Autoreferat - Instytut Botaniki PAN

advertisement
Joanna Augustynowicz
Autoreferat / Załącznik 2
Autoreferat
I. Dane osobowe
1. Imię i nazwisko:
Joanna Augustynowicz
2. Posiadane dyplomy, stopnie naukowe/ artystyczne – z podaniem nazwy, miejsca
i roku ich uzyskania:
mgr biologii, Instytut Biologii Molekularnej (obecnie Wydział Biochemii, Biofizyki
i Biotechnologii), Wydział Biologii i Nauk o Ziemi, Uniwersytet Jagielloński,
czerwiec 1995; promotor prof. dr hab. Halina Gabryś; studia ukończone
z wyróżnieniem; czerwiec 1995
dr nauk biologicznych w zakresie biologii, specjalność fizjologia roślin, Instytut
Biologii Molekularnej (obecnie Wydział Biochemii, Biofizyki i Biotechnologii),
Wydział Biologii i Nauk o Ziemi, Uniwersytet Jagielloński; promotor prof. dr hab.
Halina Gabryś; grudzień 2000
3. Informacje o
artystycznych:
dotychczasowym
zatrudnieniu
w
jednostkach
naukowych/
październik 1995 – wrzesień 2000 doktorantka, Zakład Fizjologii i Biochemii
Roślin, Instytut Biologii Molekularnej, Uniwersytet Jagielloński
wrzesień 1999 – styczeń 2000 asystent, Zakład Fizjologii i Biochemii Roślin,
Instytut Biologii Molekularnej, Uniwersytet Jagielloński
styczeń 2001 – wrzesień 2010 adiunkt, Zakład (dawniej Katedra) Biochemii,
Wydział Ogrodniczy, Uniwersytet Rolniczy w Krakowie
od października 2010 adiunkt, Zakład Botaniki i Fizjologii Roślin, Instytut Biologii
Roślin i Biotechnologii (poprzednia nazwa: Katedra Botaniki i Fizjologii Roślin),
Wydział Ogrodniczy, Uniwersytet Rolniczy w Krakowie
W latach 2001-2002 oraz 2006-2007 przebywałam na urlopach macierzyńskich
i wychowawczym (łącznie ok. 2 lata).
II. Wskazanie osiągnięcia* wynikającego z art. 16 ust. 2 ustawy z dnia 14 marca 2003
r. o stopniach naukowych i tytule naukowym oraz o stopniach i tytule w zakresie
sztuki (Dz. U. nr 65, poz. 595 ze zm.)
1
Joanna Augustynowicz
Autoreferat / Załącznik 2
* w przypadku, gdy osiągnięciem tym jest praca/ prace wspólne, należy przedstawić
oświadczenia wszystkich jej współautorów, określające indywidualny wkład każdego
z nich w jej powstanie
A) Tytuł osiągnięcia naukowego/artystycznego.
Jako osiągnięcie wynikające z art. 16 ust. 2 ustawy z dnia 14 marca 2003 r.
o stopniach naukowych i tytule naukowym oraz o stopniach i tytule w zakresie sztuki
(Dz. U. nr 65, poz. 595 ze zm.), wskazuję jednotematyczny cykl czterech publikacji,
zatytułowany:
„Fitoremediacja związków metali ciężkich przez Callitriche cophocarpa,
ze szczególnym uwzględnieniem chromu”
B) Autor/autorzy, tytuł/tytuły publikacji, rok wydania, nazwa wydawnictwa.
Oświadczenia współautorów publikacji znajdują się w załączniku 3. Opis mojego
udziału, w tym procentowego, w wykonaniu poniższych prac zawiera załącznik 4, p. I B.
Kopie prac zostały zebrane w załączniku 5.
P1. Augustynowicz J.*, Kyzioł-Komosińska J., Smoleń S., Waloszek A. (2013) Study
on Cr binding capacity of Callitriche cophocarpa in an aquatic environment.
Archives of Environmental Contamination and Toxicology 64 (3): 410–418
IF 2012 2,012, 25 pkt MNiSW
P2. Augustynowicz J.*, Kołton A., Baran A., Kostecka-Gugała A., Lasek W. (2013)
Strategy of Cr detoxification by Callitriche cophocarpa. Central European Journal
of Chemistry: 11 (2): 295–303
IF 2012 1,167, 25 pkt MNiSW
P3. Augustynowicz J. *, Wróbel P., Płachno B., Tylko G., Gajewski Z., Węgrzynek D.
(2014) Chromium distribution in shoots of aquatic phytoremediator
Callitriche cophocarpa Sendtn. Planta DOI: 10.1007/s00425-014-2047-9
IF 2012 3,347, 40 pkt MNiSW
P4. Augustynowicz J.*, Tokarz K., Baran A., Płachno B. (2014) Phytoremediation
of water polluted by thallium, cadmium, zinc, and lead with the use of
macrophyte Callitriche cophocarpa. Archives of Environmental Contamination
and Toxicology 66: 572–581
IF 2012 2,012, 25 pkt MNiSW
* autor korespondencyjny
sumarycznie: IF 8,536, 115 pkt MNiSW
2
Joanna Augustynowicz
Autoreferat / Załącznik 2
C) Omówienie celu naukowego/artystycznego ww. pracy/prac i osiągniętych
wyników wraz z omówieniem ich ewentualnego wykorzystania.
Cel i zakres badań
Jako nadrzędny cel publikacji stanowiących osiągnięcie naukowe będące
podstawą postępowania habilitacyjnego postawiłam sobie zbadanie zdolności
Callitriche cophocarpa (rzęśli długoszyjkowej) do fitoremediacji związków Cr(VI) oraz
Cr(III) w wodach. Ponadto, chciałam również ocenić zdolności badanego gatunku
do fitoekstrakcji innych związków metali ciężkich: ekstremalnie toksycznych związków
Tl i Cd, a także Zn i Pb.
Przeprowadzone przeze mnie eksperymenty miały charakter interdyscyplinarny,
wpisujący się w ważną dyscyplinę naukową – biotechnologię środowiska. U podstaw
tej dziedziny nauki leżą jednak badania podstawowe, obejmujące analizę procesów
biologicznych, w tym potencjału metabolicznego żywych organizmów, w kontekście
remediacji zdegradowanego środowiska. Badaniom tym poświęciłam niniejszy cykl
publikacji. Wytypowałam do nich roślinę wodną, szeroko rozprzestrzenioną w klimacie
umiarkowanym na świecie, stąd też prezentowane wyniki mogą mieć znaczenie
globalne. Fitoremediacja należy do tzw. „zielonych technologii”, a prace z tego zakresu
wpisują się w aktualne trendy naukowe w Polsce i na świecie. Analizy potencjału
fitoremediacyjnego Callitriche cophocarpa w stosunku do Cr(VI), Cr(III), Tl, Cd, Zn i Pb
nie były nigdy dotychczas prowadzone.
Wprowadzenie – osadzenie tematyki w kontekście badań nad fitoremediacją wód
z zanieczyszczeń związkami metali ciężkich
Prace nad fitoremediacją, z wykorzystaniem wodnych roślin naczyniowych
(makrofitów), rozpoczęłam na przełomie 2005 i 2006 roku, pracując jako adiunkt
w Katedrze Biochemii Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie, w zespole kierowanym
przez prof. Henryka Kołoczka. Zespół ten zajmował się biotechnologią środowiska,
głównie w odniesieniu do mikroorganizmów. Ponadto jednak, prowadził modelowe
badania nad komórkowymi mechanizmami transportu chromianów przez rośliny
wodne (Spirodela polyrhiza). W ramach prac zespołu podjęłam się wówczas zadania
badawczego – izolacji protoplastów Spirodela polyrhiza. Wykorzystanie protoplastów
Spirodela miało być kontynuacją badań, których wyniki zostały w 2005 roku
opublikowane przez członków zespołu, dr hab. Pawła Kaszyckiego i wsp., w Plant, Cell
& Environment. Mój udział w realizacji tego tematu miał być związany z posiadanym
przeze mnie doświadczeniem w pracy z kulturami in vitro, w tym także z izolacją
i regeneracją protoplastów. Niestety, wydajna protoplastyzacja Spirodela nie powiodła
się. Dlatego też postanowiłam znaleźć inny model, taki gatunek rośliny wodnej,
z którego udałoby mi się otrzymać protoplasty z odpowiednio wysoką wydajnością.
Jako dodatkowe kryterium przyjęłam wówczas jeszcze jeden warunek, otóż starałam
się również, aby model roślinny miał znaczenie fitoremediacyjne. Niestety, pomimo
prób, żaden z wyselekcjowanych przeze mnie i przebadanych gatunków (z rodzajów:
Bacopa, Ceratophyllum, Elodea, Hydrilla, Lemna, Vallisneria), mających potwierdzone
literaturowo znaczenie w fitoremediacji wód, nie ulegał wydajnej protoplastyzacji.
3
Joanna Augustynowicz
Autoreferat / Załącznik 2
W związku z tym, nie mógł być wykorzystany do naszych modelowych badań. Jednak,
w czasie poszukiwań wspomnianego modelu, natrafiłam w rzece Szreniawie
(Małopolska: 50°14’ N/20°04’ E) na Callitriche sp. Gatunek Callitriche cophocarpa, czyli
rzęśl długoszyjkowa, został zidentyfikowany na moją prośbę przez prof. Krzysztofa
Szoszkiewicza (Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu), zajmującego się ekologią
rodzaju Callitriche w Polsce. Roślina ulegała stosunkowo łatwej protoplastyzacji.
Natomiast, jak się okazało później, nie była znana pod kątem zastosowań
biotechnologicznych. Od roku 2008 rozpoczęłam zatem intensywne prace nad
potencjalnym wykorzystaniem rzęśli długoszyjkowej w fitoremediacji wód,
przesuwając na dalszy plan modelowe badania nad transportem chromianów
w protoplastach. Omówione w prezentowanym cyklu publikacji badania stały się
możliwe dzięki odkryciu przeze mnie nieznanego dotychczas, niezwykłego potencjału
bioremediacyjnego Callitriche cophocarpa.
Od roku 2000 w Unii Europejskiej obowiązuje tzw. Ramowa Dyrektywa Wodna
(RDW), której głównym celem jest zapewnienie ochrony wód oraz osiągnięcie ich
dobrego stanu ekologicznego i czystości chemicznej do roku 2015. Cele RDW
realizowane są, między innymi, poprzez oczyszczanie systemów wodnych w warunkach
skażenia (in situ). W oczyszczaniu środowiska alternatywą dla metod
fizykochemicznych są metody biologiczne, ogólnie noszące nazwę bioremediacji.
