księga abstraktów - Toruńskie Koło Kognitywistyczne

advertisement
KSIĘGA ABSTRAKTÓW
Organizator:
Toruńskie Koło Kognitywistyczne UMK
http://www.tkk.umk.pl/
SOBOTA, 28 MAJ
9:30
Rejestracja uczestników
10:15 - 10:20
Otwarcie konferencji
SESJA PSYCHOLOGICZNA
10:20 - 10:40
Mózg męski vs mózg kobiecy:
podobieństwa i różnice
Monika Mazurek
10:40 - 11:00
Czy neuronauka może wyjaśnić
seksizm?
Katarzyna Ciarcińska
11:00 - 11:20
Wszyscy jesteśmy
Koziorożcami? Wiara
studentów psychologii w
znaczenie znaków Zodiaku
dr Anna Szymanik-Kostrzewska
11:20 - 11:40
Przerwa kawowa
SESJA MATEMATYCZNA
11:40 - 12:00
Matematyczna gra
komputerowa Kalkulilo jako
narzędzie edukacyjnoterapeutyczne
Kmiecik Magdalena
12:00 - 12:20
Mentalna Oś Liczbowa i efekt
SNARC u synestetyków
Natasza Kiełpińska
12:20 - 12:40
LOGOS. Magiczny Zamek
Mędrców - komputerowa gra
logiczna dla dzieci w wieku 715 lat
Maria Przybylska
12:40 - 13:00
Przerwa kawowa
1
SESJA JĘZYKOWA
13:00 - 13:20
Wpływ afektu na poziom
fluencji u kobiet i mężczyzn w
okresie wczesnej dorosłości
Ernest Tyburski, Adrianna Bober,
Joanna Alicka, Olga Podziemska
13:20 - 13:40
Rozumienie wyrażeń
metaforycznych u osób ze
schizofrenią uzależnionych i
nieuzależnionych od substancji
psychoaktywnych
Ewa Karabanowicz
13:40 - 14:00
Lateralizacja przetwarzania
językowego: aktualny stan
badań, kierunki i perspektywy
Agata Wolna
14:00 - 14:30
Przerwa obiadowa
14:30 - 15:15
Sesja Posterowa I
SESJA PAMIĘCIOWA
15:15 - 15:35
Wpływ uszkodzeń mózgu
powodowanych spożywaniem
alkoholu etylowego na
zdolności uczenia się i pamięć
u ludzi
Martyna Siudak
15:35 - 15:55
Jak glikokortykoidy wpływają
na pamięć zależną od
hipokampa?
Oliwia Zaborowska
15:55 - 16:15
Różnice w pamięci
przestrzennej i nawigacji
Magdalena Szmytke, Natalia Pawlaczyk
16:15 - 16:30
16:30 - 17:30
Przerwa kawowa
Dominacja półkulowa i
ręczność, a ogólna organizacja
funkcji mózgu: mity w
konfrontacji
2
prof. Króliczak
NIEDZIELA, 29 MAJ
09:30
Rejestracja uczestników
10:00 - 10:05
Rozpoczęcie drugiego dnia konferencji
SESJA NEUROBIOLOGICZNA
10:05 - 10:25
Stres związany z procedurą
badawczą zaburza zachowanie
społeczne gryzoni
Maciej Winiarski
10:25 - 10:45
Wpływ alkoholu etylowego na
neurogenezę u dorosłych
szczurów
Marta Ziętek
10:45 - 11:05
Neurobiologia pedofilii. Czy
możliwe jest wskazanie cech
biologicznych wyróżniających
osoby z zaburzeniem
pedofilnym?
Wojciech Oronowicz
11:05-11:25
Podział ciała migdałowatego ze
względu na strukturę i funkcję
- przegląd badań
Krzysztof Bielski
11:25 - 11:40
Przerwa kawowa
SESJA EEG
11:40 - 12:00
Niedrgawkowy stan
padaczkowy – wyzwanie
diagnostyczno-terapeutyczne
Tomasz Klepinowski
12:00 - 12:20
Neuronalne podstawy ruchów
oczu związanych z percepcją
głębi
Monika Wojtczak
3
12:20 - 12:40
12:40 - 13:00
Czemu mózg osób o wyższym
poziomie lęku reaguje bardziej
na konflikt poznawczy?
Przegląd i omówienie badań
własnych.
Twórczy intelekt?
Neuroobrazowanie zależności
między kreatywnością a
inteligencją płynną techniką
EEG
Mikołaj Szulczewski
Ewa Ratajczak
13:00 - 13:30
Przerwa obiadowa
13:30 - 14:20
Sesja posterowa II
SESJA REZONANSOWA
14:20 - 14:40
Mózgowie człowieka w
spektroskopii rezonansu
magnetycznego - od fizjologii
do patologii
lek. Anna Zacharzewska-Gondek
14:40 – 15:00
Wgląd w funkcjonowanie
mikrokrążenia mózgowia –
obrazowanie patologii w
perfuzji rezonansu
magnetycznego
lek.med. Małgorzata NeskaMatuszewska, lek. med. Michał
Matuszewski
15:00 - 15:20
Siła mózgu
Małgorzata Natalia Dąbrowska
15:20 - 15:50
Co o reprezentacji gestów
symbolicznych mówi nam
paradygmat adaptacji fMRI?
Agnieszka Kubiak
4
WYSTĄPIENIA
SOBOTA, 28 MAJ
1. Mózg męski vs mózg kobiecy: podobieństwa i różnice
Monika Mazurek
Uniwersytet Jagielloński, Instytut Psychologii
Coraz więcej mówi się na temat różnic w funkcjonowaniu mózgu kobiecego i męskiego. Podłoża
rozbieżności należy dopatrywać się w odmiennościach strukturalnych, ale i fizjologicznych układu
nerwowego. Szczególnym aspektem jest tutaj asymetria półkul mózgowych - o ile w mózgu męskim
funkcje wzrokowo-przestrzenne są reprezentowane przez prawą półkulę, a językowe przez lewą, o tyle
u kobiet za właściwości te odpowiada cały mózg. U mężczyzn bowiem dominują połączenia
międzypółkulowe przechodzące przez środkową i tylną część mózgu, u kobiet zaś - sieć połączeń
poprzecznych. Autorzy wielu badań sugerują, że sprzyja to lepszej percepcji mózgu męskiego i lepszej
intuicji mózgu kobiecego, jednak kwestie te ciągle są w fazie badań.
W moim wystąpieniu pragnę omówić najważniejsze różnice strukturalne i fizjologiczne w mózgu
kobiecym i męskim. Chcę również zaprezentować przegląd najnowszych badań, dotyczących różnic
międzypłciowych dotyczących tego organu.
2. Czy neuronauka może wyjaśnić seksizm?
Katarzyna Ciarcińska
Instytut Filozofii, Uniwersytet Szczeciński
Pod pojęciem seksizmu rozumiemy wrogie nastawienie do określonej grupy osób i dyskryminację ze
względu na płeć. Dyskryminacja ta może przejawiać się na wielu polach ludzkiej egzystencji
i przyjmować rozmaite formy – od łagodniejszych (jak żarty czy dowcipy) aż po drastyczne (legislacja
nierówności społecznych). Zarówno kobiety jak i mężczyźni mogą mieć seksistowskie poglądy – wobec
własnej płci oraz płci przeciwnej. Mimo, że w dziejach ludzkości seksizm głównie dotykał (i nadal
dotyka) kobiet to zjawisko to przynosi negatywne skutki zarówno dla kobiet jak i dla mężczyzn. Sztywne
normy płciowe szkodzą zarówno kobietom jak i mężczyznom. Problematykę seksizmu podejmują
przedstawiciele nauk humanistycznych i społecznych, dociekając jego przyczyn, badając jego skutki,
mechanizmy powstawania postaw seksistowskich oraz podejmując pytania o sposoby ich
zapobiegania. Czy neuronauka może wyjaśnić zagadnienie seksizmu? Czy budowa i działanie mózgu
ma potencjalny wpływ na seksistowskie poglądy i zachowania? W swoim wystąpieniu chciałabym
przybliżyć wyniki badań przeprowadzonych przez Hikaru Takeuchi z Tohoku University, który wraz ze
swoim zespołem próbował sprawdzić, czy mózgi ludzi publicznie przyznających się do poglądów
seksistowskich różnią się w jakiś sposób od mózgów osób opowiadających się za zasadą równości płci.
Zespół Hikaru Takeuchi wykazał, że ludzie o seksistowskich poglądach charakteryzują się mniejszą
gęstością materii szarej w porównaniu z osobami o poglądach równościowych (jednak ich badania nie
obejmują podświadomych poglądów badanych). Zdaniem badaczy, różnice w budowie mózgu są
skorelowane z cechami psychologicznymi, przez co można wyjaśnić niektóre z seksistowskich
poglądów badanych.
5
3. Wszyscy jesteśmy Koziorożcami? Wiara studentów psychologii w znaczenie znaków
Zodiaku
Anna Szymanik-Kostrzewska
Uniwersytet Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy
Wystąpienie o tematyce z pogranicza psychologii poznawczej i różnic indywidualnych, mające na celu
prezentację badań empirycznych, przeprowadzonych na reprezentatywnej dla Uniwersytetu
Kazimierza Wielkiego próbie 140 studentów pierwszych lat psychologii. Studenci mieli za zadanie
określić natężenie swojej wiary w znaczenie horoskopów, zadeklarować swój znak Zodiaku, następnie
odnieść swoje cechy osobowości do pozytywnych i negatywnych cech przypisywanych ludziom spod
znaku Koziorożca (podczas badania nie podano studentom informacji, jaki to znak), a także określić,
czy zestaw cech ich zdaniem pasuje do ich znaku Zodiaku. 36% studentów deklarowało zdecydowany
brak wiary w horoskopy, a 4% przyznało, że zdecydowanie wierzy. Znak Zodiaku badanych nie
różnicował natężenia przypisywanych Koziorożcom cech pozytywnych ani negatywnych. Większe
znaczenie niż bycie zodiakalnym Koziorożcom dla deklarowanego natężenia cech pozytywnych miało
przekonanie badanych o tym, że cechy pasują do ich znaku Zodiaku (relacji nie zaobserwowano w
przypadku cech negatywnych). Uzyskane wyniki dyskutowane są w kontekście różnic indywidualnych
w zakresie cech osobowości, a także psychologicznych podstaw wiary w znaczenie znaków Zodiaku
i horoskopów (nastawienie poznawcze i oddziaływanie heurystyki reprezentatywności przy
wnioskowaniu, iluzja kontroli jako sposób radzenia sobie z lękiem przed nieznanym).
4. Matematyczna gra komputerowa Kalkulilo jako narzędzie edukacyjnoterapeutyczne
Magdalena Kmiecik
Instytut Filozofii, Uniwersytet Mikołaja Kopernika
Współautorzy: Goraczewski, Ł., Matulewski, J., Gut, M., Finc, K., Ignaczewska, A., Stępińska, J., Bałaj,
B., Dreszer J., Majewski, J., Bendlin, E., Cholewa, P., Duch, W.
Wyniki licznych badań wskazują na niezaprzeczalne korzyści płynące ze stosowania treningów
poznawczych przy użyciu gier komputerowych, zaś wykorzystanie nowoczesnych technologii w
edukacji wciąż zyskuje na popularności [1]. Badania dowodzą pozytywnego wpływu tego rodzaju
technik między innymi na umiejętności matematyczne w zakresie liczenia, rozpoznawania liczb
i transkodowania różnych formatów wartości liczbowych oraz na kształtowanie zależności
numeryczno-przestrzennych (operowanie osią liczbową) [2]. Celem badania było przetestowanie
skuteczności opracowanej przez nas komputerowej gry matematycznej „Kalkulilo” w kształtowaniu
umiejętności z zakresu: szacowania liczebności, porównania wartości liczbowych prezentowanych
w różnych formatach (cyfry Arabskie, zbiory kropek) oraz lokalizacji liczb na osi. Wyniki eksperymentu
z udziałem dzieci w wieku 6-10 lat wykazały, że trening z użyciem gry matematycznej nie zwiększył
procentu poprawnych reakcji w wykonaniu zadań, jednakże zaobserwowano skrócenie czasu reakcji
w przypadku porównywania liczb prezentowanych w różnych formatach (cyfra vs zbiór kropek). Może
to sugerować, że trening poznawczy z wykorzystaniem gry „Kalkulilo” sprzyja automatyzacji procesu
tworzenia mentalnych reprezentacji liczb i operowania różnymi ich formatami zapisu. Te zdolności
poznawcze z kolei utrwalają tzw. poczucie liczby (number sense). Potwierdza to niezaprzeczalną
wartość treningów z użyciem gier komputerowych dla edukacji w zakresie matematyki.
6
5. Mentalna Oś Liczbowa i efekt SNARC u synestetyków
Natasza Kiełpińska
Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu, Wydział Humanistyczny
Współautorzy: M. Gut
Synestezja jest zjawiskiem polegającym na tym, że pewne bodźce wywołują dodatkowe wrażenia tej
samej lub innej modalności. Najczęstszą postacią synestezji jest barwne postrzeganie liczb (synestezja
grafem-kolor). Wyniki badań dowodzą, że mentalne reprezentacje liczb są uszeregowane przestrzenie
na tzw. Mentalnej Osi Liczbowej, zaś jednym z efektów ilustrujących tę zależność jest efekt SNARC (ang.
Spatial Numerical Association of Response Codes). Celem badania było zbadanie wpływu koloru
prezentowanych cyfr (1-9) na występowanie efektu SNARC u synestetyków. Zakładano, że kolory
przypisane mentalnie do poszczególnych liczb będą decydować o wystąpieniu zależności numerycznoprzestrzennych. Eksperyment składał się z trzech bloków. Jako bodźce zastosowano cyfry 1, 2, 8 oraz
9. W pierwszym czarne cyfry były prezentowane na białym tle. W drugim połowa próbek przedstawiała
cyfry w kolorach odpowiadających mentalnym reprezentacjom synestetyków (kolory zgodne)
natomiast w drugiej połowie kolory były losowo wybrane (niezgodne). W ostatnim bloku bodźce były
wyświetlane w kolorze odpowiadającym cyfrze znajdującej się na drugim krańcu osi liczbowej (np. „1”
prezentowana w kolorze charakterystycznym u danego synestetyka dla „9”). Zadaniem badanych była
ocena parzystości wyświetlanej cyfry. Wyniki wskazują, że u synestetyków zarówno wartość liczbowa
(niska-wysoka) jak i kolor prezentowanej liczby decyduje o wystąpieniu efektu SNARC, choć widoczne
jest to wyłącznie w czasie a nie w poprawności reakcji.
6. LOGOS. Magiczny Zamek Mędrców - komputerowa gra logiczna dla dzieci w wieku
7-15 lat
Maria Przybylska
Koło Naukowe Logiki UMK w Toruniu, Wydział Humanistyczny, UMK w Toruniu
Współautorzy: Gryszka Aleksander, Kowalski Piotr, Kuszmiruk Anna
Celem proponowanego wystąpienia jest prezentacja i poddanie pod dyskusję projektu fabularnej gry
wspierającej rozwój właściwych podstaw intuicji logicznych u dzieci, popularyzującej logikę
i pre3zentującej wybrane pojęcia z dziedziny filozofii. Twórcy inspirowali się w szczególności
rozwiązaniami zaproponowanymi przez Zoltana Dienesa, oraz zagadkami Raymonda Smullyana. Zaletą
projektu jest jego zgodność z wynikami dotychczasowych badań dotyczących rozwoju zdolności
myślenia u dzieci [1, 2], uwagi wzrokowej [3], roli motywacji emocjonalnej w uczeniu się [4, 5],
pojemności pamięci roboczej i specyfiki myślenia osób w wieku 7-15 lat [6]. Wiedza ta została
wykorzystana w tworzeniu alternatywnej formy rozrywki, która ma pobudzać procesy elastycznego
myślenia, kategoryzacji i wnioskowania logicznego. Głównym celem twórców jest zachęcanie dzieci do
odkrywania i poznawania zasad, które później dadzą podstawy dla kształtowania się myślenia w pełni
logicznego i abstrakcyjnego, co w dorosłym życiu nie tylko ułatwi im drogę zawodową, ale parafrazując
słowa H. Gardnera, przygotuje młodych ludzi do życia i rozwiązywania realnych problemów w świecie
różnym od tego, który znamy.
