x60 „Rola mass mediów w kształtowaniu i życiu społeczeństwa” Mass media to inaczej środki masowego przekazu, środki oddziaływania społecznego, czy masowego komunikowania. Określenia te używa się zamiennie, lecz mają one subtelne różnice. Mass media to po prostu narzędzia informacji- maja masowy charakter przekazywanej informacji. Masowe środki oddziaływania społecznego oprócz masowości odznaczają się wywieraniem wpływu na odbiorcę. Środki masowego komunikowania oznaczają masowe porozumiewanie się, czyli sprzężenie zwrotne między nadawcą a odbiorcą. Przez „komunikowanie”1 rozumie się w socjologii „proces przekazywania z centrum, określanego jako źródło treści zawartych w symbolicznej postaci znaków, skierowanych do 1 Łac. Communicatio – współudział, uczestnictwo, odbiorców posiadających zdolność do ich przyjęcia”2. Komunikowanie masowe oznacza, że jest ono skierowane do bardzo licznej i rozproszonej publiczności. Proces komunikacji jest kierowany do publiczności, która określana jest jako „zbiorowość ludzi doświadczających wspólnie wpływu danego środka masowego komunikowania”3. Rozróżniamy dwa typy publiczności pierwszy- uczestniczącą, czyli zebrana i drugąrozproszoną, czyli nie zebraną. Stanowi ona podstawę kształtowania się audytorium, tzn. szczególnie zainteresowani odbiorcy tworzą grupy, czyli audytoria. Oto podstawowe cechy wyróżniające publiczność i audytorium4: Publiczność powstaje spontanicznie pod wpływem zjawisk czy wydarzeń, natomiast audytorium powstaje w wyniku celowych działań uwarunkowanych zapotrzebowaniem na daną informację. Publiczność stanowi społeczność nietrwała, a audytorium to społeczność trwała, która nie ulega wpływom pojedynczych wydarzeń. Publiczność jest o charakterze statycznym, ponieważ jest ukształtowana doraźnie. Audytorium jest o charakterze dynamicznym, dlatego stanowi zbiorowość reprodukującą się. Publiczność po zaspokojeniu zapotrzebowania na informację nie interesuje się dalej wydarzeniem. Natomiast audytorium cechuje się stała potrzebą komunikacji. Publiczność szuka środka przekazu, audytorium tworzy tradycje informacyjne tzn. systematycznie czyta, słucha, ogląda. Mass media są to urządzenia lub instytucje, za pomocą których, kieruje się pewne treści do bardzo licznej i zróżnicowanej publiczności. Do środków masowego przekazu zalicza się przede wszystkim wysokonakładową prasę, radio, telewizję, fonografię (płyty, kasety), czasem plakaty, szeroko dystrybuowane filmy kinowe i wideokasety oraz wydawane w wielkich nakładach książki. Media, bo tak w skrócie bywają nazywane środki masowe, pełnią olbrzymią rolę społeczną, którą można scharakteryzować następująco: Są ważnym i nieustannie rozwijającym się sektorem życia zbiorowego, rodzajem działalności gospodarczej (niekiedy mówi się o „przemyśle informacyjnym”, „przemyśle rozrywkowym” lub show businessie). Dostarczają pracy różnym kategoriom specjalistów, wytwarzają poszukiwane produkty kulturalne. Są wielkimi instytucjami, które wykształciły swe wewnętrzne zasady działania, a zarazem są powiązane z wieloma innymi instytucjami. Media to jeden z instrumentów władzy społecznej, narzędzie kontroli, zarządzania społecznego, mobilizacji i pobudzania innowacyjności, która może być substytutem siły fizycznej lub zalet materialnych. Środki masowe stanowią forum, na którym sprawy powszechne – zarówno narodowe, jak i międzynarodowe – mogą być publicznie prezentowane i roztrząsane. Stymulują rozwój kultury, zarówno w jej aspekcie symbolicznym, artystycznym jak obyczajowym i