Termin bioremediacja jest pojęciem zawężonym niekiedy do aktywności
mikroorganizmów. Natomiast fitoremediacja to wykorzystanie roślin do usuwania
zanieczyszczeń wody, gleby i powietrza i/lub przemiany tych zanieczyszczeń w formy
mniej szkodliwe. Rośliny są zdolne do pobierania zanieczyszczeń metalicznych i ich
transferu do organów nadziemnych (fitoekstrakcja), a w przypadku pewnych gatunków
do znacznej ich akumulacji (fitoakumulacja). Rośliny mogą też wydzielać na zewnątrz
tak zwane eksudaty (np. aminokwasy, kwasy organiczne), które przyczyniają się
do obniżenia dostępności toksycznego związku (fitostabilizacja). Związki metali
ciężkich, w przeciwieństwie do zanieczyszczeń organicznych, nie ulegają degradacji.
Dlatego tak ważne jest opanowanie sposobów ich usuwania.
Fitoekstrakcja/fitoakumulacja metali w naturalnych systemach wodnych,
dokonywana w oparciu o wodne rośliny naczyniowe (makrofity), jest strategią
konkurencyjną w porównaniu do innych metod bioremediacyjnych, bazujących
na wykorzystaniu mikroorganizmów pro- i eukariotycznych, takich jak bakterie,
jednokomórkowe glony, czy drożdże. Korzyści wynikające z użycia roślin naczyniowych
wiążą się przede wszystkim z możliwością ich wykorzystania do likwidacji
zanieczyszczeń w warunkach in situ, z łatwością zebrania materiału biologicznego oraz
z brakiem zagrożenia migracji organizmów w środowisku gruntowo-wodnym. Wysoki
potencjał fitoremediacyjny makrofitów, w szczególności występujących w strefach
klimatu gorącego, jest w literaturze dobrze udokumentowany. Callitriche cophocarpa
Sendtn. (C. polymorpha Lönnr.), obiekt moich zainteresowań, jest zimozielonym
makrofitem, najbardziej powszechnym przedstawicielem rodzaju Callitriche w Polsce
i Europie. Jest rośliną kosmopolityczną, występującą w klimacie umiarkowanym
na obydwu półkulach. Gatunek ten rośnie w wodach stojących lub płynących (Fot. 1).
4
Joanna Augustynowicz
Autoreferat / Załącznik 2
Wśród roślin wodnych występują
gatunki zdolne do skutecznego usuwania
zanieczyszczeń metali ciężkich, są to: gatunki
wolno pływające (np. Eichhornia crassipes
i Nymphaea spontanea), gatunki zanurzone
(np. Hydrilla verticillata i Salvinia sp.) lub
gatunki wynurzone (np. Phragmites australis
i Typha latifolia). W odniesieniu do badań
fitoremediacyjnych duże znaczenie ma
jednak fakt, że C. cophocarpa jest rośliną
zanurzoną.
U
roślin
zanurzonych,
powierzchnia kontaktu z zanieczyszczonym
roztworem jest znacznie większa niż u roślin
wynurzonych
lub
pływających
po
powierzchni, dlatego też fitoremediacja
prowadzona przez makrofity zanurzone
może być efektywniejsza.
W prezentowanym cyklu prac
Fot. 1. C. cophocarpa – naturalne
skupiłam się na zanieczyszczeniach wody
stanowisko rośliny (rzeka Dłubnia).
przez związki metali ciężkich, czyli, zgodnie z
definicją, metali posiadających gęstość przekraczającą 5 g·cm-3 i o liczbie atomowej
większej od 20. Dostępność metali ciężkich dla roślin jest zawsze związana
z rozpuszczalnością związków, jakie tworzą, oraz formami w jakich występują
w roztworze. Metale najłatwiej dostępne są w postaci jonowej, lecz mogą być również
skompleksowane z ligandami organicznymi. Forma, w jakiej występują, bezpośrednio
rzutująca na ich biodostępność, jest uzależniona m.in. od: pH, potencjału redox
roztworu, a także występowania materii organicznej. Niektórzy badacze sugerują
zastąpienie terminu „metale ciężkie” terminem „metale śladowe”, ze względu na ich
śladową, średnią zawartość w skorupie ziemskiej. Pod nazwą „metali śladowych” kryje
się jednak większa grupa pierwiastków, zawierająca również metaloidy, takie jak np.
arsen.
W grupie metali ciężkich, balastowych, o wysokiej toksyczności w niskich
koncentracjach, znalazły się pierwiastki, którymi zajęłam się w przedłożonym cyklu
prac: Cr(VI), Tl(I)/(III) i Cd(II) oraz mniej ruchliwy Pb(II). Oprócz wymienionych
pierwiastków, analizom poddałam również zdolności fitoremediacyjne Callitriche
w stosunku do Cr(III) i Zn(II). Trójwartościowy Cr i cynk, w niskich stężeniach mają
znaczenie jako mikroelementy, lecz w wyższych również cechują się znaczną
toksycznością. Obecność badanych przeze mnie pierwiastków w wodach ma głównie
pochodzenie antropogeniczne. Emisja związków metali ciężkich do zbiorników i cieków
wodnych może pochodzić z kilku źródeł: a) gazów i pyłów towarzyszących spalaniu
paliw kopalnych, b) spływów powierzchniowych z gleb, gdzie stosowane były nawozy
mineralne, środki ochrony roślin oraz komunalne osady ściekowe, c) bezpośredniego
odprowadzania surowych lub niedostatecznie oczyszczonych ścieków przemysłowych
i komunalnych.
5
Joanna Augustynowicz
Autoreferat / Załącznik 2
Chrom jest wykorzystywany w szerokim zakresie, m.in. w przemyśle metalowym
do produkcji stopów i stali, do pokrywania powierzchni innych metali (galwanizacja)
oraz garbowania skór. Jego sole posiadają atrakcyjne barwy (fiołkową, zieloną, żółtą,
pomarańczową), stąd też Cr znajduje zastosowanie w produkcji różnego rodzaju
pigmentów. Zanieczyszczenia chromem stanowią bardzo poważny problem zarówno w
krajach rozwiniętych (USA), jak i rozwijających się (Indie). Na obszarze Polski
największe skażenia Cr występują w Małopolsce, na Podhalu i są związane
z wielowiekowym użytkowaniem licznych garbarni, znajdujących się na tych terenach.
Chrom w przyrodzie występuje na dwóch stabilnych stopniach utlenienia jako Cr(III)
oraz Cr(VI). Te dwie formy różnią się jednak zasadniczo własnościami
fizykochemicznymi oraz toksycznością. Cr(VI) w roztworach występuje jako anion
chromianowy lub dichromianowy. Jest niezwykle silnym utleniaczem, o wysokiej
rozpuszczalności w szerokim zakresie pH i biodostępności. Jego obecność skutkuje
utlenianiem wiązań nienasyconych w kwasach tłuszczowych, nukleinowych i białkach.
Wykazuje mutagenne i kancerogenne oddziaływanie na ludzi i zwierzęta. Jest również
wysoce toksyczny dla roślin. Cr(III) jest mniej toksyczny, w niskich stężeniach stanowi
mikroelement w diecie ssaków, niezbędny w usuwaniu nadmiaru glukozy (jest
składnikiem tzw. glucose tolerance factor) oraz gospodarce lipidowej. W roztworach
występuje jako kation. Jego szkodliwe oddziaływanie, podobnie jak innych kationów
metali ciężkich, jest związane z wiązaniem do grup funkcyjnych białek, w tym
enzymów. Kationy metali ciężkich mogą również wypierać natywne jony metali
z biocząsteczek komórki. Skutkuje to zmianami w ich strukturze i funkcjach. Ze względu
na zawartość Cr(III) w wodach często przekraczającą dopuszczalne normy, zarówno
związki Cr(VI) jak i Cr(III) są kwalifikowane przez Amerykańską Agencję Środowiskową
(US Environmental Protection Agency; US EPA) jako związki o priorytetowej
toksyczności.
Pochodzenie talu w środowisku jest związane głównie z wydobyciem i przetwórstwem
rud cynku i ołowiu, ponieważ metal ten wchodzi w skład minerałów siarczkowych. Tal
w przyrodzie, podobnie jak Cr, występuje na dwóch stabilnych stopniach utlenienia
jako Tl(I) oraz Tl(III). Obydwie formy są dobrze rozpuszczalne. Dla organizmów żywych,
zarówno Tl(I) jak i Tl(III) są ogromnie niebezpieczne. W szczególności Tl(I), ze względu
na duże podobieństwo do jonów K+, drastycznie wpływa na procesy potaso-zależne.
Związki Tl, pomimo ich ogromnej toksyczności, przewyższającej toksyczność Cd, Hg
i Pb, nie były do lat osiemdziesiątych traktowane z należytą uwagą. W Polsce, pierwsze
badania dotyczące oddziaływania talu na rośliny, prowadzone były w latach
dziewięćdziesiątych, na gatunkach występujących w rejonach Olkusza.
Obecność toksycznych stężeń kationów Cd(II), Zn(II) i Pb(II) w środowisku ma swoje
źródło w wydobyciu oraz bardzo szerokim, przemysłowym zastosowaniu tych
pierwiastków, m.in. w przemyśle metalowym, do produkcji baterii, akumulatorów oraz
wyrobu szkła. W grupie tych trzech pierwiastków, Cd posiada największą toksyczność,
jednocześnie związki Cd wykazują wysoką rozpuszczalność.
6
Joanna Augustynowicz
Autoreferat / Załącznik 2
Opis uzyskanych wyników
W prezentowanym cyklu prac skupiłam się na analizach fizjologicznobiochemicznych i morfologicznych pędów C. cophocarpa, niezbędnych do określenia jej
potencjału fitoremediacyjnego. Wykonałam również testy z zakresu chemii
środowiska. Szczególny nacisk położyłam na fitoremediację jonów Cr(VI) i Cr(III)
(publikacje P1, P2, P3). Te dwie formy Cr wprowadzałam do roztworu jako sole Cr(VI)
lub Cr(III), w postaci odpowiednio dichromianów oraz siarczanu chromu. Aby badania
były bardziej znaczące środowiskowo, jako roztworu inkubacyjnego używałam
filtrowanej wody rzecznej (rzeka Dłubnia), pochodzącej z naturalnych stanowisk
rośliny, skąd też pobierałam materiał roślinny (Małopolska: 50º16’ N/19º56’E) (Fot. 1).
W pracy P4 zastosowałam jeszcze inne podejście do fitoremediacji, decydując się na
aspekty bardziej aplikacyjne. W tym celu rośliny poddawałam działaniu skażonej wody,
pobranej z naturalnego, zanieczyszczonego środowiska (strumień Graniczna Woda,
okolice Tarnowskich Gór: 50º30’ N/18º49’ E). W wodzie tej zidentyfikowałam wysokie
stężenia Tl, Cd, Zn i Pb. Pochodzenie wymienionych pierwiastków związane było m.in.
z hutą cynku, mieszczącą się w Miasteczku Śląskim, nieopodal miejsca skażenia.