7
7. Wpływ afektu na poziom fluencji u kobiet i mężczyzn w okresie wczesnej dorosłości
Ernest Tyburski
Zakład Psychologii Klinicznej i Psychoprofilaktyki, Instytut Psychologii, Uniwersytet
Szczeciński, Szczecin
Współautorzy: Joanna Alicka, Adrianna Bober, Olga Podziemska, Mariola Nowak, Anna Wituszewska,
studenci, Sekcja Neuropsychologii, Koło Naukowe Psycholów EGO, Instytut Psychologii, Uniwersytet
Szczeciński, Szczecin
Fluencja werbalna wiąże się silniej z aktywnością lewego, a niewerbalna – prawego płata czołowego.
Lateralizacja występuje również w zakresie regulacji afektu, co oznacza, że zazwyczaj lewy płat czołowy
reguluje afekt pozytywny, a prawy – negatywny. Niewiele wiadomo natomiast na temat związku
między procesami emocjonalnymi i fluencją u młodych dorosłych w zależności od płci. Celem badania
było określenie wpływu afektu na poziom fluencji u kobiet i mężczyzn w okresie wczesnej dorosłości.
Założono, że zarówno u kobiet jak i mężczyzn, afekt pozytywny spowoduje lepsze wykonanie testu
werbalnego, z kolei afekt negatywny testu niewerbalnego. Zastosowano zestaw wybranych zdjęć
pochodzących z International Affective Picture System, skalę Self-Assessment Manikin, Test Fluencji
Słownej oraz Test Płynności Figuralnej Ruffa. Osoby badane zostały losowo przydzielone do jednego
z 4 warunków eksperymentalnych. Uczestnikom indukowano afekt pozytywny lub negatywny,
następnie proszono ich o wykonanie testu werbalnego lub niewerbalnego. Wyniki analizowano
dwuczynnikową analizą wariancji dla planu międzygrupowego w schemacie 2x2 oddzielnie w grupie
mężczyzn i kobiet. W badaniu wzięło udział 61 zdrowych praworęcznych osób w wieku od 20 do 35 lat,
które nie różniły się ze względu na wiek oraz liczbę lat nauki. W rezultacie analiz uzyskano efekt główny
zmiennej typ zdjęcia wywołującego afekt tylko w grupie mężczyzn F(1, 26) = 6,25; p < 0,05; η2 = 0,19,
co oznacza, że w obu testach fluencji młodzi mężczyźni doświadczający afektu pozytywnego uzyskali
wyższe wyniki (M = 56,86; SE = 3,04) w porównaniu z mężczyznami odczuwającymi pobudzenie
negatywne (M = 46,13; SE = 3,03). Nie stwierdzono natomiast istotnego statystycznie efektu głównego
zmiennej typ zadania ani efektu interakcji obu czynników w obu badanych grupach. Uzyskane wyniki
nie pozwoliły na przyjęcie hipotezy badawczej. Wykazany efekt wpływu typu afektu na poziom fluencji
niezależnie od jej rodzaju w grupie mężczyzn można wyjaśnić w oparciu o tzw. teorię dopaminową.
Jednakże, nie jest jasne, dlaczego nie wystąpił on u kobiet.
8. Rozumienie wyrażeń metaforycznych u osób ze schizofrenią uzależnionych i
nieuzależnionych od substancji psychoaktywnych
Ewa Karabanowicz
Instytut Psychologii, Uniwersytet Gdański
Współautorzy: Ernest Tyburski, Andrzej Sokołowski, Dominika Myślińska
Posługiwanie się metaforami wymaga m.in. rozumienia warstwy językowej oraz odpowiedniego
współdziałania mechanizmów poznawczych. W przebiegu zaburzeń psychotycznych dochodzi do
zakłóceń w sferze językowej i komunikacyjnej. Obserwuje się dezintegrację mowy w postaci
rozkojarzenia, nadmiernego generalizowania lub stosowaniu odpowiedzi nadmiernie konkretnych.
Wynikają one z nieprawidłowego funkcjonowania ośrodkowego układu nerwowego. Uzależnienie od
substancji psychoaktywnych również ma związek z deficytem funkcji poznawczych. Przeprowadzone
badanie ma na celu charakterystykę umiejętności przetwarzania treści metaforycznych u pacjentów ze
8
schizofrenią paranoidalną uzależnionych i nieuzależnionych od substancji psychoaktywnych, a także
określenie ewentualnych różnic intergrupowych oraz interindywidualnych w rozumieniu metafor
u chorych z pojedynczą i podwójną diagnozą.
W badaniu wzięło udział 41 osób ze schizofrenią paranoidalną nieuzależnionych i 41 pacjentów ze
schizofrenią uzależnionych od substancji psychoaktywnych. Grupę kontrolną stanowiło 41 osób
nieposiadających diagnozy psychiatrycznej i neurologicznej. Wykorzystano cztery podtesty z Baterii
Testów do Badania Funkcji Językowych i Komunikacyjnych Prawej Półkuli Mózgu RHLB (Test Metafor
Rysunkowych, Test Metafor Pisanych, Test Wyjaśnień Metafor Rysunkowych, Test Wyjaśnień Metafor
Pisanych).
U osób ze schizofrenią obserwuje się zaburzenia funkcji językowych i komunikacyjnych, dysfunkcję
procesów przetwarzania złożonych treści oraz słownego ich wyrażania na podstawie własnej wiedzy.
Chorzy ze schizofrenią paranoidalną uzależnione od substancji psychoaktywnych mają większą
trudność z wyjaśnieniem metafor zawartych w Teście Wyjaśnień Metafor Pisanych w porównaniu do
osób z pojedynczą diagnozą.
Uzyskane wyniki pozwalają na przyjęcie założenia, że u pacjentów ze schizofrenią paranoidalną
występują trudności poznawcze i językowe. Rezultaty pracy mogą mieć istotne znaczenie w kontekście
diagnozy i terapii chorych na schizofrenię.
9. Lateralizacja przetwarzania językowego: aktualny stan badań, kierunki i
perspektywy
Agata Wolna
Uniwersytet Jagielloński
Język jest jedną z najbardziej zaawanowanych i złożonych zdolności poznawczych człowieka. Badania
jego podłoża neuroanatomicznego sięgają conajmniej końca XIX wieku, jednak do dzisiaj wiele pytań
pozostaje bez odpowiedzi. Jednym z najstarszych odkryć w dziedzinie neuroanatomii języka jest fakt,
że jest to wyjątkowo silnie zlateralizowana funkcja. Lewa półkula jest, zgodnie z wynikami badań,
mózgowym „centrum” przetwarzania językowego. Jednak najnowsze doniesienia coraz częściej
wskazują na rolę, jaką odgrywać może również prawa półkula.
Wyniki badań nad neurokorelatami języka pokazują wysoką specjalizację konkretnych struktur
w przetwarzaniu poszczególnych jego aspektów, takich jak semantyka, syntaktyka czy gramatyka.
Metody neuroobrazowania wykorzystywane we współczesnej nauce pozwoliły na lokalizację obszarów
odpowiedzialnych za przetwarzanie pojęć abstrakcyjnych i konkretnych, dwuznaczności, ironii czy
związków frazeologicznych. Z jednej strony możemy więc bardzo dokładnie określić struktury
odpowiedzialne za poszczególne funkcje językowe – z drugiej wydaje się, że brakuje nam ogólnego
modelu, który pomógłby uporządkować dotychczasowe odkrycia i spróbować odpowiedzieć na
bardziej ogólne pytanie – jak to możliwe, że posługujemy się językiem?
Szukając odpowiedzi na pytanie dotyczące istoty przetwarzania językowego możemy odwołać się do
teorii lewopółkulowego interpretatora. Pozwala ona na ujęcie zagadnienia w szerszej perspektywie na
tle innych złożonych procesów poznawczych. Może być również punktem wyjścia dla badań nad
współpracą struktur lewej i prawej półkuli w przetwarzaniu komunikatu językowego.
W swojej prezentacji chciałabym przybliżyć aktualny stan badań nad neurokorelatami przetwarzania
językowego w kontekście lateralizacji, uwzględniając wykorzystywane metody oraz kierunki.
Zastanowię się również nad możliwością sformułowania ogólnego modelu dotyczącego różnych
aspektów przetwarzania języka oraz leżącej u jego podłoża współpracy międzypółkulowej.
9
10. Wpływ uszkodzeń mózgu powodowanych spożywaniem alkoholu etylowego na
zdolności uczenia się i pamięć u ludzi
Martyna Siudak
Katedra Fizjologii Zwierząt i Człowieka Wydziału Biologii Uniwersytetu Gdańskiego
Współautorzy: mgr Ziętek Marta, mgr Tober-Marczewska Anna, dr Sideris Elżbieta
Ze względu na społeczne przyzwolenie, w czasach współczesnych wzrasta spożycie alkoholu
etylowego. Spożywany w sposób przewlekły powoduje zmiany enzymatyczne, których skutkiem jest
występowanie zjawiska tolerancji. Poważnym zagrożeniem staje się częste szukanie pretekstu do
spożywania napojów alkoholowych, zarówno wśród osób dorosłych, jak i młodzieży. Obecnie około
25% mieszkańców Europy spożywa ten napój regularnie. Jest on bardzo dobrze wchłaniany z przewodu
pokarmowego, ale już ok 1% przyjętej dawki wchłania się na poziomie jamy ustnej. Zatrucia alkoholem
etylowym są diagnozowane bez problemu ze względu na charakterystyczne objawy oraz dostęp do
specjalistyczne aparatury.
Kluczowym elementem wywołującym uzależnienie od alkoholu etylowego jest jego wpływ na mózg,
a w szczególności na zmniejszenie ilości syntetyzowanej wazopresyny argininowej, która bierze udział
w procesie uczenia się i pamięci. Jak wiadomo z literatury, etanol jest także czynnikiem
neurodegeneracyjnym.
Badanie, którego celem jest sprawdzenie wpływu uszkodzeń mózgu spowodowanych regularnym
spożywaniem alkoholu etylowego na zdolności uczenia się i pamięć przeprowadzane będzie na
20 ochotnikach. Grupę kontrolną stanowić będzie 10 osób w ogóle niespożywających alkoholu.
Zadaniem uczestników będzie wypełnienie szeregu odpowiednio dobranych ankiet i testów
psychologicznych umożliwiających ocenę różnych form uczenia się i pamięci.
Spodziewamy się, że regularne spożywanie alkoholu etylowego korelować będzie ze zmniejszeniem
zdolności uczenia się i pamięci w zależności od czasu trwania uzależnienia w porównaniu do osób
niespożywających etanolu. Sądzimy jednak, że mimo zmian degeneracyjnych w mózgu i obniżonej
zdolności uczenia się, uzależnienie i chęć ponownego spożycia alkoholu będzie czynnikiem dodatnio
wpływającym na procesy kognitywne.
11. Jak glikokortykoidy wpływają na pamięć zależną od hipokampa?
Oliwia Zaborowska
Wydział Psychologii, Uniwersytet Warszawski
Glikokortykoidy to hormony wydzielane przez nadnercza, których uwalnianie jest ściśle uzależnione od
kortykotropiny uwalnianej przez przysadkę. Wraz z adrenaliną i noradrenaliną glikokortykoidy
odpowiadają za większość następstw reakcji stresowych. Strukturą mózgu wyjątkowo wrażliwą na
wpływ tych hormonów jest hipokamp. Badania histologiczne na szczurzych modelach wykazały, że
hipokamp posiada dwa typy receptorów glikokortykoidowych1. W związku z tym odkryciem pojawiły
się hipotezy, że przedłużona nadmierna ilość glikokortykoidów może być powiązana z problemami
z pamięcią zależną od hipokampa. Badania2,3,4 wykazują, że długotrwale podwyższony poziom
glikokortykoidów może zakłócać funkcje elektrofizjologiczne prowadząc do atrofii hipokampa i do
śmierci neuronów w tej strukturze, co ma wpływ na pogorszenie zdolności uczenia się zależnego od
hipokampa jak i pamięci. W odróżnieniu od badań histologicznych wykonywanych na zwierzętach,
u ludzi wiele badań związanych z bezpośrednim wpływem glikokortykoidów na hipokamp jest
przeprowadzanych przy użyciu MRI i jednoczesnym kontrolowaniu poziomu kortyzolu.
Na poznanie funkcji glikokortykoidów u ludzi dla procesów pamięciowych w hipokampie pozwalają
między innymi badania dotyczące osób chorujących na zespół Cushinga oraz zdrowych osób
10
w podeszłym wieku, które mają podwyższony poziom glikokortykoidów w wyniku dysfunkcji osi
podwzgórzowo-przysadkowo-nadnerczowej (HPA). Porównując różne struktury neuroanatomiczne
u pacjentów z zespołem Cushinga, został zauważony5 związek między zmniejszeniem objętości
hipokampa i problemami z pamięcią werbalną, a podwyższonym poziomem kortyzolu u badanych.
Lupien wraz z współpracownikami6 wykazała, że u starszych osób, u których na przestrzeni lat
występował długotrwale wysoki poziom kortyzolu miały mniejszy objętościowo hipokamp
w porównaniu z grupą kontrolną i tym samym większe problemy w wykonywaniu zadań pamięciowych
od niego zależnych. Zarówno u pacjentów chorujących na zespół Cushinga jak i u osób starszych
z dysfunkcjami HPA wyniki sugerują korelację pomiędzy poziomem glikokortykoidów, objętością
hipokampa a rezultatami pacjentów w testach pamięci przestrzennej i werbalnej. Głównym celem tego
przeglądu literatury jest podsumowanie obecnej wiedzy o wpływie glikokortykoidów na objętość
ludzkiego hipokampa oraz procesy pamięciowe, które są z nim związane.
12. Różnice w pamięci przestrzennej i nawigacji
Magdalena Szmytke, Natalia Pawlaczyk
Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu
Współautorzy: Joanna Dreszer, Michał Meina, Jacek Matulewski, Bibianna Bałaj
W proces gromadzenia informacji dotyczących otoczenia jest zaangażowana pamięć przestrzenna.
Jedną ze składowych tego typu pamięci jest nawigacja. Wyniki badań udowadniają, że
nieprawidłowości w jej funkcjonowaniu są jednym z czynników wskazujących na możliwy początek
choroby Alzheimera.
Istnieją różne metody służące do pomiarów pamięci przestrzennej, jednakże dostępne narzędzia
uwzględniają tylko niektóre jej aspekty, pomijając wykorzystywanie ruchu. Chcąc przyjrzeć się
dokładnie omawianej funkcji poznawczej zaprojektowano badanie, którego celem było porównanie
u kobiet starszych (powyżej 65 roku życia) i młodszych (przed 30 rokiem życia) w zakresie
funkcjonowania pamięci przestrzennej. W projekcie wykorzystano: standardowy test typu papierołówek (Test Pamięci Wzrokowej Bentona), baterię testów neuropsychologicznych CANTAB,
niestandardowe zadanie sprawdzające pamięć wzrokowo-przestrzenną w przestrzeni wirtualnej,
angażujące ruch badanego oraz nawigowanie w warunkach naturalnych.
Wybrane zadania pokazują, że osoby młodsze popełniają mniej błędów w testach standardowych
(p<0,05). Rezultaty pokazują również, że w testach niestandardowych różnice te tak silnie nie
zachodzą, natomiast są one widoczne po odroczeniu w czasie.
Badania wskazują, że osoby młodsze i starsze nie różnią się w zadaniach wykorzystujących przedmioty
codziennego użytku w czasie uczenia się ich lokalizacji.
13. Dominacja półkulowa i ręczność, a ogólna organizacja funkcji mózgu: mity w
konfrontacji z wynikami badań naukowych
Prof. Grzegorz Króliczak
Instytut Psychologii, Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu
Dane pochodzące od pacjentów z lokalnymi uszkodzeniami mózgu i z badań na osobach zdrowych
z wykorzystaniem funkcjonalnego rezonansu magnetycznego (fMRI) wskazują na to, że w kontroli
wyuczonych czynności manualnych (praksji) pośredniczy lewostronna sieć skroniowo-ciemieniowoczołowa. Ponieważ lewa półkula najczęściej kontroluje także zdolności do mówienia i rozumienia
mowy, przez to uważana jest za półkulę dominującą. Jednak zważywszy na to, że te wyniki i wnioski
11
pochodzą głównie z testów na osobach praworęcznych, zależność pomiędzy dominacją półkulową
a kontrolą ręki dominującej – ręcznością – nadal pozostaje dość niejasna. To wpływa natomiast na brak
zrozumienia ogólnej organizacji mózgu. Rezultaty serii badań własnych z wykorzystaniem fMRI rzucają
zupełnie inne światło na mózgową kontrolę wyższych czynności manualnych i języka w kontekście
ręczności. Na przykład, przednia część lewego dolnego płacika ciemieniowego (tzw. zakręt nadbrzeżny)
dominuje w aktywności mózgu osób badanych niezależnie od wykorzystywanej, jak i preferowanej
ręki. W porównaniu do osób praworęcznych, leworęczni wykazują jednak mniej asymetryczne
reprezentacje funkcji. To świadczy o tym, że ręczność może wpływać głównie na siłę lateralizacji
funkcji, a nie jej kierunek. Tym samym, kontrola wyuczonych czynności manualnych wyższego rzędu i
niskopoziomowych funkcji ruchowych zdaje się polegać na rozdzielnych mechanizmach, a być może
także odmiennych procesach.
