Uformowanie się i rozwój filozofii chrześcijańskiej od starożytności do średniowiecza. Filozofia chrześcijańska zaczęła powstawać w tym samym okresie, w którym powstawały ostatnie systemy filozofii starożytnej. Była ona związana z tradycją starożytną. Pierwotnie chrześcijaństwo nie było systemem filozoficznym, nie miało nawet założeń filozoficznych. Była to głównie nauka moralna. Nauka ta streszczała się w trzech pojęciach: mianowicie poznanie Boga, prawo moralne i zapowiedź życia pośmiertnego. Nie był to system filozoficzny, ale był to fundament, na którym niebawem wzniesiono system zawierający całkowitą teorię Boga i świata, życia i zbawienia. Chrześcijaństwo zdobywało świat dla swych idei, ale jednocześnie samo wchłaniało idee obce. Nowi jego adepci, poganie, wnosili z sobą do chrześcijaństwa przekonania wyhodowaną przez filozofię pogańską. Pojęcia czerpano głównie z filozofii greckiej, gdyż tam były najdoskonalsze. W okresie zaś, gdy zaczynało się chrześcijaństwo, pojęcia filozoficzne Greków były tak bardzo przepojone myślą religijną, że łatwo mogły być przystosowane do każdej wiary. Filozofia chrześcijan formowała się na ideach platońskich, arystotelesowskich, stoickich, cynickich oraz neoplatonskich. Z platonizmu do przyjęcia dla chrześcijan nadawał się do przyjęcia idealistyczny pogląd na świat i przekonanie o wyższości świata duchowego nad materialnym. Z arystotelizmu chrześcijanie przejęli koncepcje Boga jako pierwszej przyczyny i celu świata. Stoicyzm proponował koncepcję, w której świat materialny jest przesycony duchem. Z filozofii cynickiej do przyjęcia nadawała się obojętność dla rzeczy doczesnych. Nawet sceptyzm mógł być pożyteczny, ponieważ odbierając wartość poznaniu zmysłowemu i rozumowemu dostarczał pośrednio argumentów tym, co w objawieniu i natchnieniu widzieli źródło poznania prawdy. Ale fundament chrześcijaństwa był już utworzony w nauce Chrystusa, zanim te obce wpływy działać zaczęły. Jan z Damaszku wyjaśniał, że „prawdziwą mądrością jest Bóg, więc miłość do Boga jest prawdziwą filozofią”. Idee chrześcijańskie, wprowadzone w pierwszych wiekach do filozofii europejskiej, pozostały w niej stale. Nie zawsze wprawdzie filozofia uświadamiała sobie swą przynależność do chrześcijaństwa. Szczególny nacisk na tę przynależność kładła w pierwszych czternastu stuleciach nowej ery i te stulecia wytworzyły filozofię chrześcijańską w węższym tych słów znaczeniu. W tych kilkunastu stuleciach wyodrębniają się dwa okresy. Pierwszy trwał do VI wieku i wedle przyjętego podziału należał jeszcze do starożytności. W okresie tym filozofia chrześcijańska rozwijała się równolegle z pozachrześcijańską. Był to dla niej czas kształtowania i formułowania zasadniczych doktryn. Najbardziej na tym polu zasłużeni zwani są Ojcami Kościoła, a nauka ich zwana jest patrystyką. Drugi, bujny okres chrześcijańskiej filozofii po paruwiekowym zastoju zaczął się około VIII wieku i trwał prawie do końca XIV wieku. Obejmuje on czas średniowiecza. Okres filozofii średniowiecza bywa nazwany okresem scholastyki. Był to czas szczegółowego i systematycznego wykańczania filozofii chrześcijańskiej. Filozofia patrystyczna obejmowała kilka odmian. Ze względu na swe zadania dzieliła się na apologetyczną i systematyczną. Dwoistość ta pochodziła stąd, że pierwsze próby filozoficzne chrześcijan wypływały z dwojakich potrzeb, zewnętrznych i wewnętrznych. Apologeci zależnie od aktualnych sporów i potrzeb, i przez to bardziej fragmentarycznie, opracowywali doktryny chrześcijańskie. Systematycy natomiast usiłowali opracować w całości chrześcijański pogląd na świat i to oni znaczyli główne etapy rozwoju filozofii chrześcijańskiej. Ze względu na miejsce powstania filozofia patrystyczna dzieliła się na filozofię Wschodu i Zachodu, na filozofię Ojców greckich i Ojców