Każdorazowo, w Laboratorium Hydrogeologii AGH, przeprowadzałam dokładne analizy
parametrów fizykochemicznych wody. Ponieważ prowadzone przeze mnie testy miały
charakter interdyscyplinarny, wykorzystywałam wiele różnorodnych narzędzi
analitycznych.
Testy akumulacji i usuwania toksycznych pierwiastków z roztworu
(prace P1, P2 i P4)
Do określenia poziomów akumulacji pierwiastków oraz stopnia ich usuwania
z roztworu, zastosowałam spektrometrię atomową, emisyjną, ze wzbudzeniem
w plazmie sprzężonej indukcyjnie (ICP-OES) oraz spektrometrię mas, z jonizacją
w plazmie sprzężonej indukcyjnie (ICP-MS). W pracach dotyczących chromu odwołuję
się do dwóch stopni utlenienia tego pierwiastka, mając na uwadze formę, w jakiej był
on wprowadzony do roztworu. Dokładne określenie specjacji pierwiastka w tkance
rośliny wymagałoby zastosowania synchrotronu; metody spektrometrii atomowej dają
informację dotyczącą ilości pierwiastka, bez rozróżnienia jego walencyjności. Jednakże,
w pracy P1, dzięki zastosowaniu 1,5-difenylokarbazydu, a w pracy P2, dzięki strąceniu
Cr(III), dokonałam rozróżnienia stopnia utlenienia Cr w roztworze. W pracy P4, Tl, Cd,
Zn i Pb były identyfikowane jako suma wszystkich stopni utlenienia. Dotyczy
to zwłaszcza Tl, gdyż występuje on jako Tl(I) oraz Tl(III). Cd, Zn i Pb występują
w wodach głównie na +2 stopniu utlenienia.
Maksymalny poziom akumulacji Cr, po zastosowaniu roztworu Cr(VI), wynosił
7 315 mg kg-1 suchej masy (s.m.) (ok. 0,7%). W przypadku Cr(III) wartość ta była ok.
czterokrotnie wyższa i wynosiła 28 385 mg kg-1 s.m. (ok. 3%) (praca P1).
Te maksymalne wartości akumulacji stwierdzałam po inkubacji roślin w bardzo
wysokich, niefizjologicznych stężeniach badanego pierwiastka, wynoszących 4 mM,
czyli 208 mg dm-3. Stężenia te odpowiadają koncentracji Cr w wodach popłucznych
i ściekach, gdyż średnia zawartość Cr w rzekach wynosi jedynie 0,7 g dm-3. Gdy
zastosowałam niższe stężenia pierwiastka w medium (praca P2), mierzyłam
7
Joanna Augustynowicz
Autoreferat / Załącznik 2
jednocześnie niższą zawartość Cr w tkankach, natomiast znacząco poprawiała się
kondycja fizjologiczna roślin (co omówię w następnym podrozdziale). Z akumulacją Cr
była związana zdolność pędów do usuwania Cr z roztworu (prace P1 i P2). Wynik ten
odnotowywałam przy zastosowaniu odpowiednio dobranej ilości biomasy roślin
i roztworu (ok. 40 : 1). Maksymalną zdolność usuwania Cr stwierdzałam dla roztworów
Cr(III) o wyjściowym stężeniu 0,5 mM (26 mg dm-3). W takim roztworze pędy roślin
usuwały 99% początkowej ilości pierwiastka. Oczywiście, dla niższych stężeń Cr(III)
dochodziłoby do 100% usuwania Cr z roztworu. Niestety, w przypadku roztworów
Cr(VI) nie zanotowałam całkowitego usunięcia Cr przez pędy roślin. Jednakże, tak samo
jak w przypadku Cr(III), niższa zawartość jonów Cr w medium, była skorelowana
z wyższą wydajnością w jego usuwaniu przez rośliny. Zarówno zdolność do akumulacji,
jak wynikająca z niej zdolność do usuwania chromu z medium, w przypadku Cr(VI) była
zawsze ok. 4-5 krotnie niższa niż Cr(III).
Oprócz analizy poziomów akumulacji/usuwania Cr, policzyłam również
współczynniki biokoncentracji tego metalu (ang. bioconcentration factor, BCF) (praca
P1). BCF jest definiowany jako stosunek ilości pierwiastka w tkance (w mg kg -1 s.m.) do
ilości pierwiastka w roztworze (w mg kg-1). Jego wartość informuje o zdolności rośliny
do koncentracji pierwiastka w tkankach. Jednym z warunków hiperakumulacji metalu
jest wartość BCF > 1. Po wyliczeniu BCF, okazało się, że jego wartości są bardzo
wysokie. Wynosiły one maksymalnie 112 oraz 517, odpowiednio w przypadku
roztworów Cr(VI) i Cr(III). Chciałabym podkreślić, iż obserwowana przeze mnie
zdolność Callitriche cophocarpa do akumulacji Cr i jego biokoncentracji jest bardzo
znacząca i w warunkach naturalnych odpowiadałaby hiperakumulacji tego metalu.
Zgodnie z definicją, hiperakumualtorem Cr jest gatunek, który w naturalnych
warunkach posiada zdolność do akumulacji tego pierwiastka w tkankach > 300 mg kg-1,
oczywiście przy jednoczesnym BCF > 1. Do tej pory, w literaturze, opisano 5 gatunków
hiperakumulatorów Cr. W grupie tej jedynie 1 gatunek to roślina wodna – Leersia
hexandra, pochodząca z południowych Chin.
Poziomy akumulacji Cr, po inkubacji w roztworze zawierającym jony Cr o danej
specjacji, są ściśle związane z gatunkiem rośliny. Na przykład rośliny z rodziny
Brassicaceae wykazują większe powinowactwo, mierzone ilością zakumulowanego
pierwiastka, w stosunku do formy sześcio-, aniżeli trójwartościowej. Z kolei,
w przypadku C. cophocarpa, podobnie jak Leersia hexandra, poziom akumulacji Cr jest
większy, gdy inkubację prowadzi się w roztworze Cr(III) aniniżeli Cr(VI). C. cophocarpa
wyróżnia się na tle innych, znanych wodnych gatunków fitoremediatorów chromu tym,
iż Cr jest akumulowany w pędach rośliny. Większość roślin wodnych, takich jak np.
Eichhornia crassipes, bardzo efektywny fitoremediator wód rozprzestrzeniony
w rejonach o gorącym klimacie, dokonuje ryzofiltracji związków metali ciężkich.
Podobnie jak rośliny lądowe, rośliny wodne zatrzymują toksyczny pierwiastek
w korzeniach, nie dopuszczając do jego dalszej migracji w obrębie innych organów.
Zdolność Callitriche do akumulacji Cr w pędach ma bezpośrednie znaczenie
środowiskowe. Jest to związane z większym prawdopodobieństwem usunięcia
nieuszkodzonych pędów aniżeli nieuszkodzonych korzeni. W razie niepełnego
usunięcia lub zniszczenia korzeni, toksyczny pierwiastek nadal stanowi zagrożenie
środowiskowe, pozostając z fragmentami korzeni w osadzie.
8
Joanna Augustynowicz
Autoreferat / Załącznik 2
W przeprowadzonych badaniach nie wyznaczyłam maksymalnej pojemności
sorpcyjnej Callitriche w stosunku do jonów Cr. Obecnie, we współpracy z dr hab.
Joanną Kyzioł-Komosińską z Instytutu Podstaw Inżynierii Środowiska PAN
w Zabrzu oraz dr Wojciechem Laskiem, właścicielem firmy ChemTech-ProSynTech,
opracowuję tzw. modele izoterm sorpcyjnych. Wyniki tych badań (abstrakt a18)
zostaną przeze mnie zaprezentowane w bieżącym roku na międzynarodowej
konferencji organizowanej przez Międzynarodowe Towarzystwo Fitotechnologiczne
(International Phytotechnology Society), którego jestem członkiem. Do w/w badań
wykorzystana została wysuszona biomasa roślin, inkubowana w warunkach
ekstremalnie wysokich stężeń Cr i skrajnych wartości pH. Jednak, bez względu na wynik
otrzymany w modelach izoterm, niezwykła zdolność żywych roślin do akumulacji Cr,
którą wykazałam w prezentowanym cyklu prac jest porównywalna do akumulacji
Cr przez komercyjne sorbenty.
Oprócz analizy zdolności Callitriche do akumulacji Cr(VI) i Cr(III), przeprowadziłam
również badania związane z fiotoekstrakcją Tl, Cd, Zn i Pb, zidentyfikowanych przez
mnie w strumieniu Graniczna Woda (praca P4). Ciekawą obserwacją przeprowadzoną
wspólnie z dr hab. Bartoszem Płachno z Uniwersytetu Jagiellońskiego, która była dla
mnie inspiracją do zapoczątkowania prac eksperymentalnych nad fitoremediacją tego
systemu wodnego, był brak roślin wyższych w korycie strumienia. Dodatkowo,
w ścisłym sąsiedztwie strumienia, stwierdziliśmy bardzo ograniczoną liczbę gatunków
roślin lądowych. Wśród nich dominował Caradminopsis halleri, gatunek znany jako
metalofit. Po przeprowadzeniu analiz chemicznych okazało się, że wodzie pochodzącej
z Granicznej Wody, w znaczących ilościach znajduje się Tl, Cd, Zn i Pb. Standardy
dotyczące jakości wód powierzchniowych (US EPA Water Quality Standards oraz
Rozporządzenie Ministra Środowiska i Gospodarki Wodnej z dn. 9 listopada 2011 r.)
zostały przekroczone w następujący sposób: Tl 120-krotnie, Cd 40-krotnie, Zn 10krotnie i Pb 7-krotnie. Po 10-dniowej inkubacji pędów Callitriche w zanieczyszczonej
wodzie, stwierdziłam znaczącą akumulację badanych pierwiastków w tkankach rośliny
(mg kg-1 s.m.): Zn (1120) < Tl (251) < Cd (71) < Pb (35). Wyliczone przeze mnie
współczynniki biokoncentracji tych metali ciężkich miały niezwykle wysokie wartości:
Cd (1177) < Tl (1043) < Zn (718) < Pb (597). Chciałabym podkreślić także fakt,
iż 10-dniowa inkubacja była wystarczająca, aby woda osiągnęła standardy jakości,
za wyjątkiem standardu dla talu. Ten fakt należy wiązać z ogromną toksycznością tego
pierwiastka, która hipotetycznie może limitować jego fitoekstrakcję.