NIEDZIELA, 29 MAJ
1. Stres związany z procedurą badawczą zaburza zachowanie społeczne gryzoni
Maciej Winiarski
Pracownia Neurobiologii Emocji, Instytut Biologii Doświadczalnej im. Marcelego
Nenckiego PAN
Współautorzy: Alicja Puścian, Joanna Borowska, Tomasz Nikołajew, Ewelina Knapska
Klasyczne testy zachowań społecznych gryzoni stanowią podstawę wielu współczesnych badań
z zakresu neurobiologii i psychologii. Niestety nawet najmniejsze zmiany w warunkach
eksperymentalnych mogą utrudnić interpretację wyników i wymianę informacji między ośrodkami
naukowymi. Dodatkowym czynnikiem obniżającym powtarzalność wyników jest brak
wystandaryzowanych procedur badawczych. Stres związany z procedurą eksperymentalną jest jednym
z głównych czynników modyfikujących zachowanie badanych zwierząt. Aby zbadać jego wpływ na
pomiar zachowania społecznego w najszerzej stosowanym teście zachowań społecznych , w którym
zwierzęta mają wybór pomiędzy eksplorowaniem innej myszy lub nieożywionego obiektu, poddaliśmy
badaniom myszy szczepu BALB/c charakteryzującego się wysokim poziomem lęku i powszechnie
uznawanego za aspołeczny oraz myszy szczepu C57BL/6, o niskim poziomie lęku i niezaburzonym
wzorcu interakcji międzyosobniczych. Eksperyment był przeprowadzany przy maksymalnym
zredukowaniu stresorów środowiskowych. W takich warunkach myszy BALB/c wykazały preferencję
bodźca społecznego w stosunku do bodźca nieożywionego, co było niemożliwe do wykazania
w standardowych warunkach eksperymentalnych. Myszy C57BL/6 wykazywały preferencję społeczną
niezależnie od obecności stresorów środowiskowych. Warto dodać, że stres obniżył aktywność
lokomotoryczną u obu badanych szczepów, co mogło powodować redukcję eksploracji i tym samym
zaburzać pomiar zachowania społecznego. Ze względu na trudności w replikacji wyników badań
pochodzących z klasycznych testów behawioralnych coraz częściej wybieraną przez badaczy
alternatywą są systemy zautomatyzowane. W systemach tych środowisko mieszkalne gryzonia jest
równocześnie aparaturą eksperymentalną, co pozwala na redukcję stresu związanego z procedurą
testowania. W naszym laboratorium opracowany został Eco-HAB - w pełni
zautomatyzowanym, redukujący stres system do oceny spontanicznych zachowań społecznych
u myszy hodowanych w grupie. Eco-HAB - pozwala na wielokrotne replikowanie wyników
w wystandaryzowanych warunkach, imitujących cechy naturalnego habitatu. Jest on także
dostosowany do nocnego trybu życia gryzoni oraz tendencji do pozostawania w ukryciu oraz bierze
12
pod uwagę dominującą rolę węchu przy ocenie interakcji społecznych myszy. System ten pozwala na
wyciąganie rzetelnych wniosków dotyczących zachowań społecznych myszy szczepów o dowolnym
poziomie lęku.
2. Wpływ alkoholu etylowego na neurogenezę u dorosłych szczurów
Marta Ziętek
Katedra Fizjologii Zwierząt i Człowieka Wydziału Biologii Uniwerstetu Gdańskiego
Współautorzy: mgr Martyna Siudak
Neurogenezę definiuje się jako serię etapów rozwojowych, które prowadzą od podziału neuronalnej
komórki macierzystej lub komórki prekursorowej do dojrzałego, funkcjonalnie zintegrowanego
neuronu. Mózg dorosłych ssaków w ciągu całego życia zachowuje zdolność do tworzenia nowych
neuronów, w obrębie warstwy podziarnistej w zakręcie zębatym hipokampa. Wcześniejsze badania
wskazują, że neurogeneza w postnatalnym mózgu jest regulowana przez wiele czynników, takich jak:
zaburzenia środowiskowe (stres), środki psychotropowe (np. antydepresanty), a także spożywanie
alkoholu.
Badania będą miały na celu określenie wpływu jednorazowego i wielokrotnego podania alkoholu
etylowego w dwóch różnych dawkach na neurogenezę u dorosłych szczurów. 36 dorosłych samców
szczepu Wistar zostanie podzielonych na trzy grupy. Pierwszej grupie zwierząt 30% alkohol (5 g/kg;
n=6) lub sól fizjologiczna (n=6) zostaną podane jednorazowo przy użyciu sondy żołądkowej. W drugiej
grupie 30% alkohol (2g/kg; n=6) lub sól fizjologiczna (n=6) będą podawane co 24 h przez 5 dni przez
sondę żołądkową. Trzeciej grupie zwierząt 30% alkohol (5g/kg; n=6) lub sól fizjologiczna (n=6) zostaną
podawane co 24 h przez 5 dni przy użyciu sondy żołądkowej. Neurogeneza (proliferacja komórek)
zostanie określona przy pomocy 5-bromo-2’-deoksyurydyny, która łączy się z nowo syntetyzowanym
DNA. Perfuzje zostaną wykonane po 28 dniach od podania ostatniej dawki a mózgi pokrojone na
skrawki grubości 40 µm i poddane badaniom immunohistochemicznym przy użyciu przeciwciał
i znaczników neuronalnego i glejowego w celu określenia fenotypu proliferujących komórek.
Spodziewamy się, że alkohol etylowy już po jednorazowym podaniu będzie hamował proliferację
komórek w zakręcie zębatym hipokampa, a co za tym idzie przeżycie neuronów.
3. Neurobiologia pedofilii. Czy możliwe jest wskazanie cech biologicznych
wyróżniających osoby z zaburzeniem pedofilnym?
Wojciech Oronowicz
Uniwersytet Jagielloński
Zaburzenie pedofilne jest jedną z ośmiu parafilii wymienionych przez klasyfikację zaburzeń
psychicznych (DSM-V) Amerykańskiego Towarzystwa Psychiatrycznego (APA, 2013). Osoby wykazujące
tą parafilię prezentują zainteresowanie seksualne w stosunku do dzieci (przy spełnieniu dodatkowych
kryteriów diagnostycznych). Możliwe jest wskazanie niektórych cech psychologicznych,
neuropsychologicznych i neurobiologicznych wyróżniających osoby ze zdiagnozowanym zaburzeniem
pedofilnym od populacji (Holmes i Holmes, 2008). Celem wystąpienia jest prezentacja obecnych
kierunków badań w neurobiologii pedofilii, z uwzględnieniem ich ograniczeń oraz utrudnień
metodologicznych. Wskazuje się na to, że osoby z zaburzeniem pedofilnym wykazują mniejszą
inteligencję, czy też są częściej leworęczne (Tenbergen i in., 2015). O zaburzeniu neurorozwojowym
świadczy m.in. stwierdzany u osób z zaburzeniem pedofilnym niski wzrost (Fazio i in., 2015). Wśród
deficytów poznawczych pedofilów wskazuje się m.in. na gorsze: funkcjonowanie uwagi, funkcji
13
zarządczych, rozpoznawania emocji i empatii (Tenbergen i in., 2015). Badania wskazują na to, że
możliwe jest wyróżnienie cech biologicznych oraz psychologicznych, które wyróżniają osoby
z zaburzeniem pedofilnym. Utrudnieniem metodologicznym dotyczącym badania tej grupy osób jest
różny wiek osób badanych, różny poziom wykształcenia, inteligencji oraz historia kryminalna. Wydaje
się, że badania nad cechami biologicznymi osób z zaburzeniem pedofilnym przynoszą bardziej
jednoznaczne wyniki, w porównaniu do badań psychologicznych.
4. Podział ciała migdałowatego ze względu na strukturę i funkcję - przegląd badań
Krzysztof Bielski
Instytut Biologii Doświadczalnej im. Marcelego Nenckiego PAN
Współautorzy: dr Marcel Falkiewicz, Emilia Kolada, dr hab. Iwona Szatkowska
Ciało migdałowate (CM) jest strukturą układu limbicznego zaangażowaną w takie procesy jak
przetwarzanie emocji, warunkowanie strachu, czy uczenie się w oparciu o nagrodę. CM nie jest jednak
strukturą homogenną anatomicznie i funkcjonalnie. Najpopularniejszy podział, oparty na strukturze
cytoarchitektonicznej, wyróżnia trzy główne części CM: podstawno-boczną (basolateral), centralnoprzyśrodkową (centromedial) oraz korową (superficial) [1,2]. W oparciu o ten podział, u ludzi badana
jest funkcjonalna specjalizacja każdej z części za pomocą technik rezonansu magnetycznego (MRI) np.
poprzez badanie synchronizacji sygnału BOLD [3]. Jednakże morfologia i położenie poszczególnych
części CM różni się między osobami. Struktura mikroskopowa CM nie jest widoczna na standardowych
obrazach MRI, nie możemy więc na ich podstawie określić dokładnego położenia poszczególnych części
CM. Trudno również wskazać, w jakim stopniu podział na podstawie struktury koresponduje
z funkcjonalną specjalizacją. Z tego względu prowadzone są badania, których celem jest podział CM
oparty na: (1) połączeniach aksonalnych określanych za pomocą traktografii [4], (2) badaniach
funkcjonalnych połączeń w stanie spoczynku [5] oraz (3) mapowaniu aktywności CM wywołanej przez
stymulację bodźcami [6,7]. Za pomocą traktografii możliwy jest podział CM na podstawie połączeń
strukturalnych. Badanie połączeń funkcjonalnych w stanie spoczynku pozwala na podział ze względu
na charakter interakcji funkcjonalnych poszczególnych części CM z resztą mózgu. Trzecia
z prezentowanych metod polega na wykorzystaniu stymulacji bodźcami, której celem jest wywołanie
aktywności określonej części CM. W prezentacji zostaną przedstawione podstawowe charakterystyki
każdego z podanych podejść oraz podsumowane wyniki dotychczasowych badań. Praca została
wykonana w ramach realizacji grantu Narodowego Centrum Nauki nr 2014/15/B/HS6/03658.
5. Niedrgawkowy stan padaczkowy – wyzwanie diagnostyczno-terapeutyczne
Tomasz Klepinowski
Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego; Koło naukowe przy Katedrze
Neurologii CMUJ
Współautorzy: Patrycja Mołek, Gabriela Rusin
Niedrgawkowy stan padaczkowy to przedłużający się napad padaczkowy, który objawia się głównie
jako zaburzenia stanu świadomości bez uogólnionych drgawek. Klinicznie może prezentować się jako
splątanie, zaburzenia zachowania lub manifestacja ruchowa.
46-letnia kobieta została przyjęta na Oddział Neurologii z powodu splątania i ostrego nasilenia
przewlekłego bólu głowy dzień wcześniej. W wywiadzie stwierdzono alkoholizm, napad padaczkowy
wynikający z odstawienia alkoholu i padaczkę. W badaniu neurologicznym pacjentka była świadoma,
14
senna, miała opóźnioną reakcje źrenic na światło, jednoimienne niedowidzenie kwadrantowe dolne
po stronie lewej, osłabienie siły mięśniowej lewego ramienia. TK mózgu przy przyjęciu wykazało zmianę
obrączkowato wzmacniającą po kontraście w okolicy ciemieniowo-potylicznej, wzbudzającą
podejrzenie guza mózgu. EEG potwierdziło ogniskowy niedrgawkowy stan padaczkowy wywodzący się
z okolicy wyżej wymienionej zmiany. Leczenie karbamazepiną i deksametazonem poprawiło stan
pacjentki, kontrolne EEG wykluczyło przedłużenie się stanu padaczkowego. TK przed wypisem nie
ujawniło wzmocnienia pokontrastowego. Pacjentka została wypisana i skierowana na kontrolne MRI
po 3 miesiącach. MRI ujawniło blizny glejowe bez guza mózgu. Niedrgawkowy stan padaczkowy może
mieć różną etiologię oraz wywołać odwracalne zmiany w neuroobrazowaniu. Ten przypadek pokazuje,
że stwierdzenie etiologii tego stanu padaczkowego może być wyzwaniem oraz wymaga podejścia
całościowego, szczególnie jeżeli istnieje wiele czynników ryzyka.
6. Neuronalne podstawy ruchów oczu związanych z percepcją głębi
Monika Wojtczak
Pracownia Fizyki Widzenia i Optometrii, Wydział Fizyki, Uniwersytet im. Adama
Mickiewicza
Współautorzy: Anna Przekoracka-Krawczyk, Rob van der Lubbe
Literatura wyróżnia dwie kategorie ruchów oczu, które odgrywają istotną rolę w utrzymaniu stabilnego
i wyraźnego obrazu otaczającego nas świata. Pierwsza z nich, odpowiada za utrzymanie dołka
środkowego na obiekcie zainteresowania, druga natomiast odpowiedzialna jest za przekierowanie osi
widzenia na nowy cel wzrokowy. Do drugiej kategorii zaliczamy ruchy śledzące, sakady i wergencje.
Podczas gdy sakady przenoszą obraz obiektu zainteresowania na dołek środkowy siatkówki, to
wergencje, poruszając gałki oczne w przeciwnych kierunkach powodują, że obrazy danego obiektu
mogą znaleźć się się na dołkach oka prawego i lewego równocześnie. Czyste sakady i wergencje
wykonywane są jednak niezwykle rzadko, ponieważ obserwacja otaczającego nas świata wymaga
połączenia obu systemów okoruchowych. Anatomia funkcjonalna i mechanizmy neuronalne związane
z sakadami są już bardzo dobrze poznane. Natomiast, pomimo istotnej roli ruchów wergencyjnych
w utrzymaniu widzenia obuocznego i percepcji trójwymiarowej przestrzeni, nadal niewiele wiemy
o drogach nerwowych, leżących u podstaw systemu wergencyjnego.
Celem zaprezentowanych badań było wyznaczenie źródeł korowych, związanych z przygotowaniem
ruchów oczu: czystych sakad, złożonych konwergencji i złożonych dywergencji. Podczas eksperymentu,
zadaniem osoby badanej było jak najszybsze i jak najdokładniejsze wykonywanie ruchów oczu, poprzez
obserwację żarówek LED, zamocowanych na izowergencyjnych kołach w bliży (20 cm) oraz dali
wzrokowej (1 m). Aktywność mózgu rejestrowana była z 64 aktywnych elektrod (Brain Products).
Źródła obserwowanej aktywności korowej wyznaczone zostały przy wykorzystaniu algorytmu BESA.
Analizy danych wykazały, że cztery pary źródeł mogą być odpowiedzialne za generowanie sygnału
związanego z przygotowaniem wergencyjnych ruchów oczu: zakręt językowaty (płat potyliczny),
czołowe pole oczne (płat czołowy), zakręt czołowy środkowy (płat czołowy), zakręt górny skroniowy
(płat skroniowy). Aktywacja źródła zlokalizowanego w płacie potylicznym widoczna była we wszystkich
warunkach, co może odzwierciedlać dekodowanie kierunku pojawiającego się bodźca. Wergencje, a w
szczególności konwergencje, wyzwalały silną aktywację w płatach skroniowym oraz czołowym, co
może sugerować udział tych obszarów w percepcji głębi i kontroli stanu konwergencji.
15
7. Czemu mózg osób o wyższym poziomie lęku reaguje bardziej na konflikt
poznawczy? Przegląd i omówienie badań własnych.
