Starożytny Egipt - piramidy, obeliski, mastaby. Budowle i rzeźba starożytnego Egiptu Cóż innego kojarzy się nam ze starożytnym Egiptem, jeśli nie monumentalne budowle, które przetrwały do dziś? Czyż nie po to wyjeżdża się na dalekie wycieczki, by zobaczyć na własne oczy ogromne piramidy, słynnego Sfinksa czy świątynię w Luksorze? Mimo upływu setek czy nawet tysięcy lat budowle te wciąż zadziwiają, wciąż pobudzają wyobraźnię. Świadczy to o ogromnych możliwościach oraz umiejętnościach dawnych budowniczych… Najważniejszymi osiągnięciami w dziedzinie architektury były piramidy, które wznosili wolni rzemieślnicy (a nie jak się niesłusznie uważano – niewolnicy). Były one stawiane z ogromną precyzją, zarówno z punktu widzenia matematyki (niemal idealnie równe boki piramid), jak i astronomii (piramidy są zorientowane wedle gwiazd i kierunków świata). Początkowo stawiano piramidy schodkowe, takie jak choćby ta wybudowana dla Dżesera. Z czasem jednak dopracowano techniki tworzenia monstrualnych dzieł architektonicznych, takich jak np. piramida Cheopsa. Jednakże piramidy to nie jedyne budowle, jakie pozostawili po sobie faraonowie starożytnego Egiptu. Początkowo jako grobowce stawiano im tzw. mastaby – budynki o przekroju trapezu, których prostokątna podstawa była usytuowana dłuższą osią w kierunku północ-południe. Budowle te wznoszono przy wykorzystaniu suszonej cegły, a na tak postawione ściany nakładano cienką warstwę wapna. Pod mastabą usytuowane były podziemne komory. Inny typ grobowców egipskich można spotkać w Dolinie Królów, będącej częścią większej nekropolii w Tebach. Charakterystyczne dla Doliny Królów jest przede wszystkim wykuwanie grobowców – tj. tuneli, sal, komnat, komór – wewnątrz skały. Być może jest to jeden z najmniej imponujących sposobów pochówku wielkich władców, jednak nie można wątpić, iż „schowki” owe kryły wspaniałe bogactwa. Częste rabunki sprawiły jednak, że z dawnych skarbów nie pozostało właściwie nic. Jedynym zachowanym w całości (tzn. wraz z wyposażeniem) grobowcem pozostaje ten należący do Tutanchamona. Prócz grobów i budowli symbolizujących faraonów po śmierci (np. piramid) istotną rolę w starożytnym Egipcie pełniły świątynie. Budowano je z ogromnym rozmachem – wystarczy spojrzeć na świątynię Hatszepsut w Luksorze (stanowią ją kolejne, następujące po sobie, wznoszące się ku górze potężne kamienne platformy ozdobione kolumnami, rzeźbami i licznymi naściennymi malowidłami ozdobnymi). Egipskie świątynie budowane przed tysiącami lat były surowe, ale i dostojne, budziły podziw. Ponadto dość chętnie tworzono monumentalne rzeźby. Znakomitym przykładem będzie tu Sfinks, a także, mające głównie znaczenie symboliczne, liczne posągi władców (choćby Hatszepsut w świątyni w Luksorze) czy też Ramzesa II w Karnaku. Charakterystyczne dla budownictwa starożytnych Egipcjan były również obeliski – smukłe, czworoboczne pomniki, zwężające się ku górze i zakończone ostrym grzbietem. Ich czubki był nierzadko ozdobione złotą blachą. Stawiano je głównie z myślą o bogu Ra, gdyż wierzono, że właśnie je on zamieszkuje. Na terenie dzisiejszego Egiptu możemy obejrzeć sześć obelisków wzniesionych za czasów panowania różnych faraonów: obeliski w Abusir (ustawiony przez króla Niuserre), w Luksorze, w Kairze (oba wzniósł Ramzes II), w Heliopolis (zbudowany podczas rządów Sezostrisa I) oraz dwa w Karnaku (powstałe za Hatszepsuti i Totmesa I).