Budowa i działanie przetwornicy napięcia Budowa i działanie przetwornicy napięcia wykonanej na bazie układu scalonego MC34063 oraz µA78S40 (cz.1) Karol Świerc Jak do tej pory, przetwornica napięcia kojarzy nam się jako skomplikowany układ w „poważnym” urządzeniu. Nieco pogląd ten łagodzi stosowanie przetwornic jako zasilacz trybu standby, jak również istnienie „wysoce scalonych” układów sterownika wraz z kluczem wykonawczym. Na drugim biegunie są przetwornice typu „switch capacitor”, małej mocy, niskich napięć i bez „skomplikowanego” elementu indukcyjnego. Stosowanie przetwornic napięcia jest jednak znacznie szersze, aniżeli przywołane przykłady odbiornika OTVC, magnetowidu, tunera SAT czy odtwarzacza płyt DVD. Zasilacze pracujące impulsowo skutecznie wypierają „wszelkich konkurentów liniowych”. W bieżącym artykule przyjrzymy się tak prostemu urządzeniu jak np. samochodowa ładowarka do telefonów komórkowych. To także, całkiem „dorosła” przetwornica, i też ulega uszkodzeniu. Mimo że urządzenie tanie, sprawna naprawa nie jest mniej opłacalna od np. odbiornika telewizyjnego. Ponadto, klient nie wymaga wizyty w swoim mieszkaniu, a praca jest w pełni bezstresowa. Na potrzeby niniejszego opracowania rozebrano kilka ładowarek różnych firm. Okazuje się, że wszystkie są podobnej konstrukcji. Konstrukcja zdominowana jest stosowaniem bardzo popularnego „scalaczka” MC34063. Jest on popularny nie tylko w omawianych ładowarkach. Stosowany powszechnie w urządzeniach typu zabawki, jak i innych zasilanych z baterii/akumulatora. Na schematach publikowanych przez „SE” spotkaliśmy się z nim także wielokrotnie. Np. w artykule opisującym zasilacz OTVC z ekranem LCD firmy Philips chassis LC03E. Pracują tu aż 3 przetworniczki jako postregulatory DC/DC, na MC34063. Wszystkie pracują w konfiguracji zasilacza buck, czyli tak jak w przywołanym przykładzie ładowarki zasilanej z akumulatora samochodowego. MC34063 mimo jedynie 8 wyprowadzeń jest na tyle uniwersalny i elastyczny, iż umożliwia budowę zasilaczy o bardzo szerokim zastosowaniu, jak np. zasilacz lampy błyskowej lub przetwornica flyback o mocy kilkunastu a nawet kilkudziesięciu watów (aczkolwiek jego aplikacje ograniczają się do przetwornic DC-DC; jeśli pracuje w urządzeniu zasilanym z sieci energetycznej, to jako postregulator). Wymagany jest jednak wtedy zewnętrzny tranzystor kluczujący, który łatwo sprząc z wewnętrznym driverem. Dlatego, przyjrzymy się także budowie tego układu scalonego, jak i możliwym konfiguracjom jego pracy. Znaczenia praktycznego nabiera fakt stosowania przetwornic DC/DC w odbiornikach i monitorach LCD wyposażonych w zewnętrzny zasilacz sieciowy. Skromna dotychczasowa praktyka, jak i dostępność schematów tych urządzeń pozwalają stwierdzić, iż bliższe poznanie układu MC34063 zostanie zdyskontowane podczas naprawy tego „nowego sprzętu” na naszych warsztatach. 