Aby potwierdzić fitoremediacyjne działanie pędów rzęśli w stosunku do wody
pochodzącej ze skażonego strumienia, we współpracy z dr Agnieszką Baran z Katedry
Chemii Rolnej i Środowiskowej UR w Krakowie, przeprowadziłam testy biodostępności
trujących pierwiastków (praca P4). Znaczenie testów środowiskowych wynika z faktu,
że pierwiastki wykazują różną toksyczność w zależności od formy, w jakiej występują
w roztworze (por. podrozdział „Wprowadzenie – osadzenie tematyki w kontekście
badań nad fitoremediacją wód z zanieczyszczeń związkami metali ciężkich”). Może się
zdarzyć, iż wysoka zawartość pierwiastka, wykazana metodami AAS/ICP, nie jest
skorelowana z wysoką toksycznością roztworu. W pracach nad Cr, dodawałam go do
medium w postaci soli, które ulegały dysocjacji. Natomiast w przypadku skażonych
próbek z naturalnego środowiska, nie posiadałam wiedzy na temat form, w jakich
9
Joanna Augustynowicz
Autoreferat / Załącznik 2
występują badane pierwiastki w wodzie. Do oceny toksyczności wody użyłyśmy testu
Microtox®, wykorzystującego bakterie luminescencyjne Vibrio fischeri. Zasada tej
metody opiera się na tym, iż w obecności trujących substancji, takich jak np. wolne
jony metali ciężkich, luminescencja bakterii ulega osłabieniu. Próbki zanieczyszczonej
wody poddałyśmy analizie przed oraz po zakończeniu inkubacji z pędami rośliny.
Kontrolę stanowiły pędy inkubowane w wodzie niewykazującej toksyczności (klasa I),
pochodzącej z naturalnego, niezanieczyszczonego stanowiska rośliny. Skażone próbki
wody w teście Microtox® posiadały II klasę ostrej toksyczności. Po 10-dniowej inkubacji
z pędami rośliny, ich toksyczność została całkowicie zniesiona. Potwierdzało
to uzyskane wcześniej wyniki efektywnej remediacji Tl, Cd, Zn i Pb przez Callitriche.
Mechanizmy wiązania, redukcji i transportu chromu
(prace P1, P2 i P3)
W trakcie przeprowadzania testów akumulacji Cr, zastanawiałam się nad
biotechnologicznym sposobem wykorzystania roślin wiążących dużą ilość chromu
w swoich tkankach. Oczywiście, kondycja fizjologiczna roślin pogarszała się wraz ze
zwiększaniem stopnia akumulacji Cr. Dlatego w tym przypadku myślałam bardziej
o wykorzystaniu biomasy jako materii organicznej aniżeli żywych pędów. W roku 2010,
rozpoczęłam poszukiwania osób, które zajmowałyby się w Polsce badaniami nad
technologicznym wykorzystaniem materii organicznej, jako sorbentów związków
metali ciężkich. Przeglądając naukowe bazy danych odkryłam prace wspomnianej już
dr hab. Joanny Kyzioł-Komosińskiej z Instytutu Podstaw Inżynierii Środowiska PAN
w Zabrzu, z którą nawiązałam współpracę. Ustaliłyśmy, że przed testami odzysku Cr
z biomasy roślin, należy sprawdzić, w jaki sposób jest on wiązany do tkanki.
Przeprowadziłyśmy zatem analizy siły wiązania Cr, których wyniki zostały
zaprezentowane w pracy P1. Określenie siły wiązania ma również podstawowe
znaczenie przy ocenie mobilności pierwiastka w środowisku oraz przy postępowaniu ze
skażonym materiałem roślinnym. W badaniach zastosowałyśmy 6-stopniową metodę
chemicznej ekstrakcji sekwencyjnej. Dzięki użyciu tej metody możliwe było
wyznaczenie udziału jonów metali w poszczególnych frakcjach: mobilnych,
mobilizowalnych oraz silnie związanych z matrycą. Tym samym mogłyśmy określić siłę
wiązania Cr z centrami sorpcyjnymi i jego podatność na uwalnianie. Zastosowałyśmy
wysokie, częściowo skrajnie niefizjologiczne stężenia Cr, charakterystyczne dla wód
popłucznych i ścieków (por. podrozdział „Testy akumulacji i usuwania toksycznych
pierwiastków z roztworu”). Wyniki, które uzyskałyśmy, wskazywały na bardzo duże
różnice w wiązaniu Cr, w zależności od jego stopnia utlenienia. Rośliny po inkubacji
w roztworze Cr(III) niezwykle silnie wiązały ten toksyczny pierwiastek. W tym
przypadku ponad 71% ogólnej puli zakumulowanego Cr znajdowało się w postaci
kompleksów chelatowych lub innych, bardzo stabilnych kompleksów
metaloorganicznych. Tak silne związanie z matrycą oznacza brak zagrożenia wtórnego
zanieczyszczenia wody przez rośliny, które wcześniej były poddane ekspozycji na Cr(III).
Odwrotny wynik uzyskałyśmy w przypadku roślin inkubowanych w medium
zawierającym sole Cr(VI). W tym przypadku większość zakumulowanego Cr
pozostawała we frakcjach nietrwałych: albo rozpuszczalnej w wodzie (34%) albo
wysoce mobilnej (23%). Wynik ten oznacza, iż pędy Callitriche poddane działaniu
10
Joanna Augustynowicz
Autoreferat / Załącznik 2
Cr(VI), akumulują go, choć może być on łatwo uwalniany do otaczającego środowiska.
Dlatego wskazana jest duża ostrożność przy postępowaniu z takim materiałem oraz
pożądana jest jego szybka utylizacja.
W pracy P2 zajęłam się analizami redukcji Cr(VI) do Cr(III), która uważana jest
za główny mechanizm detoksyfikacji Cr(VI). Wynika to ze znacząco niższej toksyczności
Cr w postaci trójwartościowej. Badania te wykonałam m.in. dzięki otrzymaniu w roku
2011 wsparcia finansowego w postaci indywidualnego stypendium Rektora UR dla
pracowników Uczelni. Konwersja Cr(VI) Cr(III) w warunkach abiotycznych może być
przeprowadzana w roztworach, np. przez związki Fe(II) lub S(II). Redukcja Cr(VI)
do Cr(III) zachodzi również z udziałem organizmów żywych. Jednak najwięcej prac
badawczych poświęconych jest mikroorganizmom, które są zdolne do redukcji
zarówno wewnątrz- jak i zewnątrzkomórkowej. W bioredukcji wykorzystywane są
związki niskocząsteczkowe, np. glutation, cysteina lub NAD(P)H. W przypadku bakterii
znane są również enzymy katalizujące ten proces, których jak dotychczas nie udało się
jednak znaleźć u roślin. W badaniach redukcji Cr(VI) przez Callitriche wykorzystałam
spektroskopię elektronowego rezonansu paramagnetycznego, w zakresie niskich
częstotliwości pola magnetycznego, tzw. L-band EPR. Spektrometr EPR stanowi
unikatowe wyposażenie Zakładu Biochemii, Instytutu Biologii Roślin i Biotechnologii UR
w Krakowie. Został on skonstruowany przez dr Tadeusza Walczaka z Department of
Diagnostic Radiology, Dartmouth Medical School, Hanower, USA. Analizy EPR
wykonywałam we współpracy z dr Anną Kostecką-Gugała z Zakładu Biochemii.
Spektrometria EPR to jedna z metod badania związków chemicznych posiadających
niesparowane elektrony. Dlatego też L-band EPR pozwolił nam na pomiar stopnia
redukcji Cr(VI), poprzez rejestrowanie sygnału pochodzącego od Cr(V), będącego
niestabilnym rodnikiem, produktem pośrednim w reakcji redukcji Cr(VI) Cr(III).
Stopień redukcji chromianów był skorelowany z wielkością amplitudy sygnału Cr(V).
Wspólnie z dr Kostecką-Gugała przeprowadziłyśmy 5-dniowe analizy EPR redukcji
Cr(VI) wewnątrz tkanek, jak i w medium, którego podstawę stanowiła, tak jak we
wszystkich pracach, woda rzeczna. W badaniach uwzględniałyśmy zawsze Cr(III), który
pojawiał się w roztworze na skutek obecności nieorganicznych reduktorów (np.
siarczków). W analizach wykluczyłyśmy zachodzenie reakcji odwrotnej, czyli utleniania
Cr(III) Cr(VI). Oprócz analiz widm EPR rodnika Cr(V), w przypadku roztworów
stosowałam również metody miareczkowe, w oparciu o odpowiednią normę. Dzięki
uzyskanym wynikom stwierdziłam, że konwersja Cr(VI) zachodzi wyłącznie w pędach
rośliny. Callitriche nie wydziela do medium zewnątrzkomórkowych reduktorów
zdolnych do detoksyfikacji Cr. Oznacza to, że fitoekstrakcja Cr(VI) przez pędy rośliny
zachodzi z równoczesną jego wewnątrz-, lecz nie zewnątrztkankową redukcją. Nie
dochodzi zatem do fitostabilizacji Cr(III) w medium. Wynik ten ma również znaczenie
aplikacyjne. Otóż, gdyby akumulacji Cr(VI) towarzyszyła jego redukcja w roztworze
otaczającym zanurzone tkanki, wówczas powstający Cr(III) mógłby ulegać wytrąceniu
w wodzie o pH neutralnym lub zasadowym. Pozostając w osadzie, mógłby w dalszej
kolejności być remobilizowany przy zmianie parametrów fizykochemicznych wody,
a wówczas dochodziłoby do jej wtórnego zanieczyszczenia.
W pracy P3 poświęciłam się analizom dystrybucji jonów Cr w pędach Callitriche,
zarówno po ekspozycji roślin na Cr sześcio- jak i trójwartościowy. Badania
11
Joanna Augustynowicz
Autoreferat / Załącznik 2
przeprowadziłam na pędach, skupiając się na dojrzałych liściach i łodygach. Do badań
tych zainspirowała mnie praca Espinoza-Quiñones i wsp. (Water Research 2009),
dotycząca mapowania Cr w oparciu o metody spektroskopii rentgenowskiej.
Przeszukując zasoby internetowe pod kątem wyposażenia laboratoriów analitycznych
w odpowiednią aparaturę, trafiłam na pracownię Zespołu Badań Biomedycznych
i Środowiskowych, na Wydziale Fizyki i Informatyki Stosowanej AGH, dysponującą
spektrometrem fluorescencyjnym stosowanym do analizy pierwiastkowej próbek
metalicznych (X-ray fluorescence spectrometer; XRF). Mapowanie Cr w liściach
i łodygach rośliny metodą XRF przeprowadziłam w ścisłej współpracy z dr Pawłem
Wróblem i dr hab. Dariuszem Węgrzynkiem z w/w Zespołu. Analizy wykonane
tą metodą są bardzo czułe (detekcja na poziomie µg na g próbki), jednak rozdzielczość
otrzymanego obrazu nie jest najwyższa. Dlatego też do badań zaprosiłam dr hab.
