Osobowość: charakterystyczny, względnie stały sposób reagowania jednostki na środowisko społeczno – przyrodnicze, a także sposób wchodzenia z nim w interakcje. Osobowość kształtowana jest przez całe życie, szczególnie w okresie dzieciństwa oraz młodości poprzez wpływ bodźców zewnętrznych, a także własnej aktywności jednostki. Istotną rolę odgrywają tu również wrodzone cechy biofizyczne. Teorie osobowości: - Teoria freudowska – w procesie kształtowania osobowości kładzie nacisk na doświadczenie zdobyte w dzieciństwie, popędy biologiczne oraz stosunki z rodzicami - Teorie neofreudowskie – podkreślają znaczenie podstawowych popędów oraz interakcji społecznych w kształtowaniu osobowości jednostki. Przedstawiciele: Carl Jung, Alfred Adler, Erik Erikson, Harry Stack Sullivan - Teorie pola – traktują organizm jako całość, kładąc nacisk na dążenie jednostki do zaspokojenia podstawowego popędu jakim jest popęd samorealizacji. Przedstawiciele: Kurt Goldstein, Abraham Maslow, Carl Rogers - Teorie czynnikowe – przedstawiają osobowość jako zbiór cech lub charakterystycznych sposobów zachowania, odczuwania, reagowania. Przedstawiciele: Joy Paul Guilford, Raymond Bernard Cattell, Hans Eysenck - Teorie uczenia się – podkreślają czynniki sytuacyjne wywołujące określone zachowania oraz warunki wzmacniające owe zachowania. Przedstawiciele: John Dollard, Neal Miller - Teoria uczenia się społecznego – zwraca uwagę na społeczny aspekt kształtowania się osobowości tj. bodźce i wzmocnienia społeczne. Przedstawiciele: Albert Bandura. zaburzenia osobowości Zaburzenia osobowości przejawiają się skrajną lub znaczącą odmiennością w porównaniu z przeciętnym w danej kulturze sposobem spostrzegania, myślenia i odczuwania, a zwłaszcza sposobem odnoszenia się do innych. Odmienność ta dotyczy sposobu postrzegania i interpretowania wydarzeń i zachowań ludzi, wyobrażeń o sobie i innych, niedostosowaniu przeżywanych emocji do sytuacji, nieadekwatnej intensywności przeżywanych emocji, trudności w panowaniu nad impulsami i popędami oraz niepożądanym postępowaniu w sytuacjach międzyludzkich. Zaburzenia osobowości ujawniają się w dzieciństwie lub w okresie dojrzewania i trwają nadal w okresie dojrzałości. Wzorce zachowania osoby z zaburzeniami osobowości są głęboko zakorzenione, trwałe, mało elastyczne i występują w szerokim zakresie sytuacji. Często są powodem jej cierpienia i trudności w kontaktach z innymi ludźmi, mogą też wywierać niekorzystny wpływ na otoczenie. Zachowanie osoby z zaburzeniami osobowości nie jest przejawem innych zaburzeń psychicznych, ani nie jest spowodowane chorobą somatyczną lub urazem mózgu. Wśród zaburzeń osobowości wymienia się osobowość paranoiczną, schizoidalną, dyssocjalną (psychopatię), osobowość chwiejną emocjonalnie, osobowość histrioniczną, anankastyczną, lękową, zależną, narcystyczną i bierno - agresywną. Zaburzenia osobowości są jednym z najbardziej spornych zagadnień w psychiatrii. Różnice zdań dotyczą przyczyn ich powstawania, charakterystycznych objawów oraz klasyfikacji poszczególnych typów zaburzeń osobowości. Część badaczy uważa, że zaburzenia osobowości kształtują się w procesie wychowania, inni wskazują na czynniki wrodzone, biologiczne. Leczenie zaburzeń osobowości jest w większości wypadków niezwykle trudne. Leczenie farmakologiczne może przynosić jedynie stłumienie zachowań agresywnych. Istnieje pewna zgodność poglądów co do tego, iż podstawową metodą leczenia większości zaburzeń osobowości jest długoterminowa psychoterapia. stabilność emocjonalna jest biegunem wymiaru labilność emocjonalna vs stabilność emocjonalna, inaczej nazywanego neurotyzm vs zrównoważenie emocjonalne. Wymiar ten jest według psychologów Costy i McCrae jednym z pięciu podstawowych czynników osobowości. Najważniejszym przejawem stabilności emocjonalnej jest reakcja emocjonalna adekwatna do siły bodźca. Ponadto w sytuacji pobudzenia emocjonalnego osoba stabilna szybko powraca do wyjściowego stanu emocjonalnego. Osoby zrównoważone emocjonalnie są stabilne, spokojne, zrelaksowane, efektywnie radzące sobie ze