normatywnym, promują nowe tendencje, np. w sztuce, modzie i obyczajach. Media stały się dominującym źródłem kształtowania indywidualnej wyobraźni szerokich rzesz odbiorców, a to znaczy praktycznie całego społeczeństwa. Mass media tworzą podstawę systemu komunikowania się w kulturze masowej i w wysokim stopniu określają jej charakter. Ich rozwój w Polsce z powodów politycznych i ustrojowych podlegał innym mechanizmom niż w krajach zachodnich. Chociaż początki polskich środków masowego przekazu sięgają okresu międzywojennego, zwłaszcza, gdy A.Kłoskowska, Kultura masowa, Warszawa 1983, s.170. M. Filipiak Socjologia kultury. Zarys zagadnień. Wydawnictwo Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej Lublin 1996 s.148 4 Podaję za: Ch. Bonew, Masy. Publiczność. Audytorium, „Przekazy i Opinie” 1980, nr 1, s.57 2 3 chodzi o prasę, próg umasowienia np. radia został przekroczony dopiero po wojnie, a telewizji w połowie lat 60. W PRL media, także prasa stronnictw i ugrupowań politycznych, podlegały kontroli państwa. Od 1948 roku środki o zasięgu masowym były narzędziem polityki kulturalnej, określanej przez PZPR – owskie centrum władzy. Środki masowego przekazu spełniały jednocześnie funkcje informacyjne, propagandowe, rozrywkowe i edukacyjne. Pryncypia ideologiczne, wykluczając naturalną na Zachodzie walkę mediów o odbiorcę, umożliwiły przekazywanie treści trudniejszych, klasyki artystycznej, eksperymentów twórczych, ale ograniczały przy tym rozwój treści o charakterze popularnym oraz ściśle limitowały i selekcjonowały dopływ takich treści z zachodu. Z kolei embargo państw zachodnich na pewne technologie opóźniło rozwój mediów elektronicznych, szczególnie telewizji. Pod tym względem zmiana nastąpiła na początku lat 70. W latach 80 w powszechnym użytku pojawiły się magnetowidy oraz coraz większa liczba anten do odbioru telewizji satelitarnej. Rosły wpływy zachodniej kultury masowej. Dopiero jednak w 1989 roku zasadniczo zmieniły się zasady masowej komunikacji, od tego czasu buduje się w Polsce rynek mediów, ale też wzrasta ekspansja zachodnich firm wydawniczych, telewizyjnych sieci satelitarnych, agencji reklamowych oraz producentów nośników informacji. Inaczej niż w państwach zachodnich, bo w o wiele krótszym czasie, przebiegają procesy pozyskiwania odbiorcy, konkurencji między nadawcami oraz specjalizacji środków masowego przekazu. Niemal jednocześnie dokonuje się przejście do ładu komunikacyjnego, pozostającego pod kontrolą państwa, do sytuacji regulowanej przez rynek oraz od konkurencji chaotycznej, pozbawionej odpowiedniej regulacji prawnej, do uporządkowania zasad funkcjonowania mass mediów. Dokonuje się, swego rodzaju wtórna monopolizacja rynku (zwłaszcza prasowego) przez nadawców mocniejszych finansowo. Decydującym wyróżnikiem środków masowego przekazu jest ich wielki zasięg. Treści przez nie przekazywane mają charakter publiczny i są masowo odbierane. Masowymi środkami stawały się kolejno: w XIX w. prasa (funkcjonowała w najwyżej rozwiniętych krajach Europy i w Ameryce Pn.), radio (lata30) i telewizja (lata 50). Termin mass media powstał w Stanach Zjednoczonych w latach 40 i zwracał uwagę na ich główne cechy: masowość produkcji i odbioru przekazów oraz schematyczność, prostotę i łatwą dostępność przekazywanych treści. Media nie do końca wykorzystują jeszcze możliwości Internetu5. Tradycyjne mass media w Polsce (prasa, telewizja, radio), w przeciwieństwie do mediów zachodnich, nie wykorzystują w pełni możliwości, jakie niesie ze sobą Internet - wynika