1. Ogólna charakterystyka - specyfika konstrukcji układu scalonego MC34063 Układ MC34063 ma bardzo specyficzną i zarazem prostą konstrukcję. Do tego stopnia, że chciałoby się powiedzieć, aż dziwne, że tak sprawnie działa. Zanim przejdziemy do opisu budowy wewnętrznej tego układu scalonego, należy się stwierdzenie, iż wymaga on skończonych tętnień na wyjściu zasilacza-przetwornicy. Można by powiedzieć, każdy wymaga. Każda pętla stabilizacji wymaga określonego błędu na wyjściu, aby podjąć swe skuteczne działanie; jedynie od wielkości wzmocnienia w zamkniętej pętli zależy wielkość wymaganego błędu. Jest jednak istotna różnica między pracą typowej przetwornicy trybu voltage mode, a pracą przetwornicy wykonanej na bazie układu MC34063. Przypomnijmy, typowy zasilacz (dowolnej konfiguracji, z jedynym ograniczeniem stwierdzającym, iż regulacja odbywa się w oparciu o modulację współczynnika PWM) reguluje w oparciu o następującą zasadę. Błąd napięcia wyjściowego względem wartości zadanej jest wzmacniany, który to sygnał przekłada się na taką zmianę współczynnika wypełnienia kluczowania, aby zmniejszyć powstały błąd, aby napięcie wyjściowe wracało w kierunku wielkości zadanej. Inaczej mówiąc, pętla regulacji jest pętlą ujemnego sprzężenia zwrotnego. W czym odmienny jest MC34063. Układ także reguluje w oparciu o modulację szerokości impulsów. Wykorzystuje w tym celu pętlę sprzężenia zwrotnego o takiej samej transmitancji jak nakreślono wyżej. Na czym więc polega jego specyfika? Otóż, nie wystarczy określony błąd wyjścia, który „karmi” pętlę stabilizacji. Wymagane są tętnienia wokół wartości zadanej. Ktoś powie, tętnienia są zawsze, w każdym zasilaczu. Jednak tu ta cecha jest bardzo ważna i nie przemawia na korzyść układu MC34063. Tu tętnienia z zasady są większe i nic nie pomoże większa pojemność kondensatora wyjściowego. Układ scalony MC34063 nie zawiera bowiem klasycznego modulatora PWM jako bloku sterowanego napięciem (lub prądem). W konsekwencji mogą wystąpić nieregularne skoki sygnału SERWIS ELEKTRONIKI Budowa i działanie przetwornicy napięcia sterującego kluczem, aczkolwiek uśredniony (w ramach wielu cykli) PWM podąża w takim kierunku, aby sprowadzić błąd wyjścia do zera. Sprawy także nie poprawia brak klasycznego wzmacniacza błędu co sprawia, iż wzmocnienie w zamkniętej pętli regulacji nie jest duże. Nieco bardziej „regularna” jest praca układu w trybie ograniczenia prądowego. Układ ma możliwość monitorowania prądu płynącego w obwodzie klucza, i nie ma większego znaczenia, iż rezystor-czujnik nie jest odniesiony względem masy, a plusa zasilania. Tryb pracy z kontrolą prądu nie jest także typowym trybem current mode. Przekształcenie zasilacza liniowego w układ pracujący impulsowo pokazano na rysunku 1.1a i b. Zasilacz liniowy potrafi tylko „zbijać” napięcie, dlatego przekształcenie prowadzi do konfiguracji Step-Down. Tok postępowania (dla celu pozyskania zasilacza impulsowego) jest ogólnie znany i nie będziemy go tu powtarzać. Należy jednak zwrócić uwagę na jedną cechę. Istnieje subtelna różnica między komparatorem (analogowym) a wzmacniaczem operacyjnym. Rysunek 1.1b odpowiada budowie przetwornicy bazującej na układzie scalonym MC34063, która jest w szczegółach odmienna od układów uznanych za tradycyjne. Układ ten nie posiada bowiem klasycznego wzmacniacza błędu, zaś „wzmacniacz” uwidoczniony w pętli ujemnego sprzężenia zwrotnego należy nazwać komparatorem. Zarówno w zasilaczu