacji, pojawiają się: stres związany z poczuciem mniejszej wartości, choroby, uzależnienia, przestępstwa, rozwody, samobójstwa. Dodam, że zwykle bezrobocie najmocniej dotyka osoby z niskimi dochodami. Skutkiem bywają wtedy nędza, bezdomność, przestępstwa, SAMOBÓJSTWA* (na początku 2004 r. w Polsce tylko około 15% bezrobotnych miało prawo do zasiłku). ------* Zob. wypowiedź rzecznika prasowego GUS, prof. W. Łagodzińskiego: „Na samym dole drabiny społecznej znajdują się ubodzy ubogich, czyli ludzie żyjący w nędzy (...). W Polsce jest takich ludzi blisko 1 mln 900 tys. – 5% społeczeństwa. Znajdują różne sposoby na przeżycie – mieszkają na dworcach lub w kanałach, żyją w śmietnikach, zdecydowana większość przymiera głodem. Niektórzy z rozpaczy podejmują próby samobójcze. Samobójstwo z powodu nędzy jest w naszym kraju nowym zjawiskiem, podobnie jak dziedziczenie biedy. Dotyczy często bezdomnych, narkomanów, alkoholików, chorych na AIDS (...). Sczególnie biedotwórcze jest bezrobocie”. W: E. Olczyk, Strach przed biedą, „Rzeczpospolita” z 27 sierpnia 1999 r. W latach 1990–1995 liczba samobójstw w Polsce wzrosła w przybliżeniu o 56%. 9 1.2. SZKODY POWODOWANE PRZEZ INFLACJĘ Inflacja powoduje spadek EFEKTYWNOŚCI gospodarowania. Z posiadanych zasobów trapione inflacją społeczeństwo wytwarza mniej dóbr niż przy pełnym zatrudnieniu. Rosną koszty transakcyjne (np. trzeba dokonać denominacji pieniądza); zmniejszają się inwestycje (nie wiadomo, ile co będzie kosztować, więc oszczędzanie i budowa nowych fabryk staje się bardzo ryzykowna). Inflacja zaprzecza także SPRAWIEDLIWOŚCI, bo powoduje zmiany dochodów. Zyski i straty konkretnych osób – znowu – często nie są „zasłużone” (nie mają wiele wspólnego z akceptowanymi przez społeczeństwo kryteriami sprawiedliwości) (np. o wysokości mojej renty decyduje państwo i – mimo że przez całe życie ciężko pracowałam – rosnące ceny uczyniły mnie nędzarzem). 10 INFLACJA A EFEKTYWNOŚĆ Wzrost kosztów transakcyjnych w gospodarce 1. KOSZTY ZDZIERANYCH ZELÓWEK (ang. shoe-leather costs) (koszty transakcyjne spowodowane próbami uniknięcia podatku inflacyjnego i ucieczką od pieniądza, np. czas tracony w kolejkach przez ludzi wykupujących towary ze sklepów). 2. KOSZTY ZMIENIANYCH JADŁOSPISÓW (ang. menu costs) (koszty transakcyjne spowodowane adaptowaniem się społeczeństwa do wzrostu cen, np. koszt zmiany konstrukcji telefonow na monety). Koszty zdzieranych zelówek i koszty zmienianych jadłospisów są tym wyższe, im szybsza jest inflacja (apogeum osiągają w czasach hiperinflacji). Zahamowanie wzrostu gospodarczego 11 1. Inflacja, której tempa nie da się przewidzieć, utrudnia prowadzenie rachunku ekonomicznego. Nie wiadomo dokładnie, ile naprawdę wyniosą koszty i zyski związane z realizacją konkretnego przedsięwzięcia. W przypadku długookresowych projektów inwestycyjnych skokowo rośnie wtedy liczba możliwych wariantów rozwoju sytuacji. Ich rozpatrzenie – jeśli w ogóle jest możliwe – powoduje koszty. Ponieważ ludzie nie lubią ryzyka, inwestorzy mogą w takiej sytuacji całkowicie powstrzymać się od działania. 2. Także niedostosowanie stóp procentowych i „drenaż fiskalny” mogą skutkować spadkiem oszczędności społeczeństwa (a nawet bankructwami!), zmniejszeniem się inwestycji i – spowolnieniem wzrostu gospodarczego. Według niektórych szacunków redukcja stopy inflacji o 5 p. proc. podnosi roczne tempo wzrostu gospodarczego o 0,1-0,3 p. proc. Oznacza to, że np. spadek inflacji z 15% do 5% rocznie w kolejnych latach spowodowałby wzrost PKB o 0,6% rocznie. To nie jest mało, ponieważ nawet newielkie różnice przeciętnej długookresowej stopy wzrostu po latach powodują w duże różnice poziomu życia... INFLACJA A SPRAWIEDLIWOŚĆ 12 Zwykle spowodowana inflacją REDYSTRYBUCJA DOCHODÓW czyni bogatymi nielicznych; miliony tracą dorobek lat pracy. Oto przykłady: PO PIERWSZE, bywa, że w wyniku szybkiego i zaskakującego wzrostu cen maleje siła nabywcza trzymanych (w bankach i w domach) oszczędności. Takie inflacyjne opodatkowanie zubaża zwłaszcza ludzi zamożnych.