z badań firmy badawczej I-Metria SA. Badaniu poddano 18 internetowych witryn prasowych, 7 internetowych witryn telewizyjnych oraz 7 internetowych witryn radiowych należących do największych wydawnictw, stacji telewizyjnych i rozgłośni radiowych. Według raportu, większość (56 %) zbadanych internetowych witryn prasowych pod względem graficznym przypomina swoje drukowane edycje. Ponad połowa serwisów prasowych prowadzi działalność e-commerce, która najczęściej przyjmuje formę prenumeraty on-line i sklepu internetowego. Najczęściej sprzedawanymi grupami asortymentowymi są: archiwalne numery pism, książki, filmy i muzyka. W przypadku witryn telewizyjnych i radiowych tylko 14 % z nich prowadzi jakąkolwiek 5 PAP działalność handlową w Internecie. Najczęściej jest to sklep towarzyszący witrynie, w którym można kupić filmy i nagrania muzyki. Przekazy medialne w coraz większym stopniu nasycone są obrazami przemocy. Można je spotkać już w "kreskówkach", w filmach, w programach informacyjnych, w grach komputerowych. Według badań prowadzonych wśród młodzieży amerykańskiej "obliczono, że przeciętny dwunastolatek zdążył obejrzeć w ciągu swego życia na ekranie telewizyjnym ponad 100 000 aktów agresji"6 Abstrahując od przypadków patologicznych można przyjąć, że głównym źródłem agresji jest społeczne uczenie się, naśladownictwo. Aronson pisze, że w wielu badaniach "nie tylko stwierdzono istnienie wysokiej korelacji między liczbą oglądanych brutalnych filmów a skłonnością do zachowań agresywnych, ale stwierdzono także, że wraz z upływem lat badanego korelacja ta staje się silniejsza" Oczywiście należy brać pod uwagę fakt, że dzieci z natury agresywne preferować będą filmy ze scenami przemocy, niemniej jednak eksperymenty wskazują, że nawet dzieci nieagresywne w wyniku oglądania aktów przemocy przez dłuższy czas, zaczęły prezentować zachowania agresywne. Zgadza się to z poglądami behawiorystów twierdzących, że okrucieństwo przekazywane na ekranie wchodzi w skład procesu uczenia się i staje się wzorem zachowań. Przekazy medialne uruchamiają mechanizmy utrwalania zachowań agresywnych. Oglądanie przekazu audiowizualnego dużo lepiej modeluje zachowanie człowieka niż przekaz pisany czy słowny, gdyż daje możność poznania szczegółów i kontekstu obserwowanej sytuacji. Łatwiejszemu przyswajaniu agresywnych treści sprzyja fakt, że często dzieje się to w zaciszu domowego ogniska, gdzie czujemy się bezpieczni, gdzie wszystko jest normalne i znane, gdzie wyłączamy nasze mechanizmy obronne. Pełne brutalnych scen filmy, gry komputerowe, a także relacje drastycznych wydarzeń mogą dostarczać nowych pomysłów zachowań, zwłaszcza w przypadku młodszych odbiorców. Dzieci chętnie imitują zachowania innych, ucząc się w ten sposób zachowań społecznych. Agresywne zachowania, których efektem jest odniesienie zwycięstwa, sukcesu, mogą tu stanowić swoistego rodzaju "inspirację" niepożądanych działań. Gloryfikacja i usprawiedliwianie stosowania przemocy jako środka osiągania szczytnych celów (ratowanie świata od zagłady, walka z przemocą), rodzi niebezpieczeństwo wzmocnienia wartości, w imię, których przemoc została dokonana i akceptację moralną agresji. Efektem może być częstsze przejawianie zachowań agresywnych. Długotrwały i intensywny kontakt z przesyconymi przemocą mass mediami prowadzi do stopniowego odwrażliwienia odbiorcy, zanika odraza i przerażenie na widok scen ociekających krwią, maleje współczucie dla ofiary, rodzi się przyzwolenie na obecność agresji i akceptacja użycia jej "w razie