Grzegorza Tylko z Zakładu Obrazowania Komórki UJ oraz dr hab. Bartosza Płachno z UJ,
we współpracy z którymi dokonałam jednoczesnej mikroanalizy składu
pierwiastkowego tkanek wraz z bardzo dokładną lokalizacją struktur odpowiedzialnych
za akumulację Cr w liściach i łodygach rośliny. Ta ostatnia metoda, stanowiąca
połączenie elektronowej mikroskopii skaningowej z mikroanalizą pierwiastkową
(SEM-EDS), stanowiła cenne uzupełnienie techniki XRF. Choć nie była tak czuła jak
poprzednia (detekcja na poziomie mg na g próbki), dawała bardzo dokładną informacje
dotyczącą morfologii analizowanych struktur. Rozmieszczenie Cr w pędach Callitriche
było uzależnione od specjacji Cr, w jakim inkubowałam rośliny. Jeśli rośliny poddałam
działaniu Cr(III), Cr znajdowany był wyłącznie w trichomach (włoskach) znajdujących się
na powierzchni epidermy, zarówno liści jak i łodyg. Włoski pełniłyby tu funkcję
zabezpieczającą przed wnikaniem jonów Cr z roztworu zewnętrznego w głąb tkanek.
Podobne zjawisko zostało stwierdzone przez Lavid i wsp. dla Nyphea (Planta 2011).
Natomiast, po inkubacji pędów w chromie sześciowartościowym, pierwiastek ten
znajdowałam głównie w wiązkach przewodzących oraz w pojedynczych włoskach,
szczególnie na powierzchni łodyg. Tę odmienną lokalizację Cr, ściśle zależną od jego
stopnia utlenienia, można wiązać z odmiennymi własnościami fizykochemicznymi tych
dwóch form. Cr(III) w roztworach występuje głównie jako kation i jest silnie sorbowany
przez roślinę, co udowodniłam w pracy P1. Cr(VI) z kolei występuje w postaci wysoce
mobilnych (łatwo rozpuszczalnych) anionów i jest stosunkowo słabo sorbowany.
Dlatego też w formie tej może pozostawać w roztworze wypełniającym wiązki
przewodzące. Obecność Cr w trichomach, po ekspozycji łodyg na Cr(VI), można
tłumaczyć jego redukcją do formy Cr(III) (proszę porównać z pracą P2). W pracy P3,
potwierdziłam również wcześniejsze wyniki uzyskane metodami spektrometrii
atomowej (ICP), związane ze znacznie wyższą akumulacją Cr po ekspozycji roślin
na Cr(III) aniżeli Cr(VI). Poziomy akumulacji Cr w pędach rośliny można było
zaszeregować następująco: Cr(III) łodyga < Cr(III) liść < Cr(VI) łodyga < Cr(VI) liść. Wyniki
przedstawione w pracy P3 po raz kolejny potwierdziły całkowitą odmienność
oddziaływania Cr(VI) i Cr(III) na roślinę.
12
Joanna Augustynowicz
Autoreferat / Załącznik 2
Analizy stanu fizjologicznego roślin w warunkach stresu
(prace P1,P2 i P4)
Testując organizm pod kątem jego znaczenia bioremediacyjnego, nie można
zapominać o jego fizjologicznej kondycji w warunkach stresu abiotycznego. Związki
metali ciężkich mają szeroko opisane bardzo toksyczne oddziaływanie na organizmy
żywe. Dlatego też, równolegle z testami akumulacji, każdorazowo monitorowałam
kondycję fizjologiczną roślin. W analizach stanu aparatu fotosyntetycznego
wykorzystywałam spektrofotometr UV-Vis (prace P1, P4) oraz spektrofluorymetr
(prace P1, P2, P4) służący do pomiarów parametrów fluorescencji chlorofilu a. Do
analizy uszkodzeń błon komórkowych zastosowałam konduktometr (praca P3).
Ponadto, do oceny morfologii pędów używałam lupy binokularnej i mikroskopu
świetlnego (praca P4).
W pracach P1 i P4 udowodniłam wysoką odporność aparatu fotosyntetycznego
rzęśli na wysokie stężenie toksycznych pierwiastków metalicznych: Cr, Tl, Cd, Zn i Pb.
Wraz ze zwiększeniem stężenia Cr w roztworze (praca P1), spadała aktywność
fotosyntetyczna rośliny. Wykazałam jednak, iż po 5-dniowym stosowaniu Cr(VI)/Cr(III)
w całkowicie niefizjologicznych stężeniach 0,5 mM (26 mg dm-3) i 1 mM (52 mg dm-3),
wydajność konwersji energii w obrębie fotosystemu II (PSII), czyli parametr Fv/Fm,
pozostaje na poziomie mierzonym u roślin kontrolnych. W oparciu o pomiary wycieku
elektrolitów przez błony (praca P2) udowodniłam również, że kondycja fizjologiczna
rośliny w obecności Cr(III) jest lepsza aniżeli w obecności Cr(VI). C. cophocarpa
wykazuje wysoką odporność aparatu fotosyntetycznego nie tylko na chrom, lecz
również na ekstremalnie toksyczne związki talu i kadmu, a także cynku i ołowiu.
W pracy P4, współpracując z dr Krzysztofem Tokarzem, stwierdziliśmy, że parametry
fluorescencji chl a, takie jak: Fv/Fm – maksymalna fotochemiczna wydajność PSII, qP –
fotochemiczne wygaszanie fluorescencji oraz ΦPSII – wydajność kwantowa PSII,
pozostają, po 10-dniowej inkubacji w skażonym roztworze, na poziomie mierzonym
u roślin kontrolnych. W pracy P4 udowodniłam także, że zarówno zawartość
barwników fotosynetycznych, jak również morfologia roślin, np. pokrój roślin, kształt
blaszek liściowych, długość międzywęźli, nie ulegają zmianie pod wpływem działania
toksycznych pierwiastków.
Podsumowanie
W przeciwdziałaniu istniejącym zagrożeniom wynikającym z zatrucia wód ważne
są zarówno badania nad mechanizmami, jak również nad metodami oczyszczania
zdegradowanego środowiska. W prezentowanym cyklu publikacji starałam się zwrócić
uwagę na te dwa aspekty. Liczba doniesień literaturowych dotyczących fitoakumulacji
kadmu, cynku i ołowiu, jak również mechanizmów oddziaływania tych pierwiastków
na rośliny jest stosunkowo duża. Natomiast, znacząco mniejsza jest ilość dostępnych
informacji na temat fitoremediacji chromu, a drastycznie mała na temat talu.
Chciałabym również podkreślić fakt, iż fitoremediacja bazująca na roślinach lądowych
jest również szerzej opisywana aniżeli remediacja środowiska z wykorzystaniem
gatunków roślin wodnych.
13
Joanna Augustynowicz
Autoreferat / Załącznik 2
W publikacjach składających się na osiągnięcie będące podstawą do ubiegania się
o stopień doktora habilitowanego udowodniłam wyjątkowe zdolności pędów
Callitriche cophocarpa do akumulacji związków Cr, a także do oczyszczania wód
z nadmiernych stężeń Tl, Cd, Zn i Pb. Postawiony w przedstawionym cyklu publikacji cel
zrealizowałam w oparciu o wielopłaszczyznowe badania, w odniesieniu zarówno
do procesów fizykochemicznych, jak i kontrolowanych metabolizmem żywej rośliny.
Wykazałam, iż:
1) maksymalna, chociaż wciąż niewysycona, akumulacja Cr dochodzi do 3% suchej
masy rośliny;
2) rośliny są zdolne do usunięcia jonów Cr(III) z roztworu prawie ze 100% wydajnością;
3) Cr jest akumulowany z roztworów Cr(III) z kilkukrotnie wyższą wydajnością aniżeli
z roztworów Cr(VI)
4) Cr wiąże się z tkanką rośliny w sposób zależny od stopnia utlenienia, w jakim
występuje w roztworze, co ma duże przełożenie środowiskowe; po inkubacji roślin
w roztworze Cr(III) Cr wiąże się bardzo silnie w postaci kompleksów chelatowych
lub metaloorganicznych; po inkubacji w Cr(VI) Cr może być łatwo remobilizowany,
gdyż występuje w postaci słabo związanej z matrycą;
5) C. cophocarpa przeprowadza wewnątrztkankową redukcję toksycznej formy Cr(VI)
bez redukcji Cr(VI) w roztworze; oznacza to brak fitostabilizacji Cr opartego
na wydzielaniu do roztworu czynników redukujących, jak ma to miejsce w przypadku
niektórych mikroorganizmów;
6) dystrybucja Cr w tkankach rośliny zależy od specjacji pierwiastka: Cr jest
akumulowany w dużych ilościach wyłącznie we włoskach/trichomach na powierzchni
liści i łodyg po inkubacji roślin w Cr(III); u roślin poddanych działaniu Cr(VI) Cr jest
obecny głównie we wiązkach przewodzących w znacznie niższych ilościach;
7) Callitriche posiada ponadprzeciętne zdolności do fitoekstrakcji niezwykle
toksycznych związków Tl oraz Cd, a także Zn i Pb;
8) remediacja Tl, Cd, Zn i Pb opiera się na silnej biokoncentracji wymienionych
pierwiastków w tkankach rośliny, z jednoczesnym całkowitym zniesieniem toksyczności
skażonej wcześniej wody;
9) zdolność Callitriche do akumulacji związków metali ciężkich w pędach ma
bezpośrednie znaczenie środowiskowe, które związane jest z większym
prawdopodobieństwem usunięcia nieuszkodzonych pędów aniżeli nieuszkodzonych
korzeni;
10) aparat fotosyntetyczny C. cophocarpa
na zanieczyszczenia badanymi związkami metali.
wykazuje
wysoką
tolerancję
Uzyskane wyniki mogą przyczynić się do rozwoju wiedzy na temat mechanizmów
kontrolujących fitoremediację związków metali w systemach wodnych. Ponieważ
badany przeze mnie gatunek jest szeroko rozprzestrzeniony w Polsce i na świecie, jest
zimozielony i posiada stosunkowo duże przyrosty biomasy, zaprezentowane wyniki
mogą również znaleźć przełożenie aplikacyjne.
14
Joanna Augustynowicz
Autoreferat / Załącznik 2
Wszystkie badania przedstawione w opisanym cyklu publikacji zostały
sfinansowane ze środków kierowanego przeze mnie projektu badawczego
Narodowego Centrum Nauki o numerze DEC-2011/03/B/NZ9/00952.
Kierunki i kontynuacja badań
Ze względu na niezwykłe zdolności Callitriche cophocarpa do fitoremediacji
związków metali ciężkich chciałabym kontynuować badania w kierunku
biotechnologicznego wdrożenia rośliny w oczyszczanie wód. Ten kierunek badań ma
duże znaczenie, ze względu na to, że potencjalne zanieczyszczenie obejmujące
ogromne objętości wody może zostać skoncentrowane w znacznie mniejszej objętości
roślin. Biomasa roślin w dalszej kolejności może zostać poddana odzyskowi metalu.