* PO DRUGIE, kiedy nominalne stopy procentowe nie nadążają za rosnącymi cenami, dotyczy to np. oprocentowania rachunków bankowych. Korzystają na tym dłużnicy (np. ludzie młodzi). Tracą wierzyciele, czyli np. banki, a w ostatecznym rachunku ci, którzy – za niskie oprocentowanie – powierzyli bankom swoje pieniądze (np. ludzie starsi). PO TRZECIE, niekiedy gospodarstwa domowe i firmy tracą na skutek „drenażu fiskalnego”, czyli w wyniku niedostosowania systemu podatkowego do rosnących cen. Inflacja podnosi ich dochody (np. nominalne oprocentowanie oszczędności gospodarstw domowych lub nominalne zyski firm), a to – przy stałych progach opodatkowania - oznacza wyższe realne obciążenia podatkowe. PO CZWARTE, różne grupy społeczne z różnym skutkiem walczą o zachowanie zagrożonej inflacją siły nabywczej swoich dochodów. Niektórzy (np. górnicy reprezentowani przez dobrze zorganizowane i agresywne związki zawodowe) osiągają ten cel; inni (np. emeryci) – tracą, ponieważ nominalna wartość ich dochodów nie nadąża za wzrostem cen. --------------------------*Np. M2 w końcu 1998 r. w Polsce wynosiło 263,5 mld zł, w tym 38 mld krążyło poza kasami banków w formie gotówki; przy takiej „podstawie opodatkowania” 1% podatku inflacyjnego wynosi około 2,6 mld zł. 13 Spowodowana przez inflację redystrybucja dochodów może być korzystna dla państwa. Wspominaliśmy już o podatku inflacyjnym. Podobnie, drenaż fiskalny sprawia, że wpływy podatkowe do budżetu wzrastają. Poza tym inflacja zmniejsza realną wartość długu publicznego, zaciągniętego w przeszłości przez państwo. Niezależnie od ocen moralnych, towarzyszące inflacji zmiany dochodów mogą spowodować spadek produkcji (np. bankructwo firmy, która za sprawą inflacji została nadmiernie obciążona podatkami) oraz zmniejszenie się oszczędności społeczeństwa, inwestycji i tempa wzrostu produkcji, wywołane niskim realnym oprocentowaniem oszczędności i drenażem fiskalnym. 14 2. MODEL AD/AS. Oto znana nam z wykładu podstaw ekonomii graficzna wersja modelu AD/AS: P LAS SAS2 E2 B SAS1 E1 A AD2 AD1 0 Y YP 1. Linia zagregowanego popytu, AD, jest ujemnie nachylona. 2. Linia zagregowanej podaży krótkookresowej, SAS, jest dodatnio nachylona i płaska. 3. Linia zagregowanej podaży długookresowej, LAS, jest pionowa. 15 2.1. Konstrukcja modelu AD-AS. Ujemnie nachylone linie zagregowanego popytu, AD. P LAS E2 B E1 0 SAS 2 SAS1 A AD 2 AD1 YP Y 1. Zmiany średniego poziomu cen w gospodarce, P, zmieniają zagregowane wydatki, AEPL, poprzez „efekt stopy procentowej”. 2. Zmiany średniego poziomu cen w gospodarce, P, zmieniają zagregowane wydatki, AEPL, poprzez „efekt majątkowy”. 3. Zmiany średniego poziomu cen w gospodarce, P, zmieniają zagregowane wydatki, AEPL, poprzez wpływ na opłacalność eksportu, X, i importu, Z. 16 Płaskie linie zagregowanej podaży krótkookresowej, SAS. P LAS E2 B P* P1 0 E1 SAS 2 A SAS1 AD2 YP AD1 Y Y W krótkim okresie na zmiany zapotrzebowania firmy reagują raczej zmianą wielkości produkcji, a nie zmianą cen [(YP-Y)>(P*-P1)]. 17 W krótkim okresie na zmiany zapotrzebowania firmy reagują raczej zmianą wielkości produkcji, nie cen. Po pierwsze, nawet, gdy produkcja jest bliska potencjalnej, w krótkim okresie można ją zwiększyć, intensywnie eksploatując zasoby. Po drugie, płace nominalne są „lepkie”, a w warunkach konkurencji „lepkość płac” powoduje „lepkość” cen: a. Umowy o pracę są długoterminowe i zdecentralizowane. b. Niektóre firmy w trosce o wydajność pracy i stabilność zatrudnienia oferują wysokie i stabilne płace (ang. efficiency wages). c. Konkurencja na rynku pracy jest słaba: koszty zwalniania i rekrutowania pracowników są wysokie; to zatrudnieni insiders (a nie bezrobotni outsiders) biorą udział w negocjacjach płacowych. Utrudnia to spadek płac pod presją bezrobocia. d. Normy kulturowe czynią płace „lepkimi”. Ceny są „lepkie” także dlatego, że: a. Występuje „problem koordynacji”. b. Niektóre firmy wolno zmieniają ceny, ponieważ koszty zmienianych jadłospisów (ang. menu costs) są wysokie. Pionowa linia zagregowanej podaży długookresowej, LAS. P LAS E2 B E1 0 18 SAS 2 SAS1 A AD 2 AD1 YP Y Kiedy wszystkie ceny, w tym ceny czynników produkcji, są doskonale „giętkie”, na rynkach czynników panuje stale równowaga. W efekcie przy danym położeniu linii popytu i podaży na rynkach czynników – rzeczywista produkcja, Y, równa się stałej produkcji potencjalnej, Yp. Zmiany wielkości produkcji potencjalnej, Yp, (czyli przesunięcia linii LAS) następują na skutek: 1. Zmian produkcyjności czynników (np. postęp techniczny). 