potrzeby". Brutalne sceny rozgrywające się w wirtualnej rzeczywistości rodzą psychiczny dystans, prowadząc do tego, iż widz w sytuacji rzeczywistej nie potrafi odczuć grozy sytuacji. Innym niebezpieczeństwem jest osłabianie przyjętej we wczesnym dzieciństwie normy nakazującej kontrolować agresywne zachowania. Widząc zachowanie osoby, z którą często się identyfikuje (bohater filmowy, żołnierz, policjant), młody człowiek stopniowo modyfikuje swój stosunek do zasadności unikania przemocy. Jeśli weźmiemy pod uwagę, jak niestabilny emocjonalnie potrafi być organizm w okresie dojrzewania, można liczyć się z tym, że pobudzenie mające źródło w zmianach hormonalnych, może być, zgodnie z dwuczynnikową teorią emocji, rozpoznawane jako agresja i w rezultacie prowadzić do przejawiania takich zachowań. Jeśli jednostka ludzka przejawia zachowania agresywne, istnieje duże prawdopodobieństwo, że zachowania te będą ulegać eskalacji. Powyższemu stwierdzeniu przeczy wprawdzie wyrosła na gruncie psychologii głębi koncepcja oczyszczającego wpływu negatywnych emocji na psychikę (katharsis), jednak nie wytrzymuje ona konfrontacji z 6 E. Aronson ., T.D. Wilson., R.M. Akert., Psychologia społeczna, serce i umysł. Poznań 1998. s.513 prowadzonymi w ostatnich czasach eksperymentami i obserwacjami 7. Już choćby obserwując zachowania sportowców i kibiców możemy stwierdzić, że szlachetna w założeniu rywalizacja prowadzi do znacznego nasilenia postaw i zachowań agresywnych. Czynne wyrażanie agresji sprawia, że działania te nabierają niejako społecznego statusu, zakodowane w psychice opory przed zachowaniami agresywnymi zostają zniesione. Pragnienie zgodności z zaprezentowanym wzorem zachowań może być tu siłą motywującą dalsze zachowanie. Przejawianie konsekwencji kojarzy się z siłą osobowości i intelektu 8W efekcie może nastąpić trwała zmiana obrazu własnej osoby. Co więcej, otwarte atakowanie przeciwnika sprawia, że następuje zmiana naszego stosunku do osoby atakowanej. Zaczynamy deprecjonować przeciwnika, przypisując mu winę za to, że "zmusił" nas do agresji. Powstały rozdźwięk między naszym dobrym wyobrażeniem o sobie a naszym zachowaniem redukujemy wytworzeniem w sobie przekonania, że jeśli atakujemy kogoś, to widać zasługuje on na to. Mając świadomość rodzących się zagrożeń trzeba podkreślić, że nie do przecenienia w przeciwstawianiu się powyższym zachowaniom jest rola rodziny i świadomych oddziaływań wychowawczych szkoły. Wymagana jest szeroko pojęta edukacja zarówno nauczycieli jak i rodziców, by można było podjąć się tego zadania w sposób fachowy i odpowiedzialny. Jednym spośród licznych środków odpowiedniego oddziaływania w celu ograniczenia przestępczości może być prawidłowe wykorzystanie techniki komunikowania się z i między społeczeństwem - techniki, która coraz bardziej przenika w głąb życia społecznego. Współczesna informacja pod różną postacią dociera wszędzie, łamie bariery i działa na ludzką świadomość i podświadomość. Współczesna technika przekazu i komunikowania się społeczeństwa nie tylko warunkuje to, co poznajemy, selekcjonuje elementy świata, które powinniśmy brać pod uwagę, lecz także, czy przede wszystkim, ukierunkowuje aktywność człowieka. Poza bieżącym informowaniem, dostarczaniem rozrywki i ogólnie biorąc pozytywnym oddziaływaniem - środki masowego przekazu wywołują także negatywne zjawiska społeczne, pobudzają nieraz do działań wbrew normom obyczajowym i prawu. Zapewne po jakimś czasie dowiemy się, jaki wpływ na rozmiary i wielkość przestępczości, głównie