Rozwój emocjonalny oraz osobowościowy dziecka w w ieklu wczesng

advertisement
Program interwencyjno – edukacyjny
Zanim będzie za późno –
czyli „zdrowe” dzieciństwo
Wykonała:
Joanna Kowalska
Kierunek studiów podyplomowych:
Diagnoza i terapia psychologicznopedagogiczna
Rybnik 2009
Spis treści
Wstęp 2
1. Identyfikacja objawów 2
2. Werbalizacja problemu 4
3. Teoretyczna perspektywa rozumienia problemu 6
4. Identyfikacja populacji badawczej 16
5. Dobór metod badawczych 16
6. Realizacja procedury badawczej 17
7. Analiza wyników badań 18
8. Werbalizacja zaleceń dla programu 29
9. Określenie celu programu 29
10.Określenie zadań programu 29
11. Określenie struktury i zawartości programu oraz sposoby realizacji
programu 30
12. Określenie strategii ewaluacyjnej 31
Aneks 32
Literatura 34
2
Wstęp
Zanim przejdę do opisu objawów oraz nakreślę problem i cele niniejszego
programu, chciałabym pokrótce omówi istotę oraz charakter zagadnienia,
odnoszący się do problemów omawianej rodziny, do której skierowany będzie
program. Skierowany jest on do indywidualnego przypadku, ponieważ uważam
za niezbędne oraz konieczne oddziaływanie w takiej właśnie formie. Problemy,
które występują w owej rodzinie z pewnością odnaleźć możemy także
i w innych rodzinach. Jednakże potraktowanie owego przypadku indywidualnie
da nam pełny oraz dogłębny obraz rodziny, jak również nakreśli dramat
konkretnego dziecka, gdyż jako jednostce indywidualnej oraz odrębnej,
powinno się poświęcić jej odpowiednią ilość czasu.
I. Identyfikacja objawów
Stworzenie programu o charakterze interwencyjno-edukacyjnym uważam
w tej rodzinie za konieczne. To, czego w tej chwili nauczy się dziecko, będzie
miało bardzo duże znaczenie oraz odbije się piętnem na całym jego przyszłym
życiu. Dlatego też tak istotne jest stworzenie odpowiednich sposobów
oddziaływania na niniejsza rodzinę, by zniwelować niekorzystne skutki
dalszego nieprawidłowego oddziaływania na dziecko. Tworząc ten program,
skupię się na problemach istotnych z punktu widzenia zarówno opiekunów, jak
i samego dziecka, które mając zaledwie kilka lat wykazuje szereg
nieprawidłowości w zachowaniu w różnych sferach życia społecznego. Istotne
będzie tutaj przede wszystkim objęcie programem osób uczestniczących w jego
wychowaniu, gdyż to właśnie ta upatruję początek problemów dziecka.
Matka Dominika za jedną ze skutecznych form komunikowania się
z synem oraz komunikowania mu swojego niezadowolenia uznaje bicie dziecka,
przez co często się denerwuje, nie potrafi mówić o uczuciach, jak również
stosuje tę formę komunikacji. Zdarza się, iż nie jest upominany wtedy, gdy
użyje przemocy względem matki, czy też dziadków. Zdarza się również, iż na
tymże tle komunikacja werbalna nie idzie w parze z werbalną, gdyż mówiąc
dziecku, iż nie wolno bić, pojawia się uśmiech na twarzy upominającego
członka rodziny.
Kolejną formą komunikacji w opisywanej rodzinie jest krzyk, obrażanie się na
siebie nawzajem, nie mówienie o pewnych sprawach, brak wyjaśniania
przyczyn konfliktów oraz prób ich rozwiązania, jak również ukrywanie
pewnych spraw przed poszczególnymi członkami rodziny. Dziadek zezwala na
złe zachowanie dziecka, jednak, gdy zaczyna go to denerwować, lub gdy nie ma
humoru, krzyczy oraz nie wyjaśnia swego zachowana. Nie próbuje też niczego
wytłumaczyć dziecku. Dzięki takim zachowaniom Dominik często wykrzykuje
swoje prośby, emocje, polecenia. Reaguje złością oraz obrażaniem się
w sytuacji stawiania przed nim granic, zabraniania mu czegoś, nie pozwalania
3
na zrobienie wszystkiego, co chce lub też wtedy, gdy chce wymusić na kimś
zmianę zachowania. W tej rodzinie brak miejsca na wyrażanie swoich uczuć
i ich akceptację w szczególności tych negatywnych.
Dziecko często podrzucane jest przez matkę dziadkom, bez wcześniejszych
ustaleń, przy czym ściślej rzec ujmując, jest po prostu zostawiane w domu, bez
wyjaśnień oraz zakomunikowania tego, pod czyją opieką teraz będzie.
W konsekwencji Dominik panicznie boi się zostawać sam oraz często płacze,
gdy którykolwiek z domowników wychodzi z domu, gdyż boi się, że wszyscy
go nagle opuszczą, że go zostawią, porzucą.
Babcia dziecka często działa wbrew woli jego matki, podważając tym samym jej
autorytet. Po kryjomu daje coś dziecku, najczęściej są to słodycze, lub butelka,
od której nie potrafi się odzwyczaić a z którą matka nieudolnie próbuje walczyć.
Często zdarza się, iż babcia kwestionuje decyzje matki, przez co dziecko nie
bardzo wie, kogo ma słuchać, gdyż w tym domu zatraciły się stricte rola matki
oraz babci. Butelka stała się dla niego sposobem na przetrwanie oraz
podstawową przytulanką kojącą żal i niepokój.
W tej rodzinie pozwala się dziecku rządzić, co spowodowane jest brakiem
spójności myśli oraz czynów poszczególnych członków rodziny. Często babcia
potrafi zrobić oraz powiedzieć wiele tylko po to, by był święty spokój. Nikt nie
tłumaczy dziecku, dlaczego nie powinien w ten sposób się zachowywać, tylko
każdy próbuje przeciągną rację na swoją stronę oraz sprawić, iż problem po
prostu zniknie. Konsekwencją tego, jest krzyk, wzajemne obrażanie się oraz
oskarżanie i wytykanie błędów, jak również wulgaryzmy, za pomocą których
następuje swoisty opis danej osoby.
W rodzinie nie ma jasno wytyczonych granic oraz brak tu jakiejkolwiek
konsekwencji. Matka Dominika nauczyła się precyzyjnie manipulować
zachowaniem swoich rodziców. W związku z tym, dziecko próbuje wymuszać
swoim zachowaniem zmianę nastawienia względem siebie, rzadko słucha
poleceń. Manipuluje innymi w określonych sytuacjach, np.: kiedy nie chce
wykonać jakiegoś polecenia, matka straszy go pozostawieniem w domu,
szantażuje, wtedy dalej nie wykonując polecenia tylko krzyczy, iż będzie się
martwił o mamę, gdy ta go zostawi a nawet wpada w szał. Złości się, gdy coś
jest nie po jego myśli.
Bardzo często dziecko nie może samo odpowiadać na zadane mu pytania, gdyż
jest w tym wyręczane przez swoją babcię. Nie potrafi wypowiadać się na dany
temat, opowiadać o tym, co działo się przy zabawie, lub też, co takiego się
wydarzyło dzisiejszego dnia. Zawsze szuka pomocy kogoś dorosłego, który
odpowie za niego. Mówiąc o czymś robi to z wielkim zdenerwowaniem, przy
czym nerwowo bawi się dłońmi.
Wszelkiego rodzaju prośby oraz niezadowolenie są wykrzykiwane. W tym
domu panuje chaos, złość i obrażanie się oraz brak porozumienia. Brak
spójności myśli oraz czynów poszczególnych członków rodziny powoduje, iż
dziecko jest zdezorientowane oraz zagubione.
4
Kolejną metodą komunikacji stosowaną w niniejszej rodzinie, jest straszenie
dziadków, a w konsekwencji samego chłopca. Dziecko stanowi przedmiot
przetargowy, gdyż matka często po kłótni z babcią dziecka wygraża, iż zabierze
go i nigdy go już nie zobaczą. Dziecko więc ma niestabilny grunt pod nogami
oraz boi się zachowań matki, która działa pod wpływem emocji oraz chwili,
zupełnie nie przemyślając niejednokrotnie swoich decyzji.
Matka dziecka nie ma w zwyczaju zajmować się nim o jakiejkolwiek porze
dnia, pozostawia go samego sobie. Skutkiem czego potrafi się zabawić sam, lecz
jego częstym sposobem na smutki jest butelka oraz bajki oglądane na video.
Brak tu zainteresowania ze strony matki osobą dziecka, które traktowane jest jak
zło konieczne. Potrafi jednak sam się bawić w ciszy i spokoju, jak również
dzielić się z innymi dziećmi zabawkami. Potrafi wchodzić w relacje społeczne
z innymi dziećmi, niezależnie od wieku.
Matka dziecka nie przestrzega pór posiłków – nie pilnuje, czy dziecko zjadło
obiad, czy kolację, natomiast babcia często częstuje go słodyczami.
W konsekwencji czego nierzadko marudzi przy jedzeniu.
Jeśli chodzi natomiast o objawy fizyczne chłopca, to warto zwrócić uwagę na
bardzo zniszczone zęby, przez ciągłe podawanie mu butelki początkowo bez
ograniczeń, brudne i nie obcinane paznokcie oraz brudne uszy, gdyż matka nie
ma po prosu czasu na zabiegi pielęgnacyjne syna. Niestety zdarza się, iż matka
pod wpływem chwili np. gryzie swojego syna w kark, przez co wygląda, jakby
spadł ze schodów i mocno się poodzierał.
Podobnie jak jego matka, obwinia innych o skutki swoich zachowań, mimo iż
zostaje wczesnej ostrzeżony przed ich konsekwencjami, jak również często
w złości powtarza za babcią, iż kogoś nie kocha, co sugeruje karę.
II. Werbalizacja problemu
Określenie problemu
Podstawowym problemem są konfliktowe relacje między dziadkami
a matką dziecka. Ich podłoże stanowi wiele niewyjaśnionych dotąd spraw, co
w konsekwencji wywołuje złość, agresję oraz rywalizację w wielu sprawach
związanych z dzieckiem, owocujących brakiem wsparcia oraz ciągłym
konfliktem interesów. Matka Dominika nie spełniła jak dotąd oczekiwań swoich
rodziców, którzy są zawiedzeni jej nieplanowaną ciążą, szybkim ślubem oraz
rozwodem. Nie odnalazłszy się w nowych dla siebie sytuacjach obwinia
o wszystkie swoje niepowodzenia rodziców. Dziadkowie Dominika są
zawiedzeni postawa córki i nie akceptują jej funkcji jako matki.
Problemem jest również to, iż dziecko wychowane jest przez z byt dużą
ilość osób niezgodnych ze sobą, co do formy oraz jakości jego wychowania, jak
również fakt, iż pochodzi z rodziny rozbitej w której brak wzorca ojca,
natomiast matka cały czas jest skupiona na innym mężczyźnie, studiach, pracy
5
itp., przy czym w ogóle nie ma czasu dla dziecka. Brak również umiejętności
oraz wiedzy zarówno matce dziecka, jak i jego dziadkom, co do różnorodnych
sposobów radzenia sobie z trudnościami oraz ze skutkami przejawiającymi się
w zachowaniu dziecka. Niejasność przekazywanych mu komunikatów, brak
konsekwencji w działaniu oraz niespójność myśli i czynów stwarzają mu
nieprecyzyjny obraz rodziny i w ogóle nie sformułowane cele. Dziecko po
prostu nie ma jasno wytyczonych granic, jednak czasem wymaga się od niego,
ale, po co jak i dlaczego tego nie wie ani on ani też osoby, na których spoczywa
odpowiedzialność za jego wychowanie. W tej rodzinie brak również akceptacji
dla negatywnych emocji, często pojawiają się tematy, o których się nie mówi
i nie komentuje.