łacińskich. Głównym ośrodkiem na Wschodzie była Aleksandria ze swą słynną Szkołą Katechetów. Na Zachodzie stolicą filozofii był Rzym. Różnica obu grup była nie tylko geograficzna. Na Wschodzie filozofia rozwijała się w środowiskach, gdzie panowało tradycyjne zamiłowanie do spekulacyjnej filozofii i gdzie współzawodnictwo z pogańskimi systemami było bodźcem do pracy. Tam tez powstały pierwsze chrześcijańskie systemy. Na Zachodzie było przeciwnie. Środowisko rzymskie wpłynęło na wytworzenie się wśród chrześcijan wrogich dla filozofii nastrojów. Długo nie powstawał tam żaden system chrześcijański, ale gdy już powstał to był całkowicie odpowiadający duchowi chrześcijaństwa. Chronologicznie patrystyka dzieliła się na okres przygotowań i poszukiwań do soboru nicejskiego w 325 roku, i na okres po soborze. W tym drugim okresie zostały ustalone podstawowe dogmaty, poza które prawowita filozofia wyjść nie mogła. Rozwój systemów chrześcijańskich patrystycznego okresu, idący ku coraz większej samodzielności wobec obcych i coraz większej zgodności z wiarą, przeszedł przez cztery główne fazy: 1. System gnostyków w II wieku, będący pochodzenia pozachrześcijańskiego i powierzchownie tylko dostosowany do nauki chrześcijańskiej stanowi skrajnie dualistyczną i pesymistyczną koncepcję świata: zło jest czynnikiem równie odwiecznym, jak dobro. Zło pochodzi z materii a dobro od Boga. Istotę gnostycyzmu stanowi też historyczna koncepcja świata jako zmagania się mocy złych i dobrych, mająca wytłumaczyć, skąd zło dostało się do świata oraz alegoryczna metoda wywodzenia tych koncepcji z Pisma świętego. Gnostycy dzielili ludzi na trzy kategorie: na tych, co posiadają tylko ciało, na tych, co mają duszę, i na tych, co ponadto mają i ducha, czyli na hilików, psychików i pneumatyków. Siebie zaliczali do ostatniej, najwyższej kategorii: oni bowiem dostąpili wiedzy. Od „wiedzy” /gnozis/ noszą miano gnostyków. Program ich polegał na zastąpieniu wiary przez wiedzę. Gdy wiara bierze słowa Pisma dosłownie, oni dla zdobycia wiedzy tłumaczyli je alegorycznie. Alegoryczna interpretacja, traktowanie prawd wiary jako symboli, stanowi istotną cechę gnostycyzmu. 2. W systemie Ojców aleksandryjskich, głównie Orygenesa, w III wieku wytworzonym już samodzielnie przez chrześcijańskich myślicieli, ideałem był monizm czyli osiągnięcie jedności między Bogiem a światem. Środkiem zaś był gradualizm czyli wprowadzenie pośrednich szczebli, przede wszystkim Logosu. Orygenizm był zjawiskiem równoległym do filonizmu i neoplatonizmu. Czym dla Żydów był system Filona, a dla Greków system Plotyna, tym dla chrześcijan był system Orygenesa. Filozofię Orygenesa cechowały: koncepcja chrześcijaństwa jako wiedzy, Boga jako niezmiennego i niepoznawalnego bytu, Chrystusa jako boskiego Logosu i jako stwórcy świata, zła jako odwrócenia się od Boga, dziejów świata jako upadku i nawrócenia duchów, zbawienia jako dokonanego przez poznanie, zakończenia dziejów jako apokatastazy. Przy całym zasadniczym neoplatonizmie tego systemu wystąpiły w nim jednak rysy swoiście chrześcijańskie. Wbrew starożytnemu uniwersalizmowi cechowało go bardziej indywidualne pojmowanie świata, a wbrew determinizmowi przekonanie o wolności duchów. 3. Kolejnym systemem chrześcijańskim był system Ojców kapadockich, głównie Grzegorza Nysseńskiego, w IV wieku, który opierał się na poprzednim systemie Orygenesa. Mimo, iż Grzegorz był następcą Orygenesa zasadniczo różnił się od niego pojmowaniem filozofii. Przeszedł od jej pojmowania autonomicznego do heteronomicznego. Takie pojmowanie nie wyróżnia go jednak spomiędzy pisarzy chrześcijańskich, gdyż stało się ono wśród nich pojmowaniem normalnym. Wyróżnia go natomiast inny pogląd: immaterializm. Rozwój myśli chrześcijańskiej poszedł później torem realistycznym i Grzegorz pozostał odosobniony w swym usiłowaniu połączenia wiary chrześcijańskiej z immaterialistycznym poglądem na świat. Grzegorz twierdził iż: jakości są niematerialne, a z jakości składają się rzeczy, więc rzeczy są niematerialne, oraz że istota niematerialna może wytwarzać jedynie przedmioty niematerialne, Bóg zaś jest niematerialny, więc świat, który jest Jego tworem, musi być też niematerialny. Przypuszczenie, że jest materialny, prowadziłoby do twierdzenia, że nie jest stworzony przez Boga, a więc do ateizmu, więc należy to przypuszczenie odrzucić. 