Prace nad odzyskiem metalu są już przeze mnie zaplanowane do realizacji. Ponadto,
w ramach badań nad biotechnologicznym wykorzystaniem Callitriche rozpoczęłam
także analizy mające na celu określenie maksymalnej pojemności sorpcyjnej rzęśli, w
oparciu o liniowe i nieliniowe modele izoterm sorpcyjnych. Celem tych badań jest
analiza zdolności sorpcyjnych Callitriche pod kątem jej ewentualnego wykorzystania
jako naturalnego sorbentu organicznego.
Niezależnie, poza testami aplikacyjnymi, chciałabym również kontynuować
badania fizjologiczno-biochemiczne nad mechanizmami odpowiedzi rośliny na stres
abiotyczny, jakim jest dla niej wysokie stężenie pierwiastków metalicznych.
III. Omówienie pozostałych osiągnięć naukowo - badawczych (artystycznych)
Wszystkie cytowane prace zostały opisane w „Wykazie prac”, załącznik 4, p. II
(część dotycząca prac spoza osiągnięcia habilitacyjnego).
Prace wykonane przed uzyskaniem doktoratu
Badania nad indukowanymi światłem ruchami chloroplastów
(praca A1; abstrakty a1, a3, a4, a5, a6)
Moje zainteresowania fotobiologią rozpoczęły jeszcze na studiach magisterskich
i były od samego początku związane z pracownią fotobiologiczną, kierowaną przez
prof. dr hab. Halinę Gabryś. Początkowo, swoją uwagę skupiałam na mutantach
fotomorfogenetycznych Arabidopsis. Ostatecznie jednak zajęłam się sterowanymi
światłem ruchami wewnątrzkomórkowymi. Prace te miały charakter badań
podstawowych. Pod opieką prof. Gabryś wykonałam w Zakładzie Fizjologii i Biochemii
Roślin Instytutu Biologii Molekularnej UJ pracę magisterską, pt. „Wstępna
charakterystyka reakcji ruchowych chloroplastów w liściach paproci”. Tematyka
poruszona w mojej pracy dotyczyła wpływu światła na ruch chloroplastów
w saprofitach 5 gatunków paproci, o szerokiej rozpiętości ekologicznej. W analizach
wykorzystywałam fitofotometr, skonstruowany przez dr Tadeusza Walczaka. To
unikatowe urządzenie pozwalało na precyzyjną rejestrację parametrów ruchów, takich
15
Joanna Augustynowicz
Autoreferat / Załącznik 2
jak np. amplituda ruchu, początkową szybkość reakcji, czas wysycenia reakcji i in.
W badaniach odkryłam, iż światło niebieskie indukuje ruch u wszystkich badanych
gatunków, jakkolwiek amplituda ruchu jest skorelowana z wymaganiami siedliskowymi
roślin. Gatunki o największej plastyczności środowiskowej, takie jak Adiantum capillusveneris oraz Pteris cretica, wykazywały największa dynamikę przebiegu reakcji.
Wykazałam również, iż w przypadku A. capillus veneris oraz Ceratopteris cornuta,
również światło czerwone jest zaangażowane w indukcję ruchów, chociaż mechanizm
ruchu był odmienny dla tych dwóch gatunków. Po rozpoczęciu studiów doktoranckich,
przez pierwszy rok, kontynuowałam badania z tego zakresu. Ich wyniki zostały
przedstawione na Europejskim Sympozjum Fotomorfogenetycznym w Marburgu (a3).
Po wzbogaceniu o analizy mikroskopowe oraz wyraźne wykazanie fitochromu
w ruchach chloroplastów u A. capillus-veneris, zostały następnie opublikowane
w Plant, Cell & Environment (A1).
W październiku 1995 roku, rozpoczęłam w tej samej jednostce, pod kierunkiem
prof. Haliny Gabryś, studia doktoranckie. Tym razem, zaplanowane badania dotyczyły
mechanizmów ruchu chloroplastów i plastydów w modelu in vitro. Tytuł mojej pracy
doktorskiej brzmiał „Badania nad mechanizmem ruchów chloroplastów w komórkach
i protoplastach Nicotiana tabacum”. Celem głównym badań było wykazanie roli ściany
komórkowej w przemieszczeniach chloroplastów/plastydów. Dodatkowo, chodziło
również o wykazanie w tym układzie roli cytoszkieletu aktynowego. Zaplanowane
badania były całkowicie nowatorskie. W ówczesnym czasie, na świecie, było tylko kilka
ośrodków zajmujących się ruchami chloroplastów. Oprócz naszego zespołu problem
ten badali naukowcy z Anglii, Japonii i Niemczech. Nikt jednak nie zajmował się tego
typu modelami. Zadania, które otrzymałam do realizacji były bardzo ciekawe, lecz
jednocześnie wymagały ode mnie opanowania trudnych technik. Podstawową z nich
była izolacji oraz regeneracja protoplastów Arabidopsis thaliana w warunkach in vitro,
gdyż początkowo modelem do badań miały być regenerujące protoplasty pozyskane
z mezofilu liści tego gatunku. Aby nabrać biegłości w stosowaniu technik in vitro,
w roku 1997 skorzystałam z 6 miesięcznego stypendium Tempus w Laboratorium
Biotechnologii Roślin, na Uniwersytecie Lizbońskim, w Portugalii. Niestety, pomimo
zdobytego doświadczenia w kulturach in vitro, pierwsze 3 lata moich badań nad
regeneracją mezofilowych protoplastów Arabidopsis zakończyły się porażką. W roku
1998, po intensywnych poszukiwaniach informacji dotyczących warunków izolacji
i regeneracji protoplastów Arabidopsis, trafiłam na publikacje prof. Jean-Pierre
Verbelena, z Uniwersytetu w Antwerpii. Prof. Verbelen zachęcił mnie do zmiany
modelu roślinnego na tytoń, gdyż, jak twierdził, regeneracja protoplastów z liści
rzodkiewnika była praktycznie niewykonalna. Nasiona tytoniu oraz młode rośliny
in vitro do wstępnych analiz ruchów w liściach otrzymałam od prof. Tadeusza Kobyłki
i dr Barbary Nowak z Katedry Botaniki UR w Krakowie. Na początku roku 1999, dzięki
stypendium European Science Foundation, wybrałam się na miesięczny pobyt
do laboratorium prof. Verbelena, gdzie oprócz technik regeneracyjnych zapoznałam się
również z protokołami barwienia cytoszkieletu aktynowego w protoplastach.
Po powrocie ze stypendium rozpoczęłam bardzo intensywne doświadczenia
z wykorzystaniem modelu tytoniowego. Wykazałam, iż w liściach tytoniu ruch
chloroplastów, podobnie jak u innych roślin wyższych, pozostaje pod kontrolą światła
16
Joanna Augustynowicz
Autoreferat / Załącznik 2
niebieskiego. Światło to nie jest jednak aktywne w ruchach plastydów w trakcie
regeneracji komórki. Przemieszczenia plastydów podczas regeneracji komórek
odbywały się w sposób przypadkowy, niezależny od intensywności i barwy światła.
Charakterystyczne reakcje ruchowe (tzw. reakcja do położenia płaskiego i profilowego)
przywracane były dopiero po pełnym zregenerowaniu mezofilu. Bardzo ciekawą
obserwacją był wpływ obniżonej temperatury na ruch chloroplastów w protoplastach.
Otóż, chłodzenie całych roślin przez okres kilkunastu godzin poprzedzających izolację,
powodowało, iż ruch chloroplastów w protoplastach, do 1 doby po izolacji, odbywał się
w sposób kontrolowany światłem, dokładnie tak jak w liściach. Jednak po rozpoczęciu
przez protoplast regeneracji ściany komórkowej, bez względu na temperaturę, światło
przestawało być czynnikiem kontrolującym ten proces. We współpracy z dr hab.
Małgorzatą Lekką z Instytutu Fizyki Jądrowej PAN w Krakowie, w oparciu o mikroskop
sił atomowych, wykazałam również różnice w elastyczności protoplastów otrzymanych
z roślin poddanych działaniu chłodu oraz kontrolnych. Badania te zostały zrealizowane
w ramach grantu KBN dla młodych naukowców, którym kierowałam, pt. „Mechanizmy
ruchów chloroplastów w protoplastach Nicotiana tabacum: badania z użyciem
Skaningowego Mikroskopu Sił”. W trakcie wykonywania pracy doktorskiej, oprócz
badań nad kinetyką ruchów, zoptymalizowałam także trudną technikę barwienia
fluorescencyjnego cytoszkieletu aktynowego w protoplastach i komórkach tytoniu.
Było to możliwe dzięki odbytemu stażowi w zespole prof. Verbelena (por. wyżej).
Różnice w układzie aktyny wizualizowałam zarówno z wykorzystaniem mikroskopu
fluorescencyjnego, jak i konfokalnego. Wykazałam, że filamenty aktynowe, a nie
mikrotubule, są bezpośrednio zaangażowane w kinetykę ruchu u tytoniu. Stwierdziłam
wreszcie, że obecność ściany komórkowej jest ważna, lecz nie krytyczna w ruchu
chloroplastów w protoplastach, gdyż brak ściany może być zastąpiony nieznanymi
czynnikami indukowanymi przez działanie chłodu.
Wyniki badań prowadzonych w ramach pracy doktorskiej zostały przeze mnie
zaprezentowane na Europejskim Sympozjum Fotomorfogemetycznym w Berlinie (a4
i a5), konferencji Polskiego Towarzystwa Biologii Komórki w Krakowie (a1), a także
na Kongresie Fotobiologicznym w San Francisco (a6).
Prace wykonane po doktoracie
Kontynuacja badań nad mechanizmami ruchów chloroplastów
(prace A2 i A4)
Po obronieniu pracy doktorskiej i otrzymaniu w roku 2001 zatrudnienia
w Zakładzie Biochemii UR w Krakowie, przez pewien czas kontynuowałam, we
współpracy z prof. Haliną Gabryś, badania dotyczące tematyki realizowanej w pracy
doktorskiej. Po opracowaniu wyników doktoratu, w szczególności dotyczących
elastyczności protoplastów, powstała praca opublikowana w Acta Physiologiae
Plantarum (A2). Ponadto, optymalizowałyśmy jeszcze procedury barwienia aktyny
w komórkach i liściach Nicotiana. Zdjęcie z mikroskopu konfokalnego, na którym
uwidoczniłam przebieg włókien aktynowych w pojedynczej, regenerującej
z protoplastu komórce tytoniu, zostało w roku 2006 nagrodzone przez producenta
17
Joanna Augustynowicz
Autoreferat / Załącznik 2
znaczników fluorescencyjnych, renomowaną firmę Molecular Probes/Invitrogen (USA).
Poza tym, było ono również głównym zdjęciem jednego z numerów elektronicznego
biuletynu tej firmy (ProbesOnline Newsletter an Invitrogen Publication), rozsyłanego do
ok. 40 000 osób miesięcznie. Wyniki dotyczące roli aktyny w fotoindukowanych
światłem ruchach plastydów, w modelu regenerujących protoplastów tytoniu, znalazły
się w pracy opublikowanej przez International Journal of Developmental Biology (A4).
