Informacja Prasowa Wyniki 17. edycji sondażu „Monitor Rynku Pracy” Instytutu Badawczego Randstad Na ‘rynek pracownika’ pracownicy na razie tylko czekają? Data: 6 października 2014 r. Informacje dodatkowe: Katarzyna Gurszyńska Telefon: + 48 695 155 355 E-mail: katarzyna.gurszynska @randstad.pl Początek jesieni na polskim rynku pracy zaznacza się wyhamowaniem dynamiki zmian. Wśród pracowników nie widać ani wyraźnego wzrostu rotacji między firmami, ani wyższej niż zwykle otwartości na zmianę pracy w nadchodzącym półroczu, co pokazują wyniki najnowszej edycji sondażu Instytutu Badawczego Randstad. W świetle optymistycznych wyników gospodarczych nastawienie polskich pracowników do przyszłości jest raczej powściągliwe – tylko nieznacznie spadły obawy o utratę pracy, ale też wystudza się przekonanie o dostępności ofert zatrudnienia. O komforcie na rynku pracy trudno też mówić najmłodszym pracownikom. Zmiany pracy nie częściej niż przed rokiem Pomimo utrzymujących się już ponad rok bardzo dobrych prognoz dla polskiej gospodarki oraz systematycznego spadku stopy bezrobocia, faktyczne zmiany na rynku pracy zachowują swoją dotychczasową dynamikę. Wyniki najnowszej edycji badania Monitor Rynku Pracy realizowanego przez Instytut Badawczy Randstad pokazują, że w ostatnim półroczu 21% badanych Polaków zmieniło miejsce pracy i było to dokładnie tyle samo, co w poprzednim badaniu pod koniec drugiego kwartału. Jest to też nieznacznie mniej, niż jeszcze na początku roku, kiedy to poziom rotacji osiągnął 24%. Jak zaznacza Agnieszka Bulik, dyrektor ds. prawnych agencji doradztwa personalnego i pracy tymczasowej Randstad: „Wyczekiwany przez polskich zatrudnionych tzw. ‘rynek pracownika’ w ogólno rynkowym kontekście nie jest jeszcze przez nas obserwowany – spodziewany wzrost rotacji pracowników między firmami następuje powoli, raczej lokalnie i jest głównie związany w konkretnymi inwestycjami. Na tle krajów europejskich mamy do czynienia z relatywnie dużą częstotliwością zmian, jednak z perspektywy naszego rynku rotacje przebiegają obecnie w tempie, do którego już przywykliśmy w poprzednich kwartałach.” Dla 32% respondentów decydujących się na zmianę pracy głównym powodem była chęć polepszenia swoich warunków zatrudnienia i choć była to najczęściej przywoływana przyczyna, to jednak podawano ją dużo rzadziej niż jeszcze kwartał temu (spadek z 41% na 32%). Zmiana struktury firmy poprzedniego pracodawcy była drugim w kolejności wskazywanym powodem zmiany pracy (22%). Trzecią przyczyną rotacji były przyczyny osobiste (np. zmiana miejsca zamieszkania, choroba itp.), zadeklarowane przez 20% badanych. „Sygnałem, że subiektywnie postrzegana sytuacja pracowników się poprawia byłby rosnący odsetek zmieniających pracę, którzy jako przyczynę podają potrzebę zmiany i poszukiwanie lepszych warunków. Tego jednak nie widzimy. Polska gospodarka się rozwija, ale głównie za sprawą wzrostu wydajności – nowych miejsc pracy powstaje niewiele. I to się nie zmieni, póki dynamika PKB nie przekroczy wyraźnie 3,5%. A na to przyjedzie nam jeszcze trochę poczekać.” – analizuje Łukasz Komuda, redaktor portalu Rynekpracy.org i ekspert Fundacji Inicjatyw Społeczno-Ekonomicznych. Wyniki badania uwidaczniają zasadniczą dysproporcję w warunkach pracy, z jakimi zmagają się najmłodsi Polacy. Aż 38% osób rotujących na rynku pracy plasuje się w przedziale wiekowym od 18 do 24 lat. Już ich tylko nieco starsi stażem koledzy w wieku od 25 do 34 lat dokonywali zmiany zatrudnienia znacznie rzadziej (24%). Tymczasem w grupie starszych respondentów – powyżej 45. roku życia tylko 13% deklaruje zmianę pracy w minionym półroczu. Nieco mniej obaw o utrzymanie pracy, więcej dystansu do dostępności ofert zatrudnienia W bieżącym kwartale po raz pierwszy od początku roku odnotowano w badaniu niewielki spadek obaw Polaków o możliwość utrzymania obecnej pracy. Obecnie 8% respondentów przyznaje, że odczuwa duże ryzyko utraty aktualnego miejsca pracy, a 25% deklaruje w