4. System Augustyna na przełomie IV-V wieku, w przeciwieństwie do trzech poprzednich był wytworem Zachodu i był zarazem najbardziej samodzielny i najbardziej zgodny z wiarą. Augustyn położył podwaliny pod nową chrześcijańską filozofię. Zerwał z klasyczną postawą Greków, z jej obiektywizmem i intelektualizmem. Wola miała dla niego pierwszeństwo przed rozumem. Grecy skłaniali się do finityzmu i naturalizmu. Augustyn, przeciwnie, pojął Boga jako nieskończonego, a świat jako twór nadprzyrodzony i dzieło łaski. z augustynizmu wypływały jego szczegółowe teorie: w metafizyceegzemplaryzm, będący chrześcijańską postacią Platońskiego dualizmu między światem idealnym a realnym; w teorii poznania- aprioryzm, głoszący, że znane są nam prawdy wieczne niezależne od doświadczenia, i iluminizm, przyjmujący interwencję Boga w poznaniu; w etyce- doktryna miłości i łaski, uznanie wolności a zarazem predestynacji człowieka, negatywna koncepcja zła, pojmowanie dziejów jako zmagania się dobra ze złem. Twierdził, że ciało nie jest złem, gdyż jest dziełem Bożym, a jednak w pożądliwości cielesnej widział źródło zła. Zwalczał manichejski dualizm dobra i zła, a przecież właśnie dualizm był ostatnim słowem jego historiozofii. Wobec tej pełni motywów, sprzeczności nie od razu mogła być usunięta samodzielna myśl chrześcijańska wyraźnie odseparowana od starożytnej; było to zadanie dla stuleci. W filozofii tego okresu spotkały się różne tradycje i kultury, Wschód i Zachód, pogaństwo i chrześcijaństwo. Zagadnienia filozoficzne jednak były wszędzie w ogólnym zarysie te same, ponieważ były wyznaczone przez wspólną umysłom postawę religijną. Bóg i człowiek to były dwa główne przedmioty ówczesnej filozofii. Po upadku kultury starożytnej upłynęło parę stuleci niepokoju politycznego i ciemności umysłowej, zanim około IX wieku w nowym środowisku, na północnym zachodzie Europy zaczęła budzić się znów myśl filozoficzna. Ta nowa filozofia chrześcijańska miała podłoże tak samo religijne jak filozofia poprzedniego okresu, ale charakter odmienny. W przeciwieństwie do patrystyki bywa nazywana scholastyką. Gdy tamta przypada jeszcze na dobę starożytną, ta stanowi chrześcijańską filozofię średniowiecza. Jej początki przypadają na IX wiek, a rozwój trwa do XIV wieku. Kierunki filozoficzne wczesnego średniowiecza były bardzo różnorodne. Obok tych kierunków, które wiązały najściślej filozofię z teologią, były inne, traktujące ją względnie samodzielnie lub w łączności ze sztukami. Był to bądź kierunek humanistyczny, odnawiający starożytną wiedzę, bądź też specjalne studium dialektyki, które kwitło szczególnie w XI i początkach XII wieku. Należy tutaj omówić kolejno: Panteistów, najwybitniejszego ich przedstawiciela, Eriugenę. Scholastyków, Anzelma Kantuareńskiego. Mistyków, Bernarda z Clairvaux. Twórców syntezy między scholastyką a mistyką, Hugon od św. Wiktora Dialektyków, Abelarda. Humanistów, zgrupowanych w szkole Chartes. Wszyscy ci filozofowie wyszli ze środowiska o kulturze łacińskiej. 