Analizy własności prozdrowotnych
(prace A6, B6, N1, N2; abstrakty a2, a7, a15, a16 )
Badania nad własnościami prozdrowotnymi produktów pszczelarskich, roślin
i suplementów diety, związane były z miejscem mojego zatrudnienia, jakim przez okres
prawie 10-letni był Zakład Biochemii Wydziału Ogrodniczego Uniwersytetu Rolniczego
w Krakowie. Na początku roku 2001, zaraz po zatrudnieniu w/w jednostce, podjęłam
się zadania wykonania niezbędnych analiz oraz przygotowania projektu grantowego
KBN, pt. „Określenie i opracowanie parametrów charakteryzujących jakość jadu
pszczelego oraz izolacja i charakterystyka peptydowych alergenów”. Praca nad
przygotowaniem projektu była dla mnie dużym wyzwaniem, biorąc pod uwagę moje
wcześniejsze doświadczenia, związane w głównej mierze z fotobiologią komórki
roślinnej. Dzięki zaangażowaniu w przygotowanie projektu w bardzo szybkim tempie
przyswoiłam techniki stosowane w laboratoriach biochemicznych, takie jak np. szybką
chromatografię cieczową (FPLC). Projekt ten nie uzyskał jednak finansowania, pomimo
wysokich ocen merytorycznych. W roku 2005, biorąc jako wykonawca udział w dwóch
projektach współfinansowanych ze środków UE, przeprowadziłam frakcjonowanie
metodą FPLC białek w ekstraktach miodów odmianowych (N1) i pyłków (N2). Badania
te miały na celu ocenę aktywności antyutleniającej miodów oraz przydatności pyłku
jako komponentu do produkcji parafarmaceutyków. Miodami o najwyższej aktywności
antyutleniającej okazały się gryczany i wrzosowy. Z kolei pyłek okazał się cennym
surowcem zwierającym wysoką ilość białek, łatwo przyswajalnych cukrów, oraz
przeciwutleniaczy zarówno hydrofobowych (karotenoidy, tokoferole) jak
i hydrofilowych (związki fenolowe). Wykonane analizy, zlecone przez Zrzeszenie
Pszczelarzy „Apipol”, miały duże znaczenie praktyczne. Z produktami pszczelarskimi
związane były również kilkumiesięczne analizy, które wykonywałam w roku 2008,
w ramach ekspertyzy, pt. „Wstępne badania frakcji białkowych i melaninowych
uzyskanych po obróbce martwych ciał pszczelich”. Wyniki tych badań zostały
zaprezentowane przeze mnie na Kongresie EUROBIOTECH, w roku 2008, w Krakowie
(a7).
Własności antyutleniające związków fenolowych stały się przedmiotem moich
kolejnych badań, realizowanych w ramach projektu MNiSW, kierowanego przez
dr Annę Kostecką-Gugała, pt. ”Charakterystyka polskich odmian maliny i jeżyny pod
względem zawartości antyoksydantów o działaniu prozdrowotnym”. Do realizacji tego
grantu, w roku 2010, zostałam zaproszona jako wykonawca. Wyniki badań opisujące
aktywność antyrodnikową ekstraktów pochodzących z kilkunastu polskich odmian
malin i jeżyn takich zostały przedstawione w roku 2012, podczas konferencji
„2nd International Conference and Workshop”, która miała miejsce w Lublinie (a15).
18
Joanna Augustynowicz
Autoreferat / Załącznik 2
Odkrywając Callitriche cophocarpa do celów fitoremediacji chromu, trafiłam
na bardzo ciekawe informacje o jej potencjalnych własnościach prozdrowotnych.
Pochodziły one ze strony internetowej prowadzonej przez dr Henryka Różańskiego,
zajmującego się fitoterapiami. W roku 2011 zaprojektowałam doświadczenie, którego
celem była analiza zawartości związków fenolowych i karotenoidów oraz aktywności
antyrodnikowej ekstraktów C. cophocarpa. Jako układ odniesienia wybrałam
popularne, dostępne komercyjnie suplementy diety w postaci mikroglonów, takich jak
Chlorella i Spirulina. Dzięki przeprowadzonym rozdziałom chromatograficznym
z wykorzystaniem wysokosprawnej chromatografii cieczowej (HPLC) oraz pomiarom
spektrofotometrycznym, wykazałam wysoką zawartość pochodnych kwasów
fenolowych (głównie kwasu synapinowego) oraz bogatą zawartość flawonoidów
w roślinie. Dodatkowo, rzęśl cechowała się również stosunkowo wysoką zawartością
luteiny i β-karotenu. Chlorella i Spirulina okazały się ubogim źródłem antyutleniaczy
fenolowych i karotenoidowych. Analizy zawartości antyutleniaczy zostały również
wzbogacone o pomiar aktywności antyrodnikowej ekstraktów metodami
spektrofotometrycznymi oraz spektroskopii rezonansu magnetycznego (EPR).
Uzyskane w tych badaniach wyniki ukazały się w druku w Episteme (B6) oraz Central
European Journal of Chemistry (A6), a także zaprezentowane na wspomnianej już
konferencji w Lublinie (a16) oraz, w roku 2013, na Ogólnopolskiej Ogrodniczej
Konferencji Naukowej w Krakowie (a2). W mojej opinii, istnieje poważne merytoryczne
i ekonomiczne uzasadnienie kontynuowania badań nad własnościami prozdrowotnymi
C. cophocarpa.
Bioremediacja i fitoremediacja
Bioremediacja związków ropopochodnych przez mikroorganizmy
(prace A3 i B1)
Bioremediacja związków ropopochodnych oraz innych związków organicznych,
jak np. formaldehydu, była głównym obszarem zainteresowań zespołu badawczego,
którego byłam członkiem, pracując jako adiunkt w Zakładzie Biochemii Uniwersytetu
Rolniczego w Krakowie. Stąd też brałam udział w pracach doświadczalnych
dotyczących wykorzystania potencjału metabolicznego unikatowej biocenozy złożonej
z kilkudziesięciu gatunków bakterii i jednokomórkowych drożdży. Biocenoza ta,
nazwana biopreparatem ZB-01, została opracowana przez prof. Henryka Kołoczka
i dr hab. Pawła Kaszyckiego. Biopreparat ZB-01 znajdował bardzo szerokie
zastosowanie. Używano go do rekultywacji środowiska gruntowo-wodnego,
zanieczyszczonego m.in. produktami ropopochodnymi. Zespół współpracował
z wieloma podmiotami gospodarczymi (np. Rafinerią w Trzebini), dlatego też jego
prace oprócz aspektu czysto naukowego miały też realny wymiar aplikacyjny. Mój
udział w pracach badawczych miał na celu wyznaczenie optymalnych parametrów
stabilizacji biopreparatu. Opracowanie takich warunków wynikało z konieczności
znalezienia skutecznych metod jego przechowywania, które byłyby uzasadnione
naukowo i zarazem ekonomicznie. Jako warunki przechowywania biopreparatu
wyznaczyłam magazynowanie go w niskiej temperaturze, tj. –20°C oraz –70°C. Oprócz
tego zastosowałam również liofilizację, która wywoływała w komórkach stres
19
Joanna Augustynowicz
Autoreferat / Załącznik 2
podwójny: gwałtownego zamrożenia (sublimację wody prowadziłam używając próbek
poddanych działaniu ciekłego azotu) oraz dehydratację. W badaniach tych testowałam
trehalozę − nieredukujący disacharyd o potwierdzonym literaturowo (przede
wszystkim u bezkręgowców) przeciwdziałaniu stresowi wodnemu i temperaturowemu.
Wyniki tej pracy zostały opublikowane w Acta Scientarum Polonorum, sekcja
Biotechnologia (B1). Zastosowanie trehalozy pozytywnie wpływało na przechowywanie
biopreparatu w obniżonej temperaturze. Biorąc jednak pod uwagę stosunkowo wysoki
koszt trehalozy, na kolejnym etapie, działanie trehalozy porównałam z innymi, szeroko
stosowanymi stabilizatorami komórek bakteryjnych: sacharozą, glicerolem
i dimetylosulfotlenkiem (DMSO). Tym razem prowadzone eksperymenty zostały przeze
mnie wzbogacone o analizy chromatograficzne metodą chromatografii gazowej (GC).
We współpracy z dr Anną Białecką z Centrum Badań Mikrobiologicznych
i Autoszczepionek w Krakowie dokonałam także identyfikacji mikroorganizmów
poddanych działaniu stabilizatorów. Wyniki tej pracy wskazywały na to, iż zarówno
trehaloza jak i sacharoza, utrzymywały bioróżnorodność biopreparatu i jego
metaboliczny potencjał po półrocznym przechowywaniu, w postaci bezpośrednio
zamrożonej w -20°C, jak i liofilizatów. Stosowanie sacharozy, która podobnie
do trehalozy jest nieredukującym disacharydem, okazało się zatem bardziej
ekonomicznie uzasadnione aniżeli znacznie droższej trehalozy. DMSO i glicerol nie
sprawdziły się jako stabilizatory biopreparatu w testowanych warunkach. Wyniki tej
pracy zostały opublikowane w Polish Journal of Environmental Studies (A3).
Fitoremediacja związków metali
(prace A5, A7, B2, B3, B4, B5; abstrakty a8, a9, a10, a11, a12, a13, a14, a16, a17, a18,
a19, a20, a21, a22)
Badaniom dotyczącym fitoremediacji związków metali ciężkich poświęciłam się,
po odkryciu w roku 2008 niezwykłych zdolności fitoremediacyjnych rzęśli
długoszyjkowej, co zostało przeze mnie opisane szczegółowiej w p. II C. Prace opisane
w niniejszym podrozdziale mają w większości charakter wstępny w stosunku do analiz,
których wyniki zostały zaprezentowane w ciągu publikacji składających się
na osiągnięcie będące podstawą do ubiegania sie o stopień doktora habilitowanego.
W roku 2009 po raz pierwszy wykazałam zdolności Callitriche cophocarpa
do detoksyfikacji Cr(VI), przeprowadzając pomiary kinetyczne, z wykorzystaniem,
wspomnianej już wcześniej, metody L-band EPR. Wspólnie z dr Anną Kostecką-Gugała
mierzyłyśmy redukcję chromianów w czasie rzeczywistym, w pędach i korzeniach
rośliny. Wyniki te zestawiłyśmy z podobnymi analizami, które przeprowadziłyśmy na
fitoremediatorach, takich jak Eichhornia crassipess (hiacynt wodny) i Lemna minor
(rzęsa drobna), stosowanych w praktyce biotechnologii oczyszczania wód. Wyniki tej
pracy, wskazujące na wysoką efektywność redukcji chromianów przez pędy Callitriche,
a zarazem na odmienne mechanizmy zaangażowane w redukcję Cr(VI) u trzech
badanych gatunków, zostały opublikowane w Ochronie Środowiska i Zasobów
Naturalnych (B2). Wyniki związane z opisaną powyżej tematyką zostały również w roku
2009 zaprezentowane przeze mnie na międzynarodowej konferencji Polskiego
Towarzystwa Biologii Eksperymentalnej Roślin (PTBER) w Krakowie (a8), a także
20
Joanna Augustynowicz
Autoreferat / Załącznik 2
na międzynarodowej konferencji organizowanej przez Instytut Ochrony Środowiska
w Warszawie (a9).