stresem. Osobowość symbiotyczna w relacji z sobą i innymi ludźmi We współczesnej psychologii zwraca się coraz większą uwagę na wrodzoną człowiekowi potrzebę bycia w związku z drugą osobą (np. Fairbairn 1954, 1958; Stern 1985), jak również konkurencyjną czasem, wobec niej potrzebę - nazywaną przez jednych potrzebą autonomii, przez innych określaną jako potrzeba indywiduacji (np. Mahler, Pine i Bergamn 1975; Masterson 1976, 1981). Realizowanie potrzeby własnej autonomii, czy też indywiduacji, stwarza możliwość budowania i pogłębiania poczucia własnej tożsamości, stając się tym samym jednym z kluczowych zadań rozwojowych na przestrzeni całego życia człowieka. Przedmiotem tego artykułu są zagadnienia związane z kształtowaniem się struktury osobowości człowieka - jej zasadniczych elementów, jakimi są: poczucie własnej odrębności, autonomii, tożsamości, będących dyspozycjami do tworzenia trwałych, udanych relacji międzyludzkich. Będzie to próba spojrzenia na tę problematykę z perspektywy założeń psychologicznej teorii związków z obiektem i psychologii ego wyrosłej na gruncie noeopsychoanalizy, która w ostatnich dwudziestu latach wywarła szeroki wpływ na psychologiczne teorie osobowości. Przedmiotem zainteresowań teorii relacji z obiektem jest przede wszystkim rozwój jednostki w relacji z otaczającymi ją ludźmi. Kładąc nacisk na relacje międzyludzkie, teoria ta pozostaje w uderzającym kontraście do klasycznej psychoanalitycznej teorii popędów. W przeciwieństwie do klasycznej psychoanalizy teoria relacji z obiektem obejmuje nie tylko takie tematy, jak integrujące i syntetyzujące funkcje ego, podporządkowane ego procesy spostrzegania, pamięci, myślenia i działania oraz mechanizmy obronne ego, lecz także - co ważniejsze - wysuwa koncepcję autonomii ego. Psychoanalitycy ze szkoły amerykańskiej, zaliczanej do teorii relacji z obiektem i szkoły brytyjskiej, zwanej psychologią ego, badają wczesne związki symbiotyczne z obiektami oraz procesy separacji dziecka od obiektu, czyli budowania poczucia własnej odrębności i tożsamości. Analizując zaburzenia ego, teoretycy związków z obiektem dopatrują się ich etiologii w nieprawidłowych procesach introjekcji i identyfikacji. Teoria związków z obiektem ukazuje również kolejne, złożone fazy powstawania obrazu własnego "ja", obrazu innych osób i obiektów będących modelem świata nas otaczającego; próbuje ustalić związki pomiędzy nieprawidłowym przebiegiem tych faz a powstawaniem patologii emocjonalnej. Rozwój relacji z obiektem jest warunkiem koniecznym rozwoju poczucia własnej odrębności, niezależności. Pokazują to koncepcje Hartmana (1950) i Mahler (1975). Problematykę tę podejmują m.in. W.R. Fairbairn (1954, 1958), P.L. Giovacchini (1972), S. Johnson (1993, 1994), H. Kohut (1971), M Mahler (1975), J Masterson (1981), A Pollock (1964) oraz na gruncie polskim A. Czownicka (1993), M. Sokolik (1994), Z. Sokolik, B. Tryjarska (1994). Teorie relacji z obiektem dokonują klasyfikacji zaburzeń osobowościowych w zależności od stopnia osiągniętej separacji-indywiduacji u danej osoby oraz rozwoju całościowej relacji z obiektem. W omawianych zaburzeniach w obrębie tożsamości i autonomii, będących źródłem tendencji symbiotycznych, mamy do czynienia z różnego stopnia zatarciem granic między "ja" a obiektem. Termin symbioza przeniesiony na grunt psychologii z biologii, używany jest w odniesieniu do funkcjonowania jednostki w dwóch znaczeniach: interpersonalnym i intrapsychicznym. W pierwszym przypadku opisuje się za jego pomocą szczególny rodzaj relacji interpersonalnej, w drugim stan intrapsychiczny odnoszący się do poczucia odrębności od innych osób. Poprzez termin tendencje symbiotyczne, będę rozumieć za Johnsonem (1994) funkcjonowanie jednostki, która ma trudności z odnalezieniem lub uznaniem własnej autonomicznej tożsamości i nadmiernie skłonne do określania siebie poprzez to, jaka jest w relacji z kimś drugim, zamiast jaka jest naprawdę. Są to osoby podatne na konflikt, niekiedy o neurotycznym zabarwieniu, pomiędzy własną potrzebą bycia w związku a potrzebą autonomii. Ich tożsamość