gospodarczej, miały relacje telewizyjnych wystąpień premiera-mecenasa, który w 1992 r. niemal nawoływał do nieprzestrzegania lub obchodzenia prawa "komunistycznego". Oczywiście największym zainteresowaniem polityków i naukowców cieszą się te środki masowego przekazu, które publikują treści mogące wywołać lęk i emocje, a czasami wręcz agresję. Publikatory nie tylko pobudzają do zachowań agresywnych, ale są też zasadniczym źródłem negatywnych postaw społecznych. Od pewnego czasu pytanie o wpływ środków masowego przekazu na nasze życie stało się przedmiotem wielu badań psychologicznych, kryminologicznych, socjologicznych i pedagogicznych, które podjęto w wielu krajach. Aby uniknąć negatywnych zjawisk społecznych, które w innych krajach odegrały tak wielką rolę - lub, co najmniej zmniejszyć ich intensywność - warto już dziś wnikliwie, perspektywicznie i wszechstronnie rozpatrzyć problem wpływu środków masowego przekazu na kondycję psychiczną odbiorców i zjawiska9 patologii społecznej, w tym przestępczości. Przedstawianie przestępczości w prasie jest zróżnicowane i zależne od form słowa drukowanego. Prasa brukowa na ogół dramatyzuje przestępczość i skupia się na konkretnych osobach. Jak się wskazuje, średnio, co drugie wydanie gazety zawiera doniesienia o czynie kryminalnym czy też relację z procesu. Same artykuły są tak pisane, jakby dziennikarze byli sami świadkami popełnienia czynu. Czasami opis przestępstwa, użyte metody i narzędzia Aronson E., Wilson T. D., Akert R. M., Psychologia społeczna, serce i umysł. Poznań 1998. s.522 R. Cialdini ., Wywieranie wpływu na ludzi. Teoria i praktyka. Gdańsk 1999. 9 B. Hołyst: Przedmowa, w:J.J Schneider: Zysk z przestępstwa, Warszawa 1992, s.13 7 8 mogą się stać wzorcem postępowania dla potencjalnych sprawców groźnych przestępstw. Głębiej i na szerszym tle - aczkolwiek obraz przestępczości bywa również zdominowany przez koncentrowanie się na zewnętrznych objawach -próbują ukazywać przestępczość tygodniki, dzienniki ogólnokrajowe i magazyny informacyjne. Trudno jednak także od nich oczekiwać kryminologicznych analiz przyczyn przestępczości, tym bardziej, że dziennikarz często uważa się za kompetentnego specjalistę, który sądzi, że może fachowo wypowiedzieć się o przestępczości. Przedstawiany przez te środki obraz przestępczości jest w dużej mierze nieprawdziwy. Najczęściej informują o najpoważniejszych przestępstwach, nic zaś nie mówi się (albo bardzo mało) o zwykłej, dokuczliwej przestępczości pospolitej. Z reguły wykrywalność sprawców przestępstw bywa zawyżana, a kary, które spotykają sprawców - surowsze niż w rzeczywistości. Co szkodliwsze, o tendencjach w przestępczości opinia społeczna wyrabia sobie pogląd nie na podstawie rzeczywistej przestępczości, lecz w zależności od sposobu i zakresu informowania o przestępczości w mediach. Na deformację obrazu przestępczości wpływa dobór. informacji przeznaczonych do publikacji, uzależniony od wagi popełnionego przestępstwa i jego niepospolitości oraz okoliczności czynu (dziwaczne, brutalne, humorystyczne, aspekty sentymentalne czy dramatyczne, ewentualne uwikłanie w przestępstwo osób znanych czy wywodzących się z wyższych warstw społeczeństwa). Niektórzy badacze skłonni są akcentować, że wiadomości na temat przestępstw są "rytualne". Powodem, dla którego wszyscy je czytają, nie jest chęć do udzielenia policji pomocy w wykryciu sprawców - czytelnicy pragną jakby odizolować się od kryminalistów i utwierdzić w poczuciu własnej "normalności”; redagujący zaś gazety