Total marketing experience

advertisement
1
Monika Boguszewicz-Kreft
Uniwersytet Gdański
Wydział Zarządzania
Katedra Marketingu
Doświadczenie – nowy paradygmat marketingu
Pojęcie marketingu doświadczeń
Na łamach pism naukowych pojawiła się pod koniec lat dziewięćdziesiątych
ubiegłego wieku koncepcja, która, podobnie jak marketing relacji, wykorzystana może być
we wszystkich dziedzinach gospodarowania – marketing doświadczeń (Experience
Marketing)1.
W koncepcji tej doświadczenie jest rozumiane jako każdy kontakt, każda
interakcja, którą klient ma z marką/ produktem materialnym/ usługą2. To połączenie
działalności przedsiębiorstwa, stymulowanych zmysłów i wywoływanych uczuć
dotyczących wszystkiego, co uczyni lub, czego nie zrobi przedsiębiorstwo. Na pojęcie to
składają się zarówno atrybuty produktów materialnych i usług jak również podświadome
zmysłowe i emocjonalne komponenty wynikające z całkowitego doświadczenia - sumy
kontaktów z przedsiębiorstwem. Na kreowaną wartość dla klienta nie składa się tylko
przedmiot wymiany handlowej rozumiany jako materialny produkt lub usługa. W ofercie
mieści się również zaplanowane zaangażowanie emocjonalne klienta. „Jest to kompletna
1
Termin ten pojawia się również w literaturze anglojęzycznej jako „experiential
marketing”, najczęściej jednak w wąskim rozumieniu event marketingu lub sponsoringu.
Marketing doświadczeń jest pojęciem szerszym niż event marketing. Marketing
doświadczeń to kompleksowe podejście wpisane w działalność przedsiębiorstwa. Event
marketing charakteryzuje akcyjność, jest on jednym z wielu narzędzi marketingu
doświadczeń.
2
E. Hauser, Are you experienced?, “Promo”, June 2005, s. 104.
2
propozycja wartości emocjonalnych i racjonalnych, stworzona i zarządzana dla całego
doświadczenia klienta”3.
Zadaniem marketingu doświadczeń jest dostarczenie przemyślanej mieszanki dóbr
materialnych, usług oraz zapamiętywanych doświadczeń angażujących emocje wiążących
klientów z marką4. To, że produkt jest dobry, spełnia oczekiwania klienta, to często zbyt
mało, aby przyciągnąć uwagę konsumentów. Stanowi to warunek konieczny, ale
niewystarczający, aby wyróżnić się na rynku. Klient otrzymawszy satysfakcjonujący go
produkt, przyjmuje to jako rzecz oczywistą i nie przechowuje tego wydarzenia w pamięci.
Tak więc to nie tyle zadowolenie klienta z usługi, co zapamiętywane zadowolenie może
być wyróżnikiem na rynku. Aby doświadczenia zostało zapamiętane, przedsiębiorstwo
powinno sprawić, aby z pozycji strony w transakcji wymiany stał się on zaangażowanym
emocjonalnie partnerem. Co więcej, jak wskazują badania, znaczące emocjonalne
doświadczenia zwiększają skłonność klientów do rekomendacji produktów5. Można zatem
uznać, że marketing doświadczeń wiąże się z kreowaniem interakcji przedsiębiorstwa z
klientem6, które tego ostatniego angażować będą emocjonalnie.
Dotychczas emocje stanowiły niedocenianą przez biznes sferę oddziaływania, który
koncentrował się przede wszystkim na racjonalnej stronie człowieka. Jednak, jak dowodzą
wnioski płynące z badań, aż w 95% wpływ na decyzje konsumenckie ma podświadomość7.
Wywiera ona zatem wpływ dalece większy, niż można by przypuszczać zważywszy na
dominujące na rynkach praktyki marketingowe. Według G. Zaltmana „materialne atrybuty
produktów i usług mają znacząco mniejszy wpływ na preferencje konsumentów niż
podświadome
3
zmysłowe
i
emocjonalne
elementy
wynikające
z
całkowitego
L. P. Carbone, Clued In. How To Keep Customers Coming Back Again and Again, FT
Prentice Hall, Upper Saddle River, NJ, 2004, s. 28.
4
R. Cortes, Create emotional connections with consumers, “Caribbean Business”, 30
September 2004, s. 41.
5
R.A. Westerbrook, Product/Consumption-Based Affective Responses and Postpurchase
Processes, “Journal of Marketing Research” August 1987, Vol. 24, Issue 3, s. 267.
6
J. Marconi, Creating the Marketing Experience. New Strategies for Building
Relationships with Your Target Market, Thomson, Mason 2005, s. 51.
7
G. Zaltman, How Customers Think: Essential Insights into the Mind of the Market,
Harvard Business School Press, Boston 2003, s. 9.