jest przesiąknięta drugą osobą. Nie rozwinęła się ona poprzez całościowe doświadczenie interakcji z otoczeniem społecznym, jest natomiast pochodną doświadczenia bycia w silnym związku zależności z którymś z rodziców. Osoby takie, jak podaje Johnson, zupełnie dobrze funkcjonują w świecie, lecz mają często ograniczone poczucie "ja" i poczucie własnego działania. Ich brak autonomii może przejawiać się w różnych sferach: samostanowienia, podejmowania niezależnych decyzji i działań, samokontroli. W opracowaniu tym posługiwać się będę zamiennie określeniami osobowość symbiotyczna, osoba symbiotyczna, osoba o symbiotycznej organizacji osobowości. F. Summers dokonując operacjonalizacji pojęcia tendencji symbiotycznych w osobowości jednostki wymienia ich następujące przejawy: brak zróżnicowania w obrębie "ja"-inni (własnej odrębności psychicznej, własnych pragnień, opinii, interesów od tych, które przynależą do kogoś innego); trudności separacyjne dotyczące self wyrażające się w przesadnym lęku i trosce o czyjeś autonomiczne funkcjonowanie; trudności separacyjne wyrażające się w poczuciu nadmiernej odpowiedzialności za czyjeś dobre samopoczucie po separacji; podejmowanie działań zmierzających do uniemożliwienia innym autonomicznych zachowań; dezaprobatę innych relacji wyrażającą się w negatywnych reakcjach emocjonalnych w sytuacji separacji; pragnienie zależności - potrzeba, aby ktoś inny był, działał, zachowywał się w określony sposób zaspokajający potrzeby; poczucie, że inny człowiek jest niezbędny i konieczny dla normalnego funkcjonowania (Summers 1978, s. 666670). Problem symbiotyczny jawi się w ujęciu psychologii związków z obiektem jako patologia ego polegająca na niepełnym lub nieprawidłowym rozwoju autonomicznych funkcji ego, szczególnie takich, jak kontrola sfery popędowo-emocjonalnej, procesy orientacyjnopoznawcze, mechanizmy obronne oraz sposoby wchodzenia w relacje międzyosobowe (związki z obiektem). Nieprawidłowy rozwój ego wyraża się głównie w formie: powtarzających się zachowań popędowo-impulsywnych, braku myślenia perspektywicznego, niezdolności do samopoznania, życzeniowej interpretacji świata i zdarzeń, nierozróżniania własnych fantazji od rzeczywistych faktów, przedmiotowo-manipulacyjnego stosunku do ludzi, cech narcystycznych, nieadekwatności obrazu własnej osoby i rzutowania agresji na zewnątrz. Nim przejdę do bardziej szczegółowego omówienia etiologii i symptomów problemu symbiotycznego w aspekcie teorii relacji z obiektem, spróbuję pokazać, jak jest on ujmowany poprzez przedstawicieli różnych nurtów w psychologii, zajmujących się problematyką funkcjonowania w relacjach międzyludzkich osób z problemami w obrębie poczucia własnej autonomii i tożsamości. Psychologia a nasze zdrowie W aurze dość powszechnego przyjmowania głównie psychologicznej perspektywy patrzenia na różne zjawiska, warto przypomnieć, że problemy alkoholowe i zachowania, jakie ludzie podejmują w relacji do alkoholu i problemów wynikających z picia, rozgrywają się przede wszystkim w obszarze naszego zdrowia - ogólnego psychofizycznego stanu organizmu. Problem alkoholowy można traktować jako zjawisko psychologiczne, ale przede wszystkim jest on problemem zdrowotnym. Przypominam o tym, bo nie zawsze w praktyce jest takie oczywiste, że prawidłowości wyjaśniające zachowania i problemy zdrowotne, formułowane przez psychologię zdrowia, także sporo wnoszą do problemów alkoholowych. Jest więc jasne, że czynniki wpływające na działania, które podejmują ludzie w sprawie swojego zdrowia w ogóle, takie jak: co zjeść a czego nie, czy otworzyć okno czy siedzieć w dusznym pomieszczeniu, zapalić papierosa czy zjeść jabłko, kiedy iść do dentysty, czy umyć ręce przed jedzeniem itd.itp. odnoszą się także do decyzji i zachowań dotyczące używania alkoholu oraz rozwiązywania problemów, które się z tym wiążą. Warto przypomnieć o tym również z tego powodu, iż jednym z podstawowych założeń nowoczesnego podejścia do rozwiązywania problemów zdrowotnych, jest traktowanie organizmu jako całości i spostrzeganie zależności między różnymi jego