wychodzą naprzeciw czytelniczym przesądom i stereotypom. Wiele miejsca w gazetach zajmują nieraz relacje z rozpraw sądowych. Poza normalną, pożyteczną informacją dla społeczeństwa towarzyszą im również różnorodne problemy. Samo pojawienie się nazwiska oskarżonego dokonuje w praktyce jego "skazania". Społeczeństwo nie rozróżnia, bowiem podejrzenia o popełnienie czynu od jego udowodnienia. Jeśli nawet później doinformuje się, że podejrzanego uwolniono od winy - to nie wszyscy to czytają i najczęściej utrzymuje się opinia, że coś jednak na tej osobie ciąży. Takie podawanie nazwiska do publicznej wiadomości zapoczątkowuje proces etykietowania, stygmatyzacji i degradacji społecznej; które w istotny sposób zmniejszają szansę na resocjalizację przestępcy. To zresztą, co się działo w ostatnich latach (i dzieje się nadal) w polskim życiu publicznym podawanie nazwisk osób podejrzewanych o różne czyny (najczęściej "aferowe") czy nazwisk pomawiających się wzajemnie o haniebne postępowanie polityków, a następnie nie prostowanie nieprawdziwych informacji - to wielki skandal nie mający miejsca w żadnym cywilizowanym kraju. Inny ze środków - radio - przedstawia problematykę przestępczości w sposób bardzo zróżnicowany. Słuchowiska kryminalne mają służyć przede wszystkim rozrywce. Służąc temu celowi, mogą jednocześnie upowszechniać fałszywy obraz zjawiska przestępczości podobnie jak to się dzieje w niektórych powieściach. Środek ten - podobnie jak i inne przynosi ewidentne pożytki publikując informacje o poważnych zdarzeniach lub o konieczności ujęcia groźnego przestępcy, jak również wówczas, gdy emituje pogadanki, odczyty czy dyskusje mające wymowę profilaktyczną. Oczywiście większość odbiorców słuchając radia wykonuje równocześnie inne czynności. Stąd też odbiór nawet ważnych treści może być bardzo powierzchowny, a nawet - wskutek nieuwagi czy niedosłyszenia - wywołać panikę. Znanym przykładem jest panika wywołana w Szwecji sprawą Barseback. 13 listopada 1973 r. radio szwedzkie nadało nieprawdziwą wiadomość o katastrofie elektrowni atomowej Barseback - na południu kraju. Trwający 11 minut program miał wyczulić słuchaczy na ryzyko związane z funkcjonowaniem elektrowni atomowych. Program, zawierający elementy realistyczne, wywołał ogromną panikę w całej południowej Szwecji: Tak, więc same mass media spotęgowały lęk i strach. W niektórych społeczeństwach, nie wyłączając naszego, podejmowano różne rozważania na temat szkodliwego wpływu pornografii. Wiadomo, że określone formy upowszechniania pornografii są prawnie zakazane, ale nowoczesne techniki przekazu mogą mimo to powodować dalsze łatwe szerzenie się pornografii. W XIX i XX w. przesadna pruderia - jako rezultat tłumionej seksualności - zabraniała ukazywania i oglądania scen erotycznych. Także obecnie w wielu społeczeństwach jawna seksualność odstręcza większość współczesnych widzów (z powodów estetycznych), a ukazywanie aktów kobiecych krytykowane jest jako przejaw poniżania godności kobiet i gest wymierzony w ich osobowość (względy feministyczne). W takiej sytuacji w telewizji treści erotycznych jest niewiele. Częściej pojawiają się one w magazynach ilustrowanych, filmach kinowych i prasie brukowej. Ilustracje pornograficzne i obsceniczne wywołują u wielu ludzi znaczne pobudzenie seksualne. Natomiast filmy erotyczne, działając podniecająco w równym stopniu na mężczyzn i na kobiety, nie powodują jednak z reguły znaczących zmian w nastawieniu i zachowaniach seksualnych. Wywołane pornografią pobudzenie seksualne u