3
doświadczenia”8. „W rzeczywistości ludzkie emocje są blisko związane z procesami
racjonalnymi. Chociaż nasz mózg na dwie odrębne struktury dla przetwarzania emocji i
logicznego rozumowania, te dwa systemy komunikują się ze sobą i w sposób łączny
wpływają na nasze zachowanie. Co ważniejsze, system emocjonalny – starszy z dwóch
zważywszy na postępy ewolucji – zazwyczaj wywiera pierwszy wpływ na nasze myślenie i
zachowanie. Co więcej, emocje mają udział i są kluczowe dla logicznego podejmowania
decyzji”9. Autor przytacza przykład przedsiębiorstwa, które poszukiwało nowych
sposobów wykorzystywania bodźców zachęcających konsumentów do zakupów. Owocem
trwających dwa dni spotkań z: neurobiologami, psychiatrami, trenerami olimpijskimi,
specjalistami nauczania dorosłych i socjologami zdrowia publicznego był wzrost o prawie
40% efektywności programu zachęt w ciągu kilku następnych miesięcy10.
Marketing doświadczeń jest odpowiedzią na rosnące i zmieniające się wymagania
klientów w nasyconych postmodernistycznych gospodarkach11. Ma trafiać do dzisiejszych
konsumentów, którzy pragną przeżyć swoje życie w sposób pełny, elastyczny i
zróżnicowany12. Dla tej grupy odbiorców to nie produkty są najważniejsze, lecz sposób, w
jaki je kupują. U podstaw marketingu doświadczeń leży założenie, że klienci odchodzą od
zwyczajnego zakupu dóbr materialnych i usług, ponieważ coraz mniej interesuje ich
posiadanie, a coraz bardziej działanie i doświadczanie związane z nabywaniem dóbr13.
Konsumpcja dóbr staje się drugorzędna, rośnie waga doznań i osobistego rozwoju. Klienci
8
Za: S. Smith, J. Wheeler, Managing the customer experience, FT Prentice Hall, Pearson
Education, London 2002, s. 56.
9
G. Zaltman, How Customers…, op. cit., s. 8.
10
Ibidem, s. 6.
11
Obszerną charakterystykę tej grupy odbiorców można znaleźć w: H. Mruk, Makrotrendy
w zachowaniu nabywców a strategia rozwoju przedsiębiorstwa, /w:/ Nowoczesne sposoby
konkurowania w biznesie, redaktor naukowy H. Mruk, Wydawnictwo Akademii
Ekonomicznej w Poznaniu, Poznań 2008, s. 29-35.
12
E.C. Evarts, When the Price Buys You More Than the Product, „Christian Science
Monitor” 13.12.1999, Vol. 92, Issue 13, s. 11.
13
A.C. Sturm, Jr., Dolls and dollars: new insight for revenue, “Healthcare Financial
Management” November 2005, s. 76 – 80.
4
szukają doświadczeń, które pomogą im osiągnąć indywidualny rozwój14 i pożądany styl
życia. Odbiorcy coraz mniejszą wagę przywiązują do cech funkcjonalnych produktów,
których odpowiednia jakość jest warunkiem koniecznym, choć oczywistym, coraz większą
natomiast uwagę zwracają na asocjacje symboliczne związane z daną marką15. Poprzez
decyzje nabywcze konsumenci dokonują projekcji swojej tożsamości i stylu życia,
manifestują swoją osobowość, wyznawane wartości. Przy czym dla współczesnych
konsumentów to nie produkty, a doświadczenia są symbolem autonomii i statusu16.
„Konsumenci pragną być stymulowani, zabawiani, edukowani, i zdobywani. Szukają
marek, które dostarcza im doświadczeń i w ten sposób staną się częścią ich życia”17.
Badania przeprowadzone przez Accenture (globalne przedsiębiorstwo doradztwa w
zakresie zarządzania, usług technologicznych i outsourcingu) wśród 770 menedżerów w 17
branżach na terenie Ameryki Północnej, Europy i Azji wykazały, że najważniejszym
czynnikiem wpływającym na lojalność klientów jest stworzenie i dostarczenie markowego
doświadczenia klienta18. Zaś S. Bedbury, który stał się legendą marketingu za życia, po
imponujących sukcesach, jakie odniósł kreując markę Nike i Starbucks stwierdził „Mądre
przedsiębiorstwa mają świadomość, że znakomite produkty i usługi dostarczają czegoś
więcej niż zysków; dostarczają one doświadczeń, które czynią życie trochę lepszym” i
jeżeli możesz to uczynić zyski są w zasięgu ręki19.