obszarami, a z kolei w działaniach naprawczych - formułowanie zaleceń i sposobów odnoszących się też do całego organizmu i ogólnego stanu zdrowia człowieka, a nie tylko jego części. Pozwalam sobie o tym przypominać także w związku z obserwacjami dotyczącymi traktowania problemów zdrowotnych pacjentów lecznictwa odwykowego w placówkach odwykowych jakoś całkowicie odrębnie od problemu alkoholowego! Problemy zdrowotne ma pacjent załatwiać gdzie indziej i z kim innym, a gdzie indziej problemy alkoholowe. Warto prześledzić, co psychologia zdrowia ma do powiedzenia w sprawie decyzji i zachowań zdrowotnych i spróbować zaczerpnąć z tego obszaru, tak dla zrozumienia niektórych aspektów ludzkiego funkcjonowania w odniesieniu do picia alkoholu, jak też i innych zachowań zdrowotnych. Przyjmując także ten holistyczny aspekt, należałoby także częściej myśleć o formułowaniu takich zaleceń, które uczą i motywują pacjenta do dbania o swoje zdrowie i cały organizm, co - jak wiele na to wskazuje - bardzo sprzyjać będzie także jego zdrowieniu z uzależnienia. DECYZJE i ZACHOWANIA ZDROWOTNE Dbanie o stan zdrowia polega na dwóch rodzajach działań: zaprzestawaniu zachowań szkodliwych i ryzykownych dla zdrowia oraz podejmowania działań konstruktywnych – prozdrowotnych. Są to więc dwa różne kierunki działania – „powstrzymywanie się od...” i „utrzymywanie w...”. Sposoby oddziaływania na każde z nich są różne, ale też w podstawowym zakresie - podobne. Najistotniejszym czynnikiem uruchamiającym każde z nich jest motywacja do dbania o swoje zdrowie. By była silna – posiadanie dobrego zdrowia musi stać się wartością, umieszczaną wysoko w hierarchii wartości. Po prostu -człowiekowi musi na zdrowiu zależeć. Badania w tym względzie niestety wskazują, iż wprawdzie wśród wartości uznawanych zdrowie liczy się dość znacznie – jak przy okazji toastów – naprawdę sobie i innym go życzymy, to jednak wśród wartości realizowanych spada ono na sam dół hierarchii – jest jedną z takich, które poświęcamy stosunkowo najłatwiej na rzecz czegoś innego i to stosunkowo mało ważnego. Odczuwanie chwilowej przyjemności nie tylko u alkoholików staje się wystarczającym powodem by zaryzykować własnym zdrowiem. Z kolei jest oczywiste, że trudno zdecydować się na wysiłek w sprawie dbania o swój stan zdrowia, jeśli jego osiągnięcie nie jest takie ważne w życiu. Dość dobrym obrazem tego zjawiska jest prosty test wykorzystywany w programach z zakresu promocji zdrowia, który proponuje się uczestnikom zajęć po poinformowaniu ich o tym, że najnowsze osiągnięcia medycyny naprawdę wskazują na to, iż czas zużycia ludzkiego organizmu wynosi prawdopodobnie ponad 120 lat. Następnie zachęca się uczestników, aby każdy zawarł ze sobą umowę, co do długości i jakości życia. Najwyżej 10 % osób, jest gotowe umówić się ze sobą na długie i zdrowe życie – takie ok.100 lat! Przeciętnie wybierają 80, godząc się na to, że przed nimi czas utraty zdrowia. Na pytanie - dlaczego nie 120? – większość osób odpowiada „a po co...?”. Analiza motywów takich wyborów doprowadza zawsze w pierwszej kolejności do czynnika odpowiedzialności za własne zdrowie i wartości zdrowia (a co za tym idzie - długiego życia). Ludzie nie chcą w to inwestować, wydaje im się to za trudne, nie chcą uznać swojego wpływu na zdrowie oraz uznają w konsekwencji stan chorowania i umierania wcześnie w wyniku groźnych chorób za naturalny! A jak będzie inaczej – to jest to najwyżej prezent od losu. Oddziaływanie na ten czynnik jest najistotniejszym zadaniem w programach świadomego dbania o zdrowie i odzyskiwania go. Jak pokazuje rzeczywistość - życie samo motywuje nas do przywracania w hierarchii wartości należnej pozycji zdrowiu. Są to dwa momenty: istotnego, realnego zagrożenia utraty zdrowia oraz doświadczenia jakości zdrowego życia. O dbaniu o zdrowie decydują więc tak „same z siebie”: lęk (przed kalectwem, niepełnosprawnością, cierpieniem i śmiercią) oraz nadzieja na możliwość wartościowszego długiego życia. Lęk pojawia się przy okazji chorób, dolegliwości i śmierci (zwłaszcza w cierpieniach) kogoś bliskiego.x60