1. systemem najbardziej zbliżający się do panteizmu, jaki wydała filozofia średniowieczna, powstał na samym początku, już w IX wieku, i był dziełem Eriugeny. Eriugena twierdził, jak dawni Ojcowie Wschodu, że między objawieniem a rozumem panuje zgoda. Ale Pismo św., zawierające objawienie brał nie dosłownie, lecz alegorycznie; miał gnostycką koncepcję Pisma. Nie stworzył on odrębnego typu filozofii. Jego system emanacyjny w swej istocie nie różni się od neoplatonizmu. Jest to najbardziej neoplatońska ze wszystkich filozofii chrześcijańskich, może więcej jeszcze niż filozofia Orygenesa. Jednakże zachodni, łaciński duch, a zwłaszcza wpływ Augustyna sprawił, że system Eriugeny jest bardziej zracjonalizowany, mniej mistyczny niż systemy Ojców greckich. Kompromis panteizmu Eriugeny z dogmatami chrześcijaństwa był powierzchowny. Pokrewne mu systemy chrześcijańskie bywały w patrystyce natomiast scholastyka poszła innym torem. Ze względu na swą treść nie mógł być przyjęty przez prawowierne średniowiecze, ale pokazał średniowieczu wzór jednolitego systemu. 2. Anzelm był następcą Augustyna. Wziął od niego bardzo wiele, przede wszystkim zasadniczą koncepcję stosunku wiary do rozumu i zasadniczą koncepcję Boga. Na stosunek wiary i rozumu, Pisma i dialektyki Anzelm sformułował pogląd, który stał się miarodajny dla filozofii średniowiecznej. Według niego chrześcijanin powinien przez wiarę dojść do zrozumienia, a nie przez zrozumienie do wiary. Nie był to czysty fideizm, ani czysty racjonalizm, ale pośrednia między nimi swoista postawa scholastyczna. Wedle niej dla poznania prawdy potrzebna jest i wiara i rozum. Zaczął budować metafizykę średniowieczną. Metafizyka ta była równie teocentryczna jak Eriugeny, jednak zupełnie od niej różna. Bóg nie był w niej identyczny ze światem, lecz był jego przyczyną trojaką: wzorem, sprawcą i celem. Metafizyka ta była dualistyczna, nie z ducha Plotyna, lecz Augustyna. 3. Mistycyzm stanowił w filozofii średniowiecza drugi, obok scholastyki, wielki prąd ortodoksalny. Miał z nią wspólne zadanie: poznanie prawd nadprzyrodzonych; ale gdy scholastyka widziała drogę do nich w rozumowaniu, mistycyzm widział ją w kontemplacji i uczuciu. Augustyn był tak samo głównym źródłem średniowiecznej mistyki, jak i scholastyki. Natomiast Bernard nie korzystał z mistyków panteistycznych, natchnionych przez Plotyna, jak Eriugena. Głównym źródłem były dla niego pisma czysto religijne a nie filozoficzne. Był twórcą średniowiecznego mistycyzmu w tym samym sensie, w jakim Anzelm był twórcą scholastyki, stworzył podstawę dla dalszego rozwoju. 4. Synteza scholastyki i mistyki podjęta zastała już w XII wieku. Terenem, na którym powstawała, było opactwo św. Wiktora, a głównym inicjatorem Hugon od św. Wiktora. W przeciwieństwie do Bernarda, Hugon był gorącym zwolennikiem nauki racjonalnej. Hasłem jego było: ucz się wszystkiego, zobaczysz potem, że nic nie jest zbędne. Był twórcą połączonego systemu scholastyki i mistyki. Wybitnie przyczynił się do tego, że mistyka miała udział w rozwoju scholastyki. 5. Obok metafizyków inny typ filozofów wczesnego średniowiecza stanowili dialektycy, którzy dokonali pracy już nie konstrukcyjnej, lecz analitycznej. Wiarę rozumiał na wskroś racjonalistycznie: sądził, że rozum może obejść się bez wiary, ale wiara nie może obejść się bez rozumu. Jako świetny dialektyk, najwięcej zauważył w sprawach metodologicznych, w ustaleniu metody teologicznej. Jego zasługi leżały nie na polu teologii, lecz dialektyki. 6. W XII wieku, okresie rozkwitu wczesnej scholastyki, gdy Paryż kształcił teologów i dialektyków, druga wielka szkoła w Chartres, zgromadziła humanistów. Platon był najbardziej wpływowym filozofem wczesnego średniowiecza, ale Platon schrystianizowany. W zakresie logiki szkoła znakomicie powiększyła znajomość Arystotelesa. Uczeni z Chartres byli zarazem humanistami i przyrodnikami. Teodoryk, Wilhelm i Gilbert pierwsi w łacińskiej Europie znali przyrodnicze pisma Arystotelesa. Co więcej, niektórzy uczeni, Adelhard i Wilhelm przyjęli w fizyce Demokrytejską atomistykę. Godne uwagi jest to, że