Spojrzenie poprzez pryzmat doświadczenia na marketing, wydaje się być słuszne z
paru przyczyn. Po pierwsze obejmuje całość oferty producenta, ponad podziałem na
produkty materialne i usługi, który z perspektywy oferty rynkowej kierowanej do klientów
jest coraz bardziej problematyczny. Z tego punktu widzenia ważniejsze stają się
podobieństwa i powiązania pomiędzy produktami materialnymi i usługami niż różnice
14
K. Mazurek-Łopacińska, Orientacja na klienta w przedsiębiorstwie, PWE, Warszawa
2002, s. 21.
15
C. Bilton, Management and Creativity: From Creative Industries to Creative
Management, Wiley-Blackwell Publishing, 2007, s. 138.
16
E.C. Evarts, op. cit., s. 11.
17
B.H. Schmitt, Experiential Marketing, The Free Press, New York 1999, s. 32.
18
M. Seiler, High performance, “Marketing Management”, November/December 2005,
Vol. 14 Issue 6, s. 20.
19
A. Versi, Scott Bedbury on branding - Just do it, “African Business”, May 2006, Issue
320, s. 14.
5
pomiędzy nimi. To całościowe podejście wpisuje się w próby transformacji marketingu
usług w ogólny marketing skoncentrowany na usługach i wartości oferowanej klientowi, w
miejsce coraz bardziej nieprzystającej do współczesnych usługowych gospodarek
dychotomii produktów materialnych i usług. Impulsem do wznowienia tej dyskusji był
artykuł S. L. Vargo i R. F. Lusch opublikowany w 2004r. Autorzy wskazują w nim dwie
logiki funkcjonowania biznesu: zdominowaną przez dobra materialne (goods-dominant) i
usługi (service-dominant). Według pierwszej z nich wartość tworzona jest w punktach
produkcji i dostarczana, kiedy produkt jest dystrybuowany. Wartość związana jest z
samym produktem, natomiast usługi stanowią albo dodatek do wyrobów albo ich
podrzędny rodzaj. Według zdominowanej przez usługi logiki wszystkie przedsiębiorstwa
dokonują wymiany usług za usługi, a dobra materialne są tylko ich nośnikami. Zatem
wszystkie przedsiębiorstwa maja charakter usługowy, a wartość jest tworzona w momencie
konsumpcji produktu jako wynik dialogu i kooperacji z klientem.
Przyjęcie perspektywy doświadczenia klientów wydaje się być bardziej trafione z
punktu widzenia istoty marketingu niż oferty (produktu materialnego, usługi)
przedsiębiorstwa, ponieważ implikuje ono przyjęcie punktu widzenia konsumenta a nie,
tak jak w pozostałych wypadkach, przedsiębiorstwa. Ponadto w pojęciu doświadczenia
ujęta jest całościowa percepcja oferty uwzględniająca wszystkie elementy kształtujące
ostateczne wrażenie klientów. Obok składników materialnych i niematerialnych,
momentów kontaktu, procesu, obejmuje ona stany afektywne konsumentów, dotąd
marginalnie postrzegane i uwzględniane w działaniach producentów. Ma to tym większe
znaczenie, że na decyzje nabywcze klientów w relatywnie coraz mniejszym stopniu
wpływają cechy funkcjonalne produktów a w coraz większym emocje, które są
kształtowane poza produktem (wizerunek, reklama, inne punkty styczności, w
szczególności związane z elementami usługowymi oferty). Doświadczenie jest kategorią
integrującą elementy racjonalne i emocjonalne składające się na oferowaną przez
przedsiębiorstwo wartość dla konsumenta w przemyślaną całość, której integralną część
stanowi sam klient.
Dominacja przeciętnych ofert na rynku
Powstanie marketingu doświadczeń jest próbą wyjścia z impasu, jakim jest
dominacja przeciętnych ofert na rynku. Pomimo bowiem ogromnego dorobku naukowego
marketingu, powszechnego przekonania przedsiębiorców o konieczności zaspokajania
6
potrzeb konsumentów i witalnej roli lojalności klientów w sukcesie przedsiębiorstwa20, na
rynku dominują przeciętne produkty materialne i usługi. W wielu publikacjach powtarza
się opinia, że zazwyczaj trudno klientom przypomnieć sobie jakiś kontakt z organizacją na
rynku, który wyróżniłby ją pozytywnie i znacząco na tle innych podmiotów
gospodarczych21. O takich usługach, nawet jeżeli nie mają do nich zastrzeżeń, klienci
jednak szybko zapominają i nie wpływają one na ich lojalność.
Wyniki badań przeprowadzonych przez C. Shawa i J. Ivensa na rynku
amerykańskim dotyczące oceny doświadczeń klientów w różnych branżach pokazały, że są
one bardzo zbliżone - dla 44% respondentów większość ich doświadczeń konsumenckich
była przeciętna22. Wskaźnik Zadowolenia Amerykańskich Konsumentów (American
Customer Satisfaction Index (ACSI), dotyczący ich oceny jakości dóbr materialnych i
usług dostępnych dla gospodarstw domowych w USA w drugim kwartale 2008 roku był
zaledwie minimalnie wyższy niż 199423.
