List Otwarty kampanii „Choroba? Pracuję z nią!” Postęp w medycynie pozwolił zapanować nad wieloma chorobami, czyniąc z nich choroby przewlekłe. Chorzy korzystający ze skutecznego, długoterminowego leczenia, nie muszą rezygnować z dotychczasowego życia, w tym z aktywności zawodowej. Dla wielu pacjentów możliwość kontynuowania pracy ma nie tylko aspekt ekonomiczny, ale jest także elementem skutecznej terapii i powrotem do normalności. Długotrwałe wyłączenie z rynku pracy, jak również doraźne nieobecności i zwolnienia związane z procesem leczenia, są problemem nie tylko dla pacjentów, ale stanowią także wyzwanie dla pracodawców. Wobec perspektywy zmniejszającej się liczby osób w wieku produkcyjnym, w naszym wspólnym interesie jest podjęcie wszelkich możliwych starań, aby umożliwić chorym przewlekle łączenie leczenia z pracą zawodową. My, środowiska pracodawców oraz osób chorych przewlekle, apelujemy o dostrzeżenie i większe zrozumienie dla problemów, z jakimi borykają się ludzie, którzy mimo choroby i konieczności kontynuowania leczenia, chcą pozostać aktywni zawodowo. Za szczególnie istotne uważamy realizację inicjatyw mających na celu: 1. Promowanie w środowisku pracodawców aktywności zawodowej pracowników chorych przewlekle, którzy chcą i mogą pracować oraz leczyć się jednocześnie. Wszelkie inicjatywy przeciwdziałające wyłączeniu z rynku pracy – od popularyzacji badań profilaktycznych po oferowanie elastycznych godzin pracy – leżą w szeroko rozumianym publicznym interesie. 2. Lepsze rozumienie problemu finansowania leczenia aktywnych zawodowo pacjentów, to znaczy, ujmowania go w kategorii opłacalnej inwestycji a nie kosztu. Pracując, chory finansuje swoje leczenie! 3. Upowszechnienia wiedzy i uwzględniania w procesie decyzyjnym, że leczenie obejmuje zarówno koszty bezpośrednie (koszt terapii), jak i pośrednie (koszt świadczeń socjalnych, niewytworzony dochód). Koszty pośrednie chorób przewlekłych w praktyce kilkakrotnie przewyższają koszty bezpośrednie – w przypadku wielu chorób nowotworowych czy RZS, nawet sześciokrotnie. 4. Zmianę modelu leczenia – ze szpitalnego na jednodniowy lub domowy – wzorem sprawdzonych w Europie praktyk. W takiej sytuacji pacjenci mogą korzystać z nowoczesnych form terapii – np. oszczędzającej czas, wygodnej terapiii podskórnej – tak samo skutecznej i efektywnej a zarazem nie droższej od stosowanych obecnie. Jednakże model w pełni efektywnego, jednodniowego lub domowego leczenia może działać prawidłowo tylko wtedy, jeśli aktywny zawodowo pacjent będzie miał możliwość zakupu swoich leków w aptekach otwartych i leczenia w miejscu zamieszkania. Problemów, z jakimi musi poradzić sobie osoba chora przewlekle, chcąca nadal pracować jest oczywiście wiele. Jesteśmy jednak przekonani, że przy szerokim społecznym poparciu, stopniowo uda się je przezwyciężyć. Zwłaszcza, że niektóre rozwiązania są proste do wdrożenia i nie wiążą się z dodatkowymi kosztami. Dlatego zwracamy się o poparcie naszych postulatów, poprzez podpisanie Listu