młodych dziewcząt skutkuje marzeniami i pragnieniami miłości; u mężczyzn pornografia nie powoduje na ogół zwiększenia agresji wobec kobiet10 Media mogą przyczynić się nie tylko do narastania zjawisk kryminalnych, zwłaszcza przestępczości nieletnich, ale i do zachowań patologicznych (uzależnienie od środków odurzających, alkoholizm, prostytucja, samobójstwa). Często wywołują u odbiorców nastroje ucieczki od rzeczywistości. Odgrywają także istotną rolę w określaniu tego, co jest czynem przestępnym czy zjawiskiem odbiegającym od normy, a także w definiowaniu genezy tych zjawisk i metod ich zwalczania. Obrazowanie przestępczości w środkach przekazu koncentruje się na najpoważniejszych czynach przeciwko życiu, wolności i własności. Uwypuklane są najczęściej ich aspekty dramatyczne i sensacyjne. To przyczynia się nieraz do przesycenia współczesnego społeczeństwa atmosferą przemocy. Środki masowego przekazu nie są tylko obserwatorami zdarzeń, które relacjonują, lecz biorą w nich często bezpośredni udział - odgrywając taką rolę jak inni uczestnicy. Obecność mediów pobudza agresję i zwiększa napięcia (m.in. podczas starć demonstrantów z policja czy też pomiędzy grupami prowadzącymi zażarte spory). Media, które upowszechniają często nierealny obraz przestępczości, (bo nie ukazują kontekstu społecznego, pomijają i nie odzwierciedlają dynamiki i struktury przestępczości), muszą być świadome, jak bardzo prezentowana przez nie wizja jest odległa od rzeczywistości i wyjaśniając to widzom, słuchaczom czy czytelnikom, powinny korygować ich nierealne wyobrażenia. Koncentrowanie się mass mediów przez dłuższy czas na określonym temacie może przyczynie się do czasowego zniekształcenia rzeczywistej przestępczości i wywołać nawet "falę przestępczości"11. Taka "fala" może w konsekwencji wywoływać lęki społeczne oraz 10 11 Zeszyty naukowe Uniwersytetu Szczecińskiego- Roczniki Prawnicze H.J. Schneider: Zysk z przestępstwa, Warszawa 1992, s.210 wpływać na podejmowanie nieuzasadnionych inicjatyw ustawodawczych czy umacnianie (dla innych celów) organów ścigania. Media przyczyniają się do fałszywego kreowania obrazu siebie i świata. Jedną z dróg poznawania siebie jest porównywanie się z innymi ludźmi. Założenia teorii porównań społecznych głoszą, że każdy człowiek ma "potrzebę oceniania własnych poglądów i zdolności, poznawania swoich mocnych stron dla uzyskania trafnego obrazu siebie"12. Porównania można dokonywać w celu określenia standardu doskonałości (z ludźmi lokującymi się wyżej w zakresie jakiejś cechy czy zdolności) i w celu uzyskania większego zadowolenia z siebie (z ludźmi lokującymi się niżej w zakresie jakiejś zdolności czy cechy). Stwarza to możliwość regulowania swych odczuć i osądów zgodnie z aktualną potrzebą. Świat mediów obfituje w sytuacje sprzyjające porównaniom. Niestety, odbiorca jest pozbawiony kontroli nad tym, z kim ma się porównywać. Lansowane w prasie filmach i programach telewizyjnych wzorce urody, niejednokrotnie będące w zasadniczej rozbieżności z obrazem własnej osoby, skazują odbiorcę na stałą konfrontację z ideałem, nie dając szansy na porównania mogące podnieść własną samoocenę. Zważywszy, że w okresie dojrzewania zwraca się szczególną uwagę na wygląd własnego ciała, można oczekiwać pojawienia się u dorastającej młodzieży braku akceptacji własnej osoby i zaniżania samooceny. Preferowane przez media wzorce zachowań charakteryzują się nadmiernym eksponowaniem wartości zabawy, rozrywki, nieograniczonej wolności, łatwego sukcesu, tworzeniem swoistego