W opinii C. Shawa i J. Ivensa przyczyny tego stanu rzeczy leżą w fakcie, że
pomimo zorientowanej na klienta retoryki, przedsiębiorstwa są skoncentrowane na sobie
(inside out) a nie na zewnątrz (outside in). Jak zauważa L. P. Carbone, w wielu rodzajach
działalności, jak np. usługi lotnicze, bankowe, finansowe, w próbach zmaksymalizowanie
wartości klienta dla biznesu stracono z oczu konieczność kreowania wartości dla klienta24.
Jest to konsekwencja przedkładania krótkoterminowych korzyści wynikających z redukcji
kosztów ponad działania mające na celu budowanie lojalności i preferencji klientów w
20
W badaniach przeprowadzonych w 2002 r. przez Columbia Business School z ponad
100 menedżerami, wynikło, że koncentracja na kliencie jest najważniejszym pojedynczym
wyróżnikiem pomiędzy najlepszymi i najgorszymi przedsiębiorstwami (B.H. Schmitt,
Customer Experience Management, John Wiley & Sons, Inc., Hoboken, New Jersey 2003,
s. 1).
21
Np. S. Smith, J. Wheeler, op. cit., s. XII, C. Shaw, J. Ivens, Building Great Customer
Experiences, Palgrave MacMillan, Basingstoke 2005, s. 9; P. Frow, A. Payne, Towards the
‘perfect’ customer experience, “Journal of Brand Management”, 2007, Vol. 15, no. 2, s. 89
(89-101).
22
C. Shaw, J. Ivens, op. cit., s. 9.
23
American Customer Satisfaction Index – ACSI - http://www.theacsi.org/index.php (data
dostępu 23.10.2008).
24
L. P. Carbone, op. cit., s. XiX.
7
długi okresie. W rutynie codziennych działań przedsiębiorstwa, często w sposób stopniowy
tracą z oczu klientów i ich potrzeby koncentrują się na elementach procesów25. W efekcie
jakość usług i satysfakcja klientów maleją26. Ch. Meyer, A. Schwager podają wiele
przykładów działań pozornie mających poprawić ofertę dla klientów, w rzeczywistości ich
zniechęcających. „Zbyt skomplikowane oferty, rabaty z ukrytymi pułapkami, ograniczenie
do minimum osobistego kontaktu są przykładami działań świadczących o lekceważeniu
kwestii, która powinna być główną troską każdej firmy - jakości doświadczeń klientów z
firmą”27. Jednak to, co wydaje się być najbardziej niepokojące, to fałszywy obraz, jaki
mają przedsiębiorcy o swojej ofercie. Badania przeprowadzone przez firmę Bain &
Company wśród klientów 362 firm pokazała, że tylko 8% respondentów określiło swoje
doświadczenia jako „wspaniałe” (superior), podczas gdy odsetek firm, które były
przekonane o tym, że takie doświadczenia oferuje wynosił 80%28.
Dominacja przeciętnych ofert na rynku pokazuje, jak trudno pozytywnie wyróżnić
się na rynku. Problem tej pogłębia się w miarę nasycania i wzrostu konkurencyjności na
rynkach. Dotychczasowe wyróżniki rynkowe określane jako przewagi konkurencyjne,
które można, według K. Obłoja, sprowadzić do trzech podstawowych wariantów: sposobu
dostarczania produktu, ceny i jakości29, zaczynają być niewystarczające, aby odnieść
sukces na rynku. Kwestia ta jest tym istotniejsza, że obecny poziom technologiczny i
szybki przepływ informacji powodują, że produkty poszczególnych firm w coraz
mniejszym stopniu różnią się między sobą, a czas pomiędzy pojawieniem się innowacji na
rynku a jej naśladownictwem ulega radykalnemu skróceniu. Jednocześnie klienci
przyjmują jako rzecz oczywistą funkcjonalne cechy i korzyści produktów oraz ich jakość
adekwatną do ceny30. Zatem coraz częściej będą stawały się one oczywistymi
25
Ibidem, s. 149.
26
Za: P. Frow, A. Payne, op. cit., s. 89 (89-101).
27
Ch. Meyer, A. Schwager, Poznaj doświadczenia swoich klientów, “Harvard Business
Review Polska” Kwiecień 2007, s. 92 (91-105).
28
29
Ibidem.
Według K. Obłoja ogromną różnorodność rodzajów przewag strategicznych
(konkurencyjnych) można sprowadzić do trzech podstawowych wariantów: sposobu
dostarczania produktu, ceny oraz jakości (K. Obłój, Strategia sukcesu firmy, PWE,
Warszawa 2000, s. 56).