liniowym jak i w tradycyjnej przetwornicy, na wyjściu wzmacniacza operacyjnego obserwujemy sygnał analogowy (w zasilaczu liniowym steruje on szeregowym elementem regulacyjnym, w impulsowym modulatorem PWM). Tu (na rys. 1.1b) jest inaczej. Wyjście komparatora jest sygnałem logicznym, dwustanowym. Nazwano je Digital Control Signal (w odróżnieniu od jego liniowego odpowiednika Linear Control Signal). Czy zatem przetwornica z MC34063 jest bardziej „cyfrowa” od tradycyjnych? Spostrzeżenie takie nie jest pozbawione sensu. Jednak tutaj określenie “digital” nie przysparza zalet układowi, a jedynie upraszcza jego konstrukcję. a/ Vin Vout Linear Control Signal + Error Amp - Ref Voltage b/ Vin Vout Gated Latch Error Amp + - Ref Voltage Digital Control Signal OSC Rys.1.1. Stabilizator liniowy kontra impulsowy 2. Opis funkcjonalny układu scalonego Układ zawiera wszystkie wymagane bloki funkcjonalne, aby z niewielką liczbą biernych elementów zewnętrznych wykonać przetwornicę typu step-up, step-down, jak również zasilacz odwracający polaryzację napięcia wejściowego. Wśród bloków funkcjonalnych można wyróżnić: skompensowane termicznie źródło napięcia odniesienia, komparator, specjalnej konstrukcji oscylator (z regulowanym współczynnikiem wypełnienia), obwód ograniczenia prądowego, driver tranzystora kluczującego oraz sam klucz o dopuszczalnym napięciu 40V i szczytowym prądzie 1.5A. Mimo „małej” obudowy, wykorzystano aż 3 nóżki na oddzielne wyprowadzenie kolektora i emitera tranzystora kluczującego oraz kolektora tranzystora drivera. Taka konstrukcja umożliwia prostą implementację zewnętrznego klucza zarówno w postaci tranzystora npn, jak i pnp. 3. Opis działania układu scalonego MC34063 Drive 8 Collector 1 Switch Collector B A Q2 SQ R Ipk 7 Sense Q1 100 Ipk C Oscillator T VCC 6 Comparator + Comparator 5 Inverting Input - 1.25 V Reference Regulator 2 Switch Emitter 3 Timing Capacitor 4 Gnd Rys.3.1. Struktura wewnętrzna układu MC34063 Na początek podamy uproszczony schemat działania, po czym uzupełnimy go o elementy mniej istotne, a mogące utrudnić zrozumienie idei pracy. Istotną cechą układu scalonego jest konstrukcja oscylatora. Pełni on tu kilka istotnych funkcji, w szczególności zastępuje (oprócz samego oscylatora) modulator PWM oraz obwód ograniczenia nadprądowego. Mimo, iż oscylator wyznacza częstotliwość kluczowania przetwornicy, nie jest to narzucona częstotliwość stała. Obwód oscylatora wymaga jedynie jednego elementu zewnętrznego, jest nim kondensator podwieszony na n.3 układu scalonego. Kondensator ten jest naprzemiennie ładowany i rozładowywany między dwoma poziomami referencyjnymi 0.75 i 1.25V. Źródło prądowe charge ma wydajność 35µA, źródło discharge - 200µA. Przyjęcie takich wartości zapewnia stosunek czasu zbocza narastającego do opadającego jak 6:1. Ponadto, ustalenie wydajności źródeł prądowych powoduje, iż nachylenie zboczy jest odwrotnie proporcjonalne do pojemności zewnętrznego kondensa- SERWIS ELEKTRONIKI Budowa i działanie przetwornicy napięcia tora. Przyjęcie zaś ustalonych poziomów referencyjnych sprawia, iż częstotliwość oscylacji jest także odwrotnie proporcjonalna do CT. Jak zobaczymy