2. Szoków popytowych i podażowych na rynkach czynników (np. skutki wyżu demograficznego na rynku pracy). 19 2.2. Przykłady analizy gospodarki za pomocą modelu AD/AS. Oto jedna z głównych idei „ekonomistów podażowych” (ang. supply side economics): Wysokie podatki osłabiają materialną motywację do efektywnego gospodarowania, zmniejszając płace i zyski, co zniechęca ludzi do pracy, oszczędzania, inwestowania i wdrażania innowacji. W efekcie podatki hamują wzrost produkcji potencjalnej, Yp. CZĘŚĆ zwolenników ekonomii podażowej sądzi/sądziła, że obniżka podatków tak znacznie zwiększy zagregowaną podaż, że w efekcie wpływy budżetu z opodatkowania raczej SIĘ ZWIĘKSZĄ, NIE ZMALEJĄ (np.: „krzywa Laffera”). 20 KRZYWA LAFFERA Kiedy przeciętna stopa opodatkowania, , wynosi 0, podatkowe dochody budżetu też są równe 0 (zob. rysunek). (Przecież podatek nie jest pobierany). Kiedy przeciętna stopa opodatkowania, , wynosi 100%, znowu wynoszą one 0. (Nikt nie chce pracować, kiedy państwo zabiera wszystkie owoce pracy). Linia na rysunku to KRZYWA LAFFERA, która ukazuje zależność wpływów do budżetu i wysokości przeciętnej stopy opodatkowania. Krzywa Laffera Wpływy do budżetu 0 100% 21 Krzywa Laffera Wpływy do budżetu A A B 0 A * B Obniżenie podatków spowoduje silny wzrost produkcji i dochodów, a więc podstawy opodatkowania. Nawet przy niższych stawkach podatków wywoła to wzrost dochodów budżetu. Produkcja się zwiększy, ponieważ: 1. Obniżenie podatków sprawi, że ludziom będzie się opłacać więcej pracować. (Przecież państwo zostawi im większą część owoców pracy). (Wzrosną nakłady pracy w gospodarce). 2. Sektor prywatny efektywniej wykorzysta zasoby uwolnione przez – zmuszony obniżką podatków do zmniejszenia wydatków - sektor publiczny. (Wzrośnie produkcyjność pracy w gospodarce). 22 CZĘŚĆ zwolenników ekonomii podażowej sądzi/sądziła, że obniżka podatków tak znacznie zwiększy zagregowaną podaż, że w efekcie wpływy budżetu z opodatkowania raczej się zwiększą, a nie zmaleją. (np.: „krzywa Laffera”). Jak piszą Dornbusch, Fischer, Startz: „Nawet polityczni sojusznicy tych zwolenników ekonomii podażowej (np. George Bush (ojciec) nim został prezydentem) nazywają ten (skądinąd bardzo popularny w Polsce – B.Cz.) pogląd «EKONOMIĄ VOODOO»” (DFS, s. 106-107). 23 Czy obniżenie podatków zwiększa podaż pracy w gospodarce? WIELKA BRYTANIA: „(...) rząd Margaret Thatcher zapoczątkował realizację wielkiego programu obniżek podatków (...). Realna wartość ulg i odliczeń zmniejszających podstawę opodatkowania dochodów osobistych wzrosła o 25%. Podstawowa stopa podatku dochodowego została obniżona z 33% do 25%, zaś stopa najwyższa – z 83% do 40%. (...). Wyniki (...) ocenił C. V. Brown w pracy The 1988 Tax Cuts, Work Incentives and Revenue, „Fiscal Studies” 1988. Brown stwierdził, że znaczne zwiększenie ulg podatkowych spowodowało wzrost podaży pracy o mniej niż pół procenta. Obniżenie podstawowej stopy podatku dochodowego nie miało na podaż pracy żadnego zauważalnego wpływu. Drastyczna obniżka krańcowej stopy podatku płaconego (...) w niewielkim stopniu pobudziła wzrost oferowanej przez nich (pracowników – B. Cz.) podaży pracy.” (D. Begg, S. Fischer, R. Dornbusch, Makroekonomia 2003, PWE, Warszawa, s. 224). STANY ZJEDNOCZONE: W latach 1981-1983 (za prezydentury Ronalda Reagana) w próbowano wykorzystać recepty radykalnych zwolenników ekonomii podażowej (np. Arthura Laffera). Np. w USA krańcowa stopa opodatkowania podatkiem dochodowym spadła z 50% do 28%). Wynikiem był – przede wszystkim - wielki deficyt budżetowy. 24 W USA skutkiem obniżki podatków okazał się znaczny wzrost zagregowanego popytu, AD, jednak produkcja i dochody (a zatem również podstawa opodatkowania) wzrosły umiarkowanie. Stało się to przyczyną dużego deficytu budżetowego. Pojawiła się inflacja. (Zob. rysunek). P LAS LAS1 E2 E1 AD 2 E 0 Yp Yp1 AD 1 Y *** Jednak część zaleceń zwolenników „ekonomii podażowej” okazała się słuszna. Np. w latach osiemdziesiątych XX w. w USA w wyniku tzw. deregulacji po „uwolnieniu” cen i „otwarciu” rynków obniżyły się ceny m. in. lotniczych przewozów pasażerskich, transportu kolejowego i samochodowego, usług telekomunikacyjnych. 