30
Experience Marketing, “Bulletpoint”, November/December 2001, s.12.
8
wymaganiami, zaledwie „biletami wejścia”. Sukces będzie należał do tych, którzy
dostarczą angażujących emocje klientów doświadczeń, jak to określił wiceprezes ds.
Doświadczeń Klienta w Dell Computers Americans „codziennie, dla każdego klienta, za
każdym razem”31. Z kolei były Prezes i Dyrektor Zarządczy Ford Motor Company Ltd.
stwierdził: „w latach 80. wyróżnikiem była jakość. W latach 90. - marka. Uważam, że w
latach
2000.
wyróżnikiem
będzie
doświadczenia
klienta”32.
W
badaniach
przeprowadzonych przez C. Shaw i J. Ivens 85% zarządzających wyższego szczebla
zgodziło się ze stwierdzeniem, że wyróżnianie się na rynku jedynie poprzez tradycyjne
elementy nie są już wystarczającą strategią biznesową33. Az 95% badanych stwierdziło, że
to doświadczenia klienta stanie się nowym polem walki i źródłem trwałego wyróżniania34.
Gospodarka doświadczeń
Powstanie marketingu doświadczeń jest odbiciem szerszego zjawiska – wyłaniania
się tzw. Gospodarki Doświadczeń. Zamiany jako pierwsi w literaturze przedmiotu opisali,
nadając równocześnie nową rangę pojęciu „doświadczenie”, B. J. Pine i J. H. Gilmore w
1998r.35, a ich książka zatytułowana „The experience economy: work is theatre and every
business a stage” stała się impulsem do analizy tej problematyki przez kolejnych autorów.
B. J. Pine i J. H. Gilmore w swoich publikacjach głoszą nadejście nowego typu
gospodarki, którą określają mianem „gospodarki doświadczeń”. Jej motorami napędowymi
są: postęp technologiczny, który umożliwił kreowanie wielu doświadczeń jak również
rosnąca konkurencja i bogacenie się społeczeństwa. B. J. Pine i J. H. Gilmore podstawową
przyczynę tego zjawiska upatrują przede wszystkim w naturalnej progresji dostarczania
wartości ekonomicznej dla klientów, począwszy od pozyskiwania surowców naturalnych,
31
M. Kharband, Wiceprezes ds. Doświadczeń Klienta, Dell Computers Americas, w: C.
Shaw, J. Ivens, op. cit., s. XVi.
32
I. McAllister, były Prezes i Dyrektor Zarządczy Ford Motor Company Ltd, za: ibidem, s.
2.
33
Ibidem.
34
Ibidem, s. 17.
35
B.J. Pine, J.H. Gilmore, Welcome to the Experience Economy, “Harvard Business
Review” 76, July-August 1998, s. 97-105.
9
poprzez produkowanie towarów, usług po kreowanie doświadczeń36. Tak więc gospodarka
doświadczeń jest kolejnym, czwartym stadium rozwoju gospodarki, po naturalnej,
towarowej i usługowej.
B. J. Pine i J. H. Gilmore wskazują na trzy podstawowe przyczyny omawianego
przesunięcia w gospodarce: komodyzację (commoditization)37, omijanie pośredników i
automatyzację38.
Pierwszy wynika z potrzeby ucieczki przedsiębiorstw przed nadmiernym
upodobnianiem się ich oferty rynkowej, które to zjawisko nazwali pułapką komodyzacji.
D. LaSalle i T.A. Britton określili komodyzację jako proces, poprzez który produkty stają
się tak powszechne czy wręcz pospolite, że wyróżnienie się staje się bardzo trudne i
rynkiem rządzi reguła najniższej ceny39. Zjawisko to uznawane jest za jedno z
największych wyzwań, przed jakimi stoją dzisiaj przedsiębiorstwa40. Jeszcze niedawno
producenci dóbr materialnych zmuszeni zostali do wzbogacania swojej oferty w usługi,
aby wyróżnić się na rynku i w większym stopniu zaspokoić potrzeby klientów. Obecnie
również usługodawcy szukać muszą sposobów, aby uniknąć pułapki komodyzacji, która w
coraz większym stopniu im zagraża41. Wynika to przede wszystkim z pojawienia się
Internetu, który jest największą siłą sprawczą komodyzacji występującą kiedykolwiek na
rynku, i to zarówno dla dóbr materialnych jak i usług. Medium to eliminuje w znacznym
stopniu obecność człowieka w transakcjach kupna i sprzedaży oraz pozwala na
36
B. J. Pine, J. H. Gilmore, The experience economy: work is theatre and every business a
stage, Harvard Business School Press, Boston 1999, s. 1-2.