tym pytaniu umiarkowane obawy. Jest to łącznie lepiej o 1 punkt procentowy niż w poprzednim badaniu i 4 punkty procentowe lepiej niż w analogicznym okresie 2013 roku. Jednak w grupie badanych krajów europejskich w minionym okresie nastąpił silniejszy spadek tego parametru – o 3 punkty procentowe (z 31% w 2Q2014 do 29% w 3Q2014). W konsekwencji, mimo nieco lepszej obecnie sytuacji wewnętrznej, Polska pozostaje w grupie państw o większym niż średnia europejska ryzyku utracenia miejsca pracy. Stabilizującemu się poczuciu niepewności o możliwość utrzymania wykonywanej pracy towarzyszy raczej optymistyczne przekonanie o dostępności ofert zatrudnienia u innych pracodawców. Niemal ¾ badanych (74%) jest przekonana, że w razie takiej konieczności jakiekolwiek zatrudnienie znajdzie w okresie do 6 miesięcy. Nieco mniej, jednak nadal większość badanych (62%) uważa, że w tym czasie znajdzie ofertę pracy porównywalną atrakcyjnością do obecnej. „Przekonanie badanych Polaków o możliwości znalezienia pracy jest wysokie na tle krajów europejskich, jednak trzeba zauważyć, że jest też od lat bardzo charakterystyczne dla naszego kraju. Co ważniejsze, jego poziom w perspektywie minionych trzech kwartałów niemal nie ulega zmianom, a w porównaniu do lat 2010-2012 wręcz systematycznie spada. Nie możemy zatem zakładać, że obserwowany optymizm jest związany z faktem dostrzegania na rynku pracy wyraźnie większej liczby ofert, a raczej wynika z naszych doświadczeń, czyli z oswojenia z powracającą sytuacją utraty i ponownego znajdowania miejsca pracy.” – komentuje Agnieszka Bulik. Wyniki Monitora Rynku Pracy pokazują, że podobnie jak w przypadku rotacji, sytuacja najmłodszych Polaków jest znacząco inna niż reszty społeczeństwa. W grupie badanych w wieku od 18 do 24 lat, poziom dużej obawy o utratę pracy w nadchodzącym półroczu jest niemal dwukrotnie wyższy niż ogółem u wszystkich badanych (15% wobec 8%). Łącznie aż 41% badanych tej grupy odczuwa co najmniej umiarkowane ryzyko utraty pracy. Należy jednak też zaznaczyć, że w tej samej grupie największe jest również przekonanie o możliwości znalezienia nowej pracy. Dostępność na rynku ofert jakiejkolwiek pracy dostrzega ponad 80% dwudziestolatków. Dla badanych powyżej 45 roku życia odsetek ten jest na poziomie ok. 60%. Zdaniem Łukasza Komudy wskaźniki te nie wyróżniają młodego pokolenia w Polsce od rówieśników z innych krajów. „W większości badanych krajów młodzi ludzie stawiający pierwsze kroki na rynku pracy i zdobywający pierwsze lata doświadczenia są najbardziej ruchliwi, najczęściej tracą pracę, najczęściej zmieniają ją też z własnej woli i mają najwięcej wiary w znalezienie kolejnego miejsca zatrudnienia. Te dwa ostatnie czynniki powinny nas cieszyć: to oznacza, że nie zasypiają gruszek w popiele, nie zadowalają się warunkami u pierwszego pracodawcy, które są zwykle skromne, i stale szukają czegoś lepszego. Gorzej – przynajmniej dla naszych firm – że swoją szansę znajdują nierzadko poza granicami kraju. Warto podkreślić, że to zjawisko nie zaniknie nawet wtedy, gdy rynek pracy wyraźnie się ożywi i przybędzie na nim wakatów. Młodzi ludzie zmuszeni do tego, by o swojej karierze myśleć geograficznie szerzej, nie przestaną tak myśleć nawet w latach dobrej koniunktury.” – ocenia. Gotowość do zmiany pracy w najbliższej przyszłości nie rośnie Brak wyraźnych zmian w dynamice rynku pracy jest też spodziewany w nadchodzących miesiącach. Sprawdzany przez Instytut Badawczy Randstad indeks mobilności, odzwierciedlający gotowość Polaków do zmiany pracodawcy w ciągu nadchodzącego półrocza, wskazuje, że w trzecim kwartale otwartość badanych na zmianę pracy wyniosła 106 punktów i w porównaniu do poprzedniego okresu wielkość ta spadła o 2 punkty. Na tle krajów europejskich nasz kraj nie traci pozycji jednego z liderów gotowości do zmiany pracy (wyprzedza nas Francja z wynikiem 109 punktów oraz Szwecja i Wielka Brytania z wynikiem po 107 punktów). Jednak z perspektywy wszystkich 