dalej, założenia te są spełnione jedynie z grubym przybliżeniem, niemniej na razie pozostajemy przy nich. O współczynniku wypełnienia kluczowania w istocie decyduje współzależność sygnałów A i B, i jedynie częściowy wpływ ma tu praca oscylatora. Sygnał A przyjmuje “1” logiczną w fazie zbocza narastającego (na CT). W fazie zbocza opadającego A jest zawsze zerem. O stanie klucza przetwornicy decyduje jednoznacznie stan przerzutnika Latch, gdy Q=1 klucz jest włączony, gdy Q=0 klucz jest wyłączony. Zatem należy się przyjrzeć obwodowi ustawiania i zerowania tego Latch´a. Reset to sygnał A w negacji. Zatem przerzutnik jest wyzerowany zawsze podczas opadającego zbocza oscylatora. Wejście Reset jest dominujące, a więc przerzutnik w tym czasie nie może być ustawiony. Jeśli zaś zostanie wcześniej ustawiony pozostanie w stanie Q=1 do czasu rozpoczęcia rozładowywania CT niezależnie od relacji napięć na komparatorze, które w międzyczasie wystąpiły. Ta cecha właśnie jest odpowiedzialna za duże tętnienia napięcia na wyjściu przetwornicy, jak również za fakt „nieregularnego” kluczowania (dopiero uśredniony współczynnik kluczowania w ramach wielu cykli daje wartość pożądaną). Sygnał ustawiający przerzutnik jest iloczynem logicznym dwu sygnałów, A i B. Skoro B pochodzi z wyjścia komparatora moment ustawienia przerzutnika kontrolowany jest relacją między napięciem wyjściowym i zadanym (blokiem REF i zewnętrznym dzielnikiem rezystancyjnym). Jednak nawet podczas permanentnego zbyt niskiego napięcia na wyjściu, współczynnik kluczowania nie może przekroczyć stosunku 6/7 (stan taki ma miejsce w fazie startu zasilacza, gdy równocześnie przebiegi nie są modyfikowane obwodem ograniczenia prądowego). Przyjęcie nakreślonej wyżej koncepcji skutkuje efektem, iż czas włączenia klucza może być ułamkiem właściwym czasu ładowania CT, lecz po nim może nastąpić dowolna liczba cykli pełnego, maksymalnego wypełnienia kluczowania układu. Istotną komplikację wyżej nakreślonych przebiegów wnosi obwód ograniczenia prądowego. O ile źródło prądowe rozładowujące kondensator CTIMING ma stałą wydajność, o tyle do wymienionej wyżej wartości +35µA należy dodać sporą poprawkę. Wydajność tego źródła jest w istocie funkcją spadku napięcia między wyprowadzeniem zasilania i IPK. Dane katalogowe podają, iż ICHARGE jest zwiększane, gdy ów spadek napięcia (na zewnętrznym rezystorze) przekroczy wartość 330mV. To jednak kolejne, grube uproszczenie. Charakterystyka (zależności ICHARGE do VCC-VIPK) nie jest progowa, aczkolwiek stroma (wartość 1/3V przyjęto jako dającą równy czas zbocza narastającego i opadającego). W ten sposób sygnał napięciowy (spadek napięcia na zewnętrznym rezystorze RCURRENTSENSE) modyfikuje stromość zbocza narastającego na CT, a tym samym czas tON klucza, w konsekwencji współczynnik PWM. Ograniczenie prądowe powoduje obniżenie PWM i jest nadrzędne nad pracą napięciowej pętli ujemnego sprzężenia zwrotnego. Powoduje jednak także wzrost częstotliwości kluczowania. Kolejną pominiętą wyżej cechą, zaciemniającą prostą zasadę pracy układu jest czas opóźnienia przełączania między źródłem charge i discharge. Skutkiem tego, szczególnie w warunkach