Mikołaj Szulczewski
Uniwersytet Warszawski
Monitorowanie konfliktu jest komponentem kontroli poznawczej odpowiedzialnym za wykrywanie
konfliktu poznawczego i werbowanie odpowiedniej ilości zasobów kontrolnych. Jego neuronalną
podstawą jest grzbietowa kora przedniego zakrętu obręczy (dorsal Anterior Cingulate Cortex). Liczne
badania pokazały, że osoby o wysokim poziomie cechy lęku charakteryzują się większą aktywnością
neuronalną związaną z monitorowaniem konfliktu poznawczego. Dokładna przyczyna i funkcjonalne
znaczenie tych różnic nie jest w pełni poznane.
W celu sprawdzenia czy przetwarzanie bodźców emocjonalnych, w tym związanych z zagrożeniem, jest
jednym z czynników odpowiedzialnych za związane z lękiem różnice w monitorowaniu konfliktu,
przeprowadziliśmy badanie z użyciem emocjonalnej i nieemocjonalnej wersji zadania z flankerami.
Amplituda komponentu N2 uzyskanego z elektroencefalogramu została użyta jako wskaźnik
monitorowania konfliktu. Osoby z wyższym poziomem cechy lęku nie wykazały typowego N2 efektu
flankerów. Ponadto cecha lęku była związana z amplitudą komponentu N2 zarówno w zadaniu
emocjonalnym jak i nie emocjonalnym oraz w warunkach kongruentnych i niekongruentnych.
Wyniki te sugerują, że związane z lękiem różnice nie są ograniczone ani do przetwarzania informacji
emocjonalnej, ani do monitorowania konfliktu. Być może obserwowane w badaniach różnice
odzwierciedlają wyższą aktywność jednej z podstawowych sieci mózgu - sieci wykrywania istotności
(ang. salience network) i wcale nie są specyficzne dla kontroli poznawczej?
8. Twórczy intelekt? Neuroobrazowanie zależności między kreatywnością a
inteligencją płynną techniką EEG
Ewa Ratajczak
Wydział Fizyki, Astronomii i Informatyki Stosowanej oraz Interdyscyplinarne Centrum
Nowoczesnych Technologii, Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu
Współautorzy: Jakub Wojciechowski, Julita Fojutowska, Piotr Szczęsny, Jan Szczypiński, Bibianna
Bałaj, Joanna Dreszer, Włodzisław Duch
Poszukiwanie zależności pomiędzy twórczością a inteligencją doprowadziło do powstania wielu teorii,
rozbieżnych pod względem poglądu na sposób i zakres wzajemnych wpływów tych dwóch cech.
Zgodnie z teorią Campbella („Blind Variation Selective Retention”), szum neuronalny oraz rezonans
stochastyczny pobudzeń są istotnym elementem procesów kreatywnościowych [1]. Wydaje się jednak,
iż poziom inteligencji w sposób istotny modyfikuje wpływ na myślenie twórcze wywierany przez
dodatkowy szum wprowadzony do systemu. W badaniu dotyczącym tworzenia skojarzeń, bardziej
kreatywni uczestnicy podawali skojarzenia bliskie z większą łatwością niż uczestnicy mniej kreatywni
po podaniu wskazówki użytecznej. Z drugiej strony, w przypadku skojarzeń odległych, osoby bardziej
twórcze korzystały bardziej ze wskazówek neutralnych (szum informacyjny) [2].
W celu wskazania neuronalnych korelatów odpowiadających tym procesom, spróbowaliśmy
odtworzyć powyższe wyniki, stosując podobne zadanie twórcze podczas pomiaru sygnału EEG.
W prezentowanym badaniu wzięło udział 28 młodych dorosłych osób. Uczestnicy zostali poddani
badaniu psychometrycznemu testem inteligencji płynnej (Test Matryc Ravena, wersja dla
zaawansowanych, RPM), a następnie rejestracji sygnału EEG podczas spoczynku (resting-state) oraz
wykonywania zadania wymagającego myślenia dywergencyjnego (skomputeryzowany Test
16
Alternatywnych Zastosowań Guillforda, AUT). Złożoność procesów neuronalnych została oszacowana
przy użyciu wskaźnika wymiaru fraktalnego Higuchi’ego (Higuchi’s Fractal Dimension, HFD),
pozwalającego na określenie dynamiki funkcjonowania mózgu oraz stopnia pobudzenia sieci
neuronalnych. Oceniono wpływ interakcji poziomu inteligencji płynnej uczestników oraz
prezentowanego przez nich poziomu zdolności twórczych na wyniki wykonania zadania oraz złożoność
odpowiadającego im sygnału EEG. Analiza wykazała istotne statystycznie różnice pomiędzy grupami
podzielonymi ze względu na wyniki w teście RPM oraz w zadaniu AUT. Interakcja ta ujawniła się jedynie
w trudnym warunku zadania AUT, wykazując jednocześnie zlateralizowany efekt na poziomie
złożoności sygnału EEG (wskaźnik HFD).
9. Mózgowie człowieka w spektroskopii rezonansu magnetycznego - od fizjologii do
patologii
Anna Zacharzewska-Gondek
Uniwersytet Medyczny im. Piastów Śląskich we Wrocławiu
Współautorzy: Małgorzata Neska-Matuszewska
W obrazowaniu metodą rezonansu magnetycznego (MR - magnetic resonance) wyróżnia się techniki
konwencjonalne, pozwalające na obrazowanie anatomiczne, oraz techniki niekonwencjonalne/
zaawansowane, które umożliwiają wgląd w mózgowie na poziomie niemalże komórkowym. Jedną
z zaawansowanych metod jest spektroskopia rezonansu magnetycznego (ang. magnetic resonance
spectroscopy, MRS), która dostarcza danych o składzie metabolicznym zarówno tkanek prawidłowych
jak i patologicznych.
Wyniki badania MRS uzyskuje się z wybranego obszaru w kształcie pojedynczego sześcianu (metoda
single-voxel) lub z wielu mniejszych sześcianów (metoda multi-voxel), które są przedstawiane w formie
widma, którego współrzędne stanowią amplituda sygnału/przesunięcie chemiczne, w wartościach
bezwzględnych a także w postaci stosunków metabolitów względem siebie. W prawidłowych tkankach
mózgowia dominującymi metabolitami są: NAA - N-acetyloasparaginian, określany markerem stanu
neuronów; Cho - cholina - jako marker obrotu błonami komórkowymi, mI - jako wskaźnik gleju
astrocytarnego, Cr - kreatyna - uznawana za punkt odniesienia dla pozostałych metabolitów ze względu
na stabilne stężenie. Ponadto w przebiegu licznych procesów patologicznych w widmie mogą pojawić
się piki innych metabolitów, jak: Gly - glicyna w guzach neuroektodermalnych, Ala - alanina
w oponiakach, Glx - glutaminiany w obszarze niedotlenienia/niedokrwienia, Lip - lipidy w obszarze
martwicy. Badanie MRS niejednokrotnie stanowi ważną wskazówkę diagnostyczną w przypadkach,
w których konwencjonalne techniki MR nie pozwalają na postawienie jednoznacznej odpowiedzi.
Ponadto MRS pozwala na ocenę zmian w tzw. prawidłowo wyglądającej istocie białej i szarej, które nie
są uchwytne na obrazach wykonanych konwencjonalnymi sekwencjami. MRS pozornie zdrowej istoty
białej i szarej wykorzystywana jest w ocenie wpływu leczenia immunomodulującego u pacjentów ze
stwardnieniem rozsianym, u których MRS wykazuje zmiany w zakresie NAA, Cho i mI przed
rozpoczęciem terapii jak i w trakcie leczenia. MRS jest bardzo użyteczną metodą w codziennej praktyce
neuroradiologicznej jak również wartościowym narzędziem badawczym, szczególnie w ocenie
obszarów mózgowia, które wydają się niezajęte procesem chorobowym w konwencjonalnym badaniu
MR.
17
10. Wgląd w funkcjonowanie mikrokrążenia mózgowia – obrazowanie patologii w
perfuzji rezonansu magnetycznego
Małgorzata Neska-Matuszewska, Michał Matuszewski
Uniwersytety Medyczny im. Piastów Śląskich we Wrocławiu
Współautorzy: Anna Zacharzewska-Gondek, Michał Matuszewski
Perfuzja rezonansu magnetycznego (Perfusion weighted imaging - PWI) jest zaawansowaną techniką
MR, która łączy cechy obrazowania konwencjonalnego i funkcjonalnego rezonansu magnetycznego
(MR). Jest to metoda zależna od środka kontrastowego. Może on być egzogenny (dożylny środek
kontrastowy - Gadolinium), jak w przypadku techniki DSC (Dynamic Susceptibility Contrast Enhanced
Imaging - perfuzja zależna od zmiany podatności magnetycznej) i DCE (Dynamic Contrast Enhanced
Imaging- obrazowanie przepuszczalności) oraz endogennyznakowanie spinów w łożysku
naczyniowym (technika ASL- Arterial Spin Labeling). PWI daje możliwość analizy krążenia tkankowego
na poziomie włośniczkowym. Ma bardzo szerokie zastosowanie w badaniu mózgu, dostarcza informacji
o względnych i bezwzględnych wartościach parametrów mikrokrążenia, jak: parametr objętości krwi
(Cerebral Blood Volume - CBV), średniego czasu przepływu krwi (Mean Transit Time - MTT) i ilościowej
oceny przepływającej krwi (Cerebral Blood Flow - CBF). Najważniejsze zastosowania metody to
obrazowanie rozległości i charakteru niedokrwienia mózgu, chorób degeneracyjnych mózgu, guzów
wewnątrzczaszkowych, ale i ocena innych narządów - jak gruczoł krokowy pod kątem przerostu
i guzów. W mojej pracy najistotniejsze są charakterystyczne wzory perfuzyjne potwierdzonych
histopatologicznie guzów wewnątrzczaszkowych w badaniu standardowym MR oraz za pomocą
badania perfuzyjnego techniką DSC (z dożylnym kontrastem gadolinowym). Pomimo zróżnicowanego
obrazu guzów mózgowia w standardowym MR, wiele zmian, jak: chłoniaki pierwotne centralnego
układu nerkowego, oponiaki, glejaki wielopostaciowe, przerzuty do mózgu, naczyniaki krwionośne
zarodkowe, gwiaździaki włosowatokomórkowe wykazują charakterystyczne wzory w badaniu PWI.
Dokładna analiza tych wzorów może przybliżać nas do określenie charakteru histopatologicznego
zmian w mózgowiu, zakresu naciekania, miejsc najwyższej złośliwości zmiany, a tym samym ułatwiać
pracę histopatologa w ocenie materiału biopsyjnego.
11. Siła mózgu
Małgorzata Natalia Dąbrowska
Uniwersytet Jagielloński
Współautorzy: Katarzyna Kita
Ćwiczenia umysłowe obejmują różne metody treningowe, a należą do nich: obserwacja,
naśladownictwo i wyobrażanie sobie. Z dotychczasowych publikacji ciężko jednoznacznie stwierdzić
jaki udział w aktywności motorycznej ma trening umysłowy. W naszym badaniu skupiamy się na
„action observation” (AO), czyli obserwacji/oglądaniu czynności ruchowej oraz na „motor imagery”
(MI), to jest wyobrażaniu sobie ruchu bez rzeczywistego wykonania i udziału wysiłku fizycznego, a tym
samym braku aktywności mięśniowej. Dotychczas w literaturze istnieje jedno, niekompletne
doniesienie zestawiające AO i MI ze sobą. W naszym eksperymencie porównujemy AO i MI
z faktycznym treningiem siłowym, aby dowieść która z metod jest bardziej skuteczna oraz dokonujemy
analizy wzrostu plastyczności w obszarach korowych odpowiedzialnych za ruch. W konsekwencji
poznamy podstawowe neuronalne mechanizmy zachodzące w trakcie treningu umysłowego.
W centrum naszego zainteresowania leżą procesy neuroplastyczne zachodzące u zdrowych, dorosłych
mężczyzn. Prowadzenie badań w przedstawionej formie ma szansę przyczynić się do opracowania
18
skutecznych metod neurorehabilitacyjnych w terapii pacjentów po wylewie, osób sparaliżowanych,
czy tych z upośledzoną czynnością ruchową.
12. Co o reprezentacji gestów symbolicznych mówi nam paradygmat adaptacji fMRI?
Agnieszka Kubiak, Grzegorz Króliczak
Laboratorium Badania Działań i Poznania, Instytut Psychologii, Uniwersytet im. Adama
Mickiewicza w Poznaniu
W codziennej komunikacji często wykorzystujemy gesty, których znaczenie jest powszechnie
zrozumiałe i jesteśmy w stanie trafnie je zinterpretować, chociażby gdy ktoś macha do nas na
powitanie. Jednak rozpoznanie czy wykonanie tego typu gestów może zostać zaburzone, np. w wyniku
udaru mózgu. Co ciekawe, raporty neuropsychologiczne sugerują, że pacjenci znacznie częściej
przejawiają trudności z wykonywaniem tzw. gestów tranzytywnych, odnoszących się do użycia narzędzi
(np. symulowanie użycia młotka), niż symbolicznych gestów intranzytywnych, takich jak wyrażający
aprobatę gest ‘OK’ . Na tej podstawie wysunięto przypuszczenie, że obie kategorie gestów mogą być
oddzielnie reprezentowane w mózgu. Jednak wyniki badań behawioralnych oraz neuroobrazowych
wskazują, że przetwarzanie gestów tranzytywnych i intranzytywnych angażuje wspólną, lewostronnie
zlateralizowaną sieć . Jednocześnie badania te sugerują, że przetwarzanie obu kategorii gestów może
w nieco odmienny sposób angażować zasoby neuronalne. W celu zbadania, na czym te różnice
mogłyby potencjalnie polegać, wykorzystano paradygmat adaptacji. To podejście badawcze opiera się
na założeniu, że istnieje związek pomiędzy powtórzeniem bodźca (jego specyficznych cech)
i obserwowanymi spadkami sygnału zależnego od utlenowania krwi (BOLD). Odnotowanie takiej
zależności wskazuje na selektywną wrażliwość danego obszaru na tę cechę bodźca, która podlega
ponownej ekspozycji . Przy użyciu funkcjonalnego rezonansu magnetycznego (fMRI), przetestowano
12 praworęcznych osób, prezentując im serie 2,75-sekundowych filmów, przedstawiających gesty
użycia narzędzi i/lub gesty komunikacyjne, które następnie badani imitowali. Bodźce podlegały
powtórzeniu pod względem znaczenia lub kategorii, bądź też były całkowicie różne. Wykorzystanie tej
metody pozwoliło na potwierdzenie wcześniejszych doniesień o istnieniu wspólnego podłoża
neuronalnego dla gestów tranzytywnych i intranzytywnych. Co istotne, wykorzystanie paradygmatu
adaptacji pozwoliło na wykazanie różnic w mechanizmach zaangażowanych w percepcję gestów
intranzytywnych i tranzytywnych, wskazując na szczególną rolę dziobowej części pozaprążkowego
obszaru wrażliwego na rozpoznawanie części ciała, oraz ogonowej części środkowego zakrętu
skroniowego w reprezentowaniu znaczenia gestów intranzytywnych. Ponadto wyniki prezentowanego
badania sugerują zaangażowanie tych obszarów w przetwarzanie różnych aspektów semantyki
działania.
1
2,3,4
5
19
SESJA POSTEROWA I (SOBOTA, 28 MAJ)
1. Cyfrowe repozytorium obrazów medycznych na potrzeby inżynierii odwrotnej i
symulacji medycznej.
Łukasz Ziarnecki, Dariusz Mikołajewski
Instytut Mechaniki i Informatyki Stosowanej Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w
Bydgoszczy, Laboratorium Neurokognitywne, Interdysycyplinarne Centrum
Nowoczesnych Technologii Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu
Współautorzy: Macko M., Mikołajewska E., Szymański Z, Mikołajewski D., Ziarnecka M., Szatkowski K.
Inżynieria odwrotna i symulacja medyczna to obszary, które w ostatnich latach dynamicznie się
rozwijają, po części dzięki rozwojowi technik 3D. Repozytorium obrazów medycznych stanowi kolejny
krok w kierunku ucyfrowienia i zwirtulizowania ww. obszarów. Zgromadzone obrazy medyczne (skany
3D, CT, MRI i inne) pozwalają nie tylko na przedstawienie z dużą dokładnością anatomicznych
i patologicznych zmian w tkankach miękkich i kościach w postaci wydruków 3D w różnej skali, ale
również ich adaptację do potrzeb konkretnego pacjenta (wieku, cech antropometrycznych),
konkretnych zajęć czy interwencji poprzez cyfrową obróbkę i korektę (uwypuklenie lub zmniejszenie)
zmian patologicznych. Umożliwia to dopasowanie technik chirurgicznych czy zaopatrzenia
rehabilitacyjnego, jak również ułatwia predykcję zmian w kolejnych etapach terapii i modyfikacje w jej
planie. Możliwość pokazania patologicznych skutków różnych decyzji w formie wydruku 3D pozwala
lepiej zrozumieć zmiany zachodzące w organizmie pacjenta oraz łatwiej szkolić indywidualnie i zgrywać
zespołowo członków zespołu terapeutycznego.