25 Zgodnie z modelem AD/AS „zarządzanie popytem” jest – jak wiadomo skuteczne jedynie krótkookresowo. Po szoku popytowym w długim okresie produkcja powraca do wielkości potencjalnej. Nic dziwnego, że od „zarządzania popytem” i polityki stabilizacyjnej wielu ekonomistów woli „podażowe” instrumenty polityki gospodarczej. Jednak – inaczej niż zwolennicy ekonomii voodoo - nie wierząc w twierdzenia o ich nadzwyczajnej skuteczności - ekonomiści ci obok obniżania podatków zalecają jednoczesne zmniejszanie wydatków państwa. Ich zdaniem, w efekcie takiej polityki gospodarczej wpływy z podatków zmniejszyłyby się, lecz zmalałyby również wydatki państwa, a więc łączny wpływ tych zdarzeń na deficyt budżetowy okazałby się neutralny. 26 „W efekcie takiej polityki gospodarczej wpływy z podatków zmniejszyłyby się, lecz zmalałyby również wydatki państwa, a więc łączny wpływ tych zdarzeń na deficyt budżetowy okazałby się neutralny”. Oto obraz takiej sytuacji: P LAS LAS1 E1 E AD 2 AD 1 0 Yp Yp1 Y 27 Współcześnie amerykańscy obrońcy ekonomii podażowej podkreślają konieczność prowadzenia dotyczącego wielu lat pełnego rachunku szkód i korzyści towarzyszących obniżce podatków. Powinien on uwzględniać DŁUGOOKRESOWE skutki reform (ang. dynamic scoring). Sceptycy odpowiadają, że dynamic scoring nie zmienia negatywnej oceny tez radykalnych zwolenników ekonomii podażowej. Wpływ obniżki podatków na wielkość produkcji jest po prostu bardzo słaby. Sceptycy wskazują także praktyczne przeszkody, utrudniające odpowiednie symulacje (np. nie da się oszacować długookresowych skutków obnizki podatków z powodu nieznajomości przyszłej polityki gospodarczej państwa). MODEL AD/AS W DZIAŁANIU; Cd... 28 Oto zachowanie gospodarki amerykańskiej po 1970 r. opisane za pomocą modelu AD/AS. Na rysunku wzrostowi produkcji odpowiadają przesunięcia długookresowej linii podaży, LAS. W latach 90-tych były one nieco większe niż w latach 70-tych XX w. Natomiast linia zagregowanego popytu, AD, wędrowała szybciej w górę w latach 70-tych, co było przyczyną względnie wysokiej inflacji... Długookresowe zmiany zagregowanego popytu i podaży (USA) Za: R. Dornbusch, S. Fischer, R. Startz, Macroeconomics, s. 108. 29 3. KRZYWA PHILLIPSA. KRZYWA PHILLIPSA stanowi rozwinięce modelu AD/AS i pokazuje związek stóp inflacji (π) i bezrobocia (U) w gospodarce. 30 Nominalny poziom płac w gospodarce, W, zależy od stopy bezrobocia, U, na rynku pracy. W szczególności: Wt+1 = Wt - α•(U - U*)•Wt, gdzie α to dodatni parametr opisujący wrażliwość nominalnych wynagrodzeń, W, na zmiany odchylenia stopy bezrobocia, U, od naturalnej stopy bezrobocia, U*. 31 Wt+1 = Wt - α•(U - U*)•Wt, Zauważmy, że: U < U* to Wt+1 > Wt . U = U* to Wt+1 = Wt . U > U* to Wt+1 < Wt . Aby płace zaczęły rosnąć (Wt+1>Wt), rzeczywista stopa bezrobocia, U, musi spaść poniżej naturalnej stopy bezrobocia, U*. Wszak kiedy U<U*, wyrażenie (U-U*) jest ujemne i – przy dodatnim parametrze α - Wt+1 >Wt. W takiej sytuacji niedobór rąk do pracy na rynku pracy powoduje stopniowy wzrost płac. Aby płace zaczęły spadać (Wt+1<Wt), rzeczywista stopa bezrobocia, U, musi przewyższyć naturalną stopę bezrobocia, U*. Wszak kiedy U>U*, wyrażenie (U-U*) jest dodatnie i przy dodatnim parametrze α - Wt+1 <Wt. W takiej sytuacji przymusowe bezrobocie na rynku pracy powoduje stopniowy spadek płac. 32 Skoro: (1) Wt+1=Wt-α•(U-U*)•Wt = Wt•[1-α•(U-U*)] i (2) πW=(Wt+1-Wt)/Wt, to: πW=(Wt+1–Wt)/Wt={Wt•[1–α•(U-U*)]–Wt}/Wt = 1-α•(U-U*)–1=-α•(U-U*). (3) πW = -α•(U-U*). Wyprowadziliśmy oto wzór takiej KRZYWEJ PHILLIPSA, KTÓRA DOTYCZY INFLACJI PŁACOWEJ, πW. 33 A zatem: (3) πW = -α•(U-U*). Ceny zmieniają się tak jak koszty. Koszty (w przybliżeniu) zmieniają się tak, jak płace, ponieważ głównym składnikiem kosztów są płace. Zatem CENY ZMIENIAJĄ SIĘ TAK JAK PŁACE. Więc: πW= π, gdzie πW to stopa inflacji płacowej, a π to stopa inflacji cenowej. Ponieważ: πW=π: (4) π=-α•(U-U*). πW=-α•(U-U*) π=-α•(U-U*). Wyprowadziliśmy oto wzór takiej KRZYWEJ PHILLIPSA, KTÓRA DOTYCZY INFLACJI CENOWEJ, π. 34 π=-α•(U-U*). Jak widać, warunkiem pojawienia się INFLACJI, π>0, jest spadek rzeczywistej stopy bezrobocia, U, poniżej naturalnej stopy bezrobocia, U* (π>0U<U*). Natomiast warunkiem pojawienia się DEFLACJI, π<0, jest wzrost rzeczywistej stopy bezrobocia, U, powyżej naturalnej stopy bezrobocia, U* (π<0U>U*). 