ograniczenia prądowego (duża wydajność ICHARGE) górny poziom komparacji może być zdecydowanie przekroczony ponad zadaną wartość 1.25V. A to skutkuje wydłużeniem czasu rozładowania CT (wyżej założono, że czas ten jest stały) co odpowiada tOFF-MIN klucza przetwornicy. Nakreślony na wstępie prosty obraz pracy układu stał się nieco zagmatwany i mniej sympatyczny. Najważniejsze jednak jest to, iż MC34063 działa w praktyce sprawnie i jest bardzo żywotny (trudno go uszkodzić). Jest mały (obudowa o 8 wyprowadzeniach), wymaga niewielu elementów zewnętrznych oraz zapewnia wysoką sprawność przetwarzanej energii. Ponadto jest bardzo elastyczny w aplikacji, pokażemy to na kilku przykładach. Wcześniej jednak podsumujmy, co najważniejsze. O stanie klucza decyduje stan wyjścia Q przerzutnika RS. Reset jest dominujący nad Set i wejście to kontrolowane jest stanem oscylatora. Set także nadzoruje oscylator, plus wyjście komparatora pracującego w charakterze wzmacniacza błędu. Ta logika sprawia, iż klucz może być włączony tylko w fazie narastającego zbocza oscylatora. W fazie zbocza opadającego jest on zawsze wyłączony niezależnie od relacji wyjścia względem poziomu referencyjnego. Załączenie klucza może nastąpić już na początku fazy zbocza narastającego (sytuacja taka wystąpi, jeśli już wcześniej napięcie wyjściowe opadło poniżej poziomu odniesienia) lub w dowolnym momencie tej fazy zegara. Jeśli jednak klucz został włączony, pozostanie w tym stanie do końca fazy zbocza narastającego (niezależnie od tego co dzieje się z wyjściem). Logika, z jednej strony prosta, z drugiej jednak budząca wątpliwości, jako że praca klucza może być bardzo nieregularna. Ten mechanizm jednak, wraz z niemniej specyficznie pracującym ograniczeniem prądowym, okazuje się bardzo sprawny. Dokładniej przyjrzymy mu się na oscylogramach zdjętych z pracy przetwornicy z różnym obciążeniem. 4. Układy aplikacyjne przetwornic z układem scalonym MC34063 Podstawowymi aplikacjami są przetwornice konfiguracji step-down (buck), step-up (boost) oraz “inverting” (odwracająca polaryzację napięcia; pierwowzór flyback-a). Te 3 bazowe konstrukcje z wykorzystaniem układu scalonego MC34063 pokazują rysunki 4.1 do 4.3. Ciekawe jest także połączenie dwu pierwszych topologii w buck-boost. MC34063 umożliwia prostą aplikację takiej przetwornicy. Łączy ona w sobie zalety obu za cenę dodatkowego klucza. Umożliwia w jednym procesie regulacji uzyskać napięcie wyjściowe zarówno niższe, jak i wyższe od wejściowego. To szczególnie cenna cecha w układach zasilanych bateryjnie. Rysunek 4.4 pokazuje przekształcenie układu step-up i step-down w buck-boost. Rysunek 4.5 pokazuje zaś pełną aplikację, zaczerpniętą z noty aplikacyjnej firmy ON Semiconductor. Obok podstawowych aplikacji z rys. 4.1a, 4.2a, 4.3a pokazano implementację zewnętrznego klucza. To konieczne, gdy wymagania prądowe i/lub napięciowe prze- SERWIS ELEKTRONIKI Budowa i działanie przetwornicy napięcia a/ 170µH a/ 1 S Q R Q2 180 Q1 Rsc Ipk Osc 6 100µF 7 3 Comp. 1.25 V Ref Reg L 220µH CT 470pF 5 Vin Osc 6 12V Vout 5.0V 500mA 3.6k Ipk 100µF R2 CT 3 VCC + - Comp. 1.25V Ref Reg Vout 1.0µH Rys.4.2a. Przetwornica Step-Up