2. Operowanie różnymi formatami liczb i zależności numeryczno-przestrzenne u dzieci
w wieku wczesnoszkolnym
Aleksandra Mielewczyk
Uniwersytet Mikołaja Kopernika i Interdyscyplinarne Centrum Nowoczesnych
Technologii w Toruniu
Współautorzy: M. Gut, J. Matulewski, K. Finc, Ł. Goraczewski, M. Kmiecik , K. Mańkowska, D.
Sebastian, E. Sobiechowski, N. Witkowska, W. Duch
Wyniki licznych badań wskazują na istnienie niewerbalnej (analogowej) reprezentacji liczb, która leży
u podłoża wykonywania przybliżonych obliczeń i tworzy podstawy kształtowania tzw. „umysłowej osi
liczbowej” (ang. Mental Number Line, MNL), na której liczby rozmieszczone są przestrzennie od lewej
do prawej (niskie wartości liczbowe po lewej, wysokie – po prawej).
Za pomocą komputerowego przesiewowego testu do oceny ryzyka dyskalkulii (TPRD), który weryfikuje
m.in. zależności liczbowo – przestrzenne, zbadano jak dzieci w wieku od 6 do 10 lat szacują lokalizację
wartości liczbowych prezentowanych w różnych formatach (cyfry arabskie i zbiory kropek) na osi
liczbowej oraz, czy format liczby wpływa na poprawność wykonania tego zadania.
Test był podzielony na dwie części. W pierwszej części badani mieli jak najszybciej wybrać większą
z dwóch wyświetlanych na ekranie wartości liczbowych prezentowanych w różnym formacie (cyfry
arabskie lub zbiory kropek, tej samej lub różnej wielkości). Kolejna część testu polegała na tym, że
20
badani mieli oszacować miejsce liczby (prezentowanej w formacie symbolicznym lub niesymbolicznym)
na osi liczbowej z podziałką lub bez podziałki.
Wyniki badania wykazały, że najwyższą średnią poprawnych odpowiedzi uzyskano w zadaniu, w którym
dzieci musiały porównać dwie liczby w postaci zbioru kropek (tej samej wielkości), natomiast najmniej
poprawnych odpowiedzi otrzymano w zadaniu z mieszanym formatem: porównywanie cyfry ze zbirem
kropek różnej wielkości. W części testu z osią liczbową dzieci najmniej błędów popełniły podczas
wskazania odpowiedniego miejsca liczby wyświetlanej w postaci cyfry arabskiej. Wyniki eksperymentu
sugerują, że format liczby ma wpływ na porównywanie wartości liczbowych i najszybciej przetwarzana
jest wtedy niesymboliczna reprezentacja liczby, zaś czas wykonania zadania wydłuża się gdy konieczne
jest transkodowanie liczb wyrażonych w różnych formatach. Co ciekawe, zadanie z szacowaniem
lokalizacji wartości liczbowej na osi wykonywane było z największą poprawnością, gdy liczba była
wyświetlana w formacie symbolicznym.
3. Kształtowanie mentalnej reprezentacji osi liczbowej pod wpływem edukacyjnoterapeutycznej gry komputerowej „Kalkulilo”
Katarzyna Mańkowska
Uniwersytet Mikołaja Kopernika, Wydział Humanistyczny, Interdyscyplinarne
Centrum Nowoczesnych Technologii
Współautorzy: M. Gut, J. Matulewski, Ł. Goraczewski, K. Finc, M. Kmiecik, N. Witkowska D. Sebastian,
A. Mielewczyk, E. Sobiechowski, K. Poczopko, K. Babiuch, J. Majewski, P. Cholewa, E. Bendlin, W.
Duch
Gry komputerowe oraz ich wpływ na przebieg różnych procesów mentalnych stają się tematem wielu
badań, a ich potencjał coraz częściej wykorzystuje się w nowoczesnych formach edukacji.
Zaprojektowana i stworzona w Laboratorium NeuroKognitywnym ICNT gra matematyczna „Kalkulilo”,
przeznaczona dla dzieci w wieku wczesnoszkolnym, trenuje mentalną reprezentację osi liczbowej oraz
umiejętności kojarzenia reprezentacji liczb prezentowanych w różnych formatach (cyfr arabskich,
nieuporządkowanych układów kropek tej samej oraz różnej wielkości). Celem badania było
sprawdzenie skuteczności gry w zakresie opisanych powyżej zdolności numeryczno-przestrzennych.
Każda osoba badana wykonywała pre-testy (typu papier-ołówek i test komputerowy) mierzące poziom
kompetencji matematycznych, przestrzennych oraz określające ryzyko dyskalkulii, a obejmujące
zadania dotyczące rozpoznawania liczb, dodawania i odejmowania, szacowania ilości, porównywania
liczb w różnych formatach oraz umiejscawiania liczby na osi. Po pre-testach dzieci odbywały 5-cio
godzinny trening grą (eksperymentalną bądź kontrolną), podzielony na półgodzinne sesje oraz posttesty (identyczne jak te na początku procedury eksperymentalnej). Wstępne wyniki wykazały
zauważalny wpływ gry „Kalkulilo” na 1) poprawność odpowiedzi w zadaniach na porównywanie
wielkości liczb wyświetlanych w dwóch formatach (np. cyfra vs kropki tej samej wielkości i dwa zbiory
kropek różnej wielkości), 2) czas reakcji w jednym warunku (cyfra vs kropki różnej wielkości). Wzrosła
też poprawność szacowania miejsca liczby na osi. Wyniki te sugerują pozytywny wpływ treningu
poznawczego grą „Kalkulilo” na kształtowanie mentalnej reprezentacji osi liczbowej oraz umiejętność
porównywania liczb w różnych formatach. Potwierdza to konieczność tworzenia podobnych gier
w celach edukacyjnych i terapeutycznych.
21
4. Neurofizjologiczne oblicze temperamentu
Joanna Gorgol
Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu, Interdyscyplinarne Centrum
Nowoczesnych Technologii w Toruniu
Współautorzy: Jan Nikadon, Joanna Dreszer, Piotr Weber
Celem badania było sprawdzenie hipotezy czy cechy temperamentu (reaktywność emocjonalna,
wytrzymałość, aktywność, wrażliwość sensoryczna, żwawość, perseweratywność, rytmiczność,
samokontrola behawioralna, aprobata społeczna) mają swoje odzwierciedlenie w mocy fal alfa
w wybranych obszarach mózgu. W badaniu wzięło udział 28 zdrowych, praworęcznych osób (14
mężczyzn). Cechy temperamentu zmierzono wykorzystując Inwentarz Formalnej Charakterystyki
Zachowania – Kwestionariusz Temperamentu wersji zmodyfikowanej FCZ-KT(Z) (Cyniak-Cieciura i in.).
Rejestracja spoczynkowej aktywności mózgu, podczas której osoby badane proszone były o zamknięcie
oczu i zrelaksowanie się, odbywała się za pomocą 64 kanałowego sytemu EEG ActiCAP (Brain Products).
W celu przeprowadzenie analizy częstotliwościowo-czasowej sygnał EEG poddany został analizie
Szybkiej Transformaty Fouriera (ang. Fast Fourier Transform, FFT). Wyniki w podziale na grupy ze
względu na płeć osób badanych wskazują na to, że istnieje związek pomiędzy wybranymi cechami
temperamentu (samokontrola behawioralna, rytmiczność, wrażliwość sensoryczna) a mocą fal alfa.
5. Zadanie cyfrowe versus analogowe – estymacja czasu
Iga Parkitna
Akademia Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej w Warszawie
Współautorzy: Danielewski Konrad, Kos Martyna, Zborowska Natalia
Mimo obiektywnego i równomiernego upływu czasu od przeszłości do przyszłości każdy z nas
z pewnością niejednokrotnie zaobserwował w swoim życiu sytuacje kiedy czas upływał mu szybciej lub
wolniej w zależności od towarzyszących temu okoliczności. Pewnym rozwiązaniem wydaje się być
teoria wyjaśniająca to czym jest czas psychologiczny; stanowi on swojego rodzaju wewnętrzny zegar
odmierzający czas w sposób ciągły i nierównomierny. Nasz indywidualny zegar wewnętrzny powoduje
to, że czas przez nas spostrzegany jest dzielony nierównomiernie na nierówne wymiary przyszłości,
przeszłości i teraźniejszości nie następujące po sobie regularnie. Czas według powyższego stanowi
zatem subiektywny element oceny, który pragniemy w naszym badaniu zweryfikować. Ponieważ
pojęcie czasu jest niezwykle złożone w badaniu koncentrować się będziemy tylko na komponencie
psychologicznym. Zamierzamy przebadać równoliczne płciowo grupy studentów testem polegającym
na powtarzaniu interwałów czasowych, które pozwoliłyby na wyszczególnienie grupy osób
o najbardziej zbliżonych do siebie wynikach w tym teście. Docelowym badaniem będzie natomiast
zastosowanie testu wykreślania liter oraz testu N-back odpowiednio w wersji cyfrowej oraz
analogowej. Aby pozbyć się możliwości oszacowania czasu na podstawie fotoperiodu zamierzamy
przeprowadzić badanie w pomieszczeniu oświetlonym jedynie sztucznie. Przewidywanym wynikiem
badania będzie deklarowany krótszy czas wykonania zadania przez osoby wykonujące zadanie cyfrowe
niż osoby znajdujące się w grupie z zadaniem analogowym.
22
6. Wpływ zapachów na koncentrację uwagi
Martyna Kos
Akademia Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej w Warszawie
Współautorzy: Konrad Danielewski, Iga Parkitna, Natalia Zborowska
Inspiracją do zaprojektowania badania był zweryfikowany we wcześniejszych badaniach tzw. „efekt
Prousta”, rozumiany jako pozytywny wpływ zapachów na przywoływanie informacji z pamięci
długotrwałej. Naszym zdaniem daje to implikacje do przeprowadzenia badania na temat innych funkcji
poznawczych, w tym przypadku koncentracji uwagi. Chcemy zbadad wpływ zapachu mięty (zapachu
pobudzającego) oraz amoniaku (zapachu drażniącego) na koncentrację właśnie. Badanie
w schemacie eksperymentalnym będzie polegało na wykonaniu testu N-back oraz Testu Wykreślania
Liter Bourdona przy określonym zapachu rozprowadzonym na kawałku ligniny w zasięgu węchu, ale
w miejscu niewidocznym dla badanego. Badani zostaną podzieleni na trzy grupy, dwie
eksperymentalne (G1- zapach amoniaku, G2- zapach mięty) oraz grupę kontrolną wykonującą zadania
w przewietrzonym pomieszczeniu. Ponadto planowane jest użycie ankiety sprawdzającej subiektywną
ocenę zapachu według badanych (przyjemny/nieprzyjemny). Jedna z postawionych hipotez zakłada, iż
w przypadku zapachu nieprzyjemnego/drażniącego (amoniak) badani będą wykazywali się gorszą
koncentracją niż w przypadku zapachu przyjemnego/pobudzającego (mięty) oraz pomieszczenia
przewietrzonego. Zgodnie z drugą hipotezą przewidujemy, że badani, którzy ocenią zapach
w pomieszczeniu jako przyjemny, wykonają testy szybciej i z mniejszą ilością błędów, niż osoby
deklarujące zapach w pomieszczeniu jako nieprzyjemny.
7. Wzrokowa reakcja antycypacyjna u niemowląt
Bartosz Rafał
Uniwersytet Mikołaja Kopernika
Współautorzy: Joanna Dreszer, Bibianna Bałaj, Jacek Matulewski, Agnieszka Ignaczewska, Włodzisław
Duch
Celem niniejszej pracy było sprawdzenie, czy niemowlęta między 8, a 12 miesiącem życia przejawiają
wzrokową reakcję antycypacyjną (AEM). W badaniu udział wzięło dziesięcioro niemowląt, w wieku od
8 do 12 miesiąca życia. Zastosowano zadanie badające AEM z wykorzystaniem samogłoskowych
kontrastów fonetycznych. Każde z niemowląt miało za zadanie przejść przez dwie sesje, składające się
z osiemnastu scen. Rezultaty nie potwierdziły w pełni sformułowanej hipotezy o istnieniu granicznego
momentu, dziewiątego miesiąca życia, w którym niemowlęta przestają rozróżniać wszystkie fonemy,
niezależnie od języka ich pochodzenia. Oczekiwane rezultaty zaobserwowano jedynie w przypadku
łatwego kontrastu, podczas drugiej sesji eksperymentalnej. Badania są częścią projektu NeuroPerKog:
rozwój słuchu fonematycznego i pamięci roboczej u niemowląt i dzieci, finansowanego z grantu NCN
w ramach konkursu Symfonia 1, nr umowy UMO-2013/08/W/HS6/0033.
8. Medytacja i neuroobrazowanie- trudności metodologiczne i propozycje zmian
Andrzej Jankowski
Uniwersytet SWPS Sopot
Medytacja definiowana jest jako „Złożona strategia regulacji uwagi i emocji, np. w celu kultywowania
emocjonalnej równowagi lub dobrostanu” (Davidson, 2008). Regulacja ta obejmuje głównie skupianie
uwagi i utrzymywanie jej na jednym obiekcie.
23
Metaanalizy pokazują, że większość badań neurobiologicznych nad medytacją cechuje niska jakość
metodologiczna, a ich wyniki dają niejednoznaczne lub nawet sprzeczne wyniki. Na konferencji
chciałbym udowodnić, że przyczyną tego stanu rzeczy jest niewłaściwa metodologia, wskazać
konkretne błędy i zaproponować alternatywy.
Istnieje kilka trudności metodologicznych i powiązanych z tym błędów. Po pierwsze, istnieją różne
techniki regulacji uwagi w ćwiczeniach medytacji, które mogą wiązać się z różnymi stanami umysłu
i mózgu, a często analizuje się je jako jeden, identyczny stan. Po drugie, podczas ćwiczenia uwagi
cyklicznie przechodzi się przez różne stany umysłu (od rozproszenia do skupienia) związane
z odmiennymi sieciami neuronowymi. Po czwarte, stan medytacji nie jest jednolity. Cechuje go
zmienna dynamika w czasie, zarówno pod względem ilościowym (np. wzrost stabilności skupienia), jak
i jakościowym (wymagająca wysiłku koncentracja przechodzi w swobodną obserwację). Większość
badań nad medytacją opiera się na jednorazowym pomiarze fMRI. Jego niska rozdzielczość czasowa
i powyższe argumenty wskazują na znacznie ograniczoną trafność takich badań - nie dają one pewności
co do tego, w jakim stanie umysłu i mózgu znajduje się osoba badana podczas pomiaru.
Proponowana alternatywa jest następująca: po pierwsze, badania te powinny być prowadzone
w paradygmacie neurofenomenologii. Po drugie, powinny skupić się na badaniu wyżej opisanej
dynamiki zmian stanów umysłu, opierając się o model, wypracowany przez interdyscyplinarne zespoły,
w skład których wchodziliby również filozofowie oraz osoby doświadczone w medytacji. Po trzecie,
pomiary fMRI powinny być wykonywane równocześnie z EEG, aby uzyskać wysoką rozdzielczość
czasową. Po czwarte, badania te powinny skupić się na wykonywaniu wielu pomiarów w stosunkowo
krótkich odcinkach czasu, co w połączeniu z danymi subiektywnymi, zwiększy trafność pomiarów.
9. Pole elektromagnetyczne w leczeniu chorób neurodegeneracyjnych
Patrycja Marciniak
Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu Wydział Biologii i Ochrony Środowiska
Pole elektromagnetyczne to układ dwóch pól: elektrycznego i magnetycznego. Obecność
przeciwstawnych ładunków, czyli różnicy potencjałów wywołuje pole elektryczne. Natomiast ruch
ładunków powoduje powstanie pola magnetycznego, linie tego pola są zamknięte. Choroby
neurodegeneracyjne stanową grupę wrodzonych lub nabytych i postępujących chorób układu
nerwowego, w których podstawowym zjawiskiem patologicznym jest utrata komórek nerwowych.