Określenie Celu
 Podstawowym calem, jaki założyłam, jest uświadomienie matce dziecka
oraz dziadkom istniejącego problemu braku prawidłowych relacji
w rodzinie, co w konsekwencji przyczyni się do uwidocznienia przyczyn
i podłoża nieprawidłowego zachowania oraz reakcji dziecka.
 Istotne jest również nabycie umiejętności mówienia o swoich uczuciach
oraz nabycie umiejętności określania swoich emocji.
 Matka i dziadkowie powinni nauczyć się nie reagowania krzykiem ani też
nie manipulowania innymi.
 Powinni również nabyć umiejętność mówienia wprost o swoich
uczuciach, obawach, czy też pragnieniach.
 Konieczne jest uzdrowienie relacji oraz prawidłowe określenie
pełnionych ról i zadań przez poszczególnych członków rodziny, gdyż
dziadkowie dziecka, a w szczególności jego babcia powinni pozwolić
matce być matką, natomiast jego matka powinna być odpowiedzialna za
jego wychowanie.
 Należy również uświadomić matce dziecka, w jaki sposób powinna się
nim zajmować, by nie doprowadzić do podobnych konfliktów między nią
a dzieckiem.
 W tej rodzinie należy po prostu uzdrowić relacje międzyludzkie, gdyż
zagubione jest nie tylko dziecko, ale przede wszystkim cała otaczająca go
rodzina.
6
III. Teoretyczna perspektywa rozumienia problemu
By móc rozpocząć realizację programu profilaktycznego, należy
uprzednio zrozumie teoretyczną podstawę oraz istotę zawartych w nim definicji,
ściśle związanych z omawianą tematyką.
Jedną z nich, jest rodzina oraz szeroko rozumiane przez nią wychowanie. Tak
naprawdę nikt z nas nie nauczył się jak być rodzicem. Wielu doświadcza
poczucia lęku, wstydu oraz bezradności. „Czujemy się zagubieni, gdy nie
sprawdza się to, co robimy.”1 Niestety, często doświadczając niepowodzeń
w roli rodzica, wprowadzamy chaos i niepewność, co kształtuje nasze postawy,
system wartości oraz styl wychowania powielany przez niegdyś małe dzieci.
Należy zatem uczyć się być rodzicem, pamiętając przy tym, iż dziecko nie jest
naszą własnością, lecz jest – obserwuje i rozumie, uczy się po to, by mieć punkt
odniesienia, swoistą bazę dla samorozwoju.2 Rodzina, jako kolebka rozwoju
istoty ludzkiej daje i wyznacza początek jakości naszego funkcjonowania
w świecie. „Jest ona nie tylko pierwszym środowiskiem społecznym dla
dziecka, ale jednocześnie środowiskiem o szczególnej ważności i znaczeniu –
z uwagi na pierwszeństwo w dostarczaniu doświadczeń, różnorodności
i częstości procesów interakcji i wymiany bodźców między tworzącym ją
osobami.”3 Niejednokrotnie spotykamy się jednak z błędami wychowawczymi
rodziców, którzy powalając rodzinne stereotypy, kształtują w dziecku
nieadekwatne postawy oraz często wypaczone sposoby radzenia sobie
w społeczeństwie. Często rodzice nie dopuszczają do swojej świadomości istoty
pojawiającego się problemu, który niszczy a nie buduje rodzinę, który niweczy
nawet najlepszy plan wychowawczy. Brak umiejętności przyznania się do błędu
oraz popatrzenia niejako z perspektywy widza rani oraz wprowadza
dezorganizację.
W rodzinach często można spotka się z wychowaniem, poprzez stosowanie kar
cielesnych, jak również i inne „zabiegi” wypaczające psychikę dziecka oraz
wpływające destrukcyjnie na jego przyszłe życie. Należy pamięta o tym, iż
dzieci naśladują tylko to i tylko w taki sposób, w jaki zdołają coś
zaobserwować. Dzieci wychowane w poczuciu lęku i niepewności doznają
licznych, nieodwracalnych „ciosów” oraz ran. Nieprzemyślany system
wychowawczy rani, obraża, przymusza oraz poniża. W dobrze pojętym
wychowaniu należy umieć wytyczać granice. Świadczy to o dojrzałości oraz
odpowiedzialności rodziców, co ukierunkowuje oraz kształtuje, zarówno obraz
dziecka o świecie, jaki i o samym sobie. Często wszechobecna w wychowaniu
agresja oraz strach „stają się częścią obrazu „ja”, jakie wykształca człowiek.”4
Dzieci boją się przede wszystkim nieświadomych powodów, których same nie
1 B. Jakubowska: Jak mądrze kochać dzieci. Poradnik dla zagubionych rodziców. Warszawa 2001r., Wyd.
W.A.B., s. 11
2 Tamże, s. 15, 17
3 Cz. Kępiński (red.): Opieka i wychowanie w rodzinie. Lublin 2003r., Wyd. UMCS, s. 54
4 J. Rumpf: Krzyczeć, bić, niszczyć. Gdańsk 2003r., Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, s. 58
7
potrafią zdefiniować. Boją się samotności, opuszczenia oraz ignorowania.
„Niebezpieczeństwo psychicznego zranienia określonej osoby jest tym większe,
im mniejsze jest jego poczucie własnej wartości.”5 Pamiętajmy zatem, iż
wychowanie to proces, system działań zmierzający do określonych rezultatów
wychowawczych, bądź rezultat tego procesu, czyli zespół ich ukształtowanych
cech.6 Wychowanie, jest więc procesem, w którym wychowanek ma dojść do
pełni osobowego rozwoju poprzez:
 ukształtowanie prawego charakteru,
 budowanie poczucia odpowiedzialności,
 uznanie i postrzeganie norm społecznych,
 budowanie postawy życzliwości i miłości do ludzi,
7
 uświadomienie sobie celów życiowych.
Myśląc zatem o rodzinie możemy uznać ją za swoisty system, który stanowi
całość przy założeniu, iż jednocześnie każda osoba w rodzinie jest jego częścią.
Warunkiem uznania rodziny za ów system, są powstałe oddziaływania
pomiędzy osobami wchodzącymi w jego skład, co tworzy określone relacje.
Członkowie rodziny są odrębnymi całościami, odzwierciedlającymi jej klimat
emocjonalny oraz obowiązujące w niej postawy i wzorce zachowań. „(...)
patologiczne zjawiska w rodzinie są związane głównie z obowiązującymi w niej
złymi regułami zachowania.”8 Owe reguły, przejawiają się w postawach,
zachowaniach oraz wzorcach komunikacji. Rodzina jako całość nie tylko
zaspokaja własne potrzeby, lecz również modeluje zarówno aktualne, jak
i przyszłe zachowania swoich dzieci.
We współczesnych rodzinach niejednokrotnie zdarza się, iż z różnych przyczyn
któreś z rodziców jest nieobecne w życiu dziecka, lub też zjawia się w nim
sporadycznie. W tedy to niejako jego rolę przejmuje ktoś inny. Jednak czy jest
w stanie uzupełnić np.: ciągły brak ojca? Musimy pamiętać o tym, iż
w prawidłowo funkcjonującej rodzinie jej członkowie mają zarówno dobry
kontakt z własnym „ja”, jak i ze sobą nawzajem. Pamiętajmy, iż tak naprawdę
rodzina to początkowo związek partnerski dwojga ludzi i to od jego jakości
uzależniona jest jakoś funkcjonowania rodziny. Bardzo ważne są tu miłość, więź
interpersonalna, intymności, stosunek do samych siebie i do dzieci, jak również
motywy wyboru partnera oraz motywy zawarcia małżeństwa. Jeśli wspomniane
motywy rodziców nie są nacechowane pozytywnie, wówczas losy danej rodziny
mogą potoczy się różnie. Bardzo ważne są tu również umiejętności
komunikacyjne z zachowaniem przyjaznej atmosfery całego otoczenia.
Nieodzownymi elementami wydają się by również nie tylko jakość
przywiązania rodziców, ale też i ich wrażliwość, akceptacja, współdziałanie oraz
dostępność.
5 Tamże, s. 61
6 R Wroczyński: Wprowadzenie do pedagogiki społecznej. Warszawa 1980r., Wyd. PWN, s. 9
7 M. Simm, E. Węgrzyn – Jonek: Budowanie szkolnego programu profilaktyki. Kraków 2002r., Wyd.
Rubikon, s. 7
8 J. Formański: Psychologia środowiskowa. Warszawa 2004r., Wyd. Lekarskie PZWL, s. 86
8
Rodzice, jako twórcy rodziny mają wpływ na jej ewentualną
dysfunkcjonalność, która w wielu przypadkach przenosi się na następne
pokolenia. „Nieprawidłowe mechanizmy wyniesione z domu rodzinnego są
wprowadzane do własnego małżeństwa.”9 Zaklęta machina dalej zatacza swój
krąg, gdyż rodzice nie znają innego sposobu postępowania. Nabyte przez nich
formy zachowań, postawy oraz sposoby komunikowania się powtarzają swój
bieg w następnym pokoleniu. W dysfunkcjonalnej rodzinie pojawia się często
nieustanna walka o dominację w różnych sferach życia rodzinnego. W takim
systemie nie obce jest stosowanie zaprzeczeń oraz zakaz uzewnętrzniania
emocji. Jednak dla prawidłowego rozwoju dziecka niezbędna jest możliwość
swobodnego przeżywania emocji oraz wyrażania uczuć. Dziecko wychowane
w rodzinie dysfunkcyjnej nie będzie miało zatem możliwości uzyskania
prawidłowego poczucia własnej wartości oraz skonfrontowania swoich
możliwości z rzeczywistością. W takiej rodzinie następuje dbałoś wyłącznie
o utrzymanie nieprawidłowego systemu w równowadze, co niejednokrotnie nie
odpowiada właściwym potrzebom dziecka. Następuje swoista rezygnacja
z wolności, a narastające problemy nigdy nie zostaną rozwiązane.
Nieprawidłowości w funkcjonowaniu rodziny, stwarzają obraz jej toksycznie
funkcjonujących wzorców.
W tym miejscu odniosę się więc pokrótce do zagadnienia toksycznej rodziny.
Przede wszystkim rodzice posiadają tu władzę absolutną, jako ostateczne
wyrocznie. Dziecku narzucona zostaje rodzicielska wola, brak tu miejsca na
wyrażanie woli dziecka, a tym samym licznie się z jego uczuciami.
W konsekwencji rodzice nie angażują się w jego problemy emocjonalne.
„Z drugiej zaś strony dzieci są dla rodziców powodem zdenerwowania i złości,
ponieważ nie biorą oni odpowiedzialności za swoje uczucia.” 10 Nie ma tu
miejsca na czułość a jedyne co istnieje to pozory, które „zakłamują
rzeczywistość i ludzką osobowość.”11 Role pełnione w takiej rodzinie nie
odpowiadają jej potrzebą. Matka, dziadek, czy babcia nigdy nie zastąpią np.
nieobecnego ojca mogą jedynie przejąć część jego obowiązków.
Wychowanie, a co za tym idzie socjalizacja człowieka jest „(...) ogółem
zamierzonych (na ogół) działań podejmowanych przez społeczne otoczenie po
to, by wykształcić w nas wzorce zachowań, systemów wartości, sposobów
interpretacji itp. akceptowanych w tym otoczeniu.”12 Dziecko, gdy rodzi się
podejmuje po raz pierwszy kontakt z drugim człowiekiem. Początkowo
niezrozumiałe dla niego oddziaływania z czasem stają się coraz bardziej
czytelne. Dziecko ucząc się od innych kształtuje i umacnia w swojej
świadomości podstawowe kanony zachowań, które już w niedługim czasie
zostaną skonfrontowane z całą otaczającą go rzeczywistością.
9
10
11
12
Tamże, s. 96
Tamże, s. 99
Tamże, s. 100
W. Domachowski: Przewodnik do psychologii społecznej. Warszawa 2000r., Wyd. Nauk. PWN, s. 73
9
Jakość postawy rodziców opisywana przez Mieczysława Plopa w książce
pt. „Psychologia rodziny. Teorie i badania” względem dziecka, różnicuje jego
osobowość oraz popędy. Stanowi owo źródło jego własnej akceptacji,
współdziałania oraz swobody z jaką może radzi sobie w przyszłym życiu.
Wychowanie zatem w rodzinie toksycznej negatywnie oddziałuje na rozwój
emocjonalny dziecka. Zapatrzeni w siebie i wyłącznie w swoje potrzeby rodzice
wykazują brak zrozumienia dla potrzeb dziecka. W takiej rodzinie jedną z form
„wychowania jest manipulacja, prowadząca do niskiej samooceny, poczucia
winy i braku samodzielności. Rodzice tak naprawdę niszczą w ten sposób
dziecku życie, które jedyne co wyniosło z domu, to zaburzony obraz samego
siebie poprzez narzucanie swoich racji i nie wsłuchiwanie się w jego potrzeby.
„Prawdziwe wartościowe relacje z rodzicami powinny opierać się na
partnerstwie, zrozumieniu i akceptacji. Szczęśliwa rodzina nie jest darem losu
ale owocem ciężkiej pracy.”13
Można zatem stwierdzić, iż „Podstawowe przetrwanie dzieci zależy od
ukształtowania głębokich, korzystnych relacji z innymi ludźmi.”14 Największy
wpływ na wcześniej wspomnianą socjalizację dziecka ma rodzina, niezależnie
od jej jakości, struktury oraz składu. Przekazuje ona zatem wzory reagowania na
innych, co staje się podstawą nawiązywania dalszych relacji z innymi ludźmi.
Dlatego też jednym z podstawowych elementów więzi emocjonalnych wydają
się by przywiązanie oraz style i praktyki wychowawcze rodziców. Poprzez jakoś
przywiązania społeczno-emocjonalnego rodzice budują nie tylko własne relacje
z dzieckiem lecz i z całym środowiskiem społecznym.
Bardzo duży wpływ ma na to również fakt wzrastania w rodzinie niepełnej,
gdzie dziecko niejednokrotnie wykazuje postawę lękową w związku z zaistniałą
sytuacją, gdzie zaburzone zostało jego poczucie bezpieczeństwa. Jak słusznie
stwierdza zatem Richard J. Gerring oraz Philip G. Zimbardo w „Psychologii
i życie”, style oraz praktyki wychowawcze rodziców zdeterminowane są dwoma
wymiarami: stawianiem wymagań oraz wrażliwym reagowaniem (uznanie
indywidualności dziecka). Jednak najważniejszym elementem, jest bliska więź
z kochającymi dorosłymi, którzy pokażą świat z takiej perspektywy, by dziecko
w przyszłości mogło w nim nie tylko przetrwać ale i osiągać sukcesy, poprzez
realizację samego siebie. Dzieci pozbawione prawidłowych relacji z obojgiem
rodziców, mimo wszelkich starań będą uboższe o pewne doświadczenia.
W okresie od 3-5 roku życia dziecko zaczyna integrować się z ojcem. Jego
zaangażowanie w życie dziecka „jest podstawą ukształtowania postaw
moralnych i społecznych dziecka (...). Uczestnictwo ojca w wypełnianiu zadań
opiekuńczo-wychowawczych wobec dziecka przejawia się w aktywnym jego
udziale we wszystkich grupach zadań (...):
 bezpieczeństwie i ochronie zdrowia dziecka,
 zaspokajaniu jego potrzeb materialnych,
13 http://babyjane.blog.onet.pl/1,AR3_2006-07_2006-07-01_2006-07-31,index.html
14 R. J. Gerring, P. G. Zimbardo: Psychologia i życie. Warszawa 2006r., Wyd. Nauk. PWN, s. 330
10
zapewnieniu mu wykształcenia,
 zaspokajaniu jego potrzeb kulturalnych,
 wdrażaniu do życia społecznego w ten sposób, aby w rezultacie tej
działalności wytworzyć silną więź emocjonalną z dzieckiem i móc
pozytywnie na nie oddziaływać.”15
Jak pisze Jill Burrett w książce pt. „Rodzicielstwo po rozwodzie”, wszystkie
dzieci rozwiedzionych rodziców na swój sposób przeżywają związane z tym
przykre doświadczenia. To naturalne, iż dziecko jest zaniepokojone tym, co się
dzieje w rodzinie, czuje się zagubione. Wiele zależy tu od rodziców, którzy
mogą sprawić, by dziecku było łatwiej. Nie można przyjąć postawy unikania
zaistniałego problemu, lecz pomóc w wyrażaniu tego, co dziecko czuje
w związku z zaistniałą sytuacją. Nieprawdą jest, że dziecko nie rozumie
problemu, wręcz przeciwnie na swój sposób potrafi go sobie wytłumaczyć.
Zanim jednak to nastąpi i zacznie obarczać winą samego siebie, należy wyjaśni
mu zaistniały fakt. „Dzieci powinny swobodnie kształtować więzi z obojgiem
rodziców bez konieczności stosowania jakichkolwiek wybiegów aby te więzi
chronić.”16 Również w tym miejscu należy wspomnieć o prawidłowym
porozumiewaniu się z dzieckiem oraz wsłuchaniu się w jego potrzeby. Bardzo
ważna jest odpowiednia ilość poświęconego mu czasu po to, by móc z nim
zbudować poczucie bezpieczeństwa, które w zaistniałej sytuacji może być
trudne do osiągnięcia. Dziecko, jako członek rodziny ma prawo wiedzieć i nie
bać się. Zaistniałe konflikty, występujące w rodzinach jeszcze przed ich
rozpadem mają niemały wpływ na dziecko. Bardzo ważne jest, by po rozstaniu
na nowo nauczyć się rozmawiać, gdyż „Tylko skuteczne współrodzicielstwo jest
w stanie zrekompensować dzieciom to, że nie mogliście dalej żyć wszyscy
razem.”17 Wspólne wychowanie jest o tyle ważne, iż dziecko może obarczać
siebie winą za powstałą sytuację, może poczuć się odrzucone i opuszczone,
może mieć tendencję do przeplatania rzeczywistości z fantazją, by wypełnić tak
zwane „luki”. „Wychowanie dzieci po rozwodzie (...) polega na kształtowaniu
pozytywnego nastawienia do rodzinnego życia w reakcji na przykrą, ale
konieczną zmianę.”18 Bardzo istotną sprawą jest również pojawienie się nowego
partnera matki, co dodatkowo komplikuje pogmatwane już życie. Należy zatem
odpowiednio przygotować dziecko do nowej sytuacji oraz włączyć je
w podejmowanie związanych z tym decyzji. W nowym związku (rodzinie),
dziecko musi mieć swoje miejsce. Potrzeba mu więc czasu, by przyzwyczaić się
do nowej sytuacji. Tutaj nikt a przede wszystkim dziecko nie może czuć się
pominięte. Bardzo istotna jest również więź dziecka z dziadkami – zarówno ze
strony matki jak i ojca. Mimo rozstania kontakty te powinny pozostać jak

15 S. Kawula, J. Brągiel, A. W. Janke: Pedagogika rodziny. Toruń 2004r., Wyd. Adam Marszałek, s. 129, 132
16 J. Burrett: Rodzicielstwo po rozwodzie. Poznań 2006r., Wyd. REBIS, s. 49
17 Tamże, s. 34
18 Tamże, s. 14
11
najbardziej naturalne. Ich brak powoduje pustkę, gdyż i oni stanowią ważne
źródło rozwoju dziecka.
Rozwód to nic innego jak rozbicie małżeństwa i rodziny powodujące określone,
niepożądane konsekwencje społeczne. Często jest powodem poczucia osobistej
klęski, poczucia krzywdy oraz owocuje negatywną samooceną. Powoduje
zakłócenia w socjalizacji dziecka. „(...) brak ojca w rodzinie (...) jest czynnikiem
stwarzającym duże prawdopodobieństwo powstawania przejawów społecznego
nieprzystosowania (...).”19
Proces rozwodowy jako czynnik silnie patogenny wpływa zaburzająco na
rozwój osobowości dziecka, gdyż jego spokojny świat po prostu się rozpada.
Dziecko może stać się krnąbrne i agresywne, a związany z ową sytuacją stres
powoduje liczne objawy znerwicowania. Rodzice przeważnie rozstają się
w gniewie i w konsekwencji manipulują uczuciami dziecka oraz wykorzystują je
do rozgrywek między sobą. Spychają na dalszy plan jego uczucia i potrzeby.
Brak ojca w rodzinie wpływa niekorzystnie na uspołecznienie się dziecka. Jest
on bowiem „prototypem dorosłej męskości”, wprowadza znaczące elementy
socjalizacji i organizacji.20 Jego brak powoduje nie zapewnienie warunków do
identyfikacji płciowej. Po około 2 roku życia jego znaczenie w oczach dziecka
wzrasta, a co za tym idzie, jego brak powoduje, iż zupełnie inaczej zostaje
ukształtowana u dziecka psychika, inteligencja, jak również jego osobowość.
Oddziaływania matczyne rozwijają sferę uczuciową, natomiast ojca społeczną,
dlatego tak ważne jest wychowanie poprzez wpływ obojga rodziców. Brak ojca
powoduje szereg zmian w rozwoju społecznym, jednak na jego jakość oraz
charakter mogą pozytywnie wpływać częste kontakty np.: z dziadkiem,
wujkiem, lub też uczęszczanie do przedszkola. Mimo to dziecko zawsze
dotkliwie będzie odczuwało brak nieobecnego rodzica.21
Słusznie stwierdza Ks. Marek Dziewiecki w książce pt. „Psychologia
porozumiewania się”, iż brak poczucia bezpieczeństwa oraz szereg innych
skutków, jakie niesie za sobą wzrastanie dziecka w rodzinie dysfunkcyjnej
stwarza problemy w porozumiewaniu się. Brak podstawowych umiejętności
komunikacyjnych, prowadzi do bolesnych doświadczeń i nieporozumień, co
niejednokrotnie sprzyja powstawaniu konfliktów, agresji oraz izolacji. Sposób
komunikowania się zależy od osobowości, wiedzy, motywacji, doświadczeń,
okoliczności, samopoczucia oraz od sposobu patrzenia na siebie i innych jak
również od umiejętności nabytych w toku wychowania. W prawidłowo
przebiegającej komunikacji niezwykle ważna jest zdolność mówienia oraz
słuchania. To w jaki sposób będziemy w przyszłości porozumiewać się z innymi
ludźmi, w głównej mierze zdeterminowane jest przez nasze środowisko
wychowawcze. Brak możliwości wyrażania swoich uczuć oraz emocji ma
nieodwracalnie negatywny wpływ na każdego człowieka. Komunikaty ściśle
19 S. Kawula, J. Brągiel, A. W. Janke: Pedagogika rodziny. Toruń 2004r., Wyd. Adam Marszałek, s. 144
20 http://sp4zambrow.kei.pl/publikacje/dorotka/index.html
21 http://www.rodzina.com/
12
związane są ze stylami wychowawczymi preferowanymi przez wychowujących
rodziców. Bardzo trafne oraz skuteczne ujęcie sztuki porozumiewania się
przedstawiły autorki Adele Faber i Elaine Mazlish w książce pt. „Jak mówić,
żeby dzieci nas słuchały. Jak słuchać, żeby dzieci do nas mówiły”, ukazując
tajniki nauki umiejętności komunikacyjnych. Wsłuchanie się w siebie oraz
w dziecko, jest nieodzownym elementem budowania prawidłowej relacji
międzyludzkiej. Zaniedbania powstałe we wczesnym etapie rozwoju dziecka
będą zbierały swój doświadczalnie bolesny plon. Brak szacunku oraz akceptacji
uczuć, brak rozmowy na temat smutnych przeżyć dotyczących dziecka
i rodziny, oziębłoś emocjonalna oraz szereg innych zabiegów, pozostawiają
w jego psychice szereg złych doświadczeń. Ciągła niepewność i ataki ze strony
bliskich osób wprowadzają zamęt i chaos, które zostaje nacechowane – mimo
często małego wieku dziecka, negatywnymi elementami, które posłużą mu do
budowania relacji z innymi oraz zbudowania obrazu samego siebie.
Bardzo istotna z punktu widzenia niniejszego programu profilaktycznego, jest
prawidłowa diagnoza środowiska rodzinnego oraz zaistniałej w nim sytuacji
dziecka. „Działania diagnozy pedagogicznej (...) obejmują rozpoznanie
środowiska rodzinnego dziecka jako podstawowego środowiska, w którym
przebiega jego rozwój.”22 W tym wypadku będzie ona służyć poradnictwu
rodzinnemu, organizowaniu profilaktyki ze względu na niepokojące zjawiska
oraz ogólnie zorganizowaniu pomocy rodzinie, poprzez ich edukację. Istotne
będą tu takie elementy jak „(...) struktura grupy rodzinnej, liczba i jakość jej
członków, pełnione przez nich w rodzinie role i ich wzory, zajmowane pozycje,
układ ról i relacje między członkami, różnego rodzaju więzi między członkami –
szczególnie uczuciowe i świadomościowe, itp.”23 Należy zwróci także uwagę na
wzory występujących w rodzinie ról oraz jakość i sposób ich pełnienia, jak
również charakter więzi emocjonalnych oraz warunki jej funkcjonowania w tym
formy aktywności oraz sposoby spędzania czasu wolnego. Środowisko rodzinne,
jako swoiste środowisko wychowawcze wpływa na przebieg całego
wspomnianego procesu. Zadaniem rodziny w tym ujęciu, jest realizacja „takich
celów,
które
umożliwiają
uzyskanie
korzystnych
rezultatów
24
wychowawczych.” Diagnoza rodziny, jako określonej całości odnosić się
zatem będzie do sytuacji wychowawczej, czyli do określenia jej cech
indywidualnych oraz jakości i sposobu oddziaływania na konkretną jednostkę.
Prócz działań diagnostycznych, niezwykle istotne w niniejszym programie są
edukacja oraz działania profilaktyczne skierowane na rodzinę dziecka a tym
samym na jego samego. Mówiąc o edukacji mamy na myśli „pojęcie związane
z rozwojem umysłowym i wiedzą człowieka,”25 Jako proces zdobywania wiedzy
poprzez naukę w szkole i poza nią. Pojęcie to używane jest niejako dla
22 E. Jarosz: Wybrane obszary diagnozowania pedagogicznego. Katowice 2006r., Wyd. Uniwersytetu
Śląskiego, s. 13
23 Tamże, s. 14
24 Tamże, s. 15
25 http://pl.wikipedia.org/wiki/Edukacja
13
określenia jakości oraz charakteru i stopnia stanu wiedzy danej osoby lub też
danego społeczeństwa. Spośród różnych form edukacji, takich jak:
 edukacja formalna - „która ma miejsce na etapie edukacji szkolnej,
w trakcie studiów w ramach różnego typu szkoleń.”26 itp.
 edukacja nieoficjalna – odbywa się niejako obok edukacji formalnej, nie
prowadzi do uzyskania dyplomów ani też certyfikatów, lecz odbywa się
w ramach aktywności społecznej.
 edukacja nieformalna - „którą można opisać jako trwający przez całe
życie proces kształtowania się postaw, wartości, umiejętności i wiedzy na
podstawie różnych doświadczeń oraz wpływu edukacyjnego otoczenia
(rodziny, znajomych, środowiska pracy, zabaw, rynku) oraz
oddziaływania mass mediów.”27
 edukacja akcydentalna - „wynikają z codziennej sytuacji które wydarzyły
się niespodziewanie i nie były zaplanowane, ale były źródłem cennej
wiedzy lub doświadczenia.”28
W niniejszym programie skupię się na skutkach wymienionych form edukacji
rodziców oraz dziadków, oddziałujących na dziecko, jak również na nowych jej
formalnych elementach po to, by móc zmieni nieadekwatne i niekorzystnie
wpływające na dziecko postawy członków rodziny. Istotne będą tu również
oddziaływania profilaktyczne, zmierzające do wyeliminowania kolejnych
pojawiających się niekorzystnych elementów wychowawczych.
Profilaktyka, jest bowiem „Jednym ze sposobów reagowania na rozmaite
zjawiska społeczne, które oceniane są jako szkodliwe i niepożądane.”29 Polega
ona więc na ocenie oraz eliminacji ewentualnych zagrożeń. Jest czynnością
uprzedzającą względem pojawienia się wysoce prawdopodobnych
niekorzystnych czynników. To sposób na zahamowanie ich niekorzystnego
wpływu. W potocznym znaczeniu chodzi tu nie tylko o oddziaływanie
zmierzające do tego, by osoba nie nabyła negatywnych cech, czy też sposobów
działania, lecz również o to, by nie utraciła cech pozytywnych. Profilaktyka to
zapobieganie kształtujące „rzeczywistość społeczną w pożądanym kierunku
(...)”30 Warto również w tym miejscu szerzej wspomnieć o rozwijających się
prężnie osobowości oraz emocjach dziecka, uwikłanego w niekorzystną sytuację
wychowawczą. Każde bowiem słowo, gest, czyn nigdy nie pozostaną obojętne
dla jego rozwoju.
Termin osobowość używany jest w wielu znaczeniach, a jej rozwój na danych
etapach naszego życia jest zróżnicowany. Przede wszystkim chciałabym
zwrócić uwagę na jej rozwój w okresie od niemowlęctwa do wczesnego
dzieciństwa, gdyż ów program skierowany jest do dziecka będącego właśnie
Tamże
Tamże
Tamże
G. Świątkiewicz (red.): Psychologia społeczna w relacjach Ja – inni. Warszawa 2002r., Wyd. Krajowego
Biura ds. Przeciwdziałania Narkomanii, s. 19
30 Tamże, s. 21
26
27
28
29
14
w tym wieku. „W pierwszym zastosowaniu termin osobowość oznacza
umiejętność czy poręczność w kontaktach społecznych (...). W drugim
zastosowaniu osobowość rozumiana jest jako najbardziej wyraźne i rzucające
się w oczy wrażenie, jakie jednostka wywiera na innych ludziach.”31 Inaczej
nazywana jako społeczna wartość bodźcowa. „Można nawet powiedzieć, że
jednostka ma jedynie taką osobowość jaka przejawia się w relacjach z innymi.
(...) Osobowość jest tym, co nadaje porządek i spójność wszystkim rodzajom
działań podejmowanych przez człowieka. (...) odnoszona jest do
niepowtarzalnych czy indywidualnych aspektów zachowania. Oznacza ona te
własności jednostki, które odróżniają ją od innych.”32 Jej rozwój oraz
zachodzące w niej zmiany następują w wyniku doskonalenia się owych zmian
i sądzi się, iż ów proces ma charakter fazowy - „kształtowanie osobowości trwa
(...) całe życie i polega na dopełnieniu samorealizacji poprzez dokonywanie
konkretnych zmian we własnym funkcjonowaniu i funkcjonowaniu
otaczającego świata.”33 Rozwój osobowości zaczyna się już w pierwszym roku
życia dziecka. „Okres poniemowlęcy rozpoczyna proces wyodrębniania się „ja”
dziecięcego (...), początek wieku przedszkolnego przynosi pełną jego
manifestację (...).”34 Pierwszy rok życia dziecka to okres dużych zmian
w którym to stopniowo wyłania się psychika oraz pewne symptomy „ja”, które
stanowić będą niejako centrum jego przyszłej osobowości. Ów szereg zmian
staje się swoistą bazą. Wiek wczesnego dzieciństwa to czas szczególnie ważny
dla rozwoju osobowości dziecka. W tym okresie nadal pozostaje ono pod silnym
wpływem środowiska rodzinnego. „Dominującą aktywnością staje się zabawa
(...). Pojawiają się początki myślenia przyczynowo – skutkowego, pierwsze
próby wnioskowania, początki konkretnego myślenia logicznego, zdolność do
antycypacji skutków własnych działań.”35 Niedawno odkryte „ja”, wpływa na
zachowanie dziecka i wtedy to dochodzi do kryzysu pomiędzy wolą rodziców
a odrębną od ich oczekiwań wolą dziecka. Zdaniem Z. Freuda w tym okresie
ustala się prawidłowa identyfikacja z płcią. „H. S. Sullivan widzi ten okres jako
etap utrwalania się aprobowanych form zachowania. (...) G. W. Allport
podkreśla fakt pojawienia się miłości własnej i szacunku dla samego siebie (...).
Mówi (...) o tworzeniu obrazu własnego „ja” na wzór rodzicielskiego.”36 To
wiek personalizacji oraz rozwoju uczuć społecznych i moralnych. Jest to okres
w którym następuje pełna manifestacja osobowości dziecięcej, gdzie zadaniem
rodziców jest pomoc dziecku w wyłonieniu się jego „ja”, poprzez szereg
wzmocnień pozytywnych i negatywnych. W tym okresie dziecko rozpoznaje
jakość relacji rodzinnych, ugruntowują się w nim sposoby reagowania,
przekazywane przez najbliższe otoczenie. Korzystając z tych doświadczeń,
31
32
33
34
35
36
C. S. Hall, G. Lindzey: Teorie osobowości. Warszawa 2001r., Wyd. Nauk. PWN, s. 18
Tamże, s. 19
M. Chłopkiewicz: Osobowość dzieci i młodzieży. Rozwój i patologia. Warszawa 1980r., WSiP, s. 120
Tamże, s. 120
Tamże, s. 128
Tamże, s. 129
15
samo modeluje swoje zachowania poprzez szczególna podatność w tym okresie
na naśladownictwo a tym samym uczenie się. Można zatem powiedzie, iż dla
rozwoju osobowości, bardzo znaczący wpływ maja emocje przeżywanie prze
dziecko, szczególnie w okresie silnego jej kształtowania się.
Emocje są pewnymi mechanizmami, mniej lub bardziej adekwatnymi.
Poszczególne stany emocjonalne różnią się między sobą długością oraz
intensywnością, charakterem i jakością ich trwania. Jednak „Myśli towarzyszce
doświadczaniu emocji są znacznie dłuższe (...). Jeszcze dłuższe są nastroje.”37
Emocje zawsze skierowane są na obiekt i potrafią być bardzo intensywne, co nie
zawsze pozostaje bez „echa”. Na sposób, w jaki rozwija się nasza osobowość
oraz to, jaki charakter maja przeżywane przez nas w różnych sytuacjach emocje,
mają swój początek w sposobach wychowawczych oraz przyjmowanych
postawach naszych rodziców, jako pierwszego środowiska wychowującego.
„Brak trwałych i pozytywnych relacji z najbliższymi od pierwszych lat życia
odbija się bardzo niekorzystnie na rozwoju psychiki człowieka.”38 Spośród
szeregu niekorzystnych czynników, jakie wywołuje oddziaływanie niepełnej
rodziny na osobowość dziecka należy w tym miejscu jeszcze raz przypomnieć
oraz podkreślić w szczególności:
 „niedostateczne
panowanie nad sobą, podwyższony poziom
pobudliwości, napięcia nerwowego. Cechuje je ponad to większy
niepokój. (...)
 Przenikają one (...) podejrzliwość, wrogość w stosunku do innych,
poczucie winy i nieufności. (...)
 Nieobecność ojca wywiera wpływ dla kształtowania się postaw
rodzicielskich dziewcząt i chłopców. (...) W postawach chłopców
pozbawionych chłopców występuje brak poszanowania praw dziecka oraz
aprobaty jego działań.
 (...) U chłopców zaczyna się większe napięcie emocjonalne, większe
trudności w przystosowaniu, przewagę zabaw ruchowych, mniejszą
koncentrację na zabawie, mniej wspólnych zabaw, brak szacunku dla
dziecka, łamanie jego praw.
 (...) Dzieci z rodzin niepełnych mają wiele trudności w przystosowaniu
się do warunków szkolnych.”39
Bardzo dużą rolę odgrywa tu postawa matki oraz jej stosunek do własnych
wartości, adekwatna samoocena oraz pewność siebie, gdyż często rozwiedzione
matki mają tendencję do ulegania zmianom nastroju oraz depresji. Szczególnie
groźne jest tu zaburzone poczucie bezpieczeństwa dziecka, co destabilizuje jego
środowisko wychowawcze. „Szczególnie groźne dla rozwoju dzieci są
zakłócenia emocjonalne, brak pozytywnych wzorców zachowań rodziców
37 J. Strelau (red. nauk.): Psychologia. Gdańsk 2006r., Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, s. 348
38 http://sp4zambrow.kei.pl/publikacje/dorotka/index.html
39 Tamże
16
i spójnego systemu norm i wartości w rodzinie. (...) Brak trwałych,
pozytywnych relacji z najbliższymi już od pierwszych lat życia, odbija się
bardzo niekorzystnie na rozwoju psychiki człowieka. (...) Wyzwala złość, rodzi
stan desperacji, wywołuje nastawienie nieufności. (...) Brak troski potrafi
przyczynić się do wystąpienia cech osobowości histerycznej, które utrudniają
w znacznym stopniu utrzymywanie pozytywnych relacji z innymi ludźmi.”40
IV. Identyfikacja populacji badawczej
Ze względu na indywidualny charakter programu, należy nim objąć
uprzednio wybraną osobę. Jest nią chłopiec, pochodzący z rodziny toksycznej,
której jakość oraz sposób oddziaływania na dziecko sprzyja dalszemu
powstawaniu nieprawidłowości w niej samej, jak i pojawienia się problemów na
różnorodnym tle w przyszłym życiu dziecka. Zarówno dziecko jako chłonna
jednostka, jak i cała jego rodzina, są podatni na manipulacje oraz sugestie, stąd
też potrzeba umiejętnego nakierowania zagubionej w natłoku myśli oraz
przyziemnych spraw rodziny, która nieumiejętnie prowadzi dziecko
w dramatyczny dla niego w skutkach powielany schemat wychowawczy.
Indywidualny charakter programu pozwoli na odpowiedni dobór metod oraz
środków naprawiających sytuację w rodzinie, jak również pozwalających na
uświadomienie popełnianych błędów, jak również świadomy dobór
odpowiednich środków zaradczych. Pozwoli nam to na zahamowanie lawiny
niedopatrzeń, złych nawyków oraz popełniania często nieuświadomionej
krzywdy dziecku.
V. Dobór metod badawczych
Badania będą przeprowadzone przeze mnie, jako wykwalifikowanego
pedagoga. Jako, że posiadam kwalifikacje pedagogiczne na wysokim poziomie
oraz jestem osoba godną zaufania i nie boję się wyzwań. Badania przeprowadzę
metodami:





Obserwacji,
Wywiadu,
Test rysunku rodziny,
Metoda narryracyjna,
Rozmowy
Badania metodą obserwacji zarówno rodziny, jak i dziecka, przeprowadzone
zostaną w cyklicznych odstępach czasu – 20 spotkań o różnych porach dnia po 5
godzin dziennie.
40 Tamże
17
Wywiad przeprowadzony zostanie z matką dziecka oraz z jego dziadkami.
Arkusz wywiadu zawiera 16 pytań dotyczących danych o rodzinie dziecka, jak
również jego samego. Wszystkie pytania w zaproponowanej ankiecie określamy
mianem otwartych, gdyż takich wymaga podjęty w niniejszej pracy problem.
Test rysunku rodziny, jako, że najlepiej odzwierciedla relacje rodzinne, jakie
może zaobserwować i przekazać dziecko, zostanie przeprowadzony z dzieckiem
po podaniu instrukcji – narysuj rodzinę. Nie sugeruje się tu bowiem
narysowania swojej rodziny w celu sprawdzenia odpowiedniego wskaźnika czy
będzie to rzeczywista rodzina dziecka. Do testu rysunku rodziny, jest również
odpowiedni arkusz zapisu w trakcie powstawania rysunku. Arkusz ten składa się
z trzech części. Pierwsza część zawiera dane dziecka oraz opisuje stosunek
dziecka do badania. Druga część to wywiad z dzieckiem, przeprowadzany po
powstaniu rysunku i na jego podstawie. Wywiad zawiera 8 pytań otwartych.
Trzecia część to wstępna analiza rysunku, przeprowadzana raczej bez obecności
dziecka.
Metoda narracyjna, gdzie dziecko opowiada o swoim najlepszym dniu. Metoda
ta pozostawia całkowitą swobodę wypowiedzi.
Rozmowa, jako „luźna” metoda może być również wpleciona w pozostałe
metody badawcze. Również pozostawia całkowita swobodę wypowiedzi,
niczym nieskrępowaną.
Przeprowadzenie badań ma na celu wskazanie pewnych nieprawidłowości
występujących w rodzinie jako jednostce wychowującej oraz w samej jej
strukturze, a także pewnych typów zachowań, które ów program będzie potrafił
przekształcić.
VI. Realizacja procedury badawczej
Badania powinny zostać przeprowadzone przez wykwalifikowanego
pedagoga lub psychologa. Osoba badająca powinna być przede wszystkim
wiarygodna i autentyczna, powinna wzbudzać zaufanie, być kompetentna
i powinna odznaczać się profesjonalnością.
Badania należy przeprowadzać indywidualnie, co sugeruje już indywidualny
charakter programu. Część badań przeprowadzana z rodzicami oraz dziadkami
dziecka również powinna mieć indywidualny charakter.
Należy je przeprowadzać przez co najmniej pół roku w określonych odstępach
czasowych w celu uzyskania możliwie pełnego obrazu rodziny.
18
VII. Analiza wyników badań
Analiza Rysunku rodziny (patrz aneks)
Interpretacja formalna
1. Obraz postaci ludzkich przedstawiony przez dziecko na rysunku jest
adekwatny do jego wieku (niecałe 5 lat), gdyż dziecko nie rysowało już
głowonogów, tylko narysowało postaciom brzuszki i widać, iż powoli wkracza
w etap uproszczonego schematu.
2. Określenie typu rysunku
Rysunek dziecka jest racjonalny, gdyż zauważyć tu można schematyzm a linie
są proste i sztywne, mimo, iż jedna z postaci wydaje się być w ruchu, jednak
pozostałe są nieruchome i wyizolowane.
3. Sposób rysowania
W rysunku postaci matki oraz dziadka widać długą kreskę, mówiącą
o rozmachu, energii. Dziecko zatem bardzo emocjonalnie i dosadnie
uzewnętrznia swoje emocje, czasami jednak w nieadekwatny sposób, gdyż jest
bardzo impulsywny. W rysunku postaci konkubenta matki widoczna jest kreska
krótka, wahająca się, przy dłuższych liniach złożona z krótkich elementów, co
wskazuje na zahamowanie. Widać ewidentnie silny nacisk kredki, przy
rysowaniu postaciom włosów oraz brzuchów, jak również nóg w postaci
konkubenta matki oraz dziadka, co świadczy o silnym napięciu pojawiającym
się w życiu dziecka oraz gwałtowności, przejawiającej się w jego zachowaniu.
4. Rozmieszczenie rysunku na kartce
Postać matki umieszczona jest w centrum kartki z tendencją ku górze. Takie
umieszczenie postaci świadczyć może o idealizowaniu czegoś oraz
niespełnionych marzeniach, co w przypadku Dominika oznaczać może chęć
idealizowania rozbitej oraz toksycznie wpływającej na niego rodziny, jak
również uciekanie w
niespełnione marzenia. Postać konkubenta matki
umieszczona została na drugiej stronie kartki w górnej jej części, jednak postać
ta jakby łukiem skierowana jest ku prawemu dolnemu rogowi, co w przypadku
Dominika oznacza konflikty, napięcia oraz niezaspokojone potrzeby, gdyż
dziecko nie jest w dobrych relacjach z konkubentem matki a wręcz ewidentnie
wykazuje do niego niechęć. Postać dziadka umieszczona jest nieco pod
rysunkiem postaci konkubenta matki, jednak jest od niego nieznacznie większa.
Znajduje się on po lewej, dolnej stronie kartki, co może oznaczać regresję.
Postać dziadka oraz konkubenta matki są ewidentnie rozdzielone, gdyż jedna
z nich zajmuje górna część karki, druga zaś dolną.
19
Powietrze
Pustka
Światło
Ogień
Koniec
Cel
idealizm, wyobraźnia,
marzenia
„obserwator”
zahamowanie
pasywność
nostalgia
aktywność
projekty
atak
zajęcie się sobą
fiksacja
regresja
napięcie
potrzeby
konflikty
przyszłość
ekstrawersja
introwersja
przeszłość
świadomość
materializm
Woda
Narodziny
Początek
podświadomość, zmęczenie,
nerwice, depresja
Ziemia
Materia
Porażka
Wykres nr 1
Schemat przestrzeni rysunku rodziny z zaznaczonym obszarem umiejscowienia postaci
Rysunek nie zajmuje całej powierzchni kartki ani po jednej, ani tez po drugiej
stronie, tło rysunku pozostało częścią niezajętą. Może to oznaczać zbytnie
wymagania stawiane względem dziecka, jak również mówią o stłumionych oraz
wypartych problemach. Taki typ rysunku występuje u neurotyków, co wskazuje
na sprawy, których nie chcą dopuścić do świadomości. Może się również
zdarzyć, iż badany chcąc odciąć się od problemów wyrazi to za pomocą
całkowitego odcięcia tej części rysunku kreską.
5. Podział przestrzeni rysunku oznaczający cztery żywioły: woda, powietrze,
ogień oraz ziemia.
Postać rysunku matki nie skłania się ku żadnemu z żywiołów, natomiast na
drugiej druga stronie rysunku widać tendencję skierowania ku wodzie oraz
ziemi. Woda jest związana z początkiem życia zarówno jako takiego – wszelkie
życie wyszło z oceanu oraz jako początku życia ludzkiego w łonie matki.
Rysowanie głównie w części kartki bliskiej względem tego rogu może mówić
nam „o zajęciu się sobą, zatrzymaniu w rozwoju, regresji, chęci cofnięcia się do
wcześniejszego etapu życia, który wydaje się bardziej szczęśliwy, w którym
20
było się pod czujną i ciepłą opieką.” O tendencjach do regresu mówi również
rysowanie od prawej strony do lewej. Ziemie kojarzy się tu z ciężarem z czymś,
co przytłacza, wiąże się z porażką oraz pogrzebanymi marzeniami.
6. Umieszczenie rysunku na kartce.
Postać matki dziecka oraz jej konkubenta umieszczona została w górnej części
kartki, co może świadczyć o idealizmie lub marzeniach. Postać dziadka
natomiast narysowana została w dolnej części kartki nieco z lewej jej strony, co
wskazywać może na zmęczenie, nerwice, depresje oraz może mówić
o przeszłości i bierności, może wiązać się z introwersją.
7. Użycie barw w rysunku świadczy o emocjonalności badanego. W rysunku
Dominika brak licznie występujących kolorów, gdyż do stworzenia rysunku
użył kredki brązowej, zielonej, dopiero na samym końcu sięgnął po czerwoną,
ponieważ zielone już nie miał. Może to świadczyć o zahamowaniu
emocjonalnym oraz niepokoju, jak również:
 Zielona – określa osoby zdecydowane z tendencjami do konserwatyzmu,
trwałości oraz bycia niezależnym od zewnętrznych wpływów. Jest jednak
wyrazem postawy obronnej, przypisywanie znaczenia swojemu „ja”
i utwierdzania się w tym.
 Czerwona – może być kolorem aktywności, życia. To barwa krwi oraz
intensywności. Charakteryzuje ludzi zdobywczych oraz mówi o ich chęci do
pełni życia, działania, sukcesie oraz sile woli.
 Brązowa – reprezentuje uczucia związane z ciałem, umiarkowanie. Osoby
używające tej barwy nie są indywidualistami, dążą do zakorzenienia oraz
osiągnięcia poczucia bezpieczeństwa w środowisku rodzinnym, zmysłowym.
Interpretacja poszczególnych elementów postaci
Do narysowania swojej rodziny dziecko użyło obydwu stron kartki. Na
jednej z nich narysowana została matka dziecka, natomiast na drugiej konkubent
matki oraz dziadek dziecka ze strony matki. Postacie są jakby wyalienowane.
Dominik nie umieścił na rysunku postaci ojca, babci oraz siebie. Taki stan
rzeczy może wskazywać na poczucie odrzucenia, zagubienie oraz brak poczucia
bezpieczeństwa oraz brak przynależności do rodziny.
Dziecko nie zachowało proporcji rysowanych postaci, jednak podczas rozmowy
podkreśliło, iż postać konkubenta matki musi narysować na drugiej stronie,
ponieważ jest duży i wraz z matką nie zmieści się na jednej stronie.
Wyrazy twarzy poszczególnych członków rodziny świadczą o tym, iż dziecko
najmilej odbiera osobę dziadka, który jest jego wybawicielem
i sprzymierzeńcem. Twarz konkubenta matki wydaje się mieć wyraz osoby
sprytnej, podstępnej, ukrywającej coś oraz nie dającej się do końca poznać.
Twarz matki budzi mieszane uczucia, mimo uśmiechniętych ust.
21
Postać matki sprawia wrażenie osoby szalonej, roztargnionej ale wesołej. Postać
konkubenta matki to postać jakby górująca, sprytna i chytra. Postać dziadka
sprawia bardzo miłe wrażenie.
Pierwsza postaci a narysowana przez dziecko była postać matki, następnie na
drugiej stronie Dominika umieścił konkubenta matki oraz dziadka. Konkubent
matki wydaje się górować na rysunku, lecz mimo to jest mniejszy od postaci
dziadka dziecka niż w rzeczywistości.
Nacisk linii poszczególnych elementów postaci jest w zasadzie podobny, gdyż
dziecko narysowało jedną kreską linie ust, nosa, oczu, rąk, szyi oraz nóg postaci
matki, nieco grubsza kreską palce oraz stopy, natomiast mocno zarysowało
brzuch oraz włosy. Postać konkubenta matki ma wyraźnie zarysowane oczy oraz
nos oraz mocno zaznaczone włosy, brzuch oraz nogi. Postać dziadka ma
uwidocznione grubą kreską włosy, szyję, nogi oraz brzuch. W miejscach tych
widoczny jest wyraźny nacisk kredki.
Poszczególne części ciała
Dziecko nie narysowało zarysu głowy ani jednej postaci. Jako wskaźnik
kontaktów społecznych oraz kontrolni, jej brak może wskazywać na ich
zaburzenia. Oczy zaznaczone jako kółka są wyraziste, co może oznaczać ufność,
otwartość i nastawianie do świata. Brak uszu może świadczyć o introwersji,
jednak w tym wieku nie każde dziecko skupia się na dbałości o szczegóły,
szczególnie jeśli nie lubi rysować postaci. Nosy poszczególnych postaci są
wyraziste, co może oznaczać istnienie konfliktów natury seksualnej, gdyż
dziecka nie wychowywał jego ojciec, zatem brak było męskiego wzorca,
którego dziadek mógł zastąpić dziecku jedynie w pewnej części. Usta postaci są
długie i uśmiechnięte. Wyraźnie zaznaczony brzuch postaci może oznaczać
koncentrację na potrzebach ciała. Nogi postaci dziadka oraz konkubenta matki
nie posiadają stóp, co może oznaczać brak pewności siebie. Ręce postaci matki
oraz konkubenta matki nie posiadają dłoni a jedynie palce, natomiast postać
dziadka nie posiada ich w ogóle. Jako wskaźnik kontaktów interpersonalnych
może tu oznaczać zaburzenia w tej sferze, braku pewności siebie lub
bezradności, tendencji do zachowań agresywnych, wycofaniu i uniku.
Interpretacja treściowa
Obraz rysunku Dominika nie jest zgodny z rzeczywistością, brak bowiem
na nim ojca dziecka, babci oraz samego dziecka. Narysowane postacie wyrażają
raczej pozytywne uczucia, zastanawiające jest jedynie rozmieszczenie postaci
konkubenta matki, gdyż jakby góruje nad postacią dziadka. Postacie
umieszczone na rysunku nie są blisko siebie a postać matki umieszczona jest na
drugiej stronie kartki. Dziecko nie bardzo wie, jakie miejsce zajmuje w rodzinie,
22
a pytane o to, kto to jest dla niego rodzina wymienia najpierw dziadka, babcie,
mamę oraz konkubent matki, całkowicie pomijając ojca.
1. Mechanizmy obronne
W przypadku rysunku Dominika niepokój ma swoje źródło w psychice dziecka,
płynący z zewnątrz ze strony id. Wewnętrzne napięcie lub tłumiona agresja
wyrażane tu zostały za pomocą relacji dystansu. Niepokój wynikający
z poczucia winy, spowodowany przez superego uwidoczniony jest poprzez
pominięcie swojej osoby oraz postaci ojca. Rysunek posiada dużo białej
przestrzeni, mało w nim barw, jednak postać konkubenta matki jest w ruchu,
postacie są niepełne i raczej schematyczne, zawieszone w próżni, bez podstawy,
co może oznaczać lęk lub jego podwyższony stopień..
2. Przedstawienie osób znaczących
Osobą znaczącą w rysunku dziecka jest matka – rysowana jako pierwsza,
dziecko poświęciło na jej narysowanie najwięcej czasu, umieszczona został
w centrum kartki i na osobnej stronie aniżeli inni członkowie rodziny
w rozmowie na temat rysunku podkreślał postać nie tylko matki, ale również
dziadka, który jest dla niego również bardzo ważna postacią.
3. Przedstawienie osób dewaloryzowanych
Choć nie wynika to do końca z przedstawienia postaci na rysunku, osoba
dewaloryzowana może tu być postać konkubenta matki, gdyż mówiąc o nim
dziecko posmutniało i przypisywało mu złe cechy mówiąc, że go bije.
Zdewaloryzowany został tu również ojciec dziecka, który rzadko odwiedza
Dominika i z którym nie łączy chłopca silna więź. Pominięta została również
babcia dziecka, co wytłumaczyło brakiem miejsca na kartce i brakiem chęci do
dalszego rysowania, mimo iż wydaje się, iż dziecko ma bardzo dobry kontakt
z babcią.
4. Zmiany w stosunku do realnej rodziny
Dziecko nie umieściło na rysunku całej swojej rodziny, gdyż nie jest
zadowolone z sytuacji w niej panującej, gdyż widoczny jest tam chaos, brak
poczucia bezpieczeństwa, niepewność. Dziecku brak perspektywy na
przyszłość.
5. Relacje odległości panujące pomiędzy postaciami na rysunku
Poszczególni członkowie rodziny są oddaleni od siebie, co wskazuje na brak
zażyłych więzi między nimi. Ponad to matka dziecka jest w zupełnym
odosobnieniu w stosunku do swojego ojca oraz konkubenta. Dziecko nakreśliło
na rysunku oraz zażyłości oraz miejscami konfliktową sytuację matki
z dziadkiem dziecka. Na rysunku brak również postaci dziecka, jego babci oraz
ojca. Jak wynika z wywiadu z dzieckiem oraz z obserwacji, ojciec rzadko
23
widuje się z synem, zastanawiający jest brak osoby babci na rysunku, gdyż
dziecko łączy z nią silna więź.
7. Identyfikacja w rysunku
Przedstawiona identyfikacja ma ewidentnie świadomą postać, gdyż dziecko
wskazując poszczególne postacie mówiło w pierwszej osobie.
Konflikty rodzinne wyrażone w rysunku
Na rysunku uwidoczniony został jawny konflikt w rodzinie, poprzez
pominięcie postaci ojca. Przyczyna zaistniałego faktu może być poczucie braku
miłości i akceptacji, żal do rodziców o ich zachowanie. Pominięta również
została babcia Dominika, być może dlatego, iż dziecko, mimo przywiązania do
niej oraz okazywanej miłości może odbierać ja jako rywala w kontaktach
z dziadkiem. Uwidoczniona została również identyfikacja regresywna, poprzez
pominięcie własnej postaci, co jest wskaźnikiem braku akceptacji własnej osoby
w aktualnej sytuacji lub wskazuje na problemy emocjonalne jednostki. Regres świadczy o poczuciu bezsilności, jednostka nie potrafi sprostać trudnym
sytuacji, pragnie uciec lub wręcz zrezygnować ze zmagań. Jednostka
podświadomym pragnieniu powrotu do okresu rozwojowo wcześniejszego, czyli
do momentu, gdy wszystko było dobrze.
Z arkuszu obserwacji dziecka podczas badania wynika, iż Dominia bardzo
chciał współpracować podczas badania, jednak trochę się zasmucił, gdy
usłyszał, że ma narysować rodzinę i stwierdził, że nie potrafi. Zachęciłam go
jednak do współpracy. Początkowo nabrał więc chęci, jednak podczas
rysowania kolejnych postaci brakowało mu werwy. Był bardzo zainteresowany
badaniem. Uprzednio zapytany, kto to jest dla niego rodzina najpierw wymienił
dziadka i babcię, następnie swoją mamę, konkubenta matki a zapytany o ojca
nie potwierdził, iż należy on do rodziny. Jako pierwsza umieścił na rysunku
swoją matkę, następnie na odwrocie jej konkubenta oraz dziadka. Stwierdził, że
nie narysuje babci, bo już się nie zmieści i nie ma już ochoty na rysowanie.
Całkowicie pominą swoją osobę oraz osobę ojca. Opowiadając o rysunku
stwierdził, iż jego mama jest na balu, natomiast konkubent matki jest na drugiej
stronie bo jest duży. Opowiadając o konkubencie matki stwierdził, że rzuca się
on na jego matkę, bo ją kocha i, że go nie lubi, bo on go bije i krzyczy a mama
go broni. Wtedy chowa się gdzieś albo ucieka ukrywając się za mamą. Jak
wynika z obserwacji od momentu wspólnego zamieszkania Dominika i jego
matki z jej konkubentem, zmieniły się relacje pomiędzy dzieckiem
a konkubentem matki na gorsze. Podczas rozmowy Dominik opisywał swoją
rodzinę, jednak brak w niej było mowy o ojcu. Zdaniem dziecka najbardziej
miłą i dobra osoba jest jego matka, ponieważ go kocha. Najmniej miły natomiast
w tej rodzinie jest konkubent matki, ponieważ zdaniem jak mówił Dominik on
24
bije konkubenta matki a potem on go bije ale tak mocno. Jak twierdzi zabraniają
mu o tym mówić dziadziuś i babcia. Dziecko nie potrafiło jednoznacznie
określić komu w tej rodzinie jest najgorzej, kto jest w niej najmniej szczęśliwy.
Jak twierdzi nic nie chciałby zmienić w tej rodzinie. Nie narysował siebie, gdyż
stwierdził, że nie potrafi. Zdaniem dziecka dziadziuś na rysunku tańczy z babcią
na urodzinach od kogoś, zapytany o to a gdzie jest babcia, gdyż jej nie
narysował, stwierdził, że zapomniał. Dominik z chęcią rysował postać matki
oraz dziadka, przy której to rysowaniu ożywił się.
Toksyczny aspekt w rodzinie
Osobami wiodącymi, kierującymi procesem wychowawczym, są rodzice,
wychowawcy i nauczyciele. Od ich aktywności, postawy, oraz od stosunku do
wychowanka zależy prawidłowy przebieg tego procesu. Na ogół wychowanie
rozumiane jest jako pomoc dziecku w stawaniu się dorosłym człowiekiem oraz
wpajaniu mu właściwych zwyczajowo zachowań. To troska o prawidłowy
rozwój fizyczny, duchowy oraz emocjonalny. Towarzyszenie dzieciom
w rozwoju to najpiękniejszy, najbardziej radosny, a jednocześnie najtrudniejszy,
najbardziej skomplikowany proces, jaki jest udziałem człowieka. Dojrzałe
towarzyszenie w tym procesie to stwarzanie szans na zrozumienie i pokochanie
zarówno siebie, jak i innych ludzi. Niestety u wielu rodziców można zauważyć
powtarzające się błędy. Niektórzy rodzice uważają, iż proces wychowawczy ich
dzieci następuje spontanicznie i bez ich większego wysiłku, natomiast dla
innych jedyną metodą wychowawczą jest nadmierna kontrola i kara.
To właśnie w rodzinie dziecko znajduje swój pierwszy autorytet, poznaje swoją
wartość, to właśnie ona jest dla niego punktem odniesienia. Rodzina jest więc
miejscem, gdzie „zasiane” zostaje ziarno miłości bądź strachu, szacunku
i wolności, bądź też poczucia obowiązku i winy.
Jak wynika z obserwacji w opisywanej rodzinie aspekt toksyczności przejawia
się w następujący sposób:
 Toksyczni opiekunowie ujawniają żywo swoje negatywne nastawienie do
zachowań dziecka, poprzez brak wytłumaczenia nieprawidłowości
a używanie wyłącznie krzyku, obrażanie się. Nie uznaje się tu różnic
osobowościowych a wszelkiego rodzaju niepowodzenia odbierane są jako
atak w przeciwko sobie. Rodzina zaczyna więc hamować rozwój
niezależności i samodzielności dziecka, narzuca mu jak ma się
zachowywać, potępia jego wybory.
 Drugą postawą negatywnie rzutującą na przyszłość jednostki jest
nieadekwatność i niedojrzałość wychowujących osób. Pojawia się tu
problem odwrócenia ról w rodzinie, gdyż zdarza się, iż to dziecko rządzi
wychowującymi o osobami, jak również widoczny jest brak prawidłowo
zarysowanych ról matki, babci, dziadka oraz ojca. Pojawia się zatem
chaos i dezorganizacja.
25
 Częste nieudolne eksperymentowanie matki oraz dziadków w doborze
metod wychowawczych, którzy nie wiedzą jak postępować z dzieckiem
zarówno w trudnych jak i codziennych sytuacjach.
 Zaspokajane są wyłącznie fizyczne potrzeby dziecka, gdyż brak tu
zapewnienia bezpieczeństwa oraz należytej miłości.
 Następuje obarczanie odpowiedzialnością innych za swoje błędy oraz
nieumiejętność przyznania się do porażki.
 Nadmierna kontrola ze strony babci przejawia się tu w braku możliwości
wypowiedzenia się dziecka na dany temat a wręcz wyręczaniu go z tej
funkcji w wyniku czego, dziecko rzadko wypowiada się na dany temat
oraz ma bardzo mały zasób słów.
 Pojawia się tu również zjawisko tak zwanego niszczenia słowem
w postaci napaści słownych, obraźliwe słowa oraz wyzwisk, przeklinania,
krytykowanie, posługiwanie się komunikatem typu „Ty”, oskarżanie,
używanie słów nie kocham Cię, zostawię Cię.
 Występowanie przemocy fizycznej w postaci gryzienia dziecka przez
matkę w szyję, dawania tak zwanego klapsa, który stosuje się by
wyładować swoją złość i frustrację oraz z powodu braku umiejętności
wychowawczych. Wywołuje to jeszcze większą frustrację, strach dziecka
oraz ból i barak poczucia bezpieczeństwa.
 W rodzinie tej częstą metodą wychowawcza jest szantaż emocjonalny,
który wzbudza wyłącznie poczucie lęku oraz ciągłej niepewności.
Przejawia się on w szantażowaniu dziadków brakiem kontaktu z wnukiem
oraz „graniem” na emocjach poszczególnych członków rodziny.
 Postawa babci jako ciągle cierpiącej i poświęcającej się rodzinie, nie
skarżącej się i nie mówiącej głośno o swoich uczuciach oraz emocjach.
Podobną postawę wykazują pozostali członkowie rodziny, poprzez nie
mówienie głośno o swoich emocjach, uczuciach, myślach.
 Większość komunikatów zostaje wykrzyczana, brak tutaj tłumaczenia
jakichkolwiek postaw.
 Brak konsekwencji w działaniu oraz niespójność komunikacji werbalnej
oraz niewerbalnej powodują, iż dziecko czuje się zagubione, jak również
nie zostaje po raz olejny zaspokojone poczucie bezpieczeństwa.
 Rozwód rodziców.
 Nie uczestniczenie w życiu rodzinnym ojca dziecka, który nie mieszka
z rodziną, pracuje za granica i rzadko widuje syna.
Optymalna postawa rodziców wobec dzieci jest możliwa tylko wtedy, gdy
rozumiemy dziecko w sposób realistyczny i całościowy i gdy odnosimy się do
niego z miłością dostosowaną do potrzeb, wieku i zachowania danego dziecka.
Rozsądne, dojrzałe postawy wobec dziecka zapewniają solidne podstawy
rozwoju jego sfery emocjonalnej, fizycznej oraz psychicznej, przyczyniając się
26
do budowy jego późniejszej niezależności. Toksyczne postawy wobec dziecka
ujawniają koncentrację rodziców na samych sobie i zaspokajaniu własnych
potrzeb. Przekonani o własnej nieomylności, bezradni wobec własnych
kompleksów i frustracji, wykazują całkowity brak zrozumienia dla odmiennych
potrzeb dziecka.
Charakterystyka dziecka
Dominik ma 5 lat. Jest niewysokim jak na swój wiek blondynem
o niebieskich oczach. Ma bardzo zniszczone zęby, przez ciągłe korzystanie
z butelki z którą nie rozstaje się w smutnych, czy tez przykrych dla niego
chwilach. Jego paznokcie są często brudne i nie obcięte. Brudne uszy dziecka
niejednokrotnie wskazują na rzadkie ich mycie. Na jego szyi można było nawet
zauważyć widoczne ślady ugryzienia przez matkę. Jak wynika z obserwacji jest
bardzo znerwicowanym dzieckiem, na co wskazuje brak umiejętności płynnego
wypowiadania się, częste nerwowe pocieranie rąk podczas rozmowy,
reagowanie krzykiem, nerwowe gryzienie smoczka w butelce wraz z mocnym
zaciskaniem zębów oraz drżeniem całego ciała, częste obrażanie się, bicie.
Często nie słucha pleceń, gdyż nie ma jasno wytyczonych granic. Samodzielnie
korzysta z toalety. Rzadko samodzielnie spożywa posiłki, ponieważ jest w tym
wyręczany przez matkę lub dziadków. Potrafi sprzątać po sobie zabawki, jednak
rzadko to robi, gdyż nie wymaga się tego zbyt często. Niechętnie sam się ubiera,
ponieważ często jest i w tym wyręczany. Potrafi respektować umowy
i polecenia, rzadko jednak wypowiedziane przez matkę lub dziadków. Nie
popada w konflikty z innymi dziećmi, chętnie uczestniczy oraz współdziała
w zabawie swobodnej, przy czym jest lubiany w grupie. Zdarza mu się
przejawiać agresję słowną oraz czynną, jednak jak wynika z obserwacji
wyłącznie w kontaktach z dorosłymi. W towarzystwie jest bardzo grzeczny.
Zdarzało się, iż w wieku 2 lat nie potrafił zakomunikować swojej prośby
względem rówieśnika, natomiast nerwowo szarpał go za rękaw. Potrafi
współpracować w grupie, nie trzyma się na jej uboczu. Czasem domaga się
ciągłej opieki, jednak wyłącznie w chwilach długiego braku zainteresowania
oraz wtedy, gdy chce zmienić sposób komunikowania się z nim matki czy też
dziadków w sytuacji, gdy czegoś się od niego wymaga. Jest śmiały
i bezpośredni, potrafi szanować wytwory pracy innych. Potrafi dłużej skupić
uwagę, szczególnie podczas zabaw zarówno z samym sobą jak i z innymi, jak
również podczas częstego oglądania bajek. Rzadko potrafi pogodzić się
z porażką wtedy też demonstruje swoje niezadowolenie. Chętnie podejmuje
nowe zadania. Często prosi o pomoc, być może z powodu braku wiary w siebie.
Raczej jest pogodnym i radosnym dzieckiem. Czasem przejawia zachowania
przywódcze, szczególnie względem dorosłych. Chętnie uczestniczy w zajęciach
ruchowych, jak również wykazuje zainteresowanie w rysowaniu i kolorowaniu
obrazków. Dostrzega różnice i podobieństwa w ilustracjach. Jego sprawność
27
ruchowo – motoryczna, koordynacja i lateralizacja są prawidłowo rozwinięte.
Dominik chętnie słucha bajek. Mowa jest poprawna i zrozumiała, jednak nie
zawsze potrafi wypowiadać się na określony temat, gdyż często wyręcza go
z tego jego babcia. Nie potrafił wygłaszać krótkich wierszyków ani też
piosenek, gdyż nikt go tego nie uczył. Czasem miał problemy z rozpoznaniem
podstawowych kolorów i nazywaniem ich. Jego zasób słownictwa jest duży oraz
samorzutnie podejmuje rozmowy, jednak zamyka się od razu, gdy babcia
dokańcza za niego wypowiedź. Widoczna zmiana nastąpiła dopiero od
niedawna, gdy chłopiec zaczął uczęszczać do przedszkola.
Sytuacja rodzinna oraz środowiskowa
Rodzina Dominika składa się z 5 osób. W jej skład wchodzą: mieszkająca
z nim matka (25 l.), babcia (49 l.), dziadek (53 l.), jak również nieuczestniczący
w wychowaniu syna ojciec (33 l.).
Matka dziecka ma dwie starsze siostry (26 i 28 l.), obydwie z wykształceniem
wyższym, natomiast rodzeństwo ojca to dwóch braci (ok. 30 i 17 l.) z których
starszy posiada wykształcenie zawodowe.
Matka Dominika kończy studia magisterskie zaocznie, natomiast ojciec dziecka
ukończył zasadniczą szkołę zawodową w zawodzie blacharz. Jego obydwie
babcie oraz dziadek ze strony matki mają średnie wykształcenie, natomiast
dziadek ze strony ojca zawodowe.
Matka dziecka oraz jej rodzice mieszkają w jednorodzinnym domu, gdzie mają
do dyspozycji 2 swoje pokoje z możliwością korzystania ze wszystkich
pozostałych pomieszczeń znajdujących się w domu oraz wokół jego obejścia.
Rodzina mieszka w dzielnicy pewnego niewielkiego miasta na Śląsku.
Babcia Dominika ze strony matki nie pracuje zawodowo odkąd urodziła drugie
dziecko, natomiast jego dziadek ma prywatną firmę handlowo-usługową. Matka
dziecka kończy studia zaoczne, jak również pracuje zawodowo jako sekretarka
w niewielkiej firmie. Odkąd rozpoczęła naukę i urodziła dziecko podejmowała
się prac zarobkowych.
Ojciec dziecka łoży na utrzymanie syna płacąc dobrowolnie alimenty. Rodzice
matki dziecka nieustannie pomagają jej finansowo, mimo, iż sama zarabia na
siebie, otrzymuje alimenty od byłego męża oraz nie łoży na opłaty
i wyżywienie. Dodatkowo finansują jej studia opłacając czesne. Całą swoją
pensję przeznacza wyłącznie na swoje indywidualne potrzeby.
Od 9 miesięcy matka Dominika bardzo często spotyka się z pewnym 31 letnim
mężczyzną, z którym planują niedługo wspólnie zamieszkać.
28
Opis występujących nieprawidłowości
Objawy występujących nieprawidłowości ujawniały się coraz bardziej od
1 roku życia dziecka. Dominik pochodzi z rodziny rozbitej, jego ojciec pracuje
za granicą i z synem widuje się średnio raz na 3-4 miesiące.
Nie uczęszcza do przedszkola i większość czasu spędza z babcią oraz
dziadkiem.
Jego matka od jakiegoś czasu spotyka się z pewnym mężczyzną, przy czym
Dominik wydaje się go w pełni akceptować. Za około 4 miesiące mają
wyprowadzić się i zamieszkać w trójkę, natomiast Dominik od niedawna
uczęszcza do przedszkola.
Matka chłopca zabiera go ze sobą na spotkania ze swoimi koleżankami –
niektóre z nich również mają dzieci. Zdarzało się jednak, że gdy chłopiec był
młodszy często wychodziła na dyskoteki nie uprzedzając go o tym, co czasem
kończyło się szałem dziecka oraz płaczem, przy czym potrafił obudzić się
z chwilą powrotu matki do domu i wytknąć jej opuszczenie go.
Matka chłopca w zasadzie nie planowała jego poczęcia. Gdy zaszła w ciążę
z ojcem dziecka znali się niecały rok. W około pół roku po narodzeniu chłopca
ojciec opuścił rodzinę a i wcześniej wyjeżdżał do pracy za granicę, następnie po
około 4 miesiącach doszło do rozwodu.
Dziecko, by mogło prawidłowo funkcjonować powinno mieć przede
wszystkim pełną rodzinę. Ponad to powinno mieć możliwość utrzymywania
kontaktów z dziadkami zarówno ze strony matki, jak i ojca. Jednak matka
Dominika utrudnia oraz nie zezwala na kontakty z rodzicami jego ojca. Jego
wychowaniem nie powinno zajmować się zbyt wiele osób, przede wszystkim w
takim wypadku, gdy ich oczekiwania nie są spójne w wielu kwestiach. Nie
powinny również mieć miejsca sytuacja podważania autorytetu matki, czy też
działań skierowanych na dziecko wbrew jej przyzwolenia.
Częstym zachowaniem w środowisku jego wychowania jest reagowanie
krzykiem oraz powtarzająca się niekonsekwencja.
Niestety nikt nie daje przy porodzie instrukcji obsługi dziecka, toteż niezbędna
jest pomoc z zewnątrz, jednak tylko i wyłącznie taka, która pozwoli jego matce
spojrzeć na swoje poczynania z innej perspektywy. Dziecko, obserwujące
wyłącznie „chore”, niespójne i „toksyczne” relacje swoich najbliższych jest
zagubione i niezdolne do innego działania.
Wynikające więc z tego nieprawidłowości w funkcjonowaniu rodziny, można
łatwo zaobserwować w codziennych kontaktach.
By usprawnić prawidłowe funkcjonowanie rodziny, należałoby więc objąć
postępowaniem korekcyjno – edukacyjnym zarówno matkę dziecka, jak
mieszkających z nim dziadków, poprzez:
 uświadomienie istnienia problemu,
 działania terapeutyczne,
 działania edukacyjne
29
poprawiające nie tylko relacje między poszczególnymi jej członkami ale przede
wszystkim jakość oddziaływania na dziecko poprzez prawidłową edukację
wychowanie.
VIII. Werbalizacja zaleceń dla programu
Program o charakterze interwencyjno edukacyjnym powinien być
skierowany przede wszystkim do rodziców oraz dziadków dziecka a dzięki nim
do samego dziecka. Program powinien dotyczyć modyfikacji nieprawidłowych
zachowań rodziców oraz dziadków dziecka po to, by mogło ono prawidłowo
funkcjonować oraz otrzymywać prawidłowe wzorce.
IX. Określenie celu programu
Podstawowym calem, jaki założyłam, jest uświadomienie matce dziecka
oraz dziadkom istniejącego problemu braku prawidłowych relacji w rodzinie, co
w konsekwencji przyczyni się do uwidocznienia przyczyn i podłoża
nieprawidłowego zachowania oraz reakcji dziecka. Konieczna jest również
terapia rodzinna.
X. Określenie zadań programu
 Nabycie umiejętności mówienia o swoich uczuciach oraz nabycie
umiejętności określania swoich emocji.
 Matka i dziadkowie powinni nauczyć się nie reagowania krzykiem ani też
nie manipulowania innymi.
 Powinni również nabyć umiejętność mówienia wprost o swoich
uczuciach, obawach, czy też pragnieniach.
 Konieczne jest uzdrowienie relacji oraz prawidłowe określenie
pełnionych ról i zadań przez poszczególnych członków rodziny, gdyż
dziadkowie dziecka, a w szczególności jego babcia powinni pozwolić
matce być matką, natomiast jego matka powinna być odpowiedzialna za
jego wychowanie.
 Należy również uświadomić matce dziecka, w jaki sposób powinna się
nim zajmować, by nie doprowadzić do podobnych konfliktów między nią
a dzieckiem.
 W tej rodzinie należy po prostu uzdrowić relacje międzyludzkie, gdyż
zagubione jest nie tylko dziecko, ale przede wszystkim cała otaczająca go
rodzina.
30
XI. Określenie struktury i zawartości programu oraz sposoby realizacji
programu
Osobami objętymi działaniami programu powinny być:
 Rodzice dziecka,
 Dziadkowie dziecka,
 Dziecko.
Charakter prowadzonych zajęć powinien obejmować po części każdego
z członków rodziny z osobna, jak również powinien dotyczyć w pewnej części
całości rodziny i obejmować działania jako na strukturę.
Rodzaje prowadzonych działań:
 Informacyjne – dostarczenie odpowiednich informacji o prawidłowym
rozwoju oraz zdrowym funkcjonowaniu rodziny oraz dziecka, czynnikach
szkodliwych i ich konsekwencjach na jego życie oraz życie całej jego
rodziny. (pogadanka, miniwykład, odpowiednia literatura)
 Działania edukacyjne – jako pomoc w uzmysłowieniu sobie problemu,
pomoc w podejmowaniu decyzji, rozwiązywaniu problemów oraz
porozumiewaniu się z innymi ludźmi. (spotkania ze specjalistami,
ćwiczenia podnoszące samoocenę, uczestniczenie w warsztatach oraz
szkoleniach dla rodziców, warsztaty nabywania kompetencji społecznych,
warsztaty komunikacji intrapersonalnej oraz interpersonalnej, warsztaty
wzmocnień pozytywnych, warsztaty asertywności, warsztaty z zakresu
empatii)
 Działania alternatywne – jako pozytywna, konstruktywna presja
rówieśnicza, wspólna praca nad określonym celem. (zajęcia warsztatowe)
 Działania interwencyjne – jako pomoc w identyfikacji swoich problemów
i poszukiwania możliwości ich rozwiązywania. (spotkania ze
specjalistami, terapia rodziny, terapia rodziny wraz z dziadkami)
 Działania o charakterze zmian środowiskowych – nakierowania na
identyfikację i zmienianie tych czynników środowiska społecznego, które
sprzyjają patologizacji życia. (wpływ na najbliższe otoczenie)
Na każde z działań należy poświęcić odpowiednią ilość czasu, jednakże nie
można określić tu jednoznacznych ram czasowych, gdyż działania obejmujące
przede wszystkim edukacje, informację oraz interwencję i zmiany w środowisku
wymagają dłuższego czasu ze względu na specyfikę omawianego tematu.
Jako pierwsze należy podjąć działania interwencyjne, następnie informacyjne,
edukacyjne, alternatywne oraz o charakterze zmian środowiskowych.
31
XII. Określenie strategii ewaluacyjnej
Ewaluacja działań profilaktycznych odbędzie się na spotkaniu rodziny
z psychologiem i powinna zakończyć się sporządzeniem opinii przez
psychologa oraz informacji zwrotnej od poszczególnych członków rodziny.
Przeprowadzając ewaluację, należy odpowiedzieć na pytanie, co zamierzano
osiągnąć o co osiągnięto i czego nie udało się zrealizować, jak również, co
należałoby zmienić w programie, by w przyszłości wszystkie cele zostały
osiągnięte.
Oceną skuteczności programu można dokonać poprzez ponowne
przeprowadzenie badań w niniejszej rodzinie.
32
Aneks
33
Literatura
1. Jill Burrett: Rodzicielstwo po rozwodzie. Poznań 2006r., Wydawnictwo
REBIS.
2. Maria Braun-Gałkowska: Test rysunku rodziny. Redakcja Wydawnictwa
KUL, Lublin 1985 r.
3. Maria Chłopkiewicz: Osobowość dzieci i młodzieży. Rozwój i patologia.
Warszawa 1980r., WSiP.
4. Waldemar Domachowski: Przewodnik do psychologii społecznej.
Warszawa 2000r., Wyd. Nauk. PWN.
5. Ks. Marek Dziewiecki: Psychologia porozumiewania się. Kielce 2000r.,
Wydawnictwo Jedność.
6. Adele Faber, Elaine Mazlish: Jak mówić, żeby dzieci nas słuchały. Jak
słuchać, żeby dzieci do nas mówiły. Poznań 2001r., Wydawnictwo
MEDIA RODZINA.
7. Jacek Formański: Psychologia środowiskowa. Warszawa 2004r.,
Wydawnictwo Lekarskie PZWL.
8. Richard J. Gerring, Philip G. Zimbardo: Psychologia i życie. Warszawa
2006r., Wydawnictwo Naukowe PWN.
9. Calvine S. Hall, Gardner Lindzey: Teorie osobowości. Warszawa 2001r.,
Wydawnictwo Naukowe PWN.
10.Barbara Jakubowska: Jak mądrze kochać dzieci. Poradnik dla
zagubionych rodziców. Warszawa 2001r., Wydawnictwo W.A.B.
11.Ewa Jarosz: Wybrane obszary diagnozowania pedagogicznego. Katowice
2006r., Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego.
12.Stanisław Kawula, Józef Brągiel, Andrzej W. Janke: Pedagogika rodziny.
Toruń 2004r., Wydawnictwo Adam Marszałek.
13.Czesław Kępiński (red.): Opieka i wychowanie w rodzinie. Lublin 2003r.,
Wydawnictwo UMCS.
14.Serge Moscovici (red.): Psychologia społeczna w relacji Ja – inni.
Warszawa 1999r., WSiP.
15.Mieczysław Plopa: Psychologia rodziny. Teoria i badania. Kraków
2005r., Oficyna Wydawnicza „Impuls.”
16.Joachim Rumpf: Krzyczeć, bić, niszczyć. Gdańsk 2003r., Gdańskie
Wydawnictwo Psychologiczne.
17.M. Simm, E. Węgrzyn – Jonek: Budowanie szkolnego programu
profilaktyki. Kraków 2002r., Wydawnictwo Rubikon.
18.Gerald D. Oster, Patricia Goud: Rysunek w psychoterapii. Gdańskie
Wydawnictwo Psychologiczne, Gdańsk 2003 r.
19.Jan Strelau (red. Nauk.): Psychologia. Gdańsk 2006r., Gdańskie
Wydawnictwo Psychologiczne.
34
20.Grażyna Świątkiewicz (red.): Profilaktyka w środowisku lokalnym.
Warszawa 2002r., Wydawnictwo Krajowego Biura ds. Przeciwdziałania
Narkomanii.
21.Bogdan Wojciszke, Mieczysław Plopa (red.): Osobowość a procesy
psychiczne i zachowanie. Kraków 2003r., Oficyna Wydawnicza
„Impuls.”
22.R Wroczyński: Wprowadzenie do pedagogiki społecznej. Warszawa
1980r., Wydawnictwo PWN.
Strony internetowe
1. http://babyjane.blog.onet.pl/1,AR3_2006-07_2006-07-01_2006-0731,index.html
2. http://sp4zambrow.kei.pl/publikacje/dorotka/index.html
3. http://www.rodzina.com/
4. http://pl.wikipedia.org/wiki/Edukacja
35
Download