35 Skonfrontujmy „prostą” krzywą Phillipsa [π=-α•(U-U*)] z wynikami obserwacji. Inflacja i bezrobocie w USA w latach 1961-1969. Krzywa Phillipsa Za: R. Dornbusch, S. Fischer, R. Startz, Macroeconomics, s. 119. Dane empiryczne tylko DO PEWNEGO STOPNIA potwierdzają nasze ustalenia... Na rysunku widzimy, że w USA w 6. dekadzie XX w. (naturalna stopa bezrobocia, U*, wynosiła wtedy ok. 5%) zmniejszenie się rzeczywistej stopy bezrobocia do poziomu U<U*skutkowało wzrostem tempa inflacji, π; natomiast wzrost rzeczywistej stopy bezrobocia do poziomu U>U* powodował SPADEK TEMPA INFLACJI, π (A NIE SPADEK POZIOMU CEN, P). 36 Inflacja i bezrobocie w USA w latach 1961-1969. Krzywa Phillipsa Tak, czy owak, obserwatorom gospodarki amerykańskiej u schyłku lat sześćdziesiątych XX w. wydawało się, że za pomocą stabilizacyjnej polityki gospodarczej polityk gospodarczy może wybrać dla gospodarki jedną spośród wielu kombinacji poziomu stopy bezrobocia i stopy inflacji, czyli punktów na krzywej Phillipsa. Np. na rysunku stopie bezrobocia równej ok. 3.5% towarzyszy inflacja równa ok. 5,0%, a stopie bezrobocia równej ok. 7.0% towarzyszy inflacja ok. 1,0%. 37 Jednak w latach 1970-2002 wyraźna regularność zmian tempa inflacji i stopy bezrobocia w USA zanikła... Inflacja i bezrobocie w USA w latach 1961-2002. Za: R. Dornbusch, S. Fischer, R. Startz, Macroeconomics, s. 121. W przypadku prostej krzywej Phillipsa negatywne wyniki testu empirycznego zmuszały do odrzucenia lub zmiany modelu prostej krzywej Phillipsa. 38 4. KRZYWA PHILLIPSA I ADAPTACYJNE OCZEKIWANIA INFLACYJNE W obliczu empirycznego zaprzeczenia twierdzenia Phillipsa, chcąc pogodzić krzywą Phillipsa z rzeczywistym obrazem gospodarki, ekonomiści zmienili teorię opisującą związki produkcji, bezrobocia i cen. Uzupełniono ją mianowicie o hipotezę „oczekiwań inflacyjnych”, a w szczególności „adaptacyjnych oczekiwań inflacyjnych”. Ludzie mają „ADAPTACYJNE OCZEKIWANIA INFLACYJNE”, jeśli sądzą, że TEMPO INFLACJI W PRZYSZŁOŚCI (πe) BĘDZIE PODOBNE DO OBECNEGO TEMPA INFLACJI (π). Zmiana obecnego tempa inflacji, π, powoduje wtedy POWOLNĄ zmianę oczekiwanego tempa inflacji, πe. 39 Teorię krzywej Phillipsa uzupełniono o hipotezę „oczekiwań inflacyjnych”, w szczególności zaś: „adaptacyjnych oczekiwań inflacyjnych”. Powstala w ten sposób krzywa Phillipsa uzupełniona o oczekiwania nflacyjne (ang. inflation expectations augmented Phillips curve) Mianowicie: skoro ludzie zdają sobie sprawę z istnienia inflacji, a nawet mają konkretne oczekiwania inflacyjne, w czasie negocjacji płacowych dążą do ustalenia poziomu REALNEJ, NIE NOMINALNEJ, podwyżki płac. To on zależy od skali odchylenia rzeczywistej stopy bezrobocia, U, od naturalnej stopy bezrobocia, U*. Jest nie tak: πw=-αW•(U-U*), czyli nie tak: π = -α•(U-U*), a tak: (πw–πe)=-α•(U-U*), czyli tak: (π–πe)=-α•(U-U*).A ---------A / (π –πe)=-α•(U-U*) w (π–πe)=-α•(U-U*). πw= π 40 (π–πe)=-α•(U-U*) WNIOSKI: 1. Jeśli zatem rzeczywista stopa bezrobocia, U, spadnie poniżej stopy naturalnej, U<U*, to (π–πe)>0, więc π>πe, czyli ceny zaczną rosnąć SZYBCIEJ NIŻ SIĘ SPODZIEWANO. (Tak dzieje się w przypadku ekspansywnej polityki gospodarczej). 2. Natomiast jeśli U>U*, to (π–πe)< 0, więc π<πe, czyli ceny zaczną rosnąć WOLNIEJ NIŻ SIĘ SPODZIEWANO. (Tak dzieje się w przypadku restrykcyjnej polityki gospodarczej). 41 W przypadku krzywej Phillipsa uzupełnionej o adaptacyjne oczekiwania inflacyjne dane empiryczne dość dobrze potwierdzają teorię. Powiedzmy, że: πet = πt-1. Wtedy: πt– πet = -α•(Ut-U*) (πt– πt-1) = -α•(U-U*). πet = πt-1 πt– πt-1 = -α•(U-U*) Tym razem obserwacja dość dobrze potwierdza teorię... Inflacja i bezrobocie w USA w latach 1961-2002. Za: R. Dornbusch, S. Fischer, R. Startz, Macroeconomics, s. 124. 42 43 Krzywa Phillipsa uzupełniona o adaptacyjne oczekiwania inflacyjne [π=πe-α•(U-U*)]; analiza graficzna: π π=πe-α•(U-U*) π=πe 0 E U=U* PC2 PC1 U 1. Parametr α kontroluje nachylenie krzywej Phillipsa. 