37
Według konsultanta Ling. pl (największego darmowego słownika on-line) taka
spolszczona nazwa od niedawna funkcjonuje w języku polskim. Commodities w języku
angielskim oznaczają surowce naturalne, które nie podlegają różnicowaniu na rynku i
jedyną strategią wyróżnienia jest obniżanie ceny. Przez komodyzację należy rozumieć
upowszechnianie się i upodobnianie produktów na rynku.
38
39
B. J. Pine, J. H. Gilmore, The experience economy…, op. cit., s. 10-11.
D. LaSalle, T.A. Britton, Priceless. Turning ordinary products into extraordinary
experience, Harvard Business School Press, Boston, Massachusetts, 2003, s. 15.
40
How CEOs Manager Growth Agendas, “Harvard Business Review” July-August 2004,
s. 125.
41
B. J. Pine, J. H. Gilmore, The experience economy…, op. cit., s. 9.
10
natychmiastowe porównania cen ogromnej liczy dostawców umożliwiając klientom
zaoszczędzenia czasu i pieniędzy.
Drugim trendem, który zagraża istnieniu wielu usługodawców (detalistów,
dystrybutorów, agentów)42, jest omijanie pośredników w kontaktach znaczącej liczby
przedsiębiorstw i ich klientów.
Trzecia przyczyna to automatyzacja, która wpływa na wiele usługowych zawodów
(operatorów telefonicznych, urzędników bankowych itp.) z tą samą siłą i intensywnością, z
którą postęp technologiczny uderzył w zatrudnienie w sektorze przemysłowym w XX
wieku43.
„Nie dziwi więc, że wiele przedsiębiorstw dzisiaj obudowuje produkty materialne i
usługi w doświadczenia, aby wyróżnić swoją ofertę. Usługodawcy mają oczywistą
przewagę pod tym względem, ponieważ nie są związani z dobrami materialnymi. Mogą
oni wzbogacać środowisko44, w którym klient nabywa i otrzymuje usługę, nawarstwiać
pozytywne doświadczenia w kontrolowanym przez siebie otoczeniu i odkrywać jak lepiej
zaangażować klienta, aby zamienić usługę w zapamiętywane doświadczenia” 45. Ponieważ
takie osobiste kontakty z organizacją mają kluczowe znaczenie dla percepcji klienta i jego
oceny przedsiębiorstwa firmy produkujące dobra materialne wzbogacają swoją ofertę o
elementy usługowe, na bazie których starają się stworzyć sytuacje, które angażowałyby
klienta emocjonalnie i poszerzały spektrum jego doświadczeń z producentem. Za przykład
42
N.G. Carr wskazuje, że w transakcjach poprzez Internet, pojawiać się będą innego
rodzaju pośrednicy: dostawcy treści, afiliowane strony, wyszukiwarki, portale, dostawcy
usług Internetowych, wytwórcy programów, i inni (N.G. Carr, Hypermediation: Commerce
as Clickstream, “Harvard Business Review” January-February 2000, s. 46).
43
U. Karmarkar zjawisko automatyzacji usług wynikające z rozwoju technologii nazywa
industrializacją usług (U. Karmarkar, Will You Survive the Service Revolution?, “Harvard
Business Review” June 2004, s.103).
44
L.L. Berry i N. Bendapudi nazywają to „zarządzaniem dowodami” („evidence
management”) świadczenia usług: ”zorganizowanym i jednoznacznym podejściem do
zaprezentowania klientom spójnych i uczciwych dowodów twoich możliwości”( L.L.
Berry, N. Bendapudi, Clueing In Customers, „Harvard Business Review”, 2003, February,
s.100).
45
B. J. Pine, J. H. Gilmore, The experience economy…, op. cit., s. 15.
11
takich działań mogą służyć muzea czy parki rozrywki tworzone przy fabrykach, lub
organizowanie imprez dla użytkowników produktów.
B. J. Pine i J. H. Gilmore podkreślają, że doświadczenie jako oferta wartości dla
klienta różni się tak znacząco od oferty usługowej, jak usługi od produktów materialnych.
Zakup usług wiąże się z nabyciem niematerialnego produktu, pewnego zbioru działań na
rzecz klienta. Kupując doświadczenia konsument płaci za „spędzenie czasu ciesząc się
serią zapadających w pamięć wydarzeń, które wystawia – jak w sztuce teatralnej przedsiębiorstwo angażując go w osobisty sposób”46. Przedsiębiorstwo nie oferuje już
tylko dóbr materialnych czy usług, ale „powstające w wyniku ich wykorzystania
doświadczenia, bogate w doznania i kreowane wraz z konsumentem. Wszystkie
poprzednie oferty ekonomiczne pozostawały na wyciągnięcie reki, poza kupującym,
podczas gdy doświadczenia są osobiste. One faktycznie mają miejsce w jednostce, która
zostaje zaangażowana na poziomach uczuciowym, fizycznym, intelektualnym a nawet
duchowym”47.