Naukowcy coraz częściej wykorzystują pole elektromagnetyczne w leczeniu wielu chorób w tym także
chorób neurodegeneracyjnych. Metodami wykorzystującymi pole elektromagnetyczne w leczeniu tych
chorób są miedzy innymi magnetoterapia, magnetostymulacja czy przezczaszkowa stymulacja
magnetyczna. Należy Jednak pamiętać, że doniesienia o możliwym wykorzystywaniu pola
elektromagnetycznego w leczeniu chorób neurodegeneracyjnych są często sprzeczne.
10. Mózg Alberta Einsteina – w poszukiwaniu neuronalnych korelatów inteligencji
Jonatan Dalasiński
Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu
18 kwietnia 1955 roku zmarł Albert Einstein, najsłynniejszy fizyk teoretyk XX wieku, a jego mózg został
wypreparowany w celu uzyskania odpowiedzi na pytanie skąd brał się jego geniusz. Materiał pozyskany
przez Thomasa Harveya pozwolił na zaobserwowanie kilku intrygujących zmian w tkance, które
odbiegają od przeciętnego mózgu. Zwiększona liczba komórek glejowych i silniejsze połączenia
pomiędzy półkulami, obserwowane w mózgu fizyka pokrywają się z wynikami prezentowanymi
w
badaniach
naukowych
korzystających
z
rezonansu
magnetycznego.
Na posterze chciałbym zaprezentować wyniki badań zarówno tych prowadzonych nad mózgiem
24
Alberta Einsteina, jak i prowadzonych współcześnie na polu poszukiwań neuronalnych korelatów
inteligencji.
11. Zastosowanie Wirtualnej Rzeczywistości w terapii
Arkadiusz Kucharski
Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu, Interdyscyplinarne Centrum
Nowoczesnych Technologii
Współautorzy: Marek Waligóra
Dynamiczny rozwój technologii komputerowych na przestrzeni ostatnich dekad pozwala na kreowanie
coraz lepiej funkcjonujących przestrzeni cyfrowych. Jedną z najprężniej rozwijających w tym obszarze
dziedzin jest Wirtualna Rzeczywistość. Niespotykane wcześniej możliwości, jakie daje technologia WR,
znajdują szerokie zastosowanie w różnego typu terapiach. Możliwość zaprojektowania warunków
eksperymentalnych, które pozwalają na obserwację zależności pomiędzy wygenerowanym
komputerowo środowiskiem a subiektywnymi odczuciami osób badanych, może otworzyć drogę do
zrozumienia mechanizmów funkcjonowania między innymi fobii. Zarządzanie procesami życiowymi
jest nadrzędnym zadaniem realizowanym przez mózg. Generowanie reprezentacji poznawczych w
umyśle podmiotu stanowi jedno z podstawowych źródeł informację o własnym działaniu.
Przetwarzając informację zawartą w reprezentacjach mentalnych, mózg wykorzystuje otrzymane dane
w celu efektywnego sterowania zachowaniem. Neuroplastyczność mózgu, będąca zdolnością do
tworzenia nowych połączeń pomiędzy komórkami nerwowymi, pozwala na modyfikację funkcji
poznawczych w zależności od aktualnych potrzeb organizmu.Wiele godzin spędzonych
w rzeczywistości wirtualnej może prowadzić do zmian w mózgu, które zachodzą na poziomie
strukturalnym. W rezultacie rozwoju technologii, pozwalającej na wygenerowanie wirtualnego
środowiska, uzyskano możliwość do manipulowania percepcją użytkowników. Zastosowanie
odpowiednich procedur eksperymentalnych, które wykorzystują rzeczywistość wirtualną jako
narzędzie badawcze, pozwala na zastosowanie nowych form terapii fobii. Użytkownik, stając
w bezpośredniej konfrontacji ze światem wirtualnym poprzez stymulację multisensoryczną, ma przy
tym cały czas świadomość przebywania w bezpiecznym środowisku. Kryjący się za tym potencjał
terapeutyczny już dzisiaj skutecznie wspomaga terapie oparte na ekspozycji (VREP) u osób dotkniętych
zespołem stresu pourazowego oraz różnego rodzaju zaburzeniami lękowymi. Wirtualna Rzeczywistość
daje także rozbudowane możliwości do zmiany perspektywy na inną niż własna (użytkownika).
Pozwala to między innymi na zastosowanie WR w terapiach ludzi dotkniętych zaburzeniami
afektywnymi. Wysokie możliwości techniczne i badawcze sprawiają, że technologia WR może być
pomocna w wielu dziedzinach, w tym medycznych.
12. Pewność i niepewność a przetwarzanie informacji i świadomość
Maciej Ługowski
Uniwersytet Opolski / Akademia Leona Koźmińskiego
Abstrahując od złożoności życia komórkowego i skupiając się jedynie układzie nerwowym, a przede
wszystkim na mózgu, truizmem jest twierdzenie, że jego praca opiera się na przekazywaniu informacji.
Z kolei na gruncie cybernetyki i matematycznej teorii nauk, informację traktuje się jako redukcje
niepewności. Wniosek płynący z takiego rozumowania, wskazuje, że za fenomenem pewności stoi
właśnie przekazywanie informacji. Implikuje to jednak założenie o tym, że ta ostatnia nie wymaga
świadomości. Jakkolwiek, w eksperymentach prowadzonych m.in. w paradygmacie teorii detekcji
25
sygnałów, w sposób uzasadniony, pewności używa się jako wskaźnika zaistnienia świadomej percepcji.
Badani, przy zastosowaniu wystarczających dla nieświadomej percepcji bodźców, pomimo trafności
odpowiedzi wyższej niż wynikałoby to z przypadku, wykazują albo pewność co do ich nie spostrzeżenia,
albo całkowitą niepewność co do ich treści. Oznaczałoby to, że pewność i niepewność są wynikiem
świadomego odczucia. Czy zatem wymagają one świadomości? Aby móc odnieść się do tego problemu
należy z jednej strony przyjrzeć się kierunkom przetwarzania informacji w mózgu, a z drugiej odnieść
się do koncepcji powstawania świadomości. Kora mózgowa, jako układ względnie hierarchiczny, we
wczesnych etapach przetwarzania, działa jak idealny obserwator Bayesowski. Natomiast w etapach
pośrednich, wiązanych ze świadomością, zdolność ta zostaje zatracona, co można określić jako wynik
„podsumowania wykonawczego” objawiającego się myśleniem heurystycznym. Jakkolwiek, podstawą
każdego z tych etapów są połączenia neuronalne stanowiące podstawę pamięci, której towarzyszy
pewność. Jak wykazuje jednak Damasio, błędem byłoby pominięcie struktur podkorowych, a także
interakcji mózgu i organizmu, które tworzą niepodzielną całość. Na przykład projekcje
dopaminergiczne, które za sprawą m.in. pętli tworzonych przez jądra podstawy i korę mózgową,
pozwalają czynić przewidywania na podstawie wiedzy i informacji sensorycznych, dzięki czemu
rozszerzają temporalnie zjawisko pewności na stany przyszłe. Niniejszy poster ma na celu
przedstawienie propozycji określenia, w którym momencie przetwarzania informacji można mówić
o zaistnieniu pewności i niepewności, próbę rozstrzygnięcia ich relacji ze świadomością oraz
zaprezentowanie pełnionych przezeń funkcji.
13. Autonomia rozwijającego się umysłu
Wojciech Sak
Uniwersytet Mikołaja Kopernika, Wydział Humanistyczny
Jedna z najsłynniejszych starożytnych maksym brzmi: „poznaj samego siebie” i stanowi część zbioru
tak zwanych przykazań siedmiu mędrców, wyznaczających podstawowe standardy etyczne. Można
zauważyć, że za tym wezwaniem stoi drugie, także należące do maksym delfickich, a będące ekspresją
pierwszego, czyli „bądź sobą”. Trudno być sobą, jeśli nie zna się siebie, natomiast obecność obu tych
rzeczy, złożenie wiedzy o sobie samym z działaniem zgodnym z tą wiedzą, czyli bycie sobą, gwarantuje
autonomię. Dokładna analiza tego pojęcia pokazuje, że istotą autonomii jest poznanie praw rządzących
jaźnią oraz rezultat takiego nakierowanego na siebie działania, czyli postępowanie zgodne z samym
sobą, samoregulacja, bycie sobą, posiadanie wolnej woli. W niniejszej prezentacji zostanie pokazane
rozumienie autonomii nie tylko jako połączenia tych dwóch składników - samowiedzy i samoregulacji
- ale także jako stanu zintegrowanego umysłu, którego rdzennym aspektem jest ucieleśniony i relacyjny
proces regulujący przepływ informacji i energii. Z kolei z tego względu autonomizację należy pojmować
jako pewien proces rozwojowy. Tłem rozważań jest istota zdrowia psychicznego i osiąganie
wewnętrznego dobrostanu. Przyjęcie wielu perspektyw na zagadnienie znaczenia autonomii – w ujęciu
psychologicznym, filozoficznym, odnoszącym się do dynamiki systemów złożonych, a przede wszystkim
do jednego z najbardziej interesujących projektów badawczych o zasięgu nie mniejszym niż sama
kognitywistyka jakim jest neurobiologia interpersonalna – może pomóc lepiej zrozumieć te kwestie.
14. Neuronalne podstawy poznania Ja i poznania społecznego: asymetria aktywacyjna
regionów MPFC i DMPFC
Łukasz Miciuk
Instytut Psychologii KUL
Celem wystąpienia jest prezentacja aktualnego stanu wiedzy na temat neuronalnej bazy samopoznania
i poznania społecznego. Samopoznanie (poznanie Ja) obejmuje takie procesy jak: kodowanie nowych
26
informacji na swój temat (uczenie się o sobie), ocenianie siebie (wydawanie sądów wartościujących)
oraz wydobywanie informacji związanych z Ja (Vazire i Wilson, 2012). Poznanie społeczne odnosi się
do procesów wnioskowania o stanach mentalnych innych ludzi (Moskowitz, 2005). Przyśrodkowa kora
przedczołowa (MPFC, medial prefrontal cortex) i grzbietowo-przyśrodkowa kora przedczołowa
(DMPFC, dorsomedial prefrontal cortex) to regiony mózgu najczęściej aktywne podczas
neurofizjologicznych badań eksperymentalnych nad poznaniem Ja oraz poznaniem społeczne.
Metaanalizy pokazują, że gdy myślimy o sobie, MPFC aktywuje się niemal w każdym badaniu, a DMPFC
w ok. połowie badań. Gdy myślimy o innych ludziach, DMPFC aktywuje się prawie w każdym badaniu
(ok. 90%), zaś MPFC w jednej trzeciej badań (Lieberman 2010, 2012; Van Overwalle i Mariën, 2016).
Na posterze zostaną omówione m.in. dwie współczesne teorie próbujące wyjaśnić tę asymetrię
aktywacyjną: teoria ogólnych i specyficznych koncepcji ludzi (Generic and Idiosyncratic Theories of
People) oraz teoria doświadczeń społecznych opartych na zanurzeniu lub wymianie (Immersive and
Transactional Social Experience) (Lieberman, 2012). Na tle tych teorii zostaną przedstawione wyniki
najciekawszych badań neurofizjologicznych, w których: rejestrowano pracę mózgu w sytuacjach
myślenia o sobie w różnych perspektywach temporalnych; różnicowano poznanie Ja wewnętrznego
i Ja zewnętrznego; a także sprawdzano, czy aktywacja mózgu towarzysząca poznaniu społecznemu
zależy od stopnia znajomości albo podobieństwa psychologicznego osoby, o której wnioskujemy (Van
Overwalle i Mariën, 2016; Lieberman, 2007, 2010; D’Argembauet i inni, 2010; Krienen, Tu i Buckner,
2010; Rameson, Morellii i Lieberman, 2012, Chavez i Heatherton, 2015). Dyskusja dotyczyć będzie
najbardziej intrygujących pytań, które rodzą się w obliczu niezgodności uzyskiwanych danych
empirycznych, otwierając nowe perspektywy badawcze.
15. Neurofenomenologia - ujęcie jakościowe i ilościowe
Paweł Motyka, Piotr Litwin
Uniwersytet Warszawski, Wydział Psychologii
Neurofenomenologia jest to interdyscyplinarny program badawczy mający na celu analizę
obustronnych uwarunkowań między subiektywnym doświadczeniem a jego odpowiednikami z nauk
kognitywnych – np. stanami mózgu (Varela, 1996). Na poziomie praktyki badawczej,
neurofenomenologia akcentuje konieczność rygorystycznej analizy danych pierwszoosobowych
w neuronauce, co ma służyć przede wszystkim lepszej interpretacji danych uzyskiwanych w czasie
neuroobrazowania. Wykorzystanie osób zdolnych do szczegółowego różnicowania subiektywnych
doświadczeń, dokonywania ich ustrukturyzowanych opisów, a nawet częściowej kontroli, pozwalać ma
na dostarczenie większej ilości zmiennych wyjaśniających wariancję stanów mózgu (niewyjaśnionego
wcześniej „szumu”). Po dwudziestu latach od propozycji Francisca Vareli, asymetria pomiędzy
osiągnięciami badawczymi a skalą unifikacyjnych i eksplanacyjnych ambicji neurofenomenologii wciąż
jest znacząca. Brak kumulatywnego rozwoju metodologii skłaniać może do refleksji nad aktualnym
stanem i przyszłością tego programu badawczego. W związku z tym, w naszej pracy proponujemy
rozróżnienie dwóch kierunków badań neurofenomenologicznych, różniących się przede wszystkim
sposobem ujmowania relacji między danymi pierwszo- i trzecioosobowymi w ramach modeli
formalnych. Celem pierwszego podejścia jest analiza wszelkich kwantyfikowalnych aspektów
doświadczenia i wyodrębnienie jego ilościowych wymiarów – zarówno tych elementarnych (jak
postrzegana wysokość dźwięku czy siła nacisku), jak i bardziej złożonych (np. poziom klarowności uwagi
czy poczucia realności). Ujęte w ten sposób dane pierwszoosobowe mogą zostać strukturalnie
powiązane z odpowiadającymi im danymi z neuroobrazowania, jak np. poziomem aktywności
określonych struktur czy globalnej entropii na poziomie mózgu itd. Natomiast wedle podejścia
jakościowego, celem metod pierwszoosobowych jest, zgodnie z duchem fenomenologii i z
wykorzystaniem jej klasycznych metod, wyodrębnienie wzajemnie nieredukowalnych klastrów
doświadczenia, różniących się strukturą niezmienników. Takie nominalne klastry mogą być następnie
powiązane z charakterystycznymi globalnymi wzorcami aktywności neuronalnej, z uwzględnieniem jej
27
synchronicznego (koaktywacji struktur nerwowych w danej chwili) i diachronicznego wymiaru
(dynamiki; kierunkowego rozchodzenia się pobudzeń) – np. za pomocą dynamicznego modelowania
przyczynowego. Podsumowując, sposób ujęcia subiektywnego doświadczenia w obu podejściach
wyznacza różne możliwości analizy danych trzecioosobowych.
SESJA POSTEROWA II (NIEDZIELA 29 MAJ)
16. Ewolucja i filogeneza snu
Przemysław Szalk, Mariusz Sekulski
Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu
Mimo dziesiątek lat badań i tysięcy napisanych artykułów, sen nadal stanowi jedną z największych
zagadek biologii. Jednym z możliwych sposobów odkrycia jego tajemnic jest spojrzenie nań przez
pryzmat ewolucji i filogenezy. Zgodnie z tradycją etologiczną, zoperacjonalizowaną poprzez cztery
słynne pytania Tinbergena, aby w pełni zrozumieć dany biologiczny fenomen, nie wystarcza nam
poznanie mechaniki jego działania. Kluczowe są również jego historia i przystosowawcza funkcja,
o których mówią właśnie studia nad filogenezą i ewolucją. Owe podejście umożliwia nam prześledzenie
rozwoju danej cechy, zaobserwowanie jej zmienności wśród różnych gatunków oraz finalnie określenie
możliwych przyczyn jej powstania, prowadząc nas bezpośrednio do poznania jej funkcji.
Korzystając z powyższego podejścia, niniejszy poster ma na celu przybliżenie filogenetycznego rozwoju
snu, zaprezentowanie międzygatunkowych różnic w jego przebiegu oraz nakreślenie potencjalnych
ewolucyjnych przyczyn jego występowania i różnorodności.