kultu młodości - nawet osoby starsze akceptowane są tylko wtedy, gdy prezentują zachowania "promłodzieżowe" (starsza pani na motorze, wiekowy ojciec prezentujący wyjątkową sprawność fizyczną). Jednocześnie unikają one tematów, które pozwoliłyby na odniesienie się do problemów egzystencjalnych związanych z przemijaniem, samorealizacją, byciem z innymi. Prowadzi to do zafałszowania obrazu świata, pomija najistotniejsze problemy, rodząc wizję odrealnioną, w której nie ma miejsca na trud, cierpienie, przemijanie, śmierć. "Problem i niebezpieczeństwo wynikające z niewłaściwego korzystania z mediów polega na tym, iż rzeczywistość kreowana przez media nie tylko nie pomaga człowiekowi w przezwyciężaniu (...) [dychotomii egzystencjalnych], ale poprzez zamazywanie i przemilczanie czyni je jeszcze trudniejszymi do przeżycia" 13. Odpowiedzi mediów na istotne problemy, z jakimi musi uporać się dorastający człowiek, są złudne lub nie ma ich wcale. Żyjemy w świecie informacji - jej natłok sprawia, że samodzielnie nie jesteśmy w stanie przyswoić i zanalizować wszystkich docierających do nas przekazów. Poznajemy świat za pośrednictwem specjalistów od informacji - to oni mają za zadanie zdobyć, wyselekcjonować i zmontować przekaz prasowy, telewizyjny, czy radiowy. Rodzi to niebezpieczeństwo manipulowania odbiorcą. W przypadku przekazu wiadomości ta manipulacja jest tym bardziej niebezpieczna, że często nie bywa uświadomiona (oglądając reklamę czy film zdajemy sobie sprawę, że autorowi chodzi o wywołanie w widzu określonych wrażeń, natomiast w trakcie śledzenia programów informacyjnych ten aspekt może umykać naszej uwadze). Presja zwabienia odbiorcy sprawia, że obniża się jakość programów, a rzeczywistość jest upraszczana, pozbawiona analizy, epatująca sensacją. Dążenie do zwiększenia oglądalności programów skłania do prezentowania scen przemocy, tragicznych wydarzeń, konfliktów, co w konsekwencji może prowadzić do zmian w społecznym postrzeganiu świata. Działa tu zasada skąpca poznawczego - rozpoznaję to, co znam, a media jawią mi świat pełen przemocy, więc widzę świat negatywnie, zaczynając Aronson E., Wilson T. D., Akert R. M., Psychologia społeczna, serce i umysł. Poznań 1998. s.250 J. Kwiek ., Faktyczne i wyimaginowane zagrożenia wynikające ze stosowania mediów. W: Strykowski W. (red.), Media a Edukacja. Poznań 1997 s.92 12 13 postrzegać ludzi jako złych i agresywnych. Szczególnie niebezpieczne jest to w przypadku dzieci - prowadzone obserwacje wskazują, że efektem mogą być stany lękowe, koszmary nocne, strach przed ludźmi, nadmierne pobudzenie14. Istnieje ogromna potrzeba uświadamiania młodym ludziom manipulacyjnej roli mass mediów oraz wyposażania ich w wiedzę pozwalającą rozpoznawać techniki tych manipulacji. Bibliografia: 1) Kłoskowska, Kultura masowa, Warszawa 1983 2) Filipiak Socjologia kultury. Zarys zagadnień. Wydawnictwo Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej Lublin 1996 3) Aronson ., T.D. Wilson., R.M. Akert., Psychologia społeczna, serce i umysł. Poznań 1998 4) Cialdini ., Wywieranie wpływu na ludzi. Teoria i praktyka. Gdańsk 1999. 5) Schneider: Zysk z przestępstwa, Warszawa 1992 6) Kwiek ., Faktyczne i wyimaginowane zagrożenia wynikające ze stosowania mediów 7) Izdebska ., Rola mediów w kształtowaniu przez dziecko obrazu świata. Inne: 1 Zeszyty naukowe Uniwersytetu Szczecińskiego- Roczniki Prawnicze J. Izdebska ., Rola mediów w kształtowaniu przez dziecko obrazu świata. W: Strykowski W. (red.), Media a Edukacja. Poznań 2000. s.88 14