ZWIĄZEK CHEMICZNY Na planecie Knotulii, gdzie panował Megahercan Wielki, nie było żadnych uczuć. Nie dlatego, że mieszkańcy nie potrafili ich sobie okazywać, ale dlatego, że okrutny król nie działał na baterie, lecz żywił się robocim smutkiem. 353 lata temu podzielił on swoją planetę na dwie części - kwasową i zasadową. Mieszkańcy nie mogli podawać sobie rąk, ani przytulać się, gdyż groziło to wybuchem lub samozapłonem w reakcji kwasu z kwasem lub zasady z zasadą. Najbardziej cierpiał na tym młody Androtonikus, który był zakochany w Metalunii. Metalunia mieszkała na zasadowej części planety, zaś Androtonikus na kwasowej. Pytał on o radę wielkich magów, nie przesypiał nocy, myśląc o tym, jak przedostać się przez rzekę rtęci dzielącą obie części planety. Był tak owładnięty myślą o tym, że jest tak blisko ukochanej a jednak tak daleko, że zapragnął zardzewieć na śmierć. Jednak pewnej nocy doznał olśnienia. Był to pomysł bardzo ryzykowny, jednak dla Metalunii gotów był zrobić wszystko. Rano nazbierał magnezowych kwiatków i połknął je. W wyniku reakcji kwasu, który płynął w jego metalicznym ciele z magnezem – z jego nozdrzy zaczął wydobywać się wodór. Robot podpalił go i wzleciał wysoko w górę, lądując na zasadowej części planety. Nareszcie spotkał się z Metalunią, zaczęli przytulać się a ich Ph zobojętniło się. Odtąd żyli szczęśliwie, jednak wciąż myśleli o tym, jak połączyć obie części planety. Postanowili dosypać do rzeki potasu, przez co rzeka stwardniała. Dzięki temu wszyscy mogli przez nią bezpiecznie przejść. Szczęśliwi mieszkańcy mogli nareszcie spotykać się bez przeszkód i zakochiwać w sobie nawzajem. Ten wybuch uczuć zniszczył Megahercana Wielkiego. Odtąd na planecie panowali Androtonikus i Metalunia, którzy zyskali tytuł ,,Metali Szlachetnych”.