2. Wzrost oczekiwanej inflacji, πe, o 1 p.proc. podnosi rzeczywistą inflację, π, o 1 p. proc. Krzywa Phillipsa przesuwa się w górę, z położenia PC1 do położenia PC2. 3. Rzeczywista stopa bezrobocia, U, zrównuje się ze stopą naturalną, U*, kiedy rzeczywista inflacja, π, zrównuje się z oczekiwaną inflacją, πe. [Skoro π–πe=-α•(U-U*), to U=U*π–πe=0]. Innymi słowy krzywa Phillipsa przecina pionową linię wyznaczoną przez U* (czyli: U=U*) pod warunkiem, że: π=πe (dla π≠πe U≠U*). Np. w punkcie E na rysunku π=πe, więc U=U*. 44 WYBRANE WNIOSKI: Adaptacyjne oczekiwania inflacyjne sprawiają, że INFLACJA ŁATWO SIĘ UTRWALA. π π2 π1 0 Utrwalanie się inflacji • A E2 E1 U* U Np., kiedy po pozytywnym makroekonomicznym szoku popytowym gospodarka przesuwa się w górę po krzywej Phillipsa (np. z punktu E1 do A), rośnie inflacja (z π1 do π2). Zgodnie z teorią adaptacyjnych oczekiwań inflacyjnych PO PEWNYM CZASIE wzrost tempa inflacji, π (z π1 do π2) powoduje wzrost oczekiwań inflacyjnych, πe (z πe1 do πe2). Krzywa Phillipsa przesuwa się wtedy w górę [przecież: π=πe-α•(U-U*)]. Ostatecznie, w nowym punkcie, odpowiadającym stanowi długookresowej równowagi, E2, tempo inflacji wynosi π2=πe2-α•(U-U*)>π1=πe1-α•(U-U*)! 45 WNIOSKI CD.: W punkcie „S” na rysunku trwa STAGFLACJA. Stagflacja może być wynikiem nie tylko negatywnego szoku podażowego, lecz także kombinacji wysokich oczekiwań inflacyjnych i negatywnego szoku popytowego. Oczekiwania inflacyjne i stagflacja π π* E S • 0 U* PC U Np. inflacja może być wysoka z powodu wysokich oczekiwań inflacyjnych, πe [wszak: π=πe-α•(U-U*)]. W takiej sytuacji na skutek negatywnego szoku popytowego może się dodatkowo pojawić bezrobocie. 46 5. KRZYWA PHILLIPSA I RACJONALNE OCZEKIWANIA INFLACYJNE. W wyniku tzw. REWOLUCJI RACJONALNYCH OCZEKIWAŃ INFLACYJNYCH hipoteza adaptacyjnych oczekiwań inflacyjnych zyskała w makroekonomii konkurentkę w postaci HIPOTEZY RACJONALNYCH OCZEKIWAŃ INFLACYJNYCH. Oto jej WERSJA RADYKALNA: LUDZIE SĄ RACJONALNI I FORMUJĄC SWOJE OCZEKIWANIA INFLACYJNE NATYCHMIAST WYKORZYSTUJĄ WSZELKIE DOSTĘPNE INFORMACJE NA TEMAT PRZYSZŁEJ INFLACJI. Zastąpienie hipotezy adaptacyjnych oczekiwań inflacyjnych hipotezą racjonalnych oczekiwań inflacyjnych ma nieoczekiwane konsekwencje... 47 5.1. KRYTYKA LUCASA (WERSJA RADYKALNA) Oto pewne konsekwencje akceptacji radykalnej wersji hipotezy o racjonalnych oczekiwaniach... Podręczniki makroekonomii są powszechnie dostępne, więc ludzie wiedzą, że: π = πe -α•(U-U*). Otóż, kiedy w wyniku ekspansywnej polityki pieniężnej rośnie tempo wzrostu nominalnej podaży pieniądza, MSN, rzeczywista stopa bezrobocia, U, odchyla się w dół od naturalnej stopy bezrobocia, U*, więc U<U*. Skoro tak, to rzeczywiste tempo inflacji, π, odchyla się w górę od przewidywanego tempa inflacji, πe, a zatem: π>πe. Jednak w takiej sytuacji, znając swoje DOTYCHCZASOWE oczekiwania inflacyjne, πe, a także parametr α oraz poziomy zmiennych U i U* w równaniu [π=πe-α•(U-U*)], ludzie są w stanie NATYCHMIAST przewidzieć ten nowy, przyszły poziom inflacji, π! 48 Po wzroście tempa wzrostu nominalnej podaży pieniądza, MSN, znając swoje DOTYCHCZASOWE oczekiwania inflacyjne, πe, a także parametr α oraz poziomy zmiennych U i U* w równaniu [π=πe-α•(U-U*)], ludzie są w stanie NATYCHMIAST przewidzieć nowy, przyszły poziom inflacji, π... Dochodzimy oto do wniosku, że - jeśli tylko ludzie mają racjonalne oczekiwania inflacyjne - NIE MA BŁĘDNYCH OCZEKIWAŃ INFLACYJNYCH! 49 DYGRESJA Zastosowalismy się oto do tzw. KRYTYKI LUCASA (ang. Lucas critique). Otóż Robert Lucas pisał, że kiedy informacje o modelu makroekonomicznym i o wartościach występujących w nim zmiennych i parametrów są powszechnie dostępne, wartości oczekiwane w tym modelu (np. πe) powinny być takie same, jak wartości wynikające z tego modelu (np. πe=π). KONIEC DYGRESJI: 50 5.2. SKUTKI KRYTYKI LUCASA Skutki braku błędnych oczekiwań inflacyjnych są zaskakujące: NOWE oczekiwania inflacyjne, πe1, zrównają się z przewidywanym nowym tempem inflacji π (πe1=π). Powoduje to, że rzeczywiste tempo inflacji, π, wzrasta. Uwaga! Zgodnie z tą RADYKALNĄ WERSJĄ rozumowana Lucasa tempo inflacji, π, NATYCHMIAST osiąga nowy poziom, π, zrównując się z nowymi, wyższymi, oczekiwaniami inflacyjnymi, πe1=π. (Kiedy rosną oczekiwania inflacyjne, πe, pracownicy wymuszają na pracodawcach odpowiednio szybsze tempo wzrostu płac nominalnych, πW, więc wzrasta także tempo wzrostu cen, π). 