Converter Optional Filter b/ b/ 7 2 V in 8 7 Vout R sc 1.0µH Optional Filter 100µF Rys.4.1a. Przetwornica Step-Down Converter 1 Vout 1 2 R sc Vin 6 6 Rys.4.2b. Zewnętrzny klucz NPN Rys.4.1b. Implementacja zewnętrznego klucza NPN c/ R c/ 8 1 1 8 V 7 7 2 2 R sc R sc V in Vout 28V 175mA CO 330µF R2 47k R1 2.2k 100µF 8 CT 1500pF 4 5 CO 470µF Vout 2 R sc 0.22 4 R1 1.2k Q1 R CT VCC + - Q2 S Q 2 1N5819 0.33 25V 1 8 7 Vin L 1N5819 8 Vin 6 6 Rys.4.1c. Zewnętrzny klucz w postaci tranzystora PNP Rys.4.2c. Modyfikacja umożliwiająca nasycenie zewnętrznego tranzystora SERWIS ELEKTRONIKI Vout Budowa i działanie przetwornicy napięcia a/ a/ 8 1 2 3 1.25V Ref Reg Comp. 5 R2 8.2k 4 100µF Vout -12V 100mA b/ 1 7 2 Vout 6 Rys.4.3b. Zewnętrzny klucz NPN c/ 1 Vout 8 Vin 2 6 Rys.4.3c. Zewnętrzny klucz PNP Co Q2 c/ +Vin Q1 +Vout D2 L +Vout D2 Q2 Co Rys.4.4. Przekształcenie konfiguracji Step-Down (a) i Step-Up (b) w Step-Up/Down (c) 1.0µH Rys.4.3a. Przetwornica Inverting Converter 8 L D1 Optional Filter 7 +Vin CO 1000µF R1 953 Vout Vin b/ 1N5819 CT VCC + - 100µF Osc L 88µH 1500pF 6 Co D1 7 Ipk +Vout L Q1 R R sc 0.24 Q1 Q2 S Q Vin 4.5V÷6.0V +Vin kraczają parametry klucza wewnętrznego. Okazuje się, iż w tym miejscu pojawia się problem. Porządny klucz ma mieć zerowe napięcie w stanie włączonym i zerowy prąd w stanie wyłączonym. Problem jest, z pierwszym, z porządnym nasyceniem tranzystora. A to szczególnie ważne w przetwornicach niskiego napięcia, wtedy spadek napięcia na włączonym kluczu zdecydowanie degraduje sprawność przetwarzania energii. Sprawa wygląda nieco inaczej w topologiach buck i inverting, oraz w boost. Rozważymy dlatego dwa przypadki. Jeśli klucz jest High Side Switch-em wykonanym na tranzystorze npn, trudno go nasycić nie dysponując pomocniczym napięciem wychodzącym poza zakres wejściowego. Z reguły, z sytuacją taką trzeba się pogodzić, gdyż generacja dodatkowego napięcia może być nieopłacalna. Nie pozostaje nic innego, jak połączyć z sobą kolektory drivera i klucza w układzie scalonym i podpiąć je do napięcia wejściowego (lub za rezystor ograniczenia prądowego). To już Darlington. Do tego trzeci zewnętrzny tranzystor (patrz rys. 4.1b i 4.3b). Taki klucz nie zostanie nasycony, a napięcie kolektor-emiter w stanie włączenia, nie spadnie poniżej dwu woltów. To bardzo dużo. W tym przypadku dobrą alternatywą jest zastosowanie klucza w postaci tranzystora pnp. Klucz wewnętrzny trzeba wtedy przekonfigurować do Low Side switch-a, a zewnętrzny tranzystor z powodzeniem zostanie nasycony. Nieco inaczej jest w konfiguracji step-up. Tu, wymagamy Low Side Switcha. Sytuacja jest względnie komfortowa, gdy zewnętrznego klucza nie trzeba (rys. 4.2a). Q1 nie trudno nasycić i dane katalogowe podają, iż napięcie kolektor-emiter nie przekroczy 0.45V (gdy driver z kluczem pracują jako Darlington, trudno zagwarantować mniej niż 1V spadku napięcia na włączonym kluczu). Gdy jednak, potrzebny jest zewnętrzny tranzystor, trudno uniknąć konfiguracji w postaci Darlingtona. Tu, zabieg z zastosowaniem tranzystora pnp nie jest możliwy. Połączenia typu Darlingtona można uniknąć, SERWIS ELEKTRONIKI Budowa i działanie przetwornicy napięcia