Marketing doświadczeń znajduje coraz szersze grono zwolenników zarówno wśród
naukowców jak i praktyków życia gospodarczego. W ich opinii to sposób na budowanie
lojalności klientów, wzmacnianie i nagłaśnianie marki, a w konsekwencji na droższe
wycenianie oferty48. To długoterminowe źródło wyróżniania marki i budowania przewagi
konkurencyjnej, a w efekcie zwiększenia zysków przedsiębiorstwa49. Znaczenie
szczególne ma fakt, ze emocjonalne więzi pomiędzy przedsiębiorstwem i klientem są
trudniejsze do skopiowania i rozerwania przez konkurencję50. Pojawiają się zatem głosy,
46
Ibidem, s. 2.
47
B.J. Pine, J.H. Gilmore, Welcome…, op. cit, s. 99.
48
E.C. Evarts, op. cit., s.11.
49
M. Kharband, Wiceprezes ds. Doświadczeń Klienta, Dell Computers Americas, w: C.
Shaw, J. Ivens, op. cit., s. Xvii. C. Shaw i J. Ivens powołują się na przykład swojego
klienta - przedsiębiorcy, który zaoszczędził 15,5 milionów USD jako bezpośredni rezultat
poprawy doświadczenia jego klientów. Zadowolenie klientów wzrosło z 53% do 91% w
tym samym okresie (s.13).
50
L.A. Crosby, S.L. Johnson, Managing, „Marketing Management”, January/February
2005, Vol. 14, Issue 1, s. 11-12; S.H. Haeckel, L.P. Carbone, L.L. Berry, How to Lead the
12
że tak rozumiany marketing doświadczeń staje się głównym narzędziem sprzedaży51,
definiuje przyszłość marketingu52 i stanowi jego ewolucję53, że nie jest tylko trendem, lecz
nowo powstającym paradygmatem marketingu dwudziestego pierwszego wieku 54, a
przyjęcie doświadczenia jako oferty rynkowej stanowi klucz do przyszłego wzrostu
gospodarczego55.
Wyrazem dostrzegania znaczenia tego zjawiska przez awangardę przedsiębiorców
jest tworzenie stanowisk określanych jako: „vice president, customer experience” (Dell
Computers Americas)56, „chief experience officer” (np. w Sony, Colorado Rockies),
manager of brand experience marketing (Mercedes-Benz USA)57 odpowiedzialnych za
„niezapomniane doświadczenia”.
Customer Experience, “Marketing Management”, January/February 2003, Vol. 12, Issue 1,
s. 18.
51
52
E.C. Evarts, op. cit., s.11.
E. Hauser, op. cit, s. 104; A. L. Stewart-Allen (director of International Marketing
Partners Consultants based in Los Angeles and London), Europe says ‘That’s
shoppertainment!’, “Marketing News” 16 August 1999, s. 7; P. C. Honebein, R.F.
Cammarano, Creating Do-It-Yourself Customers, Thomson, Mason 2005, s. 20.
53
R. Cortes, op. cit., s. 41.
54
A. Stenhouse (UK Marketing Director at Fox Kids), ‘Experience marketing’ in action:
the Fox Kids Cup, “Advertising and Marketing to Children” July-September 2003, s. 11.
55
B. J. Pine, J. H. Gilmore, The experience economy…, op. cit., s. x.
56
C. Shaw, J. Ivens, op. cit., s. Xvii.
57
D.T. Kurylko, Internet Push Sparks Interest In N-B Wagon, “Automotive News”,
20.05.2005, vol.79, nr 6153, s. 8.
13
Literatura:
American Customer Satisfaction Index – ACSI - http://www.theacsi.org/index.php (data
dostępu 23.10.2008).
Berry L.L., Bendapudi N., Clueing In Customers, „Harvard Business Review”, 2003,
February.
Bilton C., Management and Creativity: From Creative Industries to Creative Management,
Wiley-Blackwell Publishing, 2007.
Carbone L. P., Clued In. How To Keep Customers Coming Back Again and Again, FT
Prentice Hall, Upper Saddle River, NJ, 2004.
Carr N.G., Hypermediation: Commerce as Clickstream, “Harvard Business Review”
January-February 2000.
Cortes R., Create emotional connections with consumers, “Caribbean Business”, 30
September 2004.
Crosby L.A., Johnson S.L., Managing, „Marketing Management”, January/February 2005,
Vol. 14, Issue 1.
Experience Marketing, “Bulletpoint”, November/December 2001.
Evarts E.C., When the Price Buys You More Than the Product, „Christian Science
Monitor” 13.12.1999, Vol. 92, Issue 13.
Frow P., Payne A., Towards the ‘perfect’ customer experience, “Journal of Brand
Management”, 2007, Vol. 15, no. 2.