17. dotychczasowych edycji badania otwartość Polaków na zmianę miejsca pracy w kolejnym półroczu jest na umiarkowanym poziomie. Agnieszka Bulik komentuje: „Stabilny poziom indeksu mobilności jest w tym badaniu kolejną przesłanką pozwalającą zakładać, że do końcówka roku nie będzie okresem wyraźniej zmiany na polskim rynku pracy. Bieżąca sytuacja jest znakiem wyczekiwania przez pracowników na rozwój sytuacji na rynku pracy. Ewentualne zmiany tej postawy będą uzależnione od działań przedsiębiorców – zwiększenia liczby miejsc pracy, czy podwyżek wynagrodzeń, które będą zachętą dla pracowników do przeanalizowania atrakcyjności posiadanej posady i rozważenia zmiany miejsca pracy. W przypadku niektórych inwestycji i dużych projektów rekrutacyjnych trudności w pozyskaniu pracowników widzimy już teraz. Jednak o tym, czy będziemy mieć do czynienia z rynkiem pracownika w skali ogólnopolskiej, w dużej mierze zdecydują przedsiębiorcy już raczej w kolejnym roku.” „Jeśli sytuacja gospodarcza będzie poprawiać się jak do tej pory, to zauważalny wzrost optymizmu będziemy widzieli w wynikach badania nie wcześniej niż w II-III kwartale przyszłego roku. Rynek pracy ma dużą inercję i przeniesienie rosnącego popytu na pracę w sferę wzrostu wynagrodzeń, a ostatecznie – poczucia bezpieczeństwa i większej kontroli nad własną karierą, musi trwać. Dobra wiadomość jest taka, że przy założeniu, że blisko rok temu rynek pracy wszedł w kolejną fazę cyklu – a wszystko na to wskazuje – to czekają nas co najmniej 3-4 lata rosnących wskaźników, lepszych nastrojów i stopniowo coraz większej siły przetargowej pracowników na naszym rynku.” – prognozuje Łukasz Komuda. “Monitor Rynku Pracy” jest kwartalnym sondażem realizowanym w 33 krajach Europy, Azji, Australii i obu Ameryk (kraje biorące udział w badaniu: Argentyna, Australia, Austria, Belgia, Brazylia, Kanada, Chile, Chiny, Czechy, Dania, Francja, Niemcy, Grecja, Hong Kong, Węgry, Indie, Włochy, Japonia, Luksemburg, Malezja, Meksyk, Nowa Zelandia, Norwegia, Polska, Singapur, Słowacja, Hiszpania, Szwecja, Szwajcaria, Holandia, Turcja, Wielka Brytania, Stany Zjednoczone). Badanie po raz pierwszy przeprowadzono w Polsce na początku 2010 roku. Sondaż jest przeprowadzany poprzez ankiety on-line w grupie respondentów w wieku od 18 do 64 lat, pracujących minimum 24 godziny w tygodniu (z wykluczeniem osób samozatrudnionych). Dobór prób dla badanych populacji jest przeprowadzany przez międzynarodowy instytut Survey Sampling International. Próba w Polsce wynosi 405 respondentów (w całym badaniu wzięło udział w tej fali 1 4.372 osób). Bieżąca, 17. edycja badania, została zrealizowana w sierpniu 2014r. Randstad Polska Sp. z o.o. (część holenderskiego Randstad Holding nv) jest jedną z wiodących na polskim rynku agencją doradztwa personalnego i pracy tymczasowej oferującą rozwiązania w zakresie: doboru i zatrudnienia personelu tymczasowego, w tym także rekrutacji i zarządzania dużymi grupami pracowników tymczasowych w siedzibie Klienta (inhouse service), rekrutacji pracowników stałych, w tym specjalistów z dziedziny finansów, informatyki, produkcji i łańcucha dostaw, długoterminowego zatrudnienia zewnętrznego pracowników poprzez oddelegowanie ich do pracy w siedzibie Klienta, zachowującego kontrolę nad personelem, Assessment i Development Center oraz projektów outplacementowych, administracji wynagrodzeniami oraz dokumentacją kadrową. Randstad działa poprzez sieć ponad 80 biur regionalnych, zlokalizowanych w głównych miastach Polski. Ponad 750 pracowników firmy obsługuje blisko 1600 klientów, do których oddelegowuje codziennie średnio 25.000 pracowników tymczasowych. W zakresie rekrutacji stałych realizowanych jest ponad 1200 projektów rocznie. Wysoką jakość usług firmy potwierdza pierwszy uzyskany w branży certyfikat ISO 9001:2008. Więcej o naszej firmie na stronie: www.randstad.pl Kontakt dla mediów: Katarzyna Gurszyńska Communications Manager Randstad Tel.: 695-155-355 E-mail: [email protected]