51 Jednak TEN WZROST RZECZYWISTEGO TEMPA INFLACJI, π, DOKŁADNIE KOMPENSUJE WZROST TEMPA WZROSTU NOMINALNEJ PODAŻY PIENIĄDZA, MSN (KTÓRY URUCHOMIŁ TEN WZROST OCZEKIWAŃ INFLACYJNYCH, πe, I RZECZYWISTEGO TEMPA INFLACJI, π. To oczywiste. Przecież skoro: π = πe-α•(U-U*), to: πe=πU=U*. Zatem - mimo wzrostu tempa wzrostu nominalnej podaży pieniądza, PODAŻ PIENIĄDZA, MS, SIĘ NIE ZMIENIA. Tylko wtedy rzeczywista stopa bezrobocia, U, nadal równa się naturalnej stopie bezrobocia, U*. Wszak skoro: MSN - REALNA MS = MSN/P, wynika stąd, że nominalna podaż pieniądza, MSN, i poziom cen w gospodarce, P, zmieniły się tak samo. 52 Wcześniej, zakładając adaptacyjność oczekiwań inflacyjnych, ten sam proces gospodarczy, który omawiam w tym miejscu, ilustrowałem poniższym rysunkiem: π π2 π1 0 • A E2 E1 U* U Pisałem wtedy, że w takiej sytuacji po pewnym czasie krótkookresowa krzywa Phillipsa przesuwa się w górę... Otóż tym razem gospodarka przechodzi nie z punktu E1 do punktu A, a następnie do punktu E2, lecz bezpośrednio z punktu E1 do punktu E2 . 53 π π2 π1 • A 0 E2 E1 U* U Pamiętamy, że nowe, szybsze od dotychczasowego, π1, tempo inflacji, π2 (π2 > π1) wyznaczone jest nowym, szybszym tempem wzrostu nominalnej podaży pieniądza w gospodarce: (MSN/MSN)2>(MSN/MSN)1. Wszak zgodnie z równaniem wymiany Fishera (MSN•V=Y•P) tempo inflacji, π (tempo wzrostu cen, P), w przybliżeniu równa się tempu wzrostu nominalnej podaży pieniądza, MSN, w gospodarce, (MSN/MSN)=π, (przy stałych: szybkości obiegu pieniądza, V, i realnej produkcji, Y). 54 Dochodzimy oto do następujacego wniosku. Jeśli nie ma błędnych oczekiwań inflacyjnych, to: πe=π oraz U=U*. π (MSN/MSN)3 = π3=πe3 •E3 (MSN/MSN)2 = π2=πe2 •E2 (MSN/MSN)1 = π1=πe1 •E1 0 U* U Niezależnie od tego, jaką politykę pieniężną prowadzi państwo – gospodarka znajduje się w jednym z punktów: E1, E2, E3... itd. na rysunku. [Odcięta tego punktu wynosi U* (naturalna stopa bezrobocia), rzędna zaś równa się poziomowi inflacji, π = πe , której tempo (zgodnie z równaniem wymiany Fishera) jest wyznaczone tempem wzrostu nominalnej podaży pieniądza, MSN, w gospodarce]. 55 π (MSN/MSN)3 = π3=πe3 •E3 (MSN/MSN)2 = π2=πe2 •E2 (MSN/MSN)1 = π1=πe1 •E1 0 U* U Oznacza to, że JEŚLI LUDZIE MAJĄ RACJONALNE OCZEKIWANIA INFLACYJNE, NIE ISTNIEJE KRZYWA PHILLIPSA, PC1! Przecież w takiej sytuacji nieustannie: (πe=π i U=U*), co oznacza, że - mimo SPOWODOWANYCH ZMIANAMI TEMPA ZMIANY NOMINALNEJ PODAŻY PIENIĄDZA, MSN, makroekonomicznych szoków popytowych - nie dochodzi do skierowanych odwrotnie zmian stopy bezrobocia, U, i stopy inflacji, π . 56 Zreasumujmy... Akceptując RADYKALNĄ WERSJĘ hipotezy o racjonalnych oczekiwaniach i stosując się do krytyki Lucasa, ustaliliśmy, że nie ma krzywej Phillipsa, którą zajmowalismy się do tej pory, czyli tzw. KRÓTKOOKRESOWEJ KRZYWEJ PHILLIPSA (ang. short run Phillips curve, SPC). Istnieje tylko pionowa linia, której punkty odpowiadają naturalnej stopie bezrobocia, U*, i różnym tempom inflacji (zob. rysunek). [Tę linię ekonomiści nazywają DŁUGOOKRESOWĄ KRZYWĄ PHILLIPSA (ang. long run Phillips curve, LPC)]. Gospodarka przesuwa się po tej linii, kiedy na trwałe zmienia się tempo wzrostu nominalnej podaży pieniądza, MSN, a w efekcie również tempo inflacji, π (np. z π2 do π1 na rysunku poniżej). π LPC π3 •E3 π2 •E2 π1 •E1 0 U* U ZRÓB TO SAM! 57 Tak czy nie? 1. „Krytyka Lucasa” (ang. Lucas critique) jest bezpośrednią konsekwencją zaakceptowania hipotezy racjonalnych oczekiwań. 2. Racjonalne oczekiwania powodują, że polityka pieniężna państwa traci skuteczność. 58 Zadania 1. Za czasów realnego socjalizmu istniało w Polsce ukryte bezrobocie. a) Co to znaczy? b) Czy ukryte bezrobocie w krajach realnego socjalizmu powodowało nieefektywność? Dlaczego? c) A czy jego skutki były niesprawiedliwe? Odpowiedz szczegółowo. d) Dlaczego państwo godziło się na istnienie tego bezrobocia? Wskaż dwie możliwe przyczyny. 