D1 1N5818 R BE 300 Co 330 RB 150 8 1 S Q2 Q Q1 R 170 7 Rsc 0.22 Vin 7.5÷14.5V Vout 10 V 120mA D2 1N5818 120µH Q1 MPSU51A Ipk OSC 2 CT CT 510pF VCC 6 3 1.25V Reference Regulator + 100µF Comp 5 - MC34063 GND 4 R2 9.1k R1 1.3k Rys.4.5. Praktyczne rozwiązanie zasilacza Step-Up/Down T1 Vout 190V 5.0mA 1N4936 L p = 140µH 1.0µF 8 1 S Q R 170 7 Ipk 0.24 Vin 4.5÷12V 6 OSC 2 CT VCC 3 + 100µF Comp - 5 1.25V Reference Regulator GND 680pF 4 4.7M 27k 10k Rys.4.6. Prosty zasilacz napięcia +190V/5mA z baterii 4.5 do 12V przepinając kolektor tranzystora wewnętrznego do UWE. Zabieg taki może jednak przynieść jeszcze większe straty mocy, jeśli zewnętrzny klucz charakteryzuje małe wzmocnienie b. Optymalne rozwiązanie pokazuje rysunek 4.2c. Jest ono jednak trudne do zaakceptowania, gdyż wymaga odczepu na indukcyjności L. Wróćmy jeszcze do rysunku 4.2a. Powiedziano wyżej, że tu sytuacja jest komfortowa. Aby tak było, należy zadbać o pewne, lecz nie głębokie nasycenie Q1. Dane katalogowe podają, iż praca z prądem bazy większym aniżeli 1/10 prądu kolektora, zdecydowanie degraduje parametry dynamiczne. Czas wyjścia klucza z nasycenia, może dochodzić do 2 mikrosekund. Czas ten należy uwzględnić, gdy przetwornica kluczuje z częstotliwością powyżej 30 kHz. Problem sprowadza się jednak do optymalnego doboru rezystora w kolektorze drivera Q2. Teraz krótko, o układzie pokazanym na rysunku 4.5, przetwornicy Step-Up/Down. Choć ta konfiguracja potrzebuje dwu kluczy, wystarczy dołożyć jeden tranzystor pnp. Jego sprzężenie doskonale ułatwia rozdzielenie kolektorów drivera Q2 i klucza Q1. Konfiguracja ta jest także pozbawiona problemu należytego nasycenia obu kluczy w stanie ich włączenia. Fakt ten odbija się na przyzwoitej sprawności 74% i to przy stosunkowo niskich wartościach napięcia wejściowego i wyjściowego. Pamiętajmy, tranzystory kluczują równocześnie, a ich obwody wyjściowe pracują szeregowo. Podobnie jest z kluczującymi diodami D1 i D2. Układ przywołany w bieżącym przykładzie przetwarza napięcie z przedziału 7.5 do 14.5V w stabilizowane +10V. Prąd nie jest imponujący, 120 mA. Line i Load Regulation na poziomie 0.1%, output ripple 0.1V, zaś prąd zwarciowy nieco powyżej 1.5A. Układ scalony będący tematem niniejszego opracowania dedykowany jest dla przetwornic DC-DC w zakresie niskich (głównie bateryjnych) napięć. Jego konstrukcja nie wyklucza jednak aplikacji wykraczających poza ten stereotyp. Rysunek 4.6 pokazuje zasilacz wysokiego napięcia 190V, aczkolwiek o znikomej wydajności prądowej 5mA. Wbrew pozorom, w wielu urządzeniach takie napięcie „polaryzacji” jest wymagane. Z uwagi na niewielką moc, wypada pozyskać je tanim kosztem. Schemat pokazany na rys.4.6 jest modyfikacją konfiguracji step-up (z rysunku 4.2). Zastąpienie cewki indukcyjnej transformatorem pozwala uzyskać wyższe napięcie wyjściowe od tego które wytrzymuje klucz (w układzie scalonym). Pojawia się jednak nowa komplikacja i ograniczenia. Powstała konfiguracja flyback, choć układ nadal nie realizuje izolacji galwanicznej między wejściem a wyjściem. Transformator ma nieuchronnie pasożytniczą indukcyjność rozproszoną. Mimo to, nie zastosowano tradycyjnych zabiegów