Haeckel S.H., Carbone L.P., Berry L.L., How to Lead the Customer Experience,
“Marketing Management”, January/February 2003, Vol. 12, Issue 1.
Hauser E., Are you experienced?, “Promo”, June 2005.
Honebein P.C., Cammarano R.F., Creating Do-It-Yourself Customers, Thomson, Mason
2005.
How CEOs Manager Growth Agendas, “Harvard Business Review” July-August 2004.
Karmarkar U., Will You Survive the Service Revolution?, “Harvard Business Review” June
2004.
Kurylko D.T., Internet Push Sparks Interest In N-B Wagon, “Automotive News”,
20.05.2005, vol.79, nr 6153.
LaSalle D., Britton T.A., Priceless. Turning ordinary products into extraordinary
experience, Harvard Business School Press, Boston, Massachusetts, 2003.
14
Marconi J., Creating the Marketing Experience. New Strategies for Building Relationships
with Your Target Market, Thomson, Mason 2005.
Mazurek-Łopacińska K., Orientacja na klienta w przedsiębiorstwie, PWE, Warszawa
2002.
Meyer Ch., Schwager A., Poznaj doświadczenia swoich klientów, “Harvard Business
Review Polska” Kwiecień 2007.
Mruk H., Makrotrendy w zachowaniu nabywców a strategia rozwoju przedsiębiorstwa,
/w:/ Nowoczesne sposoby konkurowania w biznesie, redaktor naukowy H. Mruk,
Wydawnictwo Akademii Ekonomicznej w Poznaniu, Poznań 2008.
Obłój K., Strategia sukcesu firmy, PWE, Warszawa 2000.
Pine B. J., Gilmore J. H., The experience economy: work is theatre and every business a
stage, Harvard Business School Press, Boston 1999.
Pine B.J., Gilmore J.H., Welcome to the Experience Economy, “Harvard Business Review”
76, July-August 1998.
Schmitt B.H., Customer Experience Management, John Wiley & Sons, Inc., Hoboken,
New Jersey 2003.
Schmitt B.H., Experiential Marketing, The Free Press, New York 1999.
Seiler M., High performance, “Marketing Management”, November/December 2005, Vol.
14, Issue 6.
Shaw C., Ivens J., Building Great Customer Experiences, Palgrave MacMillan,
Basingstoke 2005.
Smith S., Wheeler J., Managing the customer experience, FT Prentice Hall, Pearson
Education, London 2002.
Stenhouse A., ‘Experience marketing’ in action: the Fox Kids Cup, “Advertising and
Marketing to Children” July-September 2003.
Stewart-Allen A. L., Europe says ‘That’s shoppertainment!’, “Marketing News” 16 August
1999.
Sturm, Jr. A.C., Dolls and dollars: new insight for revenue, “Healthcare Financial
Management” November 2005.
Versi A., Scott Bedbury on branding - Just do it, “African Business”, May 2006, Issue 320.
Westerbrook R.A., Product/Consumption-Based Affective Responses and Postpurchase
Processes, “Journal of Marketing Research” August 1987, Vol. 24, Issue 3.
Zaltman G., How Customers Think: Essential Insights into the Mind of the Market,
Harvard Business School Press, Boston 2003.
15
Dr Monika Boguszewicz – Kreft
Doświadczenie – nowy paradygmat marketingu
(streszczenie)
Naukowcy na czele z B. J. Pine i J. H. Gilmore wskazują nadejście nowego typu
gospodarki, którą określają mianem „gospodarki doświadczeń”, która jest kolejnym,
czwartym stadium rozwoju gospodarki, po naturalnej, towarowej i usługowej. Pogląd ten
znalazł również swoje odbicie w marketingu. W literaturze przedmiotu pod koniec lat
dziewięćdziesiątych ub. wieku pojawiło się określenie „Marketing Doświadczeń”
(Experience Marketing), które mówi, iż na doświadczenie klienta składa się suma
wszystkich racjonalnych i emocjonalnych punktów styczności, jakie organizacja ma z
klientem. Celem marketingu doświadczeń jest dostarczanie zapadających w pamięć
doświadczeń, które będą emocjonalnie wiązać klientów z marką.
Dr Monika Boguszewicz – Kreft
Experience – a new paradigm of marketing
(Abstract)
Scientists, J.B. Pine and J.H. Gilmore in particular, are indicating that a new type of
economy is emerging. This economy is called „experience economy” , which is a next,
fourth stage of evolution after agrarian, industrial and service based economy. This view
has also found its reflection in marketing. In the late nineties of the last century a concept
of „experience marketing” has appeared in literature of the subject. It indicates that the
experience is a sum of all rational and emotional touch points of the organization with the
consumer. Experience marketing aims to provide consumers with compelling and
memorable experiences that will emotionally connect them to a brand.
Download