17. Zmiany w strukturze mózgu związane z występowaniem negatywnych zdarzeń
życiowych
Andrzej Sokołowski
Interdyscyplinarne Centrum Genetyki Zachowania, Wydział Psychologii, Uniwersytet
Warszawski
Współautorzy: Wojciech Dragan
Występowanie wczesnych negatywnych zdarzeń życiowych może wiązać się z odmiennym rozwojem
struktur mózgowych. Doświadczanie wczesnodziecięcego stresu wpływa na działanie neurohormonalnej osi podwzgórze-przysadka-nadnercza. Nadmierne uwalnianie steroidowych hormonów
stresu może prowadzić do przemian enzymatycznych, których konsekwencją jest metylacja DNA, co
jest opisywane w kontekście koncepcji epigenetycznej. Jednakże wpływ wczesnych zdarzeń życiowych
na rozwój mózgu nie został do końca poznany. Celem pracy jest charakterystyka budowy mózgu
w zależności od występowania negatywnych zdarzeń życiowych. Założono, że dorośli którzy
doświadczyli w dzieciństwie takich sytuacji cechują się odmienną budową struktur mózgowych. Analiza
przeglądu badań wskazuje na obecność różnic w wielkości poszczególnych struktur układu
limbicznego, zwłaszcza mniejszą objętość hipokampa i ciała migdałowatego. Ponadto w opisywanej
grupie osób występuje mniejsza objętość lewego zakrętu wrzecionowatego, lewego środkowego
zakrętu potylicznego, prawego zakrętu językowatego, prawej części kory oczodołowo-czołowej, górnej
środkowej kory przedczołowej, przedniej części zakrętu obręczy, jąder ogoniastych, lewego obszaru
28
wyspy. Jednakże istnieją badania neuroobrazowe, w których uzyskano odmienne rezultaty. Ponadto
mogą istnieć zmienne mediujące opisywaną relację, np. status socjoekonomiczny, czy typ i siła
doświadczenia. Ze względu na liczne kontrowersje na temat ewentualnych zmian w mózgu u osób
doświadczających wczesnych negatywnych zdarzeń życiowych trudno o ostateczne wnioski. Zatem
istnieje potrzeba dalszych badań, np. z uwzględnieniem szerszego kontekstu doświadczania takich
sytuacji.
18. Aktywność przedczołowa w procesach twórczych – badanie techniką EEG
Julita Fojutowska Piotr Szczęsny
Instytut Filozofii, Interdyscyplinarne Centrum Nowoczesnych Technologii,
Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu
Współautorzy: Ewa Ratajczak, Jakub Wojciechowski, Jan Szczypiński, Piotr Szczęsny, Joanna Dreszer,
Włodzisław Duch
Zmienność rytmu serca (ang. Heart rate variability) opisuje zmienność w interwałach czasowych
pomiędzy kolejnymi cyklami pracy serca. HRV jest uznawana za dobry wskaźnik zdrowia zarówno
fizycznego, jak i psychicznego. Wysokie wartości HRV są uznawane za predykat dobrego stanu zdrowia
oraz ogólnie dobrego samopoczucia, podczas gdy niskie wartości HRV odzwierciedlają procesy mniej
korzystne dla zdrowia oraz funkcjonowania organizmu. W celu zbadania zależności między HRV,
a kreatywnością, grupa 28 młodych osób została przebadana za pomocą skomputeryzowanej wersji
testu alternatywnych zastosowań Guillforda (AUT) – opracowanej w oparciu o wcześniejsze prace
Finka i współpracowników (Fink, 2009). Podczas wykonywania zadania uczestnicy zostali
poinstruowani, aby zgłosić każdy swój pomysł poprzez naciśnięcie przycisku myszy, a następnie
wypowiedzieć go, po czym ponownie nacisnąć przycisk. Poziom kreatywności mierzono biorąc pod
uwagę fluencję odpowiedzi (liczba pomysłów) oraz oryginalność pomysłów (oryginalność
statystyczna). Sygnał EEG rejestrowano podczas spoczynku (resting-state) i następującym po nim
zadaniu AUT. Analizę przeprowadzono w epokach odpowiadających okresowi czasu odpowiadającemu
generacji danego pomysłu. Złożoność aktywności bioelektrycznej obliczono, stosując wymiar fraktalny
Higuchi’ego (Higuchi’s Fractal Dimension, HFD). Analiza statystyczna wykazała ujemną korelację
pomiędzy HRV a złożonością spoczynkowego sygnału z obszarów czołowych. Ponadto złożoność
sygnału EEG nagrywanego z czołowych i centralnych regionów mózgu koreluje ujemnie
z kreatywnością (oryginalność) – zarówno podczas spoczynku (resting-state), jak i w trakcie
wykonywania zadania AUT (podczas generowania pomysłu).
19. Czy to rzeczywiście mój pomysł? Problematyka twórczego myślenia.
Sławomir Duda
Uniwersytet Śląski w Katowicach
Współautorzy: Łukasz Klimasara, Olaf Gediga
Co dzieje się w naszym mózgu gdy staniemy przed zadaniem podania dziesięciu losowych liczb, jednej
losowej rzeczy, lub wymyślenia oryginalnej historii? Czy gracze gier fabularnych są bardziej kreatywni?
Kto jest bardziej twórczy, muzyk klasyczny czy jazzowy? Plakat zarysowuje problematykę
podejmowania decyzji losowych, wymagających natychmiastowej reakcji oraz kreatywności
i czynników nań wpływających. Ukazuje krótko podobieństwa wyżej wymienionych, a także
przedstawia wybór badań na temat danych zagadnień i proponuje dalszy kierunek prowadzonych
badań w zakresie myślenia twórczego. Zaproponowane przez nas eksperymenty pozwalają na
29
zbadanie wpływu pamięci krótkotrwałej na podejmowanie decyzji losowych, twórczego myślenia, jak
również to, w jaki sposób nasza percepcja, a co za tym idzie otoczenie mogą zniekształcić proces
myślenia.
20. Konrola zachowania a aktywność spoczynkowa mózgu
Jakub Wojciechowski, Jan Szczypiński
Uniwersytet Mikołaja Kopernika
Współautorzy: Ewa Ratajczak, Julita Fojutowska, Joanna Dreszer, Bibianna-Bałaj, Włodzisław Duch
W poprzednim badaniu wykazaliśmy związek temperamentu oraz aktywności bioelektrycznej mózgu
podczas wykonywania wymagającego zadania uwagowego. Kolejnym krokiem było zbadanie związku
cech temperamentu z aktywnością spoczynkową mózgu.
W badaniu wzięło udział 28 osób w wieku od 19 do 31 lat. Do pomiaru cech temperamentu posłużył
kwestionariusz FCZ-KT(Z) bazujący na Regulacyjnej Teorii Temperamentu. Uczestnicy badania byli
proszeni, by usiąść i się zrelaksować, podczas gdy aktywność spoczynkowa mózgu była rejestrwana za
pomocą elektroencefalografu (EEG).
Na oczyszczonym sygnale EEG zastosowano algorytm Higuchi'ego (Higuchis fractal Dimension; HFD).
Algorytm został obliczony dla każdej elektrody osobno, a same elektrody zostałe później pogrupowane
w klastry. Miara HFD została użyta w badaniu jako wyznacznik złożoności sygnału EEG.
Samokontrola behawioralna jest jedyną cechą temperamentu postulowaną w RTT związaną ze
złożonością aktywności spoczynkowej mózgu. Istnieje ujemna korelacja pomiędzy HFD mierzonym
w czołowym oraz centralnym obszarze głowy a samokontrolą behawioralną.
Otrzymane wyniki wskazują na złożoność aktywności spoczynkowej mózgu jako na neuronalny korelat
temperamentu. Złożoność aktywności spoczynkowej mózgu może być wskaźnikiem zdolności do
kontrolowania zachowania i hamowania impulsów.
21. Odzwierciedlenie poziomu odczuwanego stresu oraz lęku w zmienności rytmu serca
Mateusz Stawicki, Kamil Szreder
Wydział Humanistyczny, Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu
Współautorzy: Ewa Ratajczak, Joanna Dreszer, Włodzisław Duch
Stres i lęk są jednymi z głównych czynników powodujących choroby kardiologiczne. W czasie aktywacji
reakcji organizmu związanej ze stresem jak i lękiem obserwuje się aktywację autonomicznego układu
nerwowego. Podczas stresu, niska zmienność rytmu serca (ang. Heart rate variability; HRV) świadczy
o przeważającym wpływie części współczulnej i/lub znacznym zredukowaniu aktywności części
przywspółczulnej. Podobne zjawisko tyle, że przewlekłe obserwuje się u osób, które często odczuwają
lęk. Aktualne badanie skupia się na korelacji pomiędzy odczuwanym stresem oraz lękiem,
a wskaźnikami HRV. Poziom odczuwanego stresu zmierzony został Skalą Odczuwanego Stresu (PSS10), lęku Inwentarzem Stanu i Cechy Lęku (STAI), zaś wskaźniki HRV wyznaczono z sygnału EKG
zarejestrowanego podczas krótkiego odpoczynku (resting-state). Mając na uwadze niewielką ilość prac
nawiązujących do związku HRV z odczuwanym poziomem stresu czy też lęku, celem obecnego badania
jest charakterystyka związku między poziomem odczuwanego stresu oraz lęku, a HRV. Przyjmując, że
HRV jest wskaźnikiem mechanizmu fizjologicznego powiązanego z poziomem odczuwanego stresu,
sformułowano hipotezę wiążącą wyższe HRV z niższym poziomem odczuwanego stresu i vice versa.
Ponadto powiązuje się obniżone wartości parametrów HRV z występowaniem lęku i podwyższonym
ryzykiem wystąpienia chorób układu sercowo-naczyniowego. Jako efekt powyższego badania
30
przedstawione zostaną zależności pomiędzy odczuwaniem stresu, lęku a różnymi typami wskaźników
HRV, również w kontekście różnic międzypłciowych.
22. Doktryna glejowa- od starzenie się gleju do starzenia neuronów
Łukasz Bijoch
Uniwersytet Warszawski, Zakład Fizjologii Zwierząt
Obecnie, jedną z przyczyn postępującego starzenia się organizmu upatruje się w negatywnym wpływie
komórek uszkodzonych na zdrowe komórki. Komórki takie zmieniają swój profil sekrecyjny
i zaczynają wydzielać endokrynnie i parakrynnie szereg różnych czynników, co tłumaczy obserwacje,
że upośledzenie jednego układu organizmu, odbija się destruktywnie również na pozostałych układach.
Również w starzeniu się sieci neuralnej zaczęto upatrywać wpływu czynników z innych układów ciała.
Jedna z hipotez brzmi, że za starzenie neuronów odpowiedzialne są stare komórki glejowe, które
tworząc negatywne mikrośrodowisko, upośledzają funkcje sieci neuronalnej. Hipoteza ta nazwana
została doktryną glejową i zgodnie z nią, kluczową rolę miałyby mieć w starzeniu mózgu proces zwany
reaktywną glejozą, będący markerem starzenia się wszystkich typów komórek glejowych: astrocytów,
mikrogleju i oligodendrocytów. Reaktywna glejoza objawia się upośledzeniem funkcji wspomagających
gleju ale również ich zmienioną fizjologią i morfologią. Wydzielają do przestrzeni zewnątrzkomórkowej
szereg niekorzystnych czynników, takich jak czynnik martwicy nowotworów alfa oraz interleukiny
prozapalne, które mogą powodować uszkodzenia DNA, zwiększoną agregację białek i inne
nieprawidłowości neuronów.
W pracy chciałbym zaprezentować profil starych komórek glejowych a także przyczyny ich nadmiernej
aktywacji w reaktywnej glejozie. Z jednej strony, mogą to być kumulujące się w trakcie życia
nieprawidłowości komórkowe, a z drugiej niekorzystne czynniki dochodzące do mózgu z innych części
ciała, do których należą czynniki prozapalne ale też mikropęcherzyki zewnątrzkomórkowe, będące
strukturami z dwuwarstwy lipidowej zawierającymi różne czynne molekuły.
23. Relacja między grubością kory a właściwościami spoczynkowych sieci
funkcjonalnych mózgu
Alex Lubiński
Interdyscyplinarne Centrum Nowoczesnych Technologii w Toruniu, Wydział
Humanistyczny Uniwersytetu Mikołaja Kopernika
Współautorzy: Kamil Bonna, Karolina Finc, Bożena Pięta, Maja Dobija, Monika Lewandowska
Pomimo rosnącej ilości badań dotyczących właściwości sieci strukturalnych i funkcjonalnych mózgu
oraz rozwoju licznych modeli obliczeniowych, relacja tych dwóch modalności pozostaje niejasna.
Celem tego badania jest sprawdzenie korelacji między właściwościami funkcjonalnej zależności sieci
spoczynkowych (tzw. "resting-state") takich, jak modularność (Modularity), globalna efektywność
(Global Efficiency) oraz lokalna efektywność (Local Efficiency) ze strukturalną budową mózgu mierzoną
za pomocą analizy grubości kory. Dane zostały zanalizowane za pomocą Ogólnego Modelu Liniowego.
Prezentujemy wstępne wyniki analiz dla grupy 10 badanych. Wskazują one między innymi na
pozytywną korelację między średnimi wartościami grubości kory dla obu półkul a modularnością sieci
funkcjonalnych. Mamy nadzieję, że dalsze badania w tym zakresie pozwolą nam lepiej zrozumieć
relację między organizacją strukturalną mózgu a właściwościami sieci funkcjonalnych. Badanie zostało
sfinansowane z grantu Narodowego Centrum Nauki (2015/17/HS6/03549).
31
24. Mózg jako źródło moralności człowieka
Agnieszka Sudoł
Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II, Instytut Psychologii
Od początków dziejów ludzie zastanawiają się, skąd w człowieku pragnienie dobra i zła? Co sprawia, że
jedni postępują dobrze, altruistycznie, zgodnie z oczekiwaniami społecznymi? A co jest przyczyną
zachowań antyspołecznych czy socjopatycznych? Dlaczego jeden jest gotów umrzeć za innych, a drugi
nie? Odpowiedzi na to pytanie szukano w sercu, w wychowaniu, w wartościach, a teraz coraz częściej
szuka się także w mózgu. Celem posteru jest przyjrzenie się mózgowi, jako źródle moralności człowieka.
Poster będzie prezentował, które części mózgu biorą udział w procesach funkcjonowania moralnego.
Ponadto zostanie tam zwrócona uwaga na neuromoralną sieć aktywującą się podczas rozwiązywania
dylematów moralnych a także na mechanizm prospołeczny będący częścią tak zwanego mózgu
moralnego (moral brain).
25. Rozwój mózgu – wprowadzenie
Anna Maria Klimowska
Uniwersytet Jagielloński
Proces encealizacji ukladu nerwowego zachodził dzięki nieustannej ewolucji i genetyce, które stały się
narzędziami do stworzenia tego kim my-ludzie dziś jesteśmy. Wraz z neuropsychologią i medycyną te
właśnie dziedziny nauki odpowiadają na szereg pytań dotyczących naszego mózgu, umysłu, a także ich
korelacji.
Rozwój naszego układu nerwowego zaczyna się już w okresie prenatalnym, a także wieku
niemowlęcym. Ten właśnie okres odgrywa niesamowitą rolę w modelowaniu się różnic na poziomie
osobniczym co uwidacznia się w późniejszym życiu. Plastyczność mózgu, rozwój poszczególnych
struktur, procesy synaptogenezy i mielinizacji zachodzące w układzie nerwowym są ściśle powiązane
z relacjami jakie dziecko zawiązuje z rodzicami. Relacje rodzicielskie oraz oddziaływanie środowiska na
dziecko stanowi fundamentalny czynnik w procesie rozwoju mózgu, przekłada się to na zdrowie
psychiczne i fizyczne oraz życie społeczne w dorosłości.
W swoim wystąpieniu opowiem o tym jak rozwija się umysł dziecka, jak ma się to do funkcjonowania
w późniejszym życiu oraz co wpływa na biochemię mózgu i kształtowanie się go na poziomie
strukturalnym i neuronalnym.