chroniących klucz przed energią tej niechcianej indukcyjności. W układach małej mocy, często można sobie na to pozwolić, aczkolwiek sprawa jest „ryzykowna”, i narzuca ciasne restrykcje na zastosowany rdzeń i sposób nawijania uzwojeń transformatora. Należy także skrupulatnie przeliczyć dopuszczalne parametry klucza, jego prąd i napięcie pamiętając, iż w chwili wyłączenia klucza, jego kolektor doznaje sumy napięć: wejściowego, przetransformowanego na stronę pierwotną wyjścia oraz impulsu z leakage inductance. SERWIS ELEKTRONIKI Budowa i działanie przetwornicy napięcia CD6153/..32 +M = 16V 7 Ograniczanie pr¹dowe = 0.6A Wewnêtrzne Ÿród³o pr¹dowe 6 + Kontrola pr¹du przy napiêciu U pin6,7 > 0.3V pr¹d na nó¿ce 3 roœnie = = krótszy czas przewodzenia na n.2 Oscylator 8 1 IC61535 MC34063 R L61538 2 & + 1.25V CC61636 3 S L61537 CR61538 CD61538 Impulsy zostaj¹ „wygaszone”, gdy napiêcie U pin5 <1.25V +Q = 8,5V C61537 C61539 CR61537 5 CR61536 4 (1) (1) – Stabilizacja napiêcia (2) – Praca w trybie ograniczania pr¹dowego (2) Rys.4.7a. Aplikacja MC34063 jako postregulator w odbiorniku Grundig chassis DIGI100 11 5V IC38005 LowDrop 6 Kontrola pr¹du 1 8 IC38030 MC34063 C38401 11 CT38401 CIC38080 22kHz 3 Oscylator 4 CT38065 CT38070 1.25V 4 CR38023/24 CR38021 CT38020 LNC OFF 13 CT38050 CT38021 14/18V 7 14 5 CIC38010 CT38045 S 5 3 CR38061/62 +5V CT38402 2 11-26V MF38063 400mA CR38404 CT38040 14 D38061 L38056 C38054 CR38013 R & D38051 CR38042 Oscylator CR38033 CR38035 7 Uk³ad roz³adowywania przy prze³¹czeniu z 18V na 14V +M=16V SAT-TUNER 12V DiSEqC 3 2 1 SCL 15 2 SDA 3 ENA 4 Rys.4.7b. MC34063 na module “SAT-Baustein” w OTVC Grundig DIGI100 Układ pokazany wyżej przetwarza energię ze źródła 4.5 do 12V. Rezystor ograniczenia prądowego pozwala na bezpieczną pracę MC34063 nawet w warunkach zwarcia wyjścia. Prąd zwarciowy wielokrotnie przewyższa gwarantowany prąd w trybie stabilizacji napięcia (odpowiednio 113 i 5mA). Output ripple przyzwoite, na poziomie 0.25V. Line- i Load-Regulation tradycyjnie, poniżej jednego procenta, choć sprawność (w warunkach Vin=5V,Iout=5mA) jedynie 68%. Na zakończenie punktu poświęconego aplikacjom MC34063, chcemy pokazać przykład z odbiornika OTV. Rysunek 4.7a i b to fragmenty schematu odbiornika Grundig chassis DIGI100. To jeden z bardziej rozbudowanych telewizorów CRT, i jak przystało na firmę niemiecką, materiały serwisowe producenta przygotowane bardzo starannie. Tu MC34063 pracuje dwukrotnie, jako postregulator napięcia +8.5V, oraz na module “SAT-Baustein” jako zasilacz napięcia 14/18V dla konwertera anteny. Pierwszy w konfiguracji buck, drugi – flyback. Niestandardowo wykorzystano obwód ograniczenia prądowego, realizując tu także funkcję wyłączania „przetworniczki”. Na linię kabla przesyłającego sygnał i zasilanie dodano także informacje DiSEqC i tonu 22kHz. W tym celu trzeba było dodać elementy zwiększające impedancję wyjściową samego źródła zasilania. Zabezpieczenie przed zwarciem na linii kabla zrealizowano bezpiecznikiem. To jednak nie tradycyjny “topik”, a bezpiecznik PTC odzyskujący własności przewodzenia po ustąpieniu zwarcia. } Ciąg dalszy w następnym numerze SERWIS ELEKTRONIKI