Najbardziej znaczącą pracą opisującą odkryty przeze mnie potencjał
fitoremediacyjny rzęśli w stosunku do jonów chromu, była praca opublikowana
w Chemosphere (A5), w roku 2010. Przedstawione w tej publikacji badania
obejmowały: testy akumulacji Cr z roztworów Cr(VI) o stężeniu 50 (2,6 mg dm-3) do 700
µM (36,4 mg dm-3), wyznaczenie BCF, analizy fluorescencji chlorofilu oraz zawartości
barwników fotosyntetycznych w warunkach stresu, a także analizy morfologii pędów.
Te ostatnie testy przeprowadziłam, między innymi, poprzez zastosowanie metody
mikroskopii sił atomowych (AFM). Badania topografii liści metodą AFM wykonałam
wspólnie z dr hab. Małgorzata Lekką z Instytutu Fizyki Jądrowej PAN w Krakowie,
z którą wcześniej prowadziłam już współpracę, mierząc elastyczność protoplastów
tytoniu. Najważniejszym osiągnięciem zaprezentowanym w opisanej publikacji było
udowodnienie zdolności rzęśli do hiperakumulacji Cr w pędach, w warunkach
laboratoryjnych. Rośliny poddane przez 3 tygodnie działaniu Cr(VI) o wyjściowym
stężeniu 50 µM (2,6 mg dm-3), posiadały kondycję fizjologiczną porównywalną
z roślinami kontrolnymi. Jednocześnie, akumulowały Cr w ilości > 1000 mg kg-1 s.m.
Ciekawym podsumowaniem przeprowadzonych eksperymentów było również
stwierdzenie przydatności metody AFM do wczesnego wykrywania wpływu stresu
abiotycznego na rośliny wodne. Zastosowanie AFM umożliwiało pomiar pierwszych
zmian w topografii epidermy rośliny już po 1 dniu inkubacji pędów w Cr(VI). Pierwsze
zauważalne zmiany w poddanych działaniu Cr(VI) preparatach liści Callitriche,
z wykorzystaniem mikroskopii konwencjonalnej (świetlnej), były obserwowane dopiero
po 5 dniach inkubacji. W roku 2010 wyniki swoich badań zaprezentowałam również
na międzynarodowej konferencji poświęconej bio/fitoremediacji, która odbyła się
w Pizie, we Włoszech (a10).
Celem pracy B3, która ukazała się w roku 2011 w Ochronie Środowiska
i Zasobów Naturalnych, było wykazanie korelacji pomiędzy zdolnością pędów rzęśli
do akumulacji Cr, a ich aktywnością metaboliczną. Ta ostatnia określana była poprzez
pomiar zawartości związków fenolowych w oparciu o metody chromatograficzne
(HPLC) oraz pomiar aktywności PSII. Eksperymenty przeprowadzone w trakcie realizacji
powyższej pracy przyniosły bardzo ciekawe wyniki. Otóż, rośliny pozyskiwane latem,
cechowały się najwyższą zdolnością do akumulacji chromu. Były jednak najbardziej
podatne na jego toksyczne oddziaływanie. Z kolei, pędy Callitriche zebrane jesienią
posiadały najwyższą odporność, przy jednocześnie najniższej zdolności do fitoekstrakcji
tego pierwiastka. Pędy jesienne zawierały również wysoki poziom ochronnych
związków fenolowych. Kontynuacją badań nad aktywnością fizjologiczną rzęśli
poddanej działaniu Cr zajęłam się także w kolejnej pracy, opublikowanej w tym
samym czasopiśmie i roku, co praca opisana powyżej (B4). Tym razem, wspólnie
z dr Anną Kołton z mojej macierzystej jednostki i dr Andrzejem Waloszkiem z UJ,
testowaliśmy wpływ dwóch specjacji Cr: Cr(III) i Cr(VI) na szereg parametrów jasnej
fazy fotosyntezy, zawartość barwników fotosyntetycznych oraz morfologię pędów.
Przeprowadziliśmy również wizualizację przestrzennego rozkładu parametru Fv/Fm.
W pracy tej stwierdziliśmy istotną korelację pomiędzy niektórymi parametrami
fotosyntezy a specjacją Cr. Rośliny poddane działaniu Cr(VI) wykazywały w porównaniu
21
Joanna Augustynowicz
Autoreferat / Załącznik 2
z kontrolą istotny spadek zawartości chlorofilu a oraz znaczące zmniejszenie
wydajności świetlnej fazy fotosyntezy. Przy zastosowanym stężeniu Cr (tj. 1 mM, czyli
52 mg dm-3) wykazaliśmy jedynie nieznaczną toksyczność Cr(III) w stosunku do pędów
rzęśli. W roku 2011 wyniki swoich prac przedstawiłam również na międzynarodowej
konferencji PTBER we Wrocławiu (a11) oraz na międzynarodowej konferencji
organizowanej przez Instytut Ochrony Środowiska w Warszawie (a12). Z kolei, w roku
2012, wyniki badań nad wpływem Cr(III) i Cr(VI) na C. cophocarpa, przedstawiałam
podczas międzynarodowej konferencji organizowanej przez International
Phytotechnology Society (IPS), w Hasselt, w Belgii (a13). Zostały one także
zaprezentowane na Europejskiej Konferencji Spektroskopii Promieniowania X, która
odbyła się we Wiedniu (a14).
Ostatnią publikacją w moim dotychczasowym dorobku, w której podjęłam się
wyjaśnienia mechanizmów oddziaływania Cr na C. cophocarpa jest praca opublikowana
w Acta Physiologiae Plantarum (A7). Zamieszczone w niej badania dotyczyły
mechanizmu oddziaływania Cr(VI) i Cr(III) na epidermę liści rośliny, która stanowi
pierwszą barierę na styku z zanieczyszczonym, wodnym środowiskiem. Do realizacji
badań zaprosiłam dr hab. Małgorzatę Lekką (IFJ PAN w Krakowie) oraz dr Pawła Wróbla
(AGH). W pracy tej, w oparciu o wspominane już metody mikroskopii sił atomowych
oraz rentgenowskiej spektroskopii fluorescencyjnej, wykazaliśmy ważne korelacje
pomiędzy: 1) elastycznością epidermy i poziomem akumulacji chromu oraz,
2) elastycznością epidermy i zawartością wapnia. Po raz kolejny został udowodniony
odmienny wpływ Cr na roślinę, ściśle zależny od jego specjacji. Otóż, w stosunku
do kontroli, liście poddane działaniu Cr(III) akumulowały go znacznie więcej,
jednocześnie ich epiderma wykazywała zwiększoną elastyczność. Ten spadek
sztywności był związany z równoczesnym obniżeniem poziomu Ca. Z drugiej strony,
liście roślin inkubowanych w Cr(VI) wykazywały spadek elastyczności przy
jednoczesnym wzroście poziomu Ca. Interpretując uzyskane wyniki oparłam się na
odmiennych własnościach chemicznych tych dwóch form chromu w roztworze.
Wskazałam na hipotetyczną możliwość wypierania Ca2+, sieciującego polisacharydy
ścian komórkowych, przez kationy Cr3+. Oprócz opisanej powyżej publikacji oryginalnej,
wyniki badań, którym poświęciłam się w latach 2013 i 2014, zostaną przeze mnie
zaprezentowane na międzynarodowej konferencji fitoremediacyjnej, organizowanej
przez International Phytotechnology Society, w Heraklionie, w Grecji (abstrakty a20,
a21, a22).
Poza pracami nad fitoremediacją związków chromu przez rzęśl długoszyjkową,
uczestniczyłam również w eksperymentach poświęconych oddziaływaniu tego
pierwiastka na mięsożerną, wyższą roślinę wodną Utricularia gibba (pływacz
karłowaty). Wyniki tych badań, dotyczących kondycji fizjologicznej pędów i pułapek
rośliny zostały przeze mnie przedstawione w roku 2013 podczas konferencji PTBER w
Łodzi (a18), a obecnie są w fazie przygotowań do druku. Dodatkowo, uczestniczyłam
również w opracowywaniu wyników badań nad pochodzącymi z kultur in vitro
metalofitami (m.in. z rodzaju Alyssum), stosowanymi do fitoremediacji gleb
zanieczyszczonych związkami kadmu, cynku i ołowiu (abstrakty a17 i a19). W publikacji
B5 znaleźć można przegląd prac dotyczących wykorzystania organizmów
autotroficznych w remediacji środowiska skażonego pierwiastkami metalicznymi.
22
Joanna Augustynowicz
Autoreferat / Zatqcznik 2
PODSUMOWANIE NAJWAZNIEJSZYCH OSIAGNI^C
Moj dorobek naukowy obejmuje: 18 prac eksperymentalnych (po doktoracie 17),
z tego 11 z listy filadelfijskiej, 1 prac^ przeglqdow^ (po doktoracie 1). W 83%
wymienionych publikacji jestem pierwszym autorem, z czego we wszystkich
posiadajgcych IF. Ponadto, w moim dorobku naukowym znajdujq siQ 22 doniesienia
konferencyjne (po doktoracie 17), 2 referaty ustne (po doktoracie 1), udziat w 13
konferencjach (po doktoracie 10), kierownictwo 2 grantow (po doktoracie 1),
wykonawstwo w 6 (po doktoracie w 5), w tym 2 wspotfinansowanych ze srodkow UE,
oraz 4 nagrody za dziatalnosc naukowq (wszystkie po doktoracie).
Po uzyskaniu stopnia doktora bratam rowniez udziat w opracowaniu
2 skryptow, 6 ekspertyz, 5 prac popularno-naukowych, bytam promotorem 9 prac
dyplomowych (2 magisterskich i 7 inzynierskich), zostatam promotorem pomocniczym
1 rozprawy doktorskiej. Wygtositam takze 9 referatow/wyktadow popularyzujqcych
wiedzQ oraz wykonatam 10 recenzji publikacji (wszystkie z listy filadelfijskiej).
Sumaryczny IF wszystkich moich publikacji, zgodny z rokiem wydania, wynosi
21,100 (po doktoracie 17,521), suma punktow MNiSW 285 (po doktoracie 264).
Wg aktualnych wykazow dane te wynoszq: IF 24,160 (po doktoracie 19,025), suma
punktow MNiSW 342 (po doktoracie 297).
23
Download