59 2. Co powinien zrobić bank centralny w następujących sytuacjach: a) Ceny ropy naftowej silnie spadły (załóż, ze celem banku jest stabilizacja wielkości produkcji na poziomie potencjalnym i zwalczanie inflacji). b) Związki zawodowe wymusiły wysokie podwyżki wynagrodzeń (tym razem celem jest tylko zahamowanie inflacji). c) W obliczu recesji i nadwyżki budżetowej rząd zdecydował się na ekspansywną politykę budżetową (załóż, że władzy monetarnej bardzo zależy na ograniczeniu bezrobocia). d) Rząd zdecydował się na prowadzenie restrykcyjnej polityki budżetowej (bank centralny chce przyśpieszyć wzrost gospodarczy). Za każdym razem zilustruj sytuację za pomocą modelu AD/AS. 60 3. Na skutek wojny na Bliskim Wschodzie ropa naftowa podrożała o 20% i w krótkim okresie w Hipotecji doszło do negatywnego makroekonomicznego szoku podażowego. a) Za pomocą modelu AD/AS przedstaw tę sytuację. W długim okresie pod wpływem bezrobocia płace nominalne spadły i wystąpił efekt substytucji ropy innymi czynnikami. b) Jak zmieniły się koszty produkcji i położenie linii SAS2 (wykonaj rysunek)? c) Jak zmieniła się produkcyjność pracy i położenie linii LAS [uzupełnij rysunek z podpunktu (b)]. 61 4. W gospodarce Hipotecji („keynesowskiej” w krótkim, a „klasycznej” w długim okresie) panowała równowaga. Produkcja potencjalna i naturalna stopa bezrobocia wynosiły Yp=1000 i U*=7%, linie AD i SAS opisywały równania: P=-0.005•Y+6,0 i P=1. Pod wpływem ekspansywnej polityki pieniężnej, linia AD przesunęła się do położenia AD1: P=-0.005•Y+6,5. a) Narysuj tę sytuację. Zaznacz punkty równowagi gospodarki po krótkim i długim okresie. b) Ile wynoszą produkcja i ceny po krótkim okresie? c) O ile zmieni się stopa bezrobocia po krótkim okresie (działa „prawo Okuna”)? d) Ile wynoszą produkcja i ceny po długim okresie? e) Dlaczego linia SAS przesuwa się w górę? f) Stała nominalna podaż pieniądza, MSN wynosi 450, a realny popyt na pieniądz to: MD=0,5•Y-1000•i. O ile wzrośnie stopa procentowa, i, po długim okresie? g) Co wspólnego mają ze sobą odpowiedzi na pytania (d) i (f)? 62 5. Powiedzmy, że oczekiwania inflacyjne są adaptacyjne. a) Za pomocą odpowiedniej krzywej Phillipsa: (i) Pokaż skutki wzrostu oczekiwań inflacyjnych. (ii) Wyjaśnij zjawisko stagflacji. b) Czy to prawda, że „rzeczywista stopa bezrobocia, U, zrównuje się ze stopą naturalną, U*, kiedy rzeczywista inflacja, π, zrównuje się z oczekiwaną inflacją, πe”? Odpowiedź uzasadnij. c) Czy to prawda, że inflacja ma tendencje do samoutrwalania się? Odpowiedź uzasadnij. 63 6. W gospodarce panuje równowaga. Bank centralny zmniejszył nominalną podaż pieniądza, MSN. a) Za pomocą rysunku z modelem AD/AS pokaż, jak zmienią się ceny po upływie długiego okresu. b) Za pomocą krzywej Phillipsa uzupełnionej o (adaptacyjne) oczekiwania inflacyjne pokaż, jak zmienią się ceny po upływie długiego okresu. c) Którą z tych prognoz uważasz za bardziej realistyczną? Dlaczego? 64 7. a) Jaka jest treść hipotez o adaptacyjnych i o racjonalych oczekiwaniach inflacyjnych? b) Jakie oczekiwania inflacyjne mają – Twoim zdaniem – Polacy? Odpowiedź uzasadnij. c) Jak sądzisz, czy w Polsce po 1990 r. oczekiwania inflacyjne przyczyniały się do trwania inflacji? Dlaczego? Test (Plusami i minusami zaznacz prawdziwe i fałszywe odpowiedzi) 65 1. W przypadku krzywej Phillipsa uzupełnionej o adaptacyjne oczekiwania inflacyjne: A. Wzrost oczekiwań inflacyjnych przesuwa krzywą Phillipsa w dół. B. Stagflacja może być skutkiem wysokich oczekiwań inflacyjnych i pozytywnego makroekonomicznego szoku popytowego. C. Inflacja ma tendencję do samoistnego wygasania. D. Naturalna stopa inflacji zrównuje się z oczekiwaną stopą inflacji, kiedy rzeczywista stopa bezrobocia zrównuje się z oczekiwaną stopą bezrobocia. 2. Zgodnie z radykalną wersją „krytyki Lucasa” makroekonomiści powinni uznać, że: A. Oczekiwany poziom zmiennych makroekonomicznych w ich modelach jest równy rzeczywistemu poziomowi zmiennych makroekonomicznych. B. Ludzie mają racjonalne oczekiwania inflacyjne. C. Rzeczywisty poziom zmiennych makroekonomicznych w ich modelach jest równy oczekiwanemu poziomowi zmiennych makroekonomicznych. D. Ludzie mają adaptacyjne oczekiwania inflacyjne.