26. Neuroimmunologia: gdzie zaczyna się choroba?
Diana Legutko
Uniwersytet Warszawski, Wydział Biologii, Zakład Cytologii
Mózg stanowi swego rodzaju centralę dowodzenia całym ciałem, dzięki bodźcom otrzymywanym ze
środowiska zewnętrznego i wewnętrznego kontroluje pracę organizmu, zapewniając prawidłowe
funkcjonowanie adekwatne do bieżących warunków, co jest podstawą homeostazy. Odpowiada
zarówno za ruchy mięśni szkieletowych, jak i perystaltykę jelit czy uwalnianie hormonów tarczycy. Do
pewnego momentu podejrzewano, że układ odpornościowy jest jedynym systemem niepodlegającym
układowi nerwowemu, sytuacja ta uległa zmianie w 1926 r., kiedy udowodniono rolę układu
nerwowego w mobilizacji komórek odpornościowych. Kolejne lata przynosiły nowe odkrycia dotyczące
podłoża tego procesu, pojawiły się odpowiedzi na pytania o to, które struktury biorą udział
w wywoływaniu reakcji odpornościowej i jaką drogą biegnie ta informacja. Udało się opisać szereg
wzajemnych zależności między układem nerwowym a odpornościowym, które pozwalają na
32
wyjaśnienie między innymi związku pomiędzy depresją a podatnością na zachorowania, jak i wpływem
pracy układu odpornościowego na rozwój chorób neurologicznych. Wyjaśnię, dlaczego nasze
samopoczucie i zachowania zmieniają się w trakcie choroby i w jaki sposób możemy wpłynąć na naszą
zdolność do obrony przed patogenami oddziałując na ośrodkowy układ nerwowy. W swojej pracy
przeglądowej skupiam się na wyjaśnieniu pętli wzajemnych zależności pomiędzy układem nerwowym
i odpornościowym.
27. Nowe oblicze komórek glejowych, czyli rola astrocytów w regulacji plastyczności
synaptycznej
Patrycja Kręplewska
Wydział Biologii i Ochrony Środowiska UMK w Toruniu
Działanie i skuteczność przekaźnictwa synaptycznego jest zdeterminowane zarówno przez skład
i aktywność komponentów pre- i postsynaptycznych, ale również przez środowisko, w którym
funkcjonują synapsy. Komórki gleju stanowią ważną część środowiska synaptycznego i biorą udział w
wielu aspektach funkcjonowania synaps. Wśród komórek glejowych kluczową funkcję pełnią
astrocyty, których rola na poziomie synaptycznym ma szerokie spektrum, począwszy od roli odżywczej,
a skończywszy na regulacji transmisji sygnału.
Astrocyty są często obserwowane w bliskim połączeniu z synapsami glutaminoergicznymi, wchodząc
w skład jednostki morfologicznej potrzebnej do dwukierunkowej interakcji synaptycznej. Dowody
uzyskane eksperymentalnie wskazują, że astrocyty reagują na aktywność neuronalną przez
zwiększenie wewnątrzkomórkowego stężenia wapnia, w odpowiedzi na neurotransmiter i mogą w ten
sposób komunikować się z neuronami. Sprecyzowanie roli astrocytów w regulacji właściwości,
funkcjonowania i plastyczności synaps jest nowym intensywnie badanym zagadnieniem, którego celem
jest ustalenie spektrum interakcji pomiędzy komórkami gleju i neuronami, co daje całościowy obraz
modulacji i funkcjonowania plastyczności synaptycznej.
Aspektem na który kładzie się szczególnie duży nacisk w badaniach nad astrocytami jest ogromna
zdolność szybkiej rekonstrukcji pełnionych procesów i modyfikowanie składu pokrycia komórek
podczas gliotransformacji. Poniższe wystąpienie ma za zadanie przedstawić główne tezy opracowane
podczas badań nad rolą astrocytów w transmisji synaptycznej. Podkreślone zostaną aspekty
t.j.: astrocytarna gliotransformacja, która jest możliwym mechanizmem regulacji plastyczności
synaptycznej, rola gliotransmiterów w
regulowacji krótko- i długookresową plastyczności
synaptycznej, synaptyczne skalownie i redystrybucja, która może zależeć od astrocytarnej
gliotransofrmacji, rola astrocytów, jako potencjalnych integratorów w przestrzeni i czasie neuronalnej
aktywności i plastyczności.
28. Obrazowanie układu glimfatycznego w chorobie Alzheimera
Justyna Sonik
Uniwersytet Jagielloński
Współautorzy: Magdalena Żygadło
Układ glimfatyczny jest mózgowym odpowiednikiem układu limfatycznego, jednak funkcje płynu
limfatycznego spełnia w nim płyn mózgowo-rdzeniowy. Jest on odpowiedzialny za oczyszczanie mózgu
i odżywianie go. Swoje właściwości układ glimfatyczny zachowuje jedynie w żywych mózgach ssaków,
dlatego też badanie tego systemu nie jest możliwe post mortem i skupia się głównie na obrazowaniu
przy pomocy rezonansu magnetycznego. Z przeprowadzonych dotychczas badań wiadomo, że metoda
MRI z wykorzystaniem kontrastu sprawdza się w obrazowniu układu glimfatycznego zwierząt.
33
Nieprawidłowa praca układu glimfatycznego może mieć związek z predyspozycją do rozwijania się
chorób neurodegenracyjnych. Biorąc pod uwagę funkcję, jaką pełni ten system w mózgu ssaków oczyszczane tkanki nerwowej ze zbędnych i szkodliwych substancji - można połączyć dysfunkcję układu
glimfatycznego z genezą choroby Alzheimera, gdzie kluczową rolę pełnią toksyczne złogi białka
amyloidu beta. Istnieją przesłanki świadczące o tym, że obrazowanie układu glimfatycznego metodą
rezonansu magnetycznego może przyczynić się do rozwoju diagnostyki choroby Alzheimera oraz
innych chorób neurodegeneracyjnych.
29. Kategorie myśli a sieci funkcjonalne podczas spoczynku
Stanisław Narębski
Wydział Humanistyczny, Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu;
Interdyscyplinarne Centrum Nowoczesnych Technologii
Współautorzy: Karolina Finc, Kamil Bonna, Maja Dobija, Bożena Pięta, Alex Lubiński, Jan Nikadon,
Joanna Dreszer, Monika Lewandowska
Paradygmat resting state fMRI wyróżnia się spośród innych tym, że badany nie dostaje żadnego
zadania poznawczego (poza patrzeniem na krzyżyk i niezasypianiem). Gdy badany leży w rezonansie,
mierzona jest aktywność hemodynamiczna mózgu, z której później możemy wnioskować o
funkcjonalnych połączeniach między różnymi jego rejonami. Nasze badanie miało na celu znalezienie
połączenia między kategoriami myśli badanego i sieciami funkcjonalnymi. Skany zostały zebrane z 35
osób podczas 6-minutowych sesji spoczynku, po których prosiliśmy badanych o wypełnienie
kwestionariusza dotyczącego subiektywnego doświadczenia podczas badania. Użyliśmy w tym celu
Amsterdam Resting-State Questionnaire, który wyróżnia 10 kategorii myśli i stanów: Nieciągłość,
Teorię Umysłu, ‘Ja’, Planowanie, Senność, Komfort, Czucie Somatyczne, Zdrowie, Myśli Wizualne i
Werbalne. Podział na sieci funkcjonalne uzyskaliśmy stosując analizę składowych niezależnych. Udało
nam się stwierdzić zmniejszenie aktywności sieci czołowo-ciemieniowej dla Senności, sieci ‘Salience’
dla Czucia Somatycznego i inne. Korelując w podobny sposób subiektywne doświadczenie z miarami
połączeń funkcjonalnych mamy nadzieję lepiej zrozumieć różne sieci funkcjonalne w naszym mózgu.
30. Neuromodulacja krzyżowa jako terapia alternatywna u osób z zaburzeniami ze
strony dolnych dróg moczowych
Michał Matuszewski
Uniwersytet Medyczny im. Piastów Śląskich we Wrocławiu
Współautorzy: Paweł Hackemer, Małgorzata Neska-Matuszewska, Wojciech Krajewski
Objawy ze strony dolnych dróg moczowych (LUTS – lower urinary tract symptoms) stanowią istotny
problem dla chorych. Do objawów LUTS zaliczmy m.in. nieprawidłowości w częstości mikcji, objętości
mikcji, dyzurię, nykturię. Wpływają one znacząco na obniżenie jakości życia, samooceny oraz
utrudniają funkcjonowanie w życiu osobistym i zawodowym.
W większości przypadków leczenie LUTS ma charakter objawowy i obejmuje farmakoterapię oraz
metody chirurgiczne – endoskopowe. Nowym podejściem terapeutycznym jest neuromodulacja
krzyżowa (Sacral Neuromodulation - SNM) - metoda polegająca na stałym pobudzaniu impulsami
elektrycznymi korzeni grzbietowych nerwów S3 za pośrednictwem elektrod wprowadzanych do
34
otworów krzyżowych grzbietowych. Zabieg implantacji stymulatora przeprowadza się zazwyczaj w
znieczuleniu regionalnym i można go określić jako stosunkowo bezpieczny.
Badania nad efektywność SNM potwierdziły jej bezpieczeństwo oraz skuteczność. Odpowiedź na SNM
wykazało 76% pacjentów, a w grupie pacjentów stosujących standardową terapię farmakologiczną
(standard medical therapy – SMT). odpowiedź wykazało 49%. Poprawie uległa też jakość życia (healthrelated quality of life – HRQOL). Po okresie sześciu miesięcy poprawa jakości życia była ponad 3. krotnie
wyższa w grupie SNM niż w grupie SMT. Po 12. miesiącach od zabiegu SNM zaobserwowano poprawę
w zakresie nietrzymania moczu u 79% pacjentów, u 64% pacjentów zanotowano poprawę w częstości
mikcji, a u 77% pacjentów wykazano poprawę w zakresie zalegania moczu. Badania przeprowadzone
po 5. latach od implantacji SNM również wykazały poprawę względem stanu wyjściowego u 59% w
zakresie nietrzymania moczu, 56% chorych podawało zmniejszenie częstości mikcji, a u 78%
obserwowano zmniejszenie się ilości zalegającego moczu po mikcji.
SNM jest alternatywną, skuteczną metodą leczenia LUTS u pacjentów ze słabą odpowiedzią na
farmakoterapię, lub nieakceptujących metod chirurgicznych. Jednakże wysokie koszty terapii stanowią
istotne ograniczenie jej dostępności.
31. „When I Fall in Love…” – neurobiologiczne korelaty miłości
Anna Chrzanowska
Uniwersytet Jagielloński
Emocje i uczucia od zawsze interesowały naukowców, jako te najbardziej dotykające natury ludzkiej.
Gniew, złość, smutek, strach, szczęście, znudzenie, lęk, rozpacz… i miłość. Czym jest miłość? Wraz
z rozwojem technologii rezonansu magnetycznego, istnieje coraz więcej możliwości pozwalających
przybliżyć się do chociażby cząstkowej odpowiedzi na to pytanie. Wielokrotne obserwacje pozwoliły
wyodrębnić kilka kluczowych mechanizmów, które wydają się być ściśle powiązane z przeżywaniem
miłości. Z perspektywy funkcjonowania mózgu, zaangażowane są monoaminy (serotonina i dopamina),
neuropeptydy (oksytocyna) oraz opiaty – substancje mające ogromne znaczenie w utrzymywaniu
homeostazy całego układu nerwowego. Miłość może być postrzegana, jako dynamiczny proces będący
skutkiem wielu różnych wydarzeń, mających różne podłoże biologiczne i zachodzących w różnym
czasie. Jej trzy składowe: pożądanie, przywiązanie i preferencje względem drugiej osoby są ściśle
zależne od neurochemicznych oddziaływań. Ścieżki dopaminergiczne modulują preferencję partnerów
i związane z tym zachowania, wazopresyna w gałce bladej i oksytocyna w jądrze półleżącym oraz jądrze
przykomorowym podwzgórza są związane z przywiązaniem, natomiast pociąg seksualny jest
modulowany przede wszystkim poprzez aktywność dopaminergicznej ścieżki mezolimbicznej.
Jednakże to tylko część struktur zaangażowanych w przeżywanie tego uczucia. Niezależnie od naszego
stanu wiedzy i powiększających się danych literaturowych, pytania pozostają. Czy miłość jest tylko
kompleksowym, neurobiologicznym fenomenem opierającym się na zaufaniu, przyjemności czy też
poczuciu nagrody? Czy kiedykolwiek zrozumiemy jej biologiczne podłoże?
35
32. Czy zależności numeryczno-przestrzenne w postaci efektu SNARC dotyczą ułamków
zwykłych i dziesiętnych?
Rafał Wróblewski
Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu
Współautorzy: Małgorzata Gut
Wyniki licznych badań behawioralnych i psychofizjologicznych wskazują na istnienie zależności między
umysłowymi reprezentacjami liczb i przestrzeni. Efekt SNARC (ang. Spatial-Numerical Association of
Response Codes) jest przykładem ilustrującym istnienie tych zależności. Polega on na wywołaniu
szybszej reakcji po prawej stronie w odpowiedzi na większe wartości liczbowe, a po lewej, gdy są to
liczby o mniejszej wartości. Celem badania było sprawdzenie, czy efekt SNARC dotyczy również reakcji
na ułamki zwykłe i dziesiętne, czyli odpowiedź na pytanie czy ułamki są reprezentowane przestrzennie
na Mentalnej Osi Liczbowej (ang. Mental Number Line, MNL) tak samo jak całkowite liczby
jednocyfrowe. Osobom badanym (27 kobiet, 9 mężczyzn) prezentowano bodźce, którymi były ułamki
zwykłe i dziesiętne w kolorze czerwonym i niebieskim. Eksperyment składał się z dwóch części:
kontrolnej i eksperymentalnej. W kontrolnej należało porównać wartości liczbowe prezentowanych
ułamków z wartością referencyjną, co pozwoliło na późniejsze podzielenie badanych na lepiej i gorzej
radzących sobie z porównywaniem wartości liczbowych ułamków (grupę „lepszych” i „słabszych”).
W części eksperymentalnej należało natomiast określić kolor bodźca (ułamka) i dane z tej części
pozwoliły wykazać istnienie efektu SNARC. Wyniki wykazały występowanie tego efektu zarówno
w przypadku ułamków zwykłych i dziesiętnych. W przypadku ułamków zwykłych efekt SNARC uzyskano
jednak tylko w grupie „lepszych” i tylko dla wysokich wartości liczbowych ułamków (np. ½ czy ¼).
W przypadku grupy „słabszych” nie stwierdzono w ogóle efektu SNARC, zarówno w zadaniach
z ułamkami zwykłymi i dziesiętnymi. Wyniki te stanowią dowód na to, że sprawniejsze operowanie
materiałem liczbowym w postaci ułamków (w zakresie ich porównywania) kształtuje ich reprezentacje
umysłowe na MNL i ma wpływ na występowanie efektu SNARC w przypadku ich wartości liczbowych.
33. Genetyczne oraz molekularne podłoże Choroby Alzheimera
Ewa Błażejczyk
Wydział Biologii i Ochrony Środowiska. Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu
Choroba Alzheimera (AD) jest jedną z najczęściej występujących chorób neurodegeneracyjnych
w obecnych czasach. Diagnozowana jest na podstawie wykrycia specyficznych struktur: blaszek
starczych oraz zwyrodnień włókienkowych (NFT) w mózgu. Blaszki starcze tworzone są w wyniku
odkładania się złogów nierozpuszczalnego β-amyloidu. Są one toksyczne dla komórek nerwowych
powodując ich obumieranie i zaburzenia w przekaźnictwie nerwowym. Zwyrodnienia włókienkowe
powstają wewnątrz neuronów, a w wyniku ich rozpadu wydostają się także do przestrzeni
międzykomórkowej, obecność tych struktur w małych ilościach występuje w przebiegu fizjologicznego
procesu starzenia, jednakże duże ich nagromadzenie świadczy o uszkodzeniu cytoszkieletu neuronów,
a tym samym o postępującej neurodegeneracji. Patogeneza AD związana jest z czynnikami
genetycznymi oraz środowiskowymi wpływającymi na dany organizm. Mutacje genów odpowiadają za
około 74% udziału w powstawaniu Choroby Alzheimera. Choroba ta dziedziczona jest autosomalnie,
dominująco, jednakże, postać rodzinna występuje tylko w 3-5% wszystkich zachorowań. Dowiedziono,
iż posiadanie dwóch kopii genu apoliporoteiny E4 zwiększa prawdopodobieństwo zachorowania na
AD do 99%, oznacza to, że jeżeli u danej osoby wystąpi otępienie starcze to niemalże w 100% będzie
to Choroba Alzheimera. Niniejsza praca obrazuje podłoże genetyczne oraz molekularne AD.
36
Download