w czasach przejętych sprawami wiecznymi i patrzących na rzeczy z punktu widzenia wieczności i zupełnie niehistorycznie, szkoła w Chartres interesowała się zjawiskami historycznymi i zdarzeniami współczesnymi. W XIII wieku filozofia rozpoczęła nowy okres. Przemiana nastąpiła w związku z dwoma faktami, jakie zaszły w końcu poprzedniego okresu: z zorganizowaniem pracy naukowej oraz z odzyskaniem starożytnej filozofii. Utworzenie chrześcijańskiego arystotelizmu w XIII wieku było przewrotem dla chrześcijańskiej filozofii, albowiem przez tysiąc lat była budowana na podstawie Platońskiego idealizmu, teraz zaś podstawą jej stał się empiryzm perypatecki. Arystotelizm chrześcijański nie mógł być kopią greckiego, lecz musiał być nowym systemem, analogicznym do tamtego. System ten był dziełem Tomasza z Akwinu, od którego imienia zwie się tomizmem. Tomasz wysnuł wniosek, że przeznaczony człowiekowi szczebel w "drabinie bytów" jest właściwy, celowo dlań przewidziany i naturalny. Twierdził, że człowiek właściwie pojmujący swoje przeznaczenie musi starać się wznieść wyżej, walcząc z pokusami upadku. Filozofia ta kładła nacisk na problemy etyki, która stabilizowała ludzkie życie w społeczności ziemskiej i hamowała je wskazaniami cnoty (zwłaszcza roztropności). Człowiek kierowany cnotą był zdolny do przestrzegania prawa i sprawiedliwości, zapewniającej każdemu właściwe mu przywileje. Pogląd ten widocznie odzwierciedlił się w średniowiecznych poglądach na temat hierarchicznego układu ról w społeczeństwie. Niedopełnienie obowiązków wynikających z określonej roli uważano za grzech przeciwko prawom boskim. Najogólniejszymi własnościami tomizmu były: dualizm Boga i świata, hilemorfizm, obiektywizm, empiryzm, uniwersalizm, realizm i intelektualizm. dualizmem między bytem absolutnym a względnym tomizm przeciwstawiał się panteizmowi; hilemorfizmem bronił jedności ludzkiej natury i przeciwstawiał się rozrywaniu duszy i ciała; obiektywizmem przeciwstawiał się subiektywnej postawie mistyków i augustynistów; empiryzmem przeciwstawiał się augustyńskiemu aprioryzmowi; uniwersalizmem, przekonaniem o wyższości ogółu nad jednostką, przeciwstawiał się indywidualizmowi; realizmem umiarkowanym przeciwstawiał się z jednej strony skrajnemu realizmowi platończyków, a z drugiej nominalizmowi; intelektualizmem, nauką o pierwszeństwie intelektu w poznaniu i działaniu, przeciwstawiał się woluntaryzmowi Augustyna i emocjonalnej postawie mistyków; Własności te sprawiły, że Tomasz należał raczej do mniejszości filozofów średniowiecznych, był raczej bardziej wybitnym niż typowym myślicielem scholastycznym. Całą sztukę średniowieczną należy odczytywać w świetle ówczesnego pojmowania świata. Odbierano go jako twór harmonijny i celowy, a zatem piękny. Hołdowano zasadzie wyższości dóbr duchowych nad materialnymi, widząc powołanie człowieka w nieustannym wysiłku samodoskonalenia. Idea teocentryzmu podporządkowywała wszelkie ludzkie sprawy Bogu, dyktowała ujmowanie różnych zjawisk jako znaków boskich. Układy przestrzenne w architekturze, malarstwie, rzeźbie, teatrze - centralne miejsce przysługuje postaciom boskim, świętym, lewica dla potępionych, prawica dla wybranych. Symptomatem pełni zagadnień, jaką filozofia chrześcijańska osiągnęła w XIII wieku, były kompendia filozoficzne, nieporównane dla swej systematyczności i kompletności. Powstawały wówczas, oprócz ogólnych sum teologii i filozofii, sumy poszczególnych działów, jak etyka, logika, semantyka, filozofia przyrody. A jednocześnie opracowywano encyklopedie wiedzy pozytywnej. O takich encyklopedii wieki średnie zaczęły były swą pracę naukową. Bibliografia Tatarkiewicz W. Historia filozofii PWN Warszawa 1993 Krąpiec M. A. Struktura bytu - charakterystyczne elementy systemu